klawo
09-08-2008, 09:49
Witam,
mam zaniedbaną od co najmniej 6 lat łąkę ok. 0,8 ha.
Na jej obrzeżach i trochę na środku powyrastały leszczyny, jeżyny i inne chwasty.
Bardzo bym prosił o poradę jak i kiedy w miarę skutecznie pozbyć się niepotrzebnego zielska. W tym roku polatałem trochę ze szpadlem i siekierą, ale przy obecnym postępie prac, zostało tego zwłaszcza na obrzeżach jeszcze na następny rok. Większe drzewka wycinałem siekierą wbijając ją przy pniu w ziemię, mniejsze traktowałem szpadlem w ten sam sposób.
Czy jest to poprawne działanie?
W jakim okresie najlepiej brać się za usuwanie niepotrzebnych roślin?
Pozdrawiam
mam zaniedbaną od co najmniej 6 lat łąkę ok. 0,8 ha.
Na jej obrzeżach i trochę na środku powyrastały leszczyny, jeżyny i inne chwasty.
Bardzo bym prosił o poradę jak i kiedy w miarę skutecznie pozbyć się niepotrzebnego zielska. W tym roku polatałem trochę ze szpadlem i siekierą, ale przy obecnym postępie prac, zostało tego zwłaszcza na obrzeżach jeszcze na następny rok. Większe drzewka wycinałem siekierą wbijając ją przy pniu w ziemię, mniejsze traktowałem szpadlem w ten sam sposób.
Czy jest to poprawne działanie?
W jakim okresie najlepiej brać się za usuwanie niepotrzebnych roślin?
Pozdrawiam