PDA

Zobacz pełną wersję : Cedryk bez tajemnic czyli jak wybudowaliśmy sami dom!!!



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 [9] 10 11 12 13 14 15 16 17

tomraider
01-02-2011, 08:10
Witam.
Dokumentowanie instalacji:
Po zgrzaniu rur PP ( czy także po ułożeniu podłogówki czy instalacji elektrycznej ) robimy dokumentację ich położenia , co może okazać się w przyszłości bardzo cenne i potrzebne. By się nie narobić z rysunkami , bierzemy cyfrówkę+ miarę i kolejno w każdym pomieszczeniu (1 fota pokazuje np.kotłownię) robimy serię po dwa zdjęcia, pierwsze pokazuje np., ścianę ,rurę i rozłożoną i zablokowaną miarę pokazującą odległość między nimi( z odległości 1-2 m by skojarzyć część pomieszczenia ), drugą fotą pokazujemy miarę z bliska (10 cm) tak by odczytać wynik pomiaru. Wysokości mierzyć od sufitu( stelaża+regips). Szczególna uwagą zwracamy na miejsca gdzie potem zdarza się coś wiercić czyli: progi drzwi, w holach miejsca gdzie planujemy komandora ( montaż dolnej szyny) , w toaletach miejsca montażu stelarza kibelka itp. Zdjęcia zgrane na CD , płytę w kopertę i przyklejamy od dołu do dna szuflady np. w kuchni wtedy nie zginie nawet po latach byle by o niej nie zapomnieć ;)
Pozdrawiam.

Netbet zaraz za hydroforem trzeba dać filt (na wkłady sznurkowe (5,10,15 mikrona) jak na zdjęciu.

Jarek.P
01-02-2011, 08:22
By się nie narobić z rysunkami , bierzemy cyfrówkę+ miarę i kolejno w każdym pomieszczeniu (1 fota pokazuje np.kotłownię) robimy serię po dwa zdjęcia, .

Można nawet prościej:
Robiłem zdjęcia bez żadnej miarki i póki co znajduję swoje instalacje z wystarczającą dokładnością. Jak? Ano po doskonale widocznych na zdjęciach (robionych przed tynkami), mających powtarzalne w końcu wymiary pustakach. Odmierzenie sobie na ścianie np. czterech i tak na łoko 1/4 pustaka jest bezproblemowe, a dokładność ograniczona do owe percepowanej ze zdjęcia "na łoko" ćwiartki pustaka wystarcza, w końcu i tak nie wykuję precyzyjniej niż z dokładnością do tych 5cm.
Poza tym - pustaki tworzą przestrzenną i zawsze dostępną pod instalacjami, choćby i widzianymi pod kątem siatkę "pomiarową", z miarką, żeby złapać wszystkie potrzebne wymiary, trzebaby robić od cholery zdjęć, a i tak potem w praniu by się okazało, że tego wymaganego akurat niezamiarkowaliśmy. U mnie teraz regularnie się okazuje, że mimo, iż, jak mi się wydawało, starannie i rzetelnie obfotografowywałem każdą ścianę i każdy fragment instalacji wszelakich, jakiśtam zakręt przewodów chcąc na ścianie zlokalizować szukałem zdjęcia i jedyne, co mam, to fotka, na której ów zakręt widać ledwie ledwie, gdzieś z boku. I co? Dzięki pustakom domierzyłem :)

J.

Pan Roman
01-02-2011, 11:36
Ja miałem jeszcze inny patent - poziomicę okleiłem taśmą co 5 cm (taśma ma 5 cm) i w ten sposób otrzymałem bardzo dużą linijkę, która dodatkowo dość dokładnie pokazuje czy mierzę równo w poziomie czy pionie, do obfotografowania instalacji jest potrzebna druga osoba żeby przytrzymała "linijkę"
PozdRo

netbet
01-02-2011, 17:48
słuchajcie...
czy dobrym pomysłem jest zgrzewać zawory?
czy lepiej pakować stalowe na śrubunkach?

cenowo podobnie....

http://img689.imageshack.us/img689/434/zawory.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fimg689.imageshack. us%2Fi%2Fzawory.jpg%2F)

jak jest z "żywotnością" tych do zgrzewania?

tomraider
01-02-2011, 18:28
słuchajcie...
czy dobrym pomysłem jest zgrzewać zawory?
czy lepiej pakować stalowe na śrubunkach?

jak jest z "żywotnością" tych do zgrzewania?

Witam.
Część dla C.O. pakować raczej ,,stalowe'' połączenie z pp mufą z półśrubunkiem ( w miejscach gdzie jest dostęp), dla wody użytkowej można te do zgrzewania ( tylko po co i gdzie, jak masz hydrofor?)
pozdrawiam.

netbet
01-02-2011, 18:43
hydrofor mam teraz...ale wróbelki ćwierkają coś o podpięciach pod wodę i kanalizę..

Inż.
01-02-2011, 19:26
Cześć NetBet,
U Ciebie na parapecie jakaś puszka z mocą staneła:)
Ależ mi smak zrobiłeś... idę sobie naleć... zdrowie

amstrong89
01-02-2011, 19:51
Dorób łańcuch do kozy:D Za dużo żre. Zmniejsz jej dopływ tlenu bo ci się wykończy. Przy takim przepływie pokarmu resztki niestrawione mogą uszkodzić kominowe jelito i będziesz musiał robić kolanoskopię(to to co się wkłada giętki pret od tyłu:D:D:rotfl:.:D)

tomraider
01-02-2011, 19:56
hydrofor mam teraz...ale wróbelki ćwierkają coś o podpięciach pod wodę i kanalizę..

witam.
No to licznik na hydrofor załóż ( pewnie będziesz według niego płacił za ścieki) , wodę z wodociągu do domu fi40 niebieska skręcana PE już musi czekać ( poprowadzona 1,4 m pod ziemią, pod ławą) na wejściu zawór zwrotny antyskażeniowy+ licznik+filt. przyłącza są niestety drogie 3-4 koła zł
pozdrawiam.

arturromarr
01-02-2011, 20:02
NETbet

idol jest jeden: Rysiek Rydel....
Święte słowa. :)
Może trochę przesadzę, ale Dżem bez Rycha to marmolada.

Wracając do tematu zaworów, to myślę, że nawet jak będziesz zgrzewał instalację to zawory itak chyba lepiej dać demontowalne, to najczulszy element instalacji.
Sam zawór najlepiej taki ze śrubunkiem, je się w razie potrzeby łątwo demontuje i wymienia.
Jak dasz zgrzewany też będzie dobrze bo to mimo wszystko często nie psuje. Obserwuje że instalatorzy dają tylko takie, ale to raczej z wygody, czy warto ludzie przekonają sie pewnie za ileś lat. Ja u siebie postawiłem na łatwą ewentualną naprawę, bo w razie czego ja to będę robił, u ciebie też pewnie tak będzie.
Co do kanalizy to faktycznie chyba z twojego kierunku idą, może nie opłaca ci się nawet szamba zamawiać.

netbet
01-02-2011, 20:15
Święte słowa. :)

Co do kanalizy to faktycznie chyba z twojego kierunku idą, może nie opłaca ci się nawet szamba zamawiać.

..no..nawet Pani Naczelnik "czegoś tam" w Aleksie @ przesyła projekt docelowych przyłączy.
Łapię się!:D

netbet
01-02-2011, 20:18
witam.
wodę z wodociągu do domu fi40 niebieska skręcana PE już musi czekać ( poprowadzona 1,4 m pod ziemią, pod ławą) na wejściu zawór zwrotny antyskażeniowy+ licznik+filt. przyłącza są niestety drogie 3-4 koła zł
pozdrawiam.

..oooo.. to kolega nie doczytał jakeśmy wykombinowali wiertło "zwierza" do przewiertów pod ławą..:p

majki
01-02-2011, 20:33
... bo z kozą trzeba delikatnie ... a Ty jej ciągle ładujesz w paszczę ... :)

Trochę jak w dowcipie :
Rozmawiają dwie dziewczyny, jedna mówi : boli mnie gardło. A co, przeziębiłaś - pyta druga ? Nie, obtarłam ....

pozdrawiam, majki

amstrong89
01-02-2011, 20:44
Zawory lepiej zrobić tak żeby mozna było je wymienić. U mnie po 15 latach niektóre nie trzymają, albo ciekną jeżeli były często zamykane i otwierane. Najlepszy jest zawór z śrubunkiem bo nie trzeba wycinać złączki aby wyjąć stary zawór i założyć nowy.

Duża jest gęstość zaludnienia w twojej okolicy?
Ku##% u mnie jest bardzo duża i gmina nie chce d**y ruszyć.

netbet
01-02-2011, 20:45
majki

..jezu..MODERATOR!!! kryć się!!:lol2:

...zaraz pół dziennika pójdzie w pi@#$% ... a krakała Zetka....

majki
01-02-2011, 21:08
..jezu..MODERATOR!!! kryć się!!:lol2:

...zaraz pół dziennika pójdzie w pi@#$% ... a krakała Zetka....

Mnie się boisz ? Mnie tak dobrze z oczu patrzy ... :)

pozdrawiam, majki

tomraider
01-02-2011, 21:17
..jezu..MODERATOR!!! ..

Witam.To ja też he he.
Rozmawiają siostry Wiliams.
Chyba nam trener coś sypie do żarcia bo wyrosły mi muskuły i włosy w takich dziwnych miejscach...........
Tak ,....mnie też - odpowiada siotra.- A gdzie rosną ci te włosy? ,.........na klacie?
-Nie,........ na jajkach.
pozdrawiam.

amstrong89
01-02-2011, 21:39
Czym się różni murzyn od jabłka?

Niczym to ładnie wisi i to ładnie wisi.:D



Rozmawiają dwaj rasiści
-Widziałeś czarnego żyda?
- Kur##, bez przesady!:D


Szczyt recyklingu?
Zrobić z mydła Żyda

Nie żebym był rasistą.:D

amstrong89
01-02-2011, 21:44
Netbet
Widzialłem na alledrogo filmiki instruktarzowe jak zbudować dom. Niezłą kasę tam czeszą. Moze wydaj dziennik budowy w formie książki i zbieraj kaskę.:yes:

ged
01-02-2011, 21:44
Zawory kulowe do plastików to ból. Z 4 które kupiłem 2 musiałem wyciąć i wgrzać dwa inne - nie trzymały. Najtńsze tureckie z supermarketu okazały się najlepsze. Normalne metalowe to jeszcze większy ból bo koszt przejściówki z metalu na plastik jest koszmarny.

Obfotografowanie instalacji jest dobrym pomysłem, ale trzeba te zdjęcia potem odnaleźć. Szybciej znalazłem kable w ścianie za pomocą żółtego czujnika za kilkanaście złotych.

netbet
02-02-2011, 04:28
Netbet
Widzialłem na alledrogo filmiki instruktarzowe jak zbudować dom. Niezłą kasę tam czeszą. Moze wydaj dziennik budowy w formie książki i zbieraj kaskę.:yes:

też widziałem ...ślicznie opisane - pewnie fachowe.
z tym wydaniem tego wszytkiego jako książki nie ty jeden mnie do tego namawiasz.., tylko że po korekcie i cenzurze zastałaby max połowa.:D
chodzi mi to po głowie...tylko kto to kupi?

netbet
02-02-2011, 05:23
... znalazłem o to to ....

Rom-Kon (http://forum.muratordom.pl/member.php?41564-Rom-Kon)
http://forum.muratordom.pl/images/statusicon/user-offline.png
ELITA FORUM (min. 1000) NAJLEPSZY DORADCA OD PODDASZY http://forum.muratordom.pl/image.php?u=41564&dateline=2010 (http://forum.muratordom.pl/member.php?41564-Rom-Kon)


http://forum.muratordom.pl/images/icons/icon1.gif

http://forum.muratordom.pl/images/misc/quote_icon.png Napisał muchrem http://forum.muratordom.pl/images/buttons/viewpost-right.png (http://forum.muratordom.pl/showthread.php?p=4545890#post4545890)
Mam zrobione stelaże i przyklejoną folie, o jakiej paroizolacji mówisz?
Wiem że muszę ocieplić ściany szczytowe żeby uniknąć przemarzania w dół, tak samo kominy. Ocieplenie wieńca i murłaty jest już zrobione.
Czyli lepiej wstrzymać się z płytowaniem i najpierw zrobić wylewki?
Ale jeśli wylewki będą robione w maju to intensywne wietrzenie nie wystarczy aby ochronić płyty przed wilgocią?



...według wszelkich zaleceń producentów systemów suchej zabudowy powinieneś płyty kłaść dopiero po pracach mokrych- gdy ustabilizują się warunki wilgotnościowe...

...z moich obserwacji wynika że jesli profile są co 40-50cm, plyta 12.5mm to nic się z plytami nie dzieje nawet przy tynkowaniu... byleby tylko nie spoinować przed wysuszeniem... nie raz już widziałem takie coś... i wszystko było ok. Stanu mokrego nie należy zbytnio przedłużać bo istnieje ryzyko wystąpienia grzyba (pleśni)


mam nadzieję iz Rom-Kon się łobrazi...

netbet
02-02-2011, 07:48
---15 lipca 1410 roku. Wstaje świt. W lesie budzi się polski obóz. Poranny posiłek, modlitwa. Jagiełło staje przed namiotem, powiadomiony o przybyciu posłów krzyżackich.
- Panie, Wielki Mistrz, Ulrik von Jungingen, proponuje, by zamiast
toczyć tu krwawą bitwę i stracić kwiat rycerstwa, wyznaczyć jednego z każdej ze stron. Niech oni stoczą pojednek, a który z nich zwycięży, tego strona uznana zostanie za zwycięską w całej bitwie.
Po chwili namysłu Jagiełło się zgodził. Posłowie odjechali, a Jagiełło podążył do namiotów rycerzy.
- Słuchaj Zawisza, zamiast bitwy będzie pojedynek - pójdziesz walczyć o wygraną bitwę ?
- No wiesz Władek, pojutrze tak. No może jutro... Ale dziś nie dam rady. Rozumiesz, imprezka była, daliśmy czadu no i ... Po prostu nie dam rady...
Król udał się więc do kolejnego rycerza:
- Powała, pójdziesz walczyć w pojedynku o wygraną bitwę ?
- Sorki Władek, wczoraj byla imprezka u Zawiszy. Daliśmy czadu no i
wiesz.... Pojutrze spoko, dziś nie dam po prostu rady....
Udał się więc Jagiełło do kolejnego namiotu:
- Zbyszko, pójdziesz walczyć o wygraną bitwę ?
- Królu złoty, nie dam rady. Była imprezka ...
- Tak, tak, wiem - u Zawiszy. Kto jeszcze tam był ?
- No chyba wszyscy...
- Zwołaj wojska, niech się ustawią w szeregu pod lasem..
Stanęło więc polskie wojsko pod lasem, naprzeciw król.
- Słuchajcie, bedzie pojedynek o wygraną bitwę. Czy ktoś z was jest w
stanie stanać do niego ?
Siedzą rycerze w kulbakach, każdy łypie na drugiego, głowy pospuszczali. Nikt nie chce ... Nagle slychać:
- Ja ! Ja ! Ja chce !!! Ja pójde !!!
Rozglądają się i widzą - stary dziad z brodą do pasa, ubrany w jakiś
taki jutowy worek, łachmany.
- Rany Boskie, nie ma nikogo innego ????
No i nikogo innego nie bylo.
Dali więc dziadkowi długi dwuręczny miecz.
Idzie dziadek przez pole, miecza nie dał rady dźwignać więc ciagnie go za sobą .... Patrzą Polacy, a z przeciwnej strony wyjeżdża na koniu
wielkim jak stodoła zakuty cały w lśniącą zbroję wielki jak dąb rycerz.
Jagiełło chwyta się za głowę i jęczy, a Polacy wrzeszczą:
- Dziaaaadeeeeek !!! W nooooogiiiiii !!! W noooooogggiiiiiiiiiiiiiii!!
Rycerz niemiecki jednak juz ruszyl, dopadl dziadka który wogóle nie
zamierzal uciekać, podniósl sie tuman kurzu. Nic nie widać tylko jakieś takie jeki slychać. Po chwili wiatr oczyscil pole z pylu. Patrza Polacy,
A tam koń bez nóg, krzyżak bez nóg, a dziadek stoi i trzesącą sie reka trzyma miecz na gardle Niemca. I mówi:
- Masz szczescie chuju, ze krzyczeli "w nogi", bo bym ci łeb
upierdolił!!

Jarek.P
02-02-2011, 08:23
słuchajcie...
czy dobrym pomysłem jest zgrzewać zawory?
czy lepiej pakować stalowe na śrubunkach?

cenowo podobnie....

http://img689.imageshack.us/img689/434/zawory.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fimg689.imageshack. us%2Fi%2Fzawory.jpg%2F)

jak jest z "żywotnością" tych do zgrzewania?


Od zaworów zgrzewanych z daleka. Identyczny dylemat miałem i zewsząd słyszałem tą poradę. Przejściówki PP/gwint nie są znów aż tak "koszmarnie" drogie, o ile mnie pamięć nie myli, po ok. 5zł/szt. kupowałem.
Ważna rzecz - jeśli chcesz sobie zapewnić kiedyśtam możliwość zdemontowania zaworu bez konieczności cięcia instalacji, kucia ścian i tym podobnych - kup zawory śrubunkowe. Raptem odrobinkę droższe są, a potem wymienisz bez problemu, gdyby trzeba było.

Co do kozy - ona dużo jest w stanie zjeść, ale tak wyjarana krtań to wina powietrza, nie jedzenia. Moje młodsze dziecię też ma zapalenie krtani i też przez powietrze, ono (dziecię, nie powietrze) w związku z tym kolejny tydzień już w szpitalu spędza, bo dla niemowlęcia zapalenie krtani to potencjalnie śmiertelna choroba. Tu i tu winne powietrze. Tylko o ile niemowlęciu się twarzy przed tym powietrzem nijak nie zatka (znaczy niby można... ale skutki będą jeszcze gorsze), tak przy kozie za dużo powietrza to tylko wina obsługi. Kozy do szpitala ie oddasz, ale możesz ją przed choróbskiem chronić. Rozpali się? Zamykamy popielnik i dolne drzwiczki! To nic, że z otwartymi się dwa razy mocniej pali i koza aż skacze po mieszkaniu z ukontentowania. Zamykamy, bo bydle nie wie, co dla niej dobre.

J.

adamoos
02-02-2011, 08:47
Co do tych filmików z allegro to pozwolę się wypowiedzieć, jako że jestem ich posiadaczem. Film o fundamentach zupełnie przyzwoity. Pokazane w prosty sposób sposoby jak wytyczyć dom, nabić ławy drutowe, jak wykopać, zazbroić , zalać fundamenty. Potem jak murować ściany, zalać chudziaka itp. Drugi filmik to murowanie ścian. Tu już jest trochę gorzej, bo właściwie jest tylko o stawianiu ścian parteru w górę (czyli powtórka murowania ścian fundamentowych, tyle że pustakiem i na większą wysokość) i wykonaniu nadproży. Trzeciej części nie kupuję bo jest o stropie teriva a u mnie będzie monolit więc wiedza mi niepotrzebna.

Na filmikach robi praktycznie tylko jeden gość, drugi chyba tylko stał przy kamerze. Nie robi to firma, tylko widać, że pewnie ojciec z synem budują dla siebie. Ogólnie to filmik o fundamentach polecam dla nowicjusza planującego budować samodzielnie. Film o ścianach już mniej, chociaż jak komuś nie szkoda kasy to może sobie poświęcić jeden wieczór. O stropie się nie wypowiadam, bo nie kupiłem. Pozdrawiam.

tomraider
02-02-2011, 10:40
Witam.
O paleniu kozą.
Dlaczego koza choruje? Palisz mokrym ( nie sezonowanym ze min.2 lata) drewnem z drzew iglastych( żywice). Część czopucha to długa pochylona rura ( rzekomo ma grzać ,a nie powinna być bardzo gorąca bo to strata kominowa ) zakończona masywnym raczej zimnym kominem. Ladujesz ile wlezie( ale nie szczelnie) i rozpalasz od dołu , by się rozhajcowało uchylasz drzwiczki czyli dajesz dużo powietrza, co powoduje gwałtowne rozpalenie, przegrzanie i nagłe wydzielenie się wszystkich gazów palnych z drewna ( nie mają czasu ani temperatury się spalić i dopalić ) dodatkowo 50% energi idzie na zagotowanie i odparowanie wody z drewna ,więc sadza ( czyste palne paliwo) i porywany dużym ciągiem popiół skutecznie zakleja kozę i co gorsza komin , potem zaś brudzi dach i elewację. Szybkie palenie z dużą energią wcale nie daje większy efekt w postaci szybszego ogrzania domu( większość energii idzie w komin), na pewno jest nieekonomiczne( koza wpirdziele jak szalona) i może załatwić komin( pożar sadzy=komin do wymiany) .Zatam co zrobić?
Kolejny raz namawiam :przeczytaj wątek Last Rico którego streszczenie to http://juzef.idl.pl/pub/ekonomiczne-spalanie-spis.html tam wszystko jest opisane nikt za Ciebie tego nie zrobi.
Pozdrawiam.

netbet
02-02-2011, 12:19
..koza choruje z przekarmienia.

...a tak na serio... wiem że pelę nieekonomicznie, ale czasem trzeba szybko nahajcować, a nie ma nic lepszego niz gorąca rura spalinowa...

Jarek.P
02-02-2011, 12:23
Ale rozhajcowanie kozy to jest max. 10 minut, potem powietrze zamknij. Ciepło będzie dalej dawać, a niszczeć nie będzie.

J.

netbet
02-02-2011, 12:28
Ale rozhajcowanie kozy to jest max. 10 minut, potem powietrze zamknij. Ciepło będzie dalej dawać, a niszczeć nie będzie.

J.

teraz mi to mówisz? jak koza kwalifikuje sie do przeszczepu...:P uczę sie ...

Jarek.P
02-02-2011, 12:40
Oj tam... pierwsze kozy za płoty. A koza dobra jest, najwyżej jej gardło zaprotezujesz: kawałek blachy dowiążesz drutem do tych wypalonych resztek i będzie git. A jeśli masz/masz dostęp do spawarki i potrafisz coś choć przysmarkać, to wogóle możesz kozie zrobić takie nowe struny głosowe, że Wioletka Willas wysiądzie przy niej.

Nawiasem mówiąc, przy twoim podejściu do tematów budowlanych, spawarkę warto byłoby kupić, bądź zamówić u najbliższego Mikołajopodobnego stworzenia. Balustrady, ogrodzenie - tego wszystkiego przecież "we firmie" nie zamówisz, sam zrobisz. A z czego, ja się pytam? Z desek?

J.

netbet
02-02-2011, 12:48
..ogrodzenie...no prawie jest...
znaczy było...czasem na zdjęciach gdzies widać poprzewracane słupy z przęsłami... najebał#$% sie żeby ogrodzić działkę z 5 lat temu (160 mb ) i od zeszłego roku słupy zaczęły gnić i padać jeden po drugim...
na wiosnę / jesień słupki betonowe i szlifownie przęseł...i będzie gitesowo...

tomraider
02-02-2011, 13:03
.. czasem trzeba szybko nahajcować, a nie ma nic lepszego niz gorąca rura spalinowa...


Witam.
Żeby szybko nahajcować to postaw metr z boku palonej kozy 2kW słoneczko tak by dmuchało na bok, lub tył kozy, dodatkowy gorący nawiew z wentylatora na kozę da wielokrotnie lepszy efekt grzania powietrza niż długa rura spalinowa czopucha, za prąd i tak płacisz złodziejski abonament dodatkowe paręnaście kWh Cię nie zrujnuje. Przy łataniu kozy nie zapomnij że czad jest bezwonny i bezbarwny , zabija szybko bez ostrzeżenia, więc jeżeli się lubisz to raczej bardzo się postaraj ze szczelnością układu spalin, nigdy nie przymykaj przesłony czopucha na wyjściu kozy( zawsze otwarta, to dobrze że się wypaliła do dupy jest potrzebna, się da to wywal ścierwo) , moc reguluj tylko dostarczanym powietrzem przez rozetkę w dolnych drzwiczkach (rusztu +popielnika).
Pozdrawiam
PS. niestety ale takie jak u NETbeta palenie kozą to klasyczna recepta na zniszczenie kozy, pożar sadzy w kominie i/lub na zniszczenie ceramicznego wkładu komina (np.systemowego) który najczęściej pęka na trójniku –wejściu czopucha.
Na szczęście ( i nieszczęście) NETbet korzysta z kanału wentylacyjnego.

netbet
02-02-2011, 15:04
Witam.

PS. niestety ale takie jak u NETbeta palenie kozą to klasyczna recepta na zniszczenie kozy, pożar sadzy w kominie i/lub na zniszczenie ceramicznego wkładu komina (np.systemowego) który najczęściej pęka na trójniku –wejściu czopucha.
Na szczęście ( i nieszczęście) NETbet korzysta z kanału wentylacyjnego.

.. czyli znowu me doświadczenia się komuś pewnie przydadzą...:D, ale wierz mi... koza nie jest w stanie szybko nagrzać prawie 60m2 bez uszczerbku na zdrowiu, gdzie startuje przy 1oC ( nagrzać - mam na myśli podnieść temp o przynajmniej 4 stopnie )

spokojnie... wolę okaleczyć kozę niż kombinować coś przy piecu.... zresztą juz niedługo - podobno wiosna idzie....świstak swego cienia nie zobaczył..:D

tomraider
02-02-2011, 16:06
Witam.
Skoro było o paleniu, węglu, zwierzętach i ogólnie dla śmiechu….
Dziadek jechał furmanką z węglem , na krzyżówce wymusił pierwszeństwo i najechał na niego wielki TIR. Wszystko rozdupczone,węgiel rozsypany, Tir w rowie , dziadek i koń leżą na jezdni. Kierowca Tira próbuje udzielić pierwszej pomocy, podszedł do konia, zobaczył że się męczy ze połamanymi nogami więc wyjął z szoferki magnum i go dobił. Idzie zobaczyć co tam z dziadkiem. Na ten widok dziadek przykrył derką pogruchotane kulasy i już z daleka woła do kierowcy Tira :
- no patrz pan , nawet mnie nie drasnęło.

Pozdrawiam.

ps. wyczytane w innym wątku : ,,Teoria do praktyki ma się tak jak gwałt w samochodzie do samogwałtu w chodzie.''

majki
03-02-2011, 19:39
Ponieważ tu jakoś tak okropnie cich, to zapodam nowy temat ;)
Dodatkowo, jest to obecnie jedyny wątek na forum gdzie fajnie doradzają specjaliści, więc liczę na pomoc :)
No i mam nadzieję, że Net mnie nie wywali stąd z hukiem ;) A moze w razie czego info też mu sie przyda :)

To tytułem wazeliny ;)

Mam mieć montowane grzejniki w łazienkach. Wyjście z eściany jak na zdjęciu, rozstaw 50mm. Mam grzejniki z takim podejściem i kształtki do nich dołączone też wyglądają jak na fotce. Do grzejnika do góry, do ściany gwintowane. Ja mam bez gwintu zakończenia rurek więc hydraulik powiedział mi, że te nie pasuję ( logiczne ) i chce mi ożenić inne złączki za 80 zyla za komplet na 1 grzejnik.
A nie ma po prostu czegoś lutowanego, nie wiem jak montowanego by wykorzystać te złączki ? Tylko dokupić jakąś "przejściówkę" ? ;)
http://img838.imageshack.us/img838/20/000101m.jpg

Z góry ogromne dzięki za wszelkie info, NetBet, mam nadzieję, że sie nie pogniewasz za mocne OT ;)

pozdrawiam, majki

amstrong89
03-02-2011, 20:26
To stalowe rurki(ocynkowane)?Jak te rurki dalej lecą? Jak rury ocynkowane to wykręć rurki z najbliższego łącznika i nagwintuj. Później to prosto.

tomraider
03-02-2011, 20:26
hydraulik powiedział mi, że te nie pasuję ( logiczne ) i chce mi ożenić inne złączki za 80 zyla za komplet na 1 grzejnik..

Witam
Hydraulik wie jak robić interesy he he.
Prosto zrobisz sam .Podgrzewasz ( nie może być wody w rurkach bo nie da rady nagrzać powyżej 100 C, kafle np. zasłonić blachą +sklejka) i ściągasz korki, potem BEZ SZLIFOWANIA I RYS !!!!!! materiałem oczyścić rurki z lutu , na nie zlączka ,pierścionek (czasem jak nie chce najść na rurkę to lekko zafazować przód rurki z miedzi, i można lekko puknąć pierścionek drewnianym trzonkiem młotka), przymierzamy z kalafiorem , jak trzeba to rurki skracamy i całość ( stożki połączenia)smarujemy WAZELINĄ techniczną by się ładnie ułożyło przy dokręcaniu ( stożki śrubunków też) i gotowe.
Złączki zaciskowe np.:
http://www.tanie-ogrzewanie.pl/sklep/glowice_i_zawory_grzejnikowe/danfoss/rid,5972.html
lutowanie samej końcówki z gwintem mogło by się nie udać bo ciężko dokręcać( jak rurki sztywno w ścianie to się nie da)
pozdrawiam
PS. Żeby było jasne śrubunek tego Twojego kątowego zaworu grzejnikowego( pod kapturkiem jest śruba na imbus)idzie w kalafior, złączka zaciskowa w otwór 1/2cala. Pamiętaj że nigdy nie wolno podczas pracy pod ciśnieniem odkręcić za dużo śrubę imbusem( max to jakies 4 pełne obroty, sam sprawdż) bo wykręci się całkiem a z C.O. woda podciśnieniem zaleje łazienkę

amstrong89
03-02-2011, 20:42
Czasem myślę że ze inst. z rurami ocynkowanymi jest mniej problemowa, chociaż trzeba się na początku sporo napiep.... z gwintowaniem tych rur.
Swoją drogą świetny ten hydraulik - 80 dych?- z głowicą termostatyczną?

majki
03-02-2011, 20:50
tomraider - normalnie rewelacja !!! Dzięki ! :)
Czyli po nałożeniu takiej złączki, dalej wkręcam normalnie te złączki od grzejników w tą co Ty zaproponowałeś ?
No to sobie jutro zadzwonię do hydraulika ... !@#%@#$^#%*~!!!

dzięki :)
pozdrawiam, majki

majki
03-02-2011, 20:51
Czasem myślę że ze inst. z rurami ocynkowanymi jest mniej problemowa, chociaż trzeba się na początku sporo napiep.... z gwintowaniem tych rur.
Swoją drogą świetny ten hydraulik - 80 dych?- z głowicą termostatyczną?

Nie, głowice są do grzejników już, sama niby "jakaś" przejściówka to 80 ztotych ...

pozdrawiam, majki

amstrong89
03-02-2011, 21:02
Zapytaj się tego hydraulika czy te "przejściówki" to będzie sprowadzał promem kosmicznym z innej galaktyki:D

tomraider
03-02-2011, 21:09
tomraider - normalnie rewelacja !!! Dzięki ! :)
Czyli po nałożeniu takiej złączki, dalej wkręcam normalnie te złączki od grzejników w tą co Ty zaproponowałeś ?
No to sobie jutro zadzwonię do hydraulika ... !@#%@#$^#%*~!!!

dzięki :)
pozdrawiam, majki

Witam.
Spokojnie , podeślij fotę zaworu kątowego , wewnątrz otworu 1/2 cala musi mieć stożek , jak nie ma to trzeba jeszcze jeden element.
masz skype to podaj na priv i włącz i Ci opowiem jak to zrobić .
pozdrawiam.

netbet
03-02-2011, 21:13
Spokojnie

eeee.....TY to zasłużenie dostałeś tytuł "MASTER....."

pozdro
NETbet

majki
03-02-2011, 21:31
Witam.
Spokojnie , podeślij fotę zaworu kątowego , wewnątrz otworu 1/2 cala musi mieć stożek , jak nie ma to trzeba jeszcze jeden element.
masz skype to podaj na priv i włącz i Ci opowiem jak to zrobić .
pozdrawiam.

Chyba stożka nie mam, fotki :
Skypa też nie mam, szewc bez butów ... ;)

http://img204.imageshack.us/img204/7865/000401x.jpg

http://img12.imageshack.us/img12/8601/000201q.jpg

po rozkręceniu
http://img132.imageshack.us/img132/3518/000601d.jpg

pozdrawiam, majki

netbet
03-02-2011, 21:44
http://img189.imageshack.us/img189/2166/rysunek1rtyshg.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fimg189.imageshack. us%2Fi%2Frysunek1rtyshg.jpg%2F)

nie wiem czy czytelne...
chodzi o "wyrównanie " nierówności papy na wysokości 1 cm przy ścianie...

netbet
03-02-2011, 21:47
Chyba stożka nie mam, fotki :
Skypa też nie mam, szewc bez butów ... ;)

http://img204.imageshack.us/img204/7865/000401x.jpg

http://img12.imageshack.us/img12/8601/000201q.jpg

po rozkręceniu
http://img132.imageshack.us/img132/3518/000601d.jpg

pozdrawiam, majki

no..nie... telefony takie zdjęcia robią???? jakie?:eek:

majki
03-02-2011, 21:49
no..nie... telefony takie zdjęcia robią???? jakie?:eek:

jakiś gówniany nikon ;)

pozdrawiam, majki

majki
03-02-2011, 21:52
http://img189.imageshack.us/img189/2166/rysunek1rtyshg.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fimg189.imageshack. us%2Fi%2Frysunek1rtyshg.jpg%2F)

nie wiem czy czytelne...
chodzi o "wyrównanie " nierówności papy na wysokości 1 cm przy ścianie...

A z czego wynika ta nierówność, wybrzuszyła się od czegoś ?
Olać ? Ten 1 cm siądzie przy dociśnięciu wylewką ... Tak myślę ...

pozdrawiam, majki

tomraider
03-02-2011, 22:30
..nierówności papy na wysokości 1 cm przy ścianie...

Witam.
Może pod spodem jest brud? jak pójdzie na to folia z wiwinięciem na ścianę to spoko. Papę można ładnie rozprostować i ukladać po nagrzaniu opalarką elektryczną, lub dwoma trzema naraz suszarkami do włosów.
pozdrawiam.

netbet
04-02-2011, 05:03
http://img189.imageshack.us/img189/2166/rysunek1rtyshg.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fimg189.imageshack. us%2Fi%2Frysunek1rtyshg.jpg%2F)



ta nierówność powstała podczas zalewania... pod spodem jest beton niedokładnie wygładzony...( papa była podciągana hakami )
wielkiego dramatu nie ma...
chce dać nad wybrzuszenia cieńszy styropian - 4 cm - zniweluje od nierówność.... reszta z piatki
na to druga warstwa .....

będzie ?

...i tak najbardziej pręży folia..samo jej dociśnięcie przez płytę to ok 1 cm...

Jarek.P
04-02-2011, 08:28
Po pierwsze ta przejściówka powinna być odwrotnie. Śrubunkiem (z gwintem zewnętrznym) do grzejnika.

Po drugie - faktycznie nie jest najszczęśliwsza, ale z powodu sposobu montażu głowicy - będziesz ją miał na sztorc, przed grzejnikiem. Akurat do utrącenia nogą. Zamiast niej lepszy byłby zaworek tzw "aksjalny", z głowicą na drugim jego boku, w tym momencie miałbyś ją skierowaną w dół i by było git.

Po trzecie - niech hydraulik nie będzie taki cwaniak, przejściówki miedź/GZ kosztują po kilka złotych. Oczywiście, że można kupić zawory od razu do lutowania, można je oczywiście kupić taniej niż 80PLN za komplet (na allegro poszukaj) choć znalezienie aksjalnego lutowanego to już może być problem. Czy będziesz zmieniał te, czy zostawisz - twoja decyzja.

J.

tomraider
04-02-2011, 09:13
http://img189.imageshack.us/img189/2166/rysunek1rtyshg.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fimg189.imageshack. us%2Fi%2Frysunek1rtyshg.jpg%2F)



ta nierówność powstała podczas zalewania... pod spodem jest beton niedokładnie wygładzony...( papa była podciągana hakami )
wielkiego dramatu nie ma...
chce dać nad wybrzuszenia cieńszy styropian - 4 cm - zniweluje od nierówność.... reszta z piatki
na to druga warstwa .....

będzie ?

...i tak najbardziej pręży folia..samo jej dociśnięcie przez płytę to ok 1 cm...
Witam.
Można spróbować docisnąć styro 5cm. Spróbuj na np. metrowym kawałku, na styro położyć kawałek deski 30x30 cm i stanąć ( poskakać) może się podogina. Druga metoda styro 5 cm +wiertara+ tarcza do szlifowania z grubym papierem+ odkurzacz , lekko podszlifować. Trzecia metoda (Twoja) styro 4 cm, ale na folię dałbym cienkie wyrównanie z zaprawy cementowej z piasku(żółte) , na nią pasek folii(czerwona) 0,2 jako poślizg i na to poukładał styro na poziomicę (pianka jeżeli na dostęp powietrza to degraduje się i trudno będzie ustawić poziomy ) by brzegi podłogi z czasem nie wisiały.
Pozdrawiam

tomraider
04-02-2011, 09:19
.. faktycznie nie jest najszczęśliwsza, ale z powodu sposobu montażu głowicy - będziesz ją miał na sztorc, przed grzejnikiem. Akurat do utrącenia nogą.

Witam.
Głowicę będzie miał u góry kalafiora wkręconą poziomo z boku, też ją można kopnąć nogą ale raczej specjanie. Więc jeśli Majki nie ćwiczy karate z kaloryferem to będzie dobrze i wygodnie.
pozdrawiam.

Jarek.P
04-02-2011, 09:29
Jesteś pewien? O ile dobrze go zrozumiałem, chodzi o grzejnik łazienkowy, te nie bywają (przynajmniej nie widziałem) zintegrowane z głowicami, więc potrzebny jest do nich zawór termostatyczny, na którym będzie zamontowana głowica.
Jeśli ten zawór z jego zdjęcia jest termostatyczny, to głowica będzie w miejscu plastikowego kapturka i będzie tak, jak pisałem: prostopadle do płaszczyzny grzejnika.

J.

majki
04-02-2011, 09:32
Witam.
Głowicę będzie miał u góry kalafiora wkręconą poziomo z boku, też ją można kopnąć nogą ale raczej specjanie. Więc jeśli Majki nie ćwiczy karate z kaloryferem to będzie dobrze i wygodnie.
pozdrawiam.

Koledzy, dzięki ogromne :) Fakt, nie napisałem - głowicę mam centralnie wkręcaną w kaloryfer - taki bajer ;)
Idę zaraz do sklepu hydraulicznego i pokażę o co mi chodzi, potem zadzwonię do hydraulika i go oświecę :)
Taki :
http://www.sanitbuy.pl/zdjecie,5334,grzejnik_terma_technologie_dexter_pro _1220_x_500_mm_-_silver_mat-g-dep-12-5-sm-..-00,190,600,1.html

pozdrawiam, majki

Jarek.P
04-02-2011, 09:42
A to sorki za zamieszanie w takim razie, pisałeś o grzejniku łazienkowym i zafiksowałem się na takim klasycznym :)

J.

tomraider
04-02-2011, 09:46
Zapytaj się tego hydraulika czy te "przejściówki" to będzie sprowadzał promem kosmicznym z innej galaktyki:D
Z tej samej galaktyki co kosmiczny zajefajny kalafior Majkiego :)

majki
04-02-2011, 10:52
Z tej samej galaktyki co kosmiczny zajefajny kalafior Majkiego :)

... i tak samo jak moje z kosmosu złączki. Niepasujące :(
Byłem w sklepie. Mówiąc krótko h.j z d.pą :( Te jednak nie pasują, teraz nawet nie mam jak pokazać, wieczorem pstrykne fotkę. Chodzi o brak stożkowatego nacięcia w środku złączki, co powoduje brak możliwości nakręcenia rurki wystającej ze ściany :(
Dokładnie pokazali mi to co proponował tomraider, ale to po prostu nie pasuje do tego gówna. Nakręca się na jakieś pół obrotu gwinta i koniec.
Gdybym miał kupić dwa podeścia + te złączki co pokazywał tomraider to koszt byłby 70 zł. Więc niestety te 80 zł hydraulika juz bez różnicy....
Chyba jednak nie taki naciągacz jak myślałem .......

Dzięki wszytkim jeszcze raz. Netbet - instaluj inne końcówki grzejników ;)

pozdro, majki

netbet
04-02-2011, 11:13
. Netbet - instaluj inne końcówki grzejników ;)

pozdro, majki

..instaluje podłogę...a tam jedyne końcówki to przy rozdzielaczu :D

arturromarr
04-02-2011, 11:13
Temat z podłączeniem kaloryfera mogę wyjaśnić:
Przytoczony zaworek kątowy to typowe podłączenie kaloryfera. na rurkach potrzebna bęzie końcówka z gwintem zewnętrznym 1/2 cala, albo ją przylutujesz, albo zaciśniesz przykręcaną.
Część śrubunkową z gwintem zewnętrznym odkręcamy od zaworka wkręcamy w kaloryfer, oczywiście plus pakuły albo teflon.
Nakręcamy spowrotem zaworek do śrubunku a na końcu wkręcamy na próbę złączkę gwintowaną do przymierzenia i wieszamy kaloryfer na swoim miejscu, przesunięty w bok na wieszakach by nie zawadzał o rurki w ścianie. Teraz możemy ocenić ile musimy skrócić rurki w ścianie.
Zdejmujemy kaloryfer, skracamy rurki, montujemy końcówkę z gwintem zewnętrzym.
Nakręcamy na to nasz zaworek, zakładamy kaloryfer i skręcamy śrubunek.

U mnie wygląda to tak, różnica jest taka, że mam rurki pexy a więc widać tu złączkę z gwintem zewnętrznym skręcaną dla tych rurek:
http://images39.fotosik.pl/590/159a4b33d408f096.jpg

tomraider
04-02-2011, 11:28
Nakręcamy na to nasz zaworek, zakładamy kaloryfer i skręcamy śrubunek.

U mnie wygląda to tak, różnica jest taka, że mam rurki pexy a więc widać tu złączkę z gwintem zewnętrznym skręcaną dla tych rurek:
http://images39.fotosik.pl/590/159a4b33d408f096.jpg
Witam.
Jeżeli złączka z pierśionkiem nie da się wkręcić i zacisnąć ( można kombinować rozwiercając środek np, 15mm stożkowym pogłębiaczem lub zeszlifować pierścionek z jednej strony na płasko by złączka chwyciła ze dwa obroty ) to trzeba końcówkę jak na zdjęciu arturromarra tylko na 15 mm dla Cu, napewno są takie i nie kosztują 80 zł.
pozdrawiam.
ps1 jakbyś mieszkał gdzieś w okolicy to dałbym Ci dwa takie komplety z mosiądzu z demontażu za free .
ps2 znalazłem za ok 6 zł/szt http://www.ferro.pl/produkt-zlaczka-zaciskowa-do-rur-miedzianych-15x12-3708-ZL1501C.html ta na bank pasuje a hydraulik zdzierca i wygodniś psia mać.

BasH
04-02-2011, 17:40
http://img27.imageshack.us/img27/93/20110203844.jpg
o co kaman z tymi peszlami po ścianach? Będziesz je podkuwał pod płytę sypiąc gruz na folię?

Bert49
04-02-2011, 18:16
Może przy pontażu drzwi zastosować takie podpory jak zastosowałeś przy oknach. Wtedy problemu z wystającymi cegłami nie będzie

amstrong89
04-02-2011, 18:46
Bash
netbet chyba zostawił trochę więcej żeby nie wleciał beton do środka, no i wydaje mi się że przy zalewaniu lepiej jest taki peszel utrzymać.


Trochę wysoko są te drzwi wejściowe.

BasH
04-02-2011, 18:53
Bash
netbet chyba zostawił trochę więcej żeby nie wleciał beton do środka, no i wydaje mi się że przy zalewaniu lepiej jest taki peszel utrzymać.

Fakt... Ja swoje aroty idące w kilku miejscach z gruntu wysunąłem trochę za chciwie - zostanie pare centymetrów nad jastrych :/ Będę musiał zaślepić coby nie zalali wnętrza - nie pomyślałem...

netbet
04-02-2011, 19:01
Trochę wysoko są te drzwi wejściowe.

poziom progu jest na poziomie warstwy wylewki - górnej krawędzi - ... 18 cm wraz ze styro.. chyba w normie się mieszczę...

netbet
04-02-2011, 19:05
Może przy montażu drzwi zastosować takie podpory jak zastosowałeś przy oknach. Wtedy problemu z wystającymi cegłami nie będzie

nie da się... za mały nacisk na próg... drzwi wiszą jedynie na futrynach...słabo widzę teraz montaż podpór... wyciąganie cegieł z jednoczesnym podkładaniem podpór.. na bank sie drzwi opuszczą.... ( ale przećwiczę dla potomności wyciąganie cegieł :D )
zostanie tak jak jest - wyrówna sie do pionu pod izolację styro...

netbet
04-02-2011, 19:07
Bash
netbet chyba zostawił trochę więcej żeby nie wleciał beton do środka, no i wydaje mi się że przy zalewaniu lepiej jest taki peszel utrzymać.


Trochę wysoko są te drzwi wejściowe.

faktycznie - peszel zwany jakoś "inaczej" wystaje ponad wylewkę.... łatwiej odciąć niz łatać, zatykać, mechoptykować....

zostawiony wyżej z premedytacją.

netbet
04-02-2011, 19:11
miło mi się zrobiło za waszą sprawą:P ( bez komentów porszę )

widzę że i inni "spoza" kręgu zła wpadają tu inni po radę... zasługa wieka i doceniana "niewymienianych" :D

szacun dla was !
NETbet

amstrong89
04-02-2011, 19:26
Netbet te cegły som na zaprawie czy wolna amerykanka?

netbet
04-02-2011, 19:32
tłum: "krąg zła" ( tłumaczenie ze słuchu bez formatowania )

... koło gospodyń wiejskich jak netbet'ówy, bash'ówy, raider'óry, inżynier'ówy, poplaw'ówy...

jeżeli jakieś gospodyni nie wymieniłem - sory...:p

netbet
04-02-2011, 19:33
Netbet te cegły som na zaprawie czy wolna amerykanka?

cholera - chyba luzaki jedna na drugiej....

amstrong89
04-02-2011, 19:36
Kurde. JA bym przymierzył ramę drzwi i wymurował. To zawsze pewniejsze.
A jak huknie drzwiami dyrektorka i rama poleci hen daleko?

majki
04-02-2011, 19:43
tłum: "krąg zła" ( tłumaczenie ze słuchu bez formatowania )

... koło gospodyń wiejskich jak netbet'ówy, bash'ówy, raider'óry, inżynier'ówy, poplaw'ówy...

jeżeli jakieś gospodyni nie wymieniłem - sory...:p

majk'ówy nie wymieniłeś ...

foch ! ;)

pozdrawiam, majki

tomraider
04-02-2011, 19:43
Kurde.
A jak huknie drzwiami dyrektorka i rama poleci hen daleko?

Witam.
Chyba żartujesz ,te śliczne drzwi za tyle kasy dyrektorka sama sobie miałaby zniszczyć ? jak już w coś huknie to raczej to będzie kudłata lekko siwiejąca czupryna jednego dobrze znanego nam pana.
pozdrawiam.

netbet
04-02-2011, 19:44
Kurde. JA bym przymierzył ramę drzwi i wymurował. To zawsze pewniejsze.
A jak huknie drzwiami dyrektorka i rama poleci hen daleko?

jak dyrettorka zechce coś "walnąć" ... to jest : .:bash:
problemem nie jest podparcie a zaizolowanie tego..:o

zdejmowanie drzwi nie wchodzi w rachubę... leniwy jestem....a poza tym drzwi/ościeżnica siedzą/dzi na kotwach, kołach...

amstrong89
04-02-2011, 19:45
Jak się lekko mówiąc zdenerwuje, że zupa była za słona:D
Rama to nie wyleci ale całość będzie się opierać właśnie na tych cegłach, pomimo pianki i kołków.

netbet
04-02-2011, 19:47
majk'ówy nie wymieniłeś ...

foch ! ;)

pozdrawiam, majki

moderamajkuffki to nie gospochy wsiowe :D

zapomniałem... wybacz guru... skrucha!:(

netbet
04-02-2011, 19:49
Witam.
ak już w coś huknie to raczej to będzie kudłata lekko siwiejąca czupryna jednego dobrze znanego nam pana.
pozdrawiam.

..aż TAK widać siwiznę/ile mam lat? kurw#$% - zmieniam farbę!

amstrong89
04-02-2011, 19:53
chyba netbet szykuje najazd na Jelenią górę:lol2:

majki
04-02-2011, 19:55
moderamajkuffki to nie gospochy wsiowe :D

zapomniałem... wybacz guru... skrucha!:(

A co ja, mieszkam w mieście ?!?!?! ;)

Ze wsi my som panie .... ;)

pozdrawiam, majki

amstrong89
04-02-2011, 19:57
mocium panie:lol2:
Na wsi teraz mieszkać w takim pałacu to teraz szacun
Widzisz piękną przyrodę a nie zasra... przez psy chodniki i trawniki, że o smrodzie nie wspomnę.

tomraider
04-02-2011, 19:58
Jak się lekko mówiąc zdenerwuje, że zupa była za słona:D


Witam.
Ponieważ było o słonej zupie to nawiążę do tematu:
Spotyka się dwóch kolesi w pracy ,każdy z podbitym okiem.
Za co ? – pyta pierwszy.
Za przejęzyczenie, wiesz po kłótni mam z żoną ciche dni , wczoraj po powrocie z pracy chciałem zapytać : dasz mi zupy? A powiedziałem : dasz mi dupy ? i stąd to Limo. A ty?
Ja też się przejęzyczyłem. Właśnie jadłem nie posoloną zupę i chciałem spytać : dasz mi soli? A powiedziałem : ty zdziro , zmarnowałem z tobą czterdzieści lat.
Pozdrawiam.

amstrong89
04-02-2011, 20:01
Mnie niedługo z wieśniaka przerobią na mieszczucha. Mówią żę dzięki przesunięciu granic miasta będzie tylko lepiej. A mi się wydaje że gówno lepiej. Większe podatki, i już zapomną o naszej wiosce.

majki
04-02-2011, 20:03
Witam.
Ponieważ było o słonej zupie to nawiążę do tematu:
Spotyka się dwóch kolesi w pracy ,każdy z podbitym okiem.
Za co ? – pyta pierwszy.
Za przejęzyczenie, wiesz po kłótni mam z żoną ciche dni , wczoraj po powrocie z pracy chciałem zapytać : dasz mi zupy? A powiedziałem : dasz mi dupy ? i stąd to Limo. A ty?
Ja też się przejęzyczyłem. Właśnie jadłem nie posoloną zupę i chciałem spytać : dasz mi soli? A powiedziałem : ty zdziro , zmarnowałem z tobą czterdzieści lat.
Pozdrawiam.

To jest piękne .... :) Proponuję :
http://www.youtube.com/watch?v=ca1nQa2Feb0&feature=related

pozdrawiam, majki

majki
04-02-2011, 20:06
Kończąc mój wtręt tutaj ;)
http://img80.imageshack.us/img80/9826/000601.jpg

Zaworek od wewnątrz, prawie macro ;)
Nie ma nacięcia stożkowego, to o czym pisałeś tomraider i rurka ze ściany wchodzi ale nie "głębiej" i tylko dokręca ją nakrętka na około 1 obrót - nie trzyma :(
Tak jak pisałeś, mogę nawiercić, ale to znów sam nie zrobię, a sztukować sie boję.
I tyle z tego tematu ;)

pozdrawiam, majki

majki
04-02-2011, 20:09
Widzisz piękną przyrodę a nie zasra... przez psy chodniki i trawniki, że o smrodzie nie wspomnę.

Coś w tym jest, niby blisko do miasta do zakupuffff ;) a jednak cisza i spokój. Tylko psy zaczynają mieć cieczkę i obszczywają mi roślinki przed płotem ....

aaaaaaaaaaaaaaaaby ! Drut kolczasty - kupię ;)

pozdrawiam, majki

SSN774
04-02-2011, 20:10
A co ja, mieszkam w mieście ?!?!?! ;)

Ze wsi my som panie .... ;)

pozdrawiam, majki
Majki nie żebym się czepiał ale z wszystkich gospodyń masz najbliżej :yes: Przynajmniej do mnie, równe 7 km :p Mam nadzieję że tak długiego bicza nie masz ;) żeby mnie zdalnie zmoderować ;)
Moja ma mi za złe że zamiast nią po robocie zajmowałem się Twoim :o dziennikiem :D

Pozdro gosposie, czas na stacje po ambrozje skoczyć :)

Wojtek

majki
04-02-2011, 20:22
Majki nie żebym się czepiał ale z wszystkich gospodyń masz najbliżej :yes: Przynajmniej do mnie, równe 7 km :p Mam nadzieję że tak długiego bicza nie masz ;) żeby mnie zdalnie zmoderować ;)
Moja ma mi za złe że zamiast nią po robocie zajmowałem się Twoim :o dziennikiem :D

Pozdro gosposie, czas na stacje po ambrozje skoczyć :)

Wojtek

A ja w sumie nie wiem dokładnie gdzie mieszkacie ... ;)
No to do roboty ! Znaczy do Żony ! :)
To większa przyjemność niż jakiś tam dziennik :P

pozdrawiam, majki

ps. ciekawe jak długo Netbet zdzierży nas tutaj jak mu tak zaśmiecamy ... ;)

tomraider
04-02-2011, 20:36
Kończąc mój wtręt tutaj ;)
http://img80.imageshack.us/img80/9826/000601.jpg

Zaworek od wewnątrz, prawie macro ;)
Nie ma nacięcia stożkowego, to o czym pisałeś tomraider i rurka ze ściany wchodzi ale nie "głębiej" i tylko dokręca ją nakrętka na około 1 obrót - nie trzyma :(
Tak jak pisałeś, mogę nawiercić, ale to znów sam nie zrobię, a sztukować sie boję.
I tyle z tego tematu ;)

pozdrawiam, majki
Witam.
Gotowa złączka bez konieczności przeróbek za 6 zł w 20 sklepach w Łodzi http://www.ferro.pl/produkt-zlaczka-zaciskowa-do-rur-miedzianych-15x12-3708-ZL1501C.html
pozdrawiam

compi
04-02-2011, 20:41
Wracając do drzwi. Weź Ty kup najtwardszy styrodur jaki jest w sprzedaży i pod próg wciśnij odpowiedni kawałek. Ja u siebie wyliczyłem tak poziomy, aby na zewnątrz podest przed drzwiami miał taką kolejność. Beton, styrodur plus grubiej pod próg, , jastrych z siatką i płytka zewnętrzna wchodząca na 0,5cm pod próg. Nie wiem czy ten opis będzie czytelny, ale mostek jest zminimalizowany praktycznie do zera, a zapadanie progu chyba niemożliwe.

majki
04-02-2011, 20:57
Witam.
Gotowa złączka bez konieczności przeróbek za 6 zł w 20 sklepach w Łodzi http://www.ferro.pl/produkt-zlaczka-zaciskowa-do-rur-miedzianych-15x12-3708-ZL1501C.html
pozdrawiam

Czyli jutro jeszcze wizyta w jakimś sklepie hydraulicznym i popytam ....
Dzięki ogromne jeszcze raz :

pozdrawiam, majki

tomraider
04-02-2011, 21:07
Witam.
Myślę że ważniejszą sprawą w przestrzeni pod progami ,od mostków termicznych , jest szczelność przed wodą (z np.tarasu) . Dlatego należało by na zewnętrzną część progu wywinąć papę i folię tak by woda nie dostała się w warstwę styro lecz w najgorszym przypadku na ( i tak zazwyczaj wilgotny ) chudy beton, Wywinięcie dobrze wymalować dysperbitem.
Pozdrawiam

compi
04-02-2011, 21:14
Piszesz o hydroizolacji która jest oczywistą częścią etapu klejenia płytek czy kamienia na zewnątrz przy ścianach. W moim przypadku żadnej papy nie będzie tylko taśma systemowa. Bałbym się kontaktu czegoś asfaltowego ze styrodurem. Czy na sam styrodur na podeście będę dawał folię to nie wiem. Będzie chyba i tak klejony cieńko na pianę to i nie podniesie go podczas zalewania jastrychem z wora, np.Topcem Pronto Mapei. Fajny produkt i trzyma mocno nawet poniżej wymaganej grubości przez producenta.

tomraider
04-02-2011, 21:29
Piszesz o hydroizolacji która jest oczywistą częścią etapu klejenia płytek czy kamienia na zewnątrz przy ścianach. W moim przypadku żadnej papy nie będzie tylko taśma systemowa. Bałbym się kontaktu czegoś asfaltowego ze styrodurem. Czy na sam styrodur na podeście będę dawał folię to nie wiem. Będzie chyba i tak klejony cieńko na pianę to i nie podniesie go podczas zalewania jastrychem z wora, np.Topcem Pronto Mapei. Fajny produkt i trzyma mocno nawet poniżej wymaganej grubości przez producenta.
Witam.
Chodziło mi o wywinięcie i przyklejenie na próg drzwi izolacji (żólta na rys) poziomej ( tą NETbet już ma z papy ) na zewnątrz i foli od wewnątrz, tak samo dla drzwi tarasu.
pozdrawiam.
ps, Compi znasz spawdzone godne polecenie trwałe niedrogie masy ( najlepiej paru składnikowe) do izolacji przeciwwodnej miejsc wokół progów drzwi?

compi
04-02-2011, 21:39
Ja wzmacniałem kiedyś lichy beton eporipem Mapeja. Dwuskładnik i fajnie sie tym pracuje, tylko polewaczka potrzebna, hehe. Po aplikacji mamy z sypiącego i pylącego betonu mocny element, odporny praktycznie na warunki atmosferyczne. Teraz to chyba nawet jakis wynalazek z Turbo w nazwie mają. Nie wiem czy chodzi o czas pracy czy ilość pieniędzy wyskakujących z portfela.

Inż.
05-02-2011, 16:16
Ja też dołączę do towarzystwa wsiowego... bez bicia...
Tak dobrze jest na wsi...

netbet
05-02-2011, 17:15
a co tu się znowu nawyrabiało???? znowu zmiany?? czy tylko jak widzę jakoś wszytko popier#$ ?

teraz to naprawdę gówno widac ... wszytko się zlewa..

SSN774
05-02-2011, 17:17
Szkoda gadać co się dzieje, żadnego powiadomienia od 10 h :( Sam wszedłem sprawdzić czy coś ludzie piszą czy poszli gdzieś pić :D

netbet
05-02-2011, 17:22
widzłaem esa... ale nie zdążyłem odpisać.. dopiero wjechałem na chatę... padam na mordę...

SSN774
05-02-2011, 17:23
widzłaem esa... ale nie zdążyłem odpisać.. dopiero wjechałem na chatę... padam na mordę...

Szkoda, bo literek sie chłodzi... żarcie gotowe...
sam zjem ;)

netbet
06-02-2011, 07:19
a co tu się znowu nawyrabiało???? znowu zmiany?? czy tylko jak widzę jakoś wszytko popier#$ ?

teraz to naprawdę gówno widac ... wszytko się zlewa..

sam się zacytuę... już wiem co się nawyrabiało... forum się pogubiło pod firefoxem.... pewnie naprawią...
a juu się bałem że znowu zmiany....

Jarek.P
06-02-2011, 09:55
Ej, no, Panie Netbet, skoro kupiłeś "mijanki", to je używaj. A jeśli nie, to choć podetnij na te krzyżujące się rurki dziury w styropianie.

Po drugie - za blisko siebie te podejścia wystawiasz i za blisko kanalizy. Będziesz potem płakał próbując tam zaworek przy zaworku wkręcić, jak ci jedno o drugie zacznie zawadzać.

amstrong89
06-02-2011, 10:37
Netbet chyba robi na razie inst. "na sucho" i nie chodzi tu że bez browarka:D

zibi5
06-02-2011, 11:31
Witam was netbet widzę że praca wre zupełnie jakbym oglądał nasz dziennik super pozdrawiam was i do przodu życzę!!

netbet
06-02-2011, 16:29
Ej, no, Panie Netbet, skoro kupiłeś "mijanki", to je używaj. A jeśli nie, to choć podetnij na te krzyżujące się rurki dziury w styropianie.

Po drugie - za blisko siebie te podejścia wystawiasz i za blisko kanalizy. Będziesz potem płakał próbując tam zaworek przy zaworku wkręcić, jak ci jedno o drugie zacznie zawadzać.

podetnę... podetnę....ale jak dla mnie te mijanki to strata kasy...

z tym zawadzaniem .... bo ja wiem... kiedyś miałem mieszkanie "gorzej" poupychane.... da się z tym żyć

ja to mam a sumie pytanie:
jak układać styro tam gdzie rury? ...cześć wisi ponad warstwą cześć leży na warstwie... podkładać tam kawałki / wypełniać wszytko ? ( jak tak to jest to rzeźba w gównie ) .... może te wszystkie "szczeliny" pianą potraktować? a to co wylezie obciąć?

tomraider
06-02-2011, 17:43
Witam.
Czy sobie czasem spłuczki kibelka nie podpiołeś pod ciepłą wodę ?
pozdrawiam.

SSN774
06-02-2011, 18:00
Netbetos, ładnie to wygląda jak na pierwsze akcje z rurami :D Taki jakieś równe :P Jakbym się nie zdecydował sam robić wod-kan u siebie to będę wiedział komu dam zarobić :) U mnie dużo prostsza fucha ale więcej rycia ;)
Też bym tak chciał przespać tyle godzin, dziś miałem całe 7 spania, rano na kacu trza było coś porobić to wyczyściłem fugi w kuchni... (polecam jasne fugi w kuchni :D:D:D)

Pozdro

netbet
06-02-2011, 18:15
Witam.
Czy sobie czasem spłuczki kibelka nie podpiołeś pod ciepłą wodę ?
pozdrawiam.

no daj spokój....

ten rozgałęziacz 2x kolano jest od zimnej... o wszytko można mnie posądzać, ale... na budowie nie wale bronków :-)

te puchu na zdjęciach do SSN..:-)

netbet
06-02-2011, 18:17
Netbetos, ładnie to wygląda jak na pierwsze akcje z rurami :D Taki jakieś równe :P Jakbym się nie zdecydował sam robić wod-kan u siebie to będę wiedział komu dam zarobić :) U mnie dużo prostsza fucha ale więcej rycia ;)
Też bym tak chciał przespać tyle godzin, dziś miałem całe 7 spania, rano na kacu trza było coś porobić to wyczyściłem fugi w kuchni... (polecam jasne fugi w kuchni :D:D:D)

Pozdro

cennik usług zostanie niebawem podany :p

tomraider
06-02-2011, 18:44
no daj spokój....

ten rozgałęziacz 2x kolano jest od zimnej... o wszytko można mnie posądzać, ale... na budowie nie wale bronków :-)

te puchu na zdjęciach do SSN..:-)

Witam.
SSN ? Jak pójdzie ciepła i zimna na piętro? ścianą wspólną z salonem ( po lewej stojąc na wprost okna w kuchni) czy kotłownią, wzdłuż komina?
pozdrawiam
ps. zawór wewnątrz oraz spadek (na zewnątrz do spuszczania wody) dla rury dla podlewania ogródka.

majki
06-02-2011, 19:03
ja to mam a sumie pytanie:
jak układać styro tam gdzie rury? ...cześć wisi ponad warstwą cześć leży na warstwie... podkładać tam kawałki / wypełniać wszytko ? ( jak tak to jest to rzeźba w gównie ) .... może te wszystkie "szczeliny" pianą potraktować? a to co wylezie obciąć?

Ja rzeźbiłem w gównie, ciąłem całkowitą "układankę" dookoła rurek. Piana tylko w szczeliny już w docelowej warstwie pod samą wylewkę.

Co do rurek od wody na zwnątrz, to tak jak pisze tomraider - tyle że ja mam jeszcze taki trójnik w domu, po zakręceniu zaworu w domu od kranu zewnętrznego, odkręcam ten na zewnątrz i odkręcam lekko korek na tym trójniku - dostaje się powietrze i fajnie spływa z całej rurki.

Pomyśl o rurkach z dwóch stron domu, np od frontu i ogrodu - potem latanie z wężem jest upierdliwe.

pozdrawiam, majki

tomraider
06-02-2011, 19:39
Witam.
Żeby nie było spadków ciśnienia można by było zrobić parę krótkich odcinków w ścianie jak na rysunku ( odcinki poza zielonym polem lecą ścianą) .Przemyśl takie rozwiązanie przy instalacji rur w łazience na piętrze.
pozdrawiam.
ps. Dobry pomysł z tym trójnikiem , Majki Ty to wszystko masz ,,wypasione" nawet spuszczanie wody z kraniku ogrodowego , zamień korek na odpowietrznik , wtedy nie trzeba będzie odkręcać korka tylko śrubkę.

majki
06-02-2011, 19:50
Witam.
Żeby nie było spadków ciśnienia można by było zrobić parę krótkich odcinków w ścianie jak na rysunku ( odcinki poza zielonym polem lecą ścianą) .Przemyśl takie rozwiązanie przy instalacji rur w łazience na piętrze.
pozdrawiam.
ps. Dobry pomysł z tym trójnikiem , Majki Ty to wszystko masz ,,wypasione" nawet spuszczanie wody z kraniku ogrodowego , zamień korek na odpowietrznik , wtedy nie trzeba będzie odkręcać korka tylko śrubkę.

eeeee tam, wypasione .... chciałbym dopiero mieć .... ;) Ale to może w kolejnym domu ;)
Serio z tym odpowetrznikiem ? :) Taki po prostu jak do kalafiorów ? ;) To muszę spróbować, choć odkręcenie korka to 2 ruch kluczem 2 razy w roku .... :)

pozdrawiam, majki

SSN774
06-02-2011, 20:43
Panowie, mam nadzieję że netbet nie będzie krzyczał :o Ktoś zna cennik "przełożenia" tablicy prundowej z starej na nową? W sensie jak to jest rozliczane od każdej linii czy jak? Znajomek się pyta, bo zamierza się z remontem i nie wie ile to "dużo" a ile "mało" jak elektryk krzyknie.

Z góry dzięki

Pozdro

tomraider
06-02-2011, 21:05
nie wie ile to "dużo" a ile "mało" jak elektryk krzyknie.
Witam
Trzeba wypytać ile mu to zajmie, pewnie dzionek, więc jakieś dwie stófki + zgrzewka browara po robocie. Tu są same samoroby-chłopaki nie płacą.
pozdro
ps.Jak doprowadzic babę do krzyku w sypialni? najpierw ,,popieścić" a potem wstać z łóżka i wytrzeć sobie kuśkę w jej nową firankę ;)

netbet
06-02-2011, 21:08
witam
tu są same samoroby-chłopaki nie płacą.


:-) :-)

SSN774
06-02-2011, 21:19
Gdybym ja to chciał zrobić to nie odważyłbym się mojej instalacji ruszyć. :D Za stara, poza tym ch... wie co gdzie jest podpięte ;) Jak się robi od początku to nie ma problemu z takimi rzeczami

BasH
06-02-2011, 21:24
Netbet: Porób sobie wyjścia prundu i wody na zewnątrz, co byś nie zapomnieł - prądu to najlepiej na 4 strony domu (obowiązkowo przy przyszłej grilowni) + możliwość odcięcia tego na osobnych esach (co by złodziej boszki nie wpiął)

Inż.
06-02-2011, 21:54
Te kawały to są przednie... :D

Kilka uwag:
- esy nie służą do wyłączania obwodów rącznie... tylko awaryjnie...
Jak chcemy zrobić gniazdo na zewnątrz lepszym rozwiązaniem
będzie na obwodzie do tego gniazda zamontować zwykły wyłącznik do oświetlenia - jednobiegunowy -
z drugiej strony ściany - od środka pomieszczenia, i tak uchronimy Panią domu przed dylematem - która to eska,
jak będzie chciała włączyć sobie radyjko na tarasie... w czasie naszej nieobecności...
- zastanawiam się, nad wodą... bo jeśli chcesz Netbecie podlewać ogródek, to lepszym rozwiązaniem jest zrobić sobie podwójne opomiarowanie, tzn: drugi wodomierz... objeśniam... będziesz miał konalizację, za którą będzisz płacić potęrzne pieniądze, ale będą one zależały od stanu wodomierza w Twoim domku...
Dlatego montuje się drugi wodomierz dla pomiaru wody wylewanej do ogródka i wtedy płacisz tylko za wodę wylaną do ogródka, a nie za ściaki... zwraca się bardzo szybko... przemyśl...

tomraider
06-02-2011, 22:36
.. będziesz miał konalizację, za którą będzisz płacić potęrzne pieniądze, ale będą one zależały od stanu wodomierza w Twoim domku...
Dlatego montuje się drugi wodomierz dla pomiaru wody wylewanej do ogródka i wtedy płacisz tylko za wodę wylaną do ogródka, a nie za ściaki... zwraca się bardzo szybko... przemyśl...
Witam.
Są lepsze metody na licznik , i bynajmniej nie mam na myśli magnesu bo ten na nowe (rzekomo nie blokowalne )
liczniki nie działa he he.
pozdrawiam
ps ogródek NETbet pewnie będzie podlewał ze studni,
NETbet wstaw plan piętra (łazienki) dla propozycji instalacji

netbet
07-02-2011, 09:40
idź za ciosem
przemyśl tynki cem-wap samorobne na ścianach
koszt wapno cem i piasek wyjdzie ci w granicach 4zł/m2, a jak gdzieś coś za mocno przytrzesz to zawsze potem możesz to gipsem szpachlowym wyrównać za 100zł cały dom



...nie przesadzaj... nie po to kombinuje z płytami żeby wpieprzać sie w tynkowanie...:P
...ale instalacje - jak na razie woda - to czysta kasa do zarabiania! lekko łatwo i przyjemnie....:D ...ilu jest takich co to zleca...?

netbet
07-02-2011, 09:43
... wyjścia na wodę sa planowane - z dwóch stron domu... to samo z kabelkami - gniazdka powieszone na wyłącznikach...

za to nie wpadłem na olicznikowanie wody... jak nie będę miał wodociągu a tylko kanalizę... to fakt - jakoś mnie muszą liczyć... czyli będzie "mała" przeróbka rurek...

tomraider
07-02-2011, 11:13
... wyjścia na wodę sa planowane - z dwóch stron domu... to samo z kabelkami - gniazdka powieszone na wyłącznikach...

za to nie wpadłem na olicznikowanie wody... jak nie będę miał wodociągu a tylko kanalizę... to fakt - jakoś mnie muszą liczyć... czyli będzie "mała" przeróbka rurek...

Witam.
Jak już się zdecydujesz to wodociągi sprzedadzą Ci raczej razem wodę + kanalizę , plącone wg.licznika wody ( najtańsze rozwiązanie). Regisy nie są najtańsze ale położysz je sam odrazu dobrze bo nie trzeba się nic uczyć i nie ma większego ryzyka że żle wyjdzie.
pozdrawiam.
ps.Tak czy srak piętro też będzie z regipsów.

netbet
07-02-2011, 12:01
albo z ściekomierza, warto by było sie upewnić w sklepie na rogu u tej pani co wie wszystko :p ??? jest cos takiego???

Inż.
07-02-2011, 12:48
Jest coś takiego jak ściekomierz - licznik ścieków... ale można go zainstalować na rurze do której jest bezpośredni dostęp... A cała kanalizacja jest zakopana pod ziemią... Instaluje się je w przepompowniach zbiorczych dla danej miejscowowść, osiedla - wtedy jest możliwe płacenie ryczałtem...
Docelowo sa one instalowane w takich miejscach w celach kontrolnych, dla porównania odczytów z wodomierzy indywidualnych i głównego ściekomierza, itd...
Nikt nie instaluje sobie tego ściekomierza dla indywidualnego domku, bo samo urządzenie nie jest tanie, bo dochdzi koszt studzienki rewizyjnej szczelnej, bo dochodzi robota... Latwiejszym i tańszym rozwiązaniem jest odczyt z wodomierza, a wtedy sens ma rozdzielenie dwóch poborów: na cele bytowe i gospodarskie (ogródek).

netbet
09-02-2011, 15:22
... już sie dowiedziałem jak będą mnie liczyć za ścieki... założą mi licznik i będą kasować po 3,5 zyla za kazdy m3 - "ogródek " i "myjka" nie są płatne pod warunkiem ujęcia wody przed licznikiem, albo założenia dodatkowego i opomiarowania tylko w/w :D

Jarek.P
09-02-2011, 15:28
??? i wodociągi tak same z siebie proponują "ujęcie wody przed licznikiem"? :)

J.

netbet
09-02-2011, 15:36
.... a tak mi sie napisało... - pewnie że nie ! chcą zakładać liczniki na każde ujęcie .... tylko że na mój koszt.

tomraider
10-02-2011, 17:23
Witam.
Dziś przemyślenia o firmach ochroniarskich.
Zdarza się , zwłaszcza po wstawieniu drogich okien, że mamy telefon czy wizytę przedstawiciela ochrony .Jeżeli chcemy takiej usługi to wszystko jest ok., każdy sam znajdzie sobie odpowiadającą ofertę. Problemem jest kiedy nie chcemy u siebie takiej firmy, bo słyszałem od paru osób z mojego regionu że potrafią zrobić małą prowokację , np. uruchomić alarm( jeżeli mamy), wykonać ,,dziwny’’ telefon, markować włamanie na budowę by nas przekonać do słuszności ochronny naszego mienia. Co zrobić jak pomimo to nie chcemy? Bezwzględnie , przy wizycie lub telefonie, wymagać i zapisać dane rozmówcy (min. wizytówka), spisać nr samochodu, datę spotkania . Ja rezygnuję z takich usług, jak dom będzie gotowy to zainwestuję w psa (mało srającego szczekliwego kundelka) , dobrosąsiedzkie relacje( na czas urlopu) i alarm z powiadomieniem na tel komórkowy.
Pozdrawiam
ps NETbet bedziesz miał ochronnę na chałupę?

brunet wieczorową
10-02-2011, 17:42
Jestem pod wrażeniem, wielkie gratulacje! Zrobiłeś coś niesamowitego.

Przeczytałem cały Wasz dziennik i jestem mocno zbudowany. Co prawda u mnie już odwrotu właściwie nie ma, budowa będzie tak czy owak, ale gdzieś czai się jakiś lęk, że może się nie udać... Ja nie będę budował wszystkiego sam tak jak Ty, zlecę cały SSO ekipie, ale jednak jest w głowie jakaś myśl, że może być ciężko... Jednak gdy zobaczyłem jak prawie sam zbudowałeś swój dom, to jednak ja mając ekipę do dyspozycji muszę dać radę! Mam oczywiście świadomość, że prace generalnie są proste, przerabiałem to kilka lat temu przy okazji remontu mieszkania. Teraz bym taki remont zrobił sam. Zrobiłbym o wiele lepiej sam, ekipa "fachowców" niestety odwalała fuszerkę, a to były naprawdę proste sprawy do zrobienia, np. zamontować brodzik, który po kilku latach pękł źle osadzony a ciekło z niego od spodu już po kilku miesiącach użytkowania, kupiłem nowy i zamontowałem już samodzielnie - zajęło mi to tydzień, w tym sporo ślęczenia po forach aby dowiedzieć się jak to zrobić. Wykonałem to co prawda w czasie mniej więcej 10 razy dłuższym niż fachowiec, ale jakość wykonania nieporównywalna. Wtedy "fachowcy" robili mi wszystko, od pierdół typu zamonotowanie żyrandola, zamka w drzwiach, karnisza po instalację wodno - kanalizacyjną w łazience. Teraz z perspektywy czasu widzę, że mógłbym to robić sam (lepiej), no może poza kładzeniem płytek... Budowa domu to jednak wyższa szkoła jazdy, aczkolwiek jak widać da się :)

Przeczytałem cały Twój dziennik (komentarzy jeszcze nie - w miarę możliwości poczytam), ale mam kilka pytań (nie traktuj tego jak wymądrzanie, ja sam mało wiem - chciałbym jednak rozwiać swoje wątpliwości):
1. Czy nie dałeś ocieplenia ściany fundamentowej?
2. Zasypywanie fundamentów od zewnątrz musiałeś piaskiem? Nie można było tam wrzucić po prostu gliny, piasku z działki? Ja mam podobną działkę, mokrą i gliniastą.
3. Zagęściłeś piasek pod chudziakiem podłogi tylko od samej góry? Czy nie należałoby warstwami aby skutecznie zagęścić? Jaka gruba była warstwa piasku?

Być może te pytania już padły, jeśli tak, to należy uważać je za niebyłe :)

Powodzenia w wykańczaniu domu. Trzymam kciuki!

netbet
10-02-2011, 18:02
[B]... ale mam kilka pytań (nie traktuj tego jak wymądrzanie, ja sam mało wiem - chciałbym jednak rozwiać swoje wątpliwości):
1. Czy nie dałeś ocieplenia ściany fundamentowej?
2. Zasypywanie fundamentów od zewnątrz musiałeś piaskiem? Nie można było tam wrzucić po prostu gliny, piasku z działki? Ja mam podobną działkę, mokrą i gliniastą.
3. Zagęściłeś piasek pod chudziakiem podłogi tylko od samej góry? Czy nie należałoby warstwami aby skutecznie zagęścić? Jaka gruba była warstwa piasku?

Być może te pytania już padły, jeśli tak, to należy uważać je za niebyłe :)


wiesz co... jest tak:
- ocieplenie ściany fundamentowej - jest planowane... ale jak to bywa na budowie - były rzeczy "ważniejsze" ... w czassie kiedy kończyliśmy ściany fundamentowe po prostu brakło czasu i ..... przyszła zima :yes:.. nie dało się..
- zasypywanie fundamentów ... jest faktycznie piachem. wykop pod fundamenty był bardzooo duży, gliny aż tyle nie miałem do dyspozycji... ale tu masz rację.... grunt rodzimy jest lepszy od piachu...( planowany jest drenaż.. ale to tez odległa przyszłośc )
- zagęszczanie - nie wiem czy tylko "samą górę" ...piach zasypany był pod koniec roku... przelezał zimę... a na wiosnę skoczkiem zajeło mi jego ubicie ze trzy tygodnie.. znaczy 3 x 2 dni ( sobota, niedziela ) wydaje mi sie że skoczek dobił dobrze ( z premedytacją był skoczek... tłucze mocno w głąb )

..gdybym robił to drugi raz... pewnie bym coś pozmieniał...np. czas startu z robotami...na ocieplenie jak widzisz brakło czasu..:yes:

można samemu... mu tu w komentach same "samoroby" :D ( a przynajmniej ostatnie kilkadziesiąt stron .... wcześniej był zachwyt - tera jest "samo sedno problemów" )

netbet
10-02-2011, 18:09
to zainwestuję w psa (mało srającego szczekliwego kundelka) , dobrosąsiedzkie relacje( na czas urlopu) i alarm z powiadomieniem na tel komórkowy.
Pozdrawiam
ps NETbet bedziesz miał ochronnę na chałupę?

...no... ochrona była u nas juz z ofertami dwa razy...jak widac gdzies na zdjęciach...i tyle po nich.

wolę psa-kilera-masakratora .... wielkiego , czarnego, złego, zabójcę... labladora :D ( kolor pewnie u Matki Dyrettorki nie przejdzie , ale rasa jest ju klepnięta .. mi to sie maży sznaucer olbrzym.... taki z grzywką..... . ...kumpela miała kiedys takiego...siedział tylko za bramą, tylko obserwował, nawet nie szczeknął.. a ja byłem zestarny jak miałem wejśc przez furtkę... pomimo iz psa znałem od szczeniaka.... o taki gad mi się maży ):D

BiGŚwidnik
10-02-2011, 18:42
Witam !!!
Beti z tej strony.
Podziwiałam instalacje elektryczne i wodne. Wspaniałe. :yes: A jak tak z innej beczki, ośmielę się zapytać: W co ubierzecie Wasz Dach ? Ceramika, blacha czy gont ? Dlaczego pytam ? tak z ciekawości. : ) Troszkę się pogubiłam w tych instalacjach, gdyż jako kobieta troszkę mnie to przerosło , ale każde wieści czytam i analizuje - bo ja lubię tematy ( układanie glazury , płyt k-g, to sama będę robić :) ). Tyle Wspaniałych rzeczy ,zaczerpnęliśmy z pomysłów Waszych i Trzymajcie tak dalej !!!!!!!!!!! Pozdrawiamy

netbet
10-02-2011, 19:12
..co do dachu to pomysłu jeszcze nie ma..... znaczy jedno jest pewne - nie będzie to gont ( z racji deskowania, krycia papą i jej "letkiego" pofalowania )
..pewnie będzie dachówka... bo im sie lepiej widzi jej wnoszenie i układania niż arkusze blachy długości 4 metry... ale pewności żadnej nie ma na chwilę obecną ( a jak papa nie będzie przeciekać - to zostanie:D )

teraz na tapecie są komenty - bo tu dobrze tłumaczą...:D dziennik spadł na psy:lol2:

tomraider
10-02-2011, 19:25
. o taki gad mi się maży ):D

Witam.
Skoro było o psach :
-Pilnujcie swojego psa bo mój jest bardzo agresywny- powiedział łysy dresiarz przechodząc ze swoim pitbulem koło zagrody Bacy.
-Łeee tamm – uśmiechnął się Baca - mojemu nie do rady panoczku.
Podpuszczony dresiarz spuścił pitbula ze smyczy, ten skoczył do budy Bacowego psa, podniósł się kurz i łomot, po czym z budy wyszedł pies bacy i wypluł skórę z pitbula.
-Skąd macie baco takiego psa co z łatwością pożera pitbule?
- A dostałem od krewnego z Afryki , za szczeniaka był moim pupilkiem ale jak dorósł to wyrosła mu wokół szyi wielka gęsta grzywa ,musiałem mu tą grzywę ogolić bo nie mógł biedaczysko wleść do budy.
Pozdrawiam

SSN774
10-02-2011, 19:44
... labladora :D

... znam takich co hodowle mają :) Jak coś daj znać to może się rabata załatwi :) ... poza tym my mamy jednego... co właśnie za oknem ujada jak ...

Uszanowanko Panie Prezesie :P

Wojtek

tomraider
11-02-2011, 09:59
Witam.
Jak rozwiążesz wyposażenie i układ (prysznic,umywalka,sedes) w toalecie? Jest możliwość zrezygnowania z kabiny prysznica i połączenia sedesu (ze stelarzem) z szafką nad nim. Planujesz kafle na całość do sufitu? Jak z wentylacją prysznica?
Pozdrawiam

Amelia 2
11-02-2011, 12:00
W temacie psiego stróża - labrador to raczej do towarzystwa, jeśli ma skutecznie pilnować to zdecydowanie sznaucer.

netbet
11-02-2011, 12:39
na szybko!!

potrzebuję opinii n/t rur pex /al/pex GENVEX ... !!!! ktoś coś??

pilne!

aa.... i jeszcze jedno... dlaczego wszyscy pakuja w podłogą pexa skoro można połozyć zwykła rurę PPR ???

Martinezio
11-02-2011, 13:54
W temacie psiego stróża - labrador to raczej do towarzystwa, jeśli ma skutecznie pilnować to zdecydowanie sznaucer.
O tak, sztucerem dobrze się pilnuje :D

Netbet: hmm... co do tych rurek Genvex, to się nie wypowiem, bo sam mam Vavin-a, natomiast dlaczego AluPexy a nie PPR? Pewnie dlatego, że alu są wygodniejsze w użyciu ;) Alupexy chyba idzie łatwiej pozaginać, oraz mają lepszą przewodność cieplną. Wytrzymałość rury jest mniej istotna, bo i tak dobrzy producenci gwarantują poprawne działanie do 10 bar ciśnienia, co jest 5x tyle, ile powinno być w standardowej sieci wodnej. Poza tym rura jest otoczona betonem, który swoje dokłada. Te pepeery są z kolei lepsiejsze przy rozprowadzaniu przyłączy wodnych/powietrznych, gdyż bo ponieważ nie potrzeba łączyć z mniejszych odcinków.

SSN774
11-02-2011, 16:57
...ile kosztuje wersjaJUNKERS Supraclass K 12-1 S61 - 13,5 kW z wymiennikiem??

Wracając do tematu pieca, mam nadzieje że netbet nie ma nic przeciw, dziś dzwoniłem do człowieka odpowiedzialnego za piece na paliwa stałe. Jeśli chodzi o wymiennik, zostało źle ujęte na stronie, gość szybko wyprostował, chodzi o wężownice schładzającą. Koszt w zależności od mocy kotła 180 zł w przypadku kotłów do 20kW, 200 zł za kotły powyżej 20kW. Tak więc nie tak w sumie drogo jeśli barć pod uwagę opinie na forum pod adresem Junkiego :) 2800 zł za 16kW z "wymiennikiem" do przełknięcia :)

Pozdro

Wojtek

tomraider
12-02-2011, 16:29
Witam.
Alu-pex jest tak samo dobry jak rura PPR ale różnią się właściwościami:
PPR rozszerzalność cieplna ok. 0,12 mm / m °C (konieczność kompensacji na długich prostych odcinkach )
Alu-pex rozszerzalność cieplna ok. 0,025 mm / m °C
PPR współczynnik przewodności cieplnej 0,24 W / m °C ( od nowa przeliczyć rozstaw rur)
Alu-pex współczynnik przewodności cieplnej 0,43 W / m °C
Alu-pex łatwiej ułożyć ( mały promień gięcia) i lepiej trzyma kształt ( łatwiej mocować do styro) , są dostępne tanie sprężyny wew i zew do gięcia i złączki ( nie znalazłem tanich skręcanych do PPR) , system alu-pex jest ,,wymyślony’’ pod podłogówki . Jak z tym jest dla PPR ?, pewnie podobnie , jeżeli tak to można kłaść PPR bez problemu.
Pozdrawiam.
ps. genvex to duńczyk wykupiony przez faszystów więc bez obaw o jakość -napewno b.dobra

netbet
12-02-2011, 17:47
dzięki tom!

tego genvexa mogę mieć po 1,31 +vat... ale nie polecają go nawet sprzedawcy... no powiedzmy proponują inne ...

ten pomysł z ppr'em podsunął mi koleś z Aspol'u...oni właśnie robią na tym... mają rurę w zwojach właśnie do tego celu...maja do tego wszystkie złączki...
myślę że temat dyfuzji tlenu w rurach jest pomijalny... natomiast... te współczynniki - temat do przegadania... tak na szybko... musiałbym dać dwa razy tyle tej rury co pex'a.

netbet
12-02-2011, 18:06
Alu-pex współczynnik przewodności cieplnej 0,43 W / m °C


o!!!!! tego szukałem!! o to loto! ... czyli teoretycznie przy rozstawie co 20 cm i lichej tem zasilania można z m2 wyciągnąć 60W..

!!!

tomraider
12-02-2011, 18:49
polecają go nawet sprzedawcy... no powiedzmy proponują inne ...

ten pomysł z ppr'em podsunął mi koleś z Aspol'u...oni właśnie robią na tym... mają rurę w zwojach właśnie do tego celu...maja do tego wszystkie złączki...
myślę że temat dyfuzji tlenu w rurach jest pomijalny..

Witam.
Temat dyfuzji oczywiście pomijalny bo Ty przecież będziesz miał instalację otwartą czyli wiecznie i stale będziesz napowietrzał swój diwodorek monotlenu( naczynie wzbiorcze) no chyba że nagle Ci się odmieni i zamarzysz o istalacji zamkniętej z wymiennikiem płytowym i wężownicą schładzającą (droga historia) .
Prastare prawo handlu mówi że sprzedawcy zawsze polecają towary na których mają najwiekszą marżę i/lub najdłuższy termin płatności więc nie zawsze są tacy znowu wiarygodni. Lepiej spytać użytkownika albo znajomego instalatora.
pozdrawiam.
ps. współczynnik przewodności cieplnej weż od producenta rur na którego się zdecydujesz ,nieznacznie ale potrafią się różnić( np. od 0.40 do 0,47) .Na temat watów/metr kwadrat w podłogówce lepiej pytaj mpoplawa.

kalio
12-02-2011, 19:40
Witam

Jak mogę pomóc odnośnie wycinania styro pod rury to za pewne masz w domu lutownice podłączasz do niej drut miedziany 1,5 mm2 formujesz odpowiednio i wycinasz

Jeśli idzie o rury ppr są one trudniejsze w układaniu w spirale podłogową, dodatkowo przy niskich temperaturach rura potrafi pęknąć podczas układania -tworzywo staje się miej elastyczne

netbet jaką masz wysokość od chudziaka do sufitu ???

Ile planujesz mieć na gotowo ??

netbet
13-02-2011, 08:06
netbet jaką masz wysokość od chudziaka do sufitu ???

Ile planujesz mieć na gotowo ??

gdzies juz pisałem... na gotowo będzie od 2,58 do 2,70.. tak mniej więcej...w zalezności od obniżeń...
na podłodzie 11 cm styro i 6,5 - 7,0 cm wylewki...

tomraider
13-02-2011, 18:26
Witam.
Termometr jakiś dziwny ale .......... wskazuje przecież 18 C więc może nie jest tak żle :) . Kozą możesz przecież palić na schodach, nie?
pozdrawiam.
ps.odwiedziłem dziś swoje fundamenty stanu 0. Dysperbit na wierzchu ściany fundamentowej po zimie ( tak jak podejrzewałem) poprostu się rozpuścił i poodłaził od betonu he,he, ale właściwa dwuwarstwowa izolacja z rozpuszczalnikowego lepiku w jak najlepszym stanie. Wodorozcieńczalne dysperbenty to pic na wodę fotomontaż a nie izolacja.

rewo66
13-02-2011, 18:37
Witam
Właśnie skończyłem 2-dniowe czytanie waszego dziennika budowy. Jestem pod wielkim wrażeniem. Chłopie szacun wielki dla ciebie (oczywiście dla twojej małżonki także). My dopiero przed skokiem w nieznane (czytaj: budowa domu) na etapie adaptacji projektu. Jestem zwolennikiem własnoręcznej roboty (obecne mieszkanie sam wyremontowałem nie znając budowlanki i pojęcia o niektórych sprawach). Stąd chyba rozumiem twoje podejście do tego wyzwania pomijając kwestię finansową która jest ważna ale nie zawsze na pierwszym miejscu. Będę tu zaglądał czasami i kibicował dalej. Sprawnego CDZP do końca świata i jeden dzień dłużej. Hejka Wojtek ze Śląska.

netbet
14-02-2011, 08:52
Witam
Właśnie skończyłem 2-dniowe czytanie waszego dziennika budowy. Jestem pod wielkim wrażeniem. Chłopie szacun wielki dla ciebie (oczywiście dla twojej małżonki także). My dopiero przed skokiem w nieznane (czytaj: budowa domu) na etapie adaptacji projektu. Jestem zwolennikiem własnoręcznej roboty (obecne mieszkanie sam wyremontowałem nie znając budowlanki i pojęcia o niektórych sprawach). Stąd chyba rozumiem twoje podejście do tego wyzwania pomijając kwestię finansową która jest ważna ale nie zawsze na pierwszym miejscu. Będę tu zaglądał czasami i kibicował dalej. Sprawnego CDZP do końca świata i jeden dzień dłużej. Hejka Wojtek ze Śląska.

:D a ja już myślałem że tu nikt nowy nie trafi.... że juz wszyscy widzieli...:D
a tu niespodzianka!

aż dwa dni ślęczałeś nad naszymi wypocinami?:eek: szok...ja chyba nigdy w całości tego dziennika nie przeczytałem...:D

polecam sie na przyszłość, a jak ruszy CDZP - chyba wszystkich zaproszę na "mały bal"
NETbet

netbet
14-02-2011, 08:54
kalio.... o tej lutownicy tez myślałem, ale francy nie mogę znaleźć... gdzies się "zagubiła w akcji" ...

Jarek.P
14-02-2011, 09:08
Lutownicę od razu sobie odpuść, w każdym razie z drutem jako "nożem". Sprawdzałem i jest do dupy, drut się gnie, cięcie idzie baaardzo wolno.
Naprawdę o wiele szybciej się to robi nożem tapeciarskim. Zwłaszcza, że tego nie trzeba ciąć z milimetrową dokładnością, wycina się "mniej więcej" i tyle. Jak bardzo chcesz, potem co większe dziury sobie zapiankujesz, idealiści zasypują je też suchym piaskiem.

J.

PS: minus trzy stopnie i wymiękł, ja hydraulikę przy -10 rzeźbiłem :p

netbet
14-02-2011, 09:16
PS: minus trzy stopnie i wymiękł, ja hydraulikę przy -10 rzeźbiłem :p

starzeję się.... i juz dość wymarzłem w tym roku....:P

Amelia 2
14-02-2011, 13:59
Wtrącę się do układania styropianu - gdy ja ze swoim walczyłam to wszyscy mądrzy koniecznie kazali mi kłaść " na cegiełkę"!

rewo66
14-02-2011, 15:06
Witam
Szczerze zachęcam do wydania dziennika w formie ksiązki, chociaż po tych wszystkich retuszach wydawniczych to już może nie być to samo. To się czyta jak powieść wessało mnie na 2 dni oczywiście przy zgrzewce browarków jakoś musiałem uzupełniać witaminy w organiźmie cobym nie padł. Przeczytałem już wiele dzienników - uważam to za obowiązkową lekturę przed rozpoczęciem budowy, dużo więcej można wynieść z tej lektury niż z czasopism i artykułów budowlanych. Ale najważniejsze jest to że opisują one w realu wszystkie zdarzenia bez ich koloryzowania. Pozdro.

raftrip
14-02-2011, 18:08
Panie Netbet! Śledze twoje poczynania już dość długo, przymierzam się teraz do rozpoczęcia własnej budowy a tu co!! Odpuszczasz! Jak ja już swój obiekt westchnień prawie przekonałem do ideii samodzielnej budowy naszego "kurnika", a ty jej (mojej szanownej małżonce) taki argumet dajesz!!! Przygarnij zwierza i nie odpuszczaj:yes:
Pzdr
Rafał

netbet
14-02-2011, 19:38
Wtrącę się do układania styropianu - gdy ja ze swoim walczyłam to wszyscy mądrzy koniecznie kazali mi kłaść " na cegiełkę"!

..no i bardzo dobrze! .... pierwsza warstwa u nas jest BARDZO mocno spasowana i dociskana "klinami" styro przy ścianach - nie ma prawa sie rozjechać!
..druga warstwa pójdzie "w cegiełkę" - jak karzą "mądrzy":D

netbet
14-02-2011, 19:42
rewo66 - tez czytałem ..i czytam dzienniki ... i jest to skarbnica wiedzy.

raftrip - słabo widzę podjaranego zwierza na styropianie.... nawet jak mu pod nogi rozścielę dechy .. to i tak może się "wtopić" w otoczenie" :-)
nie odpuszczam.... ino mruss mnie wystrachał...

raftrip
14-02-2011, 20:12
No to nic innego nie pozostaje ci jak udać sie w niedzielę na sume do tego kościoła co tam dzwonią i się modlą i rzucić na tace coby Ten tam na górze swą mocą sprawczą mróz zesłał lżejszy albo w całości zaniechał powietrze mrozić:D Trzymam za cieplejsze prądy
Pzdr

zibifabi
14-02-2011, 21:03
Buduję podobnym systemem ( po pracy). Jeżeli chodzi o chowanie rur spróbuj użyć lutownicy do rzeźbienia. Ja tak schowałem całą hydraulikę

Martinezio
15-02-2011, 11:39
A propos wycinania rur, to najlepiej kawałek drutu grzewczego (do kupienia w elektrycznym, lub AGD, lub w serwisie AGD jak się dobrze pogada, to odpalą taki wymontowany i uszkodzony - tobie nie potrza całego ;)) i akumulator 12/24V. Drut monterujesz w jakiej rączce (izolacyjnej i termoodpornej, najlepiej ebonit, ale edrewno starczy ;)), do oku końcówek drutu podpinasz klemy z aku i tym sobie ciachasz styro wzdłuż, wszerz, w poprzek i naskos, jak Ci się żywnie podoba :)
Na upartego można poszukać rozwiązań na 230V, ale osobiście nie polecam zabaw z takim napięciem, bo drucik zmieni się w dobrą żarówę ;)

Co do zwierza, to można go ustawić na jakimś tymczasowym cokole z pustaków na deskach.


__
|o | zwierz
|__|
__|__|__
| | cokół
| |
----------------------- dechy
styro
:) Mam nadzieję, że forum nie potnie tego ASCII-art :P

Amelia 2
15-02-2011, 12:26
Zajrzałam do prognoz-cały luty ma mrozić a 1 marca jeszcze gorzej:mad: swój styro układałam w grudniu 2009 w towarzystwie farelki dmuchającej na nogi, ale nie było aż tak zimno jak teraz. Nie masz się co zawzinać kosztem zdrowia bo w taki mróz i tak wylewek nie zrobisz:(

Jarek.P
15-02-2011, 12:33
A co do rur do podłogówki jeszcze - szacując koszta rur PP dolicz jeszcze po pierwsze sporą ilość kształtek, po drugie sporo większą ilość pracy przy układaniu. Może się okazać, że jednak wcale nie jest taniej, a za to trudniej.

Choć z tym trudniej... jeśli będziesz to robił sam, bez żadnej, choćby biernej pomocy, to czarno to widzę. U mnie robiły to trzy osoby: jedna rozwijała krąg, druga układała rurę na podłodze i przypinała spinkami, trzecia pełniła rolę pomocniczą: tu nadepnij, bo pręży, tam popraw, bo spinka się wypięła, tu przytrzymaj. Robiąc to wszystko sam też zrobisz, ale będzie to czasochłonna męczarnia.

J.

Martinezio
15-02-2011, 14:44
Popieram Jarka. Zwłaszcza przy układaniu rurek PP można się narobić. Jednak PEX-Alu-PEX ma tę zaletę, że po ustaleniu kształtu rura nie wraca do swojego pierwotnego kształtu, czego nie da się powiedzieć o PP. Te muszą mieć pewnie inne spinki, lub być mocniej dociążone na zakrętach.
Efektem będzie zwiększony popyt na witaminy chmielowe, a co za tym idzie znaczący wzrost kosztów budowlanych (w dodatku niepodlegających pod ustawę o zwrocie części VATu, grrr).

netbet
15-02-2011, 14:56
...pomysł z rurami PP - chybiony . dałem se spokój...aby uzyskac te same parametry grzania trzeba by było połozyć z 1,5 raza wiecej rur... rur chyba nie tak samo "wdzięcznych" do układania co pex'y ...

teraz to ja szukam rozdzielacza, złaczek, zaworów... i prawie mam ... ale o cenie na razie ciiii.....:D bo mi na zawał poumieracie...powiem tylko że za 6 sekcji kompletnego ..... jest jedynka z przodu...:p

Martinezio
15-02-2011, 15:25
Sam rozdzielacz raczej nie będzie drogi. Dopiero osprzęt do niego robi cenę :> Te wszystkie rotametry, pompki, odpowietrzacze, inne duperele... Nie szczędź nas. Dowal nam z grubej rury. Nic tak nie chroni przed zatorem, jak zwiększone ciśnienie :D

netbet
15-02-2011, 16:40
Sam rozdzielacz raczej nie będzie drogi. Dopiero osprzęt do niego robi cenę :> Te wszystkie rotametry, pompki, odpowietrzacze, inne duperele... Nie szczędź nas. Dowal nam z grubej rury. Nic tak nie chroni przed zatorem, jak zwiększone ciśnienie :D

no... ja mówie o kompletnym.... z tymi wszystkimi bajerami....:cool:

Bert49
15-02-2011, 17:05
o!!!!! tego szukałem!! o to loto! ... czyli teoretycznie przy rozstawie co 20 cm i lichej tem zasilania można z m2 wyciągnąć 60W..

!!!

Netbet jak Ty przeliczasz te Waty? 1 m kwadratowy podłogówki przy rozstawie 20 cm to około 7 metrów bieżących rury. przy założeniu że ma przewodność cielną 0,43 \w/mC

Jest jakiś wzór żeby przeliczyć ile metrów rurki mam dać na pomieszczenie gdy znam już zapotrzebowanie cieplne pomieszczeń?
Jak ty to liczyłeś?

netbet
15-02-2011, 17:20
jak się mylę - zaraz mnie ktos wyprostuje ... ale:
0,43 w/mb
temperatura pracy..powiedzmy 25oC
....czyli 1 mb rurki oddaje 10,75 W
przecietnie na 1m2 przypada 5mb rury... czyli 10,75 x 5mb ...53,75 W

jak zmienimy paramerty....( poza stałym 0,43 W/mb ) ..to jest realnie do wyciągnięcia ponad 100 w z m2...tylko przy podłodze może być ze 30 stC

dobrze kombinuję Tom ?

ja to tak przeliczyłem... i wydaje mi się to realne....

Bert49
15-02-2011, 18:55
OK to trochę mi rozjaśniłeś. A jaką temperaturę przeliczeniową najlepiej przyjąć tak żeby była możliwość regulacji zarówno w dół jak i w górę?

netbet
15-02-2011, 19:23
..szczerze?

a cholera wie.
podłogówka chodzi na niskich temp..... wiec ja przyjąłem 25 oC .... jak będzie za za zimno - zawsze można podkrecić...:lol: jak będzie za gorąco ( nie sądzę ) można otworzyć okna i wywalić "trochę" ciepła za okno ( tu proszę mi się nie rozpisywać nad stratami i marnotrawstwem - bogaty jestem i stać mnie na wywalenie 30 kg wungla w kosmos :lol: )

tomraider
15-02-2011, 20:23
..szczerze? a cholera wie.

Witam.
Jak już wcześniej pisałem nie za bardzo interesuję się ogrzewaniem podłogowym. Myślę że większość teoretycznych obliczeń w tym Twoje ( myślę że są ok.) w realu i tak zweryfikuje życie. Trzeba tylko się przypilnować by nie walnąć byka. OZC i powierzchnię pomieszczeń masz w projekcie dla kalafiorów ( stąd mamy W/m2) , na stronach producentów alu-pex są proste tabele, programy do obliczania rozstawu rur. Zazwyczaj jest to przedział od 10 do 30 cm. Uważam że nie jest zbyt wielkim problemem za gęste czy rzadkie ułożenie rur tylko sposób sterowania temperaturą i przepływem wody w rurach ( najlepiej w poszczególnych obiegach). Trudno tak trafić z rozstawem by we wszystkich pomieszczeniach była odpowiednia temperatura więc trzeba się nastawić ( przy uproszczonym sterowaniu pompa+zawór4d) na przegrzewanie części pomieszczeń, ale to nie katastrofa. Rozsądnie jest przewidzieć z czasem w uzupełnienie rozbudowania sterowania ( przewidzieć miejsce, możliwość montażu, np. spuszczenia wody, położenie kabli elektrycznych. Gdybym miał kłaść u siebie podłogówkę , po szacunkowych obliczeniach mając tolerancję i wybór położyłbym raczej rzadziej niż gęściej rury bo lepiej zasilać wyższą temperaturą ( np. 35C zamiast 30C) by mniej mieszać 4d i mniej mielić pompą wodę w obiegach ( miej wody = mniejsza bezwładność=łatwiej taniej sterować).

Zapytajmy Twoich fanów: napiszcie jak macie u siebie i czy dobrze działa, np.
salon ( powierzchnia m2) + zapotrzebowanie ( W) + rozstaw rurek alu pex 16x2.
łazienka ( powierzchnia m2) + zapotrzebowanie ( W) + rozstaw rurek alu pex 16x2.
hol ( powierzchnia m2) + zapotrzebowanie ( W) + rozstaw rurek alu pex 16x2.
sypiałnia ( powierzchnia m2) + zapotrzebowanie ( W) + rozstaw rurek alu pex 16x2.
zawsze da to jakieś rozeznanie tematy bo podejżewam że nie będzie wielkich różnic.
Pozdrawiam.

compi
15-02-2011, 21:38
Ja mam 11 obwodów, w tym 2 grzejnikowe, a łazienki przylegającej do kotłowni w ogóle nie wliczaliśmy, ponieważ wędrują tamtędy wszystkie nieizolowane celowo powroty. Wysterowanie na zaworach do optymalnych parametrów odbywa się zazwyczaj metodą prób i błędów. Nad grzejnikami zasilanymi z kotła zastanawiałem się dosyć długo. I tak na lato będą pracowały w nich grzałki elektryczne. U mnie czy olej czy prąd to w tym przypadku łan uj. Podepniemy jednak je do systemu, aby ewentualnie w przyszłości zasilić je innym źródłem ciepła. Może UE zadotuje alternatywne grzanie w 99%? Hehe, marzę.....

Forsa80
15-02-2011, 21:51
Netbet zajrzałem do dziennika i widzę, że wygnałeś zwierza :-) ja przy rozłożonym styropianie musiałem grzać i wtedy zastosowałem system z taczką, już piszę jak to było: Na styro dwa pustaki na nich dno taczki i w srodek koza. Cokolwiek wypadło z kozy wpadało do taczki - 3 tygodnie tak koza stała, palone non stop i nic złego się nie działo, a ciepełko było i nawet ją na noc ładowałem węglem.

Pozdrowionka!

netbet
16-02-2011, 08:12
...z programem Kisana od podłóg juz sie kiedyś zapoznałem...liczy tak jak ja kombinuję - co 20 cm dla salonu 46 m2... szału nie ma...

netbet
16-02-2011, 08:19
słuchajcie ... mam pytanie

Majki w dzienniku pokazuje rozdzielacz... oczywiscie na wypasionych zdjęciach..:p
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?167566-Dom-Majkiego/page3 na samym końcu...

i moje pytanie:
- po co jest ta chromowana rura łącząca obie belki rozdzielacza przed zaworami odcinającymi?

Martinezio
16-02-2011, 08:46
To jest pewnie by-pass, żeby zachodziła cyrkulacja nawet w przypadku, gdy pętle się np. zatkają, czy cuś... Albo do grawitacji, gdyby prunda zabrakło... Ja u się tego nie mam, ale u mnie pompa podłogówkowa jest w inszym miejscu ;)
Mój rozdzielacz jest nieco mniej nakombinowany.
https://lh3.googleusercontent.com/_4STjwinLOH8/SgPWZBQ_FFI/AAAAAAAAA5M/SKf109IZ9i8/s640/as6301631.jpg

Natomiast sekcja pompująco-mieszająca jest zlokalizowana w kotłowni:
https://lh3.googleusercontent.com/_4STjwinLOH8/SjtPy-KYXTI/AAAAAAAABSc/-Y445gpG8A0/s720/aS6301759.JPG

netbet
16-02-2011, 08:48
też mi to wygląda ma jakieś obejscie... ale po co?i czy cześć wody nie ma "małego " obiegu przez ta rurę?

arturromarr
16-02-2011, 08:57
to jest bypass na wypadek zamknięcia wszystkich obwodów podłogówki, żeby pompa stojącej wtedy wody nie mieliła. Prawdopodobnie jest tam zaworek ciśnieniowy, który puszcza dopiero gdy wzrasta ciśnienie w wyniku dcięcia pętki odbierających. Urządzenie przydatnie jeśli na pętlach podłogówki mamy zamontowane idywidualne regulatory temperatury (głowiczki termostatyczne takie jak przy grzejnikach), bardzo wygodne.

PS:
To są rozdzielacze są z głowiczkami termostatycznymi z kapilarą, ty chyba pisałeś coś o systemie z zaworem trójdrożnym?

Martinezio
16-02-2011, 09:21
Jeśli chodzi o tę kapilarę u Majkiego, to steruje ona łączną temperaturą powrotu, jeśli hydra majkiego dobrze popodłączał ;) IMO trochę nakombinowane, bo lepszym rozwiązaniem jest zastosowanie zaworu n-drogowego (najlepiej n=4) sterowanego siłownikiem pod kontrolą elektroniki kotła, a w wersji taniej - ręcznie.

majki
16-02-2011, 09:43
słuchajcie ... mam pytanie

Majki w dzienniku pokazuje rozdzielacz... oczywiscie na wypasionych zdjęciach..:p
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?167566-Dom-Majkiego/page3 na samym końcu...

i moje pytanie:
- po co jest ta chromowana rura łącząca obie belki rozdzielacza przed zaworami odcinającymi?

No to wszystko już wszyscy napisali ;)

pozdrawiam, majki

netbet
16-02-2011, 11:20
tiaaa... tylko pewnie ta wypasiona wersja kosztuje "wypaśnie"

że wszytko mozna kupic to ja wiem... ale u mnie nie tędy droga...:-)

netbet
16-02-2011, 11:21
Martinezio.. ale tą szafke to masz paskudnie osadzoną...błee...:D

Martinezio
16-02-2011, 13:53
Spoko, to była wersja beta ;) Obecnie już obtynkowana i obrobiona :>

tomraider
16-02-2011, 14:46
tiaaa... tylko pewnie ta wypasiona wersja kosztuje "wypaśnie"

że wszytko mozna kupic to ja wiem... ale u mnie nie tędy droga...:-)

Witam.
Rozdzielacz zrób taki jak Martinezio, tylko można odpuścić te zawory do spuszczania wody , nic nimi nie spuścisz, wodę spuszcza się w najniższym punkcie zazwyczaj korkiem u dołu w kotle, Trzeba przewidzieć miejsce na pompę, bypass, rtl ,zawory elektromagnetyczne dla każdej pętli oraz pociągnąć kable do kotłowni itp.
pozdrawiam.

arturromarr
16-02-2011, 15:26
Masz dwa wyjścia , albo robisz mieszanie na zaworze wielodrożnym, albo na głowicy z kapilarą. Nie pakował bym się w sam zawór rtójdrożny bez termostatu z ręczną regulacją.
Rozwiązania są porównywalne, może któreś wyjdzie taniej, ale pewnie niewiele.

Martinezio
16-02-2011, 15:36
Tak jeszcze wtrącę, ponieważ dostałem na PM zapytanie o pewne urządzenie w mojej kotłowni (chodzi konkretnie o ten mosiężny dynks w ok. zaworu 3D).

Jest to Spirovent Microbouble Deareator, czyli separator mikropęcherzy powietrza ;) Szczegóły tutaj: http://www.syr.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=102&Itemid=115 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.syr.pl%2Findex .php%3Foption%3Dcom_content%26view%3Darticle%26id% 3D102%26Itemid%3D115)

Teoretycznie przy zastosowaniu tego urządzenia można sobie darować wszelkie inne odpowietrzacze, ale w praktyce to różnie działa. U mnie każdy obwód na powrocie ma automatyczny odpowietrznik dodatkowo, co widać na zdjęciach powyżej.

tomraider
16-02-2011, 15:58
Masz dwa wyjścia , albo robisz mieszanie na zaworze wielodrożnym, albo na głowicy z kapilarą. Nie pakował bym się w sam zawór rtójdrożny bez termostatu z ręczną regulacją.
Rozwiązania są porównywalne, może któreś wyjdzie taniej, ale pewnie niewiele.

Witam.
Sorki ale nie rozumiem. Piszesz o ustaleniu temp wody w instalacji za kotłem zaworem 3D lub 4D lub głowicą z kapilarą(?????? o ssoo chodzi ????o zawór rtl??- on nic nie reguluje jest raczej zabezpieczeniem) . Nie ma zaworów 3D z termostatem , są z siłownikiem + sterownik. Co chcesz sterować temp wody w instalacji czy w rozdzielaczu podłogówki?
pozdrawiam.

arturromarr
16-02-2011, 16:53
...przecież rozmawiamy o rozdzielaczu podłogówki i temperaturach w niej panujących.
zawót n-drożny termostatyczny przykłady:
http://allegro.pl/termostatyczny-zawor-mieszajacy-ulrich-tanio-i1462704710.html
http://allegro.pl/honeywell-termostatyczny-zawor-mieszajacy-tm200-i1424619319.html
Zwykły zawór bez regulacji to prażka, trzeba biegać i ustawiać.
Zawór RTL (temperatura powrotu) to zupełnie inna bajka, też do podłogówki ale do małych pętli 15m2 (nie potrzeban dodatkowa pompa) , zupełnie inna zasada działania.

tomraider
16-02-2011, 17:08
...przecież rozmawiamy o rozdzielaczu podłogówki i temperaturach w niej panujących.

Witam.
Zaworem 4D ręcznie Netbet ustawi (każdego dnia, czy kiedy potrzebuje) temp wody którą pompa popchnie do rozdzielaczy . W nich , w wyregulowanym rotametrami przepływie na zaworach, woda popłynie równolegle wszyskimi pętlami. Problem powstanie jak okaże się że gdzieś jest za gorąco. wtedy by okiełznać sytuację ( czyli fajnie jest w straży ale w dupę parzy) stosujemy zawór rtl ,który w przypadku za wysokiej tenp powrotu zamknie się i przytrzyma wodę w podłodze aż ta się wychłodzi , żeby podłoga wtedy stygła równomiernie dodaje się pompę z baypassem bo woda krążąc lepiej-równomierniej ogrzewa a siebie wychładza. Zestaw o którym napisał mpoplaw jest inny niż Majkiego bo ma zawór3D i tem służy jako mieszacz ( reguluje temp) ale już w obrębie rozdzielacza.
pozdrawiam.

netbet
16-02-2011, 17:26
..to ja wam powiem jak to zrobię u siebie:
- belka zasilająca z zaworami do regulacji .. wszystkie złączki, sraczki, obrączki
- belka powrotu z zaworami do regulacji - reszta j.w.
czy będą odpowietrzniki automatyczne na rozdzielaczu - jeszcze myslę czy jest sens..( są fabryczne manualne... nie wiem czy powielać, albo "ręczniaki" wykręcę i wkręcę "automaty"...to się okaże...
czy będą zawory spustowe z belek - jeszcze myślę... ale chyba nie. ( bez sensu koszt )

parter na 5 odwodach: 3 na salon, 1 na kuchnię, 1 na hol + wiatrołap, przez kibel przechodzą wszytkie rury wiec będzie ciepło.

zasilanie rozdzielacza wodą o ustalonej temp za zaworem 4D - o pompę nie pytajcie .... nie znalazłem jeszcze nic taniego...:D
kompletny rozdzielacz nie przekroczy 170 zł. ( nie jest chiński ) - będę go miał w środę.. jak dobrze pójdzie..

arturromarr
16-02-2011, 17:36
ale mieszacie, poczytajcie pdf-y producentów
Zawór rtl jest zaworem do regulacjii temp. powrotu (wody!!!) i pozwala zbudować uproszczoną instalację podłogową ale tylko do 15m2.
do regulacji temp. pomieszczena służy zwykła głowica termostatyczna taka jak dla kaloryferów wtedy regulujemy realnie temperaturę powierza w pomieszczeniu ale potrzebny jest wtedy wspomniany bypass.

tomraider
16-02-2011, 17:38
zupełnie nie wiem po co te zawory elektromagnetyczne rtl-e bypasy

Witam.
Odpowiadając na pytanie Netbeta o bypass z rozdzielacza Majkiego podałeś link do rozdzielacza z 3D dla podłogówki i kalafiorów , jężeli widzisz podobieństwo tp proponuję zmienić pingle ( okulary) i/lub okulistę. Jak nie wiesz po co są zawory rtl, pompy itp to, pomimo tytułu najlepszego doradcy, proponuję się edukować i przemyśleć i wtedy pisać. Nic nie dają linki do 100 stronicowych wątków o podłogówce bo komu ( Netbetowi niechce się) się chce tyle czytać. NIE MAM I NIE CHCĘ MIEĆ podłogówki na dodatek mam mało postów ,chcesz słuchać nowicjusza na forum???? Ty masz podłogówkę, i ponoć znasz się na tym więc czekamy na zdjęcia i opisy, oświeć nas Najlepszy doradco skoro wiesz jak tanio i dobrze zrobić podłogówkę na własnym przy\kładzie.
pozdrawiam.
ps. jako że chętnie czytam ludzi mądrych co mają coś mądrego do napisania , jak mnie przekonasz to może jednak zrobię w swoim domu choć w łazience podłogówkę.

netbet
16-02-2011, 18:05
podać wiadro wody?

..no za chwilę tu padnie jakiś trup..

spokojnie... może ja wszystkiego nie wiem, i pytam o byle gówna, ale ogólne zasady fizyki sa i znane...
o RTlach jeszcze nie doczytałem.. i chyba do niech nie dobrnę, bo mozna zrobić podłogówkę bez nich. RTL jak Artur napisał służy do regulacji temp.. to samo robia zawory na belkach rozdzielacza... dławienie - puszczanie - cała filozofia... ino z domieszką elektryki...

czy mam czas i ochotę czytać pinćset stron tego i owego - nie chce mi się
wolę zadać TU pytanie i mieć pewność że mądrzejsi ode mnie cos podpowiedzą...nugus jestem ( czasem cos sam znajdę...wiec jestem "mały" nygus - się sam usprawiedliwiam )

tomraider
16-02-2011, 18:09
podłogówka to nie kaloryfer, nie da się nią przegrzać pomieszczenia, przy +24 podłogówka prawie się wyłącza, w skrócie potocznie nazywa się to samoregulacją podłogówki

a ten baypas w kanowskim rozdzielaczu u majkiego to rodzaj mieszacza, tyle że zawór mieszający jest ukryty w rurce i dostęp do niego jest za pomocą imbusa, poniżej instukcja co i jak na str 20

http://www.kan.com.pl/images/kan/down/pdf/InstrukcjaMontazu_op_kwiecien2007-www.pdf

Witam.
Piszecie bajki kolego, dopóki kocioł się pali i Netbet nie wejdzie do kotłowni skręcić 4D to nic(podłogówka) się samo nie wyłączy bo sterownik kotła pilnuje tem (pompy) kotła lub powrotu i ma w d..pie że Netbetowi akurat w salonie świeci słońce i w południe jest za ciepło. Po drugie na stronie 20 instrukcji jest opisana regulacja imbusem zaworu powrotnego a nie bypassu jak pisałeś. Naprawdę potrzebujesz nowych PINGLI przez stare nic nie widzisz kolego.Mylę się to skopiuj z instrukcji regulację rzekomego ,, zaworu mieszającego w bypassie wklej u Netbeta , teraz już bez chochlików ,jak zobaczę to chętnie przeproszę.
pozdrawiam.
ps. Fajny ten mpoplaw zawsze mnie rozśmieszy, pozdrawiam.

tomraider
16-02-2011, 19:13
Witam.
PINGLE nowe muszą być kupione :), mpoplaw piszesz Netbetowi że chromowany bypass z rodzielacza Majkiego rzekomo ma w sobie zawór mieszający i na dowód podajesz i cytujesz instrukcję rzekomo że tak jest , he,he znowu mnie rozśmieszyłeś najlepszy doradco bo ponieważ masz słabe PINGLE to nie zauważyłeś że na rysunku nr.34 którego opis zacytowałeś NIE MA BYPASSU !!!!!!!!!! więc nie może on opisywać jego (rzekomo wiadomego ci) działania. Ponieważ nie wiesz to ja laik ci wyjaśnię po co są ( jak w ogóle są) bypassy w rozdzielaczach. Większość ich nie ma , bypassy stosuje się wtedy gdy zakłada się że użytkownik założy siłowniki - zawory elektromagnetyczne co może spowodować ( po zamknięciu wszystkich naraz ) że pompa nie miała by jak pracować więc bypass z regulacją-zaworem ciśnieniowym tworzy niewielki obieg niedopuszczający do spalenia pompy ,bypassem można też regulować przepływy w pętlach gdy pompa nie ma odpowiedniej regulacji(np. przy krótkich pętlach na najniższym biegu i tak jest za mocna).
pozdrawiam.
ps.nikt mi nie płaci a szkoda, jak kto ma za dużo kasy to chętnie przyjmę a mpoplawowi proponuję wyluzować warkocze:)
ps2 to co zacytowałeś w ramce dotyczy regulacji na wyjściu zaworu RTL a nie tego na wejsciu na imbus co sugerujesz, a i tak ma się to nijak do regulacji progu(ciśnienia)zadziałania bypassu bo ta zależy od ciśnienia podnoszenia pompy( w danym zestawie jest fabrycznie ustawione) a nie od ustawienia w/w zaworów.

netbet
16-02-2011, 19:25
słychajta....
ja nie planuję RTL'i... i by-pasów...
jedyny "bajer" to zawór 4D który opierdzieli wszytko ( czytaj: załatwi większość problemów związanych z w/w )

tak siedzę nad projektem i ... chyba zapakuję tak od niechcenia na parterze ze dwa grzejniki.... mam miejsce... kiedyś pewnie się przydadzą wiec rury można połozyć..

tomraider
16-02-2011, 19:49
.. chyba zapakuję tak od niechcenia na parterze ze dwa grzejniki.... mam miejsce... kiedyś pewnie się przydadzą wiec rury można połozyć..

Witam.
No tak właśnie brzmi ZDROWY CZYSTY ROZSĄDEK jako fan jestem Ci wdzięczny za te słowa.
pozdrawiam.

majki
16-02-2011, 20:48
Słuchajcie, ja Was szanuję, naprawdę :)
Ale powiedzcie mi co ja mam, bo ja się już gubię :P ;)
Działać, działa, ale normalnie nowych rzeczy się dowiedziałem co ja mam w tej skrzynce. Może źle to o mnie świadczy, ale kurna do tej pory było ok i jakoś nie wnikałem co tam jest ... Hydraulik powiedział na co zwracać uwage przy zwykłej eksploatacji i już.
Znaczy ja mam tam zawór 3D czy nie, bo zawsze wydawało mi sie że nie mam i temperturą steruje ten zawór RTL ...

pozdrawiam, majki

arturromarr
16-02-2011, 20:58
Najlepiej bazuj na materiałach dostarczanych przez producentów, oni najlepiej wiedzą jak używać ich sprzętu., Niestety producenta i rodzaj rozwiązania musisz wybrać sam.
O rtl-lach zapomnij to jest taki patent żeby podłączyć tanio małą pętlę podłogówki tak jak zwykły kaloryfer do instalacji wysokotemperaturowej:
http://www.sparkinstalacje.pl/rtl.html
Dawanie go jak masz już przygotowaną chłodniejszą wodę przez inną armaturę jest bez sensu. Co prawda będzie on dany w pętlach podłogówki pośrednio regulował zmiejszając dodatkowo temperaturę czynnika, ale zwykłą kaloryferowa głowiczka jest tańsza i reguluje odrazu temperaturę pomieszczenia a nie samej wody w podłogówce.
Ty decydując się na instalację podłogową jako główną i piec na paliwo stałe musisz obniżyć jego temperaturę i tu masz dwie metody albo zaworem wielodrogowym (najlepiej termostatycznym) przykłąd tu:
http://www.podlogowka.pl/pliki/inst_aib.pdf
, albo głowicą termostatyczną z kapilarą jak tu:
http://www.purmo.com/images/products/ufh/Instrukcja_duzy_zestaw_mieszajacy.pdf
Obydwie robią to samo, która tańsza/trwalsza nie wiem. Warto dodać jeszcze w pomieszczeniach zwykłe głowice trmostatyczne w pętlach. Wtedy masz na stałę ustawioną temperaturę w kotłowni (jak masz zawór, albo wielozawór termostatyczy) a każdy w pokoju idywidualnie ustawia sobie ciepłotę jaka mu odpowiada, ale wtedy powinien być baypass, albo jedna pętla (np. łazienka) na stałę otwarta bez regulacji.

arturromarr
17-02-2011, 00:13
...Ale powiedzcie mi co ja mam, bo ja się już gubię...Znaczy ja mam tam zawór 3D czy nie, bo zawsze wydawało mi sie że nie mam i temperturą steruje ten zawór RTL ..
http://img46.imageshack.us/img46/1655/000701.jpg
Z tego co widać na zdięciach w skrzynce masz regulację temperatury wody na zaworze z głowicą termostatyczną z kapilarą, taką jak tu:
http://allegro.pl/zawor-z-glowica-z-kapilara-i1439561486.html
To nie jest zawór RTL taki jak tu:
http://allegro.pl/zawor-rtl-do-ogrzewania-podlogowego-herz-1-2-i1450279046.html
Obydwa się przymykają przy wzroście temperatury, tyle że pierwszy miejsca gdzie przytkniemy kapilarę (najczęściej kolektor zasilający) a drugi przepływającej przez niego samego cieczy, więc regulują co innego i dlatego do innych rzeczy służą.
Może masz też gdzieś zawór trójdrożny (skoro tak twierdzi hydraulik) przy piecu do regulowania temperatury wracającej do niego wody , ale tego nie ma na zdięciach

Martinezio
17-02-2011, 08:24
Ok, żeby uciszyć te kretyńskie przepychanki zmienię temat, czy też może raczej wrócę do propozycji zadanej nieco wcześniej, aby podawać własne rozwiązania instalacji podłogówki.

No to wio.

Ogólne zapotrzebowanie na ciepło wg projektu typowego: 7kW (przy czym projekt przewidywał 10cm styro na podłodze, a jest 15; miało być 15cm styro na ścianach a jest 20; na poddaszu wełny jest 30cm łącznie w dwóch warstwach 18 + 12, a miało być bodaj 25).
Kocioł na paliwo stałe 11kW (ekogroch).
Instalacja CO w układzie zamkniętym.
Powierzchnia użytkowa: 111,8m2, przy kubaturze 613m3 (wg normy PN-ISO 9836).
System odbiorników CO mieszany (podłogówka + kalafiory w łazienkach i w pokojach sypialnych, czyli na całym poddaszu).

Powierzchnia podłogówki obejmuje cały parter, bez kotłowni i schowka pod schodami, oraz omija takie miejsca jak kabina prysznicowa, kominek, zabudowa kuchni.
Łączna powierzchnia parteru to 67,7m2 netto (czyli podłóg) z czego wypada jakieś 11m2 na pomieszczenia nieogrzewane.

Wykaz pomieszczeń:
- Wiatrołap: pow. netto 3,3m2; Tędy przebiegają rurki z rozdzielacza - niezaizolowane robią jako grzejnik ;)
- Łazienka dolna: pow. netto 5m2; b/d odnośnie zapotrzebowania na ciepło; rurki co 15cm (z wycięciem pow. pod brodzikiem i WC),
- Korytarz: pow. netto 6,6m2; b/d odnośnie zapotrzebowania na ciepło; rurki co 15cm, przy schodach na poddasze 3 rzędy co 10cm;
- Salon: pow. netto 19,2m2; zapotrzebowanie na 1320W; rurki co 15cm, przy drzwiach tarasowych 3 rzędy zagęszczone co 10cm;
- Kuchnia: pow. netto 13m2; zapotrzebowanie na 896W; rurki chyba co 20cm z wycięciem na zabudowę kuchni;
- Gabinet: pow. netto 10m2; zapotrzebowanie na 703W; rurki co 15cm chyba (dokładnie nie pamiętam ;)).
- Kotłownia nieogrzewana specjalnie - grzeje się od czopucha i rurek rozprowadzających CO i CWU i wystarcza.

Jeśli chodzi o poddasze, to tam podłogówka jest tylko w łazience górnej i zasilana jest z powrotu grzejnika drabinkowego (rurki co 15cm).

Odnośnie b/d - projekt typowy przewidywał ogrzewanie praktycznie tylko grzejnikami, a pętle podłogówki miały być tylko w łazienkach i kuchni. Zmiany dokonał hydraulik, który przekonał mnie na podłogówkę na całym parterze, bez grzejników. Nie żałuję tej decyzji i na dzień dzisiejszy zrobił bym drugi raz to samo, a nawet rozszerzył podłogówkę na cały dom (oczywiście w łazienkach drabinki bym zostawił, bo są zbawieniem dla ręczników po kąpieli ;)). Natomiast nie przekazywał mi swoich obliczeń, dlatego nie wiem dokładnie co i jak ;) Wiem, że działa OK.

Mam nadzieję, że pomoże to Netbetowi wykonać super-hiper instalację i będzie zadowolniony :>

Uff... Palce mnie bolą :P

majki
17-02-2011, 09:12
http://img46.imageshack.us/img46/1655/000701.jpg
Z tego co widać na zdięciach w skrzynce masz regulację temperatury wody na zaworze z głowicą termostatyczną z kapilarą, taką jak tu:
http://allegro.pl/zawor-z-glowica-z-kapilara-i1439561486.html
To nie jest zawór RTL taki jak tu:
http://allegro.pl/zawor-rtl-do-ogrzewania-podlogowego-herz-1-2-i1450279046.html
Obydwa się przymykają przy wzroście temperatury, tyle że pierwszy miejsca gdzie przytkniemy kapilarę (najczęściej kolektor zasilający) a drugi przepływającej przez niego samego cieczy, więc regulują co innego i dlatego do innych rzeczy służą.
Może masz też gdzieś zawór trójdrożny (skoro tak twierdzi hydraulik) przy piecu do regulowania temperatury wracającej do niego wody , ale tego nie ma na zdięciach

Nie, na 100% nigdzie nie mam zaworu 3D.
Najważniejsze, że działa :)

pozdrawiam, majki

majki
17-02-2011, 09:17
...(z wycięciem pow. pod brodzikiem

Tylko taka uwaga jako użytkownika ;) Mamy podłogówke pod prysznicem - teraz bardzo fajnie w zime stanąć na ciepłym metalu brodzika, niż na zimnym :)
Ale to tylko taka uwaga ;)
Pewno ten 1-2 m2 rurek nie zorbią różnicy, a miło się robi ;)

pozdrawiam, majki

Martinezio
17-02-2011, 09:54
My mamy brodzik akrylowy, głęboki ;) Brak ogrzewania pod brodzikiem podyktowany był tym, aby pod wpływem ciepła nie odparowywała z syfonu woda ;)
Mamy oczyszczalnię przydomową, więc wiadomo, co by było, gdyby się syfon odkorkował :P Podobnie pod WC-tem.
Niby codziennie się korzysta z urządzeń i woda jest stale uzupełniana, ale gdy zdarzy się, że dłużej się nie będzie korzystać z dolnej łazienki, bo wszyscy będą się moczyć w wannie na górze, lub wyjedziemy gdzieś na tydzień, dwa...

majki
17-02-2011, 11:28
Ło chłopie :) To byś musiał dłuuuugo nie korzystać z łazienki, żeby woda z syfonu odparowała ;)
Ja na razie testowałem tydzień bez korzystania ( wyjazd ). Z ciekawości sprawdziłam czy wody cokolwiek ubyło. Nic :)

pozdrawiam, majki

tomraider
17-02-2011, 11:54
Obydwa się przymykają przy wzroście temperatury, tyle że pierwszy miejsca gdzie przytkniemy kapilarę (najczęściej kolektor zasilający) a drugi przepływającej przez niego samego cieczy, więc regulują co innego i dlatego do innych rzeczy służą.
Może masz też gdzieś zawór trójdrożny (skoro tak twierdzi hydraulik) przy piecu do regulowania temperatury wracającej do niego wody , ale tego nie ma na zdięciach

Witam.
Ale bigos, widać że wszyscy chcą pomóc to ja może też trochę.
Po pierwsze wszystkie zawory sterowane temperaturą mają niestety mały przepływ i dużą bezwładnoiść i ,, głód informacji=temperatury który mówi im co mają robić' to znaczy że np. zawór termostatyczny trzeba przykręcić do masywnego metalowego kaloryfera i to jego temp + wody przepływającej przez sam zawór mówi termoelementowi w pokrętle jak ma reagować cały zawór. w podłogówce mamy alupex ( czyli nic z punktu widzenia żródła do mierzenia) więc stosujemy zawory z kapilarą ktrórą mocujemy na jedynym dostępnym metalowym elemencie czyli rozdzielaczy bo sam przypływ wody to za mało. Jeżeli damy go na zasilaniu to odrazu się zamknie dotąd jak woda nie wystygnie w ( izolowanym) zasilaniu) to bez sensu, więc pozwalamy wodzie nawet za gorącej wpłynąć do podłogi i mierzymy taemperaturę kapilarą na kolektorze wylotowym,jak jest za wysoka, to zawór ( jak go zwłał tak zwał) zamyka obieg ) i woda w podłodze stygnie. Jak powierchnia jest mała ( do 15 m2) to stygnie w miarę równo lecz jeżeli jest duża to dobrze byłoby tą wodę pomieszać i poto jest właśnie pompa mieszająca, gdy producent wstawi w kolektory gniazda i zawory pod ewentualny montaż siłowników=zaworów elektromagnetycznych( które mogą się zamknąć wszystkie naraz) to dodaaje się bypass z ciśnieniowym zaworem umożliwiającym pracę pompy . Istnieją też droższe wersje ze sterowaniem zazworem 3D. Ale NETBET chce tanio i dobrze, więc szkoda o nich pisać.
Skupmy się na konkretnych sprawdzonych rozwiązaniach które bardzo dobrze opisał np Martinezio to najlepiej pomoże NETBETOWI a nie akademickie rozważania jak co się nazywa.
pozdrawiam.

netbet
17-02-2011, 12:16
. Ale NETBET chce tanio i dobrze, więc szkoda o nich pisać.
Skupmy się na konkretnych sprawdzonych rozwiązaniach które bardzo dobrze opisał np Martinezio to najlepiej pomoże NETBETOWI a nie akademickie rozważania jak co się nazywa.
pozdrawiam.

!! o !! i o to loto....sedno sprawy...

kalio
17-02-2011, 16:55
Witam

Jak ma być prosto i tanio to proponuje na piecu trzymać temp 40-45*C i tylko poustawiać dobrze obiegi wody na podłogówce, a na grzejniki wyjść bezpośrednio z kotła

tomraider
17-02-2011, 19:03
Witam

Jak ma być prosto i tanio to proponuje na piecu trzymać temp 40-45*C i tylko poustawiać dobrze obiegi wody na podłogówce, a na grzejniki wyjść bezpośrednio z kotła
Witam.
Jakby było można prosto to uzyskać to oczywiście byłaby to rewelacja. Niestety życie jest brutalne więc:
1. NETBET to tak jak ja dziecię z wielkiej płyty i zna się na paleniu papierosów a nie w kotle, długo potrwa ( o ile się w ogóle tak da ) aż nauczy się palić w dolniaku na 45 C.
2 45C dla kalafiorów to niewiele chyba że lubimy takie dwu metrowej długości.
3. Nic nie będzie,po za zasobnikiem CWU, chodzić u NETBETA w grawitacji więc pompy ( i ich sterowanie) będą konieczne.
4 ,,dobre ustawianie obiegów podłogówki'' wbrew pozorom nie jest takie proste ( trzeba rotametry i termometr na powrocie) i ze względu na jej bezwładność może potrwać parę i więcej dni.
5 brak układów ograniczających temperaturę rtl i pomp mieszających może skutkować przegrzewaniem niektórych ( z przewymiarowaną podłogówką) pomieszczeń.
6.zasobnika CWU nie da się nagrzać 45C i długo się cieszyć ciepłą wodą w kranie chyba że jesteśmy ,jak to kiedyś napisał BasH , kaczką.
pozdrawiam.

BasH
17-02-2011, 19:43
6.zasobnika CWU nie da się nagrzać 45C i długo się cieszyć ciepłą wodą w kranie chyba że jesteśmy ,jak to kiedyś napisał BasH , kaczką.
pozdrawiam.

... albo mamy taki kubikowy zapas, to 45 stopni na trochę wystarczy. Niestety przy stosunkowo małych zasobnikach trzeba je ładować przynajmniej na 55-60 stopni, aby mieć jako taki komfort z rozbiorem wody. A zatem przynajmniej tyle (nie licząc strat) musi być "na piecu".
Ja kombinuję pod siebie insztalację z czterodrogówką z samymi kalafiorami na rozdzielaczach ZA nią, a przed czterodrogówką zasobnik i w osobnym rozdzielaczu 3 pętle podłogówki prawdopodobnie z RTL i pompą mieszającą. Jak złapie mnie wena na rysowanie to coś podrzucę do oceny. Póki co leżę od tygodnia poszpitalnie i nawet piwka nie mogę, bo niby źle na szwy wpływa :/

netbet
17-02-2011, 19:43
tom... nie przesadzaj...
jedna zjarana koza nie swiadczy o niczym...:p

piec ma mieć 65 oC na wyjściu... temperature do podłogówki zredukuje zawór 4D ( jak mnie wkurwi ręczne sterowanie - kupię siłownik )
kaloryfery wpięte bezpośrednio do kotła... ja tak to widzę... na razie mam "rozsądne" zastosowanie dla dwóch na parterze.. piętra nie ruszamy.

rozdzielcz... podobno do mnie jedzie... chciałem taki najprostszy... z regulacją zasilania i powrotu, ale zaczynam miec obawy że dostanę z zaworami termostat na zasilaniu...jak przyjedzie - rozkręcimy i się zobaczy...

RTL.... jak mówiełm - nie dobrnę do niego - po co?
ilość pomp: jadna? dwie? jest mi to wsi ryba... dodatkowe 3 stówy przy samodzielnie wykonanej instalacji nie robią na mnie wrażenia..

każdy z "elementów" układanki CO CWU przecież ma regulację ... dławienie. w najgorszym razie będę więcej grzał komin niż podłogę..
by-pass... jak zajdzie konieczność - wstawi się... jakiś problem z tym jest?

wszelkie "teoertyczne" rozważania są dla mnie cenne... 126p tez teoretycznie potrafi polecieć 160 km/h....
nie o to chodzi.

jak wiecie - ja mam w dupie teorię ( podstawowe założenia i prawa fizyki szanuję ) ale czy to wszystko zabangla.... dowiemy się wszyscy tu zgromadzeni dopiero po wakacjach...bo dopiero wtedy zacznie się akcja "kotłownia"

jak dla mnie NAJWAŻNIEJSZĄ sprawą jest przewidzenie wszelkich możliwych kombinacji z instalacjami w perspektywie lat PRZED zalaniem wylewki
dołożenie czegos tu a czegos tam za dwa lata... pikus....chyba że braknie gdzieś podejścia.. wtedy dupa zbita.
( celem wyjaśnienia - solarów, PC , GWC.... i innych skrótów nie planuję i nie przewiduję pod nie podejść ... no poza CDZP :D )

Marti gitesowo to opisał.. należy się paluchom figlowanie po młodych cyckach... :D .. mam bardzo podobną sytuację i można odnieść się wprost

netbet
17-02-2011, 19:49
Witam.
J
4 ,,dobre ustawianie obiegów podłogówki'' wbrew pozorom nie jest takie proste ( trzeba rotametry i termometr na powrocie) i ze względu na jej bezwładność może potrwać parę i więcej dni.


termometr przylgowy- 6 zł x 5 sekcji
rotametr - po uj?

..zaczynam odrabiac lekcje z rozdzielaczy....na chwilę obecną rotametr to dla mnie "bajer" taka lanserska, glamurowa szklana rureczka.... czyli po nic.

BasH
17-02-2011, 19:56
..zaczynam odrabiac lekcje z rozdzielaczy....na chwilę obecną rotametr to dla mnie "bajer" taka lanserska, glamurowa szklana rureczka.... czyli po nic.
Nie po nic a po 4 dyszki pewnie sztukencja, a po to, abyś widział z jaką prędkością atomy tlenku diwodoru zapindalają w poszczególnych obwodach, a konkretnie czy mniej więcej równo. Bez nich też można poustawiać rozpływy ale wiąże się to z wykorzystanieniem dobrego, czułego czujnika np. tyłu matki dyrrektorki siadającej bezgaciorkowo po rozpaleniu w piecu w coraz to inszych miejscach Twojej podłogówki i meldującej gdzie grzeje słabo a gdzie mocno. Bez rotametrów regulacja jest upierdliwa już przy kilku pętlach. Wyregulowanie posiadanej teraz instalacji po wymianie kalafiorów na alusy wymagało kilku dni biegania z imbusem i kryzowania (bo instalacja na starych gałązkach i bezrozdzielaoczowa).

aha.
Temat do przemyślenia - jak odetniesz czterodrogowcem chałupę, to jednak dobrze mieć na krótkim obiegu łazienki! Dyrettorka to doceni.

tomraider
17-02-2011, 20:08
tom... nie przesadzaj...
Marti gitesowo to opisał.. należy się paluchom figlowanie po młodych cyckach... :D .. mam bardzo podobną sytuację i można odnieść się wprost

Witam.
Na wstępie pozdrawiam BasHa, nasz kolega operacyjnie pocerowany ,słowem nówka pewex nie śmigany ,więc czekamy na kolejne ITI wizualizacje, jakoś dawno u NETbeta nie było śmiechów. Do Martinezia ,o to właśnie mi chodziło, strzał w 10tkę, mógłby do niego dołączyć ( opisując rozstaw rurek alupex+ foty CO) Majki ,Mpoplaw i Compi , Jarek.P, Amelia2 , i wszyscy inni co mają dobrze działającą już podłogówkę. NETbet napisałem że niełatwo palić w dolniaku na 45C ze względu na konieczność drzemania-kiszenia kotła co może skończyć się jego wygaśnięciem, nieuzyskiwaniem zadanej temperatury, dymieniem na całą okolicę, zarastaniem kotła i komina smołą i sadzą - wcale nie jest łatwo palić na niskich temp trzeba do tego trochę wiedzy i dużo wprawy.
pozdrawiam.
ps. NETbet masz jakieś młode cycki pod paluchami to podrzuć fotę , podziel się z kolegami tylko foty z linkiem bo BasH nie może ich zobaczyć( piwa też nie może:) ) bo by mu szwy postrzelały.

netbet
17-02-2011, 20:17
Nie po nic a po 4 dyszki pewnie sztukencja, a po to, abyś widział z jaką prędkością atomy tlenku diwodoru zapindalają w poszczególnych obwodach, a konkretnie czy mniej więcej równo. Bez nich też można poustawiać rozpływy ale wiąże się to z wykorzystanieniem .

...a czy zawory nie mają krzywych działania i przepływu??? nie ma liczydeł? .. rotamert jest dla leniwych... i wzrokowców

majki
17-02-2011, 20:33
Jeśli netbet się zgadza i nie ma mnie dosyć tutaj, to jak najbardziej mogę wstawić foty z rurkami od podłogówki ;)

pozdrawiam, majki

BasH
17-02-2011, 20:34
...a czy zawory nie mają krzywych działania i przepływu??? nie ma liczydeł? .. rotamert jest dla leniwych... i wzrokowców
WSTĘPNIE ustawisz na pewno, przy podobnych oporach/długościach pętli powinno być ok i doświadczalnie doregulujesz - nie mówię, że nie.


Jeśli netbet się zgadza

Zgadza się - wstawiaj poglądówki.

tomraider
17-02-2011, 20:37
...a czy zawory nie mają krzywych działania i przepływu??? nie ma liczydeł? .. rotamert jest dla leniwych... i wzrokowców

Witam.
Ależ można wyliczyś opory przepływu ( włamując się i wykorzystując komputery NASA), i według ,,krzywych działania i przepływu'' ustawić choćby zwykłe zawory kulowe ( potrzebna babka ze szklaną kulą, tak ona to wie) ALE jak dotad nikt tego nie próbował , i skoro nawet Dawid Coperfield też sobie kupił rotametry to znaczy nie kombinuj kolego bo akurat tu nie zaoszczędzisz.
pozdrawiam.
ps.Majki wstaw dokładne foty kotłowni i kotła to znajdziemy Twój zawór mieszający

BasH
17-02-2011, 20:44
.. rotamert jest dla leniwych... i wzrokowców

Heh... Kontynuując myśl toma, to teoria i opis opisem, a życie życiem. Wolisz posłuchać nausznie o kobicie, czy wizualnie ciotkę samozło w pełnej krasie prysznicującą i namydlającą się na twoich oczach, hęęęę?

netbet
17-02-2011, 20:47
Witam.
, i skoro nawet Dawid Coperfield też sobie kupił rotametry to znaczy nie kombinuj kolego bo akurat tu nie zaoszczędzisz.
pozdrawiam.


..no to będę prekursorem w "niestosowaniu" rotametrów...:P

tomraider
17-02-2011, 20:55
Heh... Kontynuując myśl toma, to teoria i opis opisem, a życie życiem. Wolisz posłuchać nausznie o kobicie, czy wizualnie ciotkę samozło w pełnej krasie prysznicującą i namydlającą się na twoich oczach, hęęęę?

Witam.
Jak kobita się dobrze namydli pod prysznicem to jej nie widać i jest tak śliska że nie da się jej np.przytrzymać jakby zaszła taka potrzeba , wtedy ją trzeba zimną wodą zlać po plecach ,wtedy zacznie śpiewać, ale wcale niefajnie więc nie polecam tej techniki.

ps. oczywiście da się bez rotametrów ale nie będzie łatwo ot i tyle.

kalio
17-02-2011, 21:01
Turbodymoman steruje swoją podłogówką za pomocą rotametrów

Netbet zawstydził turbodymomana będzie sterował podłogówką za pomocą pupy dyrektorki :))

Pamiętaj o odpowiednim nacisku.

BasH
17-02-2011, 21:06
ps. oczywiście da się bez rotametrów ale nie będzie łatwo ot i tyle.
Rozumiem netbeta, bo przy ilości pętli u niego to już pewnie będzie pod 4 stówki za dynksy - jak zrobi w miarę równej długości pętle, to będzie ok bez rotametrów. Da się ustawić. Net: masz już koncepcję na materiał na wyjście z pieca do czterodrogówki i dalej do rozdzielaczy?

majki
17-02-2011, 21:10
Net, najwyżej mnie przegoń ;)

http://img37.imageshack.us/img37/8601/000201q.jpg
zielone - kocioł CO, obieg z pompą po stronie otwartej, wymiennik ciepła - niebieski

http://img51.imageshack.us/img51/3932/000301j.jpg
widok z przodu ;)

http://img819.imageshack.us/img819/503/000401i.jpg
z lewej pompa do ładowania CWU z kotła CO, z prawej pompa do obiegu kaloryferów jak chodzi kocioł CO, wyłącznik czasowy pompy od podłogówki ;)

http://img9.imageshack.us/img9/2307/000501o.jpg
zbiorniki wyrównawcze, uzdatniacz ;)

http://img141.imageshack.us/img141/9826/000601.jpg
galimatias ;)

http://img812.imageshack.us/img812/1655/000701.jpg
galimatias od dołu :)

http://img18.imageshack.us/img18/9272/000901u.jpg
na dole pompa od podłogówki

Szukajcie a znajdziecie ;) Jak w układance 1000 i jeden szczegółów ;)

pozdrawiam, majki

tomraider
17-02-2011, 21:30
Szukajcie a znajdziecie ;) Jak w układance 1000 i jeden szczegółów ;)pozdrawiam, majki

Witam.
Majki wiedziałem,pełny wypas , mercedes w kotłowni, i oczywiście kłamczuszku masz zawory mieszające ( pewnie 3D) ,od razu je widać , a gdzie? ano w kotle gazowym ,pokukajcie od dołu a znajdziecie.
Kalio to raczej dyrektorka będzie sterować, a NETbet gołym dupskiem próbkować temperaturę podłogi, ale się uśmiałem z turbodymomena, dobre było.
BasH długość pętli to jedno a liczba i promień gięcia kolanek-zakrętasów to druga sprawa która powoduje zmiany oporów przepływu monotlenku diwodoru w megametrowej długości pętlach alupex., W kotłowni NETbet planuje skręcaną stal ( wystarczy szara bez ocynku)
pozdro

BasH
17-02-2011, 21:36
BasH długość pętli to jedno a liczba i promień gięcia kolanek-zakrętasów to druga sprawa która powoduje zmiany oporów
... i do tego właśnie przydają się rotametry do precyzyjnego wyrównania prędkości przepływów. pozdr

majki
17-02-2011, 21:53
Witam.
Majki wiedziałem,pełny wypas , mercedes w kotłowni, i oczywiście kłamczuszku masz zawory mieszające ( pewnie 3D) ,od razu je widać , a gdzie? ano w kotle gazowym ,pokukajcie od dołu a znajdziecie.


Nie kłamczuszku ;) Ja wiem, że mam 3D w kotle gazowym, ale nie pisałem o tym, bo cały czas, jakby ktoś zgubił watek ;) rozważamy jak Netbetowi pomóc, On gazu nie ma to o tym nie wspominam wogóle :)
Ten 3D w kotle gazowym albo grzeje obieg grzejników i podłogówki, albo sie przełącza i grzeje CWU, to ja wiem. Ale innego nie ma. No chyba że w tym magicznym rozdzielaczu ;)

pozdrawiam, majki

Martinezio
18-02-2011, 07:33
Kurde, nie nadążam za Wami ;) Nie ma to jak przyjść na szychtę do kopalni i odpalić na wstępie komenty Netbetowe ;)

Pozwolę sobje jeszcze zwizualizować niektóre elementy mojej instalacji, skoro już wiadomo, że Net nie goni za foty :>

Łazienka na poddaszu:
https://lh5.googleusercontent.com/_4STjwinLOH8/SgPWsDtF5wI/AAAAAAAAA5g/fs7W_MYgkXo/s640/as6301617.jpg
(jak widać, rozstaw co 15cm)

Łazienka na parterze:
https://lh4.googleusercontent.com/_4STjwinLOH8/SgPWroW2evI/AAAAAAAAA5Q/CDW1EItOpLw/s512/as6301635.jpg

Wiatrołap:
https://lh6.googleusercontent.com/_4STjwinLOH8/SgPWZM9yejI/AAAAAAAAA5I/hPQg77lXWtQ/s640/as6301630.jpg

Saloon w głębi i kawałek kuchni na pierwszym planie:
https://lh5.googleusercontent.com/_4STjwinLOH8/SgPWYwMeybI/AAAAAAAAA5E/VVza2Fg2t3M/s640/as6301632.jpg

Korytarz na parterze (widok na wiatrołap, po lewo wejścia do łazienki i gabinetu, a po prawo do kuchni i saloona):
https://lh5.googleusercontent.com/_4STjwinLOH8/SgPWY6ZOZkI/AAAAAAAAA5A/s6fNQWdYyQ4/s512/as6301638.jpg

Myślę, że to tyle by było na temat mojej instalki co. Podejść do grzejników nie pokazuję, bo po co? Każdy robi, jak mu się podoba ;) U mnie poprowadzone są w izolowanych rurkach PEX, a podejścia do grzejników zrobione są tak, aby wychodziły ze ściany, nie z podłogi.
Łatwiej później układać panele i płytki ;)

netbet
18-02-2011, 11:25
tym bardziej że net już zamówił rozdzielacz w wersji bardzo prostej i nieskomplikowanej bez opcji mieszania wody ciepłej z zimną jak u majkiego

będzie taki:
http://img64.imageshack.us/img64/9411/rysunjhhhhek1.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fimageshack.us%2Fph oto%2Fmy-images%2F64%2Frysunjhhhhek1.jpg%2F)

olgusieniunieczka
18-02-2011, 15:20
Panie Doświadczony Kolego,
ja tak trochę nieśmiało, bo muszę przerwać nader porywającą i interesującą dyskusję, z której, mam poczucie wyłączyłeś się nieco 20 postów temu :p
czas i umnie zabrać się za sufity podwieszanie, a, że ty Regipsmen Praktyk w tej materii już mocno obyty.... gdzie Kolega kupował stelarze i inne bajery? Polecasz/nie polecasz jakieś szczególnie? A warto zakupić taki podnośniczek-pomocniczek?

netbet
18-02-2011, 15:55
Szanowna Pani Koleżanko,
jak słusznie Pani zauważa dyskusja tu jest nader ciekawe i każdy swoje zdanie ma...

śpieszę donieść iż wszelakie dobra związane z sufitami nabyłem w drodze kupna pod miastem Aleksandrów Łódzki...nazwy firmy nie pomnę, ale jesli zajdzie konieczność wyższa i molestowania o odres sięgna szczytu - odnjadę... (czasem owa firma się na alledrogo pokazuje)
inne szmery bajery również Koleżanka tam znajdzie...

...a co do PODNOŚNIKA - KUPUJ!!!! bez namysłu!!!

....są tacy co chętnie w ramach przekazanej wiedzy tajemnej i doradztwa szeroko rozumianego wypożyczą go w niedalekiej przyszłości za czteropak!!!!:cool:


Pozdrawiam Koleżankę

p.s.

bożeee... ale ja to dobra dusz jestem..... najtańszy doradca na forum.."czteropak"

olgusieniunieczka
18-02-2011, 16:53
Czyli mam forsować nowy tytył Kolegi ?

A co to jest niedaleka przyszłość? Kupowałeś w Aleksandrowie, czy w jakimś tam Castusiu?

netbet
18-02-2011, 17:19
..czego sie nie robi dla ziomali....:yes:

http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5705075 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fallegro.pl%2Fshow_ user_auctions.php%3Fuid%3D5705075)

w casto jest drogo... nie wiem jak profile, ale wieszaki są masakrycznie drogie w casto...

z doświadczeń: szału z tymi profilami nie ma... blacha 0,6 - 0,65 max..mogły by byc grubsze... trzeba uważać przy skręcaniu - łatwo przekręcić pchłę...
Es'y najlepiej walić na dwa kołki plasticzaki...jak jedna kotwa to z dużąąą podkładka ograniczającą odkształcenia esa i jego "obwiśniecie"
..a tak na serio - najlepiej wszytko powiesic na wieszakach obrotowych... tylko drogo...
ja wszystko co wisi 15 cm od stropu - poleciałem na obrotowych - wersja droga - ale ja to rozrzutny jestem :cool:

olgusieniunieczka
18-02-2011, 18:04
..czego sie nie robi dla ziomali....:yes:

http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5705075 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fallegro.pl%2Fshow_ user_auctions.php%3Fuid%3D5705075)

w casto jest drogo... nie wiem jak profile, ale wieszaki są masakrycznie drogie w casto...

z doświadczeń: szału z tymi profilami nie ma... blacha 0,6 - 0,65 max..mogły by byc grubsze... trzeba uważać przy skręcaniu - łatwo przekręcić pchłę...
Es'y najlepiej walić na dwa kołki plasticzaki...jak jedna kotwa to z dużąąą podkładka ograniczającą odkształcenia esa i jego "obwiśniecie"
..a tak na serio - najlepiej wszytko powiesic na wieszakach obrotowych... tylko drogo...
ja wszystko co wisi 15 cm od stropu - poleciałem na obrotowych - wersja droga - ale ja to rozrzutny jestem :cool:

Nie strasz u mnie wszystko min 15cm od stropu... muszę wgryźć się w temat jednak. A już myślałam, ze jeden Netbet wiosnę uczyni... :D Ech, nic na skróty.

Dzięki za linka. Niech Ci w dzieciach wynagrodzi :lol2:

BasH
18-02-2011, 19:16
będzie taki: (i słitaśna focia rozdzielacza)

A ja za czterodrogowcem planuje na parter coś w tym stylu (będę miał głównie kalafiory + 3, 4 pętelki pomocnicze (dogrzewanie kafli))

http://images8.fotosik.pl/1243/4d1d9f30e829d64b.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images8.fotosik.pl/1243/83054437b6ab9121.jpg (http://www.fotosik.pl)

tomraider
18-02-2011, 19:30
wywalmy zawór 4d i zastąpmy go dwoma zaworami 3d

Witam.
Był czas na rozśmieszanie to teraz może dla odmiany trochę nas ( mnie) naucz, chyba wystarczy już tej gry wstępnej , jeżeli wiesz jak i umiesz to narysuj NETbetowi schemat instalacji jak podłączyć kocioł na paliwo stałe +zasobnik CWU+Kaloryfery+podłogówka oraz opisz prosty tani i skuteczny sposób sterowania.Czekamy .
pozdrawiam.
ps. jeżeli wiesz to napisz też jak ustawić przepływy w pętlach bez rotametrów.

TINEK
18-02-2011, 22:48
Skoro Martinezio "zafocił" to ja też (ale skromniej) :D

http://img88.imageshack.us/img88/6764/p2180019.jpg

w końcu coś się dzieje

pozdrawiam

kalio
19-02-2011, 07:18
może takie laikowe pytanie jeśli w pomieszczenie mam dwa kalafiory po 1847W to jak to przeliczacie na podlogowke ??

netbet
19-02-2011, 07:48
A ja za czterodrogowcem planuje na parter coś w tym stylu (będę miał głównie kalafiory + 3, 4 pętelki pomocnicze (dogrzewanie kafli))



http://images8.fotosik.pl/1243/83054437b6ab9121.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl)


..a tak zapytam... liczyłeś ile będzie kosztować ten zestawik? ..no moje laickie oko widzi kwotę z ósemką .... dziewiątką z przodu.....

BasH
19-02-2011, 08:58
Dokładnie... :( To jego wada... Nie mam innego pomysłu na skuteczne połączenie podłogi z kalafiorami przy moich założeniach. Na piętrze będzie tańsza wersja, bo pętla tylko w łazience i to na RTL z prostego rozdzielacza. Zerknij na mój dziennik - masz schemat.

kalio
19-02-2011, 16:57
NETbet jakie okna montowałeś czy sam zrobiłeś ???

netbet
19-02-2011, 17:42
..bez jaj... czy ja wyglądam na czarodzieja?

moja rola przy oknach sie ograniczyła do:
- zamówienia
- zapłacenia
- wpuszczenia ekipy na montaż
- ochlania się po montażu

...a okna to Gaelan.. z szybami 1,0 ... bez szaleństwa..

..gdzies tam po drodze był epizod z podporami pod balkony i izolowaniem.....

koniec bajki o oknach:cool:

BasH
20-02-2011, 19:44
Niemożliwe - ponad 24 h bez posta na komentach u netbet'a i w dodatku wszyscy powyżsi offline... Imprezy?

Jarek.P
20-02-2011, 20:25
może chorzy?...

A tomraider to już się ponad dwie doby nie odzywa, ja tam nie wiem, ale na policję by chyba trza...

J.

BasH
20-02-2011, 20:34
Nie no pisał u mnie o jedenastej, więc chyba żyje :)

TINEK
20-02-2011, 21:18
ja już doszedłem do siebie, ale nic nie napisze, bo o coś mądrego będzie trudno,
ale chętnie poczytam, więc piszcie, proszę, bo ogromną pustkę czuję

;)

tomraider
20-02-2011, 21:53
może chorzy?...

A tomraider to już się ponad dwie doby nie odzywa, ja tam nie wiem, ale na policję by chyba trza...

J.

Witam.
Pracuje się ostro. Wysłałem żonkę z dzieciakiem na parę dni do teściów na ferie a sam robię kuzynce remont mieszkania w bloku ,który jej obiecałem jakieś dwa lata temu, sufit w gładzi, ściany w regipsach ,tapety z włókna szklanego, naprawa i przeróbki inst.elekt. ( łączenie alu z miedzią ) malowanie, i takie tam inne. Kiedyś zrobiłem jej łazienkę , potem kuchnię i nie daje mi spokoju, a że jest sympatyczna i jako lekarz często pomaga to się specjalnie nie wykręcałem , a kasa na budowę też się przyda.
Ale piszmy dla lub o NETbecie, to jego komenty. NETBET zapodawaj zdjęcia i instrukcję obsługi nowego rozdzielacza , pooglądamy, poczytamy.
pozdro
ps.Widziałem obraz Spidermena, szacun , NETbet masz te pociągnięcie pędzlem chłopie nie podejrzewałem aż o takie talenta. Miłej zabawy karnawałowej.

markoos
20-02-2011, 22:43
No i wszystko wróciło do normalności ;)

Net ja jednak nie dotarłem na te targi, wiec relacji nie zdam żadnej ;)
ale podobno była kicha bo znajomy z pracy był

Jedynie w radiu dzis słyszałem komenatrze że wielkim powodzeniem cieszyło się na targach ogrzewanie podłogowe... ale co i jak konkretnie nic nie mówili.