PDA

Zobacz pełną wersję : co z tym kwiatkiem - foto



SAVAGE7
29-11-2008, 21:40
na kwiatku pojawiły się plamy. wyglądają jak pleśń. jak się na nie dmuchnie to trochę pylą. co to może być i czym to zwalczyć. i spytam jeszcze o nazwę kwiatka, dostałem go w prezencie i nie wiem co to jest.

http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/r/6/8/2/39629591_d.jpg

http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/r/2/1/7/39629613_d.jpg

http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/r/7/0/1/39629589_d.jpg

jaki
30-11-2008, 08:42
Grzyb. Za mocno go podlewałeś. Ja mojego podlewam jak mi się przypomni, tak raz na tydzień i to bardzo oszczędnie. Nie pryskałabym. te porażone uschną, a widzę że ma nowe przyrosty więc spoko

Nat-ka
30-11-2008, 10:37
Ta roślinka to kalanchoe. Wygląda na przelaną, a tego nie lubi. Jest odporna na suszę. Zresztą poczytaj o niej w necie :D

SAVAGE7
30-11-2008, 12:45
no i wszystko jasne. wielkie dzięki za pomoc. zmyliły mnie te liście... takie mięsiste, więc myślałem, że lubi częste podlewanie.

jaki
30-11-2008, 18:56
Ku pamięci
Wszystkie liście"mięsiste" kumulują w sobie wodę, a więc nie potrzebują jej zbytnio. I odwrotnie te"cienkie" należy podlewać częściej :-?

jaki
30-11-2008, 19:00
W sumie to nie wiadomo jak roślina poradzi sobie z tym grzybem. Proponowałabym uszczyknąć te zdrowe przyrosty i posadzić na nowo. Toto b. szybko rośnie

Mirek_Lewandowski
30-11-2008, 19:01
A ja bym proponował wywalić. Grosze kosztuje...

jaki
30-11-2008, 20:51
Mirek, a gdzie sentyment właśnie do tego egzemplarza :-?

dusia2006
01-12-2008, 07:26
jako ciekawostkę powiem wam że kalanchoe świetnie rośnie i kwitnie w gruncie, jak widać na obrazku jeszcze żyje i ma się nieźle a posadzony był na wiosnę, zeszłoroczny padł dopiero jakoś w lutym jak były bardzo duże mrozy
http://images29.fotosik.pl/114/bcae29a3804e4444m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=bcae29a3804e4444)

dandi3
01-12-2008, 07:26
nie dość że szybko rośnie to się jeszcze bezproblemowo rozmnaża. Kiedyś wetknąłem kwitnący kawałek i chociaż wrzeszczano, że kwitnących się nie sadzi i trzeba czekać do przekwitnięcia roło to aż szumiało.

Savage czy korzystając z Twego wątku mogę zapytać forumowiczów o mego chwasta? kawowiec mi obumiera czegoś...

SAVAGE7
02-12-2008, 08:31
Savage czy korzystając z Twego wątku mogę zapytać forumowiczów o mego chwasta?

zawsze i wciąż.

Elfir
02-12-2008, 08:38
a na roślinie jest mączniak prawdziwy.
Można spróbowac oderwać listki i poczekać aż urosną nowe.

dandi3
02-12-2008, 08:44
fajnie no to tak: Zakupiłem kawowiec. ładne liście na cienkich patykach, fajny zielony kolor i nagle co? liście czernieją, schną, i martwieją...Podlewany raz w tygodniu (tak jak baba sprzedająca kazała), stoi na parapecie od wschou i zdycha. Co dalej...?

hanka55
02-12-2008, 10:42
Pewnie nie odpowiadają jej warunki.
To bardzo wymagająca roślina subtropikalna :
"(..)Kawę uprawia się w strefie tropikalnej, rozciągającej się od Zwrotnika Raka do Zwrotnika Koziorożca i obejmującej najgorętsze regiony naszej planety. Nie oznacza to jednak, że kawa lubi skrajne upały. W zależności od gatunku, optymalne są temperatury od 24°C do 30°C.

Roślina ta nie jest zupełnie odporna na mróz, a poważne szkody może wyrządzić plantacji temperatura już poniżej 15°C! Zbyt wielkie nasłonecznienie także jest niebezpieczne, dlatego często wśród krzewów kawy sadzi się wysokie drzewa o parasolowatej koronie, których cienie, przesuwając się w ciągu dnia wraz z wędrówką słońca, stwarzają optymalne warunki świetlne. (...)"
http://www.cmct.pl/uprawa.html

dandi3
02-12-2008, 11:28
dzięki - spróbuję gada przestawić z parapetu i wsadzić w bardziej zacieniony kąt. W domu mamy stałą temperaturę 20 st więc go nie przymrażam ani nie nagrzewam. Zobaczymy czy zmiana stanowiska coś da. A może sprawić jej deszcz tropikalny, w wannę delikwentkę i prysznicem?