PDA

Zobacz pełną wersję : Komentarze do Prawie konkursowy, ale nasz :) m02a BasH'owy



Strony : [1] 2 3 4 5 6

BasH
29-01-2009, 20:51
Zapraszam do komentowania :)

Barti44
07-02-2009, 12:29
czesc. Ja tez buduje m02a, jestem na etapie więdzby (tzn drewno kupione i schnie w oczeiwaniu na wiosne).
Piszę, bo tez sie zastanawiam nad tym, czy robic ten balkon/taras z sypialni- fajnie by go bylo miec, ale martwie sie stratami ciepla no i wilgocia...
I doszedlem do wniosku, ze da sie to zrobic dobrze-mocno (grubo) ocieplic, zaizolowac na wszystkie sposoby i trzymac kciuki :)
Plusem jes to, ze jest to zadzaszone w 100%, wiec o tyle deszczu/sniegu mniej. Zobaczymy, decyzja jeszcze nie podjeta.
Pozdrawiam!!

BasH
07-02-2009, 13:00
No właśnie - też tak sobie tłumaczę - przyłożyć się do izolacji i ocieplenia i będzie ok.
Piszesz, że jesteś na etapie więźby - czyli masz już strop i wyprowadzone szczyty.
Robiłeś strop pod ewentualnym tarasem jako płyta, aby zmieścić styropian? Jaką grubością planujesz docieplić? Jakie warstwy?

Barti44
07-02-2009, 16:51
Całą płytę zrobilem zel-bet, bo dla mnie jest lepszy od Terrivy.

A zupelnie przy okazji zyskujesz pare centymetrow pow. uzytkowej-bo robisz wieniec, zeby murłata byla na takiej wysokosci jak przy terrivie. Cala podloga jest wtedy nizej, wiec i scianka, ktora ma wyznaczac wysokosc 1,4 m bedzie głębiej (wiec pomieszczenia beda wieksze :) Moze to rozwiaze problem z wysokoscią drzwi na poddaszu-ponoc malo tam jest miejsca na normalne drzwi-pare osob robilo u stolarza na zamowienie (mniejsze).
Co do izolacji, to jeszcze sie nie rozgladałem za nowoczesnymi technologiami (ktore tu trzeba bedzie zastosowac, zeby nie bylo duzego stopnia z sypialni na balkon). Napewno sturodur no i cala masa hydroizolacji.

Nie znam dobrze stropow systemowych, ale wydaje mi sie, ze moze to byc problem, ze bedziesz mial tylko balkon z sypialni z zel-bet. Jak planujesz zwiazac zbrojenia z terrivą??

Barti44
07-02-2009, 19:05
Hmm, sprawdzilem w projekcie-tam faktycznie jest terriva+zel-bet taras.

BasH
07-02-2009, 20:27
Problemów z drzwiami absolutnie nie będzie - mam +2 bloczki + wieniec + kąt 45stopni, więc spokojnie zmieszczę się z drzwiami nawet z dodatkowym ociepleniem pod krokwiami. Połacie dachu stały się nieco bardziej widoczne, ale wg. mnie dom nie wygląda na przytłoczony czapką dachu. Oryginalny m02a jest ładniejszy od mojego, no ale coś za coś.
O jakie wiązanie terivy z monolitem pytasz?
Terivę oprę o zrobiony wcześniej krzyżowy podciąg nad jadalnią i salonem (zobacz na rysunek w dzienniku) i na tym samym podciągu będzie opierała się płyta.


Całą płytę zrobilem zel-bet, bo dla mnie jest lepszy od Terrivy. Co do izolacji, to jeszcze sie nie rozgladałem za nowoczesnymi technologiami (ktore tu trzeba bedzie zastosowac, zeby nie bylo duzego stopnia z sypialni na balkon). Napewno sturodur no i cala masa hydroizolacji.


Właśnie po to jest płyta, a nie teriva pod tarasem, aby było miejsce na warstwy ocieplające (teriva 24 cm, płyta poniżej 10). Poziomy podłogi z wykończeniem w sypialni i na tarasie mają być podobne. No przynajmniej w teorii :)

piotr.nowy
08-02-2009, 11:48
Cześć BasH !
Miło widzieć kolejny dziennik konkursowego. Nawet jeśli to PRAWIE konkursowy. :wink:

Powodzenia !

piotr.nowy
13-02-2009, 23:24
BasH nie wiem czy widziałeś TEN WĄTEK (http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=3067838#3067838) ?
Pewnie tak ale jeśli jednak nie to polecam lekturę. Sporo podpowiedzi i doświadczeń.

BasH
14-02-2009, 20:52
Widziałem, widziałem, ale w końcu dokładnie obczytuje :)

piotr.nowy
14-02-2009, 21:08
No to miłej i owocnej lektury :wink:

Norman25
25-02-2009, 10:02
Witam,

Też przekonywałem żonę abyśmy budowali bez balkonu, ale uparła sie i balkon jest. Powiem tak... Jeżeli masz fajne widoki z balkonu - to warto. Można posiedzieć , pranko wywiesić, herbatki sie napić w sobotę ranem ;). Fakt że zmniejsza się powierzchnia pokoju ale to juz kwestia gustu. Natomiast jeżeli widzisz psią budę sąsiada z balkonu lub inne dziwności to nie wiem czy jest warto. Z kosztów dojdą izolacja balkonu - jakiś system uszczelnienia pod płytki, barierka, podbitka (zamiast ocieplenia). Fajną sprawą w przypadku wersji bez balkonu wg. mnie jest to że masz lepiej ocieplony pokój na dole, bo przecież podłoga balkonu jest nad sufitem w kuchni i salonie, a zatem eliminujesz przeciek wody w przypadku spapranej wylewki i złej izolacji balkonu. U mnie balkon jest od strony wschodniej, zatem nie będę miał problemu z nadmiarem wody i wiatru. Powierzchnia balkonu jest duża więc powinno być komfortowo.

Pozdrawiam Norman25


czesc. Ja tez buduje m02a, jestem na etapie więdzby (tzn drewno kupione i schnie w oczeiwaniu na wiosne).
Piszę, bo tez sie zastanawiam nad tym, czy robic ten balkon/taras z sypialni- fajnie by go bylo miec, ale martwie sie stratami ciepla no i wilgocia...
I doszedlem do wniosku, ze da sie to zrobic dobrze-mocno (grubo) ocieplic, zaizolowac na wszystkie sposoby i trzymac kciuki :)
Plusem jes to, ze jest to zadzaszone w 100%, wiec o tyle deszczu/sniegu mniej. Zobaczymy, decyzja jeszcze nie podjeta.
Pozdrawiam!!

piotr.nowy
28-07-2009, 20:54
No ! Z taką ekipą nic tylko budować ! :wink:

BasH
28-07-2009, 22:08
Po zbrojeniu przyjechał kierbud i dostaliśmy ochrzan że... za dokładnie :)
No ale możemy spokojnie trzymać się centrum ław i kąty są jak ta lala. Geodezja itp. co do prawie milimetra :) Po pracy umysłowej taka budowa to coś wspaniałego - pozdrawiam! Można śmiało rezygnować z siłowni :)

piotr.nowy
06-09-2009, 21:16
Co u Was ? Jakiś wyjątkowo długi urlop ? :-?

BasH
09-11-2010, 20:58
już już Piotrze - nadrabiam zaległości :)

netbet
13-11-2010, 21:27
..ja to tu częściej wpadam.. ino raz mi sie zapomniało i siem ujawniłem....:cool: nosz kur@#$ starzeję sie.. zapominam o anonimowości...:cool:..

pisz.. pisz... i przekazuj wiedzę innym....niech się dowiedzą!!

pozdro
NETbet'_na_dzis_nie_ma_dla_siebie_określenia

Klesia
14-11-2010, 18:00
Cześć,
ja też się ujawniam. Odpowiedź w sprawie garażu u mnie w dzienniku. Powodzenia i duużo cierpliwości!!

Klesia
19-11-2010, 19:25
Cześć,
no, no... śmierdząca sprawa... Faktycznie dobrze, że teraz pojawił się ów śmierdzący problem. Nie to jednak przykuło moją uwagę, dwa razy sprawdzałam, czy to na pewno aktualne wpisy, kiedy zobaczyłam Was w krótkich rękawach. Ludzie, gdzie Wy ten dom budujecie???
Gratuluję "zalanego" stropu.
Pozdrawiam

BasH
19-11-2010, 20:02
... i znowu nie dotrzymałem słowa - pisałem w zeszłym roku, że będę regularnie dodawał komenty i jakoś nie wystarczyło czasu
Jako, że powoli sezon się kończy a jest sporo osób atakujących mnie o uzupełnienie dokłądnego dziennika - niniejszym nadrabiam zaległości

Tu cała tajemnica - relacja jest z małym poślizgiem :) Stąd ta jeszcze w miarę ładna zieleń w tle na niektórych fotach i temperatura pozwalająca na krótkie rękawki :)
Budujemy w Borach Tucholskich.

papuch
22-11-2010, 21:47
No po prostu pełen szacunek... wy to rzeczywiście 'tymi rencami'...
pozdrowionka będę zaglądać ;-)

amstrong89
28-11-2010, 20:02
Komin - zależy czym będziesz palił gaz czy kocioł co. Do gazu to może być styropian klej siatka i tynk, jak chcesz trochę dopłacić to radze klinkier- bardzo ładnie się zmywa i trwały(chociaż z czasem może odpaść). Najlepsza jest cegła klinkierowa (trwała odporna na sadzę łatwo zmywalna myjką ciśnieniową) Ja mam tynk i żałuję że nie dałem cegły klinkierowej. Mam kocioł co i sadza brudzi mi cały komin, robią się zacieki. Mycie myjką ciśnieniową odpada, bo wypłucze kamyczki.
Jaki jest obecny stan domu? SSO czy SSZ?

BasH
28-11-2010, 20:46
SSO bez pokrycia - kładę dachówkę ceram za rok - nie mam półki pod cegłę klinkierową. Ogrzewanie na paliwo stałę :/

amstrong89
28-11-2010, 21:47
Obklej płytkami klinkierowymi. Dla mnie najlepsza decyzja. Tynk u mnie nie zdaje egzaminu :(

Inż.
01-12-2010, 07:32
Witam,
Jeśli mogę wtrącić kilka słów.
Podobnie jak Ty mam też kominy systemowe... obkleiłem je styropianem - 8cm:), później klej, siatka, klej, i na konieć przed przyklejeniem płytek ( w przyszłym roku) zagruntowałem go na zimę taką "masą" z ATLASA ze 3 razy - maluje się zwykłym pędzlem, którą mi wójek poradził, i działa... komin zystał wodoodporność, a po ułożeniu dachówek i zrobieniu obróbki, nic nie cieknie...
Zostaje jeszcze jeden numer do zrobienia ale to już przy koncowym wykończeniu....
Jak będę kleił płytki, to chce zrobić wcięcie w komin - styropian, i wywinąć fartuch i uszczelinić sylikonem po obwodzie...
a później przykleić płytki...
Ale jak wyjdzie to sie zobaczy...
Wybór nalezy do Ciebie...

Inż.
01-12-2010, 07:41
Jeszcze jedno czy stan w dzienniku jest aktualny, bo już zima przyszła a u ciebie nie widać...:)))
Powiem ku przestrodze, że musisz dobrze zabezpieczyć - postęrząć krokwie i zabezpieczyć szczyty przed wiatrem... bo zima może być nie przewidywalna pod tym względem... Jest w mojej okolicy budowa niewielkiego domku i szczyty poleciały własnie przez wiatr...
Ja przewidujęc takie zdarzenia - buduję nad morzem... wyciągałem razem ściany szczytowe z wewnętrznymi oczywiście powiązane ze sobą... nic nie runeło, a wiało czasem... najbardzie się bałem okresu zimy z dachem... teraz mogę być mądry bo udało mi się pokryć dach i skończyć przed deszczem i zimą... Myślę, że będzie dobrze w Twoim przypadku, jak zabezpieczysz to przetrwa:)

Pozdro

BasH
01-12-2010, 11:56
Dopytuję o komin bo słyszałem już różne wersje - osobiście planuję nakleić styropian, ale nie wiem czy aż 8 cm (komin i tak jest izolowany wewnątrz - potrzebna aż taka grubość styropianu?) zasiatkować i klejować. Pisząc o atlasie masz pewnie na myśli cerplast - mam tym pokryty zasiatkowany i klejowany cokół - świetna sprawa - póki nie wykończę mam ładny wodoodporny brąz na cokole.

Dziennik na razie aktualizuje - dom jest już przykryty, zabezpieczony od początku października, ale miło widzieć rady - nie zostawiałbym luźnych szczytów i konkstrukcji odkrytej na zimę. pozdrawiam

amstrong89
01-12-2010, 20:17
Ciemny tynk powinien ułatwić sprawę. Trzeba jednak pamiętać o dużym okapie. Jak zaczniesz czyścić komin to sadza potrafi nieźle narobić bałaganu. Jam dałem 2 metową rurę i wywala sadzę daleko od domu:)Można dać 8 cm styropianu i szybciej nagrzewa się komin(lepszy cug).
Dawałeś wieniec na szczytach? Ja mam podobny dom tylko trochę wyższy. Jak zacznie hulać wiatr wiosną czy zimą to pojawiają się pęknięcia na styku dwóch nadproży. Sciana szczytowa przez 10 lat przesunęła się o ok 3mm. Cztery lata temu ociepliłem budynek i wzmocniłem szczyty po przeciwnych stronach grubym kątownikiem. Przykręciłem obie ściany i na razie od tej pory tylko pokazują sie ryski. Zapytaj się kierownika budowy czy te ściany szczytowe nie będą "pracować".

BasH
01-12-2010, 20:44
Zapytam dla pewności, ale jak na świeżo przetrwały takie wichury jakie były u nas to już chyba nic im nie zaszkodzi. Dom stoi w osłoniętym otoczeniu - z dwóch stron mam las, z dwóch kolejnych sąsiadów.

netbet
03-12-2010, 04:51
czemu nie ocieplałeś ścian szczytowych?
(pomiędzy ścianą a deskowaniem )

BasH
03-12-2010, 07:04
Jest zostawiona szczelina na wstrzyknięcie pianki - będzie ciągłość.

Inż.
03-12-2010, 13:37
A nie chcesz sam położyć dachówki... ja w tym roku machnołem dach cały... i nie miałem deskowania... Ty masz łatwiej:) mówiąc wprast łatwizna:) zwłaszcza, że masz dwóch pomocników... ja miałem trochę gorzej... miałem pomocników dorywczo... a dochówkę sam ułożyłem w 3 tygodnie...:) pomyśl... a powiedź ile chcę za ułozenie dachówki??

BasH
03-12-2010, 15:26
300 kwadratowych + obróbki + rynny + veluxy i inne pierdółki - 9 tysi

amstrong89
03-12-2010, 18:29
obróbki można kupić całe arkusze i nie trzeba bawić się w dekarza z giętarką a dachówka to czysta przyjemność w kładzeniu giorzej z blachodachówką

BasH
03-12-2010, 20:05
A myślałem że odwrotnie :O

amstrong89
04-12-2010, 20:12
blachodachówka jest lekka ale jeżeli źle utniesz arkusz to masz zmarnowany materiał. U ciebie jest prosty dach bez żadnych lukarn także powinno być łatwo. Najgorsze są boki i ostatnie szczytowe rzędy. Środek idzie z buta. Dobrze wymierz i przybij łaty i kontrłaty to później idzie jak po maśle. :)

Inż.
04-12-2010, 20:25
Zgadzam się z przedmówcą, dachówkę układsz sobie powolutku, zawsze możesz zawrócić, chybą że jesteś na etapie zamykania kalenicy:)
do blachy trzeba najmniej 2 ludzi - extrim, standard to trzech... a poza tym masakra z arkuszami... do dachówki dwóch trzech, ale tylko do tego żeby wrzucić dachówkę na dach na początku i tylko jeden łazi po dachu i sobie rozkłada, reszta podaje z rusztowania...

jak zrobi się dobrze łacenie, a wiem o czym mówię bo musiałem poprawiać, i okap też poprawić musiałę...
ale teraz wiem jak to się je... i zrobiłem jak powinno być...:)
w tym roku przerzuciłem tymi ręcyma z 11 palet dachówki chyba ze trzy razy:) jedna paleta - 240kg
nauka na całe życie...
zastanów się czy nie polecieć z robotą...

netbet
05-12-2010, 06:17
BasH ... no na Boga.. nie gadaj że odpuścisz dachówkę!

masz prosty dach jak ja... ino trochę większy... weź no strzel czteropaka i przemyśl to jeszcze raz..( gdzie ja będę podglądał jak to sie robi samemu? ):D

BasH
05-12-2010, 07:15
Nie no co ty - nie będę kładł karoserii na dach. Dachówka będzie, ale zdziwiłem się, że blachodachówka jest trudniejsza do ułożenia niż dachówka :|

Heh netbet - nie bierz mnie pod włos z tym układaniem bo jeszcze trochę to zacznę myśleć poważnie o samodzielnym układaniu :) Inż - trzasnąłeś dach samodzielnie - umieść relację w postaci dziennika. netbet: A kiedy planujesz układać swoją?

netbet
05-12-2010, 07:29
eee... ja to nieprędko ... no chyba że papa zacznie przeciekać.:cool:

na tym forum są baby co same kładły dachówkę....:yes::D:D

emilus18
05-12-2010, 16:42
Wpadłam z rewizytą :D

Fajny dziennik i muszę go przeczytać w całości :D No, ale zimy to jakoś u ciebie nie widać jeszcze :D:D:D

BasH
05-12-2010, 18:11
Oj jest jest - netbet zaczarował i sypie co chwilę... Fotek zimowych jeszcze nie robiłem, bo i brak czasu i brak słońca na fajne kadry :|

1igor1
07-12-2010, 08:48
Witam, ja również z rewizytą, co do dachówki to też bym na twoim miejscu sam kładł. W sumie to nie takie trudne, mój fachowiec tak odwlekał robotę że w trzy dni się nauczyłem jak się to robi i w 7 zrobiłem co prawda prosty dach 120m2 dwuspadowy ale nie było tak źle. Na stronie producenta zawsze jest szczegółowa instrukcja jak to się robi i nawet komin okułem, okna wprawiłem, a efekt widoczny w moim dzienniku. Pomyśl 9 tys w kieszeni a na pewno przyda się na wykończenie :)
Pozdrawiam

papuch
07-12-2010, 10:38
BasH, co do kominów to wiesz że ja nie polecam klinkieru bo cieknie jak cholera ;-( u mnie z dwóch kominów bo panowie obłożyli systemowy dziurawką (nie ma 6 tki z pełnej)- mówię oczywiście o cegle. Płytki wyglądają równie dobrze zresztą dobrze też wygląda tynk marmurkowy.
A jak u was dziś z pogodą? Bo my mamy na plusie ;-) yupiiii, Patrzę na termometr (nasłoneczniony) i widzę ....+15 stopni ;-) Niestety po drugiej stronie mieszkanka tylko +1 ale zawsze to plus ;-)
http://lh6.ggpht.com/_RSNEQunpnbg/TP4LuzTsI2I/AAAAAAAACPs/xthp3l9oLbg/s400/merry%20ping.jpg"

Inż.
07-12-2010, 12:38
Jeśli chodzi o komin nad dachem, to tylko cegła klinkierowa pełna... jak zrobili to dziurawką, i inwestor o tym nie wiedziła... to jest błąd w sztuce... wogóle nie powinno być odebrane... a ile zabuliliście za tak piekne kominy??
Innym sposobem jest obłozenie komina wszystkim co da się przyklić klejem, lub obrobić tynkiem...
Bash jak masz więźbę zrobioną przez Cieślów to sprawdz tylko kwadraturą połci i wymiary... wybież dachówkę (nie mówie tu o kolorze :)) i postępuj wedle uwag producenta... Zawsze Ci doradzimy... Masz na swoim dachu kosze, to trzeba głównie pod ten elekment dobrać dachówkę, bo jak to bedzie źle wyglądało to dach też...
Przemyśl, możesz zawsze zaproponować, żebyśmy wpadli do Ciebie i zrobili imprezę, ułożyli dachówkę, i będziesz miał taniej... chyba:D

BasH
07-12-2010, 15:43
Przemyśl, możesz zawsze zaproponować, żebyśmy wpadli do Ciebie i zrobili imprezę, ułożyli dachówkę, i będziesz miał taniej... chyba:D

Hahahaha... Dobry pomysł - tyle że trzebaby kłaść PRZED imprezą, a jak wpadnie jeszcze netbet to już tak tanio nie będzie : D (skrzynki jasia wędrowniczka : ) )

netbet
08-12-2010, 05:13
Oj jest jest - netbet zaczarował i sypie co chwilę... Fotek zimowych jeszcze nie robiłem, bo i brak czasu i brak słońca na fajne kadry :|... no... w zeszłym roku na FM tez mnie ktoś posądzał o czary i modły o śnieg:D:D



Hahahaha... Dobry pomysł - tyle że trzebaby kłaść PRZED imprezą, a jak wpadnie jeszcze netbet to już tak tanio nie będzie : D (skrzynki jasia wędrowniczka : ) )..nie przesadzaj... 12 flaszek x 5 dych =6 stówek....cały koszt "robocizny" :lol2:
czyli jak to kiedyś mówili: "... po szklanie i na rusztowanie ..."

Ty poważnie myślisz o wywaleniu 9 koła na robotników???

Inż.
08-12-2010, 06:18
Bash nie będzie drogo, powiedzmy:)
Objaśniam: 4500zł / 50zł = 90 flaszek:) (nowa jednostka pracy).
Żeby nie było, że bierzemy jakąś kasę...

BasH
08-12-2010, 12:11
:lol2:
czyli jak to kiedyś mówili:[I] "... po szklanie i na rusztowanie ..."
Ty poważnie myślisz o wywaleniu 9 koła na robotników???

No tak sobie założyłem kiedyś myśląc, że nie będę się tykał dachu. Ale mi mieszacie... W sumie zrobiłem całą resztę, konstrukcja dachu stoi, a 9 tys to kupa kasy. Najbardziej obawiam się obróbek (kalenica, kosze, kominy, veluxy)...

amstrong89
08-12-2010, 13:30
Ja bym na twoim miejscu zainwestował te 9tyś w extra okna i ocieplenie budynku. Te dwie rzeczy to podstawa. Inni oszczędzając na tych dwóch rzeczach po paru latach plują sobie w twarz płacąc wysokie rachunki. Extra okna + docieplenie = mniej opału, cieplej w domu i więcej kasy w kieszeni:)
Nie martw się obróbkami. Jak coś nie wiesz to wal na forum to ci pomożemy:cool:
Widzę że z forum niezła ekipa dachowców by się znalazła:D
Każdy niech załaduje bagażnik browarków i wio :D
Jakby się sprężył to w 2 tyg by ten dach trzasnął

BasH
08-12-2010, 16:01
znalazłem fajne stronki:

http://www.destro.pl/budownictwo/jak-ukladac-dachowke/

http://www.dom.pl/tag/montaz-dachowki

Inż.
08-12-2010, 18:33
Widzę że się już zdecydowałeś...
Trochę uwag na początek... Dla Twojego dachu najlepiej będzie zastosować dachówkę w kolorze naturalnym, lub taką która po przecięciu ma kolor w całej strukturze taki sam... będzie to widać głównie w koszach...
Resztę trzeba rozważyć po dokładym zmierzeniu dachu...
Wtedy wyjdzie na jaką Cię stać dachówkę, która będzie pasowała to Twojego dacha pod względem wymiaru... albo ile trzeba będzie przerobić dach:)
Co do obrubek: to okap jest prosty, boki to trochę więcej zabawy... sam jeszcze tego nie rozwiazałem... ale dach już jest:)
Kominy to pikuś, intuicyjnie.... okno hm... sam włożyłem tylko wyłaz dachwowy ale myślę, że nie będzie problemu...
Masz jedną przewagę... to możesz dachóke kłaść od wiosny do jesieni.... a kładłem na jesieni... goniący czas jest najgorszym pomocnikiem...

Pozdro

BasH
09-12-2010, 20:04
Z tym zdecydowaniem to jeszcze tak nie do końca - zobaczymy jak wyjdzie z czasem. Robie sam wszystko, planuję też instalacje (el., co., alarm i resztę badziewi), ocieplenie, część płytek, zabudowę poddasza i nie wiem czy po prostu czasowo się z wszystkim wyrobię. Może właśnie pokrycie zostawię dużej ekipie, ale na 100% jeszcze w tym momencie nie wiem.
Prawie na 99% na dziś jestem zdecydowany na okna w profilach aluplasta ideal4000 round line zamiast veka. Różnica ponad 20% ceny (zwykłe 5 komór bez szaleństw - mam takie teraz w obecnym domu i jest ok) - ktoś przeciw? Kolor zewnątrz, okucia roto.

BasH
12-12-2010, 19:36
... i będzie chyba jeszcze zmiana profilu... szczegóły w dzienniku

amstrong89
13-12-2010, 20:39
Uważaj na bramy z allegro. Cena często odzwierciedla jakość. Nikt nie będzie dopłacał do interesu:rolleyes: Najlepiej zobaczyć ją osobiście lub poprosić o dodatkowe zdjęcia na priv.

BasH
14-12-2010, 06:25
U teścia montowaliśmy bramę skorpion - tanizna, ale działa sprawnie i bezawaryjnie już chyba czwarty rok mimo, że codziennie jest otwierana kilkukrotnie.
Nie zamierzam maksymalnie ciąć kosztów, ale 5000 za bramę z punktów z "miasta" to sporo.

amstrong89
14-12-2010, 10:06
Coś strasznie duzo te 5tyś. To cena z silnikiem? Ja będe kupował na wiosnę brame segmentową z silnikiem came lub faac. Mam już zamontowany silnik do bramy Faac i chodzi bez zarzutu przez ok 3 lata. Największe mrozy czy lód mu nie straszne. Came podobno też są dobre.

BasH
14-12-2010, 14:10
Tak, z automatem takie trochę lepsze około 4800, brama np normstahl - około 4000, polskie wychodzą po 3600

tomraider
20-12-2010, 17:21
znalazłem fajne stronki:

http://www.destro.pl/budownictwo/jak-ukladac-dachowke/

http://www.dom.pl/tag/montaz-dachowki

Witam.
Ja też uważam że samoróbne położenie dachówki jest jak najbardziej możliwe. Pooglądaj http://www.roben.pl/195510.xml , nie święci garnki lepią.
pozdrawiam.

BasH
20-12-2010, 19:38
Oglądałem, bo przymierzam się do monzyplus robena (mam duuuze połacie), chociaż nie wiem jeszcze, czy akurat na moje dwa kosze nie lepsze byłyby mniejsze formatki. Samo kładzenie to pikuś - najgorsze to rozmierzanie aby dobrze się wszystkie zeszły na brzegach.

tomraider
20-12-2010, 22:30
Oglądałem, bo przymierzam się do monzyplus robena (mam duuuze połacie), chociaż nie wiem jeszcze, czy akurat na moje dwa kosze nie lepsze byłyby mniejsze formatki. Samo kładzenie to pikuś - najgorsze to rozmierzanie aby dobrze się wszystkie zeszły na brzegach.

Witam.
Kosze nie przesądzają o wielkości formatu dachówki, szerokość koszy ( wedlug części inwestorów ich ,, optyka'' czy ,,uroda'') zależy od ich długości w konkretnym dachu, Jeżeli wypadną pod tym samym kątem to kosz 0.5 metra tak samo docinasz jak 10 metrowy (10 metrowy będzie oczywiście szerszy ale docinki identyczne)
Rozmierzanie między szczytami nie takie straszne , dokładnie opisane w instrukcjach producentów, natomiast sztuka polega na takim rozplanowaniu całych czy ciętych dachówek wokól obróbek lukarn,okien połaciowych , wyłazów czy kominów by uzyskać max harmonię optyczną przy zachowaniu wymogów tech montażu. Klasycznym przykładem braku takiej harmoni u paproków- dekarzy jest np: obróbka z blachy zamiast dachówki brzegowej po bokach lukarny( złe rozmierzenie,) , klejenie nieestetycznych cienkich ścinków do zamka następnej dachówki przy obróbkach okien. Powodzenie przy pokryciu dachówką zaczyna się od dokładności geometrii połaci,prostopadłości lini szczytu do lini okapu, poprzez dokładne i właściwie dobrane obciążeniowo łacenie, na szczelności obróbek kończąc. O trwałości zaś decyduje skuteczność wentylacji pod dachówkami oraz odprowadzania skroplin a dopiero potem deklarowana/gwarantowana przez producenta trwałość samej dachówki . Pozdrawiam.

BasH
21-12-2010, 09:17
Bardzo pomocne są tego typu komentarze - dzięki!

amstrong89
21-12-2010, 18:41
Po ile płaciłeś za beton komórkowy(chyba ytong) Jakia jest twoja opinia na temat klejenia ścian z belitu?

BasH
21-12-2010, 20:18
To nie ytong, a prefabet na klej piórowpust + uchwyty montażowe. Kupowałem w styczniu 2009 po fali spadkowej cen po booomie cenowym z 2008 roku i wcześniejszych (Suporeks po 12 a nawet 15 zł) - kupiłem po 8 zł i sądziłem, że to niezły interes. Ceny w 2010 były podobne a nawet nieco niższe, a teraz zimą zwykły suporeks z uchwytami i klejem można wyhaczyć za okolice 6,5. Cóż...
Klejenie jest całkiem łatwe i przyjemne. Podstawowy sprzęt to nakładaczka kleju, tarka, zmiotka, poziomica, sznurek, młotek gumowy i przy ponad +25 stopniach wąż z wodą do zlania warstwy aby za mocno nie piła. Kleiłem tylko spoiny poziome (piórowpust)- idzie piorunem.

netbet
23-12-2010, 04:51
http://img440.imageshack.us/img440/4498/rysunek1x.jpg (http://img440.imageshack.us/i/rysunek1x.jpg/)

KasioMar
24-12-2010, 10:54
Spokojnych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia, sukcesów i osiągnięć w nadchodzącym roku a także jak najwięcej uśmiechu!!!
życzy Kasia!
http://images43.fotosik.pl/483/6fc45fabd663e061.gif (http://www.fotosik.pl)

tomraider
27-12-2010, 22:50
Witam.

Życzę szczęścia w Nowym Roku 2011.

BasH
28-12-2010, 16:48
Oby nie był gorszy niż 2010... to będzie super : )

TINEK
28-12-2010, 19:39
Oby nie był gorszy niż 2010... to będzie super : )

i tego się trzymajmy, czego Tobie i sobie życzę :D

podczytuję Twój dziennik od pewnego czasu, podziwiam Cię, że tak dużo własnej pracy a właściwie po Netbetowemu sam budujesz, takich ludzi doceniam

Ładne okna - bo prosty wzór,
ładne drzwi - bo proste (mam z kmt i też proste ;) )
ładna brama - bo prosta
też nie lubię "ozdobników"

Życzę powodzenia i wytrwałości

pozdrawiam
TINEK

tomraider
30-12-2010, 20:41
Ja bym na twoim miejscu zainwestował te 9tyś w extra okna i ocieplenie budynku. Te dwie rzeczy to podstawa. Inni oszczędzając na tych dwóch rzeczach po paru latach plują sobie w twarz płacąc wysokie rachunki. Extra okna + docieplenie = mniej opału, cieplej w domu i więcej kasy w kieszeni:)
Nie martw się obróbkami. Jak coś nie wiesz to wal na forum to ci pomożemy:cool:
Widzę że z forum niezła ekipa dachowców by się znalazła:D
Każdy niech załaduje bagażnik browarków i wio :D
Jakby się sprężył to w 2 tyg by ten dach trzasnął

Witam.
Skoro podstawową receptą na oszczędne ogrzewanie domu są Extra okna + ocieplenie to proponuję mały eksperyment opisany gdzieś wcześniej na innych forach. Na głowę kładziemy grubą warstwę waty ociepleniowej , na całość nakładamy reklamówkę i zaklejamy ją szczelnie wokół szyi. Teraz mamy tak jak proponuje autor odpowiedzi : szczelnie i ciepło. No właśnie. Takie podejście nie zapewni nam komfortu klimatycznego w naszym domu czyli świeżego powietrza o odpowiedniej temperaturze i wilgotności. Myślę że jednak można zaoszczędzić na (zwykle zbędnie przesadzonym) ociepleniu ścian i extra drogich oknach ( wcale nie extra lepszych) na korzyść często dziwnie niedocenionych wysokosprawnych prawidłowo zbudowanych instalacji c.o. , wysokosprawnych kotłów na paliwa stałe z prawidłowo dobranym kominem( wielka rzadkość) oraz systemów wentylacji z odzyskiem reku zamiast grawitacyjnej. W praktyce to one żle funkcjonując (bądź ich brak) generują największe straty : np: strata kominowa, strata z niezupełnego spalania węgla, strata ogrzanego powietrza wylatującego na zewnątrz itp.. To tu jest kasa i opał do zaoszczędzenia. Co do browarków to się zgadzam obydwiema rencyma.

Pozdrawiam.

BasH
02-01-2011, 15:12
Przed budową myślałem, że włożę megaoszczędne okna, z 25 cm izolacji na ścianach, pół metra w dachu, obowiązkowo rekuperator, z 4 płyty solarów - po podliczeniu bilansu zysków i potencjalnie wydanych pieniędzy w zderzeniu z tanim źródłem ogrzewania odpuściłem zostając przy standardzie (szerokie 5 komorowe, 15 izolacji, 25 dach, grawitacja z łazienek, kotłowni, garażu i kuchni + nawiew oknami. Nie dajmy się zwariować.
PS: Uzupełnijcie lokalizację w swoich profilach : )

tomraider
02-01-2011, 16:23
Przed budową myślałem, że włożę megaoszczędne okna, z 25 cm izolacji na ścianach, pół metra w dachu, obowiązkowo rekuperator, z 4 płyty solarów - po podliczeniu bilansu zysków i potencjalnie wydanych pieniędzy w zderzeniu z tanim źródłem ogrzewania odpuściłem zostając przy standardzie (szerokie 5 komorowe, 15 izolacji, 25 dach, grawitacja z łazienek, kotłowni, garażu i kuchni + nawiew oknami. Nie dajmy się zwariować.
PS: Uzupełnijcie lokalizację w swoich profilach : )

Właśnie to nazywam zdrowo-rozsądkowym ekonomicznym myśleniem . Jeżeli w przenośni wyobrazimy sobie że uciekające z domu ciepło to woda wylewająca się z wiadra otworami wywierconymi w dnie wiertarką to straty z okien ( np. k=1,0) to pięciokrotnie lub więcej większy otwór niż straty z ścian ( np.k=0,2) . Na wielką dziurę większość się zgadza, np..stosując wielkie powierzchnie okien tarasowych , a na zmiejszenie tej już małej nagle chcemy na siłę wydać kupę kasy by zmiejszać k ścian choćby 5% . Gdzie tu logika? Odnośnie wentylacji grawitacyjnej : w lecie nie działa, w zimie jest czasem trzykrotnie zbyt intensywna i generuje do 40% strat ciepła uciekającego wraz z ogrzanym powietrzem na zewnątrz czyli reku jak najbardziej. Solarami grzejemy raczej CWU niż dom, drogie w budowie i relatywnie do ceny mało trwałe instalacje, w okresach niedostatecznego nasłoniecznienia często CWU dogrzewane drogim prądem ,wieloletni zwrot inwestycji polecam raczej w naszych realiach zapaleńcom i koneserom. Na koniec dodam , pewnie wkładając kij w mrowisko, że dogrzewanie domu podłogówką przez jakieś 6 miesięcy w roku (najczęściej za pomocą pieca na paliwo stałe z instalacją z zaworami mieszającymi) czyli w okresie wiosny i jesieni ( np.wieczorami w łazience żonie czy dziecku zimno po prysznicu)
to jest dopiero jest marnotrawstwo.

Pozdrawiam

BasH
02-01-2011, 16:46
Myślisz o ucieczce ciepła w dół z parteru przez słabo izolowaną podłogę czy niedopasowaniu temperaturowym pieca na stałe paliwo i (siłą rzeczy) niskotemperaturowej podłogówce?
Ja podłogowe zakładam tylko tam gdzie płytki, czyli korytarz parteru, może wjadę na kuchnię, no i oczywiście będzie w łazienkach. Reszta na grzejnikach.

edit:


Właśnie to nazywam zdrowo-rozsądkowym ekonomicznym myśleniem . Jeżeli w przenośni wyobrazimy sobie że uciekające z domu ciepło to woda wylewająca się z wiadra otworami wywierconymi w dnie wiertarką to straty z okien ( np. k=1,0) to pięciokrotnie lub więcej większy otwór niż straty z ścian ( np.k=0,2) . Na wielką dziurę większość się zgadza, np..stosując wielkie powierzchnie okien tarasowych , a na zmiejszenie tej już małej nagle chcemy na siłę wydać kupę kasy by zmiejszać k ścian choćby 5% . Gdzie tu logika?

Masz rację - schodzenie mocno poniżej 0,2 na ścianach przy ponad 1,0 na oknach nie jest uzasadnione, a szczególną uwagę wg mnie należy poświęcić bezbłędnej izolacji poddasza.
Zauważcie, że strata ciepła u mnie przez okna k=1 i szkleniu ponad 30 m^2 jest porównywalna do straty przez ściany ponad 200 m^2 k=0,2 (24+15 styro). Na trójszybowe się nie zdecydowałem (koszty, światło, obciążenie okuć).

tomraider
02-01-2011, 18:32
W odpowiedzi trochę przerysowany przykład. Wiosennym lub zimowym wieczorem mocno się ochłodziło więc chcesz skoczyć do baru na rozgrzewającego browarka. Masz dwa wyjścia :
Możesz wskoczyć na rower ,pokręcić pedałami ( wrzucić parę dech do pieca i szybko zagrzać kaloryfery ) i za parę chwil cieszyć się chmielową pianką na ustach
ALBO
wyjechać wielkim TIREM z garażu (trzeba długo palić w piecu węglem - bezwładność podłogówki) , spalając dużo paliwa przyjechać pod bar i zamiast pić browara jak reszta od razu mieć problem z zaparkowaniem kolosa ( częsty problem z nadmiarem ciepła nie rozwiąże ekonomicznie żaden zawór mieszający, bez drogiego bufora tylko ogrzejemy kominem okolicę).
Czyli bez kalafiorów ani rusz , a zwłaszcza w łazienkach( kalafior + podłogówka)

A teraz napiszę Ci jak zmieniają się pory roku: z nadejściem zimy ludziska bez pojęcia marnując opał zaczynają ogrzewać kominami ,lepiej niż własne domy, kulę ziemską, a że wciąż robią to skutecznie po pewnym czasie robi się cieplej i cieplej , w końcu tak ciepło, że robi się lato i ludziska przestają palić w piecach, a wtedy po jakimś czasie znów robi się zimno i zimniej , i nadchodzi zima , a wraz z nadejściem zimy…………..

Pozdrawiam.

BasH
02-01-2011, 18:55
Trafna analogia : )

tomraider
02-01-2011, 19:33
Trafna analogia : )

Jasne, trzeba uczyć i bawić. ;)

compi
03-01-2011, 12:55
Twoje rozterki z garderobą być może rozwiąże zastosowanie zamiast g-k płyty osb. Ta powinna wytrzymać ten ciężki okres.

amstrong89
03-01-2011, 13:43
tomraider-
Do uzyskania domu pasywnego potrzebne są nie tylko dobre okna i ocieplenie ale także tak jak wspomniałeś wentylacja i wiele innych ważnych rzeczy np. sposób wykonania. Masz rację. Dla osób które przebywają w domu cały czas opłacalne jest zainstalowanie ogrzewania podłogowego. Wolno się nagrzewa ale podtrzymuje długo ciepło(piec kondensacyjny przy 40 C ma najlepszą wydajność) Kocioł CO to dobre rozwiązanie przy grzejnikach. Temp minimalna kotła 60C żeby nie wyrzucić go po paru latach na złomowisko z powodu rozszczelnienia. Masz wysoką temp w kotle i w grzejnikach dzięki czemu uzyskujesz szybkie nagrzanie pomieszczenia i mniej opału ci pójdzie a komin nie będzie ogrzewał klimatu.
BasH przykręć KG po tynkowaniu. Nie będziesz musiał skrobać tynku po ich robocie z płyt.

BasH
03-01-2011, 14:44
BasH przykręć KG po tynkowaniu. Nie będziesz musiał skrobać tynku po ich robocie z płyt.


(z cedryka netbeta) W komentach Basha, Amstrong89 słusznie zauważył, że płyta będzie upaprana zaprawą. A z niej się skrobie wszystko razem z papierem. Musiałbyś chyba tackerem folię tłuc.

Doskonały pomysł!!! Łatwiej nałożyć cieńką folię i tackować w miejscu przyszłych spoin niż męczyć się potem z montażem płyty w ciasnym pomieszczeniu - przy okazji nałożę folię z zapasem aby maksymalnie uchronić zabudowę przed wilgocią - proste a skuteczne... Folii mam opór, tacker też, więc pomysł przedni : )

compi
03-01-2011, 14:50
Nie boisz się zawilgocenia płyt? Kurcze, może je przynajmniej zagruntuj? Bo pod tą folią to nie wiem co tam się wydarzy? Będzie później na mnie : D.

BasH
03-01-2011, 15:21
Szczelna folia tackowana i klejona (chwilka) na zakładach na czas tynkowania, co by nie zachlapać.
Od drugiej strony będzie miała paroizolację. Wełna będzie miała megaprzewiew szczeliną między deskowaniem a nią - wilgoć nie powinna wejść. Będę sprawdzał co się dzieję pod folią, spoko, nie będzie na ciebie : ) Jakoś nie wpadłem na zafoliowanie płyt, kurczę : ) Dobre : )

tomraider
03-01-2011, 19:04
piec kondensacyjny przy 40 C ma najlepszą wydajność.

Witam.
Wydajność kotła kondensacyjnego ( chyba miałeś na myśli sprawność) nie zależy od temperatury wody ( 40 C) ale od powierzchni wymiennika i mocy palnika. Sprawność zaś paradoksalnie od temperatury zewnętrznej i izolacji domu , tylko przy niskich np.-20 C kocioł zazwyczaj pracuje pod dużym obciążeniem, wtedy palnik się często włącza i powstają odpowiednie ilości i warunki do kondensacji ( odzysku ciepła) pary ze spalin, odzysk - kondensacja przy niskim obciążeniu jest pomijalnie mała. Zatem w niektórych cieplejszych zimą rejonach Polski kupowanie kotła kondensacyjnego do bardzo dobrze ocieplonego domu dłuuuugo się zwraca.
Pozdrawiam.

amstrong89
03-01-2011, 21:20
Chodziło mi o sprawność.

tomraider
03-01-2011, 23:01
Myślę że dobrze byłoby napisać że ,,największą SKUTECZNOŚĆ kotły kondensacyjne osiągają przy pracy z niskotemperaturowymi instalacjami podłogowymi’’.
Temperatura wody w obiegu nie przesądza o sprawności. .
O to dwa przejaskrawione przypadki identycznych rozmiarem domów i identycznych instalacji podłogowych :
W pierwszym domu na podłodze jest parkiet drewniany a na nim dodatkowo dywan, w salonie mamy bezrobotną szczupłą żonkę która wiecznie marznie i chodzi z kocem w wielkich bamboszach z baraniej skóry ( znam autentycznie taki przypadek). Żeby jej, wielbicielce ciepełka , dogodzić grzejemy podłogówkę wodą o tem.np. 40 i więcej C.
W domu sąsiada wszyscy większość dnia pracują , na podłodze kafelki, na kanapie babcia , właścicielka ociężałych od żylaków nóg , która się wiecznie skarży na bóle reumatologiczne, więc jeżeli to nie teściowa a nasza mama to ją oszczędzamy i grzejemy podłogówke wodą o temp np. 28 C.
W obu przypadkach jak nadejdzie -20 C mróz oba kotły zaczną pracować pod większym obciążeniem ( co już wyjaśniłem) wykorzystując kondensację czyli z większą SPRAWNOŚCIĄ.
Pozdrawiam.

amstrong89
04-01-2011, 13:47
Właśnie o to mi chodziło. Nic dodać nic ująć, chociaż teściowa też ... człowiek:D

tomraider
04-01-2011, 22:03
Witam.
Do przemyślenia.
BasH na strychu masz do wykonania , po za tynkami i ściankami działowymi , wentylację deskowania i ocieplenie na skosach oraz ocieplenie między górną częścią ściany szczytowej , krokwią i deskowaniem. Należy zachować dwie zajeb.ście ważne zasady: 1.szpara wentylacjna zaczynająca się już w podbitce powinna mieć grubość 2 cm
( między murłatą i deskowaniem a potem deskowaniem i ociepleniem) i kończyć się identycznych rozmiarów wyciętymi w deskowaniu kalenicy i w papie szparami osłoniętymi folią paroprzepuszczalną.
2.wszelkie izolacje termiczne żeby były skuteczne muszą BYĆ CIĄGŁE.
Czyli np.styropian na ścianie zachodzi ile się da na murłatę,( nie zapominamy o szczelinie wentylacji) drewno murłaty jest dobrym izolatorem, a murata dalej łączy się ociepleniem na skosach. Tak samo zewnętrzny styropian ścian szczytowych łączymy z położonym na ścianie ( znów zostawiamy szczelinę wentylacji) a ten z ociepleniem skosu aż do najbliższej ścianie krokwi. Ponieważ wełna na skosach osiada po latach i jest upierdliwa w montażu proponuję wątek o ocieplaniu strychu styropianem, spore oszczędności kasy , zawarty w nim opis sprytnej i samoróbnej maszynki do cięcia styropiany na pewno się przyda. http://forum.muratordom.pl/showthread.php?126673-A-mo%C5%BCe-syropian-na-ocieplenie-dachu/page4
Pozdrawiam.

BasH
05-01-2011, 15:51
Myślałem o styro na całości, ale jeśli już zastosuję, to jako cieńszą warstwę pod krokwiami (zamiast wełny), ale jeszcze muszę to przemyśleć. Warstwa między krokwiami na pewno będzie wełniana. Myślałem o styro głównie w celu zmniejszenia gorąca na poddaszu w czasie lata. Przez wełnę chyba bardziej przełazi.

Izolację zamierzam zrobić w tym stylu:

http://images8.fotosik.pl/901/725dc9a7f03ec28b.jpg (http://www.fotosik.pl)

tomraider
05-01-2011, 17:14
Witam.
Rysunek jest ok.
W termosie przechowujemy gorącą kawę ale można także zimne lody. izolacja zawsze działa w dwie strony niezależnie z jakich warstw się składa. Jedyną zaletą wełny między krokwiami jest jej elastyczne dopasowanie się do zajmowanej przestrzeni. Wadą jest opadanie po latach powodujące zatkanie szczelin wentylacji deskowania i zupełny brak odporności na zamoczenie, mokra wełna nadaje się na śmietnik oraz wysoka cena.
Takich wad nie ma styro. Ja zamierzam wykorzystać styro , zamierzam na bokach pokombinować z uszczelnianiem wełną, na bokach stykających się z krokwiami wytnę wpust –rowek , a w niego watę zwiniętą w 5 cm średnicy wałek i całość między krokwie. Każda izolacja ZMIEJSZA gorąco w lecie na poddaszu , zwiększa zaś nie działająca wentylacja grawitacyjna ( w lecie trzeba wentylator) , nalatujące schodami z parteru już nagrzane powietrze oraz światło wpadające przez Veluxy. ( trzeba rolety).
A jak ocieplisz ścianę szczytową , narysuj przekrój poziomy z deskowaniem i dwoma sąsiadującymi ze ścianą szczytową krokwiami?
pozdrawiam

netbet
05-01-2011, 18:02
..właśnie miałem cię o to zapytać... bo z tym styro na poddaszu to wcale głupi pomysł nie jest.... tez kiedyś nad tym myślałem...

netbet
05-01-2011, 18:12
. Ja zamierzam wykorzystać styro , zamierzam na bokach pokombinować z uszczelnianiem wełną, na bokach stykających się z krokwiami wytnę wpust –rowek , a w niego watę zwiniętą w 5 cm średnicy wałek i całość między krokwie.


..no to akurat słabo widzę... rzeźbienie wpustów w styro...w to wełnę...niby taka "uszczelka-amortyzator" ? pianka nie lepsza.. jak to pokazano w w/w watku?

BasH
05-01-2011, 18:45
A jak ocieplisz ścianę szczytową , narysuj przekrój poziomy z deskowaniem i dwoma sąsiadującymi ze ścianą szczytową krokwiami?
pozdrawiam

Zgodnie z życzeniem - przekrój poziomy z tłumaczeniem:

http://images8.fotosik.pl/902/fe5b2625e285bc28.jpg (http://www.fotosik.pl)

ŻÓŁTE - wełna na skosach
NIEBIESKIE - wełna na suficie
CZERWONE - styro na zewnątrz

POMARAŃCZOWE - PIANKA wstrzyknięta w pozostawioną szczelinę między deskowaniem a szczytem

... o tu gdzie strzałka:

http://images8.fotosik.pl/902/c2e09b9f2d1c8e05.jpg (http://www.fotosik.pl)

compi
05-01-2011, 18:57
Rozumiem, że pianka z wełną będzie się stykała? Bo jakoś mi się to nie widzi.

tomraider
05-01-2011, 19:31
Nie o to pytałem. wyobraż sobie że piłą przeciąłeś prostopadle do pałaci dachu poziomo jakieś 2 metry od brzegu, chcę Ci wyjaśnić że będziesz miał tam prawdopodobnie grożny w skutkach mostek termiczny na ścianie szczytowej. Proszę o rysunek w którym przekrój krokwi będzie prostokątem.

netbet
05-01-2011, 20:02
wyobraż sobie że piłą przeciąłeś prostopadle do pałaci dachu poziomo jakieś 2 metry od brzegu, chcę Ci wyjaśnić że będziesz miał tam prawdopodobnie grożny w skutkach mostek termiczny na ścianie szczytowej. .

no albo prostopadle, albo poziomo...ale potrafie se wyobrazic to ciecie...

mniemam iz chodzi o ową pianę która będzie "najsłabszym" ogniwem ....

tomraider
05-01-2011, 20:19
no albo prostopadle, albo poziomo...ale potrafie se wyobrazic to ciecie...

mniemam iz chodzi o ową pianę która będzie "najsłabszym" ogniwem ....

Jak wbijemy w dach gwożdzia krokwiaka ( 50 cm) prostopadle do połaci tak by przeszedł przez deskowanie i wbił się w środek ściany szczytowej to właśnie tak przejdzie zimno przez deskowanie i wychłodzi wewnątrz ścianę szczytu, potem punk rosy i mamy wewnątrz pomieszczeń strychu grzyba, zaś wstrzyknięta pianka załatwi pleśń krokwi i deskowania. BasH ma za wysoko wymurowane ściany szczytowe, błąd w sztuce ,uniemożliwia to ciągłość izolacji.Trza poprawiać jaszcze przed ociepleniem i zabudową ,

BasH
05-01-2011, 20:20
mniemam iz chodzi o ową pianę która będzie "najsłabszym" ogniwem ....


Przekrój poziomy to dokładnie to co dałem. Zgadzam się, że piana będzie najsłabszym ogniwem, ale będzie tam izolacja, a więc zamknięte powietrze i zmiana materiału, a długość pianowanej izolacji na jednym skosie to zaledwie 2,5 metra x 0,24 (szerokość bloczka - wyszła nam powierzchnia słabiej izolowana = 0,6 m kwadrat * 6 takich szczytów = 3,6m kwadrat.) Mam grubo ponad 200 metrów kwadrat elewacji k=0,2 i 30 metrów okien k=1 więc... Więcej wyleci przez veluxy i grawitacyjną - nie panikujcie : )
Piana ma dwukrotnie lepsze ka niż styro. Będzie się stykała z wełną od wewnątrz i spiankowana ze styro na zewnątrz. Powietrze będzie stało.

Mam pytanie odnośnie wentylacji nieogrzewanego strychu/poddasza. Czy wystarczy wentylacja przez kalenicę (po przykryciu dachówką, a więc wycięciu desek, papy i wstawieniu folii paroprzepuszczalnej). Dolot powietrza na poddasze będzie przez szczelinę wentylacyjną pod deskowaniem, czy potrzebne jest jeszcze w szczytach?

tomraider
05-01-2011, 20:35
..no to akurat słabo widzę... rzeźbienie wpustów w styro...w to wełnę...niby taka "uszczelka-amortyzator" ? pianka nie lepsza.. jak to pokazano w w/w watku?

Pianka jak zaschnie to jak klej trzyma , żeby była choć trochę elastyczna musi mieć grubość ze 15 mm. Krokwie pracują, wysychają, pęcznieją , śnieg na częściach połaci jedne napręża więcej inne mniej. Wełna jest tańszym rozwiązaniem taśmy rozprężnej która jest droga, szczeliny przy krokwiach to mostki cieplne.

tomraider
05-01-2011, 20:52
rysunek wszystko tłumaczy: góra -jak chcesz zrobić, dół prawidłowo.
szare -ściana
białe -styro
zielone -drewno
pomarańczowe-wełna

netbet
05-01-2011, 20:55
..czyli ja nie "przekombinowałem" z tym styro 12 na szczytach....tak czułem....

BasH
05-01-2011, 21:23
Punkt rosy wyjdzie przy moich parametrach wewnątrz bloczka. (gruba wełna + zawinięcie paroizolacji)

tomraider
05-01-2011, 22:02
Punkt rosy wyjdzie przy moich parametrach wewnątrz bloczka. (gruba wełna + zawinięcie paroizolacji)

BasH jak stoisz w środku poddasza i patrzysz na ścianę szczytową to rysunek na czerwono pokazuje gdzie będą zimne ściany i gdzie może powstać punkt rosy.

BasH
05-01-2011, 22:20
Ewentualny mostek będzie tylko na skosie, bez pionów - piony (ściana kolankowa) będzie miała ciągłość 15cm styro. Nie wiem, czy warto przy tym grzebać... Przemyślę - dzięki za informacje.

tomraider
05-01-2011, 23:14
Ewentualny mostek będzie tylko na skosie, bez pionów - piony (ściana kolankowa) będzie miała ciągłość 15cm styro. Nie wiem, czy warto przy tym grzebać... Przemyślę - dzięki za informacje.

Do całej powierzchni wewnętrznej deskowania nie może nic poza krokwiami dotykać, żadne pianki, musi być wentylowana inaczej już zacznij zbierać kasę na nową więżbę i ocieplenie.
pozdrawiam.

tomraider
06-01-2011, 10:51
Ewentualny mostek będzie tylko na skosie, bez pionów - piony (ściana kolankowa) będzie miała ciągłość 15cm styro. Nie wiem, czy warto przy tym grzebać... Przemyślę - dzięki za informacje.

Rysunek jest faktycznie niedokładny, dobry z opise zamieściłem u NETbeta. Poczytaj i przemyśl.

tomraider
06-01-2011, 13:12
....długość pianowanej izolacji na jednym skosie to zaledwie 2,5 metra x 0,24 (szerokość bloczka - wyszła nam powierzchnia słabiej izolowana = 0,6 m kwadrat * 6 takich szczytów = 3,6m kwadrat.) Mam grubo ponad 200 metrów kwadrat elewacji k=0,2 i 30 metrów okien k=1 więc... Więcej wyleci przez veluxy i grawitacyjną - nie panikujcie : )
Piana ma dwukrotnie lepsze ka niż styro.

BasH niestety mylisz się, jak czasem każdy, nic w tym ,poza uporem złego. Górną powierzchnię ścian szczytowej ocieplamy aż do kalenicy z obu stron, potem łączymy na długości wewnętrznej z ociepleniem skosów, a ponad ociepleniem sufitu z ociepleniem ,,szarego trójkąta z rysunku u NETbeta’’. W każdy innym przypadku
masz ,,czerwone strefy’’.
BasH piszesz tak jak uparty kierowca formuły 1 : mam super silnik, super trzy opony, to nic że jedna tylna jest od traktora, nie warto jej zmieniać ,dam radę.
Podajesz k=0.2 ściany , a jakie jest k takich warst: dachówka- papa- 2,5 cm deska ( ze szparami)- 2 cm pianki montażowej –zawilgocony bloczek BK ?
k=2 a może więcej? Ja nie martwie się ucieczką ciepła to pikuś, ale wilgocią i grzybem.
Właśnie takie cóś będziesz mieć na ścianie szczytowej jak zaczniesz ogrzewać poddasze.
Przemyśl, fan prosi!!!!!!
Pozdrawiam

BasH
06-01-2011, 14:17
BasH niestety mylisz się, jak czasem każdy, nic w tym ,poza uporem złego....{cut} Ja nie martwie się ucieczką ciepła to pikuś, ale wilgocią i grzybem. Właśnie takie cóś będziesz mieć na ścianie szczytowej jak zaczniesz ogrzewać poddasze.
Przemyśl, fan prosi!!!!!!
Pozdrawiam

Nie upieram się kolego - co więcej, przyznaję wam wszystkim rację, że jest to miejsce słabiej izolowane, potencjalnie grożące tym, co napisałeś.

Rzucam do przemyślenia inny fragment mojego projektu - płyta tarasowa nad salonem i jadalnią.
Problem: skuteczna izolacja termiczna i przeciwwodna + odprowadzenie (małych bo małych - zadaszenie) ilości wody opadowej:

http://images8.fotosik.pl/578/cd266ca4e54e0de8.jpg

Jak widać podciąg (a właściwie wystający nadciąg) na którym stoi szczyt jest wyniesiony, zamiast terrivy zrobiłem płytę, aby mieć miejsce na warstwy ociepleniowe.

Planowałem w te dwie wanny dać bitumiczną izolację na wodzie, grubą folię, 16 styropianu (lub -duru) do wyrównania się z wieńcem, na to jeszcze z 2 cm styropianu, aby pokryć całość łącznie z wieńcami, folia, wylewka ze spadkiem, folia w płynie, klej elastyczny S2 mrozo i płytki. Problematyczne może być opierzenie brzegu. Plus jest taki, że cały taras jest zadaszony, więc nawet po śnieżycach śniegu na nim jak na lekarstwo. Pod płytą bedą dwa mega konwektory omywające ciepłym powietrzem (pewnie) chłodniejsze naroża.

tomraider
06-01-2011, 18:19
Witam .
Czarne – wypełnienie z bloczka BK lub stryro (bez znaczenia), czerwone –papa lub folia ,dysperbit.
Białe –styro,Niebieskie styroXP. Kaflami na tarasie pocieszysz się tak długu do póki będą szczelne fugi i one są tu najważniejsze. Wanny nie uszczelniać !!!!!!!, raczej w dwóch zewnętrznych rogach powiercić i od dołu wymyślić odprowadzenie przecieków (kiedyś napewno będą a woda ciężka bracie) na boki.
Pozdrawiam
PS. i tak będą mostki po bokach, trudno.

BasH
06-01-2011, 18:47
Wszystko byłoby OK, gdyby to był balkon, a nie taras.

Zmodyfikowałem Twój rysunek pod moją sytuację - zerknij swoim fachowym okiem.

http://images8.fotosik.pl/911/ee5c2377a2adcd78med.jpg (http://www.fotosik.pl)

compi
06-01-2011, 18:49
Kaflami na tarasie pocieszysz się tak długu do póki będą szczelne fugi i one są tu najważniejsze.

Dodam jeszcze, że:
- klej ma wypełniać pod spodem całą płytkę. Inaczej wykropli się para ipodczas przymrozków mogą powstać często widziane owalne odpryski na szkliwie. Nie wszystkie płytki tak reagują, ale nie będziesz wstanie określić, czy te które kupiłeś są najlepsiejsze.
- pole powyżej 12m2 powinno się dylatować. Nie wiem jak duży masz planowany taras, ale daj lepiej dylatację dla pola 9m2. Nie żałuj na sznur dylatacyjny, daj silikon w kolorze fugi i będziesz zadowolony

BasH
06-01-2011, 18:55
1,5m x 7,5m - około 12 metrów kwadrat

http://images8.fotosik.pl/881/db9cb0f4f059f87a.jpg (http://www.fotosik.pl)

po lewej

amstrong89
06-01-2011, 19:36
Nie wiem czy dobrze widzę ale chyba na twoim rysunku BasH do wanien dałeś styropian zwykły - lepiej daj xps bo nie nasiaka wodą albo coś mocniejszego bo zwykły może się z czasem powgniatać.

TINEK
06-01-2011, 19:50
Wszystko byłoby OK, gdyby to był balkon, a nie taras.

Zmodyfikowałem Twój rysunek pod moją sytuację - zerknij swoim fachowym okiem.

http://images8.fotosik.pl/911/ee5c2377a2adcd78med.jpg (http://www.fotosik.pl)

Witam
Mam identyczną sytuację 9,5x1,5 (z tym że pod spodem na połowie salon, druga połowa jest balkonem, pod spodem "nic")
Sam to wymyśliłem na etapie projektu i teraz uważam to za największy błąd, trzeba było nie robić żadnego balkony/tarasu, byłoby pewniej i taniej.
Ale do rzeczy, z "warstwami myślałem podobnie", ale masz już wymyślony jakiś szczegółowy patent na zamocowanie balustrady,
jeśli coś posiadasz to chętnie poznam szczegóły.

pozdrawiam

tomraider
06-01-2011, 20:24
Witam.
Ups, sorry. Koniecznie trzeba pozbyć się wanny !!!!!!.Do wanny 5cm rzadkiego betonu , na to przycięte bloczki BK jako tanie wypełnienie i znowu ze 5 cm betonu żeby wannę szczelnie zlikwidować, ocieplenie w niej nie ma większego sensu, a gdyby zebrała się w niej woda to masz sufit jadalni i przyległe ocieplone ściany do remontu, nie warto ryzykować.
Pozdrawiam.
PS. kleje , fugi i sylikony polecam z Sopro.

BasH
06-01-2011, 20:50
Nie zgadzam się z tobą. Takie tarasy robi się specjalnie odchudzone, aby pomieścić warstwy izolacji termicznej. Trzeba ją (izolację) zabezpieczyć przed parą penetrującą strop od dołu oraz wodą (śladowe ilości) od góry. Planuję na górnej, cieńkiej warstwie styroduru wylać wodoszczelną warstwę spadkową i na niej wodoszczelny system mapei łącznie z jego klejami. Drogi, ale warty ceny.

BasH
06-01-2011, 21:16
Witam
Mam identyczną sytuację 9,5x1,5...i teraz uważam to za największy błąd, trzeba było nie robić żadnego balkony/tarasu, byłoby pewniej i taniej.
Ale do rzeczy, z "warstwami myślałem podobnie", ale masz już wymyślony jakiś szczegółowy patent na zamocowanie balustrady,
jeśli coś posiadasz to chętnie poznam szczegóły.

Nie zgadzam się. Patrząc w ten sposób można powiedzieć, że największy błąd robimy w ogóle zaczynając budowę. Ja wprojektowałem ten taras z pełną świadomością odpowiedzialności dobrego wykonania go, tym bardziej, że mam z niego fajne widoczki.
Pytam Was o porady, bo z każdej dyskusji można wyciągnąć inne spojrzenie, które daje czasem po głowie i słusznie - nikt nie jest "alfą i omegą", stąd też cieszę się m. in. ze zmuszających do myślenia postów tomrider'a, compiego, Piotra Nowego (dawno niewidziany), netbeta, Tinka i masy wspaniałych ludzi tu przewijających się.
Ale do rzeczy.
Na pewno nie będę przebijał warstw od góry - planuję coś takiego (balustradę sobie pospawam z prętów kwadratowych i płaskowników) - coś prostego na kształt obecnego płotu - jak nie zapomnę to zrobię jutro fotkę jaka wygląda :)
Mój pomysł na balustradę:

http://images8.fotosik.pl/913/cd9cdb915910bcc1med.jpg (http://www.fotosik.pl)

tomraider
06-01-2011, 21:20
Nie zgadzam się z tobą. Takie tarasy robi się specjalnie odchudzone, aby pomieścić warstwy izolacji termicznej. Trzeba ją (izolację) zabezpieczyć przed parą penetrującą strop od dołu oraz wodą (śladowe ilości) od góry. Planuję na górnej, cieńkiej warstwie styroduru wylać wodoszczelną warstwę spadkową i na niej wodoszczelny system mapei łącznie z jego klejami. Drogi, ale warty ceny.

Też tak można i napewno nie będzie żle, tylko trochę drożej, zrobisz jak uważasz to Twój dom.

compi
06-01-2011, 21:53
http://images8.fotosik.pl/913/cd9cdb915910bcc1med.jpg (http://www.fotosik.pl)

Jestem zdania, że przed wodą ma chronić hydroizolacja. Tak samo ważną rzeczą jest zlikwidowanie potencjalnego mostka termicznego i słusznie, że docieplasz maksymalnie taras. Wg mnie mocowanie balustrady powinieneś przewidzieć już teraz. Z różnych względów będzie potrzebny już na tym etapie jej projekt. Powinieneś zamocować już teraz elementy do których później przykręcisz samą balustradę. Czy będą mocowane do pionowej krawędzi czy do poziomej, należy zastosować na etapie wykonania hydroizolacji kołnierze uszczelniające. Wtapiasz je w masę i przykrywasz drugą warstwą. Później na etapie płytek to już chyba wiadomo czym je wykończyć. Z tego względu, że będziesz pewnie mocować balustradę również do ścian, punktów podparcia w płycie tarasu nie musi być więcej niż trzy na te 9 metrów. Oczywiście czym bardziej przestrzenna konstrukcja tym bardziej sztywna i można zmniejszyć tę ilość nawet do dwóch. Oczywiście prosta balustrada może wymagać ich więcej, aby zachować sztywność. Jeśli ten sposób ci podejdzie to radziłbym już teraz rozplanować płytki. Nic tak nie wkurza jak wklejanie wycinanek łowickich podczas obróbki wystających metalowych elementów. Moim zdaniem ten sposób montażu jaki widać na Twoim rysunku ma swoje wady. A tutaj kołnierze. Ma je między innymi Mapei i Sopro

TINEK
06-01-2011, 22:08
Dzięki BasH za rysunek, ten element kotwiony na żywicę, to będzie wchodził w strop, czy z wierzchu "leżał" na płycie tarasu i mocowany tą żywicą.
Czy ten element "oparcie na płytach" jest konieczny, co on daje, jak będzie zbyt mocno dociśnięty do płytek, to czy płytka nie pęknie?

Ja też mam fajny widok z tego tarasu i niewątpliwie dodaje uroku chałupie :D

TINEK
06-01-2011, 22:13
Compi, czyli jesli dobrze zrozumiałem, Ty proponujesz mocowanie tradycyjnie "od góry" poprzez terakotę i wszystkie warstwy
Pomysł BasH'a bardziej skomplikowany, ale wydaję mi się bezpieczniejszy

tomraider
06-01-2011, 22:47
Witam
BasH jaką długość będzie miała docelowo u góry balustrada , czy całośc mogłaby być prostokątem z dołączonymi po bokach u dołu na skosach jakimiś ozdobami z kutego pręta stalowego, czy ma być trapezem? sam będziesz spawał? machnij rysunek jak widzisz balustradę.
pozdrawiam.

compi
06-01-2011, 23:00
Compi, czyli jesli dobrze zrozumiałem, Ty proponujesz mocowanie tradycyjnie "od góry" poprzez terakotę i wszystkie warstwy
Pomysł BasH'a bardziej skomplikowany, ale wydaję mi się bezpieczniejszy

Pomysł Bash'a nie pasuje mi w tym właśnie miejscu o który przed chwilą pytałeś, a więc opieranie metalowego elementu o płytkę. Kotwienie jedynie w poziomie na żywicę elementu który może pracować jest moim zdaniem też ryzykowne. A jak mocować? Wg mnie czy od góry czy od czoła tarasu zależy od konstrukcji. Jeśli już taki układ poziomy stosować to proponuję jeszcze przemyśleć zakotwienie w betonie kształtownika w który wsunie się dolne elementy balustrady. Skręcenie śrubami byłoby bardziej skuteczne niż kotwienie w żywicy. Jeśli kształtownik byłby z kwasówki to już całkiem wypas. Teoretycznie w pionie można wykonać mocowanie na które skolei nasuniemy balustradę. Ja wolę poziome : D

BasH
07-01-2011, 07:37
Wg mnie mocowanie balustrady powinieneś przewidzieć już teraz. Z różnych względów będzie potrzebny już na tym etapie jej projekt. Powinieneś zamocować już teraz elementy do których później przykręcisz samą balustradę. Czy będą mocowane do pionowej krawędzi czy do poziomej, należy zastosować na etapie wykonania hydroizolacji kołnierze uszczelniające.

Wystarczy, że przewidzę je przed elewacją (styropianem). Na 100% będę mocował do ściany a nie pionowo przez taras - takie rozwiązanie jest trochę trudniejsze w wykonaniu konstrukcyjnym, ale zabezpiecza przed przeciekaniem - woda odrywa się od balustrady, a nie ścieka po mocowaniach w głąb wieńca i niżej (przy założeniu, że po latach izolacja męczona przez pracę metalu narażonego na ostre słońce zacznie puszczać).

Projektu balustrady jeszcze nie mam, ale zrobię coś na bazie prętów kwadratowych i płaskowników podwójnie górą i dołem dla usztywnienia. Pręty prawdopodobnie gięte w taką półłezkę. Mocowania: dwa do wieńca pod murłatą - ślizgowo na pracę termiczną, trzy podparcia w ścianie. Na szczegóły mam jeszcze trochę czasu.


Witam. BasH jaką długość będzie miała docelowo u góry balustrada? sam będziesz spawał? machnij rysunek jak widzisz balustradę.
pozdrawiam.

Tyle co na rysunkach wyżej - około 8 metrów. Tak, mam fajną inwertorówkę - bajecznie spawa. Rysunku jeszcze nie robiłem - mam na razie zaczątki pomysłu w głowie.


Pomysł Bash'a nie pasuje mi w tym właśnie miejscu o który przed chwilą pytałeś, a więc opieranie metalowego elementu o płytkę.

Nie jest konieczne przy odpowiedniej ilości kotwień w ścianie i sztywnej konstrukcji.


Kotwienie jedynie w poziomie na żywicę elementu który może pracować jest moim zdaniem też ryzykowne. A jak mocować? Wg mnie czy od góry czy od czoła tarasu zależy od konstrukcji. Jeśli już taki układ poziomy stosować to proponuję jeszcze przemyśleć zakotwienie w betonie kształtownika w który wsunie się dolne elementy balustrady. Skręcenie śrubami byłoby bardziej skuteczne niż kotwienie w żywicy. Jeśli kształtownik byłby z kwasówki to już całkiem wypas. Teoretycznie w pionie można wykonać mocowanie na które skolei nasuniemy balustradę. Ja wolę poziome : D

Dokładnie tak planuję - kształtownik (grubościenny profil) na żywicę w ścianę (żółte na rysunku) i wsunięty w niego różowy element - nie narysowałem wsunięcia, ale sądziłem że to oczywiste.

Przypominam rysunek:

http://images8.fotosik.pl/913/cd9cdb915910bcc1med.jpg (http://www.fotosik.pl)

Ok. Wracam wieczorem - śmigam na trójmiasto - mam konkretną odwilż, więc będzie ostro wieczorem : ) Miłego dnia.

tomraider
07-01-2011, 10:33
Witam.
Przedstawiam propozycję mocowania do Twojej koncepcji dla słupków balustrady . Blachę np.200x400x5 mm wiercimy cztery otwory 12mm po rogach i zginamy w pół 90 stopni. Na środku jednego boku wspawujemy odcinek rury o przekroju kwadratowym 50x50x5 o długości jaką potrzebujemy , rura powinna być zaślepiona. Spawać MAG ze szczególną uwagą na górną część spawu, zakonserwować minią zwłaszcza wcześniej w środku. Ponieważ nie będzie wyrywania kotw z wieńca zastosować zwykłe kotwy metalowe fi 10. Całe obciążenie za pomocą spawu rozłoży się na większą powierzchnię blachy. Jeżeli obawiamy się o obciążenia połączenia można wzmocnić je wspawując (ale dopiero po pospawaniu na około rury) 10mm grubości trójkąt (żółty) tak by zmieścił się pod ociepleniem styro. .
Pozdrawiam.

netbet
09-01-2011, 15:40
..no i proszę.... git rozwiązanie..bez narażania na "wyrwanie" kawałka betonu...

BasH
09-01-2011, 15:50
... i pewniejsze niż żywica.

amstrong89
11-01-2011, 09:16
Ale masz wagon koksu z tą elektryką:D
Podpytaj Jarka.P - on coś kuma z tą elektryką. Tyle metrów kabli co on ma to ze dwa domy by zaopatrzył.:D

tomraider
11-01-2011, 11:31
Witam.
Rysunki w dzienniku niewyrażne, wymiary dobre?, spróbuję Ci narysować ,jeśli oczywiście chcesz,propozycję balustrady do przemyślenia.
pozdrawiam

BasH
11-01-2011, 17:38
Pewnie, czemu nie - 726 na 750 i gra gitara.

tomraider
11-01-2011, 18:22
Na razie nie wnikając w szczegóły pasuje Ci podział na trzy ramy 120x217 cm i cztery słupki? gotowe części składowe pożniej skręcane niewidocznie śrubami( możliwe do wożenia przyczepką) jak myślisz je wypełnić, prętami ,szkłem? Poręcz z drewna?

BasH
11-01-2011, 19:12
Podział pasuje, 2 słupki skrajne można usztywnić kręcąc do wieńca pod murłatem.

Szkło jest piękne i miałbym pod ręką dużego producenta na tafle (nota bene sąsiad), ale ciężkie w utrzymaniu.
Poza tym pewnie nie pasowałoby stylistycznie. Myślałem o niewymyślnym wzorze, nie mam konkretnej wizji stylistycznej.

tomraider
11-01-2011, 19:59
Mocowanie ,na czarno ,( by nie kombinować ze skręcaniem) wykonać jako spawaną całość z rury o przekroju kwadratowym 50x50x5 i po zamontowaniu kotwami ocieplać i kafelkować, nastęnie z góry wkładane słupki (czerwone), dwa zewnętrzne dodatkowo z dyskretnie mocowane do murłaty. pasuje?

BasH
11-01-2011, 20:52
No, no - pomysł lepszy niż mój. Prawdopodobnie też łatwiejsze do ewentualnej rozbiórki w razie wymiany/odnawiania balustrady.
ps. Ciekawe co z netbetem :/

tomraider
12-01-2011, 14:04
Witam.
Napiszę Ci koncepcję montażu słupków, sposób na ustawienie pionowe i w odpowiednich odległościach . Zakładając że już masz gotowe 3 ramy i rozwiązane ich skręcania ze słupkami można całość na miejscu w następujący sposób zmontować. Pierwszy raz na sucho całość skręcić , pod blachę (tą mocowaną kotwami) podłożyć z poziomie i w pionie dystanse ze 3 mm odsuwające ją od wieńca , a następnie zaznaczyć i wiercic pod kotwy. Każdą zgiętą blachę mocowania słupka dodatkowo wiercimy 8 otworów (jak na rys) fi5 ,gwintujemy i wkręcamy M6. Nakładamy całość na kotwy, lekko skręcamy a śrubami M6 ( tak by została szczelina do wieńca ) regulujesz pion, każdy słupek numerujesz kojarząc go z miejscem mocowania. Dalej ostatecznie sprawdzasz ramami czy pasują rozstawy. Znów ściągasz całość , teraz można już słupki malować i wykańczać. Bezpośrednio przed montażem powierzchnię wieńca pod blachę zarzucasz warstwą zaprawy cementowej lub mrozoodpornym klejem(czerwona warstwa pod blachą) zakładasz blachę na kotwy, wcześniej regulowane M6 ustala jej położenie ( zawsze można deko poprawić pion) i dokręcasz kotwy. Pozwiązaniu zaprawy blacha jest bardzo dobrze zafiksowana i nie ma luzów, wystające łby M6 obcinasz np.fleksem. Taki sposób niweluje nierównośc wieńca i błędy podczas spawania słupków. Jeżeli dobrze zakonserwujesz słupki ( polecam ocynk pod farbę wierzchnią) to można ,stosując tą metodę mocowania , słupek wykonać aż do samej góry ( czarna i czerwona część z poprzedniego rysunku pospawane) jako całość co znacznie wszystko uprości, Montaż słupków oczywiście przed styro i kaflami.
Mam nadzieję że zakumasz co chciał powiedzieć poeta.
Pozdrawiam.

BasH
12-01-2011, 15:11
Dobrze tłumaczysz to i łatwo zrozumieć - dzięki.

tomraider
12-01-2011, 21:59
...Ciekawe co z netbetem ?..

Widziałeś zdjęcia jak się ,,rozróśł" w drugim roku budowania? Tak masywne uda i szerokie bary udżwigną nie jedno zmartwienie. Po za tym chyba się trochę uzależnił od sławy jak każdy celebryta ;)
pozdrawiam

netbet
14-01-2011, 10:45
bój sie boga tom.... że cele"co" ??? :D

tomraider
14-01-2011, 12:55
bój sie boga tom.... że cele"co" ??? :D

Witam.
No u BasH’a to można spokojnie napisać a ,,licho'' może nie znajdzie i nie przeczyta.

NETbet nie ściemniaj i nie bądź taki znowu skromny .
Widziano Cię z Paris Hilton na zakupach w Casto, paparazzi pstrykneli Wam parę fot do oglądnięcia na www.pudelek.pl (mnie najbardziej sie podobały te na których widać jak brawurowo im uciekasz swoją lancerką a Paris łapie wypadające na zakrętach rolki papy)
A te bajeranckie i odlotowe światełka ( zajefajne) z dziennika , to niby dzieciokowi a nie na romantyczne i nastrojowe randki kupiłeś co?

Pozdrawiam.

PS. BasH mistrzu , jak długo jeszcze pozwolisz czekać swoim fanom na kolejne jakieś z deka zmanipulowane wizualizacje z naszym celebrytą ;)

BasH
14-01-2011, 16:24
Boję się ciotki samozło - już raz mi się dostało po uszach za zmanipulowane alledrogo ze papotrzymaczem ;)

tomraider
14-01-2011, 17:30
Boję się ciotki samozło - już raz mi się dostało po uszach za zmanipulowane alledrogo ze papotrzymaczem ;)

Witam.
Rozumiem i nie mam pretensji, jesteśmy przecież w szczycie sezonu narciarskiego i w szpitalu mogłoby zabraknąć gipsu........;)
pozdrawiam

BasH
14-01-2011, 19:01
Gipsu jak gipsu... Podejrzewam, że raczej mocna łopata byłaby potrzebna i chórek "anielski orszak niech Twa dusze przyjmie ..."

tomraider
14-01-2011, 19:13
Gipsu jak gipsu... Podejrzewam, że raczej mocna łopata byłaby potrzebna i chórek "anielski orszak niech Twa dusze przyjmie ..."

Witam.
Łeeee tamm , Mateusza nic nie rusza, trzeba jak dobry kot mieć sześć żyć na wyświetlaczu.
pozdrawiam

tomraider
15-01-2011, 19:52
Witam.
Wierzysz że NETbet sam zrobi sobie bufor za 1000zł skoro proste spawanie stojaków pod okna zlecił warsztatowi?
pozdrawiam.

BasH
15-01-2011, 20:05
Nie - nie sprawił sobie betoniary, a murował na grubą zaprawę. Podejrzewam zatem, że spawary dającej jakotaką satysfakcję i efekt też nie ma. Co więcej - do spawania bufora trzeba się przyłożyć - to nie to samo, co spawanie takiego płociku jak u mnie. Jak puścił zawias to się poprawiło. Gorzej, jak strzeli termicznie spaw, jak zasobnik będzie załadowany tak na 90 stopni (częste latem) a właściciel będzie stał niedaleko i lekko niżej...

tomraider
15-01-2011, 20:51
Nie - nie sprawił sobie betoniary, a murował na grubą zaprawę. Podejrzewam zatem, że spawary dającej jakotaką satysfakcję i efekt też nie ma. Co więcej - do spawania bufora trzeba się przyłożyć - to nie to samo, co spawanie takiego płociku jak u mnie. Jak puścił zawias to się poprawiło. Gorzej, jak strzeli termicznie spaw, jak zasobnik będzie załadowany tak na 90 stopni (częste latem) a właściciel będzie stał niedaleko i lekko niżej...

Witam.
Dokładnie tak jak piszesz. O takiej firmie produkującej bufory to fajnie się gada przy piwie. Sam miałem firmę produkcyjną to wiem jak jest, zrobić wszystko można ale sprzedać i dostać kasę to już nie łatwo.
Bufora też pewnie nie kupi bo choć to jak solary fajna sprawa ale trzeba na to przygotować kasę a NETbeta czeka dach , instalacje i cała kosztowna wykończeniówka.
Pozdrawiam.

BasH
15-01-2011, 21:01
O solarach myślałem bardzo konkretnie, ale póki co chcę się wprowadzić w 2012 już na 100%, więc odpuszczam póki co mniej ważne sprawy. Rozkład kotłowni i pomieszczeń pomocniczych powyżej był też pomyślany pod tym kątem i dołożenie w przyszłości solarów nie będzie się wiązało z niszczeniem czegokolwiek - mam przygotowany pion pod glikol, ew. wymieni się zasobnik na biwalentny.
W bieżącym roku robię działówki na piętrze, instalacje tynki, podłogi i część zabudowy poddasza. Oprócz tego płot od sąsiada. Zimą będzie robione pokrycie dachówką, reszta zabudowy poddasza i zacznie się wykończeniówka. Jeśli przeżyję 11 lutego, bo tną mnie na przepuklinę (Zaległa sprawa - wyszło noszenie narzędzi instalacyjnych po piętrach w jednej, zblokowanej 50 kg skrzyni, bo szkoda czasu na dwa razy) :/

tomraider
16-01-2011, 11:30
O solarach myślałem bardzo konkretnie, ale póki co chcę się wprowadzić w 2012 już na 100%, więc odpuszczam póki co mniej ważne sprawy. Rozkład kotłowni i pomieszczeń pomocniczych powyżej był też pomyślany pod tym kątem i dołożenie w przyszłości solarów nie będzie się wiązało z niszczeniem czegokolwiek - mam przygotowany pion pod glikol, ew. wymieni się zasobnik na biwalentny.
W bieżącym roku robię działówki na piętrze, instalacje tynki, podłogi i część zabudowy poddasza. Oprócz tego płot od sąsiada. Zimą będzie robione pokrycie dachówką, reszta zabudowy poddasza i zacznie się wykończeniówka. Jeśli przeżyję 11 lutego, bo tną mnie na przepuklinę (Zaległa sprawa - wyszło noszenie narzędzi instalacyjnych po piętrach w jednej, zblokowanej 50 kg skrzyni, bo szkoda czasu na dwa razy) :/
Witam.
Tylko przypilnuj co Ci mają wszyć podczas operacji , jak coś popitolą to będziesz dzwonił na bramce przy kasie w Tesco.
pozdrawiam.
ps, kiedyś w Tesco z pieczonego kurczaka z plastykowej torby na taśmie przy kasie poleciał tłuszcz. Kasjerka przez mikrofon głośno na całe Tesco wezwała pomoc : proszę do kasy nr.3 służby porządkowe do czyszczenia taśmy : klientowi z ptaka pociekło.

tomraider
16-01-2011, 16:11
. Zimą będzie robione pokrycie dachówką :/

Witam.
Jaka dachówka i kładziasz sam?
pozdrawiam,

netbet
16-01-2011, 16:31
Witam.
Wierzysz że NETbet sam zrobi sobie bufor za 1000zł skoro proste spawanie stojaków pod okna zlecił warsztatowi?
pozdrawiam.

nawet ja w to nie wierzę... bo on za leniwy jest... stojaki pospawał znajomek... bo właściciel za leniwy jest...

tomraider
16-01-2011, 18:30
Witam.
Zaraz po (zabezpieczeniach w SL/ZK) bez żadnego Q1( bląd) stosujesz ochroniki dla L1,L2,L3,N, (za ochronnikami zmostkowane) połączne z PE.
Multiswitschem połączysz w sieć urządzenia mające modulator , chcą mieć tanio i prosto sat w dwóch pokojach trzeba dwa tunery i dwa konwertery w jednej obejmie na jednej antenie lub drogo jeden konwerter na antenie , i skrzynie z tunerami i modularorami na każdy program( jak w kablówkach). W korytarzach zasilaj światło bez różnicówki.
pozdrawiam.

BasH
16-01-2011, 19:06
Witam. Jaka dachówka i kładziasz sam?

Nie kładę sam. Kładzie firma znajomego razem z veluxami, oblachowaniem i rynnami. Mam awersję do dachu, nie czuję tego, nie umiem, orientuję się o co chodzi, ale nie mam ochoty wlec tych dwunastu ton jak kozica po łatach - znajomy obrzuci paczkami z podnośnika połacie, wpadnie w siedmiu chłopa i zrobi w miarę szybko, a ja zajmę się innymi sprawami. Namawiali mnie na forum na samodzielne robienie, ale to kilkanaście tygodniu samodzielnego dłubania przy wrażliwym na niedokładności temacie. I tak sporo oszczędzam robiąc inne rzeczy bez ekip - są pewne granice. NETbet może machnie sam, ale ja przy dachu nooo....nie mogę, nie czuję klimatu. W tym czasie wolę zarobić PLNY robiąc swoje ajti (IT).

Co do dachówki - prawdopodobnie model większy niż obecnie mam na dachu. Kasztan:

http://img690.imageshack.us/img690/1599/dachowka.jpg (http://img690.imageshack.us/i/dachowka.jpg/)

BasH
16-01-2011, 19:14
Witam.
Zaraz po (zabezpieczeniach w SL/ZK) bez żadnego Q1( bląd) stosujesz ochroniki dla L1,L2,L3,N, (za ochronnikami zmostkowane) połączne z PE.

Tak sądziłem, że to niepotrzebne udziwnienie, ale wolałem się upewnić. Jak dopracuję swój podział to wrzucę.


Multiswitschem połączysz w sieć urządzenia mające modulator , chcą mieć tanio i prosto sat w dwóch pokojach trzeba dwa tunery i dwa konwertery w jednej obejmie na jednej antenie lub drogo jeden konwerter na antenie , i skrzynie z tunerami i modularorami na każdy program( jak w kablówkach).
Zamierzam włożyć dualny konwerter + dwa tunery: w salonie fullwypas, w gabinecie rezerwowy tani coś taniego a'la tvnakartę. Z salonu będę miał return do multiswitcha, aby móc puścić w zbiorczy out kanały z pełnopakietowej satelity (+sterowanie przekaźnikiem pilota). Ewentualnie cyfra+ + rozdzielenie pakietu po lanie - jeszcze nie wiem, ale instalację robię elastyczną pod jedno bądź drugą opcję.


W korytarzach zasilaj światło bez różnicówki. pozdrawiam. Oświetlenie planowałem na dwóch różnicówkach podzielonych tak, że sąsiadujące pomieszczenia (korytarz i np. salon) są na innych, aby w razie wyrzucenia jednej różnicówki było niedaleko dostępne światło.

tomraider
16-01-2011, 20:07
Tak sądziłem, że to niepotrzebne udziwnienie, ale wolałem się upewnić. Jak dopracuję swój podział to wrzucę.


Zamierzam włożyć dualny konwerter + dwa tunery: w salonie fullwypas, w gabinecie rezerwowy tani coś taniego a'la tvnakartę. Z salonu będę miał return do multiswitcha, aby móc puścić w zbiorczy out kanały z pełnopakietowej satelity (+sterowanie przekaźnikiem pilota). Ewentualnie cyfra+ + rozdzielenie pakietu po lanie - jeszcze nie wiem, ale instalację robię elastyczną pod jedno bądź drugą opcję.

Oświetlenie planowałem na dwóch różnicówkach podzielonych tak, że sąsiadujące pomieszczenia (korytarz i np. salon) są na innych, aby w razie wyrzucenia jednej różnicówki było niedaleko dostępne światło.
Witam.
jak cyfra i tv na kartę są na różnych satelitach to będzie trzeba dwa duale i odpowiedni uchwyt na konwertery. Dachówka fajna, zwróć uwagę na akcesoria.
pozdrawiam.
z tymi wieloma różnicówkami to kolega chyba milioner .
pozdrawiam.

BasH
16-01-2011, 20:24
Hmmmm.... Podliczyłem - mam osiem różnicówek.
3 na fazy zwykłe na gniazdka.
1 na łazienkowe gniazdka (idzie poza tymi wyżej).
dwie na oświetlenie
jedna trójfazowa na garaż + gospodarczy
jedna trójfazowa na kuchnię

Chyba przesadziłem...

tomraider
17-01-2011, 18:53
Witam.
Od razu wiedziałem że mpoplaw nie napisze rozwiązanie zagadki o Archimedesie, do tego trzeba trochę ruszyć szare komórki.
A z tym u niego może być problem.
pozdrawiam.

compi
17-01-2011, 19:24
Bash sorki ale muszę

Witam.
Od razu wiedziałem że mpoplaw nie napisze rozwiązanie zagadki o Archimedesie, do tego trzeba trochę ruszyć szare komórki.
A z tym u niego może być problem.
pozdrawiam.
Ja mam wrażenie, że masz tylko zły dzień. Próbujesz chyba coś udowodnić całemu światu, ale ocknij się, nie w ten sposób! Dyskredytowanie ludzi w wymianach doświadczeń i próby ich obrażania raczej splendoru Ci nie przyniosą.

tomraider
17-01-2011, 20:36
Bash sorki ale muszę

Ja mam wrażenie, że masz tylko zły dzień. Próbujesz chyba coś udowodnić całemu światu, ale ocknij się, nie w ten sposób! Dyskredytowanie ludzi w wymianach doświadczeń i próby ich obrażania raczej splendoru Ci nie przyniosą.

Masz rację, trochę mnie nosi jak słuszę że tona to Mg , a J dżul to tyle i tyle kW , ja staram się pisać prosto i nie ściemniać. Wiedza sama się broni. Co do formy masz rację spuszczę z tonu. Szkoda nerwów.
pozdrawiam.
ps. oczywiście sorki BasH

BasH
17-01-2011, 21:34
Panowie - bardzo cenię wypowiedzi i jednego i drugiego, więc nie obrażać się i nie przekomarzać na siłę - nie wiem skąd jest Compi, ale Jelenia i Bory są raczej daleko od siebie, więc na pojednawcze piwko raczej się nie spotkamy w rozsądnym czasie, więc zostaje wirtualne. Pozdrawiam!

compi
17-01-2011, 21:43
Może pora pocztę browarową, na wzór kwiatowej, otwierać? ; D

BasH
18-01-2011, 06:23
Dobre :D

Cienki1980
18-01-2011, 08:05
No patrzcie kogo można spotkać na forum :).

Pozdrowienia z Centralnej Polski dla Ciebie BasHu i dla małżonki M.

PS. Fajny domek Ci się buduje - widać już głowa pełna pomysłów związana z okablowaniem domu .. jak na osobę techniczną przystało :)

tomraider
18-01-2011, 13:10
Może pora pocztę browarową, na wzór kwiatowej, otwierać? ; D

Witam.
Tylko nie piszcie że miałaby być to firma NETbeta, ten to całe piwo sam by wypił jeszcze przed wysyłką,........... zresztą tak jak ja.
pozdrawiam

BasH
18-01-2011, 16:28
No patrzcie kogo można spotkać na forum :). Pozdrowienia z Centralnej Polski dla Ciebie BasHu i dla małżonki M.
PS. Fajny domek Ci się buduje - widać już głowa pełna pomysłów związana z okablowaniem domu .. jak na osobę techniczną przystało :)

Heh - no nieźle - kolega z tego samego akademika i studiów się trafił : ) Codziennie się przekonuje, że świat jest jednak coraz mniejszy. Pozdrawiam i powodzenia w remoncie !


Witam.
Tylko nie piszcie że miałaby być to firma NETbeta, ten to całe piwo sam by wypił jeszcze przed wysyłką,........... zresztą tak jak ja.
pozdrawiam

No to byłoby nas pewnie trzech : ) Kończę powoli (brak czasu) koncepcję z rozdzielnią i obwodami - rezygnuję z RDC na światło. 8 różnicówek to przesada - zostanie pięć. Po jednej na fazy do zwykłych gniazdek, jedna na łazienki, jedna trójfazowa na kuchnię+garaż. Z nowych pomysłów to wkładam jeszcze dodatkowy zegar sterujący na esa na zewnętrzne oświetlenie domu.

tomraider
18-01-2011, 17:46
.. jedna trójfazowa na kuchnię+garaż.

Witam.
Takie rozwiązanie ma małą ale zawsze wadę , bo np. pożyczysz sąsiadowi na budowę prąd lub zlecisz cięcie np. dech piłą na podwórku lub koszenie trawy a nie będziesz w domu( wakacje lub nie zauważysz zgaśnięcie kontrolki zasilania lodówki) to jak różnicówka wystrzeli to rozmrozi Ci zamrażarkę w lodówce i żonka Ci dopiero da. Lepiej lodówkę mieć osobno ,nie razem z garażem.
pozdrawiam.

BasH
18-01-2011, 17:54
Trójfazy w garażu i kuchni na jednej RDC, a gniazdka osobno. W razie wybicia trójfazy przez garaż zniknie zasilania tylko w piekarniku. Gniazdka kuchenne na osobnej fazie i esie, lodówka jeszcze na osobnym (do rozmrażania) (i RDC całościowych z poszczególnych faz)

tomraider
18-01-2011, 18:27
Witam.
BasH jaką masz wykupioną moc przyłączeniową, ile płacisz abonamentu teraz w zimie za ,,zero zużytych kWh'', jaka taryfa?
pozdrawiam.

BasH
18-01-2011, 19:04
TYP POBORU: PLAC BUDOWY
GRUPA TARYFOWA: CAŁA DOBA
ZAB. PRZEDL.: 3X25A
MOC UMOWNA: 11kW

tu masz skan składników - miałem za zeszły rok małą nadpłatę (bo robiłem tylko fundamenty), ale w czerwcu mi przyłożą dopłatę, bo zużyłem sporo na SSO.
Płacę co 2 miesiące stałą stawkę:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/45582977c070dbed.html

tomraider
18-01-2011, 19:41
TYP POBORU: PLAC BUDOWY
GRUPA TARYFOWA: CAŁA DOBA
ZAB. PRZEDL.: 3X25A
MOC UMOWNA: 11kW

tu masz skan składników - miałem za zeszły rok małą nadpłatę (bo robiłem tylko fundamenty), ale w czerwcu mi przyłożą dopłatę, bo zużyłem sporo na SSO.
Płacę co 2 miesiące stałą stawkę:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/45582977c070dbed.html

Witam.
Ja za 3,5 kpln wykupiłem przyłącze 16 zkW, potem podaniem na czas budowy zmiejszyłem do 10kW i teraz płacę 100zł co dwa miesiące za 0kW. Zlodziejstwo.
Rozdzielnicę robiłem sam, elektryk za 100 przybił pieczęć do schematu.Ponoć tańsza jest taryfa S ale u nas takiej nie ma.
pozdrawiam

BasH
18-01-2011, 19:58
Mnie przyłącze kosztowało niecałą trójkę, WLZ, RB do blaszaka, schemat robiłem sam, elektryk sprawdził, pokiwał pozytywnie głową, przybił i energia popłynęła.

TINEK
18-01-2011, 20:36
.................. Z nowych pomysłów to wkładam jeszcze dodatkowy zegar sterujący na esa na zewnętrzne oświetlenie domu.

dobry pomysł
u siebie mam na zegarze, 3 gniazdka zewnętrzne (daszek nad wejściem, balkon, taras) do ewentualnego podłączenia ozdób świątecznych. Drugi zegar mam do latarni.
(w dzienniku jest foto rozdzielni) zegary kupiłem na all... za 25 zł/szt, gość pisał, że z demontażu z wymienionymi aku, wyglądały jak nowe, kupiłem więcej, jeden leży 1,5 roku nie podłączony do sieci i cały czas chodzi (czyli nie kłamał z tym aku)

pozdrawiam

TINEK
18-01-2011, 20:40
Witam.
Ja za 3,5 kpln wykupiłem przyłącze 16 zkW, potem podaniem na czas budowy zmiejszyłem do 10kW i teraz płacę 100zł co dwa miesiące za 0kW. Zlodziejstwo.
Rozdzielnicę robiłem sam, elektryk za 100 przybił pieczęć do schematu.Ponoć tańsza jest taryfa S ale u nas takiej nie ma.
pozdrawiam

ja wykupiłem 17 kW, a na czas budowy 3 kW (zabezpieczeń nie zmieniali) płaciłem najpierw 25 zł/2mc, ale potem była jakaś 3% podwyżka energii i płaciłem 60 zł/2mc ;) (same opłaty bez zużycia)
Ale prawie rok mam już zwykłą taryfę, w moim ZE nie potrzeba odbioru budynku (budynek musi być zamknięty i otynkowany w środku)

pozdrawiam

compi
18-01-2011, 20:50
Nie wiem, moim zdaniem zmierzchówka jest chyba zdecydowanie lepsza niż zegar. Wrzucam u siebie 15 lamp w ogrodzeniu typu pochodnia(śmieszna cena 12zł za inox) i 9sztuk na dwie GU10. Wszystko na LED-ach i świetlówkach energo więc pobór nieduży. A zegar Metrona też na alledrogo kupiłem za śmieszną kasę. Może przyda się za parę lat do uruchamiania zraszaczy?

TINEK
18-01-2011, 21:03
do latarni mam i zegar i zmierzchówkę (np zapala się jak się ciemno robi, a gaśnie o zadanej godzinie)
a do światełek świątecznych dlatego, że nie chce by się całą noc paliły (ale "oszczyndny" się robię, chyba starość :) )

compi
18-01-2011, 21:25
Na odludziu oszczędność schodzi czasem na drugi plan, hehe.... Kobiety mniej mi się będą trzęsły w samotne noce.....

TINEK
18-01-2011, 21:40
Na odludziu oszczędność schodzi czasem na drugi plan, hehe.... Kobiety mniej mi się będą trzęsły w samotne noce.....

znaczy, jak się choinka na dworze świecić będzie ;)

compi
18-01-2011, 21:44
Choinek mam naokoło mnóstwo, ale jeśli chodzi o przyozdobione drzewko pod domem to pewnie jakieś LED-owe zestawy będą świeciły się razem z reszta do świtu.

tomraider
19-01-2011, 12:25
Witam.
Co sądzisz o super tanim i prostym elektrycznym wykrywaczu nieszczelności osobno dla każdej pętli podłogówki w betonowej warstwie podłogi? Po co? Zawsze można ( jak cieknie trzeba) odciąć jedną pętle zanim zaleje styro i izolację na chudziaku i wyjdzie zaciekami na ścianie. Zainteresowany?
Pozdrawiam.

BasH
19-01-2011, 13:12
Chcesz do obwodu wykorzystać folię w pexie? : )

tomraider
19-01-2011, 14:21
Chcesz do obwodu wykorzystać folię w pexie? : )

Witam.
Alu -pex w czasie układania spiralnie owijamy ( ze dwa obroty ma metr , tyle by się zbytnio nie narobić) drutem wiązałkowym ( jak ktoś ma to np.0,8 nierdzewke ze szpulki do spawania po wyżarzeniu w ognisku też można ) który podobnie jak zbrojenie ławy nam w betonie nie zardzewieje, jeden koniec ( ostatni metr) izolując np. termokurczliwa koszulką wyprowadzamy do rozdzielacza drugi zastaje w betonie. W niewielkiej puszce łączymy końce wszystkich pętli i dalej 1 przewód do kotłowni. Teraz zadanie dla Ciebie BasH mają zbiorczy kabel z oplotu wokół każdej pętli pex i wyłącznik czasowy i trafo bezpieczeństwa na np.12V i różnicówkę czułą na 30 mA można (narysuj jak) codziennie raz w nocy na np. 5 sek podać napięcie 12V na ,,kabel kontrolny’’ . Kocioł uziemiony a zatem alu z pex i woda też . jak zacznie gdziekolwiek ciec to zamoknięty beton zrobi zwarcie i różnicówka powinna wystrzelić dając nam tym znak że cieknie ( można dodać mrugającą diodę) . Potem rozpinając kabel w puszce przy rozdzielaczach znajdziemy czy parter czy piętro . Dokładnie pękniętą pętle znajdziemy już tylko sprężonym powietrzem przy pomocy prostego i samoróbnie zrobionego manometru ( bardzo precyzyjny) o dwumetrowej skali od zera do 0.2 bara ,jak? Na jeden koniec pętli pex wciskamy przeżroczysty 2,5 metrowy wąż (taki od pneumatyki , wąż przywiązany pionowo do stojaka i obserwujemy poziom wody) na drugi nakładam kawałek zakończonej zaworem kulowym , dmuchamy ustami a woda na drugim końcu się podniesie o np. 2m ( ja daję radę do 0,2 bara) i zamykamy zawór i poziom zaznaczamy pisakiem Jak po dwóch, trzech godzinach zaznaczony poziom wody stoi to pętla szczelna i sprawdzasz następną. System tani prosty i choć to tylko niesprawdzona koncepcja ma szanse zadziałać , Czekam na opinie ,co Ty na to BasH?
Pozdrawiam[/QUOTE]

BasH
19-01-2011, 19:01
No nie wiem czy ma to szanse zadziałania i sens aż takiej kombinacji. Dobre pexy, oczywiście bez łączeń w podłogach, sprawdzone ciśnieniem przed zalaniem i będzie ok.

TINEK
20-01-2011, 20:19
Powoli klaruje się finalna wersja rozdzielni, zmieszczę się z malutką rezerwą na 72 modułach.
Podoba mi się wykonanie rozdzielni legranda ekinoxe tx 4x18, ale jest nieprzyzwoicie droga - pod 500 PLN :(

http://images8.fotosik.pl/1008/e2be3f6a7015384c.jpg (http://www.fotosik.pl)

Macie jakieś inne rozsądne propozycje?

.......
mam też 4x18 Legranda, ale nie pamiętam ile kosztowała, chyba jakaś tańsza wersja (zajrzyj do moich fotek), jak bardzo Ci zależy to jutro poszperam w papirach, może cos znajdę

pozdrawiam
TINEK

BasH
20-01-2011, 20:21
Looknę, a Ty poszukaj alternatyffki

TINEK
20-01-2011, 20:24
Ale szybka odpowiedź, chyba siedzisz i czekasz, aż ktoś napisze ;)
ok poszukam

już znalazłem (jednak mam porządek w papirach :) )
w zestawieniu materiałów mam 486 zł

BasH
20-01-2011, 20:40
Akurat przeglądałem temat - laptop stoi włączony, więc generalnie na muratorze widać mnie online przez całe popołudnie.
Czyli cena podobna :/

tomraider
21-01-2011, 14:47
Witam.
Jak zamierzasz sterować swoją podłogówką BasH?
pozdrawiam.

BasH
21-01-2011, 15:50
Nie zamierzam za bardzo nią sterować, bo głównie ma eliminować chłód na kaflach na korytarzu + łazienki. Będzie ograniczenie temperatury na powrocie podłogówki, a główna moc ma iść w kalafiory z termostatami. Drabinki w łazienkach i grzejnik w garażu bez termostatów, zawór czterodrożny. piec na początek - wszystkożerny.

tomraider
21-01-2011, 16:44
Będzie ograniczenie temperatury na powrocie podłogówki, a główna moc ma iść w kalafiory z termostatami

Witam.
Temperaturę na powrocie z podłogówki najtaniej ograniczyć zaworem rtl , choć są opinie że w praktyce rozsądne-skuteczne zastosowanie ogranicza powierzchnia do 12m2. kalafiory z termostatami wspomagane podlogówką , tak trzymaj.
pozdrawiam.

BasH
21-01-2011, 17:13
Ta korytarzowa podłogówka to bardziej jako taki mini akumulator ciepła - jak piec z małym ładunkiem wygaśnie aby trzymała nieco ciepła w płycie - duży korytarz jest wzdłuż całego domu, więc liczę na pomoc podłogówki w spowalnianiu wychładzania.

tomraider
21-01-2011, 18:28
Ta korytarzowa podłogówka to bardziej jako taki mini akumulator ciepła - jak piec z małym ładunkiem wygaśnie aby trzymała nieco ciepła w płycie - duży korytarz jest wzdłuż całego domu, więc liczę na pomoc podłogówki w spowalnianiu wychładzania.

Witam.
Tylko pamiętaj o zaworze zwrotnym za pompą ładującą zasobnik CWU, inaczej ,tak jak teraz masz, kalafiory ( i podłogówka) spowodują mini klejnoty (jak u kaczki) przy rannym myciu zimną wodą. ;)
pozdrawiam.
ps. pomysł z korytarzem niezły.

BasH
21-01-2011, 18:36
Dokładnie - zawór antygrawitacyjny konieczny : )

tomraider
23-01-2011, 21:01
Witam.
Jak kolega kozak ze zgrzewaniem pp to se popróbujta PP 16 PN20 (albo lepiej PN25) . Jak dasz rady bez zatkania-stopienia przekroju rury to będzie szacun.
pozdrawiam.

BasH
23-01-2011, 21:19
No właśnie zadziwiająco dobrze mi idzie, co prawda z fi 20 ale ogólnie - po zgrzaniu zgrzelina wręcz idealna, nie mogę pieroństwa za nic rozerwać, złamać, rozebrać. Skręcałem w imadle z żabką, rzucałem o ściany, jeździłem samochodem po tym, waliłem młotkiem i nie chce się rozszczelnić, a przekrój w świetle bez zmian :| Czyli w sumie nie takie złe to pepe.

tomraider
23-01-2011, 22:58
....nie mogę pieroństwa za nic rozerwać, złamać, rozebrać....
witam.
Daj starszemu dziecku do zabawy, zaraz popsuje. Nie da rady? To niech żonka się z nim razem pobawi, razem napewno dadzą radę, kobity wszystko potrafią popsuć nawet metalową kulę, a jak nie popsuć to przynajmniej zgubić.
pozdrawiam.

krafcoo
23-01-2011, 23:33
Witam,

Czy na filarze podtrzymującym strop nad wejściem i tarasem nie będzie się tworzył mostek termiczny? Czy ktoś już rozwiązał problem mostków w takim miejscu?

Pozdrawiam
Krzysiek

PS. Ja właśnie czekam na pozwolenie na budowe. Projekt: m02a(L).

BasH
24-01-2011, 06:26
Na pewno będzie to miejsce o większym wychłodzeniu - jeśli się chce mocno energooszczędnie to bierze się sześcian : )
Ja obkładam słupy izolacją, na to tynk. Niestety nie da się go zaizolować tak dobrze jak resztę ścian (2x 15 wystające na słupie o pewnej grubości wynikającej z obciążeń byłoby kuriozalne...)

MusiSieUdac
28-01-2011, 08:53
Normalnie BasH, ze ja twojego dziennika wczesniej nie wypatrzylam. No zesz .....
Musze przysiasc do niego na spokojnie....chociaz u mnie z tym sopkojnie to raczej sie nie zdarza:)Trzymaj sie

MusiSieUdac
28-01-2011, 12:32
Nie moglam doczekac wieczora, musialam przeczytac caly dziennik, musze pokazac swojemu spokojnemu:)

Normalnie debesciaki jestescie - cala wesola ekipa, pozdro dla tescia i ojca:D

BasH
28-01-2011, 16:04
A dzięki dzięki - powodzenia.

muzindaa
29-01-2011, 13:21
Witam, wpadłam z rewizytą i co widzę ? ekipę, która dzielnie walczy na placu boju, super Wam idzie :) przyznam szczerze, że już kiedyś bywałam w Twoim dzienniczku ale tak cichaczem ;) pozdrawiam i życzę powodzenia w dalszych pracach.

tomraider
30-01-2011, 12:21
Witam.
Zauważyłeś że jakoś po zapytaniu NETbeta o C.O. najlepszy doradca od megagramów nawet nie ,,pisnął słówka'' chociaż był on-line. Tak zawsze jest jak kończy się teoretyczne bicie piany a zaczynają pytania o konkretne rozwiązania.
pozdrawiam.
ps. swoje skille uzupełnij o: grafik - wizjoner regipsotrzymacza i malarz - poltrecista naturalistycznego szkicu ,,Matka Dyrektorka w wannie a NETbet na tronie" a martwa natura- ptaszysko na dachu. :)

BasH
30-01-2011, 18:10
Wiesz co - podoba mi się Twoja finezja a'la walec drogowy - powoli a drąży temat i konkretnie wykańcza. Nie omieszkałem sprawdzić statutu online wyżej wymienionego :) Podłogówke jest o'key ale jako uzupełnienie przy stałopalnych. Nie dam się inaczej przekonać. Ewentualnie stałopalny + bufor (=drogo). Ja jestem, pomimo fachu nowoczesnego - IT, konserwatywny - kalafiory + trochę podłogówki. Czuję jak to działa na co dzień....

tomraider
30-01-2011, 20:40
Ja jestem ...konserwatywny - kalafiory + trochę podłogówki...

Witam.
To tak jak ja. Finezji Bozia mi poskąpiła, szkoda, dziś nie stać mnie na nią , :) ale popracuję nad tym.
pozdrawiam.

adwersarz
04-02-2011, 16:46
Uważam że domek z ścianką kolankową i większym kącie nachylenia dachu prezentuje się o wiele lepiej niż pierwowzór, który moim zdaniem wygląda na przytłoczony dachem o funkcjonalności nie wspominając :D

BasH
04-02-2011, 17:19
Wygląda na pewno inaczej - mi pierwowzór wizualnie bardziej się podobał, właśnie przez to przytłoczenie do ziemii, no ale wygrała funkcjonalność. Jak policzyliśmy zmiany robione do muratorowego m02a to zdecydowaliśmy się na indywidualny coś a'la m02a. Na papierze proporcje z wyglądu wyglądały gorzej niż w realu z perspektywy - w sumie to co zrobiliśmy do tej pory nawet mi się podoba - jestem ciekawy, jak zagra z elewacjami i dachówką... pozdr

krafcoo
12-02-2011, 21:17
Drogi BasH'u

Czy mogłbyś napisać ile wyszedł materiał na stan surowy otwarty w twoim domku?

Pozdrawiam
krafcoo

BasH
13-02-2011, 19:21
Nie mam dokładnie podliczone - wolę na razie nie wiedzieć : )
Planuję etapy na które mnie stać z oszczędności na kolejne sezony, a zestawienia zbiorczego nie zrobiłem jeszcze - z grubszych wydatków:

+/- wg kolejności kupowania:
1. 1200 - drewno na szalunki
2. 4600 + 900 = 5400 stal zbrojenie (całość)
3. 4400 bloczki fundamentowe
4. 13000 - BK 24
5. 5000 - BK 12
6. 500 - BK 6
7. HYDROSTYR na fundamenty 1000
8. izolacje na fund. +-1000
9. cement (chudziak pod ławę + murowanie + duperele) - 1000
10. kanaliza - może z 600 razem z antycofką
11. chudziak na poziomie zero - 2000
12. klej do BK - 640
13. nadproża - 1600
14. strop leier (teriva) - 8200
15. komin (leier) + 4 wentylacje - 3000
16. nadbeton strop - 4000
17. więźba + deskowanie - 12000
18. papa tymczasowa - 1500
19. gwoździe, łączniki, śruby, szpilki - 1000

To tak na szybko z luźnych faktur, kartek i notatek - nie sumowałem, brakuje wielu drobiazgów, które uskładały by się na może kilka tysięcy. Nie wliczałem przyłączy, bo to sprawa indywidualna.

tomraider
18-02-2011, 19:39
Witam.
Masz opis .instrukcję do tych rozdzielaczy ze zdjącia u Netbeta? po co Ci 4D ? czemu kalafiory za 4D? zasobnik CWU też za 4D?
pozdro

BasH
19-02-2011, 08:51
Mam taki pomysł - oceń:

http://img200.imageshack.us/img200/699/cobash500.jpg (http://img200.imageshack.us/i/cobash500.jpg/)

Link do full sajzu: http://img17.imageshack.us/img17/6206/cobash.jpg

tomraider
20-02-2011, 10:18
Mam taki pomysł - oceń:[/URL]

Witam.
Jeżeli zastosujesz rozdzielacz mieszający podłoga+kalafiory to 4D nie jest tu potrzebny ,chyba że wierzysz w rzekomą ochronę kotła. Jeżeli jednak chciałbyś go mieć to pompa CO za zaworem 4D( na dużym obiegu), można dodatkowo małą(tanią ale odporną na temp i nie elektroniczną) mieszającą w małym obiegu w miejscu jak teraz masz.
Tak jak masz na rysunku pompa co będzie mieszać tylko mały obieg, 4d trzeba by całkiem skręcić na grzanie by cokolwiek chciało przelecieć przez podłogówkę i mocno dławiące rtl.( A WTEDY JEGO STOSOWANIE NIE MA SENSU) Wywalenie 4D da szansę na grawitację( np.grzejnik w łazience na piętrze?), jeżeli taką gdzieś planujesz
pozdrawiam.

BasH
20-02-2011, 10:28
Czyli w sumie 4 pompy? Sporo tego żelastwa : ) Z tą w dużym obiegu to faktycznie masz rację - tj jest przy zdławionym czterodrogowcu pewnie mało co leciałoby w duży obieg. A czterodrogowiec chcę mieć głównie na czas wiosennoletni, aby z kotłowni centralnie móc wieczorem puścić trochę ciepła na dom. Zastanawiam się jeszcze nad oddzieleniem drabinek łazienkowych na mały obieg (aby można było nimi grzać przy okazji pracy na CWU cały rok niezależnie od reszty instalacji).
pozdrawiam

kalio
20-02-2011, 21:29
5k za 12 okien ??

a może źle policzyłem daj namiary na wykonawce

Jak interesuje Cie brama Wisniowskiego z napędem Nice to za 3800 w Toruniu

tomraider
20-02-2011, 21:44
Czyli w sumie 4 pompy? Sporo tego żelastwa : ) Z tą w dużym obiegu to faktycznie masz rację - tj jest przy zdławionym czterodrogowcu pewnie mało co leciałoby w duży obieg. A czterodrogowiec chcę mieć głównie na czas wiosennoletni, aby z kotłowni centralnie móc wieczorem puścić trochę ciepła na dom. Zastanawiam się jeszcze nad oddzieleniem drabinek łazienkowych na mały obieg (aby można było nimi grzać przy okazji pracy na CWU cały rok niezależnie od reszty instalacji).
pozdrawiam

Witam.
Zastanów się jeszcze nad zasadnością 4D ,gdybyś miał zasadnicze ogrzewanie ( np.80%) w podłodze i nie umiał palić to 4D jak najbardziej , jeżeli grzejesz kalafiorami a podłogówka idzie z rozdzielacza-mieszacza to 4D nie jest potrzebny dodatkowej podłogówce . Fajnie mieć jakoś grawitację bo jak zabraknie prądu to kocioł (przy nabitym zasobniku CWU) zanim wyhamuje wywali Ci kupę wody przez naczynie wzbiorcze, Grawitacja nie pójdzie przez 4D ( przy dużych-drogich przekrojach bardzo słabo). Ekonomia mówi by palić ( w zależności od rozbioru wody) na jakieś 55 C i taką wodę puść na kalafiory, rozdzielacz z mieszaczem da rady zredukować tem np. do 35 C. W okresie przejściowym odetniesz , poza łazienką, zaworem kulowym ( na rozdzielaczu kalafiorów) kalafiory i tak samo podłogówkę. Szkoda kasy na pompy i 4d .Co nie oznacza że jego zastosowanie jest jakimś błędem, po prostu raczej nie skorzystasz z jego zalet.

BasH
21-02-2011, 07:37
5k za 12 okien ?? a może źle policzyłem daj namiary na wykonawce

5k oznaczało pięć komór : ) Cena za komplet okien (łącznie z balkonowymi) jest prawie dwukrotnie wyższa niż 5k : ) Niecała dyszka kPLN za 15 okien (w tym dwa balkonowe - jedno "wąskie" konkretne skrzydło na dziurę 110x230, drugie 180x210 dwuskrzydłowe z RS - jedno i drugie będzie podparte na profilach poszerzających).


Jak interesuje Cie brama Wisniowskiego z napędem Nice to za 3800 w Toruniu
Jeśli piszesz o bramie Wiśniowskiego w moich wymiarach (2600x2150), no to cena niezła. Mam już zamówioną bramę z automatem w orzechu w tłoczeniu na osiem poziomych paneli za 3600 z montażem.


Fajnie mieć jakoś grawitację bo jak zabraknie prądu to kocioł (przy nabitym zasobniku CWU) zanim wyhamuje wywali Ci kupę wody przez naczynie wzbiorcze.
Temat mam przemyślany - będzie przy piecu ups z dobrym sinusem na zasilenie sterownika i pompy, obwód będzie też prawdopodobnie wisiał na automatycznym przełączniku faz. Zaniki energii są u nas na szczęście bardzo sporadyczne.

tomraider
23-02-2011, 20:39
Temat mam przemyślany - będzie przy piecu ups z dobrym sinusem na zasilenie sterownika i pompy, obwód będzie też prawdopodobnie wisiał na automatycznym przełączniku faz. Zaniki energii są u nas na szczęście bardzo sporadyczne.

U nas na dolnym śląsku od lat energetyka a to się dzieli by potem z kolei znów połączyć, wielka ściema , wiadomo chodzi o kasę, efektem tego jest kompletny brak inwestycji w sieć co w końcu spowoduje że wyłączenia będą na porządku dziennym, obym się mylił, ups to fajna sprawa na parę, góra parenaście godzin( światło też bedziesz chciał wtedy mieć) i zazwyczaj po paru latach bez większej potrzeby działania zapomina się o wymianie na nowy aku w ups i jak rypnie to rypnie. a grawitacja działa zawsze i bez prądu i bez szczęścia

kalio
24-02-2011, 08:47
BasH a ile wełny chcesz dać ???

BasH
24-02-2011, 09:23
W skosy planuję 12 międzykrokwiowo (krokwie 16 deskowanie - 4 szczelina) + 10 nakrokwiowo (22 w sumie)
Sufit - 25 cm. Przy kotle na paliwo stałe to wystarczający kompromis koszty/straty ciepła. Chociaż jak czytam zapaleńców, co ładują 40 cm i więcej w sufit to zaczynam się zastanawiać...

kalio
24-02-2011, 20:29
to może daj wełnę celulozową nie musisz robić paroizolacji, ani szczeliny tylko sypać

BasH
25-02-2011, 12:47
A ty jak zamierzasz robić?

kalio
03-03-2011, 20:45
A ty jak zamierzasz robić?


Ja mam w planach dać ok 38cm wełny celulozowej (18 krokwie plus 20)

tomraider
07-03-2011, 08:33
Witam.
Noo i Netbet znowu się ,,zawiesił '" , wiosenne przesilenie ......
pozdro.
pz. oby mrozy póściły.

BasH
07-03-2011, 15:10
Ehhh... Coś w tym roku zima dała czadu... Ja póki co i tak nie mogę nic dźwigać (szwy), więc bawię się w projektowanie, kosztorysy i rozrysowywanie na kartkach : ) Dziś zamówiłem sobie całe wyposażenie rozdzielni elektrycznej. Kolejna rzecz z głowy. pozdr


edit:

Wywalenie 4D da szansę na grawitację( np.grzejnik w łazience na piętrze?), jeżeli taką gdzieś planujesz
pozdrawiam. Wracając do CO... To co proponujesz? Zwykły trójdrogowy? Nie wiem czy nie podpiąć drabinek łazienkowych na mały obieg na danfosach, aby nie ruszać nastaw w dużym, a móc grzać w chłodniejsze dni same łazienki...

tomraider
07-03-2011, 21:41
Wracając do CO... To co proponujesz? Zwykły trójdrogowy? Nie wiem czy nie podpiąć drabinek łazienkowych na mały obieg na danfosach, aby nie ruszać nastaw w dużym, a móc grzać w chłodniejsze dni same łazienki...

Trudno odpowiedzieć na tak zadane pytanie, najlepiej nie dawaj żaden, myślę że priorytetem u Ciebie jest grzanie CWU kotłem przez cały rok, w okresach przejściowych dogrzewanie łazienki( grawitacyjne) . W okresie zimy kalafiory + trochę podłogówki (z mieszacza pompa+RTL) w zimnych pomieszczeniach. W takim układzie 4d założyłbym jakbym nie umiał ( czy nie chciałoby mi się) palić na różnych nastawach temperatury , zaś 3D jak już to raczej stosowałbym jako drogi przełącznik np.obiegów ( siłownik+sterownik) Żaden n-drogowy zawór nie jest potrzebny w intalacji w której temperaturę zadajesz dla cwu i kalafiorów , mieszacz da sobie radę z ,,pomocniczą” podłogówką do zimnych pomieszczeń( ale sprawdź w instrukcji mieszacza czy aby na pewno tak producent zaleca). Prosta instalacja c.o =tania = niezawodna=bezpieczna.
Pozdrawiam.
ps. każdy zawór n-drogowy to dodatkowy koszt+rury+pompy +sterowanie Itp, jak nie jest absolutnie niezbędny to nie stosować.

BasH
08-03-2011, 06:05
Priorytety są dokładnie takie, jak napisałeś.

Czyli instalacja ewoluuje do:

http://images8.fotosik.pl/1385/f3e9e80a128ad6e2.jpg (http://www.fotosik.pl)


większe:
http://img828.imageshack.us/img828/7720/cobash2.th.jpg (http://img828.imageshack.us/i/cobash2.jpg/)

tomraider
08-03-2011, 09:43
Priorytety są dokładnie takie, jak napisałeś.Czyli instalacja ewoluuje ]
Witam.
Właśnie tak, żeby grawitacja miała łatwiej do pompy (powrotu CO) daj równolegle zawór różnicowy , ale trzeba dokładnie sprawdzić czy pódzie poziomo czy ,,do góry nogami" bo choć niektórzy producenci deklarują że tak, to część się nie otwiera poza pionową pozycją( temat opisany na paru forach np.info-ogrzewanie). Zk zbędny, każdy rozdzielacz i pompa ma dwa swoje.
pozdro

ps. trzeba pamiętać że drabinki są ładne i estetyczne ale : A)prawie wcale nie grzeją łazienki bo zawsze z przyzwyczajenia( trzeba nie trzeba) wiesza się na nich ręczniki, B)mają tendencję do zapowietrzania się więc dobrze w niewidocznym miejscu( np.gdzieś gdzie idą rurki na piętro) powyżej drabinki na zasilaniu dać odpowietrznik automatyczny.
pozdro.

BasH
08-03-2011, 11:56
Dziękuję pięknie za wszelkie porady - są bardzo cenne.
W jaki sposób sugerowałbyś wykonać podejścia pod te drabinki?
Planowałem kotłownię zrobić na stali skręcanej (prawdopodobnie będę miał grzejniki aluminiowe, stąd chęć minimalizowania ilości miedzi w instalacji), ale nie uśmiecha mi się robienie podejść pod drabinki stalą. Biorąc pod uwagę umożliwienie grawitacji pex 16 jako podejście odpada. Co zatem w zamian?

tomraider
08-03-2011, 13:11
Dziękuję pięknie za wszelkie porady - są bardzo cenne.
W jaki sposób sugerowałbyś wykonać podejścia pod te drabinki?
Planowałem kotłownię zrobić na stali skręcanej (prawdopodobnie będę miał grzejniki aluminiowe, stąd chęć minimalizowania ilości miedzi w instalacji), ale nie uśmiecha mi się robienie podejść pod drabinki stalą. Biorąc pod uwagę umożliwienie grawitacji pex 16 jako podejście odpada. Co zatem w zamian?

Witam.
Wrzuć rzut parteru i piętra z zaznaczeniem kotła , zasobnika cwu, kalafiorów , prześć przez strop itp. to nie będzieli pisać po próżnicy.
pozdro.
ps. grawitacja głównie zależy od różnic temp i wysokośći , opory przepłwu w pex są małe( bo gładkie i brak kolanek), pex 16(fi 14wew) to odpowiednik 3/8 cala stalowej( ok,fi 13 wew) i takie zdaża się widzieć w starych działających grawitacyjnych istalacjach więc od razu je nie dyskwalifikowałbym, natomiast w poziomo położonej podłogówce na grawitacje nie ma szans nawet przy pex 22.

BasH
08-03-2011, 17:58
Wrzuciłem wszystko do dziennika...

tomraider
08-03-2011, 20:43
Wrzuciłem wszystko do dziennika...

Witam.
Grawitację na parterze: zasobnik CWU, kalafior w garażu, kalafior w klatce schodowej ( na ścianie z kotłownią w połowie wysokości klatki schodowej)
Grawitacja na piętrze: łazienka na ścianie z garderobą ( np.na sedesem) , w garderobach w pokojach dzieci( kalafior wpuszczony w ściankę działową lub zamontowany w obudowie po stronie garderoby u dołu z kratką nawiewową i u góry z nawiewem ( oczywiście grawitacyjnie. Dzieci jak troche podrosną to większość czasu w domu będą przebywać w swoich pokojach , warto je dogrzewać , sami do sypialni zachodzimy na czas spania więc dopiero wieczorem odpalać całe ogrzewanie piętra.
Przejście przez strop lepiej dać po lewej stronie komina, rura 2 cale wzbiorcza nie wypadnie na skosie, naczynie wzbiorcze w garderobie , na rurze wzbiorczej trójnikiem odgałęzić grawitację na piętro, powrót PP. Niezabudowane rury prowadzić po lekkim wzniosie( zasilanie) i ze spadkiem ( powrót) na ścianach garderób w których nie będzie ich widać. Jutro coś narysuję.
Pozdro.
ps. masz idealne warunki do rozprowadzania i ukrywania rur, warto od razu przemyśleć ZWU i CWU.

BasH
08-03-2011, 21:03
Witam. kalafior w klatce schodowej ( na ścianie z kotłownią w połowie wysokości klatki schodowej)

Nie myślałem o nim ale w sumie dobry pomysł na lekkie grawitacyjne dogrzanie całej góry.


Przejście przez strop lepiej dać po lewej stronie komina, rura 2 cale wzbiorcza nie wypadnie na skosie, naczynie wzbiorcze w garderobie

Jest tam szach niezabudowany pozostawiony głownie na pion kanalizy, ale inne rury też tam się zmieszczą.
To ta lewa czerwona kropa nad zasobnikiem.

http://images37.fotosik.pl/653/04b0780a59e10875.jpg (http://www.fotosik.pl)

o tu:

http://images8.fotosik.pl/1391/fe9067c4489ed3d3.jpg (http://www.fotosik.pl)


Jutro coś narysuję.Pozdro.[/quote]

Super. Dzięki!

pozdrawiam!

http://images8.fotosik.pl/1391/86b572988733cf12.jpg (http://www.fotosik.pl)

tomraider
09-03-2011, 10:24
Witam.
Najpierw koncepcja co do grawitacji:
Na parterze podłogówka w korytarzu ( przeciągi i szybkie zmiany temperatury) ze względu na bezwładność słabo działa więc można dać dodatkowo kalafior( normalnie zasilany z pompy) w korytarzu. Na spoczniku klatki schodowej, po lewej stronie ( nie widać od razu z dołu) dać kalafior(grawitacja), ten załatwi ogrzewanie korytarza piętra.
Na piętrze: Kalafiory w sypialniach dzieci pójdą grawitacyjnie jak z szachu koło komina poprowadzisz rury ze spadkiem a nie podłogą (na ścianie kolankowej) potem szczytową , wewnątrz sypialni na odcinku jakiegoś metra schować(wkuć) w ścianę ( rure pp czy alu pex nie trzeba ocieplać, więc nie będzie taka gruba do ukrycia) , Kalafior w łazience musiałby być na ścianie działowej na której jest komin, wtedy rury pójdą wewnątrzgarderobą , w łazience wystawisz tylko króćce do przyłączenia.Reszta rozwiązań tak jak masz
Przemyśl takie rozwiązanie bo jest korzystne, grawitacja jest regulacją analogową i jak jest sprawna instalacja CO to działa bardzo dobrze i tanio i się samoreguluje. Dzieciaki będą przesiadywać w swoich pokojach na górze, warto tanio i prosto im dogrzac pomieszczenia wiosną i jesienią. Napisz jakie masz przemyślenia i co planujesz ,jakie masz pytania , a wtedy skupimy się na rurach.
Puzdro.
PS. układ łazienki aż prosi się by spłuczkę i stelarz zamontować wewnątrz garderoby, masz wtedy w łazience prostą=elegancką ścianę z przyciskiem i sedesem a nie wielki okafelkowany prostopadłościan ( zakrywający zreszta dostęp do spłuczki przy ewent. naprawach) jak wszyscy
PS. jeżeli zdecydujesz się na proponowane rozwiązania piętra to rozdzielacz dla piętra wcale nie jest potrzebny, jak już ( dla środkowej sypialni i podłogówki łazienki) to można śmiało go zamontować u góry w kotłowni co bardzo uprości montaż i regulację.

BasH
09-03-2011, 11:23
Jeśli chodzi o korytarz to zostawiam na nim dwa pola podłogówki - nie chcę za bardzo grzać wysokotemperaturowo tego molocha, bo i tak większość ciepła uciekałaby na piętro pobliską klatką schodową. Kalafior i podłogówka będzie tylko w wiatrołapie.
Przewymiarowane kalafiory po lewej stronie parteru mają wymuszać ruch powietrza pod płytą tarasową. Podłogówka zapewni lepszy komfort dla stóp. Pomysł z kalafiorem na spoczniku jest niezły - muszę pomierzyć, czy nie przeszkodzi mi wymiarowo w noszeniu większych rzeczy na piętro.
Co do grawitacji dla dzieciaków - fajny pomysł, tyle że w garderobach wówczas musiałbym puścić rury po ściance kolankowej (nie mogę wkuć - stolce i zbrojenie) i zabudować KG .
Co do górnej łazienki - pomysł ze schowaniem stelaża jest ok, ale co z przestrzenią nad nim - zabudowywać całość kg? Tam gdzie umieściłeś stelaż chciałem aby ścianki działowe na rogach były związane, aby je usztywnić.
Na ścianie z kominem miała być umywalka na stelarzu a pod skosem pralka - planowałem tak pod kątem bliskości pionu kanalizacyjnego i wody - bliskie podejścia.

tomraider
09-03-2011, 12:48
Co do grawitacji dla dzieciaków - fajny pomysł, tyle że w garderobach wówczas musiałbym puścić rury po ściance kolankowej (nie mogę wkuć - stolce i zbrojenie) i zabudować KG .
Co do górnej łazienki - pomysł ze schowaniem stelaża jest ok, ale co z przestrzenią nad nim - zabudowywać całość kg? Tam gdzie umieściłeś stelaż chciałem aby ścianki działowe na rogach były związane, aby je usztywnić.
Na ścianie z kominem miała być umywalka na stelarzu a pod skosem pralka - planowałem tak pod kątem bliskości pionu kanalizacyjnego i wody - bliskie podejścia.

Witam.
Ggrderoby u dzieciaków same się nie ogrzeją ,kładąc odkryte rury ( może tylko powrót) wyrównasz choć trochę tem, inaczej wiecznie będzie zaciągać chłodem i kurzem z garderoby na pokój. Półki czy szafy i tak chyba ustawisz od strony ścianki kolankowej , inaczej nie doidziesz wygodnie do nich i nić wygodnie nie wniesiesz czy wyniesiesz. Tak czy srak można rury pex czy PP zasłonić meblem lub ragispem( wkońcu coś tam dasz.). Pomyśl o wentylacji tych dwóch pomieszczeń przy wykorzystaniu garderób.
W łazience kalafior można dać na ściance kolankowej (niski ale szeroki) zaraz przy ścianie z kominem, stelarz i spłuczkę można śmiało zrobić samemu, paru moich znajomych już skorzystało z takiej opcji i każdy chwali że tanio i ładnie. Rozrysuj łazienkę na górze z podaniem wymiarów i grubości ścian i położeniem wanny,sedesu,umywalki,pralki itp. to narysuję Ci jak to można prosto i tanio zrobić, sam u siebie w bloku sobie zrobiłem i super działa wiele lat.
pozdro
ps. jak masz czas i ochotę to szczegóły można omówić kiedyś na skype.

BasH
09-03-2011, 18:24
Wstępnie mam taki pomysł na rozłożenie. Małżonka chce wannę zintegrowaną z prysznicem (taka obudowana wanna), na kominie będzie ścianka BK i na niej (pewnie na stelażu umywalka. Pomysł z przestawieniem ubikacji niezły, ale może być trochę ciasno dla facetów : )

http://images50.fotosik.pl/702/f462070b6b8119a8.jpg (http://www.fotosik.pl)

tomraider
09-03-2011, 20:03
Witam.
Pewnie już masz przemyślane ale aż korci przedstawić koncepcję ,znajomi dokładnie tak maja i wyglada to w realu bardzo fajnie i jest bardzo praktyczne.
Więc pod skosem wanna, w kącie prysznic ( można kabinę 90x90) , pralka ( ja mam tak schowana 40cm głębokości w mebelku )w szafce czarnej lub tej z umywalką wpuszczana w blat ( mebelek sam tanio zrobisz, fronty w dużym wyborze, wyjdzie taniej i lepiej niż gotowa ze sklepu) ,pod ścianą ( z sypialnia dziecka) w zabudowie sedes i bidet. Odpływ z sedesu idzie za wanna. Taka kompozycja wygląda zgrabnie , pomieszczenie się optycznie powiększa, jest praktycznie na blacie umywalki pozrzucać ciuchy wziąć krótki szybki 15 min przysznic , a od czasu do czasu wygrzać się w wannie. Przemyśl.
Pozdrawiam.
PS. blat i wpuszczana umywalka są bardzo praktyczne i eleganckie.

BasH
09-03-2011, 20:20
Podobnie miałem w oryginale projektu, ale żonce zmieniła się koncepcja i chce tylko zabudowaną wysoko wannę, która nie wejdzie pod skos.
Na szybki prysznic mamy dolną łazienkę lub przeskoczenie przez próg wannoprysznica i prysznicowanie się pod deszczownią. :)

tomraider
09-03-2011, 21:15
Podobnie miałem w oryginale projektu, ale żonce zmieniła się koncepcja i chce tylko zabudowaną wysoko wannę, która nie wejdzie pod skos.
Na szybki prysznic mamy dolną łazienkę lub przeskoczenie przez próg wannoprysznica i prysznicowanie się pod deszczownią. :)

Witam.
W takim razie na kalafior z grawitacja zostaje ścianka kolankowa ( niski i szeroki dosunięty do sciany z kominem ) zawsze można z tyłu łazienki suszarkę z praniem postawić obok takiego kalafiora.
pozdrawiam.

BasH
09-03-2011, 21:24
Dokładnie - nic lepszego przy warunkach brzegowych mojej małżonki nie wymyślimy : )

piotr.nowy
09-03-2011, 21:38
Podobnie miałem w oryginale projektu, ale żonce zmieniła się koncepcja i chce tylko zabudowaną wysoko wannę, która nie wejdzie pod skos.
Na szybki prysznic mamy dolną łazienkę lub przeskoczenie przez próg wannoprysznica i prysznicowanie się pod deszczownią. :)

Czyli coś takiego ? Wanna z parawanem i deszczownicą na jednej ścianie ; wc , bidet , 2 umywalki na drugiej i część magazynowo-blatową z miejscem na pralkę - pod skosem
4675146752467534675446755

piotr.nowy
09-03-2011, 21:40
To łazienka w KONKURSOWYM .
PS Szafki nie są niebieskie - to tylko folia ochronna:yes:

BasH
10-03-2011, 05:59
Super - dzięki za zdjęcia. Nie mogłem sobie jakoś wyobrazić położenia tych sprzętów w realu. Będę musiał jeszcze zrobić wizualizację w 3d aby ocenić dokładnie funkcjonalność... Miło Cię widzieć ponownie Piotrze :)

piotr.nowy
10-03-2011, 07:14
A tam zaraz PONOWNIE. Jestem tu cały czas.
W praktyce łazienka wyszła bardzo OK. Jest sporo miejsca i nie ma wrażenia zagracenia, chociaż na zdjęciach może to trochę tak wyglądać.
A wizualizacje z tej łazienki mam tylko takie:

467664676446765

tomraider
10-03-2011, 13:48
Witam.
Przy montażu stelarza sedesu do ścianki 12 z BK dobrze zwrócić uwagę na:
1. zaraz za sedesem musisz dać kolano i rurę 110 + grubość stelarza+ repis+ kafel = tyle będzie Ci wystawać od ściany prostopadłościan zakrywający całość.
2. najważniejsze jest mocowanie do podłogi, tam będą największe siły, warto dać ze 4 wkręty, śruby itp.
3. Mocującą sedes śrubę M16 (chyba) zafiksować na stelażu dwoma nakrętkami B (żółte) i mocować do ściany , nakrętki i sztywność stelarza zapobiegnie ,,wyrywaniu’’ śrub ze ściany z BK.
4. W pkt A od korytarza , dać zakonserwowane kawałki blachy, płaskownik itp. by rozłożyć siły wyrywające na większą powierzchnię, śruby z łbem stożkowym wpuszczonym w blachę i całość wpuszczona i wklejona klejem w ścianę z BK.
5. do zasilania spłuczki poprowadź bezpośrednio ( ze śrubunkiem)PP bez wężyka bo te lubią po 10 latach strzelić
6. Wiedząc jakie przyjdą na to kafle rozplanuj wymiary obudowy by nie wyszło ci np. 10 całych kafli i 2 cm pasek i kulawo to wygłąda, lepiej 9 całych i ostatni lekko ucięty od ściany.
7. Kafle narożne można szlifować i kleić na styk i elegancko to wygląda na połączeniach, niestety, lekie niechcący puknięcie( na takich obudowach zwykle żonka stawia jakies ozdoby, często ze szkła czy innych twardych materiałów itp.) wykrusza taki róg więc lepiej dać listwy plastikowe.
8. mająć wybór w stelarzach wybież taki z masywniejszą ramą, ocieploną styro spłuczką(wykraplanie-roszenie), 2 funk przyciskiem( musi być duży, przez mały-zgrabny nic za 10 lat nie maprawisz w środku bez rozwalania całości bo Ci się łapy nie zmieszczą), z matą pożlizgowo-wygłuszającą przy siadaniu trzeszczenie sedesu o kafle, jak jesteś przezorny to kup od razu(chociaż zapytaj) o zestaw uszczelek do mech napełniania i uszczelkę główną w zaworze spustowym ( jak ta nie trzyma to masz wiecznie zółtą wnerwiającą smugę na sedesie) , spawdż tą co teraz masz , spuść wodę i po 10 min połóż np.niebieską serwetkę na część którą spływa woda, szczelna? Jak znam życie to mało kiedy i mało u kogo.
Pozdro.
ps. jakbyś się zdecydował na montaż sedesu na prostopadłym do osi wanny kawałku ściany ( zaraz przy umywalce) to stelarz można zrobić samemu a spłuczkę i resztę dać w garderobie obok komina.

BasH
10-03-2011, 15:26
Pomyśl o wentylacji tych dwóch pomieszczeń przy wykorzystaniu garderób.

Mógłbyś rozwinąć swój pomysł?

tomraider
10-03-2011, 16:21
Mógłbyś rozwinąć swój pomysł?

Witam.
W drzwiach każdej sypialni do garderób u dołu kratka lub ze 4 kółka wentylacyjne , sypialnie 2/4 połączyć zabudowaną dołem (w ścianie kolankowej łazienki) rurą prostokątną z garderobą 2/6, powietrze np. z okiennych nawietrzaków ogrzane kalafiorem po nagrzaniu pokoju i stygnięciu opadnie i przez otwory drzwi garderób ( rurą przez łazienkę) poleci (ciąg grawitacyjny w zimie,wentylator latem) do garderoby 2/6 a z niej swobodnie już bez rury do kratki wentylacji w ciągu kominowym. Można to wszystko oczywiście zrobić nad sufitem ale wtedy pomimo ocieplenia będzie problem z wykraplaniem wody w rurze(pleśnie ) i możliwym zalewaniem kratek i ścian , poza tym kratki u góry zabierają nagrzane powietrze a to żadna ekonomia.

kalio
12-03-2011, 08:18
BaSh'u

Gdzie kupiłeś ta skrzynkę golfa, jakie kable i po ile jak można wiedzieć

BasH
12-03-2011, 10:11
Szczerze - nie powiem ci, bo zamówiłem sobie rozdzielnicę i kable przez mojego ojca u jego znajomego elektryka, a Tata załatwił i nie chciał ode mnie kasy mówiąc, że to prezent dla nas :) Taki golf kosztuje około 400. Trochę tańszy od legranda tx ekinoxe.
Swoimi kanałami kupiłem w tym tygodniu wyposażenie rozdzielnicy - esy, przepięciówki, porażeniówki, apf, fr, grzebienie, puszki podtynkowe wyniosły 1600. Brakuje jeszcze kilku drobiazgów - jak skompletuje to pokaże w dzienniku. pozdrawiam

aha. Pytałeś jakie kable. Wstępnie mam 400m 3x 2.5, 100m 3x 1.5, 100m 4x1.5, 50m 5x 2.5.

Inż.
23-03-2011, 10:51
BasH masz zdjęcia na dachu, podobno ostatnio skakałeś....
Mozemy porównać:)

BasH
23-03-2011, 17:20
Wiesz co - po resecie wysokościowym po zimie jakoś niespieszno było mi do robienia zdjęć... Masz za to w miarę aktualne - nawet z moim dotychczasowym domem w tle (ten z mostkiem termicznym zwanym balkonem).

BasH
23-03-2011, 21:27
... o - tu masz na dokładkę:

Inż.
24-03-2011, 08:03
Spoko, kolega widzę, że z wysokościa na codzień:)
Więc skad ta panika z wejściem na dach...

BasH
24-03-2011, 17:20
Pewnie czuję się na drabinkach, stopniach, kratownicach, ale jak wlazłem na 45stopniowy skos po deseczkach i zaczęło konkretnie wiać to zrobiło jednak wrażenie - żadna tragedia, ale nowe doświadczenie :) W zeszłym roku jak jeszcze nie było deskowania to śmiało biegałem dookoła po płatwiach i jętkach - zima resetuje : )

MusiSieUdac
30-03-2011, 10:49
Tak sobie przyszlam z inspekcyja zobaczyc co sie u was dzieje i koszt jaki tu podales bardzo mi sie spodobal, oj bardzo:)

Mam takie pytanie, folia jaka dawales w szalunki to jakas zwykla marketowa, czy jakas grubsza???