PDA

Zobacz pełną wersję : Kora - czy da się ją wykorzystać ?



jacekot
11-06-2008, 09:15
Witam
Po ostatnim rąbaniu drewna została mi spora ilość odpadów w postaci kory ( niezła górka). Jest to kora głównie z dębu i brzozy , czy da się to jakoś wykorzystać w ogrodzie czy po prostu spalić to w ognisku ?

Trociu
11-06-2008, 10:09
Pewnie jako podsypanie pod wszelkie drzewka i krzewy. Ludzie grubą kasę płacą za korę, a Ty masz ją swoją

jacekot
11-06-2008, 11:54
no własnie nie wiedziałem czy się nadaje bo podobno nie ze wszystkich gatunków .
Czyli co mam ją pokruszyć wysuszyć i zapakować w worek foliowy i jak póżniej będę sadził drzewka to mam ją podsypać ?

Elfir
11-06-2008, 12:48
Świeża kora (zwlaszcza dębowa) zawiera dużo garbników, które hamują rozwój roślin.
Korę nalezy przekompostować przez co najmniej pół roku, aby deszcze wypłukały wszystkie silnie aktywne związki.
Przy używaniu kory nalezy zwiększyć ilośc dostarczanego z nawozami azotu, gdyż azot zuzywany jest aktywnie przez bakterie.

jacekot
11-06-2008, 15:21
Świeża kora (zwlaszcza dębowa) zawiera dużo garbników, które hamują rozwój roślin.
Korę nalezy przekompostować przez co najmniej pół roku, aby deszcze wypłukały wszystkie silnie aktywne związki.
Przy używaniu kory nalezy zwiększyć ilośc dostarczanego z nawozami azotu, gdyż azot zuzywany jest aktywnie przez bakterie.


Jak należy ją przekompostować ? tzn jak to zrobić ?

hanka55
11-06-2008, 16:18
http://forum.muratordom.pl/swieza-kora-sosnowa,t71196.htm

Elfir
11-06-2008, 16:42
Na pryzmę, podlać w razie suszy.

madd
11-06-2008, 17:20
Zostaw do rozpalania w kominku

dusia2006
11-06-2008, 17:30
jacekot to też dla ciebie
http://forum.muratordom.pl/uzdatnianie-gleby-materialy,t133323.htm

jacekot
12-06-2008, 09:54
już wiem ze musze usypać pryzmę , ale jak to zrobić ? ktoś pisze ze poukładał korę na przemian z ze skoszoną trwa w warstwy , co dać na spó i czy korę najpierw rozdrobnić , co dać na spód ?

Elfir
12-06-2008, 12:06
normalnie. Nie kombinuj.
Jesli kora ma być tylko do ściółkowania to w cienistej czesci ogrodu usypujesz gorkę, polewasz w czasie suszy wodą i po pół roku rozsypujesz pod krzewy

Jeśli kora ma wzbogacić glebę to usypujesz górkę warstwami, przesypując nawozem azotowym, okrywasz plandeką. Co jakiś czas polewasz wodą i przerzucasz pryzmę co 2-3 miesiące. Po roku kora powinna być miekka i rozpadac się w palcach. Wtedy ja potraktowac dolomitem i wymieszac z glebą.

jacekot
12-06-2008, 12:30
normalnie. Nie kombinuj.
Jesli kora ma być tylko do ściółkowania to w cienistej czesci ogrodu usypujesz gorkę, polewasz w czasie suszy wodą i po pół roku rozsypujesz pod krzewy

Jeśli kora ma wzbogacić glebę to usypujesz górkę warstwami, przesypując nawozem azotowym, okrywasz plandeką. Co jakiś czas polewasz wodą i przerzucasz pryzmę co 2-3 miesiące. Po roku kora powinna być miekka i rozpadac się w palcach. Wtedy ja potraktowac dolomitem i wymieszac z glebą.

o to włąsnie mi chodziło , tylko czy teraz ją rozdrobnić czy za półroku ?

Elfir
13-06-2008, 08:41
Nie rozdrabniasz, jeżeli to nie są jakieś wielkie płaty. Duże kawałki kory trudniej wywiewa wiatr.