PDA

Zobacz pełną wersję : PODJAZD DO GARAŻU.. PODZIELCIE SIĘ SWOIMI DOŚWIADCZENIAMI!



LukaEgon
10-02-2009, 11:04
Na wiosnę ruszam z pracą nad podjazdem do garażu. Będzie to jakieś 30m drogi i marzy mi się podjazd z klińca, jakichś drobnych kamyków albo z takich małych otoczaków.. Jeśli ktoś już takie cudo posiada proszę o podzielenie się sugestiami jeśli chodzi o samo wykonanie, wady i zalety, jak się zachowuje to wszystko w zimie lub po deszczu i oczywiście podzielcie się swoimi ZDJĘCIAMI! :wink: Wybrałem coś takiego gł. ze względu na koszt ale i walory estetyczne.. :) planuję zrobić niewielką podbudowę i ograniczyć to wszystko obrzeżami..

Mirek_Lewandowski
10-02-2009, 14:22
LukaEgon
WITAJ, nim zapytasz, poszukaj odpowiedzi
:D
Szukaczka licho bo licho, ale dziala.. wszystko już było.

LukaEgon
10-02-2009, 20:03
Tak owszem znalazłem na wymianie doświadczeń kilka zbieżnych tematów ale tak jak pisałem chciałbym zobaczyć zdjęcia jak to wygląda a poza tym chodzi mi o konkretny zamysł a nie znalazłem wystarczająco informacji na ten temat :wink: a wiadomo że nie chcę czegoś zepsuć bo wtedy to już tylko płacz mi zostanie :wink:

BK
11-02-2009, 08:21
Nie wiem czy jako podjazd taki materiał się nadaje - kostki na podjazd pod samochody muszą mieć określoną grubość, jak kupujesz np "ósemki" to wiesz że taki podjazd wytrzyma, a kamienie polne - czy ktoś da ci gwarancję na materiał? Może na ścieżki do chodzenia tak, ale wydaje mi się że pod parkowanie raczej się nie nada. Może weź kostki granitowe poza sortem - o nieregularnych kształtach, albo pogadaj z dobrym wykonawca.

magnolia
11-02-2009, 13:07
Ja tez chcę mieć taki podjazd. Zdjęć nie mam, w Polsce nie jest to popularne rozwiązanie, choc moim zdaniem bardzo esetyczne, niedrogie. Tyle że taki podjazd powinien być z materiału klinujacego się- klińca czy drobnego tłucznia. Ze zwykłego żwiru nie, bo nie da się ubić, zawsze będzie miękki. Z tego co wiem to najlepiej wykorytować, dodac obrzeża i kłaść 3 frakcje takiego tłucznia, od grubszej do drobnej. I przejechac ubijarką. Jak nie przejedziesz, to może się odkształcać. Ktoś mi móił że teraz mozna kupić tez takie mieszane kruszywo= tzn. z mieszanych frakcji i wtedy nie trzeba tych warstw, ale to tzreba sprawdzić. Fachowo nazywa się to nawierzchnia tłuczniowa/żwirowa stabilizowana.
Takie podjazdy są bardzo populoarne w Anglii. U nas góre biorą kostki betonowe.
Nie wiem czy do lata uda nam sie zrobic podjazd. Jeśli tak, to podzielę się doswiadczeniami.

magnolia
11-02-2009, 13:19
Jeszcze znalazłam cos trochę innego- tez ciekawe.
http://www.ecomax.info.pl/?gclid=CM75xdC51JgCFQqT3wod4WnU1g

LukaEgon
11-02-2009, 21:59
Nie wiem czy jako podjazd taki materiał się nadaje - kostki na podjazd pod samochody muszą mieć określoną grubość, jak kupujesz np "ósemki" to wiesz że taki podjazd wytrzyma, a kamienie polne - czy ktoś da ci gwarancję na materiał? Może na ścieżki do chodzenia tak, ale wydaje mi się że pod parkowanie raczej się nie nada. Może weź kostki granitowe poza sortem - o nieregularnych kształtach, albo pogadaj z dobrym wykonawca.

Nada się nada..to tylko w Polsce ten kto robi podjazd z czegoś innego niż kostka albo beton jest.."inny" :) podbudowa zawibrowana na to kamyki też zawibrować i nie ma prawa nic drgnąć..znaczy tak myślę a jak to jest w praktyce to właśnie nie wiem :roll: bardzo podobają mi się podjazdy na filmach na przykład z kamyków :) poza tym to na chwilę obecną nie stać mnie na ułożenie 130-150m2 kostki :( a wiadomo że na dłuższą metę nie da się jeździć po trawie i błocie..

Włodek W.
12-02-2009, 00:22
Chciał nie chciał podklad musi byc na podjezdzie. 8)
Nic nie siada po latach i jest Ok.Zwykła jadarowska kostka8 :D

LukaEgon
12-02-2009, 11:59
Po wybraniu humusu może być na spód piasek później geowłóknina a na wierzch 10-15 cm "kamyków"? I ile orientacyjnie trzeba by było ich kupić żeby starczyło na ok.130m2 ?

Włodek W.
12-02-2009, 12:41
LukaEgon
Ten kto będzie ukłdał wszystko wyliczy i powie ile czasu potrzebuje na wykonanie pracy. 8) Kasa będzie wynikowa. :-?
Pozdr. :D

mikita
12-02-2009, 13:37
U nas sam podkład bez krawężników to 50 zł.m2. Cena z materiałem i robocizną. Trzy frakcje tłucznia, na głębiokość ok 20-30 cm.

LukaEgon
12-02-2009, 16:28
Tylko że mi nikt nie powie bo najprawdopodobniej będę to robił sam:) dlatego pytam.. na 130m2 wyliczyłem że przy 20t kamyków + obrzeża + piach + geowłóknina + napoje wyskokowe wyjdzie mi ok 3tys zł.. :D tylko nie mam pojęcia czy 20t to nie za mało..

MajsterekEdek
12-02-2009, 22:43
130m^2 x 0,15m = 19,5 m^3
Metr sześcienny, w zależności od kruszywa, to około 1,5 - 1,8 t, więc 19,5 x 1,7 = 33,15 t kruszywa.

Przy warstwie grubości 10 cm wyjdzie Ci rzeczywiście nieco ponad 20 t

Włodek W.
12-02-2009, 23:44
MajsterEdek
Czysta matematyka, szkola podstawowa :D bez urazy.
Jak ktos wyliczy , 8) Jakie to proste :D
Ja liczylem kase ,czy mi wystarczy :cry: na podjazd. :wink: uff
Pozdr. :D

LukaEgon
13-02-2009, 09:17
tia...tyle to wiem tylko że obliczyłem ile mi potrzeba m3 ale co z tego jeśli nie wiedziałem ile w m3 jest ton materiału..a tego chyba w podstawówce nie uczą o ile dobrze pamiętam :-? niedługo trzeba się będzie wybrać na zwiady gdzie to można kupić..mieszkam na przedmieściach Lublina..i nie wiem czy tu nie będzie problemu z kamykami :-?

Włodek W.
13-02-2009, 10:05
Klikasz i masz :D