Po pierwsze to za tą sprzedaną energie nie dostajesz kasy do reki tylko jest zapisana jako wirtualny depozyt na koncie rozliczeniowym przeznaczony na rozliczenie zakupu energii. Nie ma tu żadnego dochodu. Jeżeli nie dasz rady rozliczyć sprzedaży z danego miesiąca w ciągu kolejnych 12 (co jest praktycznie niemożliwe chyba ze się wyprowadzisz) to 20% tej nadwyżki zwrócą ci w PLN ale ustawa zwalnia to z opodatkowania:
Faktycznie roznica obecnie wynosi ok. 50% tylko w druga strone - kupujesz po 0.5zl a sprzedajesz po 1zl/kWh. Oczywiście te proporcje beda sie zmieniac z czasem.12. Nadwyżka ilości energii elektrycznej, o której mowa w ust. 11, nie stanowi
przychodu w rozumieniu ustawy z dnia 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od
osób prawnych (Dz. U. z 2021 r. poz. 1800, z późn. zm.20)).