PDA

Zobacz pełną wersję : Regips na wielka płyte (na podłodze panel)



mariansq
20-04-2009, 14:31
Witam

Na poczatek chciałbym wszystkich przywitać-to mój pierwszy post na tym forum.
Poczytałem forum odnosnie układania regipsów ale w miare czytania powstawały nowe wątpliwosci. W zwiazku z czym postanowiłem sie was zapytac o kilka spraw.

Mam mieszkanie w "wielkiej płycie" wiec kazdy wie jakie sa tam sciany i jak fajnie układać np instalacje elektryczną:)
Chciałbym w pokoju naroznym ułozyc regips na scianach stosując profile metalowe. I wszystko było by ok gdyby nie pewne obostrzenia:
- na podłogach są panele , których nie chcę zrywać (nowe)
- regips musi byc na profilu ponieważ pod regipsem chce umieścic kable
- profil wraz z regipsem ma mało ograniczac kubature pomieszczenia (odstep od sciany mały uwzgledniajac profil i grubość regipsu)

Nigdy nie układałem regipsu na profilach , ale moze czas i tego dokonać
Na forum wyczytałem ze profile scienne są stosunkowo "szerokie" (50-60mm) czyli plus grubosć regipsu to juz sporo. A w dodatku do podłoża montuje sie profil stosunkowo szeroki i w niego zakotwicza sie profile pionowe przykrecajac je do sciany.

Dodam ze mam instrukcje w pdf układania regipsów-znalazłem link na tym forum

Nawiazujac do wymienionych obostrzeń - to niechcialbym niczego przykrecać do paneli, a profile na sciane chciałbym wąskie (cos jak sufitowe).
Krótko mówiac jakie przykrecic profile pionowe do sciany zeby były waskie (nie zabrały mi kubatury pomieszczenia), tak by nic nie przykrecac do paneli na podłodze a regipsy były dobrze połozone??? Wiazało by sie to z tym, ze regipsy były by nad podłoga z paneli-ale to mi nie przeszkadza-przeciez jest listwa przypodłogowa (poprostu czy moze sobie na ścianie wisieć taka ścianka z regipsów?)

Wiem ze najłatwiej było by to zrobic przed położeniem paneli-ale jak kładli panele to nie było pomysłu z regipsem. Teraz bym chciał miec taka sciane -bo cieplej, mozna kable pociagnąc itp...

Pozdrawiam

zbigmor
20-04-2009, 14:44
Zastanowiłbym się jeszcze nad płytami przyklejanymi, a nie na ruszcie. kable też zmieścisz, kubatury stracisz minimalnie i nie będzie problemu z kołkowaniem w betonie profili.
Panele to żaden problem. Stawiasz płytę w pionie na dowolnych podkładkach i już masz dystans.

Trociu
20-04-2009, 14:45
- regips musi byc na profilu ponieważ pod regipsem chce umieścic kable
Płyta klejona na klej gipsowy zajmnie mniej miejsca a kable od instalacji (podejrzewam elektryczną) się zmieszczą. Gorzej z puszkami.

Trociu
20-04-2009, 14:49
- profil wraz z regipsem ma mało ograniczac kubature pomieszczenia (odstep od sciany mały uwzgledniajac profil i grubość regipsu)
Jest jeszcze coś takiego jak profile kapeluszowe. Zajmują mało miejsca.
Ale w przypadku profili musisz pamiętać, że profile trzeba będzie wypoziomować.

Xiff
20-04-2009, 19:09
ja bym jeszcze raz rozwazyl zdjecie paneli. Mam nadzieje ze nie byly klejone. Kiedys bedziesz chcial wymienic te panele i szkoda by bylo sciany niszczyc... Zle nie zycze ale czasem sie zdarza ze trzeba przewietrzyc pod podloga, jak np. wezyk peknie i sie woda poleje.

bzykos
21-04-2009, 08:00
Nie trzeba rozbierać paneli,można je po prostu wyciąć szlifierką i postawić przedściankę. Jeśli się upierasz na profilach,to można ją zrobić używając profili przyściennych UD30 i do nich CD60 na ES-ach do ściany.

Xiff
21-04-2009, 19:50
róbta co chceta... ja bym zdjal...

mariansq
22-04-2009, 12:07
Reasumujac

Paneli jednak nie zamierzam sciagac dlatego pytam sie Was o porade. Gdyby nie było paneli to mozna sie stosowac do instrukcji w pdf układania regipsów dostepnej na forum.
Tak sobie mysle po waszych uwagach , że załozenie regipsów nie powinno przeszkadzać w zdjeciu w przyszłosci paneli na podłodze (przecie bedzie przerwa dylatacyjna miedzy regipsem a panelem) i sciagajac w przyszłosci panele można je wysunąć z pod ścianki kilku cm-trowej i potem ułożyć inne nowe. A przerwa bedzie ukryta listwą przypodłogową(mysle ze ta przerwa tez bedzie niewielka)
Aha zapomniałem dodać ze chodzi mi tylko o 2 scianki (narożne-majace kontakt z dworem) pozostałe beda bez regipsu - takie ocieplenie (mozna by dac jeszcze materiał izolacyjny choc przerwa powietrzna też nie jest zła.

Czy dobrze kombinuje?

Wspomniano o profilu kapeluszowym-polukałem na niego i faktycznie nie odstawałby zbytnio :) Teraz pytanie czy jak chciałbym przeciągnac kable to w profilu kapeluszowym robie:
- wyciecie na kabel
- otwór
- dziele na dwie częsci i montuje z lekkim odstepem
???
Czy te profile trzeba montować pionowo czy poziomo - jak lepiej???


I jeszcze pyatnie ponadprogramowe

W sytauacji gdy nie mamy podłóg (paneli,płytek, itp...) jaką role pełni profil układany poziomo na podłodze???

Pytam bo nie jestem budowlancem:)

JoShi
22-04-2009, 13:37
Wspomniano o profilu kapeluszowym-polukałem na niego i faktycznie nie odstawałby zbytnio :) Teraz pytanie czy jak chciałbym przeciągnac kable to w profilu kapeluszowym robie:
- wyciecie na kabel
- otwór
- dziele na dwie częsci i montuje z lekkim odstepem
???
Czy te profile trzeba montować pionowo czy poziomo - jak lepiej???

W sytauacji gdy nie mamy podłóg (paneli,płytek, itp...) jaką role pełni profil układany poziomo na podłodze???


Ja bym dzieliła na dwie części, czyli robiła szczelinę między profilami. Co do układania. Jeśli płyty będziesz układał pionowo to profile lepiej chyba poziomo. Wtedy łączenia frezowanych brzegów płyty masz w powietrzy a niefrezowanych na profilu. Tak jest podobno lepiej. Przy profilach CW montowanych na uchwytach do ściany profil UW montowany na podłodze i na suficie ma za zadanie usztywnienie konstrukcji. Przy kapeluszach jest moim zdaniem zbędny, bo one sa na sztywno mocowane do ściany.

bzykos
23-04-2009, 07:46
Co do układania. Jeśli płyty będziesz układał pionowo to profile lepiej chyba poziomo. Wtedy łączenia frezowanych brzegów płyty masz w powietrzy a niefrezowanych na profilu. Tak jest podobno lepiej.

Lepiej dać profile pionowo. Płyty w całości np 2600mm i przypuszczam,że wystarczą na całej wysokości ściany. Nie ma wtedy połączeń na krawędziach ciętych i tym samym minimalizuje się możliwość wystąpienia pęknięć.

rebel82
28-04-2009, 10:22
Mam jena uwage i zapytanie.
czy sciany narozne sa ocieplone z zewnatrz??

Dlaczego sie pytam.Poniewaz jesli sa to pół biedy ale jesli nie sa to...... biada Ci.
Płyty kładzione na profilach na scianach naroznikowych gdzie według termowizjera sa najzimniejsze sposrod wszystkich scian ( same narozniki) groza tym ze w miejscach gdzie polozysz profile z czasem zacznie Ci ciemnieć.
dzieje sie tak dlatego ze powstaje mostek termiczny - sam profil ktory przewodzi temperature ok50 razy lepiej niz sam beton- ktor umozliwia przyciaganie brudu w miejscu profila. U znajomego ktory mieszka w cegle , tak sie dzieje a co dopiero w betonie. W miejscach profili zaczną Ci przyciągac kurz i brud i powstana czarne smugi.Jets to efektem przemarzania tego miejsca.Nie pomoże grzanie w mieszkaniu do 25 st.
Proponje pozostać przy kładzeniu płyt na klej.Jeśli masz ogrom kabli zawsze mozesz zrobić dystanse z pasków płyt w odpowiednich odstępach i na to przyklejac płyty.Powstanie szczelina ok 2-3 cm plus płyta.jesli nie to na samm kleju prosto na sciane.
Co do puszek to bm sie nie martwił aż tak chyba ze chcesz ręcznie ........to bedzie bolało.
Wystarczy koronka fi 80 i młotek 2.5 - 4 J ( najwiecej na rynku) + dobre nauszniki ;) (np.Peltor - 2 kropeczki) . Jesli robisz to dla siebie mozesz kupic nawet chinszczyzne w markecie za 140-250 zł (młotek ). Wytrzymuje ona tyle ze spokojnie porobisz szystkie puszki a i jeszcze troche pokujesz,powiercisz i wogole.Przyda sie na zaś,Bo jeszcze nie raz będziesz musiał wywiercic otwór pod obrazek.Zwykłą wiertarką ze zwykłm udarem ,nie bardzo. Porobisz puszki i ułaskawisz potem wszystkic sąsiadów dobrą parapetówą ;).

PZDR
MG

JoShi
28-04-2009, 13:18
Płyty kładzione na profilach na scianach naroznikowych gdzie według termowizjera sa najzimniejsze sposrod wszystkich scian ( same narozniki) groza tym ze w miejscach gdzie polozysz profile z czasem zacznie Ci ciemnieć.
dzieje sie tak dlatego ze powstaje mostek termiczny - sam profil ktory przewodzi temperature ok50 razy lepiej niz sam beton- ktor umozliwia przyciaganie brudu w miejscu profila.
Spadłam z krzesła... Toż to nowa fizyka :) Możesz bardziej szczegółowo opisać ten mechanizm?

rebel82
28-04-2009, 22:33
Spadłam z krzesła... Toż to nowa fizyka :) Możesz bardziej szczegółowo opisać ten mechanizm?

Nie bede przepisywał wykladu jaki zdazylem zapisac w notatniku z zajec.Połowa osób by powiedziała....szkolony...pierd....... (bez dokanczania).
To zadna nowa fizyka.
Kładąc płytę odcinany sciane betonowa szczelina powietrza.Jak wiadomo powietrze jest najlepszym izolatorem ( Oczywiscie w stanie nieruchomym ).Zatem patrzac od strony pokoju:
-płyta
-powietrze
-ściana betonowa lub z innego mat.

Sciana zewn.zatem jest odcieta od temp. wewnetrznej a co za tym idzie jest poddawana temp. zewnętrznej a wiec w zimie warunkom ujemnym.Jedynym polaczeniem miedzy sciana a plyta jest wlasnie profil ktory przewodzi temperature ( mostki liniowe ).

W tej chwili nie majac plyt przez sciane betonowa cieplo przenika w strone zewnetrzna zgodnie z prawem termodynamiki.Od strony cieplejszej do zimniejszej.
Mając ocieplenie po stronie zewnetrznej ( styropian wełna ) odcinamy sciane od zimna od zewnątrz.Wiec sciana betonowa ma temperature dodatnia. Punkt krytyczny znajduje sie w warstwie styropianu.Ściana betonowa pomimo tego ze znajduje sie miedzy dwoma izolatorami posiada temp.dodatnią.Zreszta zeby dokladnie powiedziec trzeba to wszystko liczyc. A mysle ze to nie o to chodzi w tej chwili.

Nie majac plyt ani ocieplenia sciana rowniez ma temp. dodatnia ale przy samej scianie temp jest duzo nizsza niz w srodku pomieszczenia.Kładąc płyty G-K robimy izolacje jakb od srodka tyle ze nie styropianem a lepszym jeszzce izolatorem.
Wyiściem z tej sytuacji jest wymuszenie obiegu powietrza (np. grawitacyjnie)pomiedzy sciana a płyta GK.Porobieniem nawiewu i wywiewu u dolu i góry.Wowcyas sciana straci na wiyerunku jesli ja obkujemz w male kratki
Taka sytuacja dzieje sie tylko w scianach zewnetrznych.W narozach tym bardziej jest prawdobodobienstwo wystapienia dodatkowo skroplin a z czasem plesni pod warstwa płyt.
Nie chce nikogo straszyc czy wymadrzac sie.
Poprostu tak jest. Gdybym nie widzial tego na wlasne oczy nie wypowiadalbym sie.Oczywiscie ciemne plamy nie wyjda zaraz po roku.Wyjdzie to z czasem ale wole uprzedzic bo wlasnie o to chodzi autorowi tematu.

Moze za skomplikowanie wytlumaczylem. W razie pytan prosze o dyskusje. Postaram sie rozwiac wątpliwości.

Moze tez zbyt gorliwie podszedlem do tematu bo moglem zamacic w głowie autorowi ale mysle ze taki aspekt nalezy tez wziasc pod uwage,

Podsumowujac wracam do sposobu przyklejania. Bedzie duzo szybciej i prosciej.


PZDR
MG

JoShi
29-04-2009, 09:36
Ja rozumiem jak powstaje mostek i tego mi tłumaczyć nie trzeba, to są banały i tak zwana oczywista oczywistość.

Ja się pytam o to zjawisko w jaki sposób zimniejsze elementy bardziej przyciągają brud niż cieplejsze. To nazwałam nową fizyką. To, że widziałeś to na własne oczy nie oznacza wszakże, że wiesz dlaczego tak się stało. A jeśli wiesz to wytłumacz.

rebel82
01-05-2009, 00:23
Nie powiedzialem ze zimne elementy tylko chłodne miejsca.
Nie napisalas co mam mówić i co wytlumaczyc wiec nie wiedzialem.Moglo sie obyc bez tej epopei skoro są to "banały".
Mysle ,że nie dla wszystkich bo wielu jest tutaj takich ,którzy wlasnie zagladaja by sie o tym dowiedziec i czego unikac i na co zwracac uwage. Po to zostalo zrobione to forum.
Skoro są to banały powinnas wiedziec ,że w chłodnym miejscu osiada się para wodna ( a ona zawsze jest w powmieszczeniach w mniejszym badz wiekszym stezeniu).Miejsce zaczyna być wilgotne a to już samo mówi za siebie.Kurz i brud jakie"fruwaja" w powietrzu a my ich nie widzimy łapią sie do wilgotnych miejsc jak do lepu.Z czasem powstaja ciemniejsze smugi (np.W zdłuż profili od sufitu)

P.S
Wyczuwam lekką nutkę desaprobaty jak i sprawdzenia mojej wiedzy ?J jeśli sie w czyms myle to ładnie prosze o sprostowanie.W koncu tez jestem czlowiekm nie idealnym ale zawsze staram sie pomóc.Staram sie tez nie wystawiać głowy przed orkiestre jesli czegos nie wiem.

JoShi
01-05-2009, 12:34
Skoro są to banały powinnas wiedziec ,że w chłodnym miejscu osiada się para wodna ( a ona zawsze jest w powmieszczeniach w mniejszym badz wiekszym stezeniu).
Nie osadza się a może się osadzać, jeśli pechowo wypadnie tam punkt rosy :)



Miejsce zaczyna być wilgotne a to już samo mówi za siebie.Kurz i brud jakie"fruwaja" w powietrzu a my ich nie widzimy łapią sie do wilgotnych miejsc jak do lepu.Z czasem powstaja ciemniejsze smugi (np.W zdłuż profili od sufitu)
:lol: :lol: :lol: :lol:

rebel82
01-05-2009, 22:17
A dlaczego "pechowo".Biorąc pod uwage niejednorodność ściany betonowej ( wdajac sie juz tak bardzo w szczegóły) i brak jakiegokolwiek ocieplenia z zewnatrz to czy różnica powiedzmy 60 cm w rozstawie profili ma wpływ na "pechowowsc"??Naroznik ,który defacto prawie w 100 procentach jest najchlodniejszy będzie miał wpływ na pkt rosy? Myślę ,że tak. Ten pkt .tam poprostu wystąpi.A pechem może być wystąpienie pkt.rosy w narożu gdzie jedna ze ścian jest ścianą wewnętrzną a nie jak w temacie 2 sciany zewnętrzne -narożne.Sprostuj proszę jeśli się mylę.

P.S
Czasem pisze po chłopsku ,żeby nie wdawać się potem w polemizację miedzy terminami.

JoShi
02-05-2009, 13:28
A dlaczego "pechowo".
po prostu nie jest oczywiste, że w takim miejscu powstanie punkt rosy.

rebel82
02-05-2009, 22:29
ok.To co stanie na drodze ze nie powstanie. będę gryzł temat do skutku ;)

JoShi
03-05-2009, 13:16
ok.To co stanie na drodze ze nie powstanie. będę gryzł temat do skutku ;)
Rozkład temperatur i współczynników przenikania ciepła :)

rebel82
03-05-2009, 22:04
Przybliz nieco jak ten rozkład wyglada - w jakich warunkach ,co gdzie i z czym( bez wzorów oczywiscie -nadgorliwosc gorsza od faszyzmu)Odnosnie tematu poruszonego przez autora - sciany naroznikowe..Zbyt ogolnikowo nieco piszesz.
Jestem szczegółowcem i moze dlatego.

JoShi
04-05-2009, 12:50
Przybliz nieco jak ten rozkład wyglada
Właśnie może wyglądać różnie w zależności od ściany (grubość, materiał).

rebel82
04-05-2009, 15:25
ehhhhh ...W sumie dalej to samo.Żadnych konkretów No nieważne.
Ja proponje wracajac do tematu - płytę na klej.

Pozdrawiam
MG

JoShi
04-05-2009, 16:40
ehhhhh ...W sumie dalej to samo.Żadnych konkretów
Miało być bez wzorów, prawda? Przecież to jasne, że gradient temperatury w ścianie zależy od temperatury po jednej i po drugiej stronie. Na zewnątrz temperatura zależy od tak zwanych czynników atmosferycznych i od tego ile ciepła ucieka przez ścianę. Wewnątrz temperatura zależy od ułożenia i mocy źródeł ciepła oraz od tego ile ciepła ucieka przez ścianę. Kombinacja tych wszystkich czynników decyduje o tym, czy na powierzchni ściany w danym miejscu utworzy się punkt rosy czy nie. Proste? Jeśli nie pojąłeś, to widać bez wzorów się nie da.

rebel82
05-05-2009, 09:58
To co piszesz jest jak najbardziej prawdą.Tylko skad tyle nerwów?Zamiast od razu pisać to sie podnosi ciśnienie.
No widzisz jak sie chce to sie potrafi. Dla mnie to co piszesz to "oczywista oczywistosc" wiec ja juz to dawno pojąłem i to bez wzorów.

JoShi
05-05-2009, 13:52
Zamiast od razu pisać to sie podnosi ciśnienie.
Skoro ci sie podniosło cisnienie to moze za delikatny jesteś, żeby dyskutować na forum :)

rebel82
05-05-2009, 23:27
wracajac do tematu:

polecam płytę i klej.
W razie sugestii prosze pytać.
Postaram się odpowiedzieć

Z pozdrowieniami
MG

mariansq
27-05-2009, 13:44
Witam ponownie

Dawno nie zagladałem ale do robotki regipsowej mam jeszcze czas i dlatego sledze Wasze opinie na ten temat. Krótkim przypomnieniem -
Myślałem by ocieplic pokój narożny w bloku - szczegóły
- wiezowiec , 5 piętro , sciany od południa i wschodu,
- budynek nie jest ocieplony z zewnąttrz,
- w pokoju mam nowe panele -nie chciałbym ich ruszać
- na sciance pod regipasmi byc może chciałbym poprowadzic inst. el. pod lampki i gniazdo.

Dowiedziałem sie , że kladąc regips trzeba by zapewnic wentylacje (ale co z otworami -estetyka), czytajac Wasze wypowiedzi zaczełem sie martwic o punkt temperaturowy "zero st" ze przesunie mi sie w kierunku wnetrza budynku jak od srodka ocieple?

Aha obecnie na scianach naroznych jest jakis steropianek cienki po poprzednim włascicielu niby ciepło jest -ale usłyszałem ze od srodka sie nie powinno kłaść takich mat ? (prawda czy fałsz). Ale skoro sprzedaja to znaczy ,ze sie kładzie wiec sam nie wiem. W każdym bądz razie zasłyszana historyjka o matach steropianowych od wenatrz mnie skłoniła do zastanawiania sie nad regipsem. Nie wiem czy to słuszne?

Najlepiej jakby spółdzielnia od zewnatrz "ogaciła" i wtedy było by ok.

elektryfikacja
29-05-2009, 11:51
Witam!
Co cię skłoniło do podjęcia decyzji o położeniu płyt gips-kart.?
Czy masz krzywe ściany?
Czy te przewody mają być położone przed płytami czy po, może w trakcie?
A czy rozważałeś położenie tynku? (płyty pewnie i tak wyjdą taniej)
I tak , uważam, najlepszym i najtańszym sposobem będzie wycięcie otworów pod przewody.

ARTURPAWELLUKASZ
30-05-2009, 10:38
Przy profilach CW montowanych na uchwytach do ściany profil UW montowany na podłodze i na suficie ma za zadanie usztywnienie konstrukcji - taaaak .... ? no,no, zawsze czegoś nowego można się dowiedzieć ... i czy skrajne ścienne tez służą do usztywnienia konstrukcji ? to cw ( no właśnie, czy czasami w konstrukcji przyscianki , lub jak inni chcą przedścianki , nie korzysta się z profili sufitowych cd ?) dawane 10-15 cm od skrajnej uszyny to po co się stosuje ?
a profile kapeluszowe do przedścianki w bloku z wielkiej płyty - pomijam milczeniem jako żart :)