PDA

Zobacz pełną wersję : UZDATNIANIE WODY - doradzę w sprawie doboru urządzeń



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 [25] 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61

jimmy871
16-09-2014, 15:50
Skoro 3.5 kg to za mało to ile radzisz ustawić? Mówisz że żelazo może "przebijać" tutaj trudno mówić o przebijaniu z wyników badań wynika że złoże nawet nie rusza żelaza :| Stacja jest na gwarancji jeszcze przez pół roku i już zgłosiłem problem jednak chciał bym poradzić się kogoś obiektywnego zanim serwis się pojawi..

Kolego KLARSAN opcja zapchanego filtra wstępnego odpada z racji tego że go nie stosuję. Niestety musiałem wymieniać wkłady praktycznie co kilka dni co było dla mnie nie do przyjęcia i przestałem go stosować. Czy to może być przyczyną problemu?
Jeśli chodzi o pompę pracuję na ciśnieniu 3-5 atmosfer więc chyba wystarczy..?
Jeśli chodzi o odprowadzenie "ścieków" to wężyk jest średnicy wyjścia głowicy więc też chyba jest wystarczający..?

qbek17
16-09-2014, 16:25
Skoro 3.5 kg to za mało to ile radzisz ustawić?
Przynajmniej 6,5 kg.


Mówisz że żelazo może "przebijać" tutaj trudno mówić o przebijaniu z wyników badań wynika że złoże nawet nie rusza żelaza :|
I to jest dziwne. Myślę, że złoże może być już tak zapchane żelazem, że go zupełnie nie rusza. Czy ten efekt był od początku? (zakładam, że z początku działało).

Myślę, że to efekt ustawień regeneracji. Nie tyle w kwestii ciśnienia co czasu trwania poszczególnych etapów oraz zbyt małej dawki soli. Może mógłbyś sprawdzić ile trwają cykle regeneracji?
Do złoża CR jest procedura "mycia chemicznego" - często pozwala ono na oczyszczenie złoża i przywrócenie przynajmniej części jego zdolności.


Stacja jest na gwarancji jeszcze przez pół roku i już zgłosiłem problem jednak chciał bym poradzić się kogoś obiektywnego zanim serwis się pojawi. Daj znać co "stwierdzą" :)


Kolego KLARSAN opcja zapchanego filtra wstępnego odpada z racji tego że go nie stosuję. Niestety musiałem wymieniać wkłady praktycznie co kilka dni co było dla mnie nie do przyjęcia i przestałem go stosować. Czy to może być przyczyną problemu? To raczej nie jest przyczyna, ale na pewno jest to wskazówka. Jeśli to co zatrzymywało się na filtrze, idzie teraz na złoże, to ono może być solidnie zaklejone.


Jeśli chodzi o odprowadzenie "ścieków" to wężyk jest średnicy wyjścia głowicy więc też chyba jest wystarczający..? Wężyk może być w porządku, ale w głowicy jest restryktor, który ma za zadanie ograniczyć przepływ wody do żądanego poziomu. I pytanie czy jest on prawidłowo dobrany do tego zestawu.

jimmy871
16-09-2014, 20:22
Cały proces regeneracji trwa dokładnie 90 min.
15 min płukanie wsteczne przepływ to ok 2 litrów na minute
20 min płukanie wolne + pobieranie solanki przepływ wody 1-2 l/m
30 min płukanie wolne przepływ ok 1-2 l/m
3 min postoju :)
8 min płukanie szybkie przepływ ok 10 l/m zastanawiam sie czy nie za wolno? w instrukcji piszą że powinno być dwa razy tyle..
14 min czerpanie wody do zasobnika z solą

Rozmawiałem dziś kolejny raz z serwisantem który się do nas wybiera i stwierdził że jeśli okażę się złoże być zaklejone to trzeba będzie albo wrócić do filtra wstępnego czego nie moge zaakceptować! albo postawić drugą butle z napowietrzaniem w celu wytrącenia żelaza przed CR. Jak myślicie jaki to może być koszt owego rozwiązania ?

small7
17-09-2014, 11:07
Skoro 3.5 kg to za mało to ile radzisz ustawić? Mówisz że żelazo może "przebijać" tutaj trudno mówić o przebijaniu z wyników badań wynika że złoże nawet nie rusza żelaza :| Stacja jest na gwarancji jeszcze przez pół roku i już zgłosiłem problem jednak chciał bym poradzić się kogoś obiektywnego zanim serwis się pojawi..

Kolego KLARSAN opcja zapchanego filtra wstępnego odpada z racji tego że go nie stosuję. Niestety musiałem wymieniać wkłady praktycznie co kilka dni co było dla mnie nie do przyjęcia i przestałem go stosować. Czy to może być przyczyną problemu?
Jeśli chodzi o pompę pracuję na ciśnieniu 3-5 atmosfer więc chyba wystarczy..?
Jeśli chodzi o odprowadzenie "ścieków" to wężyk jest średnicy wyjścia głowicy więc też chyba jest wystarczający..?
3,5 kg to nie jest ilość soli do regeneracji a obliczona zdolność jonowymienna złoża. Wartość 110 g/l to ten parametr wyznacza ile jest uzywane soli na regenerację czyli np.przy 50 l pójdzie ok 5,5 kg soli. Jeśli zwiększysz pojemność jonowymienną na 6,5 kg to tak naprawdę spowodujesz, że urządzenie będzie regenerowane rzadziej. Głowica logix przy danej ilości soli np. 110 g/l i zaprogramowanej zdolności jonowymiennej i twardości wejściowej (trzeci parametr u Ciebie 850) sam oblicza co ile ma się regenerować. Jeśli nie zmienisz zdolności jonowymiennej i twardości to zwiększając parametr ilości soli np. na 140 g/l głowica sama obliczy, że ta ilość soli pozwoli aby urządzenie regenerowało się rzadziej np. nie co 3,6 m3 a co 4 m3.

qbek17
17-09-2014, 14:21
Cały proces regeneracji trwa dokładnie 90 min.
15 min płukanie wsteczne przepływ to ok 2 litrów na minute
20 min płukanie wolne + pobieranie solanki przepływ wody 1-2 l/m
30 min płukanie wolne przepływ ok 1-2 l/m
3 min postoju :)
8 min płukanie szybkie przepływ ok 10 l/m zastanawiam sie czy nie za wolno? w instrukcji piszą że powinno być dwa razy tyle..
14 min czerpanie wody do zasobnika z solą

Czyli regeneracja jest też autorskim pomysłem firmy czy serwisanta.
Producent zaleca aby samo solankowanie trwało 90 minut. W tabeli najbliższy model do twojego to 13x54" i czasy regeneracji wyglądają tak:
płukanie wsteczne - 16 min @ 28 l/min (1,7 m3h)
solankowanie z wolnym płukaniem - 20 min @ [0,85 l/min (zasysanie) + 1,3 l/min (wolne płukanie)] oraz 70 min @ 1,3 l/min (wolne płukanie)
szybkie płukanie - 4 min @ 28 l/min (1,7 m3h)
napełnianie zbiornika solanki - w zależności od tego jaki restryktor jest w głowicy, ale tyle czasu aby nalać ok 15 litrów wody do zbiornika soli.

Wniosek jest taki, że złoże było za słabo płukane (za mały przepływ) oraz za krótko solankowane.


Rozmawiałem dziś kolejny raz z serwisantem który się do nas wybiera i stwierdził że jeśli okażę się złoże być zaklejone to trzeba będzie albo wrócić do filtra wstępnego czego nie moge zaakceptować! albo postawić drugą butle z napowietrzaniem w celu wytrącenia żelaza przed CR.
Uważam, że "nie tędy droga". Owszem dodanie filtra wstępnego (czy całej kolumny) odciąży filtr z CR, ale on sobie i bez tego powinien dać radę. Może być zaklejone złoże - i trzeba je będzie solidnie odpłukać i zregenerować. Jeśli to nie pomoże to możliwe, że złoża nie da się już uratować, ale skoro filtr jest na gwarancji, a ustawienia są od dostawcy to powinni wziąć na siebie wymianę złoża - w końcu to jest efekt ich doboru.


Jak myślicie jaki to może być koszt owego rozwiązania ?
Koszt może być duży, ale zależy od tego co by w tej butli miało być (jakie złoże).

Jastrząb
17-09-2014, 14:30
Uważam, że "nie tędy droga". Owszem dodanie filtra wstępnego (czy całej kolumny) odciąży filtr z CR, ale on sobie i bez tego powinien dać radę. Może być zaklejone złoże - i trzeba je będzie solidnie odpłukać i zregenerować. Jeśli to nie pomoże to możliwe, że złoża nie da się już uratować, ale skoro filtr jest na gwarancji, a ustawienia są od dostawcy to powinni wziąć na siebie wymianę złoża - w końcu to jest efekt ich doboru.
Dodam jeszcze, ze jesli nawet dodasz filtr odzelaziajacy przed CR-em, ale pozostana tam zle dobrane parametry plukania i regeneracji to CR i tak predzej czy pozniej padnie i przestanie usuwac twardosc.

marcin

jimmy871
17-09-2014, 17:44
Wczoraj wieczorem wykonałem regenerację ręczną z której skrót podałem powyżej a dziś rano pomimo tego że na pewno nie była puszczana woda w domu podczas regeneracji a jednocześnie otwarty był na wszelki wypadek zawór by-pas w kranie pojawiła się słona woda, wnioskuje z tego iż złoże nie zostało dobrze przepłukane pod koniec regeneracji..?

swistak81
18-09-2014, 09:10
Panowie, a czy spotkaliście się z urządzeniem o nazwie Dropson?
Wygląda ciekawie. Nie ma płukania. Nie ma soli. Jest malutkie. Przy koszcie z okolic 2tyś mamy wydajność max 2,5m3/h.
Ale czy to działa?

Jastrząb
18-09-2014, 10:35
Panowie, a czy spotkaliście się z urządzeniem o nazwie Dropson?
Wygląda ciekawie. Nie ma płukania. Nie ma soli. Jest malutkie. Przy koszcie z okolic 2tyś mamy wydajność max 2,5m3/h.
Ale czy to działa?
"Nie ma płukania. Nie ma soli" Ja dodam, nie ma znanej ludzkosci fizyki która by tłumaczyłą czemu i jak to działa ;)

Ale to już było. W 10 różnych nazwach. Ot kolejna reinkarnacja magnetyzera.
Jeśli miałes w szkole coś więcej z fizyki niz mierny, to się zorientujesz ze opis techniczny to bełkot. "Kontroluje w multisferach różne generatory oddziaływań magnetycznych". Trzeba przyznac ze fantacje maja coraz wieksza ;-)) Serial Star Trek przy tym wymięka.

Co wiecej, prawdopodobnie zaraz pojawi sie tu jakiś uzytkownik tego wynalazku i w pierwszym i jedynym poscie na forum *akurat przechodził i się zarejestrował) bedzie sie zaklinał ze jemu to działa od wielu lat i jest zadowolony.

Sa miejsca na swiecie, gdzie sprzedaz tego jest traktowane jak przestepstwo. Dlatego co chwile pojawia sie w kolejnych reinkarnacjach pod nowymi nazwami.

Jak koniecznie chcesz, to kup sobie silny magnes neodymowy i trytytka przyczep do rury. Bedzie ciut taniej niz 2000PLN!! Tylko nie wiem, czy zwykly magnes bez ładnej obudowy i naklejki bedzie w stanie kontrolowac w multisferach różne generatory odziaływań magnetycznych.

Efekty "działania" tego czegoś sa z załozenia niemierzalne, bo to twardosci nie usuwa tylko magicznie modifikuje. A gdzies na 15-stronie jest pewnie małym druczkiem dodatkowo napisane, ze działa tylko do XX stopni celcjusza. Jak wode podgrzejesz na potrzeby CO lub w czajniku to kamien i tak sie wytraci.

Wnioski wyciągnij sam.

marcin

qbek17
18-09-2014, 11:33
Wczoraj wieczorem wykonałem regenerację ręczną z której skrót podałem powyżej a dziś rano pomimo tego że na pewno nie była puszczana woda w domu podczas regeneracji a jednocześnie otwarty był na wszelki wypadek zawór by-pas w kranie pojawiła się słona woda, wnioskuje z tego iż złoże nie zostało dobrze przepłukane pod koniec regeneracji..?
Wydaje mi się, że za krótkie jest i wolne płukanie i szybkie płukanie. Efekt może być taki, że część słonej wody zostanie w zbiorniku.

swistak81
18-09-2014, 12:00
Marcin, mnie to nie do końca przekonuje. Dlatego pytam.
Ja mam u siebie zmiękczacz.
Tylko znajomy chcąc kupić zmiękczacz, uderzył do pewnej (dużej) firmy zajmującej się uzdatnianiem wody - i polecono mu na próbę Dropsona zamiast tradycyjny zmiękczacz.
To mnie zastanowiło. Cena podobna (chyba że narzut 200%) - ale po co firma miałaby ryzykować sprzedawać coś, co nie działa i potencjalnie będą mieć zwrot?
Tak czy inaczej - dzięki za informację.

qbek17
18-09-2014, 12:32
... ale po co firma miałaby ryzykować sprzedawać coś, co nie działa i potencjalnie będą mieć zwrot?
Dla firmy to żadne ryzyko bo nie ma jak udowodnić, że to nie działa. Efekty "działania" są niemierzalne, więc jak złożyć reklamację?

Jastrząb
18-09-2014, 12:38
ale po co firma miałaby ryzykować sprzedawać coś, co nie działa i potencjalnie będą mieć zwrot?
Jaki zwrot? Udowodnij ze nie działa (np w sądzie), skoro nie da się tego nijak zmierzyc. Pomiar bowiem wykaze dokładnie wyjściowa twardosc. A urządzenie z założenia twardosci przeciez nie zmniejsza, ergo, "works as designed." Co wiecej, prawie na pewno jest gdzies napisane malym druczkiem ze dzialanie tego czegos dotyczy tylko wody zimnej. A przeciez kazdy chyba ma wode ciepla w domu w obecnych czasach. Wiec jak Ci sie kamien wytraci to zwody cieplej.

To wszystko jest oparte na marketingu, praniu mozgow, niewidzy klientow i tym podobnych sztuczkach.
Co jakis czas pojawia sie tu post o jakims filtrze do wody amway'a, Ktory jest zwyklym wkladem weglowym z lampa UV w ladnym opakowaniu. Przedstawiony jako 7-my cud swiata. Tyle ze kosztuje 5000PLN a wymiana wkladu weglowego z zarnikiem UV grubo ponad 1000PLN. Czyli tak ze 4x cena takiego urzadzenia dobrej firmy. A sa ludzie ktorzy sie dadza pokroic za "opatentowana technologie hiper wielowarstwowych filtrow srututu weglowych". I na nic tlumaczenie ze ten sam efekt zapewni filtr 4x tanszym, bo im ktoś wtłoczyl do glowy ze owszem filtr kosztuje 5000PLN a woda z niego w skali roku bedzie 2x tansza niz kupowanie wody butelkowanej.

A po co sa firmy co sprzedaja na pokazach patelnie po 5000 za sztuke gdzie potencjalnie ktos im sprawe wytoczy. Bo itak na tym zarobi jak znajdzie paru co sie dadza nabrac.

Dlatego co chwile pojawiaja sie nowe firmy z tym samym produktem, inaczej nazwanym i opakowanym. Bo poprzedni jest spalony.
To jest zwykle naciaganie.

marcin

swistak81
19-09-2014, 08:46
Działanie nie dotyczy tylko wody zimnej. Piszą, że wejściowa woda nie może przekroczyć 60st.
Nie da się sprawdzić działania? Jak to się nie da? A po co stosujemy zmiękczacz?
Ja np. po zainstalowaniu zmiękczacza nie czułem różnicy podczas mycia się, prania, czy pracy zmywarki.
Ale brak kamienia w czajniku zauważyłem spokojnie po 2-3 dniach. Zatem myślę, że po tygodniu można ze 100% pewnością stwierdzić czy to działa czy nie.
Jakby komuś taki dowód nie wystarczył - można się pokusić o sprawdzenie innych grzałek (pralka, wanna, podgrzewacz pary).
Więc na pewno się nie da?

Jastrząb
19-09-2014, 09:57
Działanie nie dotyczy tylko wody zimnej. Piszą, że wejściowa woda nie może przekroczyć 60st.
Nie da się sprawdzić działania? Jak to się nie da? A po co stosujemy zmiękczacz?
Ja np. po zainstalowaniu zmiękczacza nie czułem różnicy podczas mycia się, prania, czy pracy zmywarki.
Ale brak kamienia w czajniku zauważyłem spokojnie po 2-3 dniach. Zatem myślę, że po tygodniu można ze 100% pewnością stwierdzić czy to działa czy nie.
Jakby komuś taki dowód nie wystarczył - można się pokusić o sprawdzenie innych grzałek (pralka, wanna, podgrzewacz pary).
Więc na pewno się nie da?
60C. Wiec w czajniku, na grzalkach roznicy nie bedzie bo wedlug slow producenta nie moze byc.

Po kolejne. Jesli taką magicznie zmodyfikowaną (nawet zimna +10C) wodą schlapiesz kabine prysznicowa albo kran, nie wytrzesz do sucha a resztki tej wody wyschnął/wyparuja, to przeciez ten weglan wapania nawet magicznie "zmikrokrystalizowany" zostanie, bo nie moze wyparowac.
Chyba ze te cudowane urzadzenie powoduje ze sole zaczynaja parowac.

Tu nie ma czego testowac czy działa czy nie.

marcin

swistak81
19-09-2014, 10:38
Marcin, ale jakich słów producenta? Zacytuj coś bo nie wiem do czego się odnosisz.
Oni piszą: Zapobiega gromadzeniu się osadów z kamienia i zmniejsza istniejący już osad wapnia. Jest alternatywą dla zmiękczaczy wody.

60st na wejściu jest ograniczeniem czysto technicznym (żeby nie uszkodzić urządzenia zapewne).
Do zmiękczacza też masz ograniczenie (mój np. do 50st). Nic to nie ma wspólnego z temperaturą wody PO przejściu przez urządzenie.
Więc co ma to 60st do czajnika?

Piszesz o osadzie na armaturze łazienkowej? Ależ oczywiście że osad na nich pozostanie.
Ale ja po zmiękczaczu taki osad też mam (i tu byłem niemile zaskoczony, o czym już w tym wątku pisałem).
Tutaj te zawartości też nie są całkowicie likwidowane.
Nie wiem, może jest go mniej, może jest łatwiejszy do usunięcia. Ciężko to ocenić.
Ale osad jak był tak jest.

Dla mnie zatem pozostaje nadal pytaniem bez odpowiedzi - czy to urządzenie ma szansę zabezpieczyć elementy grzewcze (gdzie woda ma kontakt z powierzchniami powyżej 100st)?

Paweł

Jastrząb
19-09-2014, 11:28
Marcin, ale jakich słów producenta? Zacytuj coś bo nie wiem do czego się odnosisz.
Oni piszą: Zapobiega gromadzeniu się osadów z kamienia i zmniejsza istniejący już osad wapnia. Jest alternatywą dla zmiękczaczy wody.

60st na wejściu jest ograniczeniem czysto technicznym (żeby nie uszkodzić urządzenia zapewne).
Do zmiękczacza też masz ograniczenie (mój np. do 50st). Nic to nie ma wspólnego z temperaturą wody PO przejściu przez urządzenie.
Więc co ma to 60st do czajnika?

Piszesz o osadzie na armaturze łazienkowej? Ależ oczywiście że osad na nich pozostanie.
Ale ja po zmiękczaczu taki osad też mam (i tu byłem niemile zaskoczony, o czym już w tym wątku pisałem).
Tutaj te zawartości też nie są całkowicie likwidowane.
Nie wiem, może jest go mniej, może jest łatwiejszy do usunięcia. Ciężko to ocenić.
Ale osad jak był tak jest.

Dla mnie zatem pozostaje nadal pytaniem bez odpowiedzi - czy to urządzenie ma szansę zabezpieczyć elementy grzewcze (gdzie woda ma kontakt z powierzchniami powyżej 100st)?

Paweł


Nie zacytuje Ci słów producenta bo nie mam czasu sie w bełkot wczytywac.
Ale sam napisałeś ze twierdza ze woda wejsciowa nie moze miec wicej niz 60C
To nie jest ograniczenie sprzetu, bo w czym problem przepusic wode 80C czy 100C przez rure ze stali nierdzewnej.
To jest ich dupochron.
W pokretny sposob napisane, ze to nie zadziała nijak, jesli woda bedzie miała powyzej 60C.

A dlatego ze w wysokiej temperaturze kamien kotłowy (Weglan Wapania) wytraca sie z wody bardzo intensywnie. Co widzisz na grzalkach i dnie czajnika w weżownicach itd. Jedyny sposob to sie weglanu wapnia z wody pozbyc (na zmiekczaczu).

Osad który Ci pozostaje to inne sole. W wodzie nie znajduja sie tylko weglany (ktore sa twarde i trudne do usuniecia). W wodzie znajduja sie tez inne sole. jakies siarczany np. Tego zmiekczacz nie usuwa. Ale takie osady sie duzo latwiej usuwa z kabiny itp. To czy tych latwych osadów bedzie duzo czy mało zalezy juz konkretnie od Twojej wody.

Reasumujac. To uzadzenie nie ma szansy zadzialac jest wode zza niego podgrzejeszto wysokiej temperatury.
Jakby to bylo takie prostei to by BEZDYSKUSYJNIE działało, efekty widzczone gołym okiem bez zadnych watpliwosci to juz byto wszyscy przeciez mieli.

marcin

qbek17
19-09-2014, 11:40
Może nie najlepsze merytorycznie źródło ale zawsze jakiś początek:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kamień_kotłowy - zwróć uwagę, że kamień powstaje w wyniku TERMICZNEGO rozkładu wodorowęglanów - czyli w miejscach gdzie dostarczane jest ciepło.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Magnetyzer_(instalacje_wodne) - jego działanie ma ograniczać tworzenie się osadów w rurach i urządzeniach, ale nie tam gdzie następuje wymiana ciepła. Inna sprawa, czy robi to co teoretycznie ma robić ("Efektywność tego typu urządzeń jest przedmiotem kontrowersji od lat 50. XX w.[3] (http://pl.wikipedia.org/wiki/Magnetyzer_(instalacje_wodne)#cite_note-pwtb-3)[4] (http://pl.wikipedia.org/wiki/Magnetyzer_(instalacje_wodne)#cite_note-4) W biuletynie technicznym "Magnetic Water Treatment" opracowanym przez U.S. Army Corps of Engineers w 2001 roku stwierdzono brak efektywności magnetyzerów jako urządzeń ograniczających osadzanie się kamienia kotłowego[3] (http://pl.wikipedia.org/wiki/Magnetyzer_(instalacje_wodne)#cite_note-pwtb-3). Niektóre stany U.S.A. i prowincje Kanady zabroniły sprzedaży niektórych tego typów urządzeń, bądź wydały ostrzeżenia dla konsumentów stwierdzające, że urządzenia te "nie działają"[3] (http://pl.wikipedia.org/wiki/Magnetyzer_(instalacje_wodne)#cite_note-pwtb-3)."

swistak81
19-09-2014, 12:11
Wszystko rozumiem, poza tymi 60 stopniami. Wyraźnie piszą, że woda wejściowa do urządzenia nie może przekroczyć 60st. Tyle.
Zresztą na marginesie - ja swoją wodę grzeję do 43st (oczywiście wiem, że temperatura kontaktu jest duuużo wyższa).

Jak wspomniałem, na moim zmiękczaczu napisane jest: temp. wody wejściowej 2st-59st. To też dla producenta dupochron?

Pozostałe argumenty są już dla mnie wystarczające jednak, by się z wami zgodzić. Marne są szanse że to coś będzie działać.
Dzięki za dyskusję.

qbek17
19-09-2014, 12:26
Jak wspomniałem, na moim zmiękczaczu napisane jest: temp. wody wejściowej 2st-59st. To też dla producenta dupochron?

W zmiękczaczach ograniczeniem temperatury są zazwyczaj materiały (głównie uszczelki) z których są wykonane głowice sterujące. Istnieją zmiękczacze na gorącą wodę, ale wykonane są z innych materiałów. Same jonity mogą pracować w temperaturach nawet 120 stC.

Paulus
22-09-2014, 23:53
Witam wszystkich forumowiczów!

Powoli kończę poszczególne etapy budowy i obecnie przyszedł czas na docelowe uruchomienie wewnętrznej instalacji wodnej.
Przebrnąłem przez cały wątek i mam totalny mętlik w głowie odnośnie sposobu uzdatnienia wody z mojej studni głębinowej.

Wyniki badań mojej wody:

Odczyn pH - 7,5 pH
Twardość ogólna - 164 mg/l CaCO3
Żelazo - 358 ug/l
Chlorki - 12 mg/l
Jon amonowy - 1,0 mg/l
Azotyny - <0,025 mg/l
Azotany - <0,40 mg/l
Utlenialność - 1,0 mg/l
Mangan - 11 ug/l

Dodatkowy problem to dość intensywny zapach siarkowodoru, który utrzymuje się od samego początku (studnia została wywiercona prawie 3 lata temu).

Ścieki będą trafiać do POŚ (zainstalowana ale jeszcze nie uruchomiona)

Proszę znawców tematu o wskazówki i porady w jaki sposób doprowadzić moją wodę "do porządku".

qbek17
23-09-2014, 09:24
Wyniki nie są tragiczne. Przyda się odżelaziacz. Ze względu na oczyszczalnię powinien być bez regeneracji chemicznej i przed nim napowietrzanie.

KLARSAN
23-09-2014, 11:55
Wyniki badań mojej wody:

Odczyn pH - 7,5 pH
Twardość ogólna - 164 mg/l CaCO3
Żelazo - 358 ug/l
Chlorki - 12 mg/l
Jon amonowy - 1,0 mg/l
Azotyny - <0,025 mg/l
Azotany - <0,40 mg/l
Utlenialność - 1,0 mg/l
Mangan - 11 ug/l

Dodatkowy problem to dość intensywny zapach siarkowodoru, który utrzymuje się od samego początku (studnia została wywiercona prawie 3 lata temu).

Ścieki będą trafiać do POŚ (zainstalowana ale jeszcze nie uruchomiona)


Jeśli masz hydrofor bezprzeponowy to trzeba dać napowietrzanie, do tego filtr mechaniczny, jonowymienniki (np. Aqua Multi 10x44).

Normalnie wypadałoby dać odżelaziacz i napowietrzanie ale są przekroczone jony amonowe, a tego odżelaziacz nie usunie.

Napowietrzanie jest w celu usunięcia zapachu. Będzie to powodować wytrącanie się żelaza, ale ponieważ nie jest go dużo dobry filtr mechaniczny (np. Atlas Filtri Hydra) sobie poradzi.

Jak masz przeponowy hydrofor to będzie trochę gorzej. Można sobie poradzić bez napowietrzania, ale jest bardzo duża szansa, że zapach zostanie. Sól jest w takiej ilości, że nie zaszkodzi POŚ.

Paulus
23-09-2014, 14:16
Jeśli masz hydrofor bezprzeponowy to trzeba dać napowietrzanie, do tego filtr mechaniczny, jonowymienniki (np. Aqua Multi 10x44).

Normalnie wypadałoby dać odżelaziacz i napowietrzanie ale są przekroczone jony amonowe, a tego odżelaziacz nie usunie.

Napowietrzanie jest w celu usunięcia zapachu. Będzie to powodować wytrącanie się żelaza, ale ponieważ nie jest go dużo dobry filtr mechaniczny (np. Atlas Filtri Hydra) sobie poradzi.

Jak masz przeponowy hydrofor to będzie trochę gorzej. Można sobie poradzić bez napowietrzania, ale jest bardzo duża szansa, że zapach zostanie. Sól jest w takiej ilości, że nie zaszkodzi POŚ.

Na czas budowy zainstalowany został zbiornik przeponowy o poj. 100L ale biorę pod uwagę jego wymianę na ocynkowany bezprzeponowy.
Aktualnie posiadam pompę Omnigena 3T32, która jest zanurzona na głębokość ok. 42-44 m. Czy w tym przypadku poradzi sobie ona z napowietrzaniem wody i wypłukiwaniem złoża? Rozumiem, że wielkość zbiornika/butli 10x44 będzie OK.

qbek17
23-09-2014, 18:58
Jeśli masz hydrofor bezprzeponowy to trzeba dać napowietrzanie, do tego filtr mechaniczny, jonowymienniki (np. Aqua Multi 10x44).

Normalnie wypadałoby dać odżelaziacz i napowietrzanie ale są przekroczone jony amonowe, a tego odżelaziacz nie usunie.

Właśnie ze względu na intensywny zapach siarkowodoru radziłbym dać odżelaziacz ze złożem katalitycznym zamiast jonitów (one nie usuwają siarkowodoru). Samo napowietrzanie może go trochę zmniejszyć ale raczej nie usunie w całości.
Z amoniakiem jest inaczej - napowietrzanie ma szansę znacznie go zmniejszyć (przy tym pH zdecydowana większość jest w stanie gazowym) i nie widzę potrzeby stosowania złoża do jego usuwania (tym bardziej, że jest ono droższe w zakupie i eksploatacji oraz dodajemy sól do oczyszczalni).

qbek17
23-09-2014, 19:19
Aktualnie posiadam pompę Omnigena 3T32, która jest zanurzona na głębokość ok. 42-44 m. Czy w tym przypadku poradzi sobie ona z napowietrzaniem wody i wypłukiwaniem złoża? Rozumiem, że wielkość zbiornika/butli 10x44 będzie OK.
Obawiam się, że pompa może być za słaba na wypłukanie nawet zbiornika 10". Chyba, że poziom wody jest na kilku metrach a nie na 40 - wtedy może być na styk.
Masz teraz (przynajmniej) trzy opcje:
1) zmniejszyć zbiornik - np 9x48
2) wypełnić zbiornik lżejszym złożem (od razu podpowiem żeby nie brać pod uwagę BIRMu - nie usuwa siarkowodoru)
3) postawić spory hydrofor, a na filtrze głowicę Clack CI, w której możesz podzielić płukanie na kilka etapów.

KLARSAN
24-09-2014, 11:05
Właśnie ze względu na intensywny zapach siarkowodoru radziłbym dać odżelaziacz ze złożem katalitycznym zamiast jonitów (one nie usuwają siarkowodoru). Samo napowietrzanie może go trochę zmniejszyć ale raczej nie usunie w całości.
Z amoniakiem jest inaczej - napowietrzanie ma szansę znacznie go zmniejszyć (przy tym pH zdecydowana większość jest w stanie gazowym) i nie widzę potrzeby stosowania złoża do jego usuwania (tym bardziej, że jest ono droższe w zakupie i eksploatacji oraz dodajemy sól do oczyszczalni).
Nie mogę się nie zgodzić.

Jeżeli zastosujemy złoże katalityczne jest szansa, że jednak amoniak nie zejdzie, może się okazać, że będzie go 0,3 mg/l, a może być go 0,6 mg/l. Tu by trzeba było wykonać test na wodzie albo zaryzykować.

Z napowietrzaniem + jonowymiennik sytuacja jest podobna. Moim zdaniem powinno sobie poradzić z usunięciem zapachu, zawsze można dać nieco większy zbiornik hydroforowy (jak jest miejsce) i zwiększyć czas kontaktu wody z powietrzem.

Chyba, że faktycznie zapach jest "bardzo, bardzo" intensywny na zimno. Dlatego najlepiej było by przetestować wodę na złożach.

Może okazać się, że złoża katalizujące utlenienie Fe, Mn wraz z napowietrzaniem poradzi sobie ze wszystkimi problemami ale trzeba uważać na jony amonowe.

qbek17
24-09-2014, 11:27
Tu by trzeba było wykonać test na wodzie albo zaryzykować.
Dlatego radzę zaryzykować z tańszym rozwiązaniem :)

Wydaje mi się, że siarkowodór może być trudniejszy do usunięcia (w przypadku gdy samo napowietrzanie nie wystarczy) niż pozbycie się resztek amoniaku (tu można np. dostawić mały zbiornik przepływowy z zeolitem - koszt będzie znikomy bo nie potrzeba do tego głowicy sterującej).

Paulus
24-09-2014, 13:40
Bardzo dziękuje za dotychczasowe informacje.


Może okazać się, że złoża katalizujące utlenienie Fe, Mn wraz z napowietrzaniem poradzi sobie ze wszystkimi problemami ale trzeba uważać na jony amonowe.


... 2) wypełnić zbiornik lżejszym złożem (od razu podpowiem żeby nie brać pod uwagę BIRMu - nie usuwa siarkowodoru)

Rozumiem, że w tym przypadku w grę wchodzi Klarsanit, Defeman czy może coś jeszcze? Pyrlox chyba będzie za ciężki dla mojej pompy.


... 3) postawić spory hydrofor, ....

Jeżeli chodzi o zbiornik to będzie on o poj. 300L. Czy to już odpowiednia wielkość?

qbek17
24-09-2014, 14:13
Rozumiem, że w tym przypadku w grę wchodzi Klarsanit, Defeman czy może coś jeszcze? Pyrlox chyba będzie za ciężki dla mojej pompy.Defeman jest chyba jeszcze cięższy od Pyroloxu... ale wszystkie te złoża mają podobny ciężar więc i podobne wymagania co do pompy. Myślę, że wybierając ten typ złoża należałoby ograniczyć wielkość zbiornika do max 9x48".


Jeżeli chodzi o zbiornik to będzie on o poj. 300L. Czy to już odpowiednia wielkość?
Tak, to jest taka standardowa wielkość do takich zastosowań. Dopilnuj aby był on z wyposażeniem, czyli z dysza rozbryzgową i odpowietrznikiem.

Kasia242
29-09-2014, 21:25
Tak niskie pH znacznie utrudni usunięcie żelaza i manganu. Ja tu widzę dwie opcje:
1) złoże regenerowane chemicznie (czyli np. Greensand) - w karcie podają, że działa od pH 6.2
2) najpierw złoże podnoszące pH (np. Calcite) a po nim odżelaziacz z dowolnym złożem (czyli np. Pyrolox, który tylko płuczesz wodą)

Biorąc pod uwagę koszty to chyba lepiej by było wybrać wersję nr 1.
witam
Jestem przed kupnem uzdatniacza i chciałem dopytać.....,qbek znalazłem twój post bodajże z 2010 roku:),gdzie piszesz że w domu lepiej nie stosować greensand ponieważ jest on regenerowany nadmanganianem potasu który jest szkodliwy,chciałbym to zweryfikować,bo czytałem tez odwrotne opinie.Wolałbym w domku nie ryzykowac bo mam małe dzieci. A może polecilibyście mi konkretny zestaw do mnie..?
5 osób w domu, pobór wody jakiś 1m3 na dzień(max),przypomnę jeszcze moje wyniki:
ŻELAZO - 0,90 mg/l
MANGAN - 0,35 mg/l
AZOTYNY - 0,055 mg/l
AZOTANY - 7,31 mg/l
BARWA - 80
TWARDOŚĆ- 0,92 mil/l
ODCZYN Ph - 6,31
PRZEWODNOŚĆ - 160 ,3 mikrosimens/cm3
Prosiłbym o konkretne urządzenia a nawet sklep od razu bo jest taki natłook urządzeń ze się gubię.Jestem w stanie wydać więcej jeśli ten nadmanganian potasu ma stwarzać ryzyko.
pozdrawiam

qbek17
29-09-2014, 22:16
Nadmanganian potasu to silny utleniacz, a do takiego filtra będziesz go sypał na kilogramy. Zagrożeniem jest samo przechowywanie takiej ilości stężonej chemii w domu. W kwestii wody to nie ma wielkiego znaczenia bo sprawna głowica powinna po regeneracji wszystko wypłukać przed puszczeniem wody w rury.
W twojej wodzie nie ma zbyt wiele tego żelaza i manganu - ich usunięcie nie powinno być problemem gdyby nie tak niskie pH.
Żeby dobrać konkretne urządzenie trzeba wziąć pod uwagę wydajność pompy, rodzaj hydroforu, zagospodarowanie ścieków i zużycie wody - dlatego ciężko podać link do jednego jedynego sprzętu, który w tym przypadku będzie idealny. Jak już się zdecydujesz na jakieś rozwiązanie (każde ma jakieś wady i zalety oraz ryzyko) to wtedy można dobrać komponenty i szukać dobrego sklepu.

Kasia242
30-09-2014, 08:36
Nadmanganian potasu to silny utleniacz, a do takiego filtra będziesz go sypał na kilogramy. Zagrożeniem jest samo przechowywanie takiej ilości stężonej chemii w domu. W kwestii wody to nie ma wielkiego znaczenia bo sprawna głowica powinna po regeneracji wszystko wypłukać przed puszczeniem wody w rury.
W twojej wodzie nie ma zbyt wiele tego żelaza i manganu - ich usunięcie nie powinno być problemem gdyby nie tak niskie pH.
Żeby dobrać konkretne urządzenie trzeba wziąć pod uwagę wydajność pompy, rodzaj hydroforu, zagospodarowanie ścieków i zużycie wody - dlatego ciężko podać link do jednego jedynego sprzętu, który w tym przypadku będzie idealny. Jak już się zdecydujesz na jakieś rozwiązanie (każde ma jakieś wady i zalety oraz ryzyko) to wtedy można dobrać komponenty i szukać dobrego sklepu.

Hydrofor 100l/min(mogę kupić o większej,z tym nie ma problemu),oczyszcalnia scieków biologiczna.
Więc jeśli problemem jest niskie pH ,to może najpierw je podnieść trochę(nie za wiele) jeśli tak się da ,a potem odzelaziacz,ale czy potrzebuje napowietrzanie? potem,jakie złoże(bezobsługowe najlepiej),no i w końu jakie to jest urządzenie które podnosi pH?
w końcu jak duży zbiornik pod tą wydajność...10x54 ?
Chciałem zrobić wyceny w dwóch sklepach ,ale w jednym mi napisali ze nie podejmują sie uzdatniania tej wody ,a z innego nie odpisali w ogóle ,stąd prośba o namiar na sklep (może być internetowy),ale tak zeby obsługa była na normalnym poziomie.
pozdrawiam
Przeczytałęm o złożu COROSEX które podnosi pH ale podobno musi byc zachowany duży przepływ ciągły bo zbyt długi kontakt ze złożem może podnieść pH do 10-11.Więc jakaś alternatywa?

Jastrząb
30-09-2014, 09:10
Hydrofor 100l/min(mogę kupić o większej,z tym nie ma problemu),

Zgaduje, ze to 100L/min to z etykietki na produkcie, taka reklama.
Podaj typ pompy, bo moze sie okazac ze w praktyce to nawet polowy tego nie ma.



oczyszcalnia scieków biologiczna.
To zapomnij o zlozu regenerowanym nadmanganianem potasu, bo Ci zniszczy zycie biologiczne w oczyszczalni.



Więc jeśli problemem jest niskie pH ,to może najpierw je podnieść trochę(nie za wiele) jeśli tak się da ,a potem odzelaziacz,ale czy potrzebuje napowietrzanie?
Odzleziaacz klasyczny raczej wymaga napowietrzenia wody. Samo dobre napowietrzenie i odgazowanie wody moze (nie musi) minimalnie podniesc pH. Mozesz zrobic test w butelce, wybeltac wode, odstawic i sprawdzic pH. Jesli w wodzie znajduje sie CO2 to jego ulotnienie zwiekszy pH.

marcin

qbek17
30-09-2014, 10:16
Przeczytałęm o złożu COROSEX które podnosi pH ale podobno musi byc zachowany duży przepływ ciągły bo zbyt długi kontakt ze złożem może podnieść pH do 10-11.Więc jakaś alternatywa?
Dlatego jest złoże Calcite - podnosi pH do niższego poziomu, ale działa wolniej.

Kasia242
30-09-2014, 10:20
Zgaduje, ze to 100L/min to z etykietki na produkcie, taka reklama.
Podaj typ pompy, bo moze sie okazac ze w praktyce to nawet polowy tego nie ma.


marcin
Dobrze ale nie róbmy z tego zagadnienia...mogę kupić taką co ma 200l/min...to nie o to chodzi,po prostu kupię taką jaka jest wymagana by nie było problemu z wydajnością przy tych filtrach,a jaka ma być ta wydajność żeby wszystko hulało jak należy,to już sie zwracam do fachowców.:)

Ok czyli najpierw złoże calcite,poczytałęm,węglan wapnia,niestety zadych info nie znalazłem,ile tego musi być w jakim pojemniku itd..sprzedają samo złoże,teraz o ile mi to złoże podniesie pH z tych 6,31?

Teraz za złożem z tym calcite, rozumiem odżelaziacz, czy wystarczy o przepustowości 1m3/dobę czy lepiej przewymiarować,i teraz ostatnie...na jakim złozu ten odżelaziacz przy moim wartościach żelaza i manganu? ...Nie chciałbym kupować armaty żeby zabić komara:)
I jeśli to nie kłopot prosiłym o jakis link sklepu,może być na priw. bo szukam po necie ale ten nie ma tego, tamten czegoś innego,a chciałbym to złożyć w jedym sklepie.
Rozumiem że allegro sobie odpuścić,widziałem tam te zbiorniki z jakimiś głowicamirzekł bym bezfirmowymi.?
pozdrawiam

Jastrząb
30-09-2014, 10:42
Dobrze ale nie róbmy z tego zagadnienia...mogę kupić taką co ma 200l/min...to nie o to chodzi,po prostu kupię taką jaka jest wymagana by nie było problemu z wydajnością przy tych filtrach,a jaka ma być ta wydajność żeby wszystko hulało jak należy,to już sie zwracam do fachowców.:)
To jest zagadnienie. Jak kupisz tak co ma piekna naklejke na obudowie 200L/min (max) to tez sie moze okazac za mala. Nie wazne jaka jest wydajnosc maksymalna, przy pracy bez obciazenia, bez pompowania do gory itd. Wazne jest jak jest katalogowa wydjanosc przy zadanej wysokosci podnoszenia. Zeby kupic dobra, musisz patrzec wlasnie na ten parametr, a konkretnie patrzac na wykres wydajnosci.
Kolejna rzecz to czy pompa jest glebinowa (w studni) czy ssaca na powierzchni. Wydajnosc pompy ssącej drastycznie zalezy od tego jak głęboko jest poziom wody i wtedy wszelakie dane o wydajnosci mozna sobie w zasadzie wsadzic, i nalezaloby zrobic praktyczny test wydajosci ze stoperem i wiaderkiem.




Teraz za złożem z tym calcite, rozumiem odżelaziacz, czy wystarczy o przepustowości 1m3/dobę czy lepiej przewymiarować,i teraz ostatnie...na jakim złozu ten odżelaziacz przy moim wartościach żelaza i manganu? ...Nie chciałbym kupować armaty żeby zabić komara:)
Wydajnosci 1m3/dobe to baaaaaardzo mało. Jeden kran to potrafi byc 0,5m3/h (na godzine)!
Jesli nie masz 5 łazienek okupowanych równolegle, to zbiornik 10x54 powinien Ci wystaczyc. Katalogowo powienie przefiltrowac okolo 0.6 m3/h.
Taka predkosc filtracji mozna chwilowo przekroczyc. Tzn, jesli ktos bierze prysznic i z niego leci 0.6m3.h to odkrecenie na chwile innego kranu, sluszczenie wody w WC nie zaszkodzi.


marcin

Kasia242
30-09-2014, 11:09
Wydajnosci 1m3/dobe to baaaaaardzo mało. Jeden kran to potrafi byc 0,5m3/h (na godzine)!
Jesli nie masz 5 łazienek okupowanych równolegle, to zbiornik 10x54 powinien Ci wystaczyc. Katalogowo powienie przefiltrowac okolo 0.6 m3/h.
Taka predkosc filtracji mozna chwilowo przekroczyc. Tzn, jesli ktos bierze prysznic i z niego leci 0.6m3.h to odkrecenie na chwile innego kranu, sluszczenie wody w WC nie zaszkodzi.


marcin
Przepraszam zdaje się że pomyliłęm wydajność ze zużyciem...1m3 to dobowe zużycie a wydajność rzeczywiście może być większa:)

Pompa hydroforowa ,lustro wody na 4 metrach,teraz na budowie mam miniaturowy hudrofor Omnigeny o wydajnosci na tabliczce 35l/min. za 200 zł....i cisnienie jest super,także kupno jakiejkolwiek 2-3 razy wiekszej pompy to będzie masakra,dlatego pisałem ze nie róbmy zagadnienia,tutaj z wydajnością mojej studni nie ma absolutnie żadnego problemu.
pozdrawiam

KLARSAN
30-09-2014, 16:28
witam
Jestem przed kupnem uzdatniacza i chciałem dopytać.....,qbek znalazłem twój post bodajże z 2010 roku:),gdzie piszesz że w domu lepiej nie stosować greensand ponieważ jest on regenerowany nadmanganianem potasu który jest szkodliwy,chciałbym to zweryfikować,bo czytałem tez odwrotne opinie.Wolałbym w domku nie ryzykowac bo mam małe dzieci. A może polecilibyście mi konkretny zestaw do mnie..?
5 osób w domu, pobór wody jakiś 1m3 na dzień(max),przypomnę jeszcze moje wyniki:
ŻELAZO - 0,90 mg/l
MANGAN - 0,35 mg/l
AZOTYNY - 0,055 mg/l
AZOTANY - 7,31 mg/l
BARWA - 80
TWARDOŚĆ- 0,92 mil/l
ODCZYN Ph - 6,31
PRZEWODNOŚĆ - 160 ,3 mikrosimens/cm3
Prosiłbym o konkretne urządzenia a nawet sklep od razu bo jest taki natłook urządzeń ze się gubię.Jestem w stanie wydać więcej jeśli ten nadmanganian potasu ma stwarzać ryzyko.
pozdrawiam
Usunięcie żelaza i manganu z Twojej wody nie stanowiłoby problemu gdyby nie niskie pH i wysoka barwa. Moglibyśmy zaryzykować i postawić stację ze złożem Klarsanit-Defeman, ale nie jestem pewny czy takie rozwiązanie jest wystarczające. Można również postawić dwie butle, ale to nie będzie ekonomiczne wyjście.

Najlepiej by było gdybyś podesłał do nas próbkę wody i wypróbujemy działanie różnych złóż filtracyjnych. Wtedy dostaniesz konkretną ofertę.

pogo
30-09-2014, 21:19
ja zamontowałem w domu filtr firmy *** i po drodze kupiłem jeszcze saturator, świetna sprawa, świeża smaczna woda i do tego gazowana, polecam

Kasia242
30-09-2014, 21:49
Dostałem ofertę na uzdatnienie mojej wody,złoże Ecomix a,dostaję też gwarancję 100% uzdatnienia do wymaganch parametrów,sterowanie Autotrol Logix ,jest to wielofunkcyjna stacja uzdatniania.Butla 13x44 i zbiornik na sól.
dzięki za porady i pozdrawiam

KLARSAN
01-10-2014, 15:15
Dostałem ofertę na uzdatnienie mojej wody,złoże Ecomix a,dostaję też gwarancję 100% uzdatnienia do wymaganch parametrów,sterowanie Autotrol Logix ,jest to wielofunkcyjna stacja uzdatniania.Butla 13x44 i zbiornik na sól.
dzięki za porady i pozdrawiam
Zastanawiałem się nad zastosowaniem jonowymiennika ze złożem tego typu, ale przed jonowymiennikiem należy zamontować filtr mechaniczny. Przy takiej barwie wody istnieje duże ryzyko, że będzie Pan musiał wymieniać wkłady do filtra bardzo często. Automat w filtrze narurowym (np. Atlas Filtri Hydra Auto) kosztuje sporo. Dlatego wg. mnie lepiej zaproponować indywidualne przebadanie tej wody.

Ja bym uważał z dawaniem gwarancji 100% bez przebadania próbki, ponieważ wielokrotnie dostawaliśmy wody, których nie dało się w prosty sposób uzdatnić.

Kasia242
01-10-2014, 15:31
Ja bym uważał z dawaniem gwarancji 100% bez przebadania próbki, ponieważ wielokrotnie dostawaliśmy wody, których nie dało się w prosty sposób uzdatnić.
To dopiero pierwsza oferta jaką dostałem,jutro wyślę tę próbkę do Was i będę być może wiedział coś więcej w temacie.Na pewno postaram się wybrać optymalnie. Dziękuję za zwrócenie uwagi,gdzies czytałem ze za tym złożem Ecomix będe miał wodę całkowicie zmiękczoną co też chyba nie jest idealne,no ale ideałów nie ma:)
pozdrawiam

qbek17
01-10-2014, 16:24
To dopiero pierwsza oferta jaką dostałem,jutro wyślę tę próbkę do Was i będę być może wiedział coś więcej w temacie.Na pewno postaram się wybrać optymalnie. Dziękuję za zwrócenie uwagi,gdzies czytałem ze za tym złożem Ecomix będe miał wodę całkowicie zmiękczoną co też chyba nie jest idealne,no ale ideałów nie ma:)
pozdrawiam
Złoża mieszane najpierw zmiękczają, a później dopiero zabierają się za żelazo, mangan, amoniak. Poza tym przy tak dużej butli będziesz sypał sporo soli na regenerację, co (poza większymi kosztami) nie jest najlepsze dla oczyszczalni biologicznej. Stosując złoża regenerowane chemicznie najlepiej byłoby dążyć do jak najmniejszego rozmiaru filtra, a nie przewymiarowywać na zapas. Jeśli masz możliwość zrobienia testów tej wody na różnych złożach to na pewno da Ci to więcej informacji czego szukać.

Kasia242
01-10-2014, 18:40
Złoża mieszane najpierw zmiękczają, a później dopiero zabierają się za żelazo, mangan, amoniak. Poza tym przy tak dużej butli będziesz sypał sporo soli na regenerację, co (poza większymi kosztami) nie jest najlepsze dla oczyszczalni biologicznej. Stosując złoża regenerowane chemicznie najlepiej byłoby dążyć do jak najmniejszego rozmiaru filtra, a nie przewymiarowywać na zapas. Jeśli masz możliwość zrobienia testów tej wody na różnych złożach to na pewno da Ci to więcej informacji czego szukać.
Też mi się zdaje że mi przewymiarowali ten zbiornik,tam jest podane 2,3m3/dobę to 2x więcj niz potrzebuję,tym bardziej ze na ogród mam zrobione obejście ,przed filtrami.

jimmy871
01-10-2014, 19:39
Koledzy drodzy.. Zgodnie z wcześniejszą dyskusją wracam do was po odwiedzinach instalatora.

Dla potwierdzenia dodam na wstępie że moja butla to 13x44 w której pływają 2 worki CR plus jakiś żwirek.
Jak wszyscy domniemali słabe ciśnienie wody podczas regeneracji było skutkiem dramatu który miał miejsce w butli. Mianowicie w środku wyglądało to jak by cała rodzina swe potrzeby fizjologiczne załatwiała właśnie do środka butli.. Instalator stwierdził że czegoś takiego jeszcze nie widział. Złoże zostało wywalone z butli, dokładnie przepłukane w dużej wannie pod ciśnieniem po czym wróciło na swoje miejsce. Dodam jeszcze że "sitko" pod głowicą które ma na celu nie przedostania się żywicy do kanalizy podczas płukania było totalnie zarośnięte. Sitko zostało wstawione nowe. Przypomnę że filtr mechaniczny u mnie jest bez wkładu czyli jak by go nie było, jego wymiana musiała następować co dwa dni ze względu na mętność.. Po ponownym uruchomieniu stacji wykonana została regeneracja i jak się okazało przepływ wody powrócił do ok 25l na min a przypomne że był na poziomie 10l/m. Instalator zalecił również bym na noc powtórzył regeneracje i na etapie zaczerpnięcia solanki wyłączył głowice a rano dopiero włączył ją ponownie. Problem oczywiście pozostaje ten sam bo nie ma się co oszukiwać że za pewien czas sytuacja się powtórzy i nie wiadomo ile CR wytrzyma o ile wogóle będzie chciał jeszcze służyć..- W poniedziałek będę wode badał ponownie.
Instalator sugeruje przed CR postawić butle z Birm aby w ten sposób pozbyć się mętności. Zasugerował również aby zastosować ręcznę regenerowanie z tytułu braku sitka które w głowicy automatycznej może sprawiać ten sam kłopot..
Przypomne również że regeneracja odbywa się co 4m3 a pobór soli na wyświetlaczu to 110mg/l.

Koledzy co robić??

przypominam wyniki wody
282481282482

Jastrząb
01-10-2014, 20:58
Koledzy drodzy.. Zgodnie z wcześniejszą dyskusją wracam do was po odwiedzinach instalatora.

Dla potwierdzenia dodam na wstępie że moja butla to 13x44 w której pływają 2 worki CR plus jakiś żwirek.
Jak wszyscy domniemali słabe ciśnienie wody podczas regeneracji było skutkiem dramatu który miał miejsce w butli. Mianowicie w środku wyglądało to jak by cała rodzina swe potrzeby fizjologiczne załatwiała właśnie do środka butli.. Instalator stwierdził że czegoś takiego jeszcze nie widział. Złoże zostało wywalone z butli, dokładnie przepłukane w dużej wannie pod ciśnieniem po czym wróciło na swoje miejsce. Dodam jeszcze że "sitko" pod głowicą które ma na celu nie przedostania się żywicy do kanalizy podczas płukania było totalnie zarośnięte. Sitko zostało wstawione nowe. Przypomnę że filtr mechaniczny u mnie jest bez wkładu czyli jak by go nie było, jego wymiana musiała następować co dwa dni ze względu na mętność.. Po ponownym uruchomieniu stacji wykonana została regeneracja i jak się okazało przepływ wody powrócił do ok 25l na min a przypomne że był na poziomie 10l/m. Instalator zalecił również bym na noc powtórzył regeneracje i na etapie zaczerpnięcia solanki wyłączył głowice a rano dopiero włączył ją ponownie. Problem oczywiście pozostaje ten sam bo nie ma się co oszukiwać że za pewien czas sytuacja się powtórzy i nie wiadomo ile CR wytrzyma o ile wogóle będzie chciał jeszcze służyć..- W poniedziałek będę wode badał ponownie.
Instalator sugeruje przed CR postawić butle z Birm aby w ten sposób pozbyć się mętności. Zasugerował również aby zastosować ręcznę regenerowanie z tytułu braku sitka które w głowicy automatycznej może sprawiać ten sam kłopot..
Przypomne również że regeneracja odbywa się co 4m3 a pobór soli na wyświetlaczu to 110mg/l.

Koledzy co robić??

przypominam wyniki wody
282481282482
Jak niedopluczesz BIRMu to przeciez efekt bedzie taki sam na chlopski rozum.
Dla Birmu potrzebowalbys (w takim zbiorniku) nie 25 ale ze 40L/min wiec tu pompa musi dac rade.

Pilnuj predkosci plukania tego co masz. Wstaw restryktor zeby plukal sie z gorna zalecana predkoscia dla tego zloza. Ustaw dluzsze plukanie.



marcin

oliwkawawa
02-10-2014, 10:52
Witam :)

Jestem szczęśliwą posiadaczką zmiękczacza do wody i wolnych od kamienia baterii :D
Mam jednak takie pytanie do ludzi, którzy "siedzą" w temacie i mają wiedzę. Dotarły do mnie informację, iż woda zmiękczona przez zmiękczacz nie nadaje się do spożywania pod żadną postacią, jest szkodliwa dla zdrowia, a sól używana do zmiękczacza niszczy instalacje. Zresztą wstawię cytat: "Zmiękczacze zmieniają wodę, cel jest osiągnięty ale jest większy problem. Sól jest w wodzie. Jeśli woda dostaje się tylko do plastikowych elementów nie ma problemu, natomiast na metale działa zabójczo. Tzn skraca się żywotność wszelkich metalowych elementów. Wiec jak zakładacie to cudo to poproście aby dali Wam jakąś analizę wody po tym zmiękczaczu i porównajcie to z analizą wody z wodociągów. Aby oczyścić wodę z kamienia do picia czy do jedzenia lepiej kupić dobry dzbanek do oczyszczania , a do pralki, zmywarki itp lepiej kupować co jakiś czas środki do czyszczenia z kamienia. Sól do zmywarek ma inny skład niż ta do zmiękczacza. Do zmiękczacza sypiesz kapsułki technicznego chlorku sodu a on w wodzie rozkłada się na bardzo agresywne jony."
No i ponoć mogę mieć problemy z żołądkiem od picia zmiękczonej wody.

i link ;)
http://wsse.krakow.pl/strona2/index.php/obszary-dzialan/nadzor-sanitarny/85-woda/55-wplyw-twardosci-wody-na-zdrowie-czlowieka

Czy mogę prosić o weryfikację powyższych twierdzeń?

Kupiłam zmiękczacz bo czytam opinie samych zadowolonych użytkowników, bo mam dość kamienia na bateriach i czajniku, i ponadto na stronie naszych wodociągów zalecają montaż takich urządzeń z uwagi na bardzo twardą wodę która szkodzi zwłaszcza piecowi kondensacyjnemu, pralkom, zmywarkom... Aha, zapomniałam wspomnieć o nie domytych naczyniach ze zmywarki;) Problem zniknął po uruchomieniu maszyny.
Czy faktycznie zmiękczacz czyni więcej szkód niż pożytku?

Pozdrawiam

qbek17
02-10-2014, 11:45
Witam :)

Jestem szczęśliwą posiadaczką zmiękczacza do wody i wolnych od kamienia baterii :D
Gratulacje :)


Mam jednak takie pytanie do ludzi, którzy "siedzą" w temacie i mają wiedzę. Dotarły do mnie informację, iż woda zmiękczona przez zmiękczacz nie nadaje się do spożywania pod żadną postacią, jest szkodliwa dla zdrowia...
Miękka woda nie spełnia normy wody pitnej - to nie to samo co "nie nadaje się do spożycia". Określenie twardości wody informuje tylko o zawartości związków wapnia i magnezu. Woda miękka zawiera ich mało - mniej niż przewiduje norma. Poza tym zmiękczacz usuwając jony wapnia i magnezu zastępuje je jonami sodu, więc ich ilość może być wyższa niż w wodzie wejściowej, ale poza tym jest to ta sama woda.

To nie woda miękka jest szkodliwa dla zdrowia. Podwyższona zawartość jonów sodu może być szkodliwa dla osób z chorobami serca, ale zazwyczaj poziom tych jonów nie przekracza wartości podanej w normie wody pitnej. Jeśli ktoś musi uważać na ilość spożywanego sodu to można zastosować filtr RO na wodzie do picia i mieć wodę zupełnie czystą.
A patrząc z innej perspektywy - sypiąc szczyptę soli kuchennej do zupy dodajesz więcej sodu niż ten zmiękczacz.


...a sól używana do zmiękczacza niszczy instalacje.
Bzdura - ktoś kto to pisał nie ma pojęcia o działaniu zmiękczacza. Sól jest stosowana tylko do regeneracji i nie przedostaje się do instalacji.


Zresztą wstawię cytat: "Zmiękczacze zmieniają wodę, cel jest osiągnięty ale jest większy problem. Sól jest w wodzie. Jeśli woda dostaje się tylko do plastikowych elementów nie ma problemu, natomiast na metale działa zabójczo. Tzn skraca się żywotność wszelkich metalowych elementów.
Jak wyżej - sól nie dostaje się do instalacji.

Wiec jak zakładacie to cudo to poproście aby dali Wam jakąś analizę wody po tym zmiękczaczu i porównajcie to z analizą wody z wodociągów. Proszę bardzo - różnica będzie w poziomie wapnia, magnezu (lub sumarycznie - twardości) i poziomie sodu.


Aby oczyścić wodę z kamienia do picia czy do jedzenia lepiej kupić dobry dzbanek do oczyszczania
Kolejna bzdura i dowód nieznajomości tematu - w filtrach dzbankowych stosuje się takie same materiały jak w zmiękczaczach. Też są tam żywice jonowymienne, tyle że zamiast je regenerować - wyrzuca się je po jednym cyklu pracy.


Sól do zmywarek ma inny skład niż ta do zmiękczacza. Do zmiękczacza sypiesz kapsułki technicznego chlorku sodu a on w wodzie rozkłada się na bardzo agresywne jony."
Sól to sól - nie ma jonów mniej lub bardziej agresywnych... (upraszczając). Może być tak, że jedna sól będzie lepszej jakości niż druga (nie koniecznie na korzyść tej do zmywarek), ale zanieczyszczenia są zazwyczaj mechaniczne (np. piasek). Po prostu sól prosto z kopalni może zawierać śladowe ilości innych materiałów, a sól próżniowa jest obrabiana i czyszczona.

No i ponoć mogę mieć problemy z żołądkiem od picia zmiękczonej wody.
Podobno może też powodować trąd i malarię... ktoś sobie nawymyślał głupot.


Kupiłam zmiękczacz bo czytam opinie samych zadowolonych użytkowników, bo mam dość kamienia na bateriach i czajniku, i ponadto na stronie naszych wodociągów zalecają montaż takich urządzeń z uwagi na bardzo twardą wodę która szkodzi zwłaszcza piecowi kondensacyjnemu, pralkom, zmywarkom... Aha, zapomniałam wspomnieć o nie domytych naczyniach ze zmywarki;) Problem zniknął po uruchomieniu maszyny.
Czy faktycznie zmiękczacz czyni więcej szkód niż pożytku?
Nie przejmuj się takimi głupotami - ciesz się z miękkiej wody i nie stresuj (od stresu możesz mieć więcej dolegliwości niż od tej wody).

Kasia242
02-10-2014, 14:28
witam
Dostałem kolejną ofertę tym razem na złożu Crystal-Right,sprzedawca napisał mi że moje wyniki wody idealnie pasują do uzdatniania własnie tym złożem, i to ze 100% pewnością i gwarancją,podobno to złoże podnosi pH wody a potem usuwa żelazo i mangan.No i cena za zestaw z głowicą Clack,butla 10x54, jak dotąd najniższa i to dość znacznie od pozostałych ofert.
teraz troszkę się zgubiłem bo tu na forum dostałem info że nie tak łatwo z tymi moimi wynikami i problematyczne pH ,a tu mi firmy po kolei ślą oferty i każda z innym systemem.
Wychodzi mi ze prawie wszystkim można to uzdatnić.
Czyli co wybrać najtańszą ofertę?

1.ecomix A,Logix 255 ,butla 13x44 -najdroższa
2.Ecomix C logix 255 ,butla 10x54 - srednia
3.Grennsand Clack 10x44 - srednia
4.Crystal-Right,Clack d40 ,butla 10x44 - najtańsza

Jeszcze czekam na 2 oferty.

pozdrawiam

KLARSAN
02-10-2014, 14:29
Dyrektywa 98/83/WE w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi nie określa twardość wody, która jest zdana do spożycia. Przepisy krajowe są nico bardziej rygorystyczne i Rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 29.03.2007r., w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi wyznacza normę 60-500 mg CaCO3 w wodzie do spożycia.

Dla zdrowej osoby z zbilansowaną dietą twardość wody nie ma właściwie znaczenia. Ostrożność powinny zachować osoby stosujące np dietę bezsolną lub np z niedoborem wapnia w organizmie. Z kolei dla osób chorujących na kamicę moczanową miękka woda będzie korzystna.

Zmiękczacze nie usuwają twardości w całości, dodatkowo istniej opcja potwardzania wody dzięki zastosowaniu mieszaczy wbudowanych w urządzenie lub bypassu.

Sól użyta do zmiękczania nie trafia do instalacji wodnej, ponieważ jednym z etapów regeneracji złoża jest wypłukanie soli, która trafia do kanalizacji. Jony sodowe, które trafiają do wody w czasie właściwego procesu zmiękczania nie powodują negatywnych skutków dla instalacji wodnej oraz nie wpływają na smak wody.

qbek17
02-10-2014, 15:01
Dostałem kolejną ofertę tym razem na złożu Crystal-Right,sprzedawca napisał mi że moje wyniki wody idealnie pasują do uzdatniania własnie tym złożem, i to ze 100% pewnością i gwarancją,podobno to złoże podnosi pH wody a potem usuwa żelazo i mangan.
CR nie podnosi pH. CR100 może pracować przy niskim pH, ale efekt będzie taki jak przy Ecomixie czy AquaMulti czyli woda zmiękczona do zera i sól do regeneracji.


No i cena za zestaw z głowicą Clack,butla 10x54, jak dotąd najniższa i to dość znacznie od pozostałych ofert.
Cena niższa bo system najmniejszy. Ale to złoże wymaga dobrego płukania i regeneracji. Inaczej szybko się skończy.

[QUOTE]teraz troszkę się zgubiłem bo tu na forum dostałem info że nie tak łatwo z tymi moimi wynikami i problematyczne pH ,a tu mi firmy po kolei ślą oferty i każda z innym systemem.[QUOTE]
Ślą różna oferty bo nie mają (albo nie zwracają uwagi) na wszystkie aspekty. Z punktu widzenia wody to najlepiej dać Greensand - ale przy oczyszczalni to rozwiązanie odpada - i tego chyba nie wzięli pod uwagę (proponuję ich zapytać czy może to pracować przy biologicznej oczyszczalni).
My tu próbujemy Ci powiedzieć jak to zrobić, żeby układ działał, był jak najbardziej bezobsługowy, pracował z oczyszczalnią i na koniec - nie kosztował Cię za dużo (tak przy zakupie jak i przy eksploatacji).

Jastrząb
02-10-2014, 15:51
Witam :)

Jestem szczęśliwą posiadaczką zmiękczacza do wody i wolnych od kamienia baterii :DMialem kiedys podobne obawy do Ciebie.
Potem sprawdzilem ile mam sodu w wodzie po zmiekczaczu a ile sodu dostajemy w zywnosci.
2 kromki chleba z plasterkiem szynki/sera dostarcza mi tyle samo sodu co "wiadro" zmiekczonej wody.
Sa wiec skuteczniejsze metody ograniczenia ilosci przyjmowanego sodu niz rezygnacja ze zniekczacza.
Jesli nie jestes na 0-sodowej diecie to sie nie ma czym przejmowac. Informacje ktora cytowalas prawdopodobnie wyprodukowal dystrybutr/producent filtrow osmotycznych tudzez tzw magnetyzerow ktore maja magicznie ograniczac osadzanie sie kamienia.

marcin

Kasia242
02-10-2014, 19:58
My tu próbujemy Ci powiedzieć jak to zrobić, żeby układ działał, był jak najbardziej bezobsługowy, pracował z oczyszczalnią i na koniec - nie kosztował Cię za dużo (tak przy zakupie jak i przy eksploatacji).
Naprawdę to doceniam,w ogóle pomoc wasza w tym dziale o uzdatnianiu to może być wzorem dla innych działów.
Tak więc poczekam jeszcze na te dwie oferty i wybiorę.
Czyli odrzucam od razu Greensand,no i te CR100 chyba także skoro to złoże jak piszesz trzeba dobrze płukać i jest wrażliwe na błędy.
pozdrawiam

oliwkawawa
02-10-2014, 21:36
Mialem kiedys podobne obawy do Ciebie.
Potem sprawdzilem ile mam sodu w wodzie po zmiekczaczu a ile sodu dostajemy w zywnosci.
2 kromki chleba z plasterkiem szynki/sera dostarcza mi tyle samo sodu co "wiadro" zmiekczonej wody.
Sa wiec skuteczniejsze metody ograniczenia ilosci przyjmowanego sodu niz rezygnacja ze zniekczacza.
Jesli nie jestes na 0-sodowej diecie to sie nie ma czym przejmowac. Informacje ktora cytowalas prawdopodobnie wyprodukowal dystrybutr/producent filtrow osmotycznych tudzez tzw magnetyzerow ktore maja magicznie ograniczac osadzanie sie kamienia.

marcin


Nie nie, nie jest to osoba produkująca coś czy dystrybutor. To znajoma, która w swojej pracy (branża medyczno-chemiczna) ma taki zmiękczacz i tam podobno w ciągu roku narobił szkód w maszynach których używają. Twierdzi że spowodowała to sól ze zmiękczacza.
Cytuję: " Przewodnictwo wody po zmiękczaczu jest wyższe niż wody surowej dostarczanej przez wodociągi. Dużo wyższe. Zniszczenia w maszynach są widoczne i to mocno po roku. My używamy przy wydajności 1000l na dobę połowę tego. Zmiękczacz mamy ustawiony na 0 stopni niemieckich. Dostarczana woda ma ich 15."

Jastrząb
03-10-2014, 08:18
Nie nie, nie jest to osoba produkująca coś czy dystrybutor. To znajoma, która w swojej pracy (branża medyczno-chemiczna) ma taki zmiękczacz i tam podobno w ciągu roku narobił szkód w maszynach których używają. Twierdzi że spowodowała to sól ze zmiękczacza.
Cytuję: " Przewodnictwo wody po zmiękczaczu jest wyższe niż wody surowej dostarczanej przez wodociągi. Dużo wyższe. Zniszczenia w maszynach są widoczne i to mocno po roku. My używamy przy wydajności 1000l na dobę połowę tego. Zmiękczacz mamy ustawiony na 0 stopni niemieckich. Dostarczana woda ma ich 15."
Po pierwsze w wodzie uzdtanionej nie ma soli! Sól jest tylko uzywana na etapie regeneracji i nie trafia do sieci. To co trafia do wody uzdatnioenj to jony sodu i to tylko podczas pracy zmiekczacza (filtrowania) Zywica pochlania jony wapnia i magnezu oddajac w zamian do wody jony sodu. W czasie regeneracji zachodzi proces odwrotny.
Nie znam sie na chemii, ale nie widze powodow dlaczego jony sodu mialyby by dawac wieksza przewodnosc niz usuniete jony wapnia i magnezu Ale fizykiem/chemikiem nie jestem

Przewodność elektryczna (konduktancja, G) – jest miarą podatności wody na przepływ prądu elektrycznego. Jest wywołana obecnością jonów (kationów i anionów) powstałych w wyniku dysocjacji rozpuszczonych soli oraz amoniaku i dwutlenku węgla. Przewodność elektryczna jest wskaźnikiem informującym o stopniu mineralizacji wody (o stopniu zasolenia). Konduktancja wody wiąże się zatem z jej twardością. Im woda jest bardziej twarda tym jej przewodność elektryczna jest większa.


Z powyzszego wynika ze przewodnosc powinna spasc po zmiekczaniu a nei wzrosnac. Ale moze sie myle, tu juz sie specjalisci musza wypowiedziec.
Z tego co sie powtarza woda po zmiekczaczu ma zdecydowanie inne pH, ktore moze byc ciut bardziej korozyjne dla miedzi. Jesli instalacje masz miedziana to warto pewnie pozostawic pewna niezerowa twardosc w wodzie.

marcin

qbek17
04-10-2014, 11:39
Nie znam sie na chemii, ale nie widze powodow dlaczego jony sodu mialyby by dawac wieksza przewodnosc niz usuniete jony wapnia i magnezu Ale fizykiem/chemikiem nie jestem
Jony sodu są bardziej ruchliwe od jonów wapnia i dlatego dają większą przewodność. Ale to niewielka różnica w przewodności i nie oznacza od razu podniesienia "agresywności" czy korozyjności wody.

jimmy871
06-10-2014, 19:55
Koledzy czy jest jakiś ustalony termin minimalnego terminu regeneracji złoża CR? U mnie wychodzi 1m3 na 3-4 dni, regeneracje ustawioną mam na 4 m3 czyli złoże płucze się co 12-16 dni może to również jest powód moich problemów? Może powinienem przyśpieszyć regenerację na 2.5-3 m3 ?

KLARSAN
07-10-2014, 09:16
Możesz spróbować zwiększyć częstotliwość płukania. Zobacz jak to wpłynie na jakość filtrowanej wody. Na pewno nie będzie to miało negatywnego wpływu na CR.

qbek17
07-10-2014, 12:00
Koledzy czy jest jakiś ustalony termin minimalnego terminu regeneracji złoża CR? U mnie wychodzi 1m3 na 3-4 dni, regeneracje ustawioną mam na 4 m3 czyli złoże płucze się co 12-16 dni może to również jest powód moich problemów? Może powinienem przyśpieszyć regenerację na 2.5-3 m3 ?
Minimalna długość cyklu pracy wynika z pojemności złoża. Jeśli od początku miałeś ustawione 4 m3 to z czasem złoże może tracić część swojej pojemności i wymagać częstszej regeneracji. Możesz spokojnie skrócić czas pomiędzy regeneracjami - ale o ile to zależy od ciebie bo ograniczeniem jest tylko dostępność soli (jak będziesz uzupełniał sól to możesz regenerować i codziennie) :)
Tak jak pisał Klarsan - złożu to nie zaszkodzi (chociaż w perspektywie lat może się trochę skrócić żywotność złoża ze względu na ścieranie).

persjan82
09-10-2014, 00:31
Witam,

Jestem świeżym użytkownikiem Forum i niestety w sprawie stacji uzdatniania wody zupełnym laikiem. Dziś otrzymałem wyniki badania wody w moim domku i nie wydają mi się one zbyt dobre. Jeżeli to możliwe prosił bym o poradę jaki system uzdatniania był by odpowiedni by te wyniki poprawić, oraz jaka jest orientacyjna cena takich rozwiązań.
w chwili obecnej w domku posiadam hydrofor przeponowy 100 L/min pojemności 100l, odprowadzenie nieczystości jest niestety do szamba o pojemności 10m3 (w przyszłym roku mam być podłączony do sieci miejskiej)

Wyniki badania wody:
Utlenialność z KMNO4 - 7,9 mg/l
Twardość - 268 mg/L
Amoniak - 0,42 mg/l
Azotyny - <0,006 mg/l
Azotany - 0,74 mg/l
chlorki - 24 mg/l
Żelazo - 440 mg/l
Mangan - 75 mg/l
Mętność - 2,5 NTU
Barwa (Pt) - 30 Mg/l
Zapach w 23oC nieakceptowalny
pH - 7,2


Czy da się coś z tym zrobić ?
Niestety problemem może być również dostępność miejsca na zainstalowanie zestawu więc im bardziej kompaktowe rozwiązanie tym lepiej. (hydrofor stoi w 18m garażu a chciał bym tam jeszcze móc parkować samochodem. mile widziane również namiary na godnych polecenia montażystów z Warszawy i okolic.

Pozdrawiam

qbek17
09-10-2014, 08:32
Wyniki badania wody:
Utlenialność z KMNO4 - 7,9 mg/l
Twardość - 268 mg/L
Amoniak - 0,42 mg/l
Azotyny - <0,006 mg/l
Azotany - 0,74 mg/l
chlorki - 24 mg/l
Żelazo - 440 mg/l
Mangan - 75 mg/l
Mętność - 2,5 NTU
Barwa (Pt) - 30 Mg/l
Zapach w 23oC nieakceptowalny
pH - 7,2

Przekroczenie w zasadzie dotyczy tylko organiki (utlenialność) i odrobinę żelaza i manganu (ale minimalnie).
Jeśli zależy ci na miejscu to proponuję mały kompaktowy zestaw ze złożem mieszanym w wersji na organikę (AquaMulti BIO lub Ecomix C).

Dodatkowo woda będzie zmiękczona, ale przy takich wynikach możesz sobie wyregulować twardość.

Orientacyjna cena to 2500-3000 PLN.

KLARSAN
09-10-2014, 14:08
W uwagi na przekroczoną utlenialność (norma 5 mg/l) i zapach, nie będzie tak prosto. Do poprawy jest żelazo, mangan, zapach, barwa, mętność i utlenialność. Nie zaszkodzi również redukcja amoniaku i twardości.

Jeśli zapach jest nieznaczny i nie przeszkadza, to proponowałbym filtr mechaniczny + jonowymiennik na złożu wielofunkcyjnym (np. mieszanina złóż Lanxessa, ale z dodatkami do usuwania związków organicznych).

Na 95% będzie po problemie, ale zaleciłbym jeszcze dodatkowy test na złożu, bo zostaje jeszcze 5% niepewności. To złoże ma pewną szansę na redukcję zapachu, ale nieznacznie.

Jeśli zapach jest rzeczywiście uciążliwy, to najlepiej go usunąć przez napowietrzanie. Wiąże się to z wymianą zbiornika przeponowego na zwykły i zastosowaniem zwężki (jeśli pompa jest dość mocna) lub sprężarki (jeśli pompa jest słabsza). Poza tym jeszcze filtr mechaniczny, najlepiej o dużej powierzchni filtracji (np. Cintropur NW32 lub Atlas Filtri 20"). Można się też pokusić o dwustopniowe oczyszczeni mechaniczne wstępnie Hydra z płukaniem wstecznym 50 mic + Atlas Filtri 20" 10 mic. i jonowymiennik.

qbek17
10-10-2014, 00:17
Poza tym jeszcze filtr mechaniczny, najlepiej o dużej powierzchni filtracji (np. Cintropur NW32 lub Atlas Filtri 20"). Można się też pokusić o dwustopniowe oczyszczeni mechaniczne wstępnie Hydra z płukaniem wstecznym 50 mic + Atlas Filtri 20" 10 mic. i jonowymiennik.
Nie bardzo rozumiem po co aż taka powierzchnia? Cintropur NW32 ma nominalny przepływ 6,5 m3/h! Nawet jeśli zakładalibyśmy utlenienie żelaza i zatrzymywanie go na tych filtrach mechanicznych to chyba jest to lekka przesada?

KLARSAN
10-10-2014, 11:05
Nie bardzo rozumiem po co aż taka powierzchnia? Cintropur NW32 ma nominalny przepływ 6,5 m3/h! Nawet jeśli zakładalibyśmy utlenienie żelaza i zatrzymywanie go na tych filtrach mechanicznych to chyba jest to lekka przesada?
Weź jednak pod uwagę dwa razy większą powierzchnię filtracji. Przekłada się to na dłuższą żywotność wkładów oraz brak spadków ciśnienia. Przy małych wkładach spadki mogą być zauważalne nie tylko dla samej pracy urządzenia, ale także w instalacji domowej.

sherif
13-10-2014, 23:04
Witam !

Możecie doradzić w kwestii filtrów do wody pitnej ?

Założenie jest takie, że mam studnię, hydrofor i kolumnę filtracyjną, na razie nie mam finalnych wyników po tej fazie filtracji ale załóżmy że usunie ona żelazo, którego miałem sporo.
Teraz chce wybiec trochę do przodu i pomyśleć czy warto zainwestować w filtry do wody pitnej. Byłby zamontowane pod zlewem i miał osobna wylewkę do wyłącznie wody pitnej i teraz:
- czy są takie filtry które dadzą wodę podobnej jakości jak ta pitna kupowana w baniakach ?
- jak rozumiem filtrem powinna być osmoza + mineralizator, czy po czymś takim można pić wodę bezpośrednio z kranu ?
- czy lampę uv warto zastosować przed filtrem wody pitnej czy do całej instalacji za hydroforem (studnia jest wolna od bakterii)
- jaką wielkość ma filtr o wydajności takiej, żeby napełnić szklankę czy czajnik wodą raz na jakiś czas, czy wystarczy miejsca w std szafce zlewozmywakowej ( u mnie 60) - pytam, bo niedługo będe zamawiał meble kuchenne ?
- z jakimi kosztami należy się liczyć pod zwzględem zakupu filtra oraz jego rocznego utrzymania ? Zakładam średnią półkę cenową.

Jastrząb
14-10-2014, 07:42
- czy są takie filtry które dadzą wodę podobnej jakości jak ta pitna kupowana w baniakach ?Pewnie z polowa wód butelkowanych na rynku to kranówka wodociagowa po osmozie i dosypanymi z worka mineralami. Jesli masz dobra wode (po za zelazem) to pewnie mozesz uzyskac wode lepsza od sredniej butelkowanej.



- jak rozumiem filtrem powinna być osmoza + mineralizator, czy po czymś takim można pić wodę bezpośrednio z kranu ?
Widze tu dzialania lobby wód butelkowanych. Z duzym prawdopodobienstwem wode prosto z kranu mozesz pic po usunieciu zelaza, bez stosowania osmozy.



- czy lampę uv warto zastosować przed filtrem wody pitnej czy do całej instalacji za hydroforem (studnia jest wolna od bakterii)
Zdefiniuj "warto". Jesli bakterii nie masz, to jjest to dmuchanie na zimne.

marcin

bahtez
14-10-2014, 09:30
Witam, odebrałem wyniki badania wody z sanepidu.

mętność 0,9
barwa <5
zapach akceptowalny
pH 7,3
twardość 119 mg/l
żelazo 0,15 mg/l
amoniak <0,05 mg/l
azotany <0,60 mg/l
azotyny <0,01 mg/l
indeks nadmanganianowy 0,6 mg/l
mangan 0,17 mg/l

Generalnie jest lepiej niż się spodziewałem, ale w związku z tymi wynikami mam 2 pytania:

Czy ze względu na przekroczenie 4x dopuszczalnego stężenia manganu (i póki co tylko manganu - pozostałe parametry w normie) warto bawić się w jego usuwanie? Ew. w jaki sposób najlepiej go usunąć? Założyłem, że wydajność studni/pompy/ciśnienie nie będzie problemem.

Czy taka wartość manganu będzie wpływać w znaczny sposób na użytkowanie nieuzdatnionej wody bezpośrednio do picia/mycia/instalacji i urządzeń? Dom jest jeszcze w trakcie budowy SSO. Studnia głębinowa (15m.) zrobiona miesiąc temu. Mikrobiologia jeszcze nie zbadana. Z góry dziękuję za każdą odpowiedź.

Jastrząb
14-10-2014, 09:41
Witam, odebrałem wyniki badania wody z sanepidu.

mętność 0,9
barwa <5
zapach akceptowalny
pH 7,3
twardość 119 mg/l
żelazo 0,15 mg/l
amoniak <0,05 mg/l
azotany <0,60 mg/l
azotyny <0,01 mg/l
indeks nadmanganianowy 0,6 mg/l
mangan 0,17 mg/l

Generalnie jest lepiej niż się spodziewałem, ale w związku z tymi wynikami mam 2 pytania:

Czy ze względu na przekroczenie 4x dopuszczalnego stężenia manganu (i póki co tylko manganu - pozostałe parametry w normie) warto bawić się w jego usuwanie? Ew. w jaki sposób najlepiej go usunąć? Założyłem, że wydajność studni/pompy/ciśnienie nie będzie problemem.

Czy taka wartość manganu będzie wpływać w znaczny sposób na użytkowanie nieuzdatnionej wody bezpośrednio do picia/mycia/instalacji i urządzeń? Dom jest jeszcze w trakcie budowy SSO. Studnia głębinowa (15m.) zrobiona miesiąc temu. Mikrobiologia jeszcze nie zbadana. Z góry dziękuję za każdą odpowiedź.

Nawet nie zauwazysz tego manganu.
Mangan usuwa sie ciezej niz zelazo poprzez utlenianie. A usuwanie duzej ilosci zelaza i manganu na jednym filtrze czesto nie dziala. Mangan zostaje. Sprawdzalem kiedys wode sasiada. Cale zelazo usuniete, caly mangan(0.3mg) pozostal. Na nic sie nie skarzyli. Magnan nie smierdzi jak zelazo, wprawdzi brudzi na czarno ale przy tym pH nie bedzie to praktycznie zachodzilo.
Jakis duzy filtr narurowy i tyle. Ale zostaw miejsce na 2 filtry narurowe. Drugi bedziesz mogl ewentualnie zasypac zlozem odzelaziajacym.

marcin

KLARSAN
14-10-2014, 12:43
Witam, odebrałem wyniki badania wody z sanepidu.

mętność 0,9
barwa <5
zapach akceptowalny
pH 7,3
twardość 119 mg/l
żelazo 0,15 mg/l
amoniak <0,05 mg/l
azotany <0,60 mg/l
azotyny <0,01 mg/l
indeks nadmanganianowy 0,6 mg/l
mangan 0,17 mg/l

Generalnie jest lepiej niż się spodziewałem, ale w związku z tymi wynikami mam 2 pytania:

Czy ze względu na przekroczenie 4x dopuszczalnego stężenia manganu (i póki co tylko manganu - pozostałe parametry w normie) warto bawić się w jego usuwanie? Ew. w jaki sposób najlepiej go usunąć? Założyłem, że wydajność studni/pompy/ciśnienie nie będzie problemem.

Czy taka wartość manganu będzie wpływać w znaczny sposób na użytkowanie nieuzdatnionej wody bezpośrednio do picia/mycia/instalacji i urządzeń? Dom jest jeszcze w trakcie budowy SSO. Studnia głębinowa (15m.) zrobiona miesiąc temu. Mikrobiologia jeszcze nie zbadana. Z góry dziękuję za każdą odpowiedź.
Takie przekroczenie manganu nie wpłynie znacznie na użytkowanie wody. Jest duża szansa, że może być nawet niezauważalna. Koszt redukcji manganu przy takim przekroczeniu wydaje się nieracjonalny. Jak się uprzesz to można zastosować jonowymiennik, lub złoże które katalizuje utlenienia manganu.

sherif
15-10-2014, 23:57
Pewnie z polowa wód butelkowanych na rynku to kranówka wodociagowa po osmozie i dosypanymi z worka mineralami. Jesli masz dobra wode (po za zelazem) to pewnie mozesz uzyskac wode lepsza od sredniej butelkowanej.

ale lepszą dzięki osmozie ?



Widze tu dzialania lobby wód butelkowanych. Z duzym prawdopodobienstwem wode prosto z kranu mozesz pic po usunieciu zelaza, bez stosowania osmozy.

Zdefiniuj "warto". Jesli bakterii nie masz, to jjest to dmuchanie na zimne.

marcin

warto w sensie dzisiaj nie ma bakterii za kwartał są, dlaczego ty instalowałeś ty instalowałeś uv ?

sherif
16-10-2014, 00:00
Odwrócona osmoza

możesz pić bezpośrednio po osmozie bez mineralizacji


ale to chyba nie jest najepsze rozwiązanie pod zwględem zdrowotnym, taka woda praktycznie jest pozbawiona wszelkich mikroelementów ?



Nie musisz stosować lampy UV. Membrana osmotyczna usuwa bakterie i wirusy.


Tego nie wiedzialem :)



Większość filtrów osmotycznych Ci się zmieści.
500-700zł

500-700 trochę dużo, co jest tak tak drogiego ? Za tyle to chyba mogę mieć dostawę wody min. do domu :)

Jastrząb
16-10-2014, 09:06
ale to chyba nie jest najepsze rozwiązanie pod zwględem zdrowotnym, taka woda praktycznie jest pozbawiona wszelkich mikroelementów ?
A Ty wiesz jakiej wielkosci jest ten mineraliztor? I co do wody z niego dostarczasz? Taki mineralizator to malutki zbiorniczek z jakims pokruszonym dolomitem czy czym w tym stylu. Dolozy odrobine wapani i magnezu. Pamietaj tez, ze gotujac wode na cherbate, gotujac zupe, rzeczony magnez i wapn i tak wyladuje na dnie czajnika/garnka w postaci osadu. Nie trzeba byc chemikiem zeby sie domyslec, ze woda do ktorej dodano odrobine Ca i Mg rozni sie dosc solidnie od naturlanej wody glebinowej, ktora ma w sobie poł tablicy mendelejwa. Jesli nie masz zbilanoswanej diety ktora Ci dostarczy wlasciwa ilosc minerałów, mikroelementow itp, paroma litrami wody tego nie wyrownasz.
Po kolejne, mylisz pojecia. Wiekszosc wody butelkowanej, takze ta która Ci w duzych baniakach dostarczaja do domu, to NIE JEST WODA MINERALNA. Najczesciej jest to "woda stołowa", "źródlana" itp. Zeby cos soe zgodnie z prawem moglo nazywac woda mineralna musi spelniac konkretne i dosyc wysokie wymagania co do zawartosci minerałów. I sa to ilosci wielokrotnie wieksze od tego co dostajesz w standardowej wodzie butelkowanej.

Ja lampe UV na caly dom mialem, ale juz nie mam. Zepsul sie zasilacz i juz tak zostalo. Studnie mam w obudowie z PE, wiec szczelna, nie grozi jej zalanie woda opadowa itp. Studnie mam mega gleboka, z kilkudziesiecioma metrami gliny. Bakterie szkodliwe (np e-coli) nie zyja w takiej studni, nie rozmnazaja sie. Jesli sie tam znalazly to wraz z zanieczyszczeniem z powierzchni a ich czas zycia bylby w takiej studni bardzo ograniczony i liczony w dniach. Do tego wdoa ze studni nie biegnie kilometrami starych rur wodociagowych, czesto brudnych i zarosnietych. Dzisiaj juz bym tej lampy nie zainstalowal.

marcin

qbek17
16-10-2014, 10:10
Nie wiem czy to tak drogo jak za sprzęt, który kupujesz raz na... długi czas. Jak jesteś fanem oszczędzania na wszystkim to poszukaj "atrakcji cenowych" na allegro, ale nie wiem jak z ich jakością. Ja wychodzę z założenia, że lepiej dopłacić trochę na starcie. Zresztą nie piszę CI o osmozach za 2000zł (a takie też są), tylko za 500-700 zł ;)
Najtańsze osmozy kupisz pewnie za 400 zł, a najdroższe ... nie wiem czy jest górna granica ale pewnie kilka tysięcy. 500-700 PLN to taki rozsądny przedział cenowy, w którym znajdziesz to czego potrzebujesz (chyba, że chcesz mieć dizajnerski kranik z kolorowymi LEDami i chromem - wtedy za sam kran zapłacisz kilka tys.) ;)

Pusia&Kssawery
16-10-2014, 11:30
Witam :)Jestem szczęśliwą posiadaczką zmiękczacza do wody i wolnych od kamienia baterii :D

Witam.
A możesz podać model i cenę tego zmiękczacza??
Też chcę być taką szczęśliwą posiadaczką i rozglądam się za czymś w rozsądnej cenie.

sherif
18-10-2014, 21:51
A Ty wiesz jakiej wielkosci jest ten mineraliztor? I co do wody z niego dostarczasz? Taki mineralizator to malutki zbiorniczek z jakims pokruszonym dolomitem czy czym w tym stylu. Dolozy odrobine wapani i magnezu. Pamietaj tez, ze gotujac wode na cherbate, gotujac zupe, rzeczony magnez i wapn i tak wyladuje na dnie czajnika/garnka w postaci osadu. Nie trzeba byc chemikiem zeby sie domyslec, ze woda do ktorej dodano odrobine Ca i Mg rozni sie dosc solidnie od naturlanej wody glebinowej, ktora ma w sobie poł tablicy mendelejwa. Jesli nie masz zbilanoswanej diety ktora Ci dostarczy wlasciwa ilosc minerałów, mikroelementow itp, paroma litrami wody tego nie wyrownasz.
Po kolejne, mylisz pojecia. Wiekszosc wody butelkowanej, takze ta która Ci w duzych baniakach dostarczaja do domu, to NIE JEST WODA MINERALNA. Najczesciej jest to "woda stołowa", "źródlana" itp. Zeby cos soe zgodnie z prawem moglo nazywac woda mineralna musi spelniac konkretne i dosyc wysokie wymagania co do zawartosci minerałów. I sa to ilosci wielokrotnie wieksze od tego co dostajesz w standardowej wodzie butelkowanej.
marcin

Chodziło oczywiście o wodę źródlaną i jej porównanie do kranówy. Czyli twierdzicie, że dobrze dobrana osmoza +mineralizator działający na wodzie pozbwionej zanieczyszczeń, spełniającej normy da minimum jakoś wody z butli ?

sherif
18-10-2014, 21:53
Głównym źródłem minerałów dla Twojego organizmu jest pokarm. Jak chcesz pić wodę wysokomineralizowaną to kupuj sobie np. muszynę. Masz w niej 10 razy więcej minerałów niż w wodzie z kranu.


pokarm + woda, więc dobrze byłoby, żeby woda nie była jałowa.



Nie wiem czy to tak drogo jak za sprzęt, który kupujesz raz na... długi czas. Jak jesteś fanem oszczędzania na wszystkim to poszukaj "atrakcji cenowych" na allegro, ale nie wiem jak z ich jakością. Ja wychodzę z założenia, że lepiej dopłacić trochę na starcie. Zresztą nie piszę CI o osmozach za 2000zł (a takie też są), tylko za 500-700 zł ;)

myślałem, że piszesz o kosztach eksploatacyjnych, bo 500-700zł / rok to dużo

qbek17
19-10-2014, 09:28
pokarm + woda, więc dobrze byłoby, żeby woda nie była jałowa.
Ile litrów wody (samej, czystej) pijesz dziennie? Myślę, że nie więcej niż 1 - 1,5 litra. W typowej wodzie butelkowej masz zazwyczaj ok 500 mg/l (czyli pół grama) minerałów. Dużo więcej minerałów przyjmujesz z pokarmem (np. szczypta soli zawiera ok 200 mg sodu - czyli tyle ile wynosi górna granica normy zawartości sodu w wodzie)
I zauważ, że jeśli taką wodę stosujesz do np. gotowania to zazwyczaj dodajesz do niej różne składniki zawierające minerały, więc nie jest już taka jałowa.


myślałem, że piszesz o kosztach eksploatacyjnych, bo 500-700zł / rok to dużo
Eksploatacja osmozy to koszt przeglądu, wymiany wkładów (2x w roku) i wymiany membrany (1x na 3 lata). Do tego dochodzi koszt wody płuczącej.
Podejrzewam, że rocznie to ok 100-150 PLN, ale cena zależy głównie od kosztu przeglądu - jak sam wymienisz wkłady to możesz je kupić za kilkanaście PLN.

chemik67
20-10-2014, 09:10
myślałem, że piszesz o kosztach eksploatacyjnych, bo 500-700zł / rok to dużo
Sam sobie wymieniasz wkłady... koszt zestawu koło 50zł

DjDario
24-10-2014, 22:07
Potrzebuję pomocy w wyborze pompy. Mam filtr 12 cali ze złożem Pyrolox i potrzebuję pompy o wydajności ok. 4,5 m3/h przy 6,5 bara. Mam już IBO 4SD 6-10, ale dziś przy jej montażu w rurze studziennej (w środku ma ok. 100 mm) okazało się że pompa o mały włos nie zaklinowała się trwale w środku. Z ledwością udało się ją wyszarpać do góry. To wina metalowej listwy osłonowej na kabel, która gdzieś tam haczyła. Boję się powtórki z rozrywki, dlatego wolałbym tamtą pompę oddać/zamienić na jakiś inną markę/model, ale w obudowie o mniejszej średnicy np. 3-3,5 cala. Czy możecie polecić konkretnie jakąś pompę, szukam i jakoś znaleźć nic nie mogę... no chyba że takiego Grundfosa SQ3-55 czy nawet SQ5-50, ale to już niemały wydatek rzędu 2,5 tys. zł :/ Może jest coś tańszego?

Jastrząb
25-10-2014, 12:15
Potrzebuję pomocy w wyborze pompy. Mam filtr 12 cali ze złożem Pyrolox i potrzebuję pompy o wydajności ok. 4,5 m3/h przy 6,5 bara. Mam już IBO 4SD 6-10, ale dziś przy jej montażu w rurze studziennej (w środku ma ok. 100 mm) okazało się że pompa o mały włos nie zaklinowała się trwale w środku. Z ledwością udało się ją wyszarpać do góry. To wina metalowej listwy osłonowej na kabel, która gdzieś tam haczyła. Boję się powtórki z rozrywki, dlatego wolałbym tamtą pompę oddać/zamienić na jakiś inną markę/model, ale w obudowie o mniejszej średnicy np. 3-3,5 cala. Czy możecie polecić konkretnie jakąś pompę, szukam i jakoś znaleźć nic nie mogę... no chyba że takiego Grundfosa SQ3-55 czy nawet SQ5-50, ale to już niemały wydatek rzędu 2,5 tys. zł :/ Może jest coś tańszego?
Jesli juz to 5-55, bo 3-55 ma zgodnie z symbole wydajnosc 3m3 przy 55m

marcin

DjDario
25-10-2014, 16:45
Drogie te pompy Grundfosa, ale przynajmniej wyposażone już w szereg zabezpieczeń:
- przed suchobiegiem,
- przed wzrostem i spadkiem napięcia zasilającego
- przed przeciążeniem
- przed przegrzaniem
No i mają pływające wirniki więc nie zajadą się tak szybko na piasku. Wersję SQ5-50 najtaniej znalazłem za 2500 zł.

Znalazłem też o podobnej wydajności pompy:
- Omnigena 3,5 SC 5/17 za ok 580 zł.
- IBO 3,5" SCM 3/18 1.5 kW w podobnej cenie.

Różnica między Grundfosem a Omnigeną / IBO znaczna. Nie mam z tym żadnego doświadczenia, więc doradźcie mi proszę czy faktycznie warto inwestować tyle kasy w Grundfosa czy taka Omnigena nie wystarczy? Macie jakieś opinie o tej pompie? A może są jeszcze jakieś inne pompy o zbliżonych parametrach jakich potrzebuję?

zieli
27-10-2014, 03:17
Czy ten zmiekczacz to dobry wybór?!
http://sklep.osmoza.pl/zmiekczacz-do-wody-twardej-clack-ei-p-890.html

Jastrząb
27-10-2014, 07:42
Drogie te pompy Grundfosa, ale przynajmniej wyposażone już w szereg zabezpieczeń:
- przed suchobiegiem,
- przed wzrostem i spadkiem napięcia zasilającego
- przed przeciążeniem
- przed przegrzaniem
No i mają pływające wirniki więc nie zajadą się tak szybko na piasku. Wersję SQ5-50 najtaniej znalazłem za 2500 zł.

Znalazłem też o podobnej wydajności pompy:
- Omnigena 3,5 SC 5/17 za ok 580 zł.
- IBO 3,5" SCM 3/18 1.5 kW w podobnej cenie.

Różnica między Grundfosem a Omnigeną / IBO znaczna. Nie mam z tym żadnego doświadczenia, więc doradźcie mi proszę czy faktycznie warto inwestować tyle kasy w Grundfosa czy taka Omnigena nie wystarczy? Macie jakieś opinie o tej pompie? A może są jeszcze jakieś inne pompy o zbliżonych parametrach jakich potrzebuję?
Ja mam takie doswiadczenie. SQ3-65 przepracowalo w studni 4.5 roku. Dom plus podlewanie sporego ogrodu.
Zostala sprawdzona jw w serwisie grundfoss'a - stan idealnay, trzyma parametry fabryczne.
Sasiad wrzcil omginene do studni. Moc chyba 0.75 (grundofoss 1,15). ale wydajnosc zdecydowanie mniejsza.
Dzialka uzywana rereacyjnie - po roku zaczela wywalac bezpiecznik roznicowy

marcin

jarson78
27-10-2014, 08:05
Witam
Od kilku dni ma zamontowany w domu zmiękczacz wody INWATER LOGA SOFT 16 ale dopiero wczoraj go uruchomiłem i w związku z tym mam kilka pytań.
Wsypałem do niego soli włączyłem zasilacz do gniazdka, wszystko się uruchomiło, zaczął się odpowietrzać i gdy przyszedł czas na napełnianie zbiornika soli wodą on nalał sobie tylko troszkę wody na dnie. Czy tak to powinno wyglądać, że tej wody w tak dużym zbiorniku ma być tylko trochę na dnie??
Skąd będę wiedział kiedy mam dosypać soli?
Pomóżcie mi też w programowaniu sterownika.
Trzeba tam ustawić czas - chodzi tu o godzinę?
Dawkę soli jaką mam wprowadzić?
Trzeba też ustawić pojemność w metrach sześciennych i też nie wiem jaką wprowadzić?
Skąd będę wiedział że zmiękczacz działa prawidłowo, bo jak na razie jest włączony i zmienia się tylko czas na wyświetlaczu i nie słychać aby on coś robił.
Pomóżcie laikowi opanować i uruchomić prawidłowo to urządzenie.
Dodam że wodę mam ze studni głębinowej, kanalizacji nie posiadam, zamiast tego jest przydomowa oczyszczalnia.
Z góry wielkie dzięki.

Instrukcja http://zielonykran.pl/data/file_attachment/32/3288-loga-soft-4_8_16_25.pdf

small7
28-10-2014, 19:59
Witam
Od kilku dni ma zamontowany w domu zmiękczacz wody INWATER LOGA SOFT 16 ale dopiero wczoraj go uruchomiłem i w związku z tym mam kilka pytań.
Wsypałem do niego soli włączyłem zasilacz do gniazdka, wszystko się uruchomiło, zaczął się odpowietrzać i gdy przyszedł czas na napełnianie zbiornika soli wodą on nalał sobie tylko troszkę wody na dnie. Czy tak to powinno wyglądać, że tej wody w tak dużym zbiorniku ma być tylko trochę na dnie??
Skąd będę wiedział kiedy mam dosypać soli?
Pomóżcie mi też w programowaniu sterownika.
Trzeba tam ustawić czas - chodzi tu o godzinę?
Dawkę soli jaką mam wprowadzić?
Trzeba też ustawić pojemność w metrach sześciennych i też nie wiem jaką wprowadzić?
Skąd będę wiedział że zmiękczacz działa prawidłowo, bo jak na razie jest włączony i zmienia się tylko czas na wyświetlaczu i nie słychać aby on coś robił.
Pomóżcie laikowi opanować i uruchomić prawidłowo to urządzenie.
Dodam że wodę mam ze studni głębinowej, kanalizacji nie posiadam, zamiast tego jest przydomowa oczyszczalnia.
Z góry wielkie dzięki.

Instrukcja http://zielonykran.pl/data/file_attachment/32/3288-loga-soft-4_8_16_25.pdf

Co do programowania to instrukcji ze zmiękczaczem nie dostałeś? Podejrzewam, że masz głowicę Logix, jeśli tak to być może sterownik głowicy jest wstępnie zaprogramowany, jeśli tak to musisz mu tylko wprowadzić twardość wody wejściowej i skorygować zegar. Uruchomienie powinieneś przeprowadzić zgodnie z DTR-ką, Jeśli tylko włączyłeś zasilanie to głowica mogła się tylko pozycjonować na stan pracy. Podczas pierwszego uruchomienia należy przejść poszczególne etapy regeneracji w celu sprawdzenia ich poprawnej pracy ( na refillu i slow rains sprawdzasz szczelność w układzie solankowym). Jeśli masz głowicę objętościową a taką powinieneś mieć ( chyba że zakupiłeś po taniości głowicę czasową) to zegar powinien zmieniać się co kilka sekund z ilością wody pozostałą do regeneracji. Podczas normalnej pracy tj. zmiękczania wody nie zauważysz nic innego. Zmiękczacz domyślnie programowany jest na regenerację w nocy i wtedy na pewno usłyszysz i zaobserwujesz działanie zmiękczacza.

small7
28-10-2014, 20:05
Ja mam takie doswiadczenie. SQ3-65 przepracowalo w studni 4.5 roku. Dom plus podlewanie sporego ogrodu.
Zostala sprawdzona jw w serwisie grundfoss'a - stan idealnay, trzyma parametry fabryczne.
Sasiad wrzcil omginene do studni. Moc chyba 0.75 (grundofoss 1,15). ale wydajnosc zdecydowanie mniejsza.
Dzialka uzywana rereacyjnie - po roku zaczela wywalac bezpiecznik roznicowy

marcin

U mnie Omnigena działa 3 lata. Wyłącznik różnicowoprądowy niekoniecznie musi wyrzucać z powodu awarii pompy. Z resztą dla pomp głębinowych nie ma obowiązku stosowania różnicówek. W razie wątpliwości można sprawdzić rezystancję izolacji uzwojeń i kabla zasilającego pompę.

jarson78
29-10-2014, 08:02
Co do programowania to instrukcji ze zmiękczaczem nie dostałeś? Podejrzewam, że masz głowicę Logix, jeśli tak to być może sterownik głowicy jest wstępnie zaprogramowany, jeśli tak to musisz mu tylko wprowadzić twardość wody wejściowej i skorygować zegar. Uruchomienie powinieneś przeprowadzić zgodnie z DTR-ką, Jeśli tylko włączyłeś zasilanie to głowica mogła się tylko pozycjonować na stan pracy. Podczas pierwszego uruchomienia należy przejść poszczególne etapy regeneracji w celu sprawdzenia ich poprawnej pracy ( na refillu i slow rains sprawdzasz szczelność w układzie solankowym). Jeśli masz głowicę objętościową a taką powinieneś mieć ( chyba że zakupiłeś po taniości głowicę czasową) to zegar powinien zmieniać się co kilka sekund z ilością wody pozostałą do regeneracji. Podczas normalnej pracy tj. zmiękczania wody nie zauważysz nic innego. Zmiękczacz domyślnie programowany jest na regenerację w nocy i wtedy na pewno usłyszysz i zaobserwujesz działanie zmiękczacza.

Programowałem go zgodnie z instrukcją i pierwsze uruchomienie również przeprowadziłem zgodnie z instrukcją.
Wczoraj kupiłem test twardości wody i po sprawdzeniu jak mam wodę ze zmiękczacza wyszło mi że bardzo twardą.
W instrukcji pisze że trzeba ustawić twardość wody za pomocą śruby regulacyjnej. Czyli mam tą śrubę odkręcać i za każdym razem sprawdzać twardość wody??
Co z pozostałymi ustawieniami w przypadku tak twardej wody - czas, dawka soli, pojemność w metrach sześciennych, jakie wartości ustawić na sterowniku??

qbek17
29-10-2014, 09:04
Co z pozostałymi ustawieniami w przypadku tak twardej wody - czas, dawka soli, pojemność w metrach sześciennych, jakie wartości ustawić na sterowniku??
Te wartości powinny być ustawione przez producenta - on wie jakie i ile złoża jest w danym egzemplarzu. A dawkę soli dobiera się właśnie do tego jaka ma być pojemność.

jarson78
29-10-2014, 09:28
Te wartości powinny być ustawione przez producenta - on wie jakie i ile złoża jest w danym egzemplarzu. A dawkę soli dobiera się właśnie do tego jaka ma być pojemność.

To dlaczego w instrukcji pisze aby je ustawić??
A co z dawką soli, skąd mam wiedzieć jaka ma być pojemność??

qbek17
29-10-2014, 09:45
To dlaczego w instrukcji pisze aby je ustawić??
A co z dawką soli, skąd mam wiedzieć jaka ma być pojemność??
Może instrukcja jest "ogólna" i opisuje jak zrobić całe programowanie... ?
Ciężko mi zgadywać co autor miał na myśli.
Takie informacje powinien ustawić producent. Prostszą drogą będzie do niego zadzwonić (lub do sprzedawcy) i zapytać o ustawienie głowicy. Trudniejszą (ale może skuteczniejszą) będzie zagłębienie się w temat i zrobienie całego programowania samemu - ale do tego potrzebujesz informacji o złożu i wersji głowicy.

jarson78
29-10-2014, 10:16
A możesz rzucić okiem na tą instrukcję http://zielonykran.pl/data/file_attachment/32/3288-loga-soft-4_8_16_25.pdf

small7
29-10-2014, 19:28
A możesz rzucić okiem na tą instrukcję http://zielonykran.pl/data/file_attachment/32/3288-loga-soft-4_8_16_25.pdf

Tej głowicy nie znam ale czytając instrukcję nie wydaje się trudne jej zaprogramowanie, tak jak napisane na wstępie DTR sterownik może być wstępnie zaprogramowany i trzeba tylko sprawdzić poprawność nastaw. Zgodnie z instrukcją : dawka soli dla Logasoft 16 - 2kg na regenerację, do obliczenia pojemności potrzebna jest informacja o ilości złoża i twardości wody surowej, w DTR jest wzór na obliczenie tej pojemności. Co do śruby regulacji domieszania wody to ustawiasz ją zgodnie ze swoim odczuciem, ja u siebie nie robię domieszania więc wodę mam miękką poniżej 1 st niemieckiego, niektórzy zalecają wodę o twardości 2-3 st niemieckie. Zależy od twej woli jeśli chcesz mieć domieszanie to wkręcasz lub wykręcasz śrubę by-passu i badasz wodę po zmiękczaczu, ustawiasz twardość pod siebie. Pisałeś jeszcze że wodę masz ze swojej studni głębinowej jakie masz inne parametry wody takie jak żelazo mangan itp. Masz badanie tej wody? Czy ktoś dobierał ci zmiękczacz na tą wodę?

jarson78
30-10-2014, 08:05
Tej głowicy nie znam ale czytając instrukcję nie wydaje się trudne jej zaprogramowanie, tak jak napisane na wstępie DTR sterownik może być wstępnie zaprogramowany i trzeba tylko sprawdzić poprawność nastaw. Zgodnie z instrukcją : dawka soli dla Logasoft 16 - 2kg na regenerację, do obliczenia pojemności potrzebna jest informacja o ilości złoża i twardości wody surowej, w DTR jest wzór na obliczenie tej pojemności. Co do śruby regulacji domieszania wody to ustawiasz ją zgodnie ze swoim odczuciem, ja u siebie nie robię domieszania więc wodę mam miękką poniżej 1 st niemieckiego, niektórzy zalecają wodę o twardości 2-3 st niemieckie. Zależy od twej woli jeśli chcesz mieć domieszanie to wkręcasz lub wykręcasz śrubę by-passu i badasz wodę po zmiękczaczu, ustawiasz twardość pod siebie. Pisałeś jeszcze że wodę masz ze swojej studni głębinowej jakie masz inne parametry wody takie jak żelazo mangan itp. Masz badanie tej wody? Czy ktoś dobierał ci zmiękczacz na tą wodę?

Dzięki za odpowiedź.
Powiedz mi czy odkręcając śrubę regulacyjną by-pass będę zwiększał czy zmniejszał twardość wody?
Niestety wody jeszcze nie badałem ale postaram się ją jeszcze w tym roku przebadać, no i rzecz jasna zmiękczacz nie był dobierany na tą wodę.
Człowiek który mi go montował, a robił mi on wszystko w domu jeśli chodzi o wodę kanalizacje i gaz mówił że już kilka takich w mojej okolicy zakładał u ludzi którzy mają też studnie głębinowe.

qbek17
30-10-2014, 09:07
Dzięki za odpowiedź.
Powiedz mi czy odkręcając śrubę regulacyjną by-pass będę zwiększał czy zmniejszał twardość wody?
Niestety wody jeszcze nie badałem ale postaram się ją jeszcze w tym roku przebadać, no i rzecz jasna zmiękczacz nie był dobierany na tą wodę.
Człowiek który mi go montował, a robił mi on wszystko w domu jeśli chodzi o wodę kanalizacje i gaz mówił że już kilka takich w mojej okolicy zakładał u ludzi którzy mają też studnie głębinowe.
Odkręcając śrubę twardość powinna rosnąć.

To że zamontował kilka takich urządzeń nie musi znaczyć, że są one prawidłowo dobrane... jeśli nikt nigdy nie badał wody, a hydraulik zawsze mówił, że "kilka już zamontował" :)

jarson78
30-10-2014, 11:30
Tego nie wiem czy są prawidłowo dobrane.
A powiedz mi jeszcze czy jeśli zrobię dzisiaj test i okażę się że woda jest jeszcze twarda to które z ustawień muszę zmienić, i czy zwiększyć czy zmniejszyć ??

qbek17
30-10-2014, 12:17
Tego nie wiem czy są prawidłowo dobrane.
A powiedz mi jeszcze czy jeśli zrobię dzisiaj test i okażę się że woda jest jeszcze twarda to które z ustawień muszę zmienić, i czy zwiększyć czy zmniejszyć ??
Jeśli nadal będzie twarda to albo jest coś źle podłączone (i to nie jest kwestia ustawień głowicy), albo masz duży hydrofor i pobierasz mało wody (wtedy możesz mierzyć jeszcze starą, nie-zmiękczoną wodę).

jarson78
30-10-2014, 18:59
Test wykonany.
1 kropla zielona woda, 2 krople zielona woda, 3 krople zielona woda, czyli wychodzi na to że wszystko działa dobrze i woda jest miękka.
Dzięki za pomoc.

biesieq
31-10-2014, 07:55
Witam
Czy może mi Pan powiedzieć czy to są dobre wyniki badań. Są to wyniki po zastosowaniu stacji uzdatniania wody.
pH wynik 7,1+-0,1 dopuszczalna 6,5-9,5
przewodność elektryczna wynik 1799+-36 dopuszczalna 2500
twardość wynik <5 dopuszczalna 60-500
mangan ogólny 0,04 dopuszczalna 0,05
zęlazo ogólne 0,13+-0,02 dopuszczalna 0,2

mam dostać dodatkowo wycenę gotową stację uzdatniania wody

POZDRAWIAM

qbek17
31-10-2014, 09:22
Witam
Czy może mi Pan powiedzieć czy to są dobre wyniki badań. Są to wyniki po zastosowaniu stacji uzdatniania wody.
pH wynik 7,1+-0,1 dopuszczalna 6,5-9,5
przewodność elektryczna wynik 1799+-36 dopuszczalna 2500
twardość wynik <5 dopuszczalna 60-500
mangan ogólny 0,04 dopuszczalna 0,05
zęlazo ogólne 0,13+-0,02 dopuszczalna 0,2

Wyniki są dobre - woda jest miękka (poniżej normy).


mam dostać dodatkowo wycenę gotową stację uzdatniania wody
???

KLARSAN
31-10-2014, 16:53
Witam
Czy może mi Pan powiedzieć czy to są dobre wyniki badań. Są to wyniki po zastosowaniu stacji uzdatniania wody.
pH wynik 7,1+-0,1 dopuszczalna 6,5-9,5
przewodność elektryczna wynik 1799+-36 dopuszczalna 2500
twardość wynik <5 dopuszczalna 60-500
mangan ogólny 0,04 dopuszczalna 0,05
zęlazo ogólne 0,13+-0,02 dopuszczalna 0,2

mam dostać dodatkowo wycenę gotową stację uzdatniania wody

POZDRAWIAM
Woda ma dobre paramtery

rewik
01-11-2014, 17:38
Dostałem ofertę na zamontowanie zmiękczacza Ecowater ESM 15 CE+ . Czy to coś nowego w ofercie Ecowatera czy jakiś staroć w nowej obudowie?

qbek17
02-11-2014, 20:05
Dostałem ofertę na zamontowanie zmiękczacza Ecowater ESM 15 CE+ . Czy to coś nowego w ofercie Ecowatera czy jakiś staroć w nowej obudowie?
Nie wiem czy to "nowość w ofercie" ale z opisu nie wynika nic szczególnego.

mario66
03-11-2014, 10:32
witam

obecnie mam w mieszkaniu dzbanek brita i zapewnia mi on brak kamienia w czajniku więc widzę że faktycznie działa,
ponieważ kupuję nowe mieszkanie zastanawiam się nad instalacją jakiegoś filtra dla całej instalacji, który zapewniłby mi brak kamienia w sprzęcie AGD oraz bateriach (zlew, prysznic itp.)
znalazłem deklarowane przez mojego dostawcę parametry wody (klejam poniżej), czy ktoś z Państwa mógłby mi doradzić jaki system powinienem zastosować i jakie są jego orientacyjne koszty instalacji i eksploatacji?

287211

qbek17
03-11-2014, 11:43
witam

obecnie mam w mieszkaniu dzbanek brita i zapewnia mi on brak kamienia w czajniku więc widzę że faktycznie działa,
ponieważ kupuję nowe mieszkanie zastanawiam się nad instalacją jakiegoś filtra dla całej instalacji, który zapewniłby mi brak kamienia w sprzęcie AGD oraz bateriach (zlew, prysznic itp.)
znalazłem deklarowane przez mojego dostawcę parametry wody (klejam poniżej), czy ktoś z Państwa mógłby mi doradzić jaki system powinienem zastosować i jakie są jego orientacyjne koszty instalacji i eksploatacji?

287211
Jeśli już coś instalować to tylko zmiękczacz. Jednak w mieszkaniu bywa trudniej z instalacją, bo zazwyczaj masz 2 piony i osobno wodę ciepłą i zimną.
Ja osobiście mam w bloku założony zmiękczacz na wodę zimną (miałem jeden wspólny pion na całe mieszkanie) i działa to całkiem nieźle - woda do pralki, zmywarki, kibelka jest miękka. Woda do mycia jest mieszaniną wody miękkiej i twardej (i jednak widać osady z kamienia, choć zdecydowanie mniej niż przed montażem zmiękczacza)

jarson78
03-11-2014, 12:29
Powiedzcie mi Panowie jeszcze jedno, dlaczego po uruchomieniu zmiękczacza nadal pojawiają mi się białe plamy na bateriach??
Woda jest już miękka bo robiłem już kilka razy testy.
Ogólnie wody jeszcze nie badałem ale postaram się to w tym roku zrobić.

Jastrząb
03-11-2014, 12:59
Powiedzcie mi Panowie jeszcze jedno, dlaczego po uruchomieniu zmiękczacza nadal pojawiają mi się białe plamy na bateriach??
Woda jest już miękka bo robiłem już kilka razy testy.
Ogólnie wody jeszcze nie badałem ale postaram się to w tym roku zrobić.
Standardowe niezrozumienie tego co robi zmiekczacz. Lub niedoinformowanie.
Bo zmiekczacz to nie destylator. Usuwa magnez i wapn ktore tworza tzw kamien kotlowy. Wszelkie pozostalem mozliwe sole w wodzie pozostaje. Ale te nie tworza twardego, ciezkiego do usuniecia osadu. Ten osad ktory Ci zostal usuwa sie po przetarciu szmatka/gabka. Nie trzeba go ani szorowac ani traktowac chemicznie zeby zniknal.

marcin

jarson78
03-11-2014, 13:14
Standardowe niezrozumienie tego co robi zmiekczacz. Lub niedoinformowanie.
Bo zmiekczacz to nie destylator. Usuwa magnez i wapn ktore tworza tzw kamien kotlowy. Wszelkie pozostalem mozliwe sole w wodzie pozostaje. Ale te nie tworza twardego, ciezkiego do usuniecia osadu. Ten osad ktory Ci zostal usuwa sie po przetarciu szmatka/gabka. Nie trzeba go ani szorowac ani traktowac chemicznie zeby zniknal.

marcin

I wszystko jasne, dzięki za odpowiedź.

mario66
03-11-2014, 15:20
Jeśli już coś instalować to tylko zmiękczacz. Jednak w mieszkaniu bywa trudniej z instalacją, bo zazwyczaj masz 2 piony i osobno wodę ciepłą i zimną.
Ja osobiście mam w bloku założony zmiękczacz na wodę zimną (miałem jeden wspólny pion na całe mieszkanie) i działa to całkiem nieźle - woda do pralki, zmywarki, kibelka jest miękka. Woda do mycia jest mieszaniną wody miękkiej i twardej (i jednak widać osady z kamienia, choć zdecydowanie mniej niż przed montażem zmiękczacza)

dokładnie jak mówisz będą dwa osobne piony, ale rozumiem że warto zainstalować na samej zimnej,
jakie są koszty eksploatacji ? z tego co czytałem wiążą się z dosypywaniem soli co jakiś czas, gdzie umieściłeś urządzenie i jakie ma mniej więcej wymiary?

qbek17
03-11-2014, 16:41
dokładnie jak mówisz będą dwa osobne piony, ale rozumiem że warto zainstalować na samej zimnej,
jakie są koszty eksploatacji ? z tego co czytałem wiążą się z dosypywaniem soli co jakiś czas, gdzie umieściłeś urządzenie i jakie ma mniej więcej wymiary?
Na dwa piony musiałbyś zamontować dwa oddzielne urządzenia - to się słabo opłaca. Ja robiłem remont i podciągnąłem rury do garderoby (przy okazji przeniosłem tam pralkę).
Sól to minimalny koszt - kilka PLN miesięcznie.
Najmniejsze urządzenia pewnie zmieszczą się w szafce kuchennej, ale nie są one robione w tym celu i często trzeba kombinować z docinaniem szafek. Poza tym musisz mieć odpływ do kanalizacji w pobliżu.

mario66
04-11-2014, 08:02
dzięki za informacje, jeszcze dwa pytanka:

- jakiej wydajności masz ten zmiękczacz na całe mieszkanie, jak ją dobrać wg zużycia wody?
- jaki musi być dostęp do urządzenia (ile wolnej przestrzeni nad nim), sół wsypuje się od góry tak?

qbek17
04-11-2014, 08:31
dzięki za informacje, jeszcze dwa pytanka:

- jakiej wydajności masz ten zmiękczacz na całe mieszkanie, jak ją dobrać wg zużycia wody?
- jaki musi być dostęp do urządzenia (ile wolnej przestrzeni nad nim), sół wsypuje się od góry tak?
Jeśli będziesz montował 2 zmiękczacze to bierz jak najmniejsze. Jak chcesz jeden na całe mieszkanie to myślę, że też wystarczy taki mniejszy (15-20 litrów) - w końcu zmiękczasz tylko wodę zimną.
Przestrzeń nad zmiękczaczem potrzebna jest taka żeby wsypać sól... chociaż możesz też kupić zmiękczacz z osobnym zbiornikiem na sól i wtedy nad zmiękczaczem nie potrzebujesz przestrzeni (a zbiornik, np. 20 litrów, możesz mieć "ruchomy")

procesor777
07-11-2014, 13:02
Witam ponownie(po, bagatela, 9 miesiącach prawie).
Dawno temu, w tym poście ( Link (http://forum.muratordom.pl/showthread.php?117602-UZDATNIANIE-WODY-doradz%C4%99-w-sprawie-doboru-urz%C4%85dze%C5%84&p=6370810&viewfull=1#post6370810) ) opisywałem swój problem z siarkowodorem w studni głębinowej, podałem wyniki badań wody. Temat później ucichł, bo woda była z drugiej studni, pieniędzy na SUW nie było ale teraz przed zimą czas byłoby się zabrać za dobranie czegoś.

Jakiś czas temu(~miesiąc) wysłałem zapytania do kilku firm zajmujących się uzdatnianiem. Otrzymałem od nich przeróżne oferty i chciałbym żebyście je przeanalizowali i powiedzieli która z nich jest najlepsza, o ile w ogóle jakakolwiek jest sensowna. Opis mojego problemu jest w sumie w linku wyżej, w razie czego mogę odpowiedzieć na dodatkowe pytania. Oto oferty:

1. Firma CleanWater:

"W nawiązaniu do rozmowy telefonicznej przesyłam dwie propozycje.

1. Filtr mechaniczny + SUW ze złożem Ecomix + filtr węglowy BB20 - cena zestawu 3500 zł
2. Filtr mechaniczny + napowietrzanie + SUW ze złożem CR100 - cena zestawu 3400 zł "

2. Firma "Serwis robót wiertniczych":
"W takim wypadku polecałbym: Odżelaziacz wody Blue Soft 1035GT/ RX , który oprócz żelaza i manganu utlenia siarkowodór do wolnej siarki i osadza w złożu stacji uzdatniania, po czym każdego dnia a raczej nocy płukane jest wstecznie do kanalizacji.

Koszt zakupu stacji wynosi 1800zł + koszt przesyłki i może sobie Pan kupić osobiście: http://sklep.osmoza.pl/odzelaziacz-wody-blue-soft-1035gt-rx-p-830.html

Należy tylko wysłać wyniki badania wody na adres e-mail firmy, w celu doboru złoża stacji uzdatniania.

Koszt założenia-robocizny wyniesie około 400-500zł + materiały hydrauliczne"

3. Firma Aquakros:

"U Pana występuje ponadnormatywny jon amonowy oraz wysoka twardość.
Jak Pan twierdzi woda ma silny zapach siarkowodoru i to by Pan chciał w
pierwszej kolejności usunąć.

Będą potrzebne urządzenia

Do usunięcia siarkowodoru

1.Filtr mechaniczny 10” z wkładem - 53 zł brutto
2.EKO-OPTIMO 120/FA – 2650 zł brutto
3. Filtr węglowy 10” z wkładem – 127 zł/brutto
4. Materiały przyłączeniowe ok 300 zł (szacunkowo) brutto
5. Montaż, ustawienie głowicy rozruch- 350 zł/brutto

Do usunięcia amoniaku i twardości dodatkowo potrzeba

6.Urządzenie EKO-OPTIMA 60/O RX63B-3+B EC-A – 3510zł/brutto
7.Materiały przyłączeniowe ok 300 zł (szacunkowo) bruttob
8.Montaż, ustawienie głowicy rozruch- 350 zł/brutto (łącznie z poprzednim
600 zł a nie700 zł)
9.Mineralizator plus wylewka w kuchni – 170 zl/brutto
10.Analiza wody po uzdatniaczu- 80 zł


Ewentualnie można zastosować urządzenie EKO-OPTIMA 60/O RX63B-3+B EC-A i
jeżeli będzie utrzymywał się dalej zapach siarkowodoru dołoażyć urządzenie
EKO-OPTIMO 120/FA

Po urządzeniu EKO-OPTIMO 120/FA woda będzie napowietrzona tzn. np po nalaniu
do szklanki będzie biała ale powietrze zaraz się ulotni i woda stanie się
przeźroczysta. Jeżeli to przeszkadza możemy dołożyć zbiornik ocynkowany (ok
150 l powinno wystarczyć) z odpowietrzaczem."

4. Firma Aqua Service

" W nawiązaniu do zapytania ofertowego przedstawiamy ofertę stacji uzdatniania wody o wydajności 1,3 – 1,7 m3/h :


I. CENA URZĄDZEŃ

NR POZ. WYSZCZEGÓLNIENIE JED. ILOŚĆ CENA ZA SZT.
1. Układ napowietrzania- sprężarka naścienna kpl 1 980,00ZŁ
2. Kolumna z węglem aktywnym 28l (sterowanie ręczne) kpl. 1 1720,00ZŁ
4. Zmiękczacz AV25 sterowanie objętościowe kpl. 1 1900,00ZŁ

Zakres handlowy oferty:

1. Cena urządzeń brutto
2. Termin ważności oferty: 30 dni
3. Cena nie uwzględnia materiałów przyłączeniowych "

Ad 4. Tyle że 4 oferta nie uwzględnia chyba faktu, że mam przeponowy zbiornik czyli o ile dobrze myślę to nie da się założyć napowietrzania(bez zmiany zbiornika)

Tak więc to są oferty, nie ukrywam, że zaskoczyła mnie rozbieżność cenowa i bardzo różne podejście(np. "Pan sobie sam kupi"). W związku z tym byłbym wdzięczny za doradzenie, która z nich może być najlepsza, ewentualnie zaproponowanie konkretnych urządzeń (tak żeby hydraulik z tego SUW złożył:P ) jeśli uważacie, że powyższe oferty są złe/nieekonomiczne/ktoś chce mnie naciągnąć itp ;)

Pozdrawiam
procesor777

qbek17
07-11-2014, 21:19
1. Firma CleanWater:

"W nawiązaniu do rozmowy telefonicznej przesyłam dwie propozycje.

1. Filtr mechaniczny + SUW ze złożem Ecomix + filtr węglowy BB20 - cena zestawu 3500 zł
2. Filtr mechaniczny + napowietrzanie + SUW ze złożem CR100 - cena zestawu 3400 zł "

Obie propozycje nie usuwają siarkowodoru. Do tego drogie złoża, które (jeśli mają służyć tylko jako zmiękczacz) są nieekonomiczne przy takiej twardości.


2. Firma "Serwis robót wiertniczych":
"W takim wypadku polecałbym: Odżelaziacz wody Blue Soft 1035GT/ RX , który oprócz żelaza i manganu utlenia siarkowodór do wolnej siarki i osadza w złożu stacji uzdatniania, po czym każdego dnia a raczej nocy płukane jest wstecznie do kanalizacji.

Koszt zakupu stacji wynosi 1800zł + koszt przesyłki i może sobie Pan kupić osobiście: http://sklep.osmoza.pl/odzelaziacz-wody-blue-soft-1035gt-rx-p-830.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fsklep.osmoza.pl%2F odzelaziacz-wody-blue-soft-1035gt-rx-p-830.html)

Należy tylko wysłać wyniki badania wody na adres e-mail firmy, w celu doboru złoża stacji uzdatniania.

Koszt założenia-robocizny wyniesie około 400-500zł + materiały hydrauliczne"
Firma odsyła do kogoś innego po zakup sprzętu, więc i "ktoś" bierze odpowiedzialność za dobór i działanie. A to co proponują jest na słabiutkiej chińskiej głowicy i raczej za małe.


3. Firma Aquakros:

"U Pana występuje ponadnormatywny jon amonowy oraz wysoka twardość.
Jak Pan twierdzi woda ma silny zapach siarkowodoru i to by Pan chciał w
pierwszej kolejności usunąć.

Będą potrzebne urządzenia

Do usunięcia siarkowodoru

1.Filtr mechaniczny 10” z wkładem - 53 zł brutto
2.EKO-OPTIMO 120/FA – 2650 zł brutto
3. Filtr węglowy 10” z wkładem – 127 zł/brutto
4. Materiały przyłączeniowe ok 300 zł (szacunkowo) brutto
5. Montaż, ustawienie głowicy rozruch- 350 zł/brutto

Do usunięcia amoniaku i twardości dodatkowo potrzeba

6.Urządzenie EKO-OPTIMA 60/O RX63B-3+B EC-A – 3510zł/brutto
7.Materiały przyłączeniowe ok 300 zł (szacunkowo) bruttob
8.Montaż, ustawienie głowicy rozruch- 350 zł/brutto (łącznie z poprzednim
600 zł a nie700 zł)
9.Mineralizator plus wylewka w kuchni – 170 zl/brutto
10.Analiza wody po uzdatniaczu- 80 zł


Ewentualnie można zastosować urządzenie EKO-OPTIMA 60/O RX63B-3+B EC-A i
jeżeli będzie utrzymywał się dalej zapach siarkowodoru dołoażyć urządzenie
EKO-OPTIMO 120/FA

Po urządzeniu EKO-OPTIMO 120/FA woda będzie napowietrzona tzn. np po nalaniu
do szklanki będzie biała ale powietrze zaraz się ulotni i woda stanie się
przeźroczysta. Jeżeli to przeszkadza możemy dołożyć zbiornik ocynkowany (ok
150 l powinno wystarczyć) z odpowietrzaczem."
Pierwsza część (odżelaziacz) jest chyba jedyną rozsądną propozycją od tej firmy - aczkolwiek kosztowną i wymagającą regeneracji chemicznej (koszty i ścieki).
Druga część oferty (zmiękczacz) jest znów chybiony - tak jak pierwsza firma - proponują złoże Ecomix (czyli mieszankę jonitów), która przy tak wysokiej twardości jest nieekonomiczna. Do tego "mineralizator" - czyli co? Osmoza pod zlew? czy mineralizator na cały dom? (jeszcze nie widziałem takiego produktu).
Pomysł, żeby zastosować tylko zmiękczacz jest słaby bo to złoże nie rusza siarkowodoru.


4. Firma Aqua Service

" W nawiązaniu do zapytania ofertowego przedstawiamy ofertę stacji uzdatniania wody o wydajności 1,3 – 1,7 m3/h :


I. CENA URZĄDZEŃ

NR POZ. WYSZCZEGÓLNIENIE JED. ILOŚĆ CENA ZA SZT.
1. Układ napowietrzania- sprężarka naścienna kpl 1 980,00ZŁ
2. Kolumna z węglem aktywnym 28l (sterowanie ręczne) kpl. 1 1720,00ZŁ
4. Zmiękczacz AV25 sterowanie objętościowe kpl. 1 1900,00ZŁ

Zakres handlowy oferty:

1. Cena urządzeń brutto
2. Termin ważności oferty: 30 dni
3. Cena nie uwzględnia materiałów przyłączeniowych "

Ad 4. Tyle że 4 oferta nie uwzględnia chyba faktu, że mam przeponowy zbiornik czyli o ile dobrze myślę to nie da się założyć napowietrzania(bez zmiany zbiornika)
Jedyna oferta z napowietrzaniem, ale jak już zauważyłeś bez wzmianki o zmianie zbiornika hydroforowego.
Filtr z węglem aktywnym ma szansę usunąć zapach wody, ale może też być świetnym miejscem namnażania bakterii (co może ponownie spowodować smród wody i inne gorsze problemy).
O zmiękczaczu nie udało mi się wyszukać żadnych informacji, więc ciężko powiedzieć co proponują.


Tak więc to są oferty, nie ukrywam, że zaskoczyła mnie rozbieżność cenowa i bardzo różne podejście(np. "Pan sobie sam kupi"). W związku z tym byłbym wdzięczny za doradzenie, która z nich może być najlepsza, ewentualnie zaproponowanie konkretnych urządzeń (tak żeby hydraulik z tego SUW złożył:P ) jeśli uważacie, że powyższe oferty są złe/nieekonomiczne/ktoś chce mnie naciągnąć itp ;)

Pozdrawiam
procesor777
Myślę, że u Ciebie potrzebny jest taki układ:
- napowietrzanie
- duży hydrofor bezprzeponowy
- opcjonalnie odżelaziacz (może być bez regeneracji chemicznej)
- duży zmiękczacz

Można kombinować żeby dać odżelaziacz (z regeneracją chemiczną) i nie dawać napowietrzania albo dać samo napowietrzanie bez odżelaziacza, ale w każdej z tych opcji jest duża dawka niepewności.

Jeśli chodzi o konkretne urządzenia to możemy Ci pomóc z doborem, ale pierwszą rzeczą jest twoja decyzja o technologii uzdatniania - musisz wybrać czy robisz napowietrzanie (sprężarka czy zwężka)?, czy wymieniasz hydrofor?, czy w ogóle chcesz odżelaziacz? (i jeśli tak to potrzebne są informacje o pompie, możliwości odprowadzenia ścieków), itd.

procesor777
09-11-2014, 14:40
Witam:) Odpisuję z opóźnieniem ale wczoraj mnie wirus rozłożył zupełnie...

Dzięki za uświadomienie jak to mnie każda z firm chciała naciągnąć ;)

A więc tak. Nie wiem jaka jest różnica cenowa ale załóżmy że zdecydowałbym się na tą wersję z odżelaziaczem.
Co do napowietrzania to wiem że zwężka jest tańsza więc jeśli moja pompa sobie poradzi i zwężka spełni swoje zadanie to chyba nie ma sensu wydawać kasy na sprężarkę? Ale ewentualnie mógłbyś napisać jaki to koszt :)
Teraz co do Twoich pytań:
- wymiana zbiornika(czyli byłbym wdzięczny za propozycję jakiegoś, miejsca jest dosyć sporo, rodzina 4 osobowa, wiec tej wody jakoś ogromnie dużo nie trzeba też)
- pompa jest firmy Omnigema model SKM 150, pompa jest w studni na jakichś 17 metrach myślę, ogólnie podnosi wodę na wysokość myślę max 18-19m.
- ze ściekami nie ma problemu - jest szambo przydomowe, może do niego spływać cokolwiek, możliwość podłączenia też jest.

Pozdrawiam i w razie innych pytań na pewno odpowiem :)

qbek17
09-11-2014, 18:51
A więc tak. Nie wiem jaka jest różnica cenowa ale załóżmy że zdecydowałbym się na tą wersję z odżelaziaczem.
Co do napowietrzania to wiem że zwężka jest tańsza więc jeśli moja pompa sobie poradzi i zwężka spełni swoje zadanie to chyba nie ma sensu wydawać kasy na sprężarkę? Ale ewentualnie mógłbyś napisać jaki to koszt :)

Teraz co do Twoich pytań:
- wymiana zbiornika(czyli byłbym wdzięczny za propozycję jakiegoś, miejsca jest dosyć sporo, rodzina 4 osobowa, wiec tej wody jakoś ogromnie dużo nie trzeba też)
- pompa jest firmy Omnigema model SKM 150, pompa jest w studni na jakichś 17 metrach myślę, ogólnie podnosi wodę na wysokość myślę max 18-19m.
- ze ściekami nie ma problemu - jest szambo przydomowe, może do niego spływać cokolwiek, możliwość podłączenia też jest.

To od początku:
1 - pompa jest słabiutka i przy takiej głębokości studni nie ma co liczyć na jej wykorzystanie ani przy płukaniu odżelaziacza ani nawet przy napowietrzaniu - wydajność rzędu 0,6 m3/h to niestety nie ten rząd wielkości.
2 - szambo jest dobre jeśli potrzebujemy zrzucić ścieki z chemią, ale niestety słabe jeśli się patrzy pod kątem pojemności - przy płukaniu odżelaziacza idzie sporo wody i przy częstym płukaniu robi się to dodatkowy koszt.

Rozwiązaniem problemu z pompą może być odpowiednio duży hydrofor - ale mam tu na myśli naprawdę duży zbiornik (>500 litrów) i głowica z możliwością dzielenia regeneracji odżelaziacza na kilka etapów (np. Clack CI).
Rozwiązaniem problemu z szambem może być zrobienie oddzielnego wyprowadzenia na popłuczyny z odżelaziacza (np. do studni chłonnej) - przy odżelaziaczu bez regeneracji chemicznej ta woda jest bezpieczna i można ją swobodnie puścić w ziemię.

KLARSAN
10-11-2014, 13:04
ph 7,4 norma 6.5-9.5
amoniak 2.9 norma 0.5
mangan 40 norma 50
żelazo 186 norma 200
twardość 466 norma 60-500

Według nas tak wygląda odpowiednie rozwiązanie:

Napowietrzacz 3/4" 290 zł
Zbiornik hydroforowy bezprzeponowy 300 litrów 950 zł
Cintropur NW 25 265 zł
Jonowymiennik AM 1054 CI 3450 zł

Chociaż najlepiej jak byś wysłał próbkę wody. Wtedy można na spokojnie zbadać efektywność złoża.

qbek17
10-11-2014, 13:54
Jonowymiennik AM 1054 CI 3450 zł.
Przecież to będzie to samo co w tych ofertach, które procesor777 podawał - to złoże nie rusza siarkowodoru, a to jest ten główny problem. Żelaza i manganu jest mało.
Gdyby nie ten siarkowodór to zgadzam się, że takie złoże byłoby odpowiednie, ale nie w tym przypadku.

Jolanta_89
10-11-2014, 17:35
Mysle nad zakupem zmiekczacza wody(?) AQUAHOME 20-N VIESSMANN. Dom ok 145m2 woda z wodociagu w okolicach Radomia-gmina Jedlińsk bardzo twarda smierdzaca chlorem. Rodzina 4os, pralka zmywarka i ja zuzywam sporoooo wody do kapieli. Pytania:
1 gdzie musi byc usytuowany zmiekczacz
2 jaki bylby koszt miesieczny jego eksploatacji
3 czy AQUAHOME 20-N VIESSMANN to dobry wybór? )czy wzstarczy dla 4os rodz?
4 czy podczas kapieli ciepla woda rowniez bedzie zmiekczona?
5 czy zmiekczacz moze stac np w kotlowni jesli mam tam odplyw?
6 czy moze byc uzywana przy przydomowej oczyszczalni?
7 czy ustawi i zamontuje go zwykly hydraulik czy musze brac serwis?
Jak widzisz jestem laikiem a firmy czekaja tylko zeby mnie oskubac z kasy. Prosze doradz cos bo nie wiem od czego zaczac.:bash:

qbek17
10-11-2014, 23:12
Mysle nad zakupem zmiekczacza wody(?) AQUAHOME 20-N VIESSMANN. Dom ok 145m2 woda z wodociagu w okolicach Radomia-gmina Jedlińsk bardzo twarda smierdzaca chlorem. Rodzina 4os, pralka zmywarka i ja zuzywam sporoooo wody do kapieli. Pytania:
1 gdzie musi byc usytuowany zmiekczacz
Na samym wejściu wody do domu, tuż za wodomierzem.


2 jaki bylby koszt miesieczny jego eksploatacji
to zależy ile dokładnie wody zużywacie, "sporoooo" to mało matematyczna wartość.Po drugie - jak twarda jest ta woda.


3 czy AQUAHOME 20-N VIESSMANN to dobry wybór?
To zależy pod jakim kątem na to patrzysz... jest to solidny produkt, ale na pewno dopłaca się za markę. Można też dobrać coś bardziej dopasowanego pod własne potrzeby.


czy wzstarczy dla 4os rodz?
Patrz nr.2


4 czy podczas kapieli ciepla woda rowniez bedzie zmiekczona?
Jeśli zamontujesz zmiękczacz na wejściu wody (przed piecem) to tak - zmiękczona będzie woda i zimna i ciepła


5 czy zmiekczacz moze stac np w kotlowni jesli mam tam odplyw?
Może.


6 czy moze byc uzywana przy przydomowej oczyszczalni?
Generalnie producenci oczyszczalni tego zakazują lub odradzają, ale praktyka mówi, że przy dobrych wiatrach nie ma problemu. Żeby trochę ulżyć bakteriom z oczyszczalni można zmniejszyć dawkę soli (np. stosując zmiękczacz z regeneracją przeciwprądową).


7 czy ustawi i zamontuje go zwykly hydraulik czy musze brac serwis?
Zazwyczaj kumaty hydraulik wystarczy, ale zdarzają się "specjaliści", którzy podłączają wylot do wlotu...

Jak widzisz jestem laikiem a firmy czekaja tylko zeby mnie oskubac z kasy. Prosze doradz cos bo nie wiem od czego zaczac.:bash:
Zacznij od określenia twardości i zużycia.Mając te dane będziesz wiedzieć jak dużego zmiękczacza szukać.

Jolanta_89
11-11-2014, 15:26
dzieki za odpowiedz, bardzo mi pomogles. jak bardzo twarda wode mamy nie wiem ale nie spr tego w wodociagach bo maja zle dane (na ich korzysc). Mozna zawiezc probke wody do sanepidu? Ciekawe tez ile to kosztuje i jak dlugo trzeba czekac.
Mysle ze bedziemy zuzywac ok 12-15 m3 czyli ile przy takim zuzyciu zaplace za sol?
Procz soli potrzeba cos wiecej np serwis co kilkadziesiat m3 wody?

Jastrząb
11-11-2014, 15:48
dzieki za odpowiedz, bardzo mi pomogles. jak bardzo twarda wode mamy nie wiem ale nie spr tego w wodociagach bo maja zle dane (na ich korzysc). Mozna zawiezc probke wody do sanepidu? Ciekawe tez ile to kosztuje i jak dlugo trzeba czekac.
Mysle ze bedziemy zuzywac ok 12-15 m3 czyli ile przy takim zuzyciu zaplace za sol?
Procz soli potrzeba cos wiecej np serwis co kilkadziesiat m3 wody?
Serwis to co rok, celem sprawdzenia dzialania.
Ilosc soli zalezy od twardosc. Bardziej twarda woda - czesciej regeneracja - wiecej soli.
Wode mozesz oddac do sandepidu albo kupic testy jakims sklepie akwarystycznym. W sanepidzie zaplacisz kilkadziesiat PLN.
Firmy sprzedajce filtry czesto wode badaja, taniej i szybciej niz sanepid.

marcin

Jolanta_89
11-11-2014, 16:31
tylko jesli chodzi o sam zakup chce go dokonac poprzez allegro. co o tym myslicie? koszt 2199 PLN sprzedawca 100% pozytywow
http://allegro.pl/stacja-uzdatniania-wody-viessmann-aquahome-20-n-i4767768451.html

jutro kupie ten test tylko ze wode juz zakrecilam na zime:o

qbek17
12-11-2014, 09:38
tylko jesli chodzi o sam zakup chce go dokonac poprzez allegro. co o tym myslicie? koszt 2199 PLN sprzedawca 100% pozytywow
http://allegro.pl/stacja-uzdatniania-wody-viessmann-aquahome-20-n-i4767768451.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fallegro.pl%2Fstacj a-uzdatniania-wody-viessmann-aquahome-20-n-i4767768451.html)

jutro kupie ten test tylko ze wode juz zakrecilam na zime:o
Poczekaj z zakupem do zrobienia testu.

KLARSAN
12-11-2014, 11:32
Przecież to będzie to samo co w tych ofertach, które procesor777 podawał - to złoże nie rusza siarkowodoru, a to jest ten główny problem. Żelaza i manganu jest mało.
Gdyby nie ten siarkowodór to zgadzam się, że takie złoże byłoby odpowiednie, ale nie w tym przypadku.
Napowietrzanie jest skuteczną i najczęściej stosowaną metodą usuwania siarkowodoru, jest on przecież bardzo lotnym związkiem. Stąd napowietrzacz i zbiornik bezprzeponowy. Jonowymiennik zapewni usunięcie z wody żelaza, więc i w instalacji nie będzie powstawać nowy siarkowodór. Wiadomo, że trzeba by jeszcze przegrzać albo przechlorować bojler aby usunąć obecne tam bakterie, bo pewna ilość żelaza może być odłożona w instalacji.

qbek17
12-11-2014, 12:42
Tylko po co taki wielofunkcyjny filtr (wcale nie mały) na żelazo i mangan mieszczące się w normie?
Po napowietrzaniu tego żelaza bedzie pewnie jeszcze mniej. A na tak wysoką twardość potrzeba solidnego zmiękczacza (i on może zatrzymać wytrącone żelazo).
To co proponujecie też zadziała ale jest dużo droższe tak w zakupie jak i eksploatacji (mówię o samym złożu).

KLARSAN
13-11-2014, 11:45
Tylko po co taki wielofunkcyjny filtr (wcale nie mały) na żelazo i mangan mieszczące się w normie?
Po napowietrzaniu tego żelaza bedzie pewnie jeszcze mniej. A na tak wysoką twardość potrzeba solidnego zmiękczacza (i on może zatrzymać wytrącone żelazo).
To co proponujecie też zadziała ale jest dużo droższe tak w zakupie jak i eksploatacji (mówię o samym złożu).
Zaproponowane złoże jest ze względu na przekroczenie amoniaku i wysoką twardość właśnie. Ten rodzaj złoża przecież znakomicie redukuje twardość. Nie ma pewności czy zmiękczacz poradził by sobie z prawie 3 mg/l amoniaku. Napowietrzanie może go nieco zredukować ale dalej prawdopodobnie będzie go za dużo jak na zmiękczacz. Przetestowanie wody na złożach mogła by rozwiać tą wątpliwość. Co do ceny eksploatacji to nie rozumiem czemu miała by być większa niż przy zmiękczaczu no chyba, że mówimy o wymianie złoża w perspektywie wieloletnie.

qbek17
13-11-2014, 14:07
Zaproponowane złoże jest ze względu na przekroczenie amoniaku i wysoką twardość właśnie. Ten rodzaj złoża przecież znakomicie redukuje twardość. Nie ma pewności czy zmiękczacz poradził by sobie z prawie 3 mg/l amoniaku. Napowietrzanie może go nieco zredukować ale dalej prawdopodobnie będzie go za dużo jak na zmiękczacz. Przetestowanie wody na złożach mogła by rozwiać tą wątpliwość. Co do ceny eksploatacji to nie rozumiem czemu miała by być większa niż przy zmiękczaczu no chyba, że mówimy o wymianie złoża w perspektywie wieloletnie.
Koszt eksploatacji byłby wyższy bo regeneracja odbywałaby się częściej. Zawartość kationitu w mieszance to ok 50 % czyli tylko połowa objętości złoża zmiękcza wodę, a pozostałe 50 % to komponenty usuwające żelazo, mangan, organikę i amoniak. Przy takiej wodzie dużo szybciej skończy się pojemność właśnie tej części zmiękczającej, a regeneruje się całe złoże. Dlatego uważam, że (pod względem kosztowym) lepiej dać 100% żywicy zmiękczającej.
Co do amoniaku zgadzam się, że najlepiej byłoby to przetestować.

Michal_Kamilka
14-11-2014, 17:58
Witam Wszystkich
Dzisiaj odebrałem protokół badania wody.
Poniżej przedstawiam wyniki badania, proszę o dobór urządzenia
Mętność (NTU) - 0,44
pH - 7,1
Azotany (mg NO3/dm3) - 47
Azotyny (mg NO2/dm3 - 0,02
Magnez (mg/dm3) - 4
Mangan (ug/dm3) - 5
Twardość ogólna (mg CaCo3/dm3) - 441
Żelazo ogólne (ug/dm3) - 40
Amonowy jon (mg NH4/dm3) - 0,07

qbek17
15-11-2014, 08:27
Z tych wyników widać, że woda jest bardzo twarda. Jeśli chcesz ją zmiękczać to podaj jeszcze zużycie wody.

Michal_Kamilka
15-11-2014, 13:43
Z tych wyników widać, że woda jest bardzo twarda. Jeśli chcesz ją zmiękczać to podaj jeszcze zużycie wody.
Co do zużycia nie wypowiem się. Rodzina 2 + 1 może to coś pomoże.

qbek17
15-11-2014, 15:53
Czyli standardowo. Zmiękczacz z 25 litrami złoża to regeneracja co 3 m3 - powinno wystarczyć. Zakładam, że nie masz tam oczyszczalni biologicznej?

Michal_Kamilka
15-11-2014, 16:25
Zakładam, że nie masz tam oczyszczalni biologicznej?
Niestety mam, właśnie biologiczną.

qbek17
15-11-2014, 19:13
To szukaj wersji zmiękczacza z głowicą z regeneracją przeciwprądową (np. Clack CI upflow) - wtedy można stosować mniejszą dawkę soli do regeneracji.

zieli
15-11-2014, 21:53
Czyli standardowo. Zmiękczacz z 25 litrami złoża to regeneracja co 3 m3 - powinno wystarczyć. Zakładam, że nie masz tam oczyszczalni biologicznej?
Czy jak mam zużycie 3 m3 na miesiac ( reszta z hydroforu) to regeneracja bedzie raz na miesiac. Czy tak moze byc, czy regeneracja musi odbywac sie czesciej ?

qbek17
15-11-2014, 22:08
Powinno być częściej - zalecana częstotliwość to maksymalnie raz na 2 tygodnie. Myślę, że można to trochę przeciągnąć ale nie do miesiąca.

zieli
15-11-2014, 22:38
Ok czyli wszystko jasne
Dzieki

hrokos
16-11-2014, 13:09
szukam dobrego i sprawdzonego zmiękczacza do wody wodociągowej (Radom).
Rodzina 4 osobowa w domku.
Znajomy ma zmiękczacz Eco DW Ruby line 25 i przy ustawieniu na skali na "0" woda nie jest zbyt miękka.
Planowałem kupić taki sam model, ale w tym wypadku szukam coś lepszego.
Może coś zaproponujecie.

k1krzysztof
16-11-2014, 14:18
witam wszystkich
mam już dość twardej niesmacznej wody, poszukuję bardzo taniego rozwiazania tylko do kuchni

Jastrząb
16-11-2014, 15:43
witam wszystkich
mam już dość twardej niesmacznej wody, poszukuję bardzo taniego rozwiazania tylko do kuchni
Mi sie wydawalo ze woda twardsza do bezposredniego picia jest smaczniejsza niz miekka.
Jestes pewien, ze chodzi Ci o twardosc?
Generalnie tylko do kuchni to osmoza. Zeby bylo dobrze to pewnie poziom 400-500PLN trzeba wydac.

marcin

k1krzysztof
16-11-2014, 15:59
lubię herbatkę a na twardej wodzie to osady i smak jest straszny ,
a coś bardziej prostego ? niż osmoza , tam na końcu leci destylat

oliwkawawa
16-11-2014, 18:28
Mam takie pytanko. Mieszkamy w domu od niedawna, przez pierwszy miesiąc zmiękczacz nie był uruchomiony i faktycznie osadzał się kamień. Od prawie 3 miesięcy zmiękczacz już działa, a na chromowanych bateriach pojawiły się odbarwienia. Od czego? Jakieś pomysły?

qbek17
16-11-2014, 18:45
na chromowanych bateriach pojawiły się odbarwienia. Od czego? Jakieś pomysły?
Czy te odbarwienia to osady czy zmiana koloru baterii? Zmiękczacz nie usuwa wszelkich rozpuszczonych związków, tylko te które tworzą kamień.

qbek17
16-11-2014, 18:54
lubię herbatkę a na twardej wodzie to osady i smak jest straszny ,
a coś bardziej prostego ? niż osmoza , tam na końcu leci destylat
Wodzie po osmozie jeszcze daleko do destylatu.

A jak chcesz coś "prostszego" to możesz założyć na jednym kranie korpus 10" z wkładem zmiękczającym, ale myślę, że szybko stwierdzisz, że to rozwiązanie nie jest ani prostsze ani tańsze.

qbek17
16-11-2014, 18:59
szukam dobrego i sprawdzonego zmiękczacza do wody wodociągowej (Radom).
Rodzina 4 osobowa w domku.
Znajomy ma zmiękczacz Eco DW Ruby line 25 i przy ustawieniu na skali na "0" woda nie jest zbyt miękka.
Planowałem kupić taki sam model, ale w tym wypadku szukam coś lepszego.
Może coś zaproponujecie.
Bo te super linie zmiękczaczy idą prosto z Azji i nikt nie wie co i w jakiej ilości w nich siedzi. Kup dobry składak (z dobrych komponentów), a nie seryjnie robione "gotowce" - w nich zawsze jest coś co ma potanić taki zestaw.

oliwkawawa
16-11-2014, 19:12
Czy te odbarwienia to osady czy zmiana koloru baterii? Zmiękczacz nie usuwa wszelkich rozpuszczonych związków, tylko te które tworzą kamień.

Na moje oko, to wyżarty chrom ;) kolorowe matowe plamy... raczej nie osad...

Jacek Wielgus
17-11-2014, 12:52
Witam
Jestem tu nowy i mam pytanie do znawców tematu. Dostałem z firmy z Goleniowa propozycje na O2xydizer Pro 56. Troche drogo ale jak przeliczyłem , ze nie trzeba stosować sprężarki i zbiornika ( co dostałem w ofercie innej z innym odżelaziaczem) to okazało sie że drożej znaczy taniej :-). No i im mniej elementów tym mniejsza mozliwość awarii no i koszty na przyszłość niskie.
Czy ktos może sie wypowiedzieć na temat tego odzelaziacza? Chciałbym to kupic ale mało jest informacji a podobno nie jest to chińskie, a właśnie chińskiego chciałbym uniknąć. Nie mam noża na gardle więc powoli szukam choć do kwietnia chciałbym rozwiązać problem a zapach siarkowodoru wiem , ze nie schodzi na rozwiązaniach z nadmanganianem bo mój sąsiad się boryka z tym od ponad roku.
tutaj są dane tego filtra http://www.imfilter.redcart.pl/p/1530/547/o2xydizer-pro-56-odzelaziacze-filtry-na-caly-dom.html
Pozdrawiam i liczę na podpowiedzi.

Jastrząb
17-11-2014, 13:08
Witam
Jestem tu nowy i mam pytanie do znawców tematu. Dostałem z firmy z Goleniowa propozycje na O2xydizer Pro 56. Troche drogo ale jak przeliczyłem , ze nie trzeba stosować sprężarki i zbiornika ( co dostałem w ofercie innej z innym odżelaziaczem) to okazało sie że drożej znaczy taniej :-). No i im mniej elementów tym mniejsza mozliwość awarii no i koszty na przyszłość niskie.
Czy ktos może sie wypowiedzieć na temat tego odzelaziacza? Chciałbym to kupic ale mało jest informacji a podobno nie jest to chińskie, a właśnie chińskiego chciałbym uniknąć. Nie mam noża na gardle więc powoli szukam choć do kwietnia chciałbym rozwiązać problem a zapach siarkowodoru wiem , ze nie schodzi na rozwiązaniach z nadmanganianem bo mój sąsiad się boryka z tym od ponad roku.
tutaj są dane tego filtra http://www.imfilter.redcart.pl/p/1530/547/o2xydizer-pro-56-odzelaziacze-filtry-na-caly-dom.html
Pozdrawiam i liczę na podpowiedzi.
Nie ma tam napisane, czym jest owa rewolucyjna komora sprezonego napowietrznia, na jakiej zasadzie dziala. Al;e fizyki nie zmienia, wiec pewnie jakis inżektor.

Po drugie, ani slowem nie napisane, jakie zloze filtracyjne siedzi w srodku, a dosyc, hmm, kluczowe.

Po trzecie, napisz jakie masz parametry wody. Jakby to nie działało, napowietrza wode przed samym filtrowaniem. To sie moze udac, pod warunkiem, ze zelaza masz nieduzo i wlasciwe pH.

W tradycyjnym filtrze nie musisz miec sprezarki, mozesz zastosowac wlasnie inżektor/zwezke do napowietrzania zamontowana przed hydroforem. Ta dziala dzieki prawom fizyki i razczej sie nie zepsuje.
A sam zbiornik (hydrofor) w odzelazianiu to przede wszystkim "zbiornik reakcyjny" gdzie zachodzi utlenianie zelaza. Dosyc istotny, zwalszcza gdy zelaza duzo.

marcin

qbek17
17-11-2014, 13:14
Witam
Jestem tu nowy i mam pytanie do znawców tematu. Dostałem z firmy z Goleniowa propozycje na O2xydizer Pro 56. Troche drogo ale jak przeliczyłem , ze nie trzeba stosować sprężarki i zbiornika ( co dostałem w ofercie innej z innym odżelaziaczem) to okazało sie że drożej znaczy taniej :-). No i im mniej elementów tym mniejsza mozliwość awarii no i koszty na przyszłość niskie.
Czy ktos może sie wypowiedzieć na temat tego odzelaziacza? Chciałbym to kupic ale mało jest informacji a podobno nie jest to chińskie, a właśnie chińskiego chciałbym uniknąć. Nie mam noża na gardle więc powoli szukam choć do kwietnia chciałbym rozwiązać problem a zapach siarkowodoru wiem , ze nie schodzi na rozwiązaniach z nadmanganianem bo mój sąsiad się boryka z tym od ponad roku.
tutaj są dane tego filtra http://www.imfilter.redcart.pl/p/1530/547/o2xydizer-pro-56-odzelaziacze-filtry-na-caly-dom.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.imfilter.redca rt.pl%2Fp%2F1530%2F547%2Fo2xydizer-pro-56-odzelaziacze-filtry-na-caly-dom.html)
Pozdrawiam i liczę na podpowiedzi.
Piękny marketing...
A co do samego pomysłu - wcale nie mniej elementów (bo napowietrzanie jest tylko przeniesione z rury do głowicy, co dodatkowo skraca czas kontaktu powietrza z wodą), jak się wczytać w ograniczenia to wychodzi, że to napowietrzanie wcale nie jest potrzebne (do usunięcia manganu pH ma być powyżej 8, co jest mało realne). Rozwiązania z nadmanganianem zazwyczaj usuwają też siarkowodór, tylko w szczególnych przypadkach nie jest to do końca skuteczne, ale wtedy napowietrzanie zazwyczaj pomaga.

Jacek Wielgus
17-11-2014, 14:01
Bardzo dziękuję za tak szybkie odpowiedzi.
Jesli pozwolicie Panowie to nie będę dzielił sie informacjami o wodzie bo temat został juz rozpoznany i nie chce nikogo angazować niepotrzebnie. Co do zwężki zgadzam się , że można ją zastosowac jednak jej poprawne działanie zależy od pompy uzytej do podawania wody bo ona jest w stanie wytworzyć róznice ciśnień między wejściem a wyjściem i wtedy poprawnie pracuje taką mam opinie fachowca. Uprzedził mnie on jednak , ze taka zwężka to "zarzynanie" pompy bo w trakcie pracy ma ona ograniczony przepływ własnie przez stosowanie zwężki i tu się z nim zgadzam.
Nie mam pojęcia jakie tam jest złoże ale przecież żelazo w formie wytrąconej to i na wypełnieniu do kociej kuwety można odfiltrować.
Jestem z zawodu fizykiem i wiele pojęć nie jest mi obcych - choć obracam się w kręgach teorii to i pewne zagadnienia praktycznie muszę sprawdzać dlatego jak uzupełnię tu wiedzę to mi nie zaszkodzi nim podejmę decyzję.
Dziękuję za wszelkie wskazówki.

qbek17
17-11-2014, 14:18
Bardzo dziękuję za tak szybkie odpowiedzi.
Jesli pozwolicie Panowie to nie będę dzielił sie informacjami o wodzie bo temat został juz rozpoznany i nie chce nikogo angazować niepotrzebnie. Co do zwężki zgadzam się , że można ją zastosowac jednak jej poprawne działanie zależy od pompy uzytej do podawania wody bo ona jest w stanie wytworzyć róznice ciśnień między wejściem a wyjściem i wtedy poprawnie pracuje taką mam opinie fachowca. Uprzedził mnie on jednak , ze taka zwężka to "zarzynanie" pompy bo w trakcie pracy ma ona ograniczony przepływ własnie przez stosowanie zwężki i tu się z nim zgadzam.
Nie mam pojęcia jakie tam jest złoże ale przecież żelazo w formie wytrąconej to i na wypełnieniu do kociej kuwety można odfiltrować.
Jestem z zawodu fizykiem i wiele pojęć nie jest mi obcych - choć obracam się w kręgach teorii to i pewne zagadnienia praktycznie muszę sprawdzać dlatego jak uzupełnię tu wiedzę to mi nie zaszkodzi nim podejmę decyzję.
Dziękuję za wszelkie wskazówki.
Pompa pracuje lepiej kiedy jest obciążona... przy zwężce powinno być obejście do regulacji tej różnicy ciśnień... założę się, że ta głowica też potrzebuje odpowiedniego ciśnienia wody więc to nic nie zmienia. Wytrącone żelazo zatrzyma się na prawie wszystkim, ale nie wszystko zadziała jak katalizator i nie przy każdym pH da się pracować bez katalizatora.
Ogólnie skoro nie chcesz angażować nikogo to po co ta dyskusja? ;)

Jacek Wielgus
17-11-2014, 14:34
Słusznie,
niepotrzebnie dałem się wciągnąć w dyskusje. Chodzi mi raczej o opinię o filtrze bo nie ma tego zbyt wiele w internecie. W to chciałem zaangażować kogoś kto się na tym zna. Nie chce angażować w rozwiązywanie problemu z jakością wody bo i tak muszę się zdecydować na lokalną firmę z uwagi na przyszłość. Jest to jednak jedyna firma w moim rejonie która coś takiego oferuje. a poza tym gość sensownie przemawia no i szukam potwierdzenia u użytkowników oraz fachowców.
Pozdrawiam

k1krzysztof
17-11-2014, 14:49
Bardzo tanie? Masz teraz promocję na Stellę - http://allegro.pl/odwrocona-osmoza-puricom-stella-hit-od-blogerek-i4796433719.html . Mówiąc marketingowym slangiem "taniej się nie da" ;)
DZIĘKUJĘ
ale znalazłem jeszcze "lepsze" rozwiazanie u kolegi na stopce jest odnośnik do strony
http://www.filtry-do-wody.info/wklady-zmiekczajace/
mam stary zestaw do wkładów i tam zastosuję zwykły wkład sznurkowy i zmiękczający 2 zmiekczajacy kupię na wymianę i tak na zmianę będę regenerował za jakieś 50,00 zł + sól myślę że kilka razy da sie regenerować złoze jonowymienne .
I jak się wydaje powinno być tanio i dobrze tylko co jakiś czas trochę zabawy w chemika .

KLARSAN
17-11-2014, 15:46
Koszt eksploatacji byłby wyższy bo regeneracja odbywałaby się częściej. Zawartość kationitu w mieszance to ok 50 % czyli tylko połowa objętości złoża zmiękcza wodę, a pozostałe 50 % to komponenty usuwające żelazo, mangan, organikę i amoniak. Przy takiej wodzie dużo szybciej skończy się pojemność właśnie tej części zmiękczającej, a regeneruje się całe złoże. Dlatego uważam, że (pod względem kosztowym) lepiej dać 100% żywicy zmiękczającej.
Co do amoniaku zgadzam się, że najlepiej byłoby to przetestować.
Pod względem eksploatacyjnym faktycznie będzie nieco taniej ale to są bardzo małe różnice dla użytkownika domowego. To może być różnica rzędu 30 gr na m3 wody uzdatnionej, a rozwiązanie jest bardziej kompleksowe i pewniejsze zwłaszcza, że żelazo i mangan jest blisko dopuszczalnej normy. Oczywiście jeśli okazało by się, że redukcja amoniaku zachodzi na złożu zmiękczającym w wystarczającym stopniu, raczej nie było by przeciwwskazań w jego zastosowaniu. Z doświadczenia jednak wiem, że przy złożu zmiękczającym może być problem z wystarczającą redukcją amoniaku.

qbek17
17-11-2014, 19:16
Pod względem eksploatacyjnym faktycznie będzie nieco taniej ale to są bardzo małe różnice dla użytkownika domowego. To może być różnica rzędu 30 gr na m3 wody uzdatnionej, a rozwiązanie jest bardziej kompleksowe i pewniejsze zwłaszcza, że żelazo i mangan jest blisko dopuszczalnej normy. Oczywiście jeśli okazało by się, że redukcja amoniaku zachodzi na złożu zmiękczającym w wystarczającym stopniu, raczej nie było by przeciwwskazań w jego zastosowaniu. Z doświadczenia jednak wiem, że przy złożu zmiękczającym może być problem z wystarczającą redukcją amoniaku.
Czyli podsumowując... Woda o wysokiej twardości, podwyższonym amoniaku, normatywnym poziomie żelaza i manganu oraz mocno wyczuwalnym zapachu siarkowodoru wymaga napowietrzenia. Po napowietrzaniu pozbywamy się zapachu i większości amoniaku, doprowadzenie tlenu powinno też zmniejszyć poziom żelaza. W efekcie po tym stopniu mamy wodę z (nadal) wysoką twardością i minimalnymi poziomami innych substancji. Teraz sugerujecie aby dać filtr droższy w zakupie, droższy w utrzymaniu, o 3-krotnie krótszej żywotności, zużywający więcej soli i więcej wody do płukania, tylko po to żeby zabezpieczyć się przed ewentualnymi resztkami żelaza, manganu i amoniaku? Przecież na zwykłym zmiękczaczu te związki także się zatrzymają (oczywiście w ograniczonych ilościach, ale tutaj i tak jest ich już mało).
Nie twierdzę, że to złoże nie zadziała w tym przypadku - po prostu moim zdaniem jest to przerost formy nad treścią.

hrokos
17-11-2014, 19:26
szukam dobrego i sprawdzonego zmiękczacza do wody wodociągowej (Radom).
Rodzina 4 osobowa w domku.
Znajomy ma zmiękczacz Eco DW Ruby line 25 i przy ustawieniu na skali na "0" woda nie jest zbyt miękka.
Planowałem kupić taki sam model, ale w tym wypadku szukam coś lepszego.
Może coś zaproponujecie.

nikt nic nie poleci?

Jastrząb
17-11-2014, 19:33
Bardzo dziękuję za tak szybkie odpowiedzi.
Jesli pozwolicie Panowie to nie będę dzielił sie informacjami o wodzie bo temat został juz rozpoznany i nie chce nikogo angazować niepotrzebnie. Co do zwężki zgadzam się , że można ją zastosowac jednak jej poprawne działanie zależy od pompy uzytej do podawania wody bo ona jest w stanie wytworzyć róznice ciśnień między wejściem a wyjściem i wtedy poprawnie pracuje taką mam opinie fachowca. Uprzedził mnie on jednak , ze taka zwężka to "zarzynanie" pompy bo w trakcie pracy ma ona ograniczony przepływ własnie przez stosowanie zwężki i tu się z nim zgadzam.
Ech, zamiast sie sluchac "fachofca" fizyku posluchaj sie swojej wiedzy fizycznej.
Pompa i tak dziala pod obciazeniem. wytworzenie cisnienia tych nawet 2-3 atmosfer to dla pompy wieksze obciazenie niz rzeczona zwezka.
Jakbys pompowal do powiedzmy 4atm, to zwezka zwiekszy opor o ile, pare, parnascie procent? Pewnie statystycznie skroci to zywtosnosc pompy o pare/parnascie procent. Ale trudno to nazywaz zarzynaniem. Siakis fachofiec-hytryulik zobaczyl mała dziurke w inzektorze, to doszedl do wniosku ze to musi byc "zarzynanie".




Nie mam pojęcia jakie tam jest złoże ale przecież żelazo w formie wytrąconej to i na wypełnieniu do kociej kuwety można odfiltrować. Tyle, ze jesli napowietryzysz wode tuz przed wejsciem na zloze, to zelazo sie nie zdazy utlenic, ergo, nawet 2 kuwety kociego zwirku nie pomoga. Tzn, pomoga, jak sie kiedys zwirek wypracuje. Tyle ze to kiedy to sie stanie, jest ciut nieobliczalne.

marcin

Jastrząb
17-11-2014, 19:36
Słusznie,
niepotrzebnie dałem się wciągnąć w dyskusje. Chodzi mi raczej o opinię o filtrze bo nie ma tego zbyt wiele w internecie. W to chciałem zaangażować kogoś kto się na tym zna. Nie chce angażować w rozwiązywanie problemu z jakością wody bo i tak muszę się zdecydować na lokalną firmę z uwagi na przyszłość. Jest to jednak jedyna firma w moim rejonie która coś takiego oferuje. a poza tym gość sensownie przemawia no i szukam potwierdzenia u użytkowników oraz fachowców.
Pozdrawiam
Tyle ze taki filtr sklada sie ze zbiornika (zadne cudo), glowcy ktora w zasadzie zloze plucze i samego złoza. To czy bedziesz zadowolony, w ogromnej mierze zalezy od wody i samego zloza.

KLARSAN
18-11-2014, 12:21
Czyli podsumowując... Woda o wysokiej twardości, podwyższonym amoniaku, normatywnym poziomie żelaza i manganu oraz mocno wyczuwalnym zapachu siarkowodoru wymaga napowietrzenia. Po napowietrzaniu pozbywamy się zapachu i większości amoniaku, doprowadzenie tlenu powinno też zmniejszyć poziom żelaza. W efekcie po tym stopniu mamy wodę z (nadal) wysoką twardością i minimalnymi poziomami innych substancji. Teraz sugerujecie aby dać filtr droższy w zakupie, droższy w utrzymaniu, o 3-krotnie krótszej żywotności, zużywający więcej soli i więcej wody do płukania, tylko po to żeby zabezpieczyć się przed ewentualnymi resztkami żelaza, manganu i amoniaku? Przecież na zwykłym zmiękczaczu te związki także się zatrzymają (oczywiście w ograniczonych ilościach, ale tutaj i tak jest ich już mało).
Nie twierdzę, że to złoże nie zadziała w tym przypadku - po prostu moim zdaniem jest to przerost formy nad treścią.
Już klika postów wcześniej napisałem, że najlepiej było by przetestować wodę i wtedy zdecydować. Często spotykałem sytuację gdy w wodzie były małe ilości żelaza, ale występowało ono w formie, która nie jest łatwo usuwalna. Dlatego na podstawie samych wyników analizy zalecam stosowanie bardziej kompleksowego rozwiązania, aby wykluczyć możliwość, że ktoś decyduje się na uzdatnianie wody, a ono nie przynosi oczekiwanych rezultatów. Co do żywotność złoża to dużo zależy od jakości wody, a tym przypadku będzie ona porównywalna do złoża zmiękczającego.

Marcin H
18-11-2014, 14:45
Mam problem ze swoim systemem uzdatniania wody ze studni. Mam otwarty zbiornik hydroforowy, za którym mam odżelaziacz ze złożem birm. Przed hydroforem mam zamontowany napowietrzacz - inżektor. Otóż mój inżektor jest zamontowany na obejściu rury doprowadzającej wodę z pompy głębinowej do zbiornika hydroforowego. Mam możliwość regulowania ile wody płynie przez główną rurę doprowadzającą wodę do hydroforu, a ile płynie wody przez obejście z inżektorem. Średnica rury to 1'' a obejścia z inżektorem to 3/4''.
Mój problem polega na tym że inżektor nie zasysa powietrza przy nastawieniu ciśnienia wyłącznika pompy 2-4 atm. Inżektor zasysa powietrze tylko wtedy kiedy ciśnienie spadnie poniżej 1 atm. Niestety poniżej 1 atm to na piętrze woda prawie nie leci z kranu i chciałbym żeby i przy większym ciśnieniu inżektor pracował, niestety nie mam pojęcia czemu się tak dzieje.
Przez to że napowietrzenie nie działa tak jak powinno woda zaczęła mi śmierdzieć siarkowodorem, czego nie było wcześniej. Proszę o radę w jaki sposób mogę usunąć problem.

Jastrząb
18-11-2014, 14:58
Mam problem ze swoim systemem uzdatniania wody ze studni. Mam otwarty zbiornik hydroforowy, za którym mam odżelaziacz ze złożem birm. Przed hydroforem mam zamontowany napowietrzacz - inżektor. Otóż mój inżektor jest zamontowany na obejściu rury doprowadzającej wodę z pompy głębinowej do zbiornika hydroforowego. Mam możliwość regulowania ile wody płynie przez główną rurę doprowadzającą wodę do hydroforu, a ile płynie wody przez obejście z inżektorem. Średnica rury to 1'' a obejścia z inżektorem to 3/4''.
Mój problem polega na tym że inżektor nie zasysa powietrza przy nastawieniu ciśnienia wyłącznika pompy 2-4 atm. Inżektor zasysa powietrze tylko wtedy kiedy ciśnienie spadnie poniżej 1 atm. Niestety poniżej 1 atm to na piętrze woda prawie nie leci z kranu i chciałbym żeby i przy większym ciśnieniu inżektor pracował, niestety nie mam pojęcia czemu się tak dzieje.
Przez to że napowietrzenie nie działa tak jak powinno woda zaczęła mi śmierdzieć siarkowodorem, czego nie było wcześniej. Proszę o radę w jaki sposób mogę usunąć problem.
Jeden komentarz. Jesli masz wodzie siarkowodor, to Birm to sredni pomysl.

Po drugie, czy zawsze tak bylo z tym inzektorem czy mu sie kiedys zmienilo?
O tyle to dziwne, ze inzektor wymaga roznicy cisnienia przed i za nim. Czyli raczej wymaga sporych cisnien do pracy, a to ze pracuje tylko przy niskich cisnieniach to odwrotnie niz byc powinno. Glupie pytanie, czy inzketor jest zamontowany w dobrym kierunku? Powinna byc na nim jakas strzalka oznaczajaca kierunek przyplywu wody.

marcin

Marcin H
18-11-2014, 15:20
Jeden komentarz. Jesli masz wodzie siarkowodor, to Birm to sredni pomysl.

Po drugie, czy zawsze tak bylo z tym inzektorem czy mu sie kiedys zmienilo?
O tyle to dziwne, ze inzektor wymaga roznicy cisnienia przed i za nim. Czyli raczej wymaga sporych cisnien do pracy, a to ze pracuje tylko przy niskich cisnieniach to odwrotnie niz byc powinno. Glupie pytanie, czy inzketor jest zamontowany w dobrym kierunku? Powinna byc na nim jakas strzalka oznaczajaca kierunek przyplywu wody.

marcin
siarkowodoru nie było wcześniej. Dopiero teraz jak napowietrzanie "kuleje" to zapach się pojawił. Nie jest zbyt intensywny, ale niepokojący że w ogóle jest.
Nie zawsze z inżektorem tak było. Dopiero stało się tak po prawie roku działania całej instalacji. Nawet wymieniłem sam inżektor i nic to nie dało.
oczywiście jest strzałka na inżektorze i jest zamontowany zgodnie z kierunkiem przepływu wody.

small7
18-11-2014, 15:23
Jeden komentarz. Jesli masz wodzie siarkowodor, to Birm to sredni pomysl.

Po drugie, czy zawsze tak bylo z tym inzektorem czy mu sie kiedys zmienilo?
O tyle to dziwne, ze inzektor wymaga roznicy cisnienia przed i za nim. Czyli raczej wymaga sporych cisnien do pracy, a to ze pracuje tylko przy niskich cisnieniach to odwrotnie niz byc powinno. Glupie pytanie, czy inzketor jest zamontowany w dobrym kierunku? Powinna byc na nim jakas strzalka oznaczajaca kierunek przyplywu wody.

marcin

Może jeszcze być kwestia zbyt małego przepływu wody w podanym zakresie ciśnienia pracy lub zła regulacja zaworu obejścia.

turonl
18-11-2014, 16:08
To moze ja tez poprosze o porade.

Studnia glebinowa ~30m - rodzina 4-osobowa (standardowe zuzycie)
Wyniki badania:

Barwa - 5 mg/l Pt
metnosc 7 NTU (1)
ph 7.2
twardosc 183 mg/l CaCO3 (60-500)
zelazo 0,089 mg/l (<0.2)
mangan <0,002
jon amonowy <0,015
azotyny <0,01
azotany 6 (50)

W sumie poza norma jest ta metnosc (7.2) czy twardosc 183 wymaga zmiekczacza ?

Lukasz

Marcin H
18-11-2014, 16:18
Może jeszcze być kwestia zbyt małego przepływu wody w podanym zakresie ciśnienia pracy lub zła regulacja zaworu obejścia.

regulowałem zawór obejścia i nic to nie daje. Nawet jak cała woda przepływa przez inżektor to on nie zasysa powietrza.
Również rozważam możliwość że przepływ jest za mały.
Czy wielkość poduszki powietrznej w hydroforze miała by tu znaczenie?

Jastrząb
18-11-2014, 16:50
W sumie poza norma jest ta metnosc (7.2) czy twardosc 183 wymaga zmiekczacza ?

Lukasz
Metnosc zalatwisz jakims duzym filtrem narurowym.
A czy wymaga to zmiekcania to zalezy od Twojego poziomu akceptowalnosci ilosci kamienia. Nie jest to kosmiczna twardosc, ale da o sobie znac,

marcin

Jastrząb
18-11-2014, 17:00
regulowałem zawór obejścia i nic to nie daje. Nawet jak cała woda przepływa przez inżektor to on nie zasysa powietrza.
Również rozważam możliwość że przepływ jest za mały.
Czy wielkość poduszki powietrznej w hydroforze miała by tu znaczenie?
Jesli bylo dobrze a sie zepsulo, nawet wynieniales sam inzektor, nic nie zmieniales w instalcji, to ja pomyslu nie mam :-(
Wielkosc poduszki nie ma znaczenia. Nie powinna. Znaczenie ma roznica cisnienie przed i za zwezka. A czy cisnienie pochodzi ot mniejszej czy wiekszej poduszki powietrznej to przeciez inzektor nie moze wiedziec.
Jedyny podejrzany to w takim razie wielkosc przeplywu i sama pompa. Jesli sie "zuzyla" i spadla jej wydajnosc, to odpowiednia wydajnosc ma tylko przy niskim cisnieniu, co moze tlumaczyc czemu dzuala to tylko przy niskim cisnieniu.

qbek17
18-11-2014, 17:07
Mam problem ze swoim systemem uzdatniania wody ze studni. Mam otwarty zbiornik hydroforowy, za którym mam odżelaziacz ze złożem birm. Przed hydroforem mam zamontowany napowietrzacz - inżektor. Otóż mój inżektor jest zamontowany na obejściu rury doprowadzającej wodę z pompy głębinowej do zbiornika hydroforowego. Mam możliwość regulowania ile wody płynie przez główną rurę doprowadzającą wodę do hydroforu, a ile płynie wody przez obejście z inżektorem. Średnica rury to 1'' a obejścia z inżektorem to 3/4''.
Mój problem polega na tym że inżektor nie zasysa powietrza przy nastawieniu ciśnienia wyłącznika pompy 2-4 atm. Inżektor zasysa powietrze tylko wtedy kiedy ciśnienie spadnie poniżej 1 atm. Niestety poniżej 1 atm to na piętrze woda prawie nie leci z kranu i chciałbym żeby i przy większym ciśnieniu inżektor pracował, niestety nie mam pojęcia czemu się tak dzieje.
Przez to że napowietrzenie nie działa tak jak powinno woda zaczęła mi śmierdzieć siarkowodorem, czego nie było wcześniej. Proszę o radę w jaki sposób mogę usunąć problem.
Jeśli dobrze rozumiem to ciśnienie poniżej 1 bara jest w zbiorniku hydroforowym? To by znaczyło, że dopiero jak po stronie zbiornika jest tak niskie ciśnienie to na inżektorze jest odpowiednia różnica ciśnień (bo tak jak pisał Jastrząb - na inżektorze musi być spora różnica tych ciśnień). Czyli problem może być z odpowiednim ciśnieniem od strony pompy.

M751
19-11-2014, 00:10
Mieszkam w domku jednorodzinnym, 4 osoby, zużycie miesięczne około 12 m3, woda z wodociągu, odpływ do szamba (wskazane urządzenie oszczędnie gospodarujące wodą do płukania). Chciałbym poprawić sobie jakość wody, głównie zmniejszyć twardość (bardzo trudno zmywalne białe naloty na armaturze i kabinie prysznicowej). Proszę o pomoc w doborze wkładów filtracyjnych i stacji zmiękczania wody. Zależy mi na dobrej jakości urządzenia i dostępności części zamiennych w przyszłości, nie musi być najtańsze. Ponieważ mieszkam na zapadłej wsi i większość instalacji wykonuję sam, fajnie jakbyście zaproponowali urządzenie, które będę mógł zamontować i uruchomić samodzielnie (dobra instrukcja). Poniżej podaję parametry z zakładu wodociągów:
- twardość: 21 dH,
- mętność: < 0,2 NTU,
- pH: 7,3,
- przewodność: 877 uS/cm,
- amonowy jon: < 0,1,
- bakterie coli: 0
- zapach: akceptowalny.
Dzięki z góry za pomoc :)

giman
19-11-2014, 10:31
Mam prośbę o ocenę wody.
Czy woda o poniższych parametrach jest w porządku, średnia, kiepska,...?
pH = 7,4
twardość = 335 mg/l CaCO3
jon amonowy = 0,16mg/l
azotyny <0,066mg/l
azotany = 1,3mg/l
mangan = 24µg/l
żelazo = 32µg/l

Czy dużo zyskam montując zmiękczacz/uzdatniacz?
Dzięki.

qbek17
19-11-2014, 11:21
Mam prośbę o ocenę wody.
Czy woda o poniższych parametrach jest w porządku, średnia, kiepska,...?
pH = 7,4
twardość = 335 mg/l CaCO3
jon amonowy = 0,16mg/l
azotyny <0,066mg/l
azotany = 1,3mg/l
mangan = 24µg/l
żelazo = 32µg/l

Czy dużo zyskam montując zmiękczacz/uzdatniacz?
Dzięki.
Woda jest dość twarda - po zmiękczaczu na pewno zauważysz różnicę. Poza tym jest wszystko w porządku.

KLARSAN
19-11-2014, 13:10
To moze ja tez poprosze o porade.

Studnia glebinowa ~30m - rodzina 4-osobowa (standardowe zuzycie)
Wyniki badania:

Barwa - 5 mg/l Pt
metnosc 7 NTU (1)
ph 7.2
twardosc 183 mg/l CaCO3 (60-500)
zelazo 0,089 mg/l (<0.2)
mangan <0,002
jon amonowy <0,015
azotyny <0,01
azotany 6 (50)

W sumie poza norma jest ta metnosc (7.2) czy twardosc 183 wymaga zmiekczacza ?

Lukasz
Wystarczy dobry filtr mechaniczny. Zerknij:
http://www.ultrafiltracja.pl/pl/p/Filtr-Cintropur-NW-25/65

Zmiękczacz w Twoim wypadku tylko dla wygody. Taka twardość nie stanowi zagrożenia dla instalacji hydraulicznej.

KLARSAN
19-11-2014, 13:17
Mieszkam w domku jednorodzinnym, 4 osoby, zużycie miesięczne około 12 dm3, woda z wodociągu, odpływ do szamba (wskazane urządzenie oszczędnie gospodarujące wodą do płukania). Chciałbym poprawić sobie jakość wody, głównie zmniejszyć twardość (bardzo trudno zmywalne białe naloty na armaturze i kabinie prysznicowej). Proszę o pomoc w doborze wkładów filtracyjnych i stacji zmiękczania wody. Zależy mi na dobrej jakości urządzenia i dostępności części zamiennych w przyszłości, nie musi być najtańsze. Ponieważ mieszkam na zapadłej wsi i większość instalacji wykonuję sam, fajnie jakbyście zaproponowali urządzenie, które będę mógł zamontować i uruchomić samodzielnie (dobra instrukcja). Poniżej podaję parametry z zakładu wodociągów:
- twardość: 21 dH,
- mętność: < 0,2 NTU,
- pH: 7,3,
- przewodność: 877 uS/cm,
- amonowy jon: < 0,1,
- bakterie coli: 0
- zapach: akceptowalny.
Dzięki z góry za pomoc :)
Chyba się pomyłeś co do zużycia wody ;) Spora twardość, a reszta parametrów ok. Odwiedź nasz sklep http://www.ultrafiltracja.pl/pl/c/Zmiekczacze/69

KLARSAN
19-11-2014, 13:18
Mam prośbę o ocenę wody.
Czy woda o poniższych parametrach jest w porządku, średnia, kiepska,...?
pH = 7,4
twardość = 335 mg/l CaCO3
jon amonowy = 0,16mg/l
azotyny <0,066mg/l
azotany = 1,3mg/l
mangan = 24µg/l
żelazo = 32µg/l

Czy dużo zyskam montując zmiękczacz/uzdatniacz?
Dzięki.
Twardość może dać się we znaki. Centralny zmiękczacz rozwiąże problem. Zapraszamy do sklepu!

M751
19-11-2014, 21:42
Chyba się pomyłeś co do zużycia wody ;) Spora twardość, a reszta parametrów ok. Odwiedź nasz sklep http://www.ultrafiltracja.pl/pl/c/Zmiekczacze/69

No tak, miało być oczywiście 12 m3 :) Można konkretniej co polecasz i dlaczego?

giman
21-11-2014, 11:33
Może głupie pytanie ale czy przemysłowe zmiękczanie wody (przez ZUK-i) jest drogie? problematyczne technicznie?

Pytam ponieważ wszędzie czytam o zaletach miękkiej wody - gotowanie, mycie, pranie, agd, itp. to dlaczego w tak wielu miejscach w Polsce dostarczana jest twarda woda?

DjDario
21-11-2014, 12:00
Witam Was ponownie :) Zwracam się do drogich specjalistów z tego forum o wskazówki. Otóż jak już kiedyś pisałem mam u siebie 12 calowy odżelaziacz oparty na Pyroloxie, który to za jakiś czas będę chciał uruchomić (na razie jest to końcówka budowy, więc jeszcze nie potrzebuję uzdatnionej wody). Studnia głębinowa, w kotłowi stoi klasyczny zbiornik hydroforowy, a tuż przed nim inżektor do napowietrzania (taki mały niebieski). Nabiłem hydrofor powietrzem do 1,5 bara i potem dopuściłem wodę do poziomu 3,5 bara (wtedy wyłącznik ciśnieniowy wyłącza mi pompę głębinową). No i wszystko niby ok, ALE zrobiłem mały test i mam nieszczelność. Otóż zakręciłem zawór z dopływem i odpływem wody ze zbiornika, na drugi dzień wracam na budowę a tam ciśnienie już tylko 1 bar, zaś po dwóch dniach w zbiorniku nie ma ani wody, ani powietrza. Co się zatem mogło stać? :) Wszelkie podejrzenie pada tylko na wspomniany inżektor, który widocznie przepuszcza powietrze no i wodę, która widocznie tym wężykiem odpłynęła do szamba. Czy to kwestia regulacji inżektora czy też może jego awarii? Oczywiście jest to nowy inżektor, ale może przytkał się mułem lub po prostu jest źle wyregulowany? Teraz śrubkę regulacyjną mam odkręconą całkowicie w lewo. Czy tak to ma być?

qbek17
21-11-2014, 12:06
Może głupie pytanie ale czy przemysłowe zmiękczanie wody (przez ZUK-i) jest drogie? problematyczne technicznie?

Pytam ponieważ wszędzie czytam o zaletach miękkiej wody - gotowanie, mycie, pranie, agd, itp. to dlaczego w tak wielu miejscach w Polsce dostarczana jest twarda woda?
Bo twarda woda jest dobra dla wodociągów - uszczelnia wszelkie pęknięcia i nieszczelności. Poza tym jest bardziej stabilna chemicznie (ma właściwości buforujące) co wpływa na łatwiejsze jej przesyłanie i dystrybucję. Poza tym kwestie kosztów - jeśli nie jest to konieczne dla zdrowia, a kosztuje niemało - to po mają to robić...? :)

qbek17
21-11-2014, 12:09
[QUOTE=DjDario;6678460] Otóż zakręciłem zawór z dopływem i odpływem wody ze zbiornika, na drugi dzień wracam na budowę a tam ciśnienie już tylko 1 bar, zaś po dwóch dniach w zbiorniku nie ma ani wody, ani powietrza. Co się zatem mogło stać? :) /QUOTE]
Powietrze może się rozpuścić w wodzie i stąd może być niższe ciśnienie, ale co się stało z wodą to nie wiem... wygląda na to że gdzieś masz faktycznie nieszczelność...

DjDario
21-11-2014, 21:00
Powietrze może się rozpuścić w wodzie i stąd może być niższe ciśnienie, ale co się stało z wodą to nie wiem... wygląda na to że gdzieś masz faktycznie nieszczelność...

Skoro mam zbiornik hydroforowy i tuż przed nim i za nim zakręcone zawory, to owy ubytek wody i/lub powietrza musi się odbywać tylko poprzez napowietrzacz. Dziś będąc na budowie przyjrzałem się bliżej temu i wyraźnie widzę że woda oraz powietrze które pompowałem ucieka przez napowietrzacz. Czy to może być kwestia jakiejś jego regulacji (posiada tylko 1 śrubę, którą mam odkręconą w lewo) czy po prostu jest ten element zepsuty/wadliwy?

Marcink81
23-11-2014, 18:35
Witam, potrzebuje porady.

Jestem w trakcje montażu u siebie odżelaziacza 10x54 z głowicą ręczną na złożu G1 i trochę L1. Przy pierwszym delikatnym przepłukiwaniu wstecznym złoża zauważyłem że wypłukuje L1, złoże przed płukaniem stało 4h zanurzone w wodzie. Koszyka górnego nie zakładałem bo sprzedawca powiedział że się zaklejają w trakcje płukania . Pompę mam ibo 4sdm 3-14, 5,5 m3/h zamontowaną na 12 metrach i około 15 metrów do zbiornika przelotowego 200l z poduszką powietrzną, rura jest PE40. Złoże G1 w mojej granulacji ma prędkość płukania 40-45m/h, jeśli dobrze mi wyszło to przy zbiorniku 10" maksymalna prędkość płukania będzie 2,045m3/h (jeśli coś nie tak przeliczyłem to proszę o poprawienie).
I teraz czy zakładać restryktor na wylocie - jeśli tak to jaki ?, czy może założyć jednak ten górny koszyk, płukać na maksa i ewentualnie odpuścić etap płukania powietrzem.

giman
23-11-2014, 21:42
Bo twarda woda jest dobra dla wodociągów - uszczelnia wszelkie pęknięcia i nieszczelności. Poza tym jest bardziej stabilna chemicznie (ma właściwości buforujące) co wpływa na łatwiejsze jej przesyłanie i dystrybucję. Poza tym kwestie kosztów - jeśli nie jest to konieczne dla zdrowia, a kosztuje niemało - to po mają to robić...? :)

Dzięki teraz mam jaśniej :)

A jeszcze jedno pytanie (pewnie ponownie naiwne, ale liczę na wyrozumiałość i cierpliwość).
Norma na twardość to 60-500 mg/l CaCO3, w takim razie zmiękczacze zmiękczają do tych około 60 czy do samego zera?

qbek17
24-11-2014, 02:33
Norma na twardość to 60-500 mg/l CaCO3, w takim razie zmiękczacze zmiękczają do tych około 60 czy do samego zera?
Zmiękczacz zmiękcza do zera. Jeśli chcesz mieć twardość zgodnie z normą to robi się to mieszając wodę zmiękczoną z wodą surową. Zazwyczaj przy głowicy jest zawór mieszający lub reguluje się to zaworami lub bypassem.

qbek17
24-11-2014, 02:36
Witam, potrzebuje porady.

Jestem w trakcje montażu u siebie odżelaziacza 10x54 z głowicą ręczną na złożu G1 i trochę L1. Przy pierwszym delikatnym przepłukiwaniu wstecznym złoża zauważyłem że wypłukuje L1, złoże przed płukaniem stało 4h zanurzone w wodzie. Koszyka górnego nie zakładałem bo sprzedawca powiedział że się zaklejają w trakcje płukania . Pompę mam ibo 4sdm 3-14, 5,5 m3/h zamontowaną na 12 metrach i około 15 metrów do zbiornika przelotowego 200l z poduszką powietrzną, rura jest PE40. Złoże G1 w mojej granulacji ma prędkość płukania 40-45m/h, jeśli dobrze mi wyszło to przy zbiorniku 10" maksymalna prędkość płukania będzie 2,045m3/h (jeśli coś nie tak przeliczyłem to proszę o poprawienie).
I teraz czy zakładać restryktor na wylocie - jeśli tak to jaki ?, czy może założyć jednak ten górny koszyk, płukać na maksa i ewentualnie odpuścić etap płukania powietrzem.

Od razu mówię że nie liczyłem tego ale restryktor raczej powinien być. Montaż koszyka (bez restryktora) nic nie da.

chemik67
24-11-2014, 09:43
Dzięki teraz mam jaśniej :)

A jeszcze jedno pytanie (pewnie ponownie naiwne, ale liczę na wyrozumiałość i cierpliwość).
Norma na twardość to 60-500 mg/l CaCO3, w takim razie zmiękczacze zmiękczają do tych około 60 czy do samego zera?
Możesz sobie wyregulować jak chcesz. Generalnie tak czy siak jakieś śladowe ilości twardości zostaną, ale ich zawartość nie powoduje powstawiana kamienia i osadów.

Marcink81
24-11-2014, 13:28
Od razu mówię że nie liczyłem tego ale restryktor raczej powinien być. Montaż koszyka (bez restryktora) nic nie da.

Ok, a czy ktoś jest w stanie przeliczyć to i podpowiedzieć mi jaki restryktor zastosować.

DjDario
25-11-2014, 21:56
Jak tak czytam Wasze ostatnie wypowiedzi i problemy jakie opisujecie to chyba mnie nieco oświeciło i zauważyłem u siebie w instalacji drobny błąd. Otóż woda i powietrze uciekają mi z hydroforu właśnie przez inżektor no bo tuż za inżektorem a przed zbiornikiem hydroforowym nie mam zaworu zwrotnego - to planuję koniecznie wstawić (obecnie zawór zwrotny mam dany zaraz na "wlocie" wody do kotłowni). Kolejna kwestia to taka, że ja całą wodę ze studni w 100% pchałem przez inżektor, a obejście inżektora miałem zakręcone na maxa. A teraz widzę że tylko część wody ma iść przez inżektor a część ma przelecieć obejściem :)
Jak macie tylko wskazówki dotyczące tego ile wody puścić przez inżektor a ile przez to obejście to dajcie znać, tak pół na pół czy inaczej? No i niech mi ktoś wreszcie łaskawie wytłumaczy po co jest ta mała śrubka regulacyjna na tym inżektorze? Mam ją dokręcić w prawo czy lewo, czy może zostawić tak mniej więcej po środku? Z góry dziękuję za pomoc! Pozdrawiam,
Darek

qbek17
26-11-2014, 09:09
Czy da się jakoś zaradzić temu aby instalacja się nie zapowietrzała? Czy istnieją jakieś automatyczne odpowietrzniki, które można zainstalować w najwyższym punkcie instalacji?
Są bardzo proste zawory odpowietrzające. Montujesz je np na górnym króćcu wodowskazu lub na górze zbiornika (ale wtedy musisz dać rurkę do wnętrza do wysokości przy jakiej ma być wypuszczane powietrze).

qbek17
26-11-2014, 09:24
Jak macie tylko wskazówki dotyczące tego ile wody puścić przez inżektor a ile przez to obejście to dajcie znać, tak pół na pół czy inaczej? No i niech mi ktoś wreszcie łaskawie wytłumaczy po co jest ta mała śrubka regulacyjna na tym inżektorze? Mam ją dokręcić w prawo czy lewo, czy może zostawić tak mniej więcej po środku? Z góry dziękuję za pomoc! Pozdrawiam,
Darek
Tak jak pisał przedmówca - musisz sobie empirycznie ustawić ilość wody puszczanej obejściem. Tak samo z tą śrubką regulacyjną - ona też służy do regulacji ilości powietrza zasysanego. Zasysanie powinno trwać przez ok 1/3 cyklu pracy pompy.
Tu jest link do instrukcji producenta: http://www.waterite.com/catalogues/Micronizer%20Instructions%20R1.pdf
ewentualnie tu: http://www.clackcorp.com/downloads/mineral_tank_accessories/air_injectors_1718.pdf

qbek17
26-11-2014, 10:33
A możesz podać namiary na jakiś taki zawór abym wiedział czego szukać?

http://bit.ly/1vMCcSg

Tylko się nie obrażaj :)

DjDario
26-11-2014, 22:14
@qbek17: Jak zwykle bardzo dziękuję Ci za Twoją pomoc i zaangażowanie w życie tego forum! :-) Znowu wiem coś więcej, ale do pełni wiedzy jeszcze duuużo mi brakuje...
Kolejne pytanie mam takie: z racji potrzeby odżelaziania mojej wody, oprócz inżektora, w instalacji mam również taki drobny element jak dysza rozbryzgowa (czy jak to się tam fachowo nazywa), która jest wkręcona na wlocie wody do zbiornika hydroforowego. Nie wiem jednak czy ona ma jakikolwiek sens bo widzę na schematach w internecie że powinna ona być umieszczona od góry zbiornika, a dołem ma woda odpływać ze zbiornika dalej np do odżelaziacza. Ja mam to obecnie tak skręcone, że woda wlatuje do zbiornika z boku, czyli ta dysza i tak jest zalana większość czasu wodą. Czy zatem jest to istotny błąd i powinienem to przerobić?

qbek17
27-11-2014, 05:46
To zależy od tego, w którym miejscu z boku. Jeśli jeszcze na wysokości poduszki powietrznej to bym to zostawił (ale sprawność będzie trochę mniejsza). Jeśli na wysokości zalanej wodą to raczej do przeróbki (bo w ogóle nie będzie działać).

DjDario
27-11-2014, 08:53
No czyli u mnie jest to źle zrobione :( Chyba nie dam sobie rady z poprawnym uruchomieniem tego odżelaziania. Może znacie ze Śląska jakąś firmę do polecenia która zna się dobrze na tym i mogłaby to u mnie połączyć wszystko i ustawić jak należy?

Obecnie tak to u mnie wygląda jak na załączonej fotce :)

tomekgips
27-11-2014, 21:00
No czyli u mnie jest to źle zrobione :( Chyba nie dam sobie rady z poprawnym uruchomieniem tego odżelaziania. Może znacie ze Śląska jakąś firmę do polecenia która zna się dobrze na tym i mogłaby to u mnie połączyć wszystko i ustawić jak należy?

Obecnie tak to u mnie wygląda jak na załączonej fotce :)

Witam , zbytnio bym się tym nie przejmował ( oprócz tego że zapłaciłeś za coś co nie działa , a nie działa na pewno ) , mam tak samo porobione przyłącza do i od zbiornika (oczywiście bez dyszy rozbryzgowej ) i odżelaziacz działa , podstawa to napowietrzenie tej wody i duży pojemnościowo zbiornik. Pozdrawiam Tomasz

DjDario
28-11-2014, 08:54
Dzięki Tomku, trochę mnie pocieszyłeś :)Z drugiej strony skoro jeszcze tam ie mieszkam to może warto aby tę moją instalację jeszcze poprawić, uzupełnić tak jak to ma być? Nie wiem na ile istotna jest ta dysza rozbryzgowa, ale skoro fachowcy piszą że ma być to może jednak warto ją mieć zainstalowaną w zbiorniku jak należy? (u mnie zbiornik to 300 l)

Napiszcie mi proszę "łopatologicznie" czy taka kolejność elementów jest dobra:

- oczywiście studnia i w niej pompa z zaworem zwrotnym > rurociąg tłoczny wody do pomieszczenia kotłowni > zawór główny > filtr Keller (ten taki narurowy z przezroczystym korpusem, aby wyłapywać drobinki mułu z wody, chyba że dać taki zwykły mosiężny trójkątny z filtrem siatkowym ?? ) > inżektor z obejściem > zawór zwrotny > czujnik ciśnienia > zbiornik hydroforowy > zawór > Filtr Cintropur NW25 > zawór > odżelaziacz z obejściem > instalacja domowa.
Tak to może być??

Tylko zastanawiam się w którym miejscu wpiąć sobie kurek, aby latem móc z niego czerpać wodę do podlewania ogródka?

Dziękuję za pomoc, bez Was sobie nie poradzę. Moje pytanie o dobrego fachowca gdzieś ze Śląska nadal jest aktualne :-)

small7
28-11-2014, 14:53
Dzięki Tomku, trochę mnie pocieszyłeś :)Z drugiej strony skoro jeszcze tam ie mieszkam to może warto aby tę moją instalację jeszcze poprawić, uzupełnić tak jak to ma być? Nie wiem na ile istotna jest ta dysza rozbryzgowa, ale skoro fachowcy piszą że ma być to może jednak warto ją mieć zainstalowaną w zbiorniku jak należy? (u mnie zbiornik to 300 l)

Napiszcie mi proszę "łopatologicznie" czy taka kolejność elementów jest dobra:

- oczywiście studnia i w niej pompa z zaworem zwrotnym > rurociąg tłoczny wody do pomieszczenia kotłowni > zawór główny > filtr Keller (ten taki narurowy z przezroczystym korpusem, aby wyłapywać drobinki mułu z wody, chyba że dać taki zwykły mosiężny trójkątny z filtrem siatkowym ?? ) > inżektor z obejściem > zawór zwrotny > czujnik ciśnienia > zbiornik hydroforowy > zawór > Filtr Cintropur NW25 > zawór > odżelaziacz z obejściem > instalacja domowa.
Tak to może być??

Tylko zastanawiam się w którym miejscu wpiąć sobie kurek, aby latem móc z niego czerpać wodę do podlewania ogródka?

Dziękuję za pomoc, bez Was sobie nie poradzę. Moje pytanie o dobrego fachowca gdzieś ze Śląska nadal jest aktualne :-)

ten wężyk od inżektora to gdzie jest poprowadzony?

small7
28-11-2014, 15:05
@qbek17: Jak zwykle bardzo dziękuję Ci za Twoją pomoc i zaangażowanie w życie tego forum! :-) Znowu wiem coś więcej, ale do pełni wiedzy jeszcze duuużo mi brakuje...
Kolejne pytanie mam takie: z racji potrzeby odżelaziania mojej wody, oprócz inżektora, w instalacji mam również taki drobny element jak dysza rozbryzgowa (czy jak to się tam fachowo nazywa), która jest wkręcona na wlocie wody do zbiornika hydroforowego. Nie wiem jednak czy ona ma jakikolwiek sens bo widzę na schematach w internecie że powinna ona być umieszczona od góry zbiornika, a dołem ma woda odpływać ze zbiornika dalej np do odżelaziacza. Ja mam to obecnie tak skręcone, że woda wlatuje do zbiornika z boku, czyli ta dysza i tak jest zalana większość czasu wodą. Czy zatem jest to istotny błąd i powinienem to przerobić?

Z tym podłączeniem to zależy od producenta hydroforu. Nie widzę na stronie wimesta jak zakończone są te króćce boczne (wlot i wylot) wewnątrz zbiornika. Zgodnie ze sztuką wlot powinien kończyć się na wysokości poduszki powietrznej a wylot kilkanaście cm od dołu zbiornika.

qbek17
28-11-2014, 15:42
Z tym podłączeniem to zależy od producenta hydroforu. Nie widzę na stronie wimesta jak zakończone są te króćce boczne (wlot i wylot) wewnątrz zbiornika. Zgodnie ze sztuką wlot powinien kończyć się na wysokości poduszki powietrznej a wylot kilkanaście cm od dołu zbiornika.
Z tego co kiedyś rozmawiałem z Wimestem to jak się od nich kupuje komplet (hydrofor i dyszę) to ona jest już zamontowana. Nie pytałem gdzie ją montują, ale zazwyczaj wejście robi się chyba od góry, a wyjście od dołu...

DjDario
29-11-2014, 20:15
ten wężyk od inżektora to gdzie jest poprowadzony?

Wężyk z inżektora poprowadziłem zaraz do kratki ściekowej. Bo tak jak pisałem wcześniej z tego inżektora uciekała mi woda i nie chciałem aby mi kotłownie czasem zalało :)

DjDario
29-11-2014, 20:17
Z tego co kiedyś rozmawiałem z Wimestem to jak się od nich kupuje komplet (hydrofor i dyszę) to ona jest już zamontowana.

Kolega-instalator zamówił sam hydrofor 300l w Wimeście a o dyszy zapomniał. Dyszę rozbryzgową domówiliśmy później w jakimś lokalnym sklepie...

Napisałem również zapytanie do firmy Wimest, w jaki sposób mam poprawnie podpiąć ich zbiornik hydroforowy pod pracę z napowietrzaniem i odżelazianiem wody. Odpisali mi tylko tyle, że wszystko należy połączyć podobnie jak na ich rysunku, który tu załączam.
Zastanawia mnie to, bo jeśli faktycznie wlot wody do hydrofora ma się odbywać z góry, to czy nie będzie się działo tak, że w tym zbiorniku będzie coraz to więcej powietrza a coraz mniej wody? No bo jednak ta woda napowietrzona będzie wpadać wprost do poduszki powietrznej, a ja się pytam co się dzieje wtedy z nadmiarem powietrza??
Przy okazji firma Wimest wyjaśniła mi w jaki sposób ustawić mam inżektor/aspirator, zacytuję bo może komuś się ta wiedza również przydać:

"Aspirator należy montować tak, aby strzałka na zwężce aspiratora była zgodna z przepływem wody, a zawór zwrotny (powietrza) powinien być zwrócony pionowo do góry. Obsługa aspiratora polega na jednorazowym ustawieniu zaworu przelotowego tak, aby zwężka, na zasadzie podciśnienia, zasysała powietrze przez zawór zwrotny. W tym celu należy całkowicie otworzyć zawór przelotowy i włączyć hydrofor. Od tego momentu należy powoli dławić przepływ na zaworze przelotowym do momentu zauważenia, że zawór zwrotny zaczyna zasysać powietrze. Można to stwierdzić przykrywając zawór zwrotny dłonią wówczas zasysanie powietrza jest łatwo wyczuwalne. Można również zastosować drugą metodę polegającą na zalaniu górnej części zaworu zwrotnego małą ilością wody. Przy zasysaniu woda zaczyna znikać z w/w miejsca. Tak ustawione położenie rączki zaworu przelotowego jest właściwym ustawieniem aspiratora. Nie należy ustawiać aspiratora tak, aby zasysał zbyt dużej ilości powietrza, ponieważ jest to niekorzystne dla pracy pompy. Podobnie niekorzystne jest ustawienie aspiratora na zasysanie zbyt małej ilości powietrza, ponieważ proces odżelaziania zostanie zahamowany."

Niestety ja nadal nie wiem, jak poprawnie połączyć te wszystkie elementy, przed filtrem odżelaziającym ?

pompa z zaworem zwrotnym > rurociąg wody do pomieszczenia kotłowni > zawór główny > filtr Keller (ten taki narurowy z przezroczystym korpusem, aby wyłapywać drobinki mułu z wody, chyba że dać taki zwykły mosiężny trójkątny z filtrem siatkowym ?? ) > inżektor z obejściem > zawór zwrotny > czujnik ciśnienia > zbiornik tu jeszcze wpiąć kurek z wodą do podlewania ogródka? :)

tomekgips
02-12-2014, 13:21
Witam , odnośnie Twojej instalacji , zastanawiam się jeszcze czy te filtry narurowe zamontowane w jednym jak i drugim miejscu nie będą dławić płukania odżelaziacza , ja mam zamontowanego cintropura , ale za odżelaziaczem , a przed zmiękczaczem , czy one nie będą się szybko zatykać wytrąconym z wody żelazem , a szczególnie ten przed odżelaziaczem . Myślę , że koledzy z forum się jeszcze wypowiedzą Pozdrawiam Tomasz

Jastrząb
02-12-2014, 13:38
Witam , odnośnie Twojej instalacji , zastanawiam się jeszcze czy te filtry narurowe zamontowane w jednym jak i drugim miejscu nie będą dławić płukania odżelaziacza , ja mam zamontowanego cintropura , ale za odżelaziaczem , a przed zmiękczaczem , czy one nie będą się szybko zatykać wytrąconym z wody żelazem , a szczególnie ten przed odżelaziaczem . Myślę , że koledzy z forum się jeszcze wypowiedzą Pozdrawiam Tomasz

Jesli filtr narurowy bedzie przed napowietrzeniem wody, przed hydroforem otwartym, to nie powinien sie bardzo szybko zapychac żelazem.
Czy sie bedzie zapychal mułem, to juz zalezy od studni.
Montowanie takiego filtra za odzelaziaczem nie wiem czemu mialoby słuzyc. Odzelaziacz jest filrem mechanicznym duzo lepszym niz jakikolwiek filtr narurowy.

marcin

Marcink81
03-12-2014, 17:01
Złoża katalityczne nie są filtrami mechanicznymi i dlatego jeśli jest w odżelaziaczu tylko złoże katalityczne to należy zamontować filtra mechaniczny za odżelaziaczem, bo drobinki się czasem przedostają.


DjDario

Pyrolox to bardzo ciężkie złoże, prędkość płukania dla zbiornika 12" będzie około 5,14 m3/h ( jeśli dobrze przeliczyłem), a wkład sznurkowy 10" 25mikronów ma przepływ maksymalny 5,5 m3/h, a nie do płukane złoże to złoże które stanie na pewno. Sprawdź też jaki przepływ maksymalny ma inżektor bo on pewnie też będzie ograniczał przepływ.

DjDario
03-12-2014, 18:12
Ten filtr narurowy z wkładem sznurkowym który mam na samym początku jest po to, aby oczyścić wodę z drobinek mułu (taki urok mojej studni niestety, że po ostatniej wymianie pompy pierwsze minuty woda leci mi nieco zamulona, a potem leci już czysta jak łza). No a ten drugi filtr Cintropur NW25 (max. przepływ 5,5m3/h) zainstalowany tuż przed odżelaziaczem doradzali mi wszyscy fachowcy z którymi rozmawiałem hmm...
Natomiast nigdzie nie pisze jaki przepływ maksymalny ma ten inżektor.
A może i ktoś wyjaśnić co dzieje się z powietrzem któe trafia podczas napowietrzania wody do zbiornika hydroforowego? Czy ja na tym zbiorniku muszę założyć jakiś wentyl którym nadmiar powietrza uchodzi? :)

small7
03-12-2014, 18:52
Złoża katalityczne nie są filtrami mechanicznymi i dlatego jeśli jest w odżelaziaczu tylko złoże katalityczne to należy zamontować filtra mechaniczny za odżelaziaczem, bo drobinki się czasem przedostają.


DjDario

Pyrolox to bardzo ciężkie złoże, prędkość płukania dla zbiornika 12" będzie około 5,14 m3/h ( jeśli dobrze przeliczyłem), a wkład sznurkowy 10" 25mikronów ma przepływ maksymalny 5,5 m3/h, a nie do płukane złoże to złoże które stanie na pewno. Sprawdź też jaki przepływ maksymalny ma inżektor bo on pewnie też będzie ograniczał przepływ.

A czym według ciebie jest złoże katalityczne skoro twierdzisz, że nie zatrzyma zanieczyszczeń tak jak filtr mechaniczny.

small7
03-12-2014, 18:52
Wężyk z inżektora poprowadziłem zaraz do kratki ściekowej. Bo tak jak pisałem wcześniej z tego inżektora uciekała mi woda i nie chciałem aby mi kotłownie czasem zalało :)

Nie boisz się, że inżektor będzie zaciągał jakiś syf z tej kratki ?

Marcink81
03-12-2014, 20:02
A czym według ciebie jest złoże katalityczne skoro twierdzisz, że nie zatrzyma zanieczyszczeń tak jak filtr mechaniczny.

Do mechanicznego czyszczenia wody są złoża typu AG, złoża katalityczne zatrzymują oczywiście wytrącone związki ale nie wszystkie i co ważniejsze cząstki złoża przedostają się do wody. Pokaż kartę katalogową złoża gdzie jest napisane że jest filtrem mechanicznym i oczywiście z podaną wielkością do ilu mikronów zanieczyszczenia są zatrzymywane.

Marcink81
03-12-2014, 20:16
A może i ktoś wyjaśnić co dzieje się z powietrzem któe trafia podczas napowietrzania wody do zbiornika hydroforowego? Czy ja na tym zbiorniku muszę założyć jakiś wentyl którym nadmiar powietrza uchodzi? :)

Z tego co zauważyłem są dwie filozofie.
Jedni ustawiają zawór obejścia inżektora tak by ilość powietrza zasysanego utrzymywała poduszkę powietrzną, ale wydaje mi się że zawór kulowy jest zbyt mało dokładny do takiej regulacji.
Drudzy montują odpowietrznik automatyczny na zbiorniku, ja zamontowałem tam gdzie ty masz manometr, ale wydaje mi się że poduszka jest troszkę za mała, jeszcze muszę z tym powalczyć.

small7
03-12-2014, 22:02
Do mechanicznego czyszczenia wody są złoża typu AG, złoża katalityczne zatrzymują oczywiście wytrącone związki ale nie wszystkie i co ważniejsze cząstki złoża przedostają się do wody. Pokaż kartę katalogową złoża gdzie jest napisane że jest filtrem mechanicznym i oczywiście z podaną wielkością do ilu mikronów zanieczyszczenia są zatrzymywane.

a odżelaziacz żwirowy jest filtrem mechanicznym?

Marcink81
03-12-2014, 22:54
a odżelaziacz żwirowy jest filtrem mechanicznym?

Sprzedawane filtry żwirowe są najczęściej filtrami kilku warstwowymi najczęściej kwarcowo dolomitowe z warstwą rudy manganu.

Jastrząb
04-12-2014, 09:22
A może i ktoś wyjaśnić co dzieje się z powietrzem któe trafia podczas napowietrzania wody do zbiornika hydroforowego? Czy ja na tym zbiorniku muszę założyć jakiś wentyl którym nadmiar powietrza uchodzi? :)
Powinines miec zainstaowany odpowietrznik.
Nie moze byc na samej gorze (tam gdzie wentyl), bo cale powietrze ucieknie przez niego.
Powinienes go zamontowac tak, zeby byl 2/3 wysokosci. Najczesciej montuje sie go po prostu na gornej koncowce wodowskazu.
Sam wodowskaz wywalasz, bo Ci on na grzyba jest potrzebny. Z zalozenia inzektor ma dodawac ciut wiecej powietrza niz trzeba dla utrzymania poduszki powietrznje, takzey od czasu do czasu ciut musialo uciekac.
Jak powietrza jest dosyc, do wodowskaz do kontrolowania gdzie sie zaczyna poduszka powietrzbna, nie jest potrzebny.


marcin

Jastrząb
04-12-2014, 09:34
Do mechanicznego czyszczenia wody są złoża typu AG, złoża katalityczne zatrzymują oczywiście wytrącone związki ale nie wszystkie i co ważniejsze cząstki złoża przedostają się do wody. Pokaż kartę katalogową złoża gdzie jest napisane że jest filtrem mechanicznym i oczywiście z podaną wielkością do ilu mikronów zanieczyszczenia są zatrzymywane.
Aha, czy jak nie jest napisane w dokumentacji ze do ilu zatrzymuje zanieczyszczenia mechaniczne to juz nie moze zatrzymac nic?

A czym sie rozni Filter AG od zloza katalitycznego? Dokladnoscia. Fakt, ze Filter AG jest jakos tam chropowaty i faktycznie dokladnie filtruje. A ze przy zlozach nie jest napisane do ile filtruja mechaniczne, to dlatego ze nie do tego one generalnie sluza, a robia to niejako przy okazji.

Nie zawsze istnial filter AG. Drzewiej po prostu piasku uzywano, jak ktos juz zauwazyl. A czym sie piasek ma roznic od pokruszonej rudy manganu w kwesti dokladnosci filtracji?

Marcink81
04-12-2014, 10:36
Aha, czy jak nie jest napisane w dokumentacji ze do ilu zatrzymuje zanieczyszczenia mechaniczne to juz nie moze zatrzymac nic?

A czym sie rozni Filter AG od zloza katalitycznego? Dokladnoscia. Fakt, ze Filter AG jest jakos tam chropowaty i faktycznie dokladnie filtruje. A ze przy zlozach nie jest napisane do ile filtruja mechaniczne, to dlatego ze nie do tego one generalnie sluza, a robia to niejako przy okazji.

Nie zawsze istnial filter AG. Drzewiej po prostu piasku uzywano, jak ktos juz zauwazyl. A czym sie piasek ma roznic od pokruszonej rudy manganu w kwesti dokladnosci filtracji?

Ma kolega całkowitą słuszność, ja się z tym nie sprzeczam, może uściślę o co mi idzie.

Złoże katalityczne oczywiście pracuje jako filtr mechaniczny bo inaczej nie zatrzymało by utlenionych związków żelaza, ale nie jest typowym filtrem mechanicznym ! i jakieś cząsteczki mogą przedostawać się do instalacji. Dlatego według mnie warto dać filtr na rurowy 10" 25 mikronów za odżelaziaczem, ale ja nikogo nie zmuszam :)

U mnie na razie po tygodniu użytkowania złoża G1 na wkładzie 25 mikronów zatrzymały się pojedyncze drobinki, ale z tego co wiem to może być tak ze złoże faktycznie będzie zatrzymywać wszystko, ale może być na odwrót i warto mieć możliwość kontrolowania tego.

Nie zawsze istniał filtr AG, ale jak istnieje i jest pewność że usunie wszystkie zanieczyszczenia mechaniczne do 20 - 40 mikronów, lub dokładniejszy AG Plus do 5 mikronów to po co ryzykować, rozwój techniki ma nam ułatwiać życie.

Jak by złoże katalityczne usuwało zanieczyszczenia mechaniczne np. do 40 mikronów to gwarantuje ze producenci na pewno by się tym chwalili bo jak by nie patrzeć była by to kolejna zaleta danego złoża, a jak nie piszą to nikt Ci takiej gwarancji nie da.

qbek17
04-12-2014, 10:45
A czym sie piasek ma roznic od pokruszonej rudy manganu w kwesti dokladnosci filtracji?
Ruda jest zazwyczaj drobniej mielona więc filtruje dokładniej... A cząstki złoża nie mają prawa się dostawać do wody jeśli złoże jest dobrze wypłukane przy uruchomieniu i przepływy są dobrze dobrane.

Marcink81
04-12-2014, 11:23
Ruda jest zazwyczaj drobniej mielona więc filtruje dokładniej... A cząstki złoża nie mają prawa się dostawać do wody jeśli złoże jest dobrze wypłukane przy uruchomieniu i przepływy są dobrze dobrane.


Tak też mi mówił właściciel firmy zajmującej się uzdatnianiem wody od prawi trzydziestu lat, ale dodał że jednak warto wydać te 50zł dodatkowo na filtr na rurowy i mieć możliwość kontrolowania wody wypływającej z odżelaziacza.

Jastrząb
04-12-2014, 11:32
Ma kolega całkowitą słuszność, ja się z tym nie sprzeczam, może uściślę o co mi idzie.

Złoże katalityczne oczywiście pracuje jako filtr mechaniczny bo inaczej nie zatrzymało by utlenionych związków żelaza, ale nie jest typowym filtrem mechanicznym ! i jakieś cząsteczki mogą przedostawać się do instalacji. Dlatego według mnie warto dać filtr na rurowy 10" 25 mikronów za odżelaziaczem, ale ja nikogo nie zmuszam :)

U mnie na razie po tygodniu użytkowania złoża G1 na wkładzie 25 mikronów zatrzymały się pojedyncze drobinki, ale z tego co wiem to może być tak ze złoże faktycznie będzie zatrzymywać wszystko, ale może być na odwrót i warto mieć możliwość kontrolowania tego.

Nie zawsze istniał filtr AG, ale jak istnieje i jest pewność że usunie wszystkie zanieczyszczenia mechaniczne do 20 - 40 mikronów, lub dokładniejszy AG Plus do 5 mikronów to po co ryzykować, rozwój techniki ma nam ułatwiać życie.

Jak by złoże katalityczne usuwało zanieczyszczenia mechaniczne np. do 40 mikronów to gwarantuje ze producenci na pewno by się tym chwalili bo jak by nie patrzeć była by to kolejna zaleta danego złoża, a jak nie piszą to nikt Ci takiej gwarancji nie da.

Z tego co szukałem po interneie, to dla piasku jest najczesciej podawana wielkosc rzedu 20mikronow.
Nie widze powodów, zeby drobno pokruszona ruda miałaby miec drastycznie gorzej.

A ze Ci sie zloze do wody wydostaje, to albo filtr spaprana, zla podsypka pod złozem, zle dobrany koszyk filtracyjny, albo Ci instalator startowo złoza nie wyplukal.

Jastrząb
04-12-2014, 11:34
Tak też mi mówił właściciel firmy zajmującej się uzdatnianiem wody od prawi trzydziestu lat, ale dodał że jednak warto wydać te 50zł dodatkowo na filtr na rurowy i mieć możliwość kontrolowania wody wypływającej z odżelaziacza.
I jeszcze fachura pewnie zapraszała do swojego sklepu po wklady filtracyjne............ ;-)

Marcink81
04-12-2014, 12:43
I jeszcze fachura pewnie zapraszała do swojego sklepu po wklady filtracyjne............ ;-)

Odżelaziacz montowałem sam, owy " fachura" nie zajmuje się tak małymi instalacjami, a o innych papraczach nawet nie chciałem słyszeć, wole poprawiać po sobie jak po kimś :).

Złoże przy uruchomieniu płukałem długo kilkukrotnie do czystości, ale okazuje się jednak, że G1 musi być płukane najpierw samym powietrzem a potem wodą nawet w tak małych instalacjach. Przy dzisiejszym płukaniu do płukałem je kompletnie i po to mi potrzebny ten filtr na wylocie do instalacji by można było kontrolować czy coś się wydostaje.

A zapewniam że coś wydostanie się prędzej czy później na pewno, a jak jeden wkład wytrzyma mi np. 6 miesięcy to zamontuje jeszcze dokładniejszy np. 5 mikronów. A jak ktoś nie ma takiego filtra to na pewno nie będzie wiedział czy coś się wydostaje, ja wole zamontować i nigdy go nie wymieniać niż nie wiedzieć.

I powtarzam, ja tylko wyrażam swoją opinie że 50 zł dodatkowe przy instalacji za kilka- kilkanaście tysięcy to pikuś. I jak ktoś nie chce to niech nie montuje. Pozdrawiam

small7
04-12-2014, 19:14
Odżelaziacz montowałem sam, owy " fachura" nie zajmuje się tak małymi instalacjami, a o innych papraczach nawet nie chciałem słyszeć, wole poprawiać po sobie jak po kimś :).

Złoże przy uruchomieniu płukałem długo kilkukrotnie do czystości, ale okazuje się jednak, że G1 musi być płukane najpierw samym powietrzem a potem wodą nawet w tak małych instalacjach. Przy dzisiejszym płukaniu do płukałem je kompletnie i po to mi potrzebny ten filtr na wylocie do instalacji by można było kontrolować czy coś się wydostaje.

A zapewniam że coś wydostanie się prędzej czy później na pewno, a jak jeden wkład wytrzyma mi np. 6 miesięcy to zamontuje jeszcze dokładniejszy np. 5 mikronów. A jak ktoś nie ma takiego filtra to na pewno nie będzie wiedział czy coś się wydostaje, ja wole zamontować i nigdy go nie wymieniać niż nie wiedzieć.

I powtarzam, ja tylko wyrażam swoją opinie że 50 zł dodatkowe przy instalacji za kilka- kilkanaście tysięcy to pikuś. I jak ktoś nie chce to niech nie montuje. Pozdrawiam

Ot widzisz kolego trzeba odróżnić zanieczyszczenia pochodzące ze złoża ( złe płukanie wstępne) od przedostawania się zanieczyszczeń mechanicznych z przed filtra, a nie negować właściwości filtracyjne złoża katalitycznego.

DjDario
04-12-2014, 19:40
Czyli po wypowiedziach widzę, że to w którym miejscu dać filtr narurowy nie jest wcale takie oczywiste... No ok, zostawię go zatem przed odżelaziaczem.
No ale na prawdę nikt nie potrafi udzielić mi jednoznacznej odpowiedzi w jakiej kolejności mam pospinać te wszystkie elementy?
Póki co chodzę po omacku, przerabiam, przekręcam i stale coś mam nie tak, no bo się na tym nie znam. Jak na złość nie potrafię znaleźć w moim regionie fachowca, który odpaliłby tą instalację u mnie raz a dobrze :(

Zatem co powinienem u siebie zmienić? Czy mój poniższy tok działania będzie poprawny?

1) doprowadzenie wody i dyszę rozbryzgową dam od góry zbiornika (tam gdzie mam teraz wentyl, no ale gdzie wtedy wkręcę ten wentyl aby móc dopompować ewentualnie powietrze do zbiornika??),
2) zamontuję odpowietrznik automatyczny na zbiorniku w miejscu gdzie mam obecnie manometr,
3) zrezygnuję z pierwszego filtra przed hydroforem LUB zostawię go, ale po prostu często będę kontrolował i wymieniał w nim filtr aby nie dławić płukania odżelaziacza,
4) z inżektora zdejmę wężyk aby ewentualnie nie zaciągał syfu z kratki ściekowej w podłodze? inżektor obrócę rurką (zaworem zwrotnym powietrza?) do góry (do sufitu), a nie w dół, w kierunku podłogi jak mam teraz. Być może to też spowoduje, że woda nie będzie tak energicznie uciekać z hydroforu?
5) tuż przed hydroforem i wyłącznikiem ciśnieniowym, a zaraz za inżektorem zamontuję zawór zwrotny, aby woda i powietrze nie uciekały mi przez inżektor jak dzieje się to teraz.

6) w które miejsce najlepiej będzie wstawić kurek do podlewania latem ogródka? Tak by woda szła prosto z pompy czy też z hydroforu?

Dziękuję za cierpliwość i odpowiedzi. Niestety nie mam tu na miejscu nikogo kto się na tym zna :(

small7
04-12-2014, 20:20
Czyli po wypowiedziach widzę, że to w którym miejscu dać filtr narurowy nie jest wcale takie oczywiste... No ok, zostawię go zatem przed odżelaziaczem.
No ale na prawdę nikt nie potrafi udzielić mi jednoznacznej odpowiedzi w jakiej kolejności mam pospinać te wszystkie elementy?
Póki co chodzę po omacku, przerabiam, przekręcam i stale coś mam nie tak, no bo się na tym nie znam. Jak na złość nie potrafię znaleźć w moim regionie fachowca, który odpaliłby tą instalację u mnie raz a dobrze :(

Zatem co powinienem u siebie zmienić? Czy mój poniższy tok działania będzie poprawny?

1) doprowadzenie wody i dyszę rozbryzgową dam od góry zbiornika (tam gdzie mam teraz wentyl, no ale gdzie wtedy wkręcę ten wentyl aby móc dopompować ewentualnie powietrze do zbiornika??),
2) zamontuję odpowietrznik automatyczny na zbiorniku w miejscu gdzie mam obecnie manometr,
3) zrezygnuję z pierwszego filtra przed hydroforem LUB zostawię go, ale po prostu często będę kontrolował i wymieniał w nim filtr aby nie dławić płukania odżelaziacza,
4) z inżektora zdejmę wężyk aby ewentualnie nie zaciągał syfu z kratki ściekowej w podłodze? inżektor obrócę rurką (zaworem zwrotnym powietrza?) do góry (do sufitu), a nie w dół, w kierunku podłogi jak mam teraz. Być może to też spowoduje, że woda nie będzie tak energicznie uciekać z hydroforu?
5) tuż przed hydroforem i wyłącznikiem ciśnieniowym, a zaraz za inżektorem zamontuję zawór zwrotny, aby woda i powietrze nie uciekały mi przez inżektor jak dzieje się to teraz.

6) w które miejsce najlepiej będzie wstawić kurek do podlewania latem ogródka? Tak by woda szła prosto z pompy czy też z hydroforu?

Dziękuję za cierpliwość i odpowiedzi. Niestety nie mam tu na miejscu nikogo kto się na tym zna :(

Ad 1 Dyszą na razie się nie przejmuj, powietrze zassane przez inżektor w hydroforze i tak uleci do góry do poduszki powietrznej.
Ad 2 Odpowietrznik zamontuj tak jak napisałeś tylko nie rezygnuj z manometru,
Ad 3 Czy pierwszy filtr (ten na wejściu) jest konieczny to zależy od wody (ciężko Ci doradzić nie widząc co ze studni leci), filtr ten nie powinien się bardzo zapychać w przeciwieństwie do filtra przed odżelaziaczem, tam z wody napowietrzonej żelazo będzie się osadzać bardzo mocno i bardzo szybko go zapychać. To ten filtr będzie Ci dławił przepływ zarówno przy pracy a tym bardziej przy regeneracji.
Ad 4 Słuszne stwierdzenie. W inżektorze na króćcu zasysania powietrza zamontowany jest zaworek zwrotny, który pod koniec cyklu zasysania domyka się pod ciśnieniem wody, w czasie domykania ma prawo polecieć kilka kropli wody,
Ad 5 Dobra lokalizacja dla zaworu zwrotnego
Ad 6 Na pewno za zaworem zwrotnym opisywanym w punkcie nr 5. Jeśli dasz przed tym zaworem to po odkręceniu kranu do podlewania nie będziesz miał w nim wody no chyba, że akurat załączy się pompa głębinowa.

Marcink81
04-12-2014, 21:11
Ad 1 Dyszą na razie się nie przejmuj, powietrze zassane przez inżektor w hydroforze i tak uleci do góry do poduszki powietrznej.
Ad 2 Odpowietrznik zamontuj tak jak napisałeś tylko nie rezygnuj z manometru,
Ad 3 Czy pierwszy filtr (ten na wejściu) jest konieczny to zależy od wody (ciężko Ci doradzić nie widząc co ze studni leci), filtr ten nie powinien się bardzo zapychać w przeciwieństwie do filtra przed odżelaziaczem, tam z wody napowietrzonej żelazo będzie się osadzać bardzo mocno i bardzo szybko go zapychać. To ten filtr będzie Ci dławił przepływ zarówno przy pracy a tym bardziej przy regeneracji.
Ad 4 Słuszne stwierdzenie. W inżektorze na króćcu zasysania powietrza zamontowany jest zaworek zwrotny, który pod koniec cyklu zasysania domyka się pod ciśnieniem wody, w czasie domykania ma prawo polecieć kilka kropli wody,
Ad 5 Dobra lokalizacja dla zaworu zwrotnego
Ad 6 Na pewno za zaworem zwrotnym opisywanym w punkcie nr 5. Jeśli dasz przed tym zaworem to po odkręceniu kranu do podlewania nie będziesz miał w nim wody no chyba, że akurat załączy się pompa głębinowa.

Ja do tych cennych uwag dodał jeszcze bym:

1. Założyć drugi manometr za odżelaziaczem, by można było kontrować przepuszczalność złoża, nie pamiętam dokładnie ale różnica ciśnień chyba 0,5
bara jest sygnałem nie doczyszczenia złoża.
2. Nie wiem czy w tym inżektorze jest taka możliwość ale ja w swojej zwężce wywaliłem fabryczny zwrotny i założyłem mosiężny i jest spokój z chlapaniem.
3. Z filtrami decyduj sam, ale z tego co zauważyłem firmy przy takich przepływach montują filtry na rurowe 20" ale - są drogie. Tylko pytanie czy ten między zbiornikiem a odżelaziaczem jest potrzebny, bo jak koledzy dowodzili na złożu zatrzyma się wszystko, a filtr przełóż za odżelaziacz i będziesz miał pewność że zatrzymuje się faktycznie wszystko.

qbek17
04-12-2014, 23:12
Tylko pytanie czy ten między zbiornikiem a odżelaziaczem jest potrzebny, bo jak koledzy dowodzili na złożu zatrzyma się wszystko, a filtr przełóż za odżelaziacz i będziesz miał pewność że zatrzymuje się faktycznie wszystko.
Jeśli już masz coś przekładać to daj Cintropura (z dużym przepływem na sam początek) a ten drugi - za odżelaziacz.

Panowie - nie popadajmy w paranoję... to ma być domowa instalacja, a nie program badawczy różnych elementów filtracyjnych. Można w nieskończoność mnożyć różne dodatki (manometry, filtry, zaworki, odejścia, obejścia, itd) ale do poprawnego działania takiego systemu wystarczy to co tam już jest - tylko w odpowiedniej kolejności. Chyba, że użytkownik sobie tego życzy - wtedy "nic nie mówiłem" ;)

Marcink81
05-12-2014, 10:57
Jeśli już masz coś przekładać to daj Cintropura (z dużym przepływem na sam początek) a ten drugi - za odżelaziacz.

Panowie - nie popadajmy w paranoję... to ma być domowa instalacja, a nie program badawczy różnych elementów filtracyjnych. Można w nieskończoność mnożyć różne dodatki (manometry, filtry, zaworki, odejścia, obejścia, itd) ale do poprawnego działania takiego systemu wystarczy to co tam już jest - tylko w odpowiedniej kolejności. Chyba, że użytkownik sobie tego życzy - wtedy "nic nie mówiłem" ;)


Z filtrami faktycznie tak powinno być lepiej.

Instalacja domowa ale na ciężkim złożu i wymagającym uwagi.

Nie wiem z jakiej firmy kolega DjDario ma ten odżelaziacz ale zasada działania jest pewnie ta sama co filtry np BWT, a w ich instrukcji jest pewna mądra rada:

"Uwaga!
Proces regeneracji przeprowadzany jest automatycznie w zaprogramowanych dobowych odstępach czasowych. W zależności od zawartości żelaza i manganu w wodzie, konieczne jest dodatkowe cykliczne przepłukiwanie urządzenia, aby nie doprowadzić do zabicia złoża. W przypadku odczuwalnego wzrostu obciążenia filtra przez zanieczyszczenia materiału filtracyjnego (różnica ciśnienia między wlotem a wylotem > 0,5 bar), należy przeprowadzić ręczne płukanie wsteczne, aby nie dopuścić do zabicia złoża."

Cała instrukcja: http://www.bwt.pl/NR/rdonlyres/19523E43-E9E8-4E0F-8408-7C90DEA30CD5/0/ERFPyrolox2527_00.pdf

Dlatego manometr za odżelaziaczem nie jest dodatkiem ale udogodnieniem pomagającym kontrolować filtr i zareagować puki nie będzie za późno.

Zastanawia mnie jeszcze czy kolega ma na odpływie z tej głowicy zamontowany restryktor, a jeśli tak to jaki?

Jastrząb
05-12-2014, 11:19
Z filtrami faktycznie tak powinno być lepiej.

Instalacja domowa ale na ciężkim złożu i wymagającym uwagi.

Nie wiem z jakiej firmy kolega DjDario ma ten odżelaziacz ale zasada działania jest pewnie ta sama co filtry np BWT, a w ich instrukcji jest pewna mądra rada:

"Uwaga!
Proces regeneracji przeprowadzany jest automatycznie w zaprogramowanych dobowych odstępach czasowych. W zależności od zawartości żelaza i manganu w wodzie, konieczne jest dodatkowe cykliczne przepłukiwanie urządzenia, aby nie doprowadzić do zabicia złoża. W przypadku odczuwalnego wzrostu obciążenia filtra przez zanieczyszczenia materiału filtracyjnego (różnica ciśnienia między wlotem a wylotem > 0,5 bar), należy przeprowadzić ręczne płukanie wsteczne, aby nie dopuścić do zabicia złoża."

Cała instrukcja: http://www.bwt.pl/NR/rdonlyres/19523E43-E9E8-4E0F-8408-7C90DEA30CD5/0/ERFPyrolox2527_00.pdf

Dlatego manometr za odżelaziaczem nie jest dodatkiem ale udogodnieniem pomagającym kontrolować filtr i zareagować puki nie będzie za późno.

Zastanawia mnie jeszcze czy kolega ma na odpływie z tej głowicy zamontowany restryktor, a jeśli tak to jaki?

Firma BWT to raczej robi filtry przemyslowe. Filtry domowe to dla nich dodatek. Pisza, to co przy filtrach przemyslowych.

Poszukaj sobie opracowan naukowych, porownywania wydajnosci zloz itp.
Tam bedziesz mial informacje po przefiltrowaniu jakiej ilosci wody cisnienia spada o te 0,5 bara.
Zobaczysz, ze w warunkach domowych gdzie filtracja jest przerywana i trwa ulamek dnia, nie ma sie po co obawiac zbytniego zatkania zloza zgromadzonymi zanieczyszczeniami i spadku cisnienia. Jakbys filtrowal non-stop przez tydzien to zacznie sie cos dziac w tej kwestii. W warunkach domowych przez tydzoien przefiltrujesz kilka metrow wody. Zgodzilbym sie gdy filtr miał stac w myjni, pralkni itp, gdzie zuzywa sie duuuzo wody. Wtedy regeneracje mozna zrobic na podstawie spadku cisnienia na filtrze.

Jasne, nie zaszkodzi ten manometr, tyle ze zawsze bedzie Cie utrzymywal w przekonaniu ze wszystko jest OK.

Rownie dobrze mozna filtr zrobic z kranikami do pobierania probek co 10cm zloza i sprawdzac do jakiej glebokosci przebija zelazo a do jakiej mangan. Tylko po co w warunkach domowych to robic.

marcin

Marcink81
05-12-2014, 14:31
Firma BWT to raczej robi filtry przemyslowe. Filtry domowe to dla nich dodatek. Pisza, to co przy filtrach przemyslowych.

Poszukaj sobie opracowan naukowych, porownywania wydajnosci zloz itp.
Tam bedziesz mial informacje po przefiltrowaniu jakiej ilosci wody cisnienia spada o te 0,5 bara.
Zobaczysz, ze w warunkach domowych gdzie filtracja jest przerywana i trwa ulamek dnia, nie ma sie po co obawiac zbytniego zatkania zloza zgromadzonymi zanieczyszczeniami i spadku cisnienia. Jakbys filtrowal non-stop przez tydzien to zacznie sie cos dziac w tej kwestii. W warunkach domowych przez tydzoien przefiltrujesz kilka metrow wody. Zgodzilbym sie gdy filtr miał stac w myjni, pralkni itp, gdzie zuzywa sie duuuzo wody. Wtedy regeneracje mozna zrobic na podstawie spadku cisnienia na filtrze.

Jasne, nie zaszkodzi ten manometr, tyle ze zawsze bedzie Cie utrzymywal w przekonaniu ze wszystko jest OK.

Rownie dobrze mozna filtr zrobic z kranikami do pobierania probek co 10cm zloza i sprawdzac do jakiej glebokosci przebija zelazo a do jakiej mangan. Tylko po co w warunkach domowych to robic.

marcin

Tekst został zacytowany z instrukcji filtra dla domku jednorodzinnego, jak by takie zjawisko w warunkach domowych nie miało miejsca to firma z takim doświadczeniem by nie potrzebnie "nie straszyła" swoich klientów możliwą uciążliwością obsługi.

Oczywiście takie zjawisko nie musi zachodzić wszystko zależy od parametrów wody, a bywają skrajnie różne. I to że ktoś się z nim nie spotkał to nie znaczy że nie występuje.

A spotkaliście się z zarastającym górnym koszykiem? firmy z doświadczeniem tych koszyków nie montują, bo jak jest restryktor dobrze dobrany to złoża nie wypłuka.

A ja nie pisze o rzeczach które sobie przeczytałem, tylko tą wiedze zdradził mi człowiek z wieloletnim doświadczeniem w tej branży.

zieli
05-12-2014, 22:57
Czy zmiękczacz Denver Plus 30 to dobry wybór czy w tej cenie można znaleźć coś ciekawszego!?
Jestem kompletnym laikiem w temacie ale wiem że chcę (potrzebuję) zamontować zmiękczacz, więc jeśli ktoś coś może to będę bardzo wdzięczny:)

DjDario
07-12-2014, 13:30
Nie wiem z jakiej firmy kolega DjDario ma ten odżelaziacz ale zasada działania jest pewnie ta sama co filtry np BWT...
Zastanawia mnie jeszcze czy kolega ma na odpływie z tej głowicy zamontowany restryktor, a jeśli tak to jaki?

Mam odżelaziacz 12" oparty na złożu Pyrolox z głowicą Clack TC.
Czy mam zamontowany restryktor? Chyba nie, bo nie wiem co to jest ! Ten restryktor to jakie ma zadanie i gdzie konkretnie mam go zainstalować?


Panowie - bardzo Wam dziękuję za tak cenne porady! Dzięki Wam mam nadzieję uda mi się dobrze wszystko poskręcać do kupy i instalacja ruszy w nowym domku jak należy :)
Wydrukuję sobie te wszystkie cenne informacje, aby czegoś istotnego nie pominąć i zajmę się w najbliższych dniach wykonaniem poprawek.
Kupię też nowy filtr Cintropura NW25 na sam początek instalacji, bo ten obecny-sznurkowy to nie wiem jaką ma dokładnie wydajność i faktycznie mógłbym nim zabić złoże, a te Cintropury to widzę nawet do 5,5 m3/h dają. Mikronaż 50 na sam początek wystarczy? Myślę o tym 50, a za odżelaziaczem zostawię 25.

Marcink81
07-12-2014, 21:51
Mam odżelaziacz 12" oparty na złożu Pyrolox z głowicą Clack TC.
Czy mam zamontowany restryktor? Chyba nie, bo nie wiem co to jest ! Ten restryktor to jakie ma zadanie i gdzie konkretnie mam go zainstalować?


Panowie - bardzo Wam dziękuję za tak cenne porady! Dzięki Wam mam nadzieję uda mi się dobrze wszystko poskręcać do kupy i instalacja ruszy w nowym domku jak należy :)
Wydrukuję sobie te wszystkie cenne informacje, aby czegoś istotnego nie pominąć i zajmę się w najbliższych dniach wykonaniem poprawek.
Kupię też nowy filtr Cintropura NW25 na sam początek instalacji, bo ten obecny-sznurkowy to nie wiem jaką ma dokładnie wydajność i faktycznie mógłbym nim zabić złoże, a te Cintropury to widzę nawet do 5,5 m3/h dają. Mikronaż 50 na sam początek wystarczy? Myślę o tym 50, a za odżelaziaczem zostawię 25.

Na zdjęciu widzę Clack CI, ale to nam nic nie zmienia.

Restryktor to taki ogranicznik przepływu wody, potrzebny jest po to by złoże było płukane z odpowiednią prędkością.
Restryktor DLFC 3/4’’ (0.7-10 gpm) jest dołączony z akcesoriami koniecznymi do prawidłowego montażu głowicy, Ty i tak musisz mieć większy.

Pyrolox ma prędkość płukania 60-70 m3/h m2, dla zbiornika 12" wychodzi mi 4,2 - 4,9 m3/h = 70 - 81,6 l/m = 18,5 - 21,6 gpm (galony na minutę), (wartości w lekkim zaokrągleniu). Czyli potrzebujesz restryktor DLFC 1’’ (9-25 gpm), cena około 5 USD katalog. Przy tak dużych prędkościach płukania złoża może się okazać że pompa po oporach instalacji i tak nie da więcej i restryktor może być zbędny, ale sprawdzenie tego będzie droższe (wodomierz co najmiej 1") niż kupno restryktora. Montuje się go na wylocie z głowicy wody z płukania.

Przy tak ciężkim złożu koszyk górny ten pod głowicą jest niepotrzebny, mając filtr mechaniczny między zbiornikiem a odżelaziaczem koszyk nie powinien się zapchać- zakleić, choć nie jestem tego do końca pewny. Ja bym go dla pewności wymontował.

Zastanawiam się po co Ci ten filtr przed hydroforem, woda nieklarowna w pada napowietrzona do zbiornika hydroforowego, co zdąży się wytrącić to opadnie na spód, a reszta zatrzyma się na filtrze Cintropur przed odżelaziaczem. Na jakiś czas (do ustalenia co ile miesięcy) upuścisz trochę wody od spodu z hydroforu i będzie dobrze. Przy takim rozwiązaniu dyszę rozbryzgową całkowicie bym wymontował ponieważ w tym miejscu i tak nic nie daje i przy Pyroloxie według mnie jest niepotrzebna.

Jastrząb
08-12-2014, 10:49
eić, choć nie jestem tego do końca pewny. Ja bym go dla pewności wymontował.
Zastanawiam się po co Ci ten filtr przed hydroforem, woda nieklarowna w pada napowietrzona do zbiornika hydroforowego, co zdąży się wytrącić to opadnie na spód, a reszta zatrzyma się na filtrze Cintropur przed odżelaziaczem. Na jakiś czas (do ustalenia co ile miesięcy) upuścisz trochę wody od spodu z hydroforu i będzie dobrze. Przy takim rozwiązaniu dyszę rozbryzgową całkowicie bym wymontował ponieważ w tym miejscu i tak nic nie daje i przy Pyroloxie według mnie jest niepotrzebna.
Za hydroforem a przed odzelaziaczem nie moze byc zadnego filtra. Jesli zelaza w wodzie jest duzo to ten filtr sie zaklei baardzo szybko wytraconym zelazem.
A ekstremalnie szybko spadnie jego wydajnosc, co bedzie mialo wplyw na plukanie.

Filtr przed napowietrzeniem - tak. Ale gruby, zeby zadne duze drobiny piasku nie dostawaly sie do glowicy.

Filtr bardzo dokladny za odzelazaiczem, moim zdaniem niepotrzebny, ale nie zaskoszkodzi.

Po co Ci wodomierz do ustalenia wydajnosci pompy. Moim zdaniem duze wiadro/beczka i stoper wystacza.

Marcink81
08-12-2014, 12:13
Za hydroforem a przed odzelaziaczem nie moze byc zadnego filtra. Jesli zelaza w wodzie jest duzo to ten filtr sie zaklei baardzo szybko wytraconym zelazem.
A ekstremalnie szybko spadnie jego wydajnosc, co bedzie mialo wplyw na plukanie.

Filtr przed napowietrzeniem - tak. Ale gruby, zeby zadne duze drobiny piasku nie dostawaly sie do glowicy.

Filtr bardzo dokladny za odzelazaiczem, moim zdaniem niepotrzebny, ale nie zaskoszkodzi.

Po co Ci wodomierz do ustalenia wydajnosci pompy. Moim zdaniem duze wiadro/beczka i stoper wystacza.

Filtr między hydroforem a odżelaziaczem wymagają producenci głowic automatycznych by ochronić elementy głowicy. Ja u siebie mam głowicę ręczną ( inna budowa) i nie montowałem go.

qbek17
08-12-2014, 12:37
Filtr między hydroforem a odżelaziaczem wymagają producenci głowic automatycznych by ochronić elementy głowicy. Ja u siebie mam głowicę ręczną ( inna budowa) i nie montowałem go.
Producenci nie wymagają filtra. Ostrzegają tylko, że twarde/ostre drobiny mogą uszkodzić głowicę (uszczelki, tłok). Ale takie rzeczy powinny być zatrzymane przed hydroforem (bo mogą też uszkodzić inżektor), a w hydroforze wytrącą się raczej miękkie, "szlamowate" osady - one nic nie uszkodzą.

Marcink81
08-12-2014, 12:57
Producenci nie wymagają filtra. Ostrzegają tylko, że twarde/ostre drobiny mogą uszkodzić głowicę (uszczelki, tłok). Ale takie rzeczy powinny być zatrzymane przed hydroforem (bo mogą też uszkodzić inżektor), a w hydroforze wytrącą się raczej miękkie, "szlamowate" osady - one nic nie uszkodzą.

Nie będę się sprzeczał, ale jak zdobędę zdjęcia to pokaże co potrafi się wytrącić się z wody w hydroforze. Oczywiście wszystko zależy od parametrów wody.

Jastrząb
08-12-2014, 13:40
Filtr między hydroforem a odżelaziaczem wymagają producenci głowic automatycznych by ochronić elementy głowicy. Ja u siebie mam głowicę ręczną ( inna budowa) i nie montowałem go.
To co piszesz nie ma sensu. Pomysl. Jesli producent sugeruje badz wymaga celem ochorny glowicy zastosowac filtr wstepny, to chyba nie ma znaczenia czy on bedzie za hydroforem czy przed hydroforem. Co ma zatrzymac, zatrzyma. Chyba ze sugerujesz ze sam hydrofor jest źródłem jakichs mega zanieczyszczen i smieci, np pod postacia odrywajacych sie kawalkow ocynku. A jego zamotnowanie przed napowietrzeniem, ma ta zalete, ze nie bedzie wylapywal utlenionego zelaza. Od tego jest odzelaziacz.

A szlam, ktory sie pojawia w hydroforze powinien zatrzymac odzelaziacz a nie jakies filtry narurowe.

Mojemu sasiadowi jakis "fachofiec" tak zrobił. 300L hydrofor za nim duzy filtr narury i maly 10" greensand.
Zelaza ma niweile bo cos kolo 0,6mg, a po miesiacy uzytkowania zaczeła mu fioletowa woda z kranu plynac. Tak dramatycznie byl ten filtr niedoplukiwany ze calego nadmanganianu potasu ze zbiornika nie wyplukiwal.

Jastrząb
08-12-2014, 13:42
Nie będę się sprzeczał, ale jak zdobędę zdjęcia to pokaże co potrafi się wytrącić się z wody w hydroforze. Oczywiście wszystko zależy od parametrów wody.
Wytraca sie utlenione zelazo. Sliska brazowa maź.
Chyba lepiej ja zatrzymac na odzelaziaczu ktory mozna wyplukac, niz na filtrze wstepnym gdzie wklad trzeba wyrzucic.

Marcink81
08-12-2014, 17:43
Tutaj panowie daliście mi do myślenia.

Nie mogę znaleźć fotek, ale raz widziałem instalacje gdzie na ściankach osadzała- krystalizowała się ciemno brązowa bardzo cienka twarda skorupa i ona się czasami odrywała. Woda standardowa, średnio twarda, żelazo i mangan.

Ufam, że nie podpieracie się jednym czy dwoma przypadkami, więc uznaje że w większości jest tak jak piszecie.

W czwartek może uda mi się spotkać z człowiekiem obeznanym w wodach z mojego regionu (centralna polska) to go wypytam o to zjawisko.

Czyli by koledze DjDario nie mieszać w głowie, to:

1. Citropur jako pierwszy, gramatura 100 mikronów?
2. Filtr między hydroforem a odżelaziaczem niech na razie sobie daruje. Ale wtedy by radził wywalić koszyk górny ten pod głowicą, lub ewentualnie za jakiś czas (tylko jaki ?) zobaczyć czy koszyk jest czysty, bo jeśli jednak zacznie się dziać to o czym pisałem to koszyk się przytka i przy użytkowaniu na początku nie będzie się tego odczuwać a złoże nie będzie do płukane.
3. 10" mechaniczny za odżelaziaczem, dla świętego spokoju bym dał.

Jakieś korekty panowie? Ja w takim razie więcej nie mieszam :)

small7
08-12-2014, 21:37
Tutaj panowie daliście mi do myślenia.

Nie mogę znaleźć fotek, ale raz widziałem instalacje gdzie na ściankach osadzała- krystalizowała się ciemno brązowa bardzo cienka twarda skorupa i ona się czasami odrywała. Woda standardowa, średnio twarda, żelazo i mangan.

Ufam, że nie podpieracie się jednym czy dwoma przypadkami, więc uznaje że w większości jest tak jak piszecie.

W czwartek może uda mi się spotkać z człowiekiem obeznanym w wodach z mojego regionu (centralna polska) to go wypytam o to zjawisko.

Czyli by koledze DjDario nie mieszać w głowie, to:

1. Citropur jako pierwszy, gramatura 100 mikronów?
2. Filtr między hydroforem a odżelaziaczem niech na razie sobie daruje. Ale wtedy by radził wywalić koszyk górny ten pod głowicą, lub ewentualnie za jakiś czas (tylko jaki ?) zobaczyć czy koszyk jest czysty, bo jeśli jednak zacznie się dziać to o czym pisałem to koszyk się przytka i przy użytkowaniu na początku nie będzie się tego odczuwać a złoże nie będzie do płukane.
3. 10" mechaniczny za odżelaziaczem, dla świętego spokoju bym dał.

Jakieś korekty panowie? Ja w takim razie więcej nie mieszam :)

kolego przestan eksperymentowac jesli masz wiedze praktyczna to radz jesli nie, to nie wrzucaj na forum zasluchanych rad od " obeznanego czlowieka"

Marcink81
09-12-2014, 06:47
kolego przestan eksperymentowac jesli masz wiedze praktyczna to radz jesli nie, to nie wrzucaj na forum zasluchanych rad od " obeznanego czlowieka"

Kolego myślę, że kilka konkretnych rad wyszło o de mnie.

Jak pisałem na własne oczy widziałem, ale po waszej reakcji widzę, że coś takiego niema prawa się stać, więc widocznie mi się to przyśniło. A że trochę ożywiam dyskusje, to aż tak źle?





Dodam tylko jeszcze, że zgodnie z wcześniejszą obietnica więcej nie mieszam. Przynajmniej na razie ;) .

byry007
12-12-2014, 07:09
Witam macie iż jakieś sprawdzone firmy staci uzdatniania wody zmiękczaczy?

Jastrząb
12-12-2014, 09:09
Witam macie iż jakieś sprawdzone firmy staci uzdatniania wody zmiękczaczy?
Polska jenzyka, trudna jenzyka....

KLARSAN
12-12-2014, 10:55
Witam macie iż jakieś sprawdzone firmy staci uzdatniania wody zmiękczaczy?

Zapraszamy do współpracy :)

hrokos
13-12-2014, 22:13
Znalazłem dwa modele zmiękczacza:

EKO - OPTIMA LOGIX/LOGANICE 30 litrów złoża - 1947,00 PLN
OPTIMA 20l USA GE 760 CLACK WS1 - 1942,00 PLN

Domek, 4 os. wodociąg - 360 mg CaCO3/litr, zużycie wody ok. 16 m3/mc.
Czy to dobre urządzenia i który polecacie?

DjDario
15-12-2014, 21:11
Czytam i czytam wszystkie wskazówki kierowane pod moim adresem ,a w zasadzie pod adresem mojej stacji uzdatnia i po prostu gubię się już w tym co i jak mam połączyć aby to działało poprawnie i w miarę bezawaryjnie :/ Filtrów mam tyle że już nie wiem który i gdzie zostawić a który usunąć :( Nawet już myślałem żeby zlecić odpalenie tego mojego odżelaziacza jakiejś firmie która się na tym zna, ale jak na złość nie mogę trafić żadnego fachowca z mojego rejonu. Chyba pozostaje mi coś popsuć własnoręcznie ale wolałbym tego uniknąć ze względu na spore koszty.

Czyli co mam zostawić filtr Cintropur 100 przed napowietrzaniem i hydroforem, a ten filtr przed odżelaziaczem zdemontować i przełożyć go za odżelaziacz?

Muszę dokupić restryktor DLFC 1’’ (9-25 gpm) i zamontować go na wylocie z głowicy wody z płukania?

Dyszę rozbryzgową zdemontować?

Na górnej końcówce wodowskazu w hydroforze zamontować odpowietrznik? koszyk górny ten pod głowicą usunąć całkowicie z instalacji?

Coś jeszcze czy to są wszystkie uwagi?

Dziękuję za pomoc, to już kolejny tydzień próbuję sobie z tym wszystkim poradzić ale bez skutku - jestem laikiem i temat chyba mnie zaczyna przerastać :(

Jastrząb
16-12-2014, 09:04
Czytam i czytam wszystkie wskazówki kierowane pod moim adresem ,a w zasadzie pod adresem mojej stacji uzdatnia i po prostu gubię się już w tym co i jak mam połączyć aby to działało poprawnie i w miarę bezawaryjnie :/ (

Zawsze stawiaj sobie pytanie, do czego dany element ukladanki ma sluzyc. Jak to zrozumiesz, ukladanka zrobi sie prosta.

Małe filtry.
1. Filtr przed wszystkim odfiltrowuje duze zanieczyszcznia zeby chronic inzektor i glowice strerujaca. - TAK
2. Filtr za hydroforem a przed odzelaziaczem, jaki by nie byl, bardzo szybko sie zatka utlenionym w hydroforze zelazem. - NIE
3. Bardzo dokladny filtr za odzelaziaczem, doczyszci wode z najmniejszych zanieczyszczen. Moim zdaniem nie potrzebny, ale krzywdy nie zrobi. Do wyboru.

DLFC.
Majac ciezkie zloze potrzebujesz duzo wody do plukania. Restryktor 3/4" ma maksymalny przeplyw za maly do takiego zloza. Jestem na tak.

Koszyk gorny.
Sa rozne szkoly. Jesli zloza jest w zbiorniku za duzo, albo plukane jest za szybko, to w czasie plukania to zloze moze sie albo wbijac w dziurki koszyka, albo w skrajnych przypadakch wrecz go zmiazdzyc. Odkrecajac glowice, mozesz niestety odrobine wyciagnac ze zloza rurke dystrybucyjna. Wiec operacja jest potencjalnie upierdliwa.
Brak koszyka, grozi tym, ze zloze bedzie wyplukiwane do sciekow. Nie da sie łatwo sprawdzic czy Tobie grozi zatykanie koszyka czy wyplukiwanie zloza.
Jesli zloza by bylo nasypane tyle co trzeba, a plukanie ustawione z odpowiednia predkoscia, koszyk moglby sobie byc i niczemu by nie przeszkadzal.

Dysza rozbryzgowa.
Nie pamietam gdzie ja masz, ale jesli masz w zlym miejscu to co najwyzej nie bedzie "rozbryzgiwac". Olej, zostaw. Jak ja wykrecisz, to sie narobisz a niczego nie zyskasz.

Odpowietrzacz.
Nie da sie tak dokladnie wyregulowac inzektora zeby dostarczal dokladnie tyle powietrza co trzeba, tzn, zeby poduszka powietrzna w zbiorniku ani nie rosła ani nie malala. Za duza poduszka - mało wody. Za mała poduszka - czxeste zalaczanie pompy.
Wiec regulujesz inzektor tak, zeby dodawal ciut wiecej powietrza. Wtedy poduszka powietrzna by ciagle rosla, w koncu w zbiorniku by bylo prawie samo powietrze. Wiec instalujesz automatyczny odpowietrzacz. Poziom na jakim go zmontujesz, okresli ile bedzie powietrza ile wody. Gorna koncowka wodowskazu dosyc dobrze sie do tego nadaje.

marcin

Marcink81
16-12-2014, 14:16
Koszyki górne czasami zatykają się żelazem które wytrąciło się w hydroforze.
Według mnie przyda się drugi manometr za odżelaziaczem, będzie można kontrolować spadki ciśnienia. Jeśli różnica ciśnień nie będzie się zwiększać to będziesz miał pewność że nic się nie przytyka.


Odkrecajac glowice, mozesz niestety odrobine wyciagnac ze zloza rurke dystrybucyjna. Wiec operacja jest potencjalnie upierdliwa.

Zastanawia mnie jak odkręcając głowice można nawet odrobinę wyciągnąć rurkę dystrybucyjną, przecież jest ona sklejona z koszykiem dolnym który to jest przyciśnięty żwirem i złożem, a rurka do głowicy wchodzi na oring. Ale jak by coś takiego się stało to przy ponownym zakręcaniu głowicy powinien wystąpić opór przy niedokręconej do końca głowicy, wtedy nic na siłę bo można zgnieść koszyk.

Jastrząb
16-12-2014, 17:06
Koszyki górne czasami zatykają się żelazem które wytrąciło się w hydroforze.
Według mnie przyda się drugi manometr za odżelaziaczem, będzie można kontrolować spadki ciśnienia. Jeśli różnica ciśnień nie będzie się zwiększać to będziesz miał pewność że nic się nie przytyka.
Plucz zloze zalecanym strumieniem wody i sensownie czesto (a nie raz na miesiac) i nic sie nie zatka!
Ja mam sasiada ktory plucze odzelaziacz jak mu zaczyna brazowa woda z kranu leciec(!( Nic mu sie nigdy nie zatkalo, zloze nie skleilo.

Prawidłowo ekspolatuj odzelaziacz, i te manometry nie beda potrzebne. Jeszcze raz. Manometry to na instalacjach przemyslowych lub "pół przemysłowych", myjnie jakies, gdzie dziesiatki m3 wody ida. W warunkach domowych płuczesz ten odzelaziacz ze wzgledów higienicznych kilka-kilkanascie razy czesciej niz jest jego pojemnosc na zanieczyszczenia. Nie siej chlopie paniki.

Po za tym samym zelazem koszyk sie nie zatka. Utlenione zelazo to galareta, maź taka. A nie ciało stałe. Jesli studnia podaje jakies drobny muł, piasek, to owszem, maź żelazowa moze zrobic sie twarda. Ale to po to ten filtr wstepny przed napowietrzeniem, zeby go wyeliminowac.




Zastanawia mnie jak odkręcając głowice można nawet odrobinę wyciągnąć rurkę dystrybucyjną, przecież jest ona sklejona z koszykiem dolnym który to jest przyciśnięty żwirem i złożem, a rurka do głowicy wchodzi na oring. Ale jak by coś takiego się stało to przy ponownym zakręcaniu głowicy powinien wystąpić opór przy niedokręconej do końca głowicy, wtedy nic na siłę bo można zgnieść koszyk.Jak udowadniasz za kazdym postem, mało wiesz. Wystarczy ze przed ten oring wejdzie pare zairen zloza. Glowica z rurki dystrybucyjnej juz nie zejdzie gladko. Wbrew pozorom wyciagniecie koszyka dolnego ze zwiru nie jest takie trudne. Sily do tego nie trzeba wiele. Po za tym, wyciagasz go odkrecajac glowice - gwint daje Ci przelozenie, nawet nie poczujesz jak ja wyciagniesz.

kondimybondi
16-12-2014, 23:10
Woda studzienna pompowana zestawem hydroforowym polskiej produkcji (rury niebieskie) podawana do kotła dwufunkcyjnego, grzejników, 2 kranów ustępu, prysznica , pralki.

2-3 dorosłe osoby

W rurach odkłada się rudy osad i na sitkach dość szybko robi się kamień.
W wodzie jest za dużo żelaza 0,52mg/l

badanie wody

Myślę o opcji z filtrem wstępnym na żelazo, ponieważ kwestia żelaza może zniknąć wraz z przyłączeniem się do miejskich wodociągów 294483

PS. Woda z wodociągu nie wiele różni się pod względem twardości, ale nie ma żelaza. W przypadku nieopłacalności uzdatniania wody studziennej istnieje możliwość podłączenia wody miejskiej.http://www.tp-kom.pl/labor.php

Proszę o oferty /porade

small7
17-12-2014, 08:02
Koszyki górne czasami zatykają się żelazem które wytrąciło się w hydroforze.
Według mnie przyda się drugi manometr za odżelaziaczem, będzie można kontrolować spadki ciśnienia. Jeśli różnica ciśnień nie będzie się zwiększać to będziesz miał pewność że nic się nie przytyka.



Zastanawia mnie jak odkręcając głowice można nawet odrobinę wyciągnąć rurkę dystrybucyjną, przecież jest ona sklejona z koszykiem dolnym który to jest przyciśnięty żwirem i złożem, a rurka do głowicy wchodzi na oring. Ale jak by coś takiego się stało to przy ponownym zakręcaniu głowicy powinien wystąpić opór przy niedokręconej do końca głowicy, wtedy nic na siłę bo można zgnieść koszyk.

A miałeś kolego już nie mieszać :D , Każdy z nas, ze swojego doświadczenia doskonale wie, że przy zdejmowaniu głowicy rura dystrybucyjna ma prawo się trochę wysunąć ze złoża. Pisząc o zgnieceniu koszyka też pokazujesz swoją niewiedzę w tym temacie( nie wiem czy widziałeś jak ten koszyk wygląda). Jeśli rura dystrybucyjna wysunie się za dużo to po prostu nie będziesz mógł prawidłowo dokręcić głowicy bo rura dystrybucyjna za wysoko wysunięta będzie to uniemożliwiała. Więc nie bardzo wiem jak miałbyś ten koszyk zgnieść. Co do koszyka moje zdanie jest takie, że w odżelaziaczu jest on zbędny.

Jastrząb
17-12-2014, 09:46
Woda studzienna pompowana zestawem hydroforowym polskiej produkcji (rury niebieskie) podawana do kotła dwufunkcyjnego, grzejników, 2 kranów ustępu, prysznica , pralki.

2-3 dorosłe osoby

W rurach odkłada się rudy osad i na sitkach dość szybko robi się kamień.
W wodzie jest za dużo żelaza 0,52mg/l

badanie wody

Myślę o opcji z filtrem wstępnym na żelazo, ponieważ kwestia żelaza może zniknąć wraz z przyłączeniem się do miejskich wodociągów 294483

PS. Woda z wodociągu nie wiele różni się pod względem twardości, ale nie ma żelaza. W przypadku nieopłacalności uzdatniania wody studziennej istnieje możliwość podłączenia wody miejskiej.http://www.tp-kom.pl/labor.php

Proszę o oferty /porade
Rudy osad to żelazo. Postawienie odzelaziacza za jakies ~2000-2500 go wyeliminuje.
Do usuniecia twardosci (raczej wysokiej), potrzebujesz zmiekczacza. Tez pewdnie podobny koszt.
Mozesz postawic filtr wielofunkcyjny, ktory zalatwi jedno i drugie, pewnie bedzie ciut drozej niz wspomniana kwota.
Filtr potrzebuje stac kolo wyjscia do kanalizacji (filtr jest plukany i/lub regenerowany co jakis czas).
Na wodzie wodociagowej musialby byc sam zmiekczacz.

Co jest oplacalne, sam musisz zdecydowac.

marcin

zieli
17-12-2014, 14:27
Co będzie lepszym wyborem
Flamingo C25 czy Eire maxima 20
Oba posiadają to samo złoże ta samą pojemność złoża wydajność ta sama, zużywają te same ilości soli na regenerację tylko flemingo zużywa mniej wody! oba posiadają bypass i mixing w standardzie
Cena zbliżona więc sam nie wiem który wybrać?