PDA

Zobacz pełną wersję : Cięcie drzew i krzewów



aka
09-06-2005, 10:56
Mam posadzony wzdłuż płotu berberys, teraz juz 3 letni chyba, spory całkiem. W kwietniu go przyciełam, głównie od góry, te najdłuzsze gałęzie. Teraz krzewy ruszyły z kopyta i rosną jak opętane, z tym jednak ze głownie rosną "od góry" - tam gdzie były przycięte. Gałęzie są pieknie przebarwione, purpurowe.
I teraz pytanie - jesli raz przycielam czy musze juz regularnie ciąć? Czy to normalne ze nie przycinany dół jest słabiej wybarwiony, i czy zmienie to strzygąc również tam? Czy berbersy lubią tak częste ciachanie jak liguster, nie zaszkodze im tym?

zygmor
15-06-2005, 16:32
według moich skromnych doświadczeń berberysy tniemy głównie w celu zagęszczenia gałązek, oczywiście młode pędy ładniej i wyraźniej się wybarwiają, ja bym ich nie przycinał więcej niż raz dwa razy w sezonie. Teraz podczas najsilniejszego wzrostu skróciłbym te młode pędy mniej więcej o połowę wtedy się rozkrzewią i to koniec formowania. W pryszłym roku możma popracować nad bocznymi odrostami.

MAREK S
15-06-2005, 23:37
Witam,
tez mam berberys i tne go min 4 razy w roku,mam go pomieszanym
z ligustrem (za male proporcje bo berberys jest piekniejszy) :wink:
teraz dokupie berberys zloty zeby rozjasnic ten zywoplot :lol:

zygmor
16-06-2005, 06:58
Niedawno widzialem żywopłot z kolorowych berberysówi forsycji, bardzo ładnie to wygląda, szczególnie wiosną. Można oczywiście skomponować go z innych gatunków, właśnie liguster byłby tu pożądany.

aka
16-06-2005, 10:31
Witam,
tez mam berberys i tne go min 4 razy w roku,mam go pomieszanym
z ligustrem (za male proporcje bo berberys jest piekniejszy) :wink:
teraz dokupie berberys zloty zeby rozjasnic ten zywoplot :lol:


A czyli formujesz go identycznie jak liguster! Wszystko jasne.

A ten berberys złoty to wysoki rośnie??

MAREK S
16-06-2005, 19:43
Witam
Aka tak jak mowilem tak robie tne tak samo jak liguster,ale moj zywoplot dopiero rosnie wiec malutki jest.
Breberys zlotego co mam nie przycinam narazie rosnie sam wolno a tu zdjecie:http://img181.echo.cx/img181/6771/hpim23739nq.jpg
http://img135.echo.cx/img135/9964/hpim23743yh.jpg
http://img135.echo.cx/img135/2431/hpim23754br.jpg
Prosze nie patrz na te trawniki gdyz one ida do naprawy na jesien :wink:
Pozdrawiam

aka
16-06-2005, 21:35
Prosze nie patrz na te trawniki gdyz one ida do naprawy na jesien :wink:
Pozdrawiam

Ten złoty berberys przepieknie wygląda!!

A co do trawników - żebym ja chociaz taki miała! :lol:

MAREK S
17-06-2005, 10:10
Aka
ten trawnik na gorze jest super,
ja mowilem o tych trawniczkach na dole :wink:
Gorny praca wlasna z synem
dolne praca pseudo ogrodnika :evil:

NatkaB
07-02-2006, 13:38
Mam 2 kwitnące drzewka - migdałka trójklapowego i rajską jabłoń. Jak i kiedy je przycinać? Gdy je kupowałam ogrodnik zalecił cięcie po przekwitnieniu. W gazecie ("Mój ogród") wyczytałam, że na początku marca, ale gdy temperatura będzie dodatnia.
Więc jak ciąć?

P.S. Jejuuuu jak ja się już nie mogę doczekać wiosny!!!!!!!!!!!!!!!!

Wciornastek
07-02-2006, 14:00
Natko jest kilka szkół cięcia drzewek zarówno ozdobniastych jak i owocujących. Stara szkoła mówi o przedwiośniu, a w przypadku drzewek które przemarzają o opóżnieniu cięcia do nabrzmiewania pąków - to klasyka. Teraz to co coraz częściej jest zalecane to w przypadku ozdobniastych cięcie po kwitnieniu w celu ukształtowania drzewka i uniknięca zagrożenia zakażenia bakteriozą i moniliniozą ( przenoszone w czasie kwitninia i większe zagrożenia). Jest jeszcze termin letni - tzw. na owoc dotyczy to szczególnie jabłoni, i cięcie po zbiorach owoców - wiśnia i czereśnia - też ze względu na choroby.
Co radzę - dla osób początkujących najlepsze stare metody bo wtedy widzisz lepiej drzewko i możesz łatwiej podjąć decyzję o jego ukształtowaniu.[/list]

jatoja
07-02-2006, 14:12
Natko jest kilka szkół cięcia drzewek zarówno ozdobniastych jak i owocujących. Stara szkoła mówi o przedwiośniu, a w przypadku drzewek które przemarzają o opóżnieniu cięcia do nabrzmiewania pąków - to klasyka. Teraz to co coraz częściej jest zalecane to w przypadku ozdobniastych cięcie po kwitnieniu w celu ukształtowania drzewka i uniknięca zagrożenia zakażenia bakteriozą i moniliniozą ( przenoszone w czasie kwitninia i większe zagrożenia). Jest jeszcze termin letni - tzw. na owoc dotyczy to szczególnie jabłoni, i cięcie po zbiorach owoców - wiśnia i czereśnia - też ze względu na choroby.
Co radzę - dla osób początkujących najlepsze stare metody bo wtedy widzisz lepiej drzewko i możesz łatwiej podjąć decyzję o jego ukształtowaniu.[/list]

Migdałka radziłbym ciąć po kwitnieniu - jak przytniesz w marcu to kwiatów będzie tyle co na pozostawionych gałęziach. Jabłonke właściwie należało by też po kwitnieniu - ale po pierwsze jeżeli drzewko jest młode to może tego cięcia wogóle nie potrzebuje - wytnij co najwyżej pędy krzyżujące się lub takie które "idą" w złym kierunku. Największy problem przy cięciu letnim to to że nie widac co tniemy w masie liści ale w przypadku Twoich roślin wydaje mi się to rozsądniejszy termin

NatkaB
07-02-2006, 17:38
Wciornastku, Jatoja - bardzo dziękuję za informacje - na Was zawsze można liczyć :)

kadra
28-03-2006, 14:13
no właśnie....
znalazłam tylko info gdzieś na stronach muratora, że dopiero latem po pierwszym kwitnieniu, ale nie wiem czy bardzo czy nie, czy same kwiaty, itepe.
Napiszcie jak tniecie
buziaK

Teska
28-03-2006, 14:33
ja pocielam na jesien :cry: :cry: .....ale czytalam ze nalezy ciac luty marzec.....

Mirek_Lewandowski
28-03-2006, 15:03
Cięcie formujące w marcu, usuwamy całkowicie pędy stare i słabe, pozostałe przycinamy zależnie od wielkości krzewu (nawet na 20 cm)
Przycinaniem po przekwitnięciu pierwszych kwiatów (latem) pobudzamy krzew do lepszego zagęszczenia i dalszego obfitego kwitnienia.

kadra
28-03-2006, 15:16
M_L - jak zawsze pomocny i kompetentny.
dziękuję, zaraz ruszam poprzycinać!
buziaK

Teska
28-03-2006, 17:39
Cięcie formujące w marcu, usuwamy całkowicie pędy stare i słabe, pozostałe przycinamy zależnie od wielkości krzewu (nawet na 20 cm)
Przycinaniem po przekwitnięciu pierwszych kwiatów (latem) pobudzamy krzew do lepszego zagęszczenia i dalszego obfitego kwitnienia.


ja przycielam na jesien :cry: :cry: powiedz czy moge sciac calkiem przy ziemi??

Mirek_Lewandowski
28-03-2006, 17:43
Pięciorników ze względu na powolny wzrost nie tniemy silnie. Twoje odbiją, ale te 20 cm to są oczka, z których wybijają nowe pędy zagęszczające krzew. Jeśli odbije niewiele pędów (zapewnie silnych) przytnij latem, celem rozgałęzienia.

Lidka Konieczka
04-04-2006, 21:52
Błagam o informację, czy nowo posadzony żywopłot z grabu (60 - 70 cm) mam przyciąć, jak każą podręczniki o żywopłotach i większość szkółkarzy, czy nie, bo "płacze" i zostawić go przez 2 lata a potem ciąć jesienią, jak podają niektóre podręczniki ?

Lidka Konieczka

G.N.
04-04-2006, 22:12
Z tego co słyszałem to gatunki "płaczące" wiosną jak klon polny, grab i buk tnie się na przełomie czerwca i lipca kiedy nowe pedy zaczynają drewnieć. Ale to opinia zasłyszana i nie mam pewności czy do końca słuszna. Bardziej autorytatywnie w tym względzie to np. Mirek się może wypowiedzieć

Mirek_Lewandowski
05-04-2006, 20:04
Ciąć i się nie martwić proponuję :D

Anna K.
23-05-2006, 21:24
Niedawno kupiłam pięknie kwitnące azalie.
Pisałam o tym w tym wątku:

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=71595

Na ulotkach dołączonych do azalii jest napisane ,żeby silnie ciąć.
To jak to w końcu jest? Trzeba je przycinać czy nie?

A jeśli tak, to kiedy i w którym miejscu?

Proszę "znawców sztuki ogrodniczej" o odpowiedź. :roll: :roll:

hanka55
23-05-2006, 22:06
Poczytaj tu :
http://www.majewscy.com.pl/uprawa_azalii.html
Pierwsze słysze, by ktoś ciął azalię. Tylko cięcie sanitarne. To nie tawuła, by skarcać po kwitanieniu :D
Pozdrawiam ogrodniczkę ciepło :D

Anna K.
23-05-2006, 23:14
Dzięki.

Teraz już wszystko wiem. No, prawie wszystko. :lol: :lol:

Wiem przynajmniej,że na forum mogę liczyć.

Więc dlaczego niektóre firmy ogrodnicze na ulotkach piszą bzdury i wprowadzają w błąd klienta? Kiedy nie jestem czegoś pewna zadaję pytania, ale ktoś inny pewnie złapałby sekator....



Buziaki. Anna

willdseahorse.
23-05-2006, 23:16
Dzięki.



Więc dlaczego niektóre firmy ogrodnicze na ulotkach piszą bzdury i


zawsze moze być i tak że to forumowicze piszą bzdury

Anna K.
23-05-2006, 23:59
Nie sądzę, tym bardziej że Hanka dołączyła link firmy , która zajmuje sie
azaliami.

Chyba,że chodzi ci o to,że forumowicze piszą bzdury, bo zadają głupie pytania. :lol:

kaloosa
24-05-2006, 02:34
hanka, z nieba mi spadlas z tym linkiem, cos takiego chcialabym miec w swoim ogrodzie, nie masz moze namiarow na cos podobnego w okolicach wrocka, do Pulaw to troche za daleko zeby sie wybrac na zwiedzanie czy zakupy;)

zygmor
24-05-2006, 08:25
kaloosa,
Wybierz się obecnie do Wojsławic, to filia ogrodu botanicznego we Wrocławiu, to jakieś 40 km od Wrocławia. Wjeżdzasz do Niemczy, a stamtąd do ogrodu (peryferie miasteczka). Przed wejściem masz tyle krzewów do kupienia, że powinnaś coś sobie wybrać. Byłem w Wojsławicach kika razy i wracałbym tam częściej gdyby nie odległość ponad 400km.

Pozdro

hanka55
24-05-2006, 12:28
kaloosa,
Wybierz się obecnie do Wojsławic, to filia ogrodu botanicznego we Wrocławiu, to jakieś 40 km od Wrocławia. Wjeżdzasz do Niemczy, a stamtąd do ogrodu (peryferie miasteczka). Przed wejściem masz tyle krzewów do kupienia, że powinnaś coś sobie wybrać. Byłem w Wojsławicach kika razy i wracałbym tam częściej gdyby nie odległość ponad 400km.

Pozdro

To najpiekniejsza porada pod słońcem, Zygmorku. :lol:
Tylko potrzebna są jeszcze trzy rzeczy :
- aparat fotograficzny
- dystans i okiełznanie pożądania
- pół dnia wolnego

i gdy dojedziesz....jesteś w Raju.
Piszę to bez przesady i bez egzaltacji, bo podobnie duże egzemplarze rododendronów i azalii, są w paru miejscach w Polsce. Ale moim zdaniem, Wojsławice, to poprostu raj i niezapomniane przeżycie. Jestem w nim zakochana bez reszty.:D

hanka55
24-05-2006, 12:44
Więc dlaczego niektóre firmy ogrodnicze na ulotkach piszą bzdury i wprowadzają w błąd klienta? Kiedy nie jestem czegoś pewna zadaję pytania, ale ktoś inny pewnie złapałby sekator....



Buziaki. Anna

Anulko..
Bo to jest tak, że często rośliny kupujemy od pośredników, którzy nie zawsze mają coś współnego z ogrodnictwem.
Często są to przypadkowi ludzie, którzy wcześniej handlowali innymi towarami. Kupują u producentów w cenach półhurtowych, metkują lub nie i sprzedają później ze swoją marżą. Z pewnościa widziałaś opisy typu " róża czerwona" , o jesionie wyniosłym - średniowysoki, a o czereśni - wczesna. Metki można kupić w internecie, od tych droższych - ze szczegółowym opisem, po te uniwersalne, tylko z nazwą gatunku lub wręcz czyste. I może w Twoim przypadku, trafiłaś na taką sytuację. A może to była tylko pomyłka osoby, która metkowała rośliny?

Nie dalej jak wczoraj, znalazłam w internecie ofertę sprzedaży płożącej The Fairy, którą mam obsadzone rabaty wejściowe na Dolnym Śląsku.
Tylko, że w ofercie zdjęciowej The Fairy zamieniała się z Austinem i teraz jest krzewem parkowym, wzniosłym !!!
Sprzedawca nie zareagował na moją uwagę, bo chętnych ma na pęczki, a że oszukanych....Dowiedzą się o tym w porze kwitnienia, dopiero.
Wrocławska firma ogrodnicza Kulas, swego czasu importowała " końcówki" produkcyjne z Holandii.Te KOńcówki to kilkaset krzewów dziesięcioletnich rododendronów, które były rozwożone po filiach - szkółkach. I tam, można było kupić dokładnie tę odmianę, którą chciałaś ( za 40-60 zł !!!), a od kierownika placówki - fachowca, uzyskać szczegółowe wskazówki uprawy.
Szkółka tej firmy jest przy Wrocławskim Ogrodzie Botanicznym i tam też możesz dostać roślinne rzadkości i prawdziwe rarytasy.
Pozdrawiam ciepło z deszczowych gór :D

zygmor
24-05-2006, 12:57
hanka55,
Znów przyznajesz mi rację, cóż za rozkosz dla mnie samego...
Ale Wojsławice to jest to, pomimo odległości byłem tam kilka razy i nie żałuję. A już w niejednym ogrodzie z różanecznikami byłem. Każdy jest inny w charakterze, ale Wojsławice mają to coś...
Szefowa Wojsławic p. Hanna Grzeszczak-Nowak - znamy się z racji przynależności do Grupy "Rośliny Wrzosowate"- prowadzi to berdo dynamicznie. Otrzymali niedawno przylegające do ogrodu tereny i rozbudowują teren wystawowy. W zabudowaniach obok planują stworzyć mały hotelik i halę wystawienniczą na wystawy i kiermasze, ciekawe co z tych planów uda się zrealizować...

Pozdro

NatkaB
24-05-2006, 15:09
Więc dlaczego niektóre firmy ogrodnicze na ulotkach piszą bzdury i wprowadzają w błąd klienta?

na wizytówce przy rododendronach, które kupiłam w kwietniu było napisane "sadzić na stanowiskach słonecznych" :D

Anna K.
24-05-2006, 17:14
Dzięki Hanka za obszerne wyjaśnienie.

Tzn. nie czytać metek tylko zajrzeć na forum . :lol: :lol: :lol:

hanka55
25-05-2006, 01:17
hanka, z nieba mi spadlas z tym linkiem, cos takiego chcialabym miec w swoim ogrodzie, nie masz moze namiarow na cos podobnego w okolicach wrocka, do Pulaw to troche za daleko zeby sie wybrac na zwiedzanie czy zakupy;)

Niestety, we Wrocławiu zostaje tylko najtańsza oferta w filii Kulasa, przy Ogrodzie Botanicznym i na Grabiszyńskiej, przy pętli, na przceiwko starego cmentarza - byłe Miejskie Zakłady Zieleni. Ładne, rosłe rododendrony, które od razu " robią" wrażenie. Polecam Ci ciepło te miejsca :D

Egzemplarze podobnej wielkości, jak tu:
http://www.rododendrony.com.pl/porady.php

hanka55
25-05-2006, 01:17
hanka, z nieba mi spadlas z tym linkiem, cos takiego chcialabym miec w swoim ogrodzie, nie masz moze namiarow na cos podobnego w okolicach wrocka, do Pulaw to troche za daleko zeby sie wybrac na zwiedzanie czy zakupy;)

Niestety, we Wrocławiu zostaje tylko najtańsza oferta w filii Kulasa, przy Ogrodzie Botanicznym i na Grabiszyńskiej, przy pętli, na przceiwko starego cmentarza - byłe Miejskie Zakłady Zieleni. Ładne, rosłe rododendrony, które od razu " robią" wrażenie. Polecam Ci ciepło te miejsca :D

Egzemplarze podobnej wielkości, jak tu:
http://www.rododendrony.com.pl/porady.php

a zobaczcie galerię zdjęć....

http://www.rododendrony.com.pl/galeria.php?id=4

kaloosa
25-05-2006, 19:11
dzieki serdeczne, jak tylko znajde czas to sie wybiore, a sklep przy ogrodzie botanicznym znam z opowiesci mojej mamy, ktora go sobie bardzo chwali :)

hanka55
26-05-2006, 15:53
Niedawno kupiłam pięknie kwitnące azalie.
Pisałam o tym w tym wątku:

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=71595

Na ulotkach dołączonych do azalii jest napisane ,żeby silnie ciąć.
To jak to w końcu jest? Trzeba je przycinać czy nie?

A jeśli tak, to kiedy i w którym miejscu?

Proszę "znawców sztuki ogrodniczej" o odpowiedź. :roll: :roll:

Aniu, to teraz biję się w pierś cherlawą!!!:D
Otóz na stronie producentów kwasolubnych, rozmanażanych metoda in vitro, przy niektórych gatunkach azalii i rododendronów...znalazłam informację o konieczności cięcia, w celu rozkrzewiania !!!
Poczytaj tu :
http://www.in-vitro.pl/
Cóz, człowiek się uczy przez całe życie.
A za poprzednie informacje , przepraszam w części dotyczącej tych nielicznych odmian, które cięcia potrzebują. Jest tego tylko parę sztuk, ale jednak są " cięciolubne". Tak jak mój Feuerwerk.
http://www.in-vitro.pl/images/kwiaty/fewe.jpg

Tylko, że nie znalazłam informacji KIEDY ciąć????
Chyba, że kwitnienie poświęca się dla rozkrzewiania???

Pytałam znajomego dendrologa, prowadzącego szkółkę. On nie tnie ani azalii, ani rododendronów...a usłyszawszy moją rewelację ..popukał się w czoło..
Więc i sama jestem teraz zmieszna okruuuutnie. :oops:

chopinetka
26-05-2006, 17:29
Witam
NatkaB w ostateczności można posadzić te piękne krzewy na słońcu ale wiąże się to z wcześniejszym kwitnieniem niż normalnie to by miało miejsce, a poza tym trzeba częściej doglądać (czytaj podlewać). U mnie w słońcu rośnie Nova Zembla i dobrze sobie radzi :D

pozdrawiam

NatkaB
26-05-2006, 17:33
Witam
NatkaB w ostateczności można posadzić te piękne krzewy na słońcu ale wiąże się to z wcześniejszym kwitnieniem niż normalnie to by miało miejsce, a poza tym trzeba częściej doglądać (czytaj podlewać). U mnie w słońcu rośnie Nova Zembla i dobrze sobie radzi :D

pozdrawiam

:):) moje tez rosną na sloncu ("płotek" z iglaków, który posadzilam obok jeszcze słońca im nie zasłania) - i narazie mają się nieźle - ale już przekwitają..

Pinus
26-05-2006, 20:46
hanka55 pisze:

Aniu, to teraz biję się w pierś cherlawą!!!
Otóz na stronie producentów kwasolubnych, rozmanażanych metoda in vitro, przy niektórych gatunkach azalii i rododendronów...znalazłam informację o konieczności cięcia, w celu rozkrzewiania !!!
Poczytaj tu :
http://www.in-vitro.pl/
Nie bij się zbyt mocno w pierś :( bo aż tutaj dudni :)
Grupa Polskie Azalie w skład której wchodzą renomowane szkółki roślin wrzosowatych w swoim katalogu pt. „Azaliowy zawrót głowy" umiesciła podrozdziałik następujacej treści:
„Cięcie
Azalie nie wymagają ciecia (!).Do zabiegów pielęgnacyjnych należy usuwanie uszkodzonych, przemarzniętych lub porażonych przez choroby czy szkodniki. Zaleca się także wyłamywanie przekwitniętych kwiatostanów, co bardzo korzystnie wpłynie na przyszłoroczne kwitnienie roślin".

W pełni popieram wyrażone wyżej zalecenia szkółkarzy z GPA !

Prawdopodobnie Państwo Kusibab ( http://www.in-vitro.pl/lista.php?l=5 ) mieli na uwadze cięcie azalii w trakcie ich produkcji w szkółce, gdzie głównym celem jest między innymi uzyskanie dobrze rozkrzewionej i uformowanej rośliny. Kwitnienie roślin w szkółce jest raczej sprawą drugorzedną a w przypadku niektórych gatunków wręcz niepożądaną.

Pozdrawiam

...

hanka55
27-05-2006, 09:37
Pięknie dziękuje Pinusie, za kolejną , fachową opinię. :D
No cóż, jak napisałam powyżej, człwiek uczy się całe życie.
Po ćwierćwieczu ogrodniczych pasji, trafiłam na taką właśnie rewelację, jak cięcie azalii, co zburzyło mój ukształtowany pogląd na tę sprawę.
Ale faktycznie...
Prawdopodobnie jest dokładnie tak, jak piszesz.
PP.Kusibabowie sprzedają pewnie prócz dorosłych roslin, także materiał szkółkarski i jest on przeznaczony do dalszej produkcji przed sprzedażą.
I stąd te informacje o cięciu azalii i rododendronów. :lol:
Czyli, oprócz czytania, należy czytać ze zrozumieniem.
Albo...z podtekstem :D
Pozdrawiam ciepło z deszczowej Rabki - h.

firstlady
27-03-2007, 14:14
Jak prawidłowo ci±ć i przycinać roliny w ogrodzie

Data publikacji: Wed 22 Feb 2006
Wstęp:

Tekst artykułu:
Cięcie przewietlaj±ce - stosuje się tam gdzie silny wzrost krzewów powoduje zagłuszanie rosn±cych obok innych rolin. Cięcie takie polega na usunięciu kilku starych przyrostów. Takie cięcie wykonuje się tuż przed ruszeniem wegetacji tj. w końcu lutego - na pocz±tku marca lub po zakończeniu wzrostu (koniec sierpnia, pocz±tek wrzenia).

Cięcie zdrowotne - polega na usuwaniu pędów porażonych przez choroby, a w niektórych przypadkach na usunięciu całych rolin i ich spaleniu. Przegl±d zdrowotny powinnimy prowadzić każdego roku, usuwaj±c pędy z objawami lub podejrzeniem chorób.

Cięcie żywopłotów iglastych - żywopłoty w zależnoci od gatunku z jakiego zostały założone, przycinamy jeden lub dwa razy w sezonie. Żywopłot zakładamy z rolin młodych 3 - 4 letnich. Sadzimy je pod koniec lata, wiosn± przycinamy wierzchołki na przyrocie zeszłorocznym. Prowadzimy je stopniowo w górę dopóki nie osi±gniemy zaplanowanej wysokoci. W±skostożkowe odmiany żywotników, cyprysików, i jałowców zaczynamy przycinać, gdy najsilniej rosn±ce okazy osi±gn± poż±dan± wysokoć. Dwukrotnego cięcia w roku wymagaj± wierki, modrzewie i choiny. Pierwsze cięcie wykonuje się przed ruszeniem wegetacji, a drugi na pocz±tku lata. Cięcie należy wykonywać każdego roku, jeżeli to zaniedbamy, to roliny szybko wybij± w górę ogołacaj±c się od dołu (szczególnie wierki i choiny). ¦wierk i choina nie znosz± silnego cięcia w przeciwieństwie do modrzewia.

Jak przycinać poszczególne krzewy liciaste

Azalia Japońska - kwitnie w maju, przed rozwojem lici. Cięcie formuj±ce młodych rolin przeprowadza się po kwitnieniu. W następnych latach pielęgnacja polega na zrywaniu zwiędłych kwiatów i usuwaniu suchych gał±zek. W razie koniecznoci można przeprowadzić w marcu silne cięcie odmładzaj±ce.

Berberys - cięcie należy przeprowadzać bardzo ostrożnie. Gatunków zimozielonych nie powinno się w ogóle przycinać. Silnie rosn±ce gatunki o liciach sezonowych można przewietlać, unikaj±c corocznego cięcia ze względu na ładny naturalny pokrój.

Budleja Davida - kwitnie póĽno latem na tegorocznych pędach. Przycina się j± wczesn± wiosn±, tuż przy ziemi.

Bukszpan - jest bardzo podatny na cięcie i formowanie. Cięcie przeprowadza się dwa razy w sezonie. Pierwszy raz na wiosnę, w marcu, drugi w połowie lata: podczas cięcia pędy skraca się o 1/3.

Dereń - kwiaty i owoce maj± małe znaczenie dekoracyjne. Jego ozdob± s± licie a u derenia białego - zim± czerwone pędy. Przez coroczne silne i niskie cięcie można uzyskać większ± iloć pędów, dzięki czemu krzew będzie bardziej dekoracyjny.

Forsycja - obficie kwitnie wczesn± wiosn±, wszystkie gatunki i odmiany forsycji przycina się po kwitnieniu obcinaj±c 2/3 długoci kwitn±cych pędów. Nie przycinana forsycja kwitnie tylko na wierzchołkach pędów, ogołaca się od dołu, przez co krzew brzydko wygl±da.

Glicynia - aby utrzymać ładny wygl±d, odpowiednie zagęszczenie krzewu, konieczne jest regularne cięcie. Cięte roliny kwitn± poza tym bardziej obficie. Po zimie należy skrócić długie końcowe pędy tak, aby pozostały na nich 2 - 3 p±ki, a w lipcu nowe przyrosty przycinać nad 5 liciem. Przez odpowiednie cięcie możliwe jest również uzyskanie formy krzewiastej nie wymagaj±cej podpór.

Hortensja ogrodowa - kwitnie na zeszłorocznych pędach. Wiosn± usuwamy resztki zeszłorocznych kwiatostanów oraz słabych pędów.

Hortensja krzewiasta - zakwita na tegorocznych pędach, w połowie lata. Starsze pędy można przyci±ć krótko na wiosnę.

Irga pozioma - najładniej wygl±da posadzona pojedynczo. Praktycznie nie wymaga cięcia, poza mał± korekt±. Irga Dammera bardzo dobrze znosi cięcie, można więc j± dowolnie przycinać. Co kilka lat można też j± odmłodzić, przycinaj±c wiosn± wszystkie pędy na wysokoć około 20 cm.

Jaminowiec wonny - Kwitnie na przełomie maja - czerwca na zeszłorocznych pędach. Dlatego tnie się go po kwitnieniu. Przekwitłe pędy skraca się; silne młode można skrócić o połowę, słabe należy usun±ć całkowicie.

Kalina koralowa - kwitnie wiosn± na zeszłorocznych pędach. Cięcie formuj±ce młodych krzewów prowadzi się po kwitnieniu, skracaj±c pędy o 2/3 długoci. W dalszych latach pielęgnacja polega na przycinaniu przekwitłych pędów.

Krzewuszka - kwitnie wiosn± na zeszłorocznych pędach. Cięcie wykonuje się po kwitnieniu, w czerwcu. Należy skrócić przekwitłe gałęzie. Krzewuszka często powtarza kwitnienie pod koniec lata.

Liguster - jest najpopularniejszym krzewem na żywopłoty formowane, bardzo dobrze znosi cięcie.

Lilak pospolity - kwitnie na zeszłorocznych pędach. Cięcie pielęgnacyjne wykonuje się w maju, po kwitnieniu. Polega ono na usunięciu przekwitłych kwiatostanów nad młodymi pędami. Co kilka lat na przedwioniu można wykonać cięcie odmładzaj±ce. Wtedy usuwa się gałęzie stare, uschnięte i zbyt zagęszczone.

Mahonia - kwitnie w kwietniu - maju. Krzewy tnie się po kwitnieniu, skracaj±c o 1/3 przekwitłe pędy.

Migdałek trójklapowy - kwitnie wiosn± na zeszłorocznych pędach. Cięcie polega na skróceniu przekwitłych gałęzi po kwitnieniu. Jednoczenie należy usun±ć pędy stare i chore.

Milin amerykański - jest pn±czem samoczepnym. Kwitnie od lipca do wrzenia. Wiosn± skraca się przekwitłe pędy nad 3 - 5 p±kiem, a także usuwa pędy suche i przemarznięte.

Ognik - kwitnie w maju - czerwcu, pędy odrastaj± bardzo powoli, dlatego cięcie powinno być ograniczone tylko do cięcia formuj±cego.

Perukowiec - cięcie perukowców należy przeprowadzać bardzo oszczędnie i ograniczyć je do cięcia reguluj±cego tylko w przypadkach, gdy staje się zbyt duży.

Pęcherznica - najważniejszym walorem dekoracyjnym pęcherznicy s± licie, cięcie należy ograniczyć tylko do regulowania pokroju, ewentualnie odmłodzenia krzewu.

Pięciornik krzewiasty - kwitnie obficie od czerwca do jesieni. Cięcie wykonuje się w marcu, usuwaj±c całkowicie pędy stare i słabe. Pozostałe skraca się około 20 cm.

Porzeczka ozdobna - pokrojem przypomina porzeczki owocowe, jej ozdob± s± kwiaty rozwijaj±ce się w kwietniu - maju. Ponieważ słabo kwitnie na pędach czteroletnich i starszych, pędy takie należy wycinać wczesn± wiosn± jak najniżej, przy ziemi.

Powojnik - cięcie sprzyja krzewieniu się i dobremu kwitnieniu powojników. Wykonuje się je wczesn± wiosn±, w marcu. W pierwszym roku po posadzeniu pędy tnie się 20 - 30 cm nad ziemi±, nad par± dobrze wykształconych p±ków. Ma to spowodować wyrastanie nowych pędów z podstawy krzewu. Cięcie w następnych latach zależy od odmiany i pory kwitnienia.

U większoci odmian wielkokwiatowych - zwłaszcza tych które rozpoczynaj± kwitnienie wczenie tj. w maju na zeszłorocznych pędach, a potem je powtarzaj± na pędach tegorocznych, przycinamy wszystkie pędy na wysokoci od 50 - 150 cm. Podobnie postępujemy z rolinami, co do których nie mamy pewnoci jak powinny być przycinane.

Powojniki rozpoczynaj±ce kwitnienie póĽno na tegorocznych pędach tj. od końca czerwca, najlepiej przycinać silnie nad 2 - 3 par± p±ków (20 - 30 cm) od ziemi.

Powojniki kwitn±ce tylko na starych pędach wiosn±, tnie się dopiero po kwitnieniu, na wysokoci nie niżej niż 1m od ziemi. Można również pozostawić je nie cięte lub skorygować długoć pędów.

Róża - przycina się wiosn±, przed ruszeniem wegetacji. Róże wielo- i wielkokwiatowe, przeznaczone na kwiat cięty można ci±ć silnie na 2-3 oczka, natomiast krzewy pozostawione do ozdoby działki, tnie się umiarkowanie na 5 - 7 oczek. Silnie rosn±ce róże parkowe, płoż±ce i dzikie przycina się minimalnie, skracaj±c tylko przekwitnięte pędy. Róże pienne tnie się jak wielkokwiatowe.

Tamaryszek - spotykany często w uprawie tamaryszek drobnokwiatowy, kwitnie przed rozwojem lici, w kwietniu - maju. Cięcie wykonuje się po kwitnieniu skracaj±c o 2/3 przekwitłe gałęzie. Tamaryszek pięciopręcikowy kwitn±cy latem tnie się w marcu, przed ruszeniem wegetacji.

Tawuła - sposób cięcia tych krzewów zależy od gatunku i pory kwitnienia. Kwitn±ce wiosn±, na zeszłorocznych pędach tawuły wczesne i tawuły van Houtte'go, przycina się po kwitnieniu. Nie należy skracać młodych pędów rozwijaj±cych się od podstawy krzewu. Natomiast kwitn±ce latem, na tegorocznych pędach tawuły drobne i japońskie powinny być cięte w marcu.

Wawrzynek wilczełyko - kwitnie w marcu, przed rozwojem lici. Krzew ten nie lubi cięcia, trudno odrasta i słabo się zagęszcza. Dlatego przycina się go tylko w razie koniecznoci skracaj±c o połowę gał±zki przekwitłe.

Wiciokrzew - nie wymaga zasadniczo cięcia poza reguluj±cym pokrój oraz wycinaniem uschniętych pędów.

Wierzba - doć popularna ostatnio wierzba pienna. Wymaga silnego cięcia wiosn±, po przekwitnięciu kotków, ale przed rozwojem lici. Tnie się zeszłoroczny przyrost, pozostawiaj±c po kilka p±ków u nasady pędów. Odmiany barwolistne, silnie rosn±ce można przycinać kilkakrotnie w ci±gu lata. Skracaj±c do połowy wyrastaj±ce pędy.

Wrzos i wrzosiec - aby roliny lepiej kwitły należy corocznie cinać przekwitnięte kwiatostany. Kwitn±ce wiosn± wrzoce przycina się w połowie maja, natomiast kwitn±ce jesieni± wrzosy - wczesn± wiosn± w marcu - kwietniu.

Złotlin - kwitnie na tegorocznych pędach, na przełomie maja i czerwca, czasami kwitnie jeszcze raz jesieni±, ale mniej obficie. Cięcie złotlinu polega na wycinaniu najstarszych, często już zaschniętych pędów tuż przy ziemi. Żywotnoć pędów nie jest duża - zwykle trzyletnie pędy s± już zaschnięte.

Złotokap - kwitnie na przełomie maja - czerwca. Systematyczne cięcie nie jest konieczne. Wystarczy wycinać tylko uszkodzone lub stare pędy tuż po przekwitnięciu.

Żarnowiec - nie wymaga praktycznie żadnego cięcia, można wykonywać tylko cięcie formuj±ce w celu ukształtowania pokroju.

Żylistek - kwitnie wczesnym latem. Cięcie pielęgnacyjne wykonuje się po kwitnieniu, przycinaj±c przekwitnięte gałęzie.

mariuszdro
04-05-2007, 21:19
fajne takie małe kompedium! dla mnie jako dla początkującego ogrodnika bardzo się przyda!!!
dzięki

Włodek W.
06-05-2007, 16:57
Dzięki za info . :D Teraz do zakładek 8) i tylko zaglądać w miarę potrzeby 8) :D
Pozdr. :D

NatkaB
30-09-2007, 13:41
bo całkiem wypadło mi z głowy :roll:

P.S. Opcję "szukaj" juz wykorzystałam - nic nie znalazlam 8)

hanka55
30-09-2007, 13:46
Po kwitnieniu. Pąki kwiatowe wiążą na przyrostach z zeszłego roku.

NatkaB
30-09-2007, 14:57
Po kwitnieniu. Pąki kwiatowe wiążą na przyrostach z zeszłego roku.

zatem przegapilam :( czy teraz nie jest za pozo?

Pinus
30-09-2007, 15:24
Po kwitnieniu. Pąki kwiatowe wiążą na przyrostach z zeszłego roku.

zatem przegapilam :( czy teraz nie jest za pozo?
To zależy jakie tawuły, gdyż niektóre możemy ciąć wczesną wiosną.
..

hanka55
30-09-2007, 15:55
Ja bym już nie przycinała, za późno, zaraz będa przymrozki, a cięcie pobudza do wzrostu.

" Tawuła - sposób cięcia tych krzewów zależy od gatunku i pory kwitnienia. Kwitnące wiosną, na zeszłorocznych pędach tawuły wczesne i tawuły van Houtte'go, przycina się po kwitnieniu. Nie należy skracać młodych pędów rozwijających się od podstawy krzewu.

Natomiast kwitnące latem, na tegorocznych pędach tawuły drobne i japońskie powinny być cięte w marcu."

i reszta o cięciu :
http://www.ogrod.decoartel.pl/modules/articles/article.php?id=1&PHPSESSID=366b0a60c30902e7f36b5ee760666ac8

NatkaB
30-09-2007, 17:25
Po kwitnieniu. Pąki kwiatowe wiążą na przyrostach z zeszłego roku.

zatem przegapilam :( czy teraz nie jest za pozo?
To zależy jakie tawuły, gdyż niektóre możemy ciąć wczesną wiosną.
..

little princess

Pinus
30-09-2007, 19:52
Po kwitnieniu. Pąki kwiatowe wiążą na przyrostach z zeszłego roku.

zatem przegapilam :( czy teraz nie jest za pozo?
To zależy jakie tawuły, gdyż niektóre możemy ciąć wczesną wiosną.
..

little princess
Tawuła japońska 'Little Princess' - (Spiraea japonica 'Little Princess')
Oczywiście japońska, jak sama nazwa wskazuje :D .Przytnij wiosną.
..

mariuszdro
10-02-2008, 16:56
pytanie może oklepane, ale chodzi mi przede wszystkim o perukowca podolskiego. kupiłam w zeszłym roku, posadziłam i teraz zastanawiam sie czy ciąć??? zastanawiam się z tego względu, że przeglądając to forum i internet znalazłam dwie sprzeczne rady: jedna że tnie się je tylko kosmetycznie, gdy już naprawdę tego wymagają czyli prawie wogóle, a druga żeby ostro przyciąć na wiosnę. i komu tu wierzyć???
a jak jest z krzewuszką, pęcherznicami, pigwowcem????
czy ktoś może definitywnie rozwiać moje wątpliwości????
ewa

hanka55
10-02-2008, 17:26
Perukowiec - jesli musisz korygować - ciącie wiosenne; on nie lubi przycinania.
Krzewuszka, pigwowiec - po kwitnieniu/ owocowaniu - pąki kwiatowe na pędach zeszłorocznych
Pęcherznice solitery i żywopłoty - wiosna, żywopłot dodatkowo powtórzyć w lecie

Cięcie w szczególach - http://www.ogrod.decoartel.pl/modules/articles/article.php?id=1

Do dzieła :-)

Ew-ka
10-02-2008, 17:28
znalazłam ściągę odnośnie ciecia .....pewnie sie przyda :D

Formujemy:
Azalie japońskie. Kwitną w maju, przed rozwojem liści, więc formujemy je po kwitnieniu. W następnych latach ich pielęgnacja polega na zrywaniu zwiędłych kwiatów i usuwaniu suchych gałązek. U starszych egzemplarzy trzeba silnie ciąć odmładzająco (w marcu).

Bukszpany i ligustry. Są bardzo podatne na formowanie, należy je przeprowadzać dwa razy w sezonie, skracając pędy o 1/3 długości. Pierwszy raz w marcu, drugi w połowie lata.

Forsycje. Wszystkie gatunki i odmiany forsycji przycina się po kwitnieniu (w kwietniu), obcinając 2/3 długości kwitnących pędów. Nieprzycinana forsycja kwitnie tylko na wierzchołkach pędów, ogołaca się od dołu i brzydko wygląda.

Ogniki. Kwitną w maju, czerwcu, a ich pędy odrastają bardzo powoli, dlatego cięcie powinno być ograniczone tylko do delikatnego skracania gałązek wystających poza obręb krzewu.

Tawuły wiosenne. Kwitnące wiosną, na zeszłorocznych pędach tawuły wczesne i tawuły van Houttego przycina się po kwitnieniu, skracając im pędy o blisko 20-30 cm. Nie należy skracać młodych pędów rozwijających się od podstawy krzewu.

Wrzosy i wrzośce. Aby lepiej kwitły, należy corocznie ścinać przekwitnięte kwiatostany, nadając krzewom kształt lekko kulisty. Kwitnące wiosną wrzośce przycina się w połowie maja, natomiast kwitnące jesienią wrzosy - wczesną wiosną w marcu-kwietniu.

Żylistek. Kwitnie wczesnym latem, zaraz potem trzeba przyciąć mu pędy z przekwitniętymi gałęziami.

Prześwietlamy i odmładzamy

Berberysy. Silnie rosnące gatunki o liściach sezonowych można prześwietlać, unikając corocznego cięcia ze względu na ładny naturalny pokrój.

Hortensje ogrodowe. Wiosną usuwamy sekatorem resztki zeszłorocznych kwiatostanów oraz słabych pędów.

Kaliny. Młode krzewy formujemy wiosną zaraz po kwitnieniu, skracając pędy o 2/3 długości. W dalszych latach pielęgnacja polega na przycinaniu przekwitłych pędów.

Krzewuszki. Kwitną w czerwcu na zeszłorocznych pędach, przycinamy więc je na początku lipca, skracając przekwitłe gałęzie z kwiatostanami.

Lilaki. Przycinamy je w maju, usuwając przekwitłe kwiatostany nad młodymi pędami. Co kilka lat na przedwiośniu można też krzewy odmłodzić. Wtedy usuwa się gałęzie stare, uschnięte i zbyt zagęszczone.

Mahonie. Tniemy w maju po kwitnieniu, skracając przekwitłe pędy o 1/3 ich długości.

Migdałki trójklapowe. Cięcie tych krzewów polega na skróceniu przekwitłych gałęzi w maju i usuwaniu pędów starych i chorych.

Perukowce. Rośliny te należy przycinać bardzo oszczędnie i jedynie wówczas, gdy zbytnio się rozrastają.

Pęcherznice. Krzewom posadzonym w kompozycjach na rabatach cięciem regulujemy tylko pokrój, co roku je odmładzając. Posadzone w żywopłotach formujemy jak ligustry.

Złotokap. Wystarczy wycinać im tylko uszkodzone lub stare pędy tuż po przekwitnięciu.

Radykalnie skracamy

Budleja Davida. Przycina się ją wczesną wiosną, tuż przy ziemi.

Derenie. Corocznie silnie i nisko tuż przy ziemi.

Hortensje krzewiaste. Przycinamy tylko starsze pędy i krótko na wiosnę.

Irgi poziome. Wyjątkowo dobrze znoszą cięcie, można więc je przycinać dowolnie, a co kilka lat skrócić wszystkie pędy na wysokość około 20 cm od ziemi.

Jaśminowce. Przekwitłe pędy skraca się aż o połowę (młode), słabe należy usunąć całkowicie.

Pięciorniki krzewiaste. Przycinamy w marcu, usuwamy całkowicie pędy stare i słabe, a pozostałe skracamy na wysokość około 20 cm.

Porzeczki ozdobne. Starsze pędy wycinamy wczesną wiosną jak najniżej, tuż przy ziemi. Młode formujemy na wysokość żywopłotu.

Tawuły drobne i japońskie. Przycinamy w marcu na wysokość do 30 cm.

Wierzby. Wymagają silnego cięcia wiosną, po przekwitnięciu kotków, ale przed rozwojem liści. Tniemy więc ich zeszłoroczny przyrost, pozostawiając po kilka pąków u nasady pędów. Odmiany barwolistne, silnie rosnące możemy przycinać kilkakrotnie w ciągu lata, skracając do połowy wyrastające pędy.

Złotlin (kerria). Jego cięcie polega na wycinaniu najstarszych, często już zaschniętych pędów tuż przy ziemi. Żywotność pędów nie jest duża - zwykle trzyletnie pędy są już zaschnięte.

@nia
11-03-2008, 21:25
Zakupiłam ostatnio do swojego ogrodu kilka roślin:
- wierzby mandżurskie
- wierzbę, która wygląda jak IWA ale nie jestem 100% pewna
- migdałowce

Wiem, że wierzby należy ciąć i nawet znalazłam na ten temat info na forum, ale dotyczyło tylko wierzby ze zwisającą koroną.

Czy wierzbę mandżurską też mam ciąć? Jeśli tak to jak krótko? Ma dużo gałązek ale chciałabym, żeby w przyszłości też była gęsta. Są już na niej zalążki liści.

Wierzbę, która wygląda jak IWA tnę krótko, tak?

Czy powinnam ciąć migdałowca, bo słyszałam, że też się powinno. Czy mam to robić teraz czy po przekwitnięciu? Jak krótko go ściąć?

Czy mam czymś smarować ucięte gałęzie?

Czy w tym roku jeszcze w miejscu cięć odrosną gałęzie?

Proszę pomóżcie bo jestem w tych sprawach "zielona" :)

hanka55
11-03-2008, 22:16
Zakupiłam ostatnio do swojego ogrodu kilka roślin:
- wierzby mandżurskie
- wierzbę, która wygląda jak IWA ale nie jestem 100% pewna
- migdałowce

Czy wierzbę mandżurską też mam ciąć? Jeśli tak to jak krótko? Ma dużo gałązek ale chciałabym, żeby w przyszłości też była gęsta. Są już na niej zalążki liści.
Jjeśli chcesz ją prowadzić jako drzewo z koroną, to już można zacząc ją formować. Zostawić 3-4 górne gałęzie, a resztę odchodzących od pnia, skrócić o 30-50%(one i tak będą do wycięcia, ale teraz są potrzebne do odżywiania - fotosyntezy)
Jeśli ma być wielgachnym krzewem ( ok. 6-8m!), to nie trzeba koniecznie ciąć, bo sama się mocno zagęszcza.
Tu, wyprowadziałam forme pienną - 3 letnia ma już 2,5 metra i metrową koronę ( wycinana jest okrutnie, by nie wyłaziła na ulicę :)


Wierzbę, która wygląda jak IWA tnę krótko, tak?
Jeśli chesz zagęścić- to tak. Nawet teraz można golić, albo poczekać może pokaże bazie ? i wtedy tniesz, tak jak Iwę - na 3-5 oczek, jeśli ma byc formą pienną.


Czy powinnam ciąć migdałowca, bo słyszałam, że też się powinno. Czy mam to robić teraz czy po przekwitnięciu? Jak krótko go ściąć? Po kwitnieniu, w okolicy czerwca - jak łysawy, to możesz ciąc na 10-15cm, zagęści się. Różni ogrodnicy mają swoje metody - jedni proponują coroczne cięcia 50%, inni skrócenie o 2/3, a inni golenie na parę oczek - wtedy się mocno zagęszcza. Lubi słoneczko i lekką glebę.


Czy mam czymś smarować ucięte gałęzie?

Czy w tym roku jeszcze w miejscu cięć odrosną gałęzie?
Duże - możesz Funabenem, albo Topsinem wymieszanym z emulsyjną.
Gałęzie odrosną w tym roku :-)

Bedzie dobrze Aniu, nie martwotaj się :P

glilka
11-03-2008, 23:12
a jak obciac galezie z tui i jalowca podeschlego od srodka zeby sie zagescil i zzielenial :roll: kazda galazke o polowe?

@nia
12-03-2008, 08:45
@hanka55

ślicznie Ci dziękuję za rady :)
po południu zabieram się do cięcia bo zależy mi bardziej na gęstych roślinach niż bardzo dużych

@nia
21-03-2008, 09:37
Czy następnujące rośliny też się tnie? Jeśli tak to jak i kiedy, ile razy do roku?

- Wierzba Hakuro
- Klon palmowy
- Klon Flamingo
- Magnolie
- Modrzew płaczący
- Wiśnia piłkowana
- Owocowe - agrest i porzeczki szczepione na pniu
- Bukszpan

Jak ktoś ma jakieś sugestie to z chęcią przyjmę rady.
@Hanka55 - liczę na Twoją pomoc :)

Elfir
21-03-2008, 11:14
- Wierzba Hakuro
Wiosną, przed liścmi, na krótko (zostawić kilka oczek), latem -kiedy pedy są za długie - o połowę
- Klon palmowy
Nie
- Klon Flamingo
Nie
- Magnolie
Nie
- Modrzew płaczący
Nie
- Wiśnia piłkowana
Nie
- Owocowe - agrest i porzeczki szczepione na pniu
porzeczki czerwone i agrest owocuja najlepiej na pedach dwu-trzy-letnich, dlatego robi się cięcie prześwietlające koronki i usuwa najstarsze pedy.
- Bukszpan
Tylko kiedy ma być formowany - wiosną i w sierpniu

skits
28-03-2008, 12:57
Wystapiła konieczność przycięcia dość ostrego starej jabłoni (jonatan). Jak duże jest ryzyko, że uschnie? Znajomy wspominał mi o mozliwości zamalowania farba olejną jako ochroną przed przesychaniem, nigdy o tym nie słyszałem, ma to jakis sens?

Co do poprzedniego postu:
Jałowiec płaczący w moim ogrodzie, zaczął być cięty gdy zaczął być płożącym.

skits
28-03-2008, 12:59
Wystapiła konieczność przycięcia dość ostrego starej jabłoni (jonatan). Jak duże jest ryzyko, że uschnie? Znajomy wspominał mi o mozliwości zamalowania farba olejną jako ochroną przed przesychaniem, nigdy o tym nie słyszałem, ma to jakis sens?

Co do poprzedniego postu:
Jałowiec płaczący w moim ogrodzie, zaczął być cięty gdy zaczął być płożącym.

Sorry to mój pierwszy post na tym forum;-).
Oczywiście chodziło o modrzew płaczący.
Pozdrawiam

NatkaB
29-03-2008, 08:12
nie przycinalam w drugim sezonie po posadzeniu migdalowca - efekt byl taki, ze praktycznie nie mial kwiatow - przycielam go wtedy mocno - zostawilam 10-15centymetrowe galazki. Ladnie sie rozrosl, a nastepnej wiosny mial mnostwo kwiatkow

Magnolii w ogole nie przycinac?

hanka55
29-03-2008, 10:30
Magnolię - tylko korekcyjnie, wiąże kwiaty na pędach zeszłorocznych.

Pinus
29-03-2008, 12:54
Magnolii w ogole nie przycinac?
Magnolie można (jeżeli trzeba) ciąć po przekwitnieniu a przed rozwinięciem liści (nie „płacze").
..

NatkaB
29-03-2008, 17:18
Dzisiaj w pobliskiej szkolce powiedzieli mi, ze tuje przycina sie dopiero w polowie maja. Wydawalo mi sie ze wczesniej :roll:
Pinus, jak to jest?
(chodzi o kilkuletni, mocno rozrosniety zywoplot)

monia i marek
29-03-2008, 19:22
- Wierzba Hakuro
Wiosną, przed liścmi, na krótko (zostawić kilka oczek), latem -kiedy pedy są za długie - o połowę
- Klon palmowy
Nie
- Klon Flamingo
Nie
- Magnolie
Nie
- Modrzew płaczący
Nie
- Wiśnia piłkowana
Nie
- Owocowe - agrest i porzeczki szczepione na pniu
porzeczki czerwone i agrest owocuja najlepiej na pedach dwu-trzy-letnich, dlatego robi się cięcie prześwietlające koronki i usuwa najstarsze pedy.
- Bukszpan
Tylko kiedy ma być formowany - wiosną i w sierpniu

Modrzew płaczący moim zdaniem TAK - ja przycinam swój od ok.8 lat i wpłynęło to na jego zagęstnienie - jest teraz przepiękny!

Mokronos
31-03-2008, 22:51
Witam...
Posadzilam w ogrodzie mlodą czerśnie karłowata.
Czy ktoś mi moze doradzic czy i jak ja przycinać ?
W tech chwili jest to 2m dlugości patyk.
Pozdrawiam
Monika

hanka55
01-04-2008, 00:48
Podobno latem po owocowaniu :) :
http://staresady.republika.pl/ciecie_drzew.htm
a nowoczesne techniki formowania, zależą od podkładki i kształtu korony, który chcesz uzyskać:

http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1057

Mokronos
01-04-2008, 12:01
Dziękuje Haniu
Przeczytalam podane strony.
Porady bardzo fachowe , dla mnie (a jest to moje pierwsze drzewko owocwe w zyciu ) nieco tajemnicze:) .
Przeczytalam , ze dobrze jest przyciac zaraz po posadzeniu lub po owocwaniu...itp.
Prawde mowiac zaskoczyla mnie ilosc informacji na ten temat i wciąż nie wiem czy mam przyciac ten 2m patyk czy nie :)

Mokronos
01-04-2008, 12:04
Dodam jeszcze , ze czersnia karlowa jest na podkladce PHL.

pablitoo
01-04-2008, 12:24
Wierzbę, która wygląda jak IWA tnę krótko, tak?
Jeśli chesz zagęścić- to tak. Nawet teraz można golić, albo poczekać może pokaże bazie ? i wtedy tniesz, tak jak Iwę - na 3-5 oczek, jeśli ma byc formą pienną.



Hmmm - a można by bardziej po ludzku ?? też mam dwie iwy i nie wiem jak je przycinać ?? - trzy czy pięc oczek - o so chozi ?? Od pnia czy od końca pnączy ??

:-?

hanka55
01-04-2008, 14:31
3-5 oczek od miejsca szczepienia, czyli od pnia :-)

@nia
04-04-2008, 08:12
czy mam teraz obciąć modrzew płaczący i wierzbę Hakuro?
Moje drzewka są bardzo młode i mają zaledwie kilka gałązek na krzyż :)
Ciąć czy poczekać do przyszłego roku? Podobno wierzbę to nawet kilka razy?

MACIEJ Z GDYNI
05-04-2008, 01:01
Witam serdecznie,
Mam pytanie na czym polega cięcie zagęszczające świerków ? Jak to prawidłowo wykonać i czy można zacząć stosować do 10 lednich świerków?
Pozdrawiam i

NatkaB
08-04-2008, 18:38
czy mam teraz obciąć modrzew płaczący i wierzbę Hakuro?
Moje drzewka są bardzo młode i mają zaledwie kilka gałązek na krzyż :)
Ciąć czy poczekać do przyszłego roku? Podobno wierzbę to nawet kilka razy?

i ja podepne sie pod pytanie o hakuro - mloda jest i rachityczna bardzo, chcialabym ja zagescic..

Iwa juz po pierwszym cieciu zagescila sie niesamowicie, hakuro posadzilam rok temu, dwukrotnie przycinalam latem, ale bez efektu

(nie)zapominajka
08-04-2008, 23:30
A ja mam pytanie odnośnie wierzby betula pendula (jeśli dobrze nazwę pamiętam)- duża ona bedzie? Na razie wystrzeliła jedna gałąź wysoko w górę (przewodnik? ) a reszta rośnie w dół. Ciachnąć tą wystrzeloną w górę?

Elfir
09-04-2008, 08:19
Betula pendula (czyli zwykła brzoza), o ile nie jest w odmianie (np. Gracilis czy Youngii), jest normalnym, wysokim drzewem. Chyba nie trzeba tłumaczyć jak wygląda :)

(nie)zapominajka
09-04-2008, 15:21
O &*^%$#$$!!!! To mi wielkie drzewo urośnie! A takie malenstwo kupiłam :o Zasadziłam ją pomiędzy kostką na podjeździe do garażu (metr na metr kwadrat bez kostki). Mam ją przesadzić? Chyba mi kostę rozsadzi

dominikams
09-04-2008, 16:08
A czy Iwę trzeba koniecznie tak krótko ciąć? Wolałabym żeby miała takie dłuższe gałęzie. Takie z krótkim parasolem nie bardzo mi się podobają :roll:

NatkaB
09-04-2008, 18:44
A czy Iwę trzeba koniecznie tak krótko ciąć? Wolałabym żeby miała takie dłuższe gałęzie. Takie z krótkim parasolem nie bardzo mi się podobają :roll:

nawet jesli zostawisz jej bardzo krotkie galazki - i tak w ciagu kilkunastu tygodni odrosna do ziemi - moja iwe musialam przycinac w zeszlym roku dwukrotnie

Elfir
10-04-2008, 08:23
To mi wielkie drzewo urośnie! A takie malenstwo kupiłam :o

To musiało byc naprawdę tanie drzewko - brzoza jest jednym z najszybciej rosnących drzew w naszym klimacie. Nie rozpoznałas jaki to gatunek? Może rzeczywiście masz ją w jakiejś odmianie?

Jeśli gleba na działce sucha, a miejsce sadzenia jest wydzielone kostką, można pokusic się o posadzenie znaczenie niższego sumaka - nie bedzie się rozłaził po działce podziemnymi rozłogami. Można też posadzić pieknie kwitnacy złotokap (uwaga - nasiona trujące), miłorząb (wolno rośnie, więc drzewo będzie z tego po wielu latach dopiero), wiąz "Wredei".

A w dobrych, zyznych i lekko wilgotnej glebie to idealne miejsce na buka w odmianie "Purple Fountain", czy któryś "Dawyck", albo grabów "Fastigiata"

NatkaB
10-04-2008, 20:38
a jak przyciac wierzbe hakuro?

Elfir
14-04-2008, 08:22
Bardzo krótko (po kwitnieniu), czasem konieczne jest cięcie 2 x w sezonie

m1arta
02-08-2008, 20:52
Chodzi mi o wierzby hakuro i iwę. Kupiłam je kilka dni temu. Iwa ma kilka gałązek sięgającym prawie do ziemi. Czy mam je teraz przyciąć tak tak piszą, 3, 4 oczka od szczepienia, czy dać sobie spokój do wiosny?

Mirek_Lewandowski
02-08-2008, 21:30
Ja bym dał spokój.

Anna K.
03-08-2008, 21:35
A co z wierzbą japońską? Moja zrobiła się taka jakaś brzydka,listki opadają- szkodników nie widać, nie jest przesuszona, i zastanawiam się czy by nie przyciąc jej.... do jesieni chyba powinna wypuścic nowe pędy.... Co o tym sądzisz Mirku?

Anna

iwciach
10-01-2009, 18:57
Podciągam, bo niedługo tego typu pytania znowu zaczną nas nurtować.

ave!
10-01-2009, 22:45
co do dereni, to czytałam ,że powinno się je ciąć latem - nie wiosną, bo za bardzo wydzielają soki.

Elfir
12-01-2009, 09:45
Widzialam zdjęcia strzyżonego perukowca na rabacie, jako tła dla bylin, w ktoryms czasopiśmie ogrodniczym.
Perukowiec ma twarde drewno, dlatego nie lubi przycinania, ale jesli ktos jest systemetyczny, moze ciac swieze jednoroczne, zielne przyrosty.

marius37
30-03-2009, 23:15
Derenie. Corocznie silnie i nisko tuż przy ziemi.


piszecie coby derenie ciąc nisko - czy jesli chcę miec wysokie zarośla (posadziłem w sporej grupie) to też powinienem co roku ciąc nisko czy lepiej zostawic i niech rosną? widziałem "zarosla" o jakie mi chodzi - miały ok 3 m wysokości i też bym chciał je tak wyprowadzic...

gringogringo
31-03-2009, 09:05
Z dereniami to jest tak, że fajnie jesli maja jak najwiecej czerwonych/zoltych pedow. I wlasnie te najmlodsze maja intensywna barwe. Dlatego zaleca sie intensywne ciecie aby pobudzic krzew do wypuszczania mlodych pedow. Jesli chcesz miec zarosla mozesz je zostawic w spokoju i po kilku latach same sie rozrosna.

yorki_man
31-03-2009, 12:11
Hmm - to jak to w końcu z tym dereniem jest - posadziłem 3 egzemplarze i teraz nie wiem - ciąć w przyszłym roku wiosną przed liśćmi czy też latem?

arcobaleno
31-03-2009, 13:02
Poradzcie proszę - mam dwa powojniki - odmiany nie znam.
Wiem, ze rodzaj cięcia zależy od pory kwitnienia - moje z tego co pamiętam kwitły (słabo, bo słabo) ok maja..
Teraz na zeszłorcznej brązowej i uschniętej (z wyglądu) plataninie wypusciły mnóstwo nowych pąków - mam je jakoś przyciąć? Jeśli tak to jak??

Znalazłam jedno zdjecie robione na początku maja
http://img369.imageshack.us/img369/2448/powojnikuz3.jpg
drugi zakwitł odrobinę poźniej - kwiaty niebieskie..

hanka55
31-03-2009, 14:24
Hmm - to jak to w końcu z tym dereniem jest - posadziłem 3 egzemplarze i teraz nie wiem - ciąć w przyszłym roku wiosną przed liśćmi czy też latem?

Ja mam z nich osłonę dla Rh.
Pnie są wysokości ok. 1,2 / 2 m, a tnę ( II/III) wyąacznie korony do rozwidleń.
Coś na kształy " głów wierzbowych" , które późną wiosną zaczynają tworzyć
kolorowe miotły.
I ten kolor - żółty Faviramedii i karminowy Sibirica ,jest tylko na górze gęstych koron.

W zimie, wygląda to tak:
http://images6.fotosik.pl/408/231cb063743dfab2m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=231cb063743dfab2)

Jak widać, korony są nad płotem ( ok. 150cm).

domi99
01-04-2009, 10:50
witam!! jestem tu nowy i z gory przepraszam za glupie pytanie ale mam problem ;/

mam dosc spory ogrod i nize zdazyelm przyciąć wszystkich drzewek wczesniej i kilka dni temu padlo na brzoze dosc mocno zostala przyieta i teraz od tych kilku dni cay czas cieknie z tych przycietych galeci juz sarowalem jakas mascia probowalem nawet emulsja i nicn ie pomaga wszystko splywa

z galezi normalnie kapie

prosze o pomoc moze ktos mial podobny problem??

mariuszdro
01-04-2009, 11:03
problem jest taki, że brzozy się nie tnie na wiosnę, bo właśnie będzie tak "płakac", no i może sie wypłakac do cna!
czy na to coś można pomóc to nie wiem, może ktoś bardziej doświadczony coś poradzi
ewa

arcobaleno
01-04-2009, 12:38
Nikt mi nie podpowie co z moimi powojnikami?? :(

marius37
01-04-2009, 13:43
ARCOBALENO

moze tu coś znajdziesz:

http://www.clematis.com.pl/wms/815.html

yorki_man
01-04-2009, 15:04
tnę ( II/III) wyąacznie korony do rozwidleń.
Coś na kształy " głów wierzbowych" , które późną wiosną zaczynają tworzyć
kolorowe miotły.

dzięki za pomoc :)

Elfir
01-04-2009, 15:20
Ja na wiosnę ścięłam włosy. :)

Mirek_Lewandowski
01-04-2009, 19:18
No i koszty można ciąć. Podobno kryzys.

domi99
02-04-2009, 07:08
teraz to juz wiem ze nie mozna ciac

ale co mozna zrobic zeby zatamowac to plakanie??szkoda mi tego drzewa zeby sie zmarnowalo ma juz troszke latek;/

dusia2006
02-04-2009, 09:50
domi99 może gęsta papka z gliny by pomogła... tak głośno pomyślałam, nie wiem, nigdy tak nie miałam

domi99
02-04-2009, 13:54
dzieki za rade sprobowac zawsze mozna

dzis bylem w centrum ochrony roslin czy cos takiego i tam mnie pocieszyli ze nic nie da sie zrobic nie ma srodka zeby ustapily wycieki sokow ale napewno drzewo da sobie rade odchoruje troche i bedzie gitara ;) taka informacja mnie uspokoila :)

dusia2006
02-04-2009, 15:10
domi99 jeśli spróbujesz, to daj znać czy to działa

domi99
02-04-2009, 23:39
ok dam znac ;)

Irma
07-04-2009, 16:15
kolejne pytanie ogrodowego ćwoka. Już mi nawet trochę głupio, ale nigdzie nie mogę znaleźć:
czy posadzone ubiegłej jesieni krzewy np. derenie białe, hortensja Tardiva, irga błyszcząca powinnam była przyciąć? Takie toto małe, ze nie miałam sumienia ciachać i pewnie źle zrobiłam...A jeśli już zrobiłam źle to czy jak w przyszłym roku ciachnę to naprawię to co zepsułam czy to "se ne wrati" i moje krzaki będą już zawsze źle rosły...

nicola77
07-04-2009, 19:51
derenia i hortensję przycinamy wczesną wiosną a irgi po kwitnieniu,więc jeśli chcesz możesz jeszcze to zrobić i choć twoje krzaczki są małe niewielkie cięcie im nie zaszkodzi a wręcz pomoże :P

hanka55
07-04-2009, 20:37
Cięcie maluchów stymuluje rozrost.
Hormony wzrostu gromadzą sie na szczytach gałezi i TYLKO TAM.
Nie cięte, będa rosły w górę - dłuuugie, łyse, z listkami na końcach.
Po krótkim cięciu, hormony " idące od korzeni", docierają z sokami do śpiących pąków na resztce łodygi.
I z prawie każdego pąka położonego najwyżej, rośnie potem nowa gałazka.
Im niżej tniemy, tym bardziej rozgałęziony od dołu krzew.
Im wyżej tniemy w pierwszych latach, tym rzadsza podstawa krzewu
a gęstsza korona.

Dlatego pierwsze cięcia, są cięciami formującymi koronę na całe życie!
Krzewu, oczywiście. :lol:

Irma
07-04-2009, 20:41
jessssu!!!!!
aaaa...wiedziałam, ze coś popsułam
mogę jeszcze ciąć czy już za późno?

hanka55
07-04-2009, 20:44
Jasne, tnij derenia i hortensję. :lol:
U mnie jeszcze trochę śniegolodu leży, więc krzaki śpią.
Ale krokusy mi juz wyszły! :P

Irma
07-04-2009, 20:50
też mam krokusy, i zaczęły z ziemi wychodzić piwonie i lilie rosną jka wściekłe:)

ale i tak czuję się bezradna i głupia...całe dnie czytam o ogrodach ale wcale nie jestem od tego mądrzejsza...

hanka55
07-04-2009, 20:51
Nie czuj się.
Każdy uczy się LATAMI, Kochanie !!!

Irma
07-04-2009, 20:52
to może po latach mi przejdzie
dopisałam, że wyszły mi krokusy
a w sumie nie powinny, bo jak były jeszcze cebulkami przejechała po nich koparka :)

dusia2006
08-04-2009, 10:58
znalazłam tu (http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=191) informację
Siewki dębu czerwonego, a także błotnego i szkarłatnego, po posadzeniu w dziale prowadzenia skraca się do 30 cm wysokości, a dwa lata później przycina krótko na czop w celu wyprowadzenia przewodnika. W kolejnych latach zalecane jest skracanie o 1/4–1/3 jednorocznego przyrostu. Nieodzowne jest także cięcie "na koronę".

czy ktoś może mi to pokazać na rysunku, ew. polecić jakąś dobrą książkę o prowadzeniu od siewki drzew alejowych, parkowych

domi99
16-04-2009, 14:50
to działa ;) troche sie nakopalem ale znalazlem troche gliny ;) gniotlem ja az stala sie dosc podatna na formowanie i zalepilem nią końce cietych galezi i po kilku dniach przestalo puszczac soki ;) dzieki za dobra rade ;) pozdrawiam

Buba74
20-04-2009, 15:38
A co z fuksją?
W zeszłym roku przycięłam suche po zimie pędy i pięknie odbiła.
W tym roku dramatycznie się zagapiłam i puściła juz liście. Licha jest bardzo. Co teraz - ciąć normalnie???

Proszę o podpowiedź.

domi99
20-04-2009, 23:07
a duza jest ile lat ma?? jak mala to bym sie wstrzymal juz ;) a jesli przytniesz to pamietaj zeby sie zaopatrzyc w gline ;) pozdrawiam

Damro
20-04-2009, 23:52
:P Hanka wielkie dzięki za Twoją poradę,tego mi brakowało :P

Buba74
21-04-2009, 11:35
Eeee... No fuksja ma ze 3 lata, ale że ścinam ją na wiosnę dość mocno, to duża nie jest... :roll:
Powiedziano mi kiedyś, żeby ciąć, to tnę, niedobrze? :roll:

Karii
21-04-2009, 13:59
Fuksje lubia cięcie, lepiej sie wtedy krzewią.

Ścinamy gdzies około 1/3długości, no i usuwamy uszkodzone pędy.

Buba74
21-04-2009, 22:32
Tak zrobię - dziękuję!!!

jayzet71
19-06-2009, 18:40
muszę skrócić trochę brzozę, nie chcę aby zbyt wysoko rosła. Kiedy mogę ją przyciąć? Czytałem gdzieś, że w czerwcu / lipcu jak najbardziej można to robić. Czy ktoś może potwierdzić?

noag
19-06-2009, 23:19
[quote="jayzet71"]muszę skrócić trochę brzozę, nie chcę aby zbyt wysoko rosła. Kiedy mogę ją przyciąć? Czytałem gdzieś, że w czerwcu / lipcu jak najbardziej można to robić. Czy ktoś może potwierdzić?[/quot

Tak to prawda, brzozy tniemy latem (VI-VIII), ciete wiosną "płaczą", co je osłabia

maryla54
22-06-2009, 00:07
też chcę swoje brzozy przyciąć, żeby nie wyrosły za wysokie. W tej chwili mają już około 4m - co trzeba przyciiąć? Główny konar?

ANNNJA
22-06-2009, 10:02
a ja myślałam że przycinać, scinać, etc... można tylko jak brzoza (i inne drzewa tez) pogubią liście, soki zejdą na dół, czyli XII- do III.

a wiec napewno można je przycinać teraz? czy gałęzie boczne też?

11małgosia
22-06-2009, 15:06
Przycięłam swoje piękne brzozy jakieś 2 tygodnie temu. Na razie nie widać niepokojących objawów. Ale tak naprawdę czy dobrze to zniosly okaże się za rok...Pzdr,

Tommar
01-03-2010, 22:25
Witam! Mam prośbę chciałbym się dowiedzieć kiedy można przyciąć gałęzie śliwy wiśniowej?

Mymyk_KSK
01-03-2010, 23:10
śliwa wiśniowa - jak to śliwy ;-) - nie przepada za cięciem zimowym/wczesnowiosennym. Źle reaguje, gumuje, przyplątują się grzyby, atakują bakterie... Lepiej ciąć ją w czerwcu/lipcu, umiarkowanie, a rany zasmarować maścią z fungicydem.

marius37
02-03-2010, 08:43
o! a to zaskoczenie! co roku tnę na przedwiośniu i nic złego się nie działo. za to ładnie się zagęściły :o

Mymyk_KSK
02-03-2010, 11:29
Może miałeś szczęście ;-)

Lepsze jest cięcie letnie, za to na pewno wczesnowiosenne da większe przyrosty, tyle że jest ryzykowne.

Tommar
02-03-2010, 21:23
Dzięki za informacje. Chyba jednak poczekam do lata, choć kusi mnie żeby jednak ją ciachnąć bo kupiłem je na jesieni z dość mocno odrośniętymi gałązkami zwłaszcza w górę i tak juz zostały do teraz.

Wronka
19-03-2010, 22:25
W ubieglym roku posadzilam kilka robinii wzdłuż jednego z boków działek. Korony nie sa jeszcze zbyt geste. Prosze poradzcie jak ciać (w szkółkach widziałam kiedys takie prawie ogolocone do 10-20 cm) Czy teraz jest doby moment?

Elfir
20-03-2010, 14:02
Sama się zagęści.

paskud
21-03-2010, 19:08
Owszem, ale jeśli jest to młoda roślina z niedużą korona (kilka dosyć wybujałych pędów)kupiona prosto ze szkól ki, warto jest ją skrócić i to nawet dosyć radykalnie - tak jak piszesz na 15-20cm. Przydało by się zdjęcie.

Wronka
22-03-2010, 11:28
Młode, młode te moje roslinki (niestety nie wiem gdzie wrzucic zdjecie aby je załaczyc -moze sprobuje pozniej jeszcze powalczyc)

dusia2006
22-03-2010, 13:54
http://www.boot-hortorus.pl/upload/1213879145.jpg
http://instrukcja.pl/i/instrukcja_sadzenia_drzew_w_pasach_drogowych

i tego się trzymaj :wink:

doro
10-08-2010, 13:32
Co robić z " grochowinami" po kwitnieniu glicynii ? Czy nie osłabiają niepotrzebnie rośliny ? Po obfitym kwitnieniu jest ich sporo i właściwie nie wiem czy zostawiać czy usuwać ( co też nie jest takie łatwe w gęstwinie ) Nigdzie w wątkach o tym nie znalazłam.

volder1
02-09-2010, 17:25
Witam.
Kiedy przycinać krzewy liściaste kwitnące, takie jak: pęcherznice diabolo i luteus, tawuły grawschaim, tawuły japońskie, krzewuszki veigela, kaliny, szczodrzeniec, pięciornik.

Elfir
02-09-2010, 23:30
pęcherznice - nie ma specjalnie znaczenia, byle nie wczesną wiosną, bo mogą "płakać".
Tawuła Grefsheim - zaraz po kwitnieniu
tawuły japońskie - wczesną wiosną, na ok 15 cm od ziemi.
krzewuszki - zaraz po kwitnieniu
kaliny - zasadniczo się nie tnie, ale jak trzeba, to po kwitnieniu
szczodrzeniec - po kwitnieniu o 1/3-2/3
pięciornik - wczesna wiosną na 15-30 cm

volder1
03-09-2010, 16:48
Dziękuje bardzo.

dorbie
12-09-2010, 16:06
O, i znalazlam watek o cięciu.
Ja mam pytanie o pęcherznicę. Dlugaśne pędy można podciąć ? Kiedy najlepiej. Bo u mnie jest w dosc wietrznym miejscu i lataja starsznie na tym wietrze, a poza tym niekoniecznie chce by za rok byl to 4mkrzew. I prześwietlac?

duduś
12-09-2010, 17:12
Przez całe lato miałam w doniczce Forsycję Maluch . Teraz przesadziłam ją na docelowe miejsce ale muszę stwierdzić że marnie wygląda . Czy te uschnięte badyle mam kiedyś obciąć ??? KIedy i na jaką wysokość ??




http://img412.imageshack.us/img412/2769/img1125o.jpg (http://img412.imageshack.us/i/img1125o.jpg/)

Mymyk_KSK
12-09-2010, 17:18
Przed zima nie powinno się ciąc roślin.
Zrobisz to na wiosnę, tuż przed ruszeniem wegetacji.

AGA44
12-09-2010, 19:57
Elfir - piszesz, że nie tnie się wiśni piłkowanej, a co zrobić z wiśnią "kiku shidare", której gałęzie leżą na ziemi tak mniej więcej po ok. 1m długości, a jej korona nie jest zbyt gęsta - zostawić tak? czy wchodzi w grę jakaś przycinka?

duduś
12-09-2010, 20:23
no widzisz a ktoś mi powiedział że najpierw ma wiosną zakwitnąć a po porzekwienięciu dopiero ciąć -- czyli jak ma być ( czy ten ktoś nie miał racji ??)

Mymyk_KSK
12-09-2010, 20:38
Zastosowałam skrót myślowy co mogło wprowadzić Cię w błąd, więc wyjaśnię dokładniej :) Na wiosnę w marcu tnie się forsycję świeżo posadzoną (jesienią) - wtedy poświęca się kwitnienie na rzecz dobrego ukorzenienia - i tak zrobiłabym w przypadku twojej forsycji, zwłaszcza że ją świeżo posadziłaś. W kolejnych latach w kwietniu - po kwitnieniu - będziesz skracac gałęzie o mniej więcej połowę - nad młodym pędęm bocznym.

Jesienią nie tnie się roślin - cięcie pobudza wzrost, więc rośliny które już przygotowują się do spoczynku zimowego nagle dostalyby "kopa" a to dla nich w tym okresie roku nie wskazane.

Elfir
12-09-2010, 22:17
Ja bym przycięła zaraz po kwitnieniu

Elfir
12-09-2010, 22:21
Możesz podcinać każdą gałąź która jest za długa, przeszkadza, włazi na inne rośliny. Terminy cięcia ustala się z dwóch powodów:
1. niektóre drzewa wydzielają obficie soki na wiosnę (brzoza, klon)
2. aby nie stracić kwiatów u krzewów, które pąki kwiatowe zawiązują na pędach zeszłorocznych (hortensja ogrodowa, forsycja i inne krzewy kwitnące wiosną)

Jak ci nie zależy na punkcie 2 to termin cięcia jest bardziej dowolny.

W przypadku wiśni dobrze jest drzewko opryskać przeciw chorobom grzybowym zaraz po cięciu.

duduś
13-09-2010, 09:56
no właśnie- a jest to forsycja posadzona teraz -kilka dni temu , więc na wiosnę w lutym ,marcu zaraz ją przytnę coby miała silne korzenie , dziękuję

andy_n
14-09-2010, 12:51
Rok temu posadziłem trzy klony Globosumy.
Czy te odmiany powinno się podcinać i formować.
Wprawdzie wiem, że globosumy powinny samodzielnnie przyjąć formę kulistą, ale trzy posadzone drzewa rosną zupełnie w innym tempie. Najszybszy z nich, oprócz gałęzi wiosennych, w sierpniu wypuścił w górę kilkanaście gałązek długich na conajmniej 50 cm. Pozostałe dwa klony jakoś tam zachowują kuliste kształty.
Czy powinienem jakoś wkroczyć do akcji i podciąć te gałęzie? Jeśli tak, to kiedy?

Elfir
17-09-2010, 15:46
teoretycznie nie trzeba, ale jak ci przeszkadza to podetnij, byle nie wiosną.
Sprawdź też czy nie są to pędy podkładki (wychodzą poniżej miejsca szczepienia) - wówczas trzeba je usunąć całe, do pnia.

andy_n
17-09-2010, 15:50
A jeśli nie wiosną to kiedy?
Teraz kiedy jest na tych gałęźiach jeszcze mnóstwo liści? Czy zaczekać do zimy?

Wojtek- LM
21-09-2010, 21:15
Cięcie klonu możesz zrobić teraz lub później do grudnia. Wiosną nie tniemy, gdyż klony 'płaczą'.

Pozdrawiam
Wojtek

gixxxar
21-09-2010, 21:35
a ja mam pytanie o drzewa owocowe,n,p jabłon,brzoskwinie,sliwka,teraz czy wiosna?dzieki,

Wojtek- LM
21-09-2010, 21:45
W drzewkach owocowych geniuszem nie jestem ;) Ciąć można zacząć już zimą (ok. lutego) i przeprowadzać do wiosny, ale jeżeli nie masz tych drzewek dużo cięcie odłóż jednak do wiosny. Bardziej wrażliwe drzewka po cięciu zimowym mogą przemarzać.

pozdrawiam
Wojtek

gixxxar
21-09-2010, 21:51
dziekuje i pozdrawiam,

Medyc
01-10-2010, 20:48
A jak i czy aby trzeba ciąć wiśnię japońską ? Raz tylko ją podciąłem a w tym roku rosła bez cięcia . Jak robić aby było to atrakcyjne drzewko ?

Midori
01-10-2010, 22:51
Wiśni japońskiej się nie tnie.

Jak robić aby było to atrakcyjne drzewko ?Czekać aż urośnie:)

Sówka
11-10-2010, 17:17
Witam, mam wiąz polny, który wypuścił trzy długie gałęzie z nowymi liścmi. Reszta drzewka jakby w ogóle nie urosła. Czy moge uciąć te gałęzie, czy dzieki temu drzewko sie zagęści?

Medyc
11-10-2010, 19:55
a kiedy najlepiej wiosną przyciąć szmaragdy ? Konkretnie w jakim miesiącu ? Mają po 2,5 m i jeszcze nie były cięte a nie chcę aby jeszcze rosły w górę .

Blechert
11-10-2010, 20:52
a ja mam pytanie o drzewa owocowe,n,p jabłon,brzoskwinie,sliwka,teraz czy wiosna?dzieki,

Rżnij gdy masz chęć:) Ja tak robię:) Mówimy oczywiście o drzewkach:)

Blechert
11-10-2010, 20:59
[QUOTE=Wojtek- LM;4312008]Cięcie klonu możesz zrobić teraz lub później do grudnia. Wiosną nie tniemy, gdyż klony 'płaczą'.

Mam klona żółtolistnego. Tnę go przez cały sezon wegetacji, bo zrobiłem z niego duże bonzai. Tylko zimą to drzewsko daje mi odpocząć od cięcia:)

Midori
11-10-2010, 22:56
Zależy co to za wiąz. Jeśli jest tak jak piszesz i masz rzeczywiście zwykły wiąz polny (Ulmus minor) to możesz go przyciąć jeśli bardzo chcesz. Natomiast jeśli jest to któraś z odmian to lepiej zostawić bez przycinania.

Midori
11-10-2010, 23:00
a kiedy najlepiej wiosną przyciąć szmaragdy ? Konkretnie w jakim miesiącu ? Mają po 2,5 m i jeszcze nie były cięte a nie chcę aby jeszcze rosły w górę .
Podejrzewam, ze temat był już tu wałkowany ze sto razy:)
Tnij kiedy miną mrozy. Możesz też ciąć dopiero gdy urosną pierwsze przyrosty - w czerwcu.

Sówka
12-10-2010, 11:13
Midori, bardzo dziekuje za odpowiedź. Ten wiąz to właśnie ulmus minor. Czyli wg Ciebie mogę go teraz przyciąć, czy lepiej na wiosnę? Jeszcze jedno pytanie odnośnie clematisów i milina amerykańskiego. Przycinać przed zimą? Mam je rozciągnięte na pergoli i nie wiem , czy zostawic tak jak są, czy skrócić wszystko?

Medyc
12-10-2010, 11:27
dzięki za pomoc

Elfir
12-10-2010, 12:20
Midori, bardzo dziekuje za odpowiedź. Ten wiąz to właśnie ulmus minor. Czyli wg Ciebie mogę go teraz przyciąć, czy lepiej na wiosnę? Jeszcze jedno pytanie odnośnie clematisów i milina amerykańskiego. Przycinać przed zimą? Mam je rozciągnięte na pergoli i nie wiem , czy zostawic tak jak są, czy skrócić wszystko?

Powojniki - kwitnące latem przycina się wiosną. Wysokość cięcia zależy od tego, jak silnie rosnące pnącze chcemy (czy ma mieć tylko 2 m czy więcej) Natomiast kwitnące wiosną raczej się nie przycina, ewentualnie zaraz po kwitnieniu.
Milin - jak zaczniesz przycinać, zacznie wypuszczać nowe pędy od korzenia.

Wiąz - zasadniczo nie wymaga cięcia. Jeżeli chce sie wprowadzić korekty pokroju winno przycinać się młode, jednoroczne pędy, kiedy jeszcze nie są zdrewniałe, czyli latem - wówczas roślina najlepiej sobie radzi z uszkodzeniami.

Mymyk_KSK
12-10-2010, 19:50
Rżnij gdy masz chęć:) Ja tak robię:) Mówimy oczywiście o drzewkach:)

Cięcia owcowych nie powinn się przeprowadzać jesienią.

Sówka
12-10-2010, 20:07
Elfir, dziękuję bardzo. Jeśli mogę tylko się jeszcze upewnić, czyli clematis i milina mam zostawić do wiosny na pergoli tak jak są, tak? I clematis ewentualnie przyciąć wiosną. Milin niesety w ogóle mi nie zakwitł.

Blechert
12-10-2010, 20:35
Cięcia owcowych nie powinn się przeprowadzać jesienią.
n
Jeżeli ktoś jest rolnikiem mającym plantację, to masz rację. Ale jeżeli ktoś ma sad tylko dla radochy, to niech to robi kiedy ma chęć. Nic się nie stanie:) Zwłaszcza, że w sadzie dużo tego i trzeba siły rozłożyć na dłużej:)

Blechert
12-10-2010, 20:40
Elfir, dziękuję bardzo. Jeśli mogę tylko się jeszcze upewnić, czyli clematis i milina mam zostawić do wiosny na pergoli tak jak są, tak? I clematis ewentualnie przyciąć wiosną. Milin niesety w ogóle mi nie zakwitł.

Zobacz co zmarzło, a potem przytnij. Jeden z moich milinów też trochę zwleka z kwitnieniem, ale mam nadzieję że jak podrośnie to zakwitnie. Reszta kwitnie jak szalona. W tym roku ich nie przycinałem.

Elfir
12-10-2010, 22:21
Miliny zwykle zakwitają po 3-5 latach od posadzenia.
Po co chcesz w ogóle ciąć swoje pnącza?
Co do powojnika - nie wiem, jaką masz odmianę.

Blechert
12-10-2010, 22:33
Mnie kilku ogrodników namawiało do przycinania milinów.
Miliny kupuję z jednym zaledwie pędem (mniemam że roczne) i zawsze kwitną w sklepie. Potem nie zawsze. Jak posadzę w słonecznym miejscu i bez konkurencji to jest piekny. A te w gorszych miejscach posadzone już grymaszą, ale potem jak są większe to kwitną:) W półcieniu kwitną później niż w słońcu.

Elfir
13-10-2010, 00:27
na innym forum właściciele milinów dochodzili do wniosku, że milin im zakwita po porządnym sklnięciu i groźbie wywalenia ;)

Mymyk_KSK
13-10-2010, 11:04
n
Jeżeli ktoś jest rolnikiem mającym plantację, to masz rację. Ale jeżeli ktoś ma sad tylko dla radochy, to niech to robi kiedy ma chęć. Nic się nie stanie:) Zwłaszcza, że w sadzie dużo tego i trzeba siły rozłożyć na dłużej:)

Nie tyle idzie o rozłożenie pracy/sił lecz o mrozoodporność drzew. Cięte końcem sierpnia ---> październik zwiększa wrażliwość na mróz, a raczej zmniejsza mrozoodporność. Bardzo upraszczając - przed zrzuceniem liści drzewa "wycofują" część składników z liści właśnie do gałęzi; im więcej składników uda im się wycofać tym lepiej są przygotowane do zimy, a jeśli obetnie im się gałęzie z liśćmi to z tych liści składników już nie odzyskają. Poza tym przy ciepłej jesieni (zwłaszcza wrzesień) cięcie stymuluje wzrost. Nowe przyrosty a) są bardzo podatne na wymarzanie bo nie zdążą zdrewnieć b) drzewo zużywa minerały na ich budowę. O ile dla jabłoni cięcie jesienne będzie mniej groźne, to dla gruszy, brzoskwini, czereśni = może wpłynąć na obniżenie kondycji drzewa "w ogóle".

xwing
17-10-2010, 10:24
Szanowni podpowiedzcie mi proszę,
kiedy ciąć Trzmielinę Europejską (Euonymus europaeus) - teraz zrzuca liście i popękały owoce pokazując piękne nasionka i taki stan powinien utrzymać się przez zimę.
Mam wątpliwości czy ciąć teraz -jesienią czy na przedwiośniu (marzec) czy jednak jak ruszy wzrost wiosną (kwiecień - maj). ?

Elfir
18-10-2010, 01:01
a po co chcesz ją ciąć?

Monika.Sz-a
19-04-2011, 01:43
witam.
podepnę się pod temat, bo mam kilka watpliwości..
tydzień temu kupiłam i posadziłam- pęcherznicę- red baron i luteus, oraz krzewuszkę bristol ruby..
w sklepie powiedziano mi, żeby wszystko przyciąc- więc jedną krzewuszkę już ciachnęłam troche- a właśnie 2 strony wcześniej przeczytałam, że powinnam zrobić to po kwitnieniu :( co teraz- nie będzie kwiatków w tym roku..? mam jeszcze 2 sztuki,zaktóre się nie zabrałam- to czekać aż zakwitnie i przekwitnie i dopiero wtedy..? czerwiec...lipiec..?

wątpliwości z obiema odmianami pęcherznicy- przeglądałam net i są różne informacje.. wjednym miejscu przeczytałam, żeby ciąc po kwitnieniu.. w innym żeby od razu teraz po posadzeniu skrócić wszystko o połowę.. dodam,że obie pęcherznice to krzaczki, z których każdy ma po 4 pionowe gałęzie, azależy mi w przyszłości na okazałych krzewach- gęstych i obficie kwitnących..
bardzo prosze o rady- jak prowadzić ww. krzewy aby ładnie się zagęściły, rozrosły i kwitły obficie (nie chciałabym wycinać nieumyslnie jakiś kwiatostanów a później zastanawiać się gdzie są kwiaty- nie wiedząc np że wszystkie nieświadomie usunęłam..:(

z ciekawostek wiem, że forsycję tnie się po przekwitnieniu, a kupiłam już podciętą w szkółce.. dlaczego cięto nie w terminie? czy to wpłynie na "jakośc" krzewu..?

będę wdzięczna za wszelkie informacje- zakładam ogródek z roślin,któych wcześniej nie znałam- stąd sporo wątpliwości..

pozdrawiam

egry
19-04-2011, 06:45
Z tym zamartwianiem się o cięcie to przesadzacie. Jeżeli młody krzew jest dobrze zagęszczony i w pojemniku (doniczce) to nie koniecznie trzeba ciąć po posadzeniu. Poza tym w pierwszym czy drugim roku nie należy spodziewać się spektakularnego kwitnienia.
Cięcie w "nieodpowiednim" okresie wpłynie na tegoroczne kwitnienie, ale nie specjalnie wpłynie na jakość krzewu. Krzewy o naturalnym pokroju np. pęcherznica nie wymagają jakiś szczególnych cięć - raczej wycina się stare pędy w celu odmłodzenia.
Krzewuszki kwitną na zeszłorocznych pędach, dlatego przycina się je po kwitnieniu (tak jak i forsycje). Poza tym zdarza się, że krzewuszki kwitną naprzemiennie, co dwa lata. Rośliny też mają swoje humory.
Nie jest tak, że wszystko należy ciąć, aby lepiej wyglądało. Najlepiej zainwestować w dobrą książkę o cięciu krzewów i zdać się na własne obserwacje.

MarzannaPG
23-04-2011, 19:28
Przycięłam hakuro jeszcze przed rozwojem liści i teraz nie widzę tych ładnych różowych końcówek na liściach. Czy zrobiłam źle?

dorbie
23-04-2011, 22:39
Własnie, ja też tak przycięłam Hakuro i nic nie ma, ale mysle ze jeszcze nie wypuszcza liści

dorbie
16-05-2011, 10:21
Własnie hakuro zaczęła ruszać!

SchokoQuick
02-03-2012, 10:15
Witajcie, mam w ogrodzie kilka ślicznych hortensji bukietowych, ostatnie zasadzone rok temu... No i mam problem z ich przycinaniem... Wiadomo, że w marcu trzeba je przyciąć tj. skrócić nad czwartym, piatym pąkiem... Tak przynajmniej piszą w poradnikach... Ale jak zrobić, aby tak przyciąć hortensję bukietową aby zachować taka samą liczbę pędów..? Otóż mam taką hortensję, która miała i ma pięć pędów, no i rok temu miałą pięć ogromnych kwiatów... Teraz jesli przytnę te pędy nad czwartym pąkiem, z każdego tak przycietego pędu będę mieć dwa odrosty lub nawetr trzy... W konsekwencji na jesień będzie minimum dziesięć pędów /licząc z każdego przycietego pędu dwa odrosty/ i dziesięć kwiatów, ale te kwiaty będą juz sporo mniejsze niz w przypadku, gdy jest tylko pięć pędów... Wiem to bo tak już rok temu to zaobserwowałam... Jak więc zrobić, aby przyciąć hortensję, ale żeby została licznba pędów jak dotychczas, aby kwiaty były duże i zdrowe..? Może ktos sie podzieli swoimi doswiadczeniami..??