Zobacz pełną wersję : oczyszczenie działki
Witam.
Proszę o i nformacje w jaki sposób zabrać się do uporządkowania działki, która porośnięta jest chwastami oraz występującymi w znacznych ilościach zakrzaczeniami śliwy tarniny (w różnym wieku).
pablitoo
14-09-2008, 09:49
Chycić kosę w ręce , zakasać rękawy i rozpocząć z jednego narożnika działki .
Kosić zaciekle posuwając się do przodu , odrzucając pokos w jedną stronę. Następnie wracając kosić pokos następny - i tak do wykoszenia wszystkich zarośli na działce . Co większe i bardziej zdrewniałe zarośla wykarczować ręcznie .
Po zakończeniu koszenia bezwzględnie spożyć conajmniej 0,5 l piwa jasnego pełnego - gatunek - wg osobistych preferencji .
To nie tak łatwo - ponieważ sliwa tarnina się nieco rozrosła i zajmuje spory teren. Kosą nie da rady.
pablitoo napisał to tak jakoś zachęcająco że i ja chyba pójdę pokosić u siebie :D :D :wink:
Chycić kosę w ręce , zakasać rękawy i rozpocząć z jednego narożnika działki .
Kosić zaciekle posuwając się do przodu , odrzucając pokos w jedną stronę. Następnie wracając kosić pokos następny - i tak do wykoszenia wszystkich zarośli na działce . Co większe i bardziej zdrewniałe zarośla wykarczować ręcznie .
Po zakończeniu koszenia bezwzględnie spożyć conajmniej 0,5 l piwa jasnego pełnego - gatunek - wg osobistych preferencji .
:D jednak gdybyś nie podjął się tej opcji to poponuję uzycie MIOTACZA OGNIA a następnie wynająć traktorzystę z traktorem i pługiem do orania/wyrywania korzeni pozostałych po tym piekle jakie stworzysz na swojej działce :oops:
dziubek25077
14-09-2008, 10:42
Najlepiej odwiedzić dobry sklep STIHL-a.
ja tak zrobiłem - pomogło.
Ale 1000 zł nie moje ;)
Pozdro !!!
:D jednak gdybyś nie podjął się tej opcji to poponuję uzycie MIOTACZA OGNIA a następnie wynająć traktorzystę z traktorem i pługiem do orania/wyrywania korzeni pozostałych po tym piekle jakie stworzysz na swojej działce :oops:[/quote]
Niestety ta opcja nie wchodzi w grę - sąsiednie działki są zabudowane :(
Najlepiej odwiedzić dobry sklep STIHL-a.
ja tak zrobiłem - pomogło.
Ale 1000 zł nie moje ;)
Pozdro !!!
A konkretnie w co się zaopatrzyłeś ?
dziubek25077
14-09-2008, 11:03
Kupiłęm piłe spalinową, może mój problem był troche innego pokroju, bo miałem kilka drzew owocowych, no i krzaki, ale skoro kolega pisze że krzaki i chaszcze na kose są ze grube to myśle że piła sobe z tym poradzi.
A ile radości przy tym...... :D
Pozdro !!!
Drzew tam nie mam, ale krzaki śliwy tarniny kosą się nie da wyciąć. Tym bardziej, że jest ich sporo (na oko ponad 70 mkw).
Tylko pytanie co potem, czy korzenie też trzeba usunąć - wyorać?
BigPiotr
14-09-2008, 11:41
Na kosę można założyć trójząb (kosa 2,7 kunia). Tnie pniaczki do kilku cm.
Sprawdzone u mnie. Korzenie po pniaczkach trzeba ręcznie.
KrzysztofLis2
14-09-2008, 12:11
Na kosę można założyć trójząb (kosa 2,7 kunia). Tnie pniaczki do kilku cm.
Sprawdzone u mnie. Korzenie po pniaczkach trzeba ręcznie.
Jak to wygląda? Mógłbyś pokazać jakieś zdjęcia, albo linka?
Masz na myśli coś takiego: http://www.allegro.pl/item414981634.html ??
Na kosę można założyć trójząb (kosa 2,7 kunia). Tnie pniaczki do kilku cm.
Sprawdzone u mnie. Korzenie po pniaczkach trzeba ręcznie.
O jaką kosę chodzi i jaki trójząb ?
arturrex
14-09-2008, 13:35
Mozna troche prościej i taniej :D Trza zaopatrzyć sie w porzadną siekire i do boju. Odrosty jak odbija radzę potraktować roundapem lub czymś podobnym w 3x wiekszym stężeniu. Wykonałem 3 zabiegi w tym roku i chyba wygrałem.
Tarnina i czarny bez padł :P
Kosa spalinowa to min 500 PLN
Siekiera to 50 PLN
Mozna troche prościej i taniej :D Trza zaopatrzyć sie w porzadną siekire i do boju. Odrosty jak odbija radzę potraktować roundapem lub czymś podobnym w 3x wiekszym stężeniu. Wykonałem 3 zabiegi w tym roku i chyba wygrałem
I nie musiałeś usuwać korzeni ?
Jak zostaną pieńki, wywierć parę dziurek lub zrób nieckę,
nasyp mocznika, zwilż go woą i założ worek na górę, obwiąż.
Mocznik spowoduje, że korzeń zmieni się w próchnicę w przyszłym roku.
Jak zostaną pieńki, wywierć parę dziurek lub zrób nieckę,
nasyp mocznika, zwilż go woą i założ worek na górę, obwiąż.
Mocznik spowoduje, że korzeń zmieni się w próchnicę w przyszłym roku.
Czyli najlepiej, po wycince i nasypaniu mocznika, należy przykryć całą powierzchnię folią. A czy to nie zaszkodzi w przyszłości jak będę chciał założyć ogród przydomowy ?
Nieeee, nie zaszkodzi to przyszłym nasadzeniom.
Mocznik to forma azotowa, której potrzebują mikroorganizmy do procesów rozkładu materii. :P
Dziękuję serdecznie.
Jak się skończy okres wegetacyjny to zabiorę się do pracy.
BigPiotr
21-09-2008, 15:09
Na kosę można założyć trójząb (kosa 2,7 kunia). Tnie pniaczki do kilku cm.
Sprawdzone u mnie. Korzenie po pniaczkach trzeba ręcznie.
Jak to wygląda? Mógłbyś pokazać jakieś zdjęcia, albo linka?
Masz na myśli coś takiego: http://www.allegro.pl/item414981634.html ??
Tak, ale zobacz czy do Twojej kosy będzie pasować (mam na myśli otwór).
BigPiotr
21-09-2008, 15:15
Na kosę można założyć trójząb (kosa 2,7 kunia). Tnie pniaczki do kilku cm.
Sprawdzone u mnie. Korzenie po pniaczkach trzeba ręcznie.
O jaką kosę chodzi i jaki trójząb ?
Moja to: http://www.nac.com.pl/?link=productCard.html&ProductId=163&idCat=5
trójząb (czyli tarcza do koszenia grubych gałęzi) była w komplecie.
Ile mocznika (roundup-u) użyć na 1300 mkw ?
Mirek_Lewandowski
28-09-2008, 19:04
W/g instrukcji uzycia preparatu.
dragasia
28-09-2008, 20:20
A jak wykarczowac 40a aronii?? :cry:
Mirek_Lewandowski
28-09-2008, 20:29
A jak wykaroczwac 40a aronii?? :cry:
Wystarczy C-330 i kawałek linki.
dragasia
28-09-2008, 20:47
Jakos wcale mnie to nie pocieszylo :roll:
Mirek_Lewandowski
28-09-2008, 20:53
Znam gościa, który ma pół ha, i całkiem przyzwoite pieniążki po zbiorze odbiera.
Wystarczy C-330 i kawałek linki.
Mógłbyś dokładniej to objaśnić.
dragasia
28-09-2008, 22:04
Mirku,ale ja sie potzrebuje tam wybudowac :lol: a nie kase odbierac
Mirek_Lewandowski
29-09-2008, 17:55
Wystarczy C-330 i kawałek linki.
Mógłbyś dokładniej to objaśnić.
O rany.. :D Chłop, traktor, linka, ktoś do zaczepiania coby "operator" cięgiem nie właził i wyłaził z kabiny i pół dnia roboty
No i teraz mam dylemat czy wyciąć to piłą czy może lepszym rozwiązaniem byłby traktor z liną :roll:
Mirek_Lewandowski
29-09-2008, 19:18
Ano wytnij. Zobaczysz w przyszłym roku, jak ładnie odrośnie.
Ano wytnij. Zobaczysz w przyszłym roku, jak ładnie odrośnie.
Po wycięciu zamierzałem zająć się tym zo pozostało pod ziemią np. przeorać albo zastosować jakieś inne środki.
Mirek_Lewandowski
29-09-2008, 19:42
Pod ziemią zostanie z grubsza tyle, co nad.
A wyrywanie traktorem jest skuteczne ?
Mirek_Lewandowski
29-09-2008, 19:44
:o
Zaczynam się przekonywać do wariantu z traktorem :D
Witam ponownie.
Operacja została wykonana przy pomocy C-330.
Niestety z uwagi na duże zróżnicowanie grubości i tak musiały zostać użyte siekierki. No i udało się.
Niestety nie we wszystkich przypadkach udało się usunąć korzenie.
Zastanawiam się co z tym dalej robić. Czy całą powierzchnię potraktować mocznikiem i przykryć folią?
Czy może podpowiecie mi inne rozwiązanie.
bambus23
03-09-2009, 20:55
Zajeło Ci to rok czasu???
Nie zartuj.
Usunięcie krzków nastapiło w ubiegłym roku.
I trwa już inwestycja - budowa na jednej z działek (ta była wolna od krzaków).
Natomiast na tej, na której planuję przydomowy ogród pozostały w ziemi korzenie, które chcę usunąć przed jego zagospodarowaniem.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin