PDA

Zobacz pełną wersję : UZDATNIANIE WODY - doradzę w sprawie doboru urządzeń



Strony : 1 2 [3] 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61

ches00
03-09-2009, 12:40
Zgodzę się że są koszty. Ale różnica cen sięgająca blisko 2000-2500 to lekka przesada. Z resztą większość firm nie trzyma na magazynie tego typu urządzeń. Przecież czas realizacji zamówienia sięga ok. 14 dni(maksymalnie).

adamf3791
03-09-2009, 12:54
w blizniaczym watku:
http://forum.muratordom.pl/odzelaziacz-i-zmiekczacz,t103619.htm

chyba znalazlem cos ciekawego do odzelaziania co spelnia prawie wszystkie moje wymagania - filtr ze złożem naturalnym, kwarcowo-dolomitowym.

Poducent http://www.aqvasystem.com.pl/odzelaziacze.html GA.011
Lub, znacznie tanszy, http://www.otago.com.pl/

Jedyne mankamenty to
- wieksze gabaryty (u mnie to nie problem),
- reczna obsluga, lecz ma byc rzadka - 1/mc, (do przyjecia, otago ma chyba automatyke w opcji)
- mozliwe zwiekszenie twardosci wody (i tak bede ja zmiekczal)

Najwazniejsze zalety:
- brak chemii w zlozu i przy plukaniu,
a wiec popluczyny omina szambo!
- najnizsze mozliwe koszty ekspoloatacji, dzieki temu o czym powyzej

Ktos sie tu z tym spotkal?
Jakie moga byc jeszcze inne minusy tego rozwiazania?
W wymienionym watku w zasadzie same pozytywne opinie uzytkownikow systemu...

dusigrosz2000
03-09-2009, 14:23
Zgodzę się że są koszty. Ale różnica cen sięgająca blisko 2000-2500 to lekka przesada. Z resztą większość firm nie trzyma na magazynie tego typu urządzeń. Przecież czas realizacji zamówienia sięga ok. 14 dni(maksymalnie).

To dziwne co piszesz bo róznice jakie ja widziałem są zdecydowanie mniejsze i znam firme , gdzie od ręki zawsze dostaniesz wszystko....

dusigrosz2000
03-09-2009, 14:27
adam.....
sam kiedys myslałem , ze to jedna z lepszych opcji.....
pamiętaj tylko o tym , ze zbiorniki sa wykonane z ocynku a procesy płukania powoduja tarcie złoża o sciany zbiornika i częściowo naruszają strukture tego tworzywa (ścieranie)...zatem pytanie powstaje
Co sie dzieje z cynkiem który się ściera?
Nie sadzisz , ze mozesz to potem wypijać?
Faktem jest , ze rzadziej bedziesz płukał .......tu sa oszczędności niepodważalne....
Zastosuj sie równiez do zaleceń w zakresie pompy wymaganej do tego by to wypłukać.

adamf3791
03-09-2009, 15:34
racja, o tym cynku nie pomyslalem...
mam nadzieje, ze osmoza to odfiltruje
co do pompy to zastosuje sie jak najbardziej.

Nie moge za to znalezc zadnych informacji o zlozu, o ktorym pisales Multi-X.
Mozesz podac linka do tego?

dusigrosz2000
03-09-2009, 16:36
nie mogę podać linka bo tym złozem w kraju nikt nie handluje z tego co mi wiadomo.....najbliższy rynek to Niemcy
Ja posiadam tylko specyfikację techniczną w jęz. angielskim

ches00
04-09-2009, 09:23
Właśnie rozmawiałem z zakładem komunalnym dostarczającym wodę do naszego bloku.
Twardość wody - ph=7,3
żelazo - 0,04 - 0,05
mangan - 0,001
wapń - 155mg/l
jako laik pytam - inwestować w zmiękczacz? zakamienienie armatury, czajnika, pieca gaz. jest znaczne.......

dusigrosz2000
04-09-2009, 10:03
Właśnie rozmawiałem z zakładem komunalnym dostarczającym wodę do naszego bloku.
Twardość wody - ph=7,3
żelazo - 0,04 - 0,05
mangan - 0,001
wapń - 155mg/l
jako laik pytam - inwestować w zmiękczacz? zakamienienie armatury, czajnika, pieca gaz. jest znaczne.......

pH nie ma nic wpólnego z twardością istnieja zależności pośrednie ale to nie jest istotne dla uzytkownika.
Również sam wapń nie okresla poziomu twardości ogólnej choc juz znacznie pomaga okreslić jej poziom.
Moim zdaniem skoro istnieje widoczne zakamienienie - inwestować.
Sugeruję nie zmiekczać wody do zera tylko częściowo - do ok. 60 mg CaCO3/litr

ches00
07-09-2009, 11:35
W zastępstwie Tapworks'a zaproponowano mi urządzenie z głowicą Clack CI Plus objętościowo-czasową . Czy warto brać ją pod uwagę?

dusigrosz2000
07-09-2009, 11:50
Ja nie mam dobrego zdania o takim rozwiązaniu.....ale sa tacy , którzy chwala Clacka .wybór nie należy jednak do mnie.
Uważaj jednak bo sam sterownik to nie wszystko....żywica skąd?
butla skąd?.....
pytam bo to co zaproponowano to musi byc składak.....sprawdź nim kupisz...

ches00
07-09-2009, 12:11
Żywica, butla - rozumiem że mam omijać chińszczyznę....... A krajowa produkcja lub coś europejskiego? Czy tylko amerykańskie są ok?

brunobsd
09-09-2009, 13:50
Witam,
a ja prosz o opinie na temat zawartosci mikroorganizmow w mojej studni.
Zrobilem tzw. rozszerzone badanie bakteriologiczne w Sanepidzie iw zakresie badania podstawowego wyszlo wszystko ok (brak coli, paciorkowcow i jeszcze czegos - zero) natomiast w zakresie rozszerzonym jest;
liczba koloni mikroorganizmow w temp. 22C: pow 300
liczba koloni mikroorganizmow w temp. 36C: pow 300
To znaczy ze jakies bakerie tam sa, natomiast czy z tym mozna zyc? Wod do gotowania raczej kupowana, a rozszerzony zakres badania sam zaproponowalem bo myslalem ze tak bedzie lepiej, ale ponoc nie jest to wymagane.
Studnia jest wiercona, glebokosc okolo 6-7m. Nawet nie wiem jak trzeba byloby sie zabrac do ew. odkazania, bo sam odwiert jest zakonczony rura. Studnia wiercona ponad rok temu i uzywana bardzo okazjonalnie (raz na kilka tygodni podlewanie ogrodka). Probki pobieralem sam, wczesniej spuszczalem wode przez ponad 10minut.
Powierdzcie mi czy podpiecie tej wody do instalacji w domu moze czyms grozic (na budynku jest teraz siec wodociagowa).

Pozdrawiam

zatom
09-09-2009, 21:01
Proszę o podopowiedź:
- Mam żelaza 1,5mg, manganu, 0,2
-utlenialność 8,7, mętność 9
- wodociąg będzie za rok
- wodę pijemy butelkowaną

Czy jest sens inwestować w urządzenia: 3-5-7 tys. zł? Czy są jakieś proste rozwiązania (filtry narurowe), które przynajmniej częściowo zminimalizują problem jakości wody? J
A może proste rozwiązania nie istnieją i lepiej darowac sobie inwestycję.
Jedna z firm proponuje mi zmiękczacz za 4 tys, który czasowo poradzi sobie z żelazem i manganem.....

dusigrosz2000
09-09-2009, 21:43
Daruj sobie kontakt z ta firmą
Jesli ktos przy takiej utlenialności proponuje zmiękczacz to znaczy , ze nie rozumie tematu.
Napisz na forum nazwe tej firmy by inni wiedzieli kogo omijać.

Proste rozwiązanie nie istnieje........czekaj na wodociag.

ches00
14-09-2009, 10:05
Dostałem propozycję poniższego systemu:
"(...)system taki sam jak na zdjęciu (choć w opisie widnieje jako odżelaziacz to będzie ze zlożem zmiękczającym):
http://sklep.osmoza.pl/odzelaziacz-wody-clack-p-97.html

z głowicą sterującą Fleck 5600 taką jak na zdjęciu:
http://sklep.osmoza.pl/zmiekczacz-do-wody-fleck-5600-p-545.html

link do strony producenta
głowic:
http://www.pentairwatertreatment.com/en-us/Products/ResidentialControlValves/Fleck+5600.htm

koszt urządzenia nowego - 3000 zł brutto wraz z filtrem wstępnym typu
BB20"
lub nowy system ale z używaną sprawną głowicą (z gwarancją) za 2500
zł brutto.(...)"

Proszę o opinię.

irtad
14-09-2009, 11:48
Polecam zamontowanie pompki permeatu. Działa przy ciśnieniu minimum 2 bar. Zaletą tej pompki jest zmniejszenie nawet o 70% ilości wody odpływającej do kanalizacji. Montując pompkę można zdenontować zawór odcinający dopływ wody przy pełnym zbiorniku (zawory często nie dzialają poprawnie i woda płynie do kanalizacji non stop). Pompka odcina dopływ wody. Dodatkowo w zbiorniku jest wyższe ciśnienie. Koszt pompki permeatu Aquatec to około 200 PLN.
http://www.aquatec.com/permeate.htm

Pompka elektryczna będzie droższa w zakupie i eksploatacji (chyba że chinska -będzie tańsza ale jej żywotnośc jest krótka).

Witam.

Ja mam właśnie taki problem. Po napełnieniu zbiornika przy filtrze RO woda leci 24h na dobę do kanalizacji. Czy właśnie za wysokie ciśnienie może być przyczyną tago zjawiska? A jak bym przydławił przepływ kranikiem przed stacją RO?

brunobsd
14-09-2009, 13:46
Witam,
prosze o odpowiedz osooby, ktore maj doswiadczenie z bakteriamia :)



Witam,
a ja prosz o opinie na temat zawartosci mikroorganizmow w mojej studni.
Zrobilem tzw. rozszerzone badanie bakteriologiczne w Sanepidzie iw zakresie badania podstawowego wyszlo wszystko ok (brak coli, paciorkowcow i jeszcze czegos - zero) natomiast w zakresie rozszerzonym jest;
liczba koloni mikroorganizmow w temp. 22C: pow 300
liczba koloni mikroorganizmow w temp. 36C: pow 300
To znaczy ze jakies bakerie tam sa, natomiast czy z tym mozna zyc? Wod do gotowania raczej kupowana, a rozszerzony zakres badania sam zaproponowalem bo myslalem ze tak bedzie lepiej, ale ponoc nie jest to wymagane.
Studnia jest wiercona, glebokosc okolo 6-7m. Nawet nie wiem jak trzeba byloby sie zabrac do ew. odkazania, bo sam odwiert jest zakonczony rura. Studnia wiercona ponad rok temu i uzywana bardzo okazjonalnie (raz na kilka tygodni podlewanie ogrodka). Probki pobieralem sam, wczesniej spuszczalem wode przez ponad 10minut.
Powierdzcie mi czy podpiecie tej wody do instalacji w domu moze czyms grozic (na budynku jest teraz siec wodociagowa).

Pozdrawiam

gosiekc
14-09-2009, 14:53
Witam, zakupiłam zmiękczacz do wody z głowica RX 63 b-3, mam twardość wody 524.48 mg/l, zawartość FE 0,928, MN 0,354, ph 6,7.
nIe bardzo wiem jak powinnam ustawić urzadzenie aby regeneracja odbywaa się prawidłowo, sprzedawca mówił coś o regeneracji co 4 m3
prosze Was o informacje co jaką objętość wody powinnam ustawic regenerację. Wiem , że sam zmiękczacz nie zdziała tu cudów ale na pewno pomoże zbić mi niektóre z ww parametrów. jak sądzicie jakie wyniki uzyskam. Jesli chodzi o zmiękczacz to zakupiłam taki w otago (cięzko mi powiedzieć jaka jest pojemność złoża) - nalezy do tych raczej dużych...o ile w ogóle to ma zanczenie. Jestem zielona w tym, a chciałabym żeby woda nadawała się do celów użytkowych i nie zniszczyła instalacji ( o piciu raczej mogę pewnie zapomnąc)

dusigrosz2000
14-09-2009, 15:05
Witam,
prosze o odpowiedz osooby, ktore maj doswiadczenie z bakteriamia :)



Witam,
a ja prosz o opinie na temat zawartosci mikroorganizmow w mojej studni.
Zrobilem tzw. rozszerzone badanie bakteriologiczne w Sanepidzie iw zakresie badania podstawowego wyszlo wszystko ok (brak coli, paciorkowcow i jeszcze czegos - zero) natomiast w zakresie rozszerzonym jest;
liczba koloni mikroorganizmow w temp. 22C: pow 300
liczba koloni mikroorganizmow w temp. 36C: pow 300
To znaczy ze jakies bakerie tam sa, natomiast czy z tym mozna zyc? Wod do gotowania raczej kupowana, a rozszerzony zakres badania sam zaproponowalem bo myslalem ze tak bedzie lepiej, ale ponoc nie jest to wymagane.
Studnia jest wiercona, glebokosc okolo 6-7m. Nawet nie wiem jak trzeba byloby sie zabrac do ew. odkazania, bo sam odwiert jest zakonczony rura. Studnia wiercona ponad rok temu i uzywana bardzo okazjonalnie (raz na kilka tygodni podlewanie ogrodka). Probki pobieralem sam, wczesniej spuszczalem wode przez ponad 10minut.
Powierdzcie mi czy podpiecie tej wody do instalacji w domu moze czyms grozic (na budynku jest teraz siec wodociagowa).

Pozdrawiam
jeżeli rzeczywiście studnia używana okazjonalnie do podlewania to spokojnie mozesz uzywać.
Do domu nie podpinaj.

dusigrosz2000
14-09-2009, 15:10
Witam, zakupiłam zmiękczacz do wody z głowica RX 63 b-3, mam twardość wody 524.48 mg/l, zawartość FE 0,928, MN 0,354, ph 6,7.
nIe bardzo wiem jak powinnam ustawić urzadzenie aby regeneracja odbywaa się prawidłowo, sprzedawca mówił coś o regeneracji co 4 m3
prosze Was o informacje co jaką objętość wody powinnam ustawic regenerację. Wiem , że sam zmiękczacz nie zdziała tu cudów ale na pewno pomoże zbić mi niektóre z ww parametrów. jak sądzicie jakie wyniki uzyskam. Jesli chodzi o zmiękczacz to zakupiłam taki w otago (cięzko mi powiedzieć jaka jest pojemność złoża) - nalezy do tych raczej dużych...o ile w ogóle to ma zanczenie. Jestem zielona w tym, a chciałabym żeby woda nadawała się do celów użytkowych i nie zniszczyła instalacji ( o piciu raczej mogę pewnie zapomnąc)

Ja tez nie wiem bo nie ma informacji o ilości złoża a to ono decyduje o częstotliwości regeneracji . Typ głowicy nie ma tu najmniejszego wpływu na skuteczność oczyszczania wody. Głowica decyduje o terminie wymuszenia procesów regeneracji ale jej nastawienia podyktowane sa ilościa złoza wewnątrz butli. Jak ustawisz zbyt często to bedzie pożerać sól. Jak zbyt rzadko to bedzie przepuszczać do sieci to co chcesz usunąć . Tak źle i tak niezbyt dobrze.
Dostawca powinien to ustawić przy uruchomieniu urzadzenia.

brunobsd
14-09-2009, 17:22
tylko ze hydrofor w domu i woda ogrodowa przechodzi przez siec w domu. Wiec raczej tego nie uruchamiac i sobei dac spokoj? Czy poszukac lampy uv, zeby miec pewnosc ze zadne paskudztwa sie nie przedostana?
I powracam do pytania, czy zawsze robi sie badania dodatkowe i tak naprawde o czy mone swiadcza?



Witam,
prosze o odpowiedz osooby, ktore maj doswiadczenie z bakteriamia :)



Witam,
a ja prosz o opinie na temat zawartosci mikroorganizmow w mojej studni.
Zrobilem tzw. rozszerzone badanie bakteriologiczne w Sanepidzie iw zakresie badania podstawowego wyszlo wszystko ok (brak coli, paciorkowcow i jeszcze czegos - zero) natomiast w zakresie rozszerzonym jest;
liczba koloni mikroorganizmow w temp. 22C: pow 300
liczba koloni mikroorganizmow w temp. 36C: pow 300
To znaczy ze jakies bakerie tam sa, natomiast czy z tym mozna zyc? Wod do gotowania raczej kupowana, a rozszerzony zakres badania sam zaproponowalem bo myslalem ze tak bedzie lepiej, ale ponoc nie jest to wymagane.
Studnia jest wiercona, glebokosc okolo 6-7m. Nawet nie wiem jak trzeba byloby sie zabrac do ew. odkazania, bo sam odwiert jest zakonczony rura. Studnia wiercona ponad rok temu i uzywana bardzo okazjonalnie (raz na kilka tygodni podlewanie ogrodka). Probki pobieralem sam, wczesniej spuszczalem wode przez ponad 10minut.
Powierdzcie mi czy podpiecie tej wody do instalacji w domu moze czyms grozic (na budynku jest teraz siec wodociagowa).

Pozdrawiam
jeżeli rzeczywiście studnia używana okazjonalnie do podlewania to spokojnie mozesz uzywać.
Do domu nie podpinaj.

dusigrosz2000
14-09-2009, 22:05
Praktycznie podstawowe badania bakterilogiczne robi sie zawsze. W podstawowych winny byc bakterie z grupy temperaturowej 36 stopni.
Wybór tej temperatury wcale nie jest przypadkowy choc niewielu zauważyło , ze jest to temperatura zblizona do temperatury ludzkiego ciała.
W tej grupie badanych bakterii znajduja sie równiez chorobotwórcze , które idealnie odnajdują sie w temperaturze ludzkiego ciała. Zatem sam sobie odpowiedz na pytanie czy mozna z tym zyć i czy sa to jakies tam bakterie.
Generalnie zadnych bakterii nie wolno lekceważyć.
I nie wierz w to , ze lampa do antidotum na bakterie.
10 minut zaniku prądu koniec sensowności instalowania lampy UV.

Życze udanych bakteryjnych łowów.

zatom
15-09-2009, 10:14
Ja jeszcze we wspomnianej przez mnie wcześniej sprawie.


- Mam żelaza 1,5mg, manganu, 0,2
-utlenialność 8,7, mętność 9
- wodociąg będzie za rok



Czy wiecie może jak taka woda może wpłynąć przez rok na urządzenia (piec, instalacje wod-kan). Czy destrukcyjne działanie związków na sprzęt to fobia, czy realny problem?

dusigrosz2000
15-09-2009, 12:07
Przy takiej wodzie to nie jest fobia.
Ale najlepiej sprawdzic samemu....po roku czasu bedziesz miał tak zawaloną instalację , ze bez chemicznego czyszczenia jej sie nie obejdzie. Pralka i zmywarka czy zasobnik ciepłej wody bedzie dokładnie tak samo zanieczyszczony. Wiecej wymieniał nie będę.
Juz teraz pranie rzeczy białych nie jest możliwe bo żółkną.

gosiekc
15-09-2009, 12:09
Poniżej opis złoża, bardzo prosze o poradę jak ustawić zmiękczacz ( co ile m ma się odbywać regeneracja), wyzej zamiesciłam wyniki badania wody.
A może wiecie jakie parametry uzyskam przy mojej wodzie po jego użyciu ( oczywiście szacunkowo)


Zbiornik z kationitową żywicą jonowymienną wewnątrz obudowy zmiękczacza posiada oznaczenie 0835, ma pojemność 25 litrów i zawiera ok. 15 litrów złoża (żywicy).

dusigrosz2000
15-09-2009, 12:15
regeneracja srednio co 1000 litrów pobranej wody. Żelazo z cała pewnoscia będzie przekroczone. Mangan także. Przekroczone oczywiście w stosunku do obowiazującej normy. No chyba że bedziesz pobierała 20 litrów wody i przerwa na 15 minut . Wtedy jest szansa ze bedziesz miała w normie. Przy stałych poborach nie jest to mozliwe.
Dobór urzadzenia ponizej krytyki. Tak sie po prostu nie robi przy tych parametrach wody.

Ya
15-09-2009, 22:19
Witam,
Wczoraj dostałem wyniki badań wody. (Studnia 30m)

Żelazo mam 0.426 (norma 0.2)
Mangan 0.0946 (norma 0.05).
Mętność 2,9 FTU przy normie 1 NTU (cokolwiek to znaczy)
Pozostałe w normie

Mam prośbę o pomoc w dobraniu filtrów czy innych urządzeń, żeby można było z tej wody korzystać.

yoss
17-09-2009, 10:59
yoss


Sprowadzenie zywicy to raczej nie jest problem ....no moze ze 2 tygodnie to trwać .
Zalecałbym jednak poszukac mozliwości podłączenia do instalacji wodociagowej albo - jesli nie ma innej mozliwości - zwrócić sie do firmy , która ma doświadczenie w walce z taka wodą. Nie ukrywam , ze woda ze względu na wysoka utlenialnośc nalezy raczej do trudnych w obróbce ale nie ukrywam również że uzdatnia się taką wode i to z powodzeniem........

a możesz polecić firmę, która potrafi coś takiego zrobić?

dusigrosz2000
17-09-2009, 12:06
Witam,
Wczoraj dostałem wyniki badań wody. (Studnia 30m)

Żelazo mam 0.426 (norma 0.2)
Mangan 0.0946 (norma 0.05).
Mętność 2,9 FTU przy normie 1 NTU (cokolwiek to znaczy)
Pozostałe w normie

Mam prośbę o pomoc w dobraniu filtrów czy innych urządzeń, żeby można było z tej wody korzystać.

wiecej wyników.....same przekroczenia normy nie wystarczą.

Ya
17-09-2009, 20:20
wiecej wyników.....same przekroczenia normy nie wystarczą.

Oto wyniki badań wody. (Studnia 30m)
Mętność = 2,9 FTU przy normie 1 NTU
Barwa = 4
Zapach = akcept
pH = 7,9
Przewodność elektryczna właściwa = 320
Jon amonowy = poniżej gr. ozn. 0.19
Azotyny = poniżej gr. ozn. 0,026
Azotany = poniżej gr. ozn. 0,44
Żelazo = 0.426
Mangan = 0.0946
Bakterie grupy coli = 0
Escherichtia coli = 0
Paciorkowce kałowe = 0

Jeszcze raz prośba o pomoc w dobraniu filtrów czy innych urządzeń, żeby można było z tej wody korzystać.
:roll:

I dzięki z góry !!

dusigrosz2000
17-09-2009, 21:07
Najtańszy odżelaziacz jaki uda Ci się kupić . Zamontować zgodnie z instrukcja i bedzie chodzić.

oopl
18-09-2009, 21:07
Jeśli można to ja też proszę o ewentualne wnioski

- odczyn ph 7,65
- azotany mgNO3/1 21,7
- azotany mgNO2/1 <0,0066
- żelazo ogólne mgFe/1 0,034

Studnia głębinowa, głębokość 23m. Podłoże licząc od góry to 7m suche piachy, następnie 3m glina i następnie piachy i żwiry. Powiedziano mi że woda jest super i mogę pić bezpośredni bez montowania stacji uzdatniania i jakichkolwiek filtrów- czy aby napewno ???

pozdrawiam
oopl

dusigrosz2000
18-09-2009, 21:37
Ty tak....... jesli chcesz:-)
dzieciom nie podawaj tej wody....
poczytaj w necie o zagrożeniu z powodu azotanów

oopl
20-09-2009, 19:04
Jak mam się do tego ustosunkować normy przewidują j/n

- odczyn ph 7,65
- azotany mgNO3/1 21,7 wartość dopuszczalna 50
- azotany mgNO2/1 <0,0066 wartość dopuszczalna 0,5
- żelazo ogólne mgFe/1 0,034

proszę napisz coś więcej, badania robiłem w Wojewódzkim Inspektoracie Ochrony Środowiska

pozdrawiam i dziekuję
oopl

dusigrosz2000
20-09-2009, 20:44
w skrócie - azotany bardzo negatywnie wpływaja na młode organizmy ze wzgledu na utrudnienia w transporcie tlenu we krwi.... juz 10 mg/l moze okazać się dawka smiertelna przy dłuższym podawaniu takiej wody - znane sa na świecie takie przypadki - choroba która powstaje w wyniku ich działania nazywa się sinicą.

Wyguglaj sobie azotany w wodzie i poczytaj
Pozdrawiam

oopl
21-09-2009, 19:31
Wielkie dzięki

zastanawiam się skąd norma dopuszczalna 50, skoro ja mam 21 i już jest problem

pozdrawiam

oopl

dusigrosz2000
21-09-2009, 21:36
wg tych którzy ustalaja normy nie ma problemu .....bo tez kto ustala ??..politycy....czy któremus z nich zalezy na Twoim zdrowiu? ...sam sie martw...

jak sie jednak zagłębisz w temat to zorientujesz się , ze problem jest i do dosyc powazny...

sql
21-09-2009, 21:54
to może i ja z jednym pytaniem :),
mam zrobioną osobną instalację rozprowadzającą po domu wodę deszczową,
woda z dachu spada na dół, przy wlocie rynny do gleby zrobię filtr mechaniczny do odłowienia liści i większych zanieczyszczeń, dalej woda rurami biegnie pod ziemią, wpada do zbiornika (przez kolejny filtr-sitko), skąd jest zasysana do domu i puszczana na instalację do której podłączone są toalety, pralka i krany ogrodowe.
czy do takiej wody potrzeba jakieś filtry? pewnie tak, bo woda po spłynięciu do zbiornika trochę tam pewnie poleży zanim zostanie zużyta ;),
oczywiście nikt jej nie będzie pił, a więc nie trzeba uzdatniać.
w zasadzie jedyne czym się martwię, to pralka (+ew. zacieki na muszlach).
czy do wody deszczowej powinno się zastosować jakieś specjalne filtry?
przed pompą? za pompą?

z góry dziękuję za pomoc,

dusigrosz2000
21-09-2009, 22:30
wszystko zalezy od tego na jaką jakościowo wode masz zapotrzebowanie. Jesli nie widzisz osadów na muszlach a pralka jeszcze żyje to po co filtrowac?
Faktem jest , ze jak woda bedzie długo stała w zbiorniku to wzbogaci sie o przykry zapach no i z tym mozesz miec problem....
Nie mam doswiadczeń w poprawianiu takiej wody więc nie bedę zgadywał co zrobic by utrzymac ja w stanie świeżości...trzebaby chyba poeksperymentować.

sql
21-09-2009, 22:43
na razie to mam fajne rury w ścianach, pod ziemią i wkopany zbiornik :),
do muszli i pralki jeszcze trochę brakuje ;P,
myślałem, żeby na wejściu do domu dać jakiś mechaniczny powiedzmy 100 mikronów, a dalej przed pralką ewentualnie jakiś drobniejszy i ew. antybakteryjny...

oopl
23-09-2009, 07:42
ad. Dusigrosz

czy takie filtry, http://www.saintbest.pl/index.php?d=katalog&k_id=2

w moim przypadku wystarczą, czy trzeba pomyśleć o czymś znacznie droższym, może jakaś podpowiedź co trzeba zainstalować ???

pozdrawiam
oopl

dusigrosz2000
23-09-2009, 09:35
moim skromnym zdaniem szkoda na to wydawać pieniądze.
Trzeba pomysleć o czymś z odtwarzalnym złożem.

df950
25-09-2009, 12:14
proszę o informację odnośnie uzdatniania wody o parametrach:

Twardość 419
MN 1,22
Fe ogólne 9,4
Fe II 8,7
Azotyny nie oznaczono
Azotany 5,9
Mętność 62
Barwa 6
pH 7

Taką wodę można uzdatnić tak by można było ją wykorzystać do celów sanitarnych oraz spożywczych? Jakie urządzania są do tego potrzebne?

littledesign
27-09-2009, 23:13
Witam
W moim domku będzie mieszkał jeden duży facet czyli ja i trzy kobitki czyli żona i dwie córy.
Mam studnię głębinową i następujące wyniki po pompowaniu przez 2 dni:
Fe 4mg
Mn 0,9 mg
pH 7,4
twardość 18
Amoniak 0,7
Do tego zapragnąłem mieć oczyszczalnię biologiczną i martwię się o bakterie jeśli je zaleję solanką z płukania.
Znalazłem złoże Defeman na żelazo i mangan, które nie wymaga płukania chemią.
Ale co zrobić z amoniakiem?
Czy przpustowość chwilowa na poziomie 1m3/h wystarczy żeby się moje foki nie biły o dostęp do wody?
Polećcie na PW jakąś firmę z Łodzi i okolic.

free_shop
29-09-2009, 12:44
proszę o informację odnośnie uzdatniania wody o parametrach:

Twardość 419
MN 1,22
Fe ogólne 9,4
Fe II 8,7
Azotyny nie oznaczono
Azotany 5,9
Mętność 62
Barwa 6
pH 7

Taką wodę można uzdatnić tak by można było ją wykorzystać do celów sanitarnych oraz spożywczych? Jakie urządzania są do tego potrzebne?
Można! Aspirator+zbiornik hydroforowy bezprzeponowy (np. 300 l)+odżelaziacz+zmiękczacz.
Przed odżelaziaczem powinno się zamontować filtr mechaniczny (np. 100 mikronów). Może się okazać, że jeden odżelaziacz nie daje sobie rady. Wówczas należy zamontować drugi (szeregowo): jeden zdejmuje żelazo, drugi mangan.
Oczywiście najlepiej od razu kupić dwa odżelaziacze, ale po co pchać się w koszta? Przy dobrze zrobionej instalacji, wmontowanie drugiego urządzenia nie sprawia kłopotów.

free_shop
29-09-2009, 12:56
Witam
W moim domku będzie mieszkał jeden duży facet czyli ja i trzy kobitki czyli żona i dwie córy.
Mam studnię głębinową i następujące wyniki po pompowaniu przez 2 dni:
Fe 4mg
Mn 0,9 mg
pH 7,4
twardość 18
Amoniak 0,7
Do tego zapragnąłem mieć oczyszczalnię biologiczną i martwię się o bakterie jeśli je zaleję solanką z płukania.
Znalazłem złoże Defeman na żelazo i mangan, które nie wymaga płukania chemią.
Ale co zrobić z amoniakiem?
Czy przpustowość chwilowa na poziomie 1m3/h wystarczy żeby się moje foki nie biły o dostęp do wody?
Polećcie na PW jakąś firmę z Łodzi i okolic.
Wystarczy odżelaziacz (może być Defeman).
Amoniakiem się nie przejmuj. Według "starych norm" dopuszczano 1,5 mg/l.
A propos, ta twardość to w jakich jednostkach? Jeżeli w mg/l, to prawdopodobnie błąd pomiarowy Jeżeli w stopniach niemieckich, to możesz mieć problemy z kamieniem kotłowym. Ale zawsze można później dostawić zmiękczacz (niestety do ścieków pójdzie solanka).
Co do przepustowości, to odżelaziacz o przepływie 1m3/h przepuści więcej, ale woda może (choć nie musi) być gorszej jakości, tzn. może przepuszczać trochę żelaza. Tak więc o Foki (ukłony :D ) się nie martw.

grzesiekmirek
29-09-2009, 16:20
fgnfg

grzesiekmirek
29-09-2009, 16:36
prosze o pomoc na temat mojej wody ze studni t.z wybijana na glebokosc 14m w krzeszowicach twardosc 541mgCac------chlorki17.2-------utlenialnosc1.80-------zelazo1.46mg------mangan0.564---------azotany1.00---------azotony0.05------amoniak----1.08---przewodnosc1026-----barwa15------odczyn7.07----metnosc10.3 zapach nieakceptowalny--------a mialo byc tak pieknie jak woda z EDENU-----dodamze woda molo pompowana . i :( :( PROSZE O RADY CO DALEJ ROBIC

Parabriza
01-10-2009, 20:29
Jakoś cisza w temacie. CZyżby fachowcy opuscili forum muratora ;).
A może nie ma urządzeń zmiękczających , w których można regulować stopień zmiękczenia wody ( tak aby nie wykraczała poza normę).
Artek_g koniecznie napisz jak u Ciebie przebiegł montaż urządzenia i jaka jest woda po zmiękczeniu
pozdrawiam




Witam
Z tego co mi wiadomo to sa zmiekczacze które mozna ustawic na dana twardosc wody ( sam taki uzytkuje) ale nie wiem czy sa dostepne w polsce, a mianowice prosze sprawdzic WATERSIDE, lub AQUADIAL albo LIFF
Ja posiadam ten pierwszy sprowadzony z anglii 7 lat temu i dziala znakomicie.
Znajomy polecil mi Aquadial ale nie moglem go dostac wiec wybralem drozszy wariant ale sie oplacalo.
Jest ekonomiczny zuzywa malo wody przy odnawianiu złoża i soli równie mało.
Ja wdomu mam takie rozwiązanie które na wyspach jest stosowane, że kran z zimną wodą w kuchni jest jedynym bez zmiękczacza i nie dlatego zeby zaoszczedzic ale jest to sprawdzone rozwiazanie na zachodzie więc zastosowałem równiez u siebie.
Prosze nie zwalac wszystkiego na urządzenia bo one działają jak ich zaprogramuje człowiek!!
Nie oczekujmy cudów wybierając tańszy produkt.
Pozdrawiam

markoto
02-10-2009, 10:53
Jak sie ma jakosciowo zmiekczacz cosmowater do tapworks??

free_shop
02-10-2009, 17:41
Jak sie ma jakosciowo zmiekczacz cosmowater do tapworks??
Nijak! Różnica tylko w nalepce, bebechy te same.

dragon34
04-10-2009, 16:49
Witajcie , twardośc wody 350mg , jaki zmiękczacz polecacie do domu ,dokładnie dla 4 osób

Bikerus
06-10-2009, 21:23
Czy ktos uzywa taniego, półautomatycznego zmiękczacza np. Maxflo D25M http://www.czystawoda.pl/Zmiekczacz_polautomatyczny_Maxflo_D25M-385.html.
Ma 25 l żywicy - mysle, że powinno wystarczyc na 3-4 osoby. Jeśli to za mało to model Maxflo D30M ma 30l zywicy...

mam twardą wodę z wodociagów ok. 25 stopni niemieckich, co daje 446 mg CaCO3.
Chciałbym ja zmiękczyć ale nie stac mnie w tej chwili na pełen automat za 1600-1900 zł. Wygląd urzadzenia nie ma znaczenia, wielkość w zasadzie też.
dzieki za pomoc,
pzdr

boru
13-10-2009, 10:08
studnia wiercona 13m - poziom wody 6m - wywiercona ponad rok temu

prosze o porady co ja mam zrobic z taką wodą:

Mętność = <0.5 NTU
Barwa = <2mg/l Pt
odczyn = 7.4 pH
Przewodność elektryczna właściwa = 555 microS/cm
Twardość = 286.3 mg/l CaCO3
Indeks nadmanganianowy: 0.77 mg/l O2
Azotyny = 0.01 mg/l NO2
Azotany = 9.9 mg/l NO3
Chlorki = 20.9 mg/l
Żelazo = 0.06 mg/l
Mangan = 0.107 +/-0.010
Zapach = z 0

Ogólna liczba mikroorganizmow po 48h (36 st.C) = >300 jtk/1ml
Ogólna liczba mikroorganizmow po 72h (22 st.C) = >300 jtk/1ml
Liczba bakterii grupy coli = 0
Escherichtia coli = 0
Paciorkowce kałowe = 0

w sprawozdaniu informacja, że jest za duzo mikroorganizmow i za duzo manganu:
1. Czy mozna z tym zyc? i jak?
2. Czy wyniki moga byc bledne ze wzgledu na zle pobranie itp?
3. Czy nadmiar manganu moze byc spowodowany wsypaniem przez studniarzy zwirku do studni? (czy ten zwirek nie zawiera manganu?)
4. Czy mozna cos zrobic aby doprowadzic ta wode do "dobrej" bez filtrow? (chlorowanie studni, wapno hydratyzowane do studni, itp.?)
5. Jakie filtry najlepiej zastosowac jesli nie uda sie doprowadzic tej wody do stanu "dobrego"

dzieki za wszelkie informacje.

gonzo93
13-10-2009, 12:33
Witam


Jak sie ma jakosciowo zmiekczacz cosmowater do tapworks??
Nijak! Różnica tylko w nalepce, bebechy te same.
... a w którym można regulować dokładnie twardość wody na wyjściu?
Jak będzie się osadzał kamień -> żona mnie zabije :-?
Jak będzie się pieniła woda -> j.w. :-?

TS147
13-10-2009, 14:02
Mam prośbę o opinie na temat zmiękczacza automatycznego CTX c25s http://www.czystawoda.pl/Zmiekczacz_automatyczny_CTX_C25S-194.html . Potrzebuję zmiękczacz dla 4 osobowej rodziny, który będzie współpracował z moim piecem kondensacyjnym Vaillanta (dużo kamienia w wodzie).

Czy to dobry wybór (rozważam jeszcze opcję tańszą http://www.czystawoda.pl/Zmiekczacz_automatyczny_Maxflo_LC25-190.html )?

Pzdr,
Adam

AskaK
14-10-2009, 21:31
Witaj,
mamy wodę ze studni, odebrałam wyniki z sanepidu - wszystko ok. w granicach normy, poza trzema parametrami:
mętność 2,3 (przy zalecanym max.1)
barwa 15 (przy zalecanym max.15)
mangan 0,098 (przy zalecanym max. 0,05).

Żelazo jest w normie, twardość też.

Chcemy korzystać z tej wody również do picia, jaki filtr zastosować przy możliwie najniższym koszcie?

Bikerus
19-10-2009, 21:04
Dla potomnych, trochę info po zakupie i instalacji zmiekczacza.

Tani (899 zł), półautomatyczny zmiękczacz Maxflo D25M (płukanie przeciwprądowe) + prefiltr mechaniczny.
25 l żywicy, ok 50-60 kg soli wchodzi do pojemnika. Na ok. 4 osoby.

Twarda woda z wodociagów ok. 25 stopni niemieckich, co daje 446 mg CaCO3.

Instalacja prosta. Instrukcja dokładna ale bez sprzętu hydraulika (np. zgrzewarka do rur) chyba nie da rady. Zrobiony by pass/obejscie - zgodnie z zaleceniem w instrukcji.

Zestaw działa zgodnie z przeznaczeniem. Z 25 stopni niemieckich zmiękcza do 0-1 stopnia (testowane tym samym zestawem do mierzenia twardości wody).
Po delikatnym otwraciu obejscia twardosc wody wzrosła do 4-5 stopni. Myślę ze można by to sobie dokładnie wyregulowac testerem jeśli mamy w miarę stałe ciśnienie.

Regeneracja złoża jest wykonywana po nacisnienięciu przycisku na głowicy. W moim przypadku (przy danej twardości wody) wychodzi mi, że muszę regenerować co ok. 3,2 m3 wody czyli co ok. 10-12 dni.

Odczucia odnosnie wody zdecydowanie pozytywne. Nawet przy max zmiękczeniu spokojnie można spłukać mydło czy szampon - nie ma z tym problemów. Za to skóra po kąpieli nie jest ściągnięta. Po wyschnięciu wody nie tworzą się białe "kółka" z kamienia.

Podsumowując uzyteczne urządzenie, w bardzo dobrej cenie.

Zuzinta
19-10-2009, 22:48
Witam,
Proszę o pomoc w działaniach mających na celu umożliwienie funkcjonowania w oparciu o wodę ze studni. Wynik odebrałam dzisiaj i trochę jestem przerażona:
Mętność - 4,6
Barwa 10
Zapach z 2g (H2s)
Odczyn 7,0
Przewodność elektryczna 1222 temp. pomiaru 17,5
Twardość ogólna 682
Amoniak 0,15
Azotyny <0,01
Azotany 1,04
Chlorki 15,6
Żelazo 0,370
Mangan 0,164
Bakterie coli w 100 ml - 0
Escherichia coli w 100 ml - 0
Enterokoki - 4
Wiem, że mogę postawić stację uzdatniania na zmiękczenie, mangan i żelazo, ale te paciorkowce cholerne mnie dobiły. Wiem, że można schlorować studnię, ale obawiam się powtórek z rozrywki. Studnia jest 23 m, ale są pola niedaleko i rolnicy mogą spuszczać co chwilę jakieś badziewie. Czy jest opcja, żeby zabieczecyć się przed tym badziewiem za pomocą stacji i nie badać co miesiąc wody w strachu, że nowy syf jest w studni. Proszę o pomoc. Pozdrawiam

AskaK
20-10-2009, 14:43
Dla potomnych, trochę info po zakupie i instalacji zmiekczacza.

Tani (899 zł), półautomatyczny zmiękczacz Maxflo D25M (płukanie przeciwprądowe) + prefiltr mechaniczny.
25 l żywicy, ok 50-60 kg soli wchodzi do pojemnika. Na ok. 4 osoby.

Twarda woda z wodociagów ok. 25 stopni niemieckich, co daje 446 mg CaCO3.

Instalacja prosta. Instrukcja dokładna ale bez sprzętu hydraulika (np. zgrzewarka do rur) chyba nie da rady. Zrobiony by pass/obejscie - zgodnie z zaleceniem w instrukcji.

Zestaw działa zgodnie z przeznaczeniem. Z 25 stopni niemieckich zmiękcza do 0-1 stopnia (testowane tym samym zestawem do mierzenia twardości wody).
Po delikatnym otwraciu obejscia twardosc wody wzrosła do 4-5 stopni. Myślę ze można by to sobie dokładnie wyregulowac testerem jeśli mamy w miarę stałe ciśnienie.

Regeneracja złoża jest wykonywana po nacisnienięciu przycisku na głowicy. W moim przypadku (przy danej twardości wody) wychodzi mi, że muszę regenerować co ok. 3,2 m3 wody czyli co ok. 10-12 dni.

Odczucia odnosnie wody zdecydowanie pozytywne. Nawet przy max zmiękczeniu spokojnie można spłukać mydło czy szampon - nie ma z tym problemów. Za to skóra po kąpieli nie jest ściągnięta. Po wyschnięciu wody nie tworzą się białe "kółka" z kamienia.

Podsumowując uzyteczne urządzenie, w bardzo dobrej cenie.

Czegoś takiego szukałam! :D Dzięki za info, jutro jadę odebrać ze sklepu. :D

EDA
11-11-2009, 18:40
Witajcie.
Dałem sobie czas i przeczytałem cały wątek... od deski do deski i jedno wam powiem. Wiem jeszcze mniej niż na początku. Na początku kupił bym byle zmiękczacz a teraz nie wiem za cholerę co kupić. Mam wodę z ujęcia wiejskiego i jedyne co chcę to ją zmiękczyć. Wodociągi podają twardość około 350 mg.
1. Czy jeśli nie kupię topworksa tylko np. BUDERUSA zrobię jakiś błąd ?
2.Czy ktoś z wtajemniczonych potrafi mi powiedzieć czy założenie, że większe złoże np.30 L (przy 3-4 osobowej rodzinie) oznacza konieczność rzadszej regeneracji czyli mniej solanki wlewanej do oczyszczalni przydomowej, mniej soli czyli same zyski czy rzadka odnowa złoża oznacza że z czasem jakość uzdatnianej wody będzie się pogarszać?
3. Czy solanka wylewana do oczyszczalni to coś czego robić się nie powinno czy wręcz jest to zabronione i z jakiego powodu?
4. Czy potrafi mi ktoś powiedzieć czym różnią się zmiękczacze BUDERUSA? Czy przy założeniu że mam w Buderusie upust instalatorski warto się skusić na ten sprzęt czy dać sobie spokój?
Myślałem że największym problemem będzie u mnie wcinka do kanalizacji ale okazuje się że największym problemem jest wybór urządzenie. Czasem mam wrażenie, że im mniej wiesz tym lepiej śpisz

Pozdrawiam
Maciej

kurm28
12-11-2009, 12:19
Podepne sie pod pytanie EDA.
Też mam w domu wodę z wodociągów.
Jeszcze nie mieszkam, ale sąsiadka ostatnio mówiła, ze syf taki jest z tych rur, że co 3-4 dni musi czyścić baterie, bo jakis osad tam siada (mieszkają juz około roku, więc to pewie nie kwestia brudnych rur.

Wstepnie napaliłem sie na Aquahome 18 lub na LOGANICE 20 (sprzedawca po usłyszeniu, że woda z rury, domek 130 m2, 4 osoby od razu powiedział że ten ;-))) Jakoś nie wzbudziło to mojego zaufania).

Jest pytanie czego oczekuję od stacji.
No cóż - pewnie zmiękczenie wody. Poza tym nie sądzę, zeby były tam bakterie. Chlorem jakos specjalnie też nie śmierdzi....

Podpowiedzcie proszę, czy dobry kierunek obrałem, czy jednak nalezy wykonac badanie wody w sanepidzie.. a moze tylko o coś zapytać w wodociagach.

Przeczytałem prawie cały temat, ale głównie omawiane są sprawy ze studniami.

dziekuję i pozdrawiam
k

noag
15-11-2009, 20:26
Mam wyniki z sanepidu.
Proszę o pomoc w uzdatnieniu mojej wody. Za każdą opinie z góry dziękuję :D , bo w ogóle nie znam się na temacie.
Dodam tylko, że studnia jest głębinowa , czerpiemy wodę z 25 m.
Rodzina 4 osobowa.

Mętność (FNU) – 6,5
Barwa (mg/dm3) – 5
Zapach – nieakceptowalny
Przewodność właściwa (&micro;S/cm) – 449
Odczyn (pH) – 7,4
Twardość (mg/dm3) – 205
Amonowy jon (mg/dm3) - <0,15
Azotyny (mg/dm3) - <0,010
Azotany (mg/dm3) - <0,2
Żelazo (mg/dm3) – 1,13
Mangan (mg/dm3)- 0,20

No i teraz mikrobiologia:

Ogólna liczba mikroorganizmów w 1ml wody po 72 h inkubacji (jtk/1ml) – 28
Ogólna liczba mikroorganizmów w 1ml wody po 48 h inkubacji (jtk/1ml) – 6
Liczba enterokoków kałowych w 100 ml wody (jtk/100ml) – 8 &plusmn;15%



Czekam na widomość od Was. Pozdrawiam, noag

noag
16-11-2009, 08:03
Mam wyniki z sanepidu.
Proszę o pomoc w uzdatnieniu mojej wody. Za każdą opinie z góry dziękuję :D , bo w ogóle nie znam się na temacie.
Dodam tylko, że studnia jest głębinowa , czerpiemy wodę z 25 m.
Rodzina 4 osobowa.

Mętność (FNU) – 6,5
Barwa (mg/dm3) – 5
Zapach – nieakceptowalny
Przewodność właściwa (&micro;S/cm) – 449
Odczyn (pH) – 7,4
Twardość (mg/dm3) – 205
Amonowy jon (mg/dm3) - <0,15
Azotyny (mg/dm3) - <0,010
Azotany (mg/dm3) - <0,2
Żelazo (mg/dm3) – 1,13
Mangan (mg/dm3)- 0,20

No i teraz mikrobiologia:

Ogólna liczba mikroorganizmów w 1ml wody po 72 h inkubacji (jtk/1ml) – 28
Ogólna liczba mikroorganizmów w 1ml wody po 48 h inkubacji (jtk/1ml) – 6
Liczba enterokoków kałowych w 100 ml wody (jtk/100ml) – 8 &plusmn;15%



Czekam na widomość od Was. Pozdrawiam, noag



Coś mi się żle zapisało poprzednio.

Liczba enterokoków kałowych w 100 ml wody (jtk/100ml) – 8 +/- 15%

EDA
22-11-2009, 22:27
Nooo. To jak sobie przeczytałem cały temat (zamiast od razu zadawać pytania) to temat zdechł. A szkoda. Może jednak ktoś looknie tu i odpowie.

Pozdrawiam
Maciej

Barti44
03-12-2009, 07:58
Panowie, a czy ktoś się spotkał z taką firmą?? http://www.bwt.pl/PL/Produkty/Technika-Domowa/Produkte/zmiekczanie/Aqa-Perla/

Mój hydraulik zachwala tę firmę pod niebiosa i nie wiem, czy jest to uzasadnione- ponoć inne urządzenia są przestarzałe, a to jest ultra nowoczesne.... Tylko zasada działania taka sama :) Spotkał się ktoś z tym BWT??

dusigrosz2000
03-12-2009, 08:35
Ten hydraulik ma tam chyba duże upusty bo rewelacji nie widzę..
Zresztą nieuzasadnione jest kompletnie stosowanie urzadzenia do pracy ciagłej w warunkach domowych. Mam na mysli uzasadnienie ekonomiczne.
Jesli wyraża opinię negatywną o innych urzadzeniach to najlepszy dowód na to , że ich po prostu nie zna.

dragon34
10-12-2009, 16:08
Witajcie długo czekałem na jakakolwiek odpowiedz na tym forum , oczywiście konkretnej nie dostałem , zdałem sie tylko na siebie , zainstalowałem zmiekczacz , LOGA NICE dla 4 osób , oczywiście cały montaz tez zrobiłem sam , bo spotkałem sie z opiniami ze instalacje trzeba zlecic tylko fachowcom - bzdura oczywista ..., jedynie przy uruchomieniu , mała aczkolwiek cenna pomoc instruktazowa Pana od którego kupiłem zmiekczacz , po ok 3 m-cach , moge napisać , sprzet jak również uzytkowanie -rewelacja

szczukot
12-12-2009, 21:39
Co sadzicie o zrobieniu dwoch niezaleznych instalacji uzdatniania wody ?
Jedna do celow spozywczych (i np podlaczona tylko do wody w kranie w kuchni lub nawet dodatkowy kranik).
Druga do celow bytowo/gospodarczych - cala reszta.

Bo tak patrze, ze to w sumie sa dwa rozne cele i rodzaje uzdatnien. Nie zawsze woda "gospodarcza" uzdatniona jest dobra do picia i odwrotnie.

Fantom

dragon34
13-12-2009, 16:01
Co sadzicie o zrobieniu dwoch niezaleznych instalacji uzdatniania wody ?
Jedna do celow spozywczych (i np podlaczona tylko do wody w kranie w kuchni lub nawet dodatkowy kranik).
Druga do celow bytowo/gospodarczych - cala reszta.

Bo tak patrze, ze to w sumie sa dwa rozne cele i rodzaje uzdatnien. Nie zawsze woda "gospodarcza" uzdatniona jest dobra do picia i odwrotnie.

Fantom

jak najbardziej , jak mam tez dwie niezalezne , a jak bedziesz miał mozliwosc podłaczenia nie uzdatnionej wody np , do spłuczek w ubikacjach , to naprawde zobaczysz kolosalne róznice ... Bo niestety ale ok 50% zuzywanej wody to niestety i dzie w spłuczke , a jak wiadomo tam uzdatnionej wody nie potrzeba

dusigrosz2000
13-12-2009, 19:06
Przepraszam dragon ale wyobrażam sobie jak wygladają muszle skoro masz tam nieuzdatniona wode.....moze Tobie to nie przeszkadza ale ze względów choćby estetycznych uważam, że woda własnie do spłuczki powinna spełniac normy wody gospodarczej...wszelkie przekroczenia manganu czy też żelaza powodują potrzebe uzywania dosyc agresywnej "chemii" do czyszczenia tych elementów sanitarnych a im częściej czyścisz tym bardziej osłabiasz ich powierzchnie zewnętrzne i tym szybciej sie one zabrudzają. Takie działanie powoduje że nadają się one do użytku na okres 3 do 4 lata a potem trzeba iść po nowe.
Ja sie choćby z tych powodów nie mogę z Toba zgodzić....
uważam , że woda powinna być uzdatniana. Nie wspomnę tu o innych elementach domowego wyposażenia ...baterie , pralki , zmywarki itd.

dragon34
14-12-2009, 06:38
Widze mała niescisłość , otórz , ja opisałem temat dwóch instalacji i miałem na mysli zainstalowany zmiękczacz do wody , w moim przypadku z wodociągu miejskiego. Nonsensem jest wylewanie zmiękczonej wody w kibel , reszte pdłączy do pozostałych urządzen to oczywiście woda zmiekczona
I bez przesady , jak sie muszli nie wyczyści regularnie to nawet , spłukiwanie zmiękczona wodą nic nie da , czyli oblicz sobie koszty uzyskania uzdatnionej wody i wylewanią ja w kibel

szczukot
14-12-2009, 07:05
No wlasnie - wazna sprawa : ktore uzdatniacze wymagaja kosztow eksploatacji (i czy okresowowo czy zaleznie od ilosci wody) a ktore sa praktycznie bezobslugowe ?

I drugie pytanko : czy to prawda, ze wiekszosc uzdatniaczy wymaga ciaglego cisnienia na wejsciu ? Chcialem zrobic odciecie wody w studni, ale podobno musi byc za uzdatniaczami.

Fantom

dusigrosz2000
14-12-2009, 07:21
Widze mała niescisłość , otórz , ja opisałem temat dwóch instalacji i miałem na mysli zainstalowany zmiękczacz do wody , w moim przypadku z wodociągu miejskiego. Nonsensem jest wylewanie zmiękczonej wody w kibel , reszte pdłączy do pozostałych urządzen to oczywiście woda zmiekczona
I bez przesady , jak sie muszli nie wyczyści regularnie to nawet , spłukiwanie zmiękczona wodą nic nie da , czyli oblicz sobie koszty uzyskania uzdatnionej wody i wylewanią ja w kibel

To dosyć dziwne stwierdzenie....skąd wiesz , ze nic nie da skoro nie masz tam wody zmiękczonej. Ja mam zmiekczoną od ponad 10-ciu lat i jakoś chemii sie u mnie nie uzywa. Wystarczy troszkę twardszy włos na szczotce i muszla nadal jak nowa.

dusigrosz2000
14-12-2009, 07:25
No wlasnie - wazna sprawa : ktore uzdatniacze wymagaja kosztow eksploatacji (i czy okresowowo czy zaleznie od ilosci wody) a ktore sa praktycznie bezobslugowe ?

I drugie pytanko : czy to prawda, ze wiekszosc uzdatniaczy wymaga ciaglego cisnienia na wejsciu ? Chcialem zrobic odciecie wody w studni, ale podobno musi byc za uzdatniaczami.

Fantom

Koszty eksploatacji a obsługa to dwie różne rzeczy.
Jeśli ktoś Ci powie , ze jego uzdatniacz jest bezobsługowy i nie wymaga kosztów eksploatacji to daj sobie spokój z takim dostawcą. To tak jakbyś chciał jeździć samochodem i nie lać benzyny . Da się? Wątpię.
Generalnie rzeczywiście każde urzadzenie do uzdatniania wymaga pracy pod cisnieniem.

Bikerus
14-12-2009, 16:23
No wlasnie - wazna sprawa : ktore uzdatniacze wymagaja kosztow eksploatacji (i czy okresowowo czy zaleznie od ilosci wody) a ktore sa praktycznie bezobslugowe ?

Moj zmiękczacz zuzywa ok. 25 kg soli na 2 miesiace (tak mi wychodzi z aktualnego zuzycia).
Worek 25 kg soli kosztuje w markecie 28 zł. Czyli ok 14 zł na miesiac kosztuje zmiekczenie wody.
Koszt prądu jest pomijalny - moze by sie 1 zł uzbierało (pompa pracuje tylko w czasie regeneracji złoza)

free_shop
15-12-2009, 23:04
Widze mała niescisłość , otórz , ja opisałem temat dwóch instalacji i miałem na mysli zainstalowany zmiękczacz do wody , w moim przypadku z wodociągu miejskiego. Nonsensem jest wylewanie zmiękczonej wody w kibel , reszte pdłączy do pozostałych urządzen to oczywiście woda zmiekczona
I bez przesady , jak sie muszli nie wyczyści regularnie to nawet , spłukiwanie zmiękczona wodą nic nie da , czyli oblicz sobie koszty uzyskania uzdatnionej wody i wylewanią ja w kibel
Spłukiwanie kibla zmiękczoną wodą może być opłacalne. Przy twardej wodzie i spłukiwaniu 5 razy dziennie (liczyłem ok. 6 litrów na jedno posiedzenie), zaoszczędzisz max. 1 zł miesięcznie (to są koszty soli do zmiękczacza). Jeżeli masz duży rabat na środki czystości i pracowitą Żonę, to zaoszczędzisz w roku 10 zł. Wybór należy do Ciebie.

szczukot
16-12-2009, 06:27
Tak swoja droga, jak zaniesc proble wody do badan do sanepidu ? Nalac po protu lirtra w sloik i tyle ?
Ktore badania warto wykonac (woda z wodociagow to bakteriologiczne chyba sobie oge darowac)

Fantom

Pytlos
16-12-2009, 12:33
Tak swoja droga, jak zaniesc proble wody do badan do sanepidu ? Nalac po protu lirtra w sloik i tyle ?
Ktore badania warto wykonac (woda z wodociagow to bakteriologiczne chyba sobie oge darowac)

Fantom

myślę że powinieneś kupić 1,5 l butelkę wody mineralnej niegazowanej wylać ją i nalać tej wody co chcesz zbadać( pełna butelkę by nie utworzyć pęcherzyka powietrza) i w ciągu jak najkrótszego czasu przewieść do badania. ale wcześniej umów się na takie badanie :)

jeśli ktoś będzie chciał zbadać sobie wodę to zapraszam na SGGW tam powstaje centrum wody i badają wodę dość szybko.
ja wykonuje studnie wiercone i badam grunt pod budynki :) [email protected] jak coś :)w tej kwestii komuś się zrodzi :)

szczukot
22-12-2009, 17:58
Ktore badania warto zrobic, aby dobrac uzdatniacze (i jaki przyblizony koszt) ?

Fantom

free_shop
23-12-2009, 01:39
Najlepiej wejść na stronę wodociągów (np. w Warszawie na www.mpwik.com.pl).
Jeżeli lokalny wodociąg nie ma swojej strony w necie, należy podejść do siedziby dostawcy wody. Analiza powinna być dostępna np. na tablicy ogłoszeń. Jeżeli w/w (analizy wody) nie ma, trzeba uderzyć do panienki w recepcji. Wodociągi muszą udostępnić wyniki analiz wody!
Oczywiście jakość wody wypuszczanej ze stacji uzdatniania nie musi się pokrywać z jakością wody dostarczanej (stare rury stalowe itp.).
Jeżeli wydaje Ci się, że woda, którą dostajesz nie spełnia twoich wymagań (ruda, mętna, śmierdząca itd.), możesz na podstawie:
"Wymagania dotyczące jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi określa Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dn. 29 marca 2007 r. (Dz. U. Nr 61 poz. 417 - 6 kwietnia 2007 r.)"
żądać płukania instalacji wodociągowej (przed budynkiem), ewentualnie obniżenia ceny dostarczanej wody.
Jedna uwaga: w "Rozporządzeniu" max. twardość wody wynosi 500 mg/l (ok. 28 stopni niemieckich). To jest bardzo twarda woda, która może dokonać spustoszeń w instalacji.
Możesz kupić sobie tester (w sklepie z rybkami) na twardość ogólną, tzw. "test GH". Koszt max. 30 zł.
Możesz również wykonać pełną analizę fizykochemiczną wody np w sanepidzie (ok. 15 wyników) za min. 200 zł.
Bakteriologia (woda wodociągowa) powinna być OK.

szczukot
23-12-2009, 06:46
Dzeki za info.
Jakos nie wierze w "tablice ogloszen" wodociagow.Wole zainwestowac te 200 zl i wiedziec co dostaje faktycznie u siebie.
Firmy montujace instalacje wodne, powiedzialy mi tylko jedno : "jak bedziesz szedl do sanepidu, to nie mow, ze to woda z wodociagow". Czyli cos w tym jest.

Bakteriologie mysle, ze sobie odpuszcze.

Czyli to co mam zrobic to "pełna analiza fizykochemiczna wody" ?

Fantom

siemka
28-12-2009, 23:05
Mam własne ujecie i....."smrodliwy" problem
Woda jak kryształ zelazo i mangan w normie......a jednak po zastosowaniu hydroforu a nastepnie zbiornikow na ciepla wode .....smród zgniłych jaj....siarkowodór.
Po wizycie w kilku firmach załamka.....ani tapworks i temu podobne nic nie zmienia, proponuja chlorowanie, ale czy to cos pomoże ????
Poradźcie prosze
:cry: :cry: :cry:

dusigrosz2000
29-12-2009, 07:24
Silne napowietrzanie i odgazowanie albo Tapworks 960.......
100% pewności.

siemka
30-12-2009, 19:48
Silne napowietrzanie i odgazowanie albo Tapworks 960.......
100% pewności.

Jak to napowietrzyć w warunkach domu jednorodzinnego i skromnej piwnicy ????????
....a sprzedawca Tapworks kategorycznie zaprzeczył mozliwości stosowania tej stacji do usunięcia siarkowodoru ?????

dusigrosz2000
30-12-2009, 20:54
Skoro masz takie zaufanie do sprzedawcy to musisz pozostać ze zgniłymi jajami.......ja już wiecej pomóc nie mogę.

marcin_u
06-01-2010, 21:11
dostałem wyniki wody ze studni 11m w ktorej lustro wody jest na 1m ppt.
Odczyn pH 7,25
przewodnosc elektryczna własciwa 1762 (wart.dop. 2500)
zelazo 2,1 (wart.dop. 0,2)
mangan 0,53 (wart.dop. 0,05)
woda jest bardzo twarda
Pozostałe wartosci i bakterie sa w normie
Jakie filtry powinienem załozyc zewby pozbyc sie zelaza i manganu? podobno złoze zmiekczajace rowniez usowa zelazo? ale czy da rade w moim przypadku?
Co polecacie i jakie sa tego koszty?
W domu mam hydrofor ze zbiornikiem 50l.

qbek17
14-01-2010, 10:34
zelazo 2,1 (wart.dop. 0,2)
mangan 0,53 (wart.dop. 0,05)
woda jest bardzo twarda
Pozostałe wartosci i bakterie sa w normie
Jakie filtry powinienem załozyc zewby pozbyc sie zelaza i manganu? podobno złoze zmiekczajace rowniez usowa zelazo? ale czy da rade w moim przypadku?
Co polecacie i jakie sa tego koszty?
W domu mam hydrofor ze zbiornikiem 50l.

Witam,
Złoże zmiękczające usunie pewną część żelaza z wody (max 1.5 ppm), ale kosztem swojej żywotności i jakości. Jednak nie jest ono przeznaczone do tego celu i powinno się usunąć żelazo i mangan przed zmiękczaczem.
Przy podanych parametrach należałoby zastosować napowietrzanie wody przed hydroforem, następnie odżelazianie (już za hydroforem) i zmiękczanie.
Lepszym (i tańszym) wyjściem będzie zastosowanie złoża Crystal-Right, które usunie żelazo, mangan oraz twardość w jednym stopniu.
Oczywiście należy zastosować filtr wstępny (sedymentacyjny) przed całym systemem.
Koszty zależą od wielkości systemu. Należy go dobrać pod kątem zużycia wody i dokładnych parametrów (twardość).
Pozdrawiam

qbek17
14-01-2010, 10:42
Mam własne ujecie i....."smrodliwy" problem
Woda jak kryształ zelazo i mangan w normie......a jednak po zastosowaniu hydroforu a nastepnie zbiornikow na ciepla wode .....smród zgniłych jaj....siarkowodór.
Po wizycie w kilku firmach załamka.....ani tapworks i temu podobne nic nie zmienia, proponuja chlorowanie, ale czy to cos pomoże ????
Poradźcie prosze
:cry: :cry: :cry:

Problem jest w zbiorniku ciepłej wody. Przechlorowanie go (jednorazowo) powinno pomóc. Jeśli masz zmiękczacz to nie dopuść aby chlor się do niego dostał - zniszczy żywicę jonowymienną.

Pozdrawiam

qbek17
14-01-2010, 10:49
Silne napowietrzanie i odgazowanie albo Tapworks 960.......
100% pewności.

Jak to napowietrzyć w warunkach domu jednorodzinnego i skromnej piwnicy ????????
....a sprzedawca Tapworks kategorycznie zaprzeczył mozliwości stosowania tej stacji do usunięcia siarkowodoru ?????

Nie widzę sensu stosowania typowego odżelaziacza (Tapworks 960) jeśli siemka pisze, że żelazo i mangan są w normie.
Oczywiście, że większość złóż odżelaziających usuwa też siarkowodór, ale z doświadczenia sądzę, że problem nie jest w zawartości siarkowodoru w wodzie surowej.

dusigrosz2000
14-01-2010, 11:11
Chyba musze się wtrącić...
Qubek masz pod swoim nickiem wyraźną wskazówkę - nim zapytasz poszukaj odpowiedzi.
Tobie bym zalecał nim sie wypowiesz najpierw sie dowiedz.
Żadne złoża nie usuwaja siarkowodoru i nie wprowadzaj ludzi w błąd. Co najwyżej moga usuwać siarczki powstałe w wyniku chemicznego przekształcenia siarkowodoru ... ale to juz nie sa wywody na forum .

qbek17
14-01-2010, 11:27
Po primo radzę poświęcić choć odrobinę uwagi przy czytaniu/pisaniu nicka ;)

Dokładnie tak jak napisałeś - to czy złoże usuwa siarkowodór czy wytrąca nierozpuszczalne siarczki w wyniku jego utleniania, nie jest tematem tego forum. To są szczegóły które dla normalnego użytkownika nie mają żadnego znaczenia. Jego będzie interesowało to, że w badaniach wody ma siarkowodór i trzeba się go z wody pozbyć.
Nie uważam żeby moja uwaga wprowadzała w błąd, a tym bardziej staram się nie wypowiadać na tematy na których się nie znam.

szczukot
17-01-2010, 21:25
A vco sadzicie na temat "uzdatniania" wody filtrem Grandera ?
Dla mnie to kolejny wynalazek typu magnesow na wezyk od paliwa w aucie.
ale moze ktos ma jakies bardzie praktyczne odczucia ? Kto mial mozliwosc testowania sprzetu, badania wody przed i po, itd

Fantom

qbek17
18-01-2010, 07:31
http://jazem.fm.interia.pl/technologia.htm

Jeśli o mnie chodzi to jest po prostu naciąganie ludzi na "magiczną czarną skrzynkę". Jeśli nawet ktoś chciałby sprawdzić wodę po tym "urządzeniu" to jak zbadać coś co "pracuje na zasadzie mechanizmu implozji i naturalnego przeniesienia informacji w postaci częstotliwości"?

szczukot
18-01-2010, 08:01
No wg mnie mozna by to sprawdzic dwoma sposobami :
1) nie mialem Grandera, mam Grandera, jest lepiej/gorzej/bez zmian.
2) A jak niby woda generuje jakies pole elektromagnetyczne i ma byc ono po tym "filtrze" inne to zbadac to pole przed i po. Oczywsicie, nawet jak bedzie inne to nie bedzie oznaczalo, ze woda jest lepsza, ale zasze bedzie oznaczalo to, ze cos tam w srodku jest a nie tylko "plastik"

Fantom

qbek17
18-01-2010, 08:10
1) to czy ktoś stwierdzi lepiej/gorzej/bez zmian to tylko subiektywne wrażenie - jedni są podatni na sugestie, a inni nie. Trzeba by było zrobić badanie porównawcze przy użyciu placebo :P

2) No właśnie problem polega na tym, że nigdzie nie jest opisane jakie to miałoby być pole... albo jakie zmiany miałyby w nim zajść. Badając "czy cokolwiek się zmieniło" można stwierdzić np. że woda ma wyższą temperaturę i przez to oczywiście zmieniły się jej właściwości (np. lepkość). Tylko, że to nie będzie żadną zasługą tego "urządzenia" :)

Jeśli to by miało być coś poważnego to powinien być przynajmniej opis działania, a nie tylko obietnica, że coś niemierzalnego się zmieni.

szczukot
18-01-2010, 08:21
1) to czy ktoś stwierdzi lepiej/gorzej/bez zmian to tylko subiektywne wrażenie - jedni są podatni na sugestie, a inni nie. Trzeba by było zrobić badanie porównawcze przy użyciu placebo :P


No np maz zainstaluje w domu nic nie mowiac zonie. A potem czekac na jakas reakcje. Jak nie bedzie to jasne. A moze bedzie "kochanie, cos woda ostatnio sie polepszyla w kranie" :)

Fantom

qbek17
18-01-2010, 08:27
OK, taki test już by coś mówił :) ale nadal jest wiele czynników, które mogły by wpłynąć na odczucia "hipotetycznej żony" i próba musiałaby być większa (wiem czepiam się - ale jestem akurat na etapie prowadzenia badań i trochę przewrażliwiony jestem) ;)

Parabriza
18-01-2010, 22:09
Woda po takich urzadzeniach nie pozbywa sie kamienia czy osadu, tylko powoduje ze kamien nie osadza sie na rurach CO i boilerze tylko przeplywa bez przyczepiania sie na scianach tych urzadzen.
Zona moze zauwazyc ze cos woda ostatnio metniejsza.
Zazwyczaj takie urzadzenia stosuje sie przed urzadzeniami grzewczymi, a jezeli na caly dom to trzeba instalowac filtry do wody uzywanej do celow spozywczych.
Pozdrawiam :D

aadamuss24
18-01-2010, 22:25
Parabriza chyba błądzisz :(

szczukot
19-01-2010, 08:16
No wlasnie nei wiem czy bladzi. Bo ja pytajac ludzi tych co to maja, wlasnie to potwierdzili.
Typu : ta woda jest lepsza, nie mam teraz tyle osadow w zlewie i ubikacji..... itd
Czyli wlasnie moze tak jest.
Pytanie czy to lepiej czy gorzej ? :)

Fantom

Parabriza
19-01-2010, 22:59
Lepiej, to nie znaczy dobrze bo te urządzenia mają 'sprawnosc' w granicach 65% Woda po zagotowaniu w czajniku ktory zostal przed chwilą oczyszczony z kamienia tez moze byc mętna, tak ja po zastosowaniu tych odkamieniaczy magnetycznych, elektrolitycznych.
Są też chemiczne odkamienaicze o podobnym dzialaniu które dawkują mikroskopijne ilosci substancji chemicznej która zapobiega osiadaniu kamienia na instalacj grzewczej, szeroko stosowane na zachodzie u nas jakby niedoceniane.
I wtedy najleszym rozwiązaniem jest zastosowanie do celów spożywczych filtra w kuchni.
Pozdrawiam.

qbek17
20-01-2010, 07:43
"Przede wszystkim trzeba sobie odpowiedzieć na jedno bardzo ważne pytanie" jak mawiał pewien wieszcz :) W tym przypadku to do czego ma służyć ta woda? Bo te wszystkie magnetyzery nic z wody nie usuwają, a jedynie powodują (w co osobiście do końca nie wierzę) że nie osadza się kamień. Wapń i magnez który go powoduje nadal jest w wodzie. Jeśli woda ma być tylko do kotła grzewczego to może to wystarczy, ale już pijąc taką wodę nasze nerki i tak wyłapią co trzeba.

Jeśli chodzi o chemię do zmiękczania to dodaje się do wody fosforany. Tu jest niezły artykuł na ich temat, choć trochę reklamowy :) (http://www.forum-wodociagi.pl/index.php?req=technologie_id=102&From=0)

szejens
20-01-2010, 20:38
wyciągnąłem z Gminy badania wody wyglądają one następująco:

barwa - 15 mgPt/l
mętność - 7,60 NTU
odczyn PH - 7,3 pH
amoniak - 0,81 mgNH4/l
azotyny - <0,003 mgNO2/l
azotany - <0,17 mgNO3/l
chlorki - 9 mgCl/l
żelazo - 0,7 mgFe/l
mangan - 0,14 mgMn/l
index nadmanganianowy - 1,02 mgO2/l
zasadowość - 6,79 mmol/l
twardość ogólna - 247 mgCaCO3/l
twardość wapniowa - 2,34 mmol/l
wapń - 94 mgCa/l
magnez - 3,00 mgMg/l
cynk - <0,1 mgZn/l
miedź - <0,02 mgCu/l
chrom ogólny - <0,02 mgCr/l
ołów - <0,025 mgPb/l
kadm - <0,003 mgCd/l
nikiel - <0,003 mgNi/l
rtęć - <0,005 mgHg/l
przewodność el. wł. w 25 C - 545 uS/cm
siarczany - 12 mgSO4/l
zawiesiny ogólne - 3,1 mg/l
sucha pozostałość - 320 mg/l

Pytanie do tych, którzy sie na tym znają bo ja ni w ząb. Czy oprócz zmiękczacza coś jeszcze jest mi potrzebne do szczęścia? Pan w Gminie twierdził że trochę wysoka jest wartość zawiesin ogólnych i coś wspominał ze przewodność elektryczna też jest za wysoka. Co o tym sądzicie?

free_shop
21-01-2010, 00:58
te wszystkie magnetyzery nic z wody nie usuwają, a jedynie powodują (w co osobiście do końca nie wierzę) że nie osadza się kamień.
Ja też jestem sceptykiem.
Wszystkim, których interesuje temat magnetyzerów, witalizatorów, czarnych skrzynek itp. polecam lekturę strony:
http://www.chem1.com/CQ/gallery.html
Trochę ciężko się czyta, ale nie dlatego, że jest w obcym języku. Nawet po przetłumaczeniu na polski, połowy bełkotu nie można zrozumieć :roll:

free_shop
21-01-2010, 01:19
wyciągnąłem z Gminy badania wody...
Pytanie do tych, którzy sie na tym znają bo ja ni w ząb. Czy oprócz zmiękczacza coś jeszcze jest mi potrzebne do szczęścia? Pan w Gminie twierdził że trochę wysoka jest wartość zawiesin ogólnych i coś wspominał ze przewodność elektryczna też jest za wysoka. Co o tym sądzicie?
Pytanie: czy jest to woda z wodociągów, czy ze studni?

Przekroczone wartości (w nawiasie norma):
mętność (1)
amoniak (0,5) - można sobie darować
żelazo (0,2) - wartość sporo przekroczona
mangan (0,05) - wartość przekroczona
twardość (500) - w normie, ale biorąc pod uwagę wapń i zasadowość, może sprawiać kłopoty (kamień kotłowy na ciepłej wodzie)
rtęć (0,001) - być może laboratorium nie mogło oznaczyć mniejszych wartości
Co do przewodności to jest OK.

Bardziej przydałby się odżelaziacz. Usunie żelazo oraz mangan, obniży również mętność i barwę.
Najlepszym wyjściem jest oczywiście odżelaziacz + zmiękczacz.

qbek17
21-01-2010, 07:19
Czy oprócz zmiękczacza coś jeszcze jest mi potrzebne do szczęścia?

Zależy do czego ma być ta woda: do picia? do c.o.? do wszystkiego? ;)

Jeśli do wszystkiego to radziłbym odżelaziacz + zmiękczacz (może być w jednym stopniu) i np. mała osmoza pod zlewem do wody pitnej.

aadamuss24
21-01-2010, 08:11
Czy ktoś pije wodę z kranu bez gotowania ?

szejens
21-01-2010, 09:35
Pytanie: czy jest to woda z wodociągów, czy ze studni?



woda z wodociągu



Czy oprócz zmiękczacza coś jeszcze jest mi potrzebne do szczęścia?

Zależy do czego ma być ta woda: do picia? do c.o.? do wszystkiego? ;)

Jeśli do wszystkiego to radziłbym odżelaziacz + zmiękczacz (może być w jednym stopniu) i np. mała osmoza pod zlewem do wody pitnej.

No niestety do wszystkiego bo nie pomyślałem żeby osobną linie pociągnąć do kranu w kuchni. Więc teraz cała woda będzie szła przez zmiękczacz (na szczęście wyjście na ogród jest osobną linią).
Sam zmiękczacz też chyba usuwa żelazo i magnez w jakimś stopniu. wiecie obawiam się ze jak wstawię jeszcze dwa dodatkowe baniaki (odżelaziacz i zmiękczacz) to już do kotłowni drzwi nie otworzę :)

Co oznacza w jednym stopniu?

qbek17
21-01-2010, 13:33
W jednym stopniu czyli właśnie w jednym "baniaku" ;) Są złoża usuwające jednocześnie twardość, żelazo i mangan.

free_shop
22-01-2010, 13:24
woda z wodociągu

No to mam dwie wiadomości:
zła:
Ustawa o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę (Dz.U. 2001 nr 72, poz 747, art. 5) mówi, że "przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne ma obowiazek zapewnić...należytą jakość dostarczanej wody"
Jakość wody reguluje Rozporządzenie Ministra Zdrowia (Dz.U. 2007 nr 61, poz. 417).
Twoja woda nie spełnia ww wymagań. Szczerze mówiąc Sanepid powinien zamknąć taki wodociąg.
dobra:
Możesz ubiegać się o obniżenie opłat za dostawę wody.

Zmiękczacz oczywiście usunie żelazo i mangan (pod warunkiem, że zmiękczysz wodę całkowicie).
Jeżeli nie masz miejsca, to (jak napisał qbek17) najlepszym rozwiązaniem jest złoże do usuwania żelaza, manganu i twardości.
Spróbuj wyguglać: "sanitizer crystal right".

qbek17
22-01-2010, 13:50
To niekoniecznie musi być Sanitizer :) Równie dobrze możesz taki zestaw kupić z głowicą Clack, Fleck, Autotrol, itd...
Tylko jedna uwaga: moim zdaniem nie należy traktować jonitu jako narzędzia do usuwania żelaza - na stronie producentów można znaleźć "Procedurę oczyszczania jonitów ZANIECZYSZCZONYCH żelazem" co dość jednoznacznie sugeruje, że żelazo jonitom szkodzi.

szejens
22-01-2010, 15:28
woda z wodociągu

No to mam dwie wiadomości:
zła:
Ustawa o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę (Dz.U. 2001 nr 72, poz 747, art. 5) mówi, że "przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne ma obowiazek zapewnić...należytą jakość dostarczanej wody"
Jakość wody reguluje Rozporządzenie Ministra Zdrowia (Dz.U. 2007 nr 61, poz. 417).
Twoja woda nie spełnia ww wymagań. Szczerze mówiąc Sanepid powinien zamknąć taki wodociąg.
dobra:
Możesz ubiegać się o obniżenie opłat za dostawę wody.

Zmiękczacz oczywiście usunie żelazo i mangan (pod warunkiem, że zmiękczysz wodę całkowicie).
Jeżeli nie masz miejsca, to (jak napisał qbek17) najlepszym rozwiązaniem jest złoże do usuwania żelaza, manganu i twardości.
Spróbuj wyguglać: "sanitizer crystal right".


Zadzwoniłem z burdą do Gminy że co oni za syf mi sprzedają. Pan poinformował ze te wyniki które mi przekazali są wynikami wody surowej ze studni przed przejściem przez filtry.

qbek17
22-01-2010, 19:05
Akurat takich informacji nie powinni udostępniać ;) Co użytkownika interesują badania wody przed filtrami? W ten sposób tylko wprowadzają ludzi w błąd.

gosciu01
31-01-2010, 21:23
witam,

mam pytanie o dyszę rozpylającą do hydroforu.

Chcę zastosować inżektor przed hydroforem, w hydroforze planuję zamontować dyszę, tylko jaką ?
Może kilka dysz?

Taką jak do węża ogrodowego, czy może jak w silnikach deasla, czy jeszcze inną?

Inżektor będzie dozował powietrze, a dysza miałaby za zadanie dodatkowo dokładnie rozpylić tę mieszankę wewnątrz hydroforu w celu natlenienia wody i wytrącenia z niej nadmiaru żelaza.

Hydrofor 300 litrów, montaż dyszy od góry, ciśnienie w układzie 2,5-4,5 bar
inżektor na złączkach 1". Obecnie całość pracuje w układzie pompy głębinowej z zasobnikiem przeponowym 150l i filtrem 20 mikronów, ale ten filtr nie wyrabia.

Pytanie drugie.
w hydroforze będzie zamontowany automatyczny odpowietrznik, tylko na jakie ciśnienie? :-?

free_shop
03-02-2010, 01:17
mam pytanie o dyszę rozpylającą do hydroforu.

Chcę zastosować inżektor przed hydroforem, w hydroforze planuję zamontować dyszę, tylko jaką ?
Może kilka dysz?
Inżektor będzie dozował powietrze, a dysza miałaby za zadanie dodatkowo dokładnie rozpylić tę mieszankę wewnątrz hydroforu w celu natlenienia wody i wytrącenia z niej nadmiaru żelaza.
No to widzę ful wypas :D
Fabryczną dyszę ciężko będzie dostać (Wimest chyba takie ma).
Ale można ją zrobić samemu. Kształt ograniczony jest tylko możliwościami technicznymi i wyobraźnią. Może to być kawałek rury z dospawanym talerzem, stożkiem, półkulą itp. Można zrobić z zaspawanej rurki z nawierconymi otworami lub naciętymi szczelinami.
Jeżeli nie masz warsztatu, to najlepiej wykorzystać gotowe elementy, np. zraszacze lub tryskacze p-poż.
Może byc też coś takiego (zawor zwrotny z filtrem):
http://www.hydropolska.pl/oferta/min/zawory/zaw_zwrotny_kosz.jpg
lub takiego:
http://www.hydropolska.pl/oferta/min/zawory/filtr_zaw_zwrotnego.jpg
Dysza ogrodowa może mieć zbyt duże opory hydrauliczne.


Pytanie drugie.
w hydroforze będzie zamontowany automatyczny odpowietrznik, tylko na jakie ciśnienie? :-?
Wiekszość jest na ciśnienie max. 10 bar.

Jastrząb
09-02-2010, 13:16
Witam,

Mam pytanie do osob zaznajomionych w temacie.

Jak bardzo moga sie zmieniac parametry fizyczne wody w danej studni glebinowej?? Wedlug badan mam 3,14mg zelaza. Czy moze byc tak ze za pol roku bede mial np, 4mg, a albo 2mg itp? Ujecie na glebokosci 61m. Powyzje w zasadzie glina i il na zmiane.

Drugie pytanie.
Sasiad pobiera wode z tej samej glebokosci. Te 60 metrow gliny i ilow nad 1 warstwa wodonosna to norma dla naszej okolicy. Jego studnia jest okolo 100m od mojej. W jego badaniach wyszlo 5x mniej zelaza (0,6mg vs 3mg)

Czy przy tej samej warstwie wodonosnej, tak blisko siebie, te wartosci moga sie tak drastycznie roznic?? Czy raczej upatrywac bledu labolatorium (badania byly w 2 roznych miejscach robione).


dzieki
marcin

qbek17
09-02-2010, 13:45
Co do twojego drugiego pytania to myślę, że albo wystąpił błąd (zanieczyszczenie) gdzieś podczas pobierania próbki do badań, albo studnia jest nowa i jeszcze nie ustaliły się parametry wody która była badana.
Oba laboratoria mogą stosować inne metody pomiarowe, ale różnica nie byłaby aż tak duża.

Jastrząb
09-02-2010, 14:07
Co do twojego drugiego pytania to myślę, że albo wystąpił błąd (zanieczyszczenie) gdzieś podczas pobierania próbki do badań, albo studnia jest nowa i jeszcze nie ustaliły się parametry wody która była badana.
Oba laboratoria mogą stosować inne metody pomiarowe, ale różnica nie byłaby aż tak duża.

Heja,

Dzieki za odzew. Studnie sa uzywane od jakiegos pol roku w normalnym trybie mieszkaniowym, wiec to chyba nie to ze sie jeszcze nie ustalily parametry.

marcin

free_shop
09-02-2010, 14:53
Czy przy tej samej warstwie wodonosnej, tak blisko siebie, te wartosci moga sie tak drastycznie roznic?? Czy raczej upatrywac bledu labolatorium (badania byly w 2 roznych miejscach robione).
Tak jak napisał qbek17, mało prawdopodobna jest taka różnica w jakości.
Na początek spróbowałbym sam zrobić proste badanie. Weż dwie identyczne szklanki. Do jednej wlej swojej wody, do drugiej, wody pożyczonej od sasiada.
Porównaj kolor. Po paru dniach porównaj ilość osadu. Przy takich wartościach żelaza różnica powinna być widoczna gołym okiem.
Woda powinna być pobierana w możliwie identycznych warunkach: jak najbliżej ujęcia, po spuszczeniu (np. 5 min), tego samego dnia...
Może sie okazać, że sasiąd też już ma 3 mg żelaza :D

Jastrząb
09-02-2010, 15:10
Czy przy tej samej warstwie wodonosnej, tak blisko siebie, te wartosci moga sie tak drastycznie roznic?? Czy raczej upatrywac bledu labolatorium (badania byly w 2 roznych miejscach robione).
Tak jak napisał qbek17, mało prawdopodobna jest taka różnica w jakości.
Na początek spróbowałbym sam zrobić proste badanie. Weż dwie identyczne szklanki. Do jednej wlej swojej wody, do drugiej, wody pożyczonej od sasiada.
Porównaj kolor. Po paru dniach porównaj ilość osadu. Przy takich wartościach żelaza różnica powinna być widoczna gołym okiem.
Woda powinna być pobierana w możliwie identycznych warunkach: jak najbliżej ujęcia, po spuszczeniu (np. 5 min), tego samego dnia...
Może sie okazać, że sasiąd też już ma 3 mg żelaza :D

Mi nie chodzi o to, zeby sasiadowi tez bylo zle ;-)

Obaj mamy filtr ze zlozem greensand. Moje 3,14mg Fe i 0,45mg Mn, zostalo zbite do 0,23mg FE i 0,05mgMn, co jest granica normy.
Granica normy mnie pewnie satysfakcjonuje (choc mogo by byc lepiej). Ale w kontekscie tej roznicy miedzy mna a sasiadem, zastanawiam sie czy jakies fluktuacje jakosci wody moga sie zdarzyc. Bo jak mi sie zrobi raptem 5mg Fe, to juz filtr tego do akceptowalnych wielkosci pewnie nie zbije. Wolabym bym od razu dolozyc 2 filtr do plukania szeregowego, czy cos w tym stylu.

Chcialem wiec ustalic czy roznica wynika:
- z bledu przy pobieraniu lub badaniu wody (wtedy zostawie to tak jak jest)
- czy faktycznych ronizc w jakosci wody (wtedy sie intensywnie zastanowie nad modyfikacja filtrow)

dzieki i pozdrawiam
marcin

free_shop
09-02-2010, 15:18
Chcialem wiec ustalic czy roznica wynika:
- z bledu przy pobieraniu lub badaniu wody (wtedy zostawie to tak jak jest)
- czy faktycznych ronizc w jakosci wody (wtedy sie intensywnie zastanowie nad modyfikacja filtrow)
Na tak postawione pytanie może odpowiedzieć jedynie wróżka.
Możesz wziąć dwie próbki wody; jedną od sąsiada, drugą ze swojego ujęcia. Oddajesz do jednego laboratorium. Wyniki powiedzą Ci wszystko.

qbek17
09-02-2010, 15:19
Po zrobieniu tego "testu", który ci proponuje free_shop będziesz mógł zawęzić te opcje :) Weź do testów wodę przed filtrami, jak najbliżej ujęcia i jeśli będziesz widział różnicę, to znaczy, że przynajmniej nie chodzi o błąd przy pobieraniu próbek.

Hytryulik
16-02-2010, 14:50
Witam, chciałbym się dołączyć do dyskusji o wodzie u sąsiadów.
Swego czasu podłączyłem dwa identyczne odżelaziacze u moich kolegów ze szkolnej ławy. Mieszkali w sąsiednich segmentach czyli miedzy studniami było 8m odległości podobno na tej samej głębokości wykonywał je jeden fachowiec. U jednego woda była czysta od razu po zamontowaniu a u drugiego po około dwóch tygodniach. Wyobraźcie sobie co ja dostałem od niego. Po tym fakcie przestałem wierzyć w analizy wody. W analizie są badane tylko te związki które są normowane. Szokują mnie ludzie którzy na jej podstawie gwarantują jakość wody po filtrach. Albo działają tylko na papierze albo polowa urządzeń jest nie potrzebna.

qbek17
16-02-2010, 14:59
Widzę, że preferujesz uzdatnianie wody "na oko" :wink: W analizie badane jest wszystko co sobie zażyczysz i za co zapłacisz. Po prostu niektórych badań nie warto robić, ze względów ekonomicznych ;]

Mnie też przerażają fachowcy, którzy nie znając się na tym co robią, gwarantują jakość wody. Po filtrze można zagwarantować co najwyżej usunięcie tego co dany filtr ma usuwać, a i tak jest to ryzykowne.

Hytryulik
16-02-2010, 15:17
Napewno nie padam ofiarom reklam importerów i montuję urządzenia sprawdzone a napewno nie objecuję gruszek na wierzbie. A potylu latach pracy nawet na oko mogę doradzić znając teren pierwsze urządzenie.
Osobiscie promuję dobór urządzeń metodą małych kroków.

Grzegorznowy
18-02-2010, 18:06
Witam
Mam takie wyniki badań wody,ujęcie własne z 5 metrów studnia kręgowa

woda w wannie żółta ogólnie paskudna, hydrofor ocynkowany 300/l,
Filtr 10/54 złoże piaskowe z dodatkiem węgla i birmu, zamontowany na początku grudnia,po około miesiącu woda lekko ciemniejsza wpadająca w brąz, po telefonie do firmy dołożono mi Aspirator który zaciąga do hydroforu chlor i "węglan sodu"?
Zachlorowano mi też całom studnie. około tygodnia woda prawie czysta i stopniowy powrót do koloru żółtego.
http://images52.fotki.com/v726/photos/2/1301492/8458975/CCF20100218_00001-vi.jpg[/code]

qbek17
18-02-2010, 18:37
To kolejny przykład zastosowania "standardowego" zestawu bez względu na skład wody. Zapewne miał to być zestaw, który nie wymaga regenerowania i dozowania chemii, a wyszło jak sam opisałeś...
Masz bardzo niskie pH, węglan sodu powinien je podnieść. Jednak "chlorowanie wody znacznie obniża aktywność złoża BIRM". "Aby usuwać (na Birmie) jednocześnie żelazo i mangan, pH powinno być w granicach 8,5." (cytaty wg. dokumentacji producenta - żeby nie było, że sobie wymyśliłem ;) )

Hytryulik
18-02-2010, 19:57
Prawda jest taka że w twojej wodzie nie jest problem żelazo tylko humus organiczny. Prawdziwe dozowanie chloru powinno załatwić sprawę tylko tylko znowu bedziesz miał przekroczony chlor itd....... to jest utopia.
Moja rada wybij studnię typu abisynka trochę głębszą bo obecna studnia Cię zje kosztowo. W okolicy Legionowa nie powinieneś mieć z tym problemu a w rezultacie wyjdzie taniej bo prawdopodobnie Twój odżelaziacz da sobie radę.
Minęły czasy studni kręgowej i do takiej nie było potrzeby montowania odżelaziacza gdyż sama studnia jest naturalnym odżelaziaczem.
Czy prócz chlorowania studni próbowałeś wypompować osad z dna studni?

gosciu01
18-02-2010, 20:44
...

dzięki za odpowiedź :P

Zainstalowałem właśnie jakieś 2 tygodnie temu hydrofor 300l + inżektor.
Zrezygnowałem z instalowania dyszy w hydroforze.

Dotychczasowa instalacja:
pompa głębinowa + hydrofor przeponowy 150l + filtr 20 um.
Efekt = lekkie brązowienie wszystkiego z czym miała styczność woda, na filtrze zbierała się ruda maź. Proces niezbyt intensywny, ale występował i podsumowując - uciążliwy.

Obecna instalacja:
pompa głębinowa --> hydrofor 150l przeponowy --> inżektor 1" --> hydrofor 300l pojemnościowy --> filtr 20um --> rozbiór wody.

Układ jest taki, że z inżektora woda wlewa się do hydroforu 300l od góry,
pobierana jest w 1/4 jego wysokości, a automatyczny odpowietrznik znajduje się na trójniku 1/2" nad tą rurką, która zwie się chyba wodowskazem.
Od dołu jest spust z kranikiem.

Efekt obecny ( po tygodniu );
brunatna maź na filtrze zbiera się w tempie niewyobrażalnie większym niż poprzednio. Woda jest kilka razy czystsza ( subiektywnie ), brak jakichkolwiek osadów na umywalkach, prysznicu itp. Ze spustu od dołu leci czysta woda - wnioskuję, że osad w hydroforze wytrąca się, ale nie zdążył jeszcze osiąść na dno. Woda w szklance jest z bąbelkami, ale takimi drobniutkimi, jak prawdziwy francuski szampan, albo drobniejszymi - wniosek, inżektor jest ustawiony na zbyt duże napowietrzanie - muszę wyregulować.

Ogólnie zadziałało!
Obecnie nie ma kolumny, jesli będzie konieczna to kupię, ale tymczasem jest OK, a ja mam średnią ochotę na wydatek kilku kzł.

free_shop
18-02-2010, 20:56
humus organiczny
:o :o :o

sharkah_05
22-02-2010, 15:26
Jestem na etapie wyboru instalacji do uzdatniania wody i mam problem, ponieważ w ogóle się na tym nie znam i nie wiem co będzie lepsze - mam 2 porównywalne cenowo oferty i nie wiem co wybrać - może macie jakieś doświadczenia z poniższymi sprzętami albo wiecie, jak się one sprawują w praktyce?

Zestaw 1: filtr mechaniczny BB20 + zmiękczacz wody WS-35-T-RX ewentualnie WS-30-T-kom-RX (oba zmiękczace ze sterownikiem RX)

bądź

Zestaw 2: filtr typu soft 1044/CL z głowicą Clack

Hytryulik
22-02-2010, 16:09
Witam sharkah_05,
Niestety nie wiem czy wiesz że
1 zestaw jest oparty na chińskim zbiorniku i zaworze RX i nikt do końca nie wie jak ten zawór będzie działał bo jak mi się zdaje ma tylko atest CE na elektronikę i nic pyzatym.
2 zestaw jest pewnie na chińskim zbiorniku z zawór jest elektronicznie sterowany . Elektronika i wilgoć nie kochają się.
Proponuję ci kupić zmiękczacz na zaworze Fleck 5600 ECO. Zawór ma sterowanie elektromechaniczne i jest sprawdzony w działaniu od bodajże 20 lat.
Osobiście kupuję zmiękczacze w Ekomechu z Ząbek www.ekomech.pl oni kupują towar u źródeł i nie sprzedają chińszczyzny czego ja nie jestem zwolennikiem

qbek17
22-02-2010, 20:04
Przede wszystkim odradzam kupowanie jakiegokolwiek zestawu ze sterownikiem RX. Nie dlatego, że nie wiadomo jak on działa... - wiadomo, że działa kiepsko: średnio 30% tych głowic wymaga wymiany (bo nie ma jak ich naprawiać). Są tanie, i to jedyna ich zaleta.
Co do zbiornika kompozytowego - prawdopodobnie wszędzie w Polsce kupisz zbiornik zrobiony w chinach. I nie ma to akurat znaczenia. To tylko zbiornik.
Głowica Clack jest uznawana za jedną z najlepszych na rynku. W przeciwieństwie do tego co pisze hytryulik, elektroniczne sterowanie nie ma tu kontaktu z wilgocią - jak w każdej dobrej głowicy. Wersja CI ("ci" a nie "cL") jest najlepszą jej wersją.
Fleck 5600 jest sprawdzony od 20 lat - tak stara jest to technologia i nie ma większego sensu inwestowanie w takie starocie :) jest to dobra głowica, ale sterowanie na zasadzie sprężynek i zapadek to już przeszłość.

Jednym słowem mając do wyboru zestaw na głowicy Clack i RX, wybierz Clacka.

sharkah_05
22-02-2010, 20:33
Bardzo dziękuję za pomoc w rozszyfrowaniu tych symboli, bo dla mnie to one były rzeczywiście jak po "chińsku" :) skoro ten clack jest lepszy to pewnie na niego padnie wybór, zwłaszcza, że firma oferująca ten zestaw jest zdecydowanie bliżej (tak na wypadek kłopotów z tą instalacją będzie łatwiej się do nich udać, chociaż mam nadzieję, że nie będzie to konieczne)

free_shop
22-02-2010, 21:27
odradzam kupowanie jakiegokolwiek zestawu ze sterownikiem RX. Nie dlatego, że nie wiadomo jak on działa...
A to w ogóle działa? :o :D

średnio 30% tych głowic wymaga wymiany (bo nie ma jak ich naprawiać). Są tanie, i to jedyna ich zaleta.
Jak sami piszą na swojej stronie internetowej:
"Runxin brand tries to be the first-class."
(w tłumaczeniu: "firma Żunsin stara się dogonić innych")

Jednym słowem mając do wyboru zestaw na głowicy Clack i RX, wybierz Clacka.
Glowica CI to full opcja. Równie dobra, a tańsza jest glowica EI.

osobiście kupuję w E...u z Z...k
nie wstawiaj co drugi post reklam :evil:

Hytryulik
23-02-2010, 06:14
qbek17"]Co do zbiornika kompozytowego - prawdopodobnie wszędzie w Polsce kupisz zbiornik zrobiony w chinach. I nie ma to akurat
znaczenia. To tylko zbiornik.
Ja uważam że jesteś w błedzie Zbiorniki Structural produkowane są w Belgii a to daje pewność że nie maja np. melaminy :wink: widziałem zdjęcia fabryki w ....... nie będę robił reklamy :D

Głowica Clack jest uznawana za jedną z najlepszych na rynku. W przeciwieństwie do tego co pisze hytryulik, elektroniczne sterowanie nie ma tu kontaktu z wilgocią - jak w każdej dobrej głowicy. Wersja CI ("ci" a nie "cL") jest najlepszą jej wersją.
Rewelacyjne: zakrycie gołej elekrtoniki osłeną z tworzywa daje ochronę przed wilgocią :D

Fleck 5600 jest sprawdzony od 20 lat - tak stara jest to technologia i nie ma większego sensu inwestowanie w takie starocie :) jest to dobra głowica, ale sterowanie na zasadzie sprężynek i zapadek to już przeszłość.
Może i jest tak ale ja konserwuję fleka 20 letniego i działa a klient jst zadowolony - Pokaż mi Claca po takim czasie działającego i działająceą elektroniką a to 180żł w błoto

Hytryulik
23-02-2010, 06:35
Bardzo dziękuję za pomoc w rozszyfrowaniu tych symboli, bo dla mnie to one były rzeczywiście jak po "chińsku" skoro ten clack jest lepszy to pewnie na
Cińska glowice to jedno zwróć uwagę na zbiornik i żywicę w środku czy nie mówi po chińsku :D a to gorsze od zepsuteego zaworu bo ma kontakt z wodą i to póżniej wypijesz.

qbek17
23-02-2010, 07:26
Zbiorniki Structurala są tak drogie, że firmy chyba tylko na specjalne żądanie klienta robią na nich oferty.

Hytryulik
23-02-2010, 07:53
Zbiorniki Structurala są tak drogie, że firmy chyba tylko na specjalne żądanie klienta robią na nich oferty.
Firma ktora dba o swoje imie nie zastosuje innych nie chcąc kłopotów i mają to w standarcie.
Trzeba wspierać europejską produkcję :wink: trochę kosztem zysków bo z chińszczyzną nie da się konkurować ceną.

qbek17
23-02-2010, 08:07
W idealnym świecie tak powinno być. Niestety rzeczywistość jest inna :)

Aktualnie najpopularniejsze są chyba zbiorniki Wave Cyber - i od kiedy są na rynku (jakieś 5 lat) nie ma z nimi problemów. Były próby wprowadzenia jeszcze tańszych (np. HTComa) ale to dopiero była "CHińszczyzna" przez duże CH ;) Słyszałem też o europejskim niewypale (chyba AquaShell albo jakoś podobnie).

maciek7878
01-03-2010, 08:10
Czesc! Mam takie badania wody:

Barwa po odwirowaniu mg Pt/dm 10
Mętność NTU 10,9
pH 6,9
Chlorki mg/dm 9,2
Żelazo mg/dm 1,492
Twardość ogólna Mg CaCO3/dm; 308
Amoniak mg/dm 0,273
Azotyny mg/dm 0.297
Azotany mg/dm -
Alkaiczność mg/dm 4,1
Mangan po odwirowaniu mg/dm 2,850 (to nie pomyłka)
Wapń mg/dm 78,1
Siarczany mg/dm 24,3


I tu moje pytanie, czy ta wodę da sie uzdatnić? A jeśli tak to jakie urządzenia mam kupić zeby rzeczywiście woda stała się zdatna do picie? Nie chce wyrzucić pieniedzy w błoto, dlatego proszę o pomoc.

Z góry dziękuje za podpowiedz
Maciek

qbek17
01-03-2010, 08:53
Witaj,

Wszystko się da uzdatnić - kwestia kosztów ;)

W twoim przypadku widziałbym dwie opcje:

1) Odżelaziacz: przy dość niskim pH polecałbym złoże Pyrolox lub Catalox; ewentualnie mieszanka ze złożem podnoszącym pH. Jeśli jest taka możliwość to można dodatkowo napowietrzyć złoże. Powinien usunąć żelazo i mangan oraz trochę barwy i mętności. Wymaga silnego płukania (wymagana mocna pompa)

2) Zmiękczacz i odżelaziacz w jednym, na złożu CR100: podniesie pH, usunie twardość, żelazo, mangan, amoniak oraz trochę barwy i mętności. Będzie trochę droższy, ale usunie więcej i nie wymaga aż tak mocnej pompy. Regenerowany solanką.

maciek7878
01-03-2010, 09:07
Dziękuje za szybką odpowiedz.

Mam jeszcze takie pytanie: czy wspomniane urządzenie (jedno albo drugie) usunie całe żelazo i mangan czy tylko cześć?

Firmy z którymi kontaktowałem się do tej pory proponowały jedno-,dwu- lub trzystopniowy proces filtracji.

Pozdrawiam

qbek17
01-03-2010, 09:13
Jeśli rozmiar tych zestawów będzie odpowiedni do przepływu to powinny zdjąć wszystko. Ale takich rzeczy nikt nie zagwarantuje - po prostu zależą od wielu parametrów.

Oczywiście, że można to zrobić wielostopniowo, ale dobre płukanie takiego zestawu jest trudne do realizacji. Nie mówiąc już o spadku ciśnienia, kosztach instalacji, regeneracji i miejscu.

redwater
01-03-2010, 14:16
Witam
Zainstalowalem sobie zmiekczacz na glowicy logix-760 (objetosciowa), oraz zloze purolite-C100E 30l.
I teraz mam pytanie, bo uruchomilem to i pomiar twardosci weglanowej po przejsciu przez filtr jest taki sam jak woda ze studni, czyli 14 st. dH, co jest nie tak ? Dodam, ze na poczatku jak puscilem wode to przez chwile leciala o barwie zoltej a potem juz normalna.

Hytryulik
01-03-2010, 15:51
Witam
Zainstalowalem sobie zmiekczacz na glowicy logix-760 (objetosciowa), oraz zloze purolite-C100E 30l.
I teraz mam pytanie, bo uruchomilem to i pomiar twardosci weglanowej po przejsciu przez filtr jest taki sam jak woda ze studni, czyli 14 st. dH, co jest nie tak ? Dodam, ze na poczatku jak puscilem wode to przez chwile leciala o barwie zoltej a potem juz normalna.
Prawdopodobnie nie uruchomiłeś regeneracji po podłaczeniu

redwater
01-03-2010, 16:02
uruchomilem, w nocy sie odbyla ustawienie bylo na 2 w nocy standardowo. Pomiar robilem testem akwaryjnym KH twardosci ogolnej weglanowej, moze tu jest blad ?

a moze zle parametry ustawilem, moze ktos mi podpowie jak to ustawic ?

ustawione tak:
hardness: 270
capacity: 1,4
salt amount: H
days: 0

Hytryulik
01-03-2010, 16:06
Czesc! Mam takie badania wody:

Barwa po odwirowaniu mg Pt/dm 10
Mętność NTU 10,9
pH 6,9
Chlorki mg/dm 9,2
Żelazo mg/dm 1,492
Twardość ogólna Mg CaCO3/dm; 308
Amoniak mg/dm 0,273
Azotyny mg/dm 0.297
Azotany mg/dm -
Alkaiczność mg/dm 4,1
Mangan po odwirowaniu mg/dm 2,850 (to nie pomyłka)
Wapń mg/dm 78,1
Siarczany mg/dm 24,3


I tu moje pytanie, czy ta wodę da sie uzdatnić? A jeśli tak to jakie urządzenia mam kupić zeby rzeczywiście woda stała się zdatna do picie? Nie chce wyrzucić pieniedzy w błoto, dlatego proszę o pomoc.

Z góry dziękuje za podpowiedz
Maciek
Raz uzdatniałem taką wodę z podobną ilością manganu to było pod Kielcami do tego czasu nie myślałem że może być tyle manganu w wodzie.
Zamontowałem tam durzy odżelaziacz na dolomicie tradycyjne napowietrzanie aspiratorem na zbiorniku przepływowym jako drugie urządzenie odżelaziacz na Grinsendzie. I udało się ale czy w twiim przypadku zadziała to niewiadomo. wymaga to testów drugiego stopnia.

Hytryulik
01-03-2010, 16:10
uruchomilem, w nocy sie odbyla ustawienie bylo na 2 w nocy standardowo. Pomiar robilem testem akwaryjnym KH twardosci ogolnej weglanowej, moze tu jest blad ?

a moze zle parametry ustawilem, moze ktos mi podpowie jak to ustawic ?
Niestety ta żywica ma na początku "trudny Start" dlategi ja po zamontowaniu uruchamiam dwie regeneracje na początek.

redwater
01-03-2010, 16:12
dzieki, moze spojrzysz jeszcze na parametry, dopisalem do mojego poprzedniego postu.

Hytryulik
01-03-2010, 16:23
dzieki, moze spojrzysz jeszcze na parametry, dopisalem do mojego poprzedniego postu.
Niestety w tym ci nie pomogę osobiście stosuję zawory Flecka i nie jestem zwolennikiem elektroniki przy filtrach. Może ci pomoze ktoś inny.

marcin_u
01-03-2010, 17:00
jakie filtry mechaniczne (ile mikronów) stosowac na instalacji (woda ze studni)? w tej chwili mam załozony 20 mikronow i czy to wystarczy czy dac drobniejszy?
Które sa lepsze filtry sznurkowe czy piankowe?

Hytryulik
01-03-2010, 17:06
Przez sznurek przy nie systematycznej wymianie przepusci zanieczyszczenia a pianka zapcha się i w końcu zacznie dławić ciśnienie. Polecam piankę 20mikronów to najlepsza opcja.

qbek17
01-03-2010, 17:52
20 mikronów na wlocie do domu powinno w zupełności wystarczyć. Niezależnie jakie stosujesz (sznurkowe czy piankowe) należałoby je wymieniać zanim się całkowicie zatkają ;)

marcin_u
01-03-2010, 17:55
Przez sznurek przy nie systematycznej wymianie przepusci zanieczyszczenia a pianka zapcha się i w końcu zacznie dławić ciśnienie. Polecam piankę 20mikronów to najlepsza opcja.

Czyli te 20 mikro wystarczy ? nie ma sensu dawac drobniejszych filtrow?

qbek17
01-03-2010, 17:57
redwater - nie znam dokładnie programowania Autotrola, więc nie pomogę ci z tym, ale po uruchomieniu zmiękczacza należałoby zrobić podwójną regenerację i dobrze go wypłukać.

qbek17
01-03-2010, 18:01
Czyli te 20 mikro wystarczy ? nie ma sensu dawac drobniejszych filtrow?
Drobniejszy szybciej się zapcha, będzie konieczna częstsza wymiana i będzie większy spadek ciśnienia. Jeśli już chcesz lepiej doczyścić wodę to lepiej zastosować 2 takie filtry szeregowo: jeden grubszy (np.50 mikronów), a po nim drobniutki (np. 10 czy 5 mikronów). Zależnie od rodzaju zanieczyszczeń jeden będziesz wymieniał częściej niż drugi ;]

marcin_u
01-03-2010, 18:06
Czyli te 20 mikro wystarczy ? nie ma sensu dawac drobniejszych filtrow?
Drobniejszy szybciej się zapcha, będzie konieczna częstsza wymiana i będzie większy spadek ciśnienia. Jeśli już chcesz lepiej doczyścić wodę to lepiej zastosować 2 takie filtry szeregowo: jeden grubszy (np.50 mikronów), a po nim drobniutki (np. 10 czy 5 mikronów). Zależnie od rodzaju zanieczyszczeń jeden będziesz wymieniał częściej niż drugi ;]

nie chodzi o to czy chce lepiej doczyscic wode chodzi mi o to czy jest sens jej lepszego doczyszczenia np ze wzgledu na ochrone kranow,zaworow i dla zdrowia przy spozywaniu jej?

qbek17
01-03-2010, 18:12
Moim zdaniem - nie ma sensu ;)

Tzn. nie ma sensu montować drobniejszych filtrów sznurkowych/piankowych.

redwater
01-03-2010, 20:36
redwater - nie znam dokładnie programowania Autotrola, więc nie pomogę ci z tym, ale po uruchomieniu zmiękczacza należałoby zrobić podwójną regenerację i dobrze go wypłukać.

zrobilem 2 regeneracje, dla pewnosci na noc zrobie 3, dzieki.

Parabriza
02-03-2010, 20:37
nie chodzi o to czy chce lepiej doczyscic wode chodzi mi o to czy jest sens jej lepszego doczyszczenia np ze wzgledu na ochrone kranow,zaworow i dla zdrowia przy spozywaniu jej?[/quote]

Witam. Drobniejsze filter na wejsciu max 10 mikron. Mniejszy sie nie kalkuluje ale można w kuchni pod zlewem np: zamontowac drobniejsze filter (5 mikronow lub 1 mikron w zależnosci od upodobania) ktory usunie żelazo, kamień i co tam tylko chcesz i masz pewność, że nie zrujnuje to twojego budżetu.
Pozdrawiam

qbek17
03-03-2010, 07:28
Drobny filtr nie usunie żelaza czy twardości z wody. Może najwyżej zatrzymać wytrącone osady tych związków, ale żeby się wytrąciły musisz im pomóc ;)

free_shop
03-03-2010, 10:24
uruchomilem, w nocy sie odbyla ustawienie bylo na 2 w nocy standardowo. Pomiar robilem testem akwaryjnym KH twardosci ogolnej weglanowej, moze tu jest blad ??
Błąd jest w doborze testera. Powinieneś użyć testera GH (twardość ogólna).


a moze zle parametry ustawilem, moze ktos mi podpowie jak to ustawic.
ustawione tak:
hardness: 270
capacity: 1,4
salt amount: H
days: 0
"Capacity" ustawiałeś sam, czy sterownik wyliczył?
Dziwne, że zmiękczacz nie pracuje :o . Nowe żywice jonowymienne są gotowe do pracy, tzn. wystarczy je przepłukać, nie wymagają regeneracji.
Nieprawidłowa praca zmiękczacza może wynikać z wielu powodów: "lewa" żywica, złe podłaczenie, otwarty bypass itd.
Napisz, czy trzecia regeneracja pomogła.

qbek17
03-03-2010, 10:35
Nowe żywice jonowymienne są gotowe do pracy, tzn. wystarczy je przepłukać, nie wymagają regeneracji.

Dobre żywice tak mają, ale na tańszych producent oszczędza chociażby nie płucząc ich dostatecznie z rozpuszczalników. Dlatego powinno się zrobić regenerację albo chociaż płukanie przed przejściem do pracy. Widziałem dokumentację żywic, na których producent zaleca przepłukanie złoża wodą demineralizowaną, w ilości 20 krotnej objętości złoża ;)

redwater
03-03-2010, 14:12
uruchomilem, w nocy sie odbyla ustawienie bylo na 2 w nocy standardowo. Pomiar robilem testem akwaryjnym KH twardosci ogolnej weglanowej, moze tu jest blad ??
Błąd jest w doborze testera. Powinieneś użyć testera GH (twardość ogólna).


a moze zle parametry ustawilem, moze ktos mi podpowie jak to ustawic.
ustawione tak:
hardness: 270
capacity: 1,4
salt amount: H
days: 0
"Capacity" ustawiałeś sam, czy sterownik wyliczył?
Dziwne, że zmiękczacz nie pracuje :o . Nowe żywice jonowymienne są gotowe do pracy, tzn. wystarczy je przepłukać, nie wymagają regeneracji.
Nieprawidłowa praca zmiękczacza może wynikać z wielu powodów: "lewa" żywica, złe podłaczenie, otwarty bypass itd.
Napisz, czy trzecia regeneracja pomogła.

bylo ustawione standardowo, nie ruszalem, zywicy jest 30l.
bypass-u nie ma, tzn jest ale reczny i jest zamkniety.
podlaczenie zgodnie z strzalkami w urzadzeniu, czyli strzalka do urzadzenia- tam jest podlaczona woda ze studni, strzalka z urzadzenia - stamtad woda idzie na instalacje w domu, oczywiscie przed wejsciem wody jest filtr mechaniczny. Zrobilem 3 regeneracje, test KH dalej pokazuje to samo.
zrobilem pozatym test z kroplami na szkle i jak wyschly niestety jest osad.
Wyglada na to , ze zmiekczacz nie dziala. :/
Chyba pozostaje tylko serwis gwarancyjny a jest daleko, ok 250 km ode mnie. :/

qbek17
03-03-2010, 14:17
jak jest to serwis "gwarancyjny" to nie powinno cię interesować (ani kosztować) ile musi jechać :) Zapłaciłeś za działający sprzęt to sprzedawca powinien zapewnić jego działanie ;)

redwater
03-03-2010, 14:21
niestety w gwarancji jest napisane, ze musze pokryc koszty do i od serwisu. :-?

qbek17
03-03-2010, 14:25
To może zorientuj się czy nie taniej Cie wyniesie jakiś lokalny instalator, chociażby innej firmy?

redwater
03-03-2010, 14:28
ale to chyba sa 2 opcje, albo zywica jest "zywicą", albo jakis zawor w glowicy nie dziaia i puszcza obiegiem(czyli glowica do wymiany), w obydwu przypadkach naprawa nie-gwarancyjna bedzie raczej duzo kosztowniejsza.

qbek17
03-03-2010, 14:39
Przy takich opcjach - pewnie masz rację... :(
ale może to jednak kwestia czegoś innego? Sprawdzałeś innym testem? Może solanka nie jest zasysana? Może przytkany injector?

redwater
03-03-2010, 14:41
solanke pobiera, wode pozniej napuszcza, specjalnie przy jednej regeneracji sledzilem proces.

redwater
03-03-2010, 15:50
Panowie, blad byl w tescie, zrobilem test testerem GH i jest wszystko OK. :) tzn juz po pierwszej kropli mialo kolor zielony :)

free_shop
03-03-2010, 15:53
bylo ustawione standardowo, nie ruszalem, zywicy jest 30l.
Spisz ustawienia step by step zgodnie z instrukcją i wyślij na priva.

bypass-u nie ma, tzn jest ale reczny i jest zamkniety.[...] Test KH dalej pokazuje to samo.
Teoria (z praktyką mało wspólnego, choć bywa, że się zdarza :) ): zawór obejściowy "walnięty" (np. urwana wajcha, tzn. rączka się obraca, a kulka w zaworze nie), czyli cała woda leci obejściem.
Zbadaj wodę testerem GH (twardość ogólna), nie KH (twardość węglanowa). Dopiero wtedy będziesz mógł rościć pretensje (inaczej każdy serwis Cię oleje, ja bym tak postąpił :D)

zrobilem pozatym test z kroplami na szkle i jak wyschly niestety jest osad.
Test niemiarodajny :( . W osadzie znajdują się związki, których zmiękczacz nie usunie.

Wyglada na to , ze zmiekczacz nie dziala. :/
Chyba pozostaje tylko serwis gwarancyjny a jest daleko, ok 250 km ode mnie. :/
Spokojnie, to tylko awaria! :D
Forum jest po to , aby pomóc.
Może coś więcej o urządzeniu? Nówka, używka? Zdjątka?

free_shop
03-03-2010, 15:57
Spóźniłem się :( Wycofuję wszystko :oops:
Wszelkie prawdopodobieństwo do w/w postu jest przypadkowe 8)

redwater
03-03-2010, 16:04
nie no instalacje pod to sam zrobilem i zawory dzialaja ok. bypass dziala :)
nie musisz wszystkiego wycofywac, bo to ja dalem przyslowiowej dupy mierzac twardosc testerem KH.

Dzieki wszystkim za rady.

free_shop
03-03-2010, 16:56
Jak to mówiom hydraulycy:
"errare testum est". :D

Parabriza
03-03-2010, 22:15
Drobny filtr nie usunie żelaza czy twardości z wody. Może najwyżej zatrzymać wytrącone osady tych związków, ale żeby się wytrąciły musisz im pomóc ;)
:o


Dobre filtry usuną wszystko!
Usuną również żelazo, twardość wody, bakterie, metale cieżkie itd.
Czyżbys uważał, że kamień czy żelazo nie da sie usunąć inaczej jak tylko przy pomocy zmiękczaczy i odżelazniaczy kolumnowych?
Pytanie jest czy bedzie to uzasadnione ekonomicznie przy wysokim poziomie tych substancji w wodzie. Jeżeli masz twardą wode w kranie a mieszkasz w bloku to uważam, że nie jest uzasadnione montowac zmiękczacz jeżeli mamy ciepłą wodę z sieci. Wystarczy zamontować dobry filter pod zlewem i mamy czystą wodę bez zapach i smaku chloru, kamienia i innych substancji, które są zawarte w wodzie zgodnie z polskimi narmami a nie zawsze służą człowiekowi pijącemu ten płun wodopodobny.

free_shop
04-03-2010, 01:02
Drobny filtr nie usunie żelaza czy twardości z wody. Może najwyżej zatrzymać wytrącone osady tych związków, ale żeby się wytrąciły musisz im pomóc ;)
:o
Dobre filtry usuną wszystko!
Usuną również żelazo, twardość wody, bakterie, metale cieżkie itd.
Czyżbys uważał, że kamień czy żelazo nie da sie usunąć inaczej jak tylko przy pomocy zmiękczaczy i odżelazniaczy kolumnowych?
No może nie wszystko, ale większość. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę: "particle size removal by filtration" i wszystko jasne :D
Filtrem mechanicznym można usunąć żelazo, mangan, cysty, krwinki czerwone itd, itp.

Pytanie jest czy bedzie to uzasadnione ekonomicznie przy wysokim poziomie tych substancji w wodzie. Jeżeli masz twardą wode w kranie a mieszkasz w bloku to uważam, że nie jest uzasadnione montowac zmiękczacz jeżeli mamy ciepłą wodę z sieci. Wystarczy zamontować dobry filter pod zlewem i mamy czystą wodę bez zapach i smaku chloru, kamienia i innych substancji, które są zawarte w wodzie zgodnie z polskimi narmami a nie zawsze służą człowiekowi pijącemu ten płun wodopodobny.
Co do zapachu i smaku chloru, to się zgadzam. Ale jeżeli chodzi o "kamień'" (patrz: wody wysokozmineralizowane) i inne takie, które są (cytata) "zawarte w wodzie zgodnie z polskimi narmami", to bym polemizował. Ja piję kranówę (na kaca lepsza niż woda z kwiatków, bo jak to mówią chemnicy : "chloramina z rana lepsza niż śmietana" :D ). Większość związków zawartych w wodzie pitnej jest nieszkodliwa, reszta nieprzyswajalna.

A tak przy okazji, może należałoby założyć oddzielny temat np.: "woda, jaka zdrowsza?"

qbek17
04-03-2010, 07:39
Dobre filtry usuną wszystko!

Pozwolę sobie zacytować pewnego profesora: "Jedyny 100 % pewny filtr mechaniczny to kilku milimetrowej grubości blacha ze stali" ;)

Z ogólnodostępnych filtrów PP nadrobniejszy jest chyba 1 mikronowy. I to nie wystarczy do usunięcia "wszystkiego".

Pewnie stwierdzicie, że się czepiam ;) ale moim zdaniem taki filtr nie jest stricte "metodą usuwania" np. twardości. Woda przepływając przez materiał porowaty o mocno rozwiniętej powierzchni, zawsze będzie pozostawiała na niej osady związków w niej zawartych. W ten sposób można uznać powierzchnię wewnętrzną rur za świetny filtr :) Nie jest to jednak sposób wystarczająco kontrolowany, ani pewny aby uznać go za metodę równą np. zmiękczaniu na jonitach czy zmiękczaniu chemicznemu.
I nie wnikam w kwestie zdrowia czy smaku tej wody :)

Parabriza
04-03-2010, 08:32
Dobre filtry usuną wszystko!

Pozwolę sobie zacytować pewnego profesora: "Jedyny 100 % pewny filtr mechaniczny to kilku milimetrowej grubości blacha ze stali" ;)

Z ogólnodostępnych filtrów PP nadrobniejszy jest chyba 1 mikronowy. I to nie wystarczy do usunięcia "wszystkiego".

Pewnie stwierdzicie, że się czepiam ;) ale moim zdaniem taki filtr nie jest stricte "metodą usuwania" np. twardości. Woda przepływając przez materiał porowaty o mocno rozwiniętej powierzchni, zawsze będzie pozostawiała na niej osady związków w niej zawartych. W ten sposób można uznać powierzchnię wewnętrzną rur za świetny filtr :) Nie jest to jednak sposób wystarczająco kontrolowany, ani pewny aby uznać go za metodę równą np. zmiękczaniu na jonitach czy zmiękczaniu chemicznemu.
I nie wnikam w kwestie zdrowia czy smaku tej wody :)


Równie moglibysmy polemizować na temat zmiękczaczy, odkamieniaczy, filtrów odwróconej osmozy itd czy napewno usuwają wszystko czego od nich oczekujemy?
W zasadzie powinny ale :roll: nie zawsze tak jest, szczególnie jak zainwestujemy w niezbyt wysokiej jakości w/w urządzenia.
Więc oczyszczajmy wode i pijmy ją na zdrowie :D

bonetka
04-03-2010, 15:50
Witam serdecznie
Na dom mam wodę z wodociagu i załozyłam filtr ( odżelaziacz taka bańka z płukaniem złoża , dodatkowo pod zlewem w kuchni taki z 3 filtrami i mineralizatorem - odwrócona osmoza ) i tu jest ok .
Mam nawodnienie ( studnia ...woda z 35 m,) Miałam doprowadzić do domu ale woda jest okropna smakowo ( nie badałam ) albo to kwestia czasu albo trzeba byłoby ją uzdatniać ..w kazdym razie dałam sobie spokój w tym temacie .
Temat jest inny ..nie widać że ta woda jest żólta ( organoleptycznie ) ale po podlewaniu na kostce widać że kostka ciemnieje :cry: ( robi się brązowa ..są miejsca gdzie trochę pada na tę kostkę przy 180 * zraszacza ) musze coś wymysleć w tym roku ...co można zrobić ? jakie filtry zastosować ? i łatwe do wymiany ( rozumiem że po wyjsiu wody a przed hydroforem nalezy je zamontować ) ..
powiem szczerze że jesli taki sam jak na dom ..to trochę drogo ( tamten kosztował z 7.000 pln ) ., chyba są jakieś inne ???
badać wodę niezbyt mam ochotę bo to nie do picia . Ta woda do podlewania nie przeszkadza roślinom , ładnie rosną ( widocznie stężenie tego żelaza nie jest duże ) tylko kostce przeszkadza i mnie :cry:
czy można coś zastosować ..tanio, łatwo i przyjemnie ? :P

Hytryulik
04-03-2010, 17:32
Jeżeli Ci kostka brązowieje to niestety masz żelazo w wodzie. W takim wypadku musisz zamontować odżelaziacz nie musi być taki drogi wystarczy aby miał wystarczająco durzą wydajność i do nawodnienia najlepiej na żwirze filtracyjnym . Odżelaziacz ręcznie sterowany kostuje od 1800zł, tylko do tego musisz zamontować zbiornik hydroforowy a to są urządzenia gabarytowe czy masz tyle miejsca?

qbek17
04-03-2010, 17:45
jak zamontujesz filtr przed hydroforem to będzie to musiał być filtr baardzo wydajny - przepływ okresowy ale o dużym natężeniu.

hytryulik - naprawdę są złoża bardziej wydajne niż żwir... i nie wymagają, aż takich gabarytów do osiągnięcia żądanej wydajności. Rozumiem, że ty zawsze stosujesz filtry żwirowe wiadomej firmy i pewnie nawet działają, ale na nich świat się nie kończy ;)

Hytryulik
04-03-2010, 18:12
j

hytryulik - naprawdę są złoża bardziej wydajne niż żwir... i nie wymagają, aż takich gabarytów do osiągnięcia żądanej wydajności. Rozumiem, że ty zawsze stosujesz filtry żwirowe wiadomej firmy i pewnie nawet działają, ale na nich świat się nie kończy ;)
Jakbyś się zainteresował tym w czym doradzasz to byś tego nie napisał. Do nawodnień stosuje się filtry które nie zmieniają skladu wody a tylko żwir filtracyjny to zapewnia. Rośliny nie ludzie kitu nie przyjmują. :wink:

qbek17
04-03-2010, 18:15
usunięcie żelaza to właśnie zmiana składu wody - sam sobie przeczysz...

Hytryulik
04-03-2010, 18:20
Poczytaj i pomysl to bedziesz wiedział o czym piszę.
Negoweć można wszystko tylko doradzaj madrze.

qbek17
04-03-2010, 18:26
Trochę już czytałem i chętnie poczytam więcej - może mi polecisz jakieś dobre źródło z którego korzystasz? :)

Hytryulik
04-03-2010, 18:30
Praktyka i współpraca z firmami nawadniającymi ogrody :wink:

qbek17
04-03-2010, 18:42
I wracamy do punktu wyjścia... :) Jak już opiszesz swoją rozległą praktykę i będzie to uznane kompendium wiedzy o uzdatnianiu wody, to z przyjemnością będę z tego korzystał ;)

Hytryulik
04-03-2010, 18:50
Ja zaproponowałem rozwiązanie konkretne i realne.
Zrób to samo a kobieta wybierze rozwiązanie.
Chyba na tym te forum polega :wink:

qbek17
04-03-2010, 18:59
Wcale nie mówię, że to co zaproponowałeś jest niewłaściwe. Ale właśnie po to żeby była jakaś alternatywa, stwierdziłem że nie musi to być urządzenie o dużych wymiarach i na żwirku. Jeśli uważasz, że się mylę to podaj jakiś merytoryczny argument a nie odgórnie zakładasz, że cokolwiek innego nie zadziała.

Hytryulik
04-03-2010, 19:03
Wcale nie mówię, że to co zaproponowałeś jest niewłaściwe. Ale właśnie po to żeby była jakaś alternatywa, stwierdziłem że nie musi to być urządzenie o dużych wymiarach i na żwirku. Jeśli uważasz, że się mylę to podaj jakiś merytoryczny argument a nie odgórnie zakładasz, że cokolwiek innego nie zadziała.
nie widzę altrnatywnej propozycji tylko banialuki - Konkretnie proponuje to i to

qbek17
04-03-2010, 19:12
To napisz co "konkretnie" proponujesz - "filtr za 1800 zl" to nie jest konkret.

Hytryulik
04-03-2010, 19:15
znowu banialuki a teraz problemy z czytaniem ze zrozumieniem :wink:

qbek17
04-03-2010, 19:33
widzę, że nie masz już nic nowego do powiedzenia w tym temacie ... i chyba już wystarczy 8)

Hytryulik
04-03-2010, 19:37
:cry:

bonetka
04-03-2010, 20:11
Witam Panowie
bardzo proszę z mojego powodu nie robić sobie wzajemnie przykrosci bo mi osobiscie jest nieprzyjemnie :cry: :cry: i BARDZO PRZEPRASZAM za tę sytuację ( gdybym wiedziała nie napisałabym bo coż to jest głupi odżelaziacz wobec czegoś takiego )
Nie wiem dlaczego ale wydawało mi się że można zastosować coś innego niż te typowe odżelaziacze ( mam taki na dom ) ale widzę ze nie da rady bo nie ma nic innego, szkoda :cry: ( coś na zasadzie że wchodzę raz na tydzień ..wymieniam filtr na nowy i tyle )
Miejsce jest ( studnia z kręgów ) hydrofor 100 l jest . Będzie problem z płukaniem złoża ale coś się wymyśli ( to nie tylko bańka odżelaziacza ale jeszcze pojemnik na sól do płukania ).
Dziękuję i bardzo proszę uśmiechnijcie się do siebie i zapomnijcie urazy . BARDZO PROSZĘ :)

qbek17
04-03-2010, 20:18
Nie przejmuj się tak naszymi dyskusjami :) nie doszło to jeszcze do urażania się (chyba? :-? )

Do odżelaziacza nie potrzebujesz soli do płukania - wystarczy woda.

Hytryulik
04-03-2010, 20:29
ze swej strony przepraszam ponioslo mnie.
powiem jak kiedyś zrobiłem.
w miejscu studni umieściłem w ziemi kręgi 1,6m średnicy Tam umiesciłem zbiornik 300l i odzelaziacz o pojemności 105litrów i w tej studni zrobiłem centralę nawodnieniową z elektrozaworami. Odżelaziacz z automatycznym płukaniem gdzie płukanie odprowadzilem do rury drenażowej fi100mm wkopanej w szpaler tui- one kochają żelazo. To co pisałem nie mozna do podlewania stosować zmiękczaczy gdyż roslinom potrzebny jest wapń. Ten układ pracuje już okpło 10 lat.
Układy na zasadzie wymiennych wkladów zje cię kosztowo.

mloda79
04-03-2010, 20:40
:) nie chce reklamować ani nic z tych rzeczy, ale jakby ktoś chciał namiary na dobrego fachowca-sprzedawce (pod W-wą) filtrów/odżelaziaczy i odmanganiaczy wody to podam tel. na prv. Zawsze dobrze jest skonsultować z kimś kto już od lat się tym zajmuje i dobrze tłumaczy i doradza :)

jego filtry to te duże, oczyszczają wodę na cały dom :oops: robi takie małe domowe stacje oczyszczania wody
filtr może być właśnie płukany ręcznie albo automatycznie, cenowo się różnią. zawartości filtra się nie wymienia tylko ewentualnie po kilku-kilkunastu latach dosypuje się (żwir i coś tam) Im dłużej działa tym lepiej mangan wypłukuje.. Więcej nie pamiętam i nie znam się za bardzo :oops:
aha, trzy lata temu koszt był ok. 1800 zł. teraz nie orientuję się

Hytryulik
04-03-2010, 21:01
:) ) Im dłużej działa tym lepiej mangan wypłukuje..
To bylo by idealne lecz nie realne po okolo pięciu latach połowa zloża to bryly i szlam których nie da się wypłukać.

bonetka
04-03-2010, 21:35
Panowie :) od razu lepiej ..dziękuję :)
Problem ..że wszystko już jest i studnia i hydrofor ..może być tylko coś dodane bez zbytniej degradacji .całości .
Odrowadzanie wody ..hm to nie takie proste .
Gamoń jestem bo trzeba było zrobić od razu :( ale woda nie była żółta, dopiero po 3 latach zauważyłam że kostka staje się lekko brązowa
Mam do wyboru :
* idealnie ustawić zraszacze żeby woda z nich nie zahaczała o podjazd ( lepiej mieć miejsca niepodlewane )
* zaakceptować łaciatką kostkę ( brzydka :cry: )
* czyścić kostkę od czasu do czasu ( ciekawe czym ? , trochę to bez sensu...chociaż zauwazyłam że pod wpływem słońca plamy blakną i stają się niewidoczne ale być moze że w końcu stężenie bedzie na tyle duże że zostaną na stałe )
* kupić ten odżalaziacz :)
dziekuję raz jeszcze ..pomyślę ....

qbek17
05-03-2010, 07:17
A wiesz może jak dużo masz tego żelaza? Przynajmniej rząd wielkości? Jeśli masz odpowiedni hydrofor to może pomogłoby napowietrzenie wody?

mloda79
05-03-2010, 07:52
:) ) Im dłużej działa tym lepiej mangan wypłukuje..
To bylo by idealne lecz nie realne po okolo pięciu latach połowa zloża to bryly i szlam których nie da się wypłukać.
Hytryulik nie po to się płucze by tych zanieczyszczeń się pozbyć?
ten dodatek do żwiru tak działa że podobno im złoże starsze tym lepsze i lepiej usuwa zanieczyszczenia, ja ci nie wytłumaczę bo się nie znam ale tak tłumaczył mi to kiedyś ten sprzedawca, a mam do niego zaufanie. Jak chcesz to zadzwoń to ci sam wytłumaczy :)
zresztą wymiana mokrego złoża z tej dużej butli... oj ciężko by było ;) wiem na pewno że się złoża nie wymienia, co najwyżej dosypuje gdyby podczas płukań go ubyło

Hytryulik
05-03-2010, 08:35
:) ) Im dłużej działa tym lepiej mangan wypłukuje..
To bylo by idealne lecz nie realne po okolo pięciu latach połowa zloża to bryly i szlam których nie da się wypłukać.
Hytryulik nie po to się płucze by tych zanieczyszczeń się pozbyć?
ten dodatek do żwiru tak działa że podobno im złoże starsze tym lepsze i lepiej usuwa zanieczyszczenia, ja ci nie wytłumaczę bo się nie znam ale tak tłumaczył mi to kiedyś ten sprzedawca, a mam do niego zaufanie. Jak chcesz to zadzwoń to ci sam wytłumaczy :)
zresztą wymiana mokrego złoża z tej dużej butli... oj ciężko by było ;) wiem na pewno że się złoża nie wymienia, co najwyżej dosypuje gdyby podczas płukań go ubyło
z checią wysłucham tych rewelacji może czegoś się dowiem :wink:
wyślij namiar na PW

Hytryulik
05-03-2010, 08:36
A wiesz może jak dużo masz tego żelaza? Przynajmniej rząd wielkości? Jeśli masz odpowiedni hydrofor to może pomogłoby napowietrzenie wody?
Rewelacja powietrzem usuniesz żelazo :o

qbek17
05-03-2010, 08:48
Tak.

qbek17
05-03-2010, 09:47
ten dodatek do żwiru tak działa że podobno im złoże starsze tym lepsze i lepiej usuwa zanieczyszczenia
Prawdopodobnie chodziło o mieszankę żwiru ze złożem zawierającym dwutlenek manganu. W czasie płukania takiej mieszanki ziarna złoża ścierają się z ziarnami żwiru i po jakimś czasie żwir też zaczyna zachowywać się jak to złoże. Efektywność takiego filtra może rosnąć w pierwszych miesiącach, ale ostatecznie stabilizuje się.


zresztą wymiana mokrego złoża z tej dużej butli... oj ciężko by było ;) wiem na pewno że się złoża nie wymienia, co najwyżej dosypuje gdyby podczas płukań go ubyło
Wymiana złoża to niezbyt przyjemna robota ;) Złoże może się ścierać podczas płukania. Zazwyczaj jest to w granicach 5% rocznie, więc dopiero po kilku latach ubytek może być zauważalny i wypadałoby go uzupełnić.
Znacznie większe ubytki (ale jednorazowe) mogą pojawić się podczas pierwszego uruchomienia filtra. Zależnie od jakości złoża (więc i jego ceny) może to być nawet kilkanaście procent. Powinno się to uwzględnić przy obliczaniu wymaganej ilości złoża.

Parabriza
10-03-2010, 13:30
Witam Panowie
bardzo proszę z mojego powodu nie robić sobie wzajemnie przykrosci bo mi osobiscie jest nieprzyjemnie :cry: :cry: i BARDZO PRZEPRASZAM za tę sytuację ( gdybym wiedziała nie napisałabym bo coż to jest głupi odżelaziacz wobec czegoś takiego )
Nie wiem dlaczego ale wydawało mi się że można zastosować coś innego niż te typowe odżelaziacze ( mam taki na dom ) ale widzę ze nie da rady bo nie ma nic innego, szkoda :cry: ( coś na zasadzie że wchodzę raz na tydzień ..wymieniam filtr na nowy i tyle )
Miejsce jest ( studnia z kręgów ) hydrofor 100 l jest . Będzie problem z płukaniem złoża ale coś się wymyśli ( to nie tylko bańka odżelaziacza ale jeszcze pojemnik na sól do płukania ).
Dziękuję i bardzo proszę uśmiechnijcie się do siebie i zapomnijcie urazy . BARDZO PROSZĘ :)

Aż sie boje coś napisać, żeby nie narazic sie na niepotrzebny stres i ostre riposty. Ale co mi tam... nikt tu mnie nie zna osobiście...
Wracając do tematu, aby pozbyć sie żelaza zawartego w wodzie bez użycia odżelazniacza użyć filtra wyminnego.
Proszę pamiętać, że żelazo w wodzie nie może przekraczać 5mg.
Jeżeli tak jest to niestety trzeba zastosować odżelazniacz.
Nie ma uniwersalnego rozwiązania dla wszystkich. Wodę trzeba "leczyć" indywidualnie.
Pozdrawiam

PLN
10-03-2010, 17:45
Witam.
Mógłby ktoś na to rzucić okiem i może jakieś ewentualne propozycje co do filtrów.

Liczba mikroorganizmów w 1ml temp 22 C 60
Liczba mikroorganizmów w 1ml temp 36 C 5
Mętność 1.2
Barwa 5
Odczyn 7.34
Twardość ogólna 374
Utlenialność 2.42
Amoniak 0.16
Azotyny poniżej 0.006
Azotany Poniżej 0.50
Chlorki 30.0
Żelazo ogólne 0.284
Mangan 0.204

qbek17
10-03-2010, 18:06
Rzut okiem:
Zmiękczacz lub zmiękczacz/odżelaziacz ze złożem CR.
Ewentualnie lampka UV na bakterie.
Pozdrawiam :)

Hytryulik
10-03-2010, 19:22
Witam.
Mógłby ktoś na to rzucić okiem i może jakieś ewentualne propozycje co do filtrów.

Liczba mikroorganizmów w 1ml temp 22 C 60
Liczba mikroorganizmów w 1ml temp 36 C 5
Mętność 1.2
Barwa 5
Odczyn 7.34
Twardość ogólna 374
Utlenialność 2.42
Amoniak 0.16
Azotyny poniżej 0.006
Azotany Poniżej 0.50
Chlorki 30.0
Żelazo ogólne 0.284
Mangan 0.204
Witaj,
Zacznij od zachlorowania studni i instalacji sądzę ze to ci załatwi mikroognizmy.
Dalej zamontuj zmiękczacz gdyż taka twardość może być uciążliwa.
Zmiękczacz usunie też mangan choć będzie to dla żywicy szkodliwe i bedzie trzeba ją częściej wymieniać ale to i tak bedzie najtańsze.

mloda79
10-03-2010, 20:16
Hytryulik napisałam prv Jak napisałam, ciekawa jestem twojej opinii, daj znać

qbek17 ja nie znam się na mechanizmach i domieszkach do żwiru. Z tego co pamiętam to birm tam był.


Znacznie większe ubytki (ale jednorazowe) mogą pojawić się podczas pierwszego uruchomienia filtra. Zależnie od jakości złoża (więc i jego ceny) może to być nawet kilkanaście procent. Powinno się to uwzględnić przy obliczaniu wymaganej ilości złoża.
i tu też masz rację :)

free_shop
10-03-2010, 23:55
Liczba mikroorganizmów w 1ml temp 22 C 60
Liczba mikroorganizmów w 1ml temp 36 C 5
Mętność 1.2
Barwa 5
Odczyn 7.34
Twardość ogólna 374
Utlenialność 2.42
Amoniak 0.16
Azotyny poniżej 0.006
Azotany Poniżej 0.50
Chlorki 30.0
Żelazo ogólne 0.284
Mangan 0.204
Zmiękczacz powinien wystarczyć.
Przy zmiękczeniu wody do ok. 100 - 120 mg/l (Ty masz 374), żelazo i mangan zejdą do wartości, które nie będą uciążliwe.

Ewentualnie lampka UV na bakterie
Nie jest niezbędna, ale może sie przydać (dla pewności).

Zacznij od zachlorowania studni i instalacji sądzę ze to ci załatwi mikroognizmy.
Bakterie wg "norm" nie są przekroczone. Studnię można zachlorować (na pewno nie zaszkodzi), można też ją dobrze przepłukać np. spuszczając wodę przez parę godzin. Można też nic nie robić.
Woda nadaje się do picia. Oczywiście jest to teza oparta na podstawie podanych przez Ciebie wyników analizy (brak np. ilości bakterii coli). Jeżeli są takowe, to nawet prysznica bym nie polecał.

PLN
11-03-2010, 07:50
Liczba bakterii grupy coli o
Liczba bakterii Escherichia coli 0
Zapach akceptowalny

Badania robione w stacji sanitarno-epidemiologicznej.

Czy możecie polecić dobrą firmę która zajmie się tym czyli dobór filtrów,montaż.

gusi79
11-03-2010, 11:53
Witam. Prześledziłam cały wątek, no i niby coś już wiem, ale jednak pomoc jest niezbędna i liczę na nią ogromnie. Czym więcej info. tym większy mam mętlik.
A wiec stunia na głębokości 32 m, woda do użytku domowego. Barwa dość żółtawa i po miesiącu na wc rdzawe zacieki. zapach jako taki. Badanie:
ph - 7,3
zasadowość (HCO3/L) 189
Wapń 106
Magnez 7
Twardość (CaCO3) 295
Azotany 8,4
Fosforany 0,17
Kadm poniżej 0,0002
Mangan 0,11
Żelazo 0,26

Proszę o radę, jakie filtry zastosować. Czy wystarczą mechaniczne i zmiękczacz (jaki?). A pod zlew ewentualnie osmotyczny, czy już nie ma sensu.
W hurtowni hydr. polecają mi zwyczajnie narurowe (3 z różnymi wkładami) montowaneza hydroforem fiirmy JG SYstem, ale jakoś mi to za tanio wygląda.
Proszę o radę, bo zaraz mam tam zamieszkać z dwójką małych dzieci, a sprawa wody nie daje mi spać.

qbek17
11-03-2010, 12:31
Zmiękczacz swoją drogą, ale też jonit na azotany by się przydał.

gusi79
11-03-2010, 12:48
Dziękuję za szybka odp. "Jonit na azotany" brzmi dla mnie zupełnie enigmatycznie:))) Czy odpowiedni wkład do filtrów narurowych załatwia sprawe?
Pani laborantka powiedziała ponadto, że problemem w tej wodzie własciwie są jony siarczanowe, ale nie wiem, czy coś z tych badań wskazuje na ich poziom.
czy może jakieś sugestie odnośnie konkretnych filtrów? Czy koniecznie muszą być te z wyższej półki, typu tapworks?
z góry dziekuję za sugestie

Hytryulik
11-03-2010, 12:52
Witam. Prześledziłam cały wątek, no i niby coś już wiem, ale jednak pomoc jest niezbędna i liczę na nią ogromnie. Czym więcej info. tym większy mam mętlik.
A wiec stunia na głębokości 32 m, woda do użytku domowego. Barwa dość żółtawa i po miesiącu na wc rdzawe zacieki. zapach jako taki. Badanie:
ph - 7,3
zasadowość (HCO3/L) 189
Wapń 106
Magnez 7
Twardość (CaCO3) 295
Azotany 8,4
Fosforany 0,17
Kadm poniżej 0,0002
Mangan 0,11
Żelazo 0,26

Proszę o radę, jakie filtry zastosować. Czy wystarczą mechaniczne i zmiękczacz (jaki?). A pod zlew ewentualnie osmotyczny, czy już nie ma sensu.
W hurtowni hydr. polecają mi zwyczajnie narurowe (3 z różnymi wkładami) montowaneza hydroforem fiirmy JG SYstem, ale jakoś mi to za tanio wygląda.
Proszę o radę, bo zaraz mam tam zamieszkać z dwójką małych dzieci, a sprawa wody nie daje mi spać.
Zamontuj dobry zmiękczacz i po miesiacu zrób kolejną analizę najlepiej w Sanepidzie. Woda z twoim żelazem nie powinna tak barwić może tu jest błąd.

Hytryulik
11-03-2010, 13:00
czy może jakieś sugestie odnośnie konkretnych filtrów? Czy koniecznie muszą być te z wyższej półki, typu tapworks?
z góry dziekuję za sugestie
Tapworks to poza ceną to nic z górnej pólki. Ładnie wygląda nic więcej. Reklama w Polsce robi cuda. :wink: Kupuj urządzenia na standartowych sterownikach Polecam Fleka 5600 ECO nie ma elektroniki i z ewentualnymi częsciami zapasowymi nie ma kłopotu. Każda dobra firma wodziarska naprawi ci ten zawór.

qbek17
11-03-2010, 13:06
Muszę się zgodzić, że Tapworksy to nic specjalnego. Ale ja bym ci jednak polecał zawór elektroniczny Clack - to jest górna półka. Jeśli chodzi o części to są dużo tańsze od Flecka i dużo rzadziej są w ogóle potrzebne.

Hytryulik
11-03-2010, 13:14
czy może jakieś sugestie odnośnie konkretnych filtrów? Czy koniecznie muszą być te z wyższej półki, typu tapworks?
z góry dziekuję za sugestie
Tapworks to poza ceną to nic z górnej pólki. Ładnie wygląda nic więcej. Reklama w Polsce robi cuda. :wink: Kupuj urządzenia na standartowych sterownikach Polecam Fleka 5600 ECO nie ma elektroniki i z ewentualnymi częsciami zapasowymi nie ma kłopotu. Każda dobra firma wodziarska naprawi ci ten zawór.

gusi79
11-03-2010, 13:21
no i mi nie pasuje ta barwa. hydraulik twierdzi ze mechaniczny załatwi sprawe. MOże faktycznie 3 filtry typu Big blue?

qbek17
11-03-2010, 13:24
Koszty wymiany wkładów (zakładając, że będą to wkłady zmiękczające, usuwające azotany, twardość albo węglowe) będą wyższe niż zakup i eksploatacja zmiękczacza :)

Hytryulik
11-03-2010, 14:09
Muszę się zgodzić, że Tapworksy to nic specjalnego. Ale ja bym ci jednak polecał zawór elektroniczny Clack - to jest górna półka. Jeśli chodzi o części to są dużo tańsze od Flecka i dużo rzadziej są w ogóle potrzebne.
Zgodziłbym się z tym żeby nie goła elektronika pod maską i dlatego do górnej półki Clakowi brekuje drabiny. :wink:
Nawet dziecko wie że elektronika i wilgoć nie kochają się.
Tylko takie sterowanie jest tańsze w wykonaniu.

Co do wymiennych wkładów
Wydasz pieniądze na robotę i towar a po trzech miesiącach stwierdziś że za te pieniądze kupisz zmiękczacz.

qbek17
11-03-2010, 14:15
Jakoś od prawie 10 lat większość producentów głowic sterujących (z Fleckiem włącznie) przechodzi na sterowanie elektroniczne i nie ma problemu z tą wilgocią ;) Nikt nie mówi, że to będzie pracowało pod wodą...

Czy tak samo uważasz elektroniczne sterowanie w pralce, zmywarce czy chociażby czajnik elektryczny za nieskuteczne i problematyczne bo pracują z wodą?

gusi79
11-03-2010, 14:34
Im więcej czytam tym bardziej boli mnie głowa:) Błagam o konkrety, bo moje czytanie, choć staram się ze znacznym zrozumieniem, nie wychodzi mi na zdrowie:) Jakieś złoża CR? gdzie je umieścić? jest sens. Prosze o najprostrze w eksploatacji rozwiązanie - dla matki z dziećmi, po prostu:))) Mam wrażenie ze w moim mieście nic nie znajde konkretnego a boję się naciągaczy. wolałabym sama poszukać, a raczej z Waszą pomocą. Tak czy siak, czy do zmiękczacza, ma sens zastosowanie osmozy, czy już wystarczy?

Hytryulik
11-03-2010, 14:35
Tylko Clack płytki sterującej nie zamyla w szczelnej obudowie.
Ty sadzisz że jak się świeci to lepiej tylko po co. Zrozumiesz to za parę lat.

Większość projektów na węzły cieplne i kotłownie mają zastrzerzenie : sterowanie elektromechaniczne jak myślisz projektanci są "nie czsowi"?

To nie samochód pochwalć się tym nie można do kościoła nie da się tym pojechać to ma pracować 20 lat bez zarzutu. A do tej pory tylko o Flecku można to powiedzieć. To jest górna półka bo trwałosć jest do sprawdzenia a elektronikę wprowadziłi aby zejść z ceny i jest opcją.

Hytryulik
11-03-2010, 14:39
Im więcej czytam tym bardziej boli mnie głowa:) Błagam o konkrety, bo moje czytanie, choć staram się ze znacznym zrozumieniem, nie wychodzi mi na zdrowie:) Jakieś złoża CR? gdzie je umieścić? jest sens. Prosze o najprostrze w eksploatacji rozwiązanie - dla matki z dziećmi, po prostu:))) Mam wrażenie ze w moim mieście nic nie znajde konkretnego a boję się naciągaczy. wolałabym sama poszukać, a raczej z Waszą pomocą. Tak czy siak, czy do zmiękczacza, ma sens zastosowanie osmozy, czy już wystarczy?
Rób wszystko małymi krokami. Zamontuj zmiękczacz tradycyjny i zacznij go urzywać sądzę ze to ci wystarczy. Osmozę zawsze będziesz mogła zamontować pózniej
Zmiękczacz ze sterownikiem Fleck 5600 każda kobieta ustawi - to jak ustawianie budzika. :wink:

qbek17
11-03-2010, 14:43
Tylko Clack płytki sterującej nie zamyla w szczelnej obudowie.
Czy ty w ogóle widziałeś na żywo głowicę Clacka? Nie mam zamiaru się o to kłócić ale to co piszesz to po prostu nieprawda...


Tak czy siak, czy do zmiękczacza, ma sens zastosowanie osmozy, czy już wystarczy?
Ma sens zastosowanie zmiękczacza na cały dom, i jako wodę do spożycia, osmozy.


Mam wrażenie ze w moim mieście nic nie znajde konkretnego a boję się naciągaczy.
Nie musisz szukać w twoim mieście. Dzisiaj każda firma robi instalacje w całym kraju. Wyślij swoje wyniki wody do kilku firm i niech ci zaproponują rozwiązanie, które chętnie oprotestujemy na tym forum ;)

gusi79
11-03-2010, 14:47
Bardzo dziękuję za wszelkie sugestie i pomoc. Trochę mi się rozjasnia. Ta osmoza to jak dla mnie najklarowniejsza sprawa, zakładam pod zlew i mam z głowy, złoża filtrujące w przeróżnych wydaniach to już dla mnie za dużo.

Hytryulik
11-03-2010, 15:17
[quote="qbek17Czy ty w ogóle widziałeś na żywo głowicę Clacka? Nie mam zamiaru się o to kłócić ale to co piszesz to po prostu nieprawda..;)[/quote]
A ja jestem wielbłądem
Mam Claca ją od pięciu lat w magazynie. I każdy komu montuję urządzenie ma do wyboru alternatywy do wyboru ja tylko mowię za i przeciw i jakoś nie mogę jej sprzedać. Klient wybiera Flecka od ....... a ja montuję.
Jak na gwarancji wymieniłem parę płytek elektronicznych odpusciłem sobie mimo to że importer wymieniał mi na nową ale za stracony czas nie płacił.

Parabriza
11-03-2010, 15:26
Bardzo dziękuję za wszelkie sugestie i pomoc. Trochę mi się rozjasnia. Ta osmoza to jak dla mnie najklarowniejsza sprawa, zakładam pod zlew i mam z głowy, złoża filtrujące w przeróżnych wydaniach to już dla mnie za dużo.

Witam.
Odwrócona osmoza RO to nic innego jak złoża filtrujące.
Proszę pamiętać, że osmoza a szczególnie tania zużywa nawet 20razy wiecej wody do płukania złoża niż jej dostarcza, o czym większość "fachowców" na tym forum jakoś milczy oraz, że w razie małego cisnienia potrzebna jest pompa wspomagająca.
Jeżeli woda jest zanieczyszczona kamieniem lub żelazem w znacznym stopniu żywotność złoża filtrującego drastycznie spada.
Jeżeli informujemy ludzi o jakimś produkcie to warto też powiedzieć nie tylko o zaletach.
Pozdrawiam

free_shop
11-03-2010, 16:16
Ta osmoza to jak dla mnie najklarowniejsza sprawa, zakładam pod zlew i mam z głowy, złoża filtrujące w przeróżnych wydaniach to już dla mnie za dużo.
Osmoza w kuchni nie pozbawi Cię rudych plam w kiblu :(


Zmiękczacz swoją drogą, ale też jonit na azotany by się przydał.
Azotany sa w porządku, ja bym je zostawił.


Pani laborantka powiedziała ponadto, że problemem w tej wodzie własciwie są jony siarczanowe, ale nie wiem, czy coś z tych badań wskazuje na ich poziom.
Nic nie wskazuje; nie ma wyników na siarczany, zasadowość tez nic dokładnie nie powie. Wróżka, czy co :o


Zamontuj dobry zmiękczacz i po miesiacu zrób kolejną analizę najlepiej w Sanepidzie. Woda z twoim żelazem nie powinna tak barwić może tu jest błąd.
Z żelazem się zgadzam! Skąd ta żółtawa barwa i zacieki :o . Może zrób badania w innym laboratorium? W twojej analizie brak wyników m in. barwa, mętność, utlenialność. Zmiękczacz obniży twardość (masz średnio-twardą wodę), ale czy da sobie radę z rudymi zaciekami?...
Szczerze mówiąc, analiza budzi wątpliwości. Zacznij od powtórzenia badania.

Zmiękczacz ze sterownikiem Fleck 5600 każda kobieta ustawi - to jak ustawianie budzika.
I owszem, Twoje argumenty:
- głowice Fleck pracują już od 20 lat, dłuzej niż głowice Clack,
- głowice sa łatwe do ustawienia,
- głowice Fleck są solidnie wykonane,
są nie do odrzucenia. Ponieważ:
- Clack wprowadził głowice do produkcji dopiero w 2001 r.
- tam się nic nie da ustawić, są głupotoodporne i trudno coś zepsuć,
- Syrenka też jest solidnym samochodem, ale wymiana chromowanego zderzaka klepanego przez kowala daje po kieszeni :D.

free_shop
11-03-2010, 16:27
Czy możecie polecić dobrą firmę która zajmie się tym czyli dobór filtrów,montaż.
Zmiękczacz nie jest urządzeniem skomplikowanym, podłączenie też nie. Zapytaj w kilku najbliższych firmach i wybierz ofertę, która będzie Ci odpowiadać (najtańsza, najlepszy serwis, najlepsza gadka sprzedawcy :D ...)

gusi79
11-03-2010, 16:27
Zmiękczacz ze sterownikiem Fleck 5600 każda kobieta ustawi - to jak ustawianie budzika.

Czy jest wystarczający dla 5 osobowej rodziny?
a co sądzicie o zmiękczaczach LOGIX?

free_shop
11-03-2010, 16:47
Zmiękczacz ze sterownikiem Fleck 5600 każda kobieta ustawi - to jak ustawianie budzika.

Czy jest wystarczający dla 5 osobowej rodziny?
a co sądzicie o zmiękczaczach LOGIX?
Ilość osób (inaczej "przepływ") nie ma znaczenia dla głowicy. Ważniejsza jest (w przypadku zmiękczacza) ilość żywicy jonowymiennej.
W twoim przypadku (twardość wody ok. 16 st. niemieckich) wystarczy małe urządzenie, np. o zdolności jonowymiennej 25 m3 x st. niemiecki (czasami podaje się wielkość urządzenia w "m3 x st. fancuski").
Jeżeli chodzi o Logix, to są dość dobre głowice, produkuje je General Electric. Mechanicznie konstrukcja nie zmienia się od kilkudziesięciu lat, dodana jedynie elektronika.

Hytryulik
11-03-2010, 16:54
Zmiękczacz ze sterownikiem Fleck 5600 każda kobieta ustawi - to jak ustawianie budzika.

Czy jest wystarczający dla 5 osobowej rodziny?
a co sądzicie o zmiękczaczach LOGIX?
Wydajności zmiękczacza nie zapewnie zawór on ma zazwyczaj wiekszy przepływ. Zalerzy to od średnicy zbiornika z żywicą raczej jej zasypanej ilości.
Dla domku jednorodzinnego powinno być jej min 20litrów.
Zawór Logix to zawór "klapkowy" to nie udane rozwiązanie i ta elektronika nie wiem po co. Nie karzdy z tym sobie radzi. Ma jedną zaletę jest tani.

gusi79
11-03-2010, 18:13
Jerśli raz jeszcze mogę zawrócić głowę, to poproszę o ocenę zmiękczacza jak ten tutaj
http://sklep.osmoza.pl/zmiekczacz-wody-logix-new-line-p-568.html
zdaje się ze odpowiada paramertom przez Was zasugerowanym. A tren zawór klapkowy tu jest faktycznie, bo ja widzę by-passy? :oops: ale może to nie o to chodzi?? :oops:

qbek17
11-03-2010, 18:19
Odwrócona osmoza RO to nic innego jak złoża filtrujące.
Proszę pamiętać, że osmoza a szczególnie tania zużywa nawet 20razy wiecej wody do płukania złoża niż jej dostarcza
Mógłbyś rozwinąć ten wątek... ? ;) Gdzie konkretnie w konstrukcji membrany do RO znajdują się złoża filtujące?

Hytryulik
11-03-2010, 18:36
Jerśli raz jeszcze mogę zawrócić głowę, to poproszę o ocenę zmiękczacza jak ten tutaj
http://sklep.osmoza.pl/zmiekczacz-wody-logix-new-line-p-568.html
zdaje się ze odpowiada paramertom przez Was zasugerowanym. A tren zawór klapkowy tu jest faktycznie, bo ja widzę by-passy? :oops: ale może to nie o to chodzi?? :oops:
Pod tym "chełmem" jest wałek z krzywkami który zamyka i otwiera klapki i to napewno jest.

ewoda
11-03-2010, 18:43
Zmiękczacz ze sterownikiem Fleck 5600 każda kobieta ustawi - to jak ustawianie budzika.

Czy jest wystarczający dla 5 osobowej rodziny?
a co sądzicie o zmiękczaczach LOGIX?

Proszę zakupić i zamontować dowolny zmiękczacz, który ma co najmniej 25 litrów żywicy ze sterownikiem Logix, Clack lub Fleck. Wszystkie działają z podobnym efektem. Zdaje się, że Logix nie ma wbudowanego zaworu, którym można regulowac twardość wody. Z tych trzech najtańszy jest Clack i zmiękczacz z tym sterownikiem powinien byc najtańszy. Fleck 5600 Eco nie ma elektroniki, ale ustawienie ilości solanki to tak jak regulacja gaźnika w starym samochodzie. Montaz filtra wstępnego przed zmiękczaczem nie jest wskazany.

qbek17
11-03-2010, 18:47
Montaz filtra wstępnego przed zmiękczaczem nie jest wskazany.
Dlaczego nie?

gusi79
11-03-2010, 18:48
Nie jest wskazany, czy nie jest konieczny? Bo własnie o tym myślałam, że chyba jeszcze jakiś filtr wstępny, mechaniczny byc musi. czyli clack jawi się najprzyjemniej, bo można ustawić twardość wody. W eksploatacji codziennej mam nadzieję ze też :)

qbek17
11-03-2010, 18:53
Moim zdaniem jest jak najbardziej wskazany mechaniczny filtr wstępny. Sam mam zmiękczacz na głowicy Clack i działa bardzo dobrze. Nie wymaga żadnej obsługi, poza dosypywaniem soli...

ewoda
11-03-2010, 18:53
Tylko Clack płytki sterującej nie zamyla w szczelnej obudowie.
Ty sadzisz że jak się świeci to lepiej tylko po co. Zrozumiesz to za parę lat.

Większość projektów na węzły cieplne i kotłownie mają zastrzerzenie : sterowanie elektromechaniczne jak myślisz projektanci są "nie czsowi"?

To nie samochód pochwalć się tym nie można do kościoła nie da się tym pojechać to ma pracować 20 lat bez zarzutu. A do tej pory tylko o Flecku można to powiedzieć. To jest górna półka bo trwałosć jest do sprawdzenia a elektronikę wprowadziłi aby zejść z ceny i jest opcją.

Proszę nie przesadzać z tą górna półką dla sterownika Fleck. Proszę coś napisać o Flecku 5000 i ile tych sterowników wyladowało na wysypisku śmieci.

gusi79
11-03-2010, 18:54
Zdaje się, że Logix nie ma wbudowanego zaworu, którym można regulować twardość wody.



To z opisu tego logixa new line "Urządzenie regeneruje się samoczynnie w zależności od potrzeb na podstawie zaprogramowanej twardości wody surowej i zliczania ilości wody użytkowanej".

Rozumiem, że ten model ma możliwość programowania?

gusi79
11-03-2010, 19:01
hm, a co do filtra wstępnego - zdaje się ze znajduje się w środku

Hytryulik
11-03-2010, 19:04
Fleck 5600 Eco nie ma elektroniki, ale ustawienie ilości solanki to tak jak regulacja gaźnika w starym samochodzie. Montaz filtra wstępnego przed zmiękczaczem nie jest wskazany.
Ilośc solanki ustawia sie raz i to przez producenta zmiękczacza a reszta jest prosta i intuicyjana.
Powodzenia życzę ustwić sterownik po dwuch latach jak np. zginie instrukcja.