PDA

Zobacz pełną wersję : Pasie budują - komentarze



Strony : [1] 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37

pasie
05-11-2008, 22:47
Bardzo proszę komentujcie do woli :D
a żółtodziób może się czegoś pożytecznego nauczy :lol:

pluton
05-11-2008, 23:48
Gratuluję decyzji i życzę powodzenia :D .

kamyk68
06-11-2008, 00:07
3mam kciuki :wink: :D

emil_d
06-11-2008, 21:56
Polecam Darka Zająca - buduje w okolicach W-wy. Mi postawił mury na wiosnę - szybko, sprawnie i solidnie. Ekipy, które weszły po majstrze mają to samo zdanie (tynkarze, goście od elewacji, wylewkarze). Postępy widoczne na moim fotoblogu.

quisquis
09-11-2008, 14:17
Witaj w klubie. Będę obserwowała wasze poczynania. Ja też realizuję się na forum, bo z mężem to mogę trzy minuty przed zaśnięciem pogadać i tyle :-?
Będzie nam raźniej. Powodzenia i Tobie i mi.

fąfalska
09-11-2008, 21:07
witam witam....
my tez żółtodzioby....
razem bedzie raźniej budować :-)

powodzenia

pasie
10-11-2008, 21:11
Witam
dzięki za dobre słowa i ja też 3mam kciukasy za Was
buziaki

kamyk68
10-11-2008, 21:18
Witam
dzięki za dobre słowa i ja też 3mam kciukasy za Was
buziaki a sprobowałas by nie :wink:

GLAMOURMUM
11-11-2008, 12:18
Dołączam sie do trzymających kciuki..:)

AskaK
17-11-2008, 18:03
Hej, :D
czytam o budowlanych dylematach i my też taką zagwostkę mamy - czy Leyer czy Porotherm; zdecydowanie jednak dachówka ceramiczna. A odkurzacz centralny i mi się marzy. :D Tylko na jakim etapie trzeba go zaprojektować..?

pasie
17-11-2008, 20:39
Hej,
czytam o budowlanych dylematach i my też taką zagwostkę mamy - czy Leyer czy Porotherm; zdecydowanie jednak dachówka ceramiczna. A odkurzacz centralny i mi się marzy. Tylko na jakim etapie trzeba go zaprojektować..?
Hej
po lekturze forum chyba wybierzemy jednak porotherm a co do dachówki to jeszcze nie zdecydowaliśmy cementowa czy ceramiczna

rury od odkurzacza przyłącza się do ściany więc w niej muszą iśc też jakieś rury :lol: tu się kończy moja wiedza na temat odkurzacza centralnego :wink:

lidszu
18-11-2008, 23:11
pasie, witaj
ja też właściwie początkująca i będę trzymać za ciebie kciuki, aby wszystko udało się pozałatwiać.

będę do ciebie zaglądać

sylwia83
24-11-2008, 12:23
Ja również trzymam kciuki za Nas Wszystkich:))
Dziękuję za komentarz i też zapewniam,że będę podglądac i kibicowac!!

Fenix999
05-12-2008, 16:29
Witam i pozdrawiam :wink:

Pozwoliłem sobie zlożyć rewizytę . Jak widzę wszyscy zmagamy się z opieszłością a raczej cywilizacyjnymi zapóznieniami w sądach i urzędach . U nas cały proces podziału działki , przepisanie z aktem notarialnym na końcu i wpisem do KW zajał bez mała 9 miesięcy .
Ponieważ jesteśmy na trochę pózniejszym etapie radziłbym od razu załatwiać spawę przyłączy . W szczególności energetyka może zamarudzić no i trzeba ich pilnować , mają skłonności do "samowolki" a trudno to potem odkręcić . Co do wod-kan samo załatwienie w wodociągach formalności to dopiero początek drogi potem jeszcze projekt (warto uaktualnić dane dotyczące wszystkich studzienek na działce i w pobliżu) i wykonawstwo.

powodzenia życzę 8)

sylwiap-w29
06-12-2008, 11:59
...jaką prześliczniusią córeczkę macie :):):)...trzymam kciuki za Wasze i nasze PnB...nam załatwiają wszystko w Biurze Architektonicznym, także nie muszę już za tym biegać... obiecali że będą ponaglać by było do końca roku ale zobaczymy.
Pozdrawiam ciepło!

pasie
06-12-2008, 22:10
...jaką prześliczniusią córeczkę macie ...trzymam kciuki za Wasze i nasze PnB...nam załatwiają wszystko w Biurze Architektonicznym, także nie muszę już za tym biegać... obiecali że będą ponaglać by było do końca roku ale zobaczymy.
Pozdrawiam ciepło!

dziękuję w imieniu Zuzki :D
a co do PnB to właśnie też myślę, coby zlecic jego załatwienie Pani architekt która robi zmiany projektu, ciekawe ile to może kosztowac? zadzwonię w poniedziałek i się popytam :roll:
buziaki :D

kami-lla
09-12-2008, 14:30
Witam,
Ja tez trzymam kciuki.
Jesteśmy sąsiadkami - ja zaczynam budować na wiosnę w Pruszkowie koło Warszawy.
Teraz kończymy projekt i rozpoczynamy walkę o załatwianie wszystkich dokumentów

pasie
09-12-2008, 22:19
Witam,
Ja tez trzymam kciuki.
Jesteśmy sąsiadkami - ja zaczynam budować na wiosnę w Pruszkowie koło Warszawy.
Teraz kończymy projekt i rozpoczynamy walkę o załatwianie wszystkich dokumentów
Hurrrra wreszcie jakaś sąsiadeczka się odezwała :lol:
a papierki już macie pozałatwiane, bo mnie dopiero wizyta w "naszym kochanym" starostwie czeka :roll:
a może też zaczniecie pisać dziennik budowy :lol: :lol:
pozdrawiam i też trzymam kciukasy :D

kami-lla
11-12-2008, 20:58
Hej

Ja tez sie ciesze że mam sąsiadkę budująca z Forum ;o)
Właśnie nanosimy na projekt ostatnie poprawki i będziemy już składac wniosek o pozwolenie na budowę.

Śliczną masz córeczkę - zazdroszczę mam dwóch synków !

pasie
11-12-2008, 22:06
za córeczkę dziękuję :D
to fajnie, że już będziecie składac o PnB i przynajmniej przetrzecie szlak i będę wiedziała czego się spodziewac :lol:
a ile mają kosztowac Was zmiany w projekcie, bo ja dałam projekt architekt ale o ich cenę się nie pytałam :roll:
buziaczki Aga

kami-lla
13-12-2008, 20:52
Aga,

Niestety tu Ci nic nie pomogę, poniewaz my mamy projekt indywidualny - zatem wszystko jest w ustalonej cenie pierwotnej. Mamy dobrego architekta w bardzo rozsądnej cenie,

pozdrawiam, Kasia

lidszu
16-12-2008, 11:14
pasie, śliczna córeczka :D :D Gratuluję :D

Super, że sprawy papierkowe powoli posuwają się do przodu :D . Jesteśmy mniej więcej na tym samym etapie papierologii :D

Na pewno będę z uwagą śledzić dalsze postępy :D :D

kami-lla
16-12-2008, 21:35
Pasie,

Nie martw się jak jest wszystko Ok to w naszym starostwie wnioski rozpatrują bardzo sprawnie. My jak z zlozyliśmy pierwszy wniosek to w ciągu niecałych dwoch tygodni otrzymalismy informacje zwrotna z uwagimi co należy poprawic.
A było to jeszcze porzed kryzysem finansowym,

pasie
17-12-2008, 22:45
pasie, śliczna córeczka Gratuluję
Dziękuję w imieniu mojej kluseczki





Nie martw się jak jest wszystko Ok to w naszym starostwie wnioski rozpatrują bardzo sprawnie. My jak z zlozyliśmy pierwszy wniosek to w ciągu niecałych dwoch tygodni otrzymalismy informacje zwrotna z uwagimi co należy poprawic.
A było to jeszcze porzed kryzysem finansowym,
fajnie by było tylko, że u nas obszar ograniczonego użytkowania z powodu lotniska i boję się, że będą jakieś schody z tego powodu

pozdrowionka dla wszystkich

lidszu
22-12-2008, 18:22
Gdy nadejdą te piękne święta,
każdy o bliskich swoich pamięta.
Przesyłam gorące życzenia.
Niech gwiazdka pomyślności
co zabłyśnie znów o zmroku,
zaprowadzi Was do szczęścia
w nadchodzącym Nowym Roku.

http://www.ekartki.pl/cards_files/19/19585__image007.gif

życzy lidszu z rodzinką

Aneczkab
23-12-2008, 12:03
http://www.majhost.com/gallery/aneczka/sdf/dom/zyczenia2008.jpg

pasie
23-01-2009, 18:47
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Fenix999
01-02-2009, 13:58
pani architekt powiedziała, że musimy też mieć jakiś papierek od sanepidu

To znowu ja. Małża twierdzi że to zależy od rodzaju planowanej działalności . Normalnie składasz zawiadomienie do PiPu i Sanepidu że zamierzasz prowadzić działalność . Jak masz w planach działalnośc typu gastronomia , fryzjerstwo szykuj się dodatkowo na odbiór.

p.s. mam nadzieje że skumałem co gadała i rzetelnie przekazałem . Małża się zna bo sama pracuje w S. 8)

pasie
01-02-2009, 20:32
to znowu ja. Małża twierdzi że to zależy od rodzaju planowanej działalności . Normalnie składasz zawiadomienie do PiPu i Sanepidu że zamierzasz prowadzić działalność . Jak masz w planach działalnośc typu gastronomia , fryzjerstwo szykuj się dodatkowo na odbiór.

ha, najlepsze jest to, że ja żadnej działalności prowadzić nie mam zamiaru, muszę tak zgłosić przy wniosku o PnB :roll: :roll: :roll: :roll: technicznie to jeszcze nie wiem jak będzie
dobrze, że mój tato prowadzi własną firmę to jakby co to jemu użyczę te lokale :lol:

78mysz
06-02-2009, 14:35
Witam,
Ja tez trzymam kciuki.
Jesteśmy sąsiadkami - ja zaczynam budować na wiosnę w Pruszkowie koło Warszawy.
Teraz kończymy projekt i rozpoczynamy walkę o załatwianie wszystkich dokumentów
Hurrrra wreszcie jakaś sąsiadeczka się odezwała :lol:
a papierki już macie pozałatwiane, bo mnie dopiero wizyta w "naszym kochanym" starostwie czeka :roll:
a może też zaczniecie pisać dziennik budowy :lol: :lol:
pozdrawiam i też trzymam kciukasy :D
a ja sie ledwo z Pruszkowa wyprowadzilam, w strone Nadarzyna, ale to tez nie tak daleko :)

Guzmanka
06-02-2009, 14:47
Niezłe butki :wink:
Ja na naszą działkę muszę koniecznie KALOSZKI kupic i to jak najprędzej, bo niedługo zaczynamy, podobnie jak Wy.
Pozdrowienia

pasie
06-02-2009, 18:52
a ja sie ledwo z Pruszkowa wyprowadzilam, w strone Nadarzyna, ale to tez nie tak daleko

no pewnie, że to nie daleko :P fajnie, że jest ktoś z tej strony świata :D

78mysz
06-02-2009, 22:29
a ja sie ledwo z Pruszkowa wyprowadzilam, w strone Nadarzyna, ale to tez nie tak daleko

no pewnie, że to nie daleko :P fajnie, że jest ktoś z tej strony świata :D

To raczej Tobie fajnie, ze masz do świata tak blisko :)

nitubaga
08-02-2009, 11:38
cześć .... i ja się tu znalazłam.....:lol:


córcię to Ty masz cudną.... oj cudną....


teraz idę bliżej przyjrzeć się rzutom domeczku.... :)

pasie
08-02-2009, 12:11
cześć .... i ja się tu znalazłam.....


córcię to Ty masz cudną.... oj cudną....


teraz idę bliżej przyjrzeć się rzutom domeczku....

Nitusiu witam, witam w moich skromnych progach :P

zuz@nka
08-02-2009, 14:20
Witam sąsiadkę, :D
też mieszkam w Opaczy ale po długich szukaniach od listopada jestem szczęsliwą posiadaczką kawałka ziemi w Michałowicach i tam zamierzam pobudować dom.....a ponieważ mój małżonek tak jak i twój jest gościem w domu będę z tym wyzwaniem sama.
Mam nadzję że budując w tej samej gminie mozemy sobie pomóc :)
Podobnie jak ty, teraz ja walcze z geodeta....zobaczymy jak długo.....
Pozdrawiam i czekam z niecierpliwością na wpisy do dziennika.

pasie
08-02-2009, 18:15
Witam sąsiadkę,
też mieszkam w Opaczy ale po długich szukaniach od listopada jestem szczęsliwą posiadaczką kawałka ziemi w Michałowicach i tam zamierzam pobudować dom.....a ponieważ mój małżonek tak jak i twój jest gościem w domu będę z tym wyzwaniem sama.
Mam nadzję że budując w tej samej gminie mozemy sobie pomóc
Podobnie jak ty, teraz ja walcze z geodeta....zobaczymy jak długo.....
Pozdrawiam i czekam z niecierpliwością na wpisy do dziennika.

Witam Kochana :P
a może jakieś spotkanko w realu sobie urządzimy
a i czekam niecierpliwie na Twój dzienniczek :D

zuz@nka
08-02-2009, 19:19
Spotkanko - SUPER !!!! :)
A co do dziennika to najpierw muszę dojść jak go założyć....i trochę czasu na to a z tym już gorzej. Ale naszczęście moja córeczka już wyzdrowiała i pójdzie znowu do przedszkola wiec będzie łatwiej znaleźć czas.
Ale na spotkanko czekam z niecierpliwością, znajdę czas napewno !!!!
Pa

lidszu
09-02-2009, 09:20
Pasie, było mi bardzo miło poznać cię i Zu w realu :D . Córcia twoja jest kochana i taka spokojna, moja była nią zachwycona, że tak bezkarnie może się do niej przytulać :lol:

pasie
09-02-2009, 10:23
Lidziu mi również było bardzo miło Was poznać :P
mam nadzieję, że jeszcze nie raz się zobaczymy :lol:

zuz@nka
09-02-2009, 10:33
O matko, a wszyscy mówią że materiały dużo staniały a dla mnie to wciąż zawrotne kwoty..... :roll:
Chyba też zacznę sie rozglądać po hurtowniach mimo iż budowa za............ czas pokarze kiedy......

Fenix999
10-02-2009, 21:47
O matko, a wszyscy mówią że materiały dużo staniały a dla mnie to wciąż zawrotne kwoty..... :roll:
Chyba też zacznę sie rozglądać po hurtowniach mimo iż budowa za............ czas pokarze kiedy......


Bardzo pożyteczne zajęcie . My jesteśmy w trakcie buszowania po hurtowniach . Wszędzie nam trują że juz , już za chwilę ceny podniosą . Tylko że to samo mówili miesiąc temu . Pożyjemy zobaczymy. 8)

pasie
10-02-2009, 22:01
ja też zbieram wyceny i na razie rzeczywiście tendencja spadkowa........oczywiście w stosunku do sezonu letniego ubiegłego roku :roll:
podejrzewam, że czym bliżej wiosny to będzie niestety drożej :evil:

zuz@nka
10-02-2009, 22:03
Nie sądzę żeby ponieśli ceny bo już jest zastój w budownictwie, wszystko za sprawą wstrzymanych i zaostrzonych kredytów. do tej pory podczas boooooooooommmmmm budowlanego to właśnie kredyt był najlepiej sprzedajacym się produktem a teraz......
wystarczy przesledzić wynik badań ostatniego kwartału żeby naocznie przekonać się że nie ma szans aby ceny materiałów poszły w górę. są nawet spekulację iż stopniowo mają maleć w przeciągu 3 lat aby ostatecznie uzyskać ceny z 2002 roku.

Trzymam kciuki aby słowa analityków się sprawdziły, bo budowanie będzie łatwiejsze i napewno mniej kosztowne niż dziś - choć z drugiej strony dobrze że nie tak drogie jak w np. drugi i trzeci kwartał 2008

Ale czas pokarze.....

zuz@nka
10-02-2009, 22:05
Pasie nawet tak nie myśl!!!!

Bądźmy dobrej myśli !!!

zuz@nka
10-02-2009, 22:10
Dziewczyny coś znalazłam na temat cen materiałów - dla chcących poszerzyć lekturę do snu :lol:

http://www.infor.pl/temat-dnia-finanse/85338,Ceny-materialow-budowlanych-spadaja.html

zuz@nka
10-02-2009, 22:13
Jeszcze jeden świeży tekst

http://www.taniachata.pl/nowosci/spadaja-ceny-materialow-budowlanych

BetaGreta
10-02-2009, 22:34
Przywitam się, bo mnie jeszcze tutaj nie było.
W kilku grupach już jesteśmy razem więc wypadało wpaść do Ciebie.
Jeszcze sobie Twoje inspiracje pooglądam :)

Pozdrawiam,
BetaGreta

pasie
11-02-2009, 08:50
Przywitam się, bo mnie jeszcze tutaj nie było.
W kilku grupach już jesteśmy razem więc wypadało wpaść do Ciebie.
Jeszcze sobie Twoje inspiracje pooglądam

Pozdrawiam,
BetaGreta

Witam, witam Kochana i zapraszam częściej :P
a i do zobaczenia w końcu w realu :lol:

pasie
11-02-2009, 08:56
Jeszcze jeden świeży tekst

http://www.taniachata.pl/nowosci/spadaja-ceny-materialow-budowlanych

Dzięki, za teksty ku pokrzepieniu, a w ten wierzę :D bo ten Pan na zdjęciu to od mojego męża z firmy, miałam okazję go poznać, mądry facet :lol:

BetaGreta
11-02-2009, 09:22
Witam, witam Kochana i zapraszam częściej :P
a i do zobaczenia w końcu w realu :lol:

A będziesz u rasi?

Guzmanka
11-02-2009, 09:37
Nasz kierownik, który obserwuje rynek od wielu lat, też radził się wstrzymać i kupować wtedy kiedy będziemy tego potrzebować.

pasie
11-02-2009, 10:04
A będziesz u rasi?

kurcze niestety :cry:, ale też miło spędzę dzień, bo dzieci do teściów wywozimy i idziemy z małżem na imprezkę :P

monikaa13
11-02-2009, 10:20
Hej wpadam z rewizytą i widzę, że macie podobne problemy jak my.
Z czego budować? - koszmar. Długo się nad tym zastanawialiśmy i w końcu zostało tak jak miało być porotherm 25 + 15 styropianu.
Wentylacja mechaniczna - nie miała być - będzie, rekuperator może później.
O odkurzaczu wiedzieliśmy tylko tyle, że na pewno nie aż tu ostatnio... stwierdziliśmy, że rury podłączymy, a co później się zobaczy.
Projektanta wnętrz zatrudnimy dopiero jak wybudujemy i zostanie nam kasy, jak nie zostanie będziemy próbować sami. Wiem, że najlepiej zatrudniać go od razu ale niestety to trochę kosztuje :(
Wy przynajmniej już macie kredyt, a my... na razie czytamy gdzie by tu go wziąć.
Mieszkanie mieliśmy sprzedać, tak było ustalone i nadwyżka miała pójść na dom. To mój wspaniały mąż wymyślił, że nie będziemy go na razie sprzedawać, hmmm nie mam pojęcia jak sobie damy radę. Ja nie pracuję.
Oj dużo, dużo problemów, a budowa się jeszcze nie rozpoczęła :D
Ciężko będzie :D

Pozdrawiam :)

pasie
11-02-2009, 11:08
Oj dużo, dużo problemów, a budowa się jeszcze nie rozpoczęła
Ciężko będzie

damy radę, prawda :-? :P

zuz@nka
11-02-2009, 11:49
Dacie radę !!!
Kobieta ma tę przewagę że jak czegoś bardzo chce to napewno to osiągnie :D
A w gromadzie (formumowiczek) zasze raźniej i łatwiej :)

pasie
11-02-2009, 12:25
wiesz zuz@nka ty masz racje :D

bo mnie to już czasami się wszystkiego odechciewało, a mąż jeszcze kusił kupmy jakiś apartament, ale zawsze na poprawę humoru czytałam dzienniki innych i stwierdziłam, że skoro innym się udawało to czemu mi ma się nie udać :P

zuz@nka
11-02-2009, 13:02
o matko - apartament ??!!
a gdzie kawałek ogródka, nie mówię ze dużo ale choć tyci, zwłaszcza jak ma się dzieci to można drzwi na taras otworzyć i "wyrzucic" ferajnę na powietrze, a nie mówiąc o przyjemności grillowania :D
domek - domek - domek - i jeszcze raz domek, zwłaszcza pod Warszawą :lol:

nitubaga
11-02-2009, 15:12
pewnie, że się udaje.... nie jest łatwo, ale co ma się nei udać, nie?


dzień dobry.....

:wink:

lidszu
11-02-2009, 18:26
wiesz zuz@nka ty masz racje :D

bo mnie to już czasami się wszystkiego odechciewało, a mąż jeszcze kusił kupmy jakiś apartament, ale zawsze na poprawę humoru czytałam dzienniki innych i stwierdziłam, że skoro innym się udawało to czemu mi ma się nie udać :P
mój mąż też czasami ma takie głupie pomysły, ale szybko mu przechodzi :lol: :wink:

pasie
11-02-2009, 19:03
o matko - apartament ??!!
a gdzie kawałek ogródka, nie mówię ze dużo ale choć tyci, zwłaszcza jak ma się dzieci to można drzwi na taras otworzyć i "wyrzucic" ferajnę na powietrze, a nie mówiąc o przyjemności grillowania
domek - domek - domek - i jeszcze raz domek, zwłaszcza pod Warszawą

ja też sobie nie wyobrażam mieszkania w blokach, ale mój małż całe życie w blokach i jego znajomi też z apartamentowców :P, więc ciągoty ma, ale ja mu skutecznie je z głowy wybijam :D

pasie
11-02-2009, 21:58
no niemożliwe mam drugą stronę :P hurrrraaaaaa

zuz@nka
11-02-2009, 22:19
Gratulację - i zazdroszcze troszku :)

pasie
11-02-2009, 22:28
aż sobie wirtualnie drinknę
http://www.strykowski.net/zdjecia_drinki_alkohole_fotografia/Drink_czerwony_ladny_276.jpg

:P :P

zuz@nka
11-02-2009, 22:39
niezły !!! napewno smaczny uuuuuuuuuuuu :D :D :D

zuz@nka
12-02-2009, 09:24
Lepiej się przebadaj i mam nadzieję że okarze się wszystko ok !!!
Zuzia ciągnie pokarm, a przyjdzie budowa i dojdą jeszcze panowie co będą ciągnąć kasę i sprawdzać twoją wytrzymałość, wieć nabierz ciałka i siły już teraz !!!

pasie
12-02-2009, 11:00
krew pobrana, nawet pierwszy raz w życiu cholesterol sobie zbadałam, a co :lol: i jakieś potasy, żelaza i inne głupoty :D jutro wieczorem wyniki :roll:

nitubaga
12-02-2009, 11:12
i bardzo dobrze... dzień dobry....


jak braknie zdrowia to na cholerę te apartamenty i domy.... najpierw trzeba się zatroszczyć o siebie :wink:

zuz@nka
12-02-2009, 11:19
Ojjjjjjjjj święta prawda !!! :) :) :)

Nefer
13-02-2009, 13:53
Poczytaj :

http://forum.muratordom.pl/zapada-mi-sie-plyta-betonowa,t151884.htm

pasie
13-02-2009, 17:17
thanks Nefcia :P
to tak ku przestrodze, żebym nie wypadła z przeświadczenia, ze budowa to poważna sprawa :wink:

pasie
14-02-2009, 23:35
wszyscy dziś walentynkują
to macie cytrynowe walentynki :P :P
http://media6.mojageneracja.pl/oipirwooqw/mediumjw1mr25547af756e6161c71354.jpg
:D

justyna_m
15-02-2009, 18:15
Witaj :D

dzienniczek przejrzałam, co nieco przeczytałam!!!!

Nie zazdrość tym, którzy są na etapie wykańczania domu!!! Dla mnie postawienie tego co jest to pikuś!!! Teraz zaczynają się problemy!!! Zobaczysz wspomnisz moje słowa. Teraz trzeba podjąć decyzje odnośnie kafli, drzwi, oświetlenie ... tego z czym codziennie będzie się mieszkało - a to nie jest łatwe ... nawet jak ma sie projektanta wnętrz. Teraz decyduje niestety zasobność portfela ... czasem niestety nie stać nas na coś co nam się bardzo podoba i musimy szukać innych materiałów wykończeniowych ... no i ten zabójczy kurs euro!!! nasze kafle zdrożały o 30zł na metrze!!! Cieszcie się tym etapem budowy :wink:

pasie
15-02-2009, 18:42
Dzięki za odwiedziny :D

wiem, wiem najłatwiej to postawić SSO :P wszyscy tak mówią
a od tego momentu zaczynają się schody, już mnie to przeraża :roll: bo ja raczej z tych mało zdecydowanych,
ale tak bym chciała, żeby już coś wreszcie się zaczęło dziać :D :D a my utknęliśmy na papierach :evil:

justyna_m
15-02-2009, 18:44
a jaki styl planujesz w domku ... masz jakieś pomysły?? Ja wciąż się zastanawiam. Miao być nowocześnie ale chyba jednak zrobimy bardziej tak słodko i romantycznie ponieważ strasznie podobają mi się białe drzwi i listwy przypodłogowe.

pasie
15-02-2009, 19:38
co raz bardziej podobają mi się meble stylowe aaale to nie te wnętrza i nie ta kaska :roll: więc chyba jednak będzie nowocześnie, bo małż romantycznego raczej nie przetrawi :roll:
ale też weźmiemy projektanta - co do tego oboje jesteśmy zgodni :P

justyna_m
15-02-2009, 19:53
co raz bardziej podobają mi się meble stylowe aaale to nie te wnętrza i nie ta kaska :roll: więc chyba jednak będzie nowocześnie, bo małż romantycznego raczej nie przetrawi :roll:
ale też weźmiemy projektanta - co do tego oboje jesteśmy zgodni :P

mój przetrawił jak mu powiedziałam, że białe drzwi będą za 800zł z ościeżnicą a te nowoczesne to już 2500,00zł :roll: a musimy 9 par kupić.

Romantycznie dla mnie to nie różowo czy w różyczki i kwiatuszki mam na mysli coś takiego:

http://img153.imageshack.us/img153/865/0711smse3003ki1ev2.jpg

http://img126.imageshack.us/img126/282/beauxartsflannelgreyon9.jpg

http://www.saniyachughtai.com/yahoo_site_admin/assets/docs/_STJ3636.81112855.jpg

Fenix999
15-02-2009, 20:14
Pasie , a te kuchnie z wizji ci się zmieszczą ? Bo na tych zdjęciach wygladają łogromniasto, no chyba że zle widzę ! :o

pasie
15-02-2009, 20:24
Justyś takie romantycznie to i dla mnie jest super :P :P :P ta kuchnia z pierwszego zdjęcia jak najbardziej w moim stylu a ta sypialnia jest po prostu bosssska :D
a ty kuchnie już masz zaprojektowaną




Pasie , a te kuchnie z wizji ci się zmieszczą ? Bo na tych zdjęciach wygladają łogromniasto, no chyba że zle widzę !

duże, duże i u mnie na pewno się nie zmieszczą, :roll: ale zawsze można pooglądać, my ostatnio mamy wizję kuchni z wyspą, chcemy zrezygnować zupełnie ze ściany miedzy kuchnią a jadalnią i zrobić w kuchni wyspę ale czy się zmieści to chyba się okaże dopiero jak dom będzie stał :roll:

justyna_m
15-02-2009, 20:26
może i mężowi też się spodoba???

kuchni jeszcze nie mamy teraz robimy łazienki :D

pasie
15-02-2009, 20:32
może i mężowi też się spodoba???


urabiam go jak mogę, pokazuje te wszystkie foty na forum i efekt jest taki, że naprawdę zaczyna mięknąć :lol:

justyna_m
15-02-2009, 20:35
może i mężowi też się spodoba???


urabiam go jak mogę, pokazuje te wszystkie foty na forum i efekt jest taki, że naprawdę zaczyna mięknąć :lol:

mój właśnie po tych zdjęciach, które wkleiłam wymiękł ... jeszcze kilka innych mu pokazałam i po nim :D :D :D

Magi77
15-02-2009, 22:42
Witaj :lol:
Wpadłam i ja w odwiedziny do Ciebie :lol:
Dziennik przeczytałam i rzuciło mi się w oczy zdjęcie z chrzcin :lol:
Pozwolę sobie wkleić swoje :lol:

http://images32.fotosik.pl/424/6f71f458f024a873m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=6f71f458f024a873)

I co zTy na to?? :lol: :roll: :lol:

pasie
15-02-2009, 23:04
no nie mogę ale jazda :D :D :D
a kiedy chrzciliście? w Święta ?, bo my tydzień po, ale Twoja to chyba troszkę młodsza od Zu, a przynajmniej nie taka pyzata :D

Magi77
15-02-2009, 23:21
no nie mogę ale jazda :D :D :D
a kiedy chrzciliście? w Święta ?, bo my tydzień po, ale Twoja to chyba troszkę młodsza od Zu, a przynajmniej nie taka pyzata :D

U nas chrzciny były w pierwszy dzień świąt :lol:
Dominika miała 4 miesiące, teraz ma 6 :lol:
Też jest pyza :lol:
Miałam na swoim forum zdjęcia, ale wykasowałam :roll:
Wkleję jedno, chyba ze stycznia :lol:
http://images50.fotosik.pl/64/9017c762feb984bdm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9017c762feb984bd)

Jak szukaliśmy działki, to Twoje rejony braliśmy pod uwagęm bo mieszkaliśmy w Ursusie, ale los nas zesłał na drugą stronę Wawy. Chociaż w Ursusie nadal często bywam z racji teściowej i koleżanek :lol:
Pozdrawiam

pasie
16-02-2009, 08:32
U nas chrzciny były w pierwszy dzień świąt
Dominika miała 4 miesiące, teraz ma 6
Też jest pyza
Miałam na swoim forum zdjęcia, ale wykasowałam
Wkleję jedno, chyba ze stycznia


Jak szukaliśmy działki, to Twoje rejony braliśmy pod uwagęm bo mieszkaliśmy w Ursusie, ale los nas zesłał na drugą stronę Wawy. Chociaż w Ursusie nadal często bywam z racji teściowej i koleżanek
Pozdrawiam

No wiesz tak daleko się wyprowadzić :wink:
moja Zu skończyła w sobotę 9 miesięcy, a Twoja Dominiczka rzeczywiście też pyzunia :D
buziaki:D :D

nitubaga
16-02-2009, 13:47
witam, ale Wy macie piękne te Pociechy..... jak ja lubie takie właśnie małe bobaski :)

Edmar70
16-02-2009, 14:49
Sobie przyszłam. :lol:

I od razu mam pytanie o te piękne obrazy.
http://www.baumgartner.pl/galeria/32/obraz_big.jpg

Czy możesz coś więcej o nich napisać. Co, jak, gdzie, kiedy i z czym to się je???? :wink: :lol:

pasie
16-02-2009, 15:55
witam, ale Wy macie piękne te Pociechy..... jak ja lubie takie właśnie małe bobaski

Witaj Nituś
tak, tak dopóki są małe, to są takie słodkie a potem ........wrrrrr, mój starszak to już chyba jakieś przyspieszone dojrzewanie przechodzi bo pyskaty się zrobił nieziemsko :evil:



Sobie przyszłam.

I od razu mam pytanie o te piękne obrazy.
Witaj Edmarku
a to strona tej artystki
http://www.baumgartner.pl/pl/kontakt.html
z tego co wiem, to w tej chwili nic do sprzedania nie ma, ale jak tylko znowu cuś namaluje to dam znać, ceny jej obrazów dochodziły na aukcjach do ok. 2 tysi

Edmar70
16-02-2009, 16:30
Dzięki Pasie. :D

Artycha jest niesamowita. Widać, że ma wzięcie...wszystko sprzedane. :o
Ale wcale się nie dziwię. Cena też sporawa, ale jak na takie dzieło... :lol:

pasie
16-02-2009, 16:38
Lubię te jej obrazy baaaardzo :P
ale wiem, że ostatnio mniej maluje bo też ma taką małą Zuzkę jak moja a i trochę kłopotów ze zdrowiem :(

Nelli Sza
16-02-2009, 22:27
pasie!
Chciałam powiedzieć, że cudnie się czyta Twój dziennik :D Tyle w Tobie energii "budowlanej", że aż miło się tym zarażać, kiedy moja czasami już gdzieś umyka... :roll: Życzę Ci, aby wszystkie papierkowe sprawki poszły gładko i już nie mogę sie doczekać Waszego domku!!!! :D Już widzę, ile serca w niego wkładasz... :wink:
Gratuluję ślicznej córci i przystojniachy - syna :wink:
Przyznaję bez bicia - będę ten wątek podglądać :wink:

pasie
17-02-2009, 11:23
pasie!
Chciałam powiedzieć, że cudnie się czyta Twój dziennik Tyle w Tobie energii "budowlanej", że aż miło się tym zarażać, kiedy moja czasami już gdzieś umyka... Życzę Ci, aby wszystkie papierkowe sprawki poszły gładko i już nie mogę sie doczekać Waszego domku!!!! Już widzę, ile serca w niego wkładasz...
Gratuluję ślicznej córci i przystojniachy - syna
Przyznaję bez bicia - będę ten wątek podglądać

Witam :D Dziękuję :D
i oczywiście zaglądaj, zaglądaj :P :P :P

nitubaga
17-02-2009, 11:41
witam, ale Wy macie piękne te Pociechy..... jak ja lubie takie właśnie małe bobaski

Witaj Nituś
tak, tak dopóki są małe, to są takie słodkie a potem ........wrrrrr, mój starszak to już chyba jakieś przyspieszone dojrzewanie przechodzi bo pyskaty się zrobił nieziemsko :evil:



oj Ty mnie tego tłumaczyć nie musisz... u nas o ile starsze dziedcko jest raczej spokojnego usposobienia i o tyle młodsze dokazuje za nich obu... :o


patrzyłam na te obrazy - piękne... naprawde piękne... i wcale nie dziwota, że pooooszłyyyyy :wink: :wink:

.... i dzień dobry :lol:

Magi77
17-02-2009, 11:46
Tysz mówię Dzień Dobry :lol: :lol: :lol:
i jeszcze raz zdrówka życzę dla Córci :lol:

Moja starsza też powoli zaczyna różki pokazywać, ale jeszcze kłóci się w niej chęć bycia dużą (dorosłą) dziewczyną a małą dzidzią, która się do mamusi przytula i nie chce sama spać w swoim pokoju :roll:
Mam nadzieję jako mama, że jednak zostanie jeszcze trochę małą dziewczynką, ale śpiącą w swoim łóżku :lol: :wink: :lol:

pasie
17-02-2009, 11:58
Cześć Dziewczynki :P
co najgorsze, że mój starszak to ma mój charakter, wypisz wymaluj ja w dzieciństwie, ostatnio to już tak daje mi popalić, że jak sobie wyobraziłam, że ja też byłam taka kłótliwa to aż zaczęłam współczuć moim rodzicom :oops: :oops:
a z tym spaniem to u Nas podobnie, najlepiej to z tatusiem w dużym pokoju, no i mąz czasem się zgadza :roll: chyba chce mu wynagrodzić, to że w sumie mało czasu z nim spędza :)

Magi77
17-02-2009, 12:08
Kazdy wiek ma swoje plusy i minusy, a my rodzice musimy to cierpliwie znosić :roll: :roll: :roll: i nasi rodzice, też to znosili :roll: taki los :roll:
Szkoda tylko, że w powiedzeniu małe dzieci mały kłopot, duże dzieci duży kłopot, jest tyle prawdy :roll: więc lepiej nie będzie :roll:

Edmar70
17-02-2009, 12:36
Ja mam już w domu nastolatki i powiem szczerze, że o niebo bardziej lubię ten okres, niż sprzed 10 lat.

pasie
17-02-2009, 12:43
Ja mam już w domu nastolatki i powiem szczerze, że o niebo bardziej lubię ten okres, niż sprzed 10 lat.

wiesz Edyś ja chyba też na to czekam, bo ja jakiegoś buntu nastolatek nie przechodziłam, a wręcz stałam się o niebo spokojniejsza, a skoro Kacper ma mój charakterek to może i on złagodnieje :lol: a zresztą to my sami go rozpuściliśmy, przez 8 lat był jedynakiem i każdy był tylko do jego dyspozycji a teraz musi się nami podzielić z Zu :roll: :roll:

78mysz
17-02-2009, 12:43
a ja o dzieciach nic nie powiem, bo swoje wiem, a wszyscy by i tak powiedzieli, ze jest inaczej ;)

nitubaga
17-02-2009, 12:43
Ja mam już w domu nastolatki i powiem szczerze, że o niebo bardziej lubię ten okres, niż sprzed 10 lat.

oooo mam nadzieję, że tak będzie... bo teraz to się pięknie bawią z swoim pokoju, ale godzinę temu.... to :x :wink:

DorciaIQ
17-02-2009, 14:45
Pasie - fajnego masz męża ;)

pasie
17-02-2009, 15:35
Pasie - fajnego masz męża

taaaaak :o dzięki Dorcia i wzajemnie :lol: :lol: :lol: :wink:

zuz@nka
17-02-2009, 21:17
Pasie kuźwa to miałaś pecha z tym notariuszem :x :x :x

pasie
17-02-2009, 21:29
a weź daj spokój :evil: :evil: :evil: teraz czekam aż Panie w starostwie dadzą mi nowy wypis i jeszcze jakiś opis, żeby można sprostowanie w sądzie zrobić :roll:
może w poniedziałek będzie,
żebym miała na głowie stanąć to złożę do końca lutego te papiery o PnB :D :D :D :D

zuz@nka
17-02-2009, 22:13
to kochana trzymam kciuki !!!
MUSI CI SIĘ UDAĆ !!!

Magi77
17-02-2009, 22:28
Ja też trzymam kciuki :lol:

pasie
17-02-2009, 22:33
Dzięki :P :P
cmoxy

DorciaIQ
18-02-2009, 10:34
Pasie - fajnego masz męża

taaaaak :o dzięki Dorcia i wzajemnie :lol: :lol: :lol: :wink:
:lol:

Notariusz to jedno, ale Twój geodeta to chyba mój geodeta jest :roll:

pasie
18-02-2009, 11:34
Notariusz to jedno, ale Twój geodeta to chyba mój geodeta jest

ja brałam z Pruszkowa z ogłoszenia :evil: może ONI tak mają ci geodeci :roll:

zuz@nka
19-02-2009, 10:37
http://lh5.ggpht.com/_d7L-xIA2QzM/SZxwNrCmzyI/AAAAAAAAAcY/8ZbHjAiiPuo/s512/zm%20dół(2).JPG

co do tej ścianki to są dwa rozwiązania:
1. jak wywalisz będziesz mieć przestrzeń otwartą na jadalnię ale wszystkie zapachy idą na całą powierzchnię (chyba że to ci nie przeszkadza)
2. masz ściankę i bądź co bądź trochę szafek (wiszących) które mogą ci się przydać ale jeśli uważasz że się pomieścisz w tych szafkach które są na innych ścianach to oki, można zlikwidować ścianę i oddzielić kuchnię i jadalnię półwyspą żeby choć na dole były jakieś szafki

to tyle mojego zdania, a ty kombinuj dalej....

pasie
19-02-2009, 11:26
Dzięki Zuza :P
ale ta ścianka dzieląca to i tak miała być takim niby barkiem z blatem, od strony kuchni szafki i od strony jadalni też jakieś szafki, może przeszklone .......
mamy jeszcze trochę czasu do zastanawiania :roll:

Edmar70
19-02-2009, 12:05
Witaski! :)

Może coś pomoże
http://www.muratordom.pl/kuchnie/projektowanie/wyspa-kuchenna,6434_15968.htm

pasie
19-02-2009, 12:15
Dzięki Edyś
jesteś wielka :P :P :P :P

Edmar70
19-02-2009, 12:46
Dzięki Edyś
jesteś wielka :P :P :P :P

No mała nie jestem :lol:

Ja też chciałam mieć wyspę i to bardzo, ale ja mam 9 m2 kuchnię...... więc może na suficie??? :roll: :lol:

justyna_m
19-02-2009, 12:49
Próbowałam coś pomieszać w Twojej kuchni ale wydaje mi się, że jest za mała na wyspę :roll:

pasie
19-02-2009, 12:59
na obrazku to niby dało się zrobić

http://lh6.ggpht.com/_d7L-xIA2QzM/SZ1JIDikgEI/AAAAAAAAAd4/UKHYgwTxBZU/s512/kuchnia1.jpg

ale mi też się wydaje, że za mała, ma tylko 10m2 :( :( :(

nitubaga
19-02-2009, 13:00
moja kuchnia ma 16 m2 a i to na wyspę za mało :roll: dlatego jeśli juz to będzie półwysep, barek - jak go zwał tak go zwał :)... taki wychodzącyz ciagu mebli...

dzień dobry... a panie juz po pączkach? :lol:

Edmar70
19-02-2009, 13:03
A wymiary trzyma, tzn. czy od szafek do boków wyspy będzie po 80 cm?

Wiesz...tak jest napisane w muratorze :wink:

nitubaga
19-02-2009, 13:05
ale 80 to tak no... nie za bogato.... :roll:

Edmar70
19-02-2009, 13:08
ale 80 to tak no... nie za bogato.... :roll:

No właśnie, to jest chyba takie minimini jakie można zastosować. :roll:

GLAMOURMUM
19-02-2009, 13:13
jeżeli mogę wrzucić swoje 3 grosze to ja ta wyspę zrobiłabym odwrotnie...

http://images49.fotosik.pl/67/e56a05422b8c10c5.jpg (http://www.fotosik.pl)

pasie
19-02-2009, 15:37
a no właśnie może przekręcić tą wyspę jak radzi GLAMOURMUM :roll: :roll: :roll:

zuz@nka
19-02-2009, 16:55
mało miejsca będzie między szafkami a wyspą - będzie ci ciasno (mniej więcej tak jak u mnie stoi stół na środku i uważam że jest ciasno - przyjedź i zobacz)

pasie
19-02-2009, 17:12
Zuza a taka wyspa to jakie wymiary minimalne powinna mieć, bo kuchnia ma 4m szerokości i jakby ją prawie na granicy kuchni i jadalni umieścić i nie wszerz tylko wzdłuż jak radzi GLAMOURMUM

GLAMOURMUM
19-02-2009, 17:12
a no właśnie może przekręcić tą wyspę jak radzi GLAMOURMUM :roll: :roll: :roll:

Ja też mam małą kuchnię i właśnie w ten sposób umieszczam wyspę... w salonie wyliczali mi odstępy od szafek i jest ok....
Pasiu napisz jakie masz dokładne wymiary kuchni

pasie
19-02-2009, 17:13
GLAMOURMUM kotuś kuchnia ma 4,01 na 2,48

GLAMOURMUM
19-02-2009, 17:16
GLAMOURMUM kotuś kuchnia ma 4,01 na 2,48

w takim razie ja mam niewiele większą... 4,30 na 3,30 i dokładnie w tym miejscu mam spiżarnię :)

pasie
19-02-2009, 17:18
to może na upartego by coś się udało :P
ale czy na tej wyspie to umieszczasz kuchnię albo zlew czy bardziej jako miejsce robocze :roll:

GLAMOURMUM
19-02-2009, 17:20
to może na upartego by coś się udało :P
ale czy na tej wyspie to umieszczasz kuchnię albo zlew czy bardziej jako miejsce robocze :roll:

mam w niej płytę na początku, a od strony stołu w jadalni mam miejsce robocze, np na talerze z obiadkiem.... :)

Beata i Rafał
19-02-2009, 18:03
:P Witam! Z przyjemnością zapoznałam się z zawartością Twojego dziennika! Życzę powodzenia w budowie! A jeśli chodzi o PnB to z tego co wiem to można uzyskać pozwolenie na budowę na działce, której nie jesteś wlaścicielem!!! Sama tak zrobiłam. Działkę otrzymałam od rodziców 1084m2 z dużego pola. W związku z tym, że przeciągały się formalności podziału i przepisu a nam zależało na czasie uzyskaliśmy PnB ja byłam wnioskodawcą złożyłam odpowiednie dokumenty a tato tylko napisał oświadczenie,że wyraża zgodę, abym się budowała na jego nieruchomości! :P . Gdy ziemia była już nasza nie było nawet potrzeby zgłaszania tego w starostwie! :P

zuz@nka
19-02-2009, 18:18
Zuza a taka wyspa to jakie wymiary minimalne powinna mieć, bo kuchnia ma 4m szerokości i jakby ją prawie na granicy kuchni i jadalni umieścić i nie wszerz tylko wzdłuż jak radzi GLAMOURMUM

minimalna odległość kiędzy szafkami a wyspą to 80-90 cm

zuz@nka
19-02-2009, 18:27
max wymiary wyspy żeby efekciarsko wyglądała to 110x140
optymalnie 100x130

GLAMOURMUM
19-02-2009, 18:30
Zuza a taka wyspa to jakie wymiary minimalne powinna mieć, bo kuchnia ma 4m szerokości i jakby ją prawie na granicy kuchni i jadalni umieścić i nie wszerz tylko wzdłuż jak radzi GLAMOURMUM

minimalna odległość kiędzy szafkami a wyspą to 80-90 cm
no i właśnie tak obliczali ... szerokość kuchni - szafki - 90 cm x2 - i tyle ile zostało...zrobili wyspę. :)

pasie
19-02-2009, 18:34
A jeśli chodzi o PnB to z tego co wiem to można uzyskać pozwolenie na budowę na działce, której nie jesteś wlaścicielem!!! Sama tak zrobiłam. Działkę otrzymałam od rodziców 1084m2 z dużego pola. W związku z tym, że przeciągały się formalności podziału i przepisu a nam zależało na czasie uzyskaliśmy PnB ja byłam wnioskodawcą złożyłam odpowiednie dokumenty a tato tylko napisał oświadczenie,że wyraża zgodę, abym się budowała na jego nieruchomości! . Gdy ziemia była już nasza nie było nawet potrzeby zgłaszania tego w starostwie!

Witaj :P
dobrze wiedzieć, zadzwonię jutro i zapytam w naszym starostwie :roll:
wiem tylko, że do dokumentów muszę dołączyć oświadczenie o prawie dysponowania nieruchomością a tam trzeba podać z jakiego dokumentu wynika to prawo :roll:

pasie
19-02-2009, 18:51
Kurcze dziewczyny, liczę, liczę i jednak miejsca brakuje :( :( :( :(

401cm - 60-80-80-60 zostaje 120cm
248cm- 60-80 zostaje 108cm

więc ta wysepka by miała 120cm na 108cm - maaaałoooo :( :( i doszłaby do jadalni

justyna_m
19-02-2009, 18:53
Kurcze dziewczyny, liczę, liczę i jednak miejsca brakuje :( :( :( :(

401cm - 60-80-80-60 zostaje 120cm
248cm- 60-80 zostaje 108cm

więc ta wysepka by miała 120cm na 108cm - maaaałoooo :( :( i doszłaby do jadalni

jak tak to nie ma sensu na siłę upychać ... lepiej zrobić fajną funkcjonalną kuchnię niż później masz przeciskać się między szafkami!!

zuz@nka
19-02-2009, 19:04
Kurcze dziewczyny, liczę, liczę i jednak miejsca brakuje :( :( :( :(

401cm - 60-80-80-60 zostaje 120cm
248cm- 60-80 zostaje 108cm

więc ta wysepka by miała 120cm na 108cm - maaaałoooo :( :( i doszłaby do jadalni

przeciek pisała ja że będzie cisno !!!
ale jak kotoś bardzo kce....

GLAMOURMUM
19-02-2009, 19:06
Kurcze dziewczyny, liczę, liczę i jednak miejsca brakuje :( :( :( :(

401cm - 60-80-80-60 zostaje 120cm
248cm- 60-80 zostaje 108cm

więc ta wysepka by miała 120cm na 108cm - maaaałoooo :( :( i doszłaby do jadalni
a nie można jakoś kuchni powiększyć??

zuz@nka
19-02-2009, 19:08
Kurcze dziewczyny, liczę, liczę i jednak miejsca brakuje :( :( :( :(

401cm - 60-80-80-60 zostaje 120cm
248cm- 60-80 zostaje 108cm

więc ta wysepka by miała 120cm na 108cm - maaaałoooo :( :( i doszłaby do jadalni
a nie można jakoś kuchni powiększyć??

wg mnie chyba nie bo za lodówką jest ściana nośna (tak wynika z rysunku)

pasie
19-02-2009, 19:15
tak i chyba niestety wrócimy do pierwotnego planu czyli tak jak u Nituśki barek wychodzący z ciągu mebli,
a tak mi się wyspa marzyła buuuuu :(

zuz@nka
19-02-2009, 19:19
Pasie nie ma czego żałować - przypomnij sobie kuchnię ze swojego dziennika:

http://www.domyzwizja.pl/projekty/wygodny1/galeria/duze/7.jpg

i zobacz że bedzie ok !!! a wyspa byłaby na siłę - tylko po co !!??

Edmar70
19-02-2009, 19:19
Nie pakusiaj...pitulam... :) ja też musiałam się z tym pogodzić, a tak bardzo mi sie marzyła. :roll:

Chcesz pączka??? :wink: :lol:

justyna_m
19-02-2009, 19:20
nie ma sensu na siłę dawać wyspy :wink: zuzanka ma rację!!

GLAMOURMUM
19-02-2009, 19:31
Kurcze dziewczyny, liczę, liczę i jednak miejsca brakuje :( :( :( :(

401cm - 60-80-80-60 zostaje 120cm
248cm- 60-80 zostaje 108cm

więc ta wysepka by miała 120cm na 108cm - maaaałoooo :( :( i doszłaby do jadalni
a nie można jakoś kuchni powiększyć??

wg mnie chyba nie bo za lodówką jest ściana nośna (tak wynika z rysunku)

i jeszcze na dodatek za tą ściana jest kominek :(
To lipa...nie ma sensu robić wyspę na siłę...
A może barek z jednej strony ściany, który będzie miał płytę grzewczą.... coś takiego?

http://images48.fotosik.pl/67/3ce2c6774c7322c8med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images45.fotosik.pl/67/209256aea0466d94med.jpg (http://www.fotosik.pl)

zuz@nka
19-02-2009, 20:04
Ja już zmykam (właśnie wpadli znajomi a napewno zostaną do jutra :wink: ) z z rańca doczytam co tam z tą kuchnią Pasie

pa

pasie
19-02-2009, 20:06
dzięki za pomoc i pocieszenie, jesteście kochane :D :D :D :D

a niedługo dam Wam kolejną zagwozdkę, czyli łazienkę na górze :o :o :o :o

Beata i Rafał
19-02-2009, 21:19
A jeśli chodzi o PnB to z tego co wiem to można uzyskać pozwolenie na budowę na działce, której nie jesteś wlaścicielem!!! Sama tak zrobiłam. Działkę otrzymałam od rodziców 1084m2 z dużego pola. W związku z tym, że przeciągały się formalności podziału i przepisu a nam zależało na czasie uzyskaliśmy PnB ja byłam wnioskodawcą złożyłam odpowiednie dokumenty a tato tylko napisał oświadczenie,że wyraża zgodę, abym się budowała na jego nieruchomości! . Gdy ziemia była już nasza nie było nawet potrzeby zgłaszania tego w starostwie!

Witaj :P
dobrze wiedzieć, zadzwonię jutro i zapytam w naszym starostwie :roll:
wiem tylko, że do dokumentów muszę dołączyć oświadczenie o prawie dysponowania nieruchomością a tam trzeba podać z jakiego dokumentu wynika to prawo :roll:

Rodzice zapewne posiadają akt własności nieruchomości. W adaptacji projektu projektant zamieści ksero aktu własności rodziców i ksero oświadczenia o zgodzie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane.

pasie
19-02-2009, 21:37
Beata i Rafał dzięki :P :P :P
zadzwonię jutro i tak powiem, zobaczymy co szanowne urzędniczki na to :roll:

dobroszka
19-02-2009, 21:52
cześć pasie , doczłapałam i ja w końcu do Ciebie i trzymam kciuki za to PnB.Uda się w końcu , zobaczysz :)

pasie
19-02-2009, 22:59
chlebem i solą Dobrosiu witam :P
trzymaj mocno te kciuki :lol:
ja też będę trzymała :P

monikaa13
20-02-2009, 08:41
Hej

Też oglądałam Twój plan kuchni i sory ale jak dla mnie tam miejsca brakuje. Mówi się trudno :) i szuka się czegoś innego :) Szkoda, żebyś później załowała swojej decyzji. Może będzie ładnie ale za to nie będzie przejścia, przynajmniej takigeo jakie powinno być. Na pewno znajdziesz fajne rozwiązanie z barkiem.
Powodzenia.

P.S. Widzę, że wy też nie macie jeszcze PNB, a więc trzymam za was kciuki i za siebie :)

DorciaIQ
20-02-2009, 10:03
Wiesz co, nie musisz od razu podpisywać umowy ze studiem kuchennym, nie? ;)
Ja też marzyłam o wyspie i namawiałam małża który twierdził stanowczo że się nie zmieści, a mi się wg. sztuki na rysunku mieściła. Wybudowaliśmy ściany, przyszłam, stanęłam sobie i mówię: no nie zmieści się...
Żeby nie wiem jaką mieć wyobraźnię przestrzenną, i tak real Cię zaskoczy i wtedy zdecydujesz co ma sens, a co nie :P

pasie
20-02-2009, 10:40
mój małż też mówi jak już dom będzie stał to dopiero zobaczymy co i jak :roll:

DorciaIQ
20-02-2009, 11:00
mój małż też mówi jak już dom będzie stał to dopiero zobaczymy co i jak :roll:
No! :)

zuz@nka
20-02-2009, 11:18
i ma rację - wódki mu dać, bo chłop dobrze gada !!! :wink: :wink: :wink:

Pasie jak się Zuźka miewa i starszak??

Edmar70
20-02-2009, 11:44
mój małż też mówi jak już dom będzie stał to dopiero zobaczymy co i jak :roll:

Tak...tak...w realu zupełnie inaczej wszystko wygląda. Przelecisz miarką i bedziesz widziała, czy da się tam wyspę wpasować. :)

Doberek! :)

zuz@nka
20-02-2009, 11:50
mój małż też mówi jak już dom będzie stał to dopiero zobaczymy co i jak :roll:

Tak...tak...w realu zupełnie inaczej wszystko wygląda. Przelecisz miarką i bedziesz widziała, czy da się tam wyspę wpasować. :)

Doberek! :)

Toć święta racja :D

pasie
20-02-2009, 12:23
Witam wszystkie Kobitki :P :P


i ma rację - wódki mu dać, bo chłop dobrze gada !!!

Pasie jak się Zuźka miewa i starszak??


Zu trochę zaziębiona ale najmniej z nas, starszak też w miarę ale w domu został,
oczywiście największy katar mam ja :(
a Zu od dwóch dni zawzięcie próbuje zacząć raczkować do przodu tylko, że na razie staje na kolanach i buja się do przodu i do tyłu :D :D :D :D a my mamy ubaw :P

zuz@nka
20-02-2009, 12:44
oj kochana to nie dobrze żeś zasmarkana !!!
kuruj się szybciutko!!!

A co do Zu to już sobie wyobrażam ten cudny widoczek i jej dwa zębuśki w uśmiechu na twarzyczce :D :D

dobroszka
20-02-2009, 12:57
żądamy zdjęcia raczkującej Zu!!! :D :D

GLAMOURMUM
20-02-2009, 13:51
Dzień dobry

pasie
20-02-2009, 13:59
Witaj Glamciu :P

zdjęcia będom jak jaśniepani pozwoli sobie coś pstryknąć, bo na razie to za aparat chce łapać i piszczy przy tym niemiłosiernie :D :D :D

nitubaga
20-02-2009, 15:56
ooooo znam to... jak moje dziecięcia były na etapie raczkowania to wszystko, ale to absolutnie wsyztsko musiało być dla nich do wglądu. Z aparatem włącznie.


A kuchnią się na razie nie przejmuj, półwysep to tez fajny pomysł. Trzeba go tylko ciekawie zrobić.... a moja kuchnia ma niemal idealnie 4x4 i z wyspą było krucho :roll:

pasie
20-02-2009, 16:23
oj kochana to nie dobrze żeś zasmarkana !!!
kuruj się szybciutko!!!

A co do Zu to już sobie wyobrażam ten cudny widoczek i jej dwa zębuśki w uśmiechu na twarzyczce


dzięki Zuz@nko, kuruje się jak mogę bo katar mam jak stopięćdziesiąt :( starszak zawsze coś przyniesie a ja wszystko łapię :evil:

zuz@nka
20-02-2009, 18:02
oj kochana to nie dobrze żeś zasmarkana !!!
kuruj się szybciutko!!!

A co do Zu to już sobie wyobrażam ten cudny widoczek i jej dwa zębuśki w uśmiechu na twarzyczce


dzięki Zuz@nko, kuruje się jak mogę bo katar mam jak stopięćdziesiąt :( starszak zawsze coś przyniesie a ja wszystko łapię :evil:

wyjście jest jedno -
nie posyłać starszaka do szkoły :)

zuz@nka
20-02-2009, 18:05
Będę mieć namiary na górali co w Michałkach już 6 domów budowali.
Podobno są super ale budują tylko SS,
Jak chcesz pokarzę ci dom który ostatnio stawiali....

justyna_m
20-02-2009, 18:56
mój małż też mówi jak już dom będzie stał to dopiero zobaczymy co i jak :roll:

i ma rację!!! teraz oglądaj co się Tobie podoba, jaki chcesz styl itp. później łatwiej będzie wybrać i już będziesz wiedziala mniej więcej co chcesz :wink:

pasie
20-02-2009, 23:41
PostWysłany: Pią, 20 Luty 2009 18:05 Temat postu:
Będę mieć namiary na górali co w Michałkach już 6 domów budowali.
Podobno są super ale budują tylko SS,
Jak chcesz pokarzę ci dom który ostatnio stawiali....

chcem, chcem :D :D :D

anjamen
21-02-2009, 10:39
przylazlam z rewizyta.
i bede podladac ;)

pasie
21-02-2009, 11:00
PostWysłany: Sob, 21 Luty 2009 10:39 Temat postu:
przylazlam z rewizyta.
i bede podladac

zapraszam, zapraszam :D

lidszu
21-02-2009, 11:49
pasie, zdrówka życzę :D

co do wyspy, to może one fajnie wyglądają na zdjęciach, ale chyba nie są zbyt praktyczne - to oczywiście moja opinia.
Mój mąż też bardzo marzył o wyspie, ale też się chyba raczej nie uda jej u nas wcisnąć. [/b]

anjamen
21-02-2009, 12:22
u nas tez miala byc wyspa, ale mam za mala kuchnie :roll:

KRZYSZTOF SMOLINSKI
21-02-2009, 15:09
siemanko widzie ze sie rozpiasaliscie hehe moja budowa stoi dalej skrzynki sa na dzalce ale niejestem podlaczany do elektrowni oni maj na to czas do 14 dni wiec pewnie podlacza sie 13 dnia jak znam zycie tak bedzie wszystko z tym dalej zwiazane sie przesowa facet od alarmu juz sie piekli ze chcial by juz zakladac a pradu niema tynkow niemoge robic bo niema okien i kabli i cala reszta stoi bez okien niema co mazyc o hydraulice i lipa a do tego jescze zima nieodpuszczanormalnie sie idzie pochastac zycze wam mniej klopotow z budoweaniem waszych domow

co do kuchni w tym projekcie ja zrobilem tak ze wsunolem sciane 0 40 cm do tego pokoju za kuchnia tam bedzie zabudowa od podlogi do sufitu ten pokoj bedzie przeznaczony tylko dla gosci wiec niemusi byc zawielki planuje zrobic tylko w kuchni safki stojace i ta zabudowe w kturej beda ruzne sprzety hmmm nad wyspa sie zastanawialem ale raczej nie ewantualnie przy koncu kuchni barek z 2 .moze 4 chokerami zeby mozan bylo scjesc na szybkiego cos ale to taki drobny pomysl i piasany palcem po wodzie albo sniegu zobaczymy
co do scianki miedzy kuchnia a pokojem zostala niepstawiona wcale a zako ta z kominem jest dluzsza i ma zdaje sie 3.5 metra ciezko wylumaczyc moze jak kto s bedzie chcial to posle zdjecia z budowy

zuz@nka
21-02-2009, 17:17
PostWysłany: Pią, 20 Luty 2009 18:05 Temat postu:
Będę mieć namiary na górali co w Michałkach już 6 domów budowali.
Podobno są super ale budują tylko SS,
Jak chcesz pokarzę ci dom który ostatnio stawiali....

chcem, chcem :D :D :D

na p.w wysyłam namiary na tarnowskich górali, ja dziś ogladałam ich budowę -
OK !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Kochana szczęściaro opij wasze szczęście tak obficie - jak pić to pić

http://www.ajlawgifs.yoyo.pl/gify32/027.gif

cieszę się razem z wami

http://www.ajlawgifs.yoyo.pl/gify34/025.gif

zuz@nka
21-02-2009, 17:20
A panu W.K tego od Grześka dawałaś projekt do wyceny??

pasie
21-02-2009, 17:29
A panu W.K tego od Grześka dawałaś projekt do wyceny??

dzwoniłam do niego i niestety nie ma czasu przed wakacjami, chyba że mu jakaś robota wypadnie :(

Magi77
21-02-2009, 22:23
Wpadłam i ja na chwilke :lol: zdrówka życzyć jeszcze raz całej rodzince :lol:
Trzymajcie się ciepło :lol:

monikaa13
23-02-2009, 12:07
Hej mam pytanie dlaczego nie chcesz parapetu z blatem? Ja w kuchni mam okno 150x120 na wysokości 90cm, jak zresztą wszystkie w domu (wiem, że wysoko ale co zrobić) i specjalnie chcę dać szafki kuchenne o takiej wysokości, by połączyć je z parapetem.
Dlaczego wolisz wyżej? Jestem bardzo ciekawa.

Co do łazienki to hmm chyba lepiej, żeby okno było wyżej, przynajmniej dla mnie. Wiadomo można dać matową szybę ale i tak dziwnie bym się czuła kąpiąc się w takiej łazience. 140cm to jeszcze nie jest tak wysoko :)

pasie
23-02-2009, 12:32
Moniś
teraz mam parapet równo z blatem roboczym i tam niby miały stać tylko zioła w doniczkach ........ ale oprócz tych ziół to jakimś cudem pełno innych rzeczy się znajduje, wkurza mnie to na maksa :evil:
a jak zlewu równo z parapetem to już zupełnie sobie nie wyobrażam :P

zuz@nka
23-02-2009, 12:45
Fajny temat z tym parapetem bo ja wciąż się waham czy równo, czy też nie
może przy okazji Pasie kuchni rowzieją się moje wątpliwości :roll:

monikaa13
23-02-2009, 12:49
Wiesz co przy przemyśleniach na temat blatu i parapetu w kuchni dokładnie o tym samym pomyślałam. O doniczkach, kwiatkach itp. Bo jak będzie blat na równo to zapewne będą tam stało wszystko inne tylko nie kwiatki :D Choć tak jak pisałam my mamy na 90cm, nie chcemy już zmieniać więc pewnie będziemy mieli razem z blatem. Poza tym my mamy okno na ogród więc szkoda podnosić i zabierać widoku.

I o co chodzi z tym zlewem, dlaczego nie równo z oknem. Czy chodzi o chlapanie :D

Normalnie same dylematy, mówię wam :)

Kruela
23-02-2009, 13:08
I ja się przywitam :) ... fajny temat ;) ... daje do myślenia i główkowania. Jeżeli chodzi o wyspę to ja tez bym chciała :) ale rzeczywiście najlepiej sprawdzić na miejscu, czy się zmieści ;)

zuz@nka
23-02-2009, 13:14
I ja się przywitam :) ... fajny temat ;) ... daje do myślenia i główkowania. Jeżeli chodzi o wyspę to ja tez bym chciała :) ale rzeczywiście najlepiej sprawdzić na miejscu, czy się zmieści ;)

Popieram w 100%
nie ma to jak wejść do pomieszczenia i samemu określić czy będzie wygodnie, praktycznie - :D

Beata i Rafał
23-02-2009, 15:26
:P Witam! To może i tym razem się na coś przydam...Po pierwsze to życzę powodzenia z dalszą biurokracją!!! :D Co do okien to może powiem na co ja się zdecydowałam! W kuchni projekt przewidywał okno 150x120. I tak zostało parapet ma być wyżej niż szafki może na zioła może na jakieś specjalne dekoracje! :wink: okno w łazience to 60x120. Zawsze to naturalne światło w pomieszczeniu. Projekt nie przewidywał okna w łazience a ze względu, że znajduje się na ścianie frontowej tak jak okno w kuchni to nie mogło być inaczej. Cenię symetrię! I jakoś nie mogłabym sobie wyobrazić na jednej ścianie dwóch wysokości okien! To tyle z mojej strony! Jak pozwolisz to będę tu co jakiś czas Cię odwiedzać! :wink:

BetaGreta
23-02-2009, 15:36
Ja raz miałam blat pod oknem praktycznie równo z parapetem ale bez zlewozmywaka. Teraz gdybym robiła blat pod oknem to też bym nie pchała tam zlewu. Ale jeśli chcesz to zrób albo baterię wpuszczaną z boku zlewozmywaka lub okno tuż nad baterią (tylko wtedy będzie wysoko) albo podziel okno na dwie części i tą przy zlewie zrób na stałe a drugą otwieraną.
Chyba nie pomogłam :roll:

pasie
23-02-2009, 16:11
Hej Kruelciu, hej Zuz@nko




Cenię symetrię! I jakoś nie mogłabym sobie wyobrazić na jednej ścianie dwóch wysokości okien! To tyle z mojej strony! Jak pozwolisz to będę tu co jakiś czas Cię odwiedzać!
Beata i Rafał odwiedzaj, odwiedzaj zapraszam :P

u mnie będą trzy okna na bocznej ścianie i to środkowe właśnie ono jest od kuchni też się zastanawiałam jak to będzie jak ono będzie mniejsze

http://www.archon.pl/images/products/m3f01904325f9f/266.jpg




Teraz gdybym robiła blat pod oknem to też bym nie pchała tam zlewu. Ale jeśli chcesz to zrób albo baterię wpuszczaną z boku zlewozmywaka lub okno tuż nad baterią (tylko wtedy będzie wysoko) albo podziel okno na dwie części i tą przy zlewie zrób na stałe a drugą otwieraną.
Chyba nie pomogłam
w sumie to mi się podobają zlewy pod oknem i dla tego chcę podnieść ten parapet o 30 cm , nie chcę równo bo boję się, że okno będzie całe pochlapane :roll:

monikaa13
23-02-2009, 16:27
Pasie ja myślę, że mniejsze okno będzie wyglądało bardzo dobrze ale to tylko moje zdanie
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/4/vi/kg/qp4n/0g8Wtem9JGamH1UwKX.jpg

pasie
23-02-2009, 16:28
Pasie ja myślę, że mniejsze okno będzie wyglądało bardzo dobrze ale to tylko moje zdanie
ja też tak myślę :D

justyna_m
23-02-2009, 16:29
będzie ładnie z mniejszym oknem ... ajeszcze jak takie kwiatki będą to już ślicznie :wink:

BetaGreta
23-02-2009, 17:06
Tylko czy nie będzie za małe?
A może je obrócić? I zrobić je dłuższe a węższe?

monikaa13
23-02-2009, 17:14
Dlaczego za małe? Ja właśnie takie będę miała 150x120 w kuchni.

BetaGreta
23-02-2009, 17:24
Dlaczego za małe? Ja właśnie takie będę miała 150x120 w kuchni.

Ono chyba teraz ma takie wymiary a po zmianach ma mieć 120/120.

Beata i Rafał
23-02-2009, 17:25
Pasie ja myślę, że mniejsze okno będzie wyglądało bardzo dobrze ale to tylko moje zdanie
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/4/vi/kg/qp4n/0g8Wtem9JGamH1UwKX.jpg

:P Powiem tak a raczej napiszę! Jak widać na zamieszczonym obrazku środkowe okno trochę krótsze źle nie wygląda. U mnie akurat tak pasowało mnie się podobało. W tym przypadku jedna linia pozostaje - miejsce, w którym okna się zaczynają. Przyjmuję tę wersję :lol: Lepsze to niż :x zlew równo z parapetem albo bez parapetu!!! W moim domku też mam okno 150x120 i uważam że jest ok. :wink: :P :P :wink:

A do mnie zaglądacie? Zapraszam :P

monikaa13
23-02-2009, 17:31
Dlaczego za małe? Ja właśnie takie będę miała 150x120 w kuchni.

Ono chyba teraz ma takie wymiary a po zmianach ma mieć 120/120.

A to sory :wink: Choć 120x120 też nie jest takie małe. Do kuchni jak najbardziej wsytarczające.

BetaGreta
23-02-2009, 17:37
A to sory :wink: Choć 120x120 też nie jest takie małe. Do kuchni jak najbardziej wsytarczające.

Poszłam po metrówkę :)
faktycznie 120/120 nie wygląda źle.

DorciaIQ
23-02-2009, 17:51
A ja właśnie chcę mieć zlew pod oknem zrównanym z blatem.
Lubię dużo słońca i dlatego nie chciałam pomniejszać okna.
Parapet i tak mam wyżej niż okno w jadalni, które jest na tej samej elewacji, bo w jadalni chciałam obniżony, tyle że kuchenne jest w wykuszu i nie wygląda to dziwnie (wiem, bo już to widziałam na cudzym domu wg mojego projektu :) ).

Ale: blat chcę pod oknem zrobić głęboki, na 80 albo i 100cm, żeby zlew nie był tuż przy oknie, żeby się nie chlapało i dało uchylić oba skrzydła okna :)

zuz@nka
23-02-2009, 17:54
moim zdaniem środkowe okno może być mniejsze bo po obu stronach okna są takiej samej wielkości :) :) :)

zuz@nka
23-02-2009, 17:55
A ja właśnie chcę mieć zlew pod oknem zrównanym z blatem.
Lubię dużo słońca i dlatego nie chciałam pomniejszać okna.
Parapet i tak mam wyżej niż okno w jadalni, które jest na tej samej elewacji, bo w jadalni chciałam obniżony, tyle że kuchenne jest w wykuszu i nie wygląda to dziwnie (wiem, bo już to widziałam na cudzym domu wg mojego projektu :) ).

Ale: blat chcę pod oknem zrobić głęboki, na 80 albo i 100cm, żeby zlew nie był tuż przy oknie, żeby się nie chlapało i dało uchylić oba skrzydła okna :)

Dorcia nie przesadzasz z tą 100 - nie wygodnie ci będzie choćby wycierać taki szeroki parapet , a dosięgnąć klamkę??

BetaGreta
23-02-2009, 18:03
Ja mam teraz blat 87 cm i myślę że 100 będzie ok jeśli nie będziesz miała wiszących szafek (ciężko sięgnąć wgłąb szafki przy szerszych blatach).

pasie
23-02-2009, 18:09
Kochane dziękuję, że dla mnie nawet z metrówką latacie :D :D :D :D :D

http://emoty.blox.pl/resource/buziak.gif

zuz@nka
23-02-2009, 18:16
Ja mam teraz blat 87 cm i myślę że 100 będzie ok jeśli nie będziesz miała wiszących szafek (ciężko sięgnąć wgłąb szafki przy szerszych blatach).

Ale czy te 100 to ma byc do okna czy samego blatu 100 + glif, bo wtedy wychodzi nieżle ponad 100 !!

BetaGreta
23-02-2009, 18:21
Ja mam teraz blat 87 cm i myślę że 100 będzie ok jeśli nie będziesz miała wiszących szafek (ciężko sięgnąć wgłąb szafki przy szerszych blatach).

Ale czy te 100 to ma byc do okna czy samego blatu 100 + glif, bo wtedy wychodzi nieżle ponad 100 !!

Ja mam sam blat i nie mam okna.
Od ściany mam zabudowany blat przesuwanymi drzwiczkami.
Nad tym blatem mam wiszące szafki i niestety na wyższe półki nie sięgam :(

zuz@nka
23-02-2009, 19:29
Ja mam teraz blat 87 cm i myślę że 100 będzie ok jeśli nie będziesz miała wiszących szafek (ciężko sięgnąć wgłąb szafki przy szerszych blatach).

Ale czy te 100 to ma byc do okna czy samego blatu 100 + glif, bo wtedy wychodzi nieżle ponad 100 !!

Ja mam sam blat i nie mam okna.
Od ściany mam zabudowany blat przesuwanymi drzwiczkami.
Nad tym blatem mam wiszące szafki i niestety na wyższe półki nie sięgam :(

bo ty kochana drobna kobitka jesteś, małż jest wyyyyysoki niech sięga a co tyż się chłop przyda we wkuchni :wink: :D :lol:

pasie
23-02-2009, 19:30
Moja siostra ma taki blat poszerzony w miejscu okna zamiast parapetu, więc wiem jak to wygląda, ona mówi, że tylko bałagan tam się zbiera :o

zuz@nka
23-02-2009, 19:36
Pasie zadzwoniłam do tarnowskich górali
i chyba nie bede czakac az do 2010 na W.K i wezme ich

pasie
23-02-2009, 20:38
a ja dziś rozmawiałam z forumowym Mariuszem i chyba w końcu weźmiemy jego :roll: w sobotę mamy się targować :lol: :lol: :D

zuz@nka
23-02-2009, 20:45
Mam nadzieję że utargujesz tyle ile chcesz :wink:
i daj znać na P.W jak ci poszły negocjacje :D

pasie
23-02-2009, 20:54
spoko dam znać :P
a jak już wyzdrowieje to może na jakąś kawkę do Blue City wyskoczym :lol: :lol: :lol:

BetaGreta
23-02-2009, 20:55
bo ty kochana drobna kobitka jesteś, małż jest wyyyyysoki niech sięga a co tyż się chłop przyda we wkuchni :wink: :D :lol:

Jak jest pod ręką to sięga :)
W nowym domu żadnych wiszących szafek.

zuz@nka
23-02-2009, 20:55
spoko dam znać :P
a jak już wyzdrowieje to może na jakąś kawkę do Blue City wyskoczym :lol: :lol: :lol:

Kochana z WIELKĄ PRZYJJJJJJJJJJJJJJJJJJEMNOŚCIĄ

toć tęsknię !!!!!!!!!!!!!!!!!! :D :D :D :wink: :wink: :wink:

pasie
23-02-2009, 21:01
Jak jest pod ręką to sięga
W nowym domu żadnych wiszących szafek.

właśnie też zastanawiam się jak to by było bez wiszących szafek, ale koło okapu jakoś tak łyso chyba będzie :o :roll:

zuz@nka
23-02-2009, 21:05
łoj łyso, łyso !!!!!!!!!!!
fuuuuuuuuuuuu

BetaGreta
23-02-2009, 21:14
Ja planuje wyspę i okap będzie na środku nad wyspą.

zuz@nka
23-02-2009, 21:20
Ja planuje wyspę i okap będzie na środku nad wyspą.

To rozumiem brak szafki wiszącej :wink:

pasie
23-02-2009, 21:26
Ja planuje wyspę i okap będzie na środku nad wyspą.

no właśnie, ja też tak chciałam buuuuuu :(

zuz@nka
23-02-2009, 21:27
Ja planuje wyspę i okap będzie na środku nad wyspą.

no właśnie, ja też tak chciałam buuuuuu :(

nie smuć się :wink:

zobaczysz na realu jak wejdziesz do kuchni co da sie zrobić !!!

pasie
23-02-2009, 21:34
nie smuć się
nie już się prawie pogodziłam z tą myślą,
nie ma nic na siłę, a musi być funkcjonalnie a nie tylko fajnie :D :D :D

zuz@nka
23-02-2009, 21:38
nie smuć się
nie już się prawie pogodziłam z tą myślą,
nie ma nic na siłę, a musi być funkcjonalnie a nie tylko fajnie :D :D :D

Praktycznie i Funkcjonlanie bo wszak na lata (chyba)

GLAMOURMUM
23-02-2009, 21:51
Może i ja coś powiem....
teraz mam w kuchni blat pod oknem...i przeklinam każdy dzień...dlaczego?
- bo każdy okruszek tam wpada
- bo zbiera sie brud każdego rodzaju
- bo wlewa sie woda i blat zaczął mieć nalot i zaczyna się tracić kolor

Nie jest to miłe aniładnie nie wygląda...ciągle szoruję , odkurzam, wycieram kurze i ciągle jest brud. Często zagniatam ciasta do pizzy, czy innych ciast i zawsze mam więcej sprzątania niż przygotowywania potraw. Dlatego teraz blat będzie na wysokości okna... mam nadzieję, że to będzie lepsze rozwiązanie. :)

pasie
23-02-2009, 23:29
dobranoc zmykam spać :P :P :P

nitubaga
24-02-2009, 14:27
dzień dobry... :P wróciłam i przyszłam popatrzec co u kogo w trawie piszczy :)


okno w kuchni w porządku... jak na mój gust :)

pasie
24-02-2009, 14:42
Witaj Nituś :D
a powiecie mi czy jak przy budowie zmieni mi się wizja wyjścia na taras, to będę mogła np. wyjście na taras zamienić z oknem :roll: :roll: :roll:

nitubaga
24-02-2009, 14:50
Witaj Nituś :D
a powiecie mi czy jak przy budowie zmieni mi się wizja wyjścia na taras, to będę mogła np. wyjście na taras zamienić z oknem :roll: :roll: :roll:

ja tam szpec nie jestem, ale chyba tak...

a mówię to na podstawie mojego projektu, gdzie jest napisane, że takie zamiany są dozwolone bez potrzeby ustalania tego z architektem. :wink:

ponury63
24-02-2009, 15:49
[wpis przeniesiony z "dziennika"]


wszystkie okna na dole salon i kuchnia + jeszcze jedno okna dostawione kolo wyjscia na balkon wymiarach 140 / 150 na wykuszu 2 ona zewnetrze sa do podlogio wymiarach zdaje sie 90 na 230 a srodkowe jet wieksze 110 / 230 i niema wyjscia przez wykusz a okan na wykuszu sa w 2 ramie zeby wygladaly jak ok na a nie witryn a sklepowa jak zechcesz a bede na dzalce to porobie ci zdjecia otworow okienych ale to nasz wybor i niemusisz tak samo robic heheheh :)
w w pokoju za kuchnia zlikwidowalem jedno okno i ca tej scianie co jest wejscie do kotlowni porobilem zmiany z oknami heheheh mamnadzieje ze jak sie przyjzysz na naszych zdjecie to to zobaczysz
http://forum.muratordom.pl/uzytkownik74138.htm

DorciaIQ
24-02-2009, 18:46
Dorcia nie przesadzasz z tą 100 - nie wygodnie ci będzie choćby wycierać taki szeroki parapet , a dosięgnąć klamkę??
Ja jestem duzia to se spokojnie sięgnę ;)
A szafek wiszących na oknie mieć nie zamierzam.... :lol:

justyna_m
24-02-2009, 20:39
u mnie nie wiem jak jest Pani Architekt wszystko z budowlańcami ustalała :wink: mam nadzieję, że dobrze ustaliła :roll: wiem, że okna mam na 120cm wysokie i, że będą parapety.

pasie
24-02-2009, 21:18
Justyś a w łazienkach zostawiłaś też takie wysokie okna czy zmniejszałaś :roll:

anjamen
24-02-2009, 21:37
chcialam powiedziec ze jestem i ze czytalam ze Wam sie nie podoba kuchnia bez szafek gornych i z okapem ale u mnie tak bedzie, ja z kolei nie znosze gornych szafek :-?

78mysz
24-02-2009, 21:41
gratulacje Pasie! Czy to znaczy ze bylas kolo mnie ale nie u mnie?

lidszu
24-02-2009, 22:03
pasie, to mniejsze okienko w środku na elewacji jak najbardziej pasuje :D Co do parapetów, to ja chciałam mieć równe z szafkami, bo tak mi się podoba. Miałam tak w naszym mieszkaniu i jakoś mi to nie przeszkadzało.

Ja natomiast kombinuję, aby nie umieszczać zlewu pod oknem, bo dla mnie to niezbyt dobre rozwiązanie. Chciałabym mieć blat roboczy pod oknem, ale zobaczymy jak to wyjdzie.

zuz@nka
24-02-2009, 22:05
Ja też wolę blat roboczy pod oknem, a zlewy lubię narożne :)

pasie
24-02-2009, 22:17
byłam, byłam Mysiu, ponieważ przewiduję jeszcze nie jedną wycieczkę to jakoś może uda mi się Cię nawiedzić :P

pasie
24-02-2009, 22:20
hmmmm zlew narożny - muszę to przemyśleć :o :o :o

anjamen
24-02-2009, 22:24
hmmmm zlew narożny - muszę to przemyśleć :o :o :o

jak dla mnie nie jest to szczyt wygody, ale ja niska jestem ;)

pasie
24-02-2009, 22:34
chcialam powiedziec ze jestem i ze czytalam ze Wam sie nie podoba kuchnia bez szafek gornych i z okapem ale u mnie tak bedzie, ja z kolei nie znosze gornych szafek

ja wcale nie twierdzę, że górne muszą być :D widziałam wiele fajnych aranżacji bez górnych szafek :D

anjamen
24-02-2009, 22:36
chcialam powiedziec ze jestem i ze czytalam ze Wam sie nie podoba kuchnia bez szafek gornych i z okapem ale u mnie tak bedzie, ja z kolei nie znosze gornych szafek

ja wcale nie twierdzę, że górne muszą być :D widziałam wiele fajnych aranżacji bez górnych szafek :D

no i jakos wybrnelas ;)
cmok

pasie
24-02-2009, 22:38
Lidziu czytałam u Ciebie, strasznie to wszystko pogmatwane, mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy :roll: :P

pasie
24-02-2009, 22:40
dobra idę, bo Zuzior trenuje płuca w łóżeczku :lol: papapappapa

lidszu
24-02-2009, 22:43
Lidziu czytałam u Ciebie, strasznie to wszystko pogmatwane, mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy :roll: :P
dzięki :) nieciekawie nam się zaczął ten rok, ale mam nadzieję, że za to koniec będzie o wiele lepszy :D

zuz@nka
24-02-2009, 23:18
Dla Zu - niech śpi spokojnie

http://supergify.pl/images/stories/Na%20dobranoc/083-dz.gif

pasie
25-02-2009, 08:21
Hej
dzięki Zuz@anko,
Zu łaskawie zasnęła ok 24 :roll: :roll: :roll:

zuz@nka
25-02-2009, 09:11
To chyba jakaś zmowa naszych córek
bo Poluś też poszła tak poźno - nie mogła zasnąć a nocy do nas przyszła

Dla Zu na dzień doberek

http://supergify.pl/images/stories/dzieciaki/dzieci129.gif

dobroszka
25-02-2009, 09:15
Zu jest tak słodka , że wszystko jej wybaczamy , nawet tę 24.... :wink: :D

Edmar70
25-02-2009, 09:35
Doberek! :)

Ojejku, a ja będę miała blat równo z oknem. :roll:
A Wy tu piszecie, że to kiepski pomysł. :(

zuz@nka
25-02-2009, 09:42
Kawka w rewanżu

http://th.interia.pl/50,ba16fa4d31767545/kawa_rys.jpg

pasie
25-02-2009, 10:14
Doberek!

Ojejku, a ja będę miała blat równo z oknem.
A Wy tu piszecie, że to kiepski pomysł.

nie Edyś to nie w tej kategorii, że kiepski
wiesz każdy ma inny gust, to co mi się wydaje kiepskie Tobie może pasować :P

zuz@nka
25-02-2009, 10:22
Doberek! :)

Ojejku, a ja będę miała blat równo z oknem. :roll:
A Wy tu piszecie, że to kiepski pomysł. :(

Kochana nie przejmuj się - ja też lubie :D :D :D
i chcę żeby u mnie blat był na wysokości parapetu - tego dopilnuję

lidszu
25-02-2009, 10:38
Doberek! :)

Ojejku, a ja będę miała blat równo z oknem. :roll:
A Wy tu piszecie, że to kiepski pomysł. :(
ja też tak będę mieć i bardzo się z tego powodu cieszę :D

pasie
25-02-2009, 11:23
a ja się cieszę, że Wy się cieszycie

http://www.ajlawgifs.yoyo.pl/gify31/020.gif