PDA

Zobacz pełną wersję : KUCHNIA - wątek zbiorczy o płytkach kuchennych, gres do kuchni



Strony : 1 [2] 3

d5620s
28-01-2008, 21:00
u mnie tez gresik...
http://images23.fotosik.pl/148/e22bdb9b40a522cc.jpg (www.fotosik.pl)

zebra
28-01-2008, 21:42
d5620s:)
jaki to gres??
własnie czegoś takiego szukam...

d5620s
28-01-2008, 21:56
kupiony w castoramie

bzx
02-02-2008, 20:10
witam

mam wielki problem przez duże P ;)

muszę dobrać płytki na podłogę do kuchni-aneksu, gdzie posadzka łączy się z parkietem w salonie. a ten parkiet to przemysłówka z teaku, wygląda to mniej więcej tak:
http://www.drewno.com.pl/gielda/oferty_foto/113377_foto.jpg
(tylko że zakres odcieni brązu jest większy..)

no i kurde nie wiem jakie mam płytki dobrać żeby to ładnie wyglądało.. raczej jakieś jasne ale.. no nie wiem..

czy powinienem zwracać uwagę na to że obok jest ten teak czy bardziej patrzeć na to w jakich kolorach będą same meble?

jeśli ktoś ma jakies propozycję to proszę strzelać...
pozdrawiam

agakz
02-02-2008, 20:13
Przede wszystkim podłoga w kuchni musi komponowac się z meblami kuchennymi. No chyba, że wybierzesz podłogę, a potem dobierzesz do niej szafki :wink:

bzx
02-02-2008, 20:17
Przede wszystkim podłoga w kuchni musi komponowac się z meblami kuchennymi. No chyba, że wybierzesz podłogę, a potem dobierzesz do niej szafki :wink:

niewykluczone że właśnie tak zrobię ;)

Edybre
02-02-2008, 22:38
Moim zdaniempasować będą jasne - beż, kawa z mlekiem, krem. Najlepiej weź kawałek deski i dopasuj do tego płytkę w sklepie.

bzx
02-02-2008, 22:52
no zgadzam się, jakikolwiek beż będzie ok.. ale jakoś no .. wszedzie jest beż ;)

mogę położyć też tam parkiet przemysłowy (tak jak w salonie) ale troche się obawiam że się zniszczy dość szybko..

a czy są jakies inne opcje na podłogę w kuchni?
nie płytki, nie pcv, nie wykładzina... jakieś takie masy specjalne?
czasem widać na zdjęciach że jest podłoga ale nie widać fug i się zastanawiam co to takiego...

OK
02-02-2008, 23:21
Gres z minimalną fugą :roll: Albo żywice :wink:

Nie chcesz beżów i tej tonacji, to daj zieleń :wink: Będzie kontrastowo :roll: A do drewna pasuje każdego...

bzx
02-02-2008, 23:30
znalazłem też podłogi korkowe, ale ich cena jest wysoka - 100zl/m2
za tą cenę mozna kupic juz wypasiony gres...

a moze ten teak pójdzie całą podłogę mieszkania jednak...

czy wtedy na obszarze kuchni i przedpokoju parkiet lakieruje się innym, trwalszym, lakierem?

BEATA-BETI
03-02-2008, 19:42
Moim zdaniem do takiej ciemnej podłogi kontrastowo jasne płytki i ciemne szafki w kuchni.

bzx
03-02-2008, 20:25
Moim zdaniem do takiej ciemnej podłogi kontrastowo jasne płytki i ciemne szafki w kuchni.

parkiet nie jest taki ciemny ale fakt że płytki będą jasne.. kuchnia natomiast też będzie jasna prawdopodobnie - troszke za małe mam mieszkanie ;)

bzx
03-02-2008, 20:39
np znalazłem takie płytki, bardzo fajne:
http://img503.imageshack.us/img503/9486/helgacrema1me2.jpg

i one są tak nawet troche podobne kolorystycznie do tego co jest na tej podłodze:
http://www.kuchnie.pl/gfx/gallery/1/215-big.jpg


a mój mikro-aneksik wygląda tak :)
http://img87.imageshack.us/img87/2577/59049645nf2.gif

tylko kolor na podłodze oczywiscie nie dopasowany
(ale w tym skechupie to ciezko dobrać kolor bo tam nie da się ustawić światła wewnątrz tylko ono sobie świeci z daleka.. )

no i tak by wyglądał układ tych płytek na podłodze.. co sądzicie?

pozdro


PS. parkiet przemysłowy na podłodze też pochodzi z biblioteki sketchupa - nie było innego - teak jest oczywiście bardziej brązowy niz czerwoy i bardziej ciepły...[/img]

gabba
03-02-2008, 22:23
np znalazłem takie płytki, bardzo fajne:

Można wiedzieć, co to za płytki?

bzx
03-02-2008, 22:55
Można wiedzieć, co to za płytki?

HELGA CREMA - to te najjaśniejsze
HELGA BEIGE - te średnie
HELGA NOCE - te ciemne

44,70 pln / m2
jest napisane na "metce" że to hiszpańskie, ale nie grzebałem już za nimi w necie..

aha to są ceramiczne, bez gresu. klasa ścieralności jasnych 4, ciemnej 3..
kolex mi polecił że do kuchni i przedpokoju się nadają (ludzie kupują własnie z takim przeznaczeniem).

pozdro

agika
07-04-2008, 14:14
Niestety nie mam teraz mozliwosci chodzenia po sklepach i szukania a musze zdecydowac sie na gres do kuchni. Bedzie mi pasowal jasny, bo szafku na dole ciemne, na gorze kosc sloniowa. Ciemno szary blat. Nie wiem jak wziac sie do szukania przez internet. Czy mozecie polecic jakas firme. Zwrocilam uwage na jasny gres Grohn Ceramic Dolomit. Napiszcie co macie u siebie?
POzdrawiam

Anna-1997
07-04-2008, 21:02
Ja mam opoczno gres naturale, ten najjasniejszy, a kuchnie (a wlasciwie aneks kuchenny) bede miec podobna do Twojej.

http://fotoforum.gazeta.pl/3,0,1147323,2,1.html

onna
07-04-2008, 23:15
Ja mam opoczno gres naturale, ten najjasniejszy, a kuchnie (a wlasciwie aneks kuchenny) bede miec podobna do Twojej.

http://fotoforum.gazeta.pl/3,0,1147323,2,1.html
Anna, jak się sprawuje gres naturale w kuchni? Widać plamy? Ja tez szukam czegoś, moją uwagę zwrócił z Opoczna gres arenisca - ale ktoś mi pisal że mało praktyczny, inny to gabes z Paradyża, ma strukturkę, ale tez go na żywo nie widzailam. Nie wiem czy sie zdecydować na jasny gres, rzeczywiście to może byc bieganie ze ścierką po każdym posilku...

Anna-1997
08-04-2008, 07:35
Jeszcze nie mam doswiadczen w tym wzgledzie. Ale kolor jest szaro-bezowy i wydaje mi sie, ze plam nie powinno byc widac.
Przy zakupie plytek byl bardzo duzo rozrzut koloru - od prawie calkiem bezowych do wlasnie bardziej kamiennych. My wybralismy te drugie.

leli1
08-04-2008, 09:08
ja mam Opoczno gres naturalle kremowy (ma smugi ciemniejsze) i liczyłam, że nie będzie plam widac, ale niestety sie przeliczyłam. Dodatkowo z przymusu (mąż sie uparł ze nie chce ciemnych fug) została wybrana fuga beżowa, która wygląda niemal jak biała, wiec juz wszystko wiadomo.
Pomijając to wszystko gres jest bardzo ładny, dość dobrze schodzą wszystkie plamy, ale kafelkarze narzekali przy kładzeniu, że nie trzyma wymiarów (mam 30x60), co podobno przy tym formacie może sie zdarzyć.

Anna-1997
08-04-2008, 09:25
to troche mnie zmartwilas tym brudzeniem :|
a jesli chodzi o kladzenie plytek - ja mam 30x30 i fliziarz bardzo sobie chwalil

agika
08-04-2008, 09:52
fajnie, ze watek sie rozkreca, moze macie jakies zdjecia. Jestem zalamana, bo musze podjac decyzje siedzac przed komputerem. Czy zna moze tos plytki Grohn Ceramic Dolomit?

Anna-1997
08-04-2008, 10:03
Niestety nie umiem wklejac zdjec...

http://fotoforum.gazeta.pl/3,0,1147323,2,1.html

Zołza
08-04-2008, 11:25
cersanit abis zefir, kolor jasny ale to bardzo jasny zielony, własciwie to trzeba sie dobrze przyjrzeć zeby zobaczyc zieleń,

http://www.cersanit.com.pl/product_a.php?mod=s_prod&idz=9e6796808d7a9b3e02138e715e44e376&prod_dzial_id=2&ig=1&lang=pl

jak wyczyściłam fugi to podłogę w kuchni myję raz w tygodniu
nie widać kurzu, pyłu,

mam je równiez w holu i jestem zadowolona

świetnie pasują do ciemnych mebli, fotek niestety nie mam

gabba
08-04-2008, 13:45
A czy wiecie jak się sprawuje alabastrino z Tubądzina?

http://www.cermag.com.pl/pl/s_tubadzin_alabastrino.php

agika
08-04-2008, 15:15
ja mam alabastrino w lazience, jestem zadowolona , podoba mi sie, tylko jeszcze tam nie mieszkam

fillette
08-04-2008, 17:15
Ja też się zastanawiam nad jasnym gresem, wię bardzo cieszę się z powstania tego wątku. Zastanawiam się jaką fugę dać najlepiej do jasnego, aby pasowała i była praktyczna. Zołza a jaką ty masz przy swoim zefirze?

tuuska1
08-04-2008, 22:12
Mam jasny gres polerowany + jasną fugę epoksydową. Podłogę myje samą wodą i zarówno z płytek jak i z fugi brud oraz wszelkie plamy schodzą bez problemu .
No ...ale - podłogę trzeba CODZIENNIE zmywać. . Nie masz sie co łudzić- jesli gres będzie jasny to wszystko jedno jakiej będzie firmy i narodowości - po prostu- będzie na niej widać każde zabrudzenie .

http://www.fothost.pl/upload/08/15/796cf908_foteczka....jpg

Zołza
09-04-2008, 07:51
hm
fuga to wanilia albo jaśmin (kolor 30 firma Mapei)
http://forum.muratordom.pl/info-dla-tych-co-maja-jasne-fugi,t122144.htm

powyżej jest wątek gdzie opisałam problemy z moimi fugami

dodam tylko tyle, że do dzisiaj myłam tylko mopem z płynem np do mycia naczyń albo czyms podobnym

i od 24 stycznia 2008 sa nadal czyste

i jeszcze ich nie zaimpregnowałam

Zołza
09-04-2008, 07:57
i jeszcze dodam, że myję podłogę raz w tygodniu

nie widzę potrzeby mycia częściej - tzn. na podłodze nie widać brudu

mikita
09-04-2008, 08:06
Ja mam w kuchni gres naturalle opoczna (ten najjaśniejszy) i to był bardzo duzy błąd. Brudzą się strasznie, po umyciu to kwestia pół godziny i wyglądają jakby tydzień nie były myte, widać na nich wszystko każdy paproszek.

flowera
09-04-2008, 10:37
Ja mam gres Geo Davos (chiński) niepolerowany. Kupiłam z Cermagu)
pozdrawiam postaram sie wkleic zdjecia. a na razie te z Cermagu
http://www.cermag.com.pl/pl/l_geo_davos.php
flowercia

leli1
09-04-2008, 11:37
mikita szkoda że nie dałas tego komentarza wcześniej :), ustrzegłoby mnie to przed ich kupnem.
Zauroczona wyglądem też sie na nie skusiłam i mam takie samo odczucie jak Ty, a jeszcze na dobre nie zaczęłam eksploatowac mojej kuchni, aż strach sie bać co będzie dalej.

małaMI
09-04-2008, 12:10
to na czym nie będzie widać pyłków ? i nie trzeba będzie codziennie szorować ?
zaznaczając , że ma być raczej jasne ?

Anna-1997
09-04-2008, 12:13
A to nie jest tak, ze na jasnym nie widac kurzu, a na ciemnym wszystko?
Z plamami jest inaczej. Ale mysle, ze i na ciemnych plytkach (ale nie czarnych/grafitowych) widac plamy...

mikita
09-04-2008, 12:53
o tym gresie pisałam już z pół roku temu

tuuska1
09-04-2008, 12:56
Mam w wiatrołapie jasny gres szkliwiony w różne "smugi". Jakoś specjalnie nie widać na nim brudu czy plam , w każdym razie na pewno nie tak jak na polerowanym ( mam w kuchni) . Nie wygląda jednak tak ładnie.
Drugi raz na jasny gres polerowany mimo jego ślicznego wyglądu ( po umyciu) nie zdecydowałabym się. .

chopinetka
09-04-2008, 22:21
mam jasne płytki w holu, kuchni i kawałek w salonie.Marmi Moderni O1 z Nowej Gali. Sa pierwsza klasa, nie ma smug, nie impregnowałam i nie plamią sie...Zdjęcia sa w dzienniku budowy. Naprawde kuchnia pieknie sie prezentuje z jasnymi płytkami...w szczegolnie, gdy ma sie bardzo ciemne meble...


Czy mogłabyś napisać jaką masz fugę tz kolor (producent) i wymiar. Też zakupiłam ten gres, to było moje małe marzenie - jest naprawdę piękny.

pozdrawiam

AgataL
10-04-2008, 10:13
Ja mam w całym domu gres Cersanitu Vento Rosato satyna. Świetnie się go myje. Polecam.
http://img407.imageshack.us/img407/9430/p1040343ir0.jpg (http://imageshack.us)

http://img407.imageshack.us/img407/1851/p1040338zc2.jpg (http://imageshack.us)

AgniechaD
17-04-2008, 10:25
Poradźcie, jakie płytki są najlepsze w utrzmaniu na podłodze w kuchni?
Podobają mi się płytki Sugar Paradyża, ale są matowe (jest wersja też półpoler). Może powinnam poszukać czegoś innego?
Ogranicza mnie fakt, że te same płytki muszą być w holu, bo kuchnia jest z nim połączona. Pomóżcie!

Berebeczka
17-04-2008, 10:39
Hm... nie wiem czy ci pomogę ale ja mam podobny problem z tym że my juz zakupiliśmy płytki a czy to dobry wybór okaże sie pozniej.
Kupilismy jednakowe z tym ze do kuchni matowe a na korytarz poler

AgniechaD
17-04-2008, 10:46
te nasze występują tylko w macie i półpolerze. Pewnie kupimy te drugie mimo, że cenowo jest sporo drożej. Na stronie Paradyża nie ma info, że nadają się do kuchni, ale na hol, salon, czy balkon tak. Nie wiem, co o tym myśleć.
A jakie Wy macie płytki?

Berebeczka
17-04-2008, 10:47
Marmi Moderni 01 Nowej Gali

AgniechaD
17-04-2008, 11:01
My też chcemy jasne położyć i wszęzie takie same, zastanawiamy się też nad jakimiś dekorami, ale nie wiem, czy to dobry pomysł, bo hol nie jest duży a do tego wąski :(
Nie mamy zbyt dużego pola do popisu.

INWESTORKA71
17-04-2008, 18:42
AgniechaD
Mnie też się podobaja płytki Sugar dla mnie są piękne i to właśnie w półpolerze :P
niestety mój mąż uważa ,że bę dzie za szaro :cry: ja lubię szarości a on ciepłe kolorki i mamy problem :evil:

INWESTORKA71
17-04-2008, 18:43
Jeszcze nad nim popracuje 8) :wink: Pozdrawiam

INWESTORKA71
17-04-2008, 18:46
Jeżeli chodzi o kuchnie ,można je kłaść spokojnie już się dowiadywałam :)

AgniechaD
18-04-2008, 08:21
Inwestorka, chłopy są daltoniści (no dobra, nie wszyscy ;) ) i o kolorach mało wiedzą, więc my musimy postawić na swoim ;)
Juśli chodzi o Sugar, to u nas pewnie zrobimy Bianco półpoler, ale hol jest wąski nie wiemy, czy dać coś jeszcze, bo Ochra jest śliczna też i mozaika... i te listwy...
Ale jak tak napchamy wszystkiego, to jak to będzie wyglądało?
A podłoga musi być jasna, bo drzwi i schody i kuchnia będą ciemne...
może ma ktoś pomysła? :)

INWESTORKA71
20-04-2008, 22:09
Mnie się podoba GRYS 8)
http://images28.fotosik.pl/195/03559e024476210b.jpg (www.fotosik.pl)

onka37
22-04-2008, 10:46
Doradzcie proszę - są w wytłaczne paseczki, pasowałyby mi do kuchni na pdłogę, czy nie będzie problemu z czyszczeniem, i czy są wystarczająco wytrzymałe? co o tym myślicie?
http://polcolorit.pl/indexpl.php?p=produkty&produkt=produkty_lazienkowe_futuropolcolorit&l=produkty&s=produkty_lazienkowe
(kolor grafit)
Ratujcie bo czas goni

markdottir
22-04-2008, 12:13
onka37, w podanym przez Ciebie linku, pod obrazkiem przedstawiajacym kafelek są symbole czy nadaje sie na ścianę i/lub na podłogę. Pod całym szarym, bez dekoru jest symbol, ze nadaje sie na podłogę :roll:, więc nie rozumiem pytania...

onka37
22-04-2008, 12:17
hm.... Generalnie moje pytanie ma na celu doradzenie mi co myslicie na temat takich kafelek w kuchni ze względu na przeznaczenie(łazienkowe) jak i strukturę, któranie jest gładka a w porowate paseczki..
nie wiem jak inaczej wytłumaczyć o co mi chodzi....

markdottir
22-04-2008, 12:25
aha, no cóż ja nie wyznaję podziału kafli na łazienkowe, kuchenne itd.
Kładziesz takie jakie CI sie podobają tam gdzie chcesz
Co do uzytkowania tychże kafli nic nie powiem, bo nie miałam okazji.
Ale jak sa przeznaczone na podłogę to wytrzymałosc maja na pewno odpowiednią.

PS. jakbys wpisała w temat nazwę kafli, to ich uzytkownicy mogliby sie odezwać...

Paulka
22-04-2008, 12:28
Preznaczenie nie ma wielkiego znaczenia (czesto te same łytki występują w katalgoach: łazienkowych, kuchennych, tarasowych i do przedpokoju)

jeśli ci sie podobają i pasują do koncepcji wystroju wnętrz...bierz :wink:

Monika $ Seba
22-04-2008, 14:15
Doradzcie proszę - są w wytłaczne paseczki, pasowałyby mi do kuchni na pdłogę, czy nie będzie problemu z czyszczeniem, i czy są wystarczająco wytrzymałe? co o tym myślicie?
http://polcolorit.pl/indexpl.php?p=produkty&produkt=produkty_lazienkowe_futuropolcolorit&l=produkty&s=produkty_lazienkowe
(kolor grafit)
Ratujcie bo czas goni
rodzice mają w łazience- ciężko je utrzymac w czystości niestety- bo poza tym wyglądają efektownie- do kuchni bym się nie odważyła- nie zawsze zetrzesz na czas jak ci coś chlapnie na podłogę :) a jak już wejdzie między te roweczki to- szczoteczka i jazda na kolana

markoto
22-04-2008, 15:36
ale maja chyba bez a nie ten grafit?? please please niech to bedzie bez :)

Monika $ Seba
22-04-2008, 18:37
no musze was zmartwic mają jasne szare i ciemne szare

markoto
22-04-2008, 22:11
to faktycznie mnie zmartwilas

onka37
23-04-2008, 06:34
a mnie dopiero zmartwiłaś, kafelkarz wchodzi 7 maja buuu....
a ja bez kafelek
macie może jakieś inne pomyśły na takie kafelki ???
będę wdzięczna

tygrysek12
28-07-2008, 09:06
mam jasne płytki w holu, kuchni i kawałek w salonie.Marmi Moderni O1 z Nowej Gali. Sa pierwsza klasa, nie ma smug, nie impregnowałam i nie plamią sie...Zdjęcia sa w dzienniku budowy. Naprawde kuchnia pieknie sie prezentuje z jasnymi płytkami...w szczegolnie, gdy ma sie bardzo ciemne meble...

http://foto2.m.onet.pl/_m/63b8baa7d4e0bf76f3b02d1b05c3a056,5,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/6f359f7e1ef31df04964061f2d6c658f,5,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/af2edb3736476ca4e8b0dbb0ef46829a,5,19,0.jpg


Czy twoje MM001 to połysk? Kiepsko widze na fotkach. Ja chce kupić MM01 Natura (bez połysku). Oba rodzaje mi sie podobaja ale boje sie połysku.

hela32
28-07-2008, 13:36
mam jasne płytki w holu, kuchni i kawałek w salonie.Marmi Moderni O1 z Nowej Gali. Sa pierwsza klasa, nie ma smug, nie impregnowałam i nie plamią sie...Zdjęcia sa w dzienniku budowy. Naprawde kuchnia pieknie sie prezentuje z jasnymi płytkami...w szczegolnie, gdy ma sie bardzo ciemne meble...

http://foto2.m.onet.pl/_m/63b8baa7d4e0bf76f3b02d1b05c3a056,5,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/6f359f7e1ef31df04964061f2d6c658f,5,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/af2edb3736476ca4e8b0dbb0ef46829a,5,19,0.jpg


Czy twoje MM001 to połysk? Kiepsko widze na fotkach. Ja chce kupić MM01 Natura (bez połysku). Oba rodzaje mi sie podobaja ale boje sie połysku.

Ja też mam jasny gres polerowany z Nowej Gali, kuchnia, przedpokój i część w salonie, przy meblach venge w kuchni, jasnych blatach, super. A czy jasne czy ciemne i tak wymagają sprzatania.

zebra
28-07-2008, 13:50
zamówiłam gres szkliwiony fossile slate z opoczna
http://www.opoczno.com/index2.php?id=61&KolekcjaGrupaID=128&KolekcjaID=264

na całym parterze położę kremowy, miejscami tylko brązowy

przez długi czas miałam po jednej płytce (krem i brąz) położone na podłodze przy blacie w obecnej kuchni - i dlatego - przy samych meblach dam pas brązowych (brud widać zdecydowanie mniej;) a na część jadalną kremowy

płytki są ciekawe - bałam się nierównej faktury, ale zmywają się bez problemu

reng
28-07-2008, 18:38
mamy Vento Rosato z Cersanitu. wzięliśmy matowy, bałam się poleru w kuchni. gres w sklepie był jasny, prawie biały z szarymi smugami. w domu na podłodze okazało się, że ma delikatne blado-różowe smugi. na polerach tego chyba tak bardzo nie widać jak na matowym :) ale ściany nam też wyszły różowe, tzn w dzień beż, a wieczorem wpadają w róż ;) więc się skomponuje.

http://www.cersanit.com.pl/product_a.php?mod=s_prod&idz=79f6049e48e16450fb7c0e927302be32&prod_dzial_id=2&ig=2&lang=pl

kasia1980
05-08-2008, 08:57
Ja natomiast szukam do przedpokoju i kuchni gresu jasnoszarego (lub ze smugami szarymi). Spodobal mi się gres Minimal z Tubądzina, ale wedlug mnie ma za maly foramt 33*33. Chcialabym 30/60 lub 45/45. Koniecznie matowe, nie ślizgające się. Ma ktoś może takie?? Czy jak pisze w opisie gresu że jest matowy tzn. że się nie ślizaga, czy może nie jest to jednoznaczne?

ANNNJA
05-08-2008, 14:39
ostatnio widziałam ich płytki SE 6060- bardzo ładne, równe, (cena ok. 70zł)
jak byłam na stronie to widziałam że i szarości mają,
a oto strona:
www.swiatglazury.pl

INWESTORKA71
05-08-2008, 16:34
Mam w szarościach Sugar Grys z Paradyża. Są to płytki- półpoler wcale nie śliskie ,
http://images34.fotosik.pl/265/ec701a286861e424.jpg (www.fotosik.pl)
stare zdjęcia -bałagan :oops: :oops:
http://images25.fotosik.pl/224/7e488164abe14fdd.jpg (www.fotosik.pl)

Yatza
28-08-2008, 09:29
Witam

Podobają nam się płytki Paradyż Ica.
Wyglądają tak: http://www.paradyz.com.pl/index.php?s=17&a=7&lang=pl&collID=294 Występują one w dwóch wersjach: matowej i półpoler. Półpoler jest o ok 10zł/m2 droższy.

Moja żona ma dylemat, czy taki mat lub ewentualnie półpoler zda egzamin w np. kuchni. Mamy teraz w kuchni płytki gładki, polerowane. Jak się dba o takie matowe lub półpoler? Czy brud dobrze schodzi mopem lub czymś podobnym?

el-ka
30-08-2008, 00:06
Ja mam półpoler hiszpański Tibet Pamesa i jest super. Brudzi się pewnie jak wszystko, ale ponieważ nierównomiernie odbija światło, to nie powstają smugi jak na pełnym polerze, który jest jak szkło i nie muszę wycierać do sucha, ani też nie widać każdej kropelki i pyłku jak na matowej plytce.
Nie impregnowałam niczym, sprzedawca powiedział, że nie trzeba.

Yatza
01-09-2008, 08:20
Ja mam półpoler hiszpański Tibet Pamesa i jest super. Brudzi się pewnie jak wszystko, ale ponieważ nierównomiernie odbija światło, to nie powstają smugi jak na pełnym polerze, który jest jak szkło i nie muszę wycierać do sucha, ani też nie widać każdej kropelki i pyłku jak na matowej plytce.
Nie impregnowałam niczym, sprzedawca powiedział, że nie trzeba.

dzięki za info!

GGGosik
02-09-2008, 15:36
Zgadzam się z przedmówcą, mam na podłodze w kuchni
matowe i w dodatku ciemny brąz płytki
i .... mam ich już dosyć... Wszystko widać... Gdybym kładła
jeszcze raz, to na pewno nie mat.

fallen
01-12-2008, 08:53
Witam!
Zamierzam w kuchni i przedpokoju polłożyć gres polerowany (bo fajnie odbija światło:). Do tego w jasnym, piaskowo żółtym kolorze.

W każdym sklepie, w którym pytalem o takie rozwiazanie słyszalem coś innego: W jednym: "broń boże, bo będzie ślisko i jak coś się wyleje zostanie plama", w innym z kolei, że "nic złego nie ma prawa się stać, a plama owszem będzie ale po 2 tygodniach jak się zostawi kałużę na środku podłogi".

To samo tyczy się ścieralności. W jednym miejscu mówią, że w przedpokoju gres powyciera się momentalnie przez piach na butach, a np. Nowa Gala produkuje gres polerowany z przeznaczeniem m.in. dla instytucji, gdzie zapewne spaceruje więcej ludzi niż u mnie w przedpokoju...

Czy ktoś, kto ma w kuchni i na przedpokoju gres polerowany (jeśli jest ktoś taki:) mógłby się wypowiedzieć na temat takiego rozwiązania? (ścieralność + kolor a praktyka + codzienne użytkowanie)?
Dzięki za wszelką pomoc i pozrowienia dla wszystkich!
R

ANNNJA
01-12-2008, 09:04
Mamy gres polerowany, bardzo jasny- jednokolorowy bez "paćek"
rzeczywiście super odbija światło, fugi- tez jasne,
jak podłoga mokra to można jechać jak na łyżwach ;)
gres mamy od sierpnia, b. mało użytkowany, obecnie jestem przed jego impregnowaniem,
ale moje obserwacje- super się zmiata piach- ręcznie, nie widzę nigdzie zarysowań, a resztę pod względem praktyczności powiem Ci za rok- jak trochę pomieszkam, my nie żałujemy narazie wyboru-...co najwyżej teraz wziełabym jeszcze jaśniejszy- prawie bialutki- ale wcześniej bałam się jasnych fug...

fallen
01-12-2008, 09:09
A jaki to gres dokaldnie? (Prioducent/model)?
Która klasa?

Czy po wejściu do domu np. w mokrych/zabłoconych butach i postawieniu ich na noc nie zostają jakieś (niewycieralne) ślady na Twojej podłodze?

Ja mysle nad gresem Nowa Gala, Paradyż... calkiem fajnie wyglądają i cena w miare do przyjęcia :)

btw - w jednym ze sklepow slyszalem, ze gresu polerowanego się nie impregnuje, bo się nie da. Czy ktoś i o tym mógłby się wypowiedziec?
R

ANNNJA
01-12-2008, 09:26
nie znam klasy- nie patrzyłam na to,
gres kupowałam w WAWA, grespol,
plamy nie zostają- po ułożeniu gresu przewijały się tłumy : dekarzy, glazurników, obudowa kominka, ocieplanie dachu, gres w niektorych miejscach był przykryty kartonami, niektóre cienkie folie, po zdjęciu i umyciu podłogi we wszystkich pomieszczeniach wyglada tak samo, nie ma żadnych zarysowań, a przez 4mce- to troche tego piachu się wniosło,

dodam = że gres był b. równiótki, glazurnik chwalił,
teraz impregnuje głównie dlatego że jasne fugi- i sprzedawca też zalecał impregnacje gresu, pomimo że polerowany, więc bede impregnować

Darek Rz
01-12-2008, 09:29
Witam

Mam w kuchni i przedpokoju gres polerowany Mistral Beige /Brown paradyza . Wygląda świetnie (lezy rok). Zadnych rys i plam . Zaimpregnowałem go ,ale wczesniej zrobiłem test 24 godzinny na nie zaimpregnowanym -Na kawałku zrobiłem plamy z ketchupu, Herbaty , oleju i jeszcze czegos (nie pamiętam). Po 24 godzinach zeszło jak z szyby nie pozostawiając żadnych sladów . Mysle ze bardziej podatny na plamy jest "gres"z Chin .
generalnie mój sprawdza sie doskonale jednak ma jedną wadę - jest cholernie sliski i wejscie na taki gres w butach pokrytych sniegiem to samobójstwo ....musi być duuuuza wycieraczka .

pozdrawiam
ps. I jeszcze jedno - robiłem tez test "ołówkowy" przed układaniem . Rysy z ołówka (glazurnik chciał zaznaczać sobie miejsca ciecia) są niemożliwe do usunięcia !!!

wenderko
01-12-2008, 09:51
A my od czerwca mamy gres polerowany w przedpokoju. Pod nim dałam el. ogrzewanie podłogowe. Płytki są jasno beżowe. Jeszcze nie zaimpragnowałam, bo z instrukcji wynika, że przez 24 godziny nienależy po nim chodzić, więc musimy się gdzieś wynieść na ten czas, bo nie da się omijać środka mieszkania :wink: ,a i mój mały synek ma wnosie wszelkie zakazy. Gres jest chiński. Nic, totalnie nic złego z nim się do tej pory nie dzieje. Do mycia używam tylko wody. Ślady po ołówku udało mi się usunąć "magiczną" gąbeczką (taką, która wyciera się jak gumka myszka). Na początku trochę się ślizgaliśmy, ale chyba się przyzwyczailiśmy. Ślicznie odbija światło, co w małym i dość ciemnym przedpokoju ma niebagatelne znaczenie.

Ew-ka
01-12-2008, 09:52
mam Nową Galę -jaśniutki beż -położony i w kuchni i w holu ....Mieszkamy ponad 3,5 roku ....i o ile w kuchni sprawdza sie nieźle ( nie ma plam nadal jest czysty bez wybarwień ) o tyle w holu -drugi raz chyba bym nie dała gresu polerowanego - nie jest źle, ale w czasie pierwszej jesieni już zakupiłam chodnik ....buuuuu :-? bo każdy kto wchodził w mokrych butach prawie wywijał orła -tragedia jest zimą - ośnieżone buty ( nawet tylko obcas) powoduje ,że na płytkach mamy lodowisko -trzeba bardzo uważać 8)
Nie impregnowałam płytek ,za to nałożyłam impregnat na fugi - brudzą sie-nie ma bata ,po 3 latach myłam je domestosem i znowu są czyste .
Gres sie świetnie myje tylko czystą wodą z kroplą płynu do naczyń :D

tuuska1
01-12-2008, 10:00
Mam bardzo jasny gres pol. w kuchni. Na pewno nie jest sliski ( no chyba,że zaraz po umyciu). Świetnie się myje ,wszystko schodzi bez problemu -nawet zaschniete paprochy. Widać jednak każdy brud, nawet włos- inaczej mówiąc aby ładnie wyglądał trzeba go co chwile zamiatać i często myć. Drugi raz właśnie z uwagi na utrzymanie w czystości nie położyłabym go w domu ( mimo,że wyglada ślicznie).

zetka
01-12-2008, 10:08
I ja mam poler w kuchni i przedpokoju. Jednolity bardzo jasny (jakiś tam odcień bieli ale nie śnieżnobiały), mimo że firma hiszpańska produkowany na chińskich liniach produkcyjnych. I moje spostrzeżenia po ponad roku użytkowania: póki co nie ściera się nic a nic; jak ktoś nie ma psów w domu mimo iż biały to nawet nie byłby upierdliwy w czyszczeniu (natomiast jasne fugi na podłodze to jakieś nieporozumienie); w przeciwieńswie do szkliwonego matowego gresu na polerowanym jeszcze nigdy się nie poślizgnęłam w skarpetkach (po mokrym nie chodze a w wiatrołapie jest duuuża wycieraczka); mimo impregnacji wżera się brud (widać to po czyszczeniu fug, jak chce wyczyścić fugi musze czyścić całe płytki); uporczywe plamy schodzą przy użyciu domestosa. Reasumując: mimo iż wyglądają pięknie drugi raz położyłabym szare płytki z szarą fugą :evil:

rusek007
01-12-2008, 11:48
Mam cały dół wyłożony jasnobeżowym gresem polerowanym ok 70m2. Drugi rok użytkowania, jedna konserwacja. Błyszczy super, żadnych plam, żadnych poślizgów. Mam dużego psa i często 3letnia wnuczkę, o ile pies potrafi wpaść w poślizg (najczęściej kontrolowany :D ) to wnuczka ani razu nie przewróciła się z powodu śliskości podłogi. W utrzymaniu nie sprawia żadnych kłopotów, jedynie fugi szybko się brudzą (polecam Domestos) ale przy innych płytkach byłoby to samo. Generalnie jestem bardzo zadowolony.

Nikoru
01-12-2008, 15:46
A mnie podobają się matowe gresy. Ale za nic nie mogę się doczytać, czy polerowane występują tylko błyszczące, czy także matowe. Nie chciałabym kupować szkliwionych,bo są mniej odporne na odpryski.
Może ktoś uświadomiłby mnie w tej kwestii. Gresem planuję wyłożyć wiatrołap, przedpokój i kuchnię.

Rezi
01-12-2008, 19:53
mamy polerowany i matowy
mam wrażenie ze matowy ( satynowy) bardziej łapie brud, w każdym razie bardziej widać
co do plam na polerze
impregnować raz do roku - koniecznie

olaczek
01-12-2008, 20:08
Rezi, a jakiej firmy masz gres?

Rezi
01-12-2008, 21:25
Rezi, a jakiej firmy masz gres?
Vento Rosato poler ( cersanit )

monciaz
27-02-2009, 20:04
Bardzo prosze jesli może ktos podzielić się swoimi doświadczeniami odnośnie posiadanych płytek podłogowych.Jestem na etapie zakupu płytek do holu i kuchni na rynku jest bardzo duży wybór ale jak widzę w sklepie płytki położone na podłodze i co sie z nimi dzieje jak sa użytkowane w tym sklepie to od razu trace nadzieję i rezygnuje z ich zakupu ponieważ brud tak łatwo sie w żera w nie i efekt tych płytekk jest odwrotny. Prosze polećcie mi płytki które macie w domu i które są łatwe i dobre w uzytkowaniu, nie wymagaja jakiś strasznych zabiegów pielęgnacyjnych i ostrego szorowania. Dziękuję

zetka
27-02-2009, 21:22
Jeśli nie chcesz się męczyć przy sprzątaniu, ja bym poleciła płytki szkliwione matowe w kolorze szarym. Mam takie (nie znam firmy, kupione w castoramie) w pralni przez którą przewalają się największe brudy, stołują się/kąpią 2 psy i są rewelacyjne do sprzątania 8) No i co najważniejsze szare fugi są bezobsługowe :D

majalu
27-02-2009, 21:36
też jestem za szarościami - w końcu kolor kurzu

my wybralismy kierując sie potencjalną "bezobsługowością" płytki tavola szare, domino zdaje się, w sieci nijak nie przypominają tych na żywca - stalowa szarość, jeszcze z lekką kropkowo-zarysowaniową fakturą, mam nadzieiję, ze będa ok

Juniorka
27-02-2009, 21:51
Monciaz - ja też szukając płytek zwracałam uwagę na to by łatwo było utrzymać w czystości i żeby brudu nie było co chwilę widać :wink:
Wybór padł na płytki gresowe Woodentic (drewnopodobne) w kolorze ochry. Będą w kuchni i przedpokoju.

cieszynianka
27-02-2009, 22:08
Bardzo przepraszam, bo nie chcę straszyć, ale przed podjęciem decyzji przeczytaj spostrzeżenia Forumowiczów:

http://forum.muratordom.pl/paradyz-woodentic-porazka,t146803.htm?highlight=woodentic%20tragedia

:-?

cieszynianka
27-02-2009, 22:14
I niestety jeszcze tu:

http://forum.muratordom.pl/woodentic-tragedia,t146761.htm

:roll:

Juniorka
27-02-2009, 22:14
Bardzo przepraszam, bo nie chcę straszyć, ale przed podjęciem decyzji przeczytaj spostrzeżenia Forumowiczów:

http://forum.muratordom.pl/paradyz-woodentic-porazka,t146803.htm?highlight=woodentic%20tragedia

:-?

Ja czytałam ten wątek http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=3127567#3127567. I o ile na początku Woodentic został skreślony z listy, to po kilku tygodniach do niego wróciliśmy :wink:

Juniorka
27-02-2009, 22:14
O, pisałyśmy o tym samym wątku w tym samym momencie :wink:

cieszynianka
27-02-2009, 22:18
O, pisałyśmy o tym samym wątku w tym samym momencie :wink:

Pełna synchronizacja :lol:

sailor_ro
23-04-2009, 09:03
Witajcie

Pomału dochodzimy do takiego dylematu,jakie płytki zakupić do kuchni.
Podobaja nam sie gresy polerowane rozmair 60x30,najlepiej ułozone bezfugowo.
Ale jednak zastanawiamy,się czy kuchnia nie wyjdzie za "smutna" w takich płytkach??
Jeśli,ktoś z Was drodzy forumowicze ma ułożone takie płytki w kuchni i zechciałby pochwalić sie fotką i podzielić uwagami,to bedziemy bardzo wdzięczni.

pozdrawiamy

malgosia0023
23-04-2009, 09:45
ja własnie wybrnęłam z tego.Też miałam dylemat :-?
Przejżałam cały wątek o kuchniach i zdecyowałam że nie będzie beży w kuchni(oprócz podłogi).Kupiłam właśnie płytki magica czerwień-opoczna.Musi być dobrze :wink:
Przyznaję że też miałam taki plan jak Twój 8)
Jak zdecyujesz sie to daj znać :wink:

sailor_ro
23-04-2009, 09:50
A czy planujesz dołozyć jakieś dodatki(typu listwy czy inne dekory),czy tylko czerwień??Swoją drogą,ciekawa kolekcja :)

Czekamy na inne opinie i fotki :D
pozdrawiam

malgosia0023
23-04-2009, 10:16
są takie i będą na ścianie
http://images40.fotosik.pl/105/bacdbc941af36497.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images37.fotosik.pl/105/18a266b48d5377e9.jpg (http://www.fotosik.pl)
ułożone będą 2 rzędy gładkie,jeden kwiaty 8) .....sama ciekawa jestem jak to wyjdzie :roll:

asizo
23-04-2009, 10:59
Ja mam gres polerowany biały, 60x60, ułożony bezfugowo (tzn. fuga jest, ale minimalna) :wink: Dokładnie tak chciałam - bez dekorów, prosto i jasno, zeby płytki nie odciągały uwagi od frontów kuchni, które bardzo mi się podobają. Poza tym kuchnia jest otwarta na salon i chciałam, aby była takim neutralnym tłem.
Ale ja lubię prostotę i raczej minimalizm :wink:

Nefer
23-04-2009, 11:02
Mam 30x60 , ale satyna.
http://lh4.ggpht.com/_O2ApINdcJzQ/SZtf5m12PAI/AAAAAAAAAY4/1ZR9juK_VpI/s640/IMG_1193.JPG

tu lepiej widać, bo jeszcze bez fug (malutka fuga- 1,5 mm)

http://lh6.ggpht.com/_O2ApINdcJzQ/SZtkMUm9OGI/AAAAAAAABf4/WH_cgd1ALSQ/s640/IMG_1172.JPG

asizo
23-04-2009, 19:27
Witajcie

Pomału dochodzimy do takiego dylematu,jakie płytki zakupić do kuchni.
Podobaja nam sie gresy polerowane rozmair 60x30,najlepiej ułozone bezfugowo.
Ale jednak zastanawiamy,się czy kuchnia nie wyjdzie za "smutna" w takich płytkach??
Jeśli,ktoś z Was drodzy forumowicze ma ułożone takie płytki w kuchni i zechciałby pochwalić sie fotką i podzielić uwagami,to bedziemy bardzo wdzięczni.

pozdrawiamy

Hmm, teraz to już się sama zaczynam zastanawiać, o jakie płytki chodziło: podłogowe czy ścienne? :roll:

Nefer
23-04-2009, 19:39
Good question :)

sailor_ro
24-04-2009, 12:15
Faktycznie zapomniałem napisać,chodziło mi o płytki ścienne.
Dzieki wszystkim za fotki,czekamy na dalsze.
Nefer zdradż prosże jakiej firmy masz ten gres,bo cos widze ze zonce oczy sie zaiskrzyły :D

Nefer
24-04-2009, 13:03
Pamesa Vanecia Bianco Satin
Ona ma fakturę taką jak bazalt - nierówną ale powierzchniami :) Nie wiem jak to opisać...
I nie jest jednolita w kolorze - ma ciapy :):)Pierwsze zdjęcie lepiej oddaje kolor- to taka kość słoniowa.

magda&bart
24-04-2009, 14:12
WITAM WSZYSTKICH BARDZO SERDECZNIE. PROSIŁABYM O BLIŻSZE INFORMACJE NT. GRESU POLEROWANEGO . BARDZO NAM SIĘ PODOBANATOMIAST ZASTANAWIAM SIĘ CZY NADAJE SIĘ OD DO UZYTKOWANIA. CZY MAŁO DZIECKO NIE ZROBI SOBIE KRZYWDY BIEGAJAC PO NIM. JEST ŚLISKI WIĘC MAM OBAWY. CHOĆ JEGO PIEKNOTA WIZUALNA NIE DAJE MI SPOKOJU. PROSZĘ O WASZE OPINIE I DOŚWIADCZENIA NA W/W TEMAT.. POZDRAWIM!

Jagger
24-04-2009, 15:14
Może jestem tradycjonalistą, ale bezfugowe kładzenie płytek to takie mdłe, oczywiście sporo, zależy od samych płytek (niektórych inaczej się nie kładzie)

pattaya
24-04-2009, 15:19
Widać na nim wszystko

jacekot
24-04-2009, 15:24
Widać na nim wszystko

Tak :lol: Szczególnie jak jest wypolerowany i przyjdą kobiety w spudniczkach ...................

magda&bart
24-04-2009, 18:21
:D TO AKURAT TO WIEM;) POMYŚLĘ O TEJ SPÓDNICZCE :roll: A OD STRONY BEZPIECZEŃSTWA??

pattaya
24-04-2009, 19:53
Tak samo dupa boli jak upadniesz :D
Jest tak samo ślisku jak inne płytki.
Pisząc,że wszystko widać miałem na myśli zabrudzenia.
Gres polerowany to ciągłe bieganie z mopem.

Rezi
24-04-2009, 20:27
na matowym i na błyszczącym pod słońce każdą plamę
[/u]

Damro
24-04-2009, 22:32
Tak samo dupa boli jak upadniesz :D
Jest tak samo ślisku jak inne płytki.
Pisząc,że wszystko widać miałem na myśli zabrudzenia.
Gres polerowany to ciągłe bieganie z mopem.
bzdura nie słuchaj,z mopem to jak przy każdej podłodze trzeba latac,mam 3 dzieci i myję raz czasami dwa razy w tygodniu a tak co 2 dzien zamiatam czyli tak jak przy każdej innej podłodze,dodam że mam położone 70m2 :D

Damro
24-04-2009, 22:34
dodam jeszcze że nie jest śliska,na górze mam panele i są bardziej śliskie :lol:

Damro
24-04-2009, 22:36
w łazience bym już nie dała bo w kontakcie z wodą jest już ale to niewiele ale jest śliska.

Foczki
25-04-2009, 00:41
na śliskie powierzchnie to się preparaty nakłada i stają się mniej śliskie :)
nam się też coś polerowanego widzi, najlepiej jakiś kamień, tylko te ceny czasem zbijają człowieka na ziemię ...

pattaya
25-04-2009, 09:56
Tak samo dupa boli jak upadniesz :D
Jest tak samo ślisku jak inne płytki.
Pisząc,że wszystko widać miałem na myśli zabrudzenia.
Gres polerowany to ciągłe bieganie z mopem.
bzdura nie słuchaj,z mopem to jak przy każdej podłodze trzeba latac,mam 3 dzieci i myję raz czasami dwa razy w tygodniu a tak co 2 dzien zamiatam czyli tak jak przy każdej innej podłodze,dodam że mam położone 70m2 :D

Bzdura?
Przejdź latem gołą stopą i popatrz pod światło.Niech Ci pies przebiegnie albo dziecko pobawi się plasteliną.
Na niczym innym tak nie widać tłustych śladów.
Chyba,że Ci to nie przeszkadza.

ewuniamiii
25-04-2009, 15:14
:roll:

oxa
25-04-2009, 20:33
Ja tam nie wiem, mój nie jest śliski :lol: Myję codziennie, ale jak miałam wcześniej ceglaste mazaje też myłam, (pies mi znowi piach z podwórka bo nie mam kostki tylko plażę :lol:) więc bez różnicy, choć faktycznie widać prędzej, ale jeśli chodzi o wygląd, nie ma porównania góra w macie a dół w polerze 8)

Damro
25-04-2009, 22:19
najczęściej mówią źle osoby o gresie którzy go nieużytkują,mam 70m2 położone i jedynie co się brudzi to jasna fuga,użytkuję już 2 lata,na początku owszem latałam ze szmatką bo tak nie strszono za dziecmi bo to lód spadł a to soczek się wylał czy jogurt,najczściej ostrzegały mnie osoby, które nie mają gresu polerwanego,Pattaya zapraszam,możesz rzucac burakami,atramentem czym wolisz a przekonasz się,a co do plasteliny to moje najmłodsze dziecko lepiło sobie na gresie ludziki,myślałam że zawału dostanę lecz śladu po tym nie było,mała uwaga nie mam gresu chińskiego(byc może z nim jest probem) ja mam hiszpański.Dodam jeszcze w witrołapie mam matowy gres beżowo-brązowy,fuga okej ale płytki :o jakby miały kilka ładnych lat,zupełnie zbledły, powycierane gdzie niegdzie chodź mają ponoc wysoką klasę ścieralnoci :lol: i tanie nie były.To tak napisałam, którzy uważają zwykły gres za najlepszy,każda podłoga ma wady i zalety czy to drewno czy panele czy to gres :D
Pozdrawiam

magda&bart
26-04-2009, 11:40
Czyli o chińskim gresie zapomnieć? te hiszpańskie to drogie.....a dzieci się na nim nie slizgają? macie jakies dywaniki połozone ?

Damro
26-04-2009, 16:20
nie mamy żadnych dywaników,jeszcze nikt nie pośliznął się,jak powiedziałam panele są bardziej śliskie.

sailor_ro
26-04-2009, 17:58
Na 99% wybralismy Toscane z Castoramy,może miał ktoś z Was stycznosc z tymi płytkami??

pozdrawiam

oxa
26-04-2009, 19:17
Mam chiński, 3 dzieci i psa, wszyscy cali i zdrowi :lol: gres jest śliski tylko jak jest mokry a Ty chcesz pobiegać boso :lol: Przynajmniej tak jest u mnie 8) Dywaników brak. Mało tego mam poler w brązie na schodach, i też nie narzekam, a jeszcze nie ma poręczy, dzieciarnia lata z góry na dół (gres na schodach ma fabryczne nacięcia zapobiegające ślizganiu się)

saraha
26-04-2009, 22:43
Hmm... To ja już jestem "cała głupia". Trudno, chyba jednak zdecyduję się na gres polerowany (kremowy) w holu i częściowo salonie (wybrałam Paradyż). Cały czas jednak zastanawiam się nad kuchnią. Jak myślicie? Pomysły mam dwa. Albo będzie w kuchni taki sam gres jak w holu i salonie (wszystko się łączy w jedno pomieszczenie), albo odważę się na ciemne, matowe płytki pasujące do ciemnego blatu... Boję się jasnego, polerowanego gresu w kuchni... I mokro i plamy...

ewaj
27-04-2009, 06:47
Z mojego doświadczenia gres polerowany nie jest praktyczny chyba, że bardzo podoba się. Ja jestem na etapie remontu, dotychczas miałam polerowany jasny w wejściu i częściowo w kuchni - przy meblach, pozostała część kuchni i hall - panele. Po ośmiu latach użytkowania gres przy wejściu jest porysowany, natomiast w kuchni jest lekko wytarty połysk i oczywiście widać było każdą plamkę- mop zawsze pod ręką, panele też porysowane, a nie były tanie. Teraz kładę półpoler z Paradyża, wygląda dużo ciekawiej, zwłaszcza, że w marketach jest pełno tanich chińskich gresów podobnych do siebie, no i będzie praktyczny :)

Waleriana
27-04-2009, 09:03
Tłumaczenie, że na polerowanym gresie widac brud to chyba jest to na plus. Lepiej wytrzeć podłogę gdy jest brudna niż mieć brudne płytki i udawać ,ze sa czyste bo brudu nie widać ...

Damro
27-04-2009, 12:34
Tłumaczenie, że na polerowanym gresie widac brud to chyba jest to na plus. Lepiej wytrzeć podłogę gdy jest brudna niż mieć brudne płytki i udawać ,ze sa czyste bo brudu nie widać ...

:D :D :D

aka-jonek
27-04-2009, 12:54
Boję się jasnego, polerowanego gresu w kuchni... I mokro i plamy...
Nie należę do osób biegających ciągle z mopem, ale to "mokro i plamy" to chyba przesada, przecież (chyba) zawsze jeśli coś rozlejemy czy zaplamimy to ścieramy możliwie najszybciej.
Mieszkam od miesiąca i mój parter (poza wiatrołapem, ale łącznie z kuchnią) to jasny - szary gres polerowany. Obiektywnie stwierdzam, że trzeba to cżęściej ścierać, ale za to wygląda super i pięknie błyszczy w zachodzącym słoneczku. Dodam też, że jest dość śliski i moje łobuzy już zaliczyły bliskie z nim spotkania, ale głównie dlatego, że się ślizgają i ścigają zamiast chodzić... A z plamami to przesada - ściera się narazie wszystko, oczywiście zaraz po zabrudzeniu (kawa, sok) trochę gorzej z pastą do butów :-?.
aka

Foczki
27-04-2009, 18:02
Tłumaczenie, że na polerowanym gresie widac brud to chyba jest to na plus. Lepiej wytrzeć podłogę gdy jest brudna niż mieć brudne płytki i udawać ,ze sa czyste bo brudu nie widać ...
hehe, popieram myśl :)

sharoon
30-04-2009, 18:06
ilość fug w kuchni jest wprost proporcjonalna do czasu, jaki trzeba poświęcić na ich szorowanie :)

RolandP
02-05-2009, 15:57
Witam,

w pierwotnym planie mieliśmy umieszczenie na ścianie w kuchni pomiędzy dolnymi a górnymi szafkami białego szkła.
Niestety co osoba to inna opinia jakie szkło kłaść (hartowane czy tzw. bezpieczne), czy je przyklejać czy dawać na dystanse albo wręcz, że absolutnie nie szkło bo od ciepła z płyty może pęknąć.

Przeglądając net znalazłem inne fajne rozwiązanie - położenie białego polerowanego gresu w formacie 60x60cm.
No i właśnie - czy taki gres położony za płytą kuchenną nie pęknie od temperatury przy gotowaniu? No i czy się nie okaże, że będzie to mordęga przy czyszczeniu (na pewno nie będzie mi się chciało za każdym pryśnięciem tłuszczu z patelni lecieć po ściereczkę i go czyścić/polerować).

pozdrawiam,
RolandP

UlaB
02-05-2009, 22:48
Od prawie 6 lat mam w kuchni na scianie gres polerowany. Genialny w utrzymaniu. Z tym, ze nie jest bialy :wink: U mnie jest Nowa Gala z serii SL czyli lekkie maziaje, format 30x60.
Mysle, ze nie ma znaczenia czy polozysz bialą szybe czy bialy gres polerowany - tak samo bedzie sie to brudzilo. Z tym, ze klejenie plyt gresu w takim formacie na scianie jest dosyc klopotliwe - pamietam, ze kupowalismy jakis koszmarnie drogi klej do tych plyt. Niemniej efekt uzytkowy i wiuzalny byl tego wart.

asizo
03-05-2009, 16:05
Od prawie 6 lat mam w kuchni na scianie gres polerowany. Genialny w utrzymaniu. Z tym, ze nie jest bialy :wink: U mnie jest Nowa Gala z serii SL czyli lekkie maziaje, format 30x60.
Mysle, ze nie ma znaczenia czy polozysz bialą szybe czy bialy gres polerowany - tak samo bedzie sie to brudzilo. Z tym, ze klejenie plyt gresu w takim formacie na scianie jest dosyc klopotliwe - pamietam, ze kupowalismy jakis koszmarnie drogi klej do tych plyt. Niemniej efekt uzytkowy i wiuzalny byl tego wart.

Nie wiem, czy klejenie jest kłopotliwe. U mnie ekipa przykleiła bez problemu. Zresztą sam główny majster namówił mnie na gres 60x60, zeby było jak najmniej fug. Ja sama początkowo chciałam mniejsze płytki.

Jak będzie z użytkowaniem białego gresu polerowanego? Nie wiem, bo na razie gotowałam tylko raz, bo jeszcze nie mieszkamy. Myślę, ze trzeba będzie często sprzątać. Niestety. A znając mój perfekcjonizm będę pucować na błysk każdą plamkę :lol: Ale ja to lubię. W każdym razie - biały poler na ścianie wygląda ładnie :wink:

elais
04-05-2009, 07:54
Ja teraz też jestem w trakcie poszukiwania jasnego gresu polerowanego do kuchni, pomiędzy blat i szafki wiszące...i myslę nawet o takim 100cm x 30cm, żeby było jak najmniej fug...

asizo
04-05-2009, 09:54
Ja teraz też jestem w trakcie poszukiwania jasnego gresu polerowanego do kuchni, pomiędzy blat i szafki wiszące...i myslę nawet o takim 100cm x 30cm, żeby było jak najmniej fug...

100x30 to wcale nie musi być mniej fug, bo wychodzi fuga w poziomie, której przy formacie 60x60 nie ma, a jednak te poziome łączenia są bardziej widoczne, zwłaszcza jak włączysz oświetlenie pod okapem lub podszafkowe. Płtyki muszą być idealnie równo położone, zeby sprawiały wrażenie jednolitej tafli, właśnie przy takim świetle. U mnie, jak stolarz montował okap, to podczas wiercenia odpadał mu jedna płytka, Nic nie powiedział, tylko wziął i sam przykleił na silikon. Następnego dnia patrzę i coś mi nie pasuje, bo widzę taki uskok poziomy, ok. 1-1,5mm. Jak zapaliłam światło pod okapem, to ta nierówność rzucała taki cień, ze wyglądała jak 3-4 mm - okropnie. Ekipa musiała skuć płytkę i wkleić nową. No i było z tym trochę problemu, ale wyszło idealnie. A stolarzowi to miałam ochotę przywalić za takie numery.

jaksie
04-05-2009, 10:06
wstawcie jakies fotki, spodobał mi sie ten pomysł, ale wolałabym to zobaczyć, jeśli pozwolicie :)

RolandP
04-05-2009, 10:16
No ja zastanawiam się wręcz nad czymś takim żeby przy płycie gdzie jest największe prawdopodobieństwo zabrudenia np. gorącym tłuszczem dać jedną płytę 60x60 ale w innym kolorze (dużo ciemniejszym) a dookoła dać właśnie białe kafle.
Tylko na razie nie mam koncepcji jaki dać kolor. Fronty dolnych szafek będą w wenge, blat jakiś jasny + góra połączenie matowego szkła i dębu bielonego.
Może czarny? Tak żeby pasował do płyty grzewczej?
Bo brązowy żeby podszedł pod fronty może być trudny w znalezieniu.

iwett27
04-05-2009, 11:10
Pomysł doskonały z tym gresem polerowanym! Własnie ejstem na etapie płytk kuchennych i mialam problem własnie co polozyc na sciane:) Wklejcie jakies fotki zeby mozna bylo popatrzec jak to wyglada w rzeczywistosci!!!

UlaB
04-05-2009, 12:56
Nie wiem, czy klejenie jest kłopotliwe. U mnie ekipa przykleiła bez problemu.

Zle sie chyba wyrazilam . Mialam na mysli fakt, ze klej co by nie mowic byl drogi. Wtedy rozwiązanie te nie bylo jeszcze zbyt popularne i balismy sie nieco, czy plytki nam od sciany nie odpadną :wink: Ot i caly klopot.
Format płytek wychwalam pod niebiosa.

RolandP, czarny jest chyba trudniejszy w utrzymaniu - tak mi sie wydaje :roll: Chociaz wizualnie na pewno bedzie pieknie.

asizo
04-05-2009, 15:19
wstawcie jakies fotki, spodobał mi sie ten pomysł, ale wolałabym to zobaczyć, jeśli pozwolicie :)

Ja już gdzieś wklejałam, ale jeszcze raz:

Na etapie robót, jeszcze bez fugi:
http://img528.imageshack.us/img528/3812/dsc7080.jpg (http://img528.imageshack.us/my.php?image=dsc7080.jpg)
http://img49.imageshack.us/img49/1514/dsc7078.jpg (http://img49.imageshack.us/my.php?image=dsc7078.jpg)

I już gotowe:
http://img15.imageshack.us/img15/9536/dsc7362.jpg (http://img15.imageshack.us/my.php?image=dsc7362.jpg)
http://img106.imageshack.us/img106/7215/dsc7363.jpg (http://img106.imageshack.us/my.php?image=dsc7363.jpg)

RolandP
04-05-2009, 15:30
asizo co to za gres (chiński czy coś innego?). Wygląda super :-)

asizo
04-05-2009, 15:39
RolandP, chyba chiński. Kupiłam w Leroy, nazwę miał bodajże Superbiały. Cena coś ok. 75-80zł za metr. Nie wnikałam, po prostu mi się spodobał i taki wzięłam :wink: Pomysł na ścianę to właściwie była sekundowa decyzja, ale wyszło fajnie. Nie wiem jeszcze, jak będzie z utrzymaniem go w czystości, ale co tam :wink:

UlaB
04-05-2009, 16:54
dobrze bedzie
jakis spray (do mycia okien albo do mycia kuchni)+recznik papierowy i wygląd niezmieniony przez prawie 6 lat :lol:

bardzo ładna kuchnia
impregnowalas ten gres? warto - ja tego nei zrobilam i widze drobne plamki gdzie niegdzie - nie bylo ich

iwett27
04-05-2009, 16:57
Rewelacyjnie wygladaja te plytki!!!!!!! Czy masz je połozon na całj scianie, bo tak mi sie wydaje...:) Swietnie to wyglada. Jutro jade szukac gresu białego:)

asizo
05-05-2009, 13:03
dobrze bedzie
jakis spray (do mycia okien albo do mycia kuchni)+recznik papierowy i wygląd niezmieniony przez prawie 6 lat :lol:

bardzo ładna kuchnia
impregnowalas ten gres? warto - ja tego nei zrobilam i widze drobne plamki gdzie niegdzie - nie bylo ich

Mam nadzieję, ze gres będzie się dobrze sprawować. Tak, został zaimpregnowany. Ekipa to zrobiła kładąc gres. Tylko nie wiem czym impregnowali :roll: Myślisz, ze można dla pewności jeszcze raz czymś pomazac? I jaki impregnat jest najlepszy?


Rewelacyjnie wygladaja te plytki!!!!!!! Czy masz je połozon na całj scianie, bo tak mi sie wydaje...:) Swietnie to wyglada. Jutro jade szukac gresu białego:)
Iwett, tak, gres jest na całej scianie za okapem. Pomyślałam, ze tak będzie najlepiej i najprościej, zeby jedna płaszczyzna była.

I jak poszukiwania gresu? Znalazłaś coś?

Właśnie zobaczyłam, ze na allegro jest jakiś EXTRA WHITE 60x60. Nie wiem, czy to nie taki, jak ten mój:
http://allegro.pl/item623959273_gres_polerowany_extra_white_60x60_bi aly.html
http://allegro.pl/item617787422_gres_polerowany_extra_white_60x60_30 x60_bialy.html

popcarol
05-05-2009, 14:21
Moj 30x60 nowa gala mm02
Fugi celowo takie, w odcieniu sciany:)
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/n98GbtQqvpsoqTWBTX.jpg

iwett27
05-05-2009, 14:24
Nie znalazłam bo nie mialam czasu pojechac:) ten na allegro tez widziałam i wygląda całkiem fajnie. Mysle jak polozyc ten grs bo szafki dolne bede miala na wysokosci 91cm i teraz jak poloze jend płyt to teoretycznie najlepiej bedzie [powiesic szafki górne na wysokosci ok 56 od blatu...nie bedzie za nisko? Nie moge polozyc n calej scianie tego gresu bo szafki zajmują 6m sciany wiec troche bym musiala tego kupic a juz fundusze sie kończą:) Dlatego chce polozyc w jednej lini płytki...no i mam problem ze zlewem bo jest naroznikowy wiec chyba naroznik sciany tez bede musialo wylozyc tym gresem...hmmm chyba zrozumiale to opisałam:)

UlaB
05-05-2009, 17:20
dobrze bedzie
jakis spray (do mycia okien albo do mycia kuchni)+recznik papierowy i wygląd niezmieniony przez prawie 6 lat :lol:

bardzo ładna kuchnia
impregnowalas ten gres? warto - ja tego nei zrobilam i widze drobne plamki gdzie niegdzie - nie bylo ich

Mam nadzieję, ze gres będzie się dobrze sprawować. Tak, został zaimpregnowany. Ekipa to zrobiła kładąc gres. Tylko nie wiem czym impregnowali :roll: Myślisz, ze można dla pewności jeszcze raz czymś pomazac? I jaki impregnat jest najlepszy?

Teraz chyba nie ma sensu skoro jest czyms zaimpregnowany - moze lepiej powtorzyc za rok-dwa?
Jak pisalam ja w ogole nie imregnowlam swojego gresu. Jak sie dobrze przyjrze w trakcie mycia, widze na nim kilka malych plamek, i to wcale nie przy kuchence :roll: Wlasciwie nie mam nawet pewnosci, ze to efekt uzytkowania - moze ten gres tak mial od poczatku :wink:

elais
06-05-2009, 07:55
asizo u ciebie świetnie wygląda ten biały gres... ale dlatego, że masz blat w kolorze frontów... ja będe miaął taki blat jaśminowy i szukam czegoś bardzo zbliżonego do koloru blatu, chyba zdecydije się na Travena beige z Paradyżu http://www.cermag.com.pl/pl/l_paradyz_travena.php
wymiary 32,5 x 65,1... myslałam też o płytkach jakiś 60x60... ale mój maż powiedział, że jakos dla niego to będzie dziwnie wyglądało, bo mamy dwie podłużne szafki długość 120cm x 40cm...

http://images44.fotosik.pl/104/f4ccc8287a2b036em.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=f4ccc8287a2b036e)

RolandP
18-05-2009, 21:37
oglądałem ten gres z Leroy Merlin i na 99% się na niego zdecydujemy :-)

fakt, że na 4 sklepy Leroy tylko w jednym (w Jankach) go trafiliśmy (w Markach, na Modlińskiej i w al. Jerozolimskich go nie mają na wystawie)

kosztuje niecałe 90zł/m2 więc bardzo przyzwoicie - mam tylko nadzieję, że nie jest z serii rakotwórczo-promieniujących :-) bo na pewno jest to chińczyk

straga
26-05-2009, 13:25
Nie jest tak źle. Im ciemniejsza i bardziej błyszcząca powierzchnia, tym bardziej widać ślady, więc biały gres jest OK. Mimo to, sprzątać trzeba :) Gres nie ma prawa popękać od temperatury, spokojnie można go zastosować w takim miejscu. Uwaga: kłaść na elastycznym kleju!!!



Witam,

w pierwotnym planie mieliśmy umieszczenie na ścianie w kuchni pomiędzy dolnymi a górnymi szafkami białego szkła.
Niestety co osoba to inna opinia jakie szkło kłaść (hartowane czy tzw. bezpieczne), czy je przyklejać czy dawać na dystanse albo wręcz, że absolutnie nie szkło bo od ciepła z płyty może pęknąć.

Przeglądając net znalazłem inne fajne rozwiązanie - położenie białego polerowanego gresu w formacie 60x60cm.
No i właśnie - czy taki gres położony za płytą kuchenną nie pęknie od temperatury przy gotowaniu? No i czy się nie okaże, że będzie to mordęga przy czyszczeniu (na pewno nie będzie mi się chciało za każdym pryśnięciem tłuszczu z patelni lecieć po ściereczkę i go czyścić/polerować).

pozdrawiam,
RolandP

RolandP
27-05-2009, 08:51
gres już zamówiony - wziąłem ten z Leroy Merlin :-)

asizo
28-05-2009, 09:30
gres już zamówiony - wziąłem ten z Leroy Merlin :-)

Roland, pokaż scianę, jak już bedzie zrobiona :)

RolandP
28-05-2009, 15:21
Oczywiście - co prawda nie będzie to wcześniej niż połowa lipca
O ile goście mi się wyrobią ze zrobieniem mebli bo później mają jakąś przerwę i jak coś to dopiero początek sierpnia miałbym montaż mebli i dopiero po tym będę kładł gres na ścianę (chcemy mieć gres pomiędzy szafkami a nie pod nimi).

asizo
28-05-2009, 15:26
Oczywiście - co prawda nie będzie to wcześniej niż połowa lipca
O ile goście mi się wyrobią ze zrobieniem mebli bo później mają jakąś przerwę i jak coś to dopiero początek sierpnia miałbym montaż mebli i dopiero po tym będę kładł gres na ścianę (chcemy mieć gres pomiędzy szafkami a nie pod nimi).

Poczekam :)
U mnie też gres kladli na koncu, tylko między szafkami.

RolandP
28-05-2009, 15:30
asizo mam jeszcze jedno pytanie - jak dużą fugę dawałaś?
Bo mi ekipa twierdzi, że poniżej 1mm to nie zrobią (znaczy się, że na styk nie będą tego układali bo musi to choć minimalnie pracować).

sailor_ro
05-06-2009, 09:12
Nasze wyszły tak:


http://img200.imageshack.us/img200/1802/04062009548.th.jpg (http://img200.imageshack.us/my.php?image=04062009548.jpg)

jaksie
10-06-2009, 08:31
Ja mam gres polerowany biały, 60x60, ułożony bezfugowo (tzn. fuga jest, ale minimalna) :wink: Dokładnie tak chciałam - bez dekorów, prosto i jasno, zeby płytki nie odciągały uwagi od frontów kuchni, które bardzo mi się podobają. Poza tym kuchnia jest otwarta na salon i chciałam, aby była takim neutralnym tłem.
Ale ja lubię prostotę i raczej minimalizm :wink:

http://img14.imageshack.us/img14/3059/dsc7359.jpg (http://img14.imageshack.us/my.php?image=dsc7359.jpg)
http://img16.imageshack.us/img16/9536/dsc7362.jpg (http://img16.imageshack.us/my.php?image=dsc7362.jpg)

przypomnij mi proszę jakie to konkretnie płytki
dzięki z góry

beba
10-06-2009, 09:07
Ja mam płytki 50x25.
Absolutnie nie chciałam dziubdziania (10x10), no i w kolor też poszłam dość mocno.
Polcolorit ecco verde:
http://images48.fotosik.pl/119/e0e5c88ee92935d4.jpg
Są już na ścianie-dla mnie rewelacja (postaram się o aktualne fotki).

ABSOLUTNIE NIE JEST SMUTNO !!!

malgosia0023
10-06-2009, 09:22
beba też zastanawiałam się nad tymi płytkami 8)
Ostatecznie wybrałam czerwone :)

beba
13-06-2009, 20:21
U mnie rzeczone płytki tak się prezentują (choć bez zestawienia z meblami trudno oceniać, ale może komuś to pomoże w podjęciu decyzji).

http://images46.fotosik.pl/143/ac1a79f87e113487med.jpg

http://images49.fotosik.pl/143/bbc23e9c9be78c6fmed.jpg

asuulek
14-08-2009, 14:09
Proszę pomóżcie mi. Podobają mi sie miodowe kuchnie z popielatym, szarym blatem.
Wklejam dwie, które mam w swoich zbiorach i z góry przepraszam właścicieli za zamieszczenie tych zdjęć

http://images49.fotosik.pl/180/bc86ed987ad5311cmed.jpg

http://images43.fotosik.pl/180/2bc7a9b6915da401med.jpg


Mój problem polega na tym że chcę kremowe płytki podłogowe i nie wiem czy będą pasować. Na ścianę planuję takie jak na drugim zdjeciu a na podłogę podobają mi sie takie jak ma Tola w kuchni i jadalni. Na tej stronie na zdjęciu z łukiem na podłodze
http://forum.muratordom.pl/dom-toli,t27312-3720.htm

Pomożecie? Doradzicie?

jaksie
14-08-2009, 14:23
Moim zdaniem dużo lepiej wygląda takie drewno właśnie z popielem :roll: Patrz zdjęcie pierwsze.

KM1
28-08-2009, 20:47
pomocy!!!!

Kupiliśmy gres szkliwiony jasny i niestety nikt nas nie poinformował przy kupnie że taki gres powinno się zaimpregnować przed fugowaniem!!... zresztą nasi "fachowcy" tez o to nie zadbali i teraz mamy przebarwienia od fug;/!! wygląda to okropnie i nie wiem co teraz z tym zrobić.. czy jest moze jakiś sposób albo środek chemiczny??..

pozdrawiam,
Maciej

Edybre
29-08-2009, 08:13
Czy to na pewno gres szkliwiony czy może polerowany - to dwie różne sprawy. Szkliwionego się nie impregnuje i raczej nie powinien się zabarwić od fug. Chyba ten twój to polerowany. Spróbuj poszorować np. cifem albo domestosem - jesli fuga nie weszła głęgoko w pory gresu to może uda się go wyczyścić.

rafallogi
31-08-2009, 07:18
Czy to na pewno gres szkliwiony czy może polerowany - to dwie różne sprawy. Szkliwionego się nie impregnuje i raczej nie powinien się zabarwić od fug. Chyba ten twój to polerowany. Spróbuj poszorować np. cifem albo domestosem - jesli fuga nie weszła głęgoko w pory gresu to może uda się go wyczyścić.

Edybre ma zupełną rację. Najlepiej podaj producenta z kartonu i nazwę płytek.
Może zdjęcie? Oprócz Szopa 2000 z Atlasa nic mi do głowy nie przychodzi, ale to kwas organiczny i trzeba mieć świadomość, że fugowanie być może trzeba będzie powtórzyć.

tasha
13-10-2009, 18:32
A jaka jest u was odległość szafki wiszącej od blatu?? Z mną też przemawiają płytki o dużym wymiarze. Może 30x60

delfina7
13-10-2009, 21:28
Może nie gres , ale mam dość duże kafle 25 x 30 i dziś montowali meble , szafki górne akurat łączą się z gorą kafli ,a do blatu jest luż ok 1 cm , z tym , że ja będe mieć listwy.

angela_ap
14-10-2009, 06:05
ja zrobiłam gres 60x60 żeby było jak najmniej fug i jak najbardziej gładka powierzchnia - górne szafki zachodzą trochę na płytki, dolne łaczą się z jego krawędzią, ale mam jeszcze cienką listwę

asizo
16-10-2009, 11:14
asizo mam jeszcze jedno pytanie - jak dużą fugę dawałaś?
Bo mi ekipa twierdzi, że poniżej 1mm to nie zrobią (znaczy się, że na styk nie będą tego układali bo musi to choć minimalnie pracować).

Roland, już pewnie za późno, ale...
U mnie kładzione prawie na styk. Fuga dosłownie mniej niż 1mm. Z tym, ze u mnie dom nie był zupełnie nowy - budowa zakończona w 2005, więc juz tak nie pracuje. No i płytki na ścianie już były, tyle, ze myśmy kładli na nie ten gres.

pixon
23-10-2009, 22:21
W watku gdzie forumowicze chwala sie kuchniami zauwazylem ze czasem pojawia sie na podlodze gres szkliwiony/polerowany i w zwiazku z tym mam pytanie do "uzytkownikow" takiej podlogi. Jak sie takie cos sprawuje w praktyce?
Mam kilka watpliwosci:
- sliskosc, wiadomo w kuchni moze sie cos wylac itp...
- bialy lub prawie bialy kolor, czy to nie jest jakas masakra jezeli chodzi o sprzatanie? da sie to jakos po ludzku ogarnac czy trzeba odkurzac codziennie?
- inne zabrudzenia w stylu "plackowanie" od chodzenia na boso, smugi po przemyciu, itp?
- jak z odpornoscia na zarysowania i rozne wyszczerbienia?

Czy moje watpliwosci potwierdzaja sie w praktyce czy moze wymyslam?

Nie wiem czy postawic na wyglad czy moze na praktycznosc i poszukac czegos matowego i bardziej pisakowego niz bialego?

Pozdr.

mikra11
24-10-2009, 06:31
Mam w kuchni kremowy gres polerowany z Nowej Gali SL 02 i jestem z niego zadowolona.

Natomiast łazience mam też z Nowej Gali ale matowy w ciemnym kolorze i tam widać o wiele wiecej plam, szczególnie po wodzie.

- śliskość, nie zauwałyłam, nawet jak się zdaży coś rozlać to zaraz wycieram,
a czasami samo wyschnie i na jasnyc gresie nic nie widać, podczas gdy na ciemnym widać te wyschnęte plamy

rataj75
24-10-2009, 07:06
A fugi nie brudzą się? Czy podłoga nie wygląda jak szachownica ?

zetka
24-10-2009, 08:24
Mam jednolicie biały gres polerowany na połowie podłogi parteru. Gres sam w sobie nie jest śliski (choć mokry jest niebezpieczny - jak każda inna płytka) Nie rysuje się, nie szczerbi, smugi bywają i jak kogoś to razi trzeba się bawić w pucowanie ;) Uważam że biały kolor płytek da się przeżyć (u siebie i tak odkurzam codziennie - zachciało mi się psa..a nawet dwóch :o :lol:), ale białych fug to mam już po dziurki w nosie :evil: Do tego wadą polerów jest to, że mają otwartą strukturę porów na powierzchni i wchodzą w niego zabrudzenia (nie pomagają nawet impregnaty, a testowałam już kilka :x) Drugi raz nie położyłabym sobie takiej podłogi, choć nie ukrywam że głównie ze względu na jasne fugi (szachownica u mnie nie przejdzie :roll:) W pralni mam szare płytki szkliwione z szarą fugą i to jest podłoga o której się nawet nie myśli - zero problemów z nią :D

pixon
24-10-2009, 20:37
No wiec musze to jeszcze przemyslec :) Blat mial byc bialy, ale nie dalo sie, myslalem ze sobie na podlodze odbije, ale jak widac wzgledy praktycznie chyba przemawiaja za czyms matowym i ciemniejszym :(

A takie cos w polmacie ktos widzial? Leciutka szarosc + sniezno biale delikatne ciapki? :)
http://www.topnotchcounters.com/Corian/Corian_F_Antarctica.jpg

roszki
29-12-2009, 17:49
witajcie.
niedlugo kladziemy posadzki. mamy ogrzewanie podlogowe wiec w gre wchodza tylko plytki,
salon - woodentic paradyz,
na korytarz i kuchnie wybralismy gres polerowany bo pieknie wyglada.
ale wciaz mam watpliwosci jak to wyglada w praktyce, czy nie jest niebezpieczny tj sliski, czy nie jest bardzo trudny w utrzymaniu,
nie chce spedzic zycia na bieganiu ze sciereczka i polerowaniu.

jak ktos ma to prosze podzielcie sie doswiadczeniem,
bardzo mi to pomoze,

z gory dziekuje.

w.m.
29-12-2009, 18:01
Mam w mieszkaniu gres polerowany i użytkuje się go super. Wcale nie jest bardzo śliski. Oczywiście trzeba uważać jak się coś rozleje. A poza tym wygląda b. ładnie. Aktualnie jestem na etapie wyboru płytek do domu. Też mam ogrzewanie podłogowe. Wybieram miedzy 2 gresami polerowanymi tj
Nowa Gala Concept 03
Paradyż Arkesia brown

Zastanawiałem się też nad woodentic ochra paradyż w salonie, ale nie wiem jak to wszystko połączyć żeby "grało" wizualnie.
Wydaje mi się, że jednolita powierzchnia gresu polerowanego będzie ładniej wyglądać. Ale może się mylę :). A Was co skłoniło do takiej decyzji ?
Pozdrawiam

butterfly
29-12-2009, 18:05
Ja mam gres polerowany w kuchni, jadalni, korytarzu.
Nie zauważyłam żeby był szczególnie śliski -już częściej zdarza mi sie przejechać na skarpetkach po parkiecie pokrtym bona naturale...

A co do utrzymania w czystości - wystarczy woda z octem.

nie zamieniłabym go na inny rodzaj. mam kolor jasny, lekki beżyk, Jadidi, chińszczyzna

Ogólnie mówiąć - POLECAM

cyma2704
29-12-2009, 18:07
Do poczytania
http://forum.muratordom.pl/gres-polerowany-na-podlodze-w-kuchni-kto-ma,t111422.htm?highlight=gres%20polerowany

roszki
29-12-2009, 18:07
u nas salon jest polaczony z korytarzem i kuchnia,wiec chcemy caly korytarz gres polerowany z przejsciem na kuchnie z zahaczeniem o kominek :) odcien bez, zaponmialam nazwe ale jak znajde to podam,
wyglada super delikatnie imituje marmur,ma fajne "smugi"

a salon woodentic beige, te duże kafle 98cm

mamy zrobiony projekt w salonie plytek (dostaniemy ten projekt przy zamowieniu plytek).
prezentuje sie rewelacyjnie, super połączenie.
tylko czy ten polerowany praktyczny jest i bezpieczny to wciaz mnie gnębi :)

roszki
29-12-2009, 18:23
Do poczytania
http://forum.muratordom.pl/gres-polerowany-na-podlodze-w-kuchni-kto-ma,t111422.htm?highlight=gres%20polerowany

dzieki.
troszku tam napisali ciekawostek.
my tez chcemy zwykly chiński - przystepna cena.

z opini widze ze moze nie bedzie tak zle :)

Jola z Melisy
29-12-2009, 19:11
Ja mam dokładnie odwrotnie w kuchni i witrołapie woodentic, a gres polerowany w salonie. Użytkuję od pół roku i gdybym mogła teraz jeszcze raz podjąć decyzję jakie płytki i gdzie dać, w ogóle zrezygnowałabym z gresu polerowanego. Mimo, wyglada super, roboty z nim od cholery. Nie da się go umyć ,żeby nie zostały smugi. Nie ma siły, trzeba docierać do sucha. Woodentic jest bardzo praktyczny i radzę Ci daj go wszędzie. Pięknie wygląda i będziesz miałą duuużo mniej roboty. Dziekuję Bogu, że nie dałam się wkręcić mojemu mężowi, który chciał żebyśmy dali gres polerowany wszędzie , czyli w kuchni i witrołapie też. W kuchni kapnie ci kropla wody i już latasz ze szmatką, to samo witrołapie, do którego wchodzi się przecież czasem w mokrych, brudnych butach. Woodentic na szczęście daje radę. :wink: Niemniej jeśli chodzie o połączenie woodentca z jasnym gresem polerownym, wyglada naprawdę rewelacyjnie. Ale nikt mi nie wmówi, ze gres polerowany jest praktyczny. Fakt, że u nas jest mnóstwo okien i i widać każdą smugę.
Acha i jeszcze jedno, jak się domyślam jesteś wielbicielką piesków (ja także) wiec wyobraź sobie mokre łapki Twojego ulubieńca po spacerku na tym gresie. :-?

tuuska1
29-12-2009, 20:31
Śliski na pewno nie jest, wygląda też ślicznie, oczywiście zaraz po umyciu. Mam w kuchni- nie polecam. Myje się łatwo, ale należy to robić wyjątkowo często. Widać każdą plamkę, każdy włos. Fugę mam epoksydową,jasną- ale brud też widać, co prawda wszelakie plamy schodzą bez problemu- ale należy je często czyścić.
Drugi raz nie położyłabym jasnego gresu.

ANNNJA
30-12-2009, 10:06
o rany.... -jakbym miala podejmować dziś decyzje o kolorze gresu to po tym co piszecie pewnie nie kupiłabym bardzo jasnego, a taki kupiłam, położyłam..., fuga bahamaBeż

i dziś żałuje tylko że nie wziełam o jeden ton jaśniejszego- prawie biały!!!z fugą koloru jaśmin, - widziałam podłoge w tym jasnym JEST CUDNA,....

praktyczność:hm....., ja swoją podłogę myje co kilkanaście dni, jest na tyle wypoloerowana że nic się do niej nie klei, za to z odkurzaczem lub szczotką to latam 2 razy dziennie, ale szczota ma 50cm szerokośći więc zmiatam migiem...
i ładnie wygląda, tam gdzie woda sie rozleje- to trzeba sie trzymać, fakt, bywa ślizgawa ale do opanowania!!



i z pierwszymi meblami...

aha26
30-12-2009, 10:27
ANNIA...plisss powiedz dokladnie jaki to gres,kolor ,firma...jak dla mnie ekstra:-)

roszki
30-12-2009, 13:01
dzieki wszystkim za odpowiedzi, niektore mnie podniosly na duchu a zaraz nastepne z hukiem sprowadzily na ziemie :))))

ANNNJA, super masz domek, gres rzeczywicie piekny.
mimo negatywnych wypowiedzi na ten temat chyba jednak jesem skłonna ulec urokowi poleru :) ale mam jeszcze kilka tygodni na podjecie ostatecznej decyzji,
wiec czekam na kolejne doswiadczenia. Zapewne przydadzą się nie tylko mi.

dzieki

ANNNJA
30-12-2009, 13:47
dziękuje za pochwały,

Gres kupowalam w Wawa, ale nie sugerujcie sie strona internetową- bo na stronie to jest 1000 wzorów i trudno wybrać, a jak sie pojedzie do sprzedawcy to ma 50wzorów i z tego sie wybiera jak chcesz miec w miare niedlugo,

Facet moze i ten z katalogu sprowadzic ale czekasz ok. 2miesiace, no i z lekka w ciemno sie bierze, bo obrazek to jedno a potem wzor to co innego,
ale jest co wybrac, mi bardzo bardzo sie podobały takie wielgaśnie płytki 80x80 udające marmur- CUDO, ale...ja niestety wiedziałam że podłogę musze mieć jasną, pozatym obawialam sie troche te 80cm przy ogrzewaniu podłogowym...,
Gres został u mnie poimpregnowany- jeszcze przed użytkowaniem, nie miałam problemu ze zdjęciem wosku, ale ściągałam go dopiero po położeniu fug!!!-i na koniec impregnowałam,- tuż po tej impregnacji to było bardzo ślisko, drabina rozkraczna nawet nie chciała sama stać, ale po kilku dniach wrociło do normy,

nie pamiętam cyfer mojego gresu, zaczynały się na 600...i coś tam,
Dodam że ja mam jeden i ten sam gres na całym parterze, łącznie z wiatrołapem, i łazienką, a tak się ładnie ułożył że w zasadzie miałam na 80m2, może ze 2m2 strat- wszędzie wchodziły pełne płytki,
Gres ten jest b. twardy do cięcia ale ma wielką zaletę jest b. równiutki,

koleżanka ma właśnie biała i jest tak samo zadowolona i tez mowi ze lata dużo częściej z odkurzaczem jak mopem, ona ma fugi 1,5mm, moje to 2mm. i te jej są wystarczające do podłogówki a dużo ładniej wyglądają.

Firma ma / miała nawet i reklamy w Muratorzze- gdzieś na koniec,

zetka
30-12-2009, 14:31
I ja uległam urokowi pięknej jasnej polerowanej podłogi.. :roll: Po kilku latach użytkowania mam następujące odczucia.. Przy zwierzętach szczególnie nie polecam. A nawet gdybym nie miała zwierząt, to po tych doświadczeniach z polerem jakie mam, nigdy bym się na niego nie zdecydowała. Mam poler biały (najbielszy jaki udało mi się wówczas znaleźć :-?) z białą fugą :-? Pomijam kwestię że wszystko na nim widać (9-ciometrowa rura od odkurzacza leży non stop w korytarzu bo nie opłaca mi się jej ciągle chować i wyjmować) Impregnacja nic nie daje (testowałam ze 3 impregnaty) - w płytki nadal wżera się brud. Mało tego... czyszczenie fug to jakiś koszmar :evil: Po myciu często trzeba polerować, inaczej pod światło widać smugi. Ogólnie to lubię sprzątać, ale przy tej podłodze ręce mi opadają :x Męczarni z tą podłogą nie rekompensuje mi już nawet to, że pięknie wygląda po "generalnym" wysprzątaniu. Uważam że jest to najgorsza decyzja jaką do tej pory podjęłam w kwestii urządzania domu :roll: Żałuje że gdy stałam przed wyborem płytek, nie było takich właśnie opinii odnośnie poleru (a może były a ja zaślepiona ich urokiem nie widziałam? :lol:) - być może zastanowiłabym się nad praktycznością takiej podłogi i zdecydowałabym się na.... szare :D :lol:

aha26
30-12-2009, 16:28
Zetka ,ale szare nadal w polerze:-)?

Edybre
30-12-2009, 17:08
Ja mam gres polerowany jasny (jadidi) w holu, kuchni i jadalni. Wygląda pięknie ale rzeczywiście w porównaniu do innych płytek to wymaga on więcej pracy. W łazience mam antares brąz a w wiatrołapie gres przypominający kamienie: myję go tylko dlatego, że wypada a nie dłatego, że jest brudny. Natomiast poler najlepiej wygląda zaraz po dokładnym umyciu. Chwilę potem niestety ale widać już każdą plamkę. Mam też spore drzwi tarasowe i jak zaświeci słońce to... mam dość poleru. Wygląda najlepiej w świetle sztucznym. jeśli chodzi o śliskość to nie jest to problemem.

edytkazet
30-12-2009, 17:52
ja mam w hollu i kuchni SL 02 Nowa Gala a w lazience pytki matowe i zddecydowanie polecam polerowane :)
Na matowych jasnych plytkach widac każdy włos, pyłek :evil: a na polerze az tak nie widac :)
Nie oszukujmy sie odkurzac (właaszcza na ogrzewaniu podłogowym) trzeba codziennie a jak sie siedzi w domu to nawet 2 x dziennie. Zmywam co drugi dzień i jest ok.
http://images38.fotosik.pl/238/db66ffa9c5f7effemed.jpg (http://www.fotosik.pl)

pasie
30-12-2009, 18:29
mam ten sam dylemat i co raz mniej czasu na podjęcie decyzji .............. ale w sumie to już pomogłyście mi :) i zrobię ten cholerny poler na całym dole :D :D :D i w dodatku jasny .... na może jasno szary :D najwyżej kiedyś go zmienię jak mnie mega wkurzy :evil: :lol: :D

roszki
30-12-2009, 18:54
http://images38.fotosik.pl/238/db66ffa9c5f7effemed.jpg (http://www.fotosik.pl)[/quote]

edytka - piekne masz urzadzony domek. super kolory i bardzo podobaja mi sie twoje schody, czy były drogie?
no a oczywiście najfajniejszy to ten mały Szkrab bawiący się na tym super gresie :)))

Magdala
30-12-2009, 19:22
cały czas mnie to nurtuje: to, ze nie widac, nie znaczy, że tego NIE MA :))))
czyli podłoga taka smaka czy owaka brudzi się tak samo, tyle samo brudu na nią opada. Co z oczu to z serca?
Napisała to ta, co sama ma miec jasny poler, hehe.

Jola z Melisy
30-12-2009, 19:54
Niby tak, ale podłoga, to tylko podłoga. Służy do chodzenia po niej, a nie żeby z niej jeść. I ostatecznie jeśli nie będzie idealnie czysta nic się nie stanie. A ta z gresu polerowanego wymaga uciążliwej pielęgnacji, żeby wygladała pięknie. Ja niestety tak mam że każda smuga i plamka mnie drażni i muszę ją natychmiast usunąć. Takie natręctwo. Na innych płytkach bym tego nie widziała i byłoby git :roll:

zetka
30-12-2009, 19:58
cały czas mnie to nurtuje: to, ze nie widac, nie znaczy, że tego NIE MA :))))
czyli podłoga taka smaka czy owaka brudzi się tak samo, tyle samo brudu na nią opada. Co z oczu to z serca?
Sprzątać trzeba tak czy siak, ale podłogę na której nie widać brudu doceni się np. gdy wpadną niezapowiedziani goście, a Ty akurat nie zdążyłaś jeszcze tego dnia jej poodkurzać/umyć :wink:
Chciałam jeszcze tylko podkreślić że swoją podłogą byłam zafascynowana jakiś rok. Nie przeszkadzało mi to że tyle przy niej zachodu, ale wszystko co w nadmiarze w końcu kiedyś zbrzydnie :P Osobom trzymającym zwierzaki w domu polecam wpierw wykończenie otoczenia domu, może ta fascynacja potrwa wtedy trochę dłużej :D

edytkazet
30-12-2009, 20:08
roszki schody sa dębowe i kosztowaly około 8 tyś - nie wiem czy to drogo ale u nas ceny prawie warszawskie :(

zapomniałam napisac że ten mój gres ma takie jakby smugi ciapki sam w sobie i może dlatego tak na nim smug nie widac :wink:

roszki
30-12-2009, 20:12
roszki schody sa dębowe i kosztowaly około 8 tyś - nie wiem czy to drogo ale u nas ceny prawie warszawskie :(

no to sporo. my niedlugo też musimy pomyśleć nad ubraniem nszych schodków.
chcemy tylko stopnie, bez podstopni, więc moze bedzie ciut taniej, może nawe sami połozymy deski na stopnie.

te wasze są naprawdę piękne.

edytkazet
30-12-2009, 20:14
no mi sie tez podobają :)
ale pieknie tez wyglądaja z podstopnicami z gresu polerowanego tego samego co podloga w hollu - koleżanka tak ma i jest super :)

roszki
30-12-2009, 20:18
no mi sie tez podobają :)
ale pieknie tez wyglądaja z podstopnicami z gresu polerowanego tego samego co podloga w hollu - koleżanka tak ma i jest super :)


no to mi dałaś świetny pomysł.
w sumie kiedys widzialam takie rozwiazanie na jednym z forum, ale o tym zapomnialam jakos. teraz rozwaze to na powaznie.

DZIEKI !!!!!

edytkazet
30-12-2009, 21:46
NEFER chyba tak ma o ile sie nie mylę.
Idz obejrzec i spytaj o doswiadczenia :)

Edybre
10-01-2010, 07:23
ja mam w hollu i kuchni SL 02 Nowa Gala a w lazience pytki matowe i zddecydowanie polecam polerowane :)
Na matowych jasnych plytkach widac każdy włos, pyłek :evil: a na polerze az tak nie widac :)
Nie oszukujmy sie odkurzac (właaszcza na ogrzewaniu podłogowym) trzeba codziennie a jak sie siedzi w domu to nawet 2 x dziennie. Zmywam co drugi dzień i jest ok.


No i właśnie o to chodzi. Napisałaś, że odkurzasz codziennie nawet 2 razy i zmywasz co drugi dzień. Na dłuższą metę to jest raczej uciążliwe a tak niestety jest z polerem. Inne płytki nie wymagają aż tyle zachodu aby przyzwoicie wyglądać.

edytkazet
10-01-2010, 09:25
hmmm to zalezy od przzwyczajeń chyba i nawyków :)
u rodzicow mieliśmy gres szkliwiony na kórym nie było widac brudu a i tak odkurzalismy codzinnie - po prostu uważam że jak ludzie w domu przebywają to sie kurzy, brudzi a odkurzenie raz dziennie to zajmuje 56 minut góra więc da się przeżyc :D dla uroku tego gresuu :D

edytkazet
10-01-2010, 09:26
5 minut a nie 56 oczywiście :lol:

Jola z Melisy
10-01-2010, 13:02
Edytka, odkurzanie tak, mycie jesze moge przeboleć, ale to docieranie tego gresu, żeby nie było smug mnie dobija. Poza tym obawiam się, że tak częste mycie będzie stopniowo powodwać wnikanie brudu z wody do mycia (bądź co bądź, nie będę za przetarciem każdego kawałeczka podłogi wymieniać wody w wiadrze) w poler, który mimo impregnacji jest jednak porowaty i za jakiś czas nie domyję tego w ogóle. A moze masz jakąś metodę żeby nie zostawały smugi?

edytkazet
10-01-2010, 14:41
mnie tam smugi tak bardzi nie wnerwaiją, przeciez podloga to nie lustro w końcu, zreszta ten mój gres ma takie jakby plamy sam w sobie więc smugi widac tylko jak sie dobrze przyjrzec pod kątem i przy slonecznym świetle - przy małym dziecku docieranie do sucha zeby smug nie było to nieporozumeienie :)
aczzkolwiek zamowiłam ten słynny mop viledy co podobno nie zostawia smug i zobacze jak przyjdzie to wtedy sie wypowiem czy warto stówe wydać.

Jola z Melisy
10-01-2010, 15:29
Mnie niestety bardzo wkurzają. Mam mop taki http://www.apoco.pl/product-pol-2195-Mop-Hausrein-wiadro-firmy-LEIFHEIT-55037-55060-.html i smugi i tak są.

justka9
23-08-2010, 11:20
Ja mam gres Geo Davos (chiński) niepolerowany. Kupiłam z Cermagu)
pozdrawiam postaram sie wkleic zdjecia. a na razie te z Cermagu
http://www.cermag.com.pl/pl/l_geo_davos.php
flowercia



Jak się sprawuje Geo Davos? Jestem na 90% na niego zdecydowana. Dobrze się myje? http://forum.muratordom.pl/images/icons/icon6.png

agusia080
30-09-2010, 08:47
WITAM
Wkoncu kupilismy po wielkich szukaniach gres na podloge do kuchni ,przedpokoju i korytarza.wybor padl na gres z Opoczna real stone KREMOWY.KUCHNIE dopiero wybieram bo mamy aneks kuchenny i zastanawiam sie czy bedzie dobrze wygladac meble Wenge ,dolne szafki wenge ,gorne wenge i jasne ze szklem hartowanym.zastanawiam sie nad blatem czy dac kremowy czy bez?i jakie dobrac plytki na sciane i na jaki kolor pomalowac sciane w kuchni gdyz poloczona ona jest z salonem?straszny mam teraz metlik bo niewiem na co sie zdecydowac jakie plytki na sciane najlepiej by pasowaly do tych gresow ?PROSZE O JAKAS PROPOZYCJE
Z GORY DZIEKUJE

Madzia i Grzegorz
19-11-2010, 20:11
Zwracam się do was kochani forumowicze i forumowiczki o pomoc w znalezieniu płytek na ścianę do mojej kuchni. Meble mam zamiar zamawiać w najbliższym czasie i zaczęłam również za płytkami się rozglądać. Nie lubię szukać na ostatnią chwilę. Lubie mieć wszystko wcześniej zaplanowane. Chciałam coś w jasnym beżu czy kremie. Chciała bym takie duże prostokąty np o wymiarach 30x60 lub podobnych. Tylko jakoś nie mogę nic ciekawego znaleźć:( Może ktoś z was posiada coś podobnego do opisu i rzuci jakąś fotkę albo link.
Z góry bardzo dziękuję:)

Magdala
19-11-2010, 21:28
Gres arkesia ma takie płyty, w beżu, rozmiar 59,8x29,8

Madzia i Grzegorz
21-11-2010, 14:02
Dzięki Magdala faktycznie na zdjęciach z netu nie zachwycają wyglądem:)ale jak będę kiedyś na zakupach to chętnie obejrzę je na żywo.
Nikt więcej nie widział takich płytek??? Trudno:(

nemi
21-11-2010, 15:38
Dość fajnie mogą też wyglądać płytki Travena z Paradyża (wymiar 32,5x65,1 cm). Tylko one są takie raczej jasne...


http://img8.imageshack.us/img8/7796/productqs.jpg (http://img8.imageshack.us/i/productqs.jpg/)

Madzia i Grzegorz
21-11-2010, 18:11
piękne są!!!! Takich właśnie szukam:D Dziękuję Ci nemi bo już myślałam że znowu wymyśliłam coś czego nie produkują:) Tak już mam że coś sobie wymyśle, a jak zaczynam szukać to się okazuje że nigdzie nie można tego dostać:(

nemi
21-11-2010, 18:16
To jeszcze taka mała podpowiedź - spróbuj poszukać serii A2 z Traveny - one są najbardziej beżowe. Ja kupiłam serię z października 2010 i są naprawdę śliczne. :) Cieszę się, że mogłam pomóc. :)

MrButton
21-11-2010, 19:00
To jeszcze taka mała podpowiedź - spróbuj poszukać serii A2 z Traveny - one są najbardziej beżowe. Ja kupiłam serię z października 2010 i są naprawdę śliczne. :) Cieszę się, że mogłam pomóc. :)

Witaj nemi,
Rzeczywiście ładne, mogłyby pasować także i do naszej kuchnii

A układaliście je "bezfugowo"?

nemi
21-11-2010, 19:04
U nas poszły z fugą 1mm, ale w kuchni były układane ciemne - Mogano Brown. Z tego co wiem płytki nadają się do układania 'bezfugowego', ale nie widziałam takiego montażu. :) Wiem natomiast, że są stosunkowo łatwe w utrzymaniu w czystości i nie stwarzają jakichś większych problemów w użytkowaniu. :)

Dawidowski
21-11-2010, 19:34
W mojej kuchni mam ułożone między meblami płytki Tubądzin HARION R 3 . Nie są one całe beżowe, mają różne odcienie ale na ścianie wyglądają super, nawet nasz glazurnik się nimi zachwycał. Dobieraliśmy je do blatu.Można je układać bezfugowo, ale u nas jest fuga1,5.

ba-sia3
21-11-2010, 20:51
Też mogę polecić płytki travena z paradyża ja mam łączone z morgano brown a wyglądają tak bez fugi jeszcze. Podobno można bez fugi ale rozmawiałam z przedstawicielem handlowym i on a raczej ona bo to była pani powiedziała, że daje się fug 1,5 mm.

Mam nadzieję, że zrozumiałąś coś z moich mętnych wywodów
http://lh3.ggpht.com/_bySjcBIOHMo/TOgbJKJu_VI/AAAAAAAAVyM/RX_lVbD4dvc/s640/Obraz%20017.jpg

http://lh4.ggpht.com/_bySjcBIOHMo/TOLrPtDTasI/AAAAAAAAVus/c6KoVWC_avM/s640/Obraz%20009.jpg

Madzia i Grzegorz
21-11-2010, 21:01
Ba-sia3prezentują się ciekawie. Muszę skoczyć do naszego salonu z ceramiką i na żywo je obejrzeć.
Byłam dziś w obi ale tylko że tak powiem przejazdem i widziałam płyteczki imitujące kamień. Były w beżu. Te idealnie pasowały by mi do koncepcji mojej kuchni. Niestety nie mogłam się doczekać na kogoś kto obsługuje to stanowisko i nie wiem nawet jaka to firma. wiem tylko że były taniutkie bo około 43 zł za m2. Więc jak na takie płytki to wydaje mi się że cena zachęcała do natychmiastowego zakupu. Ale byłam niestety uzależniona od kogoś więc chyba będę musiała obejść się smakiem:(

ba-sia3
21-11-2010, 21:48
Moje zdjęcia są nędznej jakości to wiem napewno. A płytki w rzeczywistości cudne, choć to moja subiektywna opinia. Ale mąż nie czpiał się wyboru, więc coś w nich musi być...

tanis
12-12-2010, 11:35
Witam,

Czy ktoś może ma doświadczenia z Brillante Polcoloritu na podłogach?

monika.KIELCE
13-12-2010, 18:33
hmmm, no ja kilka dni temu wyładowywałam z samochodu do garażu, bo zakupiliśmy do małe łazienki. Niestety nie beż, ale nero - ścienne i podłogowe. Mnie osobiście bardzo się podobała czarna wersja.

tanis
13-12-2010, 21:02
hmmm, no ja kilka dni temu wyładowywałam z samochodu do garażu, bo zakupiliśmy do małe łazienki. Niestety nie beż, ale nero - ścienne i podłogowe. Mnie osobiście bardzo się podobała czarna wersja.


Witaj Monika! Nareszcie ktoś od Brillante :) Możesz powiedzieć, wymacać ;) , jaką strukturę mają..? Planuję je do hollu i kuchni, więc nie chcę, żeby "haczyły", w tych miejcsach często się brudzi. Do łazienki spoko, ale do kuchni i korytarza- nie będą zbyt szorstkie?

monika.KIELCE
14-12-2010, 06:49
Na razie pełne paczki wrzucone na kupkę, jeszcze nie rozpakowane. Dziś postaram się wymacać.

monika.KIELCE
15-12-2010, 15:11
Tanis,
macałam je bliżej i naprawde nie wiem co Ci napisać. Nie są idealnie gładkie, ale też nie maja głębokich rowków. Myśle, że sama musisz ocenić czego oczekujesz od tej płytki. Ja do holu, salonu i kuchni mam fanala lapado i on bardzo podobnie wygląda w strukturze jak polocolorit. Zresztą to też wersja lapado...
Jeszcze do mnie nie przyszły, więc nie wiem jak się będą sprawować.
Tak sobie myśle, że na beżu to nie będzie widać brudu, bo ma brokacik ciemny, to może będzie się zlewał z brudem???....

tanis
15-12-2010, 15:48
Dzięki :) Muszę je wymacać, jak tylko wstanę z grypowego łóżeczka ;) Te drobinki mogą się ładnie błyszczeć. Nie będą śliskie. Muszę mieć jasne, bo domek ciemnawy. Boję się zbyt jednolitych(wszytsto widać), a z kolei takie "pociapane"- choć praktyczne, to jednak trudniej potem do nich resztę dobrać.

tanis
15-12-2010, 15:49
Fanala lapado..Ło Matko! : 0 , co to takiego? Nigdy nie słyszałam...Fanala- to gres?

monika.KIELCE
15-12-2010, 18:50
Fanala lapado..Ło Matko! : 0 , co to takiego? Nigdy nie słyszałam...Fanala- to gres?

tak, tak Fanal seria iridium, wersja lapado,

magga
17-12-2010, 19:16
mam od roku nero w mniejszej łazience na scianach i podłodze, "haczyc" raczej nie będą ale moze byc problem z doczyszczeniem płytek, szczególnie jasnych, w takich miejscach jak hol czy kuchnia, w lazience muszę je czyścic/osuszać natychmiast nawet wtedy gdy wyleje się trochę wody bo inaczej zostaje zaciek a la kamień

tanis
21-12-2010, 19:56
Witam! Usilnie szukam jasnego gresu ( nie -poleru!)..w kolorach naturalnych - beżach, kremach..( rozmiar 45/45, 60/60 , w ostaeczności 40/40)Niby dużo tego, ale ...Tu..za wiele smug, tam rozmiar nie ten..
Czy ktoś z Forumowiczów ma swój ulubiony, ładny i praktyczny jasny gres ?

asizo
22-12-2010, 13:27
Ja mam bardzo praktyczny jasny (wiatrołap,przedpokój, kuchnia, klatka schodowa). Orientale Nowa Gala OR02 (jasny beż), 60x60.

tanis
22-12-2010, 20:44
Ja mam bardzo praktyczny jasny (wiatrołap,przedpokój, kuchnia, klatka schodowa). Orientale Nowa Gala OR02 (jasny beż), 60x60.
widziałam go u Ciebie na fotkach- podobał mi się. Potem obejrzałam w sklepie na żywo, wydaje się "postarzały", taki do wnętrz w stylu retro albo rustykalnych. Nie chcę narzucać stylu podłogą, chciałabym taką uniwersalną, żeby zawsze móc zmienić kolor ścian, wystrój. Teraz planuję taki ciepły, nowoczesny styl. Ta płytka w sklepie miała zasmużenia i żyłki..Kurcze..nie wiem, czy nie będzie zbyt wiele działo się na tej podłodze na całości.
Jest rzeczywiście tak mocno "smugowato"?

majki
22-12-2010, 21:05
Ariana Valverde, Bamboo
Fotki w dzienniku.

pozdrawiam, majki

tanis
22-12-2010, 21:43
[QUOTE=majki;4471225]Ariana Valverde, Bamboo
Fotki w dzienniku.

Oglądałam, fajna. Zdradź jeszcze, co to za podłoga, tuż obok tych płytek..Nie jest kontrastowo, a wygląda super.

No i ...jak się robi takie zdjęcia? :O !!!

majki
22-12-2010, 21:45
Parkiet jesion, bielony.
Zdjęcia ... ? Bierze się aparat i ... to długa historia ;)
Generalnie, prosto :)

pozdrawiam, majki

asizo
23-12-2010, 06:34
widziałam go u Ciebie na fotkach- podobał mi się. Potem obejrzałam w sklepie na żywo, wydaje się "postarzały", taki do wnętrz w stylu retro albo rustykalnych. Nie chcę narzucać stylu podłogą, chciałabym taką uniwersalną, żeby zawsze móc zmienić kolor ścian, wystrój. Teraz planuję taki ciepły, nowoczesny styl. Ta płytka w sklepie miała zasmużenia i żyłki..Kurcze..nie wiem, czy nie będzie zbyt wiele działo się na tej podłodze na całości.
Jest rzeczywiście tak mocno "smugowato"?

Ja mam nowoczesne wnętrza. Nie lubię rustykalnych. Podłoga jak najbardziej pasuje. U mnie prawie nie ma tych zyłek i zasmużeń. To zależy od partii produkcyjnej - mi trafił sie wyjątkowo jasny. Ten, który oglądałam w sklepie też był bardzo zyłkowany i nie podobał mi się. Ja mam ten gres w II gat. NAjbardziej podoba mi się w nim to, ze zawsze wygląda jak świeżo umyty i wypolerowany (ma taki lekki, bardzo delikatny satynowy połysk).

Tu w kuchni trochę widac, ale niestety niewiele:
http://img20.imageshack.us/img20/8027/dsc9204.jpg (http://img20.imageshack.us/i/dsc9204.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

zak77
11-01-2011, 21:08
Wszystko na temat impregnatów:
HG OCHRONA PRZED PLAMAMI
oraz
SANN PROFI Ochrona płytek polerowanych
znajdziecie na forum w temacie: Forum > Wnętrza i aranżacje > Wnętrza > Arkesia -Paradyż - ktoś ma ?
Wykonałem test tych środków. Moje wpisy> #371, #372, #374.
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?134637-Arkesia-Parady%C5%BC-kto%C5%9B-ma/page19

nesca05
24-01-2011, 16:22
ROLAND!-CZy możesz już pokazać swoją kuchnię,jak gres na ścianie,czy jesteś zadowolony,jak z technicznej strony to wyglądało po kolei?

nesca05
24-01-2011, 16:27
[QUOTE=popcarol;3237453]Moj 30x60 nowa gala mm02
Fugi celowo takie, w odcieniu sciany:)
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/n98GbtQqvpsoqTWBTX.jpg[/QUOTE
Popcarol!
Czy ty też jesteś zadowolony ze swojej ściany w gresie w kuchni,możesz pokazać i zopiniować?

igaigi
25-01-2011, 13:19
Witam, czy ktoś ma gres 60x60 położony do białych mebli? Chetnie zobacze jak to wyglada w praktyce.


U mnie też gres kladli na koncu, tylko między szafkami. Hmm, zawsze myslałam, że płytki kładzie sie wcześniej. Podoba mi sie pomysł z ulożeniem ich po złożeniu mebli.

shyha
09-09-2011, 01:22
Posiadając ciemnobrązowe fornirowe meble kuchenne (górne podwójne - niższe w systemie aluminium) oraz gres 60x60 Nowa Gala CN-02 poler:
jaki byłby najlepszy wybór kafelków na ścianę kuchni 30x60:
- CERAMSTIC ELEGANZA LUCE ( z paskami ledwo widocznymi)
- ORNARE ARTE
- inne

Szukam czegoś z połyskiem w kolorze kości słoniowej...fajnie też są delikatne kwiatki. Upieram się przy dużych płytkach. Pomożecie?

shyha
09-09-2011, 20:28
Czy ktoś wie co to za płytki?

http://imageshack.us/photo/my-images/849/cotozaplytki.png/

jaksie
10-09-2011, 06:43
większosć z nas jest wzrokowcami i leniami z natury ;) . Latwiej byłoby coś doradzić, gdybyś wstawiła konnkretne zdjecia.

a te płytki to angel aparici

monikaa13
10-09-2011, 08:14
Autorko wątku bez zdjęć to Twój wątek mógłby i być napisany po chińsku i tak nic bym nie zrozumiała :D:D:D

Czy myslisz, że każdy tu nie ma nic innego w głowie tylko wiedzę na temat gresu nr CN-02

Sory ale nie mam pojęcia co to za gres, ani kafelki, ani nawet dokładnie nie wiem jaki to według Ciebie kolor ciemnobrązowy.

Zrób zdjęcie, a na pewno znajdą się osoby, które Ci konkretnie doradzą i pomogą. Zapewniam.

agol
21-10-2011, 12:23
Czy jest gdzieś podobny wątek skoro tu już nie ma więcej postów, szuka właśnie takiego tematu o jasnych gresach, opiniach itp.

monikaa13
21-10-2011, 13:38
Tu widać kawałek mojego gresu z kuchni:

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/4/vi/kg/qp4n/hfa9eh8H8LxWRFPL8B.jpg

Jest jasny, biały, polerowany. Kupiowny w Wemie, nazwa white-white, jakiś chiński ale sprawuje się dobrze. Używamy już 1,5 roku i była to lepsza z jednych decyzji w naszym mieszkaniu.

tanis
21-10-2011, 16:09
W mieszkaniu miałam w kuchni miałam jednolity, matowy- waniliowy gres. Makabra :( Testowałam też płytkę jasną Arkesia- poler. Tez nie polecam. W nowym domu zdecydowałam się na bardzo jasną, wręcz białą płytkę z waniliowo- oliwkowymi delikatnymi przetarciami. Jest to pólpoler z serii Metalica Stargresu. Moim zdaniem jasny, niejednolity półpoler zdaje egzamin. Do tego jasnoszare fugi. I płytki w zasadzie bezobsługowe. W wiatrołapie- rewelacja, w kuchni też- o ile nie kapnie coś poważniejszego ;) - kawa herbata. Cudów nie ma, trzeba przetrzec, ale bez przesady i nie codziennie :)

agagrusz
21-10-2011, 20:54
My planujemy gres z Ceramika Gres seria Sandstone, kolor kremowy http://www.tarasy-milo.pl/Strona_glowna/Katalog_produktow
Czy ktoś ma może ten gres i może się podzielić wrażeniami użytkowymi?

Harimex
22-10-2011, 22:45
Do kuchni naprawdę warto wybrać gres dobrej jakości, z uwagi na warunki eksploatacji. Napewno nie warto kupować w marketach jakiś chińskich produkcji. Ja prywatnie mam gres włoskiej firmy Edilcuoghi z serii Stardust w kolorze Bianco i Nero:
http://img24.imageshack.us/img24/3880/stardusto.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/24/stardusto.jpg/)

http://img838.imageshack.us/img838/5923/stardustnero.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/838/stardustnero.jpg/)

Cechy tego gresu:
- powierzchnia wzbogacona brokatem dającym rozświetlający efekt
- barwiony w masie (cała płytka w kolorze)
- płytka jest rektyfikowana-możliwość ułożenia z bardzo cienką fugą lub bezfugowo
- antypoślizgowy - R9
- nie nasiąkliwy - grubość ok. 11 mm
- nie wymaga impregnacji
- gres odznacza się bardzo dużą twardością i niską ścieralnością, jest mrozoodporny

benia26
09-11-2011, 10:13
witam
Czy takie płytki nie są śliskie, czy bedą odpowiednie do kuchni?
Czy te płytki to gres szkliwiony?