PDA

Zobacz pełną wersję : co z zielskiem przed warstwą czarnoziemu?



wiciu2
26-06-2008, 22:00
Mam działkę porośniętą rozmaitym zielskiem, chcę teraz dac warstwę czarnoziemu na to i zasiać trawę. Co robi się z zielskiem? Widziałem, że niektórzy po prostu zasypują je nic z tym nie robiąc. Czy to prawidłowe?

adam_mk
26-06-2008, 22:30
Zrób studium zielskologii.
Są jednoroczne (zdechną po nawiezieniu ziemi) i wieloletnie (przebiją się).
Zobacz ile jest których. Można część wykopać, można część potraktować herbicydem...
Barszcz Sosnowskiego..... CUDO!!!!
Nie do zabicia!!! 2 metry nawieziesz - i tak wylezie!
Są książeczki z tymi ziółkami... Kup jaką...

Potrzebna wiedza...
"Znającego" z wydziału botaniki zaproś, albo jak wszyscy - zasyp i zobacz co będzie.... :lol:
Adam M.

Krisker
27-06-2008, 07:33
Roundup nie zabija tylko skrzypu, więc to chyba najlepiej wykosi wszelkie zielsko ;)

adam_mk
27-06-2008, 07:42
Kwach z akumulatora (starego) też niezły! :lol: :lol: :lol:
Załatwia jak leci wszelkie zielone...
Adam M.

Sylwia1667
27-06-2008, 07:44
Ja na jesień zasypałam wszystko. Na wiosnę powyrastało pełno nowych chwastów (pewnie nawiezionych z ziemią albo przywianych) a stare osty się też przebiły :evil:
Całą wiosnę biegałam ze szpadlem i wykopywałam te osty, bo chciałam ekologicznie. Nie do uwierzenia jak rozbudowany system korzeniowy mają te rośliny. Nie dziwie się, że zakopanie ich nic nie dało.
Kilka dni temu poddałam się i spryskałam zielsko roundupem.

Krisker
27-06-2008, 08:01
Kwach z akumulatora (starego) też niezły! :lol: :lol: :lol:
Załatwia jak leci wszelkie zielone...
Adam M.

No bez przesady, porównywanie toksycznych kwasów do roundupu to chyba nadużycie :roll: :lol:

kosmo77
27-06-2008, 08:46
Kwach z akumulatora (starego) też niezły! :lol: :lol: :lol:
Załatwia jak leci wszelkie zielone...
Adam M.

No bez przesady, porównywanie toksycznych kwasów do roundupu to chyba nadużycie :roll: :lol:

Tak, to albo semantyczne nadużycie albo skrót myślowy. To roundup nie jest toksyczny?

mynia_pynia
27-06-2008, 09:09
Czarno ziem to nie jest dobra ziemia na trawnik!

Kup kilkanaście ton piachu do tego i wymieszaj.

Krisker
27-06-2008, 09:12
Tak, to albo semantyczne nadużycie albo skrót myślowy. To roundup nie jest toksyczny?

Dla środowisk wodnych tak :P Chodziło mi o ogólne bezpieczeństwo stosowania i działanie samego środka.

Hubik_1975
03-07-2008, 12:06
Mam działkę porośniętą rozmaitym zielskiem, chcę teraz dac warstwę czarnoziemu na to i zasiać trawę. Co robi się z zielskiem? Widziałem, że niektórzy po prostu zasypują je nic z tym nie robiąc. Czy to prawidłowe?

Proponuję rozwiązanie gwarantujące 100% skuteczności - ziemię porośniętą zielskiem przemielić glebogryzarką. W zależności od wielkości działki - wypożyczyć ręczną (ok.150zł na dzień) bądź też bardziej skuteczna metoda czyli ciągnik z glebogryzarką (np. od lokalnego rolnika - koszt ok. 50zł/godzinę). Po przemieleniu i wyrównaniu (grabiami bądź pokrywą glebogryzarki w ciągniku) jakieś pozostałości po chwastach zbieramy grabiami a reszta nigdy nie odrośnie po przysypaniu. Ba, nawet bez przysypania czarnoziemem!

Czarnoziem to odrębny temat. Proponuję przed nawiezieniem zastanowić się poważnie nad realną potrzebą - trawa urośnie praktycznie na wszystkim (no, na piaszczystej glebie może być większy problem z utrzymywaniem wody). Ja oparłem się skutecznie histerii nawożenia ziemi i po gleboprzegryzieniu ziemi zasiałem trawę (ok. 600m2). Jakąś średniej jakości mieszankę, bez wodotrysków, tanią, normalną. Dziś, po roku od tego wydarzenia mam piękny dywan trawy, gęsty, pięknie zielony w upały, jak na polu golfowym. Wszyscy się dziwią jak to jest, co to za trawa, jaka ziemia... a to zwykła trawa na zwykłej polnej ziemi. Kluczem jest codzienne obfite podlewanie, regularne nawożenie w okresie wzrostu i największych przyrostów dobowych trawy (maj i sierpień) oraz koszenie. Ot i cała tajemnica! Proszę zatem nie dać się zwieść czarnoziemom i magicznym zabiegom. Jak widać cyrk nie zawsze jest potrzebny by mieć wymierne, piękne efekty!
H.

Trociu
03-07-2008, 13:59
Ja proponuję zajrzeć do archiwum a nie od razu nowe wątki tworzyć. Chociażby tutaj masz całkiem świeży wątek: http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=2597320#2597320

Sewgo czasu był jakiś fajny rozbudowany wątek, ale szukanie już Tobie pozostawiam

Ja na razie wykorzystałem roundup'a. Za chwilę będzie glebogryzarka. Na to przyjdzie kilka wywrotek jakiejś średniej ziemi (coby za drogo nie wyszło) i:
- plewienie
- walcowanie
- powtórka powyższych kilka razy
- sianie trawy

cemik1
03-07-2008, 14:15
Z tą glebogryzarką to uważaj, aby sobie nie poroznosić po działce perzu. Kłącza należy wybronować lub wygrabić.
Nie ulegaj czarnoziemowej histerii. Jeżeli poprzednio na działce było pole uprawne, trawa też pięknie wyrośnie. Jeżeli, z przyczyn obiektywnych lub wydumanych, musisz dodać czarnoziem to przemieszaj go z wierzchnią warstwą rodzimej gleby. Nie będzie problemów po opadach i w czasie suszy.

Va_ldi
04-07-2008, 12:02
Sam potraktowałem działkę sporą dawką Roundup'a, a niestety dopiero po tym dowiedziałem się że jest rakotwórczy i odkłada sie w glebie. Przychylam się do sposobu jaki opisał Hubik_1975. Pozdrawiam

Krisker
04-07-2008, 12:13
dopiero po tym dowiedziałem się że jest rakotwórczy i odkłada sie w glebie

Gdzie tak piszą?

Mirek_Lewandowski
04-07-2008, 13:40
Proponuję rozwiązanie gwarantujące 100% skuteczności - ziemię porośniętą zielskiem przemielić glebogryzarką. W zależności od wielkości działki - wypożyczyć ręczną (ok.150zł na dzień) bądź też bardziej skuteczna metoda czyli ciągnik z glebogryzarką (np. od lokalnego rolnika - koszt ok. 50zł/godzinę). Po przemieleniu i wyrównaniu (grabiami bądź pokrywą glebogryzarki w ciągniku) jakieś pozostałości po chwastach zbieramy grabiami a reszta nigdy nie odrośnie po przysypaniu. Ba, nawet bez przysypania czarnoziemem!

Przepraszam, ale nie wypisuj bzdur. Kompletnych. Użycie glebogryzarki przy zachwaszczeniu trwałymi, kłączowymi chwastami (perz, oset) spowoduje ich doskonałe rozmnożenie i rozwleczenie po całej działce.

yurec
04-07-2008, 21:53
witam, nie byłem tu pół roku widzę sporo nowych osób- pozdro.
ad rem
prośba ogólna jest szukajka warto sprawdzic czy coś było na temat.
ale: trawa na wszystkim urośnie - no wiadomo tylko czy to będzie trawnik????
jeżeli o czymś mówimy to warto podać jakąś info. n.t. gleby choćby strukturę
warto pomyśleć o tym że na polu ornym gdzie rosła (i świetnie plonowała pszenica - 1 roczna i potem była orka) nie zawsze będzie piękny dywan.

warto posłuchać ludzi którzy mają jakąś wiedzę, (np Mirka) nie tylko doświadczenie ze swojej działki, bo warunki mogą być diametralnie różne.
Tu mogła by być anegdotka dłuższa ale krótki przykład:
dzisiaj był u mnie ogrodnik sporo robi i ładnie, rozmawialiśmy o trawnikach(3)
zgodnie z moim życzeniem (zawsze żądam) przywiózł próbki gleby ..........
no kłopotliwe ale damy radę, gorzej że wszystko gotowe do siewu.
sprawdzam pH i --- 8 to jaki będzie ten trawnik???? walka przez 2-3 lata??
dobra , jedna próbka żwir prawie - nie ma problem jest nawadnianie...????
druga próbka glina - taka martwica z wykopu cała działka pokryta , to co tam będzie rosło????
inny przykład: kilka dni temu byłem oglądać trawnik w ogrodzie. 5 lat temu położyli sobie rolkę po roku szlag trafił więc z siewu...4 letni trawnik wyglądał jak 2 miesięczny tylko rzadki, delikatne jakieś trawki słabe, chore, - no cień spory, czyli wiadomo..struktura niezła a pH 4 - 4,5!!! i co mam ludziom powiedzieć? że z jakiej przyczyny szlag trafił im trawę w rolkach (350m)
tylko dla tego że ktoś nie sprawdził gleby, pomijam cień bo z małymi wyjątkami NIE produkuje się trawy w rolkach do cienia, ale w lepszych warunkach glebowych- być może dała by sobie radę.
PROSZĘ PAMIĘTAĆ ŻE w brew pozorom TRAWNIK W NASZYCH WARUNKACH WYMAGA POŚWIĘCENIA CZĘSTO WIĘCEJ CZASU I PRACY NIŻ RESZTA ROŚLINNOŚCI W OGRODZIE.

Va_ldi
09-07-2008, 09:34
Sporo na temat Roundap’u można poczytać w związku z uprawami GMO.
W produktach roślinnych które potraktowano Roundup’em stwierdzono skażenie akrylamidem, substancja ta jest neurotoksyczna i rakotwórcza, a pochodzi z poliakrylamidu który jest składnikiem Roundup’u poprawiającym jego właściwości fizyczne.
Poza tym Roundup niszczy układ endokrynologiczny człowieka co pośrednio również może być przyczyną.

Trociu
09-07-2008, 09:40
W produktach roślinnych które potraktowano Roundup’em stwierdzono skażenie akrylamidem, substancja ta jest neurotoksyczna i rakotwórcza, a pochodzi z poliakrylamidu który jest składnikiem Roundup’u poprawiającym jego właściwości fizyczne.
Poza tym Roundup niszczy układ endokrynologiczny człowieka co pośrednio również może być przyczyną.
A czy coś stwierdzono w produktach roślinnych, które wyrosły na glebach rok wcześniej opryskanych roundup'em?

Zresztą, jeżeli ktoś używa roundupa celem eksterminacji chwastów pod swój przyszły trawnik, to trawy jeść nie będzie więc się nie zatruje.

No chyba, że ten roundup znajdujący się w ziemi zaczyna parować i człowiek wdycha te trujące opary i nimi się truje.

Va_ldi
09-07-2008, 10:02
Roundap podawany w formie aerozolu opada nie tylko na rośliny ale i na glebę. Z gleby wraz z wodą może przedostawać sie do flory i fauny, a więc i w pewnym momencie do organizmu człowieka.

adam_mk
09-07-2008, 10:22
No to - NIE JEŚĆ, NIE PIĆ, NIE ODDYCHAĆ!!!
Uśmiechać się i mieszkać!!! :evil: :evil: :evil:

Round'upy wymyślili bo siły w ręcach nie mieli...

A kwach z akumulatora to zły? Po tygodniu już przereaguje i go nie ma...
Adam M.