Zobacz pełną wersję : Komentarze do (Pół)dziennika gwoździka
pojawiam się i znikam....
pojawiam się i znikam....
... Murzyn na pasach!!!! .... ooops, skojarzyło mi się, sorry :oops: :D
Gwoździk, ja Ciebie tylko ostrzegam ... ponownie ... że żadne ocynkowanie Ci nie pomoże :evil: Gadaj co robisz i dlaczego tak mało, ale już!!!!!!!
Gwoździk
24-05-2009, 19:05
pojawiam się i znikam....
pojawiaj się Dario.... ale nie znikaj
Gadaj co robisz i dlaczego tak mało, ale już!!!!!!!
karmię lelenia ... :D :D :D
... no tak mi ten Agdusiowy "leleń" się spodobał, że się od niego szybko nie odczepię ... no chyba, że wyjadę ... a to już niedługo :(
Dokad jedziesz Gwozdziku? :(
gwozdzik na jakiejs nieswiadomce chyba bylam ciebie odwiedzilam :o
bo nic nie pamietam > kiedy , z kim i gdzie :oops:
a efektem tego tyle kijanek, Matko Jedyna Zabska !!! :o
dziennik twoj czytam nieregularnie poniewaz obiecalam Froschowi zawsze czekac z tym na niego /czyli srednio raz na tydzien lub nawet na dwa tygodnie/ :-?
cieszymy sie oboje z postepow w Gwozdziowni
roslinkami sie nie przejmuj , co ich nie zabije to je wzmocni
buziole
G.
Gwoździk
24-05-2009, 19:45
Dokad jedziesz Gwozdziku? :(
"po drodze" ... chyba załapię się na zjazd Forum ... :D :D :D :D
dziennik twoj czytam nieregularnie
.
.. i tu mnie wkurzyłaś :evil: :evil: :evil:
:wink:
buziole
G.
... i tu się wytłumaczyłaś :D :D :D :D
Jak to "wyjadę" ??? A dokąd to, jeśli łaska???
Pozdrowienia zostawiam i lecę, coby zdążyć do swoich komentów, zanim mi połączenie zniknie. :-?
Ejjjj Tyyyy ... ocynkowanyyyyyyy!!!!!
Gwoździk
25-05-2009, 07:41
Cały czas w gotowości :D
O!! I to rozumiem!!! Do tej pory miałam wrażenie że do siebie gadam :-? :wink:
O!! I to rozumiem!!! Do tej pory miałam wrażenie że do siebie gadam :-? :wink:
a ja naiwnie myslałam,ze do mnie :( :wink:
gooopoooollleee :lol: :lol: :lol: withanko :roll: :roll:
Gupol przysoł .... czeeeee wszystkim :D :D
Malka .... ja to Ty, Ty to ja .... jednym słowem ... jest okey, rachunek się zgadza :D :D
Czy Wy też Duchy widzicie .... :roll: :wink:
:lol: :lol: :lol: gdzie te duchy :-? :-? :D :D
:lol: :lol: :lol: gdzie te duchy :-? :-? :D :D
Wszędzie... :wink: :D :D
jjeetammm saros wsyndsie :wink: 8)
Okey ... mała poprawka ... gdzieniegdzie :D
Gwoździk
26-05-2009, 09:59
Cześć wszystkim Duchom i Koleżankom Ducha :D
O! Gwoździku, tak powinno być zawsze :D
Cześć wszystkim Duchom i Koleżankom Ducha :D :o :o :o ło kurcaki dsiekhujem :) 8)
Duchu, Piąteczka Cię potrzebuje!!!!!
cześć Duchu :D
potrzebna mi porada jakie parkiet ( podogi) wybrać..wiesz najlepiej zwykły, praktyczny, polski, niezniszczalny, na tabuny ludzi i zwierzyńca .. :oops:
aa cześć Gwoździk :) :wink:
..do zespołu mnie nie chciałeś i w ogóle się obraziłeś czy jak? :roll:
Zazdrośnica
27-05-2009, 10:27
Wczoraj czekając na Jaśkowe nowiny i popijając whisky Jack Daniels "przeleciałam" od deski do deski Twój dziennik.
Rany tez bym tak kciała i tak pisać i takie romantyczne miejsce znaleźć. Niestety mam prozaiczny domek, ładna okolica ale to nie to samo co 40 arów ziemi ze stawem z Wacusiami :-? (może to dobrze, bo żadna ryba by się nie uchowała, moi rodziciele to wędkarze z dziada pradziada)
A gdzie to jest pod Warszawą, może bym w jakie odwiedziny się zaanonsowała (oczywiście się nie wpraszam :oops: )
Mam prośbę. Zauważyłam w dzienniku piękne zdjęcie uśmiechniętych ptaków i zapałałam żądzą coby mieć je na pulpicie, czy dałoby radę mi wysłać w pełnym rozmiarze? 8)
miłego dzionka życzę i zapraszam na stronkę mojego domka, jest w stopce . :D
Gwoździk
27-05-2009, 12:13
aa cześć Gwoździk :) :wink:
..do zespołu mnie nie chciałeś i w ogóle się obraziłeś czy jak? :roll:
... no co Ty ... przecież jesteś w zespole (strona 26 dla Tomka)
... po znajomości ... bo Cię lubię ... :D
....a na drugi raz to szybciej się zgłaszaj :wink:
Witaj Zazdrośnica w moich komentarzach ...
...... to nie to samo co 40 arów ziemi ze stawem z Wacusiami :-? (może to dobrze, bo żadna ryba by się nie uchowała, moi rodziciele to wędkarze z dziada pradziada)
... ja wędkarzem nie jestem ... i może dlatego Wacusie jeszcze mnie lubią
A gdzie to jest pod Warszawą, może bym w jakie odwiedziny się zaanonsowała (oczywiście się nie wpraszam :oops: )
...na razie wstydzę się przyjmować gości ... ale jak zrobię "odwiedzinowe" minimum, dam Ci znać :D
Mam prośbę. Zauważyłam w dzienniku piękne zdjęcie uśmiechniętych ptaków i zapałałam żądzą coby mieć je na pulpicie, czy dałoby radę mi wysłać w pełnym rozmiarze? 8) :D
... mam je tylko w małej rozdzielczości ... pamiętam, że znalazłem je gdzieś w necie... ale zabij, nie potrafię wskazać miejsca. PS. Dzięki za odwiedziny. Zajrzę do Ciebie na pewno.
cześć :) uff, :) no to sie cieszę..
Cześć, powsinogo! :D
Czy wiadomo cos nowego o losach Gwoździkowych roślinek? :wink:
No i pokaż te Wacusie swoje, pochwal się, bo pomyślimy, że rybkę lubisz... jeść... :wink: :lol:
gwozdzik no ...pokaz Wacusia ..nie badz taki :roll: :wink: :lol:
P.S. ja ci tez pokaze .... 8) jak zrzuce foty na lapa :lol:
Żabko - prowokujesz :lol: :lol:
Jak Gwoździk pokaże Wacusia to Frosia w zamian rzuci nam ... kijankę :D
Boszszeee ... gdzie ja jestem :-? :D
Narazie cierpliwie i grzecznie mówię: "Gwoździk!!! Over!!!!" :-? :wink:
Zazdrośnica
29-05-2009, 07:57
...na razie wstydzę się przyjmować gości ... ale jak zrobię "odwiedzinowe" minimum, dam Ci znać :D
Rozumiem Cię w całej rozciągłości tematu, także czekam cierpliwie na sygnał.
Przy okazji pozdrowienia dla Żonki, bo jestem pełna podziwu jak jej wszystko rośnie w rękach 8) a zakwas na pewno zastosuję.
Ja wszędzie na razie posiałam aksamitkę rozpierzchłą http://www.about-garden.com/ei/pl/00775-C3-aksamitka-rozpierzchla/ może i Wam się przyda bo odstrasza muchy, komary, a sadzona przy innych kwiatach np. różach odstrasza pasożyty, a poza trym to ładny kwiat i gęsto rośnie, co ważne odporny.
Zazdrośnica, a ta aksamitka faktycznie na komary działa odstraszająco?? Nienawidzę tych małych gnoi!!!!!
Zazdrośnica
29-05-2009, 08:28
Tak, im więcej ich tym lepiej a sieję je naokoło domu, do skrzynek też się nadaje, mam mały balkon i tam też na 2 skrzynki pójdą.
To mnie pocieszyłaś, dzięki! Szukam już po sklepach silnie trujących środków :wink: :D
ja jakaś nienormalna jestem :roll:
wolą komary niż aksamitki :oops:
ale znalazłam roślinę która dziady odstrasza i wygląda lepiej niż aksamitka
http://www.allegro.pl/item627388582_stop_komarom_roslina_odstraszajaca_k omary.html
Ładniejsza jest, to fakt!!! Ale koty ją lubią ... ciekawe, czy przyjdą tylko te z najbliższej wsi, czy z okolic również :roll: :wink:
moje Młode by się cieszyło , gdyby cała kociarnia z poł Polski sie zlazła :oops:
Gwoździk
29-05-2009, 18:46
Cześć ... :D
Wybaczcie, że na bieżąco nie odpowiadam na Wasze posty ...
... ale zawodowego przyśpieszenia dostałem ... i szybciej zasypiam :wink:
Spróbuję kiedyś nadrobić ...
PS. froszka - na razie całego Wacusia Ci nie pokażę ...
... spójrz tylko na jego oko ...
http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/Crucian_carp-eye_microscope.jpg
.... bezcenne, prawda? :wink: :D
... liczę na rewanż :wink:
No te oczy na pewno nie kłamią!!!
Nijak mi to nie wyglada na Wacusiowe oko... :roll: :o
Nijak mi to nie wyglada na Wacusiowe oko... :roll: :o
no mi też :roll: :roll:
może to jakiś kosmiczny gatunek...............................albo co gorsza, to ja mam jakiego aliena pod dachem :o :o
Gwoździku, przyznaj się co robisz w "Gwoździkowej" oprócz okopywania roślinek na strategicznych pozycjach??? Nie uwierzę, że sama Madamme Gwoździkowa jest zaniedbywana i opuszczona!!!
P.S. Nie znam się Wacusiowych oczach, więc się nie wypowiem...
eeeee.....pokaz przynajmniej glowke 8) :oops: :D
Dziękuję niniejszym za natychmiastowy odzew na mój apel :evil:
:wink: :D
Gwoździk był chyba wczoraj w Niepołomicach. Na koncercie Perfectu bębniarz taką solówkę zasunął, że to musiał być Gwoździk.
Gwoździk
01-06-2009, 16:15
....solówy zasuwam ... ale w pracy :( ...
.....nawet na Gwoździkowej się nie pojawiam :(
... gitarzysta Junior " wyjechał na tydzień "dawać solo" w Londynie ...
..... takiemu to dobrze :D
Pozdrawiam Komentatorów :D
Gwoździk, Ty nie płacz tylko do pracy się weź!!! Nie udawaj, że solówy zasuwasz w robocie, bo to aż nieprzyzwoite jest ... to udawanie !!!!
Gwoździk
01-06-2009, 17:22
Gwoździk, Ty nie płacz tylko do pracy się weź!!! Nie udawaj, że solówy zasuwasz w robocie, bo to aż nieprzyzwoite jest ... to udawanie !!!!
uwierz mi ... właśnie skuwam piaskowiec ... :wink: :D
Jak skujesz swój, to wpadnij do mnie!!!!
Gwoździk
01-06-2009, 17:28
Twój zostawiłbym w spokoju... ale jestem odosobniony w tym temacie
No nie wygląda ciekawie, szczególnie na żywo, ale narazie uzyskał odroczenie wyroku ... nie chce mi się kuć, szlifować itp. Może go i polubię, jak to Agduś sugeruje :roll:
Gwoździk
01-06-2009, 17:33
Agduś, Agduś ... a jak ja pierwszy pisałem aby piaskowiec zostawić ... to się nabzdyczyłaś :wink:
A no Agduś, Agduś ... :D Tyle, że ja nie wiem, czy go polubię... a jeśli nawet, to pewnie do pierwszego przypływu zbędnej gotówki :wink:
Gwoździk
01-06-2009, 18:39
Tyle, że ja nie wiem, czy go polubię...
... polubisz polubisz ... Twój portfel na pewno .. :wink:
Portfel na pewno!!! A właśnie, a propos - czy Bobik mógłby tak z lekka po znajomości pogadać o jakimś niedużym rabaciku na farby Duluxa... :roll: :oops:
Gwoździk
01-06-2009, 18:50
Portfel na pewno!!! A właśnie, a propos - czy Bobik mógłby tak z lekka po znajomości pogadać o jakimś niedużym rabaciku na farby Duluxa... :roll: :oops:
jeśli zdoła napisać maila do swojej "stołecznej" rodzinki ... to masz załatwione ...
... trzeba założyć, że ktoś z jego rodziny zna obsługę komputera i ... umie czytać ... :wink:
To radośnie zakładam, że tak jest :D
Agduś, Agduś ... a jak ja pierwszy pisałem aby piaskowiec zostawić ... to się nabzdyczyłaś :wink:
Ja się nie nabzdyczam - ja, jeżeli już, załatwiam sprawę konkretnie. :wink:
Mnie się ten piaskowiec na zdjęciach nie podoba. On by dobrze wyglądał w wielkim pomieszczeniu i solo, a jako tło dla kominka to już nie. Jednak sama wiem z doświadczenia, że wiele rzeczy można "polubić" po kilku latach urządzania się Ja na ten przykład na samą myśl o odkurzaniu wszystkiego po szlifowaniu kolejnego kawałka ściany jakoś tak jakby mniej zauważam te cholerne obrzydliwe nierówności, które zawdzięczamy naszym kochanym :evil: tynkarzom. I bulby na suficie.
Twój zostawiłbym w spokoju... ale jestem odosobniony w tym temacie
Widać od razu, że nie czytasz wszystkich moich postów... :-? :P
Agduś - ale to chyba Braza się nabzdyczała...? :roll: :lol:
Ja tam twierdzę, że kolor istotnie nie najlepiej dobrany, ale może jaloś udałoby się całość uratować stonowaną oliwkowo-szarą zielenią. No, taka jesienna paleta barw. Znaczy, wczesnojesienna. :lol:
To brzydactwo narazie zostaje, nie mam wyjścia, ale na ścianach będzie .......................................... imbirowe pole i kanadyjska jodła - to kolejny etap rozmyślań.
jaaaasne, jak ja zaganiana, to Wy tu rekord postów bijecie :evil:
dobra, strzelam focha i znikam :-?
ja bym ten piaskowiec jakimś werniksem machnęła, ale wcześniej czymsik na biało malnęła
A ja to się narazie przywitam, bo tylko na tyle mnie w tej chwili stać z intelektualnego punktu widzenia!
Wypij kawkę - zaraz Ci IQ skoczy!
Gwoździk
02-06-2009, 13:25
Twój zostawiłbym w spokoju... ale jestem odosobniony w tym temacie
1. Widać od razu, że nie czytasz wszystkich moich postów... :-? :P
2. Agduś - ale to chyba Braza się nabzdyczała...? :roll: :lol:
2 razy TAK
:D
dobra, strzelam focha i znikam :-?
..a co ja złego zrobiłem ... ??? :o :o :o
Wypij kawkę - zaraz Ci IQ skoczy!
zgadza się, skoczy IQ .. bo okazuje się, że na skok ciśnienia najlepszy jest ....
....
... elektryk :wink:
dobra, strzelam focha i znikam :-?
..a co ja złego zrobiłem ... ??? :o :o :o
się domyśl,
rzekła fochata malka
:wink:
dobra, strzelam focha i znikam :-?
..a co ja złego zrobiłem ... ??? :o :o :o
się domyśl,
rzekła fochata malka
:wink:
A ja przeczytałam "włochata" :lol: I już się zastanawiałam...
Elektryk ... na ciśnienie :roll: Chyba bardziej na napięcie :roll:
Witam wszystkich ... włochatą Malkę też :D
A co trzeba zrobić, żeby być włochatą? :lol: :wink:
Elektryk ... na ciśnienie :roll: Chyba bardziej na napięcie :roll:
Witam wszystkich ... włochatą Malkę też :D
Napięcie czego?
Elektryk ... na ciśnienie :roll: Chyba bardziej na napięcie :roll:
Witam wszystkich ... włochatą Malkę też :D
Porosnąć.
O jakimś specyfiku na porastanie - leku cudownym śpiewała Biała Anielica Piwnicy pod Baranami.
Elektryk ... na ciśnienie :roll: Chyba bardziej na napięcie :roll:
Witam wszystkich ... włochatą Malkę też :D
Napięcie czego?
Ot, dociekliwa :-? Np. strun głosowych - to też napięcie :wink:
Na czyjej pięcie? Struny głosowe na pięcie?
A czemu nie??? Są na świecie rzeczy o których się nawet filozofom nie śniło...
A ja myślałam, że mam nietypową budowę stóp! Widać ludzie mają dziwniej!
Pan wrócił z przejażdżki (przelotki?) balonem.
I Panią jakąś przytargał.
Z tego całego towarzystwa najbardziej podoba mi się balon. Przeleciałabym się... chyba... (mam lęk wysokości).
Też mam ochotę na taką przygodę ... chyba ...
Nie widzę Pani ani Pana.
Czy coś ze mną nie tak? :roll: :o
Zaczynam się zastanawiać... :roll: :D
Cos nie tak ... Pan lub Pani pojawiają się na zmianę, w tak zwanym pomiędzy sa balony :D
ogolona malka wita :D
i nie na pięcie, ale na kolanach :roll:
Gwoździk
03-06-2009, 19:50
... ale jazda .... :o :o :o :o
... chyba się umówiłyście na jakieś rekordy wpisów ... :lol:
Chyba pierwszy raz od założenia komentów nie mogę "ogarnąć" wewontka ... nie wiem, kto to jest ten w meloniku......., co można/może zrobić (na)pięcie.....dlaczego nie pojawia się Pani z Panem ,.... dlaczego malka jest nieogolona ... i w ogóle jestem tym wszystkim zakręcony ....
... co dziwne ... wcale mnie to nie martwi :D
PS. ... kładę się na sofę ....
....Pani Gwoździkowa wysłuchać musi ... :wink: :D :D
wrócę jak juz ogarniesz :D
Długo trwa to ogarnianie...
No jestem, o chwilę uwagi dla mojej skromnej osoby poproszę ...
Cos nie tak ... Pan lub Pani pojawiają się na zmianę, w tak zwanym pomiędzy sa balony :D
Al Bundy ma uciechę z tych balonów. :lol:
Cos nie tak ... Pan lub Pani pojawiają się na zmianę, w tak zwanym pomiędzy sa balony :D
Al Bundy ma uciechę z tych balonów. :lol:
UWAGA- Braza przyszła :D
Dziękuję Malko ... Ty jedna mnie rozumiesz :)
Gwoździku, jeszcze nie ogarnąłeś... :roll:
Gwoździk
07-06-2009, 08:34
wczoraj byliśmy na Gwoździkowej ... wreszcie ....
później coś napiszę ... :D
Dawaj Bębniarzu!!!! Ciekawa jestem!!!!
o i ja jestem ciekawa co napiszesz
dzien doberek huffnalku :)
ja jeszcze bardziej ciekawa jestem niż oni wszyscy razem wzięci :D
Gwoździk
07-06-2009, 17:07
Cześć Wam ...
miło, że czekacie na wpis w dzienniku ... :D :D
... ale ... jak zaraz sam przekłuję "ten balon" ... to zobaczycie, że próżnia w środku :( :wink:
I tak ma sie na na kijankach konczyc? :-?
Gwoździk
07-06-2009, 18:57
I tak ma sie na na kijankach konczyc? :-?
... kijanki to początek ... potem żabę trzeba połknąć ..... :D
albo i w ksiezniczke przemienic wzglednie ksiecia:)
Wiesz co Hufnalku .... ślicznie jest w Gwoździkowej!!!
Mam kilka młodych, dopiero co wyrośniętych modrzewi, chcesz??
albo i w ksiezniczke przemienic wzglednie ksiecia:)
Ktos mnie musi najpierw pocalowac. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
ale tam ladnie u Ciebiem jak zielono :D
Widać mnóstwo włożonej pracy i piekne jej efekty - gratuluję, aż miło spojrzeć, co mozna zrobić z takiego postindustrialnego pustkowia. :D
Pani Gwoździkowa to bardzo pracowita i utalentowana projektantka ogrodu Gwoździkowego, a i wykonawczyni... :P
Pięknie, po prostu pięknie!
Za-je-biś-cie! :lol:
Gwoździk
08-06-2009, 19:15
Dziękujemy Wam !!! :D :D :D
PS. Pani Gwoździkowa utalentowana jest ... to fakt ...
... ale na perkusji grać nie umie :wink:
i ja zobaczyłam cud , miód i modrzewie,pieknie jest :D
a Pani Gwożdzikowa ma pewnie jeszcze wiele innych zalet, co ?
Dziękujemy Wam !!! :D :D :D
PS. Pani Gwoździkowa utalentowana jest ... to fakt ...
... ale na perkusji grać nie umie :wink:
Do usług :D
Ja tez nie umiem no i co z tego :roll:
ja też nie :roll:
to czy możemy już założyć partię?
Pewnie, że możemy!!! Wybory w przyszłym roku, kto wie ... kto wie ... Jakby to brzmiało: "Partia Kobiet Nie Umiejących Nawalać" :roll:
ale my umiemy, tylko i.naczej :roll:
No to "...Nawalających Inaczej" :D
jeszcze akcept Pani Gwoździkowej ..uroczysty 8)
Pani Gwoździkowa to chyba Prezeską zostanie ... przynajmniej honorową :roll: :D
z takimi warunkami, wacusiami i kwiatkami..obowiązkowo :roll:
ale my umiemy, tylko i.naczej :roll:
ja to z tych bardzo inaczej :roll: :oops:
coś Ty Malka? umiesz grać?
coś Ty Malka? umiesz grać?
no...bardzo inaczej..
pam , pampapapapam....papapapapammmmmmmmmmmmm
zagrała malka najladniej jek umie :lol:
Malkaaaaaa, Ty to utalentowana jesteeeeś!!!!!
w kompleksy na noc wpadnę :wink:
dobranoc :)
Dobra noc, bo zaległości mogę ponadrabiać!
Jakby co, to ja się do partii zapisuję. Koniecznie trza jakąś założyć, bo na żywca nie ma na kogo głosować (na sztuczną przynętę też). Ogłaszam uroczyście, że nie nawalam ani tak, ani inaczej. Nadaję się?
PS Tak dawno mnie nie było, a balony nadal latają. I ten pan na zmianę z panią się na mnie gapią! Czy to coś znaczy? Bo mi taka strzałka na żółtym pokazuje w prawo. A mnie nie po drodze w prawo! No chyba, że do łóżka, ale na razie nie dotarłam do własnych komentarzy, coby sprawdzić, czy ktoś mnie odwiedzał.
Ja nie umiem grać, ale do partii zapisac się nie dam, za nic. 8)
Już ja wiem, czym to pachnie, koleżankostwem i w ogóle. :P
I potem trzeba będzie się odrzekać swoich przekonań w imię dobra partii. :o :lol:
Lepiej ja pójdę zadbać trochę o ogródek, żeby nie było poruty, że w Gwoździkowej tak ładnie, a u mnie chaszczownia... :roll:
Piatke odbijam
no właśnie, ja też chyba wynajmę kozę, by mi chaszcze wyjadła :roll:
Zaraz tam koleżankostwo i wyrzekanie się .... :-? Będzie git :D Mój zarządca ma kozy ... przygotowuję właśnie dla nich specjalne zaproszenia na uroczysty obiad :D
żeby tak można je było poczta nadać.. :)
Zaraz tam koleżankostwo i wyrzekanie się .... :-? Będzie git :D Mój zarządca ma kozy ... przygotowuję właśnie dla nich specjalne zaproszenia na uroczysty obiad :D
To ja chcę się nauczyć doić kozę! Nigdy nie miałam okazji, a nie wiedzieć czemu, bardzo mi ta umiejętność potrzebna jest!
Zarządcę uprzedzę o potrzebie nauczania :D
Gwoździku - over!!!!! "Ja sosna, ja sosna - słyszysz mnie???"
Gosia-Anbudowa
10-06-2009, 08:08
łażę za Brazą :oops:
dzień doberek :D
No tak właśnie czuję jakiś oddech na plecach ... a już oczami wyobraźni jakieś przystojnego hydraulika widziałam :wink:
Gosia-Anbudowa
10-06-2009, 08:10
No tak właśnie czuję jakiś oddech na plecach ... a już oczami wyobraźni jakieś przystojnego hydraulika widziałam :wink:
8) :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Gwoździk - "Ja sosna, ja sosna - słyszysz mnie???" - cholera jasna z tą łącznością :evil: :wink: :D
Brazunia, wytrwałości, w końcu usłyszy :wink: :lol: :lol: :lol:
Gwoździk
12-06-2009, 18:55
"Ja Grab, ja Grab" ... ja Grabię sobie na pewno, że nie odzywam się systematycznie ... :oops:
... może i lepiej ... bo na szczęście ucichł pomysł z założeniem partii :wink: :D
No nareszcie!!! Jednak to Ty "radziku: sobie bimbałeś, a ja już biedny sprzęt posądzałam :-?
A partia ... co się odwlecze ... :wink:
Byłeś w Gwoździkowej?? (dobra, nie zaglądałam do dziennika, przyznaję :oops: )
Uuuuuu ... biedna Pani Gwoździkowa :( Ale widzę, talent kobieta ma jak się patrzy do kładzenia ... u mnie trza by gładź położyć - nie wszędzie!!!! Tylko na nierównościach!! To co - Pani Gwoździkowa - wchodzi Pani w to??? Obiecuję solennie, będę sprzęty podawać i po piwo latać!!!!!
Gwoździk
12-06-2009, 21:58
przekazuję słowa Pani Gwoździkowej:
"oł, ałć, oł, ałć ... OK ...
.........tylko proszę .... nie jutro ...."
W życiu jutro!!!! Może być pojutrze :D
A to espesziali dla Pani Gwoździkowej
http://img101.imageshack.us/img101/1245/lebeanokcd5.jpg
Gwoździk
12-06-2009, 22:09
:D :D :D
Ty, Gwoździk... :roll:
A co ta Pani Gwoździkowa takimi męskimi ręcami tę strukturę kładzie na zdjęciu? :roll:
Struktura owszem, niczego sobie, chociaz nie taka ładna jak roślinki. 8) :D
W życiu jutro!!!! Może być pojutrze :D
A to espesziali dla Pani Gwoździkowej
http://img101.imageshack.us/img101/1245/lebeanokcd5.jpg
Kupuję to do gościnnego na górze... 8) :D :D
Dzień doberek! :D
Depsia, jakbyś łazienkę sama płytkami wyłożyła to też byś męskich rąk dostała, no czepiasz się normalnie :wink: :D
Gwoździk, Ty się nie śmiej, jeno hamak i wino szykuj dla Madamme Gwoździkowej!!!
ja dobry wieczór zoatawiam
i zmykam do roboty....
dnia brakło w nocy trza nadrabiać :roll:
Gwoździk
12-06-2009, 22:34
... siedziałem sobie przed telewizorem ... i od kilku minut zastanawiałem się czemu Pani Gwoździkowa przygląda się dokładnie swoim dłoniom ... naprężając co jakiś czas "mięśnie" ... :o :o :o
teraz już wiem ...
Ty, Gwoździk... :roll:
A co ta Pani Gwoździkowa takimi męskimi ręcami tę strukturę kładzie na zdjęciu?
:wink:
Gwoździk
12-06-2009, 22:36
Cześć Rasia -
...... sprzedam Ci ... jak Braza mi przyśle :wink: :D
Gwoździk
12-06-2009, 22:37
ucz się malka ucz ... :D
Depsia, jakbyś łazienkę sama płytkami wyłożyła to też byś męskich rąk dostała, no czepiasz się normalnie :wink: :D
Gwoździk, Ty się nie śmiej, jeno hamak i wino szykuj dla Madamme Gwoździkowej!!!
Wyłożyłam. Obie dla gości. 8)
Mówisz, że powinnam obejrzeć swoje ręce? :o :lol:
Obejrzyj dokładnie Depsiu Droga ... tylko pamiętaj, to nie koniec świata :D :wink:
No obejrzałam. :roll:
Śliczne są! 8) :lol:
Faceci takich rączek nie miewają. 8) :D
Zresztą, sama przecież widziałaś. :wink:
http://www.gillettevenus.pl/pl_PL/tips_and_faqs/new_shavers/images/tips_newshavers_holdrazor_4.png
Gwoździk, może znalazloby się coś i u Was?
http://forum.muratordom.pl/post3423896.htm#3423896
http://www.sklepszewski.pl/images/cms/1954/obcegi_00.jpg
Na wszelki wypadek ... odnoszę wrażenie, że porządnie Cię gdzieś wbiło :roll:
cześć :D
podziwiam Waszą pracę..poprosze tez instruktaż do tego grilla :) daj wiecej fotek 8)
Gosia-Anbudowa
17-06-2009, 10:50
może na kawę i słodkie przylezie :roll: :lol:
dzień doberek :D
http://www.k-2.com.pl/images/modecor2/desery_1.jpg
http://www.perfexim.com.pl/img/kawa.jpg
Żle się w gwoździkowym państwie ... nawet na ciacho i kawę nie przyszedł :roll:
Gwoździk ..... over!!!!
co sie z NIm dzieje? :roll:
Gwoździku ! Wszystko w porządku???
Może Pani Gwoździkowa? :roll:
No zawzion się był i milczy jak grób :evil:
Gwoździk, to już nawet nie jest (Pół)dziennika, to jakieś nędzne resztki :-?
Zaczynam się poważnie martwić...
Eeee tam, wyjechał gdzieś sobie na wakacje... :D
Wiesz coś, czy ja czegoś nie doczytałam :roll:
Gwoździk..odezwij się :lol:
Eeee tam, wyjechał gdzieś sobie na wakacje... :D
Pewnie tak, ale Braza zawsze się troszkę martwi. To całkiem miłe...
No ja się nie martwić, jak ktoś tak nagle milknie :-?
Na szczęście wyjaśnienia są z reguły prozaiczne (jak batalia z papierami na ten przykład).
Wiem, wiem ale czasami takie jakieś goopie myśli się pałętają! A Gwoździk pewnie na wakacja ... jak już wróci, to musi czuć ogromną skruchę, bo chyba mu pałeczki połamię :-?
Myślę, że na wszelki wypadek poczuje skruchę.
Ja tam staram się zapowiadać nieobecności, ale nie zawsze można przewidzieć... Skąd na ten przykład mogłam wiedzieć, że będę wiodła tak krwawe walki? Burzy też nie przewidzę, a ta zawsze pożera sygnały.
Gwoździk, gdzieś Ty bracie :o
tęsknię :oops:
Pewnych rzeczy nie da się przewidzieć, ale Gwoździk i tak będzie miał przechlapane ... ta na wszelki wypadek :D
i tak mu ciężko pewnie bez foruma..
mam nadzieję, że wszystko ok..
Piąteczko, jeszcze nie śpisz??? Bo że Malka się pałęta to nie dziwota :wink:
Noc taka piękna, towarzystwo doborowe... to i się pałętamy.
Pałetamy się - święte słowa, bo ugoscic nas tu nie ma kto :(
U mnie też, pomimo porannego wariactwa, noc ładna chociaż wietrzna. Powietrza świeżego się nałykałam gdy byłam u księżniczki, trochę mi nos ciągnie do klawiatury, ale wytrwam :D
a ja chyba nie wytrwam....mało spałam ostatniej nocy i rano zaspałam z młodym do przedszkola :oops:
nie chcę jutro znów obcizchu robić :roll:
Moje dziecka wakacyjnie rozlazłe się zrobiły - śpią do południa niemalże. Za to ja dzisiaj muszę bladym świtem się zerwać i chlebek upiec, coby go do Krakowa zawieźć.
No to szoruj spać :D Miłej nocy :D
nie mogę coś sama spać..i tak pięknie po deszczu sie zrobiło 8)
Kiedy mi się nie chce.
Muszę jeszcze storczyki odcedzić.
jak się cedzi storczyki :o ja mam jednego, ale go tak nie pieszcze :lol:
A ja dostałam storczyka od klasy córci na koniec roku!!! Białego!! Mam nadzieję, że przetrzyma. Agduś, jak często je kąpiesz?? I w ogóle co robisz, żeby wytrwały??
Jakbym miała jednego, to też bym nie cedziła. Mam 10, więc musiałam zmienić sposób podlewania na mniej pracochłonny.
Jednego po prostu przelewałam wodą nad umywalką, czekałam aż odcieknie i wsadzałam w osłonkę - specjalną storczykową (one mają takie progi albo bulwy na środku, żeby doniczka nie stała na dnie w wodzie). Kiedy kupiłam nawóz (świetny jest Florovit do storczyków), zaczęłam do osłonki wlewać na pół godziny - godzinę wodę z nawozem. Potem wodę wylewałam, storczyka odcedzałam i wkładałam do osłonki. Teraz nie chce mi się biegać z tymi wszystkimi doniczkami do łazienki, więc przynoszę miednicę z letnią wodą do pracowni, nalewam nawozu, wstawiam storczyki i po godzince wyjmuję z powrotem do osłonek.
Nazwę nawozu zaraz zapiszę. Mój stoi w osłonce, ale nie ma tej bulwy, tak więc musze pilnować ... albo nasypię kamyków. Mam nadzieję, że ten ocaleje, poprzedniego mi teściowa przelała :-?
Jakiej bulwy nie ma?
Jest w przeźroczystej doniczce plastikowej z otworami wypełnionej jakby korą? Innego podłoża nie przeżyje! I nie wolno przelać pod żadnym pozorem! Podłoże ma wyschnąć, korzenie powinny się zrobić takie jakby lekko posrzebrzone i dopiero wtedy się podlewa (namacza).
...czekałam aż odcieknie i wsadzałam w osłonkę - specjalną storczykową (one mają takie progi albo bulwy na środku, żeby doniczka nie stała na dnie w wodziie).
O tym mówię, myslałam, że kupiłaś jakąś specjalną osłonkę ale teraz widze, że chodzi o tę sklepową osłonkę, w której storczyki sprzedają. Pani w kwiaciarni powiedziała, żeby nie wyjmować go z tej osłonki
A o tę bulwę chodziło! Ja myślałam, że piszesz o jakiejś części storczyka.
Powinien być w plastikowej doniczce z dziurami i z tą doniczką w osłonce - takiej bez otworu w dnie. I ta osłonka ma mieć coś, żeby doniczka nie stala na jej dnie. Moje mają taki próg wokół, ale widziałam w sklepach inne (śliczne, bo z przeźroczystego ale jakby popękanego szkła) i te miały na dnie taką bulwę - na niej opiera się właściwa doniczka i storczyk nie stoi w wodzie która może się zebrać na dnie.
jutro spojrzę czy ja mam próg :lol:
Kupiłam taką ceramiczną, jak dla mnie śliczna, ale nie ma bulwy, to chyba żwirku wrzucę na dno, żeby w razie czego nie stał w wodzie. A tak w ogóle, to Pani kwiaciarka powiedziała, żeby za bardzo się nim nie przejmować, pozwolić mu po prostu pieknie wyglądac i od czasu do czasu podlać delikatnie.
No bo storczyki bardzo wdzięczne są. Wymagań wielkich nie mają a kwitną jak szalone. Najważniejsze, żeby ich nie zalać i nie przesadzic do zwykłej ziemi.
Ale się Gwoździkowi komentarze rozwinęły! Nie pozna ich, kiedy wróci!
O tym samym pomyślałam ... oby nam tylko rachunku nie wystawił :-? :wink:
Przedawni się!
Zresztą trza było pilnować, a nie tak gości zostawiać o suchym pysku!
Przedawnienie bardziej chyba prawdopodobne niże wyrzuty sumienia Gwoździka :wink:
No, no, to się o storczykach naczytałam. :D
Piszę, że Gwoździk na wakacjach jest, bo zanim zniknął, to coś pisał o wyjeździe, a jak tak długo to chyba tylko na wakacje, nie? :roll: :D
A może w Gwoździkowej siedzi i dłubie :roll: Mógłby się jednak choć jednym słówkiem odezwać :-?
Gwoździk
28-06-2009, 15:57
CZEŚĆ WSZYSTKIM .... :D
Ale się Gwoździkowi komentarze rozwinęły! Nie pozna ich, kiedy wróci!
Przez chwilę nie poznałem :o :o :o . Chwila trwała dosyć długo. :lol:
O tym samym pomyślałam ... oby nam tylko rachunku nie wystawił :-? :wink:
wystawię ...
... i chociaż wiecie, że nie cierpię wklejania kawek, wódek itp. ...
.... to dzisiaj wystawiam WAM taki rachunek ...
http://monikapalloti.blox.pl/resource/roze.gif
... dla Pań, które dbały o moje komentarze ... :D :D :D
PS. Szczególne podziękowania przesyłam POZie - Prowodyrce Ogólnego Zamieszania .....
.... czyli Brazie :wink: :D
Kwiatki za gadanie o kwiatkach...
Dobrze, że o niczym innym nie gadałyśmy :o
Kwiatki za gadanie o kwiatkach...
Dobrze, że o niczym innym nie gadałyśmy :o
Mogliby nam Gwoździka zbanować za szerzenie .... :wink:
A Ty powsinogo masz dwukrotnie przechlapane: za POZę i za milczenie :evil: Jeśl myślisz, że jakimiś tam kwiatkami (ale śliczne te róże) się wykpisz toś w błędzie :evil:
Tłumacz się, jeno rychło :evil:
Wow - wyobraźnia mi zadziałała! :lol:
Przewidywałam to ... mi też :D
Gwoździk
28-06-2009, 20:04
Tłumacz się, jeno rychło :evil:
wyjechałem ....
..........zdążyłem "wypisać" się ze Zlotu ...
... zapomniałem "wypisać" się ze swoich komentarzy ...
... cała historia ...
Za takie tłumaczenie żaden sąd Cię nie uniewinni ... my tym bardziej :-?
Gwoździk
28-06-2009, 20:06
Wow - wyobraźnia mi zadziałała! :lol:
...że niby co ??? .... że ja "zamknąłem" komenty ?????
Gwoździk
28-06-2009, 20:07
Za takie tłumaczenie żaden sąd Cię nie uniewinni ...
... uniewinni .... mam znajomości :wink:
Wow - wyobraźnia mi zadziałała! :lol:
...że niby co ??? .... że ja "zamknąłem" komenty ?????
Nie, raczej chodziło o nagrodę za gadanie na... inne tematy.
I znajomości nie pomogą!
Przy zamykaniuu komentów nie byłoby skojarzeń... :wink:
Ja sobie od razu pomyślałam o tym, co wygadywałyśmy z kumpelą przez telefon, podejrzewając, że linia (wojskowa) może być podsłuchiwana :oops:
Na wojskowych liniach to i ja goopoty gadałam ... też wiedziałam :wink:
Za takie tłumaczenie żaden sąd Cię nie uniewinni ...
... uniewinni .... mam znajomości :wink:
My też mamy...
Ba, Gwoździk stoi na z góry przegranej pozycji :D
Coś mi się wydaje, że poszedł spać ... może to i dobrze :roll: :wink:
Gwoździk - nie daruję Ci tej nocy !!!!
A czy on chociaż coś napisał w dzienniku? :roll:
A czy on chociaż coś napisał w dzienniku? :roll:
no nic, a nic....milczy jak zaklęty :roll:
Gwoździk wyznaję zasadę "Milczenie jest złotem" :D
to ja mu tę zasadę młotkiem z łebka wybiję :wink:
Uważaj, żebyś jeszcze głębiej nie wbiła :roll: :wink: :D
Wystarczy odpowiednio twarda podkładka do wybijania, żeby się nie wbił.
Można pomyśleć nad taką podkładką ...
Gwoździk
29-06-2009, 17:55
hola hola .... :evil:
co to za dobijanie gwoździa !!! :evil: :wink:
malka - o jaką noc Ci chodzi, bo nie pamiętam :o :o :o :D :D :D
dajcie mi 2 dni ...i będę się odzywał regularnie ...
Przed godziną byliśmy w drodze na Gwoździkową .... niestety zawróciliśmy z powodu "czarniny" na niebie i piorunów pomiędzy niebem a ziemią :( :( :(
OVER
tęj nocy, która to miała byc, a jej nie było :(
smutno mi,ze nie przyjechałeś i tyle http://rnb4you.j11.pl/Emo/emoty_duze/rozne/emot122.gif
Gwoździk
29-06-2009, 18:06
a Ty byłaś :o :o :o
kiedyś pisałaś, że nie przyjedziesz ...
ja też żałuję :( , ale ponad 2 tygodnie temu dowiedziałem się, że muszę wyjechać ... niestety nie byłem na wakacjach (chociaż Żonka twierdzi ŻE TAK :D ) ...
aczkolwiek lubię takie przysłowie Siostro : Co się odwlecze to nie uciecze ...
... i tak trzymajmy, OK?
do Urzutu nie dojechałam, to znaczy klamkę pocałowałam , klepnęłam Stuka w ramie, uściskałam Stukową i tyle (czyli wszystko z zalozeniami zgodnie), ale After to ja juz sobie darować nie mogłam.
ale masz racje - co się odwlecze .... :D
Zaczęło się na dobijaniu a skończyło na umawianiu ... Malka, qurna zdecyduj się :-? :wink: :D
Zaczęło się na dobijaniu a skończyło na umawianiu ... Malka, qurna zdecyduj się :-? :wink: :D
najpierw umówię, potem wykorzystam :oops: i na końcu dopiero dobiję :D
Zaczęło się na dobijaniu a skończyło na umawianiu ... Malka, qurna zdecyduj się :-? :wink: :D
najpierw umówię, potem wykorzystam :oops: i na końcu dopiero dobiję :D
No!!! Moja krew :D
Zaczęło się na dobijaniu a skończyło na umawianiu ... Malka, qurna zdecyduj się :-? :wink: :D
najpierw umówię, potem wykorzystam :oops: i na końcu dopiero dobiję :D
No!!! Moja krew :D
no trza się uczyć od mądrzejszych, nie? :D
Gwoździk
29-06-2009, 18:31
:D :D :D :D :D :D :D
No, no, ja widzę, że tu Sodoma i Gomora normalnie jest! :o :lol:
Umawiają, wykorzystują i jeszcze dobijają. :roll:
Czy ja też moge ustawić się w kolejce do tego wykorzystywania? :oops: :P
dobra :D zawiązujemy komitet kolejkowy...
ja pierwsza :lol:
Tiiieeee Malka ... kto tu Szefowa jest, co??? Przed gospodynię nie wychodź ... :-? :wink: Możesz być druga ... w końcu Ty kolejkę wymyśliłaś :wink:
Tiiieeee Malka ... kto tu Szefowa jest, co??? Przed gospodynię nie wychodź ... :-? :wink: Możesz być druga ... w końcu Ty kolejkę wymyśliłaś :wink:
nie ma bata, nie odpuszczę, :evil: mój ci on
Ja Ci Go oddam w stanie prawie nie naruszonym ... spokojnie.
Ej, szefowa, a Tobie woda sodowa do głowy nie uderzyła, co? :lol:
Oj noooo cooooo, nie mogę się poczuć trochę lepiej od czasu do czasu :roll: :wink:
Oj noooo cooooo, nie mogę się poczuć trochę lepiej od czasu do czasu :roll: :wink:
juz się poczuła...to na ziemie sprowadzę
prawie- robi duzą różnicę , mówiłam nie ma bata :evil: :lol: :lol:
Gwoździk - nie daruję Ci tej nocy !!!!
Ja tez, ja tez... :roll: :roll: :roll:
Gwoździk, jak rany, co Ty masz w sobie :o :D
Gwoździk, jak rany, co Ty masz w sobie :o :D
Dużo żelaza.
Gwoździk, jak rany, co Ty masz w sobie :o :D
Dużo żelaza.
Znaczy się ... anemia Mu nie grozi :D
Gwoździk, jak rany, co Ty masz w sobie :o :D
ten czar i urok - u nas to rodzinne :lol: :wink:
Gwoździk, jak rany, co Ty masz w sobie :o :D
ten czar i urok - u nas to rodzinne :lol: :wink:
No i proszę, śrubka nam się ujawniła :wink: :D
kołek rozporowy , bardziej pasuje :lol:
Gwoździk
30-06-2009, 20:06
Zacząłem trochę nadrabiać straty ... w czytaniu FM....
Oczywiście jeszcze nie zdążyłem się rozpędzić .... a tu takie KOMENTARZE
:oops: :oops: :oops: :oops: ... w moich komentarzach ....
... wkrętki , nakrętki itp. ...
...ale mniejsza o moje komentarze ....
Dzisiaj przez chwilę zacząłem czytać wątek "Multimedia ... coś tam coś tam" ....chciałem zobaczyć relację ze Zlotu, na którym nie mogłem być .....
ale gdy doszedłem do 3 strony ..... wątek zniknął ... :cry:
Nie bardzo wiem o co chodzi... może Ktoś mi wyjaśni ...
Wierz mi Gwoździku, nie masz czego żałować ... lepiej nie wnikać...
Gwoździk
30-06-2009, 20:09
Wierz mi Gwoździku, nie masz czego żałować ... lepiej nie wnikać...
... no jak to nie żałować :roll: :roll: :roll: :roll:
... przecież to zlot :roll:
chodzi o to ze nie wszyscy wyrazaja zgode na publikowanie swoich zdjec z after party gdzie byl sex drugs i takie tam....i pyskowa sie zaczela...
zupelnie niepotrzebnie
a na zlocie bylo zajebiscie
Wierz mi Gwoździku, nie masz czego żałować ... lepiej nie wnikać...
... no jak to nie żałować :roll: :roll: :roll: :roll:
... przecież to zlot :roll:
Zlot był super fajny, jak wynika. To ten usunięty watek był żenujący.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin