PDA

Zobacz pełną wersję : Zagospodarowanie łazienki



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 [45] 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62

aniula_bl
22-02-2013, 17:21
Betib była moim guru :-) bardzo jej za to dziękuje. Na ścianach intuicja robiona z mieszalnika wersja łazienkowa w macie - narazie bez uwag.
Na wannę retro zdecydowaliśmy się później, po przyłączach - łazienka wydawała się ogromna i wszystko miało się zmieścić. Przechodziliśmy przez etap dylematów czy zrezygnować z bidetu, ale na szczęście nie zrobiliśmy tego - bidet to baardzo przydatny sprzęt. A wanna - no cóż głównie cieszy dzieci - zabawa w wannie jest lepsza niż w kabinie :-) A my czekamy na przyłączenie do kanalizy :-(

bidet jest fantastycznym wynalazkiem, również do mycia stóp dorosłym się przydaje, jak i rączek dla małych dzieci :rotfl:

a jeśli chodzi o kanalizę... nie myśleliście jednak o oczyszczalni ścieków?

piu
22-02-2013, 17:58
Ale tu nie chodzi o łazienkę dla dzieci tylko jej całkowite dostosowanie - kolory, komódki, tapety itp. itd. Dzieci z nich wyrosną :). Przynajmniej ja tak zrozumiałam Venuskę ;). Dla mnie to też bez sensu :). Co innego neutralna łazienka i kolorowe ręczniki dla dzieciów :).

A to zależy :)
Gdybym miała urządzać łazienkę już dla przedszkolaka, na pewno zrobiłabym ją w stylu specjalnie dla dzieci, bo wystarczyłaby gdzieś na ok. 10 lat, a to czas, w którym zdążyłaby się zamortyzować. Zresztą uważam, że nie ma co myśleć tymi kategoriami, bo idąc tym tokiem, nie robiłoby się pokoi specjalnie dla dzieci, bo przecież też wyrosną i z wnętrza dla niemowlaka raz dwa trzeba robić dla przedszkolaka, a potem ani się nie obejrzymy, jak nam dziecko wyfruwa i mamy pusty pokój ....

Syllvia
22-02-2013, 18:06
Bidet dobra rzecz, a co do łazienki to ja bym marzyła o jednej dla domowników, a drugiej dla gości. Mam w rodzinie jedna osobę, która jak wejdzie do łazienki lubi przeglądać co kto ma w kosmetyczce i "częstować " się kosmetykami bez pytania, doprowadza mnie to do furii.Nie wspomnę o manii rzucania włosów do wanny przy czesaniu brrr

yokasta
22-02-2013, 18:17
Piu, ja z Tobą również tylko połowicznie się zgodzę. Łazienka a pokój to dla mnie zupełnie dwie odmienne kwestie (mimo wszystko pokój to pokój - tu się spędza więcej czasu niż w łazience), a jednoczesnie bardzo podobne. Właśnie urządzam pokój dla niemowlaka i oprócz łóżeczka nie ma w nim typowo niemowlęcych/dziecięcych mebli . Wnętrze jest zagrane dodatkami, które wedle upodobań można zmienić nawet co roku zamiast przywiązywać się na 10 lat do czegoś. Dla starszego zmienimy łóżko, dostawimy stolik z krzesełkiem ale nie będę musiała zmieniać np. komód z Kubusiem Puchatkiem na inne bo się okaże, że moje dziecię w ogóle Kubusia nie trawi :).

Ja po prostu sobie nie wyobrażam utopienia łazienki w dzieciowych motywach. Owszem - dywanik, ręczniki, zabawki ale nie kolorowa glazura czy tapeta w kaczuszki ;). Co nie zmienia faktu, że każdy u siebie robi jak uważa :).

123budujemy
22-02-2013, 18:47
Nasza łazienka w płytkach tubądzin colour pop green
Relacja z wykonania we wpisie: http://123budujemy.pl/lazienka-na-poddaszu-tubadzin-colour/
172435
172436
172437
172438
172439

Venus_m
22-02-2013, 18:52
Piu i Żono nie zrozumiałyście mnie, miałam na myśli to co napisała Yokasta. Ja mówię o takich elementach w łazience dziecięcej :

172440

Widzę, że na fm zawsze znajdzie się ktoś kto napisze, że nie mam o czymś pojęcia bo nie mam dzieci :lol2: to że ich nie mam nie znaczy że nie planuje i nie znaczy że nie mam doświadczenia.

A bidet to świetna sprawa - nie tylko dla dorosłych ale i dzieci.

P.S. Uwielbiam być gospodynią i zawsze wolałam aby to ktoś do mnie przyszedł niż ja do niego. Mam możliwość mieć gościnny to mam, kiedyś może to będzie pokój dla drugiego dziecka.

domanki
22-02-2013, 21:15
gościnny - oj tak, gdybym miała jeszcze jeden pokój - gościnny właśnie- to byłabym w pełni zadowolona z mojego mieszkania.
Jak się uwielbia gości to odrębny pokój dla nich do podstawa.
Spanie w salonie to żaden komfort.
I po prostu w razie gości będę im oddawał sypialnię a sama będe kimać na podłodze u córki.
Zresztą nic nie stoi na przeszkodzie żeby gościnny był jednocześnie gabinetem czy biblioteką, pokojem komputerowym.

Łazienki dla dzieci- nie zrobiłabym. Amortyzacja amortyzacją. O ile remont pokoju to w zasadzie hop siup, o tyle remont łazienki to ogromne nakłady finansowe i organizacyjne. A w życiu! Łazienka neutralna, dodatki fikuśne i tyle.

piu
23-02-2013, 00:16
Ja już nie zdążyłam zrobić takiej kolorowej, bo mi dzieci wyrosły, zanim metraż by ją pomieścił... Fajny by był taki osobny wątek, bo mało jest w necie inspiracji dla typowo dziecinnych łazienek i mało jest dziecinnej ceramiki ( takiej ładnej, nie przesłodzonej). Kiedyś szukałam dla kogoś z forum i była mizeria .

Venus_m
23-02-2013, 12:04
Do przedszkoli czy zerówek (nie wiem czy jeszcze są? ja chodziłam :lol: ) takie umywalki jak najbardziej i najlepiej na wysokości dostosowanej do dzieci :yes: ale w domu, nie wyobrażam sobie.

Venus_m
23-02-2013, 16:40
Po prawie dwóch latach mam fotki łazienki górnej w dobrym świetle :lol2: pokażę, ja miałam problem ponieważ skosy są dosyć duże.

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/s_P2237035_zps2ed606cf.jpg - nie mamy na razie kabiny

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/s_P2237070_zps8386d018.jpg

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/s_P2237026_zpsd4f09a8a.jpg

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/s_P3133210.jpg

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/s_P2237037_zpsc76ad6b5.jpg

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/s_P2237038_zpse9138b18.jpg

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/s_P2237024_zpsf2c032b5.jpg

żona m
23-02-2013, 19:25
vensuko błysk jakbyś się dopiero co wprowadziła. Użytkujecie tę łazienkę w ogóle? Widzę, ze znalazłaś wreszcie idealny flakon na mydło w płynie.


teraz tak popatrzyłam o doszłam do wniosku, ze chyba mam zbyt nisko wc i bidet podwieszony, u was więcej swobody do manewrowania mopem.

Venus_m
23-02-2013, 19:29
Żono błysk jakbym dopiero co sprzątnęła :lol2: czy użytkujemy? oczywiście od prawie dwóch lat, dzień w dzień, bo to ta górna, relaksacyjna. Dozownik niedługo rok będzie obchodzić, ale cieszę się że go mam.

Zawieszenie jest ok, ale mop viledy wjedzie chyba też pod te niżej zawieszone :yes:

yokasta
23-02-2013, 19:35
A zawieszenie nie jest przypadkiem na standardowej wysokości? Tylko od modelu zależy jak wysoko nad podłogą się kończy - u siebie w dolnej nie wjadę mopem, w górnej już tak a górna krawędź jest na tej samej wysokości :).

żona m
23-02-2013, 19:41
a to ok, myślałam, ze u mnie coś nie tak. no ale gdyby było żle, to znowu siedziałabym na tronie z kolanami pod brodą....może to faktycznie wina modelu. U nie w obu łazienkach nisko nad podłogą zwisają wucety. Jak chce porządnie wymyć to ścierka muszę.

żona m
23-02-2013, 19:42
[QUOTE=Venus_m;5838743

Zawieszenie jest ok, ale mop viledy wjedzie chyba też pod te niżej zawieszone :yes:[/QUOTE]

jezu to ten za 400 zł, nie stać mnie na taki.

Venus_m
23-02-2013, 20:20
400 ? :o ja płaciłam chyba 100 zł 2 lata temu w tesco :eek:

żona m
23-02-2013, 21:15
eeee to może o innym myślimy.

Korozja
24-02-2013, 10:18
Venuska jak ja uwielbiam Twoje wnetrza! I Twoje koty!:D Metraż Twojej łazienki zawsze wprawia mnie w zachwyt. Toż to u Ciebie rowerem można jeździć :D

Venus_m
24-02-2013, 11:20
Korozja dziękuję :) nie jeździmy rowerem dlatego tak czysto, ale wypoczywa się fajnie patrząc na takie wielkie okno :yes:

reni1980
25-02-2013, 10:17
o tak okno robi wrażenie, venuska mogę prosić o zdjęcia mocowania tych roletek w dolnych szybach

Venus_m
25-02-2013, 11:18
Reni one są mocowanie na zewnątrz, bo kupiliśmy też plisę na łuk (mąż się uparł), a mocowanie na łuku może być tylko zewnętrznie. Ostatecznie uparłam się na niedekorowanie łuku i zostałam z tym mocowaniem na zewnątrz, na szczęście po pewnym czasie nie zwraca się uwagi na takie głupoty :)

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/s_P3113006.jpg

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/s_P3113005.jpg

kamiku
25-02-2013, 11:21
To i ja pokaze Wam jedna z naszych lazienek.. :cool:
W sumie to tylko toaleta, ale poki co tylko ta jest w 100% skonczona :D

http://s15.postimage.org/hl4tq8jt7/IMG_7066.jpg (http://postimage.org/)
image ru (http://postimage.org/)

http://s2.postimage.org/7prwbdhax/IMG_7059.jpg (http://postimage.org/)
image upload (http://postimage.org/)

http://s11.postimage.org/s2nr3pl5v/IMG_7060.jpg (http://postimage.org/)

http://s11.postimage.org/v0kpxestf/IMG_7058.jpg (http://postimage.org/)

upload foto (http://postimage.org/)

http://s8.postimage.org/8159ngo8l/IMG_7057.jpg (http://postimage.org/)
upload pic (http://postimage.org/)

ANNNJA
25-02-2013, 11:39
Venus....a gdzie kupiłaś ten biało-przezroczysty dozownik na mydło ??- ON chyba stoii na bidecie....
i jak dawno......, bardzo mi się podoba, mam między lustrem a umywalką 5cm wolnego, i szukam czegoś w tym kształcie i aby się zmieściło...

dziękuje

Venus_m
25-02-2013, 11:48
Annja dozownik jest plastikowy, kupiłam tydzień temu w tk maxx, ale tutaj towar akurat pojawia się losowo :yes: kosztował 39 zł.

Kamiku fajna toaleta, wszystko stonowane, sprzyjające ciszy :lol2:

monia_
25-02-2013, 11:57
kamiku dla mnie booosko! Uwielbiam szarości! Przełamane fototapetą są ciekawe i oryginalne. Oj podoba mi się i to bardzo:yes: Zdradź proszę co to za płytki?

kamiku
25-02-2013, 12:08
Kamiku fajna toaleta
Venuska :hug:


wszystko stonowane, sprzyjające ciszy :lol2:
Dokladnie tak :D


kamiku dla mnie booosko! Uwielbiam szarości! Przełamane fototapetą są ciekawe i oryginalne. Oj podoba mi się i to bardzo:yes: Zdradź proszę co to za płytki?
Monia, dziekuje bardzo :hug: Plytki sa Paradyza - Taranto polpoler http://www.paradyz.com/plytki/tarasowe-salon/taranto
Uwielbiam je, na zywo wygladaja jeszcze ladniej :rolleyes:

duś
25-02-2013, 12:16
mi też się bardzo podoba, choć pewnie zrezygnowałabym z mozaik. kafle i grafikę dobrałaś idealnie

monia_
25-02-2013, 12:16
kamiku dziękuję za namiary na płytki! Skoro to Taranto to ja znam tylko nigdzie mi się tak nie podobały jak u Ciebie:lol2: Minimalistycznie, ale z klasą i elegancko, czyli tak jak lubię najbardziej. Przeglądam sobie Twój dziennik-piękne wnętrza wyczarowałaś! Gratuluję wyczucia i gustu! Powiedz mi proszę jeszcze co masz w kuchni na podłodze? Wygląda na jakąś szarość.

kamiku
25-02-2013, 12:28
Przeglądam sobie Twój dziennik-piękne wnętrza wyczarowałaś! Gratuluję wyczucia i gustu! Powiedz mi proszę jeszcze co masz w kuchni na podłodze? Wygląda na jakąś szarość.
Dziekuje :) mialam tu na forum kilka inspiracji, dzieki czemu wszystko poszlo nam latwiej :cool:
W kuchni, przedpokoju i wiatrolapie jest Azteca Grey :)

kamiku
25-02-2013, 12:35
mi też się bardzo podoba, choć pewnie zrezygnowałabym z mozaik. kafle i grafikę dobrałaś idealnie

Dzieki Dus :)
Na poczatku plan na lazienke byl kafle + mozaika + gladka sciana.. dopiero potem zdecydowalismy sie na fototapete ;)
W pierwszej chwili po jej polozeniu nie bylam do konca zadowolona z efektu, jednak teraz uwazam, ze wyszlo niezle :D
A goscie uwielbiaja ten kibelek takze ze wzgledu na oswietlenie ;)

reni1980
25-02-2013, 12:35
Dziekuje mialam tu na forum kilka inspiracji, dzieki czemu wszystko poszlo nam latwiej

:rotfl:

o tak, podobieństwa uderzająco podobne

kamiku
25-02-2013, 12:37
:rotfl:
o tak, podobieństwa uderzająco podobne
:D
Szczegolnie zainspirowala mnie kuchnia i bialo-fioletowa lazienka :)
+ zabralam do siebie ta mozaike, ktota jest w toalecie ;)

annNS2
25-02-2013, 13:08
venus m piekne sie prezentuje polaczenie tych zdobionych zielonych ze zlota mozaika i z jasnymi plytkami...przecudnie do siebie pasuja :)

Venus_m
25-02-2013, 13:10
AnnNS2 dziękuję bardzo :hug:

Marta D.
25-02-2013, 17:32
Kochani jak to jest z oznaczaniem baterii? Słyszałam, że jest jakaś różnica. Normalnie najbardziej oszczędne produkty to A++. Koleżanka jednak twierdzi, że w przypadku baterii najbardziej oszczędna jest ta z oznaczeniem Z.

Jaka jest prawda?

Gryfpc
25-02-2013, 17:44
Kamiku - łazienka teraz modna (nie mój styl) ;) ale "męczy" mnie ten żółty sufit... Do czego on pasuje?!:oops:;):rolleyes:

yokasta
25-02-2013, 18:00
Podejrzewam, że sufit jest biały tylko ledy we wnęce ciepłe i przy lampie błyskowej taki efekt wyszedł. Ale mogę się mylić :).

ivy17
25-02-2013, 18:19
Annja dozownik jest plastikowy, kupiłam tydzień temu w tk maxx, ale tutaj towar akurat pojawia się losowo :yes: kosztował 39 zł.



taki lub bardzo podobny dozownik można dostać w LM, kupiłam taki mamie :yes:

aniula_bl
25-02-2013, 19:01
Venus_m tym rowerem to można spokojnie śmigać, wielka, jasna i piękna łazienka :hug:
gratulacje :D

Elfir
25-02-2013, 20:31
Jaka jest prawda?

Koleżanka ma rację - starczy zapytać google:
http://deante.pl/article-68-584,czym_sie_kierowac_przy_wyborze_baterii

Venus_m
25-02-2013, 20:36
Aniula dziękuję :hug:

kamiku
26-02-2013, 07:12
Kamiku - łazienka teraz modna (nie mój styl) ;) ale "męczy" mnie ten żółty sufit... Do czego on pasuje?!:oops:;):rolleyes:
Sufit nie jest zolty :D Jest bialy + mleczna pleksi na calej dlugosci, ktora jest elementem oswietlenia lazienki ;)

kamiku
26-02-2013, 07:13
Podejrzewam, że sufit jest biały tylko ledy we wnęce ciepłe i przy lampie błyskowej taki efekt wyszedł. Ale mogę się mylić :).
Dokladnie :) pod pleksi sa ledy, kolor 'cieply bialy' :yes:

Peonia
26-02-2013, 08:20
kamiku Co to za bateria przy umywalce w szarej łazience?

Gryfpc
26-02-2013, 09:57
Sufit nie jest zolty :D Jest bialy + mleczna pleksi na calej dlugosci, ktora jest elementem oswietlenia lazienki ;)
Dzięki, teraz już się nie czepiam ;)

adasborowik
26-02-2013, 16:28
Kochani jak to jest z oznaczaniem baterii? Słyszałam, że jest jakaś różnica. Normalnie najbardziej oszczędne produkty to A++. Koleżanka jednak twierdzi, że w przypadku baterii najbardziej oszczędna jest ta z oznaczeniem Z.

Jaka jest prawda?

Racja :)) Najbardziej ekologiczna armatura oznaczona jest literą „Z”. Baterie, które mają symbol „A” charakteryzują się już mniejszą oszczędnością. Wiem to, bo sporo na ten temat czytałem, kiedy kilka miesięcy temu robiłem generalny remont mieszkania. Są też również baterie oznaczone symbolem „B”, „C” i „D”. Te bardziej nadają się do wanny, gdzie zależy nam na tym, żeby jak najszybciej ją napełnić wodą. Tobie poleciłbym piękną bezdotykową Viendę firmy Oras - właśnie taką zamontowałem w swojej kuchni :)

aniula_bl
26-02-2013, 18:49
ORASa bardzo polecam :D
i to nie jest żadna reklama:D
POLSKĄ produkcję należy promować i wspierać :wave:

Sylwia_LBN
27-02-2013, 07:45
Kochani - trzy prośby mam:)

1. Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia z wanną Poolspa Linea i może powiedzieć czy jest wygodna? Nie mam możliwości sprawdzenia a podoba mi się kształt. Ewentualnie polećcie proszę jakąś inną wannę prostokątną o długości 180cm.
2. Oświećcie mnie proszę - na czym polega system przelewowy (czy jakoś tak) w wannie???
3. Na jakiej wysokości od krawędzi umywalki powinno się montować baterię podtynkową?

Z góry dzięki :)

Irma
27-02-2013, 13:14
1. nie wiem nic o wygodzie tej wanny
2. system przelewowo odpływowy, bo pewnie to masz na myśli to system kiedy wanna nalpełniana jest przez korek. w korku jest otwor - wylewka.
3. ja montuje 20cm 25cm nad umywalką

merenwen
27-02-2013, 14:34
O wspomnianej wannie nic nie wiem. Mam natomiast poolspa vita i jestem z niej zadowolona. Mam na myśli wygodę i jakość akrylu.
Do domu, w którym jeszcze nie mieszkam, kupiłam riho lusso, bardzo podobna do poolspa vita, ale na razie jej nie używałam (opinie na FM ma dobre)

anjap
27-02-2013, 18:47
no to pokazuję górną łazienką ... nie skończoną jeszcze :) Przepraszam za jkość zdjęć - robione byle jakim telefonem
Płytki Paradyża Meisha Brown i Bianco
http://imageshack.us/a/img197/2714/wp001859.jpg
http://imageshack.us/a/img850/3559/wp001863.jpg

aniak25
27-02-2013, 19:12
Sylwia_LBN ja mam poolspa nicole małą narożną 160x90 i jest super wygodna aż miło się w niej leży :) a wyglada na to , że linea ma podobny luk oparcia. Jakosciowo też jestem bardzo zadowolona, świetnie się czyści i tak jakby nie lepi się nic do niej, nie zostaje osad a jak ja przelecę nawet na sucho szmatka z microfibry to pięknie się błyszczy.

piu
27-02-2013, 19:38
poolspa mam i polecam, dobra jakość, to wanny akrylowe a nie akrylowane

Co do wygody to ja lubię tylko profilowane, choć nie są już tak "ładne" jak nowoczesne, minimalistyczne modele.

aniula_bl
27-02-2013, 20:33
Kochani - trzy prośby mam:)

1. Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia z wanną Poolspa Linea i może powiedzieć czy jest wygodna? Nie mam możliwości sprawdzenia a podoba mi się kształt. Ewentualnie polećcie proszę jakąś inną wannę prostokątną o długości 180cm.
2. Oświećcie mnie proszę - na czym polega system przelewowy (czy jakoś tak) w wannie???
3. Na jakiej wysokości od krawędzi umywalki powinno się montować baterię podtynkową?

Z góry dzięki :)

Poolspa Linea - sprzedałam jedną taką mojej znajomej i jest bardzo zadowolona. ona sobie chwali :yes:
system przelewowy... tak jak już ktoś napisał wcześniej
baterię powinno się montować około 20-25 max centymetrów do wysokości perlatora (do wysokości wylotu wody) bo inaczej będzie za bardzo chlapać
moim zdaniem koło 20 cm będzie najwłaściwiej :D

aniula_bl
27-02-2013, 20:38
no to pokazuję górną łazienką ... nie skończoną jeszcze :) Przepraszam za jkość zdjęć - robione byle jakim telefonem
Płytki Paradyża Meisha Brown i Bianco
http://imageshack.us/a/img197/2714/wp001859.jpg
http://imageshack.us/a/img850/3559/wp001863.jpg

zapowiada się pięknie:lol2:, ale dawaj zdjęcia jak założysz deskę i umywalki z bateriami :yes:
no i może postaraj się zrobić lepszej jakości zdjęcia :rotfl:

aha... a chciałam zapytać... przycisk do spłukiwania WC taki już zostanie? jakiś taki trochę jakby "nieładny"? co to za producent stelażu podtynkowego, bo nie mogę poznać, a wygląda na jakiś w miarę niedrogi :P

anjap
27-02-2013, 20:54
zapowiada się pięknie:lol2:, ale dawaj zdjęcia jak założysz deskę i umywalki z bateriami :yes:
no i może postaraj się zrobić lepszej jakości zdjęcia :rotfl:

aha... a chciałam zapytać... przycisk do spłukiwania WC taki już zostanie? jakiś taki trochę jakby "nieładny"? co to za producent stelażu podtynkowego, bo nie mogę poznać, a wygląda na jakiś w miarę niedrogi :P

zrobię zdjęcia zrobię :) Baterie już są zamontowane :) Czekam na szafkę wiszącą, do tego umywalki nablatowe. A przycisk/stelaż to TECE - faktycznie wygląda paździochowato :( Jak się ze wszystkim jakoś obrobimy to przycisk wyleci precz he he No chyba że się doniego przyzwyczaimy i nie będziemy zwracać na niego uwagi :)

aniula_bl
27-02-2013, 21:08
przyzwyczaicie się na pewno :yes: tym bardziej, że biały kolor jest szalenie praktyczny w przypadku przycisku do WC
do prowizorki ja się osobiście bardzo szybko przyzwyczajam :rotfl:

aniula_bl
27-02-2013, 21:12
myślę, że ten prostokątny bardzo by cudnie u Ciebie wyglądał:yes:
przyszłościowo oczywiście :P he he

anjap
27-02-2013, 21:14
myślę, że ten prostokątny bardzo by cudnie u Ciebie wyglądał:yes:
przyszłościowo oczywiście :P he he

w dolnej, gościnnej łazience mam ten pierwszy :)

Sylwia_LBN
28-02-2013, 08:31
Irma, merenwen, aniak25, piu, aniula - baaardzo dziękuję :hug:

A jeszcze zostając przy temacie tego systemu przelewowo - odpływowego: to praktyczna rzecz czy raczej się w to nie bawić?

micka
28-02-2013, 08:33
no to pokazuję górną łazienką ... nie skończoną jeszcze :) Przepraszam za jkość zdjęć - robione byle jakim telefonem
Płytki Paradyża Meisha Brown i Bianco
http://imageshack.us/a/img197/2714/wp001859.jpg
http://imageshack.us/a/img850/3559/wp001863.jpg

Co to za Kabina ? San plast ?

Oszolom
28-02-2013, 08:33
A jam ma pytanie odnośnie płytek do łazienki.
Ostatnio byłem w nowym salonie z ceramiką i i armaturą.
Na pytanie czy mają ceny "internetowe" Pani odpowiedziała mi tak.
"Nie bo to nie możliwe. My mamy płytki pierwszej kategorii, które są dużo lepsze od tych sprzedawanych na allegro czy też w marketach.
Tam są sprzedawane płytki z zasypu (półfabrykat?), dużo gorsze dlatego taka cena".

Krótkie pytanie, czy coś jest prawdziwego w tej wypowiedzi?, cz ta Pani po prostu nieudolnie się broniła.....

anjap
28-02-2013, 08:54
Wg mnie to ściema - ja kupowałam przez internet płytki do górnej łazienki i nie mam im nic do zarzucenia, gość kładący te płytki tez nie. Wszystkie równiutkie, jednolite kolorystycznie. Ale wiadomo są sklepy i "sklepy" ....
Ja pracuję w firmie produkującej.... coś tam:) Nie ma żadnej różnicy w jakości produktów sprzedawanych w sklepach stacjonarnych i internetowych - my po prostu nie mamy żadnego drugiego gatunku. Tak, że pani w sklepie mówiąc o gorszej jakości z jednej strony trochę ściemniała, a z drugiej może niektórzy producenci wypuszczają na rynek drugi gatunek.

anjap
28-02-2013, 09:01
Co to za Kabina ? San plast ?

tak Sanplast 120 x 90 :)

gawkat
28-02-2013, 13:14
no to pokazuję górną łazienką ... nie skończoną jeszcze :) Przepraszam za jkość zdjęć - robione byle jakim telefonem
Płytki Paradyża Meisha Brown i Bianco
http://imageshack.us/a/img197/2714/wp001859.jpg
http://imageshack.us/a/img850/3559/wp001863.jpg

bardzo ładna łazienka.

Czy ceramika to Koło z serii ego?
Bardzo ładny obły kształt, takiego czegoś szukam właśnie, jak na razie tylko to z koła mi się podobało (jeśli chodzi o jakieś ceny w moim zasięgu, bo na pewno znalazłoby się coś droższego, co odpowiadałoby mi formą w 100%)

anjap
28-02-2013, 14:08
bardzo ładna łazienka.

Czy ceramika to Koło z serii ego?
Bardzo ładny obły kształt, takiego czegoś szukam właśnie, jak na razie tylko to z koła mi się podobało (jeśli chodzi o jakieś ceny w moim zasięgu, bo na pewno znalazłoby się coś droższego, co odpowiadałoby mi formą w 100%)

tak , to Koło Ego. Do tego mam dwie umywalki nablatowe : http://kolo.com.pl/produkt/umywalka_stawiana_na_blat_ego_by_antonio_citterio_ 45_cm_bez_otworu_z_przelewem/34287

gawkat
28-02-2013, 14:26
tak , to Koło Ego. Do tego mam dwie umywalki nablatowe : http://kolo.com.pl/produkt/umywalka_stawiana_na_blat_ego_by_antonio_citterio_ 45_cm_bez_otworu_z_przelewem/34287

dzięki.
no to dalej mi się podobają i znając życie nie znajdę nic tańszego równie ładnego

czuszka
28-02-2013, 15:53
dzięki.
no to dalej mi się podobają i znając życie nie znajdę nic tańszego równie ładnego
tez miałam zapytać o wc :-) i tez moim najmocniejszym faworytem jest koło ego. chyba juz nie bede tego dłużej rozstrząsać tylko zamówię :-)

czuszka
28-02-2013, 15:54
tak , to Koło Ego. Do tego mam dwie umywalki nablatowe : http://kolo.com.pl/produkt/umywalka_stawiana_na_blat_ego_by_antonio_citterio_ 45_cm_bez_otworu_z_przelewem/34287 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fkolo.com.pl%2Fprod ukt%2Fumywalka_stawiana_na_blat_ego_by_antonio_cit terio_45_cm_bez_otworu_z_przelewem%2F34287)
a jakie masz baterie do tych nablatowych umywalek?

wojgoc
28-02-2013, 16:13
A jam ma pytanie odnośnie płytek do łazienki.
Ostatnio byłem w nowym salonie z ceramiką i i armaturą.
Na pytanie czy mają ceny "internetowe" Pani odpowiedziała mi tak.
"Nie bo to nie możliwe. My mamy płytki pierwszej kategorii, które są dużo lepsze od tych sprzedawanych na allegro czy też w marketach.
Tam są sprzedawane płytki z zasypu (półfabrykat?), dużo gorsze dlatego taka cena".

Krótkie pytanie, czy coś jest prawdziwego w tej wypowiedzi?, cz ta Pani po prostu nieudolnie się broniła.....
jeśli to salon z renomowanymi płytkami, to Pani moze mówić prawdę.

Gryfpc
28-02-2013, 18:33
jeśli to salon z renomowanymi płytkami, to Pani moze mówić prawdę.
Guzik prawda. W MaxFlizie płytki np. Venus a'la drewniane kosztowały ca. 200 zł, przez ich sklep internetowy było już jakimś cudem o 20 zł taniej, a w tyskiej Merze (oferta internetowa i sklepowa) te same płytki kosztowały już tylko 150 zł. Wszystkie płytki w I gat., ten sam kolor i wymiar.

Irma
28-02-2013, 19:22
Irma, merenwen, aniak25, piu, aniula - baaardzo dziękuję :hug:

A jeszcze zostając przy temacie tego systemu przelewowo - odpływowego: to praktyczna rzecz czy raczej się w to nie bawić?
ja uważam, że warto to miec, bo nie ma wylewki na którą można się nadziać

Irma
28-02-2013, 19:26
Guzik prawda. W MaxFlizie płytki np. Venus a'la drewniane kosztowały ca. 200 zł, przez ich sklep internetowy było już jakimś cudem o 20 zł taniej, a w tyskiej Merze (oferta internetowa i sklepowa) te same płytki kosztowały już tylko 150 zł. Wszystkie płytki w I gat., ten sam kolor i wymiar.

trochę mi szkoda sklepów, które inwestują w piękne ekspozycje a co za tym idą muszą mieć wyższe marże, po to, żeby ludziska przyszli popatrzyli a potem kupili przez net...

aniula_bl
28-02-2013, 19:54
A jam ma pytanie odnośnie płytek do łazienki.
Ostatnio byłem w nowym salonie z ceramiką i i armaturą.
Na pytanie czy mają ceny "internetowe" Pani odpowiedziała mi tak.
"Nie bo to nie możliwe. My mamy płytki pierwszej kategorii, które są dużo lepsze od tych sprzedawanych na allegro czy też w marketach.
Tam są sprzedawane płytki z zasypu (półfabrykat?), dużo gorsze dlatego taka cena".

Krótkie pytanie, czy coś jest prawdziwego w tej wypowiedzi?, cz ta Pani po prostu nieudolnie się broniła.....

No i zawinął się temat sprzedaży internetowej, więc się wypowiem... :yes:
co po powyższego zapytania, to jest w tym niestety sporo prawdy ;)
odpowiem w imieniu swojej hurtowni, bo walka z internetem to dla nas trochę walka z wiatrakami :bash:
musicie wiedzieć, że internet, jak i markety budowlane rządzą się swoimi prawami
jeśli chodzi o płytki, to niestety często zdarza się, że jest to produkt gorszej kategorii, ale nie wiąże się to raczej z ich walorami wizualnymi, więc laikowi naprawdę ciężko jest zauważyć różnicę
jeśli chodzi natomiast o "biały montaż" , czyli ceramikę i armaturę, to ceny na internecie często są kosmicznie nieprawdopodobnie niskie, często nawet niższe niż ja kupuję bezpośrednio u producenta :sick:
czym to można wytłumaczyć??? :confused:
otóż oprócz tego co napisałam wcześniej o oszustwach na jakości...
otóż firmy internetowe koncentrują się na wąskiej gałęzi, często tylko na wybranych towarach. robią zakupy na rabacie ekspozycyjnym i puszczają to na śmiesznie niskiej marży, koncentrując się na ilości sprzedanych rzeczy.
często też mają tak podpisane umowy spedycyjne, że czerpią dodatkowe korzyści również z kosztów wysyłki.
zdarza się, że sprzedają coś co stanowi komplet jako osobne dwie rzeczy, na przykład spotkałam się za sprzedażą zlewozmywaków, a osobno do nich były oferowane syfony.
najgorsze jest jak klienci przyjdą do sklepu, lub hurtowni, znajdą przy pomocy sprzedawcy coś co im się podoba, obejrzą to na żywo, zanotują symbole i nazwy, a potem zamówią w internecie, bo taniej :mad: nikt nie patrzy, że aby powstała ta ekspozycja, lub zapas magazynowy, ktoś musiał sporo zainwestować w towar, który jest zakupiony tylko w granicach 10-15% taniej niż normalnie :evil:
poza tym nie ponoszą kosztów pracowniczych, zus-ów, kosztów magazynowania i innych srotów-pierdotów

a wracając do marketów budowlanych jeszcze... znajomy jak szukał umywalki do łazienki, to zwiedził wiele sklepów i marketów, trafił na taką co mu odpowiadała w jednym ze "sklepów wielkopowierzchniowych", ale postanowił również zapytać u mnie o jej cenę, bo może będzie taniej. otóż bez wysiłku udało się zrobić taniej, ale jakież było zaskoczenie kolegi i jego żony, jak umywalka przyszła i okazało się, że jest dużo staranniej wykonana, o gładszej strukturze, niż tą którą oglądali w markecie.
zresztą już chyba kiedyś o tym pisałam i czuję, że się powtarzam
przepraszam wszystkich za elaborat !!! :lol:

anjap
28-02-2013, 20:17
a jakie masz baterie do tych nablatowych umywalek?
cała armatura w tej łazience to Kludi Bozz

aniula_bl
28-02-2013, 20:21
no i jeszcze muszę Wam opowiedzieć o najnowszym trendzie...
klient sobie ogląda co mu się tam podoba na stronach internetowych producentów, sprawdza ceny u sprzedawców internetowych i wykłada kawę na ławę, typu: "Pani... takie coś mi się podoba i chcę zapytać, czy mogę u Pani w sklepie stacjonarnym kupić to za podobną wartość???"
i tak to możemy robić :wiggle:
bo doliczając koszty transportu spokojnie można się spróbować przymierzyć do cen internetowych i sprzedać tak samo :wave:
kto pyta nie błądzi :lol:

a w razie reklamacji łatwiej można załatwić pewne tematy jak się coś kupi w sąsiedzkim sklepie
na przykład opowieść z dzisiejszego dnia: klientka kupiła trzy lata temu całość w internecie, a zepsuły się jej zawiasy w desce wolnoopadającej przy WC i ciekną jej uszczelki przy kabinie (oczywiście wszystko markowe, nic nie można zarzucić jakości kupowanych towarów), ale po gwarancji i PANI POMÓŻ !!!
gdyby faktycznie kupiła to u mnie, to troszkę byśmy przekłamały w dacie zakupu, spisały protokół i obiema sprawami zająłby się serwis producenta, a tak to DUPA!
albo dwa dni temu... gość ma baterię stojącą na wannie i głowica mu puszcza, czyli lekka stróżka wody mu po wannie cieknie. też kupił na w internecie, nie ma dowodu zakupu (podobno zgubił), a część serwisowa kosztuje ponad 200 zł ... no i co? PANI POMÓŻ !!! wykombinowałam jakąś inną fakturę zakupową, tylko po to by mu pomóc i załatwić sprawę przez serwis :bash:
ale ile ja mam takich spraw........ :mad: chlip chlip

Oszolom
28-02-2013, 21:08
Dzięki Anula.
Nie wiem czy to ejst dobry dział, ale chciałem właśnie usłyszeć (wywołać) wypowiedzi osób parujących lub mających salony jak i "internetowców". A najlepiej jakby wypowiedział się ktoś kto ma pod sobą sprzedaż od strony samego producenta. W końcu taka osoba doskonale wie jaki towar gdzie się sprzedaje (lub inaczej kto go kupuje.

Aha i jako ciekawostka dla Ciebie Anula ekstremalny przypadek.
Jestem Przedstawicielem, ostatnio stykam się z sytuacją taką: Odwiedzam klienta, który zna moje produkty i ich wysoką jakość. Ale nie kupi u mnie i mówi mi to wprost. Dlaczego....bo moje produkty które np. kosztują 1000 pln on kupi za 200 pln. Niemożliwe? ano możliwe. Jeździ po terenie jakiś łepek, otworzył sobie firmę i skupuje min. moje produkty z upadłych zakładów za bezcen (musi mieć gdzie dobre źródełko informacyjne). Później sprzedaje też za bezcen ale pewnie z olbrzymią marżą, bo to co kupuje to bierze w całości lub od kg. I spróbuj tutaj przeżyć na rynku. ....

sheenaz
28-02-2013, 21:31
Sylwia, zależy czy wylewka jest ci potrzebna- mi jest do spieniania wody czyli, żeby więcej piany sie zrobiło z płynu do kąpieli. A najwięcej piany sie robi gdy wodą z duża siła uderza w wannę.
PRzy systemie przelewowym chyab nie da się osiągnąc tego efektu (a może się mylę).

Gryfpc
28-02-2013, 22:15
Aniula_bl, żeby nie być gołosłownym (chociaż przykład z płytkami Venus już podałem), kupiliśmy internetowo "kibelek" Globo. Przed montażem zauważyliśmy drobne niedolanie szkliwa na elemencie, którym wylewa się woda ze spłuczki. Telefon do sprzedawcy, czy podlega to gwarancji i po raptem kilku dniach przyjeżdża pan z nowiutkim kibelkiem w samochodzie. Bez zbędnych ceregieli i tłumaczeń zapakował felerny towar na auto i wyjął ... młotek. 8) Zrobił zamach i kibelek tym sposobem zyskał nowy "dizajn", tzn. dziurę w boku. Nasze zdziwienie chyba było aż nadto widoczne, bo pan grzecznie nas poinformował, że towar ten nie może trafić do sprzedaży powtórnie i takie są ich normy, bla bla. Czyli jaki wniosek: sklepy internetowe też "załatwiają" gwarancje jak należy, towar od nich też spełnia wszystkie normy producenta. Ja to nie wyobrażam raczej sobie, aby producent miał w fabryce np. dwie linie produkcyjne tego samego produktu z rozdzieleniem na sklepy internetowe i salony łazienkowe stacjonarne. Owszem mają pewne linie produktów dostępnych tylko np. w marketach budowlanych, ale jakość i gatunek to coś innego.
Inna kwestia, która mnie zaintrygowała w Twojej wypowiedzi, to święte oburzenie na sklepy internetowe i ich metody działania, które nie pozwalają łoić klienta już tak bezkarnie, jak kiedyś... Ale popatrz, jesteś oburzona na sposób w jaki sprzedają towar ze szkodą dla stacjonarnych, a popatrz jak "uczciwie" zaprezentowałaś metody usatysfakcjonowania klienta np. w oferowanej przez Ciebie pomocy w załatwieniu gwarancji (potencjalnie ze szkodą dla producenta, nomen omen gwarancja minęła, czy klient "zgubił" paragon). Trochę to jednak obłudne.

Zaznaczam, że nie mam do czynienia z branżą budowlaną, ani z jakąkolwiek sprzedażą - to są tylko moje wolne wnioski w dyskusji.

Gryfpc
28-02-2013, 22:32
A kij, podam jeszcze jeden przykład. Zjeździliśmy z Ż. chyba pół małopolski i śląska w poszukiwaniu baterii do jednej z naszych łazienek - miała być retro, w starym złocie i z deszczownią z klasycznie wygiętą rurką w łuk. Ciężko było gdziekolwiek coś na żywca pomacać, ale w końcu kilka zobaczyliśmy. Wpadł nam w oko Kerasan. Trafiliśmy do bezpośredniego importera, który nie dość, że nam wszystko pięknie pokazał, to cenę zrobił taką, jak wystawiał na necie (o czym nie wiedzieliśmy), a to ładnych kilka groszy zawsze do przodu ;). Towar przyszedł z lekkim opóźnieniem, a gość jeszcze dodatkowo w ramach satysfakcji "szczelił nam rabata". Więc nie gadajcie mi tutaj o jakichś czary mary gorsza jakość, nieuczciwa konkurencja, czy inne takie.

aniula_bl
01-03-2013, 07:58
życzę Ci żebyś się nigdy nie przejechał na takim zakupie internetowym, a piszę to wszystko, bo naprawdę mnie boli, jak co kawałek przychodzi klient i prosi o pomoc, bo albo to przyszło niekompletne, a to coś mu pomylili i dali nie do kompletu
co oczywiście nie jest regułą przy zakupach internetowych, ale czasem się zdarza i naprawdę nie chciałabym tu uogólniać, bo sama robię zakupy czasem
przykro mi jak czytam to co piszesz Gryfpc bo ja to w dobrej wierze wszystko...
internet to nie jest uczciwa konkurencja, bo jak to jest, że ja mając podpisaną umowę dilerską z producentem kupuję coś tam dziś za 640 złotych brutto, a sprawdziłam dziś na stronach i można wyhaczyć nawet za 450 złotych. no i gdzie tu logika ???
a Gryfpc co do reklamacji kibelka, to jest już raczej standardowa procedura serwisu producenta i tak to wygląda zazwyczaj podczas uszkodzeń powstałych przy produkcji, a nie z winy klienta. przykładowo - kupiłeś kibelek z wadą fabryczną, to przyjedzie gość od producenta, stwierdzi prawidłowość reklamacji i musi go przy Tobie potłuc. ale gdyby to była wada mechaniczna, typu utrącenie, lekkie pęknięcie, zarysowanie, to już byłaby wada powstała w skutek transportu, lub niewłaściwego przechowywania i to już jest ciężko pomóc.
"łoić klienta" ... sorry, ale chyba naprawdę nie masz pojęcia o teraźniejszych marżach i narzutach w hurtowniach, a kiedyś faktycznie tak było. ale to zamierzchłe czasy...
obłudne ...trochę to zabolało, bo cały ten "mój monolog" był prawdziwy i od serca pisany, ale tak czasem niestety wyglądają polskie realia, a w handlu nie ma że boli
nie czuł byś się oszukany, gdyby chwilę po gwarancji coś Ci się zepsuło i wszyscy się na Ciebie wypięli ?
jak chcesz pomóc...źle, jak nie pomożesz...tym bardziej. Polaka nie zadowolisz :no:

chyba źle zrobiłam, że się tu znowu wypowiedziałam :bash:

gahan
01-03-2013, 08:35
To i ja dołożę swoje 3 grosze ;)
kupowałam płytki podłogowe do jednej z łazienek w Merze, w Tychach . Na ekspozycji piękna oliwka, w jednolitym kolorze, kupiliśmy. Na magazynie w obecności pana otwarliśmy paczki,żeby spojrzeć czy nie ma uszkodzeń.
Po miesiącu przyszedł płytkarz do łazienki. Zaczął układać podłogę, a tu zonk - 10 płytek przyklejonych w jednolitym kolorze, kolejne ( z tej samej paczki !!! ) jakieś dziwne, jakby z wyblakłym kolorem. Zwracać się nie da, bo pobrudzone. Kolejne paczki także pomieszane - płytki z różnych serii. Wiedziałam,że mogę się wściekać na siebie,że nie pofatygowałam się po kupnie i nie obejrzałam każdej z tych paczek układając płytki na sucho na podłodze.
Pan sprzedawca usmiechnął się do nas ironicznie ("... przecież nie będę sprawdzał płytek na magazynie... " ), płytek nie przyjął - bo już minął miesiąc - ewentualnie ( po naszych naleganiach) może dać nam fugę po obniżonej cenie itd.
Wiedziałam,że płacimy za własną głupotę, ale ignorancja sprzedawcy mnie powaliła. W końcu problem różnych płytek załatwiliśmy we własnym zakresie.
Ale też już nie kupiliśmy tam nic więcej - żadnej armatury, dodatków, ani płytek do kolejnej łazienki.

Właśnie płytki do kolejnej -w salonie 110zł/m - w sklepie internetowym 75 zł. Równe, bardzo dobrej jakości, dobrze się cięły.
Podobnie płytki do kuchni, przedpokoju, na schody - przyjechały proste, równe, nie mamy do nich zastrzeżeń, o 25% tańsze niż w salonie.

Czy miałam tylko szczęście w tych zakupach, czy jednak trafiłam na porządnie zaopatrzony sklep internetowy, gdzie sprzedawca odpowiadał wyczerpująco i cierpliwie na moje pytania i przysłał mi dobry towar ...

A Mera - mimo wielu udanych zakupów jakie tam poczyniłam ta ostatnia wpadka skutecznie mnie do nich zniechęciła :(

Gryfpc
01-03-2013, 08:47
Aniula_bl, absolutnie nie pisałem posta, aby zrobić Ci przykrość! Rozumiem Twoje rozgoryczenie, jednak tak niestety wygląda rzeczywistość. Zarówno wśród sklepów stacjonarnych, jak i internetowych są uczciwie działające, ale zdarzają się i tu i tu też cwaniacy i oszuści. Taka jest specyfika rynku - klient zawsze wybierze towar tam gdzie taniej.

aniula_bl
01-03-2013, 09:33
Aniula_bl, absolutnie nie pisałem posta, aby zrobić Ci przykrość! Rozumiem Twoje rozgoryczenie, jednak tak niestety wygląda rzeczywistość. Zarówno wśród sklepów stacjonarnych, jak i internetowych są uczciwie działające, ale zdarzają się i tu i tu też cwaniacy i oszuści. Taka jest specyfika rynku - klient zawsze wybierze towar tam gdzie taniej.

No i to jest właśnie sedno sprawy :yes:
i to rozumiem oczywiście :lol2:
zachęcam Was czasem po prostu żeby sprawdzić wybrany asortyment w zaprzyjaźnionym sklepie, bo czasem uda się wynegocjować nawet taniej, a w razie kłopotów to idziesz do sprzedawcy i mu nawrzucasz OKO W OKO :rotfl:

gahan
01-03-2013, 10:00
Widzisz aniula - a ja jestem takim dziwnym typem człowieka,że nie umiem negocjować :( Wiem - jestem naiwna, ale zawsze sobie myślę,że sprzedawca uczciwie wycenił jakiś produkt i nie umiem pytać na ile może opuścić cenę. Czuję się wówczas jakbym miała odebrać właścicielowi część jego zarobków.

Z drugiej strony - skoro można wynegocjować cenę na poziomie sklepu internetowego - to wychodzi na to,że właściciel zarabia na takich naiwniakach jak ja - nieumiejących się targować i płacący za produkt tyle, ile widzi na półce. I tu czuję się jak jeleń ...

Więc szukam po różnych sklepach ( nie tylko internetowych) niższej ceny i kupuję tam gdzie mi ta cena odpowiada. Bez targowania.

Venus_m
01-03-2013, 10:29
Aniula wiem, że pisałaś na bazie własnego doświadczenia i bardzo dziękuję, że się tym z nami podzieliłaś :hug:

Ja robiłam zakupy w łazienkaplus.pl, dostaliśmy deszczownicę bez "jakiegoś czegoś" do montażu (mały element nie wiem jak się nazywa, jakaś wkładka? ). Zabraliśmy się za to pół roku po zakupie i natychmiast nam dosłali.

Myślę, że bardzo dużo zależy od tego jaki sklep internetowy się wybierze :yes: ja bym na pewno w takich sytuacjach z jakimi się spotkałaś nie pomogła, albo pomogła za opłatą. Trzeba brać odpowiedzialność za swoje wybory, mnie nigdy nie przyszło do głowy iść do lokalnego sprzedawcy i mu płakać, gdybym błagała o pomoc to tylko i wyłącznie za opłatą.

Np płytki do łazienki górnej (2 lata temu) Roca Essence kupiliśmy na Bartyckiej w Omnicomie za 69 zł m2, a w internecie były np za 160 zł m2 :o Dużo pewnie zależy od tego ile dany sklep zamawia towaru.

Zlew do kuchni wybraliśmy przez internet, jednak nie wiedzieliśmy czy kolor polaris będzie faktycznie biały czy kremowy więc udaliśmy się do polecanej hurtowni niedaleko nas. Było trochę drożej, ale jak sobie pomyślałam że mogę dostać towar uszkodzony i później bujać się z reklamacją to wolałam zapłacić.

skorlaje
01-03-2013, 11:00
To ja też dodam kilka groszy :)

Aniula rozumiem Cię bardzo dobrze, że internet dampinguje ceny i w handlu, gdzie powstaja piękne salony z czymkolwiek - bardzo dużo osób wszystko tam ogląda, a kupuje w necie.
Powiem tak, ja całe wyposażenie łazienek i kuchni kupiłam w necie - jakość wszystkiego bez zarzutu. Większość kupowałam w sklepie łazienkaplus, który zresztą jest 500 m od mojego domu i odbierałam towar osobiście - łączie z wanną, brodzikiem, umywalki itp. tak samo cały sprzęt do kuchni. Jesteśmy pokoleniem internetowym i tego sie już nie zmieni.
Sama robiłam tak, że płytki Porcelanosy oglądałam w pięknym salonie, a kupowałam w necie. Ale masz rację, że czasem w sklepie pytałam czy można dojść do ceny z netu i faktycznie coraz więcej firm idzie na rękę, a jak policzysz net z dostawą, np. przy zakupie za kilka tysięcy to wolę zapłacić 100 zł więcej, ale kupić w sklepie stacjonarnym - i kilka takich zakupów osobiście dokonałam.
Ale podam jeszcze jednem przykład - kupowałam mozaikę do małej łazienki firmy Jasba - w necie pl praktycznie niedostępna - cena wszędzie na tel. - ok. 400-500 zł/m2, tylko w jednym sklepie w Poznaniu 489/m2. Szperałam w necie, bo nie stać mnie było za tę cenę i na www.de znalazłam za 210 zł/m2 - przesyłka do mnie do domu 80 euro za całość(ilość nie była powalająca - coś ok. 18 m2).
Dlaczego w Polskich sklepach to taka kosmiczna cena za ten towar?

Jakość wszystkich towarów zamówionych w necie była bez zarzutu - zgadzam sie , że serwis, reklamacje itp sa utrudnione(choć nie zawsze), ale przy urządzaniu chaty wszyscy zaglądaja do coraz bardziej pustego portfela... niestety.

Aniula nie martw się jednak o swój biznes - ja pracuję z koleżankami śr. wieku 60 i one nic by nie kupiły w necie, muszą zobaczyć i pomacać i kupić w sklepie - i takich klientów jest jeszcze sporo.

P.S. ostatnio kupowałam tapetę Cole&Son - pani w sklepie powiedziała, że firma każe trzymać określoną cenę - cały net i wszystie sklepy cena taka sama ;)

Malwina Napiórska
01-03-2013, 20:21
Venus_m twoja łazienka jest śliczna, pięknie prezentuje sie połączenie zieleni z bielą. Ja sie zastanawiam jak swoją górną łazienkę ożywić. Mam połączenie płytek siwych i brązowych.

aniula_bl
01-03-2013, 21:32
Widzisz aniula - a ja jestem takim dziwnym typem człowieka,że nie umiem negocjować :( Wiem - jestem naiwna, ale zawsze sobie myślę,że sprzedawca uczciwie wycenił jakiś produkt i nie umiem pytać na ile może opuścić cenę. Czuję się wówczas jakbym miała odebrać właścicielowi część jego zarobków.

Z drugiej strony - skoro można wynegocjować cenę na poziomie sklepu internetowego - to wychodzi na to,że właściciel zarabia na takich naiwniakach jak ja - nieumiejących się targować i płacący za produkt tyle, ile widzi na półce. I tu czuję się jak jeleń ...

Więc szukam po różnych sklepach ( nie tylko internetowych) niższej ceny i kupuję tam gdzie mi ta cena odpowiada. Bez targowania.

ha ha ha :rotfl:
najlepsze jest to, że ja też nie umiem negocjować :p WCALE!!!
a najlepsze jest to, że często obniżam na maxa cenę klientowi tylko za to, że dobrze mu z oczu patrzy
i mam nadzieję, że sama jestem podobnie odbierana :D ale to raczej błędny tok myślenia jest :P
podoba mi się jak przychodzi klient z konkretnie sprecyzowanymi zakupami, często ma nawet ze sobą wydruki z neta i pokazuje co by chciał kupić i w jakiej cenie. normalna, szczera rozmowa :-D

piu
02-03-2013, 02:01
aniula_bl

"....poza tym nie ponoszą kosztów pracowniczych, zus-ów, kosztów magazynowania i innych srotów-pierdotów "

Ponoszą tak samo te koszty :) Prawna forma działalności jest przecież identyczna. Nie mają jednak kosztownych ekspozycji i dzięki temu mogą sobie pozwolić na niższe marże.


Baterie, ceramikę i płytki zamawiałam na miejscu, ale to tylko dlatego, że robili mi od razu projekty i mieli fantastyczne doradztwo. Musieli jednak bardzo zejść z ceny, bo niestety jestem z tych, którzy porównują ofertę i wygrzebię choćby zza oceanu, jeśli ma mi zostać w kieszeni kilka K :)

Venus_m
02-03-2013, 06:52
Malwina bardzo dziękuję :) My w dolnej łazience mamy brąz, szarość i biel. Możesz zobaczyć zdjęcia u mnie na pierwszej stronie.

gahan
02-03-2013, 08:02
ha ha ha :rotfl:
najlepsze jest to, że ja też nie umiem negocjować :p WCALE!!!
a najlepsze jest to, że często obniżam na maxa cenę klientowi tylko za to, że dobrze mu z oczu patrzy
i mam nadzieję, że sama jestem podobnie odbierana :D ale to raczej błędny tok myślenia jest :P
podoba mi się jak przychodzi klient z konkretnie sprecyzowanymi zakupami, często ma nawet ze sobą wydruki z neta i pokazuje co by chciał kupić i w jakiej cenie. normalna, szczera rozmowa :-D

aniula :) prowadzę sezonową sprzedaż - owoc mojej pracy, na niewielką skalę. Napracuję się przy tym jak cholera, potem wyceniam - zawsze rzetelnie wobec siebie i klienta. Wpada mi taki jeden z drugim i jeszcze nie wysiądzie z samochodu, a już krzyczy " po ile i dlaczego tak drogo ". Wtedy już mi się lampka kontrolna włącza :(
W mojej sytuacji mogę negocjować cenę przy wielkim zakupie, ale jak klient jeszcze dokładnie nie obejrzy mojego produktu, nie dopyta, nie zainteresuje się tylko wrzeszczy - za drogo, to mam go ochotę odprawić z kwitkiem i nic mu nie sprzedać. Ale jak ktoś grzecznie do mnie podchodzi, pyta; jak widzę starszą emerytkę, która dokładnie przelicza pieniądze w portfelu i kupuje tyle na ile jej starczy - wtedy sama opuszczam ( najczęściej wychodzę na tym wtedy jak Zabłocki na mydle). Zazwyczaj takie osoby są bardzo honorowe i nawet nie chcą,żeby im coś urywać z ceny.
Ale tej mojej mini działalności nie można porównywać do sklepów ;)

Chyba między innymi dlatego - nie potrafię się w sklepie targować, ani na targu, ani u pani w kiosku - bo wiem,że ciężko na to wszystko pracują.

Hm .. - wyjątkiem jest chyba dla mnie jakiś wielki supermarket - tam sytuacja wygląda trochę inaczej - a tam nie da się targować ;)

Korozja
02-03-2013, 10:00
To ja też coś powiem. Też nie umiem negocjować ale kilka razy przyciśnięta do muru próbowałam. Chciałam być uczciwa wobec sprzedawcy że nie tylko sobie obejrzę ale i kupię. I co? I kurde za każdym razem czułam się jak złodziejka! Jak tylko zaczynałam temat obniżki to sprzedawca patrzał na mnie jak na wyłudzaczkę. I tak było za każdym razem. Tylko padło słowo: rabat, zniżka od razu oburzenie. Czułam się fatalnie i było mi mega głupio. Nie chce się już prosić więc wolę kupić w necie. Wiadomo ryzyko ale przynajmniej nikt nie patrzy na mnie z wyrzutem że próbuje kilka groszy oszczędzić.

MonkaD
02-03-2013, 13:25
Hej :) Bardzo spodobała mi się wanna Excellent Elegance. Może wiecie, czy odcieniem będzie pasowała do umywalek Koło ? Pozdrawiam, Monika

aniula_bl
02-03-2013, 16:56
Hej :) Bardzo spodobała mi się wanna Excellent Elegance. Może wiecie, czy odcieniem będzie pasowała do umywalek Koło ? Pozdrawiam, Monika
a masz w łazience dużo światła dziennego, czy raczej bazujesz na sztucznym?
no i czy umywalki i wanna będą w naprawdę bliskiej odległości od siebie? bo jeśli masz raczej światło sztuczne i te dwa elementy są w odległości, to nie ma strachu :yes:
ja sama nie bałam się różnic, bo wszystko stoi w około 15 metra od siebie :D

aniula_bl
02-03-2013, 17:15
a co najlepsze... oczywiście sama będąc handlowcem bardzo lubię negocjować i targować się z producentami, przedstawicielami i dystrybutorami, myślę, że robię to umiejętnie, bo z jajem i uśmiechem. ale sama jak idę do sklepu, ro języka w gębie jakbym zapomniała. tyle, że przy budowie domu trzeba się troszkę przełamać i nauczyć targować :yes:
jeśli chodzi o rtv i agd... wybrałam co mi się podoba, sprawdziłam ceny na necie i poszłam w miasto. każdy znany mi sklep dostał ładnie wydrukowaną listę z uprzejmą prośbą o wycenę gratów jednorazowo, gotówką według zestawienia. ja jestem ogólnie śmieszka i uśmiech mi z buzi nie schodzi, więc co niektórzy sprzedawcy w takich raczej rodzinnych firmach się razem ze mną jeszcze pośmiali, że a to dziwny okap, a to wielka lodówka. po tygodniu zebrałam oferty osobiście lub mailem. wszystkie sieciówki typu odpadły w przedbiegach, bo oni niby nie mogą schodzić poniżej pewnego pułapu cenowego i już, a najlepszą ofertę dał taki właśnie rodzinny sklep. sprawdziłam jeszcze tylko cenę na necie i poszłam uprzejmie zapytać, czy można by jeszcze na cenę tej lodówki raz spojrzeć, bo że się boję kupować przez internet i wolałabym dać zarobić na miejscu komuś :D
i udało się :lol2: wyszło tak jak na internecie w zasadzie, tylko na kosztach transportu zaoszczędziłam :rotfl:
i jeśli chodzi o wzrok sprzedawców, jak się zapytasz o rabat, to już wiem, że najlepiej jest z tym uśmiechem już od drzwi wchodzić, a sprzedawców czasem wkurza jak się ktoś o ten rabat pyta tak, jakby mu się to należało, a nie umie uprzejmie zapytać :yes:
ja Was zachęcam, bo warto zawsze spróbować :p i tyle

MonkaD
02-03-2013, 17:23
To łazienka w bloku, zero światła naturalnego. Łazienka jest mała, umywalka będzie wpuszczona w blat, obok wanny.

Korozja
03-03-2013, 10:22
i jeśli chodzi o wzrok sprzedawców, jak się zapytasz o rabat, to już wiem, że najlepiej jest z tym uśmiechem już od drzwi wchodzić, a sprzedawców czasem wkurza jak się ktoś o ten rabat pyta tak, jakby mu się to należało, a nie umie uprzejmie zapytać :yes:
ja Was zachęcam, bo warto zawsze spróbować :p i tyle
Zawsze pytam uprzejmie i zawsze w z uśmiechem. Najpierw staram się nawiązać rozmowę ze sprzedawcą, pożartować. Robi sie fajna atmosfera. Pytam o rabat i klops. Więc nie zawsze dobre nastawienie pomaga ;)

aricia
04-03-2013, 22:47
hej :D
czy ma ktoś może przy umywalce taką baterię ?
http://www.lazienkiabc.pl/Bateria-umywalkowa-Tres-LOFT-TRES-200-205-01-36229.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.lazienkiabc.pl %2FBateria-umywalkowa-Tres-LOFT-TRES-200-205-01-36229.html)

174422

widziałam ją na zdjęciu z szeroką umywalką ( 80-90cm) i wyglądała na prawdę ciekawie.
zastanawiam się, jak sprawdziła by się w realu?

bpestka
05-03-2013, 07:22
Nie wiem czy to dobre miejsce na moje pytanie, ale może cos poradzicie. planuje w lazience prysznic obok wanny, przy czym jeden bok stykać ma się z wanną. Jak to rozwiązać, czy przycinac szybe i montowac ja na wannie (ale jak: bezpośrednio na wannie czy wypuścic np 1 cm glazury i dopiero na tym oprzec szybę) czy tez dostawić do wanny, ale co wtedy z czystością, bo na pweno cos będzie dostawalo się między szybe a obudowe wanny. prosze o radę

Irma
05-03-2013, 07:46
Najlepiej zrobić obudowę wanny i dociąć do niej szybę. Z tym, ze chyba nie da się zrobić obudowy na 1cm. :) Ewentualnie dosunąć kabinę do wanny i polączenie uszczelnić bezbarwnym silikonem, ale tak nie robiłam nigdy.

sheenaz
05-03-2013, 08:28
bpestka, ja mam taką sytuację:

http://sal.pl/dom/lazienka2-3.jpg

Pod wanną / przy niej są wymuurowane bloczki z 5cm ytonga i do nich od strony prysznica przyklejony jest gres. Do niego (11m + klej) przymocowany jest ceownik aluminiowy i w niego wsunięta szyba 8mm na uszczelkach.
Całość uszczelniona silikonem z obu stron. Nic nie cieknie, nie chwieje się, mimo, że szyba spora 140x120cm.

bpestka
05-03-2013, 10:26
Dzięki
Sheenaz wląsnie o cos takiego mi chodziło. A jak to wygładało u Ciebie pod wzgledem technicznym. Czy kupiłas po prostu sobie ceownik w sklepie i dopiero potem zamawiałas kabiny, czy miałaś już wszystko uzgodnione wczesniej ze szklarzem.
Dzieki

sheenaz
05-03-2013, 10:38
bpestka,
Pomysł i wykonanie było glazurnika. Szklarze wybrali jedynie profil. Pomiary pod szybę zrobili po zamocowaniu profilu przesz glazurnika.

aniula_bl
05-03-2013, 19:37
hej :D
czy ma ktoś może przy umywalce taką baterię ?
http://www.lazienkiabc.pl/Bateria-umywalkowa-Tres-LOFT-TRES-200-205-01-36229.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.lazienkiabc.pl %2FBateria-umywalkowa-Tres-LOFT-TRES-200-205-01-36229.html)

174422

widziałam ją na zdjęciu z szeroką umywalką ( 80-90cm) i wyglądała na prawdę ciekawie.
zastanawiam się, jak sprawdziła by się w realu?

świetna jest ta bateria, bo wysoka i dzięki temu bardzo wygodna
myślę, że pasuje do dużej umywalki przede wszystkim :yes:
z doświadczenia niestety nie wiem jak działa, ale jestem pewna, że będzie super :lol:

aricia
05-03-2013, 20:11
no właśnie, mam takie samo odczucie...ale niestety tylko ja...:(

kaluzaw
09-03-2013, 16:29
Łazienka "afrykańska" - była pretekstem do wyeksponowania pamiątek z podróży oraz zdjęć.
Zdjęcia drukowane i naklejane na PCV oraz naklejona folia umożliwiająca mycie bez utraty jakości zdjęć.
175367175368175369175370175371

kaluzaw
09-03-2013, 16:32
Ciąg dalszy:175373175374175375175376175377

kaluzaw
09-03-2013, 16:34
A tu parę renderów. Projekt własny: 3Dmax + Vray.
175380175381175382

nicol21
09-03-2013, 16:49
kaluzaw fajna łazienka, widać że dużo serca w nią włożyliście i na pewno będzie super Wam sięw niej przebywało. Jedyne co mi tam trochę nie pasuje to te zdjęcia... ale podziwiam konsekwencje!

Nesska
09-03-2013, 16:55
kaluzaw łazienka bardzo fajna mimo, że nie przepadam za takimi 'tematycznymi' twoja naprawdę mi się podoba :D (zastanawiam się tylko czy łazienka to odpowiednie miejsce do eksponowania pamiątek?:confused: )

nowy 1
09-03-2013, 17:50
Przepraszam ze zaśmiecam watek , ale dla mnie to ważne Czy ktoś z Was robił może łazienkę w płytkach tubądzin kolekcja colour.
Potrzebuję dwóch paczek ściennych w kolorze białym ale musi być odcień na kartonie A 1 .Może komuś zostało?

duś
09-03-2013, 20:31
mi też się podoba, choć gadżetów mi tam za dużo.

TAR
09-03-2013, 20:37
a mnie się co dziwne bardzo podoba, bez gazdzetow bylaby to po prostu zwykla nudna i przecietna lazienka. teraz to wygląda jak pokoj kąpielowy a nie typowa lazienka. te dodatki klimacik fajny robia

Oszolom
09-03-2013, 21:36
Kaluzal mam pytanie.
Ten pisuar....on jest zamykany.
No to jak?, trzeba sobie jedną reką trzymać deskę?. No i w ogóle, po co zamykany pisuar?.
Ale jako całokształt bardzo ciekawa łazienka.

żona m
09-03-2013, 22:31
Jestem na nie.

fenix2
10-03-2013, 06:49
Łazienka "afrykańska" - była pretekstem do wyeksponowania pamiątek z podróży oraz zdjęć.
Zdjęcia drukowane i naklejane na PCV oraz naklejona folia umożliwiająca mycie bez utraty jakości zdjęć.
175367175368175369175370175371

Wszystko fajnie tylko takie dziwnie uczucie jak podczas sikania pół naga murzynka patrzyła by mi na ptaka. :eek:

kinka
10-03-2013, 07:12
Mnie się również podoba ta łazienka,wreszcie coś innego.Podziwiam za pomysł i odwagę,choć widzę też trochę minusów.Za dużo dodatków i tych pierdółek bo robi się jak w muzeum,nie jestem zwolenniczką obrazów w łazience i też się zastanawiam nad praktyczną stroną pisuaru.Mimo wszystko bardzo fajnie wygląda i najważniejsze że wam się podoba.

piu
10-03-2013, 08:30
A mnie się nie podoba. Moim zdaniem do tematu podeszliście zbyt sztampowo - to raz, przedobrzyliście - to dwa.
Afryka to nie tylko cętki, panterki i drewniane murzynki. Żeby chociaż tych zdjęć nie było i tkanin w panterki, byłoby o niebo lepiej.
Łazienka z ogromnym potencjałem, płytki przepiękne - czy to Tau corten ?? Ceramika i armatura super.
Jak dla mnie mogło być cudownie, a wyszło na granicy kiczu.

kaluzaw
10-03-2013, 08:46
Pisuar jest zamykany, klapka sama trzyma się w górnej pozycji.
Pisuar ogólnie bardzo polecam jako element łazienki.

Popołudniu wrzucę foty drugiej, dużej łazienki

piu
10-03-2013, 08:51
Pisuar super sprawa, odpada problem wiecznie otwartej deski klozetowej :lol2:

kaluzaw
10-03-2013, 08:51
Tak, płytki to Corten Tau.
Ogólnie z każdym z tych elementów mamy jakieś wspomnienia lub skojarzenia z podróży po Afryce.
Brakuje jeszcze jednego posążka na postument, będziemy musieli jeszcze raz tam pojechać.

Armatura jest w Inoxie, ogólnie było trudno coś wybrac (mniejszy wybór), a jak już coś bylo to niestety b.drogie.


A mnie się nie podoba. Moim zdaniem do tematu podeszliście zbyt sztampowo - to raz, przedobrzyliście - to dwa.
Afryka to nie tylko cętki, panterki i drewniane murzynki. Żeby chociaż tych zdjęć nie było i tkanin w panterki, byłoby o niebo lepiej.
Łazienka z ogromnym potencjałem, płytki przepiękne - czy to Tau corten ?? Ceramika i armatura super.
Jak dla mnie mogło być cudownie, a wyszło na granicy kiczu.

kaluzaw
10-03-2013, 10:40
Łazienka "azjatycka" - 18 m2, znowu pamiątki i zdjęcie.
Duża kabina razem z sauną parową (polecam) - generator pary zabudowany nad wanną pod sufitem za przesuwnymi drzwiczkami.
Meble w/g projektu. Przejście przez garderobę do sypialni.
175525175526175527175528175529

kaluzaw
10-03-2013, 10:41
c.d.
175530175531175532175533175534

kaluzaw
10-03-2013, 10:41
c.d.
175535175536175537175538175539

duś
10-03-2013, 11:00
ooooo i ta podoba mi się znacznie bardziej - dodatków jest mniej, nie jest tak naciapane wzorami, fakturami i duperalkami, więc to co w niej umieściliście jest ładnie wyeksponowane. wyszło z tego naprawdę fajne spa.
tylko to ledowe światło... no nie przekonam się do takiej dyskoteki.
ale ogólne wrażenie - jak najbardziej dobre.

-ula-
10-03-2013, 11:22
Pisuar super sprawa, odpada problem wiecznie otwartej deski klozetowej :lol2:

za to pojawia się problem wiecznie otwartej deski pisuarowej ;). Ja bym nigdy w domu pisuaru nie założyła. Skojarzenia z publiczną toaletą są zbyt silne.

Oszolom
10-03-2013, 11:48
Kurdę i w tym momencie ta dziewczyna z reklamy musi tym małym autkiem 2x manewrować po łazience aby pozamykać tylnym zderzakiem wszystkie klapy. Robi się niebezpiecznie.....:rolleyes:

żona m
10-03-2013, 13:30
ta zdecydowanie fajniejsza, moze to kwestia stonowanej kolorystyki i mniejszego natłoku dodatków. Choc ja jak zwykle etatowa zołza doczepię sie tych fioletowych podświetleń, i dodatków ''azjatyckich'', bez tego byłoby na 5 +.

A,propos dodatków, każde pomieszczenie w domu jest w innym stylu? Mamy już łazienke'' afrykańską'', ''azjatycką'' a jak reszta?,

Elfir
10-03-2013, 14:12
Dla mnie też "afrykańska" jest zbyt dosłowna.
Mozna było umieścić rzeźby i maski, ale w nich spróbowano zmieścić wszystko, co chociaż trochę kojarzy się z Afryką.

aniula_bl
10-03-2013, 14:29
kaluzaw generalnie obie łazienki na bogato :wiggle:

w pierwszej łazience widać ogromną fascynację czarnym kontynentem i jak dla mnie wszystko gra, tylko trochę trudno się ogląda zdjęcia z takich dziwnych perspektyw i przez to wszystko wygląda trochę sztucznie i katalogowo.
przy takim konkretnie afrykańskim klimacie pisuar trochę mnie osobiście razi.
tyle, że sam pomysł pisuaru w łazience może i faktycznie trochę zalatuje łazienką publiczną, to sama chciałam zamontować pisuar, lecz ostatecznie przeważyła opcja bidetu :P

druga łazienka jak z katalogu wnętrzarskiego, dopracowana w każdym szczególe, przemyślana
troszeczkę mnie się tylko nie podoba kanciatość WC i bidetu, no i światło fioletowe to chyba kiepski pomysł jest :yes:

reasumując... obie łazienki robią WOW! ale sama nie wiem czy chciałabym takie mieć, bo z jedne strony są mega-super-wypasione, warte pozazdroszczenia, a z drugiej zastanawiam się, czy osobiście nie wiolę trochę spokojniejszych, łagodniejszych (czyt. nudnych) przestrzeni, gdzie szaleństwem jest zmiana ręczników z beżo-brązów na różowo-fioletowe :wave:

Elfir
10-03-2013, 14:45
światło kolorowe bo to pewnie RGB i autor bawi się sterownikiem. Normalnie da się ustawić "na biało" :D

nicol21
10-03-2013, 14:46
kaluzaw (http://forum.muratordom.pl/member.php?126549-kaluzaw) łazienka inspirowana tajlandia jest fajniejsza niż ta inspirowana praktyką. Ale zazdroszczę 2 dużych łazienek w domu!!! chętnie zobaczę pozostałe wnętrza!

bami
10-03-2013, 17:33
kaluza

co to za grzejnik w "azjatyckiej" łazience? Bardzo estetyczny... I baterie umywalkowe??

f.5
10-03-2013, 17:42
vasco niva ?

kaluzaw
10-03-2013, 18:02
Ledy są oczywiście RGB - kolor sterowany na zachciankę.

Przy wyłączonym pozostałym oświetleniu i np. długiej kąpieli w wannie robią klimat są nie do zastąpienia.
Na co dzień mogą świecić na biało lub wcale.
Aktualnie testujemy pomysł: rano ożywczo na jaskrawo zielony, potem w ciągu dnia niebieski, wieczorem czerwień grająca z promieniami słońca zachodzącego.

Jeśli chodzi o pamiątki to bez nich, przynajmniej dla nas, te łazienki były by bez duszy, chcieliśmy je jak najbardziej spersonalizować.
To super uczucie obcować ze wspomnieniami z dalekich wypraw.

Łazienki są tematyczne, nie chcieliśmy żeby przypominały te z gotowych projektów, lub od Pani "Projektant" z centrum Łazienek.

Pisuar - każdy facet go doceni, na zachodzie to już standard, dla nas osobiście skojarzenie z publiczną toaletą to raczej zapach, którego nie ma
odkąd nie trzeba sikać do WC na stojąco.
Jako Bidet służy mała słuchaweczka (bidetta) - podpatrzone w Azji.

Cały dom (płaski dach + olbrzymie przeszklenia) jest w klimacie azjatyckim (pamiątki, pamiątki...), oprócz tej łazienki Afrykańskiej.

Grzejnik firmy PMH, Szklane wieszaki dorabiane na zamówienie (wychodzi taniej niż oryginalne).

Baterie i osprzęt Omnires.

Pozdrawiam

żona m
10-03-2013, 18:29
kaluzaw mamy trochę pamiątek z Afryki i to tej nieturystycznej częsci tegoż kontynentu, np: Kongo, Liberia, Ghana, Zanzibar..... Nigdy nie przyszłoby mi do głowy , aby urządzać tematycznie łazienkę, aby móc wyeksponować to czy owo. Wszędzie ale nie w łazience i nie w taki sposób.
Zresztą twoja lazienka z Afryką ma niewiele wspólnego, przeciętny afrykańczyk, nie potrafiłby z niej korzystać. Łazienka afrykańska bardziej kojarzy mi się z czymś innym.

''Łazienki są tematyczne, nie chcieliśmy żeby przypominały te z gotowych projektów, lub od Pani "Projektant" z centrum Łazienek.''

no ale wyglądają właśnie jak od pani projektant z centrum łazienek ''Łomianki''.

kaluzaw
10-03-2013, 18:35
Myśleliśmy o takiej łazience jak ze zdjęcia, ale przeraziły nas koszty budowy!

żona m
10-03-2013, 18:52
Myśleliśmy o takiej łazience jak ze zdjęcia, ale przeraziły nas koszty budowy!


Myślę, ze sam sobie wystawiłeś opinię takim stwierdzeniem.;) nic więcej nie musisz dodawać.

Malwina Napiórska
10-03-2013, 19:21
Jak dla mnie światełka w łazience dają urok, przez to jest inna niż wszystkie, ożywia szarość w łazience

Zeberr
10-03-2013, 19:32
żono, całe szczęście, że ludziom przychodzą do głowy także inne niż Tobie pomysły!

żona m
10-03-2013, 19:43
taaaaaaaaa rzeżba nad pisuarem!!!!

Venus_m
10-03-2013, 19:58
Kulazaw azjatycka bomba :yes: :wiggle: Osobiście zrezygnowałabym z kolorowego ledu, biały ciepły jak najbardziej ;)

Afrykańska dla mnie zbyt dosłowna :no:

Żono a może zaprezentujesz swoją energetyczną łazienkę grającą z resztą domu? , skoro już tak się uczepiłaś kogoś kto realizuje swoje marzenia ;)

Nesska
10-03-2013, 20:14
Kaluzaw łazienka azjatycka rewelacyjna :jawdrop: Nawet ledy mi się podobają, jakoś wyjątkowo tam pasują ;) Żono jak dyskretnie się pochwaliłaś ;) Popieram propozycję Venus zaprezentuj swoją łazienkę :)

Nesska
10-03-2013, 20:17
taaaaaaaaa rzeżba nad pisuarem!!!!

żono m a co Ty masz u siebie na półeczce nad kibelkiem? ;););)

żona m
10-03-2013, 20:18
biało-czarno-czerwoną? uwielbiamy ją, rano masz taki power, że budzisz się w pięć minut. ;)Bez ledów, podświetlanej wanny, niszek nad wc i pólek z gipsu. Kolorystycznie odstaje, bo to najbardziej kolorowe wnętrze w domu.:)
nessko ja nie mam półeczki /wnęki nad kibelkiem, ale na ścianie wisi'' tablica okulisty'' :)

Venus_m
10-03-2013, 20:23
Widzisz, ja bym pewnie się w takiej łazience zdenerwowała :lol2:

Skoro nie masz tych wszystkich ślepych "tryndów" to pokaż proszę, może ustrzeżesz innych ;)

Nesska
10-03-2013, 20:23
żono w łazience na dole masz półeczkę nad kibelkiem....:confused: czy mi się pomieszało (tyle tych wątków przeglądam, że już nie wiem co u kogo widziałam)

Nesska
10-03-2013, 20:25
biało-czarno-czerwoną? uwielbiamy ją, rano masz taki power, że budzisz się w pięć minut. ;)Bez ledów, podświetlanej wanny, niszek nad wc i pólek z gipsu. Kolorystycznie odstaje, bo to najbardziej kolorowe wnętrze w domu.:)
nessko ja nie mam półeczki /wnęki nad kibelkiem, ale na ścianie wisi'' tablica okulisty'' :)

ja wiem czy łazienka najbardziej kolorowa?? zielony hol i kuchnia, fioletowa sypialnia....kolorów to akurat u Was nie brakuje :rolleyes:

żona m
10-03-2013, 20:26
aaaaaaaaa to zwykły uskok od zabudowy geberitu, ale nie niszka/wnęka jak w tej wyżej, eksponującej pamiątki z podrózy.;)jest na tyle mała, ze nie chciałam jej zwężać zabudowa na prosto. Stoi tam obecnie dezodorant syna starszego, bo zaanektował ją dla siebie.

nesko zielona jest jedna ściana w hollu górnym, w sypialni fioletowy wzór na tapecie, reszta ''białości'', szarości.

Venus_m
10-03-2013, 20:31
Żono już nie pisz głupot, tylko wklej te zdjęcia. Inaczej, moim zdaniem nikt nie będzie Cię brał na poważnie :rolleyes:

żona m
10-03-2013, 20:34
a czy moje fotki zmienią odbiór hotelowej afrykańskiej łazienki ?
osobiście nie widzę związku.

Venus_m
10-03-2013, 20:38
zobaczymy ;) inni się wypowiedzą czy jest związek.

żona m
10-03-2013, 20:43
Venus bo pomyślę, ze bronisz tak bardzo kaluza, ze względu na swoje niszki i zabudowy w zielono-złoto-brązowej łazience;)

Venus_m
10-03-2013, 20:44
a myśl co chcesz :lol2: ja jak pisałam mnie się nasza łazienka bardzo podoba i każdy w niej element został starannie przemyślany.

Idę spać, widzę że po kuchni boisz się wstawić łazienki.

Nesska
10-03-2013, 20:48
a myśl co chcesz :lol2: ja jak pisałam mnie się nasza łazienka bardzo podoba i każdy w niej element został starannie przemyślany.

Idę spać, widzę że po kuchni boisz się wstawić łazienki.

:D:D:D

żono, podnieś rękawicę....:D:D:D

żona m
10-03-2013, 20:48
venus mnie też sie podoba mimo tej zabudowy, bo u Was wszystko wygląda spójnie. Fotki łazienek były, tak jak każdego pomieszczenia.Aaaaaaaaa czemu miałabym się bać? co takiego miało miejsce w mojej kuchni? płytki vivies mugat wyglądają dobrze w każdej kuchni, na tym polega ich ponadczasowość. ;) Osobiście widziałam wiele takich realizacji jak u mnie:)

Nessko w lapku nie mam fotek domu, a stacjonarny zajęty.

Venus_m
10-03-2013, 20:53
Żono krótko i na temat: mniej jałowej dyskusji, więcej zdjęć :cool:

-ula-
10-03-2013, 23:34
:D:D:D

żono, podnieś rękawicę....:D:D:D

Zona M ma przynajmniej odwagę napisać to, co myślą inni ale nie chcą robić przykrości domorosłym "projektantom". Czy warto to robić? Hmmm, właścicielowi kiepskich wnętrz to nie pomoże, ale może zwrócić uwagę innym na błędy. Ten temat wraca jak bumerang, więc nie będę się rozpisywać.

Nesska
11-03-2013, 09:02
aaaaaaaaa to zwykły uskok od zabudowy geberitu, ale nie niszka/wnęka jak w tej wyżej, eksponującej pamiątki z podrózy.;)jest na tyle mała, ze nie chciałam jej zwężać zabudowa na prosto. Stoi tam obecnie dezodorant syna starszego, bo zaanektował ją dla siebie.

nesko zielona jest jedna ściana w hollu górnym, w sypialni fioletowy wzór na tapecie, reszta ''białości'', szarości.
oj żono u Ciebie na tym uskoku stała jakaś rzezba/pamiątka z podróży....;)

żona m
11-03-2013, 09:30
fakt, ale bardzo krótko, bowiem uznałam, ze to nieodpowiednie miejsce do eksponowania.;)

kaluzaw
11-03-2013, 09:41
Myślę, ze sam sobie wystawiłeś opinię takim stwierdzeniem.;) nic więcej nie musisz dodawać.

No proszę, tytuł tematu to "Lazienki nasze" a ja nawet dostałem poradę psychologiczną i ocenę moralną od "żony m"
Ale to ELITA Forum przecież, a ja tylko zwykły sympatyk.

Kończę dyskusję bo odchodzi od wątku.

żona m
11-03-2013, 10:37
poradę psychologiczną?

Venus_m
11-03-2013, 11:00
Żono, jak na razie skupianie się na bzdetach wychodzi Tobie najlepiej, więcej merytoryki please - zdjęć jak nie było tak nie ma :lol:

żona m
11-03-2013, 11:44
venus a ty nie widziałaś mojej lazienki?

Venus_m
11-03-2013, 11:50
Nie :no: widziałam tylko strzępek kiedyś w dzienniku, chyba jednej ściany.

żona m
11-03-2013, 11:57
Jak pojadę w podróż do okoła swiata i przywiozę odpowiednie pamiątki w kolorze red, black, white, to wstawię. Póki co, na podróż nie mam, więc muszisz być cierpliwa;)

Venus_m
11-03-2013, 12:05
Nie namawiam :lol: chociaż dla mnie akurat jedno to koncepcja drugie to dodatki i dopieszczanie.

monia_
11-03-2013, 12:17
kaluzaw mnie się "azjatycka" łazienka podoba:) szczególnie ze względu na szarości, których jestem fanką;) Osobiście pamiątek, gadżetów, drobiazgów nie lubię, ale to już moje prywatne odczucie i po prostu u mnie ich nie będzie. Jeśli komuś się tak podoba, to jego łazienka i jego wola. Argumenty "nie dawać obrazka albo figurki, bo w łazience to nie pasuje" są w zasadzie żadne. "De gustibus non est disputandum". Praktyczne uwagi i podpowiedzi a i owszem ;)

Mam pytanie jakie płytki macie właśnie w tej szarej łazience? Czy drewniany pas to drewno (jakie?) czy jakieś płytki drewnopodobne? Planuję identyczną szafkę pod umywalkę-biało drewnianą, czy blat jest z drewna?
Z góry dziękuję za odpowiedź!

reni1980
11-03-2013, 12:19
żona m
szkoda, że nie chcesz pokazać łazienki, ja bym ją chętnie zobaczyła, chociaż uważam że polałaby się krytyka i nie ważne czy łazienka byłaby ładna czy też nie, każdy by znalazł coś co można skrytykować;)

Nesska
11-03-2013, 12:21
fakt, ale bardzo krótko, bowiem uznałam, ze to nieodpowiednie miejsce do eksponowania.;)

Widzisz żono na wszystkie swoje skuchy masz wytłumaczenie. W ogóle fakt, że popełniałaś (dosyć niedawno) błędy które innym w taki sposób wytykasz trochę mnie szokuję....

STEFANY
11-03-2013, 12:35
Żono ja również jak Reni1980 Twoją łazienkę chętnie bym zobaczyła. Nie rozumiem dlaczego tak się wzbraniasz przed jej pokazaniem?

Venus_m
11-03-2013, 13:08
Dodatki w kolorach red, black white na pewno znajdziesz w centrum dekoracji Black Red White :yes: chyba, że ten sklep to też "trynd".

reni1980
11-03-2013, 13:13
:rotfl:

żona m
11-03-2013, 13:15
Dlatego, ze nawłasnych błędach człowiek uczy sie najlepiej. Jestem w stanie sie do nich przyznać a nie uparcie twierdzić, ze tak miało być. ;)

kaluzaw
11-03-2013, 13:17
kaluzaw mnie się "azjatycka" łazienka podoba:) szczególnie ze względu na szarości, których jestem fanką;) Osobiście pamiątek, gadżetów, drobiazgów nie lubię, ale to już moje prywatne odczucie i po prostu u mnie ich nie będzie. Jeśli komuś się tak podoba, to jego łazienka i jego wola. Argumenty "nie dawać obrazka albo figurki, bo w łazience to nie pasuje" są w zasadzie żadne. "De gustibus non est disputandum". Praktyczne uwagi i podpowiedzi a i owszem ;)

Mam pytanie jakie płytki macie właśnie w tej szarej łazience? Czy drewniany pas to drewno (jakie?) czy jakieś płytki drewnopodobne? Planuję identyczną szafkę pod umywalkę-biało drewnianą, czy blat jest z drewna?
Z góry dziękuję za odpowiedź!

Plytki f-my Unicom-Starker, podłoga Merbau deska Barlinek. Blat oklejony fornirem Palisander.

reni1980
11-03-2013, 13:35
, podłoga Merbau deska Barlinek. Blat oklejony fornirem Palisander.

deska trójwarstwowa?:eek: właśnie ten palisander mi nie pasuje do merbau;)

STEFANY
11-03-2013, 14:17
Dlatego, ze nawłasnych błędach człowiek uczy sie najlepiej. Jestem w stanie sie do nich przyznać a nie uparcie twierdzić, ze tak miało być. ;)

Tym bardziej z niecierpliwością czekamy na zdjęcia łazienek "po likwidacji błędów". Takie "Łazienkowe rewolucje żony m." Na pewno wniosą więcej wartości pouczających i przestróg dla urządzających, niż jałowa dyskusja ;)

reni1980
11-03-2013, 14:28
oj poprawienie błędów to raczej większy remont bo wyrzucenie jakieś durnostojki to nie problem i każdy pewno takie błędy popełnia

f.5
11-03-2013, 15:01
:rotfl:http://emotikona.pl/emotikony/pic/niegrzeczny.gif (http://emotikona.pl)

nicol21
11-03-2013, 15:05
ehhh znow taka jałowa dyskusja. a co do zony m - to powtorze za wszystkimi - pokaz swoje wnetrza i pozwol na ich krytyke [kiedyś widziałam parę zdjęc i mam wrażenie że najlepszych komentarzy nie zebrały.....] . Czasem łatwo jest dać taki anonimowy upust swoim kompleksom, załościom etc.. i jątrzyć gdzie tylko można!
Oczywiście nie mówię tutaj o tym że należy na wszystkie realizacje mówić że są superanckie!

Nesska
11-03-2013, 15:08
Dlatego, ze nawłasnych błędach człowiek uczy sie najlepiej. Jestem w stanie sie do nich przyznać a nie uparcie twierdzić, ze tak miało być. ;)
Jednak przy nie których skuchach się upierasz bo według Ciebie tak jest dobrze ładnie gustownie i nie kiczowato nieprawdaż??

kaluzaw
11-03-2013, 15:20
deska trójwarstwowa?:eek: właśnie ten palisander mi nie pasuje do merbau;)
deska trójwarstwowa (ogrzewanie podłogowe) - merbau bardzo pasuje do Palisandru optycznie, taką podłogę mamy wszędzie a drzwi też są z palisandru

f.5
11-03-2013, 15:37
Kolego kaluzaw.
Znam kafle Tau corten bo takowe mam w dolnej łazience.
Uwielbiam je , to ze są matowe mi odpowiada a zdjęcia nie oddaja ich klimatu.
nawet ze troszke bananują mi nie przeszkadza.
Łazienezka na pewno bardzo przytulna i w kolorach afryki.

i daje głowe sobie uciąc ze przy kapieli relaks i wspomnienia gwarantowane.
Co wiecej dodac ?
pozdrawiam radek

kaluzaw
11-03-2013, 17:00
A idąc "za ciosem": gdzie można wrzucać foty z innych pomieszczeń lub domu?

TAR
11-03-2013, 17:10
Kaluzaw a może swój watek/galerie zalozysz, kuchnie już widziałam, jest boska. chętnie zobaczyłabym więcej w jednym miejscu, szukanie po watkach ciut trudne.

bami
11-03-2013, 18:25
Kaluzaw a może swój watek/galerie zalozysz, kuchnie już widziałam, jest boska. chętnie zobaczyłabym więcej w jednym miejscu, szukanie po watkach ciut trudne.
Właśnie, najlepiej załóż swój wątek w "Galerii domów forumowiczów"

kaluzaw
11-03-2013, 18:39
OK, jak zamieszczę to dam znać!

Dzięki za zachętę i dobre słowo

TAR
11-03-2013, 18:53
to czekamy :) linka najlepiej w sygnaturce zamiescic

Maciejka2
11-03-2013, 18:54
kaluzaw,
kuchnie masz niesamowita!!!!!!!!!! Az trudno uwierzyc, ze to projekt wlasny.
Lazienki bardzo mi sie podobaja, szczegolnie ta druga (nie podobaja mi sie tylko ledy).
Czekam na Twoja galerie!! :)

nicol21
11-03-2013, 19:16
OK, jak zamieszczę to dam znać!

Dzięki za zachętę i dobre słowo
dopisuje sie do listy kolejkowej :)

żona m
11-03-2013, 19:17
kaluzaw kuchnia niesamowiata, zgadza się, az trudno uwierzyć, ze afrykanska łzienka to produkt tej samej osoby. Zreszta brayła domu też jest niesamowita i te przeszklenia-rewelacja. Może załóż swój wątek?


nicol, nie mam kompleksów, nie jatrzę, komentuję li tylko to co widzę na fotkach. Nie przypominam sobie aby jakieś super negatywne opinie były na temat moich wnętrz. W kcuhni nie podobała się oliwa na blacie, brak dwóch uchwytów w blendzie, i płytki mugat blanco do lakierowanych frontów. Chodż u innych nicków były super zachwalane w takiej opcji..;)

żona m
11-03-2013, 19:37
nessko każdy majakieś wyobrażenia własnego domu, które wydają mu się idealne i uważają,ze tak ma być...do pierwszej konfrontacji osób obcych, postronnych, bo rodzina i znajomi w większości mówią, ze ładnie i w ogóle super. Choć jedna moja koleżanka mnie wyprostowała w kwestii rzeżby w dolnej łazience.Która stała tam chwilowo z braku miejsca. Dzięki jej za to, bo możliwe , ze stałaby tam do dziś. ;)
Zresztą sama wiesz najlepiej, jak to jest przy urządzaniu domu. Budujemy ten same domy i ich wykończenie będzie zgoła odmienne, bo mamy różne wizje. :cool:

Venus_m
11-03-2013, 20:01
Kulazaw gdzie pokazałeś kuchnię? ! :cry: nie przeżyję, że się tak spóźniłam

Żono opinie były różne, mugaty u innych wyglądały dobrze bo tworzyły spójną wizję, u Ciebie niestety nie. Ogólnie po Twoich komentarzach większość osób czekała na wnętrza bez zarzutu, a to co pokazałaś było naprawdę mierne (chociaż mnie się gabinet np bardzo podobał).

TAR
11-03-2013, 20:05
Venus, jest w watku pochwalcie się kuchniami lub cos w ten desen :)

o tu znalazłam http://forum.muratordom.pl/showthread.php?56188-Pochwalcie-się-swoimi-kuchniami&p=5742261#post5742261

ivy17
11-03-2013, 20:07
Kulazaw gdzie pokazałeś kuchnię? ! :cry: nie przeżyję, że się tak spóźniłam
.

TUTAJ (http://forum.muratordom.pl/showthread.php?56188-Pochwalcie-si%C4%99-swoimi-kuchniami/page875)

Venus_m
11-03-2013, 20:07
Znalazłam, ale dziękuję :hug:

Nesska
11-03-2013, 20:19
Kulazaw gdzie pokazałeś kuchnię? ! :cry: nie przeżyję, że się tak spóźniłam

Żono opinie były różne, mugaty u innych wyglądały dobrze bo tworzyły spójną wizję, u Ciebie niestety nie. Ogólnie po Twoich komentarzach większość osób czekała na wnętrza bez zarzutu, a to co pokazałaś było naprawdę mierne (chociaż mnie się gabinet np bardzo podobał).

a ja nie widziałam gabinetu :bash: i nie zobaczę, bo żona się uwzięła i nie chce zdjęć wstawiać ;)

żona m
11-03-2013, 20:20
venus czy krytyk filmowy jest idealnym operatorem i reżyserem?;) często krytykuję to co widzę i co w/g mnie na krytykę zasługuje. Ale nigdy nie dawałabym komuś negatywnej opini tylko dlatego, ze kiedyś cos tam u mnie krytykował. Na forum jest taka tendencja, jak coś u kogoś zaopiniujsz negatywnie, to dostaniesz negatywa zwrotnego, jak na Allegro. Choćbyś pookazała wsio dopracowane i zapięte na ostatni guzik. ;) To takie typowo polskie. A z tego co pamiętam, sama najostrzej krytykowałaś te płytki, że niby nie spójne i brak odpowiednich naczyń na oliwe, olej. Czy ja z tego wzgledu krytykowałam coś u Ciebie tylko dlatego aby krytykować? Wręcz przeciwnie. I to jest główny problem wuczestników tegoż forum.

nessko ja sukcesywnie fotki kasowałam, zawsze były tylko chwilkę, ze względów różnych. widzisz co się przytrafiło piu.....

Nesska
11-03-2013, 20:24
zawsze na bieżąco byłam z twoim wątkiem, nie wiem jakim cudem gabinet mi umknął :bash:

TAR
11-03-2013, 20:25
dziewczyny dajcie już spokoj, ilez można temat drazyc zwłaszcza co kilka stron :bash: wspolczuje tylko swiezynkom, którzy zrazaja się po komentarzach często niemiłych i to ich zniecheca do pokazywania a czasem fajne perełki się trafia wnętrzowe.

Venus_m
11-03-2013, 20:47
Żono po Twoich komentarzach myślę, że nie ja jedna spodziewałam się wnętrz dopracowanych (nie mówię tu o brakujących dodatkach), a tak jak pisałam wyszło miernie - dla mnie, co nie znaczy że brzydko.

O zdjęciach łazienki nie piszę dlatego, że chcę skrytykować. Połączenie kolorów o jakich wspomniałaś wydaje się ciekawe. Nawet jeżeli coś u mnie skrytykujesz to co z tego? Zabudowy nie będę przerabiać, płytek skuwać, trochę dystansu ;)

aniula_bl
11-03-2013, 22:14
żona daj no tu jakąś fotkę... nie bądź żyła :lol:

piu
12-03-2013, 02:38
Kolego kaluzaw.
Znam kafle Tau corten bo takowe mam w dolnej łazience.
Uwielbiam je , to ze są matowe mi odpowiada a zdjęcia nie oddaja ich klimatu.
nawet ze troszke bananują mi nie przeszkadza.
Łazienezka na pewno bardzo przytulna i w kolorach afryki.

i daje głowe sobie uciąc ze przy kapieli relaks i wspomnienia gwarantowane.
Co wiecej dodac ?
pozdrawiam radek


A ja się Radku nie zgodzę, bo także znam Corten co nieco ;) Te płytki nie znoszą konkurencji i moim skromnym zdaniem połączenie corten steel (połyskująca, rdzawa "stal" corten) z motywami panterek, zebry nie zebry i czegoś tam jeszcze to niestety przesyt, żeby nie powiedzieć kicz.

Jeśli i tam jeszcze są te dyskotekowe światła, to amen w kaplicy. Oby nie.

Rzeźby i pamiątki moim zdaniem pasują, bo wielkość tej łazienki sprawia, że to w zasadzie salon łazienkowy, tylko że powinny być wyeksponowane na gładkim tle. Tam jest po prostu wszystko. I to niestety taka Afryka z targowiska dla turystów, a nie taka prawdziwa, z duszą.

Podobnie niestety odbieram kolejną łazienkę. Bardzo schematyczne podejście do tematu Azji (bonsai, kamyki i budda).
Jak Azja, to aż się prosi o wannę ofuro albo chociaż o wolnostojącą, a tutaj jest zabudowa na całą ścianę i wolnostojąca bateria. Dziwnie to wygląda. Ciężko i kompletnie nie po azjatycku. O kolorowych ledach nie wspomnę.

Zgodzę się tym razem z żoną, że wygląda to jak projekty spod ręki Pani projektant ze studia łazienek, która dostała temat "Afryka" i "Azja" .
Reasumując - projekty mi się nie podobają, natomiast klasa sprzętów, ceramiki, glazury to pełen wypas. I powalająca przestrzeń.

Surowo, nawet bardzo surowo. Widziałam jednak mieszkanie Martyny Wojciechowskiej i ta kobieta naprawdę zrobiła to bosko.

piu
12-03-2013, 02:52
tutaj można je obejrzeć ...

http://kobieta.onet.pl/dom/lazienka/tak-mieszka-martyna-wojciechowska/glv8e

http://ocdn.eu/images/pulscms/MWM7MDMsMCwyNTgsMSwx/a26c2d6a2d55dbbfa925f47cf1438cb6.jpg


http://ocdn.eu/images/pulscms/NTc7MDMsMmU0LDAsMSwx/dacf25ad7f90ecd848c07b60b34186db.jpg

amglad1
12-03-2013, 06:19
(Tam jest po prostu wszystko. I to niestety taka Afryka z targowiska dla turystów, a nie taka prawdziwa, z duszą.

Podobnie niestety odbieram kolejną łazienkę. Bardzo schematyczne podejście do tematu Azji (bonsai, kamyki i budda).

Zgodzę się tym razem z żoną, że wygląda to jak projekty spod ręki Pani projektant ze studia łazienek, która dostała temat "Afryka" i "Azja" .
Reasumując - projekty mi się nie podobają, natomiast klasa sprzętów, ceramiki, glazury to pełen wypas. I powalająca przestrzeń. )




Fakt...na bogato i dużo...o dużo za dużo... za dużo faktur, mieszania, kombinowania - przesyt formy nad treścią..z pewnością cieszy właściciela- i dwie łazienki i kuchnia - oby jak najdłużej - jak dla mnie - za dużo wszystkiego- rózne płytki, łupki, drewniane fronty, obniżane sufity, podwyższane sufity, wpuszczane światła, maski, orazki i wszechobecne ledy - ogólnie mix wszystkiego, co pewnie jest obecnie na 'topie'.....ale...jakoś w całości mnie nie porywa:(
ja bym w takich wnetrzach nie odpoczęła. Ale to ja, mam nadzieję, że właściciel dumny i szczęśliwy:) oby się Wam jak najlepiej mieszkało!

żona m
12-03-2013, 08:17
Styl Afrykański jest ciezki do udzwignięcia, nie każdy to potrafi i nie każdy czuje sie na siłach. A już napewno nie powinien robić tego turysta po kilkunastodniowym urlopie na czarnym kontynencie.

Martyna zrobiła to bosko, nic nie jest oczywiste, nic nie jest nachalne, nic nie ociera się o kicz. U was w łazienkach widać tylko kasę , chwilowo gust poszedł w odstawkę. No chyba, ze oto chodziło.

Irma
12-03-2013, 08:19
a już myślałam, ze tylko ja mam takie odczucia jeśli chodzi o łazienki kaluzaw.
Zgadzam się z Piu.
Za dużo wszystkiego a interpretacja tematu bardzo schematyczna. Zaprojektoewanie pomieszczenia tematycznego nie polega na tym, ze się do zwykłej łazienki dorzuci drewniane afrykanskie zwierzątka. Zresztą widać to na przykładzie powyższym. Zero cepelii, piękny projekt i bez Ledów...

żona m
12-03-2013, 08:24
a jednak więcej osób ma takie zdanie jak ja....już myślałam, ze ze mną coś nie tak.;)

Korozja
12-03-2013, 08:27
Moim zdaniem Afryka ma dwa oblicza.
Pierwsze przesadne, epatujące kolorami, cętki, łatki, paski ciapki, na bogato, kolorowo, dziko, przywołująca na myśl plemiona tańczące wokół ogniska.
Drugie to Afryka ujarzmiona, nowoczesna, pokazująca w łagodny i stonowany sposób swoje uroki i bogactwa.
Uważam że kaluzaw wcale nie poszedł na łatwiznę. Pokazał swój punkt widzenia. Wybrał obraz Afryki który jemu odpowiada. Osobiście nie lubię przesady ale w tym wypadku jest ona dla mnie uzasadniona.

Jeśli chodzi o drugą łazienkę, azjatycką, pozwolę sobie ocenić ją udając że tych fioletowych podświetleń nie ma ;) tak więc powiem że łazienka jest piękna! Och i ach. I ten metraż. Zazdroszczę bardzo :)

A następnym razem to lepiej kaluzaw pomieszkaj kilka lat w Afryce a potem w Azji. Może wtedy będziesz miał prawo pokazać własną interpretację.

Kurna tak teraz myśle i mi głupio. Będąc ostatnio we włoskiej restauracji zjechałam tam żarcie. A przecież nigdy we Włoszech nie byłam. Jak ja mogłam to zrobić?! :P

żona m
12-03-2013, 09:05
Korozjo nic nie jest zero jedynkowe, Afryka ma jeszcze jedno oblicze, które dla turystów żyjących wydzielonych strefach hotelowych jest niedostępne. 3 oblicze to bieda, głód, wyzysk, cierpienie dzieci.



kilka tys. zdjęć czeka u nas na posegregowanie, przebranie i wybranie tych, ktore zawisną domowej galerii...Ciągle nie wiemy jak to ugryżć i jak się do tego zabrać, bo to łatwe nie jest. Póki co pamiątki stoją rozstawione po całym domu.

Venus_m
12-03-2013, 09:39
Przy takich zdjęciach wypoczywać na pewno bym nie chciała :no: z dwojga złego wolałabym posąg murzynki pilnującej mojego bezpieczeństwa :lol2:

amglad1
12-03-2013, 09:43
Przy takich zdjęciach wypoczywać na pewno bym nie chciała :no: z dwojga złego wolałabym posąg murzynki pilnującej mojego bezpieczeństwa :lol2:

u mnie cycata murzynka pilnująca niewiadomo czego (także z afrykańskiego lądu) w garażu stoi... żal mi było wyrzucić, przecież to pamiątka ;) obecnie pilnuje jakiejś rury od chłodnicy;):cool::wave:

msdracula
12-03-2013, 09:46
No właśnie...zdjęcia biednych, głodnych dzieci jako wystrój wnętrz? nie dla mnie zdecydowanie.....

łazienki kaluzyw są na pewno oryginalne i ich własne...zrobili je pod siebie i widocznie w takich wnętrzach się czują dobrze. Dla mnie Afryka to też taka dzikość, szaleństwo...a nie minimalizm...

nie rozumiem tylko jednej kwestii....łazienka została skrytykowana jakby wyszła pod rąk zawodowej projektantki...czyli ,że co? jak ktoś robi projekty zawodowo to są do bani?

żona m
12-03-2013, 09:52
dlatego to nie jest takie proste, jesli komuś wydaje się, ze postawi figurkę we wnęce z panterką i zawiesi obraz lwa na sawannie i będzie mial klimat afryki, to się bardzooooooooo myli.


MSDRACULA, MOZE NIE DO BANI , ALE W WIĘKOSZCI TO MASÓWKI ROBIONE W/G JAKIEGOŚ TAM SCHEMATU.

amglad1
12-03-2013, 09:55
No właśnie...zdjęcia biednych, głodnych dzieci jako wystrój wnętrz? nie dla mnie zdecydowanie.....

łazienki kaluzyw są na pewno oryginalne i ich własne...zrobili je pod siebie i widocznie w takich wnętrzach się czują dobrze. Dla mnie Afryka to też taka dzikość, szaleństwo...a nie minimalizm...

nie rozumiem tylko jednej kwestii....łazienka została skrytykowana jakby wyszła pod rąk zawodowej projektantki...czyli ,że co? jak ktoś robi projekty zawodowo to są do bani?

żonie chyba chodziło o to, że są różne oblicza Afryki - dziewczyny o tym rozmawiały kilka postów wyżej -jedno jest trywialne, oklepane, inne wyszukane i głębsze niż maski itp itd i jest kolejne - głód i bieda, chyba o to chodziło, a nie o te konkretne zdjęcia do łazienki :) pewnie każdy widzi co innego, jednych zadowala bycie w turystycznych kurortach i nie wystawianie nosa poza ich bramy, inni eksplorują i znajdują coś niezwykłego - i gitara, że tak powiem, oby każdy był zadowolony z tego, wtedy bedzie fajnie

drakula, nie sądzę, żeby o to chodziło z projketnatem... raczej o podejście do tematu - schematyczne, po jak najmniejszej linii oporu - wrzucamy do wnętrza wszystko, co teraz modne i git, inwestor zadowolony...(nie wszyscy oczywiscie architekci tak robią, proszę nie czuć się urażonym, uogólniam temat i pewnie spłycam) ale tak dla przykładu-
sama miałam taką projektantkę, która wysłuchawszy wielogodzinnych naszych wizji o naszym domu pokazała nam wizualizacje suche, bez tego naszego czegoś, co chcieliśmy...takie z gazety, to co teraz modne - łupek na ścianie tv - chociaż mówilismy że nieznosimy łupka we wnętrzach i pożegnaliśmy się bez żalu... być może moje wnętrza nie są super modne, ale dobrze mi w nich - są moje, prawie tak jak chciałam ;) i ja się czuję świetnie, a o to chodzi przedież, by w swoim domu czuć się dobrze:cool:

edit
jak ktoś korzystał z pomocy PRAWDZIWEGO architekta wnętrz, to tylko pozazdrościć....mi niestety nie było dane:(

TAR
12-03-2013, 10:00
ale zono - ta konkretna osoba tak widzi afryke w swojej lazience, nie wszyscy musza sie umartwiac i umieszczac zdjecia chorych, biednych dzieci. choc to co wkleilas to pikus przy biedzie afrykanskiej - te dzieci maja buty i jedzenie w garnku - widzialam tam gorsze rzeczy tony smieci pomiedzy budynkami i pasace sie tam kozy, mlodych chlopcow z bronia i jeszcze inne klimaty, ale widzialam tez folklor i jak najbardziej sa tam zebry, figurki i kolory wiec nie sprowadzaj afryki tylko do biedy. moze zebys sie nie czepiala slowka kaluzaw powinien ja nazwac: lazienka z motywem afrykanskim, folklor lokalny ;)

żona m
12-03-2013, 10:00
amglad-tak jest!!!

msdracula
12-03-2013, 10:04
TAR zgadzam się :)
nie rozumiem też ską przeświadczenie, że Kaluzaw nie widziała wszystkich tych oblicz Afryki? może po prostu w łazience zrobiła tak jak ona to widzi? czyli ogrom faktur, figur, wzorów...
nie każdemu musi się to podobać, tak jak minimalistkom nie spodoba się sielskie, wiejskie wnętrze...

amglad1
12-03-2013, 10:19
Drakula, ale mi na prawdę nie o to chodzi... daj Bóg kaluzawowi najlepszego i obejrzenia wszystkich obliczy każdego kontynentu... :) i każdemu z nas:) i ja się bardzo cieszę, że tu sa pokazywane rózne łazienki - i te mini mini i te maxi sexi ze wszystkimi bajerami, ledami, itp itd każdy jest inny i i lubi co innego - chwała za to. kaluzaw zrobił/ła jak mu/jej się podobało i gitarra:) to ona/on bedzie tam mieszkać, kąpać się i oglądać z wanny zdjęcia lwa:rolleyes: i tak ma być...
a żonie i piu chyba - bo nie chcę się w Ich imieniu wypowiadać - zupełnie nie o to chodziło, muszisz stronę się cofnąć i wtedy bedzie jasniej w temacie
mi się podoba sielskie wiejskie wnetrze, bardzo nawet ale u kogoś....
ale ogrom i nadmiar wszystkiego, brak umiaru i przesyt- zepsują nawet najbardziej gustowne wnetrze...

żona m
12-03-2013, 10:20
TAR, chyba nie będziemy się licytować teraz co kto widział i co było gorsze. ;)

Dla mnie łazienka kaluzaw ociera sie o kicz, choć widać, ze jakiś tam pomysł na nią był. Jest tam wszystkiego w nadmiarze. Szara łazienka fajniejsza, mniej przekombinowana. Tendencja do kolorowych światełek w całym domu kaluzaw jest trochę jarmarczna i psująca całość. Same wnętrza są super, tego mu nikt nie odbierze. ;) Szkoda tylko, ze poleciał z tą ''fantazją ułańską'' i wszystko tam mruga i swieci pod kolor zachodzącego słońca.

msdracula
12-03-2013, 10:26
Amglad ja to wszystko wiem :) śledzę wątek regularnie...tylko jakąś taką dziwną zależność widzę, że jak pojawia się jakiś indywidualizm we wnętrzach, coś innego, ,nietypowego to od razu robi się gorąco...czy naprawdę jest tylko jedna słuszna moda?
Mimo, że ja lubię raczej minimalizm i żadne figury i różne pamiątki z podróży do mnie nie przemawiają, to nie uważam Afrykańskiej łazienki za kiczowatą...

Piu akurat zawsze fajnie wyjaśni dlaczego jej się coś nie podoba i robi to w kulturalny sposób, taka krytyka jest cenna

ale chamskie docinki czasem tutaj naprawdę powalają...

amglad1
12-03-2013, 10:34
Drakulka, ja mam nadzieję, że nie ma 'jednej słusznej linii projektowania" jak to drzewiej bywało w naszym kraju;)
jest 'wolnoć tomku w swoim domku ' - czy to do końca takie dobre, to też nie wiem - mam na mysli np. wygląd 'osiedli' domków, gdzie kazdy dom jest inny i ma inny kolor - ogólnie dla mnie wygląda to źle, dla mnie powtarzam...
grunt, żeby właścicielowi się dobrze i spokojnie mieszkało, ale czy to nasze uwagi, czy kogos innego z forum - nie sądzę, żeby właścicel leciał i chował murzynki do garażu, czy zdejmował zdjęcia...on/ona jest i powinna być szczęśliwa i zadowolona z efektów swojej pracy. Nie każdemu się to musi podobać, mi na przykład nie, ale co tam moja opinia? niczego nie zmieni...
mi generalnie chodzi o ilość i nadmiar, bo pewnie jakośc materiałów, sprzętu i baterii jest rewelacyjna. Im mniej, tym lepeij - bo jak jest nadmiar, to od razu wszystko co dobre w tym nadmiarze ginie

TAR
12-03-2013, 10:39
TAR, chyba nie będziemy się licytować teraz co kto widział i co było gorsze. ;).


alez ja sie z toba wcale nie licytuje, jakos dziwnie odbierasz wszelkie uwagi, ktore sa rozbiezne z twoim punktem widzenia, ale luz ;) :rolleyes:

piu
12-03-2013, 12:58
No właśnie...zdjęcia biednych, głodnych dzieci jako wystrój wnętrz? nie dla mnie zdecydowanie.....

łazienki kaluzyw są na pewno oryginalne i ich własne...zrobili je pod siebie i widocznie w takich wnętrzach się czują dobrze. Dla mnie Afryka to też taka dzikość, szaleństwo...a nie minimalizm...

nie rozumiem tylko jednej kwestii....łazienka została skrytykowana jakby wyszła pod rąk zawodowej projektantki...czyli ,że co? jak ktoś robi projekty zawodowo to są do bani?

nie, nie, wprost przeciwnie! zawodowiec wie, jak najlepiej ugryźć temat ergonomicznie, funkcjonalnie, estetycznie itd :) Ale ten zawodowiec nie musiał być w Afryce i gdyby dostał taki temat, to taka by mogła być jego interpretacja - schematyczna :) Za zasadzie - co mi się kojarzy z Afryką :) A potem temat w google i wyskakuje, np.

http://sklepafrykanski.pl/sklep,produkty,kat=5,figurki.html?gclid=CNHSqomZ97 UCFQq5zAodBUoAXg#tresc (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fsklepafrykanski.pl %2Fsklep%2Cprodukty%2Ckat%3D5%2Cfigurki.html%3Fgcl id%3DCNHSqomZ97UCFQq5zAodBUoAXg%23tresc)

http://www.afryka.sklep.pl/ (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.afryka.sklep.p l%2F)


To jest tak jak z tym buddą - u Martyny jest w najważniejszym miejscu domu

"Budda
Spotkanie z transcendentem. Gliniany odlew Buddy zajął honorowe miejsce w gabinecie"



A tutaj jest w ....łazience na wannie :(.


Choć akurat w łazience azjatyckiej wiele nie trzeba by było moim zdaniem zmieniać, by było super (pomijając kiczowate oświetlenie) :) Przestrzeń taka, że moje trzy łazienki razem wzięte są chyba mniejsze :) Naprawdę zachwycające :)

A w afrykańskiej? Gdyby zdjąć wszystkie drobne bibeloty, wymienić tło pod rzeźbami na gładkie, zdjąć kiepskie zdjęcia safari,będzie o niebo lepiej :)


Świateł się już nie zmieni. Tych wszystkich wnęk pod ledy, uskoków w suficie itd. Dla mnie to kiczowate i paskudne. Zdaję sobie jednak sprawę i szanuję to, że każdy się relaksuje inaczej :)

Ja pamiętam, że mało mi serce nie wyskoczyło, jak w takiej oświetlanej na kolorowo kabinie włączyłam u przyjaciół zielone światło. Okropne oczucie. No ale ja odpoczywam przy świecach i smęceniu Sade Adu, a moi przyjaciele przy ostrym hardcore :D

Elfir
12-03-2013, 13:07
Jak Azja, to aż się prosi o wannę ofuro

Ja wiem, że dom kaluzaw do tanich nie nalezy, ale nie wiem czy nalezy do tak drogich :D



nie rozumiem tylko jednej kwestii....łazienka została skrytykowana jakby wyszła pod rąk zawodowej projektantki...czyli ,że co? jak ktoś robi projekty zawodowo to są do bani?

Nie, chodziło o "projektantkę" ze studia łazienkowego. Czyli osobę, która zamiast upodobaniem inwestora kieruje się zyskiem sklepu dla którego pracuje. A więc stara się upchnąć maksymalną ilośc dekorów (bo droższe) a płytki zawsze zaprojektuje do sufitu (bo sprzeda się więcej).



nie każdemu musi się to podobać, tak jak minimalistkom nie spodoba się sielskie, wiejskie wnętrze...

Też trochę mieszasz. To, że ktoś nie chce mieszkać w danym wnętrzu, bo źle by się w nim czuł, nie oznacza, że nie dostrzega jego urody.
Więc minimalistka dostrzeże piękno dobrze skomponowanego wnętrza w stylu rustykalnym. Tak samo wielbiciel shabby chic potrafi docenić filozofię zen minimalizmu.

Venus_m
12-03-2013, 13:20
No właśnie, mam w pracy koleżankę która projektowała łazienki w Leroy Merlin przez kilka miesięcy. Byłam z nią na szkoleniu, krótkie zapoznanie ze wszystkimi, trener pyta : a Pani czym się wcześniej zajmowała? Ja byłam projektantem wnętrz. Myślałam że padnę :jawdrop: :lol2:

Elfir
12-03-2013, 13:23
brzmi ładniej niż "dobierałam płytki w kiblach, w markecie" :)

Venus_m
12-03-2013, 13:35
od razu tak dosadnie ;) dla mnie projektant wnętrz to osoba z dużą wiedzą w temacie, dla mnie projektowanie łazienek w LM tym nie jest, chociaż koleżanka na pewno wiedzę co do płytek w sklepie miała ogromną :lol:

-ula-
12-03-2013, 14:09
Dyskusja o gustach ponownie rozgorzała na dobre. Miałam się nie odzywać ale co mi tam. Nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że o gustach się nie dyskutuje. Należy o tym mówić i pokazywać przykłady dobrze zaprojektowanych wnętrz. Niestety tych ci u nas jak na lekarstwo, Brakuje też dobrych projektantów. Przejrzałam dziesiątki projektów na stronach polskich projektantów i nie znalazłam praktycznie nic, co by mnie rzuciło na kolana. Owszem są mniej lub bardziej poprawne ale to nie to, co ogląda się na zagranicznych stronach. Dlatego męczę się ze swoimi wnętrzami sama, choć wiem, że nie ustrzegę się błędów. Przeciętny Polak też niestety nie ma zbyt wyrobionego gustu. To skutek dziesiątków lat komuny, unicestwienia elit, dla których obcowanie ze sztuką było codziennością. Tego brakuje i dzisiaj. Czy polska szkoła kształtuje gusty? Czy uczy smakować dzieła sztuki i muzykę klasyczną? Każdy chyba zna odpowiedź. Jakiś czas temu oglądałam na Domo serię programów o ludziach, którzy kupowali nieruchomości i remontowali je aby sprzedać je z zyskiem. Sami urządzali wnętrza i powiem wam, że wychodziło im to znakomicie (to akurat było w Wielkiej Brytanii), często lepiej niż niejednemu polskiemu projektantowi. W Polsce pod tym względem jest mizeria. Znajomość sztuki jest żadna a bez tego nie można wyrobić sobie gustu. Walczcie więc chociaż o swoje dzieci, uczcie je słuchać muzyki klasycznej, prowadzajcie do galerii, kupujcie albumy z malarstwem. To zaprocentuje także w innych dzidzinach życia.

Wnętrza kaluzaw to doskonały przykład polskiego nowobogackiego stylu. One krzyczą wręcz, "patrzcie na co mnie stać, niech wszyscy zobaczą dokąd jeżdżę na wakacje". To jest na prawdę dla mnie niestrawne. Ale możemy się pocieszyć, że daleko nam do Rosjan. Oni to dopiero potrafią pokazać domy kapiące złotem (dosłownie, widziałam w TV dom, w którym łączna powierzchnia złoceń obejmowała 1.400 m2, słownie: tysiąc czterysta metrów kwadratowych!)

Elfir
12-03-2013, 15:05
DBrakuje też dobrych projektantów. Przejrzałam dziesiątki projektów na stronach polskich projektantów i nie znalazłam praktycznie nic, co by mnie rzuciło na kolana. Owszem są mniej lub bardziej poprawne ale to nie to, co ogląda się na zagranicznych stronach. Dlatego męczę się ze swoimi wnętrzami sama, choć wiem, że nie ustrzegę się błędów.

Może tez wynika to z faktu, że ludzie po prostu wolą mieszkać nie efektownie a efektywnie? Że nie potrzebują u siebie w domu rozwiązań rzucających na kolana, bo to nie wystawa, nie reklama tylko miejsce, gdzie chce się spokojnie wypocząć.
Tych "rzucających" na kolana wnętrz wyszperanych po całym świecie też nie ma aż tak wiele. I na archinspire czy trendir zdarzają się też polskie domy.

mrówka75
12-03-2013, 15:09
brzmi ładniej niż "dobierałam płytki w kiblach, w markecie" :)

a znam takich co zrezygnowali z zakupionej armatury Villeroy & Boch bo zobaczyli tej marki kibelek w toalecie w centrum handlowym. Był co prawda z innej serii ale co z tego skoro marka trafiła dla nich pod przysłowiową "strzechę "

Irma
12-03-2013, 17:04
dlatego to nie jest takie proste, jesli komuś wydaje się, ze postawi figurkę we wnęce z panterką i zawiesi obraz lwa na sawannie i będzie mial klimat afryki, to się bardzooooooooo myli.


MSDRACULA, MOZE NIE DO BANI , ALE W WIĘKOSZCI TO MASÓWKI ROBIONE W/G JAKIEGOŚ TAM SCHEMATU.

no przepraszam bardzo ale to okropna bzdura

Elfir
12-03-2013, 17:06
pisząc "bzdura" warto też wyjaśniać od razu dlaczego :)
Bo inaczej za chwilę będzie znów kłótnia a nie wymiana poglądów.

Irma
12-03-2013, 17:13
Nie wiem czy apropos, ale podsłuchałam( :oops:) dziś kawałek rozmowy "projektanta" z LM z klientami. Pokazywał im łazienkę, ojojojoj....i chyba sie, co mnie nie dziwi, nie bardzo klientom podobała. I usłyszałam tekst - proszę Państwa mogę państwu poswięcić dwie godziny. I teraz nie wiem, bo juz nie dosłyszałam, czy tyle poświęca na ich łazienkę, co by mi sie z efektem koncowym zgadzało, czy tylko dziś...

żona m
12-03-2013, 17:14
ale dalej nie wiemy co jest bzdurą.

Irma
12-03-2013, 17:15
pisząc "bzdura" warto też wyjaśniać od razu dlaczego :)
Bo inaczej za chwilę będzie znów kłótnia a nie wymiana poglądów.

no tak, bo ja jestem kultura obrazkowa. O ile wogole. Wyjaśniam daczego napisałam bzdura - Nie uważam, zeby projektant każdy podchodził do projektowania schematycznie. Z mojego doświadczenia wynika, ze projektant marzy, śni mu się po nocach klient, który miałby nietypowe upodobania i wymagania, ale niestety na takiego bardzo cięzko trafic. Bo jak na tapecie jest beż to wszyscu chcą beż a jak szary to gromadnie rządają szarości.

Irma
12-03-2013, 17:15
ale dalej nie wiemy co jest bzdurą.
bo to nie do tego bylo

Venus_m
12-03-2013, 17:31
Myślę, że dużo osób wypowiadających się o projektantach w sposób negatywny albo nigdy z takim nie miało kontaktu tylko coś sobie wymyśliło lub przystało na opowieści znajomych albo nie trafiło na takiego z prawdziwego zdarzenia. Jestem szczęściarą, bo współpracę ze swoim wspominam bardzo dobrze, a byłam bardzo upierdliwym klientem, fakt że długo szukałam tego "mojego" ;)

Elfir
12-03-2013, 17:32
Irma - tekst o projektantach był o tych "projektantach" po krótkim kursie znajomości asortymentu sklepowego i obsługi programu :D

Irma
12-03-2013, 17:39
Irma - tekst o projektantach był o tych "projektantach" po krótkim kursie znajomości asortymentu sklepowego i obsługi programu :D
Aaaaaaa, to pardonne moi
myslałam, ze to wszystkich

Elfir
12-03-2013, 18:00
Dyskusja zaczęła się od wpisu:
Łazienki są tematyczne, nie chcieliśmy żeby przypominały te z gotowych projektów, lub od Pani "Projektant" z centrum Łazienek.

****
Ja jeszcze w nawiązaniu do postu uli.

Powiedzmy, że ktoś wychował się w przecietnych polskich wnętrzach (bo na takie było stać rodziców). Został potem zawalony zdjęciami przepięknych super-mega-hiper wnętrz. Może rozróżniać kicz od sztuki. To wcale nie znaczy, że będzie wiedział jak rozmawiać z projektantem wnętrz, skoro będzie mu się podobać wszystko: ładne wnętrze i klasyczne i minimalistyczne i prowansalskie i skandynawski. A skąd ma wiedzieć w jakim będzie się czuł najlepiej, skoro całe dotychczasowe życie mieszkał we wnętrzach z meblami BRW? :D

aniula_bl
12-03-2013, 19:02
i dokładnie tak to wygląda :yes:
kiedyś były wszystkie kuchnie na jedno kopyto, meblościanki, półkotapczany...
a tu nagle lawina zdjęć pięknych "czyiś" koncepcji

pięknie to ujęłaś Elfir :wave:

-ula-
12-03-2013, 19:08
Dyskusja zaczęła się od wpisu:
Łazienki są tematyczne, nie chcieliśmy żeby przypominały te z gotowych projektów, lub od Pani "Projektant" z centrum Łazienek.

****
Ja jeszcze w nawiązaniu do postu uli.

Powiedzmy, że ktoś wychował się w przecietnych polskich wnętrzach (bo na takie było stać rodziców). Został potem zawalony zdjęciami przepięknych super-mega-hiper wnętrz. Może rozróżniać kicz od sztuki. To wcale nie znaczy, że będzie wiedział jak rozmawiać z projektantem wnętrz, skoro będzie mu się podobać wszystko: ładne wnętrze i klasyczne i minimalistyczne i prowansalskie i skandynawski. A skąd ma wiedzieć w jakim będzie się czuł najlepiej, skoro całe dotychczasowe życie mieszkał we wnętrzach z meblami BRW? :D

Właśnie to miałam na myśli pisząc, że obcowanie ze sztuką daje coś więcej. Uczy również myślenia, zaglądania wgłąb siebie. Jestem pewna, że taki człowiek nie ma wiekszych problemów z okresleniem, w czym czułby się najlepiej. Czasami wynika to z fascynacji dana kulturą, ale żeby się nią zafascynować, trzeba coś o niej wiedzieć. A tego nie dają podróże typu zorganizowana wycieczka, której główną atrakcją są stragany z pamiątkami. Nie mam nic do wnętrz inspirowanych obcą kulturą czy eksponowania pamiątek (chociaż sama nic nigdy z żadnej podróży nie przywiozłam). Ale w dyskutowanych wnętrzach nie widać żadnej fascynacji. Widać tylko tło do tandetnych masowych pamiątek.

Nie trzeba mieć w domu dzieł sztuki, żeby kształtować w sobie wrażliwość na piękno. Po to są galerie sztuki, albumy itp, a prawdziwy miłośnik odmówi sobie nowego ciucha a pójdzie na ciekawą wystawę, koncert, czy do teatru. Tu wcale nie chodzi o pieniądze. A najprościej kształtować wrażliwość u dzieci podziwiając naturę. Bóg dał nam ją za darmo.

żona m
12-03-2013, 19:10
venus wykanczając Wasz dom , współpracowałaś z projektantem?

Elfir
12-03-2013, 19:24
Jestem pewna, że taki człowiek nie ma wiekszych problemów z okresleniem, w czym czułby się najlepiej.

Pracuję z ogrodami, ale nadal nie jestem pewna, czy umiałabym wybrać jeden konkretny styl dla siebie, gdybym miała wolną rękę :)

TAR
12-03-2013, 19:36
Elfir ja to wiem na pewno :D wciąż jestem w fazie poszukiwan

Irma
12-03-2013, 20:03
Ale umiejętność wyboru stylu niekoniecznie bierze się z niewiedzy, z braku doświadczenia. Z moich obserwacji wynika, ze o ile dla siebie jest bardzo trudno coś wybrać o tyle dla kogoś innego już aż takiego problemu nie ma. Po prostu gdy wybieramy coś dla siebie towarzyszą nam ogromne emocje i wtedy trudno spojrzeć z dystansem i ciężko zdecydować zarówno co się podoba jak i co by się chciało.

Venus_m
12-03-2013, 20:43
Żono tak :yes: Jednak to była bardzo luźna współpraca :rolleyes: i tylko kilka pomieszczeń

Kamila_len
13-03-2013, 09:41
tak to jest, jak się nie śledzi wątku - temat wnętrz Martyny Wojciechowskiej już był... to sprzatam po sobie ;)
(usunąłam link i poprzedniego posta)