PDA

Zobacz pełną wersję : Jak liczy sie taki sufit-PILNE



arkadiusz
10-01-2008, 20:45
Jak liczy metry do robocizny za taki sufit podwieszany
http://arekr.republika.pl/Budowa/100.jpg

w srodku jest prostokat ktory jest glebiej natomiast pozostala koknstrukcja tworzy jakby wokol tego prostokata.

sprawa super pilna!

arkadiusz
10-01-2008, 21:12
Czy naprawde nikt nie wie jak sie liczy metry przy takim suficie?
Czyli liczy sie po zewnetrzej i po wewnetrznej?

luk__25
10-01-2008, 21:16
Ja za takie sufity (trochę bardziej skomplikowane) miałem liczone: cena standardowa za sufit od metra x współczynnik tzw czasochłonności - 2 lub 3.
I była cena.

arkadiusz
10-01-2008, 21:17
placiles z mb czy z m2? ile w takim razie kosztowal Cie mb lub m2?

arkadiusz
10-01-2008, 21:18
ja za ten sufil, za robocizne mam zaplacic 1700PLN. sufit ma 8m2

-COLOR-
10-01-2008, 21:19
wg mnie:
metraż płyt x ustalony zł/m2 sufitu + ustalony dodatek za mb krawędzi zewnętrznej prostokątu
ile? sprawa umowna, zalezy np ile roboty wogóle na inwestycji,

arkadiusz
10-01-2008, 21:21
wg mnie:
metraż płyt x ustalony zł/m2 sufitu + ustalony dodatek za mb krawędzi zewnętrznej prostokątu
ile? sprawa umowna, zalezy np ile roboty wogóle na inwestycji,

no wlasnie a facet liczy mi krawedz zewnetrzna i wewnetrzna.

-COLOR-
10-01-2008, 21:28
no wlasnie a facet liczy mi krawedz zewnetrzna i wewnetrzna.

ech, znowu nie ustalone przed robotą
to była jego jedyna robota u Ciebie?

kakaowy
10-01-2008, 21:45
Liczenie sufitów wielopoziomowych za m2 to pomyłka i utrudnianie sobie życia na własne życzenie. Takie rzeczy liczy się jako ilość h spędzonych na pracy x stawka.

arkadiusz
10-01-2008, 21:57
no wlasnie a facet liczy mi krawedz zewnetrzna i wewnetrzna.

ech, znowu nie ustalone przed robotą
to była jego jedyna robota u Ciebie?

wyglada na to ze poprostu rame tak sie liczy.
nie, bedzie robil wiecej rzeczy, m.in. kominek, plytki, itd.

arkadiusz
10-01-2008, 21:59
Poza tym tak to koorwa jest jak sie wezmie archtekta, ktory glupot nawymysla a potem sie sie placi za to jak za zboze. Chyba w zyciu tego domu nie skoncze:-(

-COLOR-
10-01-2008, 22:27
Poza tym tak to koorwa jest jak sie wezmie archtekta, ktory glupot nawymysla a potem sie sie placi za to jak za zboze. Chyba w zyciu tego domu nie skoncze:-(

ja też za nimi nie przepadam :D ale bez nich czasami jeszcze gorzej

a z gościem się dogadaj, jak z roboty jesteś zadowolony to dogadaj się, kłótnie nic nie pomogą

izat
10-01-2008, 22:46
Arek, trochę drogo Ci policzył ten fachman
mam identyczne sufity i liczył mi gość za m2, bodajże 40-50 PLN
ale to było jakiś czas temu

kakaowy
10-01-2008, 22:48
Sufitu jest 8 m2, razy stawka 50 zl/m2 daje nam to 400 zl. Aby zrobic taki sufit od poczatku do konca (przygotowany pod malowanie), dwoch ludzi musi pracowac minimum 3 dni. Policz sobie sama, czy to co napisalas ma jakis sens.

luk__25
10-01-2008, 23:32
placiles z mb czy z m2? ile w takim razie kosztowal Cie mb lub m2?
płaciłem za m2, dokładnie tak jak ktoś niżej napisał, tyle że wyznacznikiem czasochłonności był współczynnik 2 albo 3...

izat
10-01-2008, 23:39
Sufitu jest 8 m2, razy stawka 50 zl/m2 daje nam to 400 zl. Aby zrobic taki sufit od poczatku do konca (przygotowany pod malowanie), dwoch ludzi musi pracowac minimum 3 dni. Policz sobie sama, czy to co napisalas ma jakis sens.
do mnie to naklikałeś??

arkadiusz
11-01-2008, 07:28
Poza tym tak to koorwa jest jak sie wezmie archtekta, ktory glupot nawymysla a potem sie sie placi za to jak za zboze. Chyba w zyciu tego domu nie skoncze:-(

ja też za nimi nie przepadam :D ale bez nich czasami jeszcze gorzej

a z gościem się dogadaj, jak z roboty jesteś zadowolony to dogadaj się, kłótnie nic nie pomogą

Klocic sie nie kloce bo nie ma sensu. Ale skoro z gosciem od ponad 2 miesiecy ustalamy pewne rzeczy. Mowi, ze komuinek (robocizna) bedzie kosztowala maks. 3tys PLN a po przyjezdzie na budowe mowi:"ale to byly tylko ceny orientacyjne, niech sie Panstwo do nich nie przywiazuja bo przeciez nie wiadomo co wyjdzie dodatkowego, itd."
No to po kiego grzyba ja sie z nim 2 razy spotykalem na budowie i po co dostal ok. 3 miesiace wczesniej wszystkie rysunki?
No kurcze rece opadaja.

luk__25
11-01-2008, 09:20
Arkadiusz, racja. Ale my jako inwestorzy czy jak to nazwać jesteśmy w najbardziej przej...ej sytuacji. Z jednej strony nie ma wyboru prawdziwych fachowców, z drugiej - biorąc już fachowca nigdy do końca nie wiemy czy jest on naprawdę profesjonalistą czy magikiem. Poza tym, to niestety MY musimy dostosować się do ich warunków. Wiadomo, możemy się nie dostosowywać ale wtedy kogo znajdziemy? Wszystko to co piszesz przerobiliśmy już na własnej budowie. Włącznie z projektantami wnętrz, którzy rysują rzeczy fizycznie niewykonalne. Ustalaliśmy ceny, wszelkie szczegóły pracy i konkretną cenę. Na koniecokazywało się, że cena wzrosła kilkadziesiąt procent bo było ku temu 1000 powodów. Niestety, jak nie ten to inny Cie oskubie z kasy...

-COLOR-
11-01-2008, 11:57
Ale skoro z gosciem od ponad 2 miesiecy ustalamy pewne rzeczy. Mowi, ze komuinek (robocizna) bedzie kosztowala maks. 3tys PLN a po przyjezdzie na budowe mowi:"ale to byly tylko ceny orientacyjne, niech sie Panstwo do nich nie przywiazuja bo przeciez nie wiadomo co wyjdzie dodatkowego, itd."
No to po kiego grzyba ja sie z nim 2 razy spotykalem na budowie i po co dostal ok. 3 miesiace wczesniej wszystkie rysunki?
No kurcze rece opadaja.

to i ja nie rozumiem tego :(

nie chcę tu usprawiedliwiać wykonawcy, mimo iż sam nim jestem, osobiście staram się podchodzić do spraw uczciwie, robota dobrze opisana na papierze, i tego się trzymamy, jeśli brak umowy ale kosztorys przed musi być i tego się trzymamy wszyscy, tym bardziej w nowym budynku, bo z remontami różnie jest, tu naprawdę rózne nieprzewidziane kwiatki mogą sie pojawić,

Rom-Kon
12-01-2008, 01:21
...sorry że się wtrącam ale z inwestorem spotykałem sie 2x i było ustalone że sufit podwieszany... a jak co do czego przyszło to nie sufit tylko panel oświetleniowy wielopoziomowy z pełną elektryką... i co miałem to robić za tą stawkę co była ustalona?
... albo drzwi...
- wstawicie drzwi?
- a jakie?
- a takie normalne... zwykłe...
- ok. nie ma sprawy...
Przyjechały antywłamaniowe z progiem (podkucie w posadzce) i do mocowania na kotwy... a miały być zwykłe... normalne...

kakaowy
12-01-2008, 12:04
do mnie to naklikałeś??Owszem.

scs
12-01-2008, 15:00
Jak liczy metry do robocizny za taki sufit podwieszany
http://arekr.republika.pl/Budowa/100.jpg

w srodku jest prostokat ktory jest glebiej natomiast pozostala koknstrukcja tworzy jakby wokol tego prostokata.

sprawa super pilna!
8stówek za sufit

-COLOR-
12-01-2008, 17:58
...sorry że się wtrącam ale z inwestorem spotykałem sie 2x i było ustalone że sufit podwieszany... a jak co do czego przyszło to nie sufit tylko panel oświetleniowy wielopoziomowy z pełną elektryką... i co miałem to robić za tą stawkę co była ustalona?
... albo drzwi...
- wstawicie drzwi?
- a jakie?
- a takie normalne... zwykłe...
- ok. nie ma sprawy...
Przyjechały antywłamaniowe z progiem (podkucie w posadzce) i do mocowania na kotwy... a miały być zwykłe... normalne...

normalka :evil: tak to jest zazwyczaj i od tego zaczynają się niesnaski :(