PDA

Zobacz pełną wersję : UZDATNIANIE WODY - doradzę w sprawie doboru urządzeń



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 [12] 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61

qbek17
22-10-2011, 12:38
Jeśli nadal mówimy o wodzie z tej studni kopanej to tak:
- masz zbyt niską twardość na złoża typu Crystal Right (jeśli ktoś ci je oferuje to znaczy, że albo potraktował twoje zapytanie standardowo bez patrzenia na wyniki, albo nie ma pojęcia co robi)
- głowice na zdjęciach (przynajmniej część) to chińskie RX - uważaj dokładnie co ci oferują. Poza tym sprawdź czy dana głowica ma odpowiedni przepływ dla danego złoża i zbiornika (np. Fleck 5600 ma za krótkie czasy regeneracji dla CR100)
- po co masz montować dwie pompy dozujące, skoro wodorotlenek sodu też działa dezynfekująco (albo możesz zastosować jakiś środek 2w1)

Chyba najlepiej z tego wypada pierwsza opcja. Pytanie czy (skoro już masz filtr) potrzebujesz kolejnego czy wystarczy zmienić hydrofor? Ewentualnie dałbym jeszcze kolumnę przepływową (wlot-wylot - bez głowicy automatycznej) ze złożem podnoszącym pH.

kkjojo
25-10-2011, 11:25
Witam

Pojawiają sie na forum pytania i wątpliwości na temat:
Czy warto założyć sobie stację uzdatniania na dom jednorodzinny?
Sam jestem posiadaczem zmiękczacza oraz filtra do wody od 5 lat.
Zapewniam, komfort kąpieli, oszczędność proszku,płynów do kapieli, do mycia, mydła a przede wszystkim czystość w domu.
Zawsze myślałem, ze to my brudzimy tak w domu, ale to woda brudziła. Wszechobecny kamień w czajniku, w pralce ( wymieniałem co 5 lat ) na kabinie prysznicowej. Warto zainwestować 1900 zł za porządne urządzenia ( nie chińskie ) i mieć spokój.
Polecam. Mój zestaw działa od 5 lat bez problemu.
[ moderowano - reklama ]

Tomkii
25-10-2011, 12:39
... Wszechobecny kamień w czajniku, w pralce ( wymieniałem co 5 lat ) na kabinie prysznicowej.....
Kiepska reklama.
Gratuluje wymiany pralki z powodu kamienia. Mózg też trzeba co parę lat wymienić... ;)

lipka71
26-10-2011, 09:32
Dostałam wyniki badania wody:
liczba bakterii z grupy coli: 0 jtk/100ml
liczba enterokoków: 16 jtk/100ml
liczba Escherichia coli: 0 jtk/100ml
smak akceptowalny
zapach akceptowalny
mangan 35,4 ug/l
żelazo 199 ug/l
amonowy jon 0,08 mg/l
azotyny 0,01 mg/l
barwa 5 mg/l
mętność 23,2 NTU
PH 7,43
przewodność elektryczna 787 uS/cm
sumaryczna zawartość wapnia i magnezu 291 mg/l

qbek17
27-10-2011, 01:23
Dostałam wyniki badania wody:
liczba bakterii z grupy coli: 0 jtk/100ml
liczba enterokoków: 16 jtk/100ml
liczba Escherichia coli: 0 jtk/100ml
smak akceptowalny
zapach akceptowalny
mangan 35,4 ug/l
żelazo 199 ug/l
amonowy jon 0,08 mg/l
azotyny 0,01 mg/l
barwa 5 mg/l
mętność 23,2 NTU
PH 7,43
przewodność elektryczna 787 uS/cm
sumaryczna zawartość wapnia i magnezu 291 mg/l
Gratuluję wyników :)

lipka71
27-10-2011, 08:50
qbek17 też się cieszę hehe :)
jakieś sugestie w sprawie uzdatnienia?
rodzina 4osobowa, prowadząca dom otwarty (czyt. wielu gości) :)

Jastrząb
27-10-2011, 09:26
jakieś sugestie w sprawie uzdatnienia?
rodzina 4osobowa, prowadząca dom otwarty (czyt. wielu gości) :)
filtr wstepny
zmiekczacz (z bypassem zeby nie zmiekczac do zera) i sterowaniem objetosciowym, zeby nalot gosci nie wyczerpal zloza plukanego czasowo.
lampa UV

marcin

lipka71
27-10-2011, 09:31
dzięki za odzew
czy mógłbyś mi polecić jakieś konkretne urządzenia nie rujnujące kieszeni?

Jastrząb
27-10-2011, 10:03
dzięki za odzew
czy mógłbyś mi polecić jakieś konkretne urządzenia nie rujnujące kieszeni?

Lampa UV - V20 (firma TMA), koszt rzedu 1000PLN, plus okolo 200PLN rocznie na wymiane zarnika i rury oslonowej (w ktorej sieci zarnik UV). Bierze ~40W = 350kWh na rok, wiec jakies kolejne 150PLN na rok za prund.
Musi chodzic non-stop, bo po wlaczeniu wolno sie "rozpedza" a ciagle wlaczanie skraca zycie zarnika. Zarnik wytrzymuje rok. Po roku nawet jesli jeszcze swieci powinien byc wymieniony bo traci na wydajnosci.
Czyli razem do kupy: 1000PLN na starcie i 30PLN miesiecznie.

Dobry zmiekczacz sklada sie 3 dobrych komponentow: zbiornika (Structural, Enpress, Vave&Cyber ), glowicy (Clack, Fleck, Autotrol), i zywicy (poszukaj w tym watku byly polecane konkretni producenci). Glowica sterujaca powinna byc raczej objetosciowa, bo wtedy regeneracja zloza nastapi po przefiltrowaniu okreslonej ilosci wody a nie co ustalony okres czasu. Pozwoli Ci to zaoszczedzic pieniadze na sol i plukanie. Zwlaszcza ze masz czeso gosci, i wielkosc zuzycia wody moze sie wahac. Jesli nie chcesz wody zmiekczyc do zera (dolna norma twardosci dla wody pitnej to 60mg), to glowica musi miec obejscie, ktorym czesc wody poplynie obok filtra i da Ci okreslona twardosc na wyjsciu.

marcin

lipka71
27-10-2011, 10:11
dzięki serdeczne
w weekend poczytam o tych zmękczaczach
a ten filtr wstępny o którym pisałeś?

czy ten zestaw narzuca jakieś warunki na dobór hydroforu?

lipka71
27-10-2011, 10:39
TMA V20 widzę, że 1500zł kosztuje, w jednej firmie proponują mi ponoć lepszą lampę S5Q-PA/2 Sterilight za ok. 1200zł
faktycznie lepsza?

Jastrząb
27-10-2011, 11:03
dzięki serdeczne
w weekend poczytam o tych zmękczaczach
a ten filtr wstępny o którym pisałeś?

czy ten zestaw narzuca jakieś warunki na dobór hydroforu?
Filtr wstepny to nic skomplikowanego. Ktos kto Ci bedzie sprzedawal calosc cos Ci tam dobierze. Instaluje sie go dla ochorny glowicy sterujacej.
Typ hydroforu w zasadzie nie ma znaczenia. Choc jesli nie masz jeszcze zadnego to ja zawsze polecam otwarty (bez worka). Zabezpiecza wode przed przykrymi niespodziankami z zapachem wody, co sie moze zdarzyc a nie da sie tego praktycznie przewidziec czy sie w Twoim przypadku zdarzy. Pompa musi dac rade wyplukac zmiekczacz, ale akurat zmiekczacze maja male w tym wzgledzie wymagania wiec powinno byc bez problemu.

marcin

Jastrząb
27-10-2011, 11:38
TMA V20 widzę, że 1500zł kosztuje, w jednej firmie proponują mi ponoć lepszą lampę S5Q-PA/2 Sterilight za ok. 1200zł
faktycznie lepsza?Lepszym UV raczej nie swieci. Moc promiennika taka sama. Ta ktora wymieniles ma sygnalizacje awarii (ze sie zarnik przepalil), licznik h pracy i przypomnienie o wymianie promiennika. Wiec wygodniejsza w uzytkowaniu.

Ale zerknij tez tez na ceny zarnikow. Cena zarnika do V20 to max 150PLN, mozna go nawet kupic za 135PLN jak poszukasz Jest to standardowy produkt chyba Philipsa.
Pare stron sprawdzilem i zarnik do tego Sterlinght'a to sie waha miedzy 250 a 350PLN.
Co z tego ze samo urzadzenie tansze o 300PLN. Te 300PLN to 2 wymiany zarnika.

V20 chyba wystepuje tez w wersji z sygnalizacja przepalenia zarnika. Ale pewnie jeszcze drozszy jest.
Twoj wybor.


marcin

Jastrząb
27-10-2011, 11:41
TMA V20 widzę, że 1500zł kosztuje, w jednej firmie proponują mi ponoć lepszą lampę S5Q-PA/2 Sterilight za ok. 1200zł
faktycznie lepsza?Lepszym UV raczej nie swieci. Moc promiennika taka sama. Ta ktora wymieniles ma sygnalizacje awarii (ze sie zarnik przepalil), licznik h pracy i przypomnienie o wymianie promiennika. Wiec wygodniejsza w uzytkowaniu.

Ale zerknij tez tez na ceny zarnikow. Cena zarnika do V20 to max 150PLN, mozna go nawet kupic za 135PLN jak poszukasz Jest to standardowy produkt chyba Philipsa.
Pare stron sprawdzilem i zarnik do tego Sterlinght'a to sie waha miedzy 250 a 350PLN.
Co z tego ze samo urzadzenie tansze o 300PLN. Te 300PLN to 2 wymiany zarnika.

V20 chyba wystepuje tez w wersji z sygnalizacja przepalenia zarnika. Ale pewnie jeszcze drozszy jest.
Twoj wybor.


marcin

lipka71
27-10-2011, 11:45
dziękuję serdecznie za wszystkie rady, uzbrojona w wiedzę jestem pewniejsza w rozmowach z firmami :)

pyton79
28-10-2011, 20:07
Witam , tak czytam a to uv to w jakim celu?
Czy aby troszkę nie przesadzacie z uzdatnianiem wody?

Jastrząb
29-10-2011, 09:51
Witam , tak czytam a to uv to w jakim celu?
Czy aby troszkę nie przesadzacie z uzdatnianiem wody?
UV to celem zabicia potencjalnie groznych bakterii.
A czy przesadzamy? Pamietasz co sie ludziom dzialo latem w niemczech po zjedzeniu kielkow zanieczyszczonych bakteria coli?
Jesli masz bakterie w studni to mozesz wode dezynfekowac lub miec nadzieje, ze Ci nie zaszkodzi. Twoj wybor.

marcin

pyton79
29-10-2011, 10:12
Tak ale nie zapominaj ze wytłuczesz też pożyteczne bakterie.
Jeżeli miałbym wybierać to nie wiem czy nie rozważyłbym ozonatora zamiast uv.Pozdrawiam

qbek17
29-10-2011, 10:24
Tak ale nie zapominaj ze wytłuczesz też pożyteczne bakterie.
Jeżeli miałbym wybierać to nie wiem czy nie rozważyłbym ozonatora zamiast uv.Pozdrawiam
A czy ozon wybije bakterie selektywnie??
Poza tym ozon jest jednym z najsilniejszych utleniaczy i jest cholernie trujący - po ozonowaniu wody trzeba ją przepuścić przez destruktor ozonu, aby nic nie pozostało. Jest on dużo silniejszy od chloru, którego niskie stężenia są dopuszczalne.

Jastrząb
29-10-2011, 10:41
Tak ale nie zapominaj ze wytłuczesz też pożyteczne bakterie.
Jeżeli miałbym wybierać to nie wiem czy nie rozważyłbym ozonatora zamiast uv.Pozdrawiam
A jaka przewage (w warunkach domowych!) ma wedlug Ciebie ozonowanie nad UV?

marcin

pyton79
29-10-2011, 12:17
Taką że jak chcesz tłuc bakterie i różniaste patogeny to już ozon wytłucze je o wiele efektowniej a trujący to może on jest ale tylko przez bardzo krótki czas ,gdyż trójatomowy tlen utrzymuje się w wodzie przez bardzo krótki czas-około 5-20 sekund.
A po za tym ozonator jest 10 razy skuteczniejszy od uv i może znaleźć zastosowanie w kuchni np spróbuj wyozonować sobie mięso, jak widziałeś to wiesz o czym piszę!
Pomieszczenia ,szafy pozbędziesz się przykrych zapachów.
Jeszcze pozostaje nam stary sprawdzony sposób -gotowanie wody he .Pozdrawiam

Jastrząb
29-10-2011, 13:09
Taką że jak chcesz tłuc bakterie i różniaste patogeny to już ozon wytłucze je o wiele efektowniej a trujący to może on jest ale tylko przez bardzo krótki czas ,gdyż trójatomowy tlen utrzymuje się w wodzie przez bardzo krótki czas-około 5-20 sekund.
A po za tym ozonator jest 10 razy skuteczniejszy od uv i może znaleźć zastosowanie w kuchni np spróbuj wyozonować sobie mięso, jak widziałeś to wiesz o czym piszę!
Pomieszczenia ,szafy pozbędziesz się przykrych zapachów.
Jeszcze pozostaje nam stary sprawdzony sposób -gotowanie wody he .Pozdrawiam
Okreslenie 10x skuteczniejszy, sorry, ale jest malo precyzyjne. Podaj przy jakich dawkach UV i jakich dawkach i czasie kontaktu wody z O3?

Bo nawet jesli ozon w wodzie rozklada sie po 20 sekundach, to z tego co potrafie znalezc w sieci wymagany jest 4-minutowy czas kontaktu ozonu z woda przy jakims okreslonym stezeniu tego ozonu, celem uzyskania skutecznej dezynfekcji. A wiec nie moze to dzialac przeplywowo jak lampa UV, tylko musi byc jakis zbiornik reakcyjny i pilnowanie zeby ten ozon ze zbiornika nawet w ciagu tych 20s nie dostal mi sie do odkreconego kranu. Jak dla mnie za skomplikowane jak na warunki domowe. Lampa sobie siedzi i swieci dawka 2x wieksza niz potrzebna do wybicia 99,9% bakterii. A zagladam sobie do niej raz do roku zeby wymienic zarnik i mam pewnosc ze mi krzywdy nie zrobi.

Pomieszczen nie musze ozonowac. Mam sprawna wentylacje. Wymieniam powietrze w domu co 2h.
O co chodzi z miesem nie mam pojecia. Mieso sie przeciez gotuje/smazy - jak sie to zrobi dobrze nijakie bakterie tego nie przezyja.

marcin

qbek17
29-10-2011, 13:38
Pomijając już kwestie finansowe (instalacja do ozonowania i koszty jej utrzymania to fortuna w porównaniu do lampy UV) to ozon w domu byłby zupełnie niepraktyczny. Jak sobie wyobrażasz ozonowanie pomieszczeń? Stężenie skutecznie wybijające bakterie będzie też trujące dla człowieka. Jeśli chodzi o wodę to (jak wspomniał Jastrząb) potrzebny byłby generator ozonu, zbiornik, destruktor ozonu i całe uzdatnianie wstępne i opomiarowanie. Kolejna sprawa - czas działania. Ozon (jak sam wspomniałeś) ulega rozpadowi czyli nie zabezpiecza przed rozwojem bakterii w instalacji już za miejscem jego dozowania (podobnie zresztą jak UV).

Pewnie, że najlepiej byłoby wodę filtrować, ozonować, chlorować i na koniec jeszcze naświetlać UV - ale bądźmy realistami - czy to nie byłaby "lekka przesada"?

pyton79
30-10-2011, 21:53
Chyba mam Panie kolego wrażenie ze raczej nie miałeś styczności z ozonem?
Także następnym razem proponuje jednak liznąć tez praktyki oki!
Bo to co piszecie jest tylko bujda na resorach!
Oki mogę to udowodnić ale pod warunkiem !
Ze tu na tym forum przyznasz się do nie wiedzy,ok!?
No dobra nie ma zmiłuj. Związki czy też metale podatne na utlenianie (sód, potas, żelazo, mangan, i inne) zawsze ulegną reakcji z tlenem,lecz w przypadku wapnia, siarki czy siarkowodoru co się dzieje??

lipka71
31-10-2011, 16:04
no to mam 3 oferty
a że każda inna to proszę o ocenę

Oferta A
1. Filtr wstępny Protector: 175,00
2. Filtr żwirowy: 1100,00
3. Zmiękczacz: 1785,60 (opcjonalnie)
4. Lampa UV V20 1200,00

Oferta B
1. zmiękczacz z żywicą w ilości 30litrów: 2200zł
2. Lampa UV: 1100zł
3. Filtr Cintropur: 450zł

Oferta C
1. odżelaziacz na złożu G-1: 1900zł
2. Lampa UV: 1100zł
3. Filtr Cintropur: 450zł

Jastrząb
31-10-2011, 17:02
no to mam 3 oferty
a że każda inna to proszę o ocenę

Oferta A
1. Filtr wstępny Protector: 175,00
2. Filtr żwirowy: 1100,00
3. Zmiękczacz: 1785,60 (opcjonalnie)
4. Lampa UV V20 1200,00

Oferta B
1. zmiękczacz z żywicą w ilości 30litrów: 2200zł
2. Lampa UV: 1100zł
3. Filtr Cintropur: 450zł

Oferta C
1. odżelaziacz na złożu G-1: 1900zł
2. Lampa UV: 1100zł
3. Filtr Cintropur: 450zł

Witaj,

Jak pisalem wczesniej, o jakosci urzadzenia mozna sie wypowiadac, gdy bedzie znany producent podzespolow. To co podalas, to troche za malo.
A konkretnie jest podana tylko lampa UV w opcji A. To jest taka lampa o ktorej Ci pisalem, zapewnia zalecana dawke UV dla przeplywu bodajze 2m3/h. Czyli z zapasem jak dla domu jednorodzinnego.

Organizacyjnie zas moim zdaniem:
Oferta C: odzelaziacz niepotrzebny. A juz z pewnoscia nie na takim zlozu. To jest zloze do wody z duzymi zawartosciami zelaza, manganu.
Ty tych prawie nie masz.

Ja bym z odzelaziacza/filtra zwirowego wogole zrezygnowal. Zmiekczacz usunie tez zelazo - niech sie bardziej doswiadczeni wypowiedza, czy zelazo w ilosci 0,2mg jakos bardzo zywicy zaszkodzi.

Po za norma masz tylko bakterie. Lampa UV powinna wiec byc. Przed lampa powinnien byc jakis filtr wstepny z wymiennymi wkladami, zeby zatrzymac co wieksze zanieczyszczenia. Jesli zanieczyszczenia odloza sie wewnatrz lampy UV to ogranicza przenikanie UV i spadnie jej wydajnosc.

Pomiedzy jedno a drugie mozesz (opcjonalnie) wstawic zmiekczacz.

Nie wiem, po co filtr za lampa/zmiekczaczem ?



marcin

lipka71
31-10-2011, 17:54
czyli co wystarczyłby ten filtr wstępny i lampa z pierwszej oferty?
bo na zmiękczaniu mi aż tak nie zależy, ta woda i tak jest bardziej miękka niż ta którą oferuje nasz wodociąg

Jastrząb
01-11-2011, 08:35
czyli co wystarczyłby ten filtr wstępny i lampa z pierwszej oferty?
bo na zmiękczaniu mi aż tak nie zależy, ta woda i tak jest bardziej miękka niż ta którą oferuje nasz wodociąg
Taki filtr wstepny zatrzymuje tylko co wieksze zanieczyszczenia (np 90mikronow) . Jest OK, jesli ma chronic glowice sterujaca zmiekczacza.
Jesli bys z zmiekczacza zrezygnowala, to przed lampa nalezy powiesic troszke dokladniejszy filtr, filtrujacy drobniejsze zanieczyszczenia, np 10mikronow. Mysle ze producent lampy UV podaje zaleceniajak doklada filtracja to powinna byc, czy 5mikronow, czy 10 itd. W tym przypadku chodzi o zapobieganiu osadzania sie drobnych zanieczyszczen na oslonie promiennika UV. Sam promiennik UV jest schowany wenwatrz kwarcowej rurki zeby nie mial kontaktu z woda. Jak zapaskudzi sie ta rurka to skutecznosc lampy spadnie. To rurke i tak trzeba co czas jakis wymieniac. Do lampy sie zaglada raz do roku bo i tak trzeba wymienic zarnik. Dobrze by bylo, zeby przez ten rok rura zostala czysta.

Jakby byl zmiekczacz, to by przy okazji zmiekczania zatrzymal tez drobne zanieczyszczenia, resztki zelaza itp.

Wiec albo:
filtr wstepny (ochrona glowicy zmiekczacza)
zmiekczacz (zmiekczanie, przy okazji usuniecie drobnych zanieczyszczen)
UV

albo

troche wiekszy filtr bigblue 10", czy wlasnie Cintropur, z wkladem polipropylenowym, sznurkowym, itp. o dokladnosci zlecanej przez producenta lampy UV
lampa UV


marcin

fagnar
05-11-2011, 12:56
Witam,
jestem przed zakupem systemu do uzdatniania wody.
Zrobilem badania wody i okazalo sie ze mam kilka wartosci ponad norma:
zelazo - wynik (807+/-81) a norma mowi ze max to 200
mangan - wynik (139+/-) a norma mowi ze max to 50
dodakowo metnosc (2+/-02) a norma mowi ze max to 1
zapach niedopuszczalny.

Mam u siebie studnie glebinowa - 30m (Pompa głębinowa Grundfoz SQ3-55 (75L/minute 4500 L/h)).
oraz hydrofor przeponowy.
gospodarstwo domowe - 3 osoby.

Troche przeslalem vici i okazalo sie ze mam do wyboru (najbardziej wydaja sie rzeczowe oraz nie sa made in China):
1. model EKO-OPTIMA/CR 35/C.CR 200 - LOGIX - jako glowna czesc
Dodatkowo moge zakupic z tej firmy:
a) filtr wstepny model 9FP 1 z wkladem siatkowym (aqua)
b) Filtr RO z minieralizatorem model FRO5M (aquafilter)
c) wklad bioceramiczny model FRO5MA (aquafilter)

lub
2. EPURION PLUS z FILTR WIELOFUNKCYJNY AQUACARBON:

wiem, ze warto kupowac takie filtry, ktore uzupelnia sie chlorkiem sodu a nie nadmanganianem potasu.


Jezeli mozesz mi pomoc - co lepiej kupic - na co zwrocic uwage (tak aby w przyszlosci nie miec klopotow) - to bylbym wdzieczny.

fagnar
05-11-2011, 13:08
Jezeli jest potrzeba moge przeslac dodatkowe informacje - wraz z poszczegolnymi ofertami.
jeszcze raz dzieki za pomoc.

qbek17
05-11-2011, 13:51
Jezeli jest potrzeba moge przeslac dodatkowe informacje - wraz z poszczegolnymi ofertami.
jeszcze raz dzieki za pomoc.
Podaj pozostałe wyniki badania bo od nich może zależeć dobór innych komponentów.

fagnar
05-11-2011, 20:35
Pozostale wyniki sa w normie:
1. liczba bakterii grupy coli - 0
2. utlenialnosc z KMnO4 - 1,44+/- 0,14 (mg/l)
3. twardosc 168 +/-3 (mg/l)
4. amoniak 0,11+/- 0,001 (mg/l)
5. azotyny ponizej 0,006 (mg/l)
6. azotany ponizej 0,50 (mg/l)
7. chlorki ponizej 5,0 (mg/l)
8. zelazo 807+/-81 (mikro grama/l)
9. mangan 139+/-14 (mikro grama/l)
10. metnosc 2,0+/-0,2 (NTU)
11. barwa (Pt) 20+/-4 (mg/l)
12. zapach w temp. 23+/-2C - nieakceptowalny
13. pH - 7,6+/-0,2

qbek17
06-11-2011, 12:39
Jeśli chcesz z wody usunąć nie tylko nadmiarowy mangan i żelazo ale też twardość to filtr na Crystal Right będzie OK. Ale to będzie dość drogie.
Ponieważ przekroczenia masz niewielkie to mógłbyś spróbować wstawić nieco większy zmiękczacz i (kosztem jego żywotności) pozbyć się też części żelaza i manganu.
Jeśli nie chcesz zmiękczać wody (twardość masz w sumie niewielką) to wystarczy mały odżelaziacz np ze złożem Birm, Pyrolox, itp. Nawet jeśli złoże wymaga napowietrzenia to przy tak małych przekroczeniach nie powinno być problemu z działaniem bez napowietrzania.
Filtr węglowy przy własnej studni to ryzyko bakterii (ale żelazo też usunie).
Filtr mechaniczny nie zaszkodzi ale jako dodatek do głównego urządzenia - i myślę, że wystarczy ci najtańszy korpus 10" z wkładem PP.

autorus
06-11-2011, 12:46
czyli co wystarczyłby ten filtr wstępny i lampa z pierwszej oferty?
bo na zmiękczaniu mi aż tak nie zależy, ta woda i tak jest bardziej miękka niż ta którą oferuje nasz wodociąg


Czyli jaką ma twardość?
U mnie było coś ok 18

fagnar
06-11-2011, 13:03
Oferty mam nastepujace:
1. Filtr wstepny model 9FP 1" z wkladem siatkowym - 100 zł
2. EKO - OPTIMA/CR 35/C. CR 200 - LOGIX z glowicą sterujaca automatycznymi cyklami regeneracji - LOGIX 255/760 - cena 2646 zl
3. Filtr odwroconej osmozy - model FRO5M - cena 540 zl
4. Filtr multifunkcyjny AQUAMIX z filtrem EPURION PLUS (1 kpl.) - cena 3800
5. Filtr wielofunkcyjny Aquacarbon - cena 1721
powyzsze sa cenami brutto

pozycje 1,2,3 - to jedna firma (proponuje 8% VAT)
pozycje 4,5 to druga firma (tam musze 23% VAT)

pytanie ktore z tych wersji ktore powyzej napisalem oraz w powyzszych wpisach jest lepsze - dla mnie wazne jest aby:
1. woda bylaby dobra do spozycia
2. nie musialbym za 2 lata wymieniac cala stacje - ważna jest dla mnie jakosć
3. czy warto kupowac odwrocona osmoze?

qbek17
06-11-2011, 13:15
Czyli jaką ma twardość?
U mnie było coś ok 18
W poście podane było ok 16 dH.
W sumie jest nie jest to mało, ale jak nie chce zmiękczać to nic na siłę :)

qbek17
06-11-2011, 13:24
pytanie ktore z tych wersji ktore powyzej napisalem oraz w powyzszych wpisach jest lepsze - dla mnie wazne jest aby:
1. woda bylaby dobra do spozycia
2. nie musialbym za 2 lata wymieniac cala stacje - ważna jest dla mnie jakosć
3. czy warto kupowac odwrocona osmoze?

VAT 8 % możesz zastosować jeśli jest to usługa z montażem (pytanie ile kosztuje u nich montaż?).

1) jeśli woda ma spełniać normę to urządzenia muszą mieć mieszacz (a w tego typu złożach zazwyczaj firmy go nie dają). Inaczej będziesz miał wodę zupełnie miękką (czyli nie spełniającą normy). Jeśli nie interesuje cię norma i chcesz pić wodę miękką to każde urządzenie będzie OK.
2) każde z tych urządzeń wytrzyma więcej niż 2 lata. Jeśli weźmiesz dodatkowo filtr węglowy (chociaż nie widzę powodu) to będzie trzeba wymienić złoże co jakiś czas (pewnie raz na rok lub dwa)
3) to zależy od tego co wybierzesz przed osmozą. Raczej nie zaszkodzi ale musisz regularnie wymieniać wkłady.

fagnar
06-11-2011, 13:28
montaz bede mial w cenie ktorej podalem powyzej.
Ile kosztuje taki mieszacz - i w jaki sposob sie go ustawia - jak rozumiem dla kazdego ujęcia potrzeba jest wykonywania odpowiedniej konfiguracji.
Jeszcze jedno pytanie - czy urzadzenia z lampa UV sa lepsze od odwroconej osmozy?

qbek17
06-11-2011, 13:51
Mieszacz ustawiasz tak aby część wody surowej mieszała się z wodą uzdatnioną. W efekcie masz dowolny poziom twardości. Ustawiasz to zwykłym pokrętłem (tylko głowica musi mieć ten mieszacz - nie da się go później dołożyć).
Lampa UV to zupełnie co innego niż RO (osmoza). UV zabija bakterie, a RO oddziela zanieczyszczenia (tak w skrócie).

Jastrząb
06-11-2011, 16:06
Mieszacz ustawiasz tak aby część wody surowej mieszała się z wodą uzdatnioną. W efekcie masz dowolny poziom twardości. Tylko jeden maly komentarz. Jesli ustawisz mieszacz tak, zeby 2/3 wody bylo zmiekczone do zera, a 1/3 szla naookolo zmiekczacza, to nie tylko 1/3 twardosci trafi do wody docelowej, ale tez 1/3 zelaza, manganu, metnosc, zapachu.......itd.
Opcje sa 4.
1. stawiasz zmiekczacz bez mieszacza ktory usunie cala twardosc, cale Fe i Mn. Pijesz wode o praktycznie zerowej twardosci - ustawowa norma dla wody wodociagowej to 60mg. Podobno nie jest za dobrze pic tak miekka wode.
2. stawiasz zmiekczacz z mieszaczem. Otrzymujesz wode z jakas tam twardoscia, ale pozostale zanieczyszczenia (metnosc, Fe, Mn) tez czesciowo do wody przejda.
3. stawiasz tylko odzelaziacz. Usunie Fe, Mn, metnosc i zapach (metnosc i zapach najcesciej pochodza wlasnie od Fe). Zostawiasz twardosc, ktora nie jest katastrofalna i da sie z nia zyc.
4. stawiasz odzelaziacz. Usuwa Fe,Mn, metnosc i zapach. Za tym jako 2 stopien stawiasz zmiekczacz, ktory ustawiasz na taka twardosc docelowa jak chcesz. Zeby nie pic wody o zerowej twardosci, i zeby nie walczyc z kamieniem.
5. stawiasz odzelaziacz z mozliwoscia dostawienia 2 stopnia za czas jakis jesli Ci sie ta twardosc jednak nie bedzie podobac (czyszczenie, osad w czajniku itp). Czyli rezerwujesz miejsce i odpowiednio przygotowujesz rury.

Nie jestes w stanie na 1 stopniu pozbyc sie zelaza, Manganu, i twardosci do poziomu ktory przewiduje norma. Ale beda to 2 stopnie, albo zrezygnujesz z usuniecia czegos, albo twardosc bedzie ponizej normy.
Jakbym mial wybierac, zregygnowalbym z usuwania twardosci a jak masz kase, po postawil 2 stopnie. Zolte zacieki na wannie i zpaszek wody sa o wiele gorsze od lyzki kwasku cytrynowego raz na tydzien w czajniku.



marcin

qbek17
06-11-2011, 16:38
Najlepsza byłaby opcja nr 4 (z technologicznego punktu widzenia) - jeśli masz taką możliwość i stać cię na to.
Jak chcesz oszczędzić to musisz pójść na jakiś kompromis między normą (której wypełnienie nie jest obowiązkiem) a ilością i rodzajem składników w wodzie.

autorus
06-11-2011, 16:47
W poście podane było ok 16 dH.
W sumie jest nie jest to mało, ale jak nie chce zmiękczać to nic na siłę :)

Jest to co najmniej nierozsądne, ja ze swego zmiękczacza jestem bardzo zadowolony, i nie wyobrażam sobie żeby go nie było :) Proponowałbym sie jeszcze raz zastanowić, naprawdę warto. Ile to problemów rozwiązuje :)

Jastrząb
06-11-2011, 17:24
Jest to co najmniej nierozsądne, ja ze swego zmiękczacza jestem bardzo zadowolony, i nie wyobrażam sobie żeby go nie było :) Proponowałbym sie jeszcze raz zastanowić, naprawdę warto. Ile to problemów rozwiązuje :)
Po pierwsze primo, to qbek sie chyba pomylil. 168mg to 9,5 stopnia niemieckiego.
16 stopni niemieckich to 290mg, wiec faktycznie sporo.

Po drugie primo, jakie tam nierozsadne. Ja mam 220mg, (12stopni niemieckich), i zadnych problemow nie widze. Raz na 2-3 tyg musze zagotowac wode w czajniku z lyzka kwasku cytrynowego. Tyle problemow. Zwykle kostki do zmywarki jakies tam 3w1. Zero osadow, zmywarka czysta.
Czy probowales swojej wody uzywac bez zmiekczacza?

marcin

fagnar
06-11-2011, 17:54
[QUOTE=Jastrząb;4988047]
4. stawiasz odzelaziacz. Usuwa Fe,Mn, metnosc i zapach. Za tym jako 2 stopien stawiasz zmiekczacz, ktory ustawiasz na taka twardosc docelowa jak chcesz. Zeby nie pic wody o zerowej twardosci, i zeby nie walczyc z kamieniem.

dzieki za infomracje:
wydaje sie ze jest to jednyna sluszna droga.
Jezeli ktoś ma propozycje rozwiązania to bylbym wdzieczny

Jastrząb
06-11-2011, 19:22
[QUOTE=Jastrząb;4988047]
4. stawiasz odzelaziacz. Usuwa Fe,Mn, metnosc i zapach. Za tym jako 2 stopien stawiasz zmiekczacz, ktory ustawiasz na taka twardosc docelowa jak chcesz. Zeby nie pic wody o zerowej twardosci, i zeby nie walczyc z kamieniem.

dzieki za infomracje:
wydaje sie ze jest to jednyna sluszna droga.
Jezeli ktoś ma propozycje rozwiązania to bylbym wdzieczny
"Plus dodatni" jest taki, ze crystal right (zmiekczanie + usuwanie Fe/Mn) jest chyba ze 3x drozsza niz zywice ktore tylko zmiekczaja i powinny pracowac na wodzie bez Fe/Mn.
Razem do kupy za wsad do odzelaziacza i zmiekczacza zaplacisz pewnie mniej niz za crystal right ktory by usunal wszystko.
Oczywisie zostaja 2 glowice i 2 butle :-(

Idealnie, to by bylo tak, ze do kranu w kuchni (woda do pica) idzie zimna woda o jakiejs tam twardosci (np 60mg) puszczona za zmiekczaczem przez mieszacz. Moze se miec osobnik kranik. A do lazienek, pralki, zmywarki, ida rurki z woda bez mieszacza zmiekczona do 0 bo tam ta twardosc jest na diabla potrzebna. A po za kuchnia rzadko sie bierze wode do picia.
Tak zrobie kiedys w swoim "nastepnym domu" ;-)

marcin

autorus
06-11-2011, 19:31
Po pierwsze primo, to qbek sie chyba pomylil. 168mg to 9,5 stopnia niemieckiego.
16 stopni niemieckich to 290mg, wiec faktycznie sporo.

Po drugie primo, jakie tam nierozsadne. Ja mam 220mg, (12stopni niemieckich), i zadnych problemow nie widze. Raz na 2-3 tyg musze zagotowac wode w czajniku z lyzka kwasku cytrynowego. Tyle problemow. Zwykle kostki do zmywarki jakies tam 3w1. Zero osadow, zmywarka czysta.
Czy probowales swojej wody uzywac bez zmiekczacza?

marcin

Bez zmiękczacza bawiłem sie prawie 10 lat, i chciałbym o tym zapomnieć.
1. Nie lubię czyścić czajnika, swoje juz wyczyściłem. A czyściłem tak z dwa razy na tydzień pucowałem :(
2. Kostki do zmywarki dziele na połowę, szkoda ze nie można na 3 ale sie rozsypują
3. kocioł gazowy przepływowy idealnie czysty, zero kamienia, a wcześniej było nieciekawie
4. nareszcie nie trzeba pucować szklanego prysznica, i koniec z domestosem w wc
5. w ogóle jakoś chemia w domu się skończyła bo nie widzę potrzeby, no trochę zostało.

qbek17
06-11-2011, 21:21
Po pierwsze primo, to qbek sie chyba pomylil. 168mg to 9,5 stopnia niemieckiego.
16 stopni niemieckich to 290mg, wiec faktycznie sporo.
Odpowiadałem na post autorusa, który cytował post lipka71 - w pierwszym poście lipka71 podana była twardość coś ok 291 mg :)

lipka71
07-11-2011, 10:02
Czyli jaką ma twardość?
U mnie było coś ok 18
u nas wodociąg 19-20

a ze studni wychodzi 16


dzięki serdeczne za wszystkie porady
jesli bym chciała ten zmiękczacz zamiast większego filtra to jaki konkretnie model byście polecili?

autorus
07-11-2011, 10:42
Model się ustala w zależności od poboru, żeby wyrobił. Musisz pobór wody określić. Ile m3 na miesiąc :)

lipka71
07-11-2011, 10:46
12-15

autorus
07-11-2011, 10:58
U mnie jest 15m3 na miesiąc. Ja mam konkretnie taką,

http://aqua-soft.com.pl/zmiekczanie-wody/zmiekczacze-na-caly-dom/aqua-soft-basic-30-wersja-objetosciowa-przeplyw-1-5m-h.html

Założenia napisał mi kolega z forum :)

Głowica sterująca Clack WS1CI z domieszaniem wody surowej, bypassem( zaworem obejścia)

qbek17
07-11-2011, 11:50
12-15
Przy takim zużyciu wody i twardości 16dH taki model jak ma autorus byłby OK, tzn 30 litrów złoża. Regeneracja wypadałaby co ok 5,5 m3, czyli 2-3 razy na miesiąc.

Hytryulik
07-11-2011, 13:30
U mnie jest 15m3 na miesiąc. Ja mam konkretnie taką,

http://aqua-soft.com.pl/zmiekczanie-wody/zmiekczacze-na-caly-dom/aqua-soft-basic-30-wersja-objetosciowa-przeplyw-1-5m-h.html

Założenia napisał mi kolega z forum :)

Głowica sterująca Clack WS1CI z domieszaniem wody surowej, bypassem( zaworem obejścia)
Jeżeli reklamujesz to rób to do końca bez pominięć, czyli:
- chińska obudowa zmiękczacza
- chiński zbiornik filtra
- nie znany producent żywicy jonitowej.
Teraz reklama będzie kompletna.

qbek17
07-11-2011, 13:37
Te obudowy ze zdjęcia są akurat włoskie.
Zbiornika tam nie widać i nigdzie nie jest napisane jaki jest więc zakładasz, że chiński? Podobnie z jonitem??

autorus
07-11-2011, 13:39
Jeżeli reklamujesz to rób to do końca bez pominięć, czyli:
- chińska obudowa zmiękczacza
- chiński zbiornik filtra
- nie znany producent żywicy jonitowej.
Teraz reklama będzie kompletna.

A bo to nie jest reklama :) Nie jestem z branży :)

Jastrząb
07-11-2011, 17:24
Jeżeli reklamujesz to rób to do końca bez pominięć, czyli:
- chińska obudowa zmiękczacza
- chiński zbiornik filtra
- nie znany producent żywicy jonitowej.
Teraz reklama będzie kompletna.Zapomniales dodac, ze sprzedawca byl kiedys na wakacjach w chinach!! ;-) Bez pominiec.

marcin

mono777
08-11-2011, 18:14
Witam wszystkich forumowiczów. Interesuje mnie zakup zmiękczacza wody dla 4-5 osób w cenie ok 2000 zł czy jest to możliwe :>, może mi ktoś coś doradzić lub polecić sprzedawcę.

- MAXI S ze sterownik RX63B + B - 1667,- zł
- http://dbamowode.pl/pl/p/Zmiekczacz-Maxi-S-25dow-BNT-1750-F/193,
czy to coś warta ?? :) z góry dziękuję i pozdrawiam .

qbek17
09-11-2011, 05:42
- MAXI S ze sterownik RX63B + B - 1667,- zł
- http://dbamowode.pl/pl/p/Zmiekczacz-Maxi-S-25dow-BNT-1750-F/193,
czy to coś warta ?? :) z góry dziękuję i pozdrawiam .
Nie polecam - obie propozycje to zestawy z chińskimi głowicami. W tej cenie możesz mieć podobnej wielkości urządzenie na amerykańskiej głowicy Clack lub Autotrol.

Hytryulik
09-11-2011, 07:22
Witam wszystkich forumowiczów. Interesuje mnie zakup zmiękczacza wody dla 4-5 osób w cenie ok 2000 zł czy jest to możliwe :>, może mi ktoś coś doradzić lub polecić sprzedawcę.

- MAXI S ze sterownik RX63B + B - 1667,- zł
- http://dbamowode.pl/pl/p/Zmiekczacz-Maxi-S-25dow-BNT-1750-F/193,
czy to coś warta ?? :) z góry dziękuję i pozdrawiam .

Chińszczyzna w najgorszym wykonaniu.
Jeżeli szukasz dobrego urządzenia to wybieraj produkowane w Unii Europejskiej bądź przynajmniej na takich komponentach.
Ja osobiście polecam urządzenia na: zaworach Fleck, zbiornikach filtra Structural, zbiornik solanki Pentair, zasypane jonitem Rohm and Has (obecnie pod nazwą Dovex). Taki zestaw gwarantuje Ci zdrową wodę po filtrze. Cena też znacznie nie odbiega od innych urządzeń.
Niech cię nie zwiedzie obietnica amerykańskiego zaworów Clack czy Autotrol, gdyż po za tym może być reszta komponentów chińskiej produkcji. I to ze zostanie sprzedany przez włoską firmę pochodzenia nie zmieni.
Ja nie odważyłbym się pić wody z chińskiego zbiornika.

qbek17
09-11-2011, 08:56
Znów się mijasz z prawdą - mam nadzieję że tylko z niewiedzy a nie celowo. Włosi akurat specjalizują się w produkcji plastików i kabinety czy solanki robią u siebie. Clack też swoje głowice robi tylko w USA (w przeciwieństwie do np. Pentaira)
Myślisz, że komponenty do twoich ulubionych zbiorników czy głowic nie miały nigdy nic wspólnego z chińczykowem??

Hytryulik
09-11-2011, 09:15
Znów się mijasz z prawdą - mam nadzieję że tylko z niewiedzy a nie celowo. Włosi akurat specjalizują się w produkcji plastików i kabinety czy solanki robią u siebie. Clack też swoje głowice robi tylko w USA (w przeciwieństwie do np. Pentaira)
Myślisz, że komponenty do twoich ulubionych zbiorników czy głowic nie miały nigdy nic wspólnego z chińczykowem??

Uderz w stół a nożyce się odezwą.
Jaka jest prawda: twoja chińszczyzna jest Ok. obca Bee.
Pentair produkuje zbiorniki na Europę w Belgii i dobrze o tym wiesz. Jeżeli Pentair cos produkuje w Chinach to w swojej fabryce bądź pod swoim nadzorem – bo dba o swoją markę wieloletnie zaufanie.
Nawet kupując ten towar masz go oznaczony jako chiński i ja kupując decyduję czy to kupić.
Twój chiński towar nie ma żadnego nadzoru, ani oznaczenia że jest chiński i nie wiesz czy dany towar jest zrobiony z tego na co dostał atest – jak dostał. Nie mów że kiedykolwiek wykonałeś jakiekolwiek próby dostawy.
I tu nie mowie o głowicy Clack tylko o reszcie promowanego przez Ciebie towaru.
Boli że Pentaira trzeba kupować od pośrednika a to nie ten zarobek?

autorus
09-11-2011, 09:22
A odnośnie Chińczyków to bym proponował jednak tak z góry na nich nie patrzeć bo to bardzo złudne i krótkowzroczne myślenie.

Jastrząb
09-11-2011, 09:50
Uderz w stół a nożyce się odezwą.
Potwierdzasz ta zasade kazdym swoim postem :-)


Jaka jest prawda: twoja chińszczyzna jest Ok. obca Bee.
To tez sam potwierdzasz kazdym swoim postem. Chinski Pentair jest OK, bo firma o niego dba. Clackowi (budowanemu fizycznie w USA) nie wierzysz, bo mogli przemycic plastik z chin.

Podsumowujac krotko: PIANA i bezpodstawne plucie na produkt ktorego nie chcesz lub nie umiesz sprzedac.

marcin

qbek17
09-11-2011, 10:01
Uderz w stół a nożyce się odezwą.
Jaka jest prawda: twoja chińszczyzna jest Ok. obca Bee.
Pentair produkuje zbiorniki na Europę w Belgii i dobrze o tym wiesz. Jeżeli Pentair cos produkuje w Chinach to w swojej fabryce bądź pod swoim nadzorem – bo dba o swoją markę wieloletnie zaufanie.
Nawet kupując ten towar masz go oznaczony jako chiński i ja kupując decyduję czy to kupić.
Twój chiński towar nie ma żadnego nadzoru, ani oznaczenia że jest chiński i nie wiesz czy dany towar jest zrobiony z tego na co dostał atest – jak dostał. Nie mów że kiedykolwiek wykonałeś jakiekolwiek próby dostawy.
I tu nie mowie o głowicy Clack tylko o reszcie promowanego przez Ciebie towaru.
Boli że Pentaira trzeba kupować od pośrednika a to nie ten zarobek?
Nic mnie nie boli bo nie zajmuję się ani sprowadzaniem takiego towaru, ani jego sprzedażą. To że towar z Chin może być dobrej jakości sam potwierdzasz, więc czemu tak bardzo odradzasz jego zakup? Nie tylko Pentair ma swoje fabryki w Chinach i nie tylko oni pilnują jakości.

Hytryulik
09-11-2011, 10:09
Potwierdzasz ta zasade kazdym swoim postem :-)

To tez sam potwierdzasz kazdym swoim postem. Chinski Pentair jest OK, bo firma o niego dba. Clackowi (budowanemu fizycznie w USA) nie wierzysz, bo mogli przemycic plastik z chin.

Podsumowujac krotko: PIANA i bezpodstawne plucie na produkt ktorego nie chcesz lub nie umiesz sprzedac.

marcin

Problem z czytaniem ze zrozumieniem,
Cytuje swoje moje słowa: I tu nie mowie o głowicy Clack tylko o reszcie promowanego przez Ciebie towaru.
Stosuję wyłącznie komponenty produkowane przez Pentair Europe, a to z tego powodu że tylko takie są sprzedawane w Europie ze względu na atesty które dostają poszczególne fabryki koncernu.
I jeszcze jedno urządzenia na komponentach Pentaira stosuje ponad 20 lat i do tej pory działają i to jest po prostu zaufanie do marki. I dala 100 zł większego zysku nie mam zamiaru się szmacić- tonie mój charakter.
I to nie jest piana tylko praktyka.

Hytryulik
09-11-2011, 10:12
Nic mnie nie boli bo nie zajmuję się ani sprowadzaniem takiego towaru, ani jego sprzedażą.

A ja jestem wielbłądem.
Jadę do pracy:)

qbek17
09-11-2011, 10:12
A odnośnie Chińczyków to bym proponował jednak tak z góry na nich nie patrzeć bo to bardzo złudne i krótkowzroczne myślenie.
Zgadzam się. Uważam tylko, że co innego wykonać zbiornik, którego zadaniem jest bycie szczelnym, a co innego wykonać głowicę sterującą z mechanizmem który ma być niezawodny i precyzyjny.

qbek17
09-11-2011, 10:14
A ja jestem wielbłądem.
Skoro tak twierdzisz.... na pewno wiesz lepiej.

Jastrząb
09-11-2011, 10:51
Problem z czytaniem ze zrozumieniem,. Dokladnie!! Czytaj ze zrozumieniem. W posie nr 2812 sam napisales, zeby nie ufac zaworom clack, bo "moga" byc zrobione z chinskich komponentow.



Cytuje swoje moje słowa: I tu nie mowie o głowicy Clack tylko o reszcie promowanego przez Ciebie towaru.Ja niczego nie promuje, ja niczego nie sprzedaje. Ty zas z cala pewnoscia.



Stosuję wyłącznie komponenty produkowane przez Pentair Europe, a to z tego powodu że tylko takie są sprzedawane w Europie ze względu na atesty które dostają poszczególne fabryki koncernu.Rozumiem, ze wedlug Ciebie jak chinska fabryka Pentaira jes atestowana to jest OK i nie trzeba sprawdzac kazdej dostawy. A jak nie-Pentairowy chinski produkt dostanie certyfikat EU, to i tak trzeba sprawdzac kazda partie/sztuke wjezdzajaca do EU??

marcin

Hytryulik
09-11-2011, 11:29
Dokladnie!! Czytaj ze zrozumieniem. W posie nr 2812 sam napisales, zeby nie ufac zaworom clack, bo "moga" byc zrobione z chinskich komponentow.

Ja niczego nie promuje, ja niczego nie sprzedaje. Ty zas z cala pewnoscia.

Rozumiem, ze wedlug Ciebie jak chinska fabryka Pentaira jes atestowana to jest OK i nie trzeba sprawdzac kazdej dostawy. A jak nie-Pentairowy chinski produkt dostanie certyfikat EU, to i tak trzeba sprawdzac kazda partie/sztuke wjezdzajaca do EU??

marcin

Proponuję umyć oczy i czytać dokładnie.
Wytłumaczę dokładniej:
1.Głowice Clacka występują najczęściej w Polsce z chińskim zbiornikiem filtra i solanki i dyskusyjnym jonitem. I oto mi chodzilo.
2. Np. Zbiorniki z chińskiej fabryki Pentaira nie są legalnie sprowadzane do Polski, gdyż jest fabryka w Belgii i ciekawostka: tylko ona jako jedyna w Polsce dostała stałe zezwolenie na produkcję na polski rynek przez polski Urząd Dozoru Technicznego (w "socjaliźmie"), a uwierz to nie było łatwe gdyż to instytucja bardzo wymagająca.
Zawory Fleck są produkowane we Francji i stamtąd są sprowadzane.
Przepraszam jaśniej już nie mogę.
3. Jeżeli coś doradzam to robie to uczciwie i staram się ukierunkować na co mają zwracać uwagę forumowicze, aby kupowali swiadomie.
Uwierz na montażu urządzeń na chińskich komponentach zarabiałbym o 100% więcej kasy.

qbek17
09-11-2011, 11:50
1.Głowice Clacka występują najczęściej w Polsce z chińskim zbiornikiem filtra i solanki i dyskusyjnym jonitem. I oto mi chodzilo.
2. Np. Zbiorniki z chińskiej fabryki Pentaira nie są legalnie sprowadzane do Polski, gdyż jest fabryka w Belgii i ciekawostka: tylko ona jako jedyna w Polsce dostała stałe zezwolenie na produkcję na polski rynek przez polski Urząd Dozoru Technicznego (w "socjaliźmie"), a uwierz to nie było łatwe gdyż to instytucja bardzo wymagająca.
Zawory Fleck są produkowane we Francji i stamtąd są sprowadzane.
Przepraszam jaśniej już nie mogę.
3. Jeżeli coś doradzam to robie to uczciwie i staram się ukierunkować na co mają zwracać uwagę forumowicze, aby kupowali swiadomie.
Uwierz na montażu urządzeń na chińskich komponentach zarabiałbym o 100% więcej kasy.
1. To z czym występują poszczególne głowice to zupełnie inna sprawa niż pochodzenie głowicy - z Fleckami też się sprzedaje mnóstwo chińskich zbiorników i kiepskiego jonitu - i to już jest według ciebie w porządku?
2. Nie masz możliwości kontrolowania każdej głowicy sprzedawanej w naszym pięknym kraju i nie możesz zagwarantować pochodzenia. W Polsce jest sporo firm specjalizujących się w "omijaniu" wszelkich zakazów i sprowadzaniu towaru "okrężną drogą". I bez mrugnięcia okiem powiedzą ci, że to legalny towar.
Clack ma fabryki tylko w USA i to wyklucza inne pochodzenie ich głowic.
3. To już twój wybór - nie narzucaj go innym. Niech klient ma świadomy wybór. A twoje "ukierunkowanie" jest bardzo specyficzne: "ich jest złe, a moje jest dobre" :)

Jastrząb
09-11-2011, 11:50
Proponuję umyć oczy i czytać dokładnie.
Wytłumaczę dokładniej:
1.Głowice Clacka występują najczęściej w Polsce z chińskim zbiornikiem filtra i solanki i dyskusyjnym jonitem. I oto mi chodzilo.
Aaaahaaaa. To szanowny Pan nie pisze pelnym, zrozumialym, i po polsku zbudowanym zdaniem, a ja mam brudne oczy i sie nie domyslam co szanowny Pan chcial powiedziec przez swoja nieposkladana wypowiedz? Pieknie :-)

Wedlug tego co piszesz, jak jest w ofercie glowica Clack czy Autotrol, to "pewnie" chinski zbiornik.
Rozumujac tym tokiem, jak jest w filtrze glowica Fleck, to od razu musi byc markowy i gatunkowy zbiornik. Inaczej sie nie da? Ze co, ze nie pasuja do SIebie? Ze Fleck'a nie mozna sprzedac z chinskim zbiornikiem? Ustawa jakas zabrania? Nie pasuja gwinty????




Zawory Fleck są produkowane we Francji i stamtąd są sprowadzane.
Musze Cie zmartwic. Zawory Fleck bardzo czesto wystepuja w Polsce z chinskimi zbiornikami :-((




Uwierz na montażu urządzeń na chińskich komponentach zarabiałbym o 100% więcej kasy.Mysle ze nawet 200%. Moze bys mial wiecej roboty, a klepal posty w poludnie. Pare godzin temu pisales, ze idziesz do pracy. Jakos nie poszedles? ;-)


marcin

Hytryulik
09-11-2011, 12:15
1. Niech klient ma świadomy wybór. :)


I oto chodzi, aby fowumowiczów ostrzec przed cwaniakami. I żeby wiedzieli co trzeba sprawdzić przy kupowaniu urządzenia. Przepraszam że psuje Ci reklamę.

fagnar
14-11-2011, 07:36
Powracam ze swoim tematem zakupienia systemu do uzdatniania wody.
Tak dla przypomnienia takie mam parametry:
1. liczba bakterii grupy coli - 0
2. utlenialnosc z KMnO4 - 1,44+/- 0,14 (mg/l)
3. twardosc 168 +/-3 (mg/l)
4. amoniak 0,11+/- 0,001 (mg/l)
5. azotyny ponizej 0,006 (mg/l)
6. azotany ponizej 0,50 (mg/l)
7. chlorki ponizej 5,0 (mg/l)
8. zelazo 807+/-81 (mikro grama/l)
9. mangan 139+/-14 (mikro grama/l)
10. metnosc 2,0+/-0,2 (NTU)
11. barwa (Pt) 20+/-4 (mg/l)
12. zapach w temp. 23+/-2C - nieakceptowalny
13. pH - 7,6+/-0,2

Zgodnie z Waszymi sugestiami przesłałem ponownie zapytania ofertowe z bardziej szczegółowym opisem (poniżej mail jaki przesłałem):

1. filtr mechaniczny - który będzie usuwał w pierwszej fazie brudy, które są pobierane ze studni
2. filtr, który będzie usuwał żelazo oraz mangan - pierwszy stopień
3. filtr, który będzie zmiękczał wodę - drugi stopień (chciałbym mieć wodę miekką wg. polskiej normy czyli około 80 do max 100 - teraz mam 160).
4. filtr z odwróconą osmozą - ostatnia faza (pod zlewozmyakiem w kuchni).
Proszę o przesłanie informacji czy Państwo mogą przygotowąć dla mnie taką ofertę jak powyżej.
W ofercie proszę o przesłanie informacji z czego będą zrealizowane poszczególne elementy (jaka firma, jakie komponenty). Filtr, który bedzie usuwał żelazo oraz mangan nie powininen być regenerowany nadmanganianem.

W pierwszym mailu jaki przesłałem do poszczególnych firm to przesłałem info dot. rodzaju hydrofora oraz pompy zasilającej dom.

Odpowiedź jaką otrzymałem zwaliła mnie znóg.
dostałem rozwizania oparte na regenerowaniu nadmanganianem, czy zapytania w stylu - jaki ma Pan hydrofor (chociaż ponizej było w poprzednim mailu całość napisana).

Ale do rzeczy:
1. dostałem informację, że jeżeli chcę zrobić podwójny system to muszę skorzystać z rozwiązania które regenerowane jest nadmanganianem - ponieważ inne metody wymagają innego hydrofora - nie wiem czy to prawda - proszę o wsparcie
2. zastanawiam się także czy zbyt miękka woda jest szkodliwa dla zdrowia, czy ktoś ma informajce nt. temat - podobno 2 lata temu norma była od 0 - 500 a od niedawna jest 60-500. I jak zastosuję filtr CR200 - który odrzelazi, odmangami oraz zmiękczy wodę to jak mocno to będzie miękka woda?

autorus
14-11-2011, 08:02
I oto chodzi, aby fowumowiczów ostrzec przed cwaniakami. I żeby wiedzieli co trzeba sprawdzić przy kupowaniu urządzenia. Przepraszam że psuje Ci reklamę.

Po co te złośliwości?

gbek17 nic nie sprzedaje , wiem bo sam chciałem kupić. Uważam ze jest bardzo profesjonalny. Podał mi parametry którymi muszę sie kierować i sam musiałem znaleźć firmę. Chyba o to chodzi. Już o tym pisałem, wybrałem ta firmę którą wybrałem bo na zapytanie ofertowe ta właśnie mi odpowiedziała a reszta mnie olała. raczej proste :)

qbek17
14-11-2011, 08:04
1. dostałem informację, że jeżeli chcę zrobić podwójny system to muszę skorzystać z rozwiązania które regenerowane jest nadmanganianem - ponieważ inne metody wymagają innego hydrofora - nie wiem czy to prawda - proszę o wsparcie
2. zastanawiam się także czy zbyt miękka woda jest szkodliwa dla zdrowia, czy ktoś ma informajce nt. temat - podobno 2 lata temu norma była od 0 - 500 a od niedawna jest 60-500. I jak zastosuję filtr CR200 - który odrzelazi, odmangami oraz zmiękczy wodę to jak mocno to będzie miękka woda?
1. nie musisz - co prawda większość złóż do regeneracji wymaga napowietrzania lub nadmanganianu, ale przy tak niskich wartościach żelaza i manganu każde złoże poradzi sobie bez dodatkowego napowietrzania
2. jeśli masz normalną dietę to nic ci się nie stanie jak w wodzie nie będzie wapnia i magnezu - spokojnie uzupełnisz te minerały z innych źródeł. CR200 zmiękczy do zera, a dopiero po usunięciu twardości zabierze się za żelazo i mangan.

Jastrząb
14-11-2011, 08:28
1. nie musisz - co prawda większość złóż do regeneracji wymaga napowietrzania lub nadmanganianu, ale przy tak niskich wartościach żelaza i manganu każde złoże poradzi sobie bez dodatkowego napowietrzania

Tak jak pisal Qbek - nie musisz ale mozesz. A ja bym powiedzial, ze powinienes. 300L hydrofor bez worka, to jakies 800PLN plus pewnie ze 150 za inzektor do napowietrzania. Jesli masz juz taki z workiem a jest nieuzywany to go sprzedaj nawet z minimalna strata. A jak uzywany to z wieksza strata.

Po drugie, 2 worki (56L) zloza greensand regenerowanego nadmanganianem to jakies 1000PLN. Taka sama objetosc np zloza BIRM (ktore wymaga tylko plukania woda), kosztuje tylko 500PLN (bardzo orientacyjne ceny). Przy regeneracji nadmanganianem, wydasz dodatkowo 25PLN miesiecznie (300 rocznie) na sam nadmanganian.
56L to ilosc potrzeba na spory 13" filtr.

Firma, ktora Ci pisze zebys kupil filtr regenerowany nadmanganianem, bo juz masz hydrofor z workiem, po prostu chce wiecej zarobic, na drozszym zlozu. W perspektywie 1-2lat, wymiana hydrofora zostanie zamortyzowana tanszym w zakupie filtrem, i tansza jego eksploatacja.

Nie wiem tez czy masz kanalizacje czy szambo. Do plukania filtra z nadmanganianem pojdzie Ci 2x wiecej wody niz na taki bez regeneracji. Jesli masz oczyszczalnie, wogole filtr z nadmanganianem odpada (bo zabijesz bakterie).

CR200 zmiekcza wode z zalozenia do 0. Celem otrzymania wyzszej twardosci, musisz taka 0-wode zmieszac z surowa z wszelkimi konsekwencjami.



marcin

fagnar
14-11-2011, 09:12
czyli czeka mnie teraz ponowna tura rozmów, mam nadzieje ze ostatnia :). Po wszystkim jeszcze tutaj sie odezwe.

Hytryulik
15-11-2011, 08:59
Powracam ze swoim tematem zakupienia systemu do uzdatniania wody.

2. zastanawiam się także czy zbyt miękka woda jest szkodliwa dla zdrowia, czy ktoś ma informajce nt. temat - podobno 2 lata temu norma była od 0 - 500 a od niedawna jest 60-500. I jak zastosuję filtr CR200 - który odrzelazi, odmangami oraz zmiękczy wodę to jak mocno to będzie miękka woda?

Nie słuchaj ludzi którzy Ci oferują zliże CR200 z nadzieją że będziesz miał wszystko Ok. To jest jedna wielka bzdura. Przeczytaj post nr 2700 pisany przez Aronurka, który pewnie uległ namową szanownego kolegi (któremu przecież nie zależy na reklamie tylko bezinteresownym doradztwie) i zastosował właśnie CR200. No i ma problemy z zapachem. A szczytem ch…… jest propozycja kolegi zamontowania napowietrzania przed tym urządzeniem. Powód jest prosty urządzenia regenerowane nadmanganianem potasu czy solą działają na zasadzie zasysania regeneratów przez inżektory o bardzo małych przepływach. Jeżeli na filtr puścimy wodę z napowietrzona wodą , czyli z przewartościowanym żelazem to na ściankach inżektorów będzie się osadzało żelazo i co za ty idzie nie będą ssały regeneratów. Następstwem tego będzie trwałe uszkodzenie złoża , przy braku reakcji ze strony klienta. I tego uczyli mnie kilkadziesiąt lat temu na szkoleniach, o czym szacowny kolega myślę że zapomniał, bo przecież by celowo nie tego nie przemilczał.
Co do Twojego problemu masz najpewniej siarkowodory w wodzie, moja rada jest taka:
Zamontuj:
- aspirator
- zbiornik 300 litrów bezprzeponowy
- „tradycyjny”odżelaziacz najlepiej ze złożem dolomitowym które będzie również neutralizować wodę.
- jako dodatek poprawiający jakość i komfort użytkowania wody możesz zamontować zmiękczacz z mieszaczem wody,.
Taki układ będzie dla Ciebie najkorzystniejszy i regulowalny. Z praktyki widzę że montując taki układ nie ma problemu z zapachem w wodzie – nawet cieplej.
Po zamontowaniu urządzenia z CR200 licz się z tym że i tak za parę lat licz sę z tym że , koszty serwisowe zmuszą Cię do montażu tradycyjnego odżelaziacza.

autorus
15-11-2011, 09:07
2. zastanawiam się także czy zbyt miękka woda jest szkodliwa dla zdrowia, czy ktoś ma informajce nt. temat - podobno 2 lata temu norma była od 0 - 500 a od niedawna jest 60-500. I jak zastosuję filtr CR200 - który odrzelazi, odmangami oraz zmiękczy wodę to jak mocno to będzie miękka woda?

Używam zmiękczacza jakiś rok. Nic nie zauważyłem. Ja mam domieszkę wody surowej.

qbek17
15-11-2011, 09:10
Nie słuchaj ludzi którzy Ci oferują zliże CR200 z nadzieją że będziesz miał wszystko Ok. To jest jedna wielka bzdura.
W średniowieczu też uważali, że stare metody są najlepsze... A to że czegoś nie rozumiesz nie znaczy że to jest złe.
Szkoda mi czasu na polemizowanie z takimi argumentami...

Jastrząb
15-11-2011, 09:56
Nie słuchaj ludzi którzy Ci oferują zliże CR200 z nadzieją że będziesz miał wszystko Ok. To jest jedna wielka bzdura. Przeczytaj post nr 2700 pisany przez Aronurka, który pewnie uległ namową szanownego kolegi (któremu przecież nie zależy na reklamie tylko bezinteresownym doradztwie) i zastosował właśnie CR200. No i ma problemy z zapachem. A szczytem ch…… jest propozycja kolegi zamontowania napowietrzania przed tym urządzeniem. Powód jest prosty urządzenia regenerowane nadmanganianem potasu czy solą działają na zasadzie zasysania regeneratów przez inżektory o bardzo małych przepływach. Jeżeli na filtr puścimy wodę z napowietrzona wodą , czyli z przewartościowanym żelazem to na ściankach inżektorów będzie się osadzało żelazo i co za ty idzie nie będą ssały regeneratów. Następstwem tego będzie trwałe uszkodzenie złoża , przy braku reakcji ze strony klienta. I tego uczyli mnie kilkadziesiąt lat temu na szkoleniach, o czym szacowny kolega myślę że zapomniał, bo przecież by celowo nie tego nie przemilczał.
Co do Twojego problemu masz najpewniej siarkowodory w wodzie, moja rada jest taka:
Zamontuj:
- aspirator
- zbiornik 300 litrów bezprzeponowy
- „tradycyjny”odżelaziacz najlepiej ze złożem dolomitowym które będzie również neutralizować wodę.
- jako dodatek poprawiający jakość i komfort użytkowania wody możesz zamontować zmiękczacz z mieszaczem wody,.
Taki układ będzie dla Ciebie najkorzystniejszy i regulowalny. Z praktyki widzę że montując taki układ nie ma problemu z zapachem w wodzie – nawet cieplej.
Po zamontowaniu urządzenia z CR200 licz się z tym że i tak za parę lat licz sę z tym że , koszty serwisowe zmuszą Cię do montażu tradycyjnego odżelaziacza.
Piana. Jedna, wielka Piana.

Wez Ty w koncu napisz, co to sa te "siarkowodory" (liczba mnoga). Szukalem, i nie znalazlem :(

Po drugie, jakiej to cudownej neutralizacji wody dokonuje ten caly dolomit.
Swoja droga to jakis Twoj taki fetysz ten dolomit, czy jak? Przeciez ta woda nie potrzebuje podwyzszania pH. Ty potrafisz nasypac do filtra cos innego niz Dolmix??

Uzywalem greensandu przez ponad rok na wodzie 3,5mg Fe. Moj sasiad uzytkuje od lat 2, przy 1mg Fe. Po roku wymienilem inzektor, bo juz odkrecilem korek a kupielm kilka na zapas, bo mnie tacy jak Ty nastraszyli. Byl zabrudzony, ale o zatkaniu nie bylo mowy. Trzeba byc tego swiadomym, i od czasu do czasu sprawdzac, albo zajrzec czy ubywa KMnO4. Trwa to 3min.

Zgodze sie w jednym. Ta woda nie potrzebuje Greensandu, ale dlatego, ze: zakup i 1-2 letnia eksploatacja greensandu bedzie drozsza, niz zakup nowego hydroforu i filtra ze zlozem nieregenrowanym. A efekt filtracji bedzie taki sam.

marcin

Hytryulik
15-11-2011, 10:01
W średniowieczu też uważali, że stare metody są najlepsze... A to że czegoś nie rozumiesz nie znaczy że to jest złe.
Szkoda mi czasu na polemizowanie z takimi argumentami...

Chęć zysku i tak można tłumaczyć – wytłumacz to Aronurkowi.
Jeżeli tak uważasz to pokaż mi firmę z Zachodniej Europy, która stosuje złoże CR bo ja takiej nie znam.
Czy to znaczy że oni też są w średniowieczu?
A może są po prostu odpowiedzialni za swoje słowa?

Jastrząb
15-11-2011, 10:06
Nie słuchaj ludzi którzy Ci oferują zliże CR200 z nadzieją że będziesz miał wszystko Ok. To jest jedna wielka bzdura. Przeczytaj post nr 2700 pisany przez Aronurka, który pewnie uległ namową szanownego kolegi (któremu przecież nie zależy na reklamie tylko bezinteresownym doradztwie) i zastosował właśnie CR200. No i ma problemy z zapachem.Jak poszukasz to znajdziesz niezadowolonych z kazdego zloza, jesli jest zle zastosowane lub spartaczone. Moj drugi sasiad jest niezadowolony z ..... dolomitu (porazajace ale mozliwe). Bo mu po paru latach manganu nie chce usuwac, hehe. Pewnie uległ namowom kogos takiego jak Ty, i zastosowal dolomit do Fe i Mn. Po czasie sie dolomit wyczerpal, przestal podwyzszac pH, i sasiad ma czarne zacieki.

marcin

Hytryulik
15-11-2011, 10:35
Jak poszukasz to znajdziesz niezadowolonych z kazdego zloza, jesli jest zle zastosowane lub spartaczone. Moj drugi sasiad jest niezadowolony z ..... dolomitu (porazajace ale mozliwe). Bo mu po paru latach manganu nie chce usuwac, hehe. Pewnie uległ namowom kogos takiego jak Ty, i zastosowal dolomit do Fe i Mn. Po czasie sie dolomit wyczerpal, przestal podwyzszac pH, i sasiad ma czarne zacieki.

marcin

Nikomu nie obiecywałem iż na złożu dolomitowym mangan będzie usunięty w 100% i że jest wieczysty jak twierdzą niektórzy . Zawsze traktuję go jako pierwszy stopień uzdatniania. Zawsze w moich zaleceniach jest wykonanie badania wody po trzech miesiącach użytkowania odżelaziacza wody. W celu sprawdzenia czy jest konieczność montażu drugiego stopnia uzdatniania (Odmanganiacza bądź zmiękczacza). Jeżeli doradzam zawsze odpowiedzialnie popierając to praktyką, a nie cytowaniem pustych frazesów.
A po zastosowaniu dolomitu nie miałem nigdy problemu z zapachem nawet ciepłej.

Jastrząb
15-11-2011, 10:44
Jeżeli tak uważasz to pokaż mi firmę z Zachodniej Europy, która stosuje złoże CR bo ja takiej nie znam.
Czy to znaczy że oni też są w średniowieczu?
A może są po prostu odpowiedzialni za swoje słowa?
A to zes Pan pojechal po bandzie.
To ze Ty nie znasz takich firm zachodnich potwierdza ze Ty jestes w sredniowieczu a co gorsza, nie umiesz uzyc google'a.

marcin

Jastrząb
15-11-2011, 10:55
Nikomu nie obiecywałem iż na złożu dolomitowym mangan będzie usunięty w 100% i że jest wieczysty jak twierdzą niektórzy . Zawsze traktuję go jako pierwszy stopień uzdatniania. Zawsze w moich zaleceniach jest wykonanie badania wody po trzech miesiącach użytkowania odżelaziacza wody. W celu sprawdzenia czy jest konieczność montażu drugiego stopnia uzdatniania (Odmanganiacza bądź zmiękczacza). Jeżeli doradzam zawsze odpowiedzialnie popierając to praktyką, a nie cytowaniem pustych frazesów.
A po zastosowaniu dolomitu nie miałem nigdy problemu z zapachem nawet ciepłej.

No widzisz jaki jestes "rzetelny" w swoich poradach?
- CR usunie Fe, Mn, twardosc. Moze sie zdarzyc przy jakims tam skladzie wody bedzie smierdzial. W ilu statystycznie % przypadkow NIE JESTES w stanie powiedziec.
- Dolomit usunie Fe, Mn, ale nie zawsze do konca, tez nie jestes w stanie powiedziec ile czasu i w jakim stopniu bedzie ten Mn usuwal, zwiekszy twardosc, zwiekszy pH, po blizej niedajacym sie czasie moze przestac usuwac Mn wogole. Za to nigdy nie smierdzi. Wymaga dodatkowego II stopnia do manganu i 3 stopnia do twardosci.

Nie umiesz powiedziec w ilu % przypadkow CR smierdzi, a ilu % ludzie sa zadowoleni i nic nie mowia.

I Twoja rzetelna porada mowi: CR jest be, dolomit jest super??


marcin

qbek17
15-11-2011, 11:32
I Twoja rzetelna porada mowi: CR jest be, dolomit jest super??
Zaraz się pewnie dowiesz, że twoja chęć zysku i pazerność cię zaślepia... ale jak nawrócisz się na wiarę w dolomit to jest jeszcze dla ciebie szansa ;)

Jastrząb
15-11-2011, 13:38
Zaraz się pewnie dowiesz, że twoja chęć zysku i pazerność cię zaślepia...
Tia. Nie jestem slepym zwolennikiem CR ani dolomitu. Ale, jesli jedno urzadzenie z CR, ma gwarantowac wiekszy zysk niz 3 urzadzenia (odzelaziacz dolomitowy, odmanganiacz, zmiekczacz), to ja jestem krolowa angielska.

marcin

Hytryulik
15-11-2011, 17:23
Zaraz się pewnie dowiesz, że twoja chęć zysku i pazerność cię zaślepia... ale jak nawrócisz się na wiarę w dolomit to jest jeszcze dla ciebie szansa ;)

Odpowiedz na pytanie nie a nie odwracaj kota ogonem. Cytuję: pokaż mi firmę z Zachodniej Europy, która stosuje złoże CR

qbek17
15-11-2011, 18:05
Odpowiedz na pytanie nie a nie odwracaj kota ogonem. Cytuję: pokaż mi firmę z Zachodniej Europy, która stosuje złoże CR
Czy lista 17 firm z całej Europy ci wystarczy?
http://www.pwg.be/
...ale pewnie zaraz się okaże, że to jakieś podejrzane firmy i ty wiesz lepiej...

Jastrząb
15-11-2011, 19:15
Odpowiedz na pytanie nie a nie odwracaj kota ogonem. Cytuję: pokaż mi firmę z Zachodniej Europy, która stosuje złoże CR Dokladnie!!Odpowiedz na pytanie, cytuje: co to za "neutralizacja wody" zachodzi na zlozu dolomitowym.

marcin

Hytryulik
15-11-2011, 19:21
Czy lista 17 firm z całej Europy ci wystarczy?
http://www.pwg.be/
...ale pewnie zaraz się okaże, że to jakieś podejrzane firmy i ty wiesz lepiej...

Podałeś link dystrybutora złoża CR na Europę. Pobieżnie przeszukałem stronę lecz gotowych urządzeń nie znalazłem z tym złożem. Czekam dalej.

Hytryulik
15-11-2011, 19:27
Dokladnie!!Odpowiedz na pytanie, cytuje: co to za "neutralizacja wody" zachodzi na zlozu dolomitowym.

marcin

Kto potrzebował to na pewno zrozumiał i - ty nie musisz. I o to mi chodziło.

Jastrząb
15-11-2011, 19:41
Podałeś link dystrybutora złoża CR na Europę. Pobieżnie przeszukałem stronę lecz gotowych urządzeń nie znalazłem z tym złożem. Czekam dalej.Ty chlopie nie udawaj glupszego niz jestes. Uzyj googla. To nie boli.
Pierwszy link z wyszukiwarki.

http://www.alfiltra.de/filtraselect-cr200-enteisenungsanlage.html
http://www.justwatercompany.ie/shop/water-softeners-specialist-systems/crystal-right-iron-manganese-hardness-removal/
http://www.ewaterfilters.co.uk/acatalog/Crystal_Right_Simplex_Systems.html


Szczesliwy??

marcin

Jastrząb
15-11-2011, 19:51
Kto potrzebował to na pewno zrozumiał i - ty nie musisz. I o to mi chodziło.Tak sobie tlumacz swoja ignorancje. Palnałeś jakąs kompletna bzdure a teraz brak odwagi zeby sie do tego przyznac.
Żałosne :-/

Ja sie lituje nad Twoim brakiem umiejetnosci wyszukania prostych rzeczy w internecie - wkejam Ci linki.
Zlituj sie nad moja glupota i napisz prosze , co to jest "neutralizajca wody".
Proooosze.

marcin

stopi
17-11-2011, 14:07
Mam bardzo twardą wodę w instalacji w mieszkaniu. dH (stopnie niemieckie) w okolicach 22. Czuję agresywność wody wyraźnie pod prysznicem.

Chciałbym zainstalować dwa proste wkłady w korpusach 10", takie, aby po prostu zatrzymać większą część węglanu wapnia. Korpusy z wyjściami 1/2" dostanę bez problemu. Podłączę to potem przez redukcje do wężyków 3/8" baterii. Pytanie tylko jakie wkłady i w jakiej kolejności powinienem zastosować? Ile mikronów? Czy wkładać węglowy? Na 3 wkłady raczej nie mam miejsca, a poza tym nie chcę mocno zmniejszyć ciśnienia. Dobre byłyby chyba w ogóle korpusy BigBlue - rzadziej je się wymienia, bo są większe z tego co widzę.

qbek17
17-11-2011, 14:33
Jak chcesz zatrzymać twardość to nie potrzebujesz wkładów sedymentacyjnych (z PP) tylko wkłady z jonitami. Przy takiej twardości nie ma to za bardzo sensu - wydajność takiego wkładu to kilkadziesiąt litrów wody. Jak dasz duży przepływ to zmiękczenie nie będzie całkowite i może uda ci się wyciągnąć sto kilkadziesiąt litrów.
Przy takiej twardości lepiej pomyśleć o regenerowalnym systemie - są takie maluszki (jeśli ci to robi różnicę to od razu zaznaczam że produkcji chińskiej), które możesz podłączyć między baterią a słuchawką prysznica.
W sumie to i wkłady 10" możesz regenerować ale to trochę uciążliwe...

stopi
17-11-2011, 22:12
Przy takiej twardości lepiej pomyśleć o regenerowalnym systemie - są takie maluszki (jeśli ci to robi różnicę to od razu zaznaczam że produkcji chińskiej), które możesz podłączyć między baterią a słuchawką prysznica.

Powiedz mi w takim razie jak się takie "maluszki" nazywają i z jakich firm można je kupić? Daj jakąś nazwę bądź link. Raczej nie chciałbym chińszczyzny (inwestuję w nowe mieszkanie), ale jeśli tylko w tym ratunek... Jakie to są koszta i koszta regeneracji ich? Czy nie obniżają ciśnienia wody zbytnio?

P.S. A wkłady 20" BigBlue?

qbek17
17-11-2011, 22:50
Każdy wkład przy takiej twardości będzie wymagał szybkiej wymiany... Tylko kwestia częstotliwości.

Taki mały filterek działa jak normalny zmiękczacz z tym że podłączasz go pod jeden kran. Nie ma głowicy sterującej - ręcznie przestawiasz pokrętło w pozycję regeneracji i po 10-15 minutach z powrotem w pozycję pracy. Regeneracja składa się tylko z cyklu zasysania solanki i wolnego płukania. Popłuczyny wypływają przez słuchawkę prysznicową.... Chyba tylko chińczycy mogli coś takiego wymyślić - przynajmniej widziałem to tylko u nich (ale sprzedają to też w USA i Kanadzie).
Tak to mniej więcej wygląda: http://www.pentiumwater.com/products/iwt/iwt-shower-softener

stopi
18-11-2011, 00:17
Popłuczyny wypływają przez słuchawkę prysznicową.... No to nieźle. Chyba tego bym jednak nie chciał. Czyli działa to jak normalny duży zmiękczacz jonowymienny, z tą różnicą, że wywala wszystko do zlewu/prysznica.

Jest coś takiego co by było na zasadzie zmiękczacza, ale zmieści się pod zlewem w szafeczce 60szer. x 50 wysokości?

qbek17
18-11-2011, 10:31
Na szerokość spokojnie się zmieści, ale wysokość jest trochę mała... Może zbiornik o wysokości 13" z jakąś malutką (niską) głowicą by się na styk zmieścił...?

sakiw
24-11-2011, 09:51
Witam
stan istniejący: studnia głębinowa z uwagi na żelazo i mangan suw tapworsk NSTA 70 UD1-ZM+filtr mechaniczny i węglowy. Całość działa od paru miesięcy i zawsze było ok. Ostatnio woda w kranie zrobiła się mętna. Pod światło widać drobinki w niej pływające, po napuszczeniu do wanny, ba białym tle widać wyraźnie jej ciemne zabarwienia. Oba filtry wymienione, stacja zregenerowana a problem pogorszenia jakości wody pozostaje:( Ktoś ma jakieś pomysły o co chodzi? czy złoże już się zużyło? woda ze studni nagle się bardzo pogorszyła i stacja nie jest w stanie jej oczyścić?

qbek17
24-11-2011, 10:04
Witam
stan istniejący: studnia głębinowa z uwagi na żelazo i mangan suw tapworsk NSTA 70 UD1-ZM+filtr mechaniczny i węglowy. Całość działa od paru miesięcy i zawsze było ok. Ostatnio woda w kranie zrobiła się mętna. Pod światło widać drobinki w niej pływające, po napuszczeniu do wanny, ba białym tle widać wyraźnie jej ciemne zabarwienia. Oba filtry wymienione, stacja zregenerowana a problem pogorszenia jakości wody pozostaje:( Ktoś ma jakieś pomysły o co chodzi? czy złoże już się zużyło? woda ze studni nagle się bardzo pogorszyła i stacja nie jest w stanie jej oczyścić?
Masz wyniki badania? Dobrze byłoby je sprawdzić przed i za filtrem...
Czy woda jest taka sama przez cały czas, czy może na początku jest OK, a pod koniec cyklu się pogarsza?

Jastrząb
24-11-2011, 11:03
Witam
stan istniejący: studnia głębinowa z uwagi na żelazo i mangan suw tapworsk NSTA 70 UD1-ZM+filtr mechaniczny i węglowy. Całość działa od paru miesięcy i zawsze było ok. Ostatnio woda w kranie zrobiła się mętna. Pod światło widać drobinki w niej pływające, po napuszczeniu do wanny, ba białym tle widać wyraźnie jej ciemne zabarwienia. Oba filtry wymienione, stacja zregenerowana a problem pogorszenia jakości wody pozostaje:( Ktoś ma jakieś pomysły o co chodzi? czy złoże już się zużyło? woda ze studni nagle się bardzo pogorszyła i stacja nie jest w stanie jej oczyścić?
Zaraz przyjdzie "hytry" i sie znowu zacznie :-(

Dodam jeszcze jedno trywialne pytanie. Czy soli ubywa?

marcin

qbek17
24-11-2011, 11:05
Tym razem to Tapworks czyli "China free" ale nadal to nie to samo co dolomit... ;)

Hytryulik
24-11-2011, 11:22
Witam
stan istniejący: studnia głębinowa z uwagi na żelazo i mangan suw tapworsk NSTA 70 UD1-ZM+filtr mechaniczny i węglowy. Całość działa od paru miesięcy i zawsze było ok. Ostatnio woda w kranie zrobiła się mętna. Pod światło widać drobinki w niej pływające, po napuszczeniu do wanny, ba białym tle widać wyraźnie jej ciemne zabarwienia. Oba filtry wymienione, stacja zregenerowana a problem pogorszenia jakości wody pozostaje:( Ktoś ma jakieś pomysły o co chodzi? czy złoże już się zużyło? woda ze studni nagle się bardzo pogorszyła i stacja nie jest w stanie jej oczyścić?

To jest efekt stosowania zmiękczacza do odżelaziania. Najczęściej kończy się to zawsze tak samo. Czyli wymianą zbiornika hydroforowego na 300l, montaż odżelaziacza przed zmiękczaczem który będzie działał na to do czego jest przeznaczony. Ale przed tym krokiem radzę zgłosić się do firmy która Cię na to wsadziła niech dotrzymają tego co obiecali.

qbek17
24-11-2011, 11:39
To jest efekt stosowania zmiękczacza do odżelaziania.
Tu się nie zgadzam - z tego co wiem to w tych urządzeniach stosowana jest mieszanka żywic jonowymiennych (nie tylko zmiękczających). Nie jest to typowy zmiękczacz i może być też stosowany do odżelaziania, tylko jest kwestia dobrania urządzenia do warunków pracy (może ktoś się pomylił na tym etapie?)


Ale przed tym krokiem radzę zgłosić się do firmy która Cię na to wsadziła niech dotrzymają tego co obiecali.
I tu się zgadzam - Tapworksa sprzedają z 10-letnią gwarancją więc to ich problem, żeby to teraz naprawić :)

sakiw
24-11-2011, 12:02
Masz wyniki badania? Dobrze byłoby je sprawdzić przed i za filtrem...
Czy woda jest taka sama przez cały czas, czy może na początku jest OK, a pod koniec cyklu się pogarsza?

badań jeszcze nie robiłem, póki co mam nadziej ze to nic poważnego, a badania dla dwóch próbek to spory koszt.
Wczoraj przepłukałem studnie, pompa chodziła jakieś 5 godzin czyli wyszło ponad 10m3 wody i jakoś wody się trochę polepszyła, ale przez no wróciła no mętnej "normy"

sakiw
24-11-2011, 12:20
no to trochę mnie Panowie zbijacie z tropu, do tej pory wszystko działało poprawnie, nawet zmiękczacz do odżelaziania więc zakładam że instalacja została poprawnie założona.

Jutro ma przyjechać serwis, podpowiedzcie co robić żeby nie dać się wrobić w koszty.
zakładam scenariusze:
1 optymistyczny mało realny - to kwestia ustawień urządzenia
2 pesymistyczny - pogorszenie wody w studni
2a-płukanie i liczenie że się przepłucze:)
2b ponowne badania wody, dodatkowa instalacja, jakieś filtry itp:(

qbek17
24-11-2011, 12:35
Masz spore szanse, że to kwestia wody.
Od dawna nie było deszczów i wody gruntowe mocno się obniżyły. Może to spowodowało zmiany w składzie twojej wody.

sakiw
24-11-2011, 12:41
Masz spore szanse, że to kwestia wody.
Od dawna nie było deszczów i wody gruntowe mocno się obniżyły. Może to spowodowało zmiany w składzie twojej wody.

studnia głębinowa,ponad 50m, pompa zawieszona na 23m, przy wierceniu nie było pokładów wodonośnych wyżej, wody gruntowe chyba są poza zasięgiem

Jastrząb
24-11-2011, 12:43
no to trochę mnie Panowie zbijacie z tropu, do tej pory wszystko działało poprawnie, nawet zmiękczacz do odżelaziania więc zakładam że instalacja została poprawnie założona.

Jutro ma przyjechać serwis, podpowiedzcie co robić żeby nie dać się wrobić w koszty.
zakładam scenariusze:
1 optymistyczny mało realny - to kwestia ustawień urządzenia
2 pesymistyczny - pogorszenie wody w studni
2a-płukanie i liczenie że się przepłucze:)
2b ponowne badania wody, dodatkowa instalacja, jakieś filtry itp:(

1. Jesli to by byla kwestia ustawien, to po regeneracji bylaby woda OK, potem sie pogarszala. Dlatego o to pytal Qbek.
2. Woda w studni zmienna jest. Zmiany moga byc zawsze, ale nie jakies drastyczne. Jesli studnia jest plytka lub zle izolowana, to raczej by sie cos dzialo po duzych opadach, a nie padalo od dawna. Czy jak wypompowujesz wode bezposrednio ze studni, to surowa woda tez zawiera te widoczne zanieczyszczenia? To chyba mozesz latwo ocenic sam.
2a. Jednej rzeczy nie rozumiem. Skad widoczne golym okiem zanieczyszczenia skoro za zmiekczaczem jest filtr mechaniczny z wymienionym wkladem. Jak jest stara instalacja wodna w domu??
2b. A jak masz skonstruowana umowe z dostawca? Masz taka? Czy masz na pismie, ze firma gwarantuje ze po tym filtrze woda bedzie spelniala normy? Czy po prostu fakture na urzadzenie. Jesli tylko faktura, to kupa. Dostawca cos Ci tam powie, ze ten filtr na ta wode nie wystarcza, i trzeba cos dolozyc. Ze filtr to dziala, ale woda sie pogorszyla badz cokolwiek.

- Sprawdz wode prosto ze studni czy zawiera widoczne zanieczyszczenia.
- masz badanie wody ze studni przed instalacja filtra? Jesli tak to zapodaj. Czy dostawca widzial te badanie przed sprzedaza urzadzenia?
- czy po uruchomieniu urzadzenia dostawca badal uzdatniona wode? Czy tylko ocenil na nos/oko/jezyk?
- jak wyglada umowa sprzedazy? Faktura czy jakas umowa na "doprowadzenie wody do normy".



marcin

sakiw
24-11-2011, 13:12
1. Jesli to by byla kwestia ustawien, to po regeneracji bylaby woda OK, potem sie pogarszala. Dlatego o to pytal Qbek.
2. Woda w studni zmienna jest. Zmiany moga byc zawsze, ale nie jakies drastyczne. Jesli studnia jest plytka lub zle izolowana, to raczej by sie cos dzialo po duzych opadach, a nie padalo od dawna. Czy jak wypompowujesz wode bezposrednio ze studni, to surowa woda tez zawiera te widoczne zanieczyszczenia? To chyba mozesz latwo ocenic sam.
2a. Jednej rzeczy nie rozumiem. Skad widoczne golym okiem zanieczyszczenia skoro za zmiekczaczem jest filtr mechaniczny z wymienionym wkladem. Jak jest stara instalacja wodna w domu??
2b. A jak masz skonstruowana umowe z dostawca? Masz taka? Czy masz na pismie, ze firma gwarantuje ze po tym filtrze woda bedzie spelniala normy? Czy po prostu fakture na urzadzenie. Jesli tylko faktura, to kupa. Dostawca cos Ci tam powie, ze ten filtr na ta wode nie wystarcza, i trzeba cos dolozyc. Ze filtr to dziala, ale woda sie pogorszyla badz cokolwiek.

- Sprawdz wode prosto ze studni czy zawiera widoczne zanieczyszczenia.
- masz badanie wody ze studni przed instalacja filtra? Jesli tak to zapodaj. Czy dostawca widzial te badanie przed sprzedaza urzadzenia?
- czy po uruchomieniu urzadzenia dostawca badal uzdatniona wode? Czy tylko ocenil na nos/oko/jezyk?
- jak wyglada umowa sprzedazy? Faktura czy jakas umowa na "doprowadzenie wody do normy".



marcin

poniżej wyniki badań dla studni głębinowej:
mętność 26
barwa 18
żelazo ogólne 4.5
mangan 0.18
ph 7,6
azotany 5
azotyny 0,05
chlorki 5,4
przewodnośc 540

na tej podstawie była dobierane urządzenie, za instalacje jest faktura i pisemne stwierdzenie ze woda spełnia normy, umowy na doprowadzenie wody nie mam.
Po instalacji woda była badana na zawartość żelaza przy pomocy odczynników (nie było filetowego zabarwienia próbki:) )

Woda ze studni jakby miała bardziej wyczuwalny zapach niż zwykle, ale teraz to już sam nie wiem że to rzeczywisty efekt czy ja już dostaje omamów:(

Filtr mechaniczny 5mikronów jest przed stacją, za stacją jest węglowy, "Zanieczyszczenia są widoczne tylko pod światło-wtedy lekko się błyszcza

Jastrząb
24-11-2011, 13:44
poniżej wyniki badań dla studni głębinowej:
mętność 26
barwa 18
żelazo ogólne 4.5
mangan 0.18
ph 7,6
azotany 5
azotyny 0,05
chlorki 5,4
przewodnośc 540

na tej podstawie była dobierane urządzenie, za instalacje jest faktura i pisemne stwierdzenie ze woda spełnia normy, umowy na doprowadzenie wody nie mam.
Po instalacji woda była badana na zawartość żelaza przy pomocy odczynników (nie było filetowego zabarwienia próbki:) )

Woda ze studni jakby miała bardziej wyczuwalny zapach niż zwykle, ale teraz to już sam nie wiem że to rzeczywisty efekt czy ja już dostaje omamów:(

Filtr mechaniczny 5mikronów jest przed stacją, za stacją jest węglowy, "Zanieczyszczenia są widoczne tylko pod światło-wtedy lekko się błyszcza
Jest troche tego zelaza.
Jesli celem postawienai filtra bylo usuniecie zelaza i manganu ( a nie twardosci - tej nie podales), to zgadzam sie z Hytryulikem w jednym, ze ten filtr byl bez sensu z jednego powodu - kosztu eksploatacji. Sol Cie kosztuje "pare" PLN miesiecznie. Zwykly odzelaziacz z napowietrzaniem kosztowalby tylko tyle co woda do plukania, i tez by se z zelazem poradzil.

marcin

sakiw
24-11-2011, 14:49
twardość ogólna 272,1

miałem tez ofertę na odżelaziacz i ile dobrze pamiętam to optimo dwustopniowy, Za tapworksem przemawiał niższa!!! cena i mniej miejsca potrzebne na urządzenia, Koszty eksploatacji nie są tragiczne - 3 worki soli na rok i wywóz popłuczyn jakieś 5m3 rocznie

czy mętność może być przekroczona przy pozostałych parametrach w normie? jeśli tak to co należy zastosować żeby ją usunąć skoro filtr węglowy nie daje rady?

qbek17
24-11-2011, 14:59
Koszty eksploatacji nie są tragiczne - 3 worki soli na rok i wywóz popłuczyn jakieś 5m3 rocznie

Według opisu z pierwszej lepszej strony ten system bierze 9 kg soli na regenerację - 3 worki soli to 75 kg --> z tego wynika że rocznie robisz ok 8 regeneracji?? Jeśli tak to może tu jest właśnie problem...?

sakiw
24-11-2011, 15:09
regeneracja jest co 8m3 czyli wypada co 4-5tyg, sól jest uzupełniana tylko raz przy serwisie rocznym, zapuszczałem już ją dwa razy i nic nie pomogło:(

Jastrząb
24-11-2011, 15:12
regeneracja jest co 8m3 czyli wypada co 4-5tyg, sól jest uzupełniana tylko raz przy serwisie rocznym, zapuszczałem już ją dwa razy i nic nie pomogło:(Ze tak glupio spytam, jest jeszcze sol w zbiorniku? Zagladales?

marcin

Jastrząb
24-11-2011, 15:22
czy mętność może być przekroczona przy pozostałych parametrach w normie? jeśli tak to co należy zastosować żeby ją usunąć skoro filtr węglowy nie daje rady?Mysle ze bez problemu. Jakbys mial zelazo w wodzie to bys poznal - wszystko by bylo zolte, a masz tego zelaza duzo. NIe umiem powiedziec jak dokladny moze byc taki filtr weglowy, ale generalnie to sluzy wegiel do wylapywania chloru, jakichs metali ciezkich, zwaizkow organicznych itp, a nie zanieczyszczen mechanicznych.
Siakis filtr polipropylenowy dokladny powinien zlatwic sprawe. Ale to zamiatanie pod dywan - nalezaloby sie dowiedziec skad te zanieczyszczenia sie biora wogole. Sam zmiekczacz powinien zadzialc jak filtr mechaniczny i usunac toto jesli pochodzi ze studni. A przed zmiekczaczem masz ten filtr wstepny, wiec jest to pewna hydro zagadka :-)

Wez czysty garnek, czajnik. Wygotuj do zera w nim wode. Zostaje nalot na danie? Jesli zostanie delikatny nalot, to znaczy ze woda nie jest zmiekczona ergo zmiekczacz nie dziala.

marcin

sakiw
24-11-2011, 15:31
no to idę gotować:)

Jastrząb
24-11-2011, 15:37
no to idę gotować:)Moze byc jeszcze prosty filtra akwarystyczny ze sklepu zoologicznego. Duzo nie kosztuje. A da wynik ilosciowy a nie jakosciowy.


marcin

qbek17
24-11-2011, 15:45
Wez czysty garnek, czajnik. Wygotuj do zera w nim wode. Zostaje nalot na danie? Jesli zostanie delikatny nalot, to znaczy ze woda nie jest zmiekczona ergo zmiekczacz nie dziala.
Wydaje mi się, że ten test może być niezbyt miarodajny ;) W wodzie są różne związki, które mogą pozostawać po wygotowaniu w postaci osadów. Nie zawsze będzie to kamień (czyli wapń i magnez). Jeśli po tym gotowaniu zostanie ci masakrycznie dużo osadu to jednoznacznie coś jest nie tak, ale mała ilość nie musi oznaczać niedziałającego filtra.

Jastrząb
24-11-2011, 16:00
Wydaje mi się, że ten test może być niezbyt miarodajny ;) W wodzie są różne związki, które mogą pozostawać po wygotowaniu w postaci osadów. Nie zawsze będzie to kamień (czyli wapń i magnez). Jeśli po tym gotowaniu zostanie ci masakrycznie dużo osadu to jednoznacznie coś jest nie tak, ale mała ilość nie musi oznaczać niedziałającego filtra.
Ale mi chodzi tylko o sprawdzenie czy jest cos grubo nie tak jak trzeba. Wszak zawsze wszyscy mowia, ze miekka woda to brak osadow na kabinach przysznicowych. Tam woda po jednej wyparowanej kropli potrafi nalot zostawic. Jesli miekka nie zosawia, to po wygotowaniu wiecej niz paru kropli cos powinno byc widac.

marcin

sakiw
24-11-2011, 16:30
wygotowałem jakiś litr, aż się przeraziłem ile tego jest, ostatnie krople były wręcz brunatne! czyli to kwestia urządzenia.
Sprawdziłem czy czasem sól nie zbryliła się i zrobiła skorupy w połowie zbiornika pod która by się wypłukała, ale nie jest luźna do samego dna. POzostaje już tylko serwis:(

Hytryulik
24-11-2011, 19:44
poniżej wyniki badań dla studni głębinowej:
mętność 26
barwa 18
żelazo ogólne 4.5
mangan 0.18
ph 7,6
azotany 5
azotyny 0,05
chlorki 5,4
przewodnośc 540

na tej podstawie była dobierane urządzenie, za instalacje jest faktura i pisemne stwierdzenie ze woda spełnia normy, umowy na doprowadzenie wody nie mam.
Po instalacji woda była badana na zawartość żelaza przy pomocy odczynników (nie było filetowego zabarwienia próbki:) )

Woda ze studni jakby miała bardziej wyczuwalny zapach niż zwykle, ale teraz to już sam nie wiem że to rzeczywisty efekt czy ja już dostaje omamów:(

Filtr mechaniczny 5mikronów jest przed stacją, za stacją jest węglowy, "Zanieczyszczenia są widoczne tylko pod światło-wtedy lekko się błyszcza

Ja rozumiem że zmiękczacz może usuwać żelazo, bo tak jest. Niestety żelazo a jeszcze bardziej mangan niszczy jonit, jaki by nie był . Przy niedużych zawartościach może to zadziałać w dłuższej perspektywie.
Trzeba mieć nieźle narobione pod sufitem aby zastosować zmiękczacz do zawartości 4,5 mg/l , to nigdy długo nie podziała.
Tobie pozostaje tylko gnębienie tego c…… aż do bólu i liczyć że sam odpuści . Jeżeli jest to prawdą co pisze qbek17 o 10 letniej gwarancji to masz na to dużo czasu. Bo przy takim zażelazieniu na pewno często będziesz miał okazje.
Tylko pytanie czy oni Ciebie nie wykończą np. kosztami serwisowymi (patrz warunki gwarancji)?

Jastrząb
24-11-2011, 20:25
Trzeba mieć nieźle narobione pod sufitem aby zastosować zmiękczacz do zawartości 4,5 mg/l , to nigdy długo nie podziała.
W kwestii formalnej, choc to wiele w Twoim podejsciu pewnie nie zmieni.

Na stronie tapworks'a sa 3 produkty: zmiekczacz, odzelaziacz i filtr wielofukncyjny. Omawiany tutaj to ten ostatni. Niestety dokumentacja "techniczna" jest tam wielce uboga, ale zakladajac ze nasypali tam cos w stylu crystal right'a to te 4.5mg Fe raczej go nie powinny zabic w pare miesiecy.

Ty masz osobne zdanie na ten temat, co nie zmienia faktu, ze wypadaloby uslyszesz przed wieszaniem psow, co ow serwis na to wszystko powie.

marcin

sakiw
25-11-2011, 08:27
serwis ma być kolo 16, zdam relację

skoro tapworks nie daje rady, to czy masz jakieś propozycję jak usprawnić instalację, np dodatkowe napowietrzanie czy coś takiego. za opinie typu "wyrzuć wszystko i zrób xxxx" to dziękuje

Hytryulik
25-11-2011, 08:28
W kwestii formalnej, choc to wiele w Twoim podejsciu pewnie nie zmieni.

Na stronie tapworks'a sa 3 produkty: zmiekczacz, odzelaziacz i filtr wielofukncyjny. Omawiany tutaj to ten ostatni. Niestety dokumentacja "techniczna" jest tam wielce uboga, ale zakladajac ze nasypali tam cos w stylu crystal right'a to te 4.5mg Fe raczej go nie powinny zabic w pare miesiecy.

Ty masz osobne zdanie na ten temat, co nie zmienia faktu, ze wypadaloby uslyszesz przed wieszaniem psow, co ow serwis na to wszystko powie.

marcin

Moje zdanie jest niezmienne . Jakie by to nie było urządzenie regenerowane czymkolwiek można stosować maksymalnie do 2mg/l zawartości żelaza i wtedy to jeszcze działa w miarę długo. Powyżej są kłopoty. I pisząc to liczę, że ktoś następny nie ulegnie namową takich firm, lub dobrze się nad tym zastanowi i to nie chodzi mi wyłącznie o tą konkretnie firmę. Papier wszystko przyjmie.
W serwis ja nie wątpię na pewno sobie poradzą: wyczyszczą inżektory lub wymienią jonit (wliczone w koszta) i będzie ok. Do następnego razu i okres gwarancyjny przepchną. To tak ja obecnie z telefonem HTC psuje mi się średnio co miesiąc ja go wiozę do naprawy i tydzień z głowy ,oni go naprawią itd. a gwarancja leci oczywiście zwrotu nie ma i wymiany na nowy.
Ciekawi mnie czy od Sakiwa za ten serwis będą chcieli kasę?
Poczekajmy

Jastrząb
25-11-2011, 08:58
serwis ma być kolo 16, zdam relację

skoro tapworks nie daje rady, to czy masz jakieś propozycję jak usprawnić instalację, np dodatkowe napowietrzanie czy coś takiego. za opinie typu "wyrzuć wszystko i zrób xxxx" to dziękuje
Po pierwsze primo, tapworks to nie zadne cudo. Ot ladnie opakowany produkt jakichs wiele.
A po drugie primo, to poczekaj na ten serwis niech sie wypowiedza. Moze cos prostego sie zepsulo? Dopiero jesli by sie okazalo, ze filtr byl poprawnie regenerowany, ale po prostu nie dal rady (jak sugeruje Hytry) z taka zawartoscia zelaza, wtedy mozna kombinowac co dalej. Problem z tym filtrem jest taki, ze producent nie chwali sie (przynajmniej na stronie) co konkretnie nasypal do srodka, wiec nikt Ci tu nie powie, ze jest zle dobrany do wody. Zloza filtracyjne maja zazwyczaj zdefiniowane warunki pracy. Moze to co nasypano faktycznie nie ma prawa dzialac przy 4.5mg Fe??

marcin

Jastrząb
25-11-2011, 09:01
To tak ja obecnie z telefonem HTC psuje mi się średnio co miesiąc ja go wiozę do naprawy i tydzień z głowy ,oni go naprawią itd. a gwarancja leci oczywiście zwrotu nie ma i wymiany na nowy.
Ciekawi mnie czy od Sakiwa za ten serwis będą chcieli kasę?
PoczekajmyA to zazadaj nowego. Toz w polskim prawie konsumenckim jest chyba zapis, ze po 3 czy 4 naprawach masz prawo zadac czy to wymiany na nowy czy to zworu pieniedzy.

marcin

qbek17
25-11-2011, 09:09
Problem z tym filtrem jest taki, ze producent nie chwali sie (przynajmniej na stronie) co konkretnie nasypal do srodka, wiec nikt Ci tu nie powie, ze jest zle dobrany do wody. Zloza filtracyjne maja zazwyczaj zdefiniowane warunki pracy. Moze to co nasypano faktycznie nie ma prawa dzialac przy 4.5mg Fe?? marcin
Producent się nie chwali, bo to nic specjalnego a reklamuje to jako wielkie cudo. Jest to mieszanka żywic jonowymiennych - ok 4-5 rodzajów (kationity, anionity, sorbenty, inert). Są specjalne żywice do usuwania żelaza i metali ciężkich z wody i one mogą pracować z takimi poziomami żelaza. Ale wydaje mi się, że przy takich wynikach to regeneracja powinna wypadać zdecydowanie częściej.

sakiw
25-11-2011, 09:16
Po pierwsze primo, tapworks to nie zadne cudo. Ot ladnie opakowany produkt.
A po drugie primo, to poczekaj na ten serwis niech sie wypowiedza. Moze cos prostego sie zepsulo? Dopiero jesli by sie okazalo, ze filtr byl poprawnie regenerowany, ale po prostu nie dal rady (jak sugeruje Hytry) z taka zawartoscia zelaza, wtedy mozna kombinowac co dalej. Problem z tym filtrem jest taki, ze producent nie chwali sie (przynajmniej na stronie) co konkretnie nasypal do srodka, wiec nikt Ci tu nie powie, ze jest zle dobrany do wody. Zloza filtracyjne maja zazwyczaj zdefiniowane warunki pracy. Moze to co nasypano faktycznie nie ma prawa dzialac przy 4.5mg Fe??

marcin

chce być przygotowany na każdą ewentualność:) może to faktycznie nic wielkiego i nie będzie problemu, ale jak okaże się że trzeba złoże wymienić, a pracuje jakieś 1,5roku i teoretycznie powtarzać to co każde 1,5 roku, to chciałbym wiedzieć czy wtedy można poprawić jego żywotność i skonfrontować tę wiedzę z opinią serwisu, tak żeby nie zainstalowano mi czegoś co Koledzy wyśmieją:(

Jastrząb
25-11-2011, 09:21
to chciałbym wiedzieć czy wtedy można poprawić jego żywotność i skonfrontować tę wiedzę z opinią serwisu, tak żeby nie zainstalowano mi czegoś co Koledzy wyśmieją:(Smiac sie z powodu, ze komus brakuje wiedzy w temacie? No wybacz. Jesli serwis zaproponuje Ci jakies udoskonalenie, poprostu nie wyrazaj zgody od razu, tylko pochwal sie tutaj. Moze koledzy cos doradza.

marcin

Hytryulik
25-11-2011, 13:24
A to zazadaj nowego. Toz w polskim prawie konsumenckim jest chyba zapis, ze po 3 czy 4 naprawach masz prawo zadac czy to wymiany na nowy czy to zworu pieniedzy.

marcin

Też tak myślałem ale podobno tak nie jest . Podobno producent nie ma takiego obowiązku i zależy to od producenta. HTC tego nie robi i już szósty raz mi go naprawiali, dopiero mam go niecały rok.

qbek17
25-11-2011, 16:25
Też tak myślałem ale podobno tak nie jest . Podobno producent nie ma takiego obowiązku i zależy to od producenta. HTC tego nie robi i już szósty raz mi go naprawiali, dopiero mam go niecały rok.
A umowę masz z producentem telefonu czy operatorem? Jeśli firma działa na polskim rynku to musi się stosować do polskiego prawa gdzie masz taką opcję - napisz do nich pismo z żądaniem wymiany, zanieś do salonu, każ im podpisać że przyjęli i zażądaj pisemnej odpowiedzi. Mają na to jakiś określony termin - jak nie zdążą to znaczy że zgadzają się z twoim stanowiskiem.

Jastrząb
25-11-2011, 16:57
A umowę masz z producentem telefonu czy operatorem? Jeśli firma działa na polskim rynku to musi się stosować do polskiego prawa gdzie masz taką opcję - napisz do nich pismo z żądaniem wymiany, zanieś do salonu, każ im podpisać że przyjęli i zażądaj pisemnej odpowiedzi. Mają na to jakiś określony termin - jak nie zdążą to znaczy że zgadzają się z twoim stanowiskiem.Jeszcze wrzuc hasło do wyszukiwarki - niezgodnosc towaru z umowa. Nie jestem tylko pewien, czy mozesz to zrobic, jesli skorzystales juz z gwarancji producenta. Cos mi swita pod lepetyna ze albo to albo to.

marcin

sakiw
25-11-2011, 17:10
normalnie hydrozagadka....
żelazo w normie, twardość w normie a wodą mętna... Serwisant poddał się, zabrał próbki do badania c.d. po niedzieli:(

sakiw
29-11-2011, 15:29
witam

hydrozagadka c.d.

serwis się poddaje nie wiedzą co się dzieje:( Stacja działa-brak żelaza i twardości. Po przejściu przez filtry woda pozostaje mętna. Po 3 dniach stania nic się nie wytrąca, a mętność pozostaje bez zmian. Pozostaje oddać wodę do szczegółowych badań $$$$ :(:(
Panowie, obstawiacie co to może być, zanim dostanę wyniki badań?:)

Jastrząb
29-11-2011, 16:14
witam

hydrozagadka c.d.

serwis się poddaje nie wiedzą co się dzieje:( Stacja działa-brak żelaza i twardości. Po przejściu przez filtry woda pozostaje mętna. Po 3 dniach stania nic się nie wytrąca, a mętność pozostaje bez zmian. Pozostaje oddać wodę do szczegółowych badań $$$$ :(:(
Panowie, obstawiacie co to może być, zanim dostanę wyniki badań?:)
Zaraz zaraz. Nawet nie probuj za wlasne pieniadze zlecac tych badan. Zapros serwis. Pokaz wode sprzed filtra (brak metnosci) i zza filtra - nie zanikajaca metnosc. I niech oni sie martwia skoro metnosc wprowadza ich filtra bedacy na gwarancji.

Wloz zamiast wkladu weglowego najdokladniejszy wklad polipropylenowy. Jesli pomoze, to pouzywaj pare dni i zobacz co sie na nim osadza. Wtedy niech serwis zbada to co zatrzyma sie na wkladzie filtracyjnym.

marcin

sakiw
29-11-2011, 17:05
Zaraz zaraz. Nawet nie probuj za wlasne pieniadze zlecac tych badan. Zapros serwis. Pokaz wode sprzed filtra (brak metnosci) i zza filtra - nie zanikajaca metnosc. I niech oni sie martwia skoro metnosc wprowadza ich filtra bedacy na gwarancji.

Wloz zamiast wkladu weglowego najdokladniejszy wklad polipropylenowy. Jesli pomoze, to pouzywaj pare dni i zobacz co sie na nim osadza. Wtedy niech serwis zbada to co zatrzyma sie na wkladzie filtracyjnym.

marcin

problem w tym że woda już przed stacją jest mętna:(

jak przepłukuje studnie i nabieram wody w butelkę to po jakimś czasie robi się żółta a potem strąca się osad i woda jest czysta. Jak pompa nie chodzi przez jakiś czas to woda jest mętna, potem żółta, strąca się osad i znowu jest mętna.

Sam stacja wygląda na to że działa poprawnie, na wyjściu nie ma żelaza i twardości, i serwis rozkłada ręce że to nie kwestia urządzenia...

qbek17
29-11-2011, 17:13
Ciekawe co masz takiego w swojej wodzie czego ani węgiel ani filtr nie zatrzymują...

sakiw
29-11-2011, 17:29
Ciekawe co masz takiego w swojej wodzie czego ani węgiel ani filtr nie zatrzymują...

liczyłem na jakieś sugestie na forum...przynajmniej pocieszające że nie tylko serwis nie wie co się dzieje:)

Jastrząb
29-11-2011, 17:37
Ciekawe co masz takiego w swojej wodzie czego ani węgiel ani filtr nie zatrzymują...
A czego prawdopodobnie nie bylo a sie pojawilo. PRzez 1.5 roku przeciez bylo OK.

marcin

Jastrząb
29-11-2011, 17:51
problem w tym że woda już przed stacją jest mętna:(

jak przepłukuje studnie i nabieram wody w butelkę to po jakimś czasie robi się żółta a potem strąca się osad i woda jest czysta. Jak pompa nie chodzi przez jakiś czas to woda jest mętna, potem żółta, strąca się osad i znowu jest mętna.

Sam stacja wygląda na to że działa poprawnie, na wyjściu nie ma żelaza i twardości, i serwis rozkłada ręce że to nie kwestia urządzenia...
Pierwszy obiaw jest poprawny. Jak nabierzesz surowej wody to utlenia sie w niej zelazo (robi sie zólta), potem utlenione zelazo sie wytraca na dno.
Ale czemu po przestoju w pompowaniu cos sie zmienia? Przestoj w pompowaniu moze spowodowac, ze woda w studni sie utleni, stad metnosc na starcie. Ale czemu tam metnosc nie zanika po wytraceniu sie utlenionego zelaza? Hydrozagadka faktycznie.

Jesli zamierzasz inwestowac w badania, to zrob je w Sanepidzie. Maja zdecydowanie lepsze metody niz panowie od filtrow, ktoryz pewnie uzyli jakichs kropelkowych testow majacych swoje ograniczenia. W sanepidzie postaraj sie najpierw pogadac z jakims madrym laborantem, wytluszczajac problem. Mozesz dac im 2 wody - po pompowaniu (jak dobrze nalejesz do butelki bez pecherzy powietrza to sie nie nie utleni i w zamknietej butlelce nie zrobi sie metna). I taka, po przestoju pompy. Moze znajda co powoduje metnosc.

Tyle ze woda stojaca w studni nie powinna sie roznic od wody stojace w butelce. To wyglada tak, jakby w czasie przestoju pompy, cos extra sie do studni dostawalo. I to na tyle wredne, ze nie daje sie wyfiltrowac.

Sprobuj zrobic test, podmieniajac wegiel na najdrobniejszy dostepny filtr. Moze cos zatrzyma. Koszt pewnie mniejszy niz badania.


marcin

sakiw
29-11-2011, 18:00
mam zamiar uderzyć do lokalnych wodociągów, jutro jestem umówiony na telefon z ich chemikiem który mam nadzieje że doradzi w zakresie badań.
Najmniejszy filtr to 1mikron czy są jeszcze mniejsze?

Raźny
29-11-2011, 21:42
Za przyłącze do wodociągu 25 tys zł. żądają. Dlatego chyba pójdę w studnię.
Wodę sąsiad ma na 24m filtrów specjalnych nie ma.
A może lepiej robić przyłącze???
Mam kanalizację.

Gdybym robił studnię głębinową. W związku z czym będę potrzebował zestawu filtrów tudzież stacji.
Pytanie moje takie ile potrzebuję w kotłowni miejsca przeznaczyć na wspomniane stacje? A może mogę to w kuchni zabudować? Dużo to robi hałasu przy płukaniu, pracy? Coś jak zmywarka?

Zakładam, że będę potrzebował:
filtr mechaniczny
odżelaziacz
zmiękczacz
coś jeszcze?
Ile te poszczególne składowe kosztują średnio na jakie koszty zakupu się szykować przy założeniu, że parametry wody są bez niespodzianek?

Jaka pojemność hydrofora dla rodziny 2+2 ?

Pozdrawiam
Raźny

qbek17
30-11-2011, 08:15
Gdybym robił studnię głębinową. W związku z czym będę potrzebował zestawu filtrów tudzież stacji.
Pytanie moje takie ile potrzebuję w kotłowni miejsca przeznaczyć na wspomniane stacje? A może mogę to w kuchni zabudować? Dużo to robi hałasu przy płukaniu, pracy? Coś jak zmywarka?
Ilość miejsca zależy od tego ile i jak duże będą filtry - a tego nie da się powiedzieć bez analizy wody. W kuchni raczej tego nie zmieścisz. W czasie pracy nie robi to żadnego hałasu, a w czasie regeneracji/płukania jest trochę szumu. Jak zabudujesz to gdzieś w kotłowni i zamkniesz drzwi to prawie nie będzie tego słychać.


Zakładam, że będę potrzebował:
filtr mechaniczny
odżelaziacz
zmiękczacz
coś jeszcze?
Ile te poszczególne składowe kosztują średnio na jakie koszty zakupu się szykować przy założeniu, że parametry wody są bez niespodzianek?

Założenie jest zbyt ogólne - zmiękczacz może być większy lub mniejszy; odżelaziacz może być przynajmniej kilku typów. Wszystko to zależy od składu wody. Przykładowo zmiękczacz możesz kupić od 1 tys do kilku/kilkunastu tys.


Jaka pojemność hydrofora dla rodziny 2+2 ?
Z hydroforem i pompą bym się wstrzymał do analizy wody - zależnie od jej parametrów możesz potrzebować hydrofora z workiem lub bez, pompy silniejszej lub słabszej... Nie ma sensu kupować dwa razy. A co do wielkości - standard to chyba coś ok 300 litrów.

Jastrząb
30-11-2011, 08:49
Za przyłącze do wodociągu 25 tys zł. żądają. Dlatego chyba pójdę w studnię.
Wodę sąsiad ma na 24m filtrów specjalnych nie ma.
A może lepiej robić przyłącze???
Mam kanalizację.Nie sugeruja sie jakoscia wody sasiada. Jesli nawet dowiercilbys sie do tej samej warstwy wodonosnej, to jej sklad 50m dalej moze sie drastycznie roznic. Na plus badz na minus. Loteria.

Mazowsze, wiec wiercenie dosyc tanie (~100-120PLN za metr). Jak napisal qbek, koszt uzdatnienia bardzo zalezy od jakosci wody i tego co chcesz z woda zrobic. Do tego czesto dochodza nieduze, ale zauwazalne koszty eksploatacyjne:
- odczynniki, sól, nadmanganian potasu, itp
- jesli woda dezynfekowana UV to prad, wymiana zarnika UV
- zrzut popluczyn do kanalizacji
- jakis serwis tych urzadzen
- moim zdaniem choc raz na jakis czas badanie wody

Zalety studni to podlewanie trawnika jesli taki posiadasz.

25kPLN to duzo. Strasznie daleko masz? Moze trzeba poszukac innego wykonawcy. Jakbys zszedl do 15.000 za przylacze, to by juz to bylo konkurencyjnie w wykonaniu do studni.

Sugestia. WYdaj pare stów na badanie elektrooporowe, dzieki ktoremu poznasz dosyc solidnie przekroj przez warstwy wodonosne i sie dowiesz, czy mozesz liczyc na wode jak sasiad na 25m, czy trzeba by glebiej wiercic.

marcin

Raźny
30-11-2011, 17:15
Dzięki Panowie za rady.

Najprawdopodobniej odległość między studniami to będzie około 3m. Czy tak może być?

Trawnika podlewać nie zamierzam.

Do wodociągu mam 100m muszę się przebijać pod drogą wojewódzką. W wodociągach i jednej z prywatnych firm działających w tej branży powiedzieli 25 tys. zł. Trochę jestem zdziwiony. Bo nawet załóżmy projekt 2000zł. Czy przebicie się pod drogą i wykop o długości 100m wraz z rurą fi 100-150mm to aż takie koszty???

Swoją drogą czy bycie na końcu takiej nitki (fi 100-150mm) odejścia prostopadłego do wodociągu to nie ryzyko powstawania tej Legionella? Jeżeli będę przez najbliższe kilka lat jedynym odbiorcą z tej nitki?

Chyba muszę się rozejrzeć za firmami z zewnątrz może one zrobią to za mniejsze pieniądze? Myślicie, że jeśli udało by się zejść do 15 tys. zł za przyłącze. To może być tańsze rozwiązanie od eksploatacji własnego ujęcia?

Czytałem niedawno, że ceny wody mają nawet 5 razy wzrosnąć w przeciągu najbliższych kilku lat. To może jednak studnia to wcale nie takie złe rozwiązanie?

Jest szansa, że mając wywierconą głębinówkę, koszt samych urządzeń do uzdatniania wody nie przekroczy kwot rzędu 5-7 tys. zł? Bez hydroforu i pompy. To oddzielny zakup.

Rozglądając się w okolicy po firmach to proponowano mi zakup odżelaziacza, odkamieniacza i filtra mechanicznego. Koszt 5 tys. zł. I sugerowano, że wszystkie te urządzenia raczej w ciągu 5-7 lat będę musiał wymienić na nowe. Czyli kolejne 5 tys. u nich zostawić. Bo złoża się nie wymienia i muszę kupić nowe z nowa obudową z całym systemem automatycznym. To prawda?

Jastrząb
30-11-2011, 18:00
Dzięki Panowie za rady.

Najprawdopodobniej odległość między studniami to będzie około 3m. Czy tak może być?To raczej trudne. Zarowno Ty jak i sasiad musicie sie odsunac chyba 5m od granicy dzialki. Wiec jakby nie kombinowac, to raczej kolo 10m miedzy studniami minimalnie wyjdzie.



Czytałem niedawno, że ceny wody mają nawet 5 razy wzrosnąć w przeciągu najbliższych kilku lat. To może jednak studnia to wcale nie takie złe rozwiązanie?
Podwyzka moze wynikac z kosztow ponoszonych na modernizaje sieci wod-kanalizacyjnej, wymaganej przez EU. Ale co to oznacza dla mnie tego nikt nie potrafi powiedziec. Moja gmina zrobila co trzeba - zbudowala siec kanalizacyjna, wodna. Woda scieki kosztuje iles tam. Czy jak jakas gmina na drugim koncu polski tego nie zrobila, to ja bede za to w rachunkach placil? A to ciezko powiedziec. Jesli rzad zechce przewalic kary unijne na kazdy samorzad (nawet ten ktory wymaganej modernizacji dokonal), to ja sie wypisuje z interesu.



Jest szansa, że mając wywierconą głębinówkę, koszt samych urządzeń do uzdatniania wody nie przekroczy kwot rzędu 5-7 tys. zł? Bez hydroforu i pompy. To oddzielny zakup.Jak Ci juz pisano, koszt sporego urzadzenia to okolo 3000PLN. Wiec na zmiekczacz i odzelaaziacz powinna taka kwota starczyc. Ale dopoki nie poznasz skladu wody nie bierz tego za pewnik.



Rozglądając się w okolicy po firmach to proponowano mi zakup odżelaziacza, odkamieniacza i filtra mechanicznego. Koszt 5 tys. zł. I sugerowano, że wszystkie te urządzenia raczej w ciągu 5-7 lat będę musiał wymienić na nowe. Czyli kolejne 5 tys. u nich zostawić. Bo złoża się nie wymienia i muszę kupić nowe z nowa obudową z całym systemem automatycznym. To prawda?No to Cie firmy ewidentnie oklamuja. Oczywiscie ze sie zloza wymienia. Sam tymi recami to raz robilem :-) Nic wielkiego. Ile dane zloze wytrzyma zalezy od skladu wody i rodzaju zloza. Koszt wymiany zloza w sporym filtrze to tak pewnie 500-1000PLN zaleznosci od wielkosci i typu zloza.
Po paru latach glowica sterujaca tez moze jakiegos serwisu czy czesci zamiennych wymagac, ale czemu od razu nowa kupowac.
Czemu zas sam zbiornik nalezaloby po 5-7 latach wyrzucac to juz zupelnie nie lapie.


marcin

spamik
01-12-2011, 12:28
Witam,
Mam takie pytanie odnośnie baterii (kranu) do filtrowanej wody. Do tej pory w starej kuchni miałem założoną osobną wylewkę do lania wody filtrowanej (filtr był pod zlewem - obudowa 10''. Chciałem wodę do picia/gotowania, to napuszczałem z tej wylewki podpiętej pod filtr. Natomiast do mycia, płukania używałem zwyczajnej baterii (bez podłączenia do filtru). I taka sytuacja była dla mnie naturalna. Teraz w większej kuchni paradoksalnie nie mam miejsca na drugą wylewkę i się zastanawiam, czy moje podejście z dwoma wylewkami jest poprawne? Czy wszystko będzie działać bez problemu (tzn. odpowiednio filtrować i nie zużywać się dużo szybciej), jeśli filtr zamontowałbym na zimnej wodzie pod zlewem (czyli de facto filtrowałoby mi całą zimną wodę i do picia i do zmywania). Czy takie podejście jest poprawne?

qbek17
01-12-2011, 12:45
Witam,
Mam takie pytanie odnośnie baterii (kranu) do filtrowanej wody. Do tej pory w starej kuchni miałem założoną osobną wylewkę do lania wody filtrowanej (filtr był pod zlewem - obudowa 10''. Chciałem wodę do picia/gotowania, to napuszczałem z tej wylewki podpiętej pod filtr. Natomiast do mycia, płukania używałem zwyczajnej baterii (bez podłączenia do filtru). I taka sytuacja była dla mnie naturalna. Teraz w większej kuchni paradoksalnie nie mam miejsca na drugą wylewkę i się zastanawiam, czy moje podejście z dwoma wylewkami jest poprawne? Czy wszystko będzie działać bez problemu (tzn. odpowiednio filtrować i nie zużywać się dużo szybciej), jeśli filtr zamontowałbym na zimnej wodzie pod zlewem (czyli de facto filtrowałoby mi całą zimną wodę i do picia i do zmywania). Czy takie podejście jest poprawne?
Jeśli będziesz filtrował więcej wody to logiczne jest, że będziesz szybciej zużywał filtr (czyli będzie trzeba go częściej wymieniać). Jeśli masz tylko filtr sedymentacyjny (piankowy lub sznurkowy) to nie jest to jakiś wielki koszt i wydaje mi się, że powinieneś taki filtr założyć na wejściu wody do całego domu (jeśli mieszkasz w bloku to są też takie filtry do wody ciepłej). Jeśli to jakiś filtr zmiękczający, węglowy czy jeszcze jakiś to tu już bym się zastanawiał czy warto. No i kwestia rozmiaru - na jeden kran będzie pasował każdy rozmiar, a na całe mieszkanie to już zależy od liczby punktów odbioru wody i przepływu (trzeba to policzyć).

Jastrząb
01-12-2011, 12:47
Witam,
Mam takie pytanie odnośnie baterii (kranu) do filtrowanej wody. Do tej pory w starej kuchni miałem założoną osobną wylewkę do lania wody filtrowanej (filtr był pod zlewem - obudowa 10''. Chciałem wodę do picia/gotowania, to napuszczałem z tej wylewki podpiętej pod filtr. Natomiast do mycia, płukania używałem zwyczajnej baterii (bez podłączenia do filtru). I taka sytuacja była dla mnie naturalna. Teraz w większej kuchni paradoksalnie nie mam miejsca na drugą wylewkę i się zastanawiam, czy moje podejście z dwoma wylewkami jest poprawne? Czy wszystko będzie działać bez problemu (tzn. odpowiednio filtrować i nie zużywać się dużo szybciej), jeśli filtr zamontowałbym na zimnej wodzie pod zlewem (czyli de facto filtrowałoby mi całą zimną wodę i do picia i do zmywania). Czy takie podejście jest poprawne?
A to zalezy od paru rzeczy:
- woda wodociagowa czy ze studni
- jakie sa zarzuty do wody, ze ja filtrujesz, albo inaczej co tym filtrem chcesz usunac z wody,
- co siedzie w tym 10" filtrze, wegiel, polipropylen, a moze wklad zmiekczajacy?


marcin

spamik
01-12-2011, 13:00
1. Woda jest z wodociągów
2/3. Filtr węglowy (ma na celu ogólnie usunąć różne metale ciężkie i inne dodatki mendelejewa;)
Na wejściu do domu mam założony filtr piankowy.

kolorado
01-12-2011, 13:14
Od dłuższego czasu zabieram się za zakup zmiękczacza. Zgodnie z wytycznymi chciałem coś poskładać z markowych komponentów, jednakże mam okazję kupić Buderus Loga Nice 30 w dobrej cenie (znajomy handluje). Wiem że na forum z niechęcią patrzycie na tego typu chińskie wynalazki, jednakże dla mnie również istotna jest cena, a dokładniej stosunek ceny do jakości. Czy wiele stracę kupując ten zmiękczacz? Czy jest on aż tak zły, że nawet "za darmo" nie warto się za nim oglądać?
Z góry dzięki za opinię.

Jastrząb
01-12-2011, 13:20
1. Woda jest z wodociągów
2/3. Filtr węglowy (ma na celu ogólnie usunąć różne metale ciężkie i inne dodatki mendelejewa;)
Na wejściu do domu mam założony filtr piankowy.
Jesli woda nie smierdzi chlorem, tudziez nie ma zastrzezen co do metnosci, barwy, to moim skromnym zdaniem nie ma potrzeby stosowac wegla. Wodociagi maja obowiazek trzymania wszystkich parametrow wody w normie.
Jesli woda jest metna, chlorowana to wtedy jak najbardziej wegiel powinien pomoc. Im wiecej takiej wody puscisz przez filtr, tym szybciej trzeba bedzie wklad wymienic czyli wieksze koszty.
Stosowanie filtra na wszelki wypadek, nawet nie wiedzac czy jest potrzebny to troche dzialanie psychologiczne. Wiesz ze masz te "rozne metale ciezkie" w wodzie?

marcin

qbek17
01-12-2011, 13:24
Od dłuższego czasu zabieram się za zakup zmiękczacza. Zgodnie z wytycznymi chciałem coś poskładać z markowych komponentów, jednakże mam okazję kupić Buderus Loga Nice 30 w dobrej cenie (znajomy handluje). Wiem że na forum z niechęcią patrzycie na tego typu chińskie wynalazki, jednakże dla mnie również istotna jest cena, a dokładniej stosunek ceny do jakości. Czy wiele stracę kupując ten zmiękczacz? Czy jest on aż tak zły, że nawet "za darmo" nie warto się za nim oglądać?
Z góry dzięki za opinię.
Akurat dla Buderusa w Polsce zmiękczacze składa firma z Poznania ;) Nie jest to szczyt możliwości, ale nie jest to też sama chińszczyzna. Pytanie czy ta atrakcyjna cena jest naprawdę atrakcyjna? :)

kolorado
01-12-2011, 13:33
A jaka jest naprawdę atrakcyjna?
Myślę że udałoby mi się go dostać w granicach 1800, nie jestem pewien, bo rozmawiałem z nim jakiś czas temu...

spamik
01-12-2011, 13:37
J
Stosowanie filtra na wszelki wypadek, nawet nie wiedzac czy jest potrzebny to troche dzialanie psychologiczne. Wiesz ze masz te "rozne metale ciezkie" w wodzie?
marcin
Twardych liczb nie mam - tak jakoś założyłem, że mieszkając na śląsku, to coś takiego może być. Nawet jeśli ołów byłby w normie, to chyba jeszcze lepiej, jakby go było jeszcze mnie... hmm, może rzeczywiście nie ma sensu stosować filtra?

qbek17
01-12-2011, 13:37
A jaka jest naprawdę atrakcyjna?
Myślę że udałoby mi się go dostać w granicach 1800, nie jestem pewien, bo rozmawiałem z nim jakiś czas temu...
Jakbyś go mial za 1400 to by było faktycznie atrakcyjne :)

kolorado
01-12-2011, 13:39
A jeśli za 1800, to już nie warto? Jestem w stanie mieć za tę cenę coś lepszego?

qbek17
01-12-2011, 13:47
Czy warto to osobna kwestia - pytanie jaką wersję ci proponują (jest sporo opcji dodatkowych). Za 1800 możesz już kupić całkiem dobry zestaw - jeśli proponują ci full opcję to może i warto....
...a za 1200 możesz mieć oryginalnego chińczyka :)

spamik
01-12-2011, 14:04
a jeszcze pytanie o wkłady do filtra na wejściu do domu. Człowiek się nie zna, i kupi filtr piankowy, a potem się dowiaduje, że jest jeszcze jakiś mikronaż. Okazało, się, że zakupiłem filtry z mirkonażem 1. Nadadzą się one na filtr za wodomierzem?

kolorado
01-12-2011, 14:09
Czy warto to osobna kwestia - pytanie jaką wersję ci proponują (jest sporo opcji dodatkowych). Za 1800 możesz już kupić całkiem dobry zestaw - jeśli proponują ci full opcję to może i warto....
Kurcze patrzę na stronie buderusa i żadnych opcji nie widzę...

qbek17
01-12-2011, 14:11
Im mniejszy mikronaż tym dokładniejszy filtr. Ten co kupiłeś będzie pasował ale pewnie szybciej się zapcha niż np 10- czy 20-mikronowy (bo zatrzyma więcej zanieczyszczeń).

qbek17
01-12-2011, 14:15
Kurcze patrzę na stronie buderusa i żadnych opcji nie widzę...
Czy głowica jest objętościowa?
Czy ma możliwość ustawienia twardości (mieszacz)?
Czy jest bypass?
Czy w zestawie jest filtr wstępny?
Jak długa gwarancja?
Jak drogie przeglądy?
itp... bo na to jaki jest tam jonit to raczej nie wpłyniesz...

kolorado
01-12-2011, 14:29
http://www.buderus.pl/files/201009071546590.09_uzdatnianie_wody.pdf

Nowoczesne rozwiązanie sterownika umieszczonego na płycie zewnętrznej kompaktu.
• Duża wytrzymałość systemu dzięki zastosowaniu materiałów typu NORYL GE.
• Przyjazny interfejs sterowniczy.
• Możliwość zdalnego sterowania.
• Najwyższej jakości żywice jonowymienne.
• Posiada atest higieniczny PZH.
System kontroli LOGIX:
• elektroniczne, logiczne (objętościowe) sterowanie,
• możliwość kontroli zawartości soli,
• 4 lata gwarancji na układ sterowania,
• stały dostęp do informacji zawartych w pamięci sterownika.

Czyli głowica objętościowa, filtrów nie ma w zestawie. Przeglądy chyba niekonieczne, bypass i mieszacz to nie wiem, ale czy czasem to nie polega na puszczeniu obejścia z zaworem, bo takie coś już w zasadzie mam przygotowane.

qbek17
01-12-2011, 14:37
Nowoczesne rozwiązanie sterownika umieszczonego na płycie zewnętrznej kompaktu.
• Duża wytrzymałość systemu dzięki zastosowaniu materiałów typu NORYL GE.
• Przyjazny interfejs sterowniczy.
• Możliwość zdalnego sterowania.
• Najwyższej jakości żywice jonowymienne.
• Posiada atest higieniczny PZH.
System kontroli LOGIX:
• elektroniczne, logiczne (objętościowe) sterowanie,
• możliwość kontroli zawartości soli,
• 4 lata gwarancji na układ sterowania,
• stały dostęp do informacji zawartych w pamięci sterownika.

Czyli głowica objętościowa, filtrów nie ma w zestawie. Przeglądy chyba niekonieczne, bypass i mieszacz to nie wiem, ale czy czasem to nie polega na puszczeniu obejścia z zaworem, bo takie coś już w zasadzie mam przygotowane.
Gwarancja musi być na całe urządzenie a nie tylko na "układ sterownika" (cokolwiek to jest). Bypass możesz zrobić na zaworach, ale ustalenie wyjściowej twardości na takich zaworach będzie trudne. Przeglądy są konieczne w każdym urządzeniu - nie tylko jak się zepsuje. Reszta parametrów jest tak ogólna, że można to samo powiedzieć o każdym urządzeniu :) Ważne, że jest to sterowanie objętościowe.

kolorado
01-12-2011, 14:41
A jak działa taki bypass? Myślałem że to zwykły zawór... To jest zawór sterowany z głowicy?

qbek17
01-12-2011, 14:46
Mieszacz to "prawie zwykły" zawór, ale służy on do regulacji, a zawory kulowe służą do otwierania lub zamykania. A akurat ustalenie żądanej twardości wymaga precyzyjnego ustawienia przepływu.
Bypass czyli obejście umożliwia ci puszczenie wody tak aby ominąć urządzenie (np na czas serwisu czy awarii).

kolorado
01-12-2011, 15:03
No to bypass mam, w środku bypassa niestety zawór kulowy. Chyba żeby wymienić go na jakiś inny, jakieś propozycje? :)

qbek17
01-12-2011, 15:26
Do bypassa mogą być kulowe... tylko nie radzę nim regulować twardości. Zainwestuj w głowicę z mieszaczem wbudowanym.

kolorado
01-12-2011, 19:01
Dzięki za sugestie,w takim razie dopytam się czy ten Loga Nice ma mieszacz. No i rozejrzę się jeszcze za czymś innym.

kolorado
01-12-2011, 19:54
Po doczytaniu wychodzi że mieszacz w tej głowicy raczej jest. Głowica to LOGIX 255-760.
Tak teraz przeglądam oferty i za taką cenę mogę mieć zmiękczacz z głowicą Clack WS1 CI + 30l Purolite C100E. Reszta pewnie chińszczyzna. Gwarancja 36mcy.
Co lepiej?
Jedna rzecz mnie przekonuje do tego Buderusa: będę miał to od znajomego, więc w sumie nie powinno być problemów z serwisem, czy uruchomieniem.

qbek17
01-12-2011, 21:25
Jedna rzecz mnie przekonuje do tego Buderusa: będę miał to od znajomego, więc w sumie nie powinno być problemów z serwisem, czy uruchomieniem.
I to jest plus - o ile znajomy nie zmieni pracy... :)

fagnar
05-12-2011, 15:37
Powracam ze swoim tematem zakupienia systemu do uzdatniania wody.
Tak dla przypomnienia takie mam parametry:
1. liczba bakterii grupy coli - 0
2. utlenialnosc z KMnO4 - 1,44+/- 0,14 (mg/l)
3. twardosc 168 +/-3 (mg/l)
4. amoniak 0,11+/- 0,001 (mg/l)
5. azotyny ponizej 0,006 (mg/l)
6. azotany ponizej 0,50 (mg/l)
7. chlorki ponizej 5,0 (mg/l)
8. zelazo 807+/-81 (mikro grama/l)
9. mangan 139+/-14 (mikro grama/l)
10. metnosc 2,0+/-0,2 (NTU)
11. barwa (Pt) 20+/-4 (mg/l)
12. zapach w temp. 23+/-2C - nieakceptowalny
13. pH - 7,6+/-0,2

hydrofor przeponowy:

mam propozycje taka:
1. Odżelaziacz Specialist B 0948, złoże odżelaziające Birm, regenerowane wodą w procesie płukania wstecznego, głowica sterująca czasowa Clack WS1 TC (jest to złoże syntetyczne) lub
2. Odżelaziacz Specialist P 1044, regenerowane wodą w procesie płukania wstecznego, głowica sterująca czasowa Clack WS1 TC (jest to złoże z naturalnej rudy z dwutlenkiem manganu)

dodatkowo:
Zmiękczacz Aqua Basic model AB10V-CL z głowicą objętościową Clack WS1 CI

Calość z ofert jakie otrzymałem to wydaje mi sie (jak na laika) jest to najlepsze rozwiązanie - firma http://aqua-soft.com.pl.
Wode z plukania z odzelaziacza bede mógł spokojnie wyrzucać (jak na dworze jest cieplo) na zewnątrz do rozprowadzenia na działce.

czy słyszeliście moze o takiej firmie - takim rozwiązaniu?
dla pierwszego jak i drugiego rozwiązania nie musze (tak mówią) zmieniać hydrofora.

dzieki z góry

fagnar
05-12-2011, 15:43
dodam tylko jeszcze linki do tych odzelaziaczy:
BIRM - http://aqua-soft.com.pl/specjalist-p-b-przeplyw-0-8m-h-sp-p-0948b.html

Jastrząb
05-12-2011, 17:24
dodam tylko jeszcze linki do tych odzelaziaczy:
BIRM - http://aqua-soft.com.pl/specjalist-p-b-przeplyw-0-8m-h-sp-p-0948b.html

Pare komentarzy:
pierwsze i drugie rozwaizanie jest takie samo. Rozni sie tylko zlozem. Szkoda ze nie pisza jakie jest zloze w filtrze P 1044.

Producent zloza BIRM sugeruje predkosc filtracji 9-12m/h,. Przy zbiorniku 9" daje to przeplyw 370-490l/h. W powyzszym linku stoi napisane, ze wydajnosc filtra to ...800l/h Czyli predkosc filtracji okolo 20m/h. Sporo powyzej zalecanej przez producenta zloza. Moim zdaniem nawet jak na taka wode, zbiornik 9x48 jest troche maly.

Mi BIRM w zbiorniku 13x52 usuwa ponad 3mg zelaza do zera, ale po hydroforze otwartym, ph=7,35. Nie rusza zas kompletnie manganu. Jak przeczytasz ponizszy artykuł, to sie dowiesz dlaczego. Wydaje mi sie tez ze rodzaj zloza nie ma za wiele znaczenia. Bo u sasiada po napowetrzeniu i przy greensandzie (regenrowany nadmanganianem) i raptem 0,63mg zelaza dzieje sie to samo. Zelazo jest usuniete do zera, mangan jest nie ruszony!! Tyle samo w wodzie surowej co uzdatnionej. To samo pH.

Ja zas wode pozbawiona zelaza puszczam na greensand wlasnie (przy 0.5mg Mn) to ten greensand usuwa caly mangan tez do zera.
Obie te obserwacje potwierdzaja to co napisano w artykule.
Bys moze by pomoglo, jakbys zmienil hydrofor, a filtr zrobil z 2 zlozami. Ciezszym na dnie celem usuniecia manganu, a lzejszym na gorze do usuniecia zelaza. Roznica ciezarow powoduje, ze podczas plukania zloza bardzo sie nie mieszaja. Niestety ja nie widzialem, zeby jakis producent takie rozwiazanie stosowal, a to jest norma w wodociagowych stacjach uzdatniania, co opisano tez w artykule.

http://www.technologia-wody.pl/index.php?req=praktyka&id=947

Jak nie utlenisz zelaza w otwartym hydroforze, a do tego postawisz maly filtr co spowoduje szybszy przeplyw wody, to moze sie okazac, ze owa II strefa odzelaziania siega gleboko, i nie zostanie miejsca na usuniecie manganu. Zmiana hydrofora pomoglaby, bo czesc zelaza by dotarla na filtr juz utleniona.

Plus dodatkowo, utlenianie zelaza wymaga tlenu. Wszyscy zakladaja, ze przy stosunkowo malym stezeniu zelaza jakie masz, jakas tam odrobina rozpuszczonego tlenu wystarczy. Trzeba wierzyc ze doradzaja na podstawie doswiadczenia.

Jak plucze swoj odzelaziacz na BIRMie to przez 1-2minuty leci z niego syf brunatnego koloru. Uwierz, ze nie chcialbys tego wylac na trawnik, chyba ze zrobisz studnie chlonna.



marcin

fagnar
06-12-2011, 09:14
Pozwoliłem sobie na wsparcie z Panem z http://www.technologia-wody.pl/.
Wynika z tego, że (pewnie było to pisane wielokrotnie):
1. chcesz zmniejszyć zelazo - korzystaj z filtrów piaskowych
2. chcesz zmniejszyc mangan - tylko złoże katalityczne
3. jak masz za dużo zelaza nie wsadzaj jako pierwsze złoże z weglem aktywnym

W moim przypadku, poszczególne wartosci mam niezle (wg osoby z http://www.technologia-wody.pl/ nie należy zmniejszac twardości - taka twardosc jest lepsza dla zdrowia).

jak chce zmniejszyc sobie zelazo i mangan - to najlepiej zastosowac dwa filtry - osobno na zelazo osobno na mangan.

Jastrząb
06-12-2011, 09:36
nie należy zmniejszac twardości - taka twardosc jest lepsza dla zdrowia).
Dla Twojego zdrowia pewnie tak. Dla zdrowia rur, wymiennikow ciepla, pralki czy zmywarki juz nie koniecznie. Jak juz kiedys pisalem, w "drugim domu" bede mial jedna rure dodatkowa do kuchni. Cala woda w domu w kranach bedzie zmiekczona do zera. Lepsza taka do mycia, prania itd. Woda do dodatkowego kranu w kuchni puszczona dodatkowa rura bedzie zawierala mineraly i bedzie przeznaczona tylko do picia.

marcin

fagnar
06-12-2011, 09:38
[QUOTE=Jastrząb;5044927]Pare komentarzy:
pierwsze i drugie rozwaizanie jest takie samo. Rozni sie tylko zlozem. Szkoda ze nie pisza jakie jest zloze w filtrze P 1044.


W folderze napisane jest tylko coś takiego:
MASA AKTYWNA G-1 jest mineralnym kruszywem pochodzenia naturalnego wolnym od zanieczyszczeń. Ten bezpyłowy czarno-brązowy granulat o nierównomiernej strukturze ma postać ziaren o ostrych krawędziach. Jest materiałem odpornym na ścieranie. Dla zastosowania jako katalityczny materiał filtracyjny przesiewany jest w wąskie grupy ziarnistości. Masę Aktywną G-1 stosuje się zarówno w dwu jak i jednostopniowej filtracji.

fagnar
06-12-2011, 09:47
Dla Twojego zdrowia pewnie tak. Dla zdrowia rur, wymiennikow ciepla, pralki czy zmywarki juz nie koniecznie. Jak juz kiedys pisalem, w "drugim domu" bede mial jedna rure dodatkowa do kuchni. Cala woda w domu w kranach bedzie zmiekczona do zera. Lepsza taka do mycia, prania itd. Woda do dodatkowego kranu w kuchni puszczona dodatkowa rura bedzie zawierala mineraly i bedzie przeznaczona tylko do picia.

marcin

Prawda, gdybym ja tylko to wiedział wcześniej to też bym tak zrobił - teraz to już "pobite gary" i podłoga + kafle położone. ja przy swojej 180 (twardości) widze zacieki na armaturze.
innym sposobem jest wstawienie odwróconej osmozy - ale pojawia sie inny kłopot o którym nikt nie pisze wprost - trzeba miec dodatkowa wylewkę oraz miejsce na całą aparaturę przy/pod zlewem - co w moim przypadku nie zostało zaakceptowane przez moją połówkę. Widać, że jak ktoś chce mieć twardość po środku (około 80 -100) to musi wydac trochę kasy na taki sprzęt. W blokach twardość jest bardzo twarda (wg norm) i ludzie jakoś się przyzwyczaili.

qbek17
06-12-2011, 09:48
Producent zloza BIRM sugeruje predkosc filtracji 9-12m/h,. Przy zbiorniku 9" daje to przeplyw 370-490l/h. W powyzszym linku stoi napisane, ze wydajnosc filtra to ...800l/h Czyli predkosc filtracji okolo 20m/h. Sporo powyzej zalecanej przez producenta zloza. Moim zdaniem nawet jak na taka wode, zbiornik 9x48 jest troche maly.

Zgadzam się, że 9x48 to trochę mały zbiornik ale większy zbiornik to większy koszt - jeśli możesz sobie na to pozwolić to na pewno będzie to lepsze rozwiązanie. Jeśli musisz się pilnować z kasą to to rozwiązanie też powinno dać radę. BIRM w pracy okresowej (czyli takiej o jakiej mówimy) może dawać większe przepływy (wg producenta) :)
Co do zbiornika hydroforowego to przy Birmie tym bardziej bym się zastanowił nad zmianą ponieważ BIRM wymaga dużej ilości tlenu rozpuszczonego w wodzie (minimum 15% zawartości żelaza i manganu).

Idealnie byłoby zrobić taki proces dwustopniowo (albo i więcej) ale to się robi nieekonomiczne. Tym bardziej, że woda nie jest tragiczna. Zgadzam się, że takie rozwiązanie nie jest "zgodne ze sztuką" ale w praktyce się sprawdza :)

Przy mieszaniu różnych typów złoża pojawiają się różne dodatkowe zagadnienia. Jeśli dasz złoża o różnych ciężarach to zawsze jedno z nich nie będzie miało dobrych warunków pracy - płukanie wsteczne będzie zbyt słabe lub zbyt mocne. Podobnie z kilkoma zbiornikami łączonymi szeregowo - trzeba wziąć pod uwagę spadki ciśnienia itp... Nie zawsze wychodzi to lepiej.

fagnar
06-12-2011, 10:06
dzieki qbek.
Pytanie czy jak zmienie hydrofor i zastosuje BIRM to czy to wystarczy oraz czy w przyszłości zelazo nie zapcha mi tego filtra?
podobno BIRM jest złoże syntetyczne dlatego handlowiec z tej firmy proponuje mi ten drugi 1044 (patrzac na koszty ta sama cena to BIRM) ale jest to złoże naturalne. I teraz człowieku wybieraj co lepsze.

qbek17
06-12-2011, 10:21
Birm jest lżejszy więc wymaga mniejszego przepływu przy płukaniu (czyli nie musisz się martwić wydajnością pompy i zużycie wody na płukanie jest niższe) ale za to jest dość wybredny jeśli chodzi o parametry wody (zawartość tlenu, brak siarkowodoru, chloru, olejów, odpowiednia zasadowość).
Z drugiej strony ruda manganu, która jest ciężka i wymaga porządnej pompy i sporo wody do płukania. Za to jest bardziej uniwersalna (usunie też siarkowodór) i można ją potraktować chlorem.
Żelazo nie zapcha ci filtra bo podczas płukania będzie no usuwane. Płukanie powinno się odbywać regularnie (niezależnie od zużycia wody) co kilka dni (np. 3-4). W obu przypadkach zasada jest ta sama więc wybór zależy od ciebie. Jeśli masz tą samą cenę za różne rozmiary to sugeruję ten większy.

Hytryulik
06-12-2011, 11:05
Mi BIRM w zbiorniku 13x52 usuwa ponad 3mg zelaza do zera, ale po hydroforze otwartym, ph=7,35. Nie rusza zas kompletnie manganu.

marcin
Cóż za zmiana . Do tej pory twierdziłeś że Birm usuwa Ci wszystko, teraz ze tylko żelazo a manganu nie rusza. Jeszcze trochę i przyznasz że po tym filtrze przybywa manganu. Potwierdza się to co ja pisałem.
Prawda jest taka że to co osiągasz na Birmie miałbyś na żwirze tylko cena niższa i bez ryzyka „siania” manganem.

qbek17
06-12-2011, 11:11
Prawda jest taka że to co osiągasz na Birmie miałbyś na żwirze tylko cena niższa i bez ryzyka „siania” manganem.
W Birmie jest max 15% dwutlenku manganu, a w złożach naturalnych ok 70-90%. I mówisz, że mangan się będzie uwalniał...? Ciekawe...

Jastrząb
06-12-2011, 11:32
Cóż za zmiana . Do tej pory twierdziłeś że Birm usuwa Ci wszystko, teraz ze tylko żelazo a manganu nie rusza. Jeszcze trochę i przyznasz że po tym filtrze przybywa manganu. Potwierdza się to co ja pisałem.
Prawda jest taka że to co osiągasz na Birmie miałbyś na żwirze tylko cena niższa i bez ryzyka „siania” manganem.
Ja wiem, ze Ty nie potrafisz czytac ze zrozumieniem. Nie musisz mi przypominac co chwile, serio.
Wskaz prosze post w ktorym twierdzilem, ze BIRM mi usuwa mangan.

Dla Twojej wiadomosci, mam filtracje 2 stopniowa osobno na zelazo i mangan.

marcin

Jastrząb
06-12-2011, 11:39
Jeszcze trochę i przyznasz że po tym filtrze przybywa manganu. Potwierdza się to co ja pisałem.
Widzisz. Ja miedzy odzelaziaczem z BIRMem a II stopniem do usuwania manganu zrobilem sobie taki maly kranik do pobierania probek. I raz na 1-2 miesaice sprawdzam w tej wodzie i zawartosc zelaza i manganu. Kupielm sobie odczynniki. I jakby Ci to powiedziec. Od 1.5 roku z tgo BIRMu wychodzi woda z 0 Fe, i dokladnie taka sama iloscia manganu jak jest w wodzie surowej.

Reasumuja, w prostych slowach specjalnie dla Ciebie: pierdzielisz jak potluczony. Zwyczajowo zreszta.
Ale wiemy o co Ci chodzi. Dolomit chcesz nam tu do dyskusji przeszmuglowa ;-)

marcin

Jastrząb
06-12-2011, 11:44
Prawda jest taka że to co osiągasz na Birmie miałbyś na żwirze tylko cena niższaIno wyplukac ciezej ten zwir. A roznica w cenie faktycznie przytlaczajca. W pewnej podwarszawskiej hurtowni, litr zwiru kosztuje 2USD. Litr BIRMu 2,60USD. No KOSMOS normalnie.

marcin

qbek17
06-12-2011, 12:56
Ino wyplukac ciezej ten zwir. A roznica w cenie faktycznie przytlaczajca. W pewnej podwarszawskiej hurtowni, litr zwiru kosztuje 2USD. Litr BIRMu 2,60USD. No KOSMOS normalnie.

ojtam ojtam... wymyślasz... przecież żwiru można sobie nazbierać na polanie czy gdzieś przy drodze... ;)

Hytryulik
06-12-2011, 13:02
ojtam ojtam... wymyślasz... przecież żwiru można sobie nazbierać na polanie czy gdzieś przy drodze... ;)

Nie trzeba płacić za zachodnie opakowanie. Są polskie firmy które sprzedają czysty żwir kwarcowy za uczciwe pieniądze. Tego w Polsce jest dostatek.

parteron
08-12-2011, 00:27
Buduję dom i zastanawiam się nad zastosowaniem zmiękczacza. Woda jest OK, z wodociągu, ale kusi mnie perspektywa prania, zmywania i kąpieli w miękkiej wodzie.
Rozważam dwa warianty:
1. Instaluję zmiękczacz na wejściu systemu podgrzewania wody i wtedy cała ciepła woda jest miękka, a zimna twarda.
2. Zmiękczam całą wodę wpływającą do budynku za wyjątkiem jednej nitki, która biegnie do kuchni (bo nie chcę pić herbaty ani jeść zupy z miękkiej wody).

Dodatkowo wyjaśnię, że dom będzie ogrzewany pompą ciepła, co oznacza że ciepła woda będzie miała temp. max. 50-55 st. co oznacza, że do celów użytkowych będzie w niewielkim stopniu mieszana z zimną, "twardą" w wariancie 1.
Wydaje mi się, że prostszy i lepszy jest wariant 1, ale może są jakieś zalety np. spłukiwania kibli miękką wodą lub inne przemawiające za wariantem 2.

Byłbym też wdzięczny za informacje o tym, ile miejsca muszę zarezerwować w pomieszczeniu gospodarczym na zmiękczacz dla 4-6 osób, sugestie dotyczące wyboru konkretnego urządzenia i ocenę różnic w kosztach eksploatacji pomiędzy wariantem 1 a wariantem 2.

Pozdrawiam i z góry dziękuję za komentarze.

Hytryulik
08-12-2011, 08:27
Buduję dom i zastanawiam się nad zastosowaniem zmiękczacza. Woda jest OK, z wodociągu, ale kusi mnie perspektywa prania, zmywania i kąpieli w miękkiej wodzie.
Rozważam dwa warianty:
1. Instaluję zmiękczacz na wejściu systemu podgrzewania wody i wtedy cała ciepła woda jest miękka, a zimna twarda.
2. Zmiękczam całą wodę wpływającą do budynku za wyjątkiem jednej nitki, która biegnie do kuchni (bo nie chcę pić herbaty ani jeść zupy z miękkiej wody).

Dodatkowo wyjaśnię, że dom będzie ogrzewany pompą ciepła, co oznacza że ciepła woda będzie miała temp. max. 50-55 st. co oznacza, że do celów użytkowych będzie w niewielkim stopniu mieszana z zimną, "twardą" w wariancie 1.
Wydaje mi się, że prostszy i lepszy jest wariant 1, ale może są jakieś zalety np. spłukiwania kibli miękką wodą lub inne przemawiające za wariantem 2.

Byłbym też wdzięczny za informacje o tym, ile miejsca muszę zarezerwować w pomieszczeniu gospodarczym na zmiękczacz dla 4-6 osób, sugestie dotyczące wyboru konkretnego urządzenia i ocenę różnic w kosztach eksploatacji pomiędzy wariantem 1 a wariantem 2.

Pozdrawiam i z góry dziękuję za komentarze.

Pomysł zmiękczania wody cieplej jest niezły jak boisz się wody zmiękczonej. Sam myślałem o tym w momencie montażu zmiękczacza , jednak osobiście ostatecznie zmiękczam całą wodę stosując pewny jonit AMBERLITE SR1L Na
Wybierając urządzenia szukaj firm stosujących zawory sterujące na systemie tłokowym są trwalsze i mniej zawodne np. Fleck . Zasypany jonitem AMBERLITE SR1L Na który cytuje producenta: „W procesie produkcji AMBERLITE SR1L Na nie stosuje się żadnych rozpuszczalników, co jest standardem firmy Rohm and Haas w zastosowaniach spożywczych.” . Niestety strasznie drogi. Unikaj chińskich komponentów które niektóre firmy namiętnie stasują schodząc z kosztów oczywiście tym się nie chwaląc.
W kotłowni potrzeba Ci powierzchnia 0,5 x1 m. Co do kosztów musisz liczyć że będziesz musiał wsypać około 1 worka soli miesięcznie.

Jastrząb
08-12-2011, 08:40
Buduję dom i zastanawiam się nad zastosowaniem zmiękczacza. Zmiekcz cala wode wchodzaca do budynku. Nie wiem jaka masz twardosc wody wodociagowej, ale miekka zimna woda to tez ochorna zmywarki, pralki, mniej zaciekow na bateriach, kabinie prysznicowej. WC tez nie bedzie trzeba szczota szorowac, bo jakis osad sie bedzie pojawial, cho wolno. Mniej chemii do prania i zmywania itd, itd. A jednoczesnie pusc sobie druga rurke do kuchni tylko z zmna wode pitna - ta mozesz sobie w zasadzie ustawic dowolnej twardosci. Trzeba tylko zmieszac wode zmiekczona do 0 zza zmiekczaca z woda sprzed zmiekczacza w odpowiedniej proporcji, zaleznie jakie twardosci jest woda wodociagowa i jaka twardosc bys chcial osiagnac.

A przed cala operacja zapytaj wodociagow jakiej twardosci wode podaja na siec, bo moze jest na tyle miekka, ze nie warto wogole sie tematem zajmowac.


marcin

Jastrząb
08-12-2011, 08:44
Wybierając urządzenia szukaj firm stosujących zawory sterujące na systemie tłokowym są trwalsze i mniej zawodne np. Fleck Ale Ty chlopie jestes nudny i tendencyjny. Zapomniales dodac, ze mu sie Clack osadami z zelaza zatka i zepsuje!!

Ja ciagle czekam na wskazanie przez Ciebie posta w ktorym to ponoc twierdzilem ze mi BIRM mangan usuwa. No dalej, pochwal sie. Moj profil odwiedziales w dniu dyskusji, mniemam, ze rzeczonego posta odnalazles.

Miej jaja i odwage. Wskaz moje kłamstwo lub odwolaj to co powiedziales.

marcin

Hytryulik
08-12-2011, 09:00
Ale Ty chlopie jestes nudny i tendencyjny. Zapomniales dodac, ze mu sie Clack osadami z zelaza zatka i zepsuje!!

Ja ciagle czekam na wskazanie przez Ciebie posta w ktorym to ponoc twierdzilem ze mi BIRM mangan usuwa. No dalej, pochwal sie. Moj profil odwiedziales w dniu dyskusji, mniemam, ze rzeczonego posta odnalazles.

Miej jaja i odwage. Wskaz moje kłamstwo lub odwolaj to co powiedziales.

marcin

Czytaj dobrze Clack ma system tłokowy czyli Ok. - tylko " Tolko najczęściej chińskie towarzystwo” Beeeee
Co do twoich wypowiedzi rzeczywiście sprawę manganu pomijałeś w ostatnich wypowiedziach. Ale to nie tłumaczy po co stosować te złoże. Koniec piany

kolorado
08-12-2011, 13:20
A czy woda po gotowaniu w czajniku nie "zmiękcza" się czasem automatycznie? Mam na myśli że wytrąca się kamień, czyli w wodzie go już nie ma. W zupie ten efekt pewnie jest znacznie mniejszy.
Pytam się, bo tu cały czas przewija się, żeby nie zmiękczać do 0, bo to niezdrowe. Może i jak wodę z kranu się pije, to i niezdrowe. Wydaje mi się że po przegotowaniu to tego CaCO3 niewiele już i tak zostaje, ale może się mylę?

qbek17
08-12-2011, 13:27
A czy woda po gotowaniu w czajniku nie "zmiękcza" się czasem automatycznie? Mam na myśli że wytrąca się kamień, czyli w wodzie go już nie ma. W zupie ten efekt pewnie jest znacznie mniejszy.
Pytam się, bo tu cały czas przewija się, żeby nie zmiękczać do 0, bo to niezdrowe. Może i jak wodę z kranu się pije, to i niezdrowe. Wydaje mi się że po przegotowaniu to tego CaCO3 niewiele już i tak zostaje, ale może się mylę?
Jakbyś wygotował (odparował) całą wodę, a następnie skroplił parę wodną to ta woda byłaby pozbawiona twardości (na tym polega destylacja). Ale jeśli odparowuje tylko część wody (a minerały pozostają) to ich stężenie wzrasta (jest tyle samo minerałów w mniejszej ilości wody). Druga kwestia to ile z tych minerałów się osadzi w postaci kamienia na garnku/grzałce a ile pozostanie w formie rozpuszczonej w wodzie? To już zależy od wielu zmiennych i pewnie u każdego jest inaczej, ale na pewno nie wytrąci się wszystko.
Ale jeśli nawet dajesz do gotowania wodę zupełnie zmiękczoną to przecież i tak dodajesz do niej całą masę minerałów (z warzyw, mięsa, sosów, przypraw, itp)...

kolorado
08-12-2011, 13:33
No więc moje pytanie jest takie, czy jeśli mam wodę na całości zmiękczoną do 0, to mam się martwić że herbatę piję bez minerałów? Bo jeśli tak, to są dwa wyjścia: nie zmiękczać do 0 tylko do tych 60, albo w kuchni dać RO. Przy czym pierwsze rozwiązanie wydaje się zdecydowanie bardziej ekonomiczne i mniej kłopotliwe.

qbek17
08-12-2011, 13:46
No więc moje pytanie jest takie, czy jeśli mam wodę na całości zmiękczoną do 0, to mam się martwić że herbatę piję bez minerałów? Bo jeśli tak, to są dwa wyjścia: nie zmiękczać do 0 tylko do tych 60, albo w kuchni dać RO. Przy czym pierwsze rozwiązanie wydaje się zdecydowanie bardziej ekonomiczne i mniej kłopotliwe.
Na pewno łatwiej jest ustawić twardość na mieszaczu i mieć to z głowy.
Sam musisz zdecydować co chcesz pić :) (albo kogo słuchać) - jedni się upierają, że miękka woda to trucizna, a inni że nie szkodzi. Ja akurat w domu używam wody zmiękczonej (także do picia), ale poza domem pije mineralkę.

kolorado
08-12-2011, 13:59
Zmiękczonej do 0?

qbek17
08-12-2011, 14:07
Tak, chociaż przedłużyłem sobie cykl pracy zmiękczacza o tyle żeby regenerował się jak już będzie kilka stopni twardości (tak 3-4) więc przez większość czasu mam 0 a czasami 3-4.

kolorado
08-12-2011, 14:09
Dzięki, będę musiał t osobie jeszcze przemyśleć.

parteron
08-12-2011, 20:46
[...] zmiękczam całą wodę stosując pewny jonit AMBERLITE SR1L Na [...]
W kotłowni potrzeba Ci powierzchnia 0,5 x1 m. Co do kosztów musisz liczyć że będziesz musiał wsypać około 1 worka soli miesięcznie.
Dzięki za konkrety. Rozumiem, że ten jonit może być zastosowany w różnych urządzeniach.
Zastanawiam się, czy wybór zmiękczania całej/tylko ciepłej wody jest związany z wyborem większego/mniejszego urządzenia?

Przy okazji rozważań o gotowaniu w zmiękczonej wodzie problem nie polega na dostarczeniu odpowiedniej ilości minerałów.
W książce "Molecular Gastronomy" w rozdziale "Softening Lentils" można znaleźć opis eksperymentu gotowania soczewicy. Po 45 min. gotowania w wodzie destylowanej soczewica jest miękka, a po tym samym czasie w twardej twarda jak drewno. (Co oczywiście nie znaczy, że woda miękka/destylowana jest lepsza do gotowania wszystkiego).

Hytryulik
08-12-2011, 21:28
Dzięki za konkrety. Rozumiem, że ten jonit może być zastosowany w różnych urządzeniach.
Zastanawiam się, czy wybór zmiękczania całej/tylko ciepłej wody jest związany z wyborem większego/mniejszego urządzenia?

Przy okazji rozważań o gotowaniu w zmiękczonej wodzie problem nie polega na dostarczeniu odpowiedniej ilości minerałów.
W książce "Molecular Gastronomy" w rozdziale "Softening Lentils" można znaleźć opis eksperymentu gotowania soczewicy. Po 45 min. gotowania w wodzie destylowanej soczewica jest miękka, a po tym samym czasie w twardej twarda jak drewno. (Co oczywiście nie znaczy, że woda miękka/destylowana jest lepsza do gotowania wszystkiego).

Kiedyś gdzieś przeczytałem że z wodą wypijamy przez tydzień tyle soli mineralnych co w jednym jabłku.
Ja jestem narkomanem wody osmotycznej ( czyli jeszcze czystszej) w herbacie do tego stopnia że pijam ją tylko w domu, więc może nie jestem obiektywny. Zauważyłem że woda taka wydobywa smaki.
Decyzję musisz podjąć sam.
Wiedz jeszcze jedno – dobry zmiękczacz ma opcję o nazwie „mixing” i wówczas możesz mieszać wodę zmiękczoną z surową aby ustawić żądaną twardość – morze to Cię uspokoi.

Jastrząb
09-12-2011, 12:35
Kiedyś gdzieś przeczytałem że z wodą wypijamy przez tydzień tyle soli mineralnych co w jednym jabłku.Koronny argument przeciwnikow wody osmotycznej badz miekkiej, nie jest to, ze nie dostarcza mineralow, ale ze wrecz je wyciaga z organizmu. Czy to prawda tego nie wiem, bo jakis senswnych i wiarygodnych informacji na ten temat nigdy nie widzialem. Wszystkie sa klasy: ameryknscy naukowcy udowodnili, ze. Choc z drugiej strony z czegos sie sie wziela ta ustawowa norma 60mg.

Jesli zas jest cos faktycznie na rzeczy to od picia miekkej wody w rok Ci zęby nie powypadaja raczej. To chodzi raczej o dlugofalowe statystyczne skutki. Tak jak z jodowanie soli. Robi sie to ustawowo w PL od ilus tam lat, a wedlug mojego endokrynologa efekt bedziez znany za lat pare, jak dorosnie pokolenie ktore od urodzenia taka wlasnie sól spozywalo.

marcin

Hytryulik
09-12-2011, 13:15
Koronny argument przeciwnikow wody osmotycznej badz miekkiej, nie jest to, ze nie dostarcza mineralow, ale ze wrecz je wyciaga z organizmu. Czy to prawda tego nie wiem, bo jakis senswnych i wiarygodnych informacji na ten temat nigdy nie widzialem. Wszystkie sa klasy: ameryknscy naukowcy udowodnili, ze. Choc z drugiej strony z czegos sie sie wziela ta ustawowa norma 60mg.

Jesli zas jest cos faktycznie na rzeczy to od picia miekkej wody w rok Ci zęby nie powypadaja raczej. To chodzi raczej o dlugofalowe statystyczne skutki. Tak jak z jodowanie soli. Robi sie to ustawowo w PL od ilus tam lat, a wedlug mojego endokrynologa efekt bedziez znany za lat pare, jak dorosnie pokolenie ktore od urodzenia taka wlasnie sól spozywalo.

marcin

Na temat czy pić wodę osmotyczną czytałem chyba na stronie prof. Hałata: http://halat.pl/instytut.html i z jego wypowiedzi wychodziło ze lepiej pić za czystą niż szkodliwą.

olgusieniunieczka
09-12-2011, 15:23
Witam, nieśmiało dołączę się do dyskusji. Również planuję zmiękczacz w domu. Trochę nie mam wyjścia, bo ilości żelaza i manganu bardzo wysokie, plus kilka innych "wynalazków". Zupełnie miękkiej wody nie chciałabym jednak mieć w domu gdyż nienawidzę tego uczucia niemożności zmycia z siebie mydła. Rozumiem, że uzyskanie twardości nieco wyższej niż 0 zachodzi poprzez zmieszanie wody oczyszczonej z taką prosto ze studni, w moim przypadku. Czyli wraz z twardością do wody przedostanie się niestety żelazo, mangana i jakieś tam jony amonu, które u mnie też znaleziono...?

Jastrząb
09-12-2011, 15:39
Na temat czy pić wodę osmotyczną czytałem chyba na stronie prof. Hałata: http://halat.pl/instytut.html i z jego wypowiedzi wychodziło ze lepiej pić za czystą niż szkodliwą.To chyba jasne ze lepiej pic destylowana niz szkodliwa. Pytanie czy lepiej pic taka o twardosci 0 czy np 100mg. Bo woda z niezerowa twardoscia szkodliwa do szkodliwych sie chyba nie zalicza?

marcin

Jastrząb
09-12-2011, 15:45
Witam, nieśmiało dołączę się do dyskusji. Również planuję zmiękczacz w domu. Trochę nie mam wyjścia, bo ilości żelaza i manganu bardzo wysokie, plus kilka innych "wynalazków". Zupełnie miękkiej wody nie chciałabym jednak mieć w domu gdyż nienawidzę tego uczucia niemożności zmycia z siebie mydła. Rozumiem, że uzyskanie twardości nieco wyższej niż 0 zachodzi poprzez zmieszanie wody oczyszczonej z taką prosto ze studni, w moim przypadku. Czyli wraz z twardością do wody przedostanie się niestety żelazo, mangan i jakieś tam jony amonu, które u mnie też znaleziono...?
Generalnie jest tak jak piszesz. Masz 2 wyjscia, Pijesz tez zmiekczona do zera, albo przed zmiekczaczem stawiasz osobny filtr, ktory usunie zelazo i mangan w tradycyjnym procesie utleniania tegoz zelaza i manganu. Po takim filtrze (ale raczej nie regenerowanym KMnO4) ma szanse tez spasc amoniak. Choc ja jestem sceptycznie nastawiony do mozliwosci usuniecia i Fe i Mn w jednym filtrze tradycyjnym w warunkach domowych, o czym bylo na poprzednich stronach. Choc to zalezy od pH wody i ilosci tego Fe i Mn. ALe zeby bylo jasne, to przekonanie wynika z tego, ze sie to nie udalo ani u mnie, ani u 2 sasiadow.

Jaka jest ta Twoja twardosc?

marcin

Hytryulik
09-12-2011, 16:05
Witam, nieśmiało dołączę się do dyskusji. Również planuję zmiękczacz w domu. Trochę nie mam wyjścia, bo ilości żelaza i manganu bardzo wysokie, plus kilka innych "wynalazków". Zupełnie miękkiej wody nie chciałabym jednak mieć w domu gdyż nienawidzę tego uczucia niemożności zmycia z siebie mydła. Rozumiem, że uzyskanie twardości nieco wyższej niż 0 zachodzi poprzez zmieszanie wody oczyszczonej z taką prosto ze studni, w moim przypadku. Czyli wraz z twardością do wody przedostanie się niestety żelazo, mangana i jakieś tam jony amonu, które u mnie też znaleziono...?

Najpierw zamontuj odżelaziacz z napowietrzaniem a później myśl czy potrzebny Ci zmiękczacz. Nie radze łączyć tych dwóch rzeczy bo to nie zadziała. Za dużo masz rzeczy do usunięcia.

Jastrząb
09-12-2011, 17:08
Najpierw zamontuj odżelaziacz z napowietrzaniem a później myśl czy potrzebny Ci zmiękczacz. Nie radze łączyć tych dwóch rzeczy bo to nie zadziała. Za dużo masz rzeczy do usunięcia.Rozwin swoja mysle, czemu ma nie laczyc odzelaziania i zmiekczacza??

marcin

Blacky
09-12-2011, 17:27
Mamy od roku studnię głębinową, użytkowana dotychczas sporadycznie na cele budowy (przez większość budowy nie mieliśmy nawet prądu :( ).
Pierwsze badanie z końca sierpnia wykazało następujące paskudztwa:
żelazo 4350 ug/l
mangan 210 ug/l
mętność 48,5 NTU
przewodność elekt właściwa 724 uS/cm
odczyn 7,52 pH
barwa 47 mg/l
stężenie jonu amonowego 0,296 mg/l
stężenie azotynów 0.038 mg/l
stężenie azotanów <0.5 mg/l
twardość ogólna 399 mg/l
indeks nadmanganianowy 1,82 mg/l
zapach Z1R
smak żelazisty ;)

Dziś odebrałem z Sanepidu ponowne badanie wody po dłuższym pompowaniu (około 30 godzin lania, doba przerwy i kolejne 9 godzin lania po czym od razu pobór próbki):
żelazo 3670 ug/l
mangan 148 ug/l
mętność 37 NTU
odczyn 7,2 pH
barwa 15 mg Pt/l
twardość ogólna 385 mg/l
zapach nieakceptowalny (siarkowodór)

Teraz pilnie potrzebujemy dobrać i kupić system uzdatniania tegoż "cuda" dla 3-4 osobowej rodziny, ścieki na razie odprowadzane do szamba ale walczymy o pozwolenie na budowę przydomowej oczyszczalni.
Bardzo proszę o podpowiedzi na co zwrócić uwagę, wizyta w lokalnej firmie z systemami uzdatniania na wstępie była optymistyczna ale czekam dopiero na ofertę.
Wg miłych Panów sprzedawców zastosować należy filtr mechaniczny (niesznurkowy tylko z wkładem, który można kilka razy przepłukać), hydrofor ocynkowany do natleniania a później złoże z tego co dostrzegłem Crystal-Right (ale mogę się mylić) z głowicą, która mierzy przepływ wody i stosuje płukanie (solą) wg potrzeb faktycznych. To wg nich pozwoli pozbyć się i żelaza i manganu i zapachu i twardości ale wg tego co przeczytałem na kilku poprzednich stronach to wcale nie musi być tak różowo jak to przedstawiali...

parteron
09-12-2011, 18:00
[...] Niestety strasznie drogi. [...]
W kotłowni potrzeba Ci powierzchnia 0,5 x1 m. Co do kosztów musisz liczyć że będziesz musiał wsypać około 1 worka soli miesięcznie.

Mam pytanie: co znaczy w tym kontekście "drogi"? Moglibyście mi dać jakiś namiar na link do strony z sensowną stacją zmiękczającą do moich potrzeb (4-6 osób, zmiękczanie wody do prania i mycia, co celów spożywczych jest OK)? Wybaczcie jeśli to już było, ale przejrzenie 150 stron wątku zawierającego sporo pyskówek to ciężkie zadanie.
Z góry dziękuję za radę.

Hytryulik
09-12-2011, 22:16
Mamy od roku studnię głębinową, użytkowana dotychczas sporadycznie na cele budowy (przez większość budowy nie mieliśmy nawet prądu :( ).
Pierwsze badanie z końca sierpnia wykazało następujące paskudztwa:
żelazo 4350 ug/l
mangan 210 ug/l
mętność 48,5 NTU
przewodność elekt właściwa 724 uS/cm
odczyn 7,52 pH
barwa 47 mg/l
stężenie jonu amonowego 0,296 mg/l
stężenie azotynów 0.038 mg/l
stężenie azotanów <0.5 mg/l
twardość ogólna 399 mg/l
indeks nadmanganianowy 1,82 mg/l
zapach Z1R
smak żelazisty ;)

Dziś odebrałem z Sanepidu ponowne badanie wody po dłuższym pompowaniu (około 30 godzin lania, doba przerwy i kolejne 9 godzin lania po czym od razu pobór próbki):
żelazo 3670 ug/l
mangan 148 ug/l
mętność 37 NTU
odczyn 7,2 pH
barwa 15 mg Pt/l
twardość ogólna 385 mg/l
zapach nieakceptowalny (siarkowodór)

Teraz pilnie potrzebujemy dobrać i kupić system uzdatniania tegoż "cuda" dla 3-4 osobowej rodziny, ścieki na razie odprowadzane do szamba ale walczymy o pozwolenie na budowę przydomowej oczyszczalni.
Bardzo proszę o podpowiedzi na co zwrócić uwagę, wizyta w lokalnej firmie z systemami uzdatniania na wstępie była optymistyczna ale czekam dopiero na ofertę.
Wg miłych Panów sprzedawców zastosować należy filtr mechaniczny (niesznurkowy tylko z wkładem, który można kilka razy przepłukać), hydrofor ocynkowany do natleniania a później złoże z tego co dostrzegłem Crystal-Right (ale mogę się mylić) z głowicą, która mierzy przepływ wody i stosuje płukanie (solą) wg potrzeb faktycznych. To wg nich pozwoli pozbyć się i żelaza i manganu i zapachu i twardości ale wg tego co przeczytałem na kilku poprzednich stronach to wcale nie musi być tak różowo jak to przedstawiali...

Nie wierz w reklamę. Przy tak dużego zażelazieniu i siarkowodorze zapomnij o kombajnach na wszystko . To się nie uda.
Musisz zamontować : aspirator do napowietrzania, zbiornik hydroforowy bez membrany najlepiej 300l i odżelaziacz .
Poczekać trzy miesiące na „wpracowanie złoża” i wykonać kolejne badanie czy cos Ci więcej potrzeba.

Hytryulik
09-12-2011, 22:37
Mam pytanie: co znaczy w tym kontekście "drogi"? Moglibyście mi dać jakiś namiar na link do strony z sensowną stacją zmiękczającą do moich potrzeb (4-6 osób, zmiękczanie wody do prania i mycia, co celów spożywczych jest OK)? Wybaczcie jeśli to już było, ale przejrzenie 150 stron wątku zawierającego sporo pyskówek to ciężkie zadanie.
Z góry dziękuję za radę.

Z firm które jeszcze mają w swojej ofercie takie urządzenia chyba z tych co je znam i w zależności od ceny tam kupuję pozostało tylko : www.bwt.pl i www.ekomech.pl. W reszcie firm uważnie sprawdzaj co Ci oferują, no i co ważne pochodzenie. Co niektórym chęć zysku i przetrwania zastąpiła uczciwość.
Ty zastanów się wybierając zmiękczacz do wody którą pijesz wydatek 200-300 zł więcej nie jest wart świętego spokoju.

Blacky
12-12-2011, 17:27
Dziś dostałem ofertę na system uzdatniania. W skrócie:
Po analizie wyników badania wody oraz po określeniu poboru wody uzdatnionej, proponujemy system oparty na multizłożu Crystal Right 100. Zapewni on redukcję do ilości śladowych związków żelaza, manganu, węglanów wapnia oraz pochodnych amoniaku. Poprawi również parametry barwy i mętności. Dane techniczne:
• Rodzaj złoża ................................................. Crystal Right 100
• Ilość złoża filtracyjnego................................. 28 l
• Sterownik automatyczny................................ Clack
• Wymiary zbiornika ....................................... 10x44 cal
• Zdolność jonowymienna ............................... 1530 ppm x m3
• Zużycie soli do regeneracji ........................... 3,1 kg
• Przepływ nominalny ..................................... 1,4 m3/h
• Przepływ pikowy .......................................... 1,9 m3/h
• Ciśnienie wody ............................................. 2 – 7 bar
Opis złoża filtracyjnego:
Złoże C-R 100 nie wymaga dodatkowego napowietrzenia, a regeneracja odbywa się bezpieczną dla użytkownika solanką . Bardzo łatwo i dokładnie usuwa wysokie stężenia żelaza, manganu, węglanów wapnia oraz amoniaku. Crystal – Right odporny jest na działanie silnych utleniaczy i może być dezynfekowany chlorem. Aktywność C-R 100 oblicza się średnio na 18 lat pracy. Dosypanie na powierzchnię złoża C-R niewielkiej warstwy KDF przyśpiesza usuwanie nieprzyjemnego zapachu siarkowodoru.
Proponowany system uzdatniania wody należy poprzedzić filtrem wstępnym sedymentacyjnym.
Cena za komplet to 4800 brutto z montażem.
I sam nie wiem co mam myśleć, oczywiście wg zapewnień oferenta wszystko będzie "cacy" uzdatnione...

Jastrząb
12-12-2011, 17:59
Dziś dostałem ofertę na system uzdatniania. W skrócie:
Po analizie wyników badania wody oraz po określeniu poboru wody uzdatnionej, proponujemy system oparty na multizłożu Crystal Right 100. Zapewni on redukcję do ilości śladowych związków żelaza, manganu, węglanów wapnia oraz pochodnych amoniaku. Poprawi również parametry barwy i mętności. Dane techniczne:
• Rodzaj złoża ................................................. Crystal Right 100
• Ilość złoża filtracyjnego................................. 28 l
• Sterownik automatyczny................................ Clack
• Wymiary zbiornika ....................................... 10x44 cal
• Zdolność jonowymienna ............................... 1530 ppm x m3
• Zużycie soli do regeneracji ........................... 3,1 kg
• Przepływ nominalny ..................................... 1,4 m3/h
• Przepływ pikowy .......................................... 1,9 m3/h
• Ciśnienie wody ............................................. 2 – 7 bar
Opis złoża filtracyjnego:
Złoże C-R 100 nie wymaga dodatkowego napowietrzenia, a regeneracja odbywa się bezpieczną dla użytkownika solanką . Bardzo łatwo i dokładnie usuwa wysokie stężenia żelaza, manganu, węglanów wapnia oraz amoniaku. Crystal – Right odporny jest na działanie silnych utleniaczy i może być dezynfekowany chlorem. Aktywność C-R 100 oblicza się średnio na 18 lat pracy. Dosypanie na powierzchnię złoża C-R niewielkiej warstwy KDF przyśpiesza usuwanie nieprzyjemnego zapachu siarkowodoru.
Proponowany system uzdatniania wody należy poprzedzić filtrem wstępnym sedymentacyjnym.
Cena za komplet to 4800 brutto z montażem.
I sam nie wiem co mam myśleć, oczywiście wg zapewnień oferenta wszystko będzie "cacy" uzdatnione...

Bedzie.
Ino. "Ciut" drogo sie wydaje.
Zmiekczysz tym wode do 0. Poszukaj dyskusji o piciu wody zmiekczonej do 0. Jesli Ci to odpowiada, to OK.

Zaraz bedzie krzyczal Hytryulik, ze to chinszczyznam klopoty i wogole. Nie przejmuj sie.
Jesli chcesz sie zabezpieczyc popros dostawce o podpisanie umowy, ze woda w okresie gwarancji ma spelniac norme.
Hytryulik tez zawsze narzeka, ze jesli wstawisz ocynkowany hydrofor, to ze bedzie sie zatykal w glowicy sterujace tzw. inzektor ktory sluzy do pobierania solanki do regeneracji. Musisz wiedziec, ze to plastikowy cus, mozna odkrecic recznie i skontrolowac jesli sie chce. Nowy kosztuje pewnie ze 3 PLN.


marcin

Hytryulik
12-12-2011, 20:54
Dziś dostałem ofertę na system uzdatniania. W skrócie:
Po analizie wyników badania wody oraz po określeniu poboru wody uzdatnionej, proponujemy system oparty na multizłożu Crystal Right 100. Zapewni on redukcję do ilości śladowych związków żelaza, manganu, węglanów wapnia oraz pochodnych amoniaku. Poprawi również parametry barwy i mętności. Dane techniczne:
• Rodzaj złoża ................................................. Crystal Right 100
• Ilość złoża filtracyjnego................................. 28 l
• Sterownik automatyczny................................ Clack
• Wymiary zbiornika ....................................... 10x44 cal
• Zdolność jonowymienna ............................... 1530 ppm x m3
• Zużycie soli do regeneracji ........................... 3,1 kg
• Przepływ nominalny ..................................... 1,4 m3/h
• Przepływ pikowy .......................................... 1,9 m3/h
• Ciśnienie wody ............................................. 2 – 7 bar
Opis złoża filtracyjnego:
Złoże C-R 100 nie wymaga dodatkowego napowietrzenia, a regeneracja odbywa się bezpieczną dla użytkownika solanką . Bardzo łatwo i dokładnie usuwa wysokie stężenia żelaza, manganu, węglanów wapnia oraz amoniaku. Crystal – Right odporny jest na działanie silnych utleniaczy i może być dezynfekowany chlorem. Aktywność C-R 100 oblicza się średnio na 18 lat pracy. Dosypanie na powierzchnię złoża C-R niewielkiej warstwy KDF przyśpiesza usuwanie nieprzyjemnego zapachu siarkowodoru.
Proponowany system uzdatniania wody należy poprzedzić filtrem wstępnym sedymentacyjnym.
Cena za komplet to 4800 brutto z montażem.
I sam nie wiem co mam myśleć, oczywiście wg zapewnień oferenta wszystko będzie "cacy" uzdatnione...

Dziwi minę głupota Co niektórych ,ale czego się po ptasim mózgu spodziewać. Sam zamontował sobie dwa stopnie uzdatniania bo go ktoś naciągnął na odmanganiacz do odżelaziania 3 mg/l żelaza który nie zdał egzaminu. Teraz ty masz ponad 4 mg/l i siarkowodór i popiera takie zastosowanie aby mi zaprzeczyć to nie jest głupota to jest cham…o.
Ciśnie mi się tu powiedzenie z czeskiego filmu ; żeby głupota była lżejsza od powietrza latałbyś niczym gołębica a w tym wypadku sądzę że została jastrzębiem i na to nie ma lekarstwa.

Co do twojego przypadku za takie pieniądze kupisz dwa urządzenia czyli odżelaziacz i zmiękczacz i takie będzie dla Ciebie pewniejsze. Do twojej wody te urządzenie jest za małe przynajmniej powinno być 56l złoża.
Poczytaj wcześniejsze posty tam ktoś szukał pomocy co zrobić z zapachem po CR a miała w porównaniu z tobą wodę luksus. Padły wówczas jakieś głupie propozycje natleniania wody jako rozwiązanie kłopotu. Tylko zapomniał dodać że następstwem natleniania wody jest filtracja na odżelaziaczu. Uwierz mi że w twoim przypadku problemy będą większe i kosztowny serwis. Cena przefiltruje twój portfel nie wodę.
Tak jak pisałem poniżej zacznij od tradycyjnego odżelaziacza.

Jastrząb
12-12-2011, 22:14
Dziwi minę głupota Co niektórych ,ale czego się po ptasim mózgu spodziewać. Sam zamontował sobie dwa stopnie uzdatniania bo go ktoś naciągnął na odmanganiacz do odżelaziania 3 mg/l żelaza który nie zdał egzaminu. Teraz ty masz ponad 4 mg/l i siarkowodór i popiera takie zastosowanie aby mi zaprzeczyć to nie jest głupota to jest cham…o.
Ciśnie mi się tu powiedzenie z czeskiego filmu ; żeby głupota była lżejsza od powietrza latałbyś niczym gołębica a w tym wypadku sądzę że została jastrzębiem i na to nie ma lekarstwa.
Rozumiem, ze z tym ptasim mozgiem to do mnie pijesz? Miło z Twojej strony.
Po za chamstem, ktore widac w Twojej wypowiedzi widac tez po raz kolejny brak umiejetnosci czytania za zrozumieniem.

Tak sprzedano mi odmanganiacz. Tak nie radzil sobie z manganem, choc sobie w tym samamy czasie swietnie radzil z zelazem. Tak jak kazdy odmanganiacz by sobie poradzil z zelazem zreszta.
Bo zloze katalityczne najpierw usuwa zelazo potem mangan. Tak mowi teoria. Wiem, wiem, Ty teorii nie akceptujesz, tylko praktyczne zastosowanie zloza dolomitowego.

Ale przy takim pH i takim stezeniu zelaza (a nawet duzo mniejszym) przy 70-80cm jednolitego zloza, nic sobie z tym nie poradzi z manganem. To jest moje zdanie, ktore wielokrotnie powtarzalem na podstawie wiedzy teoretycznej i kilku przypadkow wokol mnie.

A ze zastosowalem 2-stopniowe usuwanie Fe i Mn? Bo ja juz mialem 2 urzadzenia. TYle ze z Greensandem+Weglem. Jakis idiota to tak zaproponowal. Zastapilem wegiel BIRMem, Greensand postawilem jako 2 i dziala od 1.5 roku. Mialem wyrzucic to 2 urzadznie? Zakup BIRMu byl tanszy niz zakup np CR. I tak sobie dziala od tamtej pory. Gdybym dzisiaj to kupowale, na pewno rozwazylbym CR.

Ale znam tez w okolicy zastosowane do takiej wody wlasnie CR, ktore sobie swietnie na 1 stopniu radza. I nic im nie dolega. Zrozum w koncu, ze Ty glownie znasz przypadki niedzialajacego CRa. Z jakiego powodu niedzialajce? Nie umiem powiedziec. Brak serwisu? Zla obsluga. Nie wiem. Ty NIE MASZ kompletnego obrazu, albo inaczej, Twoja proba statystyczna skutecznosci CR nie jest reprezentatywna. Ci ktorym dziala siedza cicho. Ilu ich jest nie masz nawet pojecia, bo Ty sie tego zloza nie tykasz nie sprzedajesz. A za kazdym razem jak ktos o tym wspomni to bijesz piane. Nie wszystkicjh stac na 2 lub 3 stopniowe uzdatanianie.

Tak jak wielokrotnie powtarzal Qbek - nie rozumiesz i nie umiesz zastosowac tego zloza, to psy na nim wieszasz.

Skoro jestes taki zawsze uczciwy, to zamiast mowic ze za 4800 moze kolega miec 2 urzadzenia, to powiedz, ile powinien kosztowac 28litrowy CR. Bo cena 4800 jest od czapy. Czy 28L to za malo do tej wody nie mam pojecia.

Sam nie jestes uczciwy. Proponujesz "Tradycyjny odzelaziacz" i zmiekczacz. Tyle ze ten pierwszy nei usunie manganu. Sam niedawno pisales, ze mangan zatruwa i niszczy zywice w zmiekczaczu. Ładnie to tak kolege wsadzac na mine? Proponujesz rozwiazanie ktore zniszczy lub skroci zywtonosc zywicy. Pewnie po to zeby mu za rok dwa spredac ja jeszcze raz. Ach ta pazernosc!!


marcin

qbek17
13-12-2011, 08:46
Dziś dostałem ofertę na system uzdatniania. W skrócie:
Po analizie wyników badania wody oraz po określeniu poboru wody uzdatnionej, proponujemy system oparty na multizłożu Crystal Right 100. Zapewni on redukcję do ilości śladowych związków żelaza, manganu, węglanów wapnia oraz pochodnych amoniaku. Poprawi również parametry barwy i mętności. Dane techniczne:
• Rodzaj złoża ................................................. Crystal Right 100
• Ilość złoża filtracyjnego................................. 28 l
• Sterownik automatyczny................................ Clack
• Wymiary zbiornika ....................................... 10x44 cal
• Zdolność jonowymienna ............................... 1530 ppm x m3
• Zużycie soli do regeneracji ........................... 3,1 kg
• Przepływ nominalny ..................................... 1,4 m3/h
• Przepływ pikowy .......................................... 1,9 m3/h
• Ciśnienie wody ............................................. 2 – 7 bar
Opis złoża filtracyjnego:
Złoże C-R 100 nie wymaga dodatkowego napowietrzenia, a regeneracja odbywa się bezpieczną dla użytkownika solanką . Bardzo łatwo i dokładnie usuwa wysokie stężenia żelaza, manganu, węglanów wapnia oraz amoniaku. Crystal – Right odporny jest na działanie silnych utleniaczy i może być dezynfekowany chlorem. Aktywność C-R 100 oblicza się średnio na 18 lat pracy. Dosypanie na powierzchnię złoża C-R niewielkiej warstwy KDF przyśpiesza usuwanie nieprzyjemnego zapachu siarkowodoru.
Proponowany system uzdatniania wody należy poprzedzić filtrem wstępnym sedymentacyjnym.
Cena za komplet to 4800 brutto z montażem.
I sam nie wiem co mam myśleć, oczywiście wg zapewnień oferenta wszystko będzie "cacy" uzdatnione...
Myślę, że to rozwiązanie będzie OK (o ile akceptujesz zmiękczenie do zera), tylko rozmiar zbyt mały. Masz bardzo wysoką twardość (a to właśnie ona zużywa pojemność złoża najszybciej) i będziesz musiał bardzo często regenerować. Dlatego albo poproś o większy rozmiar albo rozważ dwustopniowe rozwiązanie (nie ze względu na skuteczność, ale na koszty użytkowania przy tak wysokiej twardości).

wkwb
14-12-2011, 19:32
Witajcie!

Niedawno się dowiedzieliśmy, że mamy problem z wodą (znaczy wiedzieliśmy wcześniej, ale dopiero ostatnio w liczbach). Wygląda to tak:

Utlenialność z KMnO4 - 3,78mg/l (norma 5,0)
Twardość 264 mg/l (norma 500)
Amoniak 0,95 mg/l (norma 0,50)
Azotyny 0,013 mg/l (norma 0,50)
Azotany poniżej 0,50 mg/l (norma 50)
Chlorki 7 mg/l (norma 250)
Żelazo 3605 ug/l (norma 200)
Mangan 286 ug/l (norma 50)
Mętność 25 NTU (norma 1)
Barwa(Pt) 20 mg/l
Zapach nieakceptowalny (na mój nos siarkowodór)
pH 7,3

Jak widać, twardość OK (w kranie w Warszawie z tego co czytałem na stronie wodociągów mamy zbliżoną), pH dobre, dużo żelaza i manganu i niestety przekroczony amoniak (mimo prawie 30-metrowego odwiertu - gdzieś tam się pewnie przedostaje z pól).

Szybkie pytanie - jak najmniejszym kosztem sprowadzić żelazo, mangan, siarkowodór i amoniak do norm? Mamy instalację z hydroforem przeponowym - rozumiem, że w takiej sytuacji pozostaje tylko zakupić filtr ze złożem odnawialnym nadmanganianem, jak np. Greensand, tak? Z tego, co czytałem, rozumiem że greensand poradzi sobie z takimi poziomami Fe i Mn, o ile kolumna będzie dostatecznie długa - czy np. 12x52 z 65-litrowym złożem będzie OK? Jakie sterowanie polecacie? Widziałem zestawy z głowicami Fleck w rozsądnej cenie...

No i ten wredny amoniak... coś mi się o oczy obiło, że dodatkowe złoże z węglem aktywnym to usunie (oraz przy okazji resztki np. siarkowodoru) - dobrze kombinuję? Bo jak sądzę Greensand na amoniak dużo nie pomoże? (A może też utleni?)

Wszelkie rady mile widziane. W domku będzie nas czwórka (2+2), nie planujemy zużywać dużo wody - tyle, co do normalnych czynności higieniczno-kulinarnych :)

PS. Bakterii na szczęście brak. Woda mętna jak diabli - ale to jak rozumiem strąca się głównie Fe(III) po wypłynięciu wody z kranu i napowietrzeniu, si?

Hytryulik
14-12-2011, 20:26
Witajcie!

Niedawno się dowiedzieliśmy, że mamy problem z wodą (znaczy wiedzieliśmy wcześniej, ale dopiero ostatnio w liczbach). Wygląda to tak:

Utlenialność z KMnO4 - 3,78mg/l (norma 5,0)
Twardość 264 mg/l (norma 500)
Amoniak 0,95 mg/l (norma 0,50)
Azotyny 0,013 mg/l (norma 0,50)
Azotany poniżej 0,50 mg/l (norma 50)
Chlorki 7 mg/l (norma 250)
Żelazo 3605 ug/l (norma 200)
Mangan 286 ug/l (norma 50)
Mętność 25 NTU (norma 1)
Barwa(Pt) 20 mg/l
Zapach nieakceptowalny (na mój nos siarkowodór)
pH 7,3

Jak widać, twardość OK (w kranie w Warszawie z tego co czytałem na stronie wodociągów mamy zbliżoną), pH dobre, dużo żelaza i manganu i niestety przekroczony amoniak (mimo prawie 30-metrowego odwiertu - gdzieś tam się pewnie przedostaje z pól).

Szybkie pytanie - jak najmniejszym kosztem sprowadzić żelazo, mangan, siarkowodór i amoniak do norm? Mamy instalację z hydroforem przeponowym - rozumiem, że w takiej sytuacji pozostaje tylko zakupić filtr ze złożem odnawialnym nadmanganianem, jak np. Greensand, tak? Z tego, co czytałem, rozumiem że greensand poradzi sobie z takimi poziomami Fe i Mn, o ile kolumna będzie dostatecznie długa - czy np. 12x52 z 65-litrowym złożem będzie OK? Jakie sterowanie polecacie? Widziałem zestawy z głowicami Fleck w rozsądnej cenie...

No i ten wredny amoniak... coś mi się o oczy obiło, że dodatkowe złoże z węglem aktywnym to usunie (oraz przy okazji resztki np. siarkowodoru) - dobrze kombinuję? Bo jak sądzę Greensand na amoniak dużo nie pomoże? (A może też utleni?)

Wszelkie rady mile widziane. W domku będzie nas czwórka (2+2), nie planujemy zużywać dużo wody - tyle, co do normalnych czynności higieniczno-kulinarnych :)

PS. Bakterii na szczęście brak. Woda mętna jak diabli - ale to jak rozumiem strąca się głównie Fe(III) po wypłynięciu wody z kranu i napowietrzeniu, si?
Niestety masz dom w nieciekawej okolicy pod względem wody. Zapytaj się sąsiadów czy mają podobne urządzenia. Nie zawsze Greensand zdaje egzamin przy takim zażelazieniu, obawiam się że masz za dużo do usunięcia.
Radziłbym zastanowić się na napowietrzaniu wody aspiratorem i wymianą zbiornika na bezprzeponowy.

wkwb
14-12-2011, 20:30
Niestety masz dom w nieciekawej okolicy pod względem wody. Zapytaj się sąsiadów czy mają podobne urządzenia. Nie zawsze Greensand zdaje egzamin przy takim zażelazieniu, obawiam się że masz za dużo do usunięcia.
Radziłbym zastanowić się na napowietrzaniu wody aspiratorem i wymianą zbiornika na bezprzeponowy.

Dzięki za radę, rzeczywiście powinienem najpierw popytać...

Cholerka, wolałbym nie inwestować kolejnych $$$ teraz w wymianę hydrofora... także każdy inny pomysł mile widziany :)

Hytryulik
14-12-2011, 20:37
Dzięki za radę, rzeczywiście powinienem najpierw popytać...

Cholerka, wolałbym nie inwestować kolejnych $$$ teraz w wymianę hydrofora... także każdy inny pomysł mile widziany :)

Nie wiem czy w dłuższej perspektywie wymiana nie okaże się oszczędnością. I jeszcze jedno nalej do słoika wody i postaw otwarty w ciemnym miejscu na tydzień. Zaobserwuj czy osad z żelaza opadł na dno , a woda się sklarowała. Na twoim terenie trafia się woda z humusem, a to gorsza sprawa.

wkwb
14-12-2011, 21:07
Nie wiem czy w dłuższej perspektywie wymiana nie okaże się oszczędnością. I jeszcze jedno nalej do słoika wody i postaw otwarty w ciemnym miejscu na tydzień. Zaobserwuj czy osad z żelaza opadł na dno , a woda się sklarowała. Na twoim terenie trafia się woda z humusem, a to gorsza sprawa.

Taki test już robiłem - w sumie przypadkowo (nalałem, patrzyłem czy opada, potem odstawiłem, po ok. tygodniu przypomniałem sobie). Wyklarowała się.

Hytryulik
14-12-2011, 23:30
Taki test już robiłem - w sumie przypadkowo (nalałem, patrzyłem czy opada, potem odstawiłem, po ok. tygodniu przypomniałem sobie). Wyklarowała się.

Oglądałem twój dziennik budowy i na jednym zdjęciu jest zbiornik bezprzepony bodajże 200l – trochę mały ale sądzę że może wystarczy do napowietrzania. Ktoś Ciebie wprowadził w błąd.
Co niektórym to się nie spodoba ,ale jeżeli umieszczone zdjęcie przedstawia twoją hydrofornię to zacznij od tradycyjnego odżelaziacza sądzę że więcej zrobi w twoim wypadku i będzie tańszy.

Jastrząb
15-12-2011, 07:43
Na twoim terenie trafia się woda z humusem, a to gorsza sprawa.Spojrz na utlenialnosc.

marcin

Jastrząb
15-12-2011, 08:08
Witajcie!

Niedawno się dowiedzieliśmy, że mamy problem z wodą (znaczy wiedzieliśmy wcześniej, ale dopiero ostatnio w liczbach). Wygląda to tak:

Utlenialność z KMnO4 - 3,78mg/l (norma 5,0)
Twardość 264 mg/l (norma 500)
Amoniak 0,95 mg/l (norma 0,50)
Azotyny 0,013 mg/l (norma 0,50)
Azotany poniżej 0,50 mg/l (norma 50)
Chlorki 7 mg/l (norma 250)
Żelazo 3605 ug/l (norma 200)
Mangan 286 ug/l (norma 50)
Mętność 25 NTU (norma 1)
Barwa(Pt) 20 mg/l
Zapach nieakceptowalny (na mój nos siarkowodór)
pH 7,3


Witaj,

Greensand usunie zelazo, ale przy takim poziomie tegoz zelaza prawie na pewno nie ruszy manganu. Mam taka sama wode, ph 7.35 i 3.5mg zelaza. I o ile greensand zelazo usuwal, to manganu juz nie. Duza kolumna nie pomoze, moja to 13x54.

Greensand teoretycznie pomoze na siarkowodor, choc nie umiem powiedziec czy tez przy takim stezeniu Fe tez. Tutaj zawsze mozesz przechlorowac studnie, moze jednorazowa akcja pomoc, Duzo to nie kosztuje. A siarkowodorem smierdzi woda ciepla czy tez zimna?

Greensand nie pomoze na amoniak - ten sie usuwa albo poprzez wymiane jonowa, albo poprzez utlenianie biologiczne - odpowiednie szczepy bakterii wspomagaja utlenianie.
Nadmanganian potasu zloze dezynfekuje, wiec raczej Ci tam te odpowiednie bakterie nie urosnal.
Natlenianie i odpowietrzanie ma przy takim pH znikome znaczenie, co zreszta sam potwierdzasz, bo hydrofor otwarty juz posiadasz, a amoniak nadal w wodzie jest.

Jak zauwazyl Hytry, Ty masz zbiornik bezprzeponowy. Zloze nie regenerowane nadmanganianem, wiec tansze w eksploatacji, ktore siarkowodoru sie nie boi, tez zelazo usunie, a z czasem bedzie mialo szanse wypracowac sie na amoniak. Przy czym zeby nie bylo zludzen, manganu prawdopodobnie tez nie usunie.

Jesli chcesz usunac wszystkie 4 rzeczy, masz moim zdaniem 2 wysjcia:

1. Najpierw odzelaziacz, potem odmanganiacz. Jesli nie beda niczym dezynfekowane moga, choc nie musza wypracowac sie na amoniak. Musisz zadbac o natlenianie zbiornika, bo amoniak bardzo zuzywa tlen. Ktores ze zloz (np 2 do odmanganiania), powinno byc odporne na siarkowodor i go usuwac.

2. Jednostopniowe ze zlozem crystal right, za co kolega Hytry zaraz mi sie pewnie rzuci do gardzieli ;-) To zloze powinno zalatwic wszystko co powyzsze, w gratisie usuwajac twardosc. Regenerowane sola. Raczej powinno byc duze przy tej wodzie, detali nie podam, bo sie tym zlozem nie bawilem osobiscie.

marcin

wkwb
15-12-2011, 09:43
Oglądałem twój dziennik budowy i na jednym zdjęciu jest zbiornik bezprzepony bodajże 200l – trochę mały ale sądzę że może wystarczy do napowietrzania. Ktoś Ciebie wprowadził w błąd.

O kurcze, nieźle :) Znaczy w sumie to ja nie jestem już teraz pewien, czy on miał być przeponowy, może sobie to sam wymyśliłem...


Co niektórym to się nie spodoba ,ale jeżeli umieszczone zdjęcie przedstawia twoją hydrofornię to zacznij od tradycyjnego odżelaziacza sądzę że więcej zrobi w twoim wypadku i będzie tańszy.

Czyli rozumiem że można założyć odżelaziacz i/lub odmanganiacz z napowietrzaczem.

wkwb
15-12-2011, 09:47
Spojrz na utlenialnosc.

marcin

Sugerujesz, że tam są w większej ilości jakieś odpadki organiczne? Czy one nie zostają na normalnych filtrach, bez względu na rodzaj filtra?

wkwb
15-12-2011, 09:51
OK, to gdybym zakładał dwustopniową filtrację, to jak rozumiem wyglądałoby to tak: najpierw napowietrzacz, potem odżelaziacz, potem odmanganiacz (chwilowo pomijam problem amoniaku). Jakich firm polecacie odżelaziacze/odmanganiacze, jakie złoża, wymiary? Czy dwa urządzenia 10x54 będą OK? Jak większe to koszty mocno rosną...

Jastrząb, czy z tego, co piszesz, dobrze wnioskuję, że układ z oddzielnym odżelaziaczem i odmanganiaczem i dobrym napowietrzeniem miałby szansę usuwać też NH3?

Jastrząb
15-12-2011, 10:27
Sugerujesz, że tam są w większej ilości jakieś odpadki organiczne? Czy one nie zostają na normalnych filtrach, bez względu na rodzaj filtra?Nie, Hytryulik sugerowal, ze w Twojej wodzie moga sie znajdowac organiczne zwiazki, wiazace zelazo w sposob trudny do usuniecia. Zauwazylem, ze stosunkowo niska utlenialnosc raczej nie sugeruje, ze Twoja woda zawiera duzo takich zwiazkow, co sam prostym testem potwierdziles - woda sie ustala i przestala byc metna.
Zelaza zawarte w takich zwiakach organicznych jest trudne do usuniecia, zwykle utlenienie w zbiorniku i przepuszczenie przed odzelaizacz, czesto nie dziala :-(


marcin

Jastrząb
15-12-2011, 10:37
OK, to gdybym zakładał dwustopniową filtrację, to jak rozumiem wyglądałoby to tak: najpierw napowietrzacz, potem odżelaziacz, potem odmanganiacz (chwilowo pomijam problem amoniaku). Jakich firm polecacie odżelaziacze/odmanganiacze, jakie złoża, wymiary? Czy dwa urządzenia 10x54 będą OK? Jak większe to koszty mocno rosną...

Jastrząb, czy z tego, co piszesz, dobrze wnioskuję, że układ z oddzielnym odżelaziaczem i odmanganiaczem i dobrym napowietrzeniem miałby szansę usuwać też NH3?
Dokladnie to tak: napowietrzacz, zbiornik, potem filtry.
Praktycznie kazda polska firma wezmie: nie polski zbiornik, nie polska glowice sterujaca, i nie polskie zloze (chyba ze nasypia piasku, dolomitu itp, wtedy zloze moze choc tez nie musi byc polskie). WIec nie wazne jaka polska frma to zlozy do kupy, ale wazne z jakich 3 kluczowych rzeczy: zbiornika, glowicy, zloza.

Masz bardzo malo tego manganu. Wiec odmanganicz moze byc nawet mniejszy niz 10x54. Odzelazaicz 10x54 powinien spokojnie sobie poradzic, ale musi tez dostarczyc w trybie filtracji wode do wyplukania odmanganiacza, wiec powinien byc rozsadnie duzy. Wielkosci zaleza od ostatecznych decyzji w sprawie zloz.

Jak napisalem, zeby usunac w ten sposob NH3 musza tam urosnac odpowiednie bakterie, ktore to zrobia. Jesli zloze nie jest niczym dezynfekowane (chlor, nadmanganian potasu) to teoretycznie moga sobie urosnac, ale gwarancji nikt nie da rzecz jasna. Jesli chcesz miec pewnosc, ze amoniak zostanie usuniety, to zostaje Ci tylko wymiana jonowa w zmiekczaczu.


marcin

Hytryulik
15-12-2011, 10:55
OK, to gdybym zakładał dwustopniową filtrację, to jak rozumiem wyglądałoby to tak: najpierw napowietrzacz, potem odżelaziacz, potem odmanganiacz (chwilowo pomijam problem amoniaku). Jakich firm polecacie odżelaziacze/odmanganiacze, jakie złoża, wymiary? Czy dwa urządzenia 10x54 będą OK? Jak większe to koszty mocno rosną...

Jastrząb, czy z tego, co piszesz, dobrze wnioskuję, że układ z oddzielnym odżelaziaczem i odmanganiaczem i dobrym napowietrzeniem miałby szansę usuwać też NH3?

Na odżelaziaczu usuniesz żelazo, siarkowodór i amoniak. Pytanie czy usuniesz i mangan.
Nie postępuj pochopnie zamontuj na razie sam odżelaziacz, zacznij korzystać z wody i po trzech miesiącach zrób badanie wody. Może się okazać że i mangan tez Ci osiada na złożu. W twojej okolicy to się udaje przy silnym napowietrzaniu. Prawdopodobnie masz pompę głębinową to z wydajnością nie będziesz miał kłopotu.
I jeszcze jedno. Jeżeli nie masz zrobionego ogrodu zrób sobie studzienkę chłonną możliwie blisko montażu odżelaziacza na popłuczyny.

wkwb
15-12-2011, 11:30
Na odżelaziaczu usuniesz żelazo, siarkowodór i amoniak. Pytanie czy usuniesz i mangan.
Nie postępuj pochopnie zamontuj na razie sam odżelaziacz, zacznij korzystać z wody i po trzech miesiącach zrób badanie wody. Może się okazać że i mangan tez Ci osiada na złożu. W twojej okolicy to się udaje przy silnym napowietrzaniu. Prawdopodobnie masz pompę głębinową to z wydajnością nie będziesz miał kłopotu.

Tak, mam dość mocną pompę głębinową (max 100 l/min, wys. podn. 90 m). Pójdę chyba za Twoją radą i założę na razie sam odżelaziacz z napowietrzaczem. Przynajmniej tanio będzie na tą chwilę :)


I jeszcze jedno. Jeżeli nie masz zrobionego ogrodu zrób sobie studzienkę chłonną możliwie blisko montażu odżelaziacza na popłuczyny.

Dobra rada, będę pamiętał. Na razie mam dookoła domu surowe pole, ogród będzie w 2012.

kinga2
15-12-2011, 23:57
Dzień Dobry. mam pytanie w sprawie mojej wody ze studni .oto parametry:
ph-7,4 , przewodność 769, twardość 288,4, amonowy jon poniżęj 0,1, azotyny poniżej 0,050, AZOTANY -144!!!!, żelazo poniżej 60, mangan 19
Jak skutecznie usunąć azotany bym mogła korzystać z wody w całym domu? Rozmawiałam z jakąś firmą i zaproponowali filtr z podłożem wychwytującym azotyny EKO optima 25/a2.760. czy dobry jest ten filtr,bo na razie to wiem, że drogi? czy to załatwi sprawę ? dziękuję za przyszłą pomoc.

Jastrząb
16-12-2011, 09:09
Na odżelaziaczu usuniesz żelazo, siarkowodór i amoniak.Co szwankuje ta Twoja legendarna uczciwosc. Na odzelaziaczu usuniesz zelazo i byc moze siarkowodor i amoniak. A co wazniejsze, przy takim pH tak z polowa siarkowodoru jak i wiekszosc amoniaku bedzie potrzebowala rozowuje odpowiednich szczepow bakterii. Czy do tego rozwoju bakterii dojdzie i po jakim czasie, tego nie wiesz.

Nie rozumiesz co za procesy przez te 3 miesiace moga zajsc w Twoim ulubionym "tradycyjnym odzelaziaczu" a dajesz czlowiekowi byc moze zludna nadzieje, ze to sie uda. Chcesz byc uczciwy co na kazdym kroku podkreslasz, to napisz wszystko dokladnie, zeby kolega mial swiadomosc z czyms sie musi liczyc.


marcin

Hytryulik
16-12-2011, 09:15
Co szwankuje ta Twoja legendarna uczciwosc. Na odzelaziaczu usuniesz zelazo i byc moze siarkowodor i amoniak. A co wazniejsze, przy takim pH tak z polowa siarkowodoru jak i wiekszosc amoniaku bedzie potrzebowala rozowuje odpowiednich szczepow bakterii. Czy do tego rozwoju bakterii dojdzie i po jakim czasie, tego nie wiesz.

Nie rozumiesz co za procesy przez te 3 miesiace moga zajsc w Twoim ulubionym "tradycyjnym odzelaziaczu" a dajesz czlowiekowi byc moze zludna nadzieje, ze to sie uda. Chcesz byc uczciwy co na kazdym kroku podkreslasz, to napisz wszystko dokladnie, zeby kolega mial swiadomosc z czyms sie musi liczyc.


marcin

Na tą chorobę są specjaliści, ale na głupotę niestety nie.

Jastrząb
16-12-2011, 10:00
Na tą chorobę są specjaliści, ale na głupotę niestety nie.
Ze na jaka chorobe sa specialisci? Na brak uczciwosci?

Rozumiem, ze Ty zamiast dyskutowac przy pomocy argumentow, potrafisz tylko obrazac, bić piane i wyzywac od głupców, ptasich mózdzków itp.

marcin

Hytryulik
16-12-2011, 10:34
Dzień Dobry. mam pytanie w sprawie mojej wody ze studni .oto parametry:
ph-7,4 , przewodność 769, twardość 288,4, amonowy jon poniżęj 0,1, azotyny poniżej 0,050, AZOTANY -144!!!!, żelazo poniżej 60, mangan 19
Jak skutecznie usunąć azotany bym mogła korzystać z wody w całym domu? Rozmawiałam z jakąś firmą i zaproponowali filtr z podłożem wychwytującym azotyny EKO optima 25/a2.760. czy dobry jest ten filtr,bo na razie to wiem, że drogi? czy to załatwi sprawę ? dziękuję za przyszłą pomoc.

Proponowałbym najpierw poszukać przyczyn pojawienia się azotanów w wodzie (głębokość, szczelność studni) dopiero w ostateczności brać się za usuwanie. Niestety nie zawsze jonity zdają egzamin, a są strasznie drogie.
Ja jestem zwolennikiem montażu na początku małego filtra z jonitem na azotany aby sprawdzić czy on działa. I od tego bym zaczął.
Znam przypadek ze duża firma z branży miała problem z azotanami w swojej firmie i nie wiem czy nie zamontowali osmozy.
Jesteś z Poznania firma wymiennika miejscowa więc przeczytaj dobrze gwarancję i montuj. Takie urządzenie musi kosztować. Wymuś jedynie od nich (jeżeli mają) aby komponenty nie były chińskie bo w ich przypadku raczej pewne ( poza zaworem Autotrola)

wkwb
16-12-2011, 11:07
Panowie fachowcy, jeszcze wrócę do jednej sprawy, jeśli pozwolicie.


Tutaj zawsze mozesz przechlorowac studnie, moze jednorazowa akcja pomoc, Duzo to nie kosztuje. A siarkowodorem smierdzi woda ciepla czy tez zimna?

Czy przechlorować studnię oznacza wlać "w rurę" (głębinówka) odpowiednią porcję podchlorynu, odczekać i przepompować? Jeśli to jest takie proste, to można zrobić samemu.

Siarkowodorem śmierdzi zarówno ciepła, jak i zimna. Chociaż teraz nie jestem pewien. Zimna na pewno, czy ciepła też - sprawdzę jutro.

Hytryulik
16-12-2011, 11:12
Czy przechlorować studnię oznacza wlać "w rurę" (głębinówka) odpowiednią porcję podchlorynu, odczekać i przepompować? Jeśli to jest takie proste, to można zrobić samemu.


Od tego powinieneś zacząć , ale teraz zamontuj odżelaziacz i następnie zachloruj wszystko. Płucząc po chlorowaniu zdezynfekujesz instalację.
Jak to się robi już opisywałem na forum.

Jastrząb
16-12-2011, 11:16
Czy przechlorować studnię oznacza wlać "w rurę" (głębinówka) odpowiednią porcję podchlorynu, odczekać i przepompować? Jeśli to jest takie proste, to można zrobić samemu.Oczywiscie ze mozna to zrobic samemu.
Najlepiej to by bylo zrobic tak. Przepompowac intensywnie studnie (nawet tak z 12h ciagiem, jesli jej wydajnosc na to pozwala), wlac pochloryn, poczekac ze 24h i znowu popompowac ze 12h, a przynajmniej do czasu, az przestanie pompowana woda smierdziec chlorem.

Warto w takim przypadku niejako przy okazji, wpuscic taka chlorowan wode do instalcji. Czyli po nalaniu podchlorynu do studni, poodkrecac wszystkie krany az z kazdego zacznie smierdziec chlorem. Po czym ewentualnie jeszcze ciut dolac do studni. Znowu idealnie spuscic wode ze zbiornika CWU, hydrofora i napelnic raz jeszcze wszystko juz chlorowana woda. Bedziesz mial zdezynfekowana nie tylko studnie ale i cala instalcje.

Oczywiscie dezynfekcje instalcji mozna zrobic tak, ze pompowanie oczyszczajace puscic przez wszystkie krany w domu,ale wtedy instalacja bedzie miala kontakt z chlorem duzo krocej. Skoro i tak przez dobe nie bedzisz mial wody w domu, to moze lepiej dluzej potraktowac instalacje tym chlorem.

marcin

wkwb
16-12-2011, 11:24
Dziękuję za porady. Myślę, że z intensywnym pompowaniem nie będzie problemu, po wywierceniu studni studniarz sprawdzał i wg jego opinii bez problemu można bez przerwy czerpać nawet 5m3/h.

Jeszcze tylko potrzebuję jakiejś sugestii - ile tego podchlorynu wlać. I czy może być zwykły clorox, czy raczej powinienem kupić gdzieś czysty chemicznie (bo clorox wiadomo, zawiera tam jeszcze jakieś środki powierzchniowo czynne itp).

Jastrząb
16-12-2011, 11:29
I czy może być zwykły clorox, czy raczej powinienem kupić gdzieś czysty chemicznie (bo clorox wiadomo, zawiera tam jeszcze jakieś środki powierzchniowo czynne itp).Nie, nie. W sklepach chemicznych kupisz podchloryn sodu. Bedzie Cie kosztowal kilkadziesiat PLN. Ja kupowalem w 5L baniakach. Podchoryn bardzo szybko sie rozklada i traci swoje wlasciwosci, wiec upewnij sie w jakis sposob w sklepie (data produkcji) ze kupujesz produkt, ktory nie stal w sklepie pol roku.

Przechowowanie go przez 2.5miesiaca w 20C powoduje obnizenie jego skutecznosci o polowe.

Jak bedzie lal uwazaj, bo takim czystym podchlorynem pewnie mozna sie poparzyc. Grube rekawice wskazane. Jak poguglasz, to znajdziesz zalecana dawke chloru. Oblicz objetosc wody w swojej rurze oslonowej, ewentualnie hydroforze, zbioriku CWU. Jak wlejesz ciut wiecej tragedii nie bedzie. Nawet jest to wskazane, bo ten chlor ma za zadanie wniknac tez w warstwe wodonosna w okolicy filtra studni.


marcin

Hytryulik
16-12-2011, 11:48
Nie, nie. W sklepach chemicznych kupisz podchloryn sodu. Bedzie Cie kosztowal kilkadziesiat PLN. Ja kupowalem w 5L baniakach. Podchoryn bardzo szybko sie rozklada i traci swoje wlasciwosci, wiec upewnij sie w jakis sposob w sklepie (data produkcji) ze kupujesz produkt, ktory nie stal w sklepie pol roku.

Przechowowanie go przez 2.5miesiaca w 20C powoduje obnizenie jego skutecznosci o polowe.

Jak bedzie lal uwazaj, bo takim czystym podchlorynem pewnie mozna sie poparzyc. Grube rekawice wskazane. Jak poguglasz, to znajdziesz zalecana dawke chloru. Oblicz objetosc wody w swojej rurze oslonowej, ewentualnie hydroforze, zbioriku CWU. Jak wlejesz ciut wiecej tragedii nie bedzie. Nawet jest to wskazane, bo ten chlor ma za zadanie wniknac tez w warstwe wodonosna w okolicy filtra studni.


marcin

Dodam tylko do wypowiedzi moją radę: ostrzegam! zrób roztwór podchlorynu w beczce i później zlewaruj ją do studni( ja robię 1:5) . Jak wlejesz czysty z banki w ilości że zapełnisz pełną objętość studni to przez tydzień będzie Ci capieć woda chlorem.
Ja to kilkanaście lat temu przećwiczyłem na swoim grzbiecie.

kinga2
16-12-2011, 20:37
mieszkam pod Poznaniem,studnię mam na głębokości ok 9m, zresztą nową, jak liście opadły to zauważyłam ,że sąsiad za płotem ma kompostownik, niewykluczone ,że to stąd. Rozmawiałam też ze specjalistą od geologii i melioracji i dowiedziałam się ,że azotany pojawiały się na moim terenie już wiele lat wstecz w studniach, więc być może trafiłam w taki pokład.doradzają zrobić studnię głębinową-ale to są ogromne koszty ,pewnie z osprzętem 8tys. Zamierzam zresztą wystąpić do urzędu o doprowadzenie wody na moją ulicę, bo pewnie jako nieliczna nie ma wody,choć ma kanalizę. ale to może potrwać.. na razie do picia używam wody butelkowanej, ale martwię się czy taka woda używana do mycia naczyń ,prania i kąpieli nie jest też szkodliwa....?mam małe dzieci. za filtr wraz z montażem wyliczyli mi 2950 netto + 8% vat.czy to dobra cEna? dziękuję