"Codzienny C117aL" Karola i Pauliny-komentarze

[KaroL&PaulinA]

Tu można wpisywać komentarze do naszego dziennika :)

[yaro_1977]

Jako, że my też niedługo zaczynamy przygodę z Codziennym obserwujemy postępy prac u innych. Gratuluję zakończenia pierwszego etapu :) .
Ciekawi mnie czy robiliście jakieś zmiany w projekcie ?.

Jakoś niewiele Codzienniaków z dolnośląskiego jest na tym forum dlatego szczególnie będziemy Wam kibicować :)

Pozdrowienia

[KaroL&PaulinA]

Co do zmian w projekcie to jeśli chodzi o parter to z pomieszczenia gospodarczego zamiast okna mamy zamiar zrobić wyjście na ogród, układ pomieszczeń pozostawiamy bez zmian tylko zamiast kominów murowanych będą systemowe więc zajmą trochę mniej miejsca:) i likwidujemy komin przy łazience zamieniając go na rury wentylacyjne obudowane w gk
za to na poddaszu planujemy trochę więcej zmian-co do konstrukcji to słupki ścianki kolankowej koniecznie będziemy kotwić w stropie, bo gdzieś się ten rozpór z więźby musi przenieść być może je zagęścimy(na razie się nie zastanawialiśmy nad tym)a na pewno połączymy drugim wieńcem kończącym ścinkę kolankową.
z wspornikowego balkonu zrobimy balkon opary na dwóch filarkach bo skoro już tam są to je wykorzystamy i zrezygnujemy z tego obniżenia płyty balkonu bo jakoś jak dla nas dziwnie wygląda taki nierówny sufit :) oczywiście wiąże się to z przeprojektowanie zbrojenia
zastanawialiśmy się też czy nie zmienić kierunku belek stropowych w pomieszczeniu gospodarczym i zamiast ściany 24cm oddzielającej od garażu zrobić 12lub wręcz 6cm ale w końcu chyba zostawimy to tak jak jest w proj.
rozkład pomieszczeń na poddaszu trochę zmieniamy-likwidujemy schowek, robimy 2 łazienki w tym jedną przy sypialni (trzeba było przesunąć pion kanalizacyjny), poszerzamy trochę strop przy schodach tak żeby z pokoju nad garażem zrobić 2 mniejsze z osobnymi wejściami
co do dachu to na razie myślimy nad detalem oparcia ostatniej pary krokwi bo w projekcie krokiew 18 wystaje na 80cm i opiera się na murłacie 12x12-pewnie się nie zawali ale jakoś dziwnie nieproporcjonalnie to wygląda :evil: trochę też pewnie skorygujemy rozkład okien dachowych
No to by było na tyle zmian jak na dzień dziesiejszy:)
życzymy powodzenia w zmaganiach z budową:)

[Aleksandra Woźniak]

Witajcie,

Pozdrawiamy z Bydgoszczy gdzie powstaje nasz Codzienny. Jesteśmy właśnie na etapie stanu surowego zamkniętego.
Pozdrawiamy

Ola&Andrzej

[kala67]

Witam:)
..co prawda my budujemy zupełnie inny domek, ale pobuszowałam po Waszym dzienniku i bede Wam kibicowac !!
pozdrowienia z Grudziadza :)

[malaaga]

Ooooo! Witam sąsiadów!

My też budujemy codziennego i to w okolicy - ok. 3km od Oleśnicy :)
Start na wiosnę 2010

Zmiany jakie wprowadzamy:
- ytong zamiast porothermu
- strop terriva
- schody betonowe
- okno tarasowe w gabinecie zmieniamy na zwykłe (jak w kuchni)
- powiększamy nieco łazienkę na dole kosztem gabinetu
...

i chyba to tyle.

Kibicuję wam gorąco i będę śledzić postępy więc czekam na nowe wpisy!

[KaroL&PaulinA]

Dzięki za kibicowanie i życzymy powodzenia, oraz trzymamy kciuki :).

U nas tymczasowo niestety postęp prac trochę zwolnił. a konkretnie nic się nie dzieje :-?. Niestety szarówka na zewnątrz nie zachęca do pracy, a w dodatku jeszcze nie ma okien, a bez ich braku w środku hulają wiatry więc i robić za bardzo się nie da. Na szczęście niedługo mają być. Więc wtedy zdjąć trochę porobimy i coś na forum dorzucimy :).

Pozdrawiam K.

[A.W.]

Ale mi miło, że zajrzałaś do mojego dziennika ;-) Jestem zakochana w Codziennym i Wasz dziennik już kiedyś prześledziłam, nie pozostawiłam jednak po sobie śladu ;-)
Zastanawiałam się właśnie jak wygląda klatka schodowa i wiatrołap. Żywię nadzieję, że kiedyś umieścicie zdjęcia tych pomieszczeń żebym nie musiała używać jedynie wyobraźni ;-) (a mam ją bujną ;P)

Czy na tym etapie budowy, w którym się znajdujecie, spotkały Was jakieś "niespodzianki"?

[KaroL&PaulinA]

wrzuciłam do dziennika szkic ze schodami mam nadzieję, że trochę to zobrazuje o o chodzi-niestety nie mam zdjęcia wiatrołapu i klatki schodowej w jakimś lepszym ujęciu :(

co do niespodzianek:
1.daszek w ganku w projekcie był w ogóle nie rozwiązany co do detali i trochę było tam nieścisłości, zresztą ilość detali w projekcie nie poraża-ale dobraekipa + kumaty kierownik budowy poradzą sobie bez większych problemów :D
2. drugą zgotowaliśmy sobie po troszce sami-przesunęliśmy pion kalnalizacyjny i na papierze belka stropowa miał idealnie przechodzić obok, niestety nie jest obok ale idealnie nad rurą wyprowadzoną w podłodze parteru :evil: no ale jakoś damy rade coś z tym zrobić mam nadzieję :)

[A.W.]

Bardzo dziękuję za "wizualizację" klatki schodowej. Nie wiem czy nie mam wyobraźni czy dostatecznie długo nie studiowałam tego zdjęcia ale trochę odbiega rysunek szczegółowy od tego, co zobaczyłam. Zaznaczam raz jeszcze, że to wcale nie znaczy, że mam wyobraźnię ;) ale wydaję mi się, że skutecznie coś kombinowaliście z tym "włazem", bo z moich początkowych analiz wynikało, że stopnie kończą się na wysokości progu wejścia do garażu i nie przebiegają nad wejściem do łazienki. Hmm, no to teraz mam zadanie ;) A jak to wygląda od wejścia do domu - tzn. sam wiatrołap. Tego to w ogóle nie rozumiem :D
Swoją drogą - Wspaniałych Świąt i samych pomyślnych dni na budowie w Nowym Roku. Bezbolesnych wydatków, rzetelnych fachowców i domowego ciepełka :D

[kimklb]

Ja z mężem również przymierzamy się do budowy właśnie codziennego. Od roku mamy już pozwolenie na budowe jednaj ja bardzo boję się kosztów. Wszystko musielibyśmy kredytować. Nie wiem w jakim banku najlepiej dowiadywać się o kredyt jakich rat należałoby się spodziewać.
Chciałabym dowiedzieć się jakich kosztów się spodziewacie do momentu wprowadzenia? Jeżeli też braliście kredyt to jeżeli mogę prosić o kwotę jaką braliście i ratę jaką płącicie. pozdrawiam i z Zazdrością obserwuję. Trzymam kciuki

[KaroL&PaulinA]

u nas na razie obyło się bez kredytów dzięki hojności rodziców jednych i drugich :D ale na wykończeniówkę niestety kredyt będzie koniecznościa :( na razie staramy się o kredyt w WBK planujemy zmieścić się w 200 tys. i osiągnąć taki stan żeby się wprowadzić czyli dom generalnie wykończony ale na meble to już pewnie nie starczy-ale w planach mamy rekuperator +panele słoneczne więc część kwoty kredytu pójdzie na to.
plan minimum za tą kwotę:
-wszystkie instalacje
-tynki wewnętrzę +podłogi+sufity
-kompletnie wykończona co najmniej jedna łazienka
-elewacja
-schody drewniane
-zabudowa kuchenna
ogród i ogrodzenie zostanie niestety do zrobienia w późniejszych czasach
poza elewacją i wylewkami cała wykończeniówka będzie robiona własnymi siłami.
Mamy nadzieję że się uda zmieścić w tej kwocie jak na razie nie przekroczyliśmy założonego budżetu :D
Wcześniej próbowaliśmy załatwiać kredyt przez Open Finance ale jak się okazało była to kompletna porażka-przedstawiciel próboiwał nam wcisnąć ofertę za którą miałby chyba największą prowizję-w każdym razię oferta nie była najtańszą na rynku-teraz załatwiamy na własną rękę ale jeszcze trochę to potrwa.

[kimklb]

dziękuję bardzo za odpowiedź Pozdrawiam i trzymam kciuki a budowę z pewnością będę "śledzić" nadadl

[kimklb]

Dziękuję za odwiedzinki obawiam się jednak o te koszty budowy
Tak się łudziłam że 250tyś wystarczy :lol:

[KaroL&PaulinA]

myślę że przy bardzo przemyślanym działaniu, pilnowaniu wydatków i sporej pracy włanej jest to możliwe, w nawiązaniu do naszych kosztów-myślę że na wykonawców można było znaleźć o 10-20tys. złotych tańszych tylko nie chcieliśmy ryzykować, rekuperator +solary to kolejny wydatek który nie jest niezbędny do mieszkania no i wykończeniówka to dość szerokie pole do manewru więc myślę że 250tys jest trudne do osiągnięcia ale realne :D zobaczymy jak nam wyjdą nasze finansowe plany
Pozdrawiam Paulina

[EDZIA]

[ z dziennika budowy ]


Witajcie
proszę napisac o zmianach w projekcie jakie zrobiłiście
Bardzo prosze
Jestem wlasnie na etapie zamowienia projektu
pozdrawiam


gdzie państwo budujecie ten dom???


Witam
Dziękuję za szybka odpowiedz.Pomału przeanalizuję wasze zmiany.Ja czekam na projekt.
Ja będę budował w Wolinie woj .zachodniopomorskie .Oj szkoda że tak daleko państwo budujecie.Na dzień dzisiejszy czy możecie państwo powiedzie jakie koszty pochłonęły na budowę.
Pozdrawiam


Witam:)
Dzięki za obszerny i wyczerpujący kosztorys.Trochę mnie wystraszyły wysokie koszty.Postaram się żeby moje były niższe.
Pozdrawiam

http://forum.muratordom.pl/uzytkownik110306.htm

[malaaga]

Gratuluję postępów!

U nas nareszcie ruszyło - pogoda sprzyja bo w piątek wylaliśmy ławy a cały weekend pada - dla niezadowolonych - to wynik moich modłów o deszcz jako "naturalną konserwację betonu"

Mam pytanie

Jaki jest wymiar waszych bloczków betonowych?
Na zdjęciach wyszło 7 warstw (dobrze widzę? ) - my planowaliśmy 5, ale nie wiem czy nie trzeba podnieść (jakoś nisko względem drogi jesteśmy)

[KaroL&PaulinA]

Witam ponownie :D
Bloczek betonowy mamy w wymiarze 14x25x38cm gdzie wysokość bloczka to 14cm, ściana fundamentowa wychodzi ok.40cm ponad poziom terenu w najwyższym miejscu (tak, jest tam 7 warstw bloczka), dojdzie do tego 18cm warstw podłogi więc parter będzie ok 60cm ponad najwyższy poziom terenu.

[Zbigniew100]

Dzień dobry.
Pozwoliłem sobie zaglądnąć.
Gratuluję sprawnej budowy .
Będę kibicował.

[KaroL&PaulinA]

Dziękujemy za kibicowanie teraz chyba najgorszy etap jak dla nas czyli instalacje, dlatego najgorszy że robiony samodzielnie w tak zwanym wolnym czasie...mamy nadzieję,że już niedługo w dzienniku pojawią się wpisy na inny temat niż instalacja elektryczna, pozdrawoamy P&K

[malaaga]

Wpisuję się przyznać że niechcący znaleźliśmy wasz domek na żywo. Jechaliśmy akurat do nas ... a tu znana nam budowa!
Oczywiście nie mogłam sobie odpuścić żeby się nie zatrzymać i popatrzeć - wykusz robi niesamowite wrażenie!
Także jak nas widzieliście to dwa ludzie - małe w czarnej kurtce (ja) i wysokie w szarej bluzie (mąż) lub ktoś wam doniósł o gapiach wyciągających głowy przez płot - to my! :)

[KaroL&PaulinA]

Dawno nie zaglądałam,a tu takie informacje:)nikt nam nie doniósł o ciekawskich:)wykusz jak dla nas jest główną atrakcją tego projektu więc cieszymy się,że się podoba:)może po weekendzie spłynie na mnie wena więc uzupełnię trochę dziennik:)pozdrawiam, paulina