PDA

Zobacz pełną wersję : Zakaz podlewania



ewiwa
24-06-2008, 14:25
Witam Forumowiczów,
moja trawka właśnie wzeszła a tu zonk. Zakaz podlewania od 5 rano do 23. Większość sąsiadów nic sobie z tego nie robi, ale na lokalnym forum krążą plotki, że z gminy mają być kontrole i że władza zakupiła sobie nawet aparaty pod zamówienie publiczne na ten cel (śmichy chichy, ale może coś w tym jest? :wink: ) No nieważne. Mnie chodzi o takie logiczne i prawnicze sformułowania.
1. W zarządzeniu piszą tak: "Zabrania się....." Nie ma nic o jakiejś karze, czy mandacie. Czy ktoś z Was coś o tym słyszał?
2. Jak jest napisane, że chodzi o wodę wodociągową do nawadniania ogródków, to jest to woda bieżąca? Czyli, że w tych godzinach z kranu nie można podlewać? Mam wkopane zbiorniki na deszczówkę i spokojnie starczyłoby na podlanie, po prostu wkłądam pompę i na tym na tym zraszacz chodzi. Sęk w tym, że deszczówki jak wiemy niet, ale co za problem napełnić je wodą o godz 23. No więc czy to jest woda wodociągowa? Ja wiem, czepiam się :lol: ale może idźmy dalej. Piszą wyraźnie, że w dzień nawadniać nie można, to ja się pytam, czy magazynować można? I z tym napełnianiem nie czekać do 23? :wink:
3. W zarządzeniu stoi dalej iż: "zabrania się poboru wody z wszelkich stawów, zbiorników wodnych i hydrantów." :roll: To z moich zbiorników, com je była napełniła też? A jakby tam była deszczówka, zgromadzona tam w marcu?
4. W przypadku kontroli (?) to nie mogę sobie wyobrazić: ktoś ma mi wleźć na posesję i sprawdzać, co mam do czego podlączone, czy wąż z kranu, czy z pompy?
No i zagwozdka. Wolałabym wiedzieć, jak to z takim zarządzeniem jest. Zakaz w tej formie jest trochę absurdalny, bo jakoś podlać trzeba, a nie wszyscy mogą to robić w nocy, aczkolwiek idea słuszna, że w dniach posuchy należy ograniczyć zużycie wody.
Pozdrawiam
Ewa

NJerzy
24-06-2008, 18:48
Nie podlewaj. Nawadniaj :D

el-ka
25-06-2008, 01:02
Myślę, że jeśli zakaz dotyczy określonych godzin, a nie całkowity, to chodzi raczej nie o sam pobór ilościowy wody w ciągu doby, tylko odciążenie sieci w godzinach najbadrziej intensywnego poboru - aby zachować jakie takie ciśnienie wody. Jak wszyscy właściciele trawników odpalą o podobnej porze swoje deszczownice, to ciśnienia może braknąc. Ale jeśli zmagazynujesz w nocy wodę, gdy sieć nie jest tak obciążona i zużytkujesz ją za pomocą własnej pompy w dzień - to jest chyba w porządku. I wilk syty i owca cała. :D

jolariska
25-06-2008, 08:05
:o nie dość, że się słono płaci za wodę to jeszcze podlewać nie można. Współczuję, ale z drugiej strony faktycznie z tym ciśnieniem to i u nas było kiepsko, jak wszyscy zaczęli podlewać ogródeczki między 19.00-22.00

matilda
25-06-2008, 16:56
Ale taki przedział godzin? Jak dla mnie lekka przesada... Przecież mogli by to ograniczyć naprawdę do "godzin szczytów", a nie taki przedział od świtu do nocy.

ewiwa
21-07-2010, 14:27
Minął rok, dwa, sytuacja jak w kółko macieju, tylko zakres godzin się zwiększył. Teraz już do 01 w nocy nie można podlewać. Ja rozumiem, że kryzys bo upał, sytuacja nietypowa. Ale gmina przyjmuje wciąż nowych mieszkańców, budują się domy i szeregowce, a opłaty są najwyższe w całym regionie, wyższe nawet niż w Poznaniu. Przy czym poziom wód gruntowych jest bardzo wysoki i specjalnych poszukiwań wód nie trzeba uskuteczniać. Ale ja nie o tym, rzecz jest tak jak w pierwszym poście. Kto i na jakiej podstawie ma egzekwować przestrzeganie przepisu wójta o zakazie. W ub tygodniu krążył po gminie wieczorem "lotny" patrol - samochów z PUKu w eskorcie policji. Szczegółów nie znam, pewnie tylko straszak.
Mam w związku z tym pytanie do znawców prawa. Czy osoba łamiąca zakaz może otrzymać mandat? Od policji, czy od gminy? Grzywnę? Po sprawie w sądzie? Na podstawie czego? Zdjęć? Filmów? Robionych aparatem z atestem? (tak sobie myślę, jak w fotoradarach, czy alkomatach). Czy policja i pani z urzędu lub PUKU mogą na jakiejś podstawie wejść na posesję bez zgody właściciela? Np w celu sprawdzenia z jakiego ujęcia wody to leci.
Jak nie jestem przeciw rozsądnym ograniczeniom w sytuacji kryzysowej, upałów, czy szczególnych warunków. Ale taki permanentny zakaz (od 3 lat od poczatku czerwca, do - on jest nigdy nie odwoływany, czyli bezterminowo) to już przesada. A mam swoje podziemne zbiorniki na deszczówkę o sporej pojemności i mogę napełnić je w nocy wodą z wodociągów, bo przecież można. A wieczorem po pracy odpalę pompę i zraszacz chodzi jak złoto. Tylko co jak będzie kontrola, wpuszczać obcych ludzi na ogród? pozwalać im coś tam fotografować? Dyskutować przez płot?

Elfir
21-07-2010, 18:57
wykopac sobie własną studnię i już

sacha
21-07-2010, 22:39
Pamiętacie : "Polska to dziki kraj". Ta sytuacja potwierdza tą tezę.

JoShi
21-07-2010, 23:18
Witam Forumowiczów,
moja trawka właśnie wzeszła a tu zonk. Zakaz podlewania od 5 rano do 23.
I słusznie, bo najlepiej nawadniać w nocy :P

Konto usunięte_12*
22-07-2010, 07:36
wykopac sobie własną studnię i już

Popieram! Sam niedawno oczyściłem starą studnię na kupionej parę lat temu działce i nie posłuchałem "doradców", aby ją zasypać (przecież jest wodociąg!!?). :confused:
Zabezpieczyłem się też na wypadek braku prądu: już jest ręczna wciągarka z korbą do wyciągania wiader (wszystko bardzo estetyczne w stylu Retro).

Pozdrawiam

ewiwa
22-07-2010, 11:54
Racja, że najlepiej nawadniać w nocy. Sęk w tym, że jak się poszło spać koło 2 w nocy po podlaniu jako takim, to w pracy zero wydajności na drugi dzień. Wycena nawadniania to ok 15 tys zł +rozkopanie trawnika. Dlatego podlewam z pompy, ale głupio się czuję, czy ktoś na mnie doniesie, czy co, bo nie każdy wie, że woda jest ze zbiorników.
Mam jeszcze pytanie, jeśli ktoś z Was używa, lub wie coś o sterownikach i dzielnikach wody Gardeny? Panowie od sprzedaży nawadniania i ogrodnictwa od razu wyśmiali te sterowniki (one są na baterie i na kran), że to badziewie nic nie warte. A mnie się wydaje, że taki sterownik na 6 niezależnych sekcji (http://www.iglak.pl/sklep/sklep.php) + rozdzielacz wody (http://www.iglak.pl/sklep/sklep.php) - ja broń boże tego nie reklamuje! to byłoby jakieś rozwiązanie. 6 węży, 6 porządnych zraszaczy, jakoś to umieścić po obrzeżach trawnika i włączyć i zapomnieć. Czy ktoś może to polecić lub odradzić?. Gardena mimo swojej ceny nie cieszy się wcale renomą, obawiam się, czy to nie będzie na jeden sezon. Ale jakby to się miało samo w nocy podlewać - ach, bajka

JoShi
22-07-2010, 19:56
Wycena nawadniania to ok 15 tys zł +rozkopanie trawnika. Dlatego...
Dlatego trzeba takie coś zrobić samemu :P choćby tak prymitywnie jak opisałeś.

Mirek_Lewandowski
22-07-2010, 21:32
Eh....
30 szt Hadarów (tyle nie potrzebujesz!) 50 m wężyka + kurier -160 zł (dysza zielona, wirnik F)
http://www.phu-adviser.pl/index.php?parent=737&dzial=katalog
100 mb PE 16 mm 80 zł+ trójnik, 2 korki, złączka- 15
Drut fi 6- 6szt x 6mb z pocięciem na odcinki 1,5 m- 33 zł
Dzień roboty, nie liczę.
Razem 288, oPodlewa toto ogród 1000 mkw. Żadnych sekcji, pracują wszystkie zraszacze na kranie 3/4
Fotki nie będzie bo nie wiem jak i tyle...

jamles
25-07-2010, 09:06
Eh...
Fotki nie będzie bo nie wiem jak i tyle...
np. ręcznie wpisujesz
link

andk
25-07-2010, 09:39
"Dlatego podlewam z pompy, ale głupio się czuję, czy ktoś na mnie doniesie, czy co, bo nie każdy wie, że woda jest ze zbiorników."
Już nie szalej:), jak zaparkujesz samochodem na podwórku to nie boisz się, że doniosą że kradziony? Przecież oni nie wiedzą, że legalny:)
Ja mam kran w ścianie domu podłączony do hydroforu a hydrofor do studni. Reszta domu do wodociągu. Jeszcze policji u mnie nie było:))

Mirek_Lewandowski
25-07-2010, 18:18
np. ręcznie wpisujesz
link
A tyle to wiem. A czemu nie można tego kliknąć, bajerów psu na budę potrzebnych ci dostatek za to...

JoShi
25-07-2010, 20:56
Że w oknie gdzie wpisujesz odpowiedź nie masz buttonu do dodawania zdjęć? To sobie popraw w ustawieniach :P

amber
25-07-2010, 21:11
Mirek jak wejdziesz w zaawansowana edycja na dole wątku pojawi się dodatkowe opcje wejdź w zarządzaj załącznikami , wybierz plik , wgraj i pojawi się zdjęcie w Twojej odpowiedzi a do joShi to takie głupie uwagi zostaw dla siebie nikt nie prosi Ciebie o komentarz a tym bardziej taki głupi

JoShi
25-07-2010, 21:25
Mirek jak wejdziesz w zaawansowana edycja na dole wątku pojawi się dodatkowe opcje wejdź w zarządzaj załącznikami , wybierz plik , wgraj i pojawi się zdjęcie w Twojej odpowiedzi a do joShi to takie głupie uwagi zostaw dla siebie nikt nie prosi Ciebie o komentarz a tym bardziej taki głupi

To nie jest głupi komentarz, tylko sugestia, że w ustawieniach profilu jest coś nie halo :P Było o tym dużo na forum.

Mirek_Lewandowski
25-07-2010, 21:31
No sobie pogrzebałem. a co. I wychodzi, że prościej faktycznie ręcznie wpisać. Buziek jeszcze nie znalazłem, może kiedyś. Po mojemu sprawdza się że lepsze jest wrogiem dobrego. A w temacie:
Tak to wygląda. Pracuje 25 szt, przy średn. zraszania jednego ok 8m kryją cały ogród. Tyle że nie może to być na rurze fi16 zasilane z jednego końca- ostatnie będą miały za mało- trzeba zrobić dwie pętle (ósemkę zasilaną w środku)
A prosty programator na jeden kanął to niewielka kwota. I jeden zawór elektromagnetyczny. Lub zawór z programatorem.
http://dl.dropbox.com/u/4588388/P1130614.JPG

JoShi
25-07-2010, 21:39
No sobie pogrzebałem. a co. I wychodzi, że prościej faktycznie ręcznie wpisać. Buziek jeszcze nie znalazłem, może kiedyś. Po mojemu sprawdza się że lepsze jest wrogiem dobrego.
Nie jest źle, tylko trzeba chcieć. Instrukcji na forum było mnóstwo ale napisze jeszcze raz:

Twój profil -> ustawienia -> Zaawansowane ustawienia -> edytor: Standardowy edytor - dodatkowa kontrola tekstu

I masz wszystko co trzeba :P

A wracając do wątku. Średnica zraszania zależy od ciśnienia?

Mirek_Lewandowski
25-07-2010, 21:54
http://www.phu-adviser.pl/index.php?parent=737&dzial=katalog

Tomkii
25-07-2010, 22:10
Jak nie jestem przeciw rozsądnym ograniczeniom w sytuacji kryzysowej, upałów, czy szczególnych warunków. Ale taki permanentny zakaz (od 3 lat od poczatku czerwca, do - on jest nigdy nie odwoływany, czyli bezterminowo) to już przesada. A mam swoje podziemne zbiorniki na deszczówkę o sporej pojemności i mogę napełnić je w nocy wodą z wodociągów, bo przecież można. A wieczorem po pracy odpalę pompę i zraszacz chodzi jak złoto. Tylko co jak będzie kontrola, wpuszczać obcych ludzi na ogród? pozwalać im coś tam fotografować? Dyskutować przez płot?
Jeśli mówimy o okolicach jeziora Kierskiego to z wodą dobrej jakości faktycznie jest problem. Wody powierzchniowe nie nadają się do wodociągu.
Zbiornik na deszczówkę napełniać poza godzinami zakazu (w nocy). Podlewać ze zbiorników kiedy pasuje.
Kontrolę normalnie wpuszczasz do wodomierza (musisz zapewnić dostęp), sprawdzą że się nie kręci i na tym pewnie się skończy.

jamles
26-07-2010, 09:24
......
Tak to wygląda....
a między rh i azalie w ten sam sposób czy raczej kroplujące nawadnianie zrobić :rolleyes:
no i czy kranówa może być, chociaż pewnie lepiej kranówa niż nic,
a deszczówki nałapię najwyżej na jedno podlewanie,
pewnie jakąś studnię najlepiej wykopać ;)

JoShi
26-07-2010, 12:38
http://www.phu-adviser.pl/index.php?parent=737&dzial=katalog

Dzięki. Nie przeanalizowałam wcześniej tej tabelki.

Mirek_Lewandowski
26-07-2010, 21:00
Na tej samej rurce można wpiąć parę kroplowników pod azalie i takie tam... ja leje wszystko z góry i rośnie. Owszem, w nocy, bo mniejsze straty wody. na parowanie.
Ale ile przędziorków sie utopi...

ewiwa
27-07-2010, 14:10
Dzięki Mirku za pomysł, na pewno fajny u Ciebie, u mnie niestety odpada. Na raz, czyli jedna sekcja, czyli jedno odkręcenie kranu pojadą max 3 zraszacze, bo ciśnienie jest dramatycznie niskie. Poza tym to jednak trzeba mieć trochę smykałki jak co podłączyć + poświęcony czas, a u mnie w tym temacie jeszcze bardziej dramatycznie, no nie wypowiem się dalej. Zdecydowaliśmy się jednak na zlecenie nawadniania, a to dlatego, że finanse się znalazły, hura hura! Jeszcze jakaś rozsądna oferta i będzie spokój. Mam nadzieję. Jeszcze tylko pytanie - Mirek, te Twoje zraszacze leją po igłach/liściach?? Czy to tylko takie zdjęcie. To w końcu można lać po roślinach, czy lepiej ustawić tylko na trawnik, a rabaty z krzewami i drzewkami linią kropl. Odpadła by mi jedna sekcja

Mirek_Lewandowski
27-07-2010, 19:14
Te zraczacze co pokazałem pracują nawet przy 1 atm. I będzie pracować 20. Muszą pracować dłużej i tyle. A jak myślisz, dlaczego wybrałem właśnie to? Koszty żadne, bezawaryjne, wody nie trzeba spuszczać.
Nawadnianie mówisz. Ciśnienie małe, więc sekcji dużo, programator rozbudowany, kupa rur i rycia w ogródku...
No firma zaciera ręce.
Można kroplownikami, mniejsze straty wody- i to jedyna zaleta. Za to przędziorek ładnie rośnie.
Deszcz wydaje mi się pada na wszystko równo, raz na kamyk, raz......

damimax
28-07-2010, 17:52
Mirek - jak Ty to opisujesz, to takie proste się zdaje - jak czytam mężowi to wielkie oczy robi:/ I tak ze wszystkim jest w budowlano - ogrodowych tematach....

I tak to własnie działa - jak ktoś nie ma smykałki, odwagi i czasu żeby samodzielnie coś zrobić, to płaci i przepłaca:/

Ale ja sobie zapiszę te Twoje informacje w ulubionych i kurka kto wie czy się z tematem nie zmierzę.....

Czy w razie co jakies zapytanie na pw będę mieć mogła w tej sprawie?

Mirek_Lewandowski
28-07-2010, 19:31
Tia...

damimax
29-07-2010, 14:26
tia..... rozumiem, że nie zawracać gitary?:)

Dobra - firma jest z P-nia, może posłużą radą na miejscu w razie co....

Mirek_Lewandowski
29-07-2010, 20:07
Ależ pytaj... tyle że uprzedzam, że wszystkiego nie wiem;)

NOTO
30-07-2010, 11:17
Te mikrozraszacze to rzeczywiście na 8 m potrafią dawać ?

amber
30-07-2010, 11:41
mogą ale to jest średnica i zależy od ciśnienia

NOTO
30-07-2010, 12:18
A jak to jest z zapychaniem się dyszy ? Podobno twarda woda zapycha takie zraszacze ?
Jakie są tego ceny ? Jest jakiś cennik w internecie ?

amber
30-07-2010, 13:36
Mirek powie więcej ja mam zamontowane od kilku tygodni a cenowo wychodzi jak dobra linia kroplująca a możesz doprowadzić wodę bezpośrednio do rośliny

Mirek_Lewandowski
30-07-2010, 13:55
Eh....
30 szt Hadarów (tyle nie potrzebujesz!) 50 m wężyka + kurier -160 zł (dysza zielona, wirnik F)
http://www.phu-adviser.pl/index.php?parent=737&dzial=katalog


Toć napisałem...
A prosty filtr dyskowy też niewielkie pieniądze...

JoShi
30-07-2010, 19:47
A jak to jest z zapychaniem się dyszy ? Podobno twarda woda zapycha takie zraszacze ?
Jakie są tego ceny ? Jest jakiś cennik w internecie ?

O cennik pytaj na stronie. Chętnie przysyłają katalogi :P

Pinus
31-07-2010, 07:57
Jakie są tego ceny ? Jest jakiś cennik w internecie ?
Zobacz np. tutaj: http://www.zraszacze.pl/sklep/index.php/cPath/95_111_54_57
..