Cześć,
rok temu kupiłem dom z rynku wtórnego z instalacją PV. Oczywiście zrobiliśmy cesje umowy z tauronem i Polenergia (na panele). Niedawno zadzwonili do mnie z Polenergii, że muszę wykonać serwis instalacji i albo taki serwis powinienem robić co roku (ok 850zl co rok) albo wykupić stały monitoring instalacji (1000zl na 5lat). Dostępu do falownika nie mam (poprzedni właściciele też nie mieli i mi nie przekazali danych), ilość oddanych i zużytych kw sprawdzałem w aplikacji Taurona. Jak to właściwie wygląda lub powinno wyglądać? Warto taki monitoring wykupić? Serwis wiem, że powinno się wykonywać raz na kilka lat, natomiast zastanawia mnie sensownosc takiego monitoringu co on tak naprawdę wnosi.

Instalacja raczej mała: 3.1 kw
Falownik Solaregde (wpięty do internetu, na początku podobno był monitoring)

Dzięki za pomoc