PDA

Zobacz pełną wersję : Cedryk bez tajemnic czyli jak wybudowaliśmy sami dom!!!



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 [10] 11 12 13 14 15 16 17

netbet
21-02-2011, 07:23
..bogu dzięki za poniedziałki...można odpocząć...:D

tomraider
21-02-2011, 07:52
..bogu dzięki za poniedziałki...można odpocząć...:D

Witam.
Odpocząć po malowaniu spidermena? Kiedyś ponoć jeden dzieciak wymalował sobie twarz szminką by wyglądała na nabrzmiałą i nabrał majonezu w gębę. Potem na balu ścisnął sobie policzki ,wypluł majonez i twierdził że się przebrał za pryszcza.

netbet
21-02-2011, 10:06
..kiedys jedna laska przebrała sie za akumulator.... i wszyscy ja ładowali...:p

agusia10
21-02-2011, 14:21
:yes: witajcie normalnie siedzialam wczoraj i studiowalam wasz dziennik i wiecie co :o...:o:o.... szczeka mi opadla i zagnalam meza do czytania to moze sie czegos nauczy.... i powiem szczerze ze takiego dziennika szukalam mozna sie nauczyc , mozna podpatrzec a i mozna sioe posmiac[koza jest debesciara].:D:D podziwiam wasza prace i tak naprawde udowodniliscie ze wszystko mozna ale to juz pewnie wszyscy wam mowia.:p my planujemy rozbudowe domu i teraz wiem ze wiekszosc rzeczy mozna samemu zrobic wystarczy sily i samozaparcia a tego wam nie brakuje.:yes: bede sledzic wasze poczynania i mam nadzieje ze czegos sie naucze....:yes::yes::yes: :bye:

tomraider
21-02-2011, 19:55
..bogu dzięki ..można odpocząć...:D

Witam.
Może dość tego odpoczywania i zaczniesz się zastanawiać na forum ,najwyższy czas, jak sam położysz i jak i czym zamocujesz rury alu-pex na styropianie, potrzebna będzie rozwijaczka do wielkiego i ciężkiego zwoju pexu, i parę przyczymywaczek, ( zazwyczaj robią to min.dwie kumate osoby: operator rozwijania zwoju+przyczymywacz nożny oraz operator gnąco+mocujący ) bo rury są wredne i same nie chcą się ułożyć i grzecznie leżeć. Jak kto układał sam lub ma jakiś dobry pomysł na układanie to niech pisze , pewnie się NETbet nie pogniewa i nie pogoni......
pozdrawiam.
ps.o regipsotrzymaczu nawet nie wspominam :)

netbet
21-02-2011, 20:25
ps.o regipsotrzymaczu nawet nie wspominam :)

czekaj.. czekaj... to ktoś miał zajebisty pomysł na podpieranie płyt , duzo lepszy niż mój....... przegrzebię komenty...

BasH
21-02-2011, 20:25
.... może zaczniesz się zastanawiać na forum ,najwyższy czas, jak sam położysz i jak i czym zamocujesz rury alu-pex na styropianie... , ( zazwyczaj robią to min.dwie kumate osoby: operator rozwijania zwoju+przyczymywacz nożny oraz operator gnąco+mocujący ) bo rury są wredne i same nie chcą się ułożyć i grzecznie leżeć.)Przecież widzisz, że podlizuje się już spidermanowi, więc mały będzie miał fuchę u łojca. Chyba, że planuje wykorzystać matkę dyrettorkę :)

netbet
21-02-2011, 20:31
Matkę Dyrettorke ostaw w spokoju.... dzieciok ma wystarczającą masę do "docisku" :-) ... no i jak założy strój obejdzie się bez spinek

( nie pamiętasz co ten człowiek- pająk na w łapach ? ... sie klei do scian a rurki nie przytrzymie? )

tomraider
21-02-2011, 20:52
... dzieciok ma wystarczającą masę do "docisku" :-) ...

Zwój trochę waży , trzeba by go pionowo rozwijać po kawałku i rurkę przyczymywać paroma wiadrami wypełnionymi piaskiem( woda może się rozlać, piach nie brudzi i można częściowo wysypać jak okaże się że wiadro za ciężkie. Zwój po rozwinięciu , jakiegoś tam odcinka dobrze by o coś oprzeć np. wielką dociążoną z góry wiadrem paczkę styro i wtedy na zwój nakładamy styropianowe iglo Majkiego z farelką i uplastyczniamy pex.

netbet
21-02-2011, 20:56
Zwój trochę waży , trzeba by go pionowo rozwijać po kawałku i rurkę przyczymywać paroma wiadrami wypełnionymi piaskiem( woda może się rozlać, piach nie brudzi i można częściowo wysypać jak okaże się że wiadro za ciężkie. Zwój po rozwinięciu , jakiegoś tam odcinka dobrze by o coś oprzeć np. wielką dociążoną z góry wiadrem paczkę styro i wtedy na zwój nakładamy iglo z farelką i uplastyczniamy.

.. ja pier@!#$ .. w takim tempie to do 23,00 dojdziemy do " jak samodzielnie osiodłać orła i dolecieć na biegun północny"

tomraider
21-02-2011, 21:03
.. ja pier@!#$ .. w takim tempie to do 23,00 dojdziemy do " jak samodzielnie osiodłać orła i dolecieć na biegun północny"

Albo wymyślimy ,, jak latać wokół słupa żeby z przodu była dupa''
Polecam też refleksję o na temat koercji w odniesieniu do remanencji. ( Jarek.P będezie wiedział o soo chodzi bo to z bajki o prądach )
ps NETbet ,, ten człowiek-pająk miał w łapach,, poprostu browara a jak się nawalił to chodził po ścianach , taką teraz młodzież mamy, nic z tym nie zrobisz.

netbet
21-02-2011, 21:11
A temat koercji w odniesieniu do remanencji. ( Jarek.P będezie wiedział o soo chodzi bo to z bajki o prądach )

Koercja magnetyczna (zwana również natężeniem powściągającym) - wartość zewnętrznego pola magnetycznego (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fpl.wikipedia.org%2 Fwiki%2FNat%25C4%2599%25C5%25BCenie_pola_magnetycz nego) jaką trzeba przyłożyć do ferromagnetyka (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fpl.wikipedia.org%2 Fwiki%2FFerromagnetyk), aby zmniejszyć do zera pozostałość magnetyczną (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fpl.wikipedia.org%2 Fwiki%2FPozosta%25C5%2582o%25C5%259B%25C4%2587_mag netyczna).
Zależnie od wartości koercji ferromagnetyki dzieli się umownie na magnetycznie twarde (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fpl.wikipedia.org%2 Fwiki%2FMateria%25C5%2582y_magnetycznie_twarde) (o dużej wartości koercji, powyżej 10 000 A/m), magnetycznie półtwarde (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fpl.wikipedia.org%2 Fwiki%2FMateria%25C5%2582y_magnetycznie_p%25C3%25B 3%25C5%2582twarde) (o wartościach pośrednich) oraz magnetycznie miękkie (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fpl.wikipedia.org%2 Fwiki%2FMateria%25C5%2582y_magnetycznie_mi%25C4%25 99kkie) (o stosunkowo niewielkich wartościach koercji, poniżej 1000 A/m).
wartość indukcji magnetycznej (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fpl.wikipedia.org%2 Fwiki%2FIndukcja_magnetyczna) pozostała po usunięciu zewnętrznego pola magnetycznego (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fpl.wikipedia.org%2 Fwiki%2FPole_magnetyczne) magnesującego dany materiał ferromagnetyczny (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fpl.wikipedia.org%2 Fwiki%2FMateria%25C5%2582_ferromagnetyczny)
Remanencja, namagnesowanie szczątkowe – wartość indukcji magnetycznej (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fpl.wikipedia.org%2 Fwiki%2FIndukcja_magnetyczna) pozostała po usunięciu zewnętrznego pola magnetycznego (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fpl.wikipedia.org%2 Fwiki%2FPole_magnetyczne) magnesującego dany materiał ferromagnetyczny (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fpl.wikipedia.org%2 Fwiki%2FMateria%25C5%2582_ferromagnetyczny).
Remanencja jest jednym z głównych parametrów charakteryzujących magnesy trwałe (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fpl.wikipedia.org%2 Fwiki%2FMagnes).


..zaczerpniete ze strony Radia Maryja ... zaczerpnięte - niezrozumiałe - jak większość treści stamtąd... ... do fakt - dla Jarka..:mad:

siódmy raz edytuję.... coby Jarka nie urazić i nie
wejść w warstwy "wiara.. elektryka.. rydzyk..."

..jak napiszę ze kończę ze wszytkim na "p" - to też dostanę wpier@#$% .... od Jarka. "P"
czas spać net...

kalio
21-02-2011, 21:51
Co wy tak na tego ojca bizesmena liberały tak tniecie ;)

Można coś takiego zrobić z felgi

http://img340.imageshack.us/img340/8099/roywik.jpg
lub można tak


http://www.youtube.com/watch?v=tZ5fYVl1Yc4


http://www.youtube.com/watch?v=AsU89PkQJSQ

tomraider
21-02-2011, 21:56
..czas spać net...

Jak kto ma problem z zaśnięciem to proponuję porywającą lekturę o absorbancji optycznej , wszyscy z pinglami ( jak denka od szampana) wiedzą osso choodzii.
pozdro :)
ps. Kalio Netbet jest taki liberał że tak w niedzielę wali młotkiem że miejscowy kościół nową dzwonice stawia , mają w niej zamontować dzwon Zygmunta.........

Jarek.P
21-02-2011, 22:09
..jak napiszę ze kończę ze wszytkim na "p" - to też dostanę wpier@#$% .... od Jarka. "P"
czas spać net...

Net-radyjo-bet - spoko, luz. Co to jest koercja pamiętam co prawda, ale jedynie ogólnikowo, a i to jedynie z powodu mocno drążonego za studenckich czasów tematu magnetycznych kart telefonicznych (tylko teoretycznie, tylko teoretycznie, jakby ktoś pytał ;) ) a co to była ta remanentoministrantoscencja - ni cholery, to sto lat temu było, same bzdury i nieprawda, ktoby toto pamiętał...
Ta więc może po prostu zabij.. yyy.... tego, skończmy ze wszystkim na literę R i będzie git :)

J,

tomraider
21-02-2011, 22:43
tematu magnetycznych kart telefonicznych

Jarek nie ściemniaj , po ile masz te karty? ile zamówić byś wysłał za pobraniem :)
ps. kto by pomyślał ,taki Jarek, wydawałoby się praworządny obywatel, maż i ojciec dzieciom

netbet
22-02-2011, 07:30
po lekturze ostatnich kilku stron - naprawdę można samemu ułożyć podłogówkę...
materiału jest tyle że nie trza guglać...

netbet
22-02-2011, 07:34
a ja po prostu wziąłem krążek 200mb rury wawina i rozwinąłem tam gdzie miał być a potem go spinkami do styropianu pod linijkę, całość prac wykonałem samodzielnie w jakiś tydzień, razem z osadzaniem rozdzielacza, mniej więcej 260m2 brutto
4453744538445394454044541

aleś to krzywo poukładał...:p

p.s.
piana działa!

compi
22-02-2011, 07:44
Mpoplaw, co tak gęsto te pętle? ; D. Masz dom pasywny?

BasH
22-02-2011, 07:47
aleś to krzywo poukładał...:p
p.s.piana działa!
... i bez hiperspeszjalistycznego kreskowanego aluekranu : )
Jaka piana?

compi
22-02-2011, 08:04
A gdzie dylatacja? Nie widzę!

Martinezio
22-02-2011, 08:06
U Neta to tylko dwie są dostępne... Montażowa i piwowa :D

netbet
22-02-2011, 08:08
. Montażowa i piwowa :D
:D
... czasem jest tez taka na pysku...

kalio
22-02-2011, 17:30
Coś takie duże te łuki i rurki nie symetrycznie

netbet
22-02-2011, 19:02
...w sumie to jak ze zbrojeniem..... czy ładnie czy brzydko... i tak zalejesz to betunem i gó&@# będzie widać...
pytanie :
czy aby uzyskać moc gdzieś na poziomie...

albo nie - ide na browca:cool:

kalio
22-02-2011, 19:33
...

albo nie - ide na browca:cool:

Pogoda dobra lodówki nie trzeba załączać ...

Z życia studenta

Co to jest dom energooszczędny ??
-- Jest to taki dom w którym zużywa się mało prądu np piwo chłodzi się za oknem.

Co to jest dom pasywny ??
-- Jest to dom w którym nie wydajemy na najważniejsze potrzeby np. piwo.

Jaki to jest dom 3 lub 5 litrowy ??
-- Taki gdzie zawsze są 3 lub 5 litrów do wypicia.

tomraider
22-02-2011, 20:20
Z gazety, z działu ogłoszeń:
nieruchomości : - na wpół wykończonego bliżniaka sprzedam.
praca: sekretarkę na gwałt przyjmę.
z działu kryminalno-sensacyjnego : 35-letnia matka trojga dzieci ostatnie pieniądze na chleb wydała a w domu wódki nie ma.

netbet
22-02-2011, 20:24
Jaki to jest dom 3 lub 5 litrowy ??
-- Taki gdzie zawsze są 3 lub 5 litrów do wypicia.

takie domy to tylko ruskie budują od wieluuuuu lat:D

SSN774
23-02-2011, 08:38
takie domy to tylko ruskie budują od wieluuuuu lat:D

Z 5 litrowym baniakiem na spirol?? Eeee, coś mało, znajomego dziadek na Ukrainie miał 120 L baniak na zimę zawsze pełen :D

tomraider
23-02-2011, 08:48
znajomego dziadek na Ukrainie miał 120 L baniak na zimę zawsze pełen :D

To był CZSU - Centralny Zasobnik Spirytu Użytkowego, 120 L , nooo to sporo miał waluty , bogaty dziadek , auto można by zatankować
ps. to ile miał w lecie ?

Martinezio
23-02-2011, 13:20
ps. to ile miał w lecie ?
To zależy od godziny dnia, gdyż ponieważ gentelman nie pije przed południem, to pewnie miał do południa nie więcej, jak 2 promile...

netbet
23-02-2011, 14:20
, jak 2 promile...

...to w Polsce i Rosji to taka dawka "rozruchowa" :yes:.... dla innych krajów "śmiertelna"

tomraider
23-02-2011, 20:30
Widziałem rozdzielacz w dzienniku, czekam na foty następnych. Ziarnko do ziarnka .... aż zbierze się na flaszkę.

Bombowy
23-02-2011, 23:17
Powitać.

Regipsotrzymacza ciąg dalszy.
Z braku płyt g-k przetestowany przy pomocy skrzydła drzwiowego z litego drewna(wagowo podobne do płyty- ponad 30kg)

http://img811.imageshack.us/img811/4403/dsc01265c.jpg

http://img228.imageshack.us/img228/4306/dsc01266xk.jpg

http://img19.imageshack.us/img19/5695/dsc01269pg.jpg

http://img62.imageshack.us/img62/6763/dsc01267y.jpg

Na razie jest to wersja beta i wymaga kilku poprawek, zwłaszcza pod kątem stabilności- da się na tym pracować, ale pewne niedoróbki mogą drażnić.
Do regulacji wysokości przy stopach zastosowałem pręty gwintowane fi 16mm, trochę nimi buja tym bardziej, że są osadzone w rurkach z centymetrowym luzem.
Stopy żyją własnym życiem kręcą się nawet przy drobnych korektach położenia, lub gdy lekko bujnie podstawą - trzeba je połączyć.
Jako środek zaradczy trza zespawać stopy za pomocą grubszej blachy stanowiącej jednocześnie łoże dla balastu w postaci bloczka betonowego lub dwóch.
Nie zrobiłem tego, bo nie miałem blachy.
Bloczki oczywiście nie będą zamocowane na stałe, będą dokładane po ustawieniu urządzenia w miejscu montażu płyty.
Po wprowadzeniu poprawek powinno być git.
Sztyca do podpierania działa bez zastrzeżeń.

tomraider
24-02-2011, 08:45
Sztyca do podpierania działa bez zastrzeżeń.

Powitać.
no i bardzo dobre rozwiązanie, w sztyce do podpierania można zamontować, tak jak na zdjęciach zamieszczonych przez BasHa, pistolet-wyciskacz do sylikonu,lekko zmodyfikowany( obcięta część do trzymania tuby silikonu) wysuwającym się (duży skok) popychaczem łatwo regulować docisk.
pozdrawić.
ps.dla uniknięcia wywrotki regipsotrzymacza ( niestabilne stopy) można by w górnej części np,przywiązywać chwilowo na czas montażu sznurkiem do stelarza, same zas stopy przerobić by móc je dociążyć np.wiadrami z wodą lub piaskiem.

Bombowy
24-02-2011, 10:02
Fajny patent z tym pistoletem, jest w stanie błyskawicznie docisnąć płytę.
W rozwiązaniuz prętem gwintowanym i nakrętką trzeba wykonać około 30 obrotów, co by unieść płytę o 5cm - czasochłonne i denerwujące.
Niestety pistolet ma dość niewielką możliwość regulacji, wynosi ona ok 25cm. Przy montażu obniżeń sztyca może okazać się za wysoka, dlatego regulacjana pręcie swoją drogą być powinna.
Dopijam kawę i czmycham na działkę eksperymentować.

Jarek.P
24-02-2011, 10:57
Super, kombinujcie, kombinujcie, jak swoje GK zacznę montować, będę miał gotowca :)

Pomysł z dozownikiem do silikonu super, a kwestię małego zakresu regulacji możnaby rozwiązać jakąś zgrubną nastawą, choćby wysuwanymi i mocowanymi na śruby nogami. Z grubej rury stanowiącej trzon stojaka wysuwa się "oczko" cieńsza rura będąca nogą, a blokowane jest to poprzecznie przekładaną śrubą. Wystarczy powiercić otwory co 10cm i będzie git.

J.

netbet
24-02-2011, 12:00
u lala...statyw jak sie patrzy!!!

do czegoś takiego sie przymierzam, ale zamiast robić całą konstrukcję stojącą można zaadaptować rusztowanie i zrobić tylko statyw wchodzący w jedną nogę ramki...

http://img3.imageshack.us/img3/2655/asasasasasj.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fimg3.imageshack.us %2Fi%2Fasasasasasj.jpg%2F)

Uploaded with ImageShack.us (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fimageshack.us)

dzięki temu uzyskujemy jeszcze mozliwość obrotu...

Martinezio
24-02-2011, 12:54
Można też dokupić 4 kółka i domontować je obrotowo pod spód rusztowania - będzie możliwość manewrowania nawet, jak w profesjonalnym sprzęcie :) Bo inaczej kiepsko widzę przestawianie ustrojstwa w te i nazad przy kilkudziesięciu płytach.

netbet
24-02-2011, 13:23
Można też dokupić 4 kółka i domontować je obrotowo pod spód rusztowania - będzie możliwość manewrowania nawet, jak w profesjonalnym sprzęcie :) Bo inaczej kiepsko widzę przestawianie ustrojstwa w te i nazad przy kilkudziesięciu płytach.

eee.... rusztowanie nie jest takie cięzkie... spokojnie można je przeciągnąć...

.. ja gdzieś u swojego dziecioka w pokoju widziałem samochody zdalnie sterowane...trza tylko mocniejsze serwa wykombinować....:D

Bombowy
24-02-2011, 17:02
Patent z wyciskaczem do silikonu przetestowany empirycznie - działa super, a co najważniejsze jest mocny i szybki.

http://img600.imageshack.us/img600/5479/dsc01271q.jpg

http://img196.imageshack.us/img196/5270/dsc01272ux.jpg

netbet
24-02-2011, 18:28
:D:D:D Bombowy!!!!

bomba!.... takie patenty to ja lubię!!

p.s.

eeee.... tu się robi takie małe "podforum" patenciarzy, samorobów, samouków... .:lol2::lol2::lol2:

tomraider
24-02-2011, 18:36
...........najważniejsze jest mocny ........

I gitara, żeby był mocny bez spawania ( nie każdy ma spawarkę) można jak w załączniku do sztangi M16 dołożyć 3 mm grubości kątownik , powiercić i skręcić razem na śruby M 6 . zgrubną regulację chyba już jest na Twoium zdjęciu , ale jakby co to tak jak wymyślił Jarek P powiercić fi 8 sztangę co 10 cm i kolejno do potrzeb wysuwać z 3/4 cala rury blokując śrubą M6. Patent NETbeta z montażem regipsotrzymacza na rusztowaniu warszawskim dobrze się sprawdzi przy montażu płyt na skosach na poddaszu , wtedy sztyca podpierająca powinna mieć możliwość podpierać pod kątem, czyli jakiś rodzaj podstawy z zawiasem ( która pewnie zaprze się o podłogę i da się pochylić) oraz wysuwany popychacz pistoletu którego blaszany talerzyk dobrze było by zastąpić ruchomo zamocowanym kawałkiem skleiki z np.naklejonym grubym papierem ściernym by się nie ześlizgnął z płyty na skosie.
pozdrawiam.

tomraider
25-02-2011, 21:00
Witam.
Tak dla rozluźnienia w piątek,także dla tych co szukają pracy …..
-Dzien dobry, ja z ogłoszenia , szukam pracy, ponoć coś macie? Jaką to praca ? – pyta bezrobotny w biurze dyrektora ZOO.
- Zdechł nam goryl, nie mamy innego, zaszyjemy pana w wypreparowaną skórę goryla, będziesz pan się huśtał ,żar banany i wygłupiał , żeby dzieci miały ubaw i za to będziemy panu płacić, ok.?
-ok.
Lecz nowo zatrudniony pracownik w stroju goryla usiadł na pieńku i zaczął czytać gazetę. Wiec dzieci były zawiedzione i nie rzucały mu cukierków i zrobiła się skifa. Po pewnym czasie dyrektor zarządał większej aktywności pracownika w stroju goryla. Chcąc niechcąc ten zaczął się bujać jak goryl na trapezie. W pewnej chwili tak się bujnął że spadł z trapezu, rozwalił ściankę działową z regipsu i wpadł prosto do sąsiedniej klatki z lwem. Przerażony zaczął wzywać pomocy:
- ludzie ratunku, to lew i zaraz mnie zeżre,pomocy
A na to lew:
- zamknij mordę kolego bo nas obydwóch z pracy wypier..olą.
pozdrawiam

BasH
25-02-2011, 21:07
dobre :)

olgusieniunieczka
25-02-2011, 21:09
:d :d :d

co do piczi! nie mogę zrobić uśmieszków, a śmieszne to.

mój laptok chyba myśli inaczej...głupi.

Tom Bor
26-02-2011, 20:05
oplułam komputer ze śmiechu a moja córka patrzy na mnie z politowaniem że się " zęby szczerzę do kompa"

majki
26-02-2011, 20:36
... dla tych co szukają pracy …..


Nie odbieram tego jako uwagi osobistej ;) :) :)

pozdrawiam, majki

stacherek
26-02-2011, 21:33
Mam pytanie odnosnie tynków. Na pierwszej stronie forum znalazłem informacje ze zaprawa tynkarska firmy ABE jest wydana przez Izolbet. Jak to się ma w praktyce?? Dobry tynk?? warty zakupu czy może lepiej kupić droższy np knauf, baumit czy alpol. Wszystkie cementowo-wapienne.

olgusieniunieczka
26-02-2011, 22:46
Wieczór pytań do :) Net gdzieś zakupił swój podnośnik do płyt g-k? I jak to się fachowo nazywa, bo kompletnie nie wiem jak tego szukać. Widziałam wasze konstrukcje hand made- imponujące. Ale ja spasuję, słabo radzę sobie ze spawarką :D

tomraider
26-02-2011, 23:09
Witam.
Może to zmotywuje NETbeta do wymyślenia regipsotrzymacza, tak przy sobocie:

Jest 5 rano, zimowa sobota, Netbet po wymownym spojrzeniu Dyrektorki wyłazi z łoża. Mycie, golenie, wbija dwa jajka na patelnię , następne w kalesony, cały czas jakby nieobecnym wzrokiem szuka gdzieś rozwiązania regipsotrzymacza, czas nagli, NETbet prawie czuje na karku piwny oddech konkurencji jak grzyby po deszczu pojawiają się kolejne majsterklepki pretendujące do miana ,,konstruktor regipsotrzymacza’’ , ostatnio niejaki bombowy który zdjęciami pokazał że nie żartuje i jest już o krok od rozwiązania problemu. Pytanie za milion punktów : Jak przytrzymać ten cholerny regips?
Jadąc na budowę przejeżdża koło mikro-zoo i nagle olśniony nowym pomysłem z piskiem opon hamuje , zawraca, i z pianą na ustach, ciesząc się jak murzyn znalezioną latarką , wpada do sklepiku.
-Dzień dobry , macie ośmiornicę ?, potrzebuję jedną na budowę do montowania regipsów.
-Mamy, tania, żre raz w miesiącu byle co, świetnie przysysa się do wszystkiego w tym do regipsów.
-ok. biorę, ……czy jest coś co powinienem wiedzieć o ośmiornicach ? Jakiś haczyk?
- ma jedną malutką wadę , jak spadnie na podłogę, to się tak przyssie że nie można cholery odkleić.
-i co wtedy zrobić?
-zadzwonić na numer z wizytówki, wysyłamy pana Jasia, ten ją odklei.

Zadowolony NETbet wyłożył regipsami już połowę sufitu w salonie z pomocą ośmiornico trzymacza, gdy nagle bestia wypadła mu z rąk i przykleiła się do podłogi i dupa zbita, co NETbet podważy breszką jakieś ramię to pozostałe trzymają jak cholera.
Więc dzwoni po pana Jasia.Po pół godzinie zjawia się pan Jasio, typowy fachman, skórzana torba-monterka z narzędziami, beret z anteną, z uśmiechem prezentując cały rząd białych trzech zębów z przodu przystępuje do akcji odklejania ośmiornicy a NETbet z zainteresowaniem mu asystuje podejrzewając skomplikowaną procedurę.

Pan Jasio wyjął młotek i silnie walną ośmiornicę prosto w głowę ,
a ta jęknęła z bólu – ja pierd..lę - i złapała się wszystkimi naraz ramionami za głowę.

Pozdro.

BasH
27-02-2011, 06:32
Net gdzieś zakupił swój podnośnik do płyt g-k? I jak to się fachowo nazywa, bo kompletnie nie wiem jak tego szukać.
Nie kupił, przetrawia pomysły. Jak chcesz gotowca, to wbij na allegro frazę: podnośnik płyt. Są gotowce za 530.
Zerknijcie też co wyskakuje po wpisaniu wolfcraft. (rozpórka sufitowa)

Bombowy
27-02-2011, 13:05
Zerknijcie też co wyskakuje po wpisaniu wolfcraft. (rozpórka sufitowa)
Kurza twarz. Jakbym wiedział, że ta rozpórka taka tania to bym nie psuł wyciskacza do silikonu :)

BasH
27-02-2011, 16:27
Kurza twarz. Jakbym wiedział, że ta rozpórka taka tania to bym nie psuł wyciskacza do silikonu :)

No ale chociaż poćwiczyłeś manualnie : )

GAZUU
28-02-2011, 15:09
Witam

Mam pytanie z innej beczki do "NETBET" ,jakiego młotka (lub młotków )udarowego uzywasz na budowie do kucia i do wiercenia i jak się sprawdzają?
A tak wogóle to jestem pod wrażeniem postępów jakie poczyniłeś,tez jestem w trakcie budowy na tym samym etapie lecz mrozy mnie trochę przystopowały no i odległość na dziełkę.
Pozdro
ALEX

olgusieniunieczka
28-02-2011, 18:21
Nie kupił, przetrawia pomysły. Jak chcesz gotowca, to wbij na allegro frazę: podnośnik płyt. Są gotowce za 530.
Zerknijcie też co wyskakuje po wpisaniu wolfcraft. (rozpórka sufitowa)

Wolfcraft najbardziej odpowiada mi ceną :) Chyba jestem zmuszona zainwestować 500 zł...może później da się to opchnąć i odzyskać część kasy...

BasH
28-02-2011, 19:43
Też o tym myślałem, tyle że powstrzymał mnie fakt, że nie wykorzystałbym go na swoich skosach... Na skosy i tak muszę wykombinować coś podpórkowo, a do sufitów wezmę teścia jako pomoc. A tak (nawiasem) mówiąc to NETbet znowu coś chyba kombinuje, bo za długo cicho siedzi... Przymarzł na -20 dupskiem do styropianu bez kozy?

olgusieniunieczka
28-02-2011, 21:55
Dostawa browca do wsiowego sklepu się opóźnia i bidak stoi na mrozie i kisi kolejkę kombinując nad wynalzkami w tzw. międzyczasie. Natura nienawidzi pustki...

netbet
02-03-2011, 12:51
..w odpowiedzi na wszelkie domysły n/t moich poczynań i miejsca w kolejce pod sklepem informuję iż przerwa łączności jest wywołana przeprowadzką i chwilowym brakiem netu ( ile mozna kur!@# konfigurować łacze!!! ).... poza tym letko zarobiony jestem we firmie... :D

z pozdrowieniami
NETbet

p.s.
nie na widzę przeprowadzek!!!!!:bash:
nie na widzę zus za składki!!!:bash:
nie na widzę us za vat!!!:bash:

....a poza tym wsio w porzo....:D

netbet
02-03-2011, 12:55
Witam

Mam pytanie z innej beczki do "NETBET" ,jakiego młotka (lub młotków )udarowego uzywasz na budowie do kucia i do wiercenia i jak się sprawdzają?

ALEX

wiec mam do dyspozycji 2 :
- makita... jakaś młoto wiertara na sds .... git sprawa.... lekka, poręczna broń krótkiego zasięgu... do 15 cm
- cos tam- cos tam.... młotek sds ...taki duzy... od mikołaja.... ciężka broń do zadań specjalnych .... wyburzeniowych, przebiciowych ... ponad 15 cm..

..no i pan de walt...do dłubania se w nosie..:D... bo do wiercenia w betonie to zwykła wirtarka siem nie nadaje...

pozdro
NETbet

p.s.
dawno cię GAZUU nie było...

Amelia 2
02-03-2011, 13:54
JUŻ PRZEPROWADZKA??? szybki jesteś;) a kwiatki nie pomarzły?:D przynajmniej wprawy złapaliście i pewnie piersza redukcja niepotrzebnych rzeczy nastąpiła.....

netbet
02-03-2011, 14:08
JUŻ PRZEPROWADZKA??? szybki jesteś;) a kwiatki nie pomarzły?:D przynajmniej wprawy złapaliście i pewnie piersza redukcja niepotrzebnych rzeczy nastąpiła.....

spokojnie... na razie z mieszkania do mieszkania....:D
..redukcja gratów trwa!! ...ale wiecie jak to jest ...z pewnymi rzeczami "nie mozna" sie rozstać...:lol2: są "święte kurtki" i "święty kurz " ...

GAZUU
02-03-2011, 14:48
Dłubałem,dłubałem i wydłubałem domeczek własnymi "ręcyma" no oprócz dachu, ot powód mojej niobecności.Jeszcze sporo roboty przede mną.
A zdecydowałem się na samodzielną budowe dzięki wam no i dziennikowi.
Wrzucam parę fotek
Dzięki za odpowiedż
Pozdro.

BasH
03-03-2011, 07:03
NETbet: Jak się przymierzasz do wylewek? Sam chcesz robić czy bierzesz ekipę z kretem?

kalio
03-03-2011, 07:08
Krety to będzie na wiosnę łapał.

netbet
03-03-2011, 07:25
NETbet: Jak się przymierzasz do wylewek? Sam chcesz robić czy bierzesz ekipę z kretem?

...ja to juz się namieszałem tego betonu przy budowie - starczy mi na razie...
...będzie kret, będzie ekipa.... cała wylewka na parterze "szarpnie" nas koło 1,8 koła....
wiesz - to jest tak jak z więźbą - podobno da sie samemu... tylko po co? pewne etapy budowy odpuszczam.... i daje sie wykazać fachowcom...:D ...ja mam jeszcze troche gitów do samorobienia....:yes: ... podłogówka, kotłownia, zabudowy, ogrodzenie, tarasy, ocieplenie, dachówka.... długo by wymieniać...

najważniejsze że IDZIE WIOSNA!

netbet
03-03-2011, 07:27
Krety to będzie na wiosnę łapał.

..mam cichą nadzieję że wszystkie krety będą zesrane ze strachu jak zobaczą dużego brata co żre beton :lol:

Zbigniew100
03-03-2011, 07:37
Pozdrawiam budowniczego.:bye:
Widzę ,że zima nie przeszkadza.:yes:

Gratuluję postępów.

kalio
03-03-2011, 07:46
...ja to juz się namieszałem tego betonu przy budowie - starczy mi na razie...
...będzie kret, będzie ekipa.... cała wylewka na parterze "szarpnie" nas koło 1,8 koła....
wiesz - to jest tak jak z więźbą - podobno da sie samemu... tylko po co? pewne etapy budowy odpuszczam.... i daje sie wykazać fachowcom...:D ...ja mam jeszcze troche gitów do samorobienia....:yes: ... podłogówka, kotłownia, zabudowy, ogrodzenie, tarasy, ocieplenie, dachówka.... długo by wymieniać...

najważniejsze że IDZIE WIOSNA!

ja chcesz dach samemu robić to udaj sie na wycieczke do biedronki dokladnie to (http://allegro.pl/zszywacz-mlotkowy-mlotek-na-zszywki-zszywacz-i1481378275.html) sprzedają po 35

Na pewno się przyda wykonanie solidne

Bombowy
05-03-2011, 19:43
ja chcesz dach samemu robić to udaj sie na wycieczke do biedronki dokladnie to (http://allegro.pl/zszywacz-mlotkowy-mlotek-na-zszywki-zszywacz-i1481378275.html) sprzedają po 35

Na pewno się przyda wykonanie solidne

Łot heca - dobre.
Mnie się może przyda tym bardziej, że od poniedziałku zaczynam robić dach (samorobnie oczywiście- jak każdy).
Przy okazji zwracam się z pytaniem do szanownego grona: Będę montował na pełnym deskowaniu barierę sbs fel'x (takie zmutowane draństwo icopala, coś pomiędzy papą,a membraną).
Co lepsze zszywki, czy papioki ?
Nadmienię, że łacił tego nie będę (wachom się nad gontem bitumicznym). Pozatym jest opcja, że przeleży to na dachu bez pokrycia docelowego przez rok, więc solidność zamocowania ma w tym układzie priorytet.
Błagam pomóżcie.

Ps. Wielkie dzięki dla Netbet'a za patent z papotrzymaczem.
Pokłony.

tomraider
05-03-2011, 23:04
Co lepsze zszywki, czy papioki ?.

Witam.
Mocować tylko papiakami możliwie by ich nie było widać ,przemyśleć mocowanie w kalenicy,na szczytach i w okapie( wybrać rodzaj okapui haków rynny) by potem ( papiaków) z powrotem nie wyjmować( lepiej nabić łatę przyczymującą czasowo), jako pierwsza warstwa wstępnie kryjąca musi być napewno szczelna= zakłady, połączenia, łączenie z oknami, kominem itp na klei i/lub taśmę butylową , sprawdż czy takie pokrycie dopuszcza producent gontu który położysz w przyszłości. W takich pokryciach szczególnie ważne jest wentylowanie przestrzeni między deskowaniem a ociepleniem z wełny.
pozdro.
ps.sprawdż odporność na UV bo to ono nawięcej niszczy wszystkie membrany.

Bombowy
06-03-2011, 09:40
Dziękuję Tomraider - będą papiaki.
Napewno skorzystam również z pomysłu z łatą tymczasową, coby łatwiejsze było póżniejsze zamocowanie nie tylko rynien, ale również pasa podrynnowego.
Pasa, rynien i okien z powodu niezdecydowania w kwestii wzorków, kolorków i rodzaju pokrycia (oraz z braku kasy) nie ośmielę się instalować teraz.
Łączenie zakładów za pomocą taśmy coromix.
Wentylacja międzykrokwiowa ( dodatkowo nadbite krokwie).
Co do odporności na UV, to nie ma problemu bo ta membrana to jakiś kauczuk modyfikowany w osłonie włókniny poliestrowej.

Ps. Z cyklu "Pomysł na" wrzucę jeszcze kilka gitów:

Elektryczna wyciągarka przerobiona z korbowej - może się komu przyda do wciągania dachówek, betonu na wieńce itp.
U mnie ze zbloczem wciągała taczkę z betonem (ale niepełną, bo kotwy złowrogo się luzowały), oraz krokwie (9x18x9m)

http://img607.imageshack.us/img607/5158/20101230191.jpg

Pomysł na jednoosobowe wciąganie krokwii z pomocą w.w. wyciągarki

http://img541.imageshack.us/img541/8471/20101230190.jpg

compi
07-03-2011, 18:40
Weź ten dolot do kominka chociaż pianką owiń. Tak na goło słabo to widzę.

SSN774
07-03-2011, 19:26
Dobry, dawno mnie nie było widać. Toż pierwsze co zrobiłem zajrzałem do netbetowego cedryka. A tu jakaś stagnacja..., dalej zimno w domostwie panie budowniczy? Żadnego progresu nie widzę, jakiś podstęp czy siły na sobotę zbierasz? Kiedy wylewki planujesz szarpnąć? Pozdro wielkie :)

BasH
07-03-2011, 21:09
Weź ten dolot do kominka chociaż pianką owiń. Tak na goło słabo to widzę.

E tam - będzie ok. Górą folie po styro i rurze pod wylewkę i będzie ok. A tak na przyszłość jak brakuje grubości pod powietrze pod kominek to można puszczać nie 110 a np. dwie siedemdziesiątkipiątki. Powierzchnia przekroju prawie ta sama.

Jarek.P
07-03-2011, 21:12
Albo kanały wentylacyjne z prostokątnym przekrojem. Przekrój nawet nie prawie, a całkiem taki sam, a grubość raptem siedem centymetrów.

J.

tomraider
07-03-2011, 21:16
E tam - będzie ok. Górą folie po styro i rurze pod wylewkę i będzie ok. A tak na przyszłość jak brakuje grubości pod powietrze pod kominek to można puszczać nie 110 a np. dwie siedemdziesiątkipiątki. Powierzchnia przekroju prawie ta sama.
Witam.
Noo właśnie i spadek dla skrolpin min 1cm na metr ( w kierunku na zewnątrz ) , czepnię z siatką metalową na gryzonie min 30 cm nad gruntem.
pozdro.

BasH
07-03-2011, 21:24
Albo kanały wentylacyjne z prostokątnym przekrojem. Przekrój nawet nie prawie, a całkiem taki sam, a grubość raptem siedem centymetrów.
J. Te plasticzaki są nieprzyzwoicie drogie. Będę je ładował jako szacht kablowy między szafką rtv a wiszącą plasssmą. Oprócz tego jako wyrzut powietrza z garażu do ciągu wentylacyjnego.


czepnię z siatką metalową na gryzonie min 30 cm nad gruntem.
pozdro. No właśnie - zastanawiam się czy dam rabitzę na przestrzeń między murłatą a deskowaniem czy wszystkie łasice poszły do Jarka :)

compi
07-03-2011, 21:34
Piankę proponowałem tylko dla tego, aby kanał nie wyziębiał podłogi w tym miejscu. Ja ociepliłem tak swoje kanały 60x200, o których Jarek wspominał.
Czerpnia 30 nad gruntem, a spadek dla skroplin na zewnątrz, to i trójnik z odprowadzeniem w dół! Ja nie podniosłem czerpni wysoko. Wyjdzie pod deską tarasową, ale z dostępem. Kratka oczywiście metalowa.
Siatką przestrzeń nad podbitką obiłem już w tamtym roku, bo różne nornice szukały miejscówki na zimę na moim poddaszu. Patrzę teraz na mój ocieplony styropianem strop na poddaszu z obawami. Jak się cholery tam dostaną, to ja dostanę chyba czegoś innego.

Jarek.P
07-03-2011, 21:41
No właśnie - zastanawiam się czy dam rabitzę na przestrzeń między murłatą a deskowaniem czy wszystkie łasice poszły do Jarka :)

Lepiej daj, bo u mnie łasice jedynie ścieżki wokół domu wydeptują, siatka "labitza" zdaje egzamin :)

J.

tomraider
07-03-2011, 21:55
Te plasticzaki są nieprzyzwoicie drogie. Będę je ładował jako szacht kablowy między szafką rtv a wiszącą plasssmą. Oprócz tego jako wyrzut powietrza z garażu do ciągu wentylacyjnego.

No właśnie - zastanawiam się czy dam rabitzę na przestrzeń między murłatą a deskowaniem czy wszystkie łasice poszły do Jarka :)

Witam.
Jarek.P dobrze karmi, więc futrzaki aż łaszą się do jego podwórka, a tym czasem w garażu zrobi dobrą klatkę z zapadką by żonka miała nową czapkę lub kołnież do kożucha na zimę.
ps. tanio rurę o przekroju prostokątnym dla np wentylacji można zrobić nitując dwa pasy blachy i dwa profile CD do regipsów.

olo7olo
07-03-2011, 23:01
Witam. Piszę pierwszy raz, chociaż dziennik Netbeta śledzę od miesięcy. Obecnie posiadam dopiero SSO i właśnie mam ten sam problem co Netbet tzn. nie mam doprowadzonego dolotu powietrza do kominka pod chudziakiem. Z tego co wiem to właśnie tak powinno być zrobione a mój pan architekt niestety tego nie uwzględnił w projekcie. W związku z tym mam pytanko: czy puszczanie tego powietrza w warstwie styropianu to powszechna i normalna praktyka czy raczej takie „wyjście awaryjne”?
Z góry dzięki za odpowiedź.

BasH
08-03-2011, 06:50
Lepiej daj, bo u mnie łasice jedynie ścieżki wokół domu wydeptują, siatka "labitza" zdaje egzamin :)J.

Czym skutecznie i szybko ją mocowałeś? Wstrzeliwane zszywki dadzą radę czy papioki?

Jarek.P
08-03-2011, 06:58
Zszywki ze staplera.
Przy czym idealne do mocowania były takie wąskie zszywki w kształcie litery U, niestety mój stapler strasznie się nimi dławił, więc w końcu szyłem normalnymi tapicerskimi.

Papiaki byłyby na pewno pewniejsze, ale nie wyobrażam sobie bicia tej siatki papiakami. Robisz to w ciasnej dziurze, zmagając się z ostrą, jak licho siatką, która szczerząc się złośliwie, tylko wypatruje okazji, żeby rozchlastać ci łapę (poddaszowiec przy każdej okazji mi potem tą siatkę wypominał, pokazując strupy i szramy na dłoniach, ja w odpowiedzi pokazywałem mu podobnie wyglądające swoje). A w rękawiczkach robić się nie dało, bo z kolei się w siatkę wczepiały...

J.

nommo
08-03-2011, 07:38
Witam. czytam i z podziwu wyjść nie mogę. Ja startuję w czerwcu i plan zakłada że większość zrobię sam :)
A tutaj link do regipso trzymacza http://www.screwfix.com/prods/14003/Hand-Tools/Builders-Tools/Props-Accessories/Extension-Support-Rod
w ALDI dostępny po 6 funtów więc dzwonić do znajomych.

Jarek.P
08-03-2011, 08:28
W "Platformie" po 56zł o ile dobrze pamiętam

J.

Amelia 2
08-03-2011, 09:38
Napisał Net'bet:
"jak ktos mi powie że można ułożyć DOKŁADNIE styro w godzinę - nie uwierzę.. "
ja z parterem 2 tygodnie walczyłam:o w międzyczasie wpadł gość od wylewek i mój trud skwitował stwierdzeniem:" co sie pani tak meczy, chłopaki wpadną i przed wylewką raz-dwa rozrzucą ":D

Z-35
08-03-2011, 22:06
Widzę, że Szanowny Kolega przez swój nerw dołączy do grupy oszołomów mieszkających w niewykończonym domu...
Da się! Już niedługo niedługo się przekonasz osobiście.
Pozdrawiam z Królestwa Przedłużaczy

netbet
09-03-2011, 07:31
Zetka... ja jeszcze nie u siebie... przeprowadzki mnie wkur@#$ ... ale do tej "ostatniej" to ze śpiewem na ustach podejdę...

tomraider
09-03-2011, 08:18
... do tej "ostatniej" to ze śpiewem na ustach podejdę...

Witam.
Piszesz o ,,ostatniej'' przeprowadzce na cmentaż? ze śpiewem na ustach? noo , nie wiedziałem że kolega taki muzykalny i na dodatek kozak.:)
pozdro

netbet
09-03-2011, 09:21
nie..no... nie o tej "ostatniej" myślałem... do tamtej bedzie spiew, ale nie ja będę spiewał...:D

BasH
09-03-2011, 21:17
nie..no... nie o tej "ostatniej" myślałem... do tamtej bedzie spiew, ale nie ja będę spiewał...:D

Łooo... Tak z nudów wpisałem na jutjuba...
Ludzie mają pomysły...

http://www.tinyurl.pl?UR4CZybG

Hmmm... Coś zajmująca czasowo ta przeprowadzka... Idą normalne temperatury - można będzie coś podłubać.

tomraider
09-03-2011, 22:44
..Ludzie mają pomysły...

Witam.
Fajne te dezajnerskie trumny na jutjubie, ale takiej w kształcie taczki z wiekiem z regipsu nie było, .... a gdyby tak denata owinąć papotrzymaczem...? ;)
pozdro

netbet
10-03-2011, 08:30
...denata to co najwyżej można na niego nawinąć... taka konstrukcja:lol2:

netbet
10-03-2011, 09:03
słuchajta... mam pytanie o zasadność położenia tej "pięknej" srebrnej kratkowanej foli...

nie wiem czy juz o to pytałem... nie można położyć zwykłej czarnej 0,2 ?
czy to przypadkiem nie jest tylko warstwa poślizgowa dla betonu?
te namalowane pomocne kratki mam w d... wiecie gdzie ... koszt foli jedej i drugiej to róznica x2

pozdro
NETbet

p.s.
rozdzielacz docelowy ju mam...

Jarek.P
10-03-2011, 09:26
Nie wiem, na ile to jest istotne i jaki procentowy ubytek sprawności wywoła jej brak, ale ta srebrna powłoka ma odbijać promieniowanie IR do góry.

J.

netbet
10-03-2011, 09:37
Nie wiem, na ile to jest istotne i jaki procentowy ubytek sprawności wywoła jej brak, ale ta srebrna powłoka ma odbijać promieniowanie IR do góry. J. ...a w jaki sposób to promieniowanie poradzi sobie ze styro? gdyby miało juz zwiać gdzieś?

zdaje sie że mpoplaw kładł na zwykłej foli....

Jarek.P
10-03-2011, 09:50
NIjak, zostanie przezen wchłonięte. A gdzie się wchłonie, tam podgrzeje. I po to własnie jest to sreberko, żeby grzało nie styropian pod rurkami, a wylewkę nad nimi.

Tylko, jak pisałem, nie wiem, ile ciepła procentowo taka rurka w postaci promieniowania IR wydziela i jaki wpływ na sprawność grzania całości będzie miało przekierowanie części tego promieniowania do góry. Zwłaszcza, że promieniowanie nieprzekierowane nie znika tak po prostu, a jedynie się kumuluje w obszarze podrurkowym.

J.

tomraider
10-03-2011, 10:24
NIjak, zostanie przezen wchłonięte. A gdzie się wchłonie, tam podgrzeje. I po to własnie jest to sreberko, żeby grzało nie styropian pod rurkami, a wylewkę nad nimi.

Tylko, jak pisałem, nie wiem, ile ciepła procentowo taka rurka w postaci promieniowania IR wydziela i jaki wpływ na sprawność grzania całości będzie miało przekierowanie części tego promieniowania do góry. Zwłaszcza, że promieniowanie nieprzekierowane nie znika tak po prostu, a jedynie się kumuluje w obszarze podrurkowym.

J.

Witam.
Ludzie litości, jakie zmierzalne ( o korzyściach w postaci ciepła z niego płynących nie wspomnę) promieniowanie podczerwone może wydzielić cokolwiek o tem nawet 40C. Folia w kratkę to kolejny bajer w budownictwie tak jak folia wytłaczana do fundamentów, dysperbity jako płynne izolacje, oddychające membrany, pustaki itp. Cuda zdarzają się w bibli i folderach reklamowych, w życiu raczej nie.
pozdro
ps. oczywiście wal najtańszą folię na styro bo to tylko i wylącznie warstwa pożlizgowa, jeżeli chodzenie po rurach pp mogło by je uszkodzić ( w mostkach czy kompesacjach nadepnięcie może je np.złamać) to naklej tam na folię np, czerwoną taśmę izolacyjną dla ekipy od miksokreta, będą uważać, Ty zresztą też
pozdro

Martinezio
10-03-2011, 10:34
Ja się nie zgodzę z tomraiderem :P

Właśnie z tego powodu, że tego promieniowania jest mało, to należy je oszczędzać i zagospodarować je maksymalnie.
Wydaje się, że to bzdura i kolejny farmazon naciągaczy-produentów, ale każdy produkt ma w sobie trochę prawdy. Owszem, można dać najtańszą z dostępnych, ale mimo wszystko wyszukał bym najtańszą z metalizowanych. Ile tej folii pójdzie i jaką ona ma cenę, żeby aż tak "oszczędzać"? W dobie ochrony środowiska istotne jest, aby produkować energii jak najmniej i spożytkowywać ją rozsądnie w maksymalnej ilości, zamiast puszczać ją w komin, czy w glebę.

Ponadto ta w kratkę jest po to w kratkę, aby łatwiej było montować na tym rurki (regularność rostaw rurek ma znaczenie takie, że wówczas podłoga nagrzewa się równomiernie i nie dochodzi w niej do niekontrolowanych naprężeń, które mogą spowodować pękanie posadzki i ułożonej na niej naszej wymarzonej i wyciułanej glazury).

O.

netbet
10-03-2011, 10:46
..no dobra.. jeszcze tej w kratkę nie widziałem, ale wiem że jest w rolkach o szerokości 1m... ma jakieś zakłady ... a czy na jakieś tasmy do sklejania między sobą pasów?
klei się to to miedzy sobą?

Martinezio
10-03-2011, 10:49
Tak - droższe modele pewnie mają pas kleju na zakładach, a te tańsze to klei się taśmą duct ;)

Jarek.P
10-03-2011, 10:58
No nie no, panowie, bez jaj, a na cholerę toto kleić????
O ile sens stosowania tej folii, aczkolwiek dyskusyjny, jednak daje się jakoś wytłumaczyć, tak klejenie - ni chu... chucha.

J.

netbet
10-03-2011, 11:04
... tak tylko zapytałem... bo pewnie jak znam zycie to sie będzie rozłazić...niby będą spinki... ale zanim będą ... będzie sie rozłazić...:D

Jarek.P
10-03-2011, 11:13
Jak się będzie łazić, to się będą rozłazić, logiczne.

Wniosek: nie łazić. Rozłaź... TFU! Rozłożyć, położyć, przyszpilić.

A tak na poważnie - rozwijasz tą folię bezpośrednio przed kładzeniem podłogówki, wstępnie możesz ją sobie połapać spinkami od rurek, od razu na to potem rozwijasz rurki, a jak już rozwiniesz, to przed ich zasypaniem wysypką i tak nad taką podłogą raczej fruwasz, a nie łazisz.

J.

tomraider
10-03-2011, 11:34
Ja się nie zgodzę z tomraiderem :P

Właśnie z tego powodu, że tego promieniowania jest mało, to należy je oszczędzać i zagospodarować je maksymalnie.
Wydaje się, że to bzdura i kolejny farmazon naciągaczy-produentów, ale każdy produkt ma w sobie trochę prawdy. Owszem, można dać najtańszą z dostępnych, ale mimo wszystko wyszukał bym najtańszą z metalizowanych. Ile tej folii pójdzie i jaką ona ma cenę, żeby aż tak "oszczędzać"? W dobie ochrony środowiska istotne jest, aby produkować energii jak najmniej i spożytkowywać ją rozsądnie w maksymalnej ilości, zamiast puszczać ją w komin, czy w glebę.

Ponadto ta w kratkę jest po to w kratkę, aby łatwiej było montować na tym rurki (regularność rostaw rurek ma znaczenie takie, że wówczas podłoga nagrzewa się równomiernie i nie dochodzi w niej do niekontrolowanych naprężeń, które mogą spowodować pękanie posadzki i ułożonej na niej naszej wymarzonej i wyciułanej glazury).

O.

Witam

Więc trzeba uwierzyć że zalana betonem prawie na całym obwodzie rurka pex pozostalym u dołu wąskim paskiem emituje IR do folii alu która jest przewodnikiem ciepła i po osiągnięciu tem pexu sama dalej bedzie emitować IR do styro, a może IR przejdzie prze z styro i beton? Nie wierzę że można cokolwiek zaoszcxzędzić tą metalizawaną folią, jedynie pozbyc się dolarów z kieszeni. Odnośnie ekologii: Produkcja aluminium jest jedna z najbardziej obciążających ekologię, alu występujące w setkach stopów jest drogie i nieopłacalne w recyklingu( nowe puchy na browar na zachodzie są już dawno ze stali). Pękanie kafli na podłogówce: najpierw uruchomiamy wiele razy ogrzewanie, powstaja mikropęknięcie i dojżewa beton, potem na przynajmniej półelestyczny klej kleimy kafle, znowu parę razy odpalamy c.o ( nawet w lecie) i wtedy dopiero fuga, i na bank nic nie pęknie( pamiętać że w kaflach na podłogę np.w korytarzu ważniejsza jest twardość od ścieralności)
Netbet TY mistrz rozsądnych i ekonomicznych wyborów, niedawno dla oszczędności chcialeś kłaść PP-R na podłogówkę a teraz lekką ręką puścisz pewnie ze 200 zyla na folię w kratkę? żmieniłeś płeć czy walnołeś szóstkę w lotto? ;)
pozdro
ps. Jarek dobrze radzi , położyć folię i pex i zaraz wykonać podłogę, fajne spinki widziałem na filmie w komentach jakiś czas temu (jak kłaść miedzianą rurę) zamieszczonym chyba przez Kalio

netbet
10-03-2011, 11:54
..nie no.... spokojnie jestem dalej skapiradło.... a dwie stówy nie chodzą po ulicy - przynajmniej u nas.
z tą rurą PPR nie wypominaj mi... nie wiedziałem - ale juz wiem - za co dzieki :yes:

pójdzie zwykła folia za 2 dychy a reszta w browar zostanie zainwestowana:D

tomraider
10-03-2011, 14:06
reszta w browar zostanie zainwestowana:D

Witam.
a czy nie bardziej po Bożemu byłoby w ogóle Browar wybudować, połączyłoby się przyjemne z pożytecznym, nie?
Dział kontroli jakości browaru ( w postaci własnego gardła) masz już gotowy. I ocieplenie i ogrzewanie miałbyś z głowy, wiadomo dobry browar to zimny browar.
I klienci jak u fryzjera ,do końca życia bo wiadomo : prędzej w morzu wyschnie woda niż na browar chłopu kasy szkoda.;)

orzechot
10-03-2011, 14:23
No nie no, panowie, bez jaj, a na cholerę toto kleić????
O ile sens stosowania tej folii, aczkolwiek dyskusyjny, jednak daje się jakoś wytłumaczyć, tak klejenie - ni chu... chucha.


Jak się robi "wysypkę" to klejenie nie ma sensu. Jak się robi wylewkę samopoziomującą (płynną, np. anhydrytową) to się klei wszystko dookoła.

Tomek

netbet
10-03-2011, 18:25
dla przypomnienia dzięki niewymienionym ty masz styropian w ciepłe kropki

no daj spokój... o wszytkich się tu pamięta..

tak z innej beczki : jedziesz do zetki na imprę?

BasH
10-03-2011, 20:17
za te foty dostanę po łbie w komentach:
...wiem że ta folia w ktarke to "zbytek" ... mozna połozyć zwykłe wory po nawozach i też będzie git, ale:.... tak se pomyślałem że chcę mieć jak inni.... jak ci co normalnie budują....jak ci co wydają kupę kasy :D ( czasem nie myślę racjonalnie....zupełnie jak baba mająca ... wiece co:D)wiec mamy folię w ktarkę czerwoną!! niespecjalnie ona mi się podoba... gdyby była niebieska ... albo zielona...:p NETbet'kombinator

Kombinuje, pyta, wątpi a i tak dał wypasioną folijkę - ile to browarów poszło bokiem :) No właśnie - tak przy okazji - wasze zdrowie panowie z okazji naszego święta! Qfelek w górę :D

netbet
10-03-2011, 20:34
=BasH;4622937 - ile to browarów poszło bokiem :)

jakieś 50 :D... czyli dobra impra na 4 gardła....

BasH
10-03-2011, 20:36
To tyle, co żelazny zapas browarków w domu :) Dwie paletki w razie jakby wpadli koledzy :) Coś mało cię to kosztowało, jak na pełną podłogówkę na parterze - ile metrów kładłeś?

Jarek.P
10-03-2011, 21:22
... ankocholiki jedne ...

J.

netbet
11-03-2011, 07:07
- ile metrów kładłeś?

na parterze jest jakieś 75m2... ale powiem wam że kładzie sie są słabo... krawędzie się zawijają...żeby to miało ręce i nogi i jakoo tako wyglądało trza kleić!

olgusieniunieczka
11-03-2011, 08:28
Hmm, a Ty ciągle dłubiesz przy ziemi...miałam nadzieję, że za pomocą jakiegoś genialnego patentu do podnoszenia g-k szalejesz z wkrętarą i przykrywasz stelaż. No jestem nieco rozczarowana :D Miałam nadzieję podgapić jakiś patencik.

Martinezio
11-03-2011, 08:33
Spokojnie, na wszystko przyjdzie pora :) Teraz Net dobrze czyni, gdyż albowiem wilgoć panuje dookoła i poprzykręcane płyty rychło by szlag jasny trafił (powyginały by się, rozmiękły, itd.). Najpierw wylewki zrobić, później dobrze je wygrzać i wysuszyć, a dopiero potem spływać przy montażu g-k ;>

netbet
11-03-2011, 08:43
Hmm, a Ty ciągle dłubiesz przy ziemi...miałam nadzieję, że za pomocą jakiegoś genialnego patentu do podnoszenia g-k szalejesz z wkrętarą i przykrywasz stelaż. No jestem nieco rozczarowana :D Miałam nadzieję podgapić jakiś patencik.

Olga.... wszystkie mozliwe patenty na płyty są tu w komentach kilka stron wstecz...:D trza tylko coś pospawać, coś zbić, coś "przystosować"

tomraider
11-03-2011, 09:11
Witam.
Zeby było ładnie ,,zmarnowałeś '' 50 browarów na folię w czerwoną kratkę, tylko teraz przynajmniej prosto poukładaj pex bo inaczej z rozpaczy starszym fanom postrzelają bypassy i inne szwy (dobrze piszę BasH?).
pozdrawiam.
ps. swoją drogą dobra podpucha, najpierw kupił folię w kratę, a potem szukał potwierdzenia na forum, oj kombinator-manipulator z kolegi ;)

Yeti
11-03-2011, 12:52
Miałam nadzieję podgapić jakiś patencik.
To ja ci pewien zastępczy patencik podpowiem. Wprawdzie w porównaniu z przewijającą się tu wynalazczą myślą techniczną, mój patent jest wręcz banalny i prozaiczny, ale cóż... każdy używa tego czym w danej chwili dysponuje.
Ja nie mam spawarki, metalowych rusztowań budowlanych, ani warsztatu.
To co miałem do dyspozycji to: 1) kilka paczek styropianu zakupionych celem ocieplenia podłogi poddasza, 2) dziadek.

Ustawiłem dwa słupki z paczek styropianu (po 5 paczek w słupku = 2,5m).
Przy użyciu dziadka wrzuciłem płytę na górę (po tej czynności dziadek został zwolniony celem regeneracji sił przed następną płytą ;) )
Unosząc KG raz z jednej, raz z drugiej str, wsunąłem jeszcze kilka pojedynczych płyt styropianowych, aż doszedłem do stelaża. Przykręciłem płytę po obwodzie i zdemontowałem "rusztowanie".

Ten styropian to u mnie chyba najbardziej przydatny, wielozadaniowy i najintensywniej eksploatowany sprzęt budowlany :lol2:. Jest lekki, więc bardzo mobilny ;), można rozstawić go w odległości jednego kroku na całej podłodze, co umożliwia nie schodzenie z "rusztowania" aż do zakończenia pracy. Paczka styropianu ustawiona pionowo (1m wys) umożliwia wygodne odłożenie wkrętarki (i innych sprzętów) i nie schylanie się po nią każdorazowo.

Oczywiście wcześniej stelaż sufitów również montowałem przy użyciu tego specjalistycznego rusztowania.
Aktualnie używam go do położenia gładzi tynkowej na ścianach. Przede mną jeszcze malowanie i wieszaki krokwiowe oraz sufity poddasza ;)

netbet
11-03-2011, 18:38
ps. swoją drogą dobra podpucha, najpierw kupił folię w kratę, a potem szukał potwierdzenia na forum, oj kombinator-manipulator z kolegi ;)

dementuje plotkę:.... folię musiałem kupić w dniu pytania...i kupiłem :D.. pytałem rano - kupiłem po południu

...a najbardziej cenię se błyskawiczne odpowiedzi tu...:cool:

pozdro
NETbet'spekulator

kalio
12-03-2011, 07:29
dementuje plotkę:.... folię musiałem kupić w dniu pytania...i kupiłem :D.. pytałem rano - kupiłem po południu

...a najbardziej cenię se błyskawiczne odpowiedzi tu...:cool:

pozdro
NETbet'spekulator

Trzeba było poczekać z jakiś tydzień nad rozwinięciem wątku, a nie tak łapu capu

arturromarr
12-03-2011, 22:12
Ja mam srebrną folię w całym domu, chociaż nawet nie wszędzie mam podłogówkę. Zakładam że oszczędność ciepła nie jest powalająca, ale mam zamiar pomieszkać w tym domu sporo lat i zakładam , że oszczędzę na więcej browarów niż teraz jednorazowo kupując nie odbijającą promieniowania folię. Za kaloryferami też mam maty odbijające. Warto być oszczędnym, ale na systemach izolujących można czsem stracić w ten sposób w perspektywie wielu lat użytkowania domu. Myślę że nie bez powodu każdy termos jest posrebrzany, widać sama izolacja nie wystarcza.

Jarek.P
13-03-2011, 08:16
Równiej ułożyłeś niż moi profesjonaliści, gratulacje!
Jak ci szło samemu? Bo jak kiedyś pisałem, u mnie podłogówke rozwijały trzy osoby (jeden rozwijał, drugi układał i przyczepiał, trzeci był do zadań specjalnych ("Jasiek, a dociśnij no tam w rogu, bo pręży!")

J.

netbet
13-03-2011, 14:29
Jak ci szło samemu? ......("Jasiek, a dociśnij no tam w rogu, bo pręży!")

J.

wiesz co - idzie dobrze. Pętla 80 metrów zajęła mi z godzinę. Wywijam z kręgu kilka metrów, prostuję, przypinam do styro i apiać od nowa. Myślałem że ten pex będzie bardzie "oporny"... nic takiego... można go spokojnie wywijać i giąć.
O prężeniu ... nie ma szans na jakieś odstawanie...wszytko można bardzo ładnie wyprofilować...

generalnie jestem mile zaskoczony współpracą z tą rurą.

netbet
13-03-2011, 19:46
...słuchajcie... mam pytanie: krótki opis sytuacyjny...

w salonie 46m2 przewidziane są 3 obwody ... czy jest sens i zasadność różnicować rozstawy dla poszczególnych pętli?
o co chodzi... dwie skrajne pętle z rozstawem co 20cm a ta trzecia w środku powiedzmy co 15-18 cm.... zmieni się długość tego jednego obwody, ale zyskam dodatkową moc rozchodząca się centralnie ze środka pomieszczenia.

robi się tak? ... wiem że kombinuję jak koń pod górę...

MusiSieUdac
13-03-2011, 20:05
zobaczylam te glosniki i umarlam:lol2: a musze jutro zmartwychstac do pracy

orzechot
13-03-2011, 20:18
Jeśli robić gęściej to raczej tam, gdzie dodatkowego ciepła/mocy potrzeba - przy drzwiach tarasowych i oknach.

ravbc
14-03-2011, 07:33
orzechot słusznie radzi, daj gęściej przy ścianach, a zwłaszcza ewentualnych oknach/drzwiach, resztę jedź równo. Tylko cyrkluj tak, żeby wszystkie obwody w grubsza równej długości wychodziły (jakby gdzieś coś brakowało, to właśnie na środku możesz trochę rozrzedzić). Aha, jeśli w łazience też planujesz podłogówkę (niestety nie pamiętam, czy to gdzieś deklarowałeś), a chcesz mieć tam cieplej niż w pokojach (prawie na pewno chcesz), to daj rurki gęściej i przede wszystkim w zdecydowanie krótszych pętlach (tak przynajmniej o 30%, a lepiej nawet o połowę krótsze).

Martinezio
14-03-2011, 07:33
Dokładnie, nie ma sensu robić cieplej na środku, bo tego się nie odczuje. Lepiej dać na brzegach, a zwłaszcza tam, gdzie Orzechot prawi :) Poprawi to cyrkulację powietrza przy szybach i nie będą zaparowywać.

netbet
14-03-2011, 07:41
..o oknach tarasowych pamiętam...tan będzie co 10 ...

zastanawiam sie tylko czy w kiblu na dole nie będzie za goraco.... przechodzą przez niego wszystkie rury...
pomieszczenie malutkie jakieś 3m2 a przechodzi przez nie łącznie 12mb rur...na 1m2

Martinezio
14-03-2011, 07:49
Możesz trochę ograniczyć ciepło z tych rur np. izolując co drugą rurę ;) Chociaż nie wiem, jak to będzie później z wylewką - czy nie będzie zbyt cienka i słaba przy tej otulinie...
Z drugiej strony wiesz jak to miło jest rano wejść do ciepłej łazienki, podczas gdy w domu jest w ok. 20 st.? ;) Ew. usiąść sobie na grubszą sprawę i przysnąć (rozluźniają się wtedy mięśnie :> ) :D

tomraider
14-03-2011, 12:44
Witam.
Pex ładnie równo położony, roztaw w środku salonu bez większego znaczenia , zmiana z 20 cm na 18 cm to zaledwie ok.10% gęściej a i tak w środku salonu pewnie nie będzie miejsc do siedzenia , przechodząc przez środek nie poczujesz ewentualnej zmiany temp podłogi. W toalecie tylko połowa rur( zasilające) będą miały odpowiednią tem do grzania , reszta przecież to wychłodzony powrót, łazienki i toalety z racji kafli i wentylacji to zawsze najzimniejsze pomieszczenia więc ich raczej nie przegrzejesz.
pozdro

olgusieniunieczka
14-03-2011, 17:41
Olga.... wszystkie mozliwe patenty na płyty są tu w komentach kilka stron wstecz...:D trza tylko coś pospawać, coś zbić, coś "przystosować"

Patent zastępczy by Yeti genialny i od dawna na budowie wykorzystywany, ale nie jako podnośnik płyt g-k :)

Patenty ze stron poprzednich zostały przedstawione ojcu-dyrektorowi- podumał, postękał, otworzył browca i pognał do warsztatu. Spożytkował na swoje cudo 4 ławki szkolne z "demobilu" i powiem Wam- klasa! Nic tylko pomalować na żółto i na alledrogo po 400 spychać :D Fotkie miałam pyknąć ale baetryja zdechła... Dzięki chłopaki za inspiracje i 5 stówek w kieszeni :D

netbet
14-03-2011, 17:50
..no to choć obiecaj żę foty tu pchniesz....:D

polukamy... obcenimy... obśmiejemy...opijemy sukces..

p.s.

oszz... a ju miałem nadzieję że ktos kupi "zawodowy" podnośnik i będzie od kogo wysępić...:D:D

majki
14-03-2011, 21:15
2 rzeczy :
- ja pier*olę !!!
- za 10 lat jak będę budował drugą chatę to się odezwę ;)

Szacun jesł słowem nie na miejscu. Podziwiam ...

pozdro, majki

olgusieniunieczka
14-03-2011, 21:51
..no to choć obiecaj żę foty tu pchniesz....:D

polukamy... obcenimy... obśmiejemy...opijemy sukces..

p.s.

oszz... a ju miałem nadzieję że ktos kupi "zawodowy" podnośnik i będzie od kogo wysępić...:D:D

Tak się właśnie zastanawiam czy się nie obrazić, a że mój niby nie jest "zawodowy"?! Jeszcze będziesz chciał dziadu pożyczyć moje cacuszko :D

TOMEK99
14-03-2011, 22:48
:bye:Witaj netbet natknąłem się na wasz dziennik przeglądnąłem i widzę dużo wspólnych rzeczy tzn. ja też prawie cały dom wybudowałem własnymi siłami i trochę przy pomocy rodziny na pewno da się to zrobić.Mieszkam sobie na swoim choć jeszcze nie wykończone nawet w środku nie otynkowany korytarz ale to moje :lol2: Zaczyna się robić ciepło więc trzeba się brać za robotę a dużo jej jeszcze jest wspomniane tynki i ocieplenie garaż no i podwórko.Powodzenia i jak najszybciej na swoje :bye:

netbet
15-03-2011, 06:31
2 rzeczy :

- za 10 lat jak będę budował drugą chatę to się odezwę ;)
majki

...znaczy pierwsze zlecenia mam!:cool:

netbet
15-03-2011, 06:32
Jeszcze będziesz chciał dziadu pożyczyć moje cacuszko :D

"...kto sie przezywa tak samo sie nazywa...":P

kalio
15-03-2011, 06:49
Netu ja myślę że dla kolegów 1m2=1czp

oczywiście można też na metry 1m pex'a = 1 m browca

Ustal stawkę i cennik za swoje usługi

Zobaczysz ilu będzie chętnych

netbet
15-03-2011, 07:01
oczywiście można też na metry 1m pex'a = 1 m browca

Ustal stawkę i cennik za swoje usługi

Zobaczysz ilu będzie chętnych

:D ten przelicznik mi sie podoba...1 metr pexa= 1 metr browca= 4 puszki=12 zyli
...za 400 metrów rur = 1600 puch = 4800 zyli
( a niech stracę... w cenie wszystkie materiały i pieczony prosiak za free ode mnie )
stawka ustalona!!

ktoś chętny?:D

netbet
15-03-2011, 07:38
Flash... o wentylacji pamiętam....ma być przewiew coby schło...

na razie robie tylko parter...ale i tak pewnie cześć tych styropianów powyciągam.

Martinezio
15-03-2011, 08:22
Net, wiesz co - wyślij ofertę na zdjęcia do katalogów o podłogówce do KanTermu :> Może się okaże, że ta podłogówka wcale Cię nie będzie kosztowała, jeśli kupią :)
Co do przebranżowienia się, to pytanie, czy w cudzym domu też tak się będziesz przykładał do roboty, jak u siebie? Tu masz czas i sam wiesz, co gdzie robisz i jak długo. Nikt Ci nad głową nie wisi, że "Panie, to miało być 2 godziny temu zrobione" (bo chyba Matka Dyrettorka ma anielską cierpliwość do Ciebie).

netbet
15-03-2011, 09:33
Co do przebranżowienia się, to pytanie, czy w cudzym domu też tak się będziesz przykładał do roboty, jak u siebie? Tu masz czas i sam wiesz, co gdzie robisz i jak długo..

...jakbym sie sprężył to myślę że 100m2 podłogówki można spokojnie machnąć w dwa dni...

Martinezio
15-03-2011, 10:03
Nie, no to jest jasne. Tylko czy sprężenie nie wpłynie na jakość roboty? ;) Wiesz jak jest - fachofcy generalnie wiedzą co i jak i pewnie gdyby się odrobinę przyłożyli do roboty pod kątem serca, a nie flaszek, to nikt by nie narzekał na robotę, co nie? Tyle, że im się po prostu już pewnie nie chce przykładać, bo jak zrobią po łebkach, to i tak będzie działać (przynajmniej przez pewien czas potrzebny na "uprawomocnienie" się okresu, w którym można powiedzieć klientowi burzącemu się, że przecież działało, a teraz to awaria nie z mojej winy...) ;)
Zawsze uważałem, że jak się robi dla siebie, to robi się najlepiej, bo to w końcu moje i wkładam w to coś więcej, niż tylko kasę.

kalio
15-03-2011, 15:14
:D ten przelicznik mi sie podoba...1 metr pexa= 1 metr browca= 4 puszki=12 zyli
...za 400 metrów rur = 1600 puch = 4800 zyli
( a niech stracę... w cenie wszystkie materiały i pieczony prosiak za free ode mnie )
stawka ustalona!!

ktoś chętny?:D

Ale place biedronkowym piwskiem ;D

netbet
15-03-2011, 18:39
Ale place biedronkowym piwskiem ;D

kalio...przeca ty jeszcze okien nie masz, a myślisz o wynajęciu "speca" od podłogówek...;)

po ile chodzi browar w biedronce? bo jak po zylu - nie wchodzę;)..a o prosiaku zapomnij.

BasH
15-03-2011, 19:20
po ile chodzi browar w biedronce? bo jak po zylu - nie wchodzę;)..a o prosiaku zapomnij.

Ty już nie narzekaj, bo ja paletkami kupuję jak mają okocimka po 1,99. A tak przy okazji tematów wodnych - daj patent na pompowanie instalacji (ozłączkowanie, manometrowanie i przyrząd wtłaczający :) ). pozdr

BetaGreta
15-03-2011, 19:20
Pięknie się prezentuje podłogówka.
My się szykujemy do tego etapu. Będziemy robić we dwójkę. Mam nadzieję, że damy radę.
W weekend prace porządkowe.

kalio
15-03-2011, 19:50
pompowanie :

1 browar w górę
2 browar w duł
i tak w pentelce
jak będziesz czuł cisnienie i nie puscisz znaczy instalacja szczelna :)

zalewasz wodą, odpowietrzasz, zostawiasz jeden krócieć czynny w niego wkrecasz krocieć ot taki (http://allegro.pl/metabo-koncowka-do-wezy-6-mm-gwint-zew-1-4-i1466119343.html) i do tego pompka jaka uważasz jak wybierzesz kompresor to ustawiasz sobie cisnienie na wyjsciu 8bar, pijesz i czekasz az przestanie pompowac, mozesz też miedzyczasie pochodzić i popatrzec gdzie woda sper..., jak bedzie wsio ok to powinno trzymać do dnia następnego. można jeszcze dać zaworki i inne duperele test robimy bez naczynia wzbiorczego - czy tam wyrównawczego.

Netu
A okna mam tylko strasznie przez nie wieje, a do fachury to przeciez sa kolejki jak by za darmo robił
A piwa sam nagotuje bo na bimber cukier za drogi.

BasH
15-03-2011, 20:37
zalewasz wodą, odpowietrzasz, zostawiasz jeden krócieć czynny w niego wkrecasz krocieć ot taki (http://allegro.pl/metabo-koncowka-do-wezy-6-mm-gwint-zew-1-4-i1466119343.html) i do tego pompka jaka uważasz jak wybierzesz kompresor to ustawiasz sobie cisnienie na wyjsciu 8bar, pijesz...

No kalio czegoś takiego szukałem :) Dzięęękować. Kompresorek mam, pomysł zapodałeś, a jakiś zawór zwrotny + manometr pewnie też się przyda, bo jakoś temu z kompresorka chyba nie można ufać...

kalio
15-03-2011, 21:18
manometr to manometr jak jest to jest git no chyba ze piszemy o taki z kompresora do furmanki z biedronki ale tam to skali niet tylko amerykanskie wskazanie czerwono zielono czerwone


Netu

A dlaczgo nie wynajmiesz kreta ???? ceny są ok 100-250 za dobę

bierzesz w sobote oddajesz w poniedziałek i masz kasę na tynki

BasH
15-03-2011, 21:36
Nie no kompresor mam dość solidny to może będę próbował bez zbędnego oprzyrządowania. No ale będę walczył z co w sierpniu.
Co do samorobnych wylewek to też mnie to kusi, ale MAM NADZIEJĘ (może złudną) że ekipa zrobi lustro pod płytki lub panele... Heh - może zaczniemy się nawzajem objeżdzać do pomocy przy poszczególnych etapach? :)

netbet
16-03-2011, 05:06
ja bym się trochę obawiał, dylatacji nigdzie żadnych nie zrobiłeś i będzie pękać

a przydało by się co najmniej kuchnię i korytarz pianką przedzielić



czujny jesteś...;)

dylatacje SĄ przewidziane, ale zrobią je fachury jak będą robić wylewki...


p.s.

nie masz przypadkiem gdzieś kompresora? muszę zrobić próbę ciśnieniową...

Inż.
16-03-2011, 06:51
Taką robotą to kolega daleko dojdzie...
Byłem sceptyczny do podłogówki, już się zdecydowałem, że tam gdzie będę miał kafle (korytarz, kuchnia, łązienki) zrobię podłogówkę oczywiście samorobnie....
Możesz netbet przypisać sobie ten zaszczyt.... masz flaszkę u mnie....

Inż.
16-03-2011, 06:59
Jeszcze jedno pytanko: po ile u ciebie te podłogi są?
robocizna, materiał....

kalio
16-03-2011, 07:11
czujny jesteś...;)



p.s.

nie masz przypadkiem gdzieś kompresora? muszę zrobić próbę ciśnieniową...

W obim można pożyczyć na 5 dni (masz prawo zwrotu do 5 dni) nie może byś śladów używania

kalio
16-03-2011, 07:12
Jeszcze jedno pytanko: po ile u ciebie te podłogi są?
robocizna, materiał....

1m bieżący = 1 metr piwa

Inż.
16-03-2011, 07:22
Pytam o wylewki z kreta:)

netbet
16-03-2011, 08:00
...z wylewkami to u nas jest tak:
- robocizna: 12 zł/m2
- piach płukany: 12 ton 600 zł
- cement: 1,2 tony 550 zł

razem wyjdzie gdzieś koło 2,1 koła... ale ciągle szukam tańszego piachu ;)

miałem zalewać w ta sobotę, ale nie zdążę z próbami ciśnieniowymi...

netbet
16-03-2011, 08:02
t.... masz flaszkę u mnie....

dziękuję.
podać adres wysyłki?:lol::lol: ..no chyba że flachę w garść i do nas..

netbet
16-03-2011, 08:04
Taką robotą to kolega daleko dojdzie...
Byłem sceptyczny do podłogówki, już się zdecydowałem, że tam gdzie będę miał kafle (korytarz, kuchnia, łązienki) zrobię podłogówkę oczywiście samorobnie....


rób po całości... wychodzi dużoooo taniej niz kalafiory ( ja nie wliczyłem rozdzielacza, bo mi "spadł" z nieba, ale nawet jak go doliczysz to i tak wyjdziesz gdzie w okolicach połowy kalafiorów )

Tom Bor
16-03-2011, 08:20
trzymam kciukasy za wylewki, zapiep@a Szanowny Pan aż miło. ile "kcom"za wylewki z metra:)

Inż.
16-03-2011, 09:05
Jeśli chodzi o podłogówkę to narazie na tyle się przekonałem...
Przekonać muszę jeszcze ładniejszą częścią mojego życia:)
Po za tym w solonie nie zrobię bo chcemy mieć drewno na podłogach...

Flaszki jedynie daję z ręki do ręki... pocztą się jeszcze stłucze...
i co będzie, że niby stuczkę ci wysłałem...
Nie tracę nadzieji, że kiedyś się tak zdaży, że zawitam w Twoje okolice...
Poznasz mnie, bo będę pukał butami:)

Yeti
16-03-2011, 09:07
trzymam kciukasy za wylewki, zapiep@a Szanowny Pan aż miło. ile "kcom"za wylewki z metra:)

...z wylewkami to u nas jest tak:
- robocizna: 12 zł/m2
- piach płukany: 12 ton 600 zł
- cement: 1,2 tony 550 zł

razem wyjdzie gdzieś koło 2,1 koła... ale ciągle szukam tańszego piachu ;)
:)

klaudiuszozo
16-03-2011, 09:33
Gratuluję postępów w działaniach. Ja również w woj. łódzkim będę budował dom sam ;) ale tak już wiem, że więźbę i hydraulikę zostawiam dla specjalistów. Ja chyba jestem za słaby do tego ;)

netbet
16-03-2011, 18:46
nie o tym pisałem, miałem na myśli że dylatacje najlepiej robić wzdłuż naturalnych przegród takich jak drzwi, żeby ciąć płytę wylewki na coś co najmocniej przypomina prostokąt, u ciebie natomiast wyszły wielokąty i może być różnie przy wygrzewaniu, np korytarz nie powinien mieć wspólnych rurek z salonem

48160
PS kompresor to najprościej mówiąc nożna pompka do kół samochodowych z manometrem + wężyk gumowy z opaską tak żeby dał się bez straty ciśnienia połączyć z rurką

..przy układaniu podłogówki ważniejsze są podziały na płyty i "pęknięcia" kontrolowane czy na równomierne grzanie podłogi?

..jak zachowują się rury w szczelinach dylatacyjnych przechodzących przez nie?
cos sie może popierdolić? ( ruch dwóch płyt w kierunkach niewiadomych? ... teoretycznie dojdzie do ściskania rury )

BasH
16-03-2011, 19:12
..jak zachowują się rury w szczelinach dylatacyjnych przechodzących przez nie?
cos sie może popierdolić? ( ruch dwóch płyt w kierunkach niewiadomych? ... teoretycznie dojdzie do ściskania rury )

W przejściu przez szczeliny zakładasz na podłogówkę otulinę piankową.

netbet
16-03-2011, 19:18
W przejściu przez szczeliny zakładasz na podłogówkę otulinę piankową.

no i wszystko jasne - wielkie dzieki BasH'u!!

tak na marginesie... jak buduje sie z wami wszystkimi nie można pierdolnąć babola....;)

BasH
16-03-2011, 19:21
no i wszystko jasne - wielkie dzieki BasH'u!!
tak na marginesie... jak buduje sie z wami wszystkimi nie można pierdolnąć babola....;)

No no - dbamy o Twoje cztery litery, aby <powstań> matka Dyrretorka <spocznij> sprawnie pływała na oddylatowanych płytach bezpękającego gresu za 100/m^2. :)

kalio
16-03-2011, 20:02
No japońce zapomnieli o dylatacji i wszystko pierdulneło

Tom Bor
16-03-2011, 20:10
no to jegomość porównanie trzasnął:o:o:o

majki
16-03-2011, 20:17
nie masz przypadkiem gdzieś kompresora? muszę zrobić próbę ciśnieniową...

... hmmm ... ja właśnie sobie kupiłem .... ;)
Nie, nie, nic nie sugeruję .... :P

pozdrawiam, majki

Jarek.P
16-03-2011, 20:18
U japońców pierdutnęło nie przez brak dylatacji (bo ta była i spełniła swe zadanie), tylko przez brak prundu :-)

J.

BasH
16-03-2011, 20:38
Mają kohonez że budowali atomówki w rejonie sejsmicznie zagrożonym... Oczywiście współczuję... Niewyobrażalna tragedia...

kalio
16-03-2011, 20:40
zaraz zaraz mi chodziło o tsunami a nie o prund.

A tak właściwie to ciekawe ile to japonski caritas przeznaczyl kasy dla powodzian w polsce.
Bo coś mi sie wydaje że nie nie wszyscy pamietaja co się działo w zeszłym roku u nas.
A elektrownia fakt dramat - ale penie mysleli ze po hiroshimie i nagasaki to ich promieniowanie nie bierze.

BasH
16-03-2011, 21:07
NETBET: Podsumowując to co ciebie interesuje - generalnie dziel wylewkowo pomieszczenia prostokątnie. Załóż w miejscach przejść przez dylatacje pianki i będzie dobrze. To, że sąsiadujące fragmenty pomieszczeń masz w jednej pętli to nie jest tragedia, jak będziesz miał pianki to ruch wylewek nie zniszczy ich. Ja mam teraz jakieś gówniane rurki jednowarstwowe w podłogówce bez dylatacji i jakoś nie przecieka no ale to fahofiec robił. Taki, że przy okazji płytki na 4 placki kładł, co się okazało przy tegotygodniowej wymianie okien m.in. w łazience, jak płytki odrywali. Za@ebiście wygodnie się je poziomuje, ale nie trzymają... Generalnie potwierdza się zasada - chcesz mieć dobrze - zrób to sam... QQQQREW mnie zalewa.... Pie@dole robię sam...

Jarek.P
16-03-2011, 23:02
zaraz zaraz mi chodziło o tsunami a nie o prund.



Tsunami było przyczyną pierwotną, ale samo tsunami oraz wywołujące je trzęsienie ziemi ta elektrownia zniosła bez szwanku, pierdutnęło w niej zaś z powodu braku prundu właśnie (pomocnicze generatory szlag trafił, a zapasowe nie zdążyły na czas dojechać).

J.

netbet
17-03-2011, 05:22
... hmmm ... ja właśnie sobie kupiłem .... ;)
Nie, nie, nic nie sugeruję .... :P

pozdrawiam, majki

hmm... no ja już mam przynajmniej pinć powodów coby sie do Ciebie wybrać...;)

wiesz - kiedys wujo pochwalił się że ma rusztowanie... i .... pojechałem na "herbatkę":D

netbet
17-03-2011, 05:28
Mają kohonez że budowali atomówki w rejonie sejsmicznie zagrożonym... Oczywiście współczuję... Niewyobrażalna tragedia...

czasem to i mi się wydaje że jestem w rejonie sejsmicznie zagrożonym.... wulkan el'Dyrretorka :D
..a jak przez pokój przejdzie tsunami el'Dzieciok.... starty spore

compi
17-03-2011, 05:34
Net i koledzy, dajecie siatkę zbrojącą w wylewkę? Jest jakieś ryzyko dla rurek z tego powodu jeśli zdarzyłby się gdzies miejscowy kontakt metalu z rurką? Chodzi mi o ewentualne przetarcie ze względu na pracę podłogi względem podłogówki.

netbet
17-03-2011, 05:52
.. u nas też był pomysł z siatką zbrojąca po całości, ale dałem se spokój.

będzie tylko w miejscach najmocniej obciążanych... pod kominkiem i pod kotłem

pewnie ryzyko przetarcia rury istnieje, ale mnie męczy bardziej wiązanie tej siatki z pół suchą masą kretową...jakoś słabo to widzę... gdybym lał wylewkę a nie zasypywał - poszła by siatka po całości

BasH
17-03-2011, 06:21
A włókien nie chcesz dać do całości wysypki?

compi
17-03-2011, 06:30
Włókna to chyba praktycznie dzisiaj standard. Mi jeszcze zaproponowano droższą wersję z cementem szybkowiążącym. Po kilku dniach można ceramikę już kłaść na podłogę, szybciej też podobno wysycha. Jednak kwota 500zł za tonę tego cementu, chyba Mapei, jakoś mnie odstraszyło.

netbet
17-03-2011, 07:09
A włókien nie chcesz dać do całości wysypki?

włókna jak pisał compi... to standard... daję.

zastanawiałem sie jeszcze nad cem II ... ale chyba odżałuję te pare dych na cem I

kalio
17-03-2011, 08:26
Tsunami było przyczyną pierwotną, ale samo tsunami oraz wywołujące je trzęsienie ziemi ta elektrownia zniosła bez szwanku, pierdutnęło w niej zaś z powodu braku prundu właśnie (pomocnicze generatory szlag trafił, a zapasowe nie zdążyły na czas dojechać).

J.

Przewidzieli trsunami, przewidzieli trzesienie, ale ze zabraknie ropy nie przewidzieli

Martinezio
17-03-2011, 08:57
U mnie wylewka była bez włókien, ale zbrojona po całości, a w miejscach specjalnych zbrojona podwójnie (np. pod kominkiem). Dylatacje między płytami były robione w postaci nacięć - nie robiłem dylatacji piankowych.
Co do ryzyka przetarcia rury - myślę, że można to śmiało pominąć. Rurki są otulone betonem i pracują razem z nim, tak samo jak zbrojenie, więc przemieszczeń względnych nie ma praktycznie żadnych. Jedynie na styku płyt może coś ew. pierdyknąć, ale to też jest mało prawdopodobne właśnie ze względu na stosowanie otuliny, która jest buforem bezpieczeństwa na ew. przesunięcia.

PS to Bash: właśnie z tego powodu ja u siebie wykańczałem sam (z b. wydatną pomocą małżowinki, która pomagała przy przykręcaniu płyt i malowała większość pomieszczeń ;)). Może nie jest najprościej ułożone, na pewno są błędy, które estetyka przyprawią o mdłości i torsje, ale przynajmniej nic nie odpada, jak się puknie, czy pierdnie ;) No i wiem co i dlaczego.

dpo
17-03-2011, 10:56
witam

ja tu pierwszy raz. przeczytalem caly dziennik i ........... jestes dla mnie hero (nie mam polskich czcionek w pracy wiec nie moge popisac sie oryginalnoscia w kwestiach pisowni).
Zaczynam wierzyc ze i ja "lewus" bez wyksztalcenia budowlanego i praktyki dam rade cos sklecic. Po lekturze dziennika wiem ze na 100% bede robil sam sufity i podlogowke :)
Dzieki za mnostwo fajnych zdjec dzieki ktorym da sie skumac caly proces "tworzenia" (czasem ludzie dokladnie opisuja ale jak czlowiek tego nie widzial na oczy ani razu to ciezko skumac).
GRATULUJE WAM I ZYCZE DALSZYCH SUKCESOW.

Zbigniew100
17-03-2011, 13:43
PS powyższe nie dotyczy cem II od Misztala, tam nikt nie ma najmniejszego pojęcia ile to będzie schło, ani jak będzie mocne

:o:jawdrop::)

olgusieniunieczka
17-03-2011, 14:00
Net, a ty robisz wylewki tylko na dole czy górę też?

Miałam się pochwalić naszym profesjonalnym podnośnikiem, to się chwalę. Powiem więcej- działa :D

https://lh3.googleusercontent.com/_3Ai8nBosG8c/TYIR1rRymJI/AAAAAAAABek/CXxJcZv33cU/s640/101_0602.JPG

https://lh4.googleusercontent.com/_3Ai8nBosG8c/TYISEAXd7oI/AAAAAAAABe0/1wr3PzabeVI/s640/101_0611.JPG

BasH
17-03-2011, 15:20
... fajnie. Ale zaraz się posypią komentarze, że powinno się kłaść na mijankę :) A z ławkami to fajny pomysł :)

Martinezio
17-03-2011, 15:40
... powinno się kłaść na mijankę :) ...

No bo powinno. Mało tego, płyty powinny być kręcone w poprzek do profili, a na łączeniach płyt wskazane jest dać poprzeczkę z CD-ka łączącą obie stykające się płyty ;)
Zwłaszcza na stelażu mocowanym do więźby, która pracuje jak cholera.
W przypadku stelaża mocowanego do żelbetu to może nic by się nie działo, bo sufit tak mocno nie dyga.

olgusieniunieczka
17-03-2011, 15:46
No bo powinno. Mało tego, płyty powinny być kręcone w poprzek do profili, a na łączeniach płyt wskazane jest dać poprzeczkę z CD-ka łączącą obie stykające się płyty ;)
Zwłaszcza na stelażu mocowanym do więźby, która pracuje jak cholera.
W przypadku stelaża mocowanego do żelbetu to może nic by się nie działo, bo sufit tak mocno nie dyga.

Hmm, dobrze wiedzieć. U nas stelaż mocowany do żelbetu.

Zbigniew100
17-03-2011, 15:52
... fajnie. Ale zaraz się posypią komentarze, że powinno się kłaść na mijankę :) A z ławkami to fajny pomysł :)

Bezwzględnie na mijankę.:(

BasH
17-03-2011, 16:21
A tniecie profile flexem czy nożycami? Mam porządne ręczne nożyce, ale wiadomo, że tnie się wolniej niż flexem, tyle że nie palą warstwy ochronnej.

Zbigniew100
17-03-2011, 16:27
Powinno się ciąć nożycami ale profile są w takim miejscu , że wilgoci jest niewiele więc większość tnie flexem , nic się nie będzie działo .
Można stosować te cieńsze tarcze, wydzielają chyba mniejszą temperaturę.

BasH
17-03-2011, 16:41
Generalnie stosuje tylko jedynki - maszyna mniej się męczy, szybciej i zimniej się tnie.

netbet
17-03-2011, 16:48
profile tniemy NOŻYCAMI!!! idzie bardzo szybko.... nie widzę ciecia tak cienkich blach flexem .
próbowałem nawet flexem, bo miałem takie pomysły jak wy.... ale gówniano się tnie!!!

nozyce można kupic na dychę w casto

netbet
17-03-2011, 16:50
na wylewki lepszy cem II, bo dzięki pyłom dymnicowym jest bardziej odporny na wilgoć, a do tego dłużej wiąże i mniejsze ryzyko popękania



...czyli lece po taniości.... będzie II

Zbigniew100
17-03-2011, 16:50
Cześć '" śpiochu na taczkach ":bye:

maluch69
17-03-2011, 17:35
Nożycami tnie się wygodniej i szybciej niż flexem. Do tego bezpieczniej.

netbet
17-03-2011, 17:38
Cześć '" śpiochu na taczkach ":bye:

cześć poharatana głowo:bye:;)

Zbigniew100
17-03-2011, 18:03
dzień prób ciśnieniowych istalacji






poklicone zestawy pomiarowo - podawcze.... ale działają.

pierwsze spostrzeżenia po pierwszej próbie pompowania: NOSZ KURW@#$ MAĆ!! - PUSZCZA!!!!

na pierwszy ogień poszła instalka wody... pierwsze pompowanie - 2 minuty i spadek ciśnienia o 1 bar!!!! gdzieś jest dziura jak ..j .... ja pierole - czarne mysli o pruciu wszytkiego - kurwa NET...coś popierdoliłeś!!
siedze koło zaworu i kombinuje... gdzie?? ale... syczy... puszcza łaczenie za śrubunku... uff... znalezione!

szybka naprawa... doszczelnienie... i znowu pompowanie.... i ... NOSZ KURW@!#$ MAĆ - PUSZCZA!!!


Ale się uśmiałem ...:)
Układ odpowietrzony ?

netbet
17-03-2011, 18:32
Ale się uśmiałem ...:)
Układ odpowietrzony ?

..hmm.. rzekłbym że napchany powietrzem do oporu... a takiego sie nie łotwaitruje;)

Jarek.P
17-03-2011, 18:46
MLEKO???????? Bleeeeeeeeeee http://smileys.emoticonsonly.com/emoticons/v/vomiting-2075.gif

J.

netbet
17-03-2011, 19:33
48423 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.medialine.pl%2 Fforum_prospoleczne%2Fimages%2Ffprospo_artykul_204 5_photo2680_duze.jpg)

był tez drug i slogan:

48424

...i do obu się stosuję...;)

BasH
17-03-2011, 19:51
Ja wolę ten drugi :D Szwy trzymają w miarę, więc jutro w końcu też pojadę coś pogrzebać - na razie porządki i może wstępne bruzdowanie pod prąd.

compi
17-03-2011, 20:04
Ja profile tnę flexem z tarczą listkiem. Nożyce mam też profi, ale szybkość cięcia flexem i wygoda bezcenna. Trzeba jedynie używać okularów i uważać na szyby i glazurę. Można je zniszczyć.

kalio
17-03-2011, 20:39
..hmm.. rzekłbym że napchany powietrzem do oporu... a takiego sie nie łotwaitruje;)

To masz problem
raz układ nie koniecznie może byś szczelny (temperatura)
a dwa 8 bar to trochę mało na przetestowanie wody powinno być ok 1,6 MPa, wodomiary testuje się ciśnieniem 3,2MPa.
Kupić inny manometr ze skala do 20bara-bara i pompować

Jarek.P
17-03-2011, 21:09
Vawin zaleca test instalacji PP ciśnieniem do 8 barów. 16 barów to chyba trochę hardcore.
Druga rzecz - ani kompresorem (takim normalnym) ani tym bardziej pompką do pompowania kół więcej nż te parę barów nie nabije. Do tego potrzebna jest albo specjalna pompka do prób ciśnieniowych (na allegro za 200zł można kupić) albo stary agregat do lodówki.

J.

kalio
17-03-2011, 21:31
ze strony wavin

"Maksymalne ciśnienie dla pracy ciągłej to 10 bar przy temperaturze 70°C. Maksymalna dopuszczalna temperatura robocza to 95°C."

Testujemy x1,5 lub x2

Oczywiście instalacja napełniona wodą

Lepiej unikać nypli :)

Jarek.P
17-03-2011, 22:28
Testujemy x1,5 lub x2

Oczywiście instalacja napełniona wodą

Lepiej unikać nypli :)

Faktycznie, dokopałem się na stronie wavina, zalecają próbę ciśnieniem 15bar, przez 60 minut. A kurcze,m byłem przekonany, że ma to być 1,5-2x ciśnienie robocze.

A z nyplami - o co chodzi?

J.

Zbigniew100
18-03-2011, 06:10
...ciekawe czemu net robi wszystko na przekór


"samiec dominujący ALFA" ;):)

netbet
18-03-2011, 07:42
To masz problem
raz układ nie koniecznie może byś szczelny (temperatura)
a dwa 8 bar to trochę mało na przetestowanie wody powinno być ok 1,6 MPa, wodomiary testuje się ciśnieniem 3,2MPa.
Kupić inny manometr ze skala do 20bara-bara i pompować

..bo ja wiem czy problem...
czynnik pompowany chyba nie ma specjalnie znaczenia... woda czy powietrze... instalacja ma byc szczelna i tyle...
ciśnienie testowe 6 bar.... według mnie wystarczy, bo jakie jest cisnienie robocze takich instalacji? połowa?

byłem rano sprawdzić manometry... żaden nie drgnął! ciśnienie zadane jest utrzymywane i o to chodzi.

kalio
18-03-2011, 07:55
A z nyplami - o co chodzi?

J.

jak jest jakaś wada instlalacji (miktopekniecie) to moze strzelić w kochonez przypadkiem

Jarek.P
18-03-2011, 08:55
jak jest jakaś wada instlalacji (miktopekniecie) to moze strzelić w kochonez przypadkiem

Eee, to w takiej sytuacji może strzelić cokolwiek, nie tylko nypel :)
Co do prób wreszcie - najwyraźniej strona vawina żyje własnym życiem, bo w pracy z kolei dokopałem się do ściągniętej rok temu instrukcji w PDFie, która opisuje próbę wielogodzinną ciśnieniem do 8 barów. Tak mi się wydawało właśnie, że gdzieś to wyczytałem...

Mniejsza, 15 bar przez godzinę, 8 bar przez dobę - tak czy tak szczelność się stwierdzi bez problemu, a że obecnie moja instalacja jest pod roboczym ciśnieniem wody (4 bary u mnie na zimnej i 2,5 bara na ciepłej i tak, mam zamiar to wyrównać) od niemal roku i przecieków brak, to swoją odhaczam jako sprawdzoną w 100%

A co do korków do prób ciśnieniowych - tak samo, jak Netbet kupiłem zwykłe żeliwne (tylko, że ja kupiłem ocynki), wychodząc z prostego założenia - te plasticzane są w zasadzie jednorazowe, sprawdzić i wywalić. A te żeliwne w nieużywanych punktach mogę zostawić choćby i na wieki. Druga rzecz to fakt, że ja jestem wielbicielem pakuł i pasty uszczelniającej, dużo bardziej to do mnie przemawia niż plastikowy koreczek z gumową uszczelką.
Poza tym... czytałem w jakimś dzienniku budowy o tym, jaką jazdę miał ktoś z tymi plastikowymi zatyczkami przy próbach ciśnieniowych: ot, wypisz wymaluj, jak Netbet z tymi swoimi korkami (nawiasem mówiąc aż mi się nie chce wierzyć w taką serię pękniętych korków, może po prostu pakuł za mało nakręcałeś?), tylko kurew mniej w powietrzu latało.

J.

Martinezio
18-03-2011, 09:12
Też jestem zwolennikiem tych żeliwnych/stalowych korków. Jest tylko jeden ból z nimi - trzeba mieć do nich kwadratowy klucz, bo te wszystkie nastawne francuzy i inne tego typu potrafią się rozregulować i korek momentalnie ma wyrobioną główkę :evil: A potem to już rżnąć go trzeba, bo prawie niczym nie wykręcisz dobrze zastałego korka... A jak jeszcze nie daj Bóg schowa się odrobinę głębiej w glazurze, to bez wyrywania płytki się nie obędzie :(

netbet
18-03-2011, 09:16
Poza tym... czytałem w jakimś dzienniku budowy o tym, jaką jazdę miał ktoś z tymi plastikowymi zatyczkami przy próbach ciśnieniowych: ot, wypisz wymaluj, jak Netbet z tymi swoimi korkami (nawiasem mówiąc aż mi się nie chce wierzyć w taką serię pękniętych korków, może po prostu pakuł za mało nakręcałeś?), tylko kurew mniej w powietrzu latało.

J.


Jarek - uwierz.

1.korki mają mikro dziury przy kwadratowej główce... wszystkie! ...i tamtędy mi spier!@#$ cisnienie
2.dobrze nakręciłem pakuły... teflonowi jakoś nie wierzę...

Martinezio
18-03-2011, 09:21
Zdarza się, zwłaszcza w marketach, gdzie 99% produktów jest robiona w ChRL, lub na "specjalne" zamówienie marketu (np. Wyprodukowano dla ... przez ... ). Z reguły takie "specjalne" zamówienia dotyczą głównie ograniczenia kosztów produkcji, czyli na gorszym materiale, mniejszą uwagę przykłada się do jakości wykonania, a większą na ilość, itd. Najlepsze jest jeszcze to, że potem markety dodatkowo podkreślają te produkty jako "pod stałą kontrolą jakości"... Tylko, że żaden nie podaje czego dotyczy ta kontrola ;)

Jarek.P
18-03-2011, 09:29
trzeba mieć do nich kwadratowy klucz, bo te wszystkie nastawne francuzy i inne tego typu potrafią się rozregulować i korek momentalnie ma wyrobioną główkę :evil: A potem to już rżnąć go trzeba, bo prawie niczym nie wykręcisz dobrze zastałego korka... A jak jeszcze nie daj Bóg schowa się odrobinę głębiej w glazurze, to bez wyrywania płytki się nie obędzie :(

Francuzy (czy też raczej "szwedy", bo francuz to taki podobny do młotka, z kręconą rączką) faktycznie potrafią się luzować, zwłaszcza tanie badziewia, ale żabą do rur odkręcisz wszystko. Tez najlepiej taką odrobinkę lepszą, z półki wyżej niż ta z narzędziami po kilka PLN. Moje korki co i rusz skądś wykręcam, gdzieś wkręcam i żaden się nie wyrobił jeszcze.

J.

Martinezio
18-03-2011, 10:35
No tak, żaba jest da best ;) Tylko trzeba móc chwycić dobrze za korasa... A jak jest na równi z glazurą, to ni chu chu ni dy rydy ;/ Już dwa takie korasy u siebie próbowałem wykręcać i skończyło się na odkuciu płytki :( żeby żabusią chłycić.

kalio
18-03-2011, 11:33
zaleta pakul taka ze mozna wyregulować śrubunki teflon jest jednorazowy i jedno dokręcalny.
Ja nie martwie się o wytrzymałość stalowych nypli - to dziwne że netowi ciekną przy główce, a końcówek z pcv które przy wkręcaniu stalowych nypli mogą pęknąć, można zerwać gwint, może dojść do rozluźnienia i potem strzela niczym korek od szampana tylko inna siła.

Stawiam duża flachę że jak by taki nypel wystartował z 8 bara to by Netowi dziurę zrobił w jego kozłowickich pustakach

Martinezio
18-03-2011, 11:40
Pakuły mają jeszcze jedną zaletę, o której mało kto wspomina ;) To materiał naturalny i chłonie wodę, a jak nachłonie to puchnie, przez co jeszcze bardziej uszczelnia :)
Natury nie da się oszukać, jak to stwierdził Maxio :) Teflon na patelnię dobry :>

Jarek.P
18-03-2011, 12:40
Wiesz... kusi mnie mniej więcej od roku, żeby zgrzać parę kawałków rurki, ze dwa kolanka, z jednego końca zaślepić, z drugiego dogrzać kolanko z gwintem, podłączyć moją pompke do testów ciśnieniowych (pompuje do 40 barów) i przetestować, po pierwsze ile PP wytrzyma, po drugie - co pierwsze puści. I podsuwasz właśnie znakomite "po trzecie" - jak daleko poleci.
Jedyne, co mnie powstrzymuje, to zamontowane już okna. Ale jeszcze pomyślę, może jakaś prowizoryczna osłona... :D

J.

takt3
18-03-2011, 13:46
NETBet grtuluję i chylę czoła oby tak dalej

MusiSieUdac
18-03-2011, 14:19
Wiesz... kusi mnie mniej więcej od roku, żeby zgrzać parę kawałków rurki, ze dwa kolanka, z jednego końca zaślepić, z drugiego dogrzać kolanko z gwintem, podłączyć moją pompke do testów ciśnieniowych (pompuje do 40 barów) i przetestować, po pierwsze ile PP wytrzyma, po drugie - co pierwsze puści. I podsuwasz właśnie znakomite "po trzecie" - jak daleko poleci.
Jedyne, co mnie powstrzymuje, to zamontowane już okna. Ale jeszcze pomyślę, może jakaś prowizoryczna osłona... :D

J.

Normalnie wariaty :) Od dzisiaj zaczynam czytac komenty, nie dziennik :cool:

NetBet normalnie stracisz przez nich polularnosc - moze jakis skandal??

netbet
18-03-2011, 14:30
..tez już to czytałem :lol:... normalnie ciągnie wilka do lasu..

Jarek.P
18-03-2011, 16:52
już to na tym forum było, rurka puściła przy 100Barach

...yyy... acha... znaczy, ze swoją 40-barową pompką mogę sobie skoczyć... :(
Nic, może choć coś takiego:

http://www.spryciarze.pl/zobacz/jak-zrobic-rakiete-na-pompke

J.

kalio
18-03-2011, 19:37
Jak chodzi o testy ciśnieniowe to rurki PP maja normalną prace 16 bara cisnienie próby 32 cisnienie rozrywajace ok 72 - nie powinno być niższe

Jak by co mam sprzezarke ktora bije na 270 :) i da rade co nieco wysadzić

a dla zabawy zacznij od

http://www.youtube.com/watch?v=iCsrVLE9oXQ&feature=related jeden z lepszych filmów

ps.

można tak testować kanalize

Czym wierciliście otwory w dziurawce pod puchy ??

Jarek.P
18-03-2011, 20:14
No, chyba nikt normalny nie testuje instalacji wodnej z PP ciśnieniem 32 bary...

Co do filmiku -będę malkontencił, ale szczerze mówiąc nic mi się w nim nie podoba. Począwszy od sposobu filmowania, poprzez tych trzech durni, ich próby robienia wszystkiego, żeby sobie zrobić krzywdę, a skończywszy na tym, jak fajny w sumie pomysł na postrzelanie czymś można schrzanić beznadziejnym wykonaniem.

A otwory w dziurawce - normalną otwornicą SDS marki "Condor" z Castoramy. Jest gdzieś w moim dzienniku pokazana.

J.

kalio
18-03-2011, 21:14
No, chyba nikt normalny nie testuje instalacji wodnej z PP ciśnieniem 32 bary...
J.

ok 32 bary to jest cisnienei proby w fabryce


A otwory w dziurawce - normalną otwornicą SDS marki "Condor" z Castoramy. Jest gdzieś w moim dzienniku pokazana.
J.


Czhodziło mi oto czy z zabkami czy z posypką diamentową

Jarek.P
18-03-2011, 21:37
Z ząbkami używałem, było ok. Na cały, niemały dom zużyłem całą jedną otwornicę, dokończyłem drugą już bez szkody dla niej. Te z diamentowa posypką ktoś mi kiedyś bardzo chwalił, ale duuużo droższe są.

J.

compi
19-03-2011, 06:11
Te drugie służą do wierceń bardziej estetycznych, gdy krawędzie otworu mogą być w przyszłości widoczne lub gdy wiercimy w okładzinach ceramicznych bez udaru. Wiercenie dziurawki lub szczelinówki zębami i sprzętam z dużym momentem ma tą nieprzyjemną cechę, że stawy i ścięgna w łapkach mogą ucierpieć gdy się coś zaklinuje. Ale to nie jest wątek dla mientkich inwestorów, więc to pomijamy.

.seban.
19-03-2011, 19:22
Kolego z grupy łódzkiej :welcome:
Witam po raz pierwszy w Twych progach ;)
Obserwuję, obserwuję poczynania Twe w dzienniku i podziwiam poczynania :cool:

A zapodałbyś kontakt do dostawcy tego dowiezionego z trudem piasku płukanego i ekipy od kreciora? Czy to tajemnica wielka jest? :P

majki
19-03-2011, 20:25
Gratulacje wylewek :)
Moim skromnym zdaniem, zaraszałbym je teraz przez jakiś tydzień codziennie ... Nie wiem co Tobie doradzali, ale u mnie przykrywanie folią poradzane nie zdało egzaminu. Wylewki "spaliły" się częściowo, czyli za szybko wyschnęły ...

pozdrawiam, majki

MusiSieUdac
19-03-2011, 20:37
No i masz, przepowiedzialam skandal. U NetKreta byla ekipa..;)

compi
19-03-2011, 20:43
Net, gratki! Ładne lodowisko. Od wczoraj moje foty wyglądają bardzo podobnie. Łeb w łeb.

kalio
19-03-2011, 21:10
Kurcze a takie ładne rurki miał kolega, tak to popsuć

Ciekawe czy jeszcze tynkoli wpuści czy kozą poszczuje ??

netbet
19-03-2011, 21:21
Ciekawe czy jeszcze tynkoli wpuści czy kozą poszczuje ??

...no daj spokój... nie po to kombinuje "teoretycznie" z KG od jakiegoś czasu aby sobie tą przyjemność odebrać :-)

netbet
19-03-2011, 21:26
Gratulacje wylewek :)
Moim skromnym zdaniem, zaraszałbym je teraz przez jakiś tydzień codziennie
pozdrawiam, majki

gdy temperatura przekroczy +25 stopni pewnie zacznę kombinować z podlewaniem....
póki co... jest koło zera.... i paluchem nie kiwnę w stronę podlewania... leniuchuje i bronki spijam... i ... wiesz...mamy jutro z Matką Dyrettorką wolne... przerwa technologiczna... więc może....

netbet
19-03-2011, 21:28
No i masz, przepowiedzialam skandal. U NetKreta byla ekipa..;)

jam jest 'bet... NETbet:D

ale dziś fakt - NET'kret

netbet
19-03-2011, 21:30
Kolego z grupy łódzkiej :welcome:
Witam po raz pierwszy w Twych progach ;)
Obserwuję, obserwuję poczynania Twe w dzienniku i podziwiam poczynania :cool:

A zapodałbyś kontakt do dostawcy tego dowiezionego z trudem piasku płukanego i ekipy od kreciora? Czy to tajemnica wielka jest? :P

daj mi chwile sie ogarnąć.. zaraz zapodam na grupie... tak na "obiat":cool:

majki
19-03-2011, 21:34
gdy temperatura przekroczy +25 stopni pewnie zacznę kombinować z podlewaniem....
póki co... jest koło zera.... i paluchem nie kiwnę w stronę podlewania... leniuchuje i bronki spijam... i ... wiesz...mamy jutro z Matką Dyrettorką wolne... przerwa technologiczna... więc może....

No, u mnie było też w końcu października, początek listopada, temperatura koło +5 i tak sie stało ...
Twoja wola :wiggle:

pozdrawiam, majki

TINEK
19-03-2011, 22:07
Cześć
No właśnie Majki, jak to jest z tym podlewaniem (jastrychu oczywiście), u mnie wylewki robione 10 dni temu, na pytanie czy podlewać, główny Kret powiedział, że przy takich pogodach (i temperaturach) nie ma sensu, ja oczywiście przejęty bardzo po 2 dniach polałem, powiem szczerze, że wody nie "piły" przez długi czas woda stała na wylewkach, nie było tego "letniego" efektu momentalnego "picia wody" przez beton

pozdrawiam

arturromarr
19-03-2011, 22:19
... może nie jest to jakoś specjalnie skomplikowane, ale samemu.... pewnie wykonalne, ale powiem jak nie ja - po co? ..
Już ci odpowiadam:
Żeby np. potem dolewać w rogu salonu samopoziomującej , a w kuchni skuwać tam gdzie ponad płytki wyszło ( czyli jak u nas) :)

.seban.
20-03-2011, 05:40
daj mi chwile sie ogarnąć.. zaraz zapodam na grupie... tak na "obiat":cool:

No to z "bulem" i w "nadzieji" czekam ;)

netbet
20-03-2011, 05:57
No to z "bulem" i w "nadzieji" czekam ;)

poszło na łódzką tablicę.

.seban.
20-03-2011, 06:00
poszło na łódzką tablicę.
thx..

majki
20-03-2011, 11:38
Cześć
No właśnie Majki, jak to jest z tym podlewaniem (jastrychu oczywiście), u mnie wylewki robione 10 dni temu, na pytanie czy podlewać, główny Kret powiedział, że przy takich pogodach (i temperaturach) nie ma sensu, ja oczywiście przejęty bardzo po 2 dniach polałem, powiem szczerze, że wody nie "piły" przez długi czas woda stała na wylewkach, nie było tego "letniego" efektu momentalnego "picia wody" przez beton

pozdrawiam


Było tak : wpadła ekipa, opitoliła cały dom w dwa dni i poszła. Cement używali ten 46-cośtam, już nie pamiętam, ten lepszy generalnie, czyli mocniejszy ... czyli jesli się nie mylę ( co dowiedziałem się później ) szybciej osiąga wytrzymałość.
Kazali przykryś na 2 tygodnie folia malarską i już.
Przykryłem, beton sie pod folią "pocił" - myślę, ok ;) Znaczy ma wilgotno i już. Było jakoś tak listopad, koło +5, w chałupie taka sama temperatura, więc myślę znów - chłodno - znaczy nic nie robię. Jest betonik pod folią i czekam ...
Minęło sporo czasu - przyszedł parkieciarz. Robią próby wytrzymałości betoniku. I co ? Tak troche słabo ...
Wylewki tzw. spalone, czyli pierwsza warstwa 2-3 cm bardzo twarda, ale pod nią miejscami SYPKI beton ...
No i właśnie sie dowiedziałem, ze to NORMA, bo gdzie by nie robili to tak ludzie mają ... Że wszędzie ekipy każą nie lać wodą tylko przykryć i już ... I tak wychodzi.
Nie znaczy to, ze podłoga mi pęka ;), tylko nie jest tak idelanie jak powinno być.
Więc teraz bym lał wodą, moze nie z węża, ale zraszał te 2 tygodnie.
Na logikę : jak mamy chudziaka, czy strop to też podlewamy wodą, a tam jest beton o niebo bardziej mokry od tego suchego z kreta ... No to skąd ten z kreta ma mieć wilgoć do prawidłowego związania ... ?
Może się mylę ale to moje zdanie :wiggle:

pozdrawiam, majki