PDA

Zobacz pełną wersję : Komentarze do efektu motyla czyli Batuta



Strony : [1] 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33

Gosiek33
26-01-2009, 16:59
W końcu po dwóch latach pobytu na forum, raczej w charakterze obserwatora i podglądacza, zmobilizowałam sie do założenia dziennika budowy naszego domku i nie tylko :roll:
Chętnych do komentarzy zapraszam tu :lol:

dardurdka
26-01-2009, 18:12
To ja pierwsza!
Tak trzymać! Będę śledzić dziennik i podglądać :wink:

Gosiek33
26-01-2009, 18:15
Miło mi dardurka, witam Cię serdecznie. Postaram się jak najszybciej powklejać zdjęcia, a mam ich sporo, oj sporo. I z czasów przed budową i z czasów budowy i już dzisiejszych, choć z racji pogody nic się nowego budowlanego nie dzieje :cry:

malkaj
26-01-2009, 22:17
Jestem ciekawa na jakim jesteście teraz etapie? Czekam na zdjęcia. Będę czytać Twój dziennik.

dardurdka
27-01-2009, 13:00
Przepiękna okolica :o Szkoda tylko tego stawu, ale może kiedyś jeszcze się na niego zdecydujecie, w końcu rzeczka pod ręką :wink: Domek uroczy, przestronny, miło będzie posiedzieć na tarasie i napawać się widokiem...
Gratuluję :wink:

Gosiek33
27-01-2009, 13:26
Dzięki. Oj szkoda stawu, szkoda, ale w pewnym momencie zaczął zamierać :cry: Nie pomagało pogłębianie, czyszczenie dna, zbieranie rzęsy. Kupowaliśmy nawet Amury i wpuszczaliśmy do wody ale nie nadążały, za to okoliczni wędkarze nie musieli iść nad rzekę, żeby coś złowić :evil: Najgorsze były nieustannie spadające liście z olszyny, zawierające całą masę garbników. Czasem miejscami woda wyglądała jak gdyby ktoś benzyny rozlał.

Zostały nam tylko wspomnienia, zdjęcia i filmy, ehh

Gosiek33
28-01-2009, 16:41
Jestem ciekawa na jakim jesteście teraz etapie? Czekam na zdjęcia. Będę czytać Twój dziennik.


Sorry, ze dopiero teraz :oops: Domek jest w stanie surowym zamkniętym. Zdjęcia wkrótce wszystkie wrzucę, a potem będę mogła na bieżąco snuć marzenia co dalej :roll:

majamp
28-01-2009, 17:36
Niezłe tempo relacji, a okolica zapiera dech w piersiach, pięknie tam u Was.
Pozdrawiam

Gosiek33
28-01-2009, 18:08
Oj żeby to w takim tempie dom budować i to solidnie :lol: To by dopiero było. Staram się sprężać i może do jutra uda mi się dojść do gwiazdki :P

lidialip
29-01-2009, 12:05
Rozmarzyłam się tą gwiazdką, może nasza najbliższa też już będzie w nowym domku...

pozdrawiam

Gosiek33
29-01-2009, 13:21
Witaj

To rozmarzenie u mnie też wzięło się z forum Muratora. Gdy tu zawitałam jakieś dwa lata temu, jeszcze się nie rejestrując i nie zabierając głosu, znalazłam w jednym z dzienników zdjęcia z gwiazdki urządzonej w ledwo co ,,zamkniętym" domu. Tak samo jak u nas bez otynkowanych ścian i przynajmniej wylanych podłóg (tak mam w pamięci) urządzono wigilię przy świecach, cała rodzina z babcią chyba i jeszcze malutkie dzieci były. I z chilą gdy w koncu dom stanął, to nurtowało mnie ciąge to wspomnienie i nawet gdybyśmy okien jeszcze nie wstawili próbowałabym choć opłatkiem się podzielić :P A tak nawet dwie godziny spędziliśmy w domu ogrzanym kozą i trochę piecykami olejowymi. Tak nagrzaliśmy we czwórkę salon, że dało się spokojnie siedzieć bez wierzchnich okryć :P

mam nadzieję, że zdjęcia się odnajdą, oczywiście jak przestanę ich szukać, same wtedy wejdą w oczy - to taka złośliwość przedmiotów martwych (?) 8)

Życzę Ci więc abyś najbliższą gwiazdkę też mogła spędzić w swoim nowym domu

dardurdka
29-01-2009, 13:26
Gosiu, ja chyba już gdzieś widziałam te Twoje zdjęcia z wigilii... już wtedy byłam w szoku :o :o :o Podziwiam determinację i sama marzę o Świętach w nowym domu...

Amelia 2
29-01-2009, 13:53
Przejrzałam Twój dziennik i zamurowało mnie dosłownie! Cudna okolica, porządek na budowie, roślinki rosną aż zazdrość bierze i nikt ich nie stratował: u mnie gołe pole tylko z chwastami, grzęźnie się w błocie, nic wjechać nie może bo jak już spróbuje to o własnych siłach się nie wygramoli - tak było z pompą do betonu.
Ale po drugiej stronie drogi - widok z okna kuchni- uroczy lasek :lol: I ogród też się zrobi, niech no tylko zima odpuści.
A te malutkie dwa zwierzaczki to jakiej płci?

Gosiek33
29-01-2009, 14:16
Niestety zdjęcia nieco kłamią :oops: Można zawsze pokazać tylko to co ładne. Ale faktycznie część działki była niejako odgrodzona góra humusu od części budowlanej, a jako że byliśmy bardzo często na budowie, to zresztą bardzo dobra, ekipa szanowała nasz kawałek zieleni :D Mam nadzieję, że wkrótce wiosna zawita i różne cudeńka z ziemi powyłażą i zaczną się znowu do nas uśmiechać

http://img222.imageshack.us/img222/2725/1052008dzialkasosnaiciupk6.jpg (http://imageshack.us)

http://img90.imageshack.us/img90/9673/10052008dzialka008sv4.jpg (http://imageshack.us)

tomek1950
29-01-2009, 15:39
Gosiek, gratuluję i jestem pod wrażeniem.
Nie komentuję, bo tylko bym się powtarzał.
SUUUUUUUUUPER.
Pozdrawiam.
Tomek

Gosiek33
30-01-2009, 08:29
A te malutkie dwa zwierzaczki to jakiej płci?

Co ślepemu po oczach nie doczytałam się tego pytania :oops: Dopiero małż pyta czemu nie odpowiedziałam

to dwie dziewczynki; mama z córeczką

jak wybieram teraz zdjęcia do wklejenia to dopiero przypominam sobie jak wyglądały

tu młodsza tuż po okresie wystawowym, jeszcze w długim włosie

http://img231.imageshack.us/img231/8085/dziakapsybiegajace70507kl9.jpg (http://imageshack.us)

http://img89.imageshack.us/img89/5697/dziakapsybiegajace70507fa4.jpg (http://imageshack.us)

teraz są już ostrzyżone i ganiać mogą bez opamiętania, bo to przecież burki podwórzowe

http://img218.imageshack.us/img218/9783/dzialka190707187jf8.jpg (http://imageshack.us)

http://img299.imageshack.us/img299/1879/dzialka02070700151ab6.jpg (http://imageshack.us)

choć na rączkach też dobrze

http://img149.imageshack.us/img149/1614/dzialka190707291ez7.jpg (http://imageshack.us)


oczywiście to w czasach przed budową :wink:

Amelia 2
30-01-2009, 09:30
No to dziewczyny mogą wspomóc finansowo swoich państwa :lol: Moja ma super geny - pochodzi z miotu 5-cio sztukowego /2 dziewczynki i 3 chłopaków/, sama 2 razy miała po 5 sztuk, rozkład płci identyczny, a 2 tyg. temu jej córeczka też urodziła piątkę! ale tylko 1 sunia i 4 pieski. Niestety moja przypłaciła ten wysiłek zdrowiem, miała 3 ataki tężyczki z czego ostatni ledwo przeżyła bo już zaczęło się porażenie mięśni oddechowych i więcej dopuszczana nie będzie :cry: , chociaż przydało by się wsparcie finansowe ale na wsi myszy ktoś musi tępić :lol: Będąc kiedyś na emeryturze planuję zająć się hodowlą a na razie sama muszę zakasać rękawy i pracować, pracować, pracować...

Gosiek33
30-01-2009, 09:48
Niestety hodowla yorków (i innych malutkich psiaków) to kosztowna i trudna sprawa. Wizyty u weta, sam poród (u mojej suczki cesarka) i wszystko co się z tym wiąże bywa bardzo stresujące. Niektóre ciąże przebiegają bez problemów inne suka może przypłacić życiem swoim lub szczeniaków. Tak było w zaprzyjaźnionej hodowli. Niemniej gdy będę już mieszkać w domku też chyba jeszcze się pokuszę :roll:

Gosiek33
30-01-2009, 10:45
Moja jest identyczna jak córcia :lol: Tylko grubsza, bo kocha jeść a teraz ma mało ruchu, no i wiek - to dostojna 5-letnia starsza pani, a przynajmniej maniery ma jak matrona. Po feriach może uda mi się dopaść kompa w domu, gdy latorośl będzie na kursie przygotowującym do egzaminu gimnazjalnego i wreszcie muszę nauczyć się wklejać zdjęcia :evil:

poczytaj tu o wklejaniu zdjęć

http://forum.muratordom.pl/post1219805.htm#1219805

w razie czego jeszcze mogę podpowiedzieć o Imageshack'u

aniarafal236
31-01-2009, 09:24
Dziekuja za wyrazenei opini.
Mi tez sie od razu spodobala.
Bardzo prosze o wpisywanie nastepnym razem swoich uwag i opini w komentarzach do dziennika budowy.
Pozdarwiam
Ania

Gosiek33
31-01-2009, 09:33
Dziekuja za wyrazenei opini.
Mi tez sie od razu spodobala.
Bardzo prosze o wpisywanie nastepnym razem swoich uwag i opini w komentarzach do dziennika budowy.
Pozdarwiam
Ania

Już się pokajałam u Ciebie :oops: i poprawiłam. Pilnuj mnie na przyszłość bo chyba za duży szałaput jestem :roll:

Iwona & Paweł
02-02-2009, 11:13
Jestem pod wrażeniem ! Wigilia w nowym niewykończonym domu a jaka oprawa - coś pięknego
W ogóle rewelacyjny pomysł, mnie nawet przez myśl nie przeszło :-?
A okolica cudna, spacery spacery spacery....
Będę zaglądać.
Pozdrawiam

Amtla
02-02-2009, 12:41
Witam,

podziwiam w jakim tempie urósł Wasz domek :D A może tylko tak się wydaje, bo nigdzie dat nie ma :wink:

Domek bardzo ładny i funkcjonalny :D A okolica, że tylko zazdrościć...Latem musi być przepięknie :D

Wspaniały pomysł z Wigilią....nie zdarza się często :roll:

Pozdr

Gosiek33
02-02-2009, 14:10
Iwona & Paweł, Amtla

Dzięki za miłe słowa. Spacerować jest gdzie, faktycznie okolica piękna. Domek urósł szybko, choć nie w tempie zdjęć :wink: Ale faktycznie nie obejrzeliśmy się, gdy mury już stały, potem lekki oddech i więźba się zazieleniła, kolejna przerwa - kominy. Potem czekając na zamówioną dachówkę nie denerwowaliśmy się, że dekarz jeszcze nie wszedł na dach. Ale i to za nami. Zostały jeszcze okna dachowe, ale na to gotówki trzeba, a pilniejsza elektryka, tynki, hydraulika, wylewki :roll: ło matko bosko skąd na to brać

A ta gwiazdka w domku (podpatrzona zresztą u kogoś na forum) to była motywacja by się sprężać z robotą na budowie, bo przecież inna praca też nam czasu masę pochłania

jeśli macie teraz trochę czasu i ochoty zapraszam do galerii zdjęć, którą właśnie uzupełniam. Na razie głównie ogródkowe ale niebawem więcej z okolicy też fotek będzie http://picasaweb.google.pl/home

Amtla
02-02-2009, 20:27
Gosiek,
właśnie znalazłam chwilkę - ale chyba adres źle podałaś :o :D albo u mnie coś nie tak....

Gosiek33
02-02-2009, 20:36
a u mnie się otwiera, ale może dlatego, że pamięta mnie na moim komputerze :roll: spróbuj z mojej strony www

Amelia 2
03-02-2009, 08:52
I u mnie się nie otwiera, możesz zdjęcia ogródka wkleić np. do dziennika?

Gosiek33
03-02-2009, 09:46
Jejku, to około 200 zdjęć :wink:

zrób tak: gdy wejdziesz na Picasa - w szukaj - wpisz ogród mój, wyświetli się cała strona, w tym autorstwa batuta, jak klikniesz na jedno z moich zdjęć, po prawej stronie na górze będzie: zdjęcia użytkownika batuta - kliknij i wtedy dopiero otworzy się pięć albumów :-? uff, a ja postaram się coś z tym zrobić, żeby wszyscy mogli tam zajrzeć bez tych karkołomnych wędrówek

Gosiek33
03-02-2009, 10:03
albo łatwiej wpisz nad Jeziorką, wyskakuje mniej zdjęć i łatwiej znaleźć

Gosiek33
03-02-2009, 10:09
No nie gapa jestem :oops:, już poprawiłam i teraz naprawdę zapraszam wytrwałych, a zdjęć będzie przybywać z czasem. W dzienniku chyba tylko budowlane będę dawać, no... zresztą nie wiem, zmienna jakaś jestem, czy co :-?

Amelia 2
06-02-2009, 10:09
Wreszcie udało mi się wejść go galerii, czy te wszystkie roślinki ze zdjęć macie u siebie? Śliczności :lol: Zwłaszcza różaneczniki. Nie pamiętam czy czytałam, jakiej wielkości macie działkę?

Gosiek33
06-02-2009, 10:24
Oczywiście, że wszystkie albo rosły :( albo nadal rosną na naszej działce. A metraż działki mamy ogólnie spory bo +- 1600 m2 ale ogródek bardzo uległ okrojeniu i został praktycznie teren po stawie :roll: Dopiero po ukończeniu budowy będę mieć z odzysku miejsce przed domem, wokół tarasu. Najbardziej brakuje mi miejsca na warzywniak i sad :cry: Ale czas pokaże co da się zrobić

Piątka
06-02-2009, 10:28
:D Gosiu, ja również dołączam do grona zachwyconych Twoim domkiem, stawem, Wigilią i będę zaglądać by podziwiać :)

Amelia 2
06-02-2009, 10:46
Gosiek, patrzę na zdjęcia jak w ciagu kilku miesięcy z mokradeł zrobił się piękny trawniczek i serce się raduje, może i u mnie gdzie jeszcze rok temu było zaorane gołe pole, za rok, może dwa będzie widok milszy oczom. Szkoda tylko że nie mam tak z 15 lat mniej :cry: , teraz trzeba będzie wsadzać większe roślinki, czytaj DROŻSZE żeby doczekać ich pełnej krasy.

Amelia 2
06-02-2009, 10:55
Gosiek, jakim cudem świeciły się kinkiety w czasie Wigilii jeśli elektryka jeszcze nie zrobiona? :roll:

Gosiek33
06-02-2009, 11:19
:D Gosiu, ja również dołączam do grona zachwyconych Twoim domkiem, stawem, Wigilią i będę zaglądać by podziwiać :)

dzięki za miłe słowa i zapraszam :P

Gosiek33
06-02-2009, 12:20
Gosiek, patrzę na zdjęcia jak w ciagu kilku miesięcy z mokradeł zrobił się piękny trawniczek i serce się raduje, może i u mnie gdzie jeszcze rok temu było zaorane gołe pole, za rok, może dwa będzie widok milszy oczom. Szkoda tylko że nie mam tak z 15 lat mniej :cry: , teraz trzeba będzie wsadzać większe roślinki, czytaj DROŻSZE żeby doczekać ich pełnej krasy.

Nic się nie martw, moja Mama, która nieco starsza ode mnie jest :wink: Sadziła większość tych roślin. Pęcherznice, perukowce, hortensje, różaneczniki, bzy, ogniki, berberysy i jakieś pomniejsze. Małż kopał jedynie większość dołków, bo ziemia w tym miejscu dość twardą i zbitą strukturę posiada :cry: A kupowała rzeczywiście trochę większe egzemplarze, żeby od razu coś było widać. Ja raczej optuję za kupnem małych roślin (lubię patrzeć jak rozrastają się z malentasów), bo tańsze i widzę od razu czy podoba im się na naszej działce, czy lepiej dać im spokój. Bo oczywiście nie wszystko chce ładnie rosnąć. Wolę zresztą rośliny ,,bezobsługowe". Nie znoszę jak zmuszają mnie do ciągłego nawożenia, podlewania itp. Zbyt dużo czasu to pochłania, a potem mam wyrzuty sumienia, że zamorzyłam biedaka :-? Ale moja Mama

Gosiek33
06-02-2009, 12:30
:lol:

Nic to :wink: prąd jest pociągnięty prowizorycznie nieco, to znaczy się, jest od skrzynki, wykopanym rowkiem poprowadzony i w domku założone są dwa gniazdka, ale mrozy nastały i mordęgą było prowadzenie zesztywniałych kabli gdziekolwiek dalej. (Zresztą to raczej niebezpieczne dla instalacji jak ciągnie się prąd, gdy nie ma w środku dodatniej temperatury :roll: )

Amelia 2
06-02-2009, 14:01
Ja raczej optuję za kupnem małych roślin (lubię patrzeć jak rozrastają się z malentasów), bo tańsze i widzę od razu czy podoba im się na naszej działce, czy lepiej dać im spokój. Bo oczywiście nie wszystko chce ładnie rosnąć.
To zdradzę Ci moją tajemnicę - chyba że sama o tym wiesz - otóż co roku w ostatni weekend sierpnia jest w Warszawie w hali Expo wystawa szkółkarzy naszych i zagranicznych "Zieleń to życie".Od paru lat jeżdżę w ostatni dzień wystawy ok. godz. 15-tej gdy jest wyprzedaż roślinek ze stoisk, można je wtedy kupić dosłownie za grosze , tylko radzę mieć ze sobą duże torby bo raczej nikt ich nie ma na wystawie a zaparkowanie samochodu gdzieś blisko wejścia graniczy z cudem. Jest też i kiermasz przy wystawie ale na nim życzą sobie jak cygan za matkę tyle tylko że można dostać ciekawe nowości. :lol:

Gosiek33
06-02-2009, 15:00
:o Nie miałam pojęcia. To wielka szkoda, że mam w tym okresie zawsze urwanie głowy :-? Ode mnie do dość daleko i niewygodnie z dojazdem. Jak się tam dostajesz jeśli z parkowaniem taki kłopot? Kiedyś bywałam na targach w sali SGGW, jeszcze przy Rakowieckiej, ale wtedy działki nie miałam :-?

monia i marek
08-02-2009, 08:58
Gosiu, odwiedziłam Cię dzisiaj - wspaniałe te psiaki - jakbym widziała moją Punię :lol: Masz piękny domek i wspaniałą okolicę wokół :wink: Gratuluję :wink:

Gosiek33
08-02-2009, 09:17
:oops: :oops: :oops: łaj dzięki za tak miłe słowa
Jeśli chodzi o psiaki to Twojej cośik mało widać na fotach, ostatnio na śniegu :wink:

monia i marek
08-02-2009, 09:27
Mam sporo fotek, ale nie wklejam do dziennika :wink:

Gosiek33
08-02-2009, 09:29
dawaj. dawaj. albo jak ja załóż osobny album z samymi zdjęciami. Chętnie przedstawię moim suczom koleżankę :wink: Jak znajdę czas do dołożę jeszcze do albumu fotki moich diabełków

Amelia 2
09-02-2009, 08:18
:o Nie miałam pojęcia. To wielka szkoda, że mam w tym okresie zawsze urwanie głowy :-? Ode mnie do dość daleko i niewygodnie z dojazdem. Jak się tam dostajesz jeśli z parkowaniem taki kłopot? Kiedyś bywałam na targach w sali SGGW, jeszcze przy Rakowieckiej, ale wtedy działki nie miałam :-?

Chyba nie masz dalej niż ja :wink: , cały rok czekam na ten dzień i- niech sie pali i wali - jadę :lol: X lat temu te wystawy były na terenie SGGW na Ursynowie, miejsca było o wiele więcej więc nawet i aranżacje ogrodów i oczka wodne i skalniaki można było podziawiać, a obok w szklarniach uczelnianych sprzedawali roślinki. Teraz w hali Expo jest ciaśniej, mniej szkółkarzy przyjeżdża, trudniej zaparkować chociaż zawsze gdzieś się stanie, w najgorszym razie trzeba dojść spory kawałek.

Piątka
09-02-2009, 08:55
cześć :) dobrego dnia..
kiedy będą te targi?

Gosiek33
09-02-2009, 09:41
muszę się więc zmobilizować w tym roku :-?

28-30 sierpnia 2009

http://www.zielentozycie.pl/dzialy.htm

Piątka
09-02-2009, 09:43
dzięki Gosiu, ja też :)

pasie
10-02-2009, 08:21
Hej
wczoraj odwiedziłam dzienniczek a dziś komentarze :lol:
zazdraszczam zaawansowania w budowie :P i będę śledzić dalsze postępy

Gosiek33
10-02-2009, 08:31
Witaj u mnie, zapraszam :P dalej , mam nadzieję, że wiosna się zbliża i roboty się zaczną :roll:

Amtla
10-02-2009, 09:26
Nawiązując do tematu indukcji w kuchni. Znałam kuchenkę gazową a potem poznałam indukcyjną, bo w bloku nie mamy gazu. Początkowo byłam zła, bo trzeba było się oduczyć pewnych gazowych nawyków i na nowej kuchence trzeba było "wybadać" sprawę :wink: Gotuje się troche inaczej - ale za to sprawa utrzymania czystości super na płycie. Nie ma także śladów "oparów" gazowych. Chwlę sobie bardzo i w domku też będzie indukcja pomimo że ogrzewanie ma być gazowe :D

Pozdr

Gosiek33
10-02-2009, 09:37
Czyli przekonujesz mnie do tego co proponuje nam hudraulik :roll: A garnki muszę nowe kupować :roll: czy wystarczą stare stalowe z grubym dnem?

Amelia 2
10-02-2009, 10:51
Gosiek, wspominałaś że myslisz o czymś zielonym w kuchni, ja obecnie mam ciemne szafki z pistacjowym blatem, ale w nowym domku chyba wolałabym jakies jasne :wink: http://foto.onet.pl//dem9v,omsc0ws8sxog,i3k74,u.html#i3k74

Amtla
10-02-2009, 12:35
czy wystarczą stare stalowe z grubym dnem?

Ja w takich właśnie gotuję. Pamiętam, że kiedyś był nawet specjalny wątek odnośnie garnków i indukcji...

Gosiek33
10-02-2009, 12:41
dzięki, to pędzę do wyszukiwarki 8)

Gosiek33
10-02-2009, 14:43
Gosiek, wspominałaś że myslisz o czymś zielonym w kuchni, ja obecnie mam ciemne szafki z pistacjowym blatem, ale w nowym domku chyba wolałabym jakies jasne :wink: http://foto.onet.pl//dem9v,omsc0ws8sxog,i3k74,u.html#i3k74

popatrzyłam na Twoją kuchnię, czy sprawdza się jasny blat? Szafki będę chciała jasne bo kuchnia ze wschodniej strony i okno przysłonięte iglakami, tak, że dość ciemno będzie, więc rozjaśnić myślę kolorem frontów :roll:

Kruela
10-02-2009, 21:54
To i ja dotarłam wieczorową porą :)
... piękny ogród :) Ja też uwielbiam roślinki i u siebie też sporo posadziłam zobaczymy co z tego wyjdzie :) Mam azalie, bzy, perukowca, hortensję, tulipanowca i jeszcze inne różne i już nie mogę się wiosny doczekać, aby dosadzić jeszcze trochę :)

Zapisuję sobie datę targów i już przebieram nóżkami :) ... aby do wiosny, bo będę sadzić, sadzić i sadzić :lol:

Gosiek33
10-02-2009, 22:11
Może uda mi się dotrzeć na te targi, może się tam spotkamy i wykupimy wszystko co jeszcze się będzie nadawało do wsadzenia :wink:

Kruela
10-02-2009, 22:27
Ja pierwsza, nawet ciężarówkę skombinuję ;) ... uwielbiam to :) Cieszę się już na samą myśl :)

Kruela
10-02-2009, 22:31
Mam brata, który jest leśniczym i zajmuje się roślinkami, niedaleko Piaseczna ;) ... trzeba będzie też do niego uderzyć, bo jak weźmiemy hurtem to może upust jakiś dostaniemy ;)

Gosiek33
11-02-2009, 07:02
Może lepiej nie powiem tego mojej mamie, bo gotowa całą działkę obsadzić, i gdzie my się wtedy podziejemy :-?

Amelia 2
11-02-2009, 07:23
Kruela, roślinkami leśnymi czy ogrodowymi też brat się zajmuje?

Amelia 2
11-02-2009, 07:39
Ja pierwsza, nawet ciężarówkę skombinuję ;) ... uwielbiam to :) Cieszę się już na samą myśl :)
:lol: :lol: :lol:
Aż tak dobrze to nie ma, jest wielu chętnych :cry: Najlepiej przyjechać wcześniej, pooglądać, popytać kto będzie wyprzedawał i od ok. 15-tej szturmem na stoiska :lol: W ub. roku trafiłam na stoisko Niemca, który akurat wystawił karteczkę z ceną - wszystko po 2zł- tawułki, berberysiki, tujki Teddy i kolumnowe, po 5 zł większe - kosodrzewiny, tuje złote nana, cyprysiki variegata itp. Niestety 5 najładniejszych jakiś hamulec ukradł mi z ogródka działkowego :cry: dlatego też m.in.chcę mieć swoją własną ogrodzoną schedę i odstrzelę gdy ktoś nieproszony wtargnie :evil: albo psem poszczuję

Gosiek33
11-02-2009, 08:10
Szczególnie, że pokazał już swoje wrodzone mordercze zapędy 8)

Kruela
11-02-2009, 10:17
Kruela, roślinkami leśnymi czy ogrodowymi też brat się zajmuje?

leśne ma na pewno ;) ale widziałam też różne inne :) ... dokładnie podpytam co ma i dam znać :)

Amelia 2
11-02-2009, 11:26
Aktualnie zbieram oferty na okna, Gosiek jakiej firmy macie u siebie?

Amelia 2
11-02-2009, 11:34
Kruela, zajrzałam do Twojego dziennika, kurczę dziewczyny w kompleksy mnie wpędzacie, a ja cieszyłam się że mam lasek za drogą :cry: chociaż wygodna jestem i tak wybierałam żeby nie mieć problemów z wyjazdem gdy zimą zawieje, tylko czy jeszcze kiedys będą prawdziwe zimy jak za dawnych czasów? W Twoim gąszczu leśnym masz jeszcze miejsce na nowe roślinki?

Kruela
11-02-2009, 11:55
Mam właśnie dużo miejsca ;) między innymi roślinkami :)

Gosiek33
11-02-2009, 16:15
Okna zamawialiśmy w firmie Variant Mazovia

http://www.variantmazovia.com.pl/site.php?id_menu=14

z racji doskonałych kontaktów z właścicielami (zakładali nam okna w mieszkaniu kilka lat temu) poszliśmy popytać, oferta była do przyjęcia, choć potem okazało się, że trochę drożej wyszło :-? AVANTGARDE 7000, Pięciokomorowe, k=1,1, czarna uszczelka, złoty dąb obustronny, 3x z ruchomym słupkiem, łukowe drzwi w bibliotece DELIT. Nie było problemu by zamówić drzwi tarasowe 180 szer (2x90) bez poprzeczki - z jednej szyby. I glify na górze przy łuku też zrobili.

monia i marek
14-02-2009, 08:54
dużo miłości nie tylko z okazji walentynek :wink: :D
http://img25.imageshack.us/img25/3183/walentynkibp0.gif

Gosiek33
14-02-2009, 09:58
dzięki, dzięki

i wszystkim życzliwym

http://img16.imageshack.us/img16/1958/sercaaz9.jpg (http://imageshack.us)

Gosiek33
15-02-2009, 09:19
Impreza była super a pyszności palce lizać Dobroszka dzięki :P

ponury63
16-02-2009, 00:18
[wpis przeniesiony z "dziennika"]



Myśmy nie podnosili celowo, robiliśmy różne przymiarki i wyszło, że da się żyć :roll: Kiedyś mieszkałam przez kilka miesięcy na poddaszu i było ok. Pod samymi skosami planujemy szafki, które zmieszczą całą masę szpargałów :lol: Na blatach tych szafeczek będzie całe mnóstwo miejsca na bibeloty, zdjęcia itp - a takie klimaty lubimy. Naoglądaliśmy się natomiast zdjęć domów z podniesioną ścianą kolankową w stosunku do projektu i nie podobało się to nam. Mamy ściankę na dwa pustaki tj. w projekcie +-43 cm

http://img243.imageshack.us/img243/3788/dsc0506ml0.jpg (http://imageshack.us)

To co na zdjęciu minus 20 cm wylewek. Przy takiej ściance kolankowej zmniejsza się oczywiście powierzchnia użytkowa, ale dla naszej rodzinki to wystarczy. Nie ukrywam jednak, że głównym powodem takiej a nie innej decyzji jest kasa :cry: Podniesienie ścianki, jak piszesz zresztą, wymaga wydłużenia krokwi jeśli chce się utrzymać proporcje dachu co za tym idzie całej bryły budynku, i zwiększa powierzchnię dachu :roll: a to kosztuje, a potem ogrzewać też trzeba :-?

Moim zdaniem: błąd. Góra po podniesieniu ścian kolankowych jest o wiele bardziej funkcjonalna! A koszty budowy nie wiele wyższe...(mnie nie kosztowało to nic więcej...)
Mam teraz ok 200m pow.użytkowej. Ogrzewanie takie same. Ale to oczywiście kwestia gustu.... W kwestii przedłużenia krokwi... Nie bardzo trzeba je przedłużać. Dach jest trochę bardziej wypłaszczony, żeby zostawić kalenicę na projektowej wysokości i tyle.
http://forum.muratordom.pl/uzytkownik27157.htm

Gosiek33
16-02-2009, 07:55
Trudno, nasza ocena była inna, teraz już nic z tym nie zrobimy :roll: Może dać to tylko do myślenia następnym inwestorom :roll: Niestety widok żle podniesionych ścianek kolankowych tak nas odstraszył, że mamy co mamy. Nawet tylko nieco wyższe koszty wynikające z tej modernizacji powstrzymywały nas. Pewność natomiast będę miała gdy zamieszkam i będę waliła głową w ścianę 8)

edytka121
16-02-2009, 14:01
witaj,

teraz mam chwilę na obejrzenie dokłądniej każdego zdjecia, ale zaraz przeciez efekt motyla to Ty - od dawna jestem na forum ale si enie rejestrowałam widziałam już niektóre zdjecia u Ciebie.

piękna świateczna atmosfera i relacje fotograficzne z przyrody piekne.

ja dziś u siebie widziałam 5 sarenek - bałam się spłoszyć je aparatem, śliczne zjawisko.

co do zasobnika też jestem w tym temacie my wybieramy 140 l pionowy z węzownicą spiralną firmy galmet - polecany przez speców w naszym regionie.

będę zaglądać do Was.

pozdrawiam
e

Gosiek33
16-02-2009, 16:16
Witaj w mych skromnych progach, miło mi, że zajrzałaś. W tym tygodniu powinnam już mieć ustalenia hydrauliczne to się nimi podzielę :roll:

rrmi
17-02-2009, 12:47
Gosiek
Popatrzylam co tam u Ciebie .
Najtrudniejsze wybory przed Wami faktycznie .
Panow od wylewek moge polecic naszych , zrobili bardzo ladnie i wszyscy , ktorym ich polecalam sa zadowoleni.
Do zobaczenia :D

Gosiek33
17-02-2009, 16:39
Dziś małż rozmawiał z naszym panem, do którego mamy duże zaufanie i jesteśmy z niego bardzo zadowoleni. Musimy się tylko obliczyć finansowo, bo kilka rzeczy to raczej trzeba robić od razu, a nie na raty :roll: Dobrze myślę ?

dardurdka
19-02-2009, 09:17
Dzień dobry :D

Z okazji tłustego czwartku, małe co nieco :wink:

Smacznego!

http://widget.slide.com/rdr/1/1/1/W/310000000332ce36/1/233/AFocpLFojD_SS1AGjsQxR4o_sDN1pYYw.jpg (http://www.slide.com/s/m5uUKzns5T96RAxic2SvawSJvXN34kbA?referrer=hlnk)

Gosiek33
19-02-2009, 09:25
Ale pyszota, dzięki, nie powiem co z tego wyniknie :oops:

monia i marek
19-02-2009, 09:30
http://www.paczekdlaciebie.pl/161599

Gosiek33
19-02-2009, 09:30
dla wszystkich łasuchów

http://www.clapsiq.rst.com.pl/img/paczki.jpg

pasie
19-02-2009, 11:13
Helllo :P
a ja do pączusiów kawkę przynoszę
http://www.strykowski.net/kawa/Kawa_czarna,_biala_-_zdjecia._Galeria_zdjec_kawy_i_herbaty_1417.jpg

:D :D :D

ms.
19-02-2009, 12:54
:oops: ja zjadłam 4 pączki i mam dość.

A wogóle to bardzo przepraszam, że dopiero teraz dotarłam do Twojego dziennika budowy. Wstyd mi strasznie!

Gosiek33
19-02-2009, 15:20
Dobrze, że choć na pączki Cie złapałam :lol: serdecznie witam w moim dzienniczku :P
Na forum zawitałam kiedy tak naprawdę o budowie marzyć tylko mogłam, a teraz już dom stoi 8) Za parę lat może dogonię Ciebie :roll: tyle, że mam ochotę mieszkać od razu w niewykończonym domu, przynajmniej do jesiennych chłodów :roll:
Piszesz u Siebie o komorze pralniczej, czy to coś podobnego?

http://www.sklep100.pl/photo/product_info/a/b/8/1_ab832a606e69.jpg

Gosiek33
19-02-2009, 15:21
Helllo :P
a ja do pączusiów kawkę przynoszę
http://www.strykowski.net/kawa/Kawa_czarna,_biala_-_zdjecia._Galeria_zdjec_kawy_i_herbaty_1417.jpg

:D :D :D

dobre było :oops: to już moja trzecia dziś :wink:

coffee82
19-02-2009, 15:29
Gosiek jak tam, pączki juz zjedzone? Jezeli jeszcze nie, to na wszelki wypadek przynoszę.

http://www.bankier.pl/static/att/40000/1705049_paczki.jpg

Gosiek33
19-02-2009, 15:34
Bardzo dziękuję, smakowicie wyglądają. Już dwie porcje pochłonęłam, zaczynam się czołgać. Moje psy nie rozumieją o co chodzi i czemu one nie mogą troszkę dostać, przecież by mi nieco pomogły 8)

ms.
20-02-2009, 08:19
Gosiek, dokładnie taka!

Zlew laboratoryjny ma komorę prostokątną i dodatkowo pionową osłonkę na ścianę. Do zlewów laboratoryjnych mam sentyment - przypominają mi laborki w budynku Starej Chemii na Politechnice. :oops:

Gosiek33
20-02-2009, 08:55
mnie tez się taki marzy, ale raczej do kąpania psów też :wink:

arjuna
22-02-2009, 11:04
tak sie napatrzyłam, że idę zjeść jakieś śniadanie:P

już wiem, jak Cię odnaleźć na picasaweb:P

Tutaj tez mogłabyś poszaleć ze zdjęciami psów-to też terrriery, wiec moja dziedzina:)
bardzo ładnie utrzymane masz psy-ile ważą?
należą do tych mini-mini?

Gosiek33
22-02-2009, 11:30
mini-mini już na szczęście niemodne. Matka w starym sprawdzonym typie - krótka kufa (ale tak akurat), dziecko po wysokonożnym championie, co mniej mi się podoba. Ma za to lepszy ruch :lol: Teraz, szczególnie zimą spasione. Ważą po 3,5 kg :roll:

monia i marek
22-02-2009, 11:39
mini-mini już na szczęście niemodne. Matka w starym sprawdzonym typie - krótka kufa (ale tak akurat), dziecko po wysokonożnym championie, co mniej mi się podoba. Ma za to lepszy ruch :lol: Teraz, szczególnie zimą spasione. Ważą po 3,5 kg :roll:To identycznie jak moja Punia - dobrze, że wiosna nadchodzi, to spali to sadełko na działce, bo uwielbia tam szaleć. Miniaturki są słabe zdrowotnie, są b.płochliwe, najczęściej mają kiepski i rzadki włos oraz wiele innych wad. Klasyczne yoreczki są wspaniałymi, wesołymi, dziarskimi i żywotnymi psiakami :wink:

Kruela
23-02-2009, 11:19
Cześć Gosieńko :) ja z innej niż psia beczki zapytam o krzak jeżyny bezkolcowej ;) ... nadal aktualna oferta?jeżeli tak to ja bardzo chętnie przyjmę :)

Gosiek33
23-02-2009, 12:42
Super umówione jesteśmy więc wiosną http://emoty.blox.pl/resource/bravojs0.gifhttp://emoty.blox.pl/resource/th_0girlcupcake.gif ciasta piec będziesz

Kruela
23-02-2009, 12:56
Super umówione jesteśmy więc wiosną http://emoty.blox.pl/resource/bravojs0.gifhttp://emoty.blox.pl/resource/th_0girlcupcake.gif ciasta piec będziesz

na surowo będę wcinać ;) lub w galaretce ;) ... ona ma jakieś wymagania ziemne ;)

Gosiek33
23-02-2009, 13:39
może i ma ale u mnie rośnie tak po prostu. Mam cztery krzaki, dwa bardziej nasłonecznione stanowisko i troszkę wcześniej dojrzewają, te nieco zacienione też dobre, choć drobniejsze, choć wszystkie krzaki prowadzę tak samo. Ziemie mam niezłą, lekką. I poza wiosennym wycinaniem starych pędów, które już owocowały, nic innego nie robię :wink: Nie okrywam na zimę. Nawet jak troszkę przemarzną, to odbiją. Dwa krzaki mam rozpięte na podporach, drugie dwa bez - nie było komu zrobić następnych podpórek :-?

ms.
23-02-2009, 13:50
Gosiek, widzę, że jesteś mocno "ogrodowa".
Jak długo w tym siedzisz?

Pytam, bo ja dopiero zaczynam. Nawet jak coś posadzę, nie mam wyczucia przy pielęgnacji. Poza tym dbam o rośliny wybiórczo - na jedne chucham, dmucham a inne zostawiam same sobie (z marnym skutkiem).

Według Ciebie, ile lat potrzeba, żeby wszystko ogarnąć?

Gosiek33
23-02-2009, 14:22
U mnie to kwestia zamiłowania, od zawsze lubiłam zwierzaki i roślinki. Kiedyś nawet zrobiłam kurs i mam uprawnienia ogrodnika upraw kwiatowych http://emoty.blox.pl/resource/th_girl_hideface.gif Podstawowe zasady z grubsza znam, ale preferuję rośliny, które radzą sobie same na moim kawałku ziemi. Mogę opiekować się nimi na początku, gdy są jeszcze młode, potem niech radzą sobie same. Lubię bujną roślinność, ale bez przesady. Kiedyś bawiłam się w wysiew nasion, potem pikowanie i przesadzanie własnych sadzonek, ale to wymaga nieco czasu i systematyczności. Według mnie postępujesz prawidłowo, tz zgodnie ze swoją naturą. Jak dłużej będziesz obserwować rośliny, sama zorientujesz się czego im trzeba. Na początek wybieraj te o mniejszych wymaganiach i nie patrz, że coś rośnie pięknie u znajomych, wypracuj sobie bez kompleksów swój własny dobór roślin. Czytaj czasem działkowca czy w internecie poczytaj najpierw o roślince, którą zamierzasz hodować. Jaką masz ziemię, chyba kiedyś widziałam u Ciebie ugór w miejscu przyszłego ogródka :roll: Co tam rośnie?

rrmi
23-02-2009, 17:08
Spoznilam sie na krzew :roll:
No szkoda , ale bede do Kruelki na ciasta jezdzila :D
Ladna ta zima , przyznam , ze jednak najbardziej lubie zime na zdjeciach wlasnie :roll:

wow , ogrodnik upraw kwiatowych , no ladny tytul :D

Gosiek33
23-02-2009, 17:24
Nie spóźniłaś się, krzaki są wielkie, dadzą się podzielić na kilka mniejszych :wink: Zamierzam trzy rozdać, muszę mieć miejsce na różowe porzeczki bo biedaki rosną w cieniu pod płotem i dobrze im tam nie jest. Muszą nabrać słoneczna, muszę je odmłodzić, wtedy będę i je wysyłała w świat do nowych ogródków :lol:

ms.
23-02-2009, 19:17
:oops: nadal w dużych fragmentach mam ugór. Są tylko ogniki, dzika róża, pięciorniki (1/3 zaplanowanej powierzchni), parę krzaków róży okrywowej, trzy stanowiska traw.

Jak mąż zasypie rów, który wykopał - będzie można nasadzić krzewy.

Gosiek33
23-02-2009, 19:47
Pamiętam też, że masz jakiś projekt ogrodu?
Może rowu niech mąż nie zakopuje tylko zróbcie z tego strumyk przechodzący w oczko wodne - oczywiście w zależności gdzie ten rów jest wykopany. Widzę, że płot masz na razie łysy, jeszcze bez krzewów, chyba że już coś się zmieniło. Nie wiem jakie masz plany jeśli chcesz zrobić to za bezcen to proponuję np śnieguliczki, bardzo popularne i wdzięczne krzewy. Rosną do 180, można ciąć z góry i boków są na dodatek przyjazne ptasiej braci. Wymagać co do ziemi też specjalnych nie mają

pasie
23-02-2009, 19:52
Gosiek widzę, żeś Ty specjalistka ogrodowa ,to jak będę już swój urządzać to do Ciebie zapukam :lol: :P

Gosiek33
23-02-2009, 20:13
Hej, jasne, zapraszam, jak będę mogła to oczywiście coś podpowiem

ms.
24-02-2009, 07:32
Rów, o którym pisałam, to nasze niedoszłe GWC. Co do projektu ogrodu, zgadza się - mam i wszystkie nasadzenia robię z listy.

Od frontu ciągle jest budowlany bałagan i tymczasowe ogrodzenie. Powoli zaczyna mnie to denerwować.

Gosiek33
24-02-2009, 07:35
Wiosna idzie, zielono będzie to i weselej :lol: Jak zaczną rosnąć posadzone rośliny od razu Ci przejdzie :wink:

zuz@nka
24-02-2009, 18:14
http://www.ajlawgifs.yoyo.pl/gify35/032.gif

Gosiek33
24-02-2009, 18:20
dziękiiiiiiiiiiiiiiiiiii :lol:

zuz@nka
24-02-2009, 19:12
dziękiiiiiiiiiiiiiiiiiii :lol:

nie za ma co :)
cała przyjemność po mojej stronie :P

rrmi
24-02-2009, 21:05
Nie spóźniłaś się, krzaki są wielkie, dadzą się podzielić na kilka mniejszych :wink: Zamierzam trzy rozdać, muszę mieć miejsce na różowe porzeczki bo biedaki rosną w cieniu pod płotem i dobrze im tam nie jest. Muszą nabrać słoneczna, muszę je odmłodzić, wtedy będę i je wysyłała w świat do nowych ogródków :lol:
No to super , i tak mam nadzieje sie wprosic do Ciebie na ogladanie .
Aby do wiosny , zeby jakos posiedziec przy grilku :D

Gosiek33
24-02-2009, 21:11
Jasne, też czekam ciepła, a teraz idę do łóżeczka bo od rana przy komputerze siedzę i mam już go serdecznie dość :roll:

zuz@nka
24-02-2009, 21:15
Dobrej nocki !!!



http://supergify.pl/images/stories/koty/kot__13_.gif

Gosiek33
25-02-2009, 07:33
Rano się budzę i co widzę :lol: cudo, słodziutki dzięki skarbeńku

zuz@nka
25-02-2009, 08:13
Na dzień doberek wita Spanielek :D

http://supergify.pl/images/stories/psy/p8.gif

Gosiek33
25-02-2009, 09:37
Witanko, Lady daj łapkę :wink:

Żelka
25-02-2009, 11:08
Hej Gosiek! No to u Ciebie sa dopiero piekne okolice. :D No i kurka wodna Ty nie mieszkasz jeszcze a taki ogrod masz piekny. :P
Trzymam kciuki za sliczny domek i za trafne wybory. :P

Gosiek33
25-02-2009, 11:12
Dzięki za miłe słowa :oops: Pomieszkujemy tam latem od wielu, wielu lat to i roślinki zdołały się zadomowić. Tak naprawdę do dopiero jak zamieszkamy na stałe to czas będzie na rozsady, sadzenie wybranych egzemplarzy i takie tam :wink: Poza tym mój aparat nieco koloryzuje, zawsze można wykadrować to i owo :roll: A przestrzeni jak na Twoich fotach muszę szukać dopiero na spacerach :-?

Żelka
25-02-2009, 11:15
Zadyszki dostane latajac za Toba po watkach. :lol:
Wiesz wszystko ma swoj urok. U nas widac horyzont, to prawda, ale za to jak wiatr wieje to az strach czasami posluchac. :lol:
Pozdrawiam serdecznie i znikam do pracy domowej. :wink:

Gosiek33
25-02-2009, 11:23
pa, ja pracuję przy kompie, więc ciągle tu jestem 8)

edytka121
25-02-2009, 21:59
witaj,
u mnie już idzie wiosna :D


http://lh3.ggpht.com/_Q7IugVOzgWU/SaWle36yZ_I/AAAAAAAABC4/WTBcxRv8wGI/s512/S8003928.JPG

a jak u Ciebie w ogrodzie rodzi się coś już do życia?

pozdrawiam serdecznie,
edyta

zuz@nka
25-02-2009, 22:12
a u mnie Zima - bryyyyyyyyyyyy :( :( :(

ja też chcę takie bazie już u siebie mieć :) :) :)

Gosiek33
26-02-2009, 07:55
Niestety u mnie jeszcze wszystko pod śniegiem :cry: Działka nasza na obrzeżach i zawsze później wszystko wchodzi w okres wegetacji, ale doczekać się nie mogę 8)

pasie
26-02-2009, 08:06
Hejka :P
a u nas chlapa, i jeszcze cosik czasami pada :roll:

zuz@nka
26-02-2009, 09:15
Gosiek - ja dopiero teraz zajażyłam że ty masz dwie yorczki, a ja kupiłam moim rodzicom 2 yorki (więc mieszkamy poniekat razem - narazie jeszcze ) - może poznamy je ze sobą :D :D :D

Kruela
26-02-2009, 09:15
Gosiek specjalisto od roślinek :) proszę o radę. Mam młodego tulipanowca, którego ostatnio mój mąż przejechał, bo go nie zauważył :evil: i go złamał. Czy on ma szansę taki złamany przeżyć, zwłaszcza, że wiosną planuję go przesadzić w inne miejsce?

dzień dobry zapomniałam powiedzieć :)

Gosiek33
26-02-2009, 09:34
Na tulipanowcu się nie znam, ale jeśli mrozy nie nadejdą to szansa jest, Złącz razem uszkodzone części pnia, ściśle obwiąż je chociaż bawełnianą szmatką, a najlepiej rafią (jak uśmiechniesz się to w kwiaciarni powinni sprzedać ze dwa sznurki). Kilka razy tak mi się udało z różnymi drzewkami. Tylko zrób to jak najszybciej. powodzenia

Gosiek33
26-02-2009, 09:40
Gosiek - ja dopiero teraz zajażyłam że ty masz dwie yorczki, a ja kupiłam moim rodzicom 2 yorki (więc mieszkamy poniekat razem - narazie jeszcze ) - może poznamy je ze sobą :D :D :D


Może wiosną, moje to dziewuchy nieufne i zawzięte zarazem :wink:

zuz@nka
26-02-2009, 09:42
Gosiek - ja dopiero teraz zajażyłam że ty masz dwie yorczki, a ja kupiłam moim rodzicom 2 yorki (więc mieszkamy poniekat razem - narazie jeszcze ) - może poznamy je ze sobą :D :D :D


Może wiosną, moje to dziewuchy nieufne i zawzięte zarazem :wink:

Prawdziwe kobitki !!! i dobrze że one charakterne są !!!!

Gosiek33
26-02-2009, 12:44
Kruelko zapomniałam jeszcze dodać że złamany pniak wziąć trzeba w łupki, jak nogę złamaną i też dobrze usztywnić na jakieś 30-40 cm co najmniej, tak by widać było, ze sztywny ci on jest :wink:

Kruela
26-02-2009, 13:47
Kruelko zapomniałam jeszcze dodać że złamany pniak wziąć trzeba w łupki, jak nogę złamaną i też dobrze usztywnić na jakieś 30-40 cm co najmniej, tak by widać było, ze sztywny ci on jest :wink:

Gosieńko ... ale ja nie mam tej złamanej części :cry: bo ją samochód ukradł jak go przejechał. A on jest taki malusieńki teraz, że ostatnio na budowie pokazałam moich chłopakom, aby na niego uważali to nie mogli się go dopatrzeć :( ... oby był twardy i silny ten mój tulipanowiec, to mu na wiosnę bezpieczniejsze miejsce znajdę :)

Gosiek33
26-02-2009, 13:57
:cry: to tylko w matce naturze nadzieja :wink:

Kruela
26-02-2009, 14:49
Oby łaskawa to Pani była ;) ... wiosną jakieś szamaństwa przeprowadzę ;)

rrmi
28-02-2009, 15:51
Gosiek
W ktorym Lidlu takie roze sa ? Ja wiem tylko gdzie jest w Piasecznie Lidl .
Tez bym kupila , bardzo kocham roze .
Domyslalm sie , ze poradzisz kiedy to sie sadzi , no mam taka nadzieje .
Co do baterii w wannie to pytaj mojeg Starego , wszysciutko Co powie :D , dobrze to wiedziec przed hydraulikiem , zeby wiedzial jak robic wyprowadzenia.

Gosiek33
28-02-2009, 17:53
Gosiek
W ktorym Lidlu takie roze sa ? Ja wiem tylko gdzie jest w Piasecznie Lidl .
Tez bym kupila , bardzo kocham roze .
Domyslalm sie , ze poradzisz kiedy to sie sadzi , no mam taka nadzieje .
Co do baterii w wannie to pytaj mojeg Starego , wszysciutko Co powie :D , dobrze to wiedziec przed hydraulikiem , zeby wiedzial jak robic wyprowadzenia.

Szkoda, że wcześnie nie wiedziałam, że chcesz - kupowałam w Warszawie, ale w Piasecznie też powinny być. Myślę jednak, że warto poczekać do wiosny i wybrać konkretny gatunek który będzie Ci odpowiadał, kolor, wysokość, zapach itp. Te kupowane w Lidlu to trochę kot w worku. Słabo opisane. Zobaczę co z tego wyrośnie :roll: Ale wiosną możemy przedyskutować co potrzebujesz i gdzie sadzić zamierzasz :lol:

W sprawie baterii to się pytam, mogę tu? Czy gdzie? Na razie niewiele oglądaliśmy ale wychodzi nam, że powinna wychodzić bateria ze ściany. Dobrze kombinujemy? Ale jakiej firmy i co konkretnie? Jutro albo w poniedziałek podskoczymy do jakiegos dużego sklepu aby pomacać i coś zdecydować :roll:

W domu ostre dyskusje w sprawie kabin prysznicowych. kabina, drzwi tylko, ścianka obłożona płytkami (o trawertynie nawet mażyć nie śmię :cry: ) Całe draki prawie 8)

Żelka
28-02-2009, 19:27
Gosiek to u Was jeszcze snieg pozostal. No patrz niby ta sama Warszawa a jednak .., u nas juz nic nie ma. :roll:
Nie martw sie o ten trawertyn. Do szczescia nie jest potrzebny. :wink:
Zrobisz jak bedzies mogla i zobaczysz, ze radosc bedzie taka sama jak u tych co trawertyn maja. :D

Gosiek33
28-02-2009, 19:40
Ba kiedy ja to już wiem, za stara jestem by się przejmować. Niestety dziecko moje wchodzi w życie i wyobrażenia ma inne :-?

pasie
28-02-2009, 19:44
Hejka
mój 8 latek też już ma swoje wyobrażenia, na szczęście dotyczą tylko jego nowego pokoju :P i dobrze ....................... bo chce mieć statek z Gwiezdnych Wojen na ścianach :roll: :roll: :roll:

Kruela
28-02-2009, 19:48
:lol: :lol: :lol: pasielepiej statek niż Lorda Vadera ;)

Gosiek33
28-02-2009, 19:49
W takim razie powinnam była dom budować gdy moja miała 5 lat :roll:

pasie
28-02-2009, 19:53
poczekaj Kruelciu, poczekaj zobaczymy co Twój wymyśli :P :P :P

Kruela
28-02-2009, 20:24
Mój prędzej Lorda Vadera ;) albo Godzillę :roll:

Żelka
01-03-2009, 10:08
Ale to wlasnie fajne jest, ze maja swoje zdanie. :P Przynajmniej wiecie jak macie zrobic. :D A to chodzi o to aby im sie podobalo, bo to ich pokoje.
Jak wyrosna z tego, to bedzie cos innego i znowu macie gotowy pomysl na odnowienie. :D :wink:

Gosiek33
01-03-2009, 16:03
Wróciliśmy z działki - czytaj budowy - burza mózgów przekręciła cały projekt łazienki ,,dużej" tej z wanną. Nic się nie ostało na swoim miejscu według wcześniejszych założeń 8) Począwczy od
- a róbcie jak chcecie
i - co się obrażasz
jednak coś zaczęło się wyłaniać - niedługo wstawię jakiś szkic tej nowej aranżacji

rrmi
01-03-2009, 17:02
Jesli nie doszlo do rekoczynow to nie ma zle :lol:

Ciekawa jestem jak tam moj Mlody sie sprawi u Ciebie :roll: :wink:

Gosiek33
01-03-2009, 17:17
też ciekawa jestem, niedługo powinien być 8)

Kruela
01-03-2009, 19:48
Ooooo ;) Gosiek pisz co i jak z ... Młodym rzecz jasna , a potem o łazience :)

Gosiek33
01-03-2009, 21:11
Młody uroczy, już pojechał sobie :wink:
W łazience gdzie miała być umywalka teraz miejsce kibelka będzie :-? zaraz za prysznicem. Wanna zamiast w rogu będzie dalej, a na jej miejscu na ścianie umywalka nad którą w takim ustawieniu miejsce na lustro będzie. Leżąc w wannie tyłem do okna w onym lustrze oglądać będzie można wiewiórki hasające po świerku :o ... czy ktokolwiek coś z tego zrozumiał

w projekcie miało być tak

http://img301.imageshack.us/img301/456/lazienka1.jpg

a teraz ma być tak

http://img228.imageshack.us/img228/4067/lazienka2.jpg :roll:

Kruela
01-03-2009, 21:15
To o łazience wiem wszystko :) ... ale o Młodym nic ;) ... może jakieś szczegóły :), bo to, że uroczy to mogłam Ci już wcześniej powiedzieć :) ... do spoweidzi zapraszam ....

Gosiek33
01-03-2009, 21:42
A skąd ja biedna mam wiedzieć, kiedy oni się tam w pokoju zamykają, gadają szyfrem jakim czy co, a jeszcze moja wściekła suka tak się drze że ogłuchnąć można. Ale była łaskawa dla Młodego bo go do końca nie zjadła :wink: Pytałam czy go uszczypała - bo tak wyglądała, ale się nie przyznał :wink: W każdym razie moja młódka zadowolona była 8)

rrmi
01-03-2009, 21:47
Gosiek
Moglas szklanke do sciany przystawic i podsluchac co gadaja jednak :D
Mowisz , ze podobalo sie Mlodej ?
Abys powaznie mowila , bo ja przezywajaca jestem , czy aby na pewno ok :roll:

Mlodego psy nie gyza , On urodzony psiarz , od urodzenia z psem , teraz to juz calkiem :wink:
Tylko gdzies sie zawieruszyl jakos :roll:

Gosiek33
01-03-2009, 21:58
Jeszcze Go nie ma? To rozrywkowy jest? Wyszedł przed dziewiątą.

Tuwim Julian

Spozniony słowik


Płacze pani Słowikowa w gniazdku na akacji,
Bo pan Słowik przed dziewiątą miał być na kolacji,
Tak się godzin wyznaczonych pilnie zawsze trzyma,
A już jest po jedenastej -- i Słowika nie ma!

Wszystko stygnie: zupka z muszek na wieczornej rosie,
Sześć komarów nadziewanych w konwaliowym sosie,
Motyl z rożna, przyprawiony gęstym cieniem z lasku,
A na deser -- tort z wietrzyka w księżycowym blasku.

Może mu się co zdarzyło? może go napadli?
Szare piórka oskubali, srebry głosik skradli?
To przez zazdrość! To skowronek z bandą skowroniątek!
Piórka -- głupstwo, bo odrosną, ale głos -- majątek!

Nagle zjawia się pan Słowik, poświstuje, skacze...
Gdzieś ty latał? Gdzieś ty fruwał? Przecież ja tu płaczę!
A pan Słowik słodko ćwierka: "Wybacz, moje złoto,
Ale wieczór taki piękny, ze szedłem piechotą!"





A serio mówiłam, zadowolona :P

Kruela
01-03-2009, 22:02
Już oczami wyobraźni widzę jak Gosiek przy ścianie ze szklanka siedzi z dziamgającym u nogi psem ;) ... dorosłe kobiety ;) ... nieźle mnie ta wizja rozbawiła :)

A swoja drogą jak młodzi nie sa na nie, to moga być na tak :)

Gosiek33
01-03-2009, 22:24
Już oczami wyobraźni widzę jak Gosiek przy ścianie ze szklanka siedzi z dziamgającym u nogi psem ;) ... dorosłe kobiety ;) ... nieźle mnie ta wizja rozbawiła :)

A swoja drogą jak młodzi nie sa na nie, to moga być na tak :)


http://www.ajlawgifs.yoyo.pl/gify32/034.gif

Kruela
01-03-2009, 22:53
nawet lepiej się ubawiłam ;) :lol:

Gosiek33
01-03-2009, 22:57
Nie dość, że spać nie możesz to jeszcze ze śmiechu pękasz :roll: :lol: :lol: ładnie to tak?

zuz@nka
03-03-2009, 08:26
Dzień dobry !!!

Gosiek wpadaj na Warszawską-Babską
my tam kawę, herbatę serwujemy z dodatkiem (sama zobacz)

Gosiek33
03-03-2009, 08:31
Ocyami jestem ale klawiatura sie wsciekla i takie cuda mi wzchoda wiec odyzwac sie nie moge :o :evil: Jak dojde y nia do royumu to sie odeywe :wink:

zuz@nka
03-03-2009, 08:34
Ocyami jestem ale klawiatura sie wsciekla i takie cuda mi wzchoda wiec odyzwac sie nie moge :o :evil: Jak dojde y nia do royumu to sie odeywe :wink:

ja tak miałam wczoraj wieczorem :x :x :x
do tego stopnia że o 22 informatyka wzywałam :wink:

Gosiek33
03-03-2009, 08:40
Wiem gdyie to naprawic ale cos mi sie nie udaje :evil: :evil: :evil:

zuz@nka
03-03-2009, 08:44
Wiem gdyie to naprawic ale cos mi sie nie udaje :evil: :evil: :evil:

cierpliwości
- ja jej nie miałam i czasu też bo musiałam szybki na @ odpisać, dobrze informatyk ma do mnie blisko

zuz@nka
03-03-2009, 09:33
Dla miłośniczki tulipanów
http://www.e-kwiaty.pl/images/bo102-d.jpg

Gosiek33
03-03-2009, 09:34
:oops: :lol:

zuz@nka
03-03-2009, 21:54
http://pussycatdreams.p.u.pic.centerblog.net/rst543qj.gif

"szukam koleżanek do zabawy w berka - dwie małe sunie, widział ktoś...??"

zuz@nka
04-03-2009, 07:37
Dzień doberek !!!

Sniadanko podano

http://www.apetyt-na-zdrowie.pl/img/sniadanie.jpg

ms.
04-03-2009, 07:45
Twoje zmagania z pomysłem na łazienkę przypomniały mi moje męki.

W momencie kładzenia instalacji (marzec 2008) wszystko mieliśmy zaplanowane. Kiedy doszło do kupowania białego montażu (sierpień 2009) - zamówiliśmy zupełnie inne rzeczy.

Najgorzej jest z wannami. Jak zrobisz podejście na ścianie do konkretnego modelu to przy innym może się okazać za wysoko albo za nisko.

Gosiek33
04-03-2009, 07:47
http://pussycatdreams.p.u.pic.centerblog.net/rst543qj.gif

"szukam koleżanek do zabawy w berka - dwie małe sunie, widział ktoś...??"

do nas mówisz?

http://img155.imageshack.us/img155/7524/0130szczeniaki200307.jpg

zuz@nka
04-03-2009, 07:51
nio.....
cudne zdjęcie !!!!!!!

Gosiek33
04-03-2009, 07:52
Twoje zmagania z pomysłem na łazienkę przypomniały mi moje męki.

W momencie kładzenia instalacji (marzec 2008) wszystko mieliśmy zaplanowane. Kiedy doszło do kupowania białego montażu (sierpień 2009) - zamówiliśmy zupełnie inne rzeczy.

Najgorzej jest z wannami. Jak zrobisz podejście na ścianie do konkretnego modelu to przy innym może się okazać za wysoko albo za nisko.

:o :-? To jeszcze nadal możemy sie władować?
Wczoraj znów byliśmy w łazience i odkręciliśmy wszystko abarot :roll: czytaj wraca ustawienie z projektu :lol:
Najważniejsze, że domownicy pogodzeni.
Ale teraz straszysz z tymi kranami, kurcze muszę jeszcze to przemyśleć :-?

ms.
04-03-2009, 08:30
Nie to, że zaraz straszę. Rok temu byłam święcie przekonana do moich wyborów. Potem zmieniliśmy zdanie. :oops:

Mieliśmy za dużą przerwę - i przy szukaniu glazury parę rzeczy podpatrzyliśmy nowych. Poza tym mój mąż lubi zmieniać zdanie w ostatnim momencie. Najpierw patrząc mi głęboko w oczy mówi jedno, a następnego dnia znowu patrząc mi głęboko w oczy, mówi co innego.

Sposób - kupienie na zapas - też nie działa. Parę rzeczy już nam zalega - bo koncepcja zmieniła się już po zakupie. Ech! :cry:

Gosiek33
04-03-2009, 08:39
My też mamy trochę podobnie. Nie wiadomo kiedy kasa pozwoli na kolejny etap, i co kupimy to się okaże :roll: Też chodzimy i różne materiały, które zobaczymy skłaniają nas do zmiany koncepcji :-? Jedno jest pewne, umacniamy się w stylu klasycznym, ale śródziemnomorskim - to o podłogach i kuchni. Reszta to jak bóg da a partia pozwoli :wink: Czyli zobaczymy co życie przyniesie :roll:

Całe szczęście, że trafiłam tu na FM i mogę korzystać z Waszych podpowiedzi, porad i doświadczeń :P

pasie
04-03-2009, 09:36
Mój mąż też mnie studzi i mówi, będziemy myśleć i kupować w odpowiednim czasie ......bo znając ciebie koncepcja sto razy się zmieni :roll: i teraz myślę, że chwała mu za to :P

Kruela
04-03-2009, 12:05
Ja tez narazie tylko planuję rozstawy, ale jeszcze nie szukam konkretów, bo właśnie się boję, że się jeszcze ze sto razy zmienią :)

Gosiek33
04-03-2009, 15:00
Właśnie wróciłam z działki - początki hydrauliki uwiecznione telefonicznym aparatem


http://img145.imageshack.us/img145/1594/zdjcia0002g.jpg

Jadąc na działkę kupiłam sekator taki na teleskopie z piłką, coby pociąć wybujałe dziki na jabłonkach. I co ? i połamałam go :o :oops: :lol: Wymienili mi od razu na nowy ale boje się, że to szajs a nie porządne narzędzie :-?

Kruela
04-03-2009, 15:35
Gosieńko :lol: albo masz taką siłę w rękach, że tylko się bać :)[/b][/i]

Gosiek33
04-03-2009, 15:42
Aż się mój mąż zdenerwował, że reklamacji nie uznają 8)

rrmi
04-03-2009, 17:35
Gratuluje rozpoczecia hydrauliki .
Teraz to juz z gorki , zobaczysz :D
Dobrze , ze zgrzewane robicie .

Gosiek33
04-03-2009, 17:43
Cieszę się, że odezwałaś się :lol: Właśnie hydraulik dzwonił i zdecydowaliśmy, że robi jeszcze jakieś inne piony, te do podłogówki i kuje szafkę pod rozdzielacze.
My za to oglądamy, wanny, umywalki, sedesy, krany i gresy, żeby mieć pojęcie co jest na rynku, i co jest w zasięgu naszego portfela :roll: Właśnie zastanawiamy czy jest zasadnicza różnica w gresach z markowych sklepów - ceny w granicach 90-160 zł a podobnymi na oko gresami np. hiszpańskimi z Leroya za 27 (sic!) do 60 zł za m2 :roll: Będę Was gnębić niebawem :wink:

78mysz
04-03-2009, 20:48
z reguly tak jest ze ci sami producenci mają niby te same rzeczy a jednak ...jakosciowo róznią sie pomiedzy salonami a leroyami. Trzeba oglądac kazdy towar dokladnie i podejmowac decyzje czy warto przeplacac czy nie

zuz@nka
05-03-2009, 07:52
Przyleciałam w te pędy sie przywitać :D

Gosiek33
05-03-2009, 07:53
Ale kupując całą paczkę, kupuje poniekąd kota w worku. Czytałam czasem, że po rozpakowaniu widać krzywe? płytki czy to możliwe?

zuz@nka
05-03-2009, 08:05
Ale kupując całą paczkę, kupuje poniekąd kota w worku. Czytałam czasem, że po rozpakowaniu widać krzywe? płytki czy to możliwe?

jasne że jest róznica między tym samym towarem tego samego producenta ale skierowane do różnego odbiorcy - salon sprzedaży i market budowlany, wiem to od polskich handlowców naszych rodzimych producentów ceramiki.
ale mnie się również zdażyło w gresie polerowanym kupionym za spore pieniądze na Bartyckiej że w niektórych paczkach były krzywe płytki, dobrze że były kupione z zapasem i było z czego wybrać.....
ot taka rzeczywistość....

78mysz
05-03-2009, 08:32
Dobry dzionek

Gosiek33
05-03-2009, 08:55
Witam się http://www.ajlawgifs.yoyo.pl/gify30/025.gif

Amelia 2
05-03-2009, 09:45
Będąc na działeczce cyknęłam roślinki zdobyte na ubiegłorocznej wystawie "Zieleń to Życie" schowane na zimę przed złodziejami w kompostowniku :lol:
http://foto1.m.onet.pl/_m/5b49c5112bd5dff9ca0eb18c29a44f29,10,19,0.jpg
te z przodu, łyse jeszcze to liściaki - berberysiki, weigele, tawułki i nie pamiętam co jeszcze :oops:

zuz@nka
05-03-2009, 09:55
a gdzie są takie wystawy??? i kiedy teraz będzie ??

Gosiek33
05-03-2009, 10:01
Amelia 2 super schowek, hi, hi....


zuz@nka

http://www.zielentozycie.pl/dzialy.htm

Amelia 2
05-03-2009, 10:28
a gdzie są takie wystawy??? i kiedy teraz będzie ??
Zajrzyj na pierwszą stronkę komentarzy Gosi :lol:

Gosiek33
05-03-2009, 10:32
Amelko co z Twoim dziennikiem, czekamy na ciąg dalszy :P

Amelia 2
05-03-2009, 10:47
W domu latorośl nie dopuszcza do kompa, a w pracy na razie urwanie głowy i nie dadzą się skupić, ale dziś dołączyłam mapkę, wprawdzie ze zdjęcia, bo nie mam dostępu do skanera ale zawsze :lol:
Na stronie budujących 50-latków dodałam zdjęcia znalezionej 1 marca wiosny :wink:

Gosiek33
05-03-2009, 10:54
biegnę zobaczyć :wink:

Gosiek33
05-03-2009, 11:00
W niedzielę odwiedziłam moją działeczkę w ROD i pod śniegiem znalazłam wiosnę :lol: zakwitły 2 przebiśniegi, drobny bratek i stokrotka! Zdjątka dołączę w wolnej chwili bo szef coś dzisiaj nie w sosie :wink:
a krecia gadzina już zaczęła fedrowanie :x


A to czytałam tylko jakoś tanie to było bo zdjęć nie widziałam :roll: Czy to możliwe :roll: A i mapkę wstawiłaś potem chyba, bo też wcześniej jej nie było :roll: Widać, że pora na drugi komputer w domku, b znam ten ból gdy latorośl nie dopuszcza :lol:

Amelia 2
05-03-2009, 11:44
Ale to dopiero w nowym domku, bo w bloku miejsca już nie ma :( a i kaska potrzebna na szczytniejsze cele :lol:

Gosiek33
05-03-2009, 11:48
No co Ty, to ile mam czekać, aż budowę ukończysz :wink: Kiedy to bedzie 8)

Amelia 2
05-03-2009, 12:36
Gosiek, poważnie myślicie o kozie zamiast kominka? A nie chcecie rozprowadzenia ciepła? Oto co wymyślił znajomy w pokoju zrobionym na styl kowbojski
http://foto1.m.onet.pl/_m/4f42571b8788664e977524703d5aeccd,10,19,0.jpg
szkoda że nie zrobiłam fotek innych części pokoju z siodłem, biurkiem szeryfa :( może kiedyś uda mi się to nadrobić, tu jest dopiero w trakcie wykańczania, a ma być efekt odpadającego tynku z ceglanej ściany

Gosiek33
05-03-2009, 12:50
Fajny ten wystrój :D Ogrzewanie mamy gazowe, takie warunki Pnb były, żeby nie było pieca na paliwo stałe :-? Tak więc kocioł jednofunkcyjny na gaz. Nie opłaca sie robić dodatkowego systemu grzewczego z kominka. Jednak jako, że lubimy widok ognia ujarzmionego :wink: to koza będzie raczej dla ozdoby i przyjemności i podgrzewania w chłodniejsze wieczory :roll: W naszym wnętrzu komin usytuowany jest na środku pokoju na wystającej owalnej ściance, która poszerzona o kominek (najczęściej obudowany do sufitu) podzieliłaby salon i jadalnie na dwa pomieszczenia zabierając przestrzeni z i tak nie największego salonu. Stąd nasze rozmyślania o kozie tylko trochę mocniejszej niż obecnie mamy.

zuz@nka
06-03-2009, 08:58
Witam się we weekend !!!

Gosiek33
06-03-2009, 15:02
Witaj Zuzanko :P właśnie wróciliśmy z budowy. Natrzaskałam troszkę fotek hydrauliki i niebawem wrzuce je do dziennika

zuz@nka
06-03-2009, 15:23
Witaj Zuzanko :P właśnie wróciliśmy z budowy. Natrzaskałam troszkę fotek hydrauliki i niebawem wrzuce je do dziennika

czekam z niecierpliwością :D :D :D :D

Gosiek33
06-03-2009, 16:23
Zuz@nko zaczęłam wklejać foty, zapraszam :P

zuz@nka
06-03-2009, 16:30
Gosiek super, widać że coś zaczyna się dziać !!!!!!!!!!!!!
czyli "rurujesz" dom :wink: :D :D :D

Gosiek33
06-03-2009, 16:38
Jestem bardzo tym podekscytowana :lol: Choć troszkę jesteśmy podziębieni, a na budowie zimno, szczególnie jak nic się nie robi. Pan Robert tylko chmurą pary chucha, ale mówi, że robota go rozgrzewa :wink:

zuz@nka
06-03-2009, 16:59
Jestem bardzo tym podekscytowana :lol: Choć troszkę jesteśmy podziębieni, a na budowie zimno, szczególnie jak nic się nie robi. Pan Robert tylko chmurą pary chucha, ale mówi, że robota go rozgrzewa :wink:

to zamiast wziąć rozgrzewacz i pomóc panu Robertowi to ty się ekscytowałaś :wink: :wink: :wink: :D :D :D

Gosiek33
06-03-2009, 17:55
Co ty, muszę się chyba najpierw rozgrzać pod kocykiem :-?

zuz@nka
06-03-2009, 18:14
Co ty, muszę się chyba najpierw rozgrzać pod kocykiem :-?

kocykiem.... no co ty!!!!
trza walnąć góralską bombę !!!!

Gosiek33
06-03-2009, 18:17
kiej nie mam, dawno wyparowała 8)

zuz@nka
06-03-2009, 18:20
kiej nie mam, dawno wyparowała 8)

dobrze że idzie wiosna bo wskazane by było zaopatrzenie się :wink: :wink: :wink:

Gosiek33
06-03-2009, 18:37
8) :oops:

Kruela
06-03-2009, 20:42
Gosieńko :) wpadłam się przywitać i jak czytam zdrowia życzyć :) ... ale Ci dobrze, masz dach ;), kładą Ci rurki ;) ... a ode mnie moja Ekipa uciekła ;) ... śliczny będziesz miała domek :) ... miałam faworyta z biura, z którego kupiłaś projekt ;) ... nie wiem jak Ty, ale ja juz żyję wiosna i "zieleniną ", która znajdzie sie u mnie na wsi ;) ... zdrówka kochana :) skorpioniczko :)

Gosiek33
07-03-2009, 08:08
Witaj Kruelko dzięki za zdrówko, u mnie już rano a nadal lekko mnie telepie :cry: A musimy dziś na działkę wpaść, choc na godzinkę, pogadać z p. Robertem i troszkę zdjęć porobić :wink:
Czemuż to ekipa Cię porzuciła :roll: Jak zrobiła co miała, to takie jej prawo i mus :wink: Teraz kolej na następną :P
Zdradź, który to Twój faworyt był, choć się nie ostał :roll:

A zdrówko Twoje jak? wróciło? Skoro o wiośnie myślisz to chyba Ci lepiej :lol:

zuz@nka
07-03-2009, 08:34
http://www.ekartki.pl/cards_files/8/8001_good_morning.gif

ZDRUFFFFKA ZYCE !!!!!!!!!!!!!!!

Gosiek33
07-03-2009, 08:50
dzięki, na razie to mnie dopadł http://www.leinach.de/schule/Faecher/Deutsch/Trennuebung/SchnupfenIgel.gif

pasie
07-03-2009, 17:41
i ja wpadłam na chwilkę :P
hydraulikę pooglądałam, i oczywiście zazdroszczę, że już macie już ten etap :oops:

Gosiek zdróweczka życzę :roll: :D

Gosiek33
07-03-2009, 17:43
dzięki za życzenia i zapraszam do dziennika, zaraz fotki dalszych prac hydraulicznych wrzucę

Gosiek33
07-03-2009, 17:46
i ja wpadłam na chwilkę :P
hydraulikę pooglądałam, i oczywiście zazdroszczę, że już macie już ten etap :oops:

Ale wiesz, dopiero teraz gdy nie ma gdzie postawić nogi bo same rurki tam leżą to widać ile roboty natychmiastowej trzeba robić 8) coby choc troche cieszyć sie z domku :wink:

pasie
07-03-2009, 20:58
no i drugą część hydrauliki też oblookałam, kurcze ale duuużo tych rurek :o :o a peryskopy najfajniejsze :D :D :D

Gosiek33
07-03-2009, 21:35
moje dziecko, które nie było na budowie też najbardziej ubawiło się peryskopami :lol: :lol: :lol:

monia i marek
08-03-2009, 08:51
to dla Ciebie, Gosiu :wink:

http://img21.imageshack.us/img21/6278/tulipanyanjamen.jpg (http://img21.imageshack.us/my.php?image=tulipanyanjamen.jpg)

Gosiek33
08-03-2009, 08:55
dziekuję :P piękne te tulipany echh

78mysz
08-03-2009, 09:32
ka zdróweczko dzisiaj Gosiu,katarek troche zelżał?

Gosiek33
08-03-2009, 09:46
dzięki za troskę, katarek mniejszy ale telepie mnie febra dalej :cry:
Muszę w nogi sobie takiego puchatka zaprosić :wink:




http://img19.imageshack.us/img19/2118/psyy.jpg

monia i marek
08-03-2009, 09:55
Gosiu, pooglądałam Twoje fotki w dzienniku. Jestem przed pracami wod-kan wewnątrz domu i w związku z tym mam pytanie - o co chodzi z tą wentylacją z odpływów, która wychodzi na strych?? Czy to coś potrzebnego/ koniecznego w domu?

Kruela
08-03-2009, 09:57
Gosiu do Twojego ogródka przynoszę i zdrowia życzę :)

http://i608.photobucket.com/albums/tt168/Eleonora_Kruelki/wiosna_11.jpg

zuz@nka
08-03-2009, 10:11
http://i.frazpc.pl/ftp/funy/Dzien%20Kobiet.jpg

Gosiek33
08-03-2009, 10:27
Gosiu, pooglądałam Twoje fotki w dzienniku. Jestem przed pracami wod-kan wewnątrz domu i w związku z tym mam pytanie - o co chodzi z tą wentylacją z odpływów, która wychodzi na strych?? Czy to coś potrzebnego/ koniecznego w domu?

Potrzebne coby smrody z łazienki przegonić. To jest zasysacz powietrza do kanalizacji.
Normalnie kupuje się takie ,,grzybki" którymi na dachu wykańcza się rurę odprowadzającą tę wentylację, chyba coś takiego :roll:

http://dachlux.mediaconsulting.pl/upload/obrazki/Haus_profi/haus_profi_mini.jpg

W każdym razie zaproponował to nam hydraulik mówiąc, ze to bezobsługowa sprawa, nie trzeba wymieniać dachówki na taką z ,,kominkiem", koszty obniża. Podobno niektórzy chcą taki zasysacz schować pod wanną, ale bezpieczniej na strychu. I tam też żadnego zapachu ma nie być :P

Gosiek33
08-03-2009, 10:29
Gosiu do Twojego ogródka przynoszę i zdrowia życzę :)

http://i608.photobucket.com/albums/tt168/Eleonora_Kruelki/wiosna_11.jpg

oj dziękuję

muszę jeszcze raz popatrzeć,

wiosnaaaaaaaaaa, gdzie jesteśśsssssss

może to pomoże :roll:

Kruela
08-03-2009, 10:38
Myślałam, że coś Wam się z tą zimą pokiełbasiło, albo wam katar zaciemnił obraz :-? dopóki nie wyjrzałam za okno :evil: :evil: :evil: A miałam dziś znowu na wieś jechać robić porządki :-? I tak pojadę :) przeganiać zimę ;)

Gosiek33
08-03-2009, 10:38
http://i.frazpc.pl/ftp/funy/Dzien%20Kobiet.jpg


:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Amelia 2
08-03-2009, 11:42
Wszystkiego najlepszego dzielnym kobietkom!
http://www.wymarzonyogrod.pl/pliki/galeria/2109/zajawka_3.jpeg

Kruela
08-03-2009, 13:16
Gosieńko Elito gratuluję :) i dla zdrowotności przynoszę ;)

http://i608.photobucket.com/albums/tt168/Eleonora_Kruelki/drink1-1.jpg

Gosiek33
08-03-2009, 13:33
:o :o :o :o

patrz nie zauważyłam :oops:


a kilka dni temu chciałam pilnować, by potem wiedzieć kiedy ten dzień nastał :roll:

Z miłą chęcią się częstuję

Żelka
08-03-2009, 15:10
Gosiek pamietam ten okres rurkowy. :P :wink: Koniecznie zrob wszedzie fotodokumentacje wszystkiego z opisem, gdzie co i jak. To samo z elektryka i alarmem.
No i zdrowka zycze. Grzanca jakiegos moze na noc. :P

Gosiek33
08-03-2009, 17:23
Tak właśnie zamierzam robić zdjęcia, nauczona doświadczeniem forumowiczów

za grzańca bardzo dziękuję :P

monia i marek
08-03-2009, 18:46
Gosiu, pooglądałam Twoje fotki w dzienniku. Jestem przed pracami wod-kan wewnątrz domu i w związku z tym mam pytanie - o co chodzi z tą wentylacją z odpływów, która wychodzi na strych?? Czy to coś potrzebnego/ koniecznego w domu?

Potrzebne coby smrody z łazienki przegonić. To jest zasysacz powietrza do kanalizacji.
Normalnie kupuje się takie ,,grzybki" którymi na dachu wykańcza się rurę odprowadzającą tę wentylację, chyba coś takiego :roll:

http://dachlux.mediaconsulting.pl/upload/obrazki/Haus_profi/haus_profi_mini.jpg

W każdym razie zaproponował to nam hydraulik mówiąc, ze to bezobsługowa sprawa, nie trzeba wymieniać dachówki na taką z ,,kominkiem", koszty obniża. Podobno niektórzy chcą taki zasysacz schować pod wanną, ale bezpieczniej na strychu. I tam też żadnego zapachu ma nie być :P
Ło Matko, ale ja jestem w tym temacie do tyłu :roll: Czy coś takiego robi się również w przypadku szamba, jak u mnie?

Gosiek33
08-03-2009, 19:33
Nie mam bladego pojęcia, ale to chyba nie ma znaczenia czy kanalizacja czy szambo?
A takie rozwiązanie zaproponował nam hydraulik, też nie mieliśmy o tym pojęcia :wink:

zuz@nka
08-03-2009, 21:23
http://img228.imageshack.us/img228/3194/saucermagnoliacloseupla.jpg

pasie
09-03-2009, 07:53
Dziendoberek ELITO

jak zdrówko? mam nadzieję ,że już lepiej :)
a z tym zasysaczem to dobrze wiedzieć :lol: :D

Gosiek33
09-03-2009, 08:15
http://img228.imageshack.us/img228/3194/saucermagnoliacloseupla.jpg



No co Ty http://emoty.blox.pl/resource/th_girl_hideface.gif

jak umiem to pomagam i cieszę się, że zadowolona jesteś :P

Gosiek33
09-03-2009, 08:19
Dziendoberek ELITO

jak zdrówko? mam nadzieję ,że już lepiej :)

Ano i ja do elity doturlałam się :wink:

Witanko deszczowe :D


Zdrówko :roll: czy ja wiem, gdzieś tu było ale cała nasza rodzina odnaleźć go nie może :evil: :cry:

zuz@nka
09-03-2009, 08:32
jeszcze śpię ale juz się Witam :D :D :D
http://www.koniecznocity.info/others_images/rozne/smerfy/spioch.jpg

zuz@nka
09-03-2009, 08:35
EEEEEEEEEELLLLLLLLLLYYYYYYYYYYYYTTTTTTTTTTOOOOOOOO OOOo

G R A T U L A C J E

http://kartki.onet.pl/_i/d/seb_gratulacje.jpg

Gosiek33
09-03-2009, 08:43
Oj dzięki :oops: napije się nieco, to dobrze że się obudziłaś

poczęstunek


http://x.garnek.pl/ga5099/2952050d14e366a4250875a3/poczestunek_dla_garnkowiczow.jpg

zuz@nka
09-03-2009, 08:46
co ty jeszcze trochę śpię.....
nie wiem czy to przez ta pogodę czy przeziębienie, ale nie funkcjonuje w 100%
a za poczęstunek dzięki - od dzis jestem na diecie

http://www.akupresura.info.pl/hum_dieta.jpg

pasie
09-03-2009, 08:49
co ty jeszcze trochę śpię.....
nie wiem czy to przez ta pogodę czy przeziębienie, ale nie funkcjonuje w 100%
a za poczęstunek dzięki - od dzis jestem na diecie

nooormalnie oszalała :o :o :o

zuz@nka
09-03-2009, 08:54
co ty jeszcze trochę śpię.....
nie wiem czy to przez ta pogodę czy przeziębienie, ale nie funkcjonuje w 100%
a za poczęstunek dzięki - od dzis jestem na diecie

nooormalnie oszalała :o :o :o

no wies co - ja saleniec - co ty - desperatka to tak :wink:

Gosiek33
09-03-2009, 09:20
Ja rozumiem te diety, bo Wy grubaśne som

http://img12.imageshack.us/img12/7653/grubas.jpg

tyla, że on szczęśliwy jest i zrzucił już ponad 250 kg :wink:

a Wy co :roll:

zuz@nka
09-03-2009, 09:26
wiosna idzie a my szalone jestesmy i zapewne trochę przesadzamy - jak to kobiety :wink:

http://img5.imageshack.us/img5/5107/bbbbbbbbbf.jpg

pasie
09-03-2009, 09:35
:o :o :o :o

Kruela
09-03-2009, 11:34
wydrukują ją sobie i powieszę na lodówce ;) i to będzie najlepsza dieta ;) ... cześć dziewczynki i zdrówko przynoszę :)

Gosiek33
09-03-2009, 13:07
wydrukujcie i zobaczcie ile Wam jeszcze brakuje, spoko :wink: