PDA

Zobacz pełną wersję : MILIN nie umiem go posadzić- ratujcie



gwiazdeczka66
14-07-2008, 15:57
trzeci raz to samo, czerwony milin, zaraz po posadzeniu stracił wszystkie liście, zostały tylko wiotkie gałązki, czy odbije? poprzedni nie przetrwał zimy chociaż go okryłam, dlaczego ta roślinka mnie nie lubi? :roll:

RenataStanek
14-07-2008, 18:04
Przede wszystkim, po posadzeniu, należy roślinę obficie podlewać.
Jeśli pędy są żywe, to powinien odbić. Po kilku-kilkunastu dniach, przy dobrym podlewaniu, pojawią się liście i roślina zacznie się rozwijać.
Przyczyną uschnięcia poprzednich egzemplarzy może być, poza brakiem wystarczającej wilgoci, słaba jakość gleby. Milin potrzebuje gleby żyznej, ciepłej i wilgotnej i zacisznego miejsca.

Początkowo roślina powinna być podparta, później (na wys. ok 1,5 - 2m) wypuszcza korzonki czepne, którymi wspina się po murze lub ścianie.
Z korzeni tworzy odrosty, które mogą stać się uciążliwie, jeśli się ich nie wycina - chyba, że ktoś tak lubi ;-)

gwiazdeczka66
18-07-2008, 20:17
Witam, :P milin rzeczywiście ma malutkie wypustki na wiotkich gałązkach, wielkie dzięki, bo już miałam go wyrwać 8)

Mikazuu
22-07-2008, 22:49
Potwierdzam słowa Renaty. Milim podobno nie jest zbyt kapryśną roslina, jednak ma swoje wymagania.
U mnie posadzony 3 tyg. temu - rośnie zdrowo. :)

dusia2006
08-08-2008, 13:08
chciałam was podpytać czy milin rzeczywiście późno rusza na wiosnę? może podobnie jak glicynia?
są z nim jakieś kłopoty? chcę posadzić na ścianę z ostrym słońcem, a może co innego?