PDA

Zobacz pełną wersję : Cedryk bez tajemnic czyli jak wybudowaliśmy sami dom!!!



Strony : 1 2 3 [4] 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17

netbet
03-04-2010, 05:34
:cool: działa... rozgryzłem..:cool:

atija
07-04-2010, 20:41
Piszcie, piszcie . Ja z przyjemnością czytam

Kasia i Marcin EZG
08-04-2010, 19:20
noo siema!
Ja pierdziele jaka porażka z tym "nowym" forum.Nie wiadomo o co kaman...
Jakimś cudem znalazłem swój dziennik.
Ogarnąłeś to jakoś?
Dopóki nie zrobią tego forum to chyba zawieszę prowadzenie dziennika bo jak na to patrze to mnie w h....strzyka
pozdro

Afrodyta
10-04-2010, 13:07
Zaznaczyć się przyszłam, bo w tym nowym to mało co wiem, prócz tego, że na zaawansowanej odpowiedzi włącza się subskrypcja:D

netbet
11-04-2010, 14:07
noo siema!
Ja pierdziele jaka porażka z tym "nowym" forum.Nie wiadomo o co kaman...
Jakimś cudem znalazłem swój dziennik.
Ogarnąłeś to jakoś?
Dopóki nie zrobią tego forum to chyba zawieszę prowadzenie dziennika bo jak na to patrze to mnie w h....strzyka
pozdro


eee... no nie jest tak źle z tym forum....:D
na początku kurw...ałem jak mogłem...
teraz to nawet zaczyna działać jak należy.... nawet mi się podoba ta "nowość"...nawet wiem jak posta nabazgrolić..
do innych ustawień nie dorosłem...albo mi się nie chce...
jakoś tak.... lepiej...trza tylko przerobic to i tam w ustawieniach
i działa!!!

pozdro
NETbet

majki
11-04-2010, 14:12
No wiesz co ?! To my przyjeżdżamy i Ty dopiero sprzątasz po naszym przyjeździe ??? :D;)
/foch/;)

ŻARTUJĘ !!!! :D

Ale z innej beczki to bym na żywo kultowego rusztowania nie zobaczył :cool:

pozdrawiamy Was netbet'nadiaartowcy , majkowicze ;)

netbet
11-04-2010, 14:18
:cool:zaskoczyliście mnie jak zawsze...:cool: nawet napojów nie przygotowałem... ani krakersuff

to i rusztowanie jest juz "kultowe"?? zawias - rozumiem... ale to to ?

pozdro
NETbet

prokopek
12-04-2010, 07:07
A widzisz, zostało zapisane złotymi zgłoskami w historii polskiej myśli technicznej :)

markoos
17-04-2010, 02:41
Witam
Dzis... a w sumie to już wczoraj o 22 natrafiłem na Was dziennik budowy w poszukiwaniu informacji jak zbroic ławy w narożnikach... i poprostu tak mnie wciągneło że już 3:33 .. a jutro na wesele, wiec chyba będe po ścianach chodził na tym weselu albo spał pod stołem po małej dawce %% ;)
Ale warto było posiedziec i poczytać. Naprawde fajna fotorelacja. A i napisana z humorem, momentami sie naprawde nieźle uśmiałem :)
Ja własnie 2 tygodnie temu otrzymałem PNB i chcę budować również sam, systemem gosp. Wiele rzeczy nie wiem ale mam nadzieje że na forum znadje wiele ciekawych informacji noi kierbud pomoże.
Myślałem że już tak ludzie nie budują, ale naprawde ucieszyłem się jak trafiłem na Wasz dziennik i naprawde widze że jednak można wiele samemu zrobić (mam nadzieje że starczy mi tyle siły co Wam)
Wielki szacunek za kawał dobrej roboty.

Pozdrawiam

arturromarr
24-04-2010, 22:30
My przez połowę budowy jechaliśmy na generatorku.
Tak się przyzwyczaiłem do jego parkotu, że przeżyłem swego rodzaju szok jak nas podłączyli i usłyszałem usłyszałem betoniarkę bez jego dźwięków.

netbet
25-04-2010, 15:41
artur... ja to chciałbym w końcu usłyszeć betoniarkę..:cool:
do generatora się przyzwyczaiłem.... wiem że jak jest potrzebny prund - to trza pohałasować
a teraz jak to będzie..??? tak zwyczajnie - pstryk - jest, pstryk - nie ma.... bez sensu ;)

własnie wrócilićmy z akcji "zasypywanie kabla i bednary" ... ja pier!@#$ ... utyrałem się setnie... ale plan wykonany
jutro na wkroczyć jego wysokość elettryk i coś tam powiesić na ścianie...

z dobrych wieści... nadbudowę do ZK wykonuje też elektrownia... wiec po mojej stronie jest ino bezpiecznik :D
szacuję że cała operacja zamknie sie - razem z kablem przyłączeniowym, pomiarem, dok. - w kwocie 1,2 k zyli... czyli tanio

z dobrych stron prądu...będę mógł w końcu bezszelestnie włączyć czajnik...:)

pozdro
NETbet

netbet
25-04-2010, 15:46
A widzisz, zostało zapisane złotymi zgłoskami w historii polskiej myśli technicznej :)

... jak tak dalej pójdzie to pewnikiem trafię do jakiegos niechlubnego panteonu budowlańców pt: "polak potrafi"

jak do tej pory jestem na dobrej drodze i staram się bardzo o zapis.:D

pozdro
NETbet'1"

Nadiaart
25-04-2010, 16:17
Witam
Dzis... a w sumie to już wczoraj o 22 natrafiłem na Was dziennik budowy w poszukiwaniu informacji jak zbroic ławy w narożnikach... i poprostu tak mnie wciągneło że już 3:33 .. a jutro na wesele, wiec chyba będe po ścianach chodził na tym weselu albo spał pod stołem po małej dawce %% ;)
Ale warto było posiedziec i poczytać. Naprawde fajna fotorelacja. A i napisana z humorem, momentami sie naprawde nieźle uśmiałem :)
Ja własnie 2 tygodnie temu otrzymałem PNB i chcę budować również sam, systemem gosp. Wiele rzeczy nie wiem ale mam nadzieje że na forum znadje wiele ciekawych informacji noi kierbud pomoże.
Myślałem że już tak ludzie nie budują, ale naprawde ucieszyłem się jak trafiłem na Wasz dziennik i naprawde widze że jednak można wiele samemu zrobić (mam nadzieje że starczy mi tyle siły co Wam)
Wielki szacunek za kawał dobrej roboty.

Pozdrawiam

Witam

Wielkie dzięki za miłe słowa. Zamiarem naszym było dokładne pokazanie krok po kroku naszej budowy. Chyba nam się to jakoś udaje:oops:. Przed rozpoczęciem budowy i prowadzenia dziennika sami podglądaliśmy z wypiekami na twarzach dzienniki innych budujących. Polecam gorąco dziennik Majkiego. Tak naprawdę to z jego dziennika wiele się dowiedzieliśmy ... a co najważniejsze nauczyliśmy się murować ściany - może to brzmi nieprawdopodobnie ale tak było.

Mam nadzieję że wesele się udało.

pozdrawiam
Nadiaart

arturromarr
27-04-2010, 09:45
...z dobrych stron prądu...będę mógł w końcu bezszelestnie włączyć czajnik.
Nawet jeszcze nie wiesz co masz!
Możesz zatargać na budowę jakąś starą lodówę: Mińsk czy inną i zakosztować schłodzonego złocistego trunku po wyczerpującej pracy.
Może nie stawia na nogi, ale pozwala zapomnieć jak bolą. :)

PS: Lody dla rodziny też się zmieszczą.

29-04-2010, 21:08
netbet... zalapalem sie na kebaba, niestety juz na wynos ;) Wtajemniczeni wiedza o co biega.
Dzieki jeszcze raz i pozdrawiam

netbet
30-04-2010, 15:06
...mam nadzieję że coś podpowiedziałem....
kebab ..mniam.. mniam.... sory że nic nie było naszykowane ( znaczy było - piwo ) ale ... next time - to już sie postaramy o .. dzieci :wave: .. kwiaty, chleb i sól ;) no i .... "coś dla ochłody"

pozdro
NETbet'tyskl:popcorn:

Kasia i Marcin EZG
14-05-2010, 16:22
hej
współczucie z naszej strony w/s ręcznego zalewania wieńców i innych dziwadeł:) wiemy co czujesz łączymy się z tobą w zakwasach i innych bólach.
Apropos - nasze wieńce też atakowaliśmy ręcznie ,już nie wspomnę o zalewaniu schodów na klatce...
A tak na temat piwa- w Biedronce stonce jest promołszyn na Calsberga w butelce -2,19zł :):):)
pozdrawiamy

arturromarr
17-05-2010, 09:37
Ja też się przyłączam do "kółka za-kwasowego", w sobotę zalewaliśmy schody - masakra.
Jak sobie dajecie radę z tą pogodą, chyba tylko malowanie pejzaży na deskach pozostaje?

Kasia i Marcin EZG
17-05-2010, 19:05
Daj pan spokój z tą pogodą ,żeby w połowie maja kalesony zakładac??!!!hehehe
Ale chyba zapowiadają słonce na weekend,tylko ciekawe który.

netbet
17-05-2010, 20:05
:Dej no chłopaki... bez przesady:Dda się robić...

GDZIE JEST TA BIDRONKA?????? u nas promocja obejmuje wafelki.... bronki w normalnej cenie

widziałem ostatnio UWAGA:
12 szt harnasia za 2 dychy! małe tesco...:lol2: ... to poszalałem

Kasia i Marcin EZG
18-05-2010, 18:33
:Dej no chłopaki... bez przesady:Dda się robić...

GDZIE JEST TA BIDRONKA?????? u nas promocja obejmuje wafelki.... bronki w normalnej cenie

widziałem ostatnio UWAGA:
12 szt harnasia za 2 dychy! małe tesco...:lol2: ... to poszalałem
Takie biedrony są tylko w Zgierzu:)
Calsberg w butelce po 2,19zł nic tylko kupować
Ja w tygodniu nic nie działam na budowie,a poza tym skończył mi się piach .I tak sie zastanawiam-jak zamówie 30ton to wyjdzie taniej ale za chiny tego już nie przerobie.Jak kupie 6 ton -wyjdzie drogo ale za to nie bedzie mi zalegał. Wieczne rozterki...

prokopek
05-06-2010, 08:00
Hej Netbet żyjesz?
Najpierw pokazujesz fotki że ciśnienie nie tego, a teraz w dzienniku jakaś stagnacja...

pozdro

jarook
06-06-2010, 19:10
Pewnie na jaką wycieczkę tudzież wczasy sobie wyjechał. ;P

atija
07-06-2010, 21:19
helloooł netbet

gdzie ty???? bo zaczynam się martwić

netbet
08-06-2010, 07:06
spokojnie.. spokojnie... żyję...

brak aktualizacji dziennika podyktowany jest przerwą techniczną - czekamy na więźbę i cieśli:yes:
wiec co będę pisał: że plantuję i równam działkę?... że wziąłem sie za piony kan? że w dalszym ciągu odzyskuję dechy na dach? ... ee... nuda..

z ciśnieniem spox -wymieniłem bateryjki, zmieniłem miejsce pomiaru - będe żył! wiec będę dalej coś tam bazgrolił...

oswajam sie z myślą o dachu i jego deskowaniu... pewnie tam spędzę ze dwa miechy..

prąd na chacie juz podpięty... fajnie jest... mozna kawę sobie zrobić i nie obudzic połowy wioski o 6 rano generatorem :D

pozdro
NETbet'leń

atija
08-06-2010, 07:49
uff... mogę spać spokojnie;)

netbet
09-06-2010, 17:33
cieszę sie że uspokoiłem szanownych forumowcuuff :D

nosz kur!#@ .. znowy coś kombinują .. tera z dziennikami... BETA zniknęła.. było juz normalnie.......znuff zaczyna mi się niepodobać...

atija
09-06-2010, 22:25
Wczoraj spałam spokojnie, a dziś mnie krew zalewa jak widzę co wyprawiają z dziennikami:bash::bash:

Arctica
13-06-2010, 21:05
Hej!

Cieślom nie dowierzasz??? Jak my w półtora ludzia, znaczy się chłop i ja zrobiliśmy w cztery dni, to oni ile by ich tam nie było i nie laicy to opierdzielać siem bendom jak cztery dni chcą robić;)... dadzom rade!!!

Łatowaliśmy dwa dni... nie dechowaliśmy

Jak tak patrze na te Wasze zdjęcia to zupełnie jak u mnie... i stół na pustakach... i te rusztowania... ba nawet ten sam system zalewania betonóffff:D

Ps. zachodzę w głowę gdzieś Ty to ciśnienie mierzył, że takie ponadstatystyczne było:rolleyes:

Pozdrawiam

arturromarr
14-06-2010, 08:11
U nas cieśle właśnie dwa dni fruwali po nieboskłonie.
Jak człowiek tak sam z mozołem wszystko stawia (czytaj długo) to nie może szczęki zamknąć jak mu w prawie szesnaście godzin taki kawał domu przybywa. :)

netbet
18-06-2010, 07:19
no...no ... u nas też się odgrażają że zajmie im to ze dwa dni....
czyli wpadną na chwilę ... spiją kawkę.. machną więźbę ... skasują ...

... a ja następny miech będę siedział na dachu... i se wbijał gwoździki...:rolleyes:

Kasia i Marcin EZG
19-06-2010, 17:12
siemka
U nas więźbę robiło siedmiu chłopa 2 pełne dni ,trzeciego dzionka przyjechało już tylko czterech aby coś tam dokończyć...

Arctica
23-06-2010, 19:48
...i wiecie co : dobrze że nie porwałem się na samodzielność przy więźbie... bo dziś dopiero dotarło do mnie co to przekrój 14x14.. :jawdrop:
aż taki silny to ja nie jestem.

A ja jezdem:wiggle::wiggle::wiggle:

... fakt, suche nam się trafiły, ale i 14x16 były :D

Pozdro

prokopek
23-06-2010, 20:46
netbet a obiecaj dużo i dokładnie opstrykać te fachową robotę pliz...

netbet
24-06-2010, 16:36
A ja jezdem:wiggle::wiggle::wiggle:

... fakt, suche nam się trafiły, ale i 14x16 były :D

Pozdro

eee.... dzis widziałem jaką walkę należy stoczyć z 14x14.. 8 m długa... trzech chłopa
tos się natyrała ...współczuję i rozumiem ciężar sprawy:)

pozdro
NETbet'?

netbet
24-06-2010, 16:36
netbet a obiecaj dużo i dokładnie opstrykać te fachową robotę pliz...

sie robi!

24-06-2010, 17:49
Podlaczam sie do prosby o dokladna dokumentacje fotograficzna. Zdjecia szczegolow nie zaszkodza.

Pozdrawiam!
MU

netbet
24-06-2010, 18:26
zdjęć na FM będzie trochę... jak kto ma życzenie wszystkie wyślemy @....

aż takie zainteresowanie naszym dachem?? eeee.... nic specjalnego .. jak u wszystkich ;) trochę dech... trochę kantówek ... pinc gwoździ..

pozdro
NETbet

25-06-2010, 05:51
Postaraj sie podpatrywac technologie wykonania wiezby. Opiszesz nam ja tutaj ;) - zdjecia beda uzupelnieniem. Od czego zaczynaja? Czy platew wniesli czy wynajeli helikopter? Jak mierza zaciosy na krokwiach itp itd.

Czekamy na wiecej :)

Pozdrawiam
MU

25-06-2010, 19:59
Dzieki za taka ilosc zdjec Netbet. Powiedz mi jak zamontowali platew kalenicowa? Jak sa wbite gwodzie? Od strony krokwi czy wbijane z dolu?

Pozdrawiam
MU

netbet
26-06-2010, 17:55
płatew kalenicowa podparta na stemplach... gwożdziory wbite od góry od strony krokwi...

pozdro
NETbet

Nadiaart
26-06-2010, 19:51
Hello:)

To może ja - rozwinę myśli i wiedzę zmęczonego Starego mła.

Murłaty osadzone na szpilkach - tak jak szpilki były zatopione w wieńcu, nie ma znaczenia gdzie włożycie i co ile je rozmieścicie.
Pod murłatami oczywiście papa docięta na 20cm, to co zostaje od wewnątrz zwijamy na murłatę i przybijamy papiakami.
Zamki na murłacie 20cm.
Krokwie/Zamki - tu cholera nie bardzo wiemy bo niestety nie widzieliśmy, wiemy jedynie że najpierw postawili krokwie- 3,4 pary a później dobili płatwie.
Krokwie robione są według szablonu pierwszej pary.
Krokwie zbijane są do murłaty, płatwi i kalenicy gwoździami 8x30.
Wszystkie krokwie zostały wyrównane do idealnej płaszczyzny, zlikwidowane brzuchy, brzuszki, graby, garbeczki...
Płatew kalenicowa - nie wiemy jak to się robi bo nas nie było ale cieśla "Keczap" opowiedział: stawiamy na stemplach i przybijamy gwoździami przez krokwie od góry.
Jętki - dobijane kiedykolwiek.
Wieszaki - po jętkach.
Nakładki - po wieszakach.
Połączenia skręcane - Krokiew/Jętka - brak - zastosowano 5 gwoździ w X.
Stemple podpierające - można wybić dopiero po pełnym deskowaniu dachu i wyschnięciu więźby.


Tyle się dowiedziałam od starego zanim przechylił nastą szklanicę wiechy i padł...:cool:

Więcej zdjęć i info jak się odważę wejść na rusztowanie. Wtedy będzie luk od góry...:cool:






Tak jeszcze ode mnie - się kur@!# cieszę, że nie zdecydowaliśmy robić więźby sami. Dziś próbowałam podnieść kawałek murłaty - nie drgnęła - ja padłam. :sick:
Widziałam za to jak wciągali murłatę - we czterech chłopa - może gdybym była jeszcze w trzech osobach to... zresztą czy Stary by to wytrzymał....:lol2:
Wciągali za pomocą linki.

Może samemu można postawić więźbę ... ale myślę że kąt 15 stopni jest max i szerokość domu do 8m (więźba pod blachę!!!).
U nas - po zmianach (położyliśmy dach o 2,5 stopnia) jest 42,5 stopni i szerokość budynku 9m( więźba pod dachówkę!!!).
Więc sorry - dom wybudowaliśmy sami ale w takie cuda jak postawienie więźby (takiej jak u nas) w dwie osoby nie wierzę!!!:no:
Dodam jeszcze że cieśli było 5 szt przez dwa dni.

Arctica
26-06-2010, 20:58
Nadia...

Kąt nie za ostry, 30 stopni, ale i tak więcej niż 15;)
Domek 11,6 x 20:D
Fakt pod blachę, chociaż krokwie narożne 14x16 więc nie chude, a 11,5 metra długie:rolleyes:
Trochę sposobem, bo całe drewno z tira na strop od razu poszło nie na ziemię:wiggle:
Jeszcze dodam, że wyjątkowo suche było:)

W dwie, właściwie to w półtorej bo mój ślubny i ja... cuda jak widać nie tylko w erze:rolleyes::rotfl:

Pawciuniu
28-06-2010, 09:42
Witam ,
Czytam wasz dziennik od samego początku z zapartym tchem i muszę przyznać że bezapelacyjnie jesteście moimi faworytami na tym forum . :)
Wiem że na budowie wiele rzeczy można zrobić samemu, ale wy miażdżycie totalnie , w pozytywnym tego słowa znaczeniu ;) Podziwiam za za pracowitość, umiejętności i niebywałe samozaparcie. My jesteśmy na etapie oczekiwania na wykonanie więźby , dużo rzeczy staramy się robić sami ale przy was totalnie wymiękamy :oops:. Tak się zastanawiam jak rozwiążecie sprawę tynków , wynajmiecie ekipę czy działacie sami , bo my po wstępnych wycenach prawie osiwieliśmy i zaczęliśmy się poważnie zastanawiać nad tym czy nie tynkować samemu tzn ja i mężuś :razz: Jak juz to tynkowalibyśmy z gotowych mieszanek , ale nie wiem czy to nie porywanie się z motyką na słońce , gdyby się udało to byłaby na pewno duuuuża oszczędność .
Będę zaglądać i kibicować .

Pozdrawiam
Ania

netbet
28-06-2010, 19:59
fajnie że komuś się podoba to co klicimy...:rolleyes: miłe...

co do tynków... my chyba sami opierdzielimy chałupę.. koszty straszne! ( ja to już siwy jestem )
wstępnie jestesmy nastawieni na suche tynki KG... 1/3 kosztów tynków tradycyjnych... no i można próbować zrobić to samemu :)
bierzesz płytę karton-gips... mażesz klejem i ... siup na ścianę! proste nie?.. i od razu 3m2 ściany na gotowo!

gotowe mieszanki są GIT.. ja jadę na takiej zaprawie do murowania i nie marudzę .. może trochę droższa...ale.. ale ni mam betoniary - ślubna pożałowała :lol:

ale u nas to jeszcze ...ho .. ho... na razie cieszę się jak dzieciok więźbą... nawet zacząłem ocieplać szczyty.. eh... mam co robić do zimy

pozdro
NETbet

Martinezio
01-07-2010, 13:10
Siemka :) Trochę zaaferowałeś mnie, Net-bet, tą rolką papy na dach i wpadłem poczytać, jak sobie poradziłeś ;) No i mnie wessało aż na 1 stronę :jawdrop:

Jak wyjdę z szoku, to się pokłonię, ok? ;) Pełen szacun.
Ja na swojej budowie "tylko" wykańczam samemu. Na budowanie nie mieliśmy czasu, bo też na wynajętym mieszkaliśmy, a że opchnęliśmy swoje M2 przed upływem 5-letniego okresu od zakupu, to musieliśmy się sprężać, aby w 2 lata wydać kasę na cel mieszkaniowy... Kolejne mieszkanie nie uśmiechało się nam i stąd budowa domu ;)

Kilka ekip się przewaliło i z perspektywy czasu widzę, że pewnie część z tych prac, jeśli nie bylibyśmy przyciśnięci przez skarbówkę do muru upływem czasu, to też wykonalibyśmy sami.... No, ale od stanu po tynkach (wewnętrznych i zewnętrznych) wszystkie prace robimy samemu :)

Jeszcze raz pełen szacun i uścisk ręki nie-prezesa ;)

Pozdro letnie z chłodnym napojem :)

misiowiec
01-07-2010, 21:53
Witam

Przede wszystkim wielki szacun dla Ciebie za upór w dążeniu do celu (szczytnego bardzo). Moje plany budowlane po przeczytaniu Twojego dziennika były takie" ja tez tak chcę i też sam sobie wybuduje dom" ale potem przyszła refleksja i stwierdziłem ,że piwnicy to ja sam nie wybuduje i wynajełem firmę i co ???? od kwietnia jak wylali ławy jakos nie mogą dojechać i tylko zwodzą :/ obecnie jestem na etapie szukania firmy która mi wybuduje tą piwnicę . Ale to bedzie przedostatnia firma jaka bedzie na mojej budowie resztę robie sam tylko dach zrobi jeszcze firma (ale to sprawdzona firma).

Trzymaj się i nie daj się tej papie :) A jak dojdziesz do etapu instalacji wodnych i C.O. i będziesz miał pytania to wal śmiało na tym się znam i doradzę :)


Darek

barakuda1
02-07-2010, 02:40
-

Jesteście fantastyczni i pomysłowi !

Gratulacje .


Wasz lump praski ( został , niestety, zabity przez moderatora , więc teraz ja go zastępuję )

-

Kristoferson
02-07-2010, 09:31
Witam!!! Wielki szacun gościu, śledzę Twój dziennik od dawna i szczerze powiem; nie ma lepszego!!!! Ja też tyram sam na swojej budowie i wiem co to znaczy robić wszystko samemu, na dziennik to już nie mam siły, ale zaglądam do innym( szukam inspiracji i dowartościowania w chwilach słabości:)).
Pozdrowienia i trzymaj się, oby tak dalej!!!!!!!!!!!!

MAJRA
02-07-2010, 12:00
Witojcie mistrzu :)

No teraz to dopiero piknie jest z tą więźbą:jawdrop:

A swoją drogą to pomysły masz przednie, może warto je opatentować?

Pozdro

netbet
02-07-2010, 18:12
Witam

Przede wszystkim wielki szacun dla Ciebie za upór w dążeniu do celu (szczytnego bardzo). Moje plany budowlane po przeczytaniu Twojego dziennika były takie" ja tez tak chcę i też sam sobie wybuduje dom" ale potem przyszła refleksja i stwierdziłem ,że piwnicy to ja sam nie wybuduje i wynajełem firmę i co ???? od kwietnia jak wylali ławy jakos nie mogą dojechać i tylko zwodzą :/ obecnie jestem na etapie szukania firmy która mi wybuduje tą piwnicę . Ale to bedzie przedostatnia firma jaka bedzie na mojej budowie resztę robie sam tylko dach zrobi jeszcze firma (ale to sprawdzona firma).

Trzymaj się i nie daj się tej papie :) A jak dojdziesz do etapu instalacji wodnych i C.O. i będziesz miał pytania to wal śmiało na tym się znam i doradzę :)


Darek

no... widzisz... a jak byś sam zaczął stawiać ściany piwnicy w kwietniu to juz byś to opękał i miał z bani....;)
to zrobimy tak: tymi powiesz jak zrobić instalacje a ja cię wesprę moralnie w budowaniu piwnicy... bedzie?

...a po wszytkim odkręcimy CDZP i bal.

dzieki za uznanie... i nie zapomnę chęci niesienia pomocy... na sto procków będe pytał... jak wiesz wszystko robię pierwszy raz w życiu.... wiec lekcji z instalek jeszcze nie odrobiłem.:cool:
pozdro
NETbet

netbet
02-07-2010, 18:17
-

Jesteście fantastyczni i pomysłowi !

Gratulacje .


Wasz lump praski ( został , niestety, zabity przez moderatora , więc teraz ja go zastępuję )

-

o masz!! no w zyciu... lump praski!! ale cie nie było...ho ho ...
aleś siem przebrała.... za rybę???

cos przeskrobała?

pozdro
NETbet

netbet
02-07-2010, 18:23
Witam!!! Wielki szacun gościu, śledzę Twój dziennik od dawna i szczerze powiem; nie ma lepszego!!!! Ja też tyram sam na swojej budowie i wiem co to znaczy robić wszystko samemu, na dziennik to już nie mam siły, ale zaglądam do innym( szukam inspiracji i dowartościowania w chwilach słabości:)).
Pozdrowienia i trzymaj się, oby tak dalej!!!!!!!!!!!!

dzięki.. dzieki... właśnie naszła mnie myśl że to całe bazgranie powinniśmy wydać w formie książki...może coś bym dorobił?:cool: poczytne by to było?
"instrukcja budowy małego domu - krok po kroku - co i jak bez ściemniania"
albo
"......."

dzięki
pozdro
NEtbet'wydawnictwonaukowe

netbet
02-07-2010, 18:28
Witojcie mistrzu :)

No teraz to dopiero piknie jest z tą więźbą:jawdrop:

A swoją drogą to pomysły masz przednie, może warto je opatentować?

Pozdro

witojcie MAJRA:)

myślę ze po opublikowaniu tych zdjęć ja juz tego nie zdążę zrobić.... ale pewnie znajdzie sie ktos kto na tym spróbuje zarobić...ja jestem bezinteresowny czasem coś wi wpadnie do łba.. . jak zadział to warto to pokazać...

wiem. wiem ... więźba zacna... z nią chata zaczyna wyglądać... tylko zaj@!#$ wysoko... ( o papmersach to juz gdzies tu było )

pozdro
NEtbet

netbet
02-07-2010, 18:55
Siemka :) Trochę zaaferowałeś mnie, Net-bet, tą rolką papy na dach i wpadłem poczytać, jak sobie poradziłeś ;) No i mnie wessało aż na 1 stronę :jawdrop:

Jak wyjdę z szoku, to się pokłonię, ok? ;) Pełen szacun.
Ja na swojej budowie "tylko" wykańczam samemu. Na budowanie nie mieliśmy czasu, bo też na wynajętym mieszkaliśmy, a że opchnęliśmy swoje M2 przed upływem 5-letniego okresu od zakupu, to musieliśmy się sprężać, aby w 2 lata wydać kasę na cel mieszkaniowy... Kolejne mieszkanie nie uśmiechało się nam i stąd budowa domu ;)

Kilka ekip się przewaliło i z perspektywy czasu widzę, że pewnie część z tych prac, jeśli nie bylibyśmy przyciśnięci przez skarbówkę do muru upływem czasu, to też wykonalibyśmy sami.... No, ale od stanu po tynkach (wewnętrznych i zewnętrznych) wszystkie prace robimy samemu :)

Jeszcze raz pełen szacun i uścisk ręki nie-prezesa ;)

Pozdro letnie z chłodnym napojem

powiadzasz chodny napojem...:rolleyes:własnie siem delektuję po południowych zmaganiach z materią ....znaczy komin dziś był na tapecie...

dziś wpadli odebrać swoje rzeczy ( rusztowania , drabinę ) łode mnie cieśle.. i nie wierzyli że ja sam tyle papy pierdzieliłem :cool: że niby jak????

jesus... co to się będzie działo jak pokażę jakie mebelki można robić samemu...pewnie zostanę samorobem dekady:D
ale wszystko wam pokażę .. co i jak ....

pozdro
NETbet'samorób

atija
02-07-2010, 20:00
Witaj Samorobie;)
czytam Wasz dziennik od samego początku i ciągle mam tak :jawdrop:

barakuda1
03-07-2010, 02:12
o masz!! no w zyciu... lump praski!! ale cie nie było...ho ho ...
aleś siem przebrała.... za rybę???

cos przeskrobała?

pozdro
NETbet

-

No jak to co ?

Nie taka opcja jak potrzeba :)

-

arturromarr
06-07-2010, 13:31
Dawno mnie tu nie było, a tyle się dzieje.
Mówiłem Ci żebyś szczękę czymś przewiązał bo jej długo po wizycie cieśli nie podniesiesz. :)
Uczucie przejmującego rozwolnienia zanotowałem na swojej budowie, ale pocieszę Cie, pewnym paradoksem, że im będziesz wyżej tym będzie ustępowało, bo realnie coraz większe ryzyko będzie przysłaniać nabierana pewność siebie, te trzeba z nią uważać.
Ja miałem przerąbane o tyle, że kładłem płyty OSB, które po pierwsze były ciężkie, po drugie świetnie robiły za żagiel, po trzecie trzeba było poruszać się po wierzchu dachu żeby je przykręcić ze względu na geberity. Kładłem miesiąc systemem weczorno-weekendowym, ciekawe jaki wynik będziesz miał z dechami.
Kładziecie jakieś pokrycie jeszcze czy zostaje na razie papa?

netbet
06-07-2010, 17:30
Witaj Samorobie;)
czytam Wasz dziennik od samego początku i ciągle mam tak :jawdrop:


...hehehe... ja tak :jawdrop: mam za każdym razem jak luknę z dachu w dół.. nosz kur!@#$ ... mam chyba lęk wysokości..

pozdro
NETbet

netbet
06-07-2010, 17:40
artur.... szczena mi opadła to fakt... teraz już pozbierałem się do kupy i lecę dalej... dechy .. papa... papiory..

akurat w temacie bezpieczeństwa.. i to na takiej wysokości ... mam trzeźwość umysłu.. zabezpieczenie to podstawa!
paseczek .. karabinki... sznurek od wieszania bielizny i ..jazda na dach.

pewnie będzie jak mówisz.. im wyżej.... tym...:eek:

jak na razie idzie dobrze... zajebiście strony dach ... ja sam... komóra na dole...wiec jak piznę to... znajdą mnie za 12 godzin.:rolleyes:.. znaczy jak lina puści !!

codziennie cos tam do przodu... czasem 15m papy... czasem 6...

pozdro
NETbet

p.s.
na płyty osb bym sie sam nie porwał... za duże i za ciężkie jak dla mnie...ale jak taka położysz - 3m2 do razy są..
eee.... ja tam wolę se deseczki przycinać..

Tom Bor
06-07-2010, 20:02
Witam serdecznie przeczytałam Wasz dziennik calusieńki i podziwiam, a rzadko mi się to zdarza. Pomysłowi, zacięci i cholera po prostu zdolniachy. będę Was obserwować nadal i podziwiać.:jawdrop:

netbet
07-07-2010, 15:04
:cool: sie klici po malućku... nie przesadzajcie ... kazdy może to zrobić...

pozdro
NETbet

mr6319
10-07-2010, 13:01
Witam.
Wpadłem sobie do was z rewizytą.
Przejrzałem sobie wasz dzienniczek. Prace idą cały czas do przodu. Ale u was większość prac robicie sami. Jestem pełen podziwu dla inwestora. po prostu Brawo. No ale i inwestorce nic nie brakuje...
Gdzieś tam łamach waszego dziennika znalazłem małe info o piwku Ciechan - oj dobre dobre. Znam i popijam sobie...
No i ta fota z avatarka - czyli robotnik po pracy... Po prostu rewelecja.
Pozdrawiam.
PS.
Już nie wspomnę o zwołaniu wszelkich forumowiczów i opiciu się... Też nad tym myślałem...

compi
10-07-2010, 21:34
Jestem po lekturze i tylko tak zapytam po ile opylisz swój zapał i zacięcie? Mogę w rozliczeniu organy oddać, których jak czytałem, może Ci już brakować ;). Gratulacje!!!! Wiem czym to wszystko pachnie bo sam też coś tam klecę. Życzę powodzenia i przede wszystkim szczęścia i rozsądku na wysokościach. Komórę bierz ze sobą, bo jak na uprzęży zawiśniesz to kto Cię zdejmie?

netbet
11-07-2010, 19:18
... za wszystko zapłacisz kartą VISA... mina teściowej jak siedze na dachu .... bezcenne...:)

rozsądek na wysokości to podstawa...mam
uprząż na skrót 0,5 m ... wiec jak zawisnę to się sam wciągnę..;)

a tak na marginesie.... wiecie ile kosztuje sprzęt wspinaczkowy??? karabinki.... przepinki... zjazdy???
miałem nawet zapędy coby zakupic.. coby se ułatwić poczynania wysokodachowe......ale poprzestanę na śnurku od prania...:cool:


pozdro
NETbet

netbet
11-07-2010, 19:24
Witam.
Wpadłem sobie do was z rewizytą.
Przejrzałem sobie wasz dzienniczek. Prace idą cały czas do przodu. Ale u was większość prac robicie sami. Jestem pełen podziwu dla inwestora. po prostu Brawo. No ale i inwestorce nic nie brakuje...
Gdzieś tam łamach waszego dziennika znalazłem małe info o piwku Ciechan - oj dobre dobre. Znam i popijam sobie...
No i ta fota z avatarka - czyli robotnik po pracy... Po prostu rewelecja.
Pozdrawiam.
PS.
Już nie wspomnę o zwołaniu wszelkich forumowiczów i opiciu się... Też nad tym myślałem...

mr6319... mogę cos jeszcze polecić.. ze trunków "mało" wyskokowych...

a z tym zwołaniem wszelkich "paproków - samorobów" na wymianę " magicznych sposobów" to jest bardzo dobra myśl...

pozdro
NETbet

cedryk
12-07-2010, 09:45
mr6319... mogę cos jeszcze polecić.. ze trunków "mało" wyskokowych...

a z tym zwołaniem wszelkich "paproków - samorobów" na wymianę " magicznych sposobów" to jest bardzo dobra myśl...

pozdro
NETbetJestem na takim samym etapie budowy cedryka-zdęcia są bardzo ciekawe,zresztą jak ma się dobry projekt i pomysł oraz wyobrażnię to powstaje konkretne arcydzieło sztuki współczesnej z niesamowitymi innowacjami.Śledzę wasze postępy połowy roku i porównuję ze swoimi,jeśli uda mi się to wyślę zdjęcie-pozdrowienia.

cedryk
12-07-2010, 10:15
http://forum.muratordom.pl/images/attach/jpg.gif

netbet
12-07-2010, 11:24
HA!!:)
..no to jest nas dwóch "cedrykowców" ...

..ale... ale.... jakies zmiany w układzie pomieszczeń widzę... kominy poprzesuwane...okna klatki schodowej od frontu..eeennnooo... dawaj foty!!

my okno balkonowe od frontu zmiejszyliśmy ...a własciwie je łobcielicmy łode doła...;)

foty.. foty!!!


pozdro
NETbet'juzniesamotnycedrykowy

..aaa... może to widok od tyłu...na podcień w salonie... ale i tak mi się nie zgadza ilośc balkonów... wiec i tak foty!!

asiagasz
12-07-2010, 15:06
Witam Kaznodzieje Net'beta:) i podziwiam waszą wytrwałość! my też sami budujemy ale z dużą pomocą rodzinki! do dachu też planujemy jakiego majstra szt.1. plus rodzinka oby nas robocizna nie zeżarła haha:)pozdrawiam i oczywiście śledzę dalej wasze poczynania!!!

Tom Bor
12-07-2010, 17:01
zastanawiam się gdzie dają okna w tej cenie co pisałeś, jakaś podpowiedź. może na p.w.:wiggle:

netbet
12-07-2010, 21:06
Witam Kaznodzieje Net'beta:)!do dachu też planujemy jakiego majstra szt.1. plus rodzinka oby nas robocizna nie zeżarła haha:)pozdrawiam i oczywiście śledzę dalej wasze poczynania!!!

z tym dachem to ja bym polecił ciesli... nie że nie wierzę w cuda....bo sam o nich gadam... ale wierzcie mi - szkoda nerwów i zdrowia...będzie jeszcze czas na "samodzielnośc";)


pozdro
NETbet

netbet
12-07-2010, 21:08
zastanawiam się gdzie dają okna w tej cenie co pisałeś, jakaś podpowiedź. może na p.w.:wiggle:

niestety - nie mogę zdradzić... ale jak będę mógł...to :cool:.. to siem wygadam...
powiem tylko że na profilach gealan'a

pozdro
NETbet'idespać....kuryjuzspia

arturromarr
13-07-2010, 08:26
jak już już nastał taki duch rekolekcyjny po kazaniu netbeta, to zapodam:
"...gdzie dwóch lub trzech zbierze się w moje imię. tam jestem pośród nich...."
To już dwa Cedryki są, zajefajnie zobaczyć jak ktoś buduje ten sam domek, co?
Jak ja zobaczyłem inne domki budowane według naszego projektu, to aż się zagotowałem z ciekawości co i jak poprzerabiali. :)

PS:
Przepraszam za ignorancję, ale powiedz co oznacza nazwa Waszego projektu?
Jest drzewo cedrowe, jest cadyk, ale co to jest ten cedryk?

Martinezio
13-07-2010, 13:22
Cedryk to imię męskie, o ile dobrze mi się wydaje ;)

EDIT: dobrze mie się wydaje: http://www.bryk.pl/s%C5%82owniki/s%C5%82ownik_bohater%C3%B3w_literackich_gimnazjum/83389-errol_cedryk_lord_fauntleroy_czyt_fauntliroj.html :)

atija
13-07-2010, 13:43
Zgadza się
Cedryk to chłopiec i do tego LORD

Znaczy się ...... Arystokratyczny dom budujecie:D:D

Tom Bor
13-07-2010, 16:15
A ja znów z pytankiem ile kosztowało Was drewno na więźbę dachowa i gdzie ją nabyliście bo mnie to chyba chcą lekko naciągną:bash:ć

netbet
13-07-2010, 17:13
cyt.: "Charakterystyka: Cedryk jest chłopcem niezwykle rezolutnym i śmiałym. Z łatwością nawiązuje znajomości, także z dorosłymi. Wzbudza w nich sympatię, dzięki czemu zyskuje wśród nich wielu przyjaciół. Chętnie dyskutuje na różne tematy, zdarza się wtedy, że używając trudnych słów, przekręca je. Swoją odwagą zaimponował nawet hrabiemu. Zawsze jest bardzo uprzejmy. Trochę onieśmielają go tylko objawy szacunku, okazywanego mu przez służących dziadka. Jest bardzo miły, dobry i pogodny. Stara się być zawsze uśmiechnięty. Jego cechą jest także samodzielność."


Martinezio .... to o mnie czy o mojej chacie? :cool:;)

netbet
13-07-2010, 17:19
A ja znów z pytankiem ile kosztowało Was drewno na więźbę dachowa i gdzie ją nabyliście bo mnie to chyba chcą lekko naciągną:bash:ć

my płaciliśmy za wszystko 4600 ...było tego ponad 7,5m3 .... za 1m3 z impregnacja zanurzeniową 580,00 złociszy....kontakt do nich:
042 718 82 68 wiocha żelgoszcz ... czy jakoś tak... na tracie aleks - ozorków.. łatwo trafić..

ja tam ich polecam... na czas... na miejsce... na pewno ( dobra cena ):cool:

pozdro
NETbet

Tom Bor
13-07-2010, 18:53
Dzięki za natychmiastową odpowiedź, podglądam nadal dziennik i pozdrawiam.Ilona

cedryk
13-07-2010, 19:14
dużo ich jest-dzisiejsze-brak im smaku-gry kolorów ,tętna życia-po prostu zastygło zdjęcie jak beton ,pozdrowienia dla ludzi mocnych wrażeń ,jeśli masz osoby o zbyt słabych nerwach przy sobie(żonę) wyślijcie ją spać-sceny zbyt drastyczne -ubezpiecz majątek i budowę przed falsyfikacjami scen prawdziwych-pozdrawiam wytrwałych w swoich dokonaniach-cedryk

viperolo
13-07-2010, 20:13
Witaj NETBET

Jesteś co najmniej trigabajtowy debeściak, a Twoje teksty to miód na moje uszy.
Ja w przyszłym roku chwytam byka za rogi,plan taki,że wszystko co dam radę to sam,
na dzisiaj wiem, że więźbę sobie odpuszczę(trochę ciężka),
ale reszcie ni cholery nie popuszczę heh
Oczywiście mało kto pokłada wiarę we mnie,tzn prawie nikt ( oprócz Mojej Lepszej Połówki) , ale na pohybel niewiernym hehe.

Jak ja nie dam rady to kto da? ..... No w sumie to Ty już dałeś.

Pozdrawiam

P.S. a zdjęcie Waszego Mistrza w słuchawkach i opis to mega rewela, rozwaliło mnie na miał hehehehe

netbet
13-07-2010, 21:52
ja jak zaczynałem to też mało kto wierzył - poza ślubną - że można to samemu opierdzielić ...wszyscy sie pukali w głowy
najbardziej nieufny był KB...

... i jakos poszło...

pozdro
NETbet

p.s. mały mistrz już nie ma słuchawek... nerwa puszczała...:cool:

cedryk
14-07-2010, 09:47
sory mistrzu -zdjęcia miały być w komentarzach do dziennika -usuń je z tamtej strony-wysłałem także jeszcze zdjęcia kominów-zapodziały się w internecie-wyślę je jeszcze raz-pozdrowienia

netbet
14-07-2010, 09:50
:cool:spoko... juz poprosiłem o przeniesienie do komentów...

cedryk
14-07-2010, 10:34
:cool:spoko... juz poprosiłem o przeniesienie do komentów...

zdjęcia kominów jako podpowiedzi ich zakończenia-pozdrowienia

cedryk
15-07-2010, 09:47
:cool:spoko... juz poprosiłem o przeniesienie do komentów...

jak planujesz rozmieścić instalację (elektryczną,satelitarną,telefoniczną,nagłośn ieniową)-wifi-to dopiero przyszłość,planuję po fali upałów zabrać się za tynki- niech trochę wilgoci przybędzie.Pozdrowienia

netbet
15-07-2010, 20:15
jak planujesz rozmieścić instalację (elektryczną,satelitarną,telefoniczną,nagłośn ieniową)-wifi-to dopiero przyszłość,planuję po fali upałów zabrać się za tynki- niech trochę wilgoci przybędzie.Pozdrowienia

..szczerze.. jeszcze nie paluję... znaczy zarys we łbie jest.... planów wykonawczych niet.

ja tez czekam na trochę bardziej "przyjazne" temp. ... nie mogę nic robić na dachu... wszystko płynie....

amstrong89
15-07-2010, 22:27
Witam
Mała podpowiedź dla ziomka Netbet. Jak czytałem krokwie i murłaty były impregnowane zanurzeniowo. To dobry pomysł ale radze miejsca gdzie były cięte krokwie i murłaty dokładnie zaimpregnować. Wystarczy trochę deszczu i mogą pojawić się w tych miejscach grzyby albo pleśnie. Możesz jeszcze zobaczyć na przekroju ile tego impregnatu "weszło" wgłąb drewna. Jest to bardzo ważne bo po podeschnięciu drzewa może pękać( i to normalne). W te dziury mogą wejść różne robactwa i narobić niezłej szkody. Jak je zauważysz to machnąć pędzlem albo opryskiwaczem. Jak jest cienka warstwa to długo tego drzewa nie trzymali w tej wannie z impregnatem.

I jeszcze jedno pytanie: Nie zastanawiałeś się nad daniem na dach folii paroprzepuszczalnej zamiast papy? Jakie planujesz dać pokrycie dachu?

Pozdro Powodzenia

netbet
16-07-2010, 07:30
... pewnie za jakąś chwilę przelecę impregnatem miejsca ciete...

co do folii....nie wierzę w folie...a poza tym co to za frajda rozwinąć lekką folię:cool: z papą i dechami to jest przynajmniej zabawa...

a dlaczego papa i dechy: ano dla tego że prawdopodobnie w tym roku nie będe kładł poszycia docelowego... wiec z foli po zimie mogłoby pozostać wspomnienie, a papa powinna pozostac na miejscu..

pozdro
NETbet

amstrong89
17-07-2010, 19:16
Ok jak papa będzie zimować to jest odpowiednia. Folia też ma swoje zalety: przepuszcza parę wodną z wełny mineralnej na pokrycie dachu, nie śmierdzi przy wysokich temperaturach ale jej wadą jest to że może nie wytrzymać naporu śniegu w zimie.:popcorn:

arturromarr
19-07-2010, 09:05
... a dlaczego papa i dechy: ano dla tego że prawdopodobnie w tym roku nie będe kładł poszycia docelowego...

No papa świetnie nadaje się jako poszycie tymczasowe na okres odkładanie środków na docelowe,.......
Niestety potrafi wytrzymać tak kilka lat. :)

netbet
19-07-2010, 12:59
hmm.. kto wie... kto wie... na razie - aby na łeb sie nie lało...

kubel30
20-07-2010, 07:51
WoW jesteśmy pod wrażeniem wielkimmmm jak dwoje ludzi świetnie sobie radzi na budowie, a nie lada to wyzwanie.
Czytam i czytam i nie mogę przestać , nasze gratulacje. A już myślałam, że mój ból pleców i dłoni jest wielki , ale przy waszym wyzwaniu to pikuś choć też nie jest lekko również wszystko robimy sami . Trzymam kciuki i powodzenia .Pozdr.:cool:

majki
21-07-2010, 14:02
Do klejenia styro ostatnio spróbowałem tej pianki Tytan. I musze przyznać, że jest o wile lepiej ... rozrabianie kleju, sypie sie, konsystencje nie dobiorę ...
Idzie szybciej i sprawniej. Ocieplałem wnęke garażową, teraz mam na poddaszu jeszcze wystające kawałki ścian, ale czekam aż się ochłodzi, po teraz na strychu miewam tak po 50 stopni ... :bash::jawdrop:

trzymajcie się, pozdrawiam, majki :)

Jędruśki
25-07-2010, 22:32
Witam.
Dotychczas nie ujawniając się, ale pilnie czytając i obserwując Twoje poczynania na nizinach oraz na wyżynach (po zakupie artykułów wspinaczkowych przez Sz Małżonkę GRATULACJE ;)) myślę że masz na koncie wiele wynalazków które radzę opatentować, nie mniej jednak..........


STOLIK POD CZAJNIK ELEKTRYCZNY BEZPRZEWODOWY, SKŁADANY i PRZENOŚNY
....jest the best i basta!

Jak i inni jestem pod wielkim wrażeniem Twojego budowania. Trzymamy kciuki, dzięki za odwiedziny na NK, i nie rób konkurencji młotkiem tym co dzwonami czynią pobudkę żeby Ci pielgrzymków nie czynili pod oknami ;)

jarook
26-07-2010, 21:34
Czajniczek!! Normalnie z moją ślubną to z kwadransik się po dywnie bujaliśmy. W życiu bym takiego nie wykombinował. GRATULACJE!!!

arturromarr
27-07-2010, 08:39
eeee, a ja wam mówię, że netbet by przy tym stoliku w partyjkę pokera rozegrał z czterema "bronkami" na blacie. :)

netbet
27-07-2010, 10:17
no... ten czajniczek to nawet na mnie zrobił:jawdrop:
a z "bronkami" nie moge zagrać... furą do domu trza wracać...i raczej słabo widzę łażenie po dachu "po spożyciu "

dzieki za komenty...widze że sie podoba...

tak se myslę... jakbym kasował za wyświetlenie dziennika choć 50 groszy... przy ogladalności 68 tysi... to miałbym 34 do przodu a kwota0,5 zyla pewnie nikogo by nie zrójnowała...a mi pomogła:cool:

hehe..

pozdro
NETbet'podackonto?

Pawciuniu
27-07-2010, 21:53
No to gratulacje :D
Nie ma się co zastawiać ,tylko publikować dziennik jest tego wart jak mało który na forum .

pozdrawiam
Ania

atija
27-07-2010, 22:05
Twój dziennik do publikacji nadaje się jak żaden. Kto ma tyle zapału i samozaparcia?? Kto jest godzien jak nie Ty z Nadią????

Do mnie tez przyszło podobne zaproszenie, ale gdzież mi tam do Was :)
A poza tym , moje zdjęcia z budowy pooooszły w kosmos. Awaria komputera osierociła mnie ze zdjęc, zostało tylko to co w dzienniku. Chwała Bogu, że zdecydowałam się go prowadzić :)

asiagasz
27-07-2010, 22:20
Dla mnie jesteście numer 1!!!! więc nie ma się nad czym zastanawiać!!!

majki
28-07-2010, 09:43
Wiesz co powiem : jesteście Wielcy, więc się nie zastanawiaj nawet nad publikacją ... :)

pozdrawiam, majki

PS. też dostałem ...

sibols
28-07-2010, 19:54
Popieram moich poprzedników.
Wielcy ludzie w wielkim czynie.
To świat musi zobaczyć.
Na pierwszą stronę oczywiście.
Pozdrawiam:cool:

Tom Bor
30-07-2010, 12:06
Hej jak dla mnie to nadajecie sie i to na okładkę, żeby wszystkim szczęka opadła jak u mnie jak Was pierwszy raz czytałam:jawdrop::jawdrop: pozdrawiam.ilona

netbet
30-07-2010, 13:07
gdzie mi tam na łokładkę..

....no dobra.... namówiliście nas....:-)

pozdro
NETbet-owarodzina

Arctica
01-08-2010, 18:50
Chociaż pomysłowość moja nie kuleje (np. wstawiłam wersalkę do namiotu... takiego co się na czworakach włazi) to stolik mnie też powalił.:rolleyes:



padam na ryj....niby nic do przody...

pozdro
NETbet

Wiesz co??? dokładnie to czuję. Właśnie cały dzień tachałam bambele z miejsca na miejsce, żeby kawałek podłogi do gresowania odsłonić... mam dość!!!:bash:

Też dostałam zaproszenie do publikacji... ale po prostu nie mam czasu. Zdjęcia, nawet nie wiem gdzie one som... bajzel nie tylko naoczny, wirtualny toże:)... echhhh, szkoda gadać:(... idę sobie winka dolać... nie krzyknę to doniosą;)

Pozdrawiam serdecznie i przepraszam, że swoją żółć tu polałam

netiu
03-08-2010, 22:14
Netbet, zdecydowanie publikujcie dziennik!! jest naprawdę skarbnicą wiedzy dla tych co sami próbują coś robić na budowie. Naprawdę Cię podziwiam za wytrwałość i determinację:) My też w sumie sporo sami robimy (jednak nie wszystko) dlatego mam pojęcie co to jest budowanie samemu domu (trochę pustaków tymi ręcami przeniosłam, trochę łopat do betoniarki wrzuciłam itp) więc tym bardziej "szacun" dla Ciebie i współtowarzyszki:) Powodzenia i wytrwałości!!

Z-35
04-08-2010, 15:32
Witaj Netbet,
jak czytałam Twój ostatni post o myśli technicznej japońskich ludzików, to jakbym mego ślubnego słyszała bo:
- do tej pory płacze za swoim DATSUNEM (nie był do ocalenia po wypadku - jak się jedzie na trzecią randkę ze zbereźnymi myślami to tak się dzieje...),
- odgraża się, że jak tylko się wybudujemy to sobie taki kupi i będzie go pieścił w garażu,
- kocha popędzać mohery i krzyczeć: S#@!%^ać - to nie deptak!!!

Pozdrawiam Cię i Twą Rodzinkę, bo czytam i podziwiam na bieżąco.

aga*krzyś
04-08-2010, 22:57
Witajcie.
Czytam i czytam i coraz mniej się boję:jawdrop:. Może też sobie poradzimy...:lol2:. Jesteście niesamowici!!!! Szczerze podziwiamy. Pozdrawiam serdecznie i dołączam do grona mających Wasz dziennik w tzw ULUBIONYCH.... Już się nas nie pozbędziecie....

miciu
06-08-2010, 20:00
Witam Was bardzo serdecznie :-)
Dopiero dziś trafiłam na Wasz dziennik budowy, jesteście WIELCY, że zdecydowaliście sami wybudować WASZE MIEJSCE NA ZIEMI- my już mieszkamy ( budowaliśmy szybko przy pomocy wszelakiego typu fachowców ). Podziwiam Was za Wasz zapał i trzymam kciuki; na pewno się uda i za jakiś czas zobaczymy fotki z waszego gniazdka już po przeprowadzce. Pozdrawiam :-).

netbet
07-08-2010, 15:43
Witaj Netbet,
jak czytałam Twój ostatni post o myśli technicznej japońskich ludzików, to jakbym mego ślubnego słyszała bo:
- do tej pory płacze za swoim DATSUNEM (nie był do ocalenia po wypadku - jak się jedzie na trzecią randkę ze zbereźnymi myślami to tak się dzieje...),
- odgraża się, że jak tylko się wybudujemy to sobie taki kupi i będzie go pieścił w garażu,
- kocha popędzać mohery i krzyczeć: S#@!%^ać - to nie deptak!!!

Pozdrawiam Cię i Twą Rodzinkę, bo czytam i podziwiam na bieżąco.

ja właśnie rozpocząłem cykl szkoleniowy moherów... ale zabawa... wyłażą gdzie popadnie... nawet sie nie rozejrzą czy coś nadjeżdża.... ale...jak juz się obejrzą w stronę jadącego samochodu spojrzeniem pt: " jestem może i stara, ale nieśmiertelna... no i co mi zrobisz" ... wystarczy redukcja do dwójki...i niech sie piec kręci tak koło 6 tys obrotów... ... kula pod pachę i zmykają... nawet czasem pogrożą...ale tylko czasem ... szkoda że tak mało w nich ekspresji...

parę lat temu przerabiałem to Capri...jak widziały ten samochód to się siedemnascie razy zastanowiły zanim wylazły... ehh... czasy.. czasy...

barakuda1
07-08-2010, 16:07
-

Słusznie, słusznie .

Bo ja tak właśnie robię w Wawce - wjeżdżam rozpędzona na rowerze na pasy lub wchodzę bez rozgląadania się na boki - pieszy nasz Pan - zwyczaje nowojorskie :D

Tylko czekam jak mnie ktoś muśnie :D i się nie wypłaci do końca życia :):D

-

Ale co ja widzę ? ? ?

Papieros na budowie ? ? ?

-

netbet
08-08-2010, 18:51
wielkie podziękowania WSZYSTKIM za słowa uznania dla naszego klicenia...cieszymy się że komuś ten dziennik poza nami sprawia frajdę...

pozdro
NETbet + N'art

przepraszam że tak ogólnikowo... czasem sił brak na pisanie..

amstrong89
08-08-2010, 21:16
Znacie może dotychczasowy koszt budowy? Z tego co wiem to koszt budowy 1m2 domu(przeciętnie) wynosi 2500zł(stan przy odbiorze budynku)

netbet
08-08-2010, 21:59
oj... o takie rzeczy to trza ślubną księgową pytać....ale...
tak z grubsza to do tej pory wydaliśmy do stanu obecnego ok 62.000 pln - sama budowa bez papierów
do "pełnowartościowego" stanu surowego otwartego potrzeba jeszcze ok. ....3000 zł.... brak cegieł na kominy.. brak pustaków na ściany.. brak desek i papy...drobiazgi..
czyli SSO osiągniemy na poziomie 65 tysi...
przy powierzchni podłóg ok 160m2 daje wynik: 387 zł/m2

do SSZ potrzebne są okna.. czyli w wersji max 12tys za (kolor x2 i szyba x3 - okna 0,7) wersja min 7tysi ( kolor biały szyba x2 - okna 1,0 )
czyli SSZ: 462 zł/m2

tak mniej wiecej...

zakładając że:
na ściany pójdzie KG - machniemy sami
wylewki - jeszcze nie wiem kto co i jak
na podłogi panele + tam gdzie trzeba płytka - machniemy sami
na sufity pójdzie stelaż + płyta - machniemy sami
instalacje - te tez opierdzielimy sami....( mam zgryz nad kotłownią, ale odrobię lekcje...)
kominek- tu mamy wybrany wkład... może coś z ceny urwiemy
ocieplenie budynku... łatwizna... machniemy sami
dach - pokrycie docelowe - j.w.
mebelki.... sami... od wiatrołapu.. przez kuchnie.... do salonu...( krzeseł nie umiem - tu sie przyznam )

...to powinno starczyć od 60000 do 100000 pln

czyli przy dobrych wiatrach zamieszkamy urządzeni bez szaleństw za max 180 tys.
czyli : 1125 zł/m2

wyliczenia są mniej wiecej ..i nie uwzględniają podjazdów, ogrodzenie, nasadzeń i innych duperszmitów...

obym się nie pomylił....do tej pory idzie "tanio"

pozdro
NETbet

rafal1983
09-08-2010, 08:07
Nie no Netbet jestem pod wrażeniem :)

Też mam zamiar budować systemem gospodarczym z pomocą mojej żony rodzin kumpli, i teraz widzę że jest dużo rzeczy możliwych do wykonania samemu choć wcześniej mi się wydawało że jest to nierealne, ale dzięki waszemu dziennikowi myślę że sobie z większością prac poradzę :) tym bardziej że lubię majsterkować :) Tylko nie wiem czy zdążę zacząć w tym roku budowę :(

Życzę wytrwałości i będę tu zaglądał na bieżąco

atija
09-08-2010, 18:52
Hej Netbet.

A jaki wkład kominkowy wybraliście?
Też się zastanawiam jaki kupić i nie wiem czy warto na tym sknerzyć;)

netbet
09-08-2010, 19:17
ano taki....:
http://www.kornak.pl/index.php?a=wklady-kominkowe&b=5&c=51

ale zaczynam mieć wątpliwości ...nie żeby przestał nam się podobać... ale.. jeszcze nic postanowionego

szukalismy wkładu pionowego... pod taki był murowany komin..:).kominek do salonu 46m2.... na grzać tez górę..
ten jest zajebi!@$ mocny... ale konstrukcyjnie..

sami jeszcze nie wiemy...sa w tej chwili inne priorytety.

pozdro
NETbet

atija
09-08-2010, 19:37
No właśnie , te priorytety

Dzięki za link, poczytam sobie może coś znajdę
pozdrawiam

medesy
10-08-2010, 11:39
Witam ...
pozdrawiamy ...
oczywiście jesteśmy pod wrażeniem ... wykonanych prac... i oczywiście części opisowej także ....
co do klinkieru... jest wiadomość na priv ale z tego co widzę to chyba trochę nie w temacie...
bo kominy pną się do góry .... ponad więźbę....
zaprawa do klinkieru gotowa w workach ...
umiejętności nabyte ....
robi się tylko trochę wolniej i dokładniej ... coby nie była brudna .. i tyle ...
wysokość fugi to jakiś aluminiowy ceownik
ciągle liczę że może jednak źle coś widzę i że jeszcze klinkier się pojawi...
stawiam na to że z klinkieru też dacie radę ....
pozdrawiam
M

Jan P.
10-08-2010, 19:44
Powietrze z zewnątrz powinno być doprowadzone DO komory spalania. W innym przypadku ciepłe powietrze wywala się lekką ręką przez komin. Jan

netbet
10-08-2010, 20:00
:bye:Mistrzu!!

a co cie przygnało w nasze skromne progi?? sprawdzasz czy dalej skacze po drabinkach? :cool: dalej....skaczę...ale przymierzam się do "podpowiedzi" ..bo nie wiem co będzie jak już dotrę do kalenicy... jakoś muszę zleźć ;)

o doprowadzeniu powierza z zewnątrz wiem... wkład który jest na stronie tego nie ma...ale...jest jego wariacja KORNAK 6FL ..z doprowadzeniem...

firma te "knoty" bez bajerów pcha do lerła... w ofercie mają pełne wersje..bez niedoróbek.

pozdro Janie.. zaglądaj częściej.. częściej niż ja dzwonie:cool:

NETbet

Jan P.
10-08-2010, 20:33
Już się zmartwiłem , że będziesz wyrzucał pieniążki przez komin.:) Zrób wyłaz dachowy. Jan.

netbet
10-08-2010, 20:45
..o wyłazie też pamietam...:cool: zrobię jak do niego dojdę dachem....

afreitag
11-08-2010, 13:00
witam ponownie, informuję, że w zamian za lekturę jakże ciekawego, dowcipnego i pouczającego dziennika oddałem głos na Wasz dziennik w konkursie :-)

netbet
11-08-2010, 13:28
...czyli jest szansa na sławe i bogactwa nie do ogarnięcia...;)

dzięki
NETbet

amstrong89
11-08-2010, 20:06
głosik poszedł
Pozdro

netbet
11-08-2010, 20:27
:rolleyes: podziękowania poleciały

atija
11-08-2010, 20:31
A dasz trochę popławić się w blasku Twojej sławy??

Głos poszedł :)

netbet
11-08-2010, 20:41
zezwolę na fote z nami w uściskach... i oranżadę postawię...:cool:
dzięki...:)

atija
11-08-2010, 20:47
Fota bardzo chętnie :)

Ale ..oranżadę ???/:eek: Eee..... ja chcę chociaż BRONKA noo.... JASIA ... też lubię:cool:

netbet
11-08-2010, 20:52
sztab wyborczy Cedryka uradził....... iż BRONKI som za dwa głosy... JASIEK za pinć!:cool:

NETbet'oranżada?

afreitag
12-08-2010, 09:07
jest już 25 głosów (czyli 12,5 bronka lub 5 jaśków) i strata do lidera tylko 1 głos, forumowicze głosujcie ! żeby była pełna zgrzewka! :-)

netbet
12-08-2010, 11:04
;)...czyli....mamy wyścig na pół litra.... pytanie tylko o jakie pół?

ewelina&sylwek
12-08-2010, 22:35
Hej! My też dokładamy swój głos! Pozdro!!!!
ps. A czyta się Was zajefajnie! :-)

joliska
13-08-2010, 06:44
Dzień dobry,
wchodzę cichutko, bez pukania, bo wejści%wki nie mam - moglibyście nie wpuścić, a tak to ... JESTEM!

Wchłonęłam błyskawicznie 4 strony Waszego dziennika - chcę więcej!!!!!

Katarina Ols
14-08-2010, 15:32
bardzo lubie Wasz dziennik budowy i Was też.....
głosowałam na Was, jakoś sobie poradzicie z odwiedzinami w zakładach pracy;)

Redakcja
14-08-2010, 22:32
Przygotowujemy dziennik dzielnych Inwestorów do publikacji. Wrażenie? Niezwykli ludzie, którzy sami budują swój dom. Sami - dosłownie. Wyrazy podziwu i uznania. To niesamowite, co robicie!
Redakcja "Muratora"

netbet
15-08-2010, 20:01
ekh..:eek:... no wszystkich bym się spodziewał...dobrze że siadziałem.... dyrettorka zemdlała ..ekhh...hmm....

dzieki i pozdro
NETbet + Nadiaart... jak dojdzie do siebie..

p.s.
a choć zagłosowali?

scareb
15-08-2010, 20:42
Cześć :) Wpadłem się przywitać :)

Już od dłuższego czasu (mniej więcej tak długo jak masz z powrotem swoje Capri) podglądam Wasz dziennik :)

Pozdrawiam i trzymam kciuki :)

amstrong89
15-08-2010, 20:55
z uszczelnieniem komina jest troche zabawy. Albo wywiń pape i łączenia dysperbitem albo jakąś izolacją, albo obróbki blacharskie ale to już wyższa szkoła jazdy. Jak dawałbyś blacharke to mogę podpowiedzieć jak.
Pozdro
Gratulacje publikacji. Ściągnijcie jakąś kaske za prawa autorskie.;)

netbet
15-08-2010, 21:01
"chyba" poradziłem se z uszczelnieniem... papa poszła pod ocieplenie komina wiec teoretycznie nie powinno przeciekać...
blacha... pewnie skorzystam:cool:.. bo ja zielony w budowlance jestem.....tak se klice...

thx kosmonauta...;)
NETbet

netbet
15-08-2010, 21:03
Cześć :) Wpadłem się przywitać :)

Już od dłuższego czasu (mniej więcej tak długo jak masz z powrotem swoje Capri) podglądam Wasz dziennik :)

Pozdrawiam i trzymam kciuki :)

ehh.... młodość.. tylni napęd... wiatr w kudłach... muchy w zębach...

netbet
15-08-2010, 21:08
Dzień dobry,
wchodzę cichutko, bez pukania, bo wejści%wki nie mam - moglibyście nie wpuścić, a tak to ... JESTEM!

Wchłonęłam błyskawicznie 4 strony Waszego dziennika - chcę więcej!!!!!

bez pukania??
..przeca u nas drzwi niet...
fenks joliska

NETbet'pukpuk

prokopek
15-08-2010, 21:09
A kiedyś to był taki spokojny dziennik :) A teraz... Jak tu nawet Red-y coś piszą... Łohoho, niedługo marketingowce zaczną reklamy wklejać

netbet
15-08-2010, 21:17
jest komin - jest dym :cool:
ja tam się przyznam - mam parcie na szkło - marzy mi się jakaś reklama gwoździ.. papiaki uwielbiam...:rolleyes:
ehh...

NETbet

AGP
15-08-2010, 21:21
Świetny dziennik, super się czyta ;-) Gratulacje!
Pozdrawiam "krajanów"

majki
16-08-2010, 09:04
Komin styropianem ... ? Zawsze myslałem że wełną taką w płytach twardą, bo niepalna ... Ale to moje gdybanie ...
No i gratulacje zarówno w głosowaniu jak i w wyróżnieniu od redakcji :)

pozdrowionka, majki

netbet
16-08-2010, 09:11
styro tylko dlatego ze to komin wentylacyjny...wiec temperatury niet. ... czyli traktuje go jak elewację..:)
drugi spalinowo -went... jeszcze nie wiem... muszę "odrobić lekcje"...

thx majki
pozdro
NETbet

majki
16-08-2010, 10:11
A to spoko, na spalinowy jak już daj wełnę, wszędzie kiedyś czytałęm, ze tylko wełna bo niepalna ...

pozdrawiam, majki

mruva
16-08-2010, 11:18
Witam, jako podczytująca cichaczem o Waszych dokonaniach, oddaję swój głos, a jak już będziecie sławni to może czas na te różne Jaśki i Bronki się znajdzie.

Pozdrawiam

atija
16-08-2010, 16:03
Cześć i czołgiem :wiggle:

parę dni mnie nie było a tu ruch jak na naszym Jarmarku Dominikańskim ;)

Ps. Coś mi się zdaje , że JASIA pić będziemy.....;)

netbet
16-08-2010, 18:34
..cholera.... że też wszyscy wszystko czytają.. ;)

mruva, atija.. weźta i nie kraczta z tymi jaśkami...pójdę z torbami...

dzięki

pozdro
NETbet

atija
16-08-2010, 20:49
Eeeee Netbet nie płakaj.:)
Przecie za sława i pieniądze idą, to co się martwisz? Na JAŚKi bedzie....:cool::wiggle:

alic
17-08-2010, 17:08
super dziennik,fajnie piszecie,podziwiam i pozdrawiam

zibi5
17-08-2010, 19:21
Jak czytam wasz dziennik to widzę że jesteście takimi wariatami jak my oczywiście w dobrym znaczeniu tego słowa pozdrawiam i podziwiam ,lubię ludzi za to co sobą reprezentują a nie za to kim są.

aweriwo
17-08-2010, 19:40
To i ja dodam iż również głosowałam na Was--- jako piąta osoba i o browarku już było ;D !!!! To może zdążę ,co? Tak na poważnie fajny dziennik , a ten patent do papy ---nooooo rewelacja !!!!!! Budujcie szczęśliwie dalej . ewa

netbet
17-08-2010, 20:22
Jak czytam wasz dziennik to widzę że jesteście takimi wariatami jak my oczywiście w dobrym znaczeniu tego słowa pozdrawiam i podziwiam ,lubię ludzi za to co sobą reprezentują a nie za to kim są.

oj szacun ..szacun wielki... dla wariatów..
dlaczegoś siem nie zgłosił do konkursa?????
humus ręcznie....dach... ja pier@#$ .... ty to masz zacięcie..podziwiam "wyczyny" od samego początku... jesteś HARD CORE!!

pozdro
NETbet

zibi5
18-08-2010, 09:20
Nie może być dwóch takich samych wariatów w konkursie zagłosowaliśmy na wasz dziennik pozdrawiamy będziemy śledzić wasze poczynania narka!!

scareb
18-08-2010, 20:55
jeśli chodzi o wełnę to kiedyś sprawdzałem czy niepalna :D i co, i nie wyszło, ale może jakąś starą dorwałem :P styro palił się tylko po przyłożeniu ognia, potem tylko zdmuchnąć i gasnął...ale i tak na pewno wybrałbym wełnę :)

kropkq
20-08-2010, 20:21
Dla Ciebie jak również dla Twojej Żonki wielkie GRATULACJE, podziwiam za wytrwałość, samozaparcie i odwagę :) Oby wszystko poszło po Waszej myśli :)
Pozdrawiam serdecznie:)

Nadiaart
20-08-2010, 20:55
super dziennik,fajnie piszecie,podziwiam i pozdrawiam



Dzięki

Nadiaart
20-08-2010, 20:57
Nie może być dwóch takich samych wariatów w konkursie zagłosowaliśmy na wasz dziennik pozdrawiamy będziemy śledzić wasze poczynania narka!!

A widzisz jakbyś się zgłosił do konkursu to miałbyś od nas dwa głosy. Tobie się bardziej należą.:-)

Nadiaart
20-08-2010, 20:59
jeśli chodzi o wełnę to kiedyś sprawdzałem czy niepalna :D i co, i nie wyszło, ale może jakąś starą dorwałem :P styro palił się tylko po przyłożeniu ognia, potem tylko zdmuchnąć i gasnął...ale i tak na pewno wybrałbym wełnę :)

Mamy jeszcze trochę czasu... Jak znam Starego to zada pytanie na forum i może się dowie a jak nie to zadzwonimy do KB.

Dzięki

Nadiaart
20-08-2010, 21:04
Dla Ciebie jak również dla Twojej Żonki wielkie GRATULACJE, podziwiam za wytrwałość, samozaparcie i odwagę :) Oby wszystko poszło po Waszej myśli :)
Pozdrawiam serdecznie:)

Bardzo, bardzo dziękujemy :-)
Muszę przyznać że od dawna podglądam Twój dziennik. Piękny dom, wszystko tak przemyślane.... SUPER. :-)

Serdeczne dzięki i wszystkiego dobrego.

kropkq
20-08-2010, 22:08
Muszę przyznać że od dawna podglądam Twój dziennik. ).
Dziękuję i zapraszam :)

aka z Ina
23-08-2010, 10:47
Cedrykowa familia-głęboki ukłon dla Was!!!
gdyby nie konkurs marna szansa abym na Was trafiła a tak to teraz widzę co to oznacza wybudować/postawić samemu dom!
podziwiam Was niezmiernie za zapał ,za siłę, za wiedzę!

życzę dalszego samozaparcia i budowania bez problemów:rolleyes:

Z-35
27-08-2010, 22:29
Do wczorajszego kazania:
AMENT!
(tak mówiłam dziecięciem będąc).
Pozdrawiam

I jeszcze dziś dodaję (30 sierpnia)
Ale masz tyły....
Małżonce Twej pewnie też się podobało, że Cię tak obfotografowała!
No chyba, że "zdjełałeś" jakieś ustrojstwo (pomysłowy jesteś) co Ci takie foty strzela!!!

netbet
31-08-2010, 07:05
..takie "fajne" foty to ślubna trzaska...:cool:

chyba czas już podziękowac wszystkim za oddane głosy... DZIEKI!!!!

gdyby nie kasa, czas i strach które blokują pewnie szło by szybciej...pogoda tez nie jest łaskawa dla nas ... pada i pada...zaczynam wątpic czy zdążę z tym dachem...o kominie nie wspomnę...zostało jakieś 70m dachu...coraz wyżej....

przeraża mnie jedno miejsce... jeden cholerny metr...przejście przez kalenicę na samym końcu... poza obrysem domu... dechy to jeszcze spoko... ale wywinięcie i dobicie w tamtym miejscu papy do krokwi.... ehh.. mówię wam... słabo to widzę...

ale jak już to machnę... :cool:

pozdro i jeszcze raz wielkie dzięki za głosy.
NETbet

amstrong89
05-09-2010, 16:03
Z tą kalenicą nie ma co się martwić. Nie myśl o tym co jeszcze zostało do zrobienia tylko ile zrobiłeś. Pełen szacun.
Powodzenia z tym drugim kominem.
PS: Jak gościu wyżej napisał 50zł od zdjęcia:cool: to będzie całkiem spora kupka kasy. Może starczy na TIR-a browarków.:wiggle:

netbet
05-09-2010, 17:37
z mysla o kalenicy siem oswajam... nawet czasem na nią spoglądam... dechami coraz wyżej jestem...
z kominem się pokłóciłem.. pierd!#$@ ... nie będe gadał z nim... przynajmniej na razie..

...a z tymi bronkami... eeh...kiedys coś naobiecywałem... i przerosło mnie...;)
trza pisac do redacyji coby ze 200 fot zamieściła... wtenczas starczy na wszystko...:cool:

ale by była impra!!

a tak na poważnie... to co zrobione to za mną...do zrobienia jeszcze trochę jest wiec nie ma co pękać... przecież to wszystko tez ludzie robią...wiec luzzz... damy radę !

..a jak nie - to ... to.. to nie nazywam sie NETbet :cool:

atija
05-09-2010, 18:02
Nazywasz się, nazywasz... NETBET.
Dasz radę:)

netbet
05-09-2010, 19:27
no to czas się przedstawić...

my name is bet... netbet
my name is art... N'art
..ja pier@$#... mozna do tego dorobić ideologię..;);););)

pozdro
NETbłond

netbet
05-09-2010, 19:30
a tak z innej beczki NETBET.bywasz tutaj ??
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?p=744472#744472

zalogowałem sie... bo chciałem zapytac czy stary lancer może i powinien ganiac ponad dwie stówy....

toś siem doszukał...:-)

netbet
05-09-2010, 20:23
ja mam lancera '89 rok... i dlatego byłe ciekaw co mam....:cool: bo to starsznieeee zapierdala... jakoś tak nie naturalnie jak na mój niewyrafinowany gust ...
to nie jest narmalne aby stare auto oblatywało "nuffki" na krzyżach ..

Pawciuniu
09-09-2010, 16:52
Ale ze mnie gapa :-x
Dopiero dzisiaj znalazłam linka do ankiety i oczywiście niezwłocznie zagłosowałam , lepiej późno niż wcale czy cuś :razz:.
W przeciwieństwie do ogólnokrajowych wyborów nie miałam cienia wątpliwości , kto jest moim faworytem :lol:
Super sobie radzicie !! Ale żonkę to masz "pierwszorzędną" pogratulować .
Trzymam za was mocno kciuki
No i życzę publikacji przynajmniej 1000 zdjęciuf ( co by jeszcze na imprę forumową starczyło :oops::-P)

pozdrawiam
Ania

netbet
09-09-2010, 18:44
..żonka jak żonka - rzecz nabyta na zasadzie podchodów :grin: ... mi też siem podoba - ba , nawet bardzo

..taaa.. zdjęcia.. ilość.. tylko że to ma byc dodatek a nie książka o karkołomnych wyczynach przy budowie domu jednego wariata i jednej wariatki

podziękował ... ukłonił sie ... i ...

znikł.
( a tak naprawdę polazł na piwo )

pozdro
NETbet'czarymary

so**l
09-09-2010, 19:31
Netbet , nie dość,że pracowity jesteś to jeszcze serce masz dobre- sarenki będziesz dokarmiał. Szacun wielki!
W ogóle fajni z Was ludzie. Trzymam kciuki za budowę. Zaglądam co dzień zobaczyć co się u Was dzieje :) Nudno jak nic nie piszecie :)

netbet
09-09-2010, 21:54
( wróciłem z piffka )

"...a usz la la la mam dwie lewe ręce..a sz la la la nie ma pieniędzy...a usz la la la sialala niema ochoty... wziąć sie do roboty!!

sarenki to ja widuję od dłuższego czasu... tylko brakło refleksu na zdjęcia...

staramy sie pisać w miarę postępów .. znaczy jak znuff poczuję władze w łapach - robię, jak moc mnie opuszcza - ketonal :cool: i tak w kółko..:)
i wiecie co...


...wpadłem tylko po gitarę....

"...a uś sialala... mam dwie lewe ręce...."

netbet
10-09-2010, 19:05
.. z tymi "drabinkami: z deskowania to mialem taki sam pomysł...ale wyszło inaczej...

.. z papą od góry - nie dałbym rady... za mało nas do takiej roboty :cool:

.. sarenki SOM!!!! prawdziwe!!

pozdro
NETbet

barakuda1
13-09-2010, 01:52
-

Z tym dokarmianiem to bym się wstrzymała i spytała kogoś kto się zna na zwierzach .......bo jeśli przeżyły do tej pory b e z dokarmiania to znaczy , że mają wystarczające ilości pożywienia.



-

Tak w ogóle to świetnie zasuwacie z tą budową .

jessi
13-09-2010, 14:22
Witam
sledze wasz dziennik od początku i wstyd bo dopiero teraz w koncu pisze :) jestem pod ogromnym wrażeniem waszego domku że sami go budujecie !!! trzymam mocno kciuki za waszą budowę !!! oby tak dalej !!:):) pozdrawiam

netbet
15-09-2010, 18:13
-

Z tym dokarmianiem to bym się wstrzymała i spytała kogoś kto się zna na zwierzach .......bo jeśli przeżyły do tej pory b e z dokarmiania to znaczy , że mają wystarczające ilości pożywienia.


..a tym dokarmianiem przemyślałem temat...

... a jak postawię ten paśnik... jak zaczne dokarmiać... jak kiedyś zapomnę dosypać siana... i przyjdzie głodny, przyzwyczajony zwierz .... i co?? że niby jak - nie ma żarcia?? z nerwów może mi choinki operdzielić ...

... a jak dzieciok zapragnie bliższego luka na dzikiego zwierza przy kolacji? a jak zwierz siem wnerwi bo też ma dziecioki ....

... a jak będzie u nas impra ... tańce hulańce z czwartku na wtorek ... co ce zwierz pomyśli??

... a jak wpandą jaki ?



chyba dam spokój z tym "leśniczowaniem"

nitubaga
15-09-2010, 18:16
... cóż... nie napisze nic nowego... trafiłam przypadkiem przez ankiete... ale juz mi nie zginiecie :D zawsze strasznie ciekawie się otwiera Wasz dziennik...

ostatnio otwierałam z pytaniem w głowie: przelazł przez szczyt dachu czy nie.... i co? no czytam, że tak :lol:

gratulacje .... odwagi, samozaparcia i wiedzy :)

netbet
15-09-2010, 18:43
... ano przelazł.... :lol: i klici dalej...:lol: ... i będzie w gazecie :lol: ... i siem nie zniechęca :lol: ... i zaglądaj częściej :lol: .... czeka mnie jeszcze 11 m kalenicy!!:lol:


..oj będzie sie działo...

netbet
15-09-2010, 18:47
Witam
sledze wasz dziennik od początku i wstyd bo dopiero teraz w koncu pisze :) jestem pod ogromnym wrażeniem waszego domku że sami go budujecie !!! trzymam mocno kciuki za waszą budowę !!! oby tak dalej !!:):) pozdrawiam

oj trzymaj kciuki... trzymaj... każda zdrowaśka w intencyji NET'dachu mile widziana

miałem nawet rąbnąć tacę niedzielna ze koscioła na zbożny cel - betoniarę... ale kończe już z murowaniem ... wiec...;-)

nitubaga
15-09-2010, 19:01
... więc rozumiemy, że była by to zbędna rozrzutność :lol:

teraz lepiej zbierać na pace do tynków

netbet
15-09-2010, 19:25
..cóż..

są rzeczy "bardziej" i "mniej"

packa pewnie jest z tych pierwszych....:lol:
betoniara - z tych drugich...

do tych pierwszych zaliczyłbym jeszcze szkocką, broki, fajory...aaa... no i ketonal..
reszta pikuś.

NET

WERI
15-09-2010, 23:56
no to ja teraz oryyyginalna będę ,wielki szacun i moc podziwu za poczynania wasze ,przeleciałam cały dziennik i wciąrz nie dowierzam, trzymam mocno kciukasy za pozytywnie zakręcone wariaty, to jest prawdziwe budowanie a nie jakies wyścigi kto w ile dom wybudowal.Nie sztuka mieć moc kasy i 12 architektów, a potem urządzać jakieś przechwałki
super ludziska z was
oczywiście zagłosowałam

netbet
16-09-2010, 18:33
"no to ja teraz oryyyginalna będę ,wielki szacun i moc podziwu za poczynania wasze ,przeleciałam cały dziennik i wciąrz nie dowierzam, trzymam mocno kciukasy za pozytywnie zakręcone wariaty, to jest prawdziwe budowanie a nie jakies wyścigi kto w ile dom wybudowal.Nie sztuka mieć moc kasy i 12 architektów, a potem urządzać jakieś przechwałki
super ludziska z was
oczywiście zagłosowałam"


... jako nieliczna odkryłaś prawdziwy przekaz i sens tego dziennika !!!!! :lol: właśnie po to powstaje... aby pokazać że można...

nagroda : zaproszenie na bronka
ilość nagród: to zależy od "mocnej głowy"
jakość nagród: zgodna z ofertą knajp
odbiór: wyłącznie osobisty
termin: zgodnie z terminem przydatności do spożycia


pozdrawiam
NETbet

cedryk
17-09-2010, 10:36
"no to ja teraz oryyyginalna będę ,wielki szacun i moc podziwu za poczynania wasze ,przeleciałam cały dziennik i wciąrz nie dowierzam, trzymam mocno kciukasy za pozytywnie zakręcone wariaty, to jest prawdziwe budowanie a nie jakies wyścigi kto w ile dom wybudowal.Nie sztuka mieć moc kasy i 12 architektów, a potem urządzać jakieś przechwałki
super ludziska z was
oczywiście zagłosowałam"


... jako nieliczna odkryłaś prawdziwy przekaz i sens tego dziennika !!!!! :lol: właśnie po to powstaje... aby pokazać że można...

nagroda : zaproszenie na bronka
ilość nagród: to zależy od "mocnej głowy"
jakość nagród: zgodna z ofertą knajp
odbiór: wyłącznie osobisty
termin: zgodnie z terminem przydatności do spożycia


pozdrawiam
NETbet
jeśienny liść na dachu posiada znakomitą grę kolorów(robi wrażenie)-wiadomość dla tych co kryją dachy ,potaniała dachówka.
Pozdrowienia na placu boju(najpierw upały teraz deszcze-wszystkiego pod dostatkiem ,powiedziałbym z nawiązką)

netbet
17-09-2010, 19:21
..no.. jak nie urok to sraczka... zawsze pod wiatr...
..ale nie marudzę... bo kto to za mnie zrobi? :cool:

... z tym liściem .... nie strasz mnie że już jesień przyszła?? !!!;)

a co tam u drugiego cedryka??? postępy? zapuść jakie foty.... nie mam gdzie podpatrzeć... :cool:

netbet
19-09-2010, 08:03
.. Flash.. trzy razy czytałem, ale nie wiem o co chodzi....
ocieplenie szczytów jest na ścisk z deskowaniem... nie ma tam szczeliny... szczelina wentylacyjna będzie na całej długości ściany kolankowej ...tok to chyba się robi...
wełna na kominie...podobno niekoniecznie, bo temp komina nad dachem jest niska...

o co chodzi z tymi "czola" ??

majki
19-09-2010, 20:57
Hejka :)

Co do komina, to Ci ładny tynk strukturalny wyszedł ;) :)
Co do deszczu, to nic nie mów ... :( Ledwo udało mi się pomalować ogrodzenie, co zaczynałem malować, to zaczynało padać - taka karma ... ;)
A co do wyłazu, to MAM NA SPRZEDANIU :) Ale kolega nie czyta dziennika ( buuuu ) i grupy łódzkiej ( buuuuuuuuuuuuuuuuu ) to nie wie ... oddałbym Ci taniej :P

pozdrawiam serdecznie :) majki

... i niezmiennie podziwiam ...

netbet
20-09-2010, 09:06
Hejka :)

Co do komina, to Ci ładny tynk strukturalny wyszedł ;) :)

A co do wyłazu, to MAM NA SPRZEDANIU :) Ale kolega nie czyta dziennika ( buuuu ) i grupy łódzkiej ( buuuuuuuuuuuuuuuuu ) to nie wie ... oddałbym Ci taniej :P



no... struktura jak siem patrzy :cool:

czyta.... czyta... podglada...ani nigdzie nie widział info :jawdrop: ... słabość oczuf...:cool: za ciemne okulary noszę...
zresztą.. trakuję go jako jednorazowego uzycia.... za velux'a zaspiewali mi tyle że padłem.

pozdro Majki
NETbet

netbet
20-09-2010, 09:33
a przy takiej szerokości komina przydała by się bardzo Obróbka komina z kozubkiem
24248
docenisz to w marcu kiedy śnieg zalegający na dachu zacznie się topić, bo woda sama w sobie nigdy nie była przyczyna cieknących dachów, największe szkody zawsze powstają gdy ściśnie mróz, wszystko zacznie się kurczyć, i na wiosnę jak zacznie się odwilż to zaczyna cieknąć

wyłaz dachowy chyba trochę za mało wystaje jak pod dachówkę

PS już dzisiaj mogę się z tobą założyć że po zimie papa na tekturze będzie pofalowana jak fale dunaju, ta na welonie będzie trochę równiejsza, ale i tak na papiakach porobią się dziury

ta obróbka to nawet ma sens... bo wszystko zło omija komin od tyłu...

... wyłaz dachowy - jak rzekłem - gówno straszne... nawet regulacji wysokości mont. nie ma... jest po prostu nierozbieralny i koniec.
... będzie co wymieniać.;)

.. z papa pewnie masz rację... pewnie nawet zasmarowywanie papiaków uszczelniaczem dekarskim z jakimiś tam włóknami mało da.... ale inaczej samemu sie na da...
... poza tym moim największym zmartwieniem nie jest woda i mróz a wiatr.... boję sie że może ja poderwać tam gdzie dach wystaje poza szczyty...nie wiem czy tam przypadkiem nie dobiję jakis łat... nie ma podbitki... na razie nie będzie.. wiec tam podwiewa letko :eek:

pozdro
NETbet

majki
20-09-2010, 13:44
Mój jest Fakro, zupełnie przyzwoity. Jakby co to zaklepuje dla Ciebie :)

pozdro, majki

WERI
21-09-2010, 17:42
"

... jako nieliczna odkryłaś prawdziwy przekaz i sens tego dziennika !!!!! :lol: właśnie po to powstaje... aby pokazać że można...

nagroda : zaproszenie na bronka
ilość nagród: to zależy od "mocnej głowy"
jakość nagród: zgodna z ofertą knajp
odbiór: wyłącznie osobisty
termin: zgodnie z terminem przydatności do spożycia


pozdrawiam
NETbet

no ładnie ja w ramach podbudowania swojej wartości rozpoczełam remont w firmie ( u nas obecnie na budowie cisza cosik finanse nie wyraźne) i nawet nie wiedziałam że coś wygrałam :)
nie no ja na nagrodę zawsze się piszę, głowa ma idealna bo słabiutka , ale od czego się ma męża
no i podziękować wielce muszę bo zainspirowana a może bardziej zawstydzona waszymi poczynianiami,przypomniałam sobie że ręce obie mam i w niedziele sprzedaję młodocianych babci i ruszam do boju tzn na budowę :akcja białkowanie ,mam nadzieję że mężuś nie będzie potrzebował akuszerki bo coś nam się poród szykuje, żeby było jansne to nie ja rodzę , tylko "Baśka"- czyli nasza sunia)

aga*krzyś
24-09-2010, 21:05
Hejka
Jak sobie patrze na to ostatnie zamieszczone przez Was zdjęcie, to jestem pewna, że tego mojego starego na dach nie puszczę... ni cholery... MISTRZU, jak żeś tam wlazł?????????? Mnie na sam widok żołądkiem przewraca.... Pytanko mamy - co będziesz dawać na komin?

netbet
25-09-2010, 17:24
..nie pytaj jak wlazł... pytaj jak się łazi po takim dachu :cool:

co do komina... miałem pewien szatański pomysł coby kupić jakąś wściekłą błyszczącą farbę i go chlapnąć... pomarańczka? ( był protest łode matki dyrettorki )

a tak na poważnie - nie mam na chwilę obecną koncepcji n/t wykończenia jegomościa...

pozdro
NETbet

Spirea
25-09-2010, 23:17
uwielbiam czytać Wasz dziennik i wciąż jestem pod wielkim wrażeniem. Czekam na publikację w gazecie - głos oddałam już na samym początku :) Zastanawiałam się, czy poddadzą dziennik cenzurze ;)

netbet
26-09-2010, 05:51
Zastanawiałam się, czy poddadzą dziennik cenzurze ;)

..eee... pewnie tak... aż tak to odważni nie są coby go publikować "dosłownie" ;)

pozdro i dzięki Spirea
NETbet

netbet
26-09-2010, 05:56
no i podziękować wielce muszę bo zainspirowana a może bardziej zawstydzona waszymi poczynianiami,przypomniałam sobie że ręce obie mam i w niedziele sprzedaję młodocianych babci i ruszam do boju tzn na budowę :akcja białkowanie

:cool:


NETbet'prowokator

majki
26-09-2010, 19:27
Masz racje z reklamami - też nie nawidzę, Ale .... kiedys jak szukałem okien i uparłem sie na Schuco, to miałem już kryzys, bo lokalne łódzkie firmy z tym profilem mi nie pasowały. I kiedyś w dniu kiedy stwierdziłem, dobra, biorę inne, przed ogrodzeniem leżała reklama .... Schuco ze Zduńskiej. I zaczęła się lawina ... ;) :)

pozdrówka, majki

netbet
27-09-2010, 07:57
... my okna mamy już wstępnie wybrane... oferta niezła... niezła na tyle że nikt nie potrafi sie do niej zbliżyć... 6 komór... 3 szyby...

ale jak wyjdzie - sam nie wiem... kasa...kasa... kasa...

ostatnio był jakis mądrala z dobroplastu - tfuu - ... kombinował... zachwalał... cmokał... że najtańszy.. że najlepszy...
tak na szybciutko porównaliśmy z głowy jedno typowe okno którego cenę każdy z nas pamiętał ... padł jak rażony gromem i stwierdził że nawet nie usiądzie w biurze do kalkutalora bo szkoda jego czasu...

prokopek
01-10-2010, 19:00
No brawo! Znaczy się można!

A te 4 cegiełki to sobie podłożysz pod drabinę jak bedziesz potrzebowal coś robić nad schodami :)

pozdro

netbet
01-10-2010, 19:05
... pod drabinę to było chyba 8 cobym sięgał...:p

amstrong89
03-10-2010, 19:29
Ja bym papiaki bił tam gdzie pape podwiewa. Powinna się dobrze trzymać. Nie wiem co za ekspert doradził smarować łączenia bo dla mnie jest to niepotrzebne. Pape daje się z określonym zakładem(jest zaznaczony na każdej papie dachowej) i przybija się papiakami z podkładką. Przy takim ostrym kącie dachu woda nie powinna wejść pod nią. Jak widze masz 45 stopni. Bij tam gdzie ci pasuje z pominięciem krokwi bo do nich trzeba będzie przybić łaty i kontrłaty a wyjmować później papiaki i kleić dziury po nich izolacją to trochę wkur...... człowieka. Szkoda że nie dajesz od razu łat i kontrłat to sprawa byłaby załatwiona. Jakbyś miał jakięś pytania to śmiało ;)

viperolo
03-10-2010, 20:12
a ja bym tę papę zawinął i od spodu potraktował z papiaka tak u szwagra na altanie zrobiliśmy i nic się nie dzieje

netbet
03-10-2010, 20:46
..teraz to ja juz tez o tym wiem... papiak dla każdego i gdzie popadnie..;)

rozumiem podciąganie wody, ale przy 45 stopniach nawet moja słaba intuicja podpowiada zbędnośc lepika... co zastosowałem - BEZ pienia!

pytałem tu i tam... ( bo wiedza w temacie raczej marna...raz kiedys przerabiałem pokrycie dachu na małym domku - kapciora budowlana - nikogo nie pytałem .. zrobiłem po swojemu i mam spokój od 4 lat.... jedna warstwa papy wk i nic nie cieknie! ) ... ludzie odpowiadali... generalnie zasada była jedna - jak najmniej papioków.....

w tej chwili mogę mieć pretensje tylko do siebie... że nie wierzę w swoje umiejętności i "czuja" i szukam potwierdzenia u "speców" .. "elit" ..."doradcuff" ...

umiesz liczyć - licz na siebie NET...

.. z tymi podkładkami tez mi sie nie uśmiechało ( myślałem już o nabijaniu łat )... papiaki poszły wszędzie "bez" ( o tym tez się naczytałem ) .. za to każdy jeden jegomość został zasmarowany jakimś gównem dekarskim z jakimiś gównianymi włóknami... generalnie fajny patent.. jak długo wytrzyma - nie wiem , ale jak temp spada to twardnieje bardzo .... czyli zimą jest szansa że bedzie działac jak podkładka.... no prawie...

co mnie tu wkurwia?....( juz kiedys o tym było )
zero... ZERO inforamacji typowo praktycznych....

..forum budowlane..... :no: .. żart...

..ale z drugiej strony patrząć... ilu jest takich oszołonów jak ja?? ... większość ma "problem" na poziomie "zielony czy groszkowy" albo " cementowa czy ceramiczna" .....większośc wywaliła po 4- 5 stów na budowę i ma to w dupie... nawet nie widzą pewnie co mają na dachach... " ładne i spoko"

zajebisty problem to nie dobicie tych zasranych brakujących papiaków... ALE JAK TAM SIĘ DOSTAĆ??? ( gdybym nie pytał - zrobiłbym po swojemu i miałbym z bani )

z tym problemem byłem u poradę u mędrca TATRY ... i po "3" godzinnej naradzie uznaliśmy że dam radę to podobijać... i jak zawsze został opracowany misterny plan działań dalszych .... z "pomocnikami" których muszę powołać do życia... nosz kur!@#$ ile można tworzyć?

idzie "4" godzina narady... spadam na "obrady"...

dzięki "kosmonauto" i sorry za wywód...ale jak rzadko mi cos podnosi ciśnienie, tak ten temat mnie prawie zamroczył

pozdro
NETbet'KCcedryk

netbet
03-10-2010, 20:50
a ja bym tę papę zawinął i od spodu potraktował z papiaka tak u szwagra na altanie zrobiliśmy i nic się nie dzieje

na 9 metrach?? samemu?? z rusztowania?? .. niewykonalne...wierz mi....

tu nie chodzi o zapobieganie a o porządne - oczywiście w miarę możliwości - wykonanie ...przy jednokrotnym kryciu 400/1200

spoko.. dam radę to naprawić...

Martinezio
04-10-2010, 10:56
NetBet, małe pytanko - zależy Ci na wizualności (po fotach widzę, że nie bardzo ;)), czy na skończeniu roboty, aby było gites? O ile zdąrzyłem Cię poznać z tekstów, to chyba na tym drugim... Więc co się przejmujesz, że ktoś będzie widział papiory na tych podwiewanych pasach? Bij równo i nie patrz na oszołomów-krytykantów ;) Jak to dobrze zasmarujesz tą mazią dekarską, to powinno trzymać elegancko :) Wiem, że trudne podejście, ale może uda Ci się drabinkę jakąś skombinować, która tam sięgnie? Z kalenicy ciężko zejść, więc raczej z dołu będziesz musiał sięgnąć.

Co do wiedzy "tajemnej" na forum, to ona jest dostępna, jednak nie we wszystkich tematach - większość to w zasadzie kierunkowskazy, gdzie szukać. Kwestia czasu i chęci na to szukanie. Grunt to się nie zrażać, a rady wójków "Dobra rada" przesiewać przez gęste sito ;)

Pozdro i szacun! :)

arturromarr
04-10-2010, 14:25
ten lancer to najszybsze wozidło budowlane... widział kto rolkę papy gnającą 190 km/h ??;)
...ale, żeby rolkę papy z Niemiec aż targać. (no bo chyba tylko tam można tak gnać i to po autostradzie) :)

Co do papy i jej ruchliwości to nie będzie problemu jak ponabijasz papiaki i będzie je widać. Zapewniam Cie że dużo gorzej wygląda oderwany kawał papy, a u nas potrafi czasem tak powiać że prawie całe dachy zrywa. Nie powinno nic przeciekać, ale jakby to porycie miało się okazać mniej tymczasowe niż to wynika z nazwy to zawsze będzie można je zasmarować jakimś czarnym mazidłem.
Kolebie mi się po głowie jeszcze jedna opcja czyli nabicie chociaż samych łat. Dużo czasu i kosztu by ci to nie zajęło, papę elegancko przytrzyma a i zimę przetrzyma w dodatku będziesz dalej z robotą. Można by sprytnie taki zabieg przeprowadzić, żeby łaty stały się od razu drabinami:
Kładziesz na dachu 4 łaty (np. z rusztowania), przybijasz solidnie tyle ile sięgniesz łapa + młotek. Teraz do środkowych możesz nabijać szczeble (z desek) i wchodzić wyżej przybijając łaty. Po dojściu do końca rozglądasz się (trzymając się oczywiście liny asekuracyjnej) i schodzisz ściągając przybite wcześniej szczebel i coby posłużyły do kolejnej "czwórki" i nie szpeciły pięknego dachu. Taki zabieg powinien zabrać minimalnie czasu , robiłem takie akcje.
Ja szczebelki przykręcałem długimi wkrętami akumulatorówką coby demontaż był szybki.

Coś lepiej tak czy siak zrób, bo może być cały rok w miarę łagodny a możesz trafić na jakąś wichurę a wtedy żadna Tatra twej goryczy nie utuli.

netbet
04-10-2010, 18:20
Wiem, że trudne podejście, ale może uda Ci się drabinkę jakąś skombinować, która tam sięgnie? Z kalenicy ciężko zejść, więc raczej z dołu będziesz musiał sięgnąć.

..plan zakłada właśnie zejście z kalenicy... wydaje mi się to łatwiejsze...

..zobaczymy jutro jak to wyjdzie..

dzięki Martinezio

.. i tak mam pełne gacie i max adrenaliny...to na samą myśl... a jak zacznę ....

netbet
04-10-2010, 18:28
...ale, żeby rolkę papy z Niemiec aż targać. (no bo chyba tylko tam można tak gnać i to po autostradzie) :)




...ciiii... nie złapali mnie...

ale powiem ci że miny tych co ich czasem mijam są "bezcenne"... że niby co? że niby czy? że niby jak? ŻE ILE?

... z tymi łatami to miałem taki sam pomysł... nabic sobie drabinę na dachu... i pewnie tak będzie jak zacznę dłubać poszycie docelowe, bo innego sensownego rozwiązania na chwilę obecną nie widzę...

.. tatra... oj tam ... to była "narada wojenna" a nie "ochlaj" ;-)

dzięki artur..

p.s.
..a gdzies ty się tak długo podziewał???ee??? urlop siem przeciągnął???

arturromarr
04-10-2010, 21:56
... z..a gdzies ty się tak długo podziewał???ee??? urlop siem przeciągnął???
Jak się nie odzywam to nie myśl że nie zaglądam, jestem jak dobry duch: czuwam tu. :)

PS:
Czasem raźniej tak zerknąć jak drugi tak jak ja się też męczy, bo mu się ubzdurało że dom to on musi sam wybudować.
Jak te pogody (czytaj wiatry) znosisz, ja się cieszę że już w środku robię jak patrzę co za oknem się dzieje?

netbet
06-10-2010, 19:40
artur...

wiatr... cholerny wiatr... mały "sajgon" najgorsze jest to że muszę dobić te okapy... wysoko... niewygodnie.... i w ogóle do dupy...
jak wieje - żle
jak świeci słońce - żle
jak pada - źle

złej baletnicy to rąbek... ehh..

szału nie ma.... jest orka na ugorze mułami....

30Agulka
06-10-2010, 19:47
Hello..... dobry wieczór.

Zajrzałam , poczytałam i pochwalę samodzielna robotę. My również tzn małz i tata sami wybudowali nasz domek.............. sami...... jak Wy.

Co do okien to podoba mi sie ten dąb bagienny... cudo......... ja mam dwukolorowe, więc i takie tez polecam, choc orzech tyż ładny

Możesz szukac mnie w zachodniopomorskim i zamordowac, hihihihihiihihihi
Śledzic i zagladac będę.

netbet
06-10-2010, 20:13
bagienny... cudo...

Możesz szukac mnie w zachodniopomorskim i zamordowac, hihihihihiihihihi
Śledzic i zagladac będę.

oj ..oj.. będzie nas znacznie mniej na tym forum za miesiąc...

wyglądaj mnie od południa... jak pierwszy kur zapieje...na krawędzi dnia a nocy...:D

NETbet'3h nad morze

majki
06-10-2010, 20:45
Wybieram opcje nr 1 - bo mam i jesteśmy zadowoleni :) Ale to moja opinia ;)
Uzasadnienie - bo ładny :)
Dlaczego nie inne - nie przepadam za ciemnym drewnem - chyba, że meble :)

Dobra, biore na klatę - opcja nr 3 jest zajebista :) :) :)

Kolor dwustronny, jakoś nie kumam okna z jednej strony takiego a z innej innego ;) Ale to moja wizja :) Nie nawidze sraczki :)

pozdro, majki

makawel
06-10-2010, 21:12
Popieram majki bramka nr jeden kolor dwu stronny (sam taki zamówłem to może dlatego taki wybór)
A i ujawniam sie jako czytajacy
pozdro

Pawciuniu
06-10-2010, 21:13
My wybraliśmy opcje nr 1 czyli złoty dąb ( tak, tak to te najbardziej oblatane) nie jesteśmy więc oryginalni :sick:
Ale okna prezentują się naprawdę ładnie i jesteśmy bardzo zadowoleni z wyboru, poza tym nie ma problemu z dobraniem pod kolor okien, drzwi zewnętrznych .
U nas są okna z obustronnym kolorem ,
różnica w cenie niewielka
satysfakcja z patrzenia na futryny na których nie widać czarnych kropek, bezcenna ;)
Powodzenia w wyborze

Pozdrawiam
Ania

Tamara1
06-10-2010, 22:54
ja też jestem za tym dębem bagiennym :)...śliczny jest...ja na pewno właśnie takie wybiorę...no i kieruj się na południe-tam mnie znajdziesz :)

slvk
07-10-2010, 08:53
Witam,
ja jestem za nr 3 - dwustronnym. Sam takie zamówię w sobotę.
A poza tym "szacun za robotę budowlaną"
Pozdro

netbet
07-10-2010, 09:01
oj za ten "bagienny" dwustronny forum straci kilku forumowiczów... pójdą do bagiennej krainy...;)

zacznę chyba juz planowac trasę po polsce..:D bo sie do swiąt "nie wyrobię"

NETbet'kiler

p.s.
dzieki za podpowiedzi...

Martinezio
07-10-2010, 09:23
Widzę, że kolega idzie w Gealan-y? ;) Mam też :> Dobry profil - okna trzymają ładnie, jeno drzwi z początku trochę oklapły - teraz jest już ok ;)

Co do koloru: my mamy nr 2 jednostronnie :P Od środka białe, bo pomieszczenia jasne są i jakoś nam się nie widziała ciemna rama od środka. A malować przeca nie będę, skoro dają mi opcję dwukolorowych ;)

Natomiast co do koloru z zewnątrz, to najlepiej zsynchronizować go z drzwiami i dachem docelowym (okien za pół roku zmieniać przecież nie będziesz). My, jak zamawialiśmy drzwi, to mieliśmy spory problem dobrać kolor do okien. Sprzedawca też się żalił, że co kto przychodzi, to dobiera kolor drzwi do okien, a nie odwrotnie ;)

PS: jak by kolega robił tę objazdówkę z rusznicą i jechał w kierunku W-wy, to zapraszam na oględziny (w ok. Sochaczewa).

netbet
07-10-2010, 09:37
...za Gealan'y, kolorek jednostronny i bramki 1 i 2 "wizyta" nie grozi....

wizytacja i podróż na bagna jest pisana innym.... ;)

co innego spotkanie towarzyskie przy bronkach...:cool:

Martinezio
07-10-2010, 10:26
No oczywiście, że towarzysko ;) Jako rilax od kilerowania tych od bramki nr 3 :D

Tom Bor
07-10-2010, 12:36
bramka nr 1 ale ale miałeś wyjawić tajną tajemnicę gdzież to masz zamiar nabyć to cudo w cudnej cenie. no nie wykręcaj się tylko smarnij.

kropkq
07-10-2010, 14:03
Co do koloru: my mamy nr 2 jednostronnie :P Od środka białe, bo pomieszczenia jasne są i jakoś nam się nie widziała ciemna rama od środka. A malować przeca nie będę, skoro dają mi opcję dwukolorowych ;)
Natomiast co do koloru z zewnątrz, to najlepiej zsynchronizować go z drzwiami i dachem docelowym (okien za pół roku zmieniać przecież nie będziesz).


Zgadzam się z tą opinią :) Zewnętrzne najlepiej dostosować do koloru dachówki oraz powinien współgrać z planowaną kolorystyką elewacji. A wewnętrzne ? należałoby dostosować je do stylu domu, mając na uwadze jego charakter. Jeśli lubisz i będziesz miał w domku mebelki koloru ciemnego np. wenge lub połączenie z białego z ciemnym to i okna ciemne będą ładnie współgrać, jeśli inne ciepłe pastelowe kolory to najlepiej zastosować kolor neutralny - biały. Okien raczej po kilku latach się nie zmienia a umeblowanie znacznie częściej (bo się znudzi ,bo juz się zestarzały, bo moda inna ...lub z innych powodów ) i wówczas biały kolor okien będzie zawsze odpowiedni. Najlepiej powinieneś skonsultować tę sprawę z żoną :) bo to przede wszystkim kobiety decydują o wykończeniówce, bo to one są gospodyniami i PANIAMI domu :)
Ja mam dąb bagienny z zewnątrz bo to piękny ciemny kolorek i pasuje do czarnej dachówki a wewnątrz białe bo pasują do mojego wystroju, i jestem zadowolona.
Inne opcje są również bardzo dobre , wszystko zależy co komu i do czego pasuje.
A tak na mrginesie, dwa kolory, których tak naprawdę jednoczesnie nie widać to żadna sracz....a ;) wierz mi :)
Pozdrawiam

netbet
07-10-2010, 17:27
bramka nr 1 ale ale miałeś wyjawić tajną tajemnicę gdzież to masz zamiar nabyć to cudo w cudnej cenie. no nie wykręcaj się tylko smarnij.

ee... tamta oferta była sprzed kilku miesięcy... jestem po weryfikacji oferty.. niby jest fajnie.. jest taniej... ale...

..ale nie powiem :P dopóki nie będzie czarno na białym... i KP nie będę miał w łapie...

jak na razie trwa walka wręcz ( były podwyżki szyb.... były podwyżki stali.. były podwyżki profili... były podwyżki paliwa ... wszystko ma znaczenie.... ino browar ciut potaniał ;) )

netbet
07-10-2010, 18:13
..oj kropkq ...

... za ten bagienny jesteś nr1 na liście... z racji że mam najbliżej...;)

...ale....

..jest w tym racja - mi osobiście kolor okien we wnętrza jakos niespecjalnie pasuje.. biały jest neutralny i pasi do wszytskiego

...ale...

...PANI domu .. matka dyretorka jest tym żywo poruszona... i to ona obstaje przy kolorze x2 ( jest sposób na zmianę decyzji - ale info na forum sie nie nadaje ;) )

...ale...

... mebelki zawsze można zmienić.. tylko kto mnie zagoni do ich tworzenia jak raz coś machnę???

..ale...

...miło cie wiedzieć u nas....:D

..ale...

..i tak jesteś nr1 na liście "bagiennej"

atija
07-10-2010, 19:54
Witam się grzecznie.:wiggle:

U mnie kolor jednostronny. Orzech. Bo.... teraz mam białe i dostaję szału, co chwilę muszę myć, bo kurz, sadze i inne czarne kropki widać z daleka. Mam nadzieję , że na orzechu nie będzie tak widać brudu.W środku białe, bo do wszystkiego pasują. Nasz domek jest mały i jakoś tak przestronniej, widniej mi się wydaje jak są białe.Ale to decyzja bardzo indywidualna. Jeśli PANI domu Matka Dyrettorka chce mieć dwustronne, proponuję się zgodzić....dla własnego bezpieczeństwa i spokoju też.;);)

kropkq
07-10-2010, 20:52
..oj kropkq ...

... za ten bagienny jesteś nr1 na liście... z racji że mam najbliżej...;)
ja się niczego nie lękam a mało tego ZAPRASZAM jak chcesz obejrzeć :)
..jest w tym racja - mi osobiście kolor okien we wnętrza jakos niespecjalnie pasuje.. biały jest neutralny i pasi do wszytskiego
..PANI domu obstaje przy kolorze x2 .( jest sposób na zmianę decyzji - ale info na forum sie nie nadaje ;) )
myślę, że w podobny sposób o jakim myślisz, ja przekonałam swojego męża do zakupu działki bo bardzo się wzbraniał ;)
... mebelki zawsze można zmienić.. tylko kto mnie zagoni do ich tworzenia jak raz coś machnę???
myślę, że żona znalazłaby sposób na Ciebie ;)
...miło cie wiedzieć u nas....:D
to nie pierwszy i nie ostatni raz , jestem pełna podziwu dla Was:)
..i tak jesteś nr1 na liście "bagiennej"
nawet nr 1 na Twojej liście nie zniechęcił by mnie na powtórny wybór tego kolorku :)
Pozdrawiam i życzę trafnych wyborów :)

arturromarr
07-10-2010, 22:55
Jestem z grubsza standardowy a standardowy mężczyzna rozróżnia tylko kolory podstawowe. Zatem bramki 1 i 3 jak każde dwu członowe wprawiają mnie z założenia w zakłopotanie i czuję się jak wtedy kiedy żona pyta mnie o kolor torebki czy lepsza ta atłasowa wiśnia czy morelowa pistacja. ( a potem te kobiety mówią, że my ich nie rozumiemy). Nie oznacza to wcale, że namawiam Was na opcję 2, ta co najwyżej potrafię sobie wyobrazić. Mam jednak inną sugestię:
Okna muszą od zewnątrz pasować do drzwi i bramy (czyli odwrotnie niż u nas, ale podobno nie wolno żądać od filozofa by postępował według swych maksym). Brama jako największa musi pasować do dachu i elewacji. To jak wracając do nieszczęsnej torebki która musi pasować do butów a one do bluzki.
Chodzi mi o to że pytanie czy ładniejszy jest taki czy inny kolor okien jest fałszywe, bo trzeba spojrzeć na dom jako całość. Moim zdaniem powinniście mniej więcej wybrać kolorystykę całego domu i wtedy wyjdzie wam jakie okna drzwi i brama będą najodpowiedniejsze. Jeśli nie odnajdujecie w sobie duszy artysty i nie macie spójnej koncepcji to polecam oglądnąć różne domy w realu i na zdjęciach i wybrać tak co się podoba i ściągnąć kolorystykę z niego. Czasem ludzie wybierają kolor okien bo im się podobał a potem nie pasuje z resztą budynku.
Jeśli idzie o wnętrze to jak jestem za białym od środka, jest neutralny i do wszystkiego pasuje. Konkretny fason drewna moim zdaniem kłóci się potem najczęściej z meblami które było by już potem przesadą dobierać do okien.
Nasze okna są całe białe co jest alegorią kryzysu światowego, wolelibyśmy jakiś słojowaty kolor ale kranik z pieniędzmi słabo już kapał, mimo to od środka nie chciałbym innego.
Trochę się tu na wymądrzałem a co tam , ale to dlatego, że u nas w domu to nie mam w tych sprawach za wiele do gadania i Bogu dzięki. :)

nitubaga
08-10-2010, 07:10
Jeśli idzie o wnętrze to jak jestem za białym od środka, jest neutralny i do wszystkiego pasuje. Konkretny fason drewna moim zdaniem kłóci się potem najczęściej z meblami które było by już potem przesadą dobierać do okien.


całość wywodu jest wspaniale napisana i taka konkretna, ale z tym zdaniem powyżej się zgadzam jakoś szczególnie... nie wyobrażam sobie potem szukac mebli, drzwi i stołu z próbką okna w ręce ;)

slvk
08-10-2010, 14:14
Witam,
jak pisałem wcześniej okna kolor "dąb bagienny" (kto wymyśla nazwy tych kolorów?) zamówione. I to dzisiaj. Jeden dzień przed terminem!.
Chyba musisz ruszać na Krakuff!:rolleyes: Jakby co to zrobię pułapkę razem z "bronkiem";)
Pozdrawiam

netbet
08-10-2010, 19:52
slvk ... wybroniłeś sie z wpisu na listę "objazdową" bronkiem...;), ale pewnie w grodzie kraka znajdę kogoś... u ciebie browarek , u kogoś "bagienko"... zleci jakoś...

majki ... nie taka straszna sraczka ten kolor jednostronny... ale pewnie nie przepchnę swojego postulatu

atija.... a od kiedy to ty tak grzecznie?? przegapiłem coś??:rolleyes: ale masz rację.. spokój rzecz świnta... z Matka Dyrettorką nie będę polemizował... obrażenia gorsze jak po upadku z dachu..

sorry że tak hurtem.. umenczon jestem wiece... planowaniem trasy "bagiennej" ;)

pozdro all...
NETbet

cedryk
08-10-2010, 22:47
kolory okien mają pasować do całego budynku-elewacja dach,pasuje ten kolor okien na gust -to wtedy wybierasz kolor dachu i elewacji.Popracuj jeszcze nad okiennicami,mogą dojść jakieś zmiany.OKNA SĄ OCZAMI BUDYNKU.Pozdrawiam ,podeślę zdjęcie przy chwili wolnego czasu.

atija
09-10-2010, 22:12
atija.... a od kiedy to ty tak grzecznie?? przegapiłem coś??:


.
NETbet

Przecie ja zawsze grzeczna jestem... i nawet dla męża miła... pod warunkiem, że robi jak sobie JA umyślę.;)
Dlatego pamiętaj : ŻONY TRZA SŁUCHAĆ bo... zawsze ma rację, chce dobrze ( głównie dla siebie, ale dla męża przecież też ), jak nie po jej myśli to marudzi i jeszcze najważniejszy, dla męża powód ,.... dla świętego spokoju :D:D

cedryk
10-10-2010, 15:38
Jeżeli chodzi o kolor okien to moja żona go wybrała,powiem nie tylko kolor ale i producenta,miała pełną swobodę bo to jest też Jej dom-ma się nam podobać (byłem tylko cichym doradcą).Propozycja dla was-zamawiając okna ustalcie wysokość klamki aby była poręczna-wszystkie mamy obniżone.Następna, okiennica powiększona w łazience a okno ze szkłem rozmazanym.Drzwi tarasowe i balkonowe z ruchomym słupkiem.Okna na klatce otwierane na bok,a nie kładzione.Profil 5komorowy.Cena bardzo atrakcyjna-produkowane w Polsce gdzieś na północy.

eva 33
11-10-2010, 09:38
Witojcie!!! Ja chcę się załapać na to głosowanie... dąb bagienny nie za bardzo mi pasi ... ale chciałabym cobyście nas odwiedzili.... a tak na powaznie to my zdecydowaliśmy się na złoty dąb jednostronny, dlatego że ; jest o 1500 zł tańsiejszy od 2 stronnego, i jeszcze bym to przełknęła... ale jak se pomyślę że będę musiała potem dobierać do okien , podłoge, parapety, listwy , czy cholera wie co tam jeszcze, to se odpuściłam! Dość już nerw zezarłam, to na wykończeniówce chciałabym się cieszyć a nie wkurzać że mi to czy tamto nie pasi... a do białego można i pstrokatą podłogę mieć , jak mi się zachce...nie???Jeszcze dopowiem że mamy blachodachówkę czarny mat JOKER z firmy blachotrapez, okna beda za jakieś 2 tygodnie złoty dąb drzwi robi stolarz, tyz złoty dąb, dwustronny w tym przypadku... no i brama tez złota... a co!! A elewacja marzy mi się kremowa , czy tez śmietankowa..... co z tego wylezie??? Czas pokaże, pozdrawiam z okolic Łącka...

netbet
11-10-2010, 19:40
Witojcie!!! Ja chcę się załapać na to głosowanie... dąb bagienny nie za bardzo mi pasi ... ale chciałabym cobyście nas odwiedzili.... , pozdrawiam z okolic Łącka...

eeee.. no... odwiedziny są tylko w celu kilerowania..

a poza tym: " jak diabeł tak straszny jak go malują? " to co??;) dzieckuff nie wolno nami straszyć!

..z tym kolorem na zewnątrz nie polemizuję.. fajnie wygląda... ale ....

..no nie mogę się przekonać do wew... jakoś mi nie pasi... ale i tak ostatnie słowo będzie należało do Matki Dyrettorki...

ja mam zadanie na dziś i jurto - określić poziom "0" ... czyli wróżenie z fusów co będzie na podłogach i gdzie???
myślałem ze to pikus... ale szafki kuchenne maja określoną wysokość... schody mają mieć określona wysokość.. drzwi maja określone wysokości ( w przedziale pinć cm ) ...a cały "bajer" zawiera się w 25mm luzu pod oknami balkonowymi...

pewnie mało kto zrozumiał... ale nie chcę mieć kiedyś problemów - nie zmieści się... za wysoko....


pozdro
NETbet'liczydło

WERI
16-10-2010, 08:57
no pięknie, pieknie gratulki za 1 strone , tylko mi tam nie siadać na laurach :)

a mnie tak zastanawia z tymi oknami , co to tak bardziej pasuje we wnętrzu do białych okien, no chyba że sciany planujecie białe albo jakieś inne białe pierd....ki wykonczeniowe
, ja oczywiscie pisze stronniczo bo ja wybrałam złoty dąb dwustronny, łatwo było dopasować drzwi i bramy a nawet idealnie parapety wew.
ja uwielbiam drewno ,jakoś tak bardziej naturalnie wyglada
ale dcyzja nalezy do was ,a le to juz wiecie sami

meg60
16-10-2010, 17:29
GRATULUJĘ !!!!! jak miło,że łodziak jest na pierwszej stronie !!!! Trzymam kciuki za postępy na budowie !
mój domek jest też w tej gazecie ! Tylko na ostatniej stronie !

netbet
16-10-2010, 18:16
no pięknie, pieknie gratulki za 1 strone , tylko mi tam nie siadać na laurach :)

a mnie tak zastanawia z tymi oknami , co to tak bardziej pasuje we wnętrzu do białych okien, no chyba że sciany planujecie białe albo jakieś inne białe pierd....ki wykonczeniowe
, ja oczywiscie pisze stronniczo bo ja wybrałam złoty dąb dwustronny, łatwo było dopasować drzwi i bramy a nawet idealnie parapety wew.
ja uwielbiam drewno ,jakoś tak bardziej naturalnie wyglada
ale dcyzja nalezy do was ,a le to juz wiecie sami

wiec jest tak:

...po wielodniowym molestowaniu mej psychiki i gwałcie na mym guście....Matka Dyrettoka postawiła na swoim ( te gwałty to mi sie nawet podobały :D)

kolor ZŁOTY DĄB DWUSTRONNY - zatwierdzone przez obie:cool: strony konfliktu!!

krucja szlakiem "bagiennym" odwołana - to też efekt "perswazji" Matki Dyrretorki - wolę wieczorkami posiedzieć na chacie :p

Matka Dyrettorka jest umenczona "pertraktacyjami" a ja mam "zbałamucony" gust..

sztuka kompromisu.

NETbet'smile

netbet
16-10-2010, 18:22
GRATULUJĘ !!!!! jak miło,że łodziak jest na pierwszej stronie !!!! Trzymam kciuki za postępy na budowie !
mój domek jest też w tej gazecie ! Tylko na ostatniej stronie !

powiem tak:

ŁÓDZKIE RZĄDZI!!! trzy dziennik druknięte!!!
... a to że my som na pierwszej stronie - pewnie przypadek, albo bardziej brudnego inwestora / śmodrucha nie mieli..:D bo fotogeniczny to ja nie jezdem... co innego Matka Dyrretorka...:D

thx meg60...

WERI
16-10-2010, 21:52
o dzięki ci panie ..... za ten DWUSTRONNY złoty dąb (to tylko takie osobiste sugestie :))

Netbetowa fotka całkiem sympatyczna, ty taki skromniś nie bądź, toż chyba ludziska wiedziały co na 1 strone dać, jeszcze troche i Netbet będzie wystepował obok naszego narodowego hydraulika :)

co nie zmienia faktu ze Matki Dyrektorki zawsze są naj.......

WERI
16-10-2010, 22:03
czyż nie podobny do Netbet-a :)

http://i52.tinypic.com/waqzup.jpg