Zobacz pełną wersję : Pchełka nam rośnie :) - komentarze
Może podzielicie się z nami Waszymi spostrzeżeniami?
zawsze to dobrze, poznać świeże spojrzenie na temat budowy,
pomysły, rady, uwagi...
zapraszam
witam kama widze że budujecie domek z tej samej pracowni co ja :wink: :lol: :lol: super ,ale wam zazdroszcze że już zaczeliście ja jeszcze troszke musze poczekac do wbicia pierwszej łopaty :( 8) pozdrawiam i będe zaglądała
Widzę że pierwsze wbicie łopaty macie za sobą,
Oh jak ja już bym tak chciała ..... ale cóż przyjdzie nam chyba czekać do przyszłego roku :(,
Pchełka fajnie sie prezentuje na wizualizcji, będę obserwowała wasze postepy i z pewnościa dopytywała się o ciekawe rozwiązania no i koszty :)
pozdrawiam.
bardzo się cieszę że zajrzałyście do mnie, dzięki aż się miło na serduchu robi,
mnie właśnie beton leją, a ja daleko:( , znaczy, ze nie na budowie,
ale zaraz po pracy pojadę :lol:
pozdrawiam i zapraszam
ps. koszty też będą jak ogarnę zapiski papierowe
wiadomo że zawsze fajnie jest jak sie wie że ktos zagląda :wink: :lol: :lol: bede trzymała kciuki za was abyscie szybko się postawili :wink: :P :P
olasosenko
05-05-2009, 22:48
ja również trzymam kciuki :)) Powodzenia :)
maren100
06-05-2009, 14:38
witam
widze, ze pomimo wyjscia wody przy zdjeciu humusu roboty ida dalej .... super :lol: troche zazdroszcze :wink: :lol: :lol: :lol: U nas tez pojawila sie woda i murarz nie chcial zaczynac wiec czekamy do czerwca az sonczy budowac inny dom :evil: Ale mam nadzieje, ze jak juz wejdzie to wszystko pojdzie raz dwa trzy ........
U nas teraz rodzinka 2+2 tylko psow nam bark :lol: :lol:
bede sledzic postepy Wasze
domek fajniutki
pozdrawiam cieplutko :lol: :lol:
leci na razie jak trzeba do przodu, już fundament gotowy, cieszę się niezmiernie, życzę Wam wszystkim żeby też poszło jak burza
aniaImariusz
11-05-2009, 22:49
Witamy, Wasz domek stanie w Starachowicach, ale w jakich okolicach dokładnie ??
zadziwiła nas cena adaptacji projektu :o kto Wam to robił ??
a działeczka strasznie tanio Wam się trafiła - szczęściarze :lol:
trzymamy kciuki za postępy w pracy
dzien dobry ,witam się z rana :D :D
Witamy, Wasz domek stanie w Starachowicach, ale w jakich okolicach dokładnie ??
zadziwiła nas cena adaptacji projektu :o kto Wam to robił ??
a działeczka strasznie tanio Wam się trafiła - szczęściarze :lol:
trzymamy kciuki za postępy w pracy
nasza chałupka rośnie przy wyjeździe na Ostrowiec,
adaptacja to po znajomości :wink: była, płaciłam tylko instalatorom za podpisy i sprawdzenie moich dokonań
a z działką to fakt, a nasi sąsiedzi kupowali po ...15zł za m2, ale i tak wolę naszą bo u nich linia średniego napięcia jest
dzien dobry ,witam się z rana :D :D
witam witam koło południa :D
dzien dobry jak mija niedziela ,a jak postepy na budowie , :lol: :lol:
arturromarr
18-05-2009, 10:17
Witam
Bardzo fajny projekcik, taki z "klimatem"
Tylko nie eksperymentujcie i nie zmieniajcie nic za częstymi namowami tzw. fachowców np. wys. ścianki kolankowej, kąt dachu, itp., bo przeważnie dom przestaje przypominać ten z folderu.
Zróbcie też koniecznie te okiennice, wyglądają super.
PS:
Odnośnie murowania to zawsze się brudzi , można było ewentualnie zebrać jak zaprawa była miękka, teraz może być trudniej, ale jak placki nie są duże to nie ma sensu ich ruszać.
Pozdrawiam i życzę wytrwałości
witam po weekendzie,
wreszcie nasz kibelek dach nowiuśki z lekka przechadzany dostał :lol:
i to tyle zmian :-?
weekend był leniwy, od dziś plany zasypać fundament,
arturromarr
te placki to nie takie małe, ale nasza Kierowniczka powiedziała żeby się nie przejmować, to "musze" jej wierzyć, nie spoko dała się wywieźć na działkę w piątkowy wieczór i cierpliwie przez godzinę mi tłumaczyła że wszystko spoks, więc trochę mnie uspokoiła
kurcze dopiero początek a ja już tyle nerwów straciłam, muszę się zdystansować :P
a co do zmian to tylko wewnątrz trochę ścianki poprzesuwam chyba, no i podnieśliśmy o jeden bloczek , mam nadzieję, że to domku nie zdefasonuje bo to tylko 25cm a ja mam mężczyzn wysokich, i obawiałam się o funkcjonalność pomieszczeń, odparłam za to ataki rodzinne żeby go wynieść do góry,
no i te okiennice to mi się marzą ogromnie, mam nadzieję, że uda się je zrobić
dzięki za słowa wsparcia i cieszę się że chałupka się podoba :D
arturromarr
19-05-2009, 11:25
Domek mi się podoba dlatego, że nudzą mnie już wszechobecne dachy kopertowe i piaskowe elewacje, jest prosty i zgrabny, a do tego ma drewniane wykończenia.
Jak widać po moim avatarku, jestem zwolennikiem łączenia drewna drewna w budownictwie. :)
Myślę, że te 25cm mu nie zaszkodzi, tylko więcej już nie kombinujcie.
Mężczyznami się nie przejmuj z wiekiem się kurczymy. :)
PS:
Zamiana kuchni z pokojem, którą zaproponowałaś nawet ma w tym układzie sens.
Ale będziecie mieli z tym ciężki wybór a muscie się zdecydować przed ułożeniem kanalizacji.
Zaletami ewidentnie są: skoncentrowanie instalacji na jednej ścianie, możliwość powiększenia salonu np podczas większych uroczystości rodzinnych.
Wadą jest to, że pokój robi się "przechodni" i lekko mały (może lepiej nie wydzielać garderoby, zawsze można zrobić szafę suwaną)
dzien doberek ,jak tam zmagania z budowa idą :lol: :lol:
cześć, kurczę stoję w miejscu bo właśnie kopia kanalizę i dojazd do działki tylko wieczorami jak zasypią kolejne odcinki, a zresztą mordujemy się z oczyszczaniem ław przed malowaniem dysperbitem, bo mi się oszczędzić zachciało :evil: , było kurna murarzom zlecić
pozdrawiam
olasosenko
06-06-2009, 23:20
ale masz PIĘKNEGO futrzaka :) Widzę że Wam też pogoda daje w d..ę :/ ale co tam :) Byle do przodu :)
Pozdrawiam!!
dzien doberek i zmykam sie pakować :wink: :P
futrzak rozkwitł rzeczywiście, a był obrazem nędzy i rozpaczy, znaleziony w lesie prawie 2 miesiące temu, ledwie łaził, futro skorupa -błoto, odchody, ściółka leśna i nie wiadomo co jeszcze, chudy jak sto nieszczęść,
nareszcie dochodzi do siebie, już nie rzuca się na jedzenie, przestaje się bać ludzi, naszych chłopaków uwielbia poprostu, woli nie zjeść niż stracić okazję do zabawy z nimi,
nie wiem czy my mamy takiego farta choć mówią, że przygarnięte psy potrafią odpłacić ogromnym przywiązaniem, ale Junior jest pod tym względem fantastyczny, pilnuje działki właściwie od pierwszego dnia jak się tam pojawił, obszczekuje każdego kto wykaże jakieś zainteresowanie( tych co chcą wejść, zaglądają, czy zatrzymują się na chwilę) nie interesuje się osobami przechodzącymi poprostu :o
na spacerach nie oddala się i pilnuje
uwielbia nasze auto- to chyba pierwsze miejsce, gdzie poczuł się bezpiecznie (w dniu znalezienia, po tym jak go mąż do auta zapakował, to nie bardzo można go było namówić żeby wyszedł,) do tej pory wsiada chętnie, a jakoś do wysiadania nieskory :lol:
a tak dodając to ten boksio na fotce na piachu w dzienniku to też znajda i pies doskonały, jest z nami 3 lata i mądrzejszego cwaniaka to ja jeszcze nie miałam,
no ale się rozpisałam,
a co do pogody to niech ją sz..ak jasny trafi :evil: , nie nadążam wylewać wody która "napaduje" do fundamentów
dzien doberek i zmykam sie pakować :wink: :P
witaj, witaj,
pakuj się, żebyś nic nie zapomniała :lol:
No ciekawa jestem jak Wam poszło z kredytem.
Mój kuzyn który się też teraz buduje miał niemałe problemy żeby dostać kredyt na rozsądnych warunkach.
Ciekawa jestem ile was kosztowała budowa do stanu obecnego (papierologia, wykopy, fundamenty), bo domyślam sie że to robiliście z bieżących funduszy, a dopiero teraz reszta będzie finansowana z kredytu.
Życzę powodzenia z kredytem
Gawroniarze pozdrawiają!
Perłóweczka
09-06-2009, 18:04
fajny domek się buduję :wink:
życzymy wytrwałości w budowie :wink:
taka_ja & taki_on:)
09-06-2009, 19:43
Pchełki to ja jeszcze nie znałam, a muszę przyznać, że ciekawy projekt... Chociaż KamoG, zapewne widziałaś, że nasz domek jest tylko parterowy- taki chcieliśmy... ekonomiczny, oszczędny itp. a przede wszystkim taki, abyśmy mogli sami bez ekip (dokąd się da:)) postawić ów domek.
KamoG. Futrzaki słodkie i amstafy fajne psy- moja kumpelka ma suczkę...zwariowana na maksa i uparta, a owczarki niemieckie bardzo lubię... to rozsądne i ułożone psy... Myślę, że odwięczą się Wam nieraz i nie dwa za przygarnięcie. :wink:
cisza w dzienniku, rozumiem, że czekacie na sprawy finansowe...
Życzę i ja wytrwałości i pozdrawiam serdecznie Wszystkich :wink:
cześć, sorki, że dopiero teraz odpisuję, jakoś nie zaglądałam do komentarzy :oops: , nie spodziewałam się, że ktoś mi jeszcze kibicuje jak w dzienniku cisza
No ciekawa jestem jak Wam poszło z kredytem.
Mój kuzyn który się też teraz buduje miał niemałe problemy żeby dostać kredyt na rozsądnych warunkach.
Ciekawa jestem ile was kosztowała budowa do stanu obecnego (papierologia, wykopy, fundamenty), bo domyślam sie że to robiliście z bieżących funduszy, a dopiero teraz reszta będzie finansowana z kredytu.
Życzę powodzenia z kredytem
Gawroniarze pozdrawiają!
z kredytem kwas, na razie brak, ING odmówiło, będziemy jeszcze raz składać wniosek w sierpniu, może jeszcze spróbujemy do innego banku
budowa na tą chwilę ok 40tys. bez działki: ogrodzenie, podjazd(który już zrujnowały kopary,ale przynajmniej wjeżdżają), fundament, i koszty ogólne bez działki)
dodatkowo kupiony materiał na ściany (prawie 10tys)
jest dokładnie tak jak piszesz, gotówa poszła, kredytu brak, robota stoi...
zabezpieczymy fundamenty i chyba przelecę po rodzinie z kapeluszem, żeby na ściany zebrać,
fajny domek się buduję :wink:
życzymy wytrwałości w budowie :wink:
dzięki
Wasz też fajny, moja koleżanka z pracy właśnie nad tym projektem się zastanawia :wink:
Pchełki to ja jeszcze nie znałam, a muszę przyznać, że ciekawy projekt... Chociaż KamoG, zapewne widziałaś, że nasz domek jest tylko parterowy- taki chcieliśmy... ekonomiczny, oszczędny itp. a przede wszystkim taki, abyśmy mogli sami bez ekip (dokąd się da:)) postawić ów domek.
KamoG. Futrzaki słodkie i amstafy fajne psy- moja kumpelka ma suczkę...zwariowana na maksa i uparta, a owczarki niemieckie bardzo lubię... to rozsądne i ułożone psy... Myślę, że odwięczą się Wam nieraz i nie dwa za przygarnięcie. :wink:
cisza w dzienniku, rozumiem, że czekacie na sprawy finansowe...
Życzę i ja wytrwałości i pozdrawiam serdecznie Wszystkich :wink:
oglądałam Wasz domek, fajny, my też długo zastanawialiśmy się nad parterowym, ale jakoś nie mogłam upchnąć wszystkiego co chciałam, żeby mi poddasze nie wychodziło, a jak zobaczyliśmy pchełkę to już jakoś tak wszystkim zalazła w serducho, że rodzinka nie chciała o innym słyszeć :D
u Nas niestety nie bardzo wchodzi w grę samodzielna budowa, nie mamy umiejętności ani czasu - mąż pracuje do późna, nie bardzo jest kogo poprosić akurat brak w rodzinie budowlańców "wykonawców"
a co psiaków, to łobuzy są jak nie wiem, ale i tak je lubię :)
wydeptały mi winobluszcz co miał płot zarosnąć, zagrodziłam posadzone rośliny to mi przez płotek przeskakuje boksio, wykąpaliśmy futrzaka bo śmierdział, to mi się tapla w bajorku które zrobiło się w dole wykopanym na odprowadzanie wody z fundamentów(a woda w nim cuchnie zgnilizną) :evil:
i jak tu ich nie kochać :P
pozdrawiam
arturromarr
19-06-2009, 10:03
Skoro jesteście skazanie na kredyt to nie odpuszczajcie tylko składajcie wnioski w innych bankach a potem wybierzecie najlepszy z tych co się zgodzą. Może warto wziąć jakiegoś agenta od kredytów, oni mają jakieś wejścia do banków i mogą pomóc wybrać najlepszy, często przeciętny człowiek nie rozumie tych umów kredytowych i często są niekorzystne (czytaj : najczęściej).
Witam, witam
z uwagą przeczytałam Twój dziennik. Jesteśmy na podobnym etapie budowy domu i to niedaleko Was, obok Ostrowca Św.
Życzę powodzenia i pozdrawiam :D :D :D :D
DOM KASI I MARIUSZA
http://forum.muratordom.pl/post3447251.htm#3447251
KOMENTARZE DO DOMKU KASI I MARIUSZA
http://forum.muratordom.pl/post3450437.htm#3450437
Witam ponownie,
Życzę udanych zmagań z bankami.
Domek już pochwaliłam i będę z uwagą śledzić jego budowę :D
My też mamy panią kierownik budowy, która, co ponoś często się nie zdarza, bywa na budowie :D
pozdrawiam
DOM KASI I MARIUSZA
http://forum.muratordom.pl/post3447251.htm#3447251
KOMENTARZE DO DOMKU KASI I MARIUSZA
http://forum.muratordom.pl/post3450437.htm#3450437
amazonka22
08-07-2009, 16:45
Witam.
Będziemy murować na brudno , czyli na zaprawę. a z ta gliną teraz mam do myślenia mąż twierdzi ze ok szef jego też. chyba trochę mu przy truje nad uchem żeby popytał dalej.
Trzymam kciuki za prunt i kredyt :lol: :wink:
Fajna ta Twoja pchełaka :) ja zrobiłabym przejście z garażu przez kotłownię czy co tam będzie :roll:
Bardzo się cieszę, że moja kuchnia Ci się podoba ale ten kolor na ścianach to już wspomnienie :) i szczerze powiem, że to był dobry pomysł bo kuchnia zrobiła się jaśniejsza :) zrobię fotkę i umieszczę i wtedy porównasz i powiesz co myślisz :)
A który potfur jest Twój ten feflok czy wilczek?
cześć,
kuchnię masz tak fajoską, że pewnie w każdym kolorze będzie mi się podobać :lol:
oba psiury są nasze, a mamy jeszcze w domu psicę bokserzycę, ona rzadko na działkę jeździ bo jest za "paniocha" mogłaby się pobrudzić, a i mokro tam często bywa-błoto, sucza jak pada deszcz to na dwór nie wyjdzie bo ją wilgoć w łapy boli :roll: ,
te dwa działkowe to są takie ciekusy, boks nie bardzo chce do domu a wilczek to wręcz się boi zamkniętych przestrzeni i najchętniej w kałuży by siedział
To i ja trzymam kciuki zeby sie pchełkowo bvudowalo:) Ja na 100% byłam pewna ze chce projekt Z32 ( z wieloma zmianami) ale ta pchła tak mi sie spodobała ze musze sie teraz zastanowic:)
Życzę szybkiego załatwienia kredytu ( a moze wygranej w totka) i bezproblemowego budowania:):)
PS. A takie pytanie, na ile Ci wyszedl kosztorys?(o ile to nie tajemnica) bo ten na stronie wydaje mi sie naciagany.
zabina
dzięki, fajnie, że pchła Ci się spodobała bo jakoś nie spotkałam jeszcze nikogo kto by się nad nią zastanawiał :lol:
Z32 też bardzo mi się podobał, ale w pchełce lepiej pasował układ dachu pod ewentualne kolektory
kosztorysu to ja nie robiłam tylko taki szacunkowy, mamy nadzieję zmieścić sie w 300tys na gotowo
na stronie jest zestawienie materiałów i to tylko tych najważniejszych, niektóre np bloczki na fundament w naszym wypadku wyszły prawie 2x więcej
Ach te twoje widoki:) az wyobrazilam sobie kawusie rano na tarasie, rosa na trawniku te zaby i bociany:) A jesienia kolorowe liscie w lesie:) Raj na Ziemi i kawal wlasnego nieba:)
Rozumiem ze 300 tys ale z garazem i prawie wszystko robic Ci beda rozne ekipy. A na ile podnioslas scianke kolankowa i jak Ci sie to przelozylo na fundamenty i zwiekszenie pow. uzytkowej poddasza??
A jeszcze jedno pytanie, jak rozwiazalas kwestie ogrzewania?? ( jesli bylo a przeoczylam to przepraszam)
Afrodyta
22-07-2009, 10:44
Też mi się bardzo Wasza Pchełka podoba.
Z przestawieniem kuchni do tyłu i zrobieniem wyjścia na taras i ogród - super pomysł. Poranna kawka, każde "mamo pić", albo "zjemy na tarasie?"=zaoszczędzona nogi i podłoga /no i mniej czyszczenia/ Ale nie rezygnuj z drzwi w salonie, goście nie bedą musieli, wychodząc na taras, wchodzić i oglądać kuchni :wink:
Ogrzewanie mamy w projekcie gazowe i takie zostanie, dodatkowo planujemy kominek z płaszczem albo DGP,
Ach te twoje widoki:) az wyobrazilam sobie kawusie rano na tarasie, rosa na trawniku te zaby i bociany:) A jesienia kolorowe liscie w lesie:) Raj na Ziemi i kawal wlasnego nieba:)
i nisko latające bociany :lol:
co do tej kawusi to już nie mogę się doczekać, a dodam jeszcze że na tą łąkę za domem czasem przychodzi stado saren wczesnym rankiem lub wieczorkiem :D
ściankę kolankową podnosiliśmy tylko o jeden bloczek 24cm, w sumie wyszła ok 100cm na gotowo,
powierzchnia użytkowa wyszła 92m2, cała powierzchnia podłogi poddasza do zagospodarowania
koszty
:-?
więc tak ja liczę zmieścić się w kwocie mniejszej, chciałabym tak 230-250tys. bez mebli, te 300tys. to tak dla banku, lepiej żeby zostało niż zabrakło,
mój małż za to jest pesymistą (czy może realnie patrzy) i marudzi że może być mało, ale on ma złe przykłady :wink:
podniesienie ścianki w tym zakresie niewiele wpłynęło na fundament, natomiast u nas jest spadek terenu prawie 1m na szerokości budynku i musieliśmy zagłębić ławę
Dzieki za wyczerpujaca odpowiedz, dobrze ze przecierasz szlaki. Jak juz sie zdecyduje na projekt i to bedzie pchla to zyc Ci nie dam pytaniami:):)
Ja tez bym podniosla scianke tak zeby bylo najmniej 1m, wygodniej sie zyje na poddaszu. Zwlaszcza ze u nas docelowo poddasze dla dzieci ( na razie jedno a drugie hmmm kiedys, kiedys jak splacanie kredytu pozwoli).
A Ty lepiej uwazaj na te bociany bo kogos jeszcze przyniosa:):)
U nas musialoby byc ogrzewanie CO, bo nie mamy mozliwosci gazu. Wczoraj rozmawialam z czlowiekiem ktory rok temu sie wybudowal. Ma gaz +DGP, ale mowil ze gdyby mial sie drugi raz budowac to zmienilby na kominek z plaszczem wodnym.
Też mi się bardzo Wasza Pchełka podoba.
Z przestawieniem kuchni do tyłu i zrobieniem wyjścia na taras i ogród - super pomysł. Poranna kawka, każde "mamo pić", albo "zjemy na tarasie?"=zaoszczędzona nogi i podłoga /no i mniej czyszczenia/ Ale nie rezygnuj z drzwi w salonie, goście nie bedą musieli, wychodząc na taras, wchodzić i oglądać kuchni :wink:
Twoje słowa to miód na moją duszę bo większość znajomych mi odradza, że kuchnia powinna być od frontu, że wyjście z kuchni na dwór to zły pomysł, że pokój od frontu nie nadaje się na sypialnię (może nie najszczęśliwszy, ale coś za coś) a w końcu ile czasu spędza się w sypialni? w ciągu dnia oczywiście :wink:
a z salonu zostałyby drzwi balkonowe od południa
Dzieki za wyczerpujaca odpowiedz, dobrze ze przecierasz szlaki. Jak juz sie zdecyduje na projekt i to bedzie pchla to zyc Ci nie dam pytaniami:):)
Ja tez bym podniosla scianke tak zeby bylo najmniej 1m, wygodniej sie zyje na poddaszu. Zwlaszcza ze u nas docelowo poddasze dla dzieci ( na razie jedno a drugie hmmm kiedys, kiedys jak splacanie kredytu pozwoli).
A Ty lepiej uwazaj na te bociany bo kogos jeszcze przyniosa:):)
U nas musialoby byc ogrzewanie CO, bo nie mamy mozliwosci gazu. Wczoraj rozmawialam z czlowiekiem ktory rok temu sie wybudowal. Ma gaz +DGP, ale mowil ze gdyby mial sie drugi raz budowac to zmienilby na kominek z plaszczem wodnym.
co do CO to kotłownia w projekcie jest mikroskopijna, my ją wchłoniemy do wiatrołapu lub łazzienki dolnej, jeszcze nie wiem, ale można by było dobudować z tyłu za garażem pomieszczenie z wejściem z zewnątrz lub garażu i je przeznaczyć na kotłownię,
odnośnie bocianów to nie kracz kurczę :P , bo mamy dwóch chłopaków i wciąż słyszę że kobitka by się zdała, nie potwierdzam i nie zaprzeczam, nawet sobie na zaś obcykałam jak zrobić trzy pokoje na górze, ale na razie czysto teoretycznie
w sprawie kominka to nasi znajomi też sobie chwalą płaszcz wodny, za to o DGP mają mieszane zdania i chyba skusimy się na wodę choć to bardziej skomplikowane, bo i wymiennik trzeba (a miejsca brak) i kominki sporo droższe
muszę jeszcze o tym poczytać
a co do pytań, to strasznie się cieszę, że mogę o pchle pogadać ;)
Afrodyta
23-07-2009, 08:08
Też mi się bardzo Wasza Pchełka podoba.
Z przestawieniem kuchni do tyłu i zrobieniem wyjścia na taras i ogród - super pomysł. Poranna kawka, każde "mamo pić", albo "zjemy na tarasie?"=zaoszczędzona nogi i podłoga /no i mniej czyszczenia/ Ale nie rezygnuj z drzwi w salonie, goście nie bedą musieli, wychodząc na taras, wchodzić i oglądać kuchni :wink:
Twoje słowa to miód na moją duszę bo większość znajomych mi odradza, że kuchnia powinna być od frontu, że wyjście z kuchni na dwór to zły pomysł, że pokój od frontu nie nadaje się na sypialnię (może nie najszczęśliwszy, ale coś za coś) a w końcu ile czasu spędza się w sypialni? w ciągu dnia oczywiście :wink:
a z salonu zostałyby drzwi balkonowe od południa
Nie patrz na znajomych, tylko jak Tobie jest dobrze. Mając małe dzieci, zerkanie na nie na podwórko z kuchni jest nieocenione. Masz fajny układ, bo po skosie z kuchni, będzie okno sypialni i na drogę zawsze zerkniesz. Albo przez przeszklenie w drzwiach wejściowych
Sypialnię gdzieś trzeba mieć, u Ciebie bedzie od frontu, ale ulicę masz mało ruchliwą, nie będzie hałasu. :wink:
Wiele bym dała, żeby można było przenieść kuchnię do tyłu. Jakoś ulica mnie nie interesuje :-? Ale Duży nie chce sie zgodzić. Będą foty i projekt jak się dowlekę w dzienniku do tego etapu :wink:
Hej, hej!!! Wpadłam z wizytą przywitać się i pooglądać postępy na placu boju. Nieźle Wam to idzie. Zyczę powodzenia i WIELKIEJ cierpliwości!!!
Halo, halo,halo. Nie tak pesymistycznie w koncu to sie ruszy, a to tylko chwilowa pauza na odsapniecie. Banki teraz maja to do siebie ze zanim przyznaja kredyt to kaza czekac kilka tygodni. Spokojnie
A dom wcale nie taki maly, moim zdaniem jest w sam raz - nie kombinuj. Wszyscy moi znajomi co maja olbrzymy po 200m mowia ze drugi raz by takich duzych nie budowali. Domek jest sliczny sam w sobie i moim zdaniem bardzo funkcjonalny. A Ty za duzo myslisz :):) Wylacz czasem rozmyslanie i ciesz sie tym co masz a i do komunii pewnie zdazysz:)
Afrodyta
24-07-2009, 22:30
Na poprawienie humoru wspomnę Ci o ażurowych schodach :wink:
Nawiasem mówiąc - dobry bajer :lol: :lol: :lol:
Doberek.
Z rewizyta sobie wpadłam.
Cierplwości co do banków życzę. Wiem jak to jest. Pętlę na szyi na 30 lat mam (a co tam raz się żyje).
Eeeeeeeeeee a z tymi bocianami to ja bym tam uważała, no chyba że nadal rozwojowi jesteście :oops: :oops:
ps. Domek tylko wydaje się mały, zobaczysz jak ci przyjdzie posprzątać :D
fajnie że wpadłaś, co do bocianów to były u nas dwa razy już, ale kto wie, może i trzeci wylądują, nie zarzekam się w żadną stronę :wink: , góra domu tak przemyślana żeby wrazie czego 3 a nie 2 pokoje zrobić :wink:
co do kredytu to włąśnie złożyliśmy ponownie wniosek spełniając warunki z poprzedniego razu więc podobno to "tylko formalność" poczekamy zobaczymy, jakiś tydzień
mam nadzieję, że jak powstaną ściany to mi się przestrzeń w chałupce większa wyda, narazie dramat
pozdrawiam i zapraszam często
Bedę wpadać. Z tą "małością" to takie chwilowe. Całość można ocenić dopiero jak będa wszystkie ściany. Mnie moja chałpa wydawała się wręcz minimalistyczna jak była sama płyta, a teraz jej wielkść mnie przeraża. :-?
Afrodyta
11-08-2009, 09:04
http://images38.fotosik.pl/123/45d80f601e295892.jpg (http://www.fotosik.pl)
Tak sobie myślę, że przesuniecie łazienki kosztem wiatrołapu jest możliwe, pod warunkiem rezygnacji z prysznica. Jeśli chcesz zachować prysznic, to zostaje malutko miejsca na WC.
Proponowałabym w takim układzie, prysznic wsunięty w wiatrołap między kominem i scianą garażu, a WC wcisnąć pod schody, naprzeciw prysznica. Pozostałą przestrzeń pod schodami, możesz zabudować wysuwanymi szafkami na np. ręczniki chemię itp. Ściągnęłam od anetinychyba się nie obrazi...
http://img188.imageshack.us/img188/7322/z6027270x.jpg
Myślałam o WC zamiast najwyższej zabudowy na tym foto. U Ciebie byłoby odbicie lustrzane.
http://img42.imageshack.us/img42/1799/z6027251x.jpg
Zostanie trochę miejsca /tak około 2,50x1,00m/ na graty i słoiki pod wyższą częścią schodów. No i ciasnawy wiatrołap. 80-100cm przejścia, po odliczeniu szafy, to trochę wąskawo, ale można z tym żyć.
skalniaczek
11-08-2009, 10:03
Hej, zajrzałam do dziennika, podoba mi się pomysł z zieloną łazienką z paradyża. Mnie też wpadły w oko te kolory. Chyba wybiorę coś z kolekcji bambusowych.
Będę do Ciebie zaglądała i oglądała postępy, domek bardzo fajny i zgrabny Pozdrawiam, :lol:
powaliło mnie na kolana:
u mnie ścianka wyszła jak poniżej;-0
W rzeczywistości kolor jest bardziej miedziany.
Robiłem na razie tylko "próbną" ścianę w przedpokoju i chyba dalej będę coś kombinował.
Po kolei:
- grunt
- klej do marmuru mapei
- wzór zrobiony wałkiem-
- grunt (następnego dnia)
- farba akrylowa dekorala (jakaś ruda)
- bejca satynowa z barwnikiem kasztan (przecierana zwykłą gąbką)
- werniks miedziany (równiez przecierana gąbka)
http://img38.imageshack.us/img38/4207/pict4516.jpg
http://img32.imageshack.us/img32/8680/pict4538.jpg
http://img194.imageshack.us/img194/4605/pict4550.jpg
http://img194.imageshack.us/img194/1209/pict4555.jpg
muszę coś takiego mieć
przepis:
1 dzień:
- sciana wydrapana, wymyta
- przemalowana gruntem (jakiś amigrunt za 9zł z castoramy)
2 dzień:
- położony klej do marmuru mapeia, odciśnięty wzór
3 dzień:
- pomalowane gruntem, nastepnie przemalowane 2 razy farbą dekorala (jakaś ruda - kolor mogę podać wieczorem)
4 dzień:
- pędzlem przemalowane bejcą zabarwioną barwnikiem kasztan (2 tubki na 1l bejcy) - malowane 2 razy i za każdym razem przecierane zwykłą gąbką z biedronki:-) tak by wiecej bejcy było we wgłębieniach.
5 dzień:
- pędzlem przelamowane werniksem miedzianym (równiez przecierane gąbka)
Dzięki Afrodyta jesteś wielka :D ,
pomysł super, muszę to przeanalizować
skalniaczek witam i zapraszam
Witaj!! :lol:
Bardzo mi sie podoba Wasz projekt!!
chcecie zrobić taką elewacje z dużą ilością drewna???
witaj Kala67
właśnie m.in. to drewno i okiennice wg mnie powodują urok tego domku,
nie wiem jeszcze czy uda nam się wykonać taki szalunek z drewna bo jakoś drożeje mocno, czy będziemy szukać jakichś zastępników,
na razie nastawiam się na wykonanie dokładnie takiej elewacji jak w projekcie
a tata już "przechodzi samodzielny kurs robienia okiennic" :wink:
pozdrawiam
Trzymamy za Was kciuki.
Sami też budujemy Pchełkę.
olasosenko
19-08-2009, 12:20
Hej
Widzę że nie tylko ja ciągle stoję z robotami :/
..ale wiesz może lepiej jak to wszystko idzie powoli, przynajmniej mamy czas na przemyślenie i ewentualne zmiany na lepsze :D Jak by lecieli z robotą szybko to nie miałybyśmy wpływu na nic i tylko byśmy :psioczyły" ;p
Głowa do góry ważne że realizujemy swoje marzenia!!!
Pozdrawiam
witam pchełkowiczkę :D
jak miło, że będzie powstawała nowa pchła, mam nadzieję, że będzie okazja powymieniać doświadczenia
zapraszam więc na stałe do naszych komentarzy i czekam na Wasz dziennik
kiedy zaczynacie?, czy może już zaczęliście? zmienialiście coś w projekcie?
piszcie dużo :lol:
pozdrawiam
My jesteśmy na wczesnym etapie.
Mamy działkę w CIĘŻKOWIE koło Aleksandrowa Łódzkiego.
Mamy warunki przyłączy, tymczasowe ogrodzenie, garaż i ...kibelek :)
Projekt jest już złożony u architekta, który wprowadza zmiany. We wrześniu zostanie złożony do urzędu.
Zmiany niewielkie, przedłużyliśmy garaż i dodaliśmy 3 okna połaciowe.
Jesteśmy na etapie szukania ekipy, ale ceny mają kosmiczne :evil:
Hej
Widzę że nie tylko ja ciągle stoję z robotami :/
..ale wiesz może lepiej jak to wszystko idzie powoli, przynajmniej mamy czas na przemyślenie i ewentualne zmiany na lepsze :D Jak by lecieli z robotą szybko to nie miałybyśmy wpływu na nic i tylko byśmy :psioczyły" ;p
Głowa do góry ważne że realizujemy swoje marzenia!!!
Pozdrawiam
ja to już nawet nie mam chęci przemyśliwać zmian, przez zastój zdążyłam cały dom przerysować kompletnie za dwa razy, wracając do punktu wyjścia
mój zapał gdzieś umknął :(
My jesteśmy na wczesnym etapie.
Mamy warunki przyłączy, tymczasowe ogrodzenie, garaż i ...kibelek :)
my podobnie - tyle że ogrodzenie pewnie zostanie na stałe albo przynajmniej na długo, i mamy już prund(naczekaliśmy się:evil:)
Zmiany niewielkie, przedłużyliśmy garaż i dodaliśmy 3 okna połaciowe.
Jesteśmy na etapie szukania ekipy, ale ceny mają kosmiczne :evil:
mnie też wszyscy trują o ten garaż, żeby wyrównać do końca budynku, ale jakoś tego nie widzę, a oka dachowe to też dorzucimy chyba, choć na razie nie nanosiłam tych zmian
Na prąd czekamy bo nie ma pozwolenia na budowę ;) A przydałby sie już teraz.
Ogrodzenie na pewno zmienimy. Przód murowany z drewnem a boki panelowe.
Garaż kupiliśmy tak mały że żaden samochód do niego nie wejdzie ;)
2m x 3m
Ale ma to ukryty cel.
Pchła jest mała a więc nie będzie miejsca na meble ogrodowe, kosiarkę itp.
Finalnie stanie w rogu działki i zostanie obłożony panelami imitującymi drewno.
Kosztować nas to będzie (z garażem) około 1000 zł a nie 5-6 tys.
Juz jest to uwzględnione w pozwoleniu na budowę.
Cala działka otoczona będzie żywotnikami a w środku trawka dla piesków do biegania.
http://www.subaru.pl/sklep_img/s1.jpg
http://www.subaru.pl/sklep_img/s2.jpg
Dzień dobry. A ile to piesków jest??
Dzień dobry. A ile to piesków jest??
trzy sztuki ;)
http://acala.pl/galeria_files/galbalton/balat14.jpg
http://acala.pl/galeria_files/galbalton/balat12.jpg
http://acala.pl/galeria_files/galbalton/balat26.jpg
http://www.subaru.pl/sklep_img/z1.JPG
KamaG
na jkaim jesteście Etapie?
Coś się zmieniło, jakieś nowe zdjęcia?
My cały czas mamy dylemat na temat prysznica na dole. Wg projektu jest pod schodami lekko wpuszczony w podłogę. Nijak nie mozna sobie tego wyobrazić ;(
Śliczne, a jakie spineczki ladne mają.
psiaki wyborne :lol: jakie kudłaczki, pewnie ciekawie jest jak pada deszcz:wink:
macie hodowlę?
w zaawansowaniu nic się nie zmieniło, wciąż tylko zasypany fundament
co do tego prysznica, moja kierbud widziała takie rozwiązanie i mówiła, że efekt fajny
ja natomiast zastanawiam się nad pewnymi zmianami w łazience:
odwrócenie biegu schodów -schody będą zabiegowe, pod górnym biegiem chcę zagospodarować spiżarkęgraciarkę dostępną z korytarza, a pod dolnym-szafki w łazience coś na wzór fotek wstawionych przez afrodytę
prysznic wetknę we wnękę za kominem, kosztem obecnej kotłowni-u mnie powiększony wiatrołap, kibelek lekko skośnie pod ścianą na przeciw drzwi, umywalka malutka tuż przy wejsciu
taki plan, pytanie czy to się tam pomieści
jak miło Was tu wszystkie gościć :D
My właśnie szukamy taniego Geologa - ale jest ciężko i to baaardzo :(
U nas planujemy pralkę umieścić w pom. gospodarczym.
Ogrzewanie będzie gazowe więc się zmieści.
kordzina
22-08-2009, 19:48
melduję się u Ciebie Kama i w ramach pernamentnych przeprosin( ty wiesz za co) przynoszę wirtualnie:
http://www.retro.bielsko.pl/_retro/image/wino.jpg
domek fajnie się zapowiada....mnie też tak denerwowało jak sie to wszystko przeciągało....a fundamenty dłużej się robiły niż domek... :lol:
mam nadzieje że sobie wypijemy kiedyś na naszych wypaśnych tarasach( które jescze nie istnieją) winko i te słynne kawki i wiele innych rzeczy...na razie są w naszej wyobraźni...
dziękuję, dziękuję i witam w moich na razie wirtualnych progach :D
wieczorkiem tylko jednym okiem zajrzałam, winko zobaczyłam, a dziś mi beret pulsuje, kac wirtualny czy co?
Dziień dobry.
dziękuję, dziękuję i witam w moich na razie wirtualnych progach :D
wieczorkiem tylko jednym okiem zajrzałam, winko zobaczyłam, a dziś mi beret pulsuje, kac wirtualny czy co?
A to ty taką słabą głowę masz? Musisz zacząć ćwiczyć bo tu tyle imprez parapetowych będzie że ho, ho!!
Oj właśnie nie wiem :oops: co to się porobiło, pierwsze wirtualne picie to i głowa nie przyzwyczajona chyba, tak to sobie wytłumaczę :wink:
dobrze że choć w komentarzach coś się dzieje bo mój dziennik to już w czeluście jakichś otchłani niezgłębionych pewnie spadł,
muszę go odkopać chyba, ale że "budowlanie" nic się nie dzieje ale za to cały weekend plewiłam mój pseudo ogródek to może choć kwiateczki wieczorem wkleję
My prawie tydzień na działeczce nie byliśmy.
Wczoraj jednak nie daliśmy rady i ..pojechaliśmy ;)
Chwila na działeczce to jak dzień w SPA
Trochę pogoniliśmy krety, trawka wygrabiona, ogólnie inspekcja wyszła OK.
Na razie nic nie sadzimy bo szkoda aby sie zniszczyło.
powaliło mnie na kolana:
u mnie ścianka wyszła jak poniżej;-0
W rzeczywistości kolor jest bardziej miedziany.
Robiłem na razie tylko "próbną" ścianę w przedpokoju i chyba dalej będę coś kombinował.
Po kolei:
- grunt
- klej do marmuru mapei
- wzór zrobiony wałkiem-
- grunt (następnego dnia)
- farba akrylowa dekorala (jakaś ruda)
- bejca satynowa z barwnikiem kasztan (przecierana zwykłą gąbką)
- werniks miedziany (równiez przecierana gąbka)
http://img194.imageshack.us/img194/4605/pict4550.jpg
muszę coś takiego mieć
przepis:
1 dzień:
- sciana wydrapana, wymyta
- przemalowana gruntem (jakiś amigrunt za 9zł z castoramy)
2 dzień:
- położony klej do marmuru mapeia, odciśnięty wzór
3 dzień:
- pomalowane gruntem, nastepnie przemalowane 2 razy farbą dekorala (jakaś ruda - kolor mogę podać wieczorem)
4 dzień:
- pędzlem przemalowane bejcą zabarwioną barwnikiem kasztan (2 tubki na 1l bejcy) - malowane 2 razy i za każdym razem przecierane zwykłą gąbką z biedronki:-) tak by wiecej bejcy było we wgłębieniach.
5 dzień:
- pędzlem przelamowane werniksem miedzianym (równiez przecierane gąbka)
Przepraszam że tak z opóźnieniem o temacie tynków strukturalnych piszę ale jak tylko zobaczyłam to cudo to oniemiałam i musze je mieć!!!!! Przecież wyglądają bajecznie!
Przepis juz przepisany zdjęcia zapamietane w folderze pomysły.
A tak wogóle to na jakim etapie jesteście ??
I czemu to tak u Was zwolniło- przerwa wakacyjna jakaśczy co :P :wink:
pozdrawiam i czekam na wieści..
świetnie wyszły te tynki nie :D
ja zachwycona wciąż jestem, a jest tu na forum wątek o tynkach strukturalnych wykonanych samodzielnie, jest więcej takich perełek
co do naszego przestoju to niestety nie przerwa wakacyjna,
kasa, kasa jeszcze raz kasa na drodze do szczęścia nam stoi
porwaliśmy się trochę z motyką na księżyc
oszczędności było mało więc po kupnie działki i zrobieniu fundamentów kasa się skończyła
staramy się o kredyt jak pisałam ale niestety ing nie chce nam dać,
może coś ruszy wczoraj byliśmy w open finance i bedziemy startować teraz do WBK, metrobank i PeKaO SA-tu z dopłatą
zobaczymy
tylko u nas jest problem, bo w zeszłym roku mieliśmy kiepskie zarobki, w zasadzie to dopiero od czerwca mamy konkretne dochody
i nie widomo czy dostaniemy kredyt, mówiono nam ze nie bedzie problemu, a jednak
Trzymamy kciuki. Też wkrótce nas to czeka.
A tymczasem pozazdrościliśmy Wam dziennika i... mamy własny :D
no i fajno, już odwiedziłam, mam nadzieję, że nie uciekniecie całkiem z mojego
To Wam nie grozi 8)
Na bierząco śledzimy temat.
Afrodyta
05-09-2009, 15:09
No ładnie! Ja kojarzę nicki po awatarkach, a teraz będę musiała się pilnować, żeby nie pomylić Kamy z AGP
Afrodyta nie łam się, ja sama się mylę :lol:
To taka gra - znajdź jedną różnicę :D
Afrodyta
05-09-2009, 16:50
To taka gra - znajdź jedną różnicę :D
eeee no... przecie widzę, że lustro jest, ale na szybko, to i tak się człek pomyli :wink:
Ale widzę, że Kama pracuje nad innym awatarkiem, to może nie bedzie źle :wink:
ino wogóle sę nie radzę, ale traning czyni mistrza musi być dobrze.
popracuję wieczorkiem bo jak jeden wsadziłam to tylko mój avatar na stronie było widać :evil:
posemam przez trochę konisia, choć na avatarku, może kiedyś los pozwoli mieć takiego w realu? 8)
koniś za wielki był, swoją drogą uwielbiam konie, czemu ja nie kupiłam kawał pola, żeby było gdzie te konie trzymać?
czemu kurcze brak kasy żeby mieć takie stadko?
wszystko do bani
przez jakiś czas będzie chyba taki
To taka gra - znajdź jedną różnicę :D
patrz no AGP teraz zauważyłam, jak już avatar zmieniłam, że poza lustrzanym odbiciem, to Wy z Waszej Pchły zdjeliście drewnianą oblicówkę :D
czy wygrałam coś w konkursie znajdź szczegół :wink:
Nagrodą jest... koń. Do odbioru na dziełce moich sąsiadów (nie najbliższych) ;-)
A tak na poważnie. Elewacja z drewnwm bardzo nam sie podoba, ale boję się, że może byc kosztowna w wykonaniu i nieekonomiczna w utrzymaniu. A wy jaka planujecie zrobić elewację?
co do tego konia to biorę w ciemno :lol:
a elewacja sen z powiek mi spędza, właśnie wczoraj przemyśliwałam jaki kolor pasuje do drewna i "z czego" to drewno zrobić,
na razie żadnych konkretnych pomysłów nie odnotowano, ale kombinuję za jakimś zamiennikiem, w naszej okolicy jest drewniak obłożony parę lat temu jakimś panelem drewnianym. Nie mam pojęcia czy to rzeczywiście drewno jest czy jakaś plastikowa imitacja, ale wygląda super, i nie widać żeby się niszczyło a stoi już dobrych 10lat, jak będę w tamtej okolicy to przepytam ludzi i muszę "pomacać"
My myśleliśmy o panelach plastikowych, ale są drogie. Myślę tu o naprawdę dokładnie naśladujących drewno (kolor złoty dąb) takie jakich używa się do podbitek.
Ale 100 zl za metr. ... to sporo wyjdzie.
Poza tym trzeba by zaimpregnować mur przeciw grzybowi i pleśni.
Słyszeliśmy, że do tego typu prac nadaje się również drewno dębowe ze względu na swoje właściwości i trwałość.
olasosenko
08-09-2009, 15:45
hej hej
Dawno nie zaglądałam :) Piękne masz psiaki!! ja też kocham wszelkiego rodzaju zwierzaki!! Na razie w naszej rodzince jest tylko labradorka Gafa :) ale kiedyś... jak już będziemy mieć dom i ogród na pewno zwierzyniec się powiększy :) Moja Gabrysia marzy o koniu :) Póki co ma obiecanego kota i zabronione przygarnianie wszystkiego co się rusza ;p ale mój małż obiecał jej że jak już będzie ten ogród... to nie przygarniamy tylko słoni, hipopotamów i zwierzaków tych gabarytów ;p
Pozdrawiam gorąco!!
kordzina
08-09-2009, 18:52
jejku Kama ale masz stado dzikich bestii :lol: ....i faktycznie jak ty mogłaś damę w takiej pozycji uchwycić, kompromitujące zdjęcie.... :lol:
pozdrawiam.....
Ps. a dlaczego macie taki przestój???, jeśli pisałaś to sorry ale nie mam dużo czasu na czytanie....
pozdrawiam
małż obiecał jej że jak już będzie ten ogród... to nie przygarniamy tylko słoni, hipopotamów i zwierzaków tych gabarytów ;p
no to nieżle się zapowiada, ciekawe jak to ogród i mama zniesie :D
jejku Kama ale masz stado dzikich bestii :lol: ....i faktycznie jak ty mogłaś damę w takiej pozycji uchwycić, kompromitujące zdjęcie.... :lol:
pozdrawiam.....
Ps. a dlaczego macie taki przestój???, jeśli pisałaś to sorry ale nie mam dużo czasu na czytanie....
pozdrawiam
witaj Kordzina
zastój spowodowany jest kasą, staramy się o kredyt od dłuższego czasu, to już trzecie podejscie, ale zaświeciło wreszcie małe słonko :) w tym temacie
nie ruszaliśmy dalej, bo był stres, że rozgrzebiemy i nie zamkniemy budynku przed zimą
PS. więcej kompromitujących fot mojej sucz jest na wątku "pokażcie jak śpią Wasze zwierzaki"
http://forum.muratordom.pl/pokazcie-jak-spia-wasze-zwierzaki,t136379-180.htm
kordzina
08-09-2009, 19:22
aaaaa.... czyli wiadomo, jak nie wiadomo o co idzie, to idzie o to co zawsze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :lol:
no to powodzenia...czekacie na decyzję czy juz jest???, my chcieliśmy na koniec "kredycik na ładne wnętrze" ale nam nie dali....i może dobrze, trochę szkoda tych niewykończonych wnetrz ale przynajmniej już tak wysoka rata nie jest jeszcze wyższa, bo byśmy się poskładali......
z ing podobno jest pozytywna, dziś miałam telefon, ale czekamy jeszcze na WBK, metrobank i PeKaO SA, teraz (za 3 razem) poszliśmy na całość i złożyliśmy do tych trzech dodatkowo :lol:
amazonka22
08-09-2009, 22:40
a ty Kamucho zaglądasz do nas i sie nie odezwiesz :lol: :lol: :wink:
dach- marzenia. jutro wchodza fahowcy na strop
Tak to jest jak sie szuka najtaniej wszystkiego. :roll:
Mamy wszystkie ściany ale co mąż jest na budowie z aparatem to zapomina zdjęć zrobić. :roll:
A co do latorośli. chciałam synka zrobiłam synka i nieźle mi to wyszło ;)
Teraz lecę Was przelecieć 8) :lol: :wink:
http://www.mapstone.pl/cms/zdj/134.jpg
Taki kolor chce do hollu cud malina co to jest? musze zanotowc.
no muszę przyznać pełny profesjonalizm z tym synkiem, perfekcja normalnie :lol: dopracowany w każdym szczególe, przyłożyliście się :wink: :oops:
co do zdjęcia, to gdzieś w sieci znalazłam i nie pamiętam gdzie, spróbuję przypomnieć :oops: (już sprawdzone, było w dzienniku u Zazdrośnicy) urzekła mnie kolorystyka, taka przyjemna i elegancka, lubię takie kolory w sumie ciepłe ale w tej chłodniejszej odmianie
:-?
nieźle mi te przemyślenia wyszły :o
znalazłam nazywa się ten kamień marmur breccia sarda
fotka ze strony http://www.marmurek.pl/podstrona/materialy.html
http://www.marmurek.pl/podstrona/showimg79ea.html?imgfile=BRECCIA%20SARDA%201%20mar mur.jpg
jest tam jeszcze jedna miniatura, ale link kopiuje się ten sam, coraz bardziej podoba mi się ten kamień
amazonka22
09-09-2009, 15:42
znalazłam nazywa się ten kamień marmur breccia sarda
fotka ze strony http://www.marmurek.pl/podstrona/materialy.html
http://www.marmurek.pl/podstrona/showimg79ea.html?imgfile=BRECCIA%20SARDA%201%20mar mur.jpg
jest tam jeszcze jedna miniatura, ale link kopiuje się ten sam, coraz bardziej podoba mi się ten kamień
cudne dzięki .
co do przykładania Kacper jest moja kopia z dzieciństwa ale co gorsze ma mój charakter :evil: nie jest łatwo powiem nie jest łatwo :lol: :lol: :roll: :wink:
Afrodyta
13-09-2009, 19:33
Stadko masz już pokaźne :roll: :wink: Troche kosztuje utrzymanie 3 duuuzych psów :wink: Miałam Husky'ego to wiem :wink:
Wiesz co? Ściągnęłam sweet home nową wersję i nie mam podglądu /widoków z góry i wirt. wizyty/ Za to weszły mi wszystkie ściągnięte elementy. Nie wiem, czy ma to zwiazek i nie mogę pracować :-?
u mnie przy ściąganiu od razu załadowałą się również opcja tego zdjęcia, nic więcej nie ściągałam, nie mam pojęcia jak Ci pomóc :-? dopiero raczkuję w programie
u mnie przy ściąganiu od razu załadowałą się również opcja tego zdjęcia, nic więcej nie ściągałam, nie mam pojęcia jak Ci pomóc :-? dopiero raczkuję w programie
Afrodyta
13-09-2009, 22:36
Tak w tej nowej wersji opcja foto jest. Tyle, że oprócz rzutu nic więcej nie widzę. Spróbuję wykasować to co ściągnęłam, odinstalować i zainstalować ponownie. Zobaczymy :roll: :wink:
a próbowałaś robić fotkę na widoku perspektywy?
dzien dobry :D :D kama długo nie zaglądałam do Ciebie ,ale teraz to nadrabiam :wink: :P :P ,bo też długo mnie na fm nie było ,brak czasu :-? jak tam wasza budowa teraz tylko patrzec jak mury pną sie do góry :wink: :D :D pozdrawiam
cześć Jessi, miło Cię widzieć/czytać :D , gdzieśta byłi jak Was nie było? lecę do
twojego dziennika w takim razie, na pewno coś skrobnęłaś, skoro i do mnie zajrzałaś. U mnie niestety cisza, czekamy na decyzje z 3 banków, dopiero coś ruszy, mam nadzieję że wkrótce
Afrodyta
14-09-2009, 14:38
a próbowałaś robić fotkę na widoku perspektywy?Ja nie widzę perspektywy :evil: Okno z podglądem, na dole po prawej, mam całe czarne :-?
cześć Jessi, miło Cię widzieć/czytać :D , gdzieśta byłi jak Was nie było? lecę do
twojego dziennika w takim razie, na pewno coś skrobnęłaś, skoro i do mnie zajrzałaś. U mnie niestety cisza, czekamy na decyzje z 3 banków, dopiero coś ruszy, mam nadzieję że wkrótce
jestem i wróciłam juz teraz jestem częściej na fm ,miałam zastój w dzienniku ale juz prawie nadrobiłam ,więc zapraszam do czytania i oglądania
to trzymam kciuki żeby Ci sie udało z tym kredytem bo wiem jakie teraz sa cyrki z jego uzyskaniem :evil: :evil: pozdrawiam gorąco :wink: :D :D
Afrodyta, nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie jak rysuję plan czy ściany to odrazu widać jak się tworzy w perspektywie na oknie dolnym, nie wiem jak Ci pomóc :( , chyba był wątek o tym programie, poszukam
Jessi byłam już u Ciebie i wyczytałam wszystko, tylko czasu mi brakło, żeby się wpisać w komenty, nadrobię :wink:
bawiłam się programem sweet home, kiepsko poszło, bo i nie umiem i biblioteki marne-trza pościągać, tylko kto to wie jak?
Ale ogólny pogląd na rozmiar pomieszczeń i zarys chałupki jest
http://images37.fotosik.pl/163/5ed1b8be412380df.png (http://www.fotosik.pl)
http://images38.fotosik.pl/164/bbba6f41230505c8.png (http://www.fotosik.pl)
Ponieważ moja "budowa" a raczej jej początek tez odsuwa sie w czasie tez mam za duzo czasu na wymyslanie roznych "ulepszeń"
patrzac na rozklad pomieszczen to ja bym zrobila jednak zamiane kuchnia pokoj, po pierwsze primo:
najwiecej czasu spedza sie jednak w kuchni i salonie tam sie "kręci życie" a ponieważ wejscie do domu masz od strony obecnego "pkoju-sypilanianego" to jednak chyba lepiej bylo by miec tam kuchnie zeby nawet widziec co sie przed domem dzieje, latwiejsza komunikacja z salonem, a pokoj zostałby taki troszke bardziej "prywatny".
Zresztą w oryginalnym rzucie chyba jest wlasnie tak zaplanowane kuchnia z salonem a pokoj osobno. - wiec ja bym tak zostawiła.
To jest oczywiscie moje zdanie, i jest ono tez uzaleznione od polozenia waszego domku wzgledem stron swiata, moja zasada najwiecej swiatla tam gdzie sie najwiecej czasu spedza, czyli kuchnia salon, pokoje dzieciakow.
ponadto to chyba nam kobietom zawsze sie bedzie wydawalo ze dom jest za maly, my jeszcze nie zaczelismy budowy jak ja juz wiem ze bedzie mi brakowalo miejsca :lol:
pozdrawiam i powodzenia w budowaniu i udoskonalaniu projektu.
witaj Kamilko i jak tam budowa ,i coś sie wyjaśniło w sprawie kredytu może już znalazłaś odpowiedni bank :roll: :wink: :D pozdrawiam
hej a dzisiaj są imieniny nasze bo Kamili ,a tak na marginesie ja też mam na imię Kamila więc wszystkiego naj naj naj i sto lat :D
pozdrawiam
kordzina
16-09-2009, 11:58
kama kurczę, ledwo te miniaturki przeczytałam...ale jak to prawda to wizytuję dzisiaj z wkładeczką procentową...wszystkiego naj....
ps. ok. no może za dużo butelek ale można zrobić zapas, jak mówi moja mama nie musisz wypić odrazu :wink: :)
http://www.farmer.pl/Resources/212/wodka.jpg
kurcze, Dziewczyny dziękuję bardzo za życzenia, bardzo mi miło, nie spodziewałam się,
i oczywiście
droga imienniczko Kamillko też WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO
Również składamy spóźnione życzenia
Wszystkie najlepszego!
http://www.obrazky.pl/obrazky/zajac-alkohol-141-OBRAZKY.PL.jpg
i gdzie ja mam tą kuchnię zrobić :-? :( :evil: ,
mam sto odmian na minutę a decyzję muszę podjąć błyskawicznie,
kto wie jak się ściąga biblioteki do sweet home z meblami?
Jak postępy w uzyskaniu kredytu? A może z uwagi na fakt, że jesteście w temacie, powiecie gdzie warto teraz starać się o kredyt i w jakiej walucie?
my rozważamy tylko złotówki, ktoś mi kiedyś powiedział, że kredyty zwłaszcza tak duże należy brać w walucie w której się zarabia, czy to słuszne -nie wiem,
po wizycie w open finanse zaproponowano nam banki: WBK, ING, MILLENIUM, z dopłatami- PeKaO SA, PKO BP,
1) w ING mamy decyzję, warunki: marża 2,1, prowizja 1,2, na 25 lat z kwoty 230000zł + skredytowane opłaty (razem ok236000, nie pamiętam dokładnie) wyszła rata stała ok.1590zł
2lata karencji, można spłacać szybciej bez dodatkowych opłat, konieczne ubezpieczenie nieruchomości (ale to chyba wszędzie) , oprocentowanie oparte o 6m-czny WIBOR,
opłata za wycenę stanu zaawansowania 900zł, niestety płatna przed uzyskaniem decyzji,
2) PeKaO SA z dopłatą przy 25 latach rata stała ok. 1660 z czego przez pierwsze osiem lat dopłacają zaczynając od 490zł kończąc na ok350 w ósmym roku) marża 3,0, prowizja 1,0, szybsza spłata -max nadpłata 15%kredytu rocznie, jeśli więcej to opłata 2% od kwoty kredytu, oczywiście ubezpieczenie nieruchomości, oprocentowanie oparte o 3m-czny WIBOR,
opłata za wycenę 820zł jeśli kredyt powyżej 200000, jak mniej to 160zł, wizyty płatne chyba też 160, można podobno dostać całą kasę od razu chyba że się przesłyszałam,
tyle pamiętam na już
:wink:
w WBK była niezła oferta ale dostaliśmy negatywa-sprawdzają zdolność na podstawie pit z 2008, i nie mieliśmy zdolności,
PS. wszędzie na zdolność kred. wpływają takie rzeczy jak wszelkie zakupy na raty, karty kredytowe, debety na koncie,
mam doła, stoję przed wyborem- gont szary czy brązowy, jaki wybrać?
wszyscy mnie przekonują,że do szarego nie będzie pasować drewno, że okna muszą bić białe, a ja marzę o takiej elewacji jak ta projektowa :( ,
widzieliście może okna w kolorze zbliżonym do olchy?
jest mi źle, idę spać, dobranoc
Jak gont to tylko i wyłącznie szary-grafitowy w połączeniu z drewnem z olchą- jak dla mnie idealne połączenie.
Chociaż widzialam ladny domek pokryty gontem brazowym cieniowanym i wygladal nawet ładnie- tyle ze czerwonych i brazowych dachow jest za duzo jak dla mnie.
Absolutnie zadne biale okna i podbitka!!! to tylko fajnie wyglada w katalogu w oryginale jest jak dla mnie paskudne-szpitalne- ble...
Zresztą u mnie bedzie grafitowy cieniowany gont, drewniana podbita i okna - wszystko w kolorze olchy lub orzecha tak czy inaczej raczej jasna tonacja drewna + do tego ciemno czerwona elewacja!!!
LisowskaTwoje słowa to balsam na mą zbolałą duszę :lol:
powiedz mi jeszcze kochana, czy Ty gdzieś namierzyłaś takie okna, bo ja ślęczę na internecie kilka dni(odkąd zakiełkował pomysł pod czapką) i nie natrafiłam na ofertę w tym kolorze,
ps. ach ta Wasza elewacja :D , będzie pięknie, szkoda, ze ja nie taka odważna :wink:
Brawo!!!! Serdeczne gratulacje :D
No to teraz chyba już nie trzeba brać kredytu :wink:
łoj, żeby tak fajnie było, że forumowy awans przekłada się na ulgi finansowe to bym tu już z kilka tys postów natrzaskała :lol: , może wystąpimy do redakcji z propozycją dofinansować za aktywność na forum?
kordzina
29-09-2009, 11:17
ładnie nas Kama w maliny wpuściłaś... :lol: my myśleliśmy że w pracy...a ty BYWALEC jesteś..no no no...niestety szanowna redakcja nie nagradza za awanse, wiesz ile by brali ci z Olimpu my blebsik byśmy musieli na niech robić :lol: :wink:
No niestety jeszcze nie jestem na etapie poszukiwan producentow okien i nie mam zadnych namiaraów, ale jeśli tylko coś mi sie o uszy obije to dam od razu znać!.
Jak będziemy teraz na "objazdówce" po nowo budowanych domkach z moim osobistym, to poklikam troche zdjęć może coś Ci wpadnie w oko.
KamaG w końcu gdzie umieszczasz kuchnie???
A ja z powodu wydłużajacego się czasu oczekiwania na działke znowu przeglądam projekty :( ale koncepcja elewacji zostaje bez zmian :)
Aha ja też gratuluje awansu forumowego :)
kurcze, sorki za zamieszanie z tym awansem, jakoś nie pomyślałam :oops: bo mi nawet do głowy nie przyszedł awans w mojej pracy- swoją drogą u nas nawet awanse niekoniecznie wiążą się z podwyżką a jedynie z nazwą stanowiska służbowego, chociaż w tym roku jakieśtam podwyżki były ...
KamaG w końcu gdzie umieszczasz kuchnie???
Lisowska ja to już pojęcia nie mam, tak mi w głowie pomiąhało się
a w ogóle to jakoś mi tak nieładnie do Ciebie Lisowska lecieć, to od nazwiska czy może jakaś ksywka -to może byłoby łatwiej
albo trzeba Cię jakoś przemianować :wink: na Lisicę albo co 8)
obiecałam mężu memu pójście na kompromis-ja będę mieć mój szary dach, jasne okna, szarąjasno elewację lub brudnobiałą, i oczywiście olchowe okna-nawet za dopłatą, a on w zamian dom bez ścian :wink:
I ja też źle zrozumiałam :oops:
Tak czy inaczej - gratuluję. Mnie jeszcze daleko do stałego bywalca... Niestety notoryczny brak czasu aby regularnie zaglądać i pisać...
:oops: jeszcze raz najmocniej przepraszam, ale żeby nie było to w tym roku miałam awans służbowy z referenta na podinspektora :wink:
a w ogóle to jakoś mi tak nieładnie do Ciebie Lisowska lecieć, to od nazwiska czy może jakaś ksywka -to może byłoby łatwiej
albo trzeba Cię jakoś przemianować :wink: na Lisicę albo co 8)
:wink:
:P może być Lisica :) fak nieprzemyślałam nica w momencie logowania i juz tak po nazwisku poleciałam żeby mi z głowy nie wyleciało,ale i tak spoko jak zostanie lisowska to się nie obrażę :wink:
Fakt teraz bez ścian dożo lepiej prezentuje się salon z kuchnią no i ta przestrzeń!
hurra!!!
i wreszcie mury pną się do góry!
Oby szybko w górę rosły i daszkiem się na zimę okryły :)
A propos
Jakaś wygrana w totka czy kredycik w końcu przyznany???
Teraz bedziemy częściej zaglądać i sprawdzać jak sie protoplasta wyłania ;)
GRATULUJEMY.
Może jeśli sie uda i dostaniemy zaproszenie 8) to podjedziemy zobaczyć postępy :wink:
Lisica totek! mąż wygrał...
16....
PLN :lol:
a naprawdę to kredycik już zaklepany- albo ing albo PeKaO-z dopłatą,
obie decyzje są tylko my jeszcze nie zdecydowani-właśnie mąż w Kielcach dopłaty negocjuje
ale już można zaczynać- bo wiadomo, że kasa z któregoś źródła będzie, na razie długi zaciągamy :wink:
AGP czy zaproszenie na piśmie w necie wystarczy :wink:
oczywiście jeśli będziecie mieć ochotę na wycieczkę to czujcie się zaproszeni :D
tylko że na razie to chyba nie ma co oglądać, ale mam nadzieję, że już niedługo
fotki próbuje wrzucić, tylko że fotosik uznał, ze chce ode mnie kasę, a fotka.pl nie ładuje, muszę coś wymyślić
kordzina
02-10-2009, 12:53
Kama Kama...ja się melduję u ciebie też już z awansem 8) 8) 8) ...i kaski też nie dostałąm... :(
AGP czy zaproszenie na piśmie w necie wystarczy :wink:
oczywiście jeśli będziecie mieć ochotę na wycieczkę to czujcie się zaproszeni :D
tylko że na razie to chyba nie ma co oglądać, ale mam nadzieję, że już niedługo
fotki próbuje wrzucić, tylko że fotosik uznał, ze chce ode mnie kasę, a fotka.pl nie ładuje, muszę coś wymyślić
podjedziemy na pewno 8)
KamaG Czy robiliście instalacje odwadniającą fundament?
Kordzina gratuluję awansa :wink:
AGP u nas jest straszna glina ale nie ma deszczówki, zastanawialiśmy się długo czy robić drenaż przy ścianach i nie zrobiliśmy- obawialiśmy się, że jak nie będzie gdzie tej wody odprowadzić to będzie stała przy samych ścianach a to niedobrze. U nas jest sporo wody napływającej między warstwami gliny z góry od lasu, mamy zamiar przeciąć strukturę warstw kopiąc ze dwa metry wyżej na całej długości rów i tam zrobimy taki pseudo drenaż. Same fundamenty obsypaliśmy rodzimą gliną ze szczególną dokładnością ubijając ją na ścianie południowej. Mam nadzieję, że ta warstwa gliny będzie stanowić wystarczająca barierę dla wody, która ambitnie postanowi się jeszcze przedzierać aż do ścian omijając rów z piaskiem i żwirem.
ale u Was jest płasko więc musicie sobie sprawę przedyskutować z kierbudem, wszyscy mówią, że jak robić drenaż to tylko porządnie i fachowo lub wcale.
KamaG, piękne te Wasze mury!!! Niech szybko pną się do góry :D
Gratulujemy rozpoczęcia kolejnych prac.
Czy pamiętasz ile ton żwiru zamówiliście na zasypanie fundamentów?
To znowu ja - Twoja zmora :evil:
Fundament ocieplaliście styrodurem, czy zwykłym styropianem? Dawaliście folię kubełkową?
witaj moja zmoro jedna :D :wink:
co do zasypywania fundamentów, nie pamiętam dokładnie ale poszło coś koło 80 ton piachu, ale u nas było trochę z górki i fundament na głębokości -1,60m, za to nie wybierana cała ziemia, ale to już widać na fotkach
jeśli chodzi o docieplanie fundamentu to zdaje się poszedł zwykły styropian FS40 nie styrodur-nie dopilnowałam i już było za późno, na to siatka w kleju, potem poszła folia kubełkowa
niektórzy członkowie ekipy dziwili się, że w ogóle chcę ocieplać :-?
czesc Kamilka , :D :D przyszłam sie przywitac i widze duze postepy w budowie domku :wink: :P
Piszemy z moim TŻ pod tym samym nickiem i własnie nieopatrznie mój ukochany małż wpisał ci się do dziennika. Poprawiliśmy się już jednak. Przepraszamy :D
w końcu to ten sam projekt to może nawet nikt by nie zauważył :wink:
luzik :lol:
witaj Jessi wreszcie coś widać, a już niedługo wyrośnie "las"
Ale on zamiast tobie w komentarze wrzucił w dziennik.
A jakbyśmy wpisali ci swój postęp prac, to bys się chyba załamała :D Powrót do przeszłości raczej nie byłby teraz mile widziany. Ale my sie chętnie zamienimy :wink:
KamaG, ty nam tu nie mydł oczu drzwiami, tylko dawaj foty z budowy!
ale wczoraj była przerwa na załatwianie desek i zbrojenia, ale dzisiaj to już chyba przyszli-nic nie wiem, bo ja w pracy a mąż ekipę oblata i nie mogę się dodzwonić :evil:
Ania przez co wstawiasz fotki? w imagesnack bariera językowa nie do przeskoczenia dla mnie chyba, fotosik chce kasy, fotka się zbiesiła :evil:
Ja wrzucam zdjęcia do Picasa (mam plan zrobienia kiedyś samego fotodziennika). Mój małż wrzuca na nasze miejsce na serwerze, ale procedura jest mi obca i haseł jakoś spamietac nie mogę.
Spróbuj Picasa. Bardzo fajny program i ... darmowy. Przynajmniej do chwili obecnej dla mnie jest :D
Ja wrzucam zdjęcia do Picasa (mam plan zrobienia kiedyś samego fotodziennika). Mój małż wrzuca na nasze miejsce na serwerze, ale procedura jest mi obca i haseł jakoś spamietac nie mogę.
Spróbuj Picasa. Bardzo fajny program i ... darmowy. Przynajmniej do chwili obecnej dla mnie jest :D
Ja ci dam Małża :evil:
AGP
dzięki, to spróbuje w domu bo w pracy nie mogę nic instalować
a witam, witam szanownego małżonka :wink: , z teamu AGP
upsss tera trza uważać z epitetami
:wink:
dzięki, to spróbuje w domu bo w pracy nie mogę nic instalować
a witam, witam szanownego małżonka :wink: , z teamu AGP
upsss tera trza uważać z epitetami
:wink:
To raczej ja musze uważać 8)
Nie mam teraz na kogo zgonić winę.
Ja tez tu ciagle zagladam i pozdrawiam, fajnie ze budowa znow ruszyla:)
witojcie kumy witojcie!
weźcie mi powiedzcie gdzie ja mam kredyt kurcze wziąć?
jakoś tak boję się tego z dopłatami ale z drugiej strony szkoda mi zrezygnować z tych dopłat
ratunkuuuu
nie wiem czy dobrze skojarzyłem kierunki
http://www.acala.pl/aaa/kamag.jpg
zazieleniłem też troszeczkę :lol:
witojcie kumy witojcie!
weźcie mi powiedzcie gdzie ja mam kredyt kurcze wziąć?
jakoś tak boję się tego z dopłatami ale z drugiej strony szkoda mi zrezygnować z tych dopłat
ratunkuuuu
Witajcie! Bardzo ładny domek budujecie!
Jeśli chodzi o kredyt to dziś na onecie pojawił się artykuł (http://banki.onet.pl/2056775,wiadomosci.html).
Faktycznie trzeba uważać, żeby nie dać się wmanipulować. Kredyt z marżą powyżej 3% jest droższy niż dopłaty do niego i może się opłacić tylko w przypadku jego refinsowania (to zależy jeszcze od wysokości kredytu, wielkości domu oraz ilości rat) Oferta PKO-BP mieści się jeszcze w normie, ale sprawdziłbym jeszcze te banki spółdzielcze, bo różnica niemal 2% to ogromne pieniądze.
nie wiem czy dobrze skojarzyłem kierunki
zazieleniłem też troszeczkę :lol:
u nas będzie odbicie lustrzane i obrócona o 90 st na prawo, ale i tak jest pięknie :D
dzięki
Kama, a tak na marginesie, to jakie zaplanowaliście ogrzewanie w Waszej pchełce? My się ciągle wahamy... Miał byc ekogroszek, potem napaliliśmy sie na gaz płynny, ale oststnio wpładlo mi w ręce jakies porównanie cen grzania różnymi źródłami i cena za gaz płynny mnie przeraziła i ... wracamy chyba do grochu...
u nas będzie gaz z rury :wink: , mamy tuż za płotem i chyba w naszym przypadku to najlepiej wyjdzie -pchła jest mała, i kombinuję żeby ocieplać styropianem 20cm, do kotłowni na groch potrzebne jest dodatkowe pomieszczenie, bo to z projektu się raczej nie nada-za małe
dodatkowo mamy zamiar zrobić kominek z płaszczem, chociaż tu mam wątpliwości czy warto- droga stosunkowo instalacja a czy to się zwróci?
Witajcie! Bardzo ładny domek budujecie!
Jeśli chodzi o kredyt to dziś na onecie pojawił się artykuł (http://banki.onet.pl/2056775,wiadomosci.html).
Faktycznie trzeba uważać, żeby nie dać się wmanipulować. Kredyt z marżą powyżej 3% jest droższy niż dopłaty do niego i może się opłacić tylko w przypadku jego refinsowania (to zależy jeszcze od wysokości kredytu, wielkości domu oraz ilości rat) Oferta PKO-BP mieści się jeszcze w normie, ale sprawdziłbym jeszcze te banki spółdzielcze, bo różnica niemal 2% to ogromne pieniądze.
dzięki, zaraz poczytam,
pekao polecił nam człowiek z open finance, jako najlepszy w tym momencie z tych z dopłatą
nie wiem czy dobrze skojarzyłem kierunki
zazieleniłem też troszeczkę :lol:
u nas będzie odbicie lustrzane i obrócona o 90 st na prawo, ale i tak jest pięknie :D
dzięki
No to D...
Nie ma na stronie MG Projekt zdjęcia lustrzanego obrotowego aby coś wyłuszczyć.
Jeśli będziesz miała zdjęcie działki z frontu to mogę zrobić dla was taka wizualizację
Jak nie masz dobrej opcji na euro albo franki to ja bym wziela z doplatami a po 8 latch przeniosla sie do banku, ktore zaoferuje lepsze warunki. By the way nie wiadomo co bedzie jak wejdziemy do strefy euro i jak zostanie wtedy przliczony Wibor, jesli zostanie zamieniony na Libor to ten kredyt moze sie okazac ze nie jest wcale taki drogi.
Witamy w ten piękny poranek :P
witam w również piękny choć już nie poranek :D , niech nam się ta pogoda jak najdłużej utrzymuje
w piątek będziemy (się) zalewać, potem to może troszkę pokropić cobyśmy sami nie musieli polewać
ale jestem chwalipięta, ale nie mogę się nacieszyć :lol:
Polejcie i wypijcie za nasze PnB ;-)
i oby nie pękały ;-)
oj, jak już się strop zaleje to i ja się chyba ze szczęścia zaleję i oczywiście przy najbliższej okazji chlapnę za Wasze PnB
oj, coś mi się zdaje, że zanim pokończymy te budowy to będę musiała zapisać się do AA
Moja najbliższa okazja do zalania - to wyczekiwany dokument wszystkim tu zgromadzonym znany jako PnB.
Działa bojowe szykuję na wtorek i toczę je w kierunku urzędu gminy :wink:
Wszelkie wsparcie, także kciukowe, mile widziane.
oczywiście kciuki już się grzeją do trzymania :wink:
wiecie może jak się wkleja fotkę z picasy, bo mnie tylko linki wychodzą :evil:
Kliknij prawym przyciskiem myszy na zdjęciu powiększonym w albumie picasa. Wejdź we właściwości, skopiuj adres i wklej go potem pomiędzy "" a ""
http://lh6.ggpht.com/_FbzN384BaQM/StCnpqwj01I/AAAAAAAAAC4/2XwerwkHihk/s640/DSC06792.JPG
O zgrozo, czy to szron???
zaraz spróbuję., widzę, że uciekłaś z dziennika :wink:
mieliśmy rano -2st C,
wszystko było białe
Grzesiek wpisał ;-)
A potem mi kazał wpisywac poprawnie :D
Sorrki
mieliśmy rano -2st C,
wszystko było białe
oby zima nie była szybsza od mojego PnB... :cry:
moim ulubionym programem jest teraz TVN meteo :o a w ulubionych mam onet pogoda :-?
mówili, że mogą być przymrozki w nadchodzącym tygodniu, w następnym znów będzie cieplej
ooo, i mam czwartą stronę :)
amazonka22
10-10-2009, 22:16
Hej Kama idziemy łeb w łeb prawie :lol: :lol:
tylko nam sie kaska kończy znaczy oszczędności mamy na dach okna i wylewki a potem sie zobaczy :lol: :lol: :wink:
my to już na krechę jedziemy, na razie zapożyczeni po znajomych, ale kredyt już zaklepany po niedzieli będziemy uruchamiać
Ooo, jakie artystyzne zdjęcia :)
Mury naprawdę pną się do góry.
Mam nadzieję, że pogoda i urzędasy nie przeszkodzą nam w budowie fundamentów :-?
ps. znowu bym sie wpisał do dziennika :oops:
Witam
Z pewną taką dozą nieśmiałości... :wink:
a miałam aspiracje w maju 2010 mojego młodszego komunistę i jego gości przyjmować w naszej pchełce, jak to życie weryfikuje nasze plany
to jak u nas. Najpier plany wprowadzki były na iX 2009, potem na gwiazdkę 2009 :wink: teraz na wielkanoc 2010 :lol: a jak życie po raz kolejny zweryfikuje plany to się wprowadzimy we IX 2010 :lol:
a do tego to posiadanie za dużej ilości czasu na przemyślenia wprowadza niezły zamęt, a ja myślałam że tylko u mnie :lol: :lol:
już nie wiem który raz zamieniam miejscami kuchnię i sypialnię, codziennie wstaję z nowym pomysłem, co by tu ulepszyć,
teraz kombinuję jakby tu wykorzystać przestrzeń pod dolnym biegiem schodów i pomyślałam, żeby taki schowek dostępny od garażu zrobić na jakieś klamoty sezonowe typu sanki latem, kosiara zimą
ale to to jeszcze małe piwo, bo może by tak odwrócić bieg schodów, i zorganizować tam schowek, a łazienkę powiększyć kosztem wiatrołapu?
Ale gdzie wtedy przejście do garażu, które miało być w wiatrołapie?
kurcze jakby ściany już stały to kombinowanie byłoby utrudnione
a w ogóle to czemu ten dom jest taki mały?
gdzie ja popakuję wszystkie "niezbędne" drobiazgi, niech mnie ktoś pocieszy, że zmieści się szafa i łóżko niekoniecznie wielkie sypialne, może być rozkładana kanapa, w pomieszczeniu 2,40 na 3,85 z dziurami w dwóch dłuższych ścianach, mam takie przemyślenia na tą chwilę, żeby nie robić typowej sypialni tylko do spania, a raczej taki pokój do odpoczynku, który w ciągu dnia zwłaszcza na specjalne okazje (duża impreza) robił będzie za powiększenie salonu. W razie potrzeby zamykany na duże przesuwne drzwi oklejone ciekawą tapetą np.
No :lol: jak byś czytała w moich myślach :lol: :lol: :lol:
A tak mi się wydawało że ja taka wyjątkowa jestem :roll: :lol: :lol: :lol: a tu inni też mają dwóch synów :wink: i owczarka (no my bedziemy mieć) :D i.....
Pisz pisz i wklejaj zdjęcia do zobaczenia
Ooo, jakie artystyzne zdjęcia :)
Mury naprawdę pną się do góry.
Mam nadzieję, że pogoda i urzędasy nie przeszkodzą nam w budowie fundamentów :-?
ps. znowu bym sie wpisał do dziennika :oops:
Grześ, co do pogody to po 19.10 zapowiadają poprawę, a fundamenty to byle nie było siarcistych mrozów to zalać można,
a co do urzędasów to przypominajcie się delikatnie
zdjęcia artystyczne :wink: bo i temat niebanalny, nie :lol:
nie co dzień jest okazja zbrojenia fotografować,
a wogóle to ja tak trochę lubię pocykać, zwłaszcza z bliska
Za Twoją wskazówką i ja pofatygowałam się na pogodowe strony. Faktycznie przyszły tydzień dość zimny (temperatury będą oscylowały blisko zera), ale potem ma przyjść ocieplenie. Co więcej, listopad, grudzień i styczeń raczej ciepłe (jak na te miesiące) i dopiero w lutym mamy odczuc troszkę zimy.
a co do urzędasów to przypominajcie się delikatnie
Próbujemy, ale nikt nie odbiera telefonu. Na wtorek zaplanowaliśmy konfrontację face to face.
ostatni powiew lata:
http://lh4.ggpht.com/_FbzN384BaQM/StHrMSlRnhI/AAAAAAAAAG8/Wc8LcXYB8pA/s640/DSC06813.JPG
A cóż to za różowa piękność?
Też chcę taką!
to wiciokrzew jest, kolor to ma chyba bardziej czerwono-burakowy i dodatkowo białe płatki
http://lh4.ggpht.com/_FbzN384BaQM/StH1H5qrXWI/AAAAAAAAAHQ/9YdYCMEDRHU/s640/DSC06815.JPG
http://lh4.ggpht.com/_FbzN384BaQM/StH1Ev04IpI/AAAAAAAAAHM/9EGLCDxg-hE/s640/DSC06812.JPG
Mam taki wiciokrzew - jest naaaajcudowniejszy :P
Mury, mury - jak one oko cieszą :D
witanko z raniutka ,a te kwiaty :o :o :o :o boskie te kolory marzenie :wink: :P
http://images.kurowski.pl/foto/lonicera_periclimenum_serotina.jpg
http://www.clematis.com.pl/graph/ph_art0408_lonicera_heckrottii_Goldflame_kwiaty.jp g
'Goldflame'
http://www.clematis.com.pl/graph/ph_art0408_lonicera_caprifolium_Inga_kwiaty.jpg
'Inga'
http://www.clematis.com.pl/graph/ph_art0408_lonicera_brownii_Golden_Trumpet_kwiaty. jpg
'Golden Trumpet'
http://www.clematis.com.pl/graph/ph_art0408_lonicera_henryi_kwiaty.jpg
'henryi'
http://www.clematis.com.pl/graph/ph_art0408_lonicera_giraldii_kwiaty.jpg
'acuminata'
http://www.clematis.com.pl/graph/ph_art0408_lonicera_japonica_Purpurea_kwiaty.jpg
'Purpurea'
fotki pochodzę ze strony www.clematis.com.pl
druga porcja
http://www.clematis.com.pl/graph/ph_art0408_lonicera_brownii_fuksioides_kwiaty.jpg
'Fuchsioides'
http://www.clematis.com.pl/graph/ph_art0408_lonicera_japonica_halliana_kwiaty.jpg
'Halliana'
http://www.clematis.com.pl/graph/ph_art0408_lonicera_periclymenum_Graham_Thomas_kwi aty.jpg
'Graham Thomas'
http://www.clematis.com.pl/graph/ph_art0408_lonicera_japonica_Aureoreticulata_kwiat y.jpg
'Aureoreticulata'
http://www.clematis.com.pl/graph/ph_art0408_lonicera_brownii_Golden_Trumpet_kwiaty2 .jpg
'Golden Trumpet'
http://www.clematis.com.pl/graph/ph_art0408_lonicera_blanche_sandman_kwiaty.jpg
'Blanche Sandman'
W szkółce Clematis mozna znaleźć mnósto pnących odmian roślin na przykład na pergole.
łał :wink: ależ u mnie zakwitło :o fajnie bo za oknem szaro, zapowiadają śnieg z deszczem
ten mój to chyba odmiana inga tylko jakiś taki intensywniejszy w kolorze, nie wiem bo to z rozsadzanki od mamy skubnięty,
ten nasz jest właśnie pnący, u mnie ma zarosnąć trochę płot i zasłonić sąsiadową ruinkę
amazonka22
12-10-2009, 23:16
kurde też bym już cos sadziła :lol: na razie sie ucze i czytam co i jak-tak jest jak sie cale zycie w bloku mieszka
ja na drugi rok zaczne coś działać by powoli rosło i na nas czekało.
Amazonka ja też nie umiem, kilka krzewów zdechło :( , na szczęście to były stare z łapanki od sąsiadów, którzy mieli je wywalić, albo od rodziców,
za to kwiatki przyjmują się nawet takie co nie miały prawa się przyjąć :D ,
tfu tfu na psa urok, coby nie zapeszyć,
niestety nie bardzo mam gdzie sadzić bo cała działka rozgrzebana przez budowę, niestety dom jest w centralnej części, przyłącza potną mi przestrzeń przed domem, z tyłu stoją materiały, trąca dramatem
Ania i Bartek
13-10-2009, 17:11
Ale tu u Ciebie wiosennie!
Dziękuję za odwiedziny:)
Piękna ta Wasza Pchełka! Taka zgrabniutka i na zewnątrz i w środku. Zdecydowanie podoba mi się rozwój układu parteru, i ta przestrzeń... to jes to!
A u nas teraz pada deszcz i świeci słońce jednocześnie:) Szalona ta pogoda. DObrze, że nasz domek już papą przykryty!
witaj Maryśka no Ania i Bartek też :wink:
piękny avatarek
cholera chyba pomyślę na serio o córce :lol:
fajnie, że podoba Ci sie nasza pchła
PS. mam nadzieję, ze nie przeszkadza Wam że mówię "Maryśka" dla mnie to najsłodsze zdrobnienie, ale oczywiście mogę przestać
amazonka22
13-10-2009, 21:39
Amazonka ja też nie umiem, kilka krzewów zdechło :( , na szczęście to były stare z łapanki od sąsiadów, którzy mieli je wywalić, albo od rodziców,
za to kwiatki przyjmują się nawet takie co nie miały prawa się przyjąć :D ,
tfu tfu na psa urok, coby nie zapeszyć,
niestety nie bardzo mam gdzie sadzić bo cała działka rozgrzebana przez budowę, niestety dom jest w centralnej części, przyłącza potną mi przestrzeń przed domem, z tyłu stoją materiały, trąca dramatem
witaj w klubie u nas też nie moge nic sadzic bo bajzel wszedzie ale na przyszla jesien robimy juz sadek- bo my od wyjscia z tarasu do konca dzialki mamy 112 metrów :lol: :o :roll: :wink:
Ania i Bartek
13-10-2009, 21:50
:) no jakoś się przyzwyczaję do tej "Maryśki":)
my wołamy do Niej Misia-Marysia:) to trochę przeze mnie, bo zadbałam o to, żeby otaczały Ją milusie beżowe misie: pluszaki, misie na kołderce, na śpioszkach i na ścianach:)
wiecie co dziewczyny, te Wasze dzieciaki są normalnie przeurocze. Muszę się przestać roztkliwiać bo już zaczynam za często o dzidziusku mysleć i mówić a ja mam w sumie takie poukładane w tej kwestii już. Chłopaki odchowane, samodzielne a ja wymyślam :o
kamila.ate
13-10-2009, 22:12
A ja się chciałam tylko przywitać z krajanką z jednego... wojewodztwa i powiedzieć, że łada Wam Pchełka rośnie:) I potwierdzic ze liczne ofotografowanie jest oznaka radosci z tego ze jest! Wiem co mowie, bo ja sama mam chyba ze 100 zdjec samej dzialki, a tam nic ciekawego tylko pola i chaszcze:) Zatem mozesz byc spokojna;) Pozdrawiam cieplo i dziekuje za szybka odpowiedz:)
A witam Kamilę w mych jeszcze nie progach :D
rozumiem, że to Ty pisałaś na maila?
kamila.ate
13-10-2009, 22:21
Zgadza się, to Ci ja byłam:) Odwiedzam z tym wiekszym sentymentem bo dlugi i miły czas pomieszkiwałam w Starachowicach.
A odnośnie budowy - rozumiem Cie jeśli chodzi o pogode bo u mnie podobnie - czekamy z wylaniem ław i scian fundamentowych aż się ociepli - jak zobaczyłam dziś na prognozie -9 to mi sie juz wszystkiego odechcialo. A miala byc dluga zlota polska jesien???????
A swoją drogą - foto zrbojen rewelacja:)
Ania i Bartek
13-10-2009, 22:45
A ja się chciałam tylko przywitać z krajanką z jednego... wojewodztwa i powiedzieć, że łada Wam Pchełka rośnie:) I potwierdzic ze liczne ofotografowanie jest oznaka radosci z tego ze jest! Wiem co mowie, bo ja sama mam chyba ze 100 zdjec samej dzialki, a tam nic ciekawego tylko pola i chaszcze:) Zatem mozesz byc spokojna;) Pozdrawiam cieplo i dziekuje za szybka odpowiedz:)
Zgadzam się! Niestety nie mogę być codziennie na naszej budowie, więc jak tylko tam docieram, robię mnóstwo fotek gołych ścian i narazie dziwnie wyglądających otworów (dla niewtajemniczonych), potem wklejam je do Dziennika i...jestem zachwycona! :P
W końcu to nasz domek, nasz Dziennik i nasz zachwyt, prawda?:)
amazonka22
13-10-2009, 23:32
wiecie co dziewczyny, te Wasze dzieciaki są normalnie przeurocze. Muszę się przestać roztkliwiać bo już zaczynam za często o dzidziusku mysleć i mówić a ja mam w sumie takie poukładane w tej kwestii już. Chłopaki odchowane, samodzielne a ja wymyślam :o
dawaj dawaj ja dwójke to jeszcze bede miec ale to juz na swoim. :lol: :wink:
z tą decyzją i ja muszę się wstrzymać do wprowadzenia na swoje, jakoś nie wyobrażam sobie trzeciego potomka na naszych dwóch pokojach, gdzie wszyscy potykają się o wszystko, chociaż zdaję sobie sprawę że niektórzy radzą sobie nawet na mniejszych metrażach
Kamuś, jak samopoczucie? Mam nadzieję, że lepsze niż moje...
Pocieszę Cię - ta zima jest przejściowa, zobaczysz :wink:
u mnie pod zdechłym azorkiem, gdyby murarze nie "przespali" jednego dnia to miałabym zalany strop i teraz pięknie by mi "wysychał" i samoczynnie się podlewał a tak kicha, ale kto mógł przewidzieć, gdybym przeczuła to wlazłabym na nich i kazała w piątek i sobotę do skutku siedzieć, i zalać (byle nie się :wink: ) przed odjazdem
ale cóż, podobno jesień jaszcze wróci w przyszłym tygodniu, zobaczymy
Wróci, wróci. Spotkałam ją dziś na mieście. Mówiła, że ma krótki urlop, ale w przyszłym tygodniu juz będzie. Kazała przeprosić wszystkich budujących, co niniejszym czynię.
Kama, co z Tobą? Śnieg Cię zasypał??
ukryta w ciepłej mysiej norce czekam, aż jesień urlop skończy :wink:
a na poważnie to przegryzam się przez temat okien,
głowa mi już spuchła, producentów są setki :o okazuje się
wysłałam prośby o wyceny do oknaplus z Krakowa i do firmy Wójcik cośtam, linka mam w dzienniku, i czekam
osobiście zajrzałam do miejscowego przedstawiciela:
oknoplast z Krakowa - mam ofertę na 9320 awans lub 9700 za Platinum, +600montaż (okna ze szprosem zewnętrznym)
Vertex Tczew? - 9960 z montażem (bez szprosa, ale zadzwonią ile doliczają)
Ja mam ofertę na 9000 i 10000 za okna dwuszybowe, obustronny kolor, bez szprosów, a za 11000 na okna trzyszybowe. Nie wiem, czy w ogóle brać pod uwagę trzy szyby?
Oczywiście, to ceny brutto z montażem
opinie są takie że przy standardowym ociepleniu budynku nie ma sensu, ale to tylko tak słyszałam, nawet w sklepie mi odradzali
my zrezygnowaliśmy chociaż zamierzam położyć 20cm styropianu
murarze się dziś zbiesili, podobno jutro rano :lol:
wow... piękny avatarek
Od razu zrobiła...... odpoczywaja pewnie. :wink:
http://www.acala.pl/aaa/robole.jpg
ja im nic nie zrobiłam, przeciwnie chciałam żeby to oni zrobili mi... kurcze ten strop do końca,
ale, że po drodze jeszcze szanowni inwestorzy w osobie mej i mojego małżonka, którego gorąco pozdrawiam, bo może podczytuje wypociny żony ulubionej :wink: wpadli na pomysł powiększenia garażu a co za tym idzie konieczne jest dolanie częściowo ławy i ściany fundamentowej, to mniąż wykopał dół i.. zalała go woda (dół nie męża) z jesiennego śniegu,
murarze chcą, żeby dół wysechł, ale jest ryzyko, że w międzyczasie zaleje krew :evil: mnie
A co robią te gwoździe w tle? W takiej, jakiejś dwuznacznej pozycji są :lol: I kolegi nie zaprosili...
http://i.demotywatory.pl/uploads/1255258281_by_SLU_500.jpg
AGP-ON mam nadzieję, że nasi murarze tu nie zaglądają i nie widzieli :wink: bo inaczej :evil:
AGP-ON się śmieje, ale ciekawe jaki żart będzie się go trzymał, jak sami będziemy czekać na murarzy. Ja to na bank będę piorunami rzucać :evil: A Ciebie KamaG podziwiam - normalnie stoicki spokój
amazonka22
19-10-2009, 22:55
nie związane z budową ale sie uśmiałam może i komuś japka się wykrzywi z uśmiechu
http://img9.imageshack.us/img9/7349/1255909893byxraypl500.jpg (http://img9.imageshack.us/i/1255909893byxraypl500.jpg/)
dzien doberk ,wasza pchłaka już dużo urosła :wink: :D ,ale tych ostatnich zdjęc nie widac :( :(
właśnie.
Daj jakies fotki, widok z okna czy coś :P
kurcze właśnie nie wiem czemu :-?
jessi masz na myśli te o drewnie i tarasach?
już wykasowałam i spróbuję jeszcze poprawić później
AGP-ON
ale ja jeszcze nie mam okien :wink: :(
amazonka
upłakałam się ze śmiechu, moje koleżanki też :wink:
kurcze właśnie nie wiem czemu :-?
jessi masz na myśli te o drewnie i tarasach?
już wykasowałam i spróbuję jeszcze poprawić później
AGP-ON
ale ja jeszcze nie mam okien :wink: :(
amazonka
upłakałam się ze śmiechu, moje koleżanki też :wink:
dokładnie o te mi chodziło ale widze że juz dałaś linki do tych zdjec co chciałas więc teraz to juz widzę :wink: :lol:
cholera, ale te dechy drogie :o
oczywiście mój ideał najdroższy
cedr-217zł, a tatajuba 163zł za m2
cholera, ale te dechy drogie :o
oczywiście mój ideał najdroższy
cedr-217zł, a tatajuba 163zł za m2
no niestety te które sa na prawde ładne to i ładnie kosztują ,ty i tak masz lepiej bo macie mniejszy domek a u mnie jest dużo wiekszy i wiecej takich bedzie mi potrzeba :o :roll: :wink:
cholera, ale te dechy drogie :o
oczywiście mój ideał najdroższy
cedr-217zł, a tatajuba 163zł za m2
mnie też przeraziła cena :cry:
Odnosząc się, do wczorajszych żartów budowlanych i ja coś wtrącę:
Przychodzi bezrobotny robotnik na budowę szukać pracy. Idzie do majstra, a ten pyta:
- Co może pan robić?
- Mogę kopać - odpowiada bezrobotny.
- A co jeszcze może pan robić?
- Mogę nie kopać...
I jeszcze:
Majster na budowie pyta się robotnika:
- Dlaczego Ty nosisz po jednej desce, a Nowak po dwie?
- Bo to leń. Nie chce mu się dwa razy chodzić.
To chyba wszyscy znają:
Przychodzi budowlaniec do majstra:
- Panie majstrze łopata mi się złamała!
- To się oprzyj o betoniarkę!
Ania i Bartek
20-10-2009, 23:08
Piękny ten taras z Twojego linku!
Pełen odlot:) Nikt nie przejdzie obok niego, a raczej po nim, obojętnie:)
A z desek na elewację mi najbardziej podoba się meranti, ale zależy to w sumie od koloru tynku, a nie doczytałam jaki planujecie?
Ceny powalają :x
amazonka22
20-10-2009, 23:37
ja to juz sama nie wiem czego chce :lol:
wybraliśmy grafitowy dach i mąż w czwartek jedzie wybrać klinkier na komin.- sam powiedział ze ja go tylko będę wkurwi... :roll: -ale on mnie dobrze zna :lol:
w czwartek przywożą dechy na dach - około 620 zł za metr maja być już impregnowane . -czy dużo czy mało nie mam pojęcia bo sie nie znam.
amazonka u nas za dechy wołają 630 - 650 w tym impregnacja 60zł, suszenie +100, czyli w normie?
Ania i Bartek tynk planuję, przynajmniej ja :wink: , małż nie wiem, bladobeżowy lub bladoszary
PS. ostatnio się okazało, że mamy z Maciejem odmienne gusty co do wykończeniówki :-? :o :( , totalnie odmienne, On ciemne meble, szklane blaty, błyszczące fronty kuchenne w intensywnym kolorze, ja beże, beże i jeszcze raz beże, drewno w odcieniach czerwieni, jasne meble, - bedzie rozwód :wink: jak my mamy kompromis wypracować? :-?
Kamag, my naprawdę mamy dużo wspólnego. Ja nawet mimowolnie rozglądam się za meblami w kolorze wiśni lub merbau, a chnię tez chcę wiśniowo - ecru... Kolor ścian - najlepiej kawa z mlekiem :wink:
amazonka22
21-10-2009, 10:53
[b]PS. ostatnio się okazało, że mamy z Maciejem odmienne gusty co do wykończeniówki :-? :o :( , totalnie odmienne, On ciemne meble, szklane blaty, błyszczące fronty kuchenne w intensywnym kolorze, ja beże, beże i jeszcze raz beże, drewno w odcieniach czerwieni, jasne meble, - bedzie rozwód :wink: jak my mamy kompromis wypracować? :-?
pamiętam kuzynki wojny z mężem choćby o parapety. chyba wszystkich to czeka. :lol: :o
czyli w normie wiesz pod łodzią ze dechy powiedzieli nam 870 plus impregnacja :o
a co do podłogi ja mam teraz jasne panele- wszytsko na nich widac. mi sie podobaja teraz ciemne i takie mozaikowe. -nic na nich nie widac. :lol:
amazonka użytkownicy ciemnych podłóg mówią, że bardzo na nich widać kurz, najlepsze są chyba te średnie i to łaciate :lol:
ja się skłaniam przez to do parkietów przemysłowych, i to takich właśnie kolorowych
Ania to napisz no może co się Tobie jeszcze podoba, bo ja czasem nie mogę się zdecydować co się podoba mnie, może się okaże że po prostu nie uświadomiłam sobie jeszcze, co mi się podoba, bo jak Tobie się podoba, to znaczy, że i mnie powinno się podobać :lol:
ufff,
te Wasze drzwi z dziennika też mi się podobają :wink: , a prysznic jest po prostu boski
Ania to napisz no może co się Tobie jeszcze podoba, bo ja czasem nie mogę się zdecydować co się podoba mnie, może się okaże że po prostu nie uświadomiłam sobie jeszcze, co mi się podoba, bo jak Tobie się podoba, to znaczy, że i mnie powinno się podobać :lol:
ufff,
te Wasze drzwi z dziennika też mi się podobają :wink: , a prysznic jest po prostu boski
A widzisz :wink: Mam plan, jak się nie będę mogła na coś zdecydować, zapytam Ciebie o radę :wink: , a siebie polecam wzajemnie.
Podoba mi się wiele rzeczy, ale naczęściej musiałabym zaprzedać duszę diabłu, żeby je mieć... Biletów NBP tylu nie posiadam...
a co do podłogi ja mam teraz jasne panele- wszytsko na nich widac. mi sie podobaja teraz ciemne i takie mozaikowe. -nic na nich nie widac. :lol:
Ja mam merbau i też widać :wink: No może troszkę mniej niż na buku, ale idealnie nie jest. Ale kolor czerwonego drewna ... bezcenny
Ania wielkie prośby składam o fotkę Twej podłogi merbau w takim razie, jakoś tak lepiej mi jak widzę zdjęcie prawdziwej podłogi niż takich wzorcowych pokazowych fragmentów, co na necie dostępne
Ja mam merbau i też widać
czyli nie ma idealnego rozwiązania :roll:
a ja liczyłam na podłogę, której nie trzeba będzie sprzątać
a ja liczyłam na podłogę, której nie trzeba będzie sprzątać
Jak znajdziesz, to daj znać :wink:
Podobno planujesz zrobić nakladkę prysznicową na wannę w dolnej łazience
Widzieliśmy wczoraj coś dla Ciebie
http://www.acala.pl/aaa/kama1.jpg
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin