kania
25-07-2008, 16:36
Liczyłam na to, że mój Paul's Scarlet Climber będzie miał kolor głębokiej czerwieni a tutaj pokazały się kwiaty amarantowe :roll:
Niezbyt lubię taki kolor u róży ale trudno...zdrowy, dorodny krzak...Chciałabym uratować sytuację sadząc po sąsiedzku byliny i najchętniej inną różę (jaką?), żeby ten dziki amarant trochę zbladł. Co nie będzie się gryzło? Myślałam o niebieskich i fioletowych kwiatach albo o bladym różu...będzie pasowało?
Niezbyt lubię taki kolor u róży ale trudno...zdrowy, dorodny krzak...Chciałabym uratować sytuację sadząc po sąsiedzku byliny i najchętniej inną różę (jaką?), żeby ten dziki amarant trochę zbladł. Co nie będzie się gryzło? Myślałam o niebieskich i fioletowych kwiatach albo o bladym różu...będzie pasowało?