PDA

Zobacz pełną wersję : Tragedia w ogrodzie - pomóżcie !!!!



Zuzza
24-09-2008, 12:08
Pomóżcie proszę!

Coś się dzieje z moimi marnymi roślinami. Po kolei wszystkie: czerwienieją, brązowieją, umierają...... Rozprzestrzenia się to z jednej strony - więc jakby jakieś paskudztwo przechodziło sobie... Pryskałam różnymi preparatami ale chyba nic nie pomaga.....

Czy zetknęliście się z czymś takim? Co to może być??????

hortensja:
http://i57.photobucket.com/albums/g218/cornuss/a1.jpg

trzmielina:
http://i57.photobucket.com/albums/g218/cornuss/a2.jpg


bluszcz - nawet bluszcz....
http://i57.photobucket.com/albums/g218/cornuss/a3.jpg

BARDZO będę wdzięczna za pomoc!!!!!

zygmor
24-09-2008, 12:19
To nie żadne paskudztwo tylko odczyn gleby daje sobie znać o sobie alkaliczny odczyn gleby, czyli zasadowy. W tych warunkach te rośliny, które potrzebują bardziej kwaśnego podłoża właśnie tak reagują czerwienieniem liści.

hanka55
24-09-2008, 14:44
i tak też wyglądają rośliny przed zimą :P
Czerwony barwnik, wypiera zielony chlorofil, by roslina mogła ułożyć się do snu zimowego.
To naturalny, zdrowy objaw, gdy pojawiają się chłodne, jesienne dni.

"SPRZEDAĆ KOLOR
Wojciech Górka
W Polsce rzadko jeszcze zwraca się uwagę na jesienne przebarwienie liści roślin przeznaczonych do ogrodów i na tereny zieleni. W niektórych regionach świata jest to natomiast poważne narzędzie marketingowe, zwiększające zainteresowanie materiałem szkółkarskim.

W Stanach Zjednoczonych często zdarza się, że prognoza pogody we wrześniu i październiku zaczyna się od przedstawienia tych części kraju, do których warto pojechać, żeby zobaczyć jesienny krajobraz. To z kolei powoduje, że klienci szukają potem ciekawie przebarwiających się roślin, które mogliby posadzić w ogrodzie. Rozwinął się tam nawet przemysł turystyczny — biura organizują wycieczki nastawione na oglądanie jesienią roślin w naturze, w parkach i ogrodach botanicznych. Nasz klimat oraz szata roślinna nie oferują wprawdzie możliwości uzyskania takiej feerii barw, jak w Ameryce Północnej, ale produkuje się w Polsce wiele gatunków drzew oraz krzewów, które dopiero jesienią prezentują się najlepiej. Trudno jednak zainteresować nimi nabywców wiosną, gdy są w stanie bezlistnym lub nawet w lecie, gdy znikają w masie odcieni zieleni i innych barw. W Stanach Zjednoczonych istnieje lista gatunków drzew i krzewów liściastych uznawanych za najbardziej dekoracyjne. Niektóre z nich można propagować w Polsce. (....)"


http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=330

Zuzza
24-09-2008, 16:08
Wszystko byłoby OK gdyby nie to, że czerwieniały mi już w czerwcu, i te już są dawno martwe, i w lipcu i w sierpniu...., a te co na zdjęciu prorokuję ze za miesiąc będą brązowe i jakby zgniłe....

Zygmorze, a sama gleba to też nie to, bo w innych miejscach te same rośliny rosną dobrze....

Elfir
25-09-2008, 07:31
Ale blisko domu odczyn moze się drastycznie różnic, jeżeli robotnicy wylewali tu zprawy cementowe.
Jak dla mnie odczyn i za dużo słońca.
To choroba fizjologiczna a nie grzybowa czy bakteryjna.

zygmor
25-09-2008, 10:39
Zuzza,
To że w jednych miejscach jest inaczej niż... wskazuje właśnie na glebę.
Ciekawe co tam w niej siedzi, może coś głębiej się rozkłada, albo wypłukuje i szkodzi roślinom. Często na terenach po budowlanych dochodzi to miejscowych skażeń gleby i może to coś takiego?

hanka55
25-09-2008, 12:49
Z pewnością, zygmorze, skoro te same odmiany dobrze rosna w innych miejscach.

Wniosek - albo wymiana ziemi, albo tylko wapnolubne w tym miejscu.

Zuzza
26-09-2008, 18:35
Dziękuję - trochę mnie pocieszyliście.
Ja raczej myślałam, że to jakieś szkodniki. Z ziemią mogę walczyć... Na szczęście akurat w tym najgorszym miejscu za chwilę będą nam montować zbiornik z gazem, więc i tak wszystko będzie trzeba poprzesadzać.

Może rzeczywiście coś tam się rozkłada ;-)

Dam znać jak coś wykopiemy ;-)

Pozdrowienia!

jamles
26-09-2008, 18:42
Dam znać jak coś wykopiemy ;-)

Pozdrowienia!
jakiś garnek z dukatami ....... powodzenia :wink: