Zdjęcia ogrodów.Zapraszam :) [Archiwum]

Mymyk_KSK

07-08-2008, 12:44

O rany, po co zdjęcia? Starczy się przejśc po nowym osiedlu. Wszystkie niemalże ogrody identycznie nudne - "tujki" pod ogrodzeniem a pośrodku trawniczek.
Pustynia ekologiczna.

Otóż to... jestem bardzo ciekawa co jest tak naprawde atrakcyjnego w takim rozwiązaniu... Akurat ostatnio trafiali mi sie fajni klienci, otwarci na rózne niestandardowe pomysły, ale zazwyczaj mam klientów "tujowych" :wink: i przekonanie ich do zmiany zdania jest baaaardzo trudne...

I stąd pytanie-do wszystkich - dlaczego tawnik + tuje dookoła to bardzo często synonim "pieknego ogrodu" ?

Elfir

07-08-2008, 13:23

Bo wygląda to przejrzyście, symetrycznie i pod sznurek. Tym samym daje wrażenie czystości i schludności. A na dodatek właścicielowi pozostaje jedynie koszenie trawnika, w ramach pielęgnacji.

pawlaczynski

07-08-2008, 18:39

Dobrze się składa, bo zaraz musimy 'coś' sadzić przy ogrodzeniu, żeby odgrodzić się od sąsiadów/ulicy. Tuj nienawidzę ale co zamiast nich? Modelowane sosny są super, ale to albo lata pracy albo fortuna niemała.

P.R.

Mymyk_KSK

07-08-2008, 20:43

A na dodatek właścicielowi pozostaje jedynie koszenie trawnika, w ramach pielęgnacji.

A po latach koszenia nie może już na ten trawnik patrzeć :wink:

MarlenitaS

07-08-2008, 22:01

Nie wiem po co pisać nie na temat :-? chyba tak z nudów :x

anecia

07-08-2008, 22:46

Wiecie, dlaczego tak wygląda wiele ogrodów? Mówię to z doświadczenia, bo na razie mam prawie tak samo jak inni. Otóż to najłatwiejszy projekt do samodzielnego zaplanowania i wykonania a zatrudnienie architekta krajobrazu pochłania niemałe pieniądze, które można przeznaczyć na zakup roślin.
Ale jeżeli ktoś może mi pomóc w zaplanowaniu oryginalnego ogrodu na 1000 metrów to będę wdzięczna :P

Mymyk_KSK

08-08-2008, 06:49

Otóż to najłatwiejszy projekt do samodzielnego zaplanowania i wykonania a zatrudnienie architekta krajobrazu pochłania niemałe pieniądze, które można przeznaczyć na zakup roślin.

Nie zawsze. To oczywiście zalezy od faktycznej "zasobności portfela" bo dla jednego 1000 zł to mnóstwo forsy a inny nawet nie zauwazy...
są rózne firmy i różne projekty - można zlecić tylko koncepcję, można pójść po poradę, można wreszcie pogadać ze studentami ostatnich lat - zrobią taniej niż "firma" i na pewno nie tak profesjonalnie, bo nie mają doświadczenia, ale wiedzę posiadają...

Mymyk_KSK

08-08-2008, 06:53

Nie wiem po co pisać nie na temat :-? chyba tak z nudów :x

nie gniewaj się.. Wiem, że dyskusja zeszła na inne tory ale przynajmniej sie toczy :wink:

jako zadośćuczynienie obiecuję wkleić fotki - jak tylko nauczę sie to robić... :oops:

Elfir

08-08-2008, 07:45

Otóż to najłatwiejszy projekt do samodzielnego zaplanowania i wykonania a zatrudnienie architekta krajobrazu pochłania niemałe pieniądze, które można przeznaczyć na zakup roślin.

Ale przynajmniej z projektem kupujesz właściwe rośliny na właściwe stanowisko. Nie martwisz się, że za 5 lat roślinę bedziesz musiała wywalić, bo bedzie z duza, albo roslina ci uschnie/przemarznie, bo źle dobrałaś stanowisko.

Ok. Nie bede reklamowala usług projektantow.

Zywopłot - dlaczego to musi byc zywopłot? W dodatku "tujowy". Wiem, ze chodzi o osłonięcie się od sąsiadów. Ale to nie musi przyjac formy zywopłotu! Moga byc rabaty, poprowadzone wzdłuż ogrodzenia, o nieregularnej linii i zmiennej szerokości obsadzone krzewami liściastymi i iglastymi.
Przykład takiego obsadzenia podany jest w innych wątkach - np. o żywopłotach nieformowanych.
http://www.ogrodyzabaw.pl/images/ogrody_002.jpg

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=638&w=16842289

http://www.ilex-ogrody.pl/ogrody/ogrody13.JPG

http://www.ogrody.pl/galeria_zdje1/a4.htm

http://www.ogrody.pl/galeria_zdj/3.htm

pozeracz

08-08-2008, 07:46

zatrudnienie architekta krajobrazu pochłania niemałe pieniądze, które można przeznaczyć na zakup roślin
To prawda, taki architekt wezmie dla przecietnego ogrodka przydowmowego w okolicach kosztow jednego metra kwadratowego postawionej wlasnie chalupy, a moze mniej. Nie ma sensu trwonic kasy na takie zbytki, tuje z hipermarketu, kawalek sznurka, worek trawy i juz jest ladnie. :wink: 8)

Elfir

08-08-2008, 07:51

Debora

11-08-2008, 21:49

Nie ładne co ładne, ale co się komu podoba.
Jak komuś się podobają bardziej "tujki" to trudno.

ja właśnie przerabiam ogród właścicielowi, co też myślał, że "tujki" w rządku sa ładne :)

A usługi projektantów nie są takie drogie, ale trzeba rozenzać rynek. :D

Heh, nie wiem, dlaczego zdjęcia nie zaskoczyły?

Zdjęcia są piękne, ogrody zaprojektowane w taki sposób, wyglądają bardzo ciekawie, różnorodnie i widać w nich myśl artystyczną.
I myślę że warto się skusić na taki ogród, choćby miało się go zakładać przez kilka lat. Można przecież podzielić go na etapy. Trzymając się ściśle projektu docelowo musi wyjść zamierzony przez projektanta efekt, bo bierze on pod uwagę maksymalne rozmiary rośliny, więc nic nie będzie na siebie nadmiernie zachodzić.

A z innej strony, to trzeba napewno włożyc trochę pracy w konserwację tego ogrodu.

Stokrotka

12-08-2008, 08:47

A z innej strony, to trzeba napewno włożyc trochę pracy w konserwację tego ogrodu.

Konserwację - czyli malowanie ławeczki? :-)

Wbrew pozorom, to chyba najwięcej roboty jest właśnie z trawniczkiem. A żeby trawniczek był czyściutki to na dużej powierzchni bez kupy chemii trudno osiągalne.

A to co pisze Elfir to święte słowa, i dzieki niej przekonałam mojego męża - zwolennika układu trawnik + tuje, że sadzenie kwitnących krzewów, bylin, roślin jednorocznych to nie jest mój kosmiczno - odpustowy wymysł, tylko tak się robi.

No ale musiałam zacytować specjalistkę, bo mi samej jakoś nie wierzył ;-)

Debora

12-08-2008, 09:19

Pisząc konserwacja miałam na myśli wszelkie prace związane z pielęgnacją roślin i trawnika: przycinanie krzewów, drzewek, koszenie trawnika, nawożenie itp.

Ja niedługo zabieram się za projektowanie swojego ogrodu. Dom jeszcze nie stoi na działce, ale wiem jak będzie stał. A mam do zagosopodarowania 16,5 ara. Sama przyjemność. Napewno skorzystam z wielu wskazówek zamieszczonych na forum.
Pozdrawiam

Stokrotka

12-08-2008, 09:53

Debora - na gorąco Ci coś poradzę - nie idź tą drogą co my i nie siej trawy na całej powierzchni w myślą, że "za dwa lata się coś tam posadzi".

Ja teraz męczę sie okrutnie ze ściąganiem dwuletniej darni pod nowe nasadzenia - duża pracochłonność, no i koszty, bo ziemię trzeba dokupywać i korę... w sumie to mam z tego dużo radości, ale dużej części tej pracy można było uniknąć, a ja kobieta pracująca i dzieciata nie mam czasu na szaleństwa (fakt, zamiast kory kupiłam sobie dwie paletki pragni, pani w sklepie twierdzi, że toto się rozrasta bardzo silnie, a daj Boże, daj Boże ;-)

ankalenka

12-08-2008, 10:16

jak masz trochę czasu to posadź smaragda, jak nie masz czasu brabanta. lepiej trzymać się jednej odmiany, wtedy thuje będą stanowiły jednolite tło. jak zrobisz dwie lub więcej, będzie albo symetryczny, nienaturalny wzorek (chyba że cały ogród ma być z tych nowoczesnych) albo wrażenie bałaganu, szczególnie po kilkunastu latach gdy rośliny osiągną już typowy dal siebie wzrost i pokrój.

MarlenitaS

13-08-2008, 09:14

Zaczynając ten post,liczyłam na odpowiedzi związane z moim pytaniem.A tu każdy atakuje :x
Zadając pytanie :

Czy mogę prosić o zdjęcia Waszych ogrodów? Najbardziej interesują mnie thuje jako żywopłot.Jak macie posadzone i jakie odmiany?
nie napisałam że zasadzę thuje i trawnik i na tym się skończy obsadzanie moich 25 ar! więc po co krytyka ze strony niektórych osób?! :evil:
Chcę mieć zielono dookoła domku,chcę mieć piękny naturalny,zielony żywopłot a o resztę będę pytać,czytać jak wybuduję dom :wink:

gosiaczek25

13-08-2008, 22:47

http://www.daglezja.pl/photos2/small/nawad13.JPG

http://www.daglezja.pl/photos2/small/nawad13.JPG
Dużo fajnych zdjęć :D

Sama mam z jednej strony działki tuje ‘Columna’ - sadzone co 60-70 cm. Na razie malizny i nie ma czym się chwalić… Może jak coś urosną:) Są jak dla mnie fajniejsze od ‘Brabanta’, bo nie trzeba ich formować. ‘Smaragd’ ładny pokrój, lecz wolny wzrost. Żółte tuje odpadają, bo mi się nie podobają. Odmiana ‘Spiralis’ – ładna i oryginalna, lecz nie mogłam akurat dostać – a szkoda :( . Jest w czym wybierać a i zdjęć żywopłotów tujowych na tym forum mnóstwo 8) , a wakacje są i ludzie leniwi :D [/img]

gosiaczek25

13-08-2008, 22:58

Przykład takiego obsadzenia podany jest w innych wątkach - np. o żywopłotach nieformowanych.
http://www.ogrodyzabaw.pl/images/ogrody_002.jpg

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=638&w=16842289

http://www.ilex-ogrody.pl/ogrody/ogrody13.JPG

http://www.ogrody.pl/galeria_zdje1/a4.htm

http://www.ogrody.pl/galeria_zdj/3.htm

Nie mogę się powstrzymać, by nie obronić oklepanego żywopłotu z tui, Ok., tuja + trawnik = porażka. Ale dlaczego od razu tuje przekreślać. Co jak nie tuje? Jałowce też cmentarne, cisy nie bo nie lubią mocnego słońca, cisy przemarzają itp. a czasem potrzeba czegoś o pokroju kolumnowym, wąskim, zimozielonym na osłonięcie od sąsiada, ulicy itp. I co wybrać?

I zdjęcie: taki żywopłot nie miałby u mnie szans,
II czy ja widzę tuje?

Stokrotka

14-08-2008, 07:03

Nie chodzi o to, że w tujach jest coś złego (BTW -cmentarne? u mojego teścia na grobie bratki i aksamitki rosną) tylko o to, ze ludziska uważają taki układ za szczyt elegancji, a kolorowe kwiatuszki za wiochę ;-) A Smaragdy są prześliczne, takie misiaczki :-)

gosiaczek25

14-08-2008, 10:12

Stokrotko, zgadzam się :D Jaka tam elegancja :wink: . Wiadomo same tuje to za mało 8) . Jak i sam trawnik, sosny, czy brzozy. Ale złoszczą mnie osoby, które z góry tuje atakując, obrażają tych co je sadzą, bo mają prawo je lubić lub nie mają zbytniego wyboru. U mnie ma być zielona ściana z jednej tylko strony (ma mnie odsłonić od sąsiada i drogi) a na jej tle kiedyś posadzę różnej formy i barwy krzewy liściaste i iglaste. I będzie pięknie – dla mnie :D

MarlenitaS

14-08-2008, 14:48

gosiaczek25 fajnie że się rozumiemy :) Zaczynam budowe która może trwać kilka lat :wink: chciałam kupić i zasadzić tuje aby sobie spokojnie rosły a dopiero jak będę robić wykończenie zacznę myśleć o innych roślinkach.Z jednej strony mam sąsiada, z drugiej mam drogę która prowadzi do innych działek.Wolę mieć zielone tuje wokoło niżeli mur na 2 metry!Też nie bardzo rozumiem ludzi którzy wypowiadają sie i narzucają co im się podoba więc ma się i nam podobać.Chcę tuje :D :lol: jak do tej pory nie znalazł się znawca który mi doradzi jakie dwie odmiany zasadzić? :-?

Agdula

16-08-2008, 20:47

O rany, po co zdjęcia? Starczy się przejśc po nowym osiedlu. Wszystkie niemalże ogrody identycznie nudne - "tujki" pod ogrodzeniem a pośrodku trawniczek.
Pustynia ekologiczna.

:) Dobre :) Zgadzam się w 100%. Wszędzie takie same ogrody. Nuda :cry: nuda i jeszcze raz nuda. Thuje dookoła, obsypane korą uformowaną w falę a dalej trawnik :roll:

Jeśli jeszcze tam nie mieszkasz, to masz czas aby rośliny rosły.. może by posadzić rózne choinki...tak przemiennie aby był ciekawy efekt, a jeśli to ma być coś niższego to może jakiś nieformowany żywopłot z krzewów.
A może formowany żywopłot? A może połączyć fragmentami różne pomysły? Ale Thuje od pocżatku do końca.... :-? Ale jak się komuś podoba...to dlaczego nie :wink:

MarlenitaS

17-08-2008, 12:55

Tylu krytykantów :-? a żaden z Was nie wrzucił zdjęcia swego ogrodu :-? Pokażcie co macie :wink:

monia i marek

17-08-2008, 14:02

Żywopłot tujowy - proszę bardzo:
http://img207.imageshack.us/img207/2550/ywopottujefu8.jpg

Doskonale osłania. Na taki żywopłot nadaje się większość tuji - np.Brabant, Smaragd (polecam, bo ma piękną zieleń i nie szyszkuje) i inne żywotniki. Jeśli będą dobrze ścinane, nawożone, podlewane, to pięknie się zagęszczą i zrobią zaporę dla wścibskich :wink:

Elfir

20-08-2008, 20:50

Ja wcale nie krytukuje "tuji" jako rosliny ogrodowej. Krytykuje żywopłot tujowy wokół całej granicy działki i trawnik pośrodku.
Nie dlatego, ze jest brzydki - bo o gustach się nie dyskutuje, a rośliny przecież są pięknie zielone i rosną porządnie.
Chodzi mi o ekologię.
Nowe osiedla domków jednorodzinnych zajmują tereny, które kiedyś nalezały do listów, królików, jezy, wiewiórek, wielu gatunków owadów i ptaków. Nowe ogrody "tujowe" sa tak naprawde pustynią. Żywotnik zachodni to roślina która nie daje ani dobrego schronienia, ani pozywienia gatunkom zwierząt, których pozbawilismy domu.
Natomiast piękna ściana nieformowanego, mieszanego żywopłotu ze świerka, daglezji, ałyczy, antypki, tarniny, jarzębiny, aronii, wierzby iwy itp. gatunków użytecznych ekologicznie, bedzie zadośćuczynieniem, za ogromne straty które wyrządzliśmy środowisku naturalnemu.
Nic nie szkodzi na przeszkodzie, aby w zywopłot wpleść żywotniki, ale niech nie będą jedyną lub dominującą rosliną w ogrodzie!

Mirek_Lewandowski

20-08-2008, 20:57

Nowe ogrody "tujowe" sa tak naprawde pustynią. Żywotnik zachodni to roślina która nie daje ani dobrego schronienia, ani pozywienia gatunkom zwierząt, których pozbawilismy domu.
Z tym schronieniem to nie do końca. Mam takowy od szlakowej hm.. "ulicy". Na ok 15 m 6 kosich gniazd, z każdego wyleciały młode. Rudzik też zbudował, jakoś mu tuja nie przeszkadza.

Nic nie szkodzi na przeszkodzie, aby w zywopłot wpleść żywotniki, ale niech nie będą jedyną lub dominującą rosliną w ogrodzie!
I słusznie!

zielony_listek

25-08-2008, 08:01

Też nie bardzo rozumiem ludzi którzy wypowiadają sie i narzucają co im się podoba więc ma się i nam podobać.Chcę tuje :D :lol: jak do tej pory nie znalazł się znawca który mi doradzi jakie dwie odmiany zasadzić? :-?

Oj MarlenitaS, zamiast się irytowac czytaj uważnie odpowiedzi :-) Było o gatunkach przecież.
Dla mnie tuja odpada w przedbiegach ze względu na psa (mocz je bardzo niszczy, a pies jest dla mnie ważniejszy).
Ale ten żywopłot z posta Moni i Marka (mnie się kojarzy z Wilanowem i z labiryntem z Harrego Pottera) to bardzo fajny :-)

cooky.gdynia

25-08-2008, 19:32

Witam.
A jakby zimozielony bluszcz zasadzić jako tło, to i ściana cały rok zielona i jeszcze możliwość aranżacji pierwszego planu. Wielobarwne iglaki przeplatane kolorowymi krzewami i drzewami, a podsadzone niższymi różanecznikami i bylinami. Taka aranżacja zadowoli zarówno wielbicieli iglaków, jak i ich oponentów, no i ogród wielobarwny przez cały rok( zimą: derenie,brzozy-zdobią korą, oczary,ciemierniki -kwiatami, a iglaki i różaneczniki - to nawet nie trzeba reklamować ) :wink:
Pozdrawiam, Mirella

sonieczka

26-08-2008, 21:14

A my z sąsiadem(oboje "zapaleni" ogrodnicy, ale leniwi...) posadziliśmy swoje iglaki wzdłuż ogrodzenia. Jego rośliny tworzą tło dla moich i odwrotnie. Trochę poszliśmy na żywioł (wtedy nie byli jeszcze w modzie projektanci, projekty itd). Nie musieliśmy sadzić tak wielu roślin a osłoniliśmy się skutecznie. :D I wyszło taniej.http://fotoforum.gazeta.pl/photo/0/mg/ce/jbf3/2BPpj3NaJGPxUnaN0B.jpg
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/0/mg/ce/jbf3/hbY89FEeWIVRrfSiQB.jpg
A to najważniejszy"element" każdego ogrodu. Teraz on wprowadza swoje własne"projekty"
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/0/mg/ce/jbf3/uelB8t72TzmljJcTvB.jpg

Bluszcz 2

28-08-2008, 11:44

naprawdę prześlicznie, myślę ze kiedyś i umnie tak będzie

narazie jest tak
http://images40.fotosik.pl/5/6f5dc0d15d5c3984med.jpg

Agdula

29-08-2008, 21:00

Sonieczko,
pięknie to wygląda..aż pozazdroscić. A długo trzeba czekać na taki efekt? Myślę o tej fotce z iglakami, które wsadzałas z sąsiadem.

sonieczka

29-08-2008, 23:38

Sonieczko,
pięknie to wygląda..aż pozazdroscić. A długo trzeba czekać na taki efekt? Myślę o tej fotce z iglakami, które wsadzałaś z sąsiadem.

Wszystko zależy od tego jak duże rośliny wsadzasz i jaką masz glebę. My zaczęliśmy chyba 9 lat temu ( nie od razu wszystko) i wsadzaliśmy malutkie rośliny, ale różne. Sąsiad był bardziej niecierpliwy i posadził większe, ale zwyczajne świerki, wszystkie od razu. Zrobił naszym piękne tło :) Bardzo suche lata były ostatnio, niewielkie przyrosty, a ogród duży - jak to wszystko podlać :-?
Więc jest jak jest....
Ale te canny u Bluszcza 2 to wyjątkowo okazałe :)

30-08-2008, 06:12

Chodzi mi o ekologię.
Nowe osiedla domków jednorodzinnych zajmują tereny, które kiedyś nalezały do listów, królików, jezy, wiewiórek, wielu gatunków owadów i ptaków. Nowe ogrody "tujowe" sa tak naprawde pustynią.

Przepraszam bardzo,
tubylcy na naszej działce mają się świetnie!
Kiedyś mieszkał u nas gronostaj - chyba to był gronostaj, bo co to mogło być, jak miało piękne białe futerko, z szarym ślicznym ogonem? Polowało na myszy (nornice), i dezorientowało nasze koty - które głupiały, widząc dużą mysz z myszą w paszczy ...

W końcu kot sąsiada go (ją?) upolował.
Mój mąż wczoraj nakrył JEŻA na konsumowaniu zawartości miski naszego kota :lol: Jeż znieruchomiał bo myślał że w ten sposób jest niewidzialny :lol:
Ale przynajmniej wyżera ślimaki.

Na brak ptaków na działce nie narzekamy, kiedyć nawet w drewutni było gniazdko, ale kot się z tym uporał :roll:
Mam nadzieję, że myszołów który krąży nad naszymi działkami w końcu nie upoluje tego kota! :lol:

Do tego zatrzęsienie bażantów (czasem bezczelnie lądują z rana na trawniczkach NA TERENIE POSESJI) no i bociek na łąkach naprzeciwko domu. Bociek jest hitem. Ciekawe czego szuka.

W takim otoczeniu faktycznie trawniczek i tuje bez sensu. My ogród modyfikujemy żeby wyglądał naturalnie - wierzby, brzozy, sosny, wrzosy. Trawniczka się stopniowo pozbywamy na rzecz rabat - koszenie to koszmar.

jamles

30-08-2008, 12:59

no i bociek na łąkach naprzeciwko domu. Bociek jest hitem. Ciekawe czego szuka.
może coś przyniesie 8) :wink:

daggulka

30-08-2008, 20:41

cooky.gdynia

30-08-2008, 21:43

Witam.
Co prawda nie jestem wielbicielką iglaków, ale też nie omijam ich wielkim łukiem. Preferuję ogrody naturalistyczne i tak staram sie urządzić mój ogród.

http://images25.fotosik.pl/270/33cecebcc5c91194.jpg (www.fotosik.pl)

Pozdrawiam, Mirella

Mymyk_KSK

31-08-2008, 21:06

naprawdę prześlicznie, myślę ze kiedyś i umnie tak będzie

narazie jest tak
http://images40.fotosik.pl/5/6f5dc0d15d5c3984med.jpg

śliczne roślinki ... a mogę poprosić właścicielkę o nazwy tych wysokich kwitnących na czerwono roślin?

Odzywa się co prawda nie włascicielka :wink: ale tez chce sie na coś przydać :wink:
Wysokie kwitnące na czerwono to pacioreczniki zwane częściej kannami (Canna indica) - nie zimuja w gruncie, na zime trzeba przenieśc ich karpy do chłodnego pomieszczenia - postepowanie tak jak np. przy daliach

Elfir

01-09-2008, 07:19

iwciach

03-01-2009, 20:58

Mirek_Lewandowski

04-01-2009, 08:45

Chodzi mi o ekologię.
Sama napisałaś - nie macie tujkowego żywopłotu i trawniczka, tylko urozmaicony ekosystem.

Na 30 mb tujkowego zywopłotu w ub. roku miałem 6 gniazd kosa, 24 szt potomstwa + jeden wyprowadzony lęg mysikrólika.
Dwie budki dla szpaków wiszą , o zgrozo, na Ch. lawsona. A robale dla pomomstwa, nie wiedzieć czemu, owe szpaki zbierają na pustyni, znaczy trawniczku, choć u sąsiada chęchy na 2 metry..
Ptakom wisi, czy gniazdo w tui, czy w rodzimym świerku czy innym badylu. Byle osłonięte, zaciszne.
No i nie mam kota, a sąsiadów obchodzą mój ogród szerokim łukiem.

Dopuser

04-01-2009, 08:55

Na 30 mb tujkowego zywopłotu w ub. roku miałem 6 gniazd kosa, 24 szt potomstwa + jeden wyprowadzony lęg mysikrólika.

Fajowo ! Ja zaobserwowałem w moim ogrodzie łasiczkę, gdy polowała w biały dzień na jakąś nornicowatą myszę, i kunę... kuna mieszka sobie na dachu sąsiada... drzewiej jeże bywały, a i zdarzyło się że i sarenka weszła przez otwartą bramę...

No i nie mam kota, a sąsiadów obchodzą mój ogród szerokim łukiem.

Skoro nie ma kota to czemu koty sasiadów nie przychodzą w odwiedziny, zwłaszcza że młodych piskląt w ogrodzie co nieco znajdą ?

Mirek_Lewandowski

04-01-2009, 08:56

Bo mam sunię, niewiele od kota większa, ale... :D

04-01-2009, 23:05

Mój przedogródek - czekam aż rośliny urosną.
Lubię dość surowy styl, a zależało mi na aranżacji wymagającej małych nakładów pracy (nie trawniczek i nie kwiaty!)

http://foto1.m.onet.pl/_m/e81e263b7d0d6bce307a5582346050f5,10,19,0.jpg

Ogródków z tujami i trawniczkiem (tylko) nie znoszę, choć trzeba przyznać, że tuje to piekne drzewa. W Parku Szczytnickim we Wrocławiu sa okazy drzew tujowych tak na oko stuletnie (o wysokości kamienicy)

aka z Ina

08-01-2009, 18:36

A to co pisze Elfir to święte słowa, i dzieki niej przekonałam mojego męża - zwolennika układu trawnik + tuje, że sadzenie kwitnących krzewów, bylin, roślin jednorocznych to nie jest mój kosmiczno - odpustowy wymysł, tylko tak się robi.

No ale musiałam zacytować specjalistkę, bo mi samej jakoś nie wierzył ;-)

mnie na szczęscie też Elfirek nie musiał przekonywać a mój mąz jak zobaczył jej projekt to tak naprawde uwierzył, ze bez tujek też moze być prześlicznie :wink:

ja groszem za przepr."nie śmierdzę", ale wole etapami/latami obsadzać ogród niż zrobić tak jak wygląda kilkadziesiąt ogródów, które nie maja serca., a niestety same tuje przy płocie a reszta trawy tak wygląda :-?

no, ale ja kocham przyrodę......... :P :D