PDA

Zobacz pełną wersję : Projekt kuchni - wizualizacje



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 [10] 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49

nicol21
20-01-2011, 22:09
a pokaż jeszcze raz tamtą wiekową kuchnię... spojrzałam i bardziej mi się podoba. ale fajnie byloby zobaczyć więcej rzutów....a w 2009... to ja na forum nie bywałam. bywam od sierpnia 2010... pozatym z tego co widze to inni ludzie teraz tutaj troche bywają...

nadal jestes na ikeowskiej czerwieni? ona jest bardzo agresywna - a przynajmniej ta ktora ja widzialam... plus na ekspozycji byla jeszcze z czerwona szybą i powiedziłam ze za nic nei chce jej... a tak naprawdę mi się bardzo podoba bordo, oj bardzo. Ale tu gdzie jestem [poza PL] nie ma tak ładnego, więc będzie kolor alternatywny.
Do naszej bordo planowaliśmy czarny granit.
Przy alternatywnym kolorze będzie bez granitu bo czarny nie pasuje.
Jeśli byś brała taką ostro czerwoną to bym rozwarzyła garny granit i czarną szybę.

a wklejona inspiracja bardzo ładna! jedynie co to szkoda, że dół nie jest jednolity tylko ma czarne wstawki-szuflady... z tej okleiny czy czego tam byłoby o niebo ładniej.

ostatnio widziałam czarno-drewniane połączenie kuchni u jednej z forumowiczej i wygląda super!

pokaż więcej wizualek tego pierwotnego projektu. a może tamte szafki wiszące zamiast białe to czarne będą? :D ?

Lukarna
20-01-2011, 22:47
Anulek a mnie się wydawało, ze widziałam już gdzieś więcej ujęć wizualizacji "starej" kuchni i że była dyskusja nt. barku czy tej szafki ostatniej? Cholera albo drzwi do spiżarni kontrowersyjnie ukryte w meblach...
A może to nie o Twojej kuchni było??

A na dzisiaj to mnie się podoba bardziej wersja ze stołem bez płyty.

duś
20-01-2011, 22:47
kurcze to jak to jest z tym lakobelem? peka czy nie? mozna wiercic czy nie? szklarz zapewniał mnie ze nie ma problemu.... wrrr
ja mam na ścianie szybę czarną lakierowaną i wszelkie otwory były robione przed montażem. ponieważ szyba jest klejona do sciany, każde starcie z wiertarką grozi w tej chwili katastrofą.

Anulek2005
20-01-2011, 23:56
Lukarna - to o wejście do spiżarki chodziło ...

Ja już się do tej wersji przyzwyczaiłam, ale wszyscy mi trują, że okropnie udziwniona jest, no to po tych dzisiejszych zdjęciach wymyśliłam, że może rzeczywiście można by ją uprościć ... Poza tym w wersji "starej" nie otwiera się duże skrzydło okienne (bo wysokość mebli około 90 cm a okno na wysokości 80 cm :mad:). Przy nowym podejściu nie ma tego problemu ...

Mamy dwa do jednego za wersją 1 - czyli absolutny standard ...

Venus_m
21-01-2011, 00:06
Anulek wrzuc prosze rysunek pomieszczenia z dokladnymi wymiarami i z uwzglednienim otworow okiennych i drzwiowych....ja cos w wolnej chwili sprobuje wymodzic, chociaz moze z tego nic nie wyjsc ;)

Czy ma ktos moze lodowke w zabudowie (do zabudowy) bez raczek? Caly wieczor glowie sie jak to rozwiazac i szukam ratunku, nie wymyslilam nic poza scietym frezem ;/

Anulek2005
21-01-2011, 00:09
nicol - ja się po prostu za długo do wykończeniówki zbieram .... Ale specjalnie dla Ciebie zrobiłam "tuning" mojej starej wersji. Z czarnymi szafkami wiszącymi i doładowałam zabudowę na ścianie "z telewizorem" ;-) Tylko, że teraz są cztery kolory: biały blat, czarne i czerwone szafki i szare ściany i boki szafek. O jeden za dużo ... A jeszcze w sprawie kolorów - ta czerwień nie musi być koniecznie IKEOWA - nie mam innego programu to "rzeźbię" w tym co mam ...

Dla nicol:
http://anulek2005.republika.pl/kuchniastara01.jpg
http://anulek2005.republika.pl/kuchniastara02.jpg

Na obrazkach niby ładnie, ale to okno ... No i nie mam pomysłu na gniazdka elektryczne ... Te wysuwane jakoś do mnie nie przemawiają, a zdarza mi się korzystać z blendera czy miksera i co wtedy? Aż do ściany muszę sięgać, żeby prądu pociągnąć? Kaszana z tą moją kuchnią ...

Anulek2005
21-01-2011, 00:31
Venus - bardzo proszę: wszystkie dziury na drzwi są jedynie otworami - nic w nich jeszcze nie ma (i raczej nie ma być). 70 cm - wejście do spiżarki, 90 cm - po schodkach do przedpokoju, 110 cm - do salonu (tu mam miejsce na przesuwne drzwi - ewentualnie). Okno szer. 180cm wysokie 150cm na wys 80 cm od podłogi niestety ... Nie jestem pewna jego dokładnego posadowienia na ścianie, ale wydaje mi się, że od najdłuższej ściany jest do krawędzi okna 90 cm. Schodki maja szerokość 93 cm:
http://anulek2005.republika.pl/wymiarykuchni.jpg

Dzięki bardzo za chęć pomocy. Nawet jeśli "nic z tego nie wyjdzie" :D

nicol21
21-01-2011, 08:06
Anulek2005 czyli te czerwone drzwi ze skosa to wejscie do spizarki? alescie sobie wykombinowali :D
czy to wyjscie do spizarki nie bedzie w taki sposob za ciasne? bo 70cm to pewnie w szafce ze 65 sie zrobi. a teraz ile np. taki karton mleka ma szerokosci... zebys tam bokiem nie musiala wchodzic bo optymalne to to nie bedzie.

Nawet podoba mi sie ta opcja stolika, tyle ze zamiast tv wolalabym patrzec przez okno - na przestrzen :) Ale jak kto woli.
jeszcze ten zlew - taki upchniety w rog jest....

mi sie jednak podoba ta starasza wersja bardziej niz te nowsze.

a czy nie chcialabys miec czarnych blatow i tych chyba 3 szafek po lewej stronie w pelnej wysokiej zabudowie? jakos tam gorne i dolne szafki mi nie pasuja....
a jak szeroki jest ten polwysep?

dobra, postaram sie przemyslec w ciagu dnia.....
a rzezbic - wiadomo, lepsza ikea niz nic :) ale i tak fajnie Ci wyszlo.

Venus_m
21-01-2011, 10:48
A ja sie w ogole zastanawiam czy wam ta oddzielna spizarnia jest tak bardzo potrzebna...metraz kuchni nie jest powalajacy ale nie jest tez maly. Teraz gdybam sobie na sucho (musze sprawdzic moje zlote mysli w pro100) ale moze wystarczylaby Ci duza sciana zabudowana od gory do dolu?

Ja w projekcie tez mialam spizarke ale z niej zrezygnowalam wlasnie na rzecz szafy zabudowanej od gory do dolu. Wydaje mi sie ze jest to wygodniejsze rozwiazanie bo nie musze wchodzic w malutkie pomieszczenie w ktorym zrobie tylko krok, a tak mam wszystko od frontu w oddzielnych szafkach. Jako ze posiadaczka spizarni nigdy nie bylam i pewnie juz nie bede (nigdy nie mow nigdy) to na wlasnej skorze nie sprawdze czy mam racje... ;)

Anulek2005
21-01-2011, 11:10
Kiedy właśnie ta spiżarka powstała celowo!!! bo bardzo chciałam taką mieć. Pamiętam przydatność spiżarki z czasów dzieciństwa. Problemem jest tylko to, że podczas jej "dorabiania" nikt mnie nie zapytał, gdzie będę chciała mieć wejście - no i masz .... Na dodatek toaleta na parterze również powstała "w trakcie" no i z dużej wygodnej kuchni zostało wspomnienie i dziwne w kształcie pomieszczenie z "dziurą" w każdej ścianie. No i to okno na wysokości 80 cm od podłogi :mad: W planach miało być eleganckie "L" z szafkami pod oknem, no ale przy tej wysokości parapetu to niestety .... Już myślałam o obniżeniu szafki pod oknem, ale jak oglądam zdjęcia takich rozwiązań, to nie jestem przekonana ...

Sylwia_LBN
21-01-2011, 11:10
Venus - jestem tego samego zdania. Jeśli spiżarka ma być mała to wg mnie lepiej żeby w ogóle jej nie było. U mnie będzie jedna ściana zabudowana do sufitu - myślę, że spokojnie wystarczy.

Anulek2005
21-01-2011, 11:11
Moja spiżarka nie jest mała - ma tylko w beznadziejnym miejscu wejście ...

naberia
21-01-2011, 11:13
Spiżarka w domu - jeszcze na dodatek bez piwnicy - jest bardzo przydatna. Różni się od półek - bo jest tam chłodno i jest wentylacja... :) Też celowo upchałam w kuchni spiżarkę :)

Venus_m
21-01-2011, 11:27
No wlasnie ile ludzi tyle zdan :) Ja zrezygnowalam ze spizarki (wydzielone pomieszczenie z osobnym wejsciem) bo jeszcze pod schodami bede miec duza (chyba) szafe pod schodami ;)

Dobra moje wypociny odnosnie Anulka zeby nie bylo ze nie probowalam. Anulek masz ciezki orzech do zgryzienia, sama sie mordowalam i raczej nic sensownego z tego nie wyszlo. Ja zalozylam ze spizarnia out, moim zdaniem dodanie wiekszej ilosci szafek tylko zagraca to pomieszczenie...bylaby naprawde fajna kuchnia ale jak sama napisalas to okno niszczy wiele + wejscia na kazdej scianie:

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Wnetrza%20i%20inspiracje/Screenshot_1-5.jpg

Na poczatku chcialam dac piekarnik i mikrofale w innym miejscu - w slupku przy oknie ale raczej nie byloby to wygodne w uzytkowaniu(wtedy tam gdzie teraz jest piekarnik i mikrofala chcialam zrobic jako szafke z pozornymi nacieciami na frontach ktora bylabym wejsciem do spizarki, ale to poszlo w diably...), wiec tam zostaly szafki. Pierwszy slupek przy blacie (ten zaraz przy mikrofali i piekarniku w slupku) to lodowka, uznalam ze powinna byc blizej blatu. Widze, ze nie umiescilam nigdzie zlewu...chyba najlepiej jakby byl rownolegle z plyta indykcyjna po drugiej stronie wyspy(czy to wygodne nie mam pojecia). W mojej propozycji masz sporo blatu, ale tracisz spizarke o ktora walczysz jak lwica - generalnie moj pomysl raczej be

Anulek2005
21-01-2011, 11:51
Dzięki Venus - no to ja cię serdecznie witam w klubie walczących z moja kuchnią ;-) Twoja propozycja jest w gruncie rzeczy podobna do mojej "starej" - przy rezygnacji ze spiżarki ... Biorąc pod uwagę utrudniony dostęp do szafek w kącie przy oknie zrobiłam tam taki "nawis" szafkowy, który byłby bardziej ozdobą niż realnym miejscem do przechowywania kuchennych utensyliów.

W nowych wersjach mojej kuchni blatu też jest IMHO sporo. Tyle, że jest "pocięty" na dwa kawałki - jeden zostaje pod ścianą - drugi jest stołem (ewentualnie łączonym z płytą i piekarnikiem). Opcje ze "stołem" są dla mnie o tyle kuszące, że nie będziemy mieli jadalni = brak stołu w salonie. Przy "starej" wersji zostaje nam spożywanie posiłków przy wysokiej ladzie, siedząc na hokerach .... Czy to jest na dłuższą metę wygodne? A mając niską ladę (pseudostół) mam opcję wygodnego zjedzenia rodzinnego obiadu a i dziecko może przyjść zadanie zrobić - okno blisko, to i na blacie widno .... Przy wysokiej ladzie siedzi się tyłem do okna ...Co do zaglądania przez okno, to w nowych układach (a szczególnie w tym z płytą na środku) też mogę sobie przez okno zaglądać podczas pichcenia ... Tylko nie wiem co z kolorystyką - mam tu za dużo kolorów ... Może białą tę kuchnię zrobię, blat drewniany, podłoga i ściany szare a tylko jedną ścianę na jakiś ostry kolorek pociągnę? Co myślicie?

P.S. 1. Nie mam parcia na "dizajnerską" kuchnię - głównie chciałabym, żeby była wygodna, a jakby mogła być przy okazji ładna,to czemu nie :-)

P.S. 2 Wejście do spiżarki w którejkolwiek wersji będzie miało minimum 70 cm "prześwitu" .... Chcę tam móc wygodnie wchodzić ...

P.s. 3 Gratuluję tym, którzy tu doczytali :wave:

wobil
21-01-2011, 11:59
pomóż jestem facetem i mam problem z pomysł na moją kuchnię,
szukam coś z wyspą lub półwyspem zastanawiałem się nad zamknięciem kuchni ścianką ale szkoda mi światła z okna kuchennego, w kuchni centralnie duże okno 210x140, wykusz na załączonym obrazku został zlikwidowany i w to miejsce również wstawiono okno 210x150,
wymiary kuchni to szerokość 450cm i długość 310cm, zastanawiam się nad rozplanowaniem mebli po prawej i lewej stronie a środkiem puścuić wyspę na zasadzie stołu gdzie będzie można zjeść śniadanie i usiąść ale im bardziej się zastanawiam tym mniej jestem pewien
POMOCY!!

pozdrawiam
Wojtek

Venus_m
21-01-2011, 12:50
Wobil ja na 16,2 m2 pewnie meczylabym narzeczonego o jedna sciane zabudowana i usadowiona na srodku wyspa ala Nigella Lawson z plyta i zlewem na srodku :D Nie wiem czy jest to realne do zrobienia i uzytkowania bez klecia na czym swiat stoi.

Anulek mi sie najbardziej podoba twoja wersja wlasnie z tymi zwisajacymi szafkami bo jest fajna i lekka :) Nie podoba mi sie natomiast skos, bo wszystko jest kanciaste i ten jeden skos...brrr

Zdjecia z kuchnia z wyspa:
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Wnetrza%20i%20inspiracje/03wyspazakonczeniemr3-1.jpg
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Wnetrza%20i%20inspiracje/mountainchaletplanquebe-1.jpg

Anulek2005
21-01-2011, 13:04
No tak - tylko, że na tych zdjęciach są pomieszczenia wielkości mojego salonu a nie kuchni ....

Co do "zwisu" - zrobiłam taki z mikrofalówką w wersji 2. Ewentualnie po przerzuceniu mikrofalówki do zabudowy 'z telewizorem' ten zwis byłby delikatniejszy, lżejszy ....

wobil
21-01-2011, 13:12
no mnie też wyspa się podoba, jednak kuchnia będzie miała niecałe 14mkw ponieważ wiatrołap został powiększony kosztem kuchni (by w wiatrołapie spokojnie weszła szafa w zabudowie), także boję się że wyspa tak postawiona "zagraci" kuchnię ponieważ trzeba dodać boczną zabudowę na sprzęty itd.
:(

Anulek2005
21-01-2011, 13:16
wobil - ściągnij sobie jakikolwiek programik do meblowania kuchni i kombinuj .... My tu tak w większości poszukujemy ...

Venus_m
21-01-2011, 13:42
no fakt w 14 m2 to nie zmiesci sie raczej wyspa ze stacja gotujaca ;) Ja tez mam polwysep bo miejsca za malo a na sile wciskac nie ma co.

Anulek szkoda ze nie bedziesz miec stolu jadalnianego...wobec tego nie wiem czy jest sens silic sie na jakies wyspy czy polwyspy. Chyba lepszy bylby normalny styl ktory mozna rozlozyc zaleznie od potrzeb :) Moze zrob kuchnie w wygladzie najbardziej standardowa bez udziwnien ze stolem. W koncu design mozesz wykreowac poprzez odpowiednie wykonczenie frontow i reszty pomieszczenia :)

naberia
21-01-2011, 13:50
Dziewczyny, kurka znowu mam dylemat - bo tak Was czytam i czytam i... cuduje z moją kuchnią :-/ Już abstrachując od kolorów, chodzi o sam układ, która wersja jest najlepsza lepsza? Chodzi o to żeby było praktycznie, ale i też ładnie... Od strony wejścia do domu widać okap:

Wersja I - największy plus, że można usiąść przy barku od strony kuchni


39236

39238


Wersja II - róźne okapy
39239

39237

naberia
21-01-2011, 13:52
I wersja III - największy plus, że tak bardzo nie widać płyty, bo jest bezpośrednio przy barku, ale nie wiem czy się przyjemnie siedzi przy barku jak obok jest płyta używana:
39243

39242

39241

AJa?!
21-01-2011, 14:16
Anulek2005 odnośnie wysokości blatu w kuchni to wysokość optymalna to 85 cm. Choć ja sama jestem wysoka u mnie w kuchni jest 83 bo osoba która ją użytkuje ma niecałe 170 cm. 3 cm w te czy we wte-naprawdę mały problem. Chyba że masz ponad 180 cm - to w tedy rzeczywiście przy częstym gotowaniu może być problem.

Moja propozycja:
w pewnym miejscu podnieszę blat o 5 cm do góry - wtedy kuchenkę będziesz miała na wyższym poziomie (nie wiem czy coś takiego Ci się podoba)
Przedłużeniem blatu jest stół.
Kolorystyka taka jak Ty zaproponowałaś-czerwień, czerń, biel.
Jedna ściana na czerwono- można by zrobić dwie (np jeszcze ta przy schodkach)
Na ścianie przy spiżarce -półeczki takie proste (moja propozycja-ale możesz dać zupełnie inne)
Zabudowę nie dawałam do framugi drzwi do spiżarki -żeby było swobodne dojście.

http://img222.imageshack.us/img222/1215/an1.png

http://img510.imageshack.us/img510/9710/an2m.png

http://img825.imageshack.us/img825/5162/an3.png

http://img20.imageshack.us/img20/7082/an4.png

naberia
21-01-2011, 14:21
AJA! Ale bomba! super Ci to wyszło! :wave:

Venus_m
21-01-2011, 14:29
Mi tez sie bardzo podoba :)

naberia
21-01-2011, 15:07
Venus, AJA, Nicol - wypowiedzcie się proszę, która z wersji jest najlepsza? Pliz...

duś
21-01-2011, 15:21
@AJa?!
zaje....e! prosto, nowocześnie, niesztampowo. bralabym w ciemno taki projekt choć co do zasady jestem sceptyczna przy takich stołach ;) bardzo mi sie podoba

@naberia
mi sie najbardziej podoba 2 wersja z okapem prostym (skośne nie podobają mi sie w ogóle). jest symetrycznie i wygodnie

AJa?!
21-01-2011, 15:26
naberia moje zdanie znasz : wersja druga z prostym okapem lub wersja 3 -
Tylko nie wiem czy zabudowywałabym ten barek -teraz wydaje się "ciężki" No i gdzie podczas siedzenia będziesz trzymać nogi?

naberia
21-01-2011, 15:30
Dzięki Duś :)

Mam jeszcze jedno pytanie dotyczące estetyki: chodzi o wersję 2 - czyli okap na ścianie, nie na wyspie:
Jak wypośrodkować?
1. żeby płyta z okapem była na środku?
39253

2. czy żeby blaty i półeczki wiszące po prawej i po lewej były równe?

39252

naberia
21-01-2011, 15:33
naberia moje zdanie znasz : wersja druga z prostym okapem lub wersja 3 -
Tylko nie wiem czy zabudowywałabym ten barek -teraz wydaje się "ciężki" No i gdzie podczas siedzenia będziesz trzymać nogi?

Przy wersji 2 barek nie byłby cały zabudowany, tylko tak jak go wcześniej zrobiłaś (w tym programie tak nie potrafiłam).
Ale która wersja lepsza? okap na wyspie czy z boku? :)

AJa?!
21-01-2011, 15:33
naberia sprawdź jak Ci wychodzą szafki, bo wydaje mi się że w wersji drugiej będziesz miała 10 cm blendę przy narożniku.

naberia
21-01-2011, 15:36
byłoby cargo 20 cm (czyli 30 cm blatu od płyty do rogu) ale nie miałabym dostępu do szafki narożnej. Z drugiej strony płyta fajnie oddalona od barku...

AJa?!
21-01-2011, 15:38
Obie wersje są dobre. To już od Ciebie zależy, co wolisz. I na wyspie i przy ścianie jest poprawnie funkcjonalnie.

(Pewnie znowu przez program-ale zwrócę na to uwagę, że ten okap przy ścianie powinien być taką bryłą-nie eleganckim żyrandolo-okapem.)

naberia
21-01-2011, 15:40
tak, tak :) ale nic fajnego nie było w tym programi ( aa do takiego a la mirabila mam sentyment ;) ) Jeszcze raz AJA dziękuję za rady :)

AJa?!
21-01-2011, 15:43
Odnośnie szafek wiszącyh -bardziej podoba mi się wersja druga ze względu na to że jest więcej "oddechu" Ale nie podoba mi się to że będzie taka mała szpara między szafką a ścianą. Może wydłużyć tą szafkę do ściany? Choć wiem że zależało Ci na symetrii.

Tak czy siak wersja 2 bym wybrała. Ale decyzja należy do Ciebie.

duś
21-01-2011, 15:44
zgadzam sie, choć osobiście chyba bym w 2 wersje szła ;)
w mojej kuchni jest na szachach górnych przewidziana zaslepka do ściany z oknem)

naberia
21-01-2011, 16:57
Dziękuję Wam dziewczyny raz jeszcze :)

nicol21
21-01-2011, 19:12
AJa?! boska propozycja!!! jest czerwien,ale nie jest tak przytłaczająca jak wcześniej! po prostu super!!!
a w czym tworzysz?

i może spojrzysz na moją klitkę zwaną kuchnią i coś ciekawego mi zaproponujesz?

strona 82 - o tu :) http://forum.muratordom.pl/showthread.php?142331-Projekt-kuchni-wizualizacje/page82

nicol21
21-01-2011, 19:13
naberia jestem bardziej za kanciastym okapem jako że meble są bardziej kanciaste. Plus symetria, taka jedna wisząca szafka to takie zgubione dziecko....
Ale wiesz... ja tu tylko gdybam a to dziewczyny mają talent!!!

Venus_m
21-01-2011, 19:24
Naberia a moim zdaniem tylko i wylacznie wersja III wyeksponowanym okapem, jestem preciwnikiem umieszczania okapow skosnych, owalnych i kazdch innych oprocz prostokatnych medzy szafkami.

Moje zdanie wynika tylko i wylacznie z zafascynowania wyspami ze stacja gotujaca, zarowno wersja II i III pod wzgledem funkcjonalnym sa fajne :)

naberia
21-01-2011, 20:25
dzięki dziewczyny. Bardzo pomogłyście. Męska decyzja - wersja II (choć III mi się podoba najbardziej) -zwyciężyło moje lenistwo, czyli miejsce do siedzenia od strony kuchni :)
okej, poszukam ładnego KANCIASTEGO okapu ;) (choć sentyment do mirabilii pozostanie na zawsze ;) :)

duś
21-01-2011, 20:33
naberio
od pewnego czasu urządzam swoje pierwsze mieszkanie (studenckich nie liczę, tam "mój" udział polegał na wypraniu firanek i kupieniu bazylii w doniczce na co koledzy-współlokatorzy zareagowali słowami "o kwiatek!") i choć wiele osób wybijało mi moje posmysły, rozważałam je, ale nie było tak zwanych kompromisowych rozwiązań. jeśli nie byłam czegokolwiek pewna na 100%, nie robiłam tego.
mam czarną kuchnię i w dodatku z czarnym szkłem, mam ciemną podłogę w salonie i jasne kafle w przedpokoju. mam lustro przez pół ściany i same nablatowe umywalki. czyli żywcem jakby przerżnąć pół wątku "czego nie zrobilibyście w swoim domu ponownie".

mieszkam od 2 tygodni - kuchnia mnie zachwyca, a szkło okazało się najtrafniejszym pomysłem pod słońcem. wkoło umywalek wcale nie mam nachlapane, mimo że ręczniczki jeszcze nie mają na czym wisieć. na ciemnej podłodze widzqać tylko styropian z kolejnych opakowań, a beżowe kafle nawet w pluchę nie chcą się usyfić.

do czego zmierzam - wybierz to rozwiązanie, którego będziesz absolutnie pewna. nie baw się w kompromisy i ustępstwa. zrób idealnie tak, żeby było "och" i "ach", ale bez poczucia że "wygrały względy praktyczne". jak tam wejdziesz za 3 miesiące masz pomyśleć "moja", a nie "pomysł na okap jest duś, pomysł na blat AJi, a zlew wybrała Venus (nicki rzucam z pamięci, sorry jeśli kogoś urażam)".
prześpij się z pomysłem i niech ci się przyśni w której kuchni gotujesz :)

Lukarna
21-01-2011, 20:35
Fajna ta nowa kuchnia Anulka:)

AJa?!
21-01-2011, 21:20
nikol21 musisz mi podać wymiary kuchni - wysokość okna od podłogi, odległość od ściany do drzwi, komin wentylacyjny itp (podobnie jak podała Anulek2005 ) może być w paincie nawet:) tylko nie wiem na kiedy zrobię bo mi się sesja zbliża.. więc pewnie w międzyczasie:)

naberia
21-01-2011, 22:40
duś, święte słowa! :)

Lukarna
21-01-2011, 22:51
Siedzę i czytam, przeglądam forum, próbuję kolejnych ustawień mojej przyszłej kuchni.
Próbuję znaleźć to o czym pisze duś, żeby było "och" i "ach". Niestety każda kolejna wersja nie spełnia oczekiwań moich. Miałam nadzieję, ze wypracuję sobie jakieś satysfakcjonujące mnie rozwiązanie i z duma Wam je zaprezentuję;) ale niestety po raz kolejny proszę o konstruktywną krytykę moich wypocin:)
(piszę to z uśmiechem ale już mnie powoli doprowadza ta kuchnia do szewskiej pasji:/ )
Pokażę kilka wersji mojej kuchni, proszę o ocenę i Wasze sugestie, spostrzeżenia na ich temat.

Tyle tytułem przydługiego wstępu i niech słowo pisane ustąpi obrazkom:)

Wersja 1 - przez długi czas faworytka.
Lubię ją za:
- jedną ścianę w wysokiej zabudowie
- pojemną wnękę w spiżarni
- uwolnienie mnie od szafki narożnej
Wada - "goła" ściana na wprost, na która nie mam pomysłu

rzut z góry, widać wspomnianą wnękę w spiżarni
http://img834.imageshack.us/img834/8175/rzutzgry.jpg (http://img834.imageshack.us/i/rzutzgry.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
widok na wprost
http://img155.imageshack.us/img155/2731/1wprost.jpg (http://img155.imageshack.us/i/1wprost.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
i ściana z wysoka zabudową
http://img340.imageshack.us/img340/2914/bialalod.jpg (http://img340.imageshack.us/i/bialalod.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

Wersja 2
Rozdzieliłam słupek piekarnika z lodówką, w zamian pojawiły się górne szafki
http://img526.imageshack.us/img526/3474/lzpg.jpg (http://img526.imageshack.us/i/lzpg.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img214.imageshack.us/img214/458/lzp2.jpg (http://img214.imageshack.us/i/lzp2.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

Wersja 3
Piekarnik powędrował na dół
http://img267.imageshack.us/img267/352/samokap2.jpg (http://img267.imageshack.us/i/samokap2.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img403.imageshack.us/img403/1396/piekarnikd.jpg (http://img403.imageshack.us/i/piekarnikd.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Wersja 4
Z największą ilością blatu
http://img46.imageshack.us/img46/9231/gswrpst.jpg (http://img46.imageshack.us/i/gswrpst.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

I rzut z wymiarami
http://img810.imageshack.us/img810/1746/wymiaryi.jpg (http://img810.imageshack.us/i/wymiaryi.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

Fronty, blat, stół i wszystko inne przypadkowe (narazie pracuję nad spójną kolorystyka parteru:))
Informacje dodatkowe:
- obowiązkowo stół
- rodzina 2+3
- kuchnia użytkowana normalnie tzn codzienne obiady plus weekendowe szaleństwa

I co o tym sadzicie? czy któraś wersja jest dobra? A może co zmienić żeby było praktycznie i ciekawie?
Ja wiem, że to ja sama muszę zadecydować ostatecznie ale czym więcej o tym myslę tym bardziej się gubię.
Pomożecie?

Anulek2005
21-01-2011, 23:34
AJa?! - nie wiem co napisać .... No po prostu:
http://anulek2005.republika.pl/dziekuje.gif

Mój mąż po zerknięciu tylko na Twój projekt powiedział "Taką chcę. I nie chcę już nic więcej słyszeć o kuchni!"

No to klamka zapadła (chwilowo :oops:).

Teraz pytania:
Czy ten projekt da się urzeczywistnić??? (w razie odpowiedzi NIE nie czytaj następnych pytań)
a) czy zmieszczę zmywarkę? Standardowa wysokość zmywarki to 72 cm skrzynka + 10cm nogi= 82 cm czyli za wysoko ....
b) czy cała zabudowa na wizkach to szafki? Te wysoko też? Czerwone zakładam, że tak ....
c) jaka jest wysokość nóg/cokołu? Bo musi być raczej nisko ...
d) Mam niestety okno w kolorze złoty dąb - zapomniałam o tym wspomnieć :oops: - nie pogryzie się za bardzo z resztą?
e) Jak u licha mam się zgodzić na kuchnię bez mojego ukochanego trójkąta ergonomicznego???

Poza tym pięęęęęęęęęęęęęęęęęęęękna jest :yes::yes::yes:

nicol21
21-01-2011, 23:48
AJa?! oto rzut całego piętra.
Kuchnia mała, 3m dluga, 2,13m szeroka. w kącie jest komin, 30x25cm.
Okno jest sporo wyżej niż standardowo - bo zaczyna się na ok 115-120cm.

myślałam o wybiciu okna na salon, żeby dodać trochę wrażenia przestrzeni w tej kuchni. za tym "oknem" będzie stół jadalny.

Więcej nic nie mówię żeby nie podpowiadać, zresztą już wcześniej podałam linka do tego co wymyśliłam.

http://img521.imageshack.us/img521/6041/kuchniaiczescjadalna2.gif
to jest część salonu i kuchnia. z moimi wstępnymi rysunkami.

nicol21
21-01-2011, 23:56
Anulek2005 mąż zdecydowanie wybrał najlepszy projekt ;) i właściwy moment na powiedzenie basta :D
mój luby o kuchni dawno nie chce słyszeć, a ja ciągle nie mam czegoś czemu chciałabym powiedziec " o tak!!! to jest to!!"

AJa?! sesję rozumiem, poczekać mogę, jeszcze mam trochę do rozpoczęcia remontu. Męska decyzja zapadła, że wszystko trzeba wyrównać zanim przyjdzie ktoś do pomiaru kuchni, tylko że trzeba rozplanować oswietlenie etc zanim zamówi się kuchnie, ewentualnie podwieszany sufit i takie tam bajery.

ale mamy czas, tylko proszę nie zapomnij o mojej klitce-kuchennej.
Dzięki

aksamitka
22-01-2011, 08:56
Lukarna

1 wersja super, tylko czy nie za mało blatu roboczego ?
3 wersja tez fajna tylko ja bym zrezygnowała z szafek wiszacych przy okapie

co to za drzwi przy spiżarce?

nicol21
22-01-2011, 09:25
Lukarna a np myslalas o wersji nr 1, ale bez tej quasi -spiżarki zrobionej za szafkami? bo rozumiem, że o tym jest mowa jeśli wspominasz o spiżarce? te takie półki wiszące ciągle w kuchni [więc ta sama temperatura, tyle że może być większy bałagan ;) ] i co to jest za wejście na tej ścianie co jest wysoka zabudowa? czy może tam masz spiżarkę - wtedy - co to jest te półki za wysoką zabudową?
jeśli nie masz odzielnego pomieszczenia gdzie będziesz miała inna temperaturę postawiłabym na zwiększenie powierzchni, ale właśnie dodanie szafek i rozszerzenie wersji nr 1.

co Ty na to?

wersja 3 też nei jest zła, ale zrobiłabym w niej wysoką zabudowę na tej samej ścianie co w wersji 1. Będziesz miała więcej miejsca na stół i nei będzie taki wciśnięty w kąt. Bo jeśli dobrze czytam to jest tam 180cm szekorości, czyli stół z 80 i zostaje Ci 1m na 2 krzesła. czyli po 50cm z każdej strony stołu. A teraz wysuń sobie krzesło na 50cm i sproboj do niego wygodnie podejsc i uściąść [teraz bardziej myślę o tej stronie stołu, która będzie miała ścianę... więc ciągle ktoś będzie się o ścianę ocierał.] ja bym zatem zostawiła tamtą ścianę wolną, czyli jak wersja 3... ale wysoka zabudowa i brak szafek wiszących koło okapu

Lukarna
22-01-2011, 09:35
Aksamitka
Przy spiżarce drzwi prowadzące na korytarz, te drugie drzwi to przesuwane 120 cm do salonu. Sama spiżarnia zamknięta będzie drzwiami łamanymi.
http://img413.imageshack.us/img413/5894/rzutk.jpg (http://img413.imageshack.us/i/rzutk.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

Co do blatu w wersji 1 to będzie go około 190 cm plus ten blat w narożniku, tez wydaje mi się że może być za mało:( dlatego tez zaczęłam szukać innego rozwiązania.
W wersji 3 blatu będzie około 300 cm ale gdzieś na blacie musiałaby stać mikrofala (często używamy do podgrzewania obiadów)
W wersji 4 blatu około 400 cm w tym 2 narożniki.

Lukarna
22-01-2011, 09:45
Nicol21 jeżeli chodzi o spiżarnię to będzie osobne, zamknięte pomieszczenie tak jak na rzucie. Rozważałam już rezygnację ze spiżarni ale:
1. Jest tam małe okno 60*90 które nijak nie będzie mi w kuchni pasować a likwidować go nie chcę bo zaburzy to wygląd frontowej elewacji (symetryczne okienko w garderobie przy wiatrołapie)
2. Dużo to kuchni nie zwiększy, a w szafkach nie zmieszczę tego co mogę włożyć w spiżarni.

W wersji 3 w przypadku zrobienia wysokiej zabudowy będzie bardzo mało blatu roboczego - jakieś 160 cm:(

w tym właśnie problem - i tak źle i tak niedobrze:/

ps. jeżeli chodzi o stół to faktycznie nie zwróciłam na to uwagi, ze może być ciasno. Jeszcze mogę go odsunąć trochę od okna i dać bardziej na środku, tylko żeby nie stał centralnie w przejściu:/

aksamitka
22-01-2011, 10:18
nie rezygnuj ze spiżarki, wtedy nie musisz robić wysokiej zabudowy i zyskujesz blat, ja nadal obstawiam wersje 3 :)

a czy bedziesz miec stół w salonie? bo może wystarczy mały stolik w kuchni?

Lukarna
22-01-2011, 10:48
Tak, w salonie jest stół.
Stolik w kuchni wystarczy nieduży, przy naszym trybie życia rzadko zdarza się, że jemy razem, jedynie w niedzielę a wtedy przeniesiemy się na duży stół w salonie.

ps. spiżarnia zostaje napewno, jest to ściana północno-wschodnia, jest małe okno więc wentylacja ok, myślę że się przyda.

AJa?!
22-01-2011, 13:18
Anulek2005
da się urzeczywistnić tylko raczej nie w ikei (choć do końca nie wiem, ale z tego co się orientuje to tam są moduły) A u Ciebie będzie troszkę nie modułowo. Najlepiej będzie zamówić u stolarza, bo nie wiem czy każde studio się podejmie.

a) zmieścisz zmywarkę, ale ja bym ją dała pod piekarnikiem ( w słupku) albo poszerzamy trochę blat przy płycie i po lewej strony od płyty.
b)ja te szafki nad płytą przyznaję się :oops: ściągnęłam od Ragazza . Napisz do niej i się zapytaj jak ona ma tam okap- wydaje mi się że to czerwone to tylko osłona a czarne to będą szafki.
c)możesz dać 10 cm a wtedy szafki przy oknie będziesz miała niższe. Poprostu:)
d)moim zdaniem drewno jest neutralne i jeśli np pojawi się jeszce gdzieś ten kolor np. drzwi do spiżarki lub jakieś deska do krojenia na wierzchu to będzie ok.
e)trójkąt jest - tylko taki rozwartokątny;)

A odnośnie kaloryfera:
Od strony stołu -po prostu go niczym nie zamkniemy. A nad blatem (nad kaloryferem) dajesz uniwersalną kratkę wentylacyjną:
http://www.gazetanarzedziowa.pl/userfiles/image/000_2007/porady/Fot10_wyk_otwor_blat_s.jpg

http://baldai.pl/img/p/64-181-thickbox.jpg

Anulek2005
22-01-2011, 13:31
No jakie to wszystko proste :D:D:D:D:D

Serdeczne dzięki raz jeszcze.

Nie będę robić kuchni z IKEA - mam od nich tylko program :oops::oops:

Wymyśliłam jeszcze, że mogę zaszaleć i dać pionowy czarny lub szary grzejnik obok okna. Żeby zmieścić zmywarkę mogę zrobić nieco płytsze niż standardowo szafki pod oknem.... Sensownie kombinuję?

Pędzę polować na Ragazzę ...:cool:

AJa?!
22-01-2011, 13:41
Jeśli chcesz tam zmywarkę (na ścianie z oknem) to trzeba po prostu zniżyć nóżki od zmywarki - one mają regulację. Tylko wtedy na całości będziesz musiała dać taki niższy cokół - albo w rogu będziesz miała uskok :/ bo zmywarka 72+ blat 3 cm = 75 czyli cokół 5 cm - z drugiej strony nie wiem czy 5 cm to nie za mało przy lodówce.

Pionowy/szary grzejnik obok to super rozwiązanie!

duś
22-01-2011, 14:46
@lukarna
podoba mi sie 1, bo lubię słupki. ta spiżarnia to też jest fajna rzecz, a skoro masz tam okno, to jej likwidacja nie rozwiąże twoich problemów (będzie problem z umieszczeniem zabudowy). nie podoba mi się natomiast stolik
ale co powiesz na opcję, gdyby w wersji 1 blat przeciągnąć dalej i zawinąć w literę u, tak aby powstał "zintegrowany" stolik? myślę, że 3 siedziska pod ścianą i jedno od strony kuchni (takie chowające się pod blat, żeby nie blokowało przejścia) będą wygodne, a ty w razie czego będziesz mogła pogonić towarzystwo z kuchni i zyskać kolejne metry blatu roboczego (nie różnicowałabym wysokości, ewentualnie niech to będzie taka nakłądka na blat, wyższa o grubość blatu od reszty). stolik zaczynałby się mniej więcej tam gdzie okno więc byłoby to miejsce pięknie doświetlone - w sam raz na kawę i gazetkę), mankamentem byłoby "domknięcie" przestrzeni w kuchni, ale jeśli nie gotujesz wespół z 3 osobami na raz - nie powinno być z tym dramatu.
(nie ogarniam programów graficznych, ale jakby to bylo niezbyt jasne, to w paincie stworze jakiś szkic - daj znać)
zaraz odkopię wrzucone przez kogoś zdjęcie, które nasunęło mi taki pomysł. bo zaczęło się od tego, że pomyślałam, że ta ściana z drzwiami do salonu fajnie by w takim głębokim bordo wyglądała :D

@anulek2005
a jaką ty planujesz wysokość blatu?

Anulek2005
22-01-2011, 15:27
@anulek2005
a jaką ty planujesz wysokość blatu?

Miało być 90 cm ....

Ale to okno :x

Właśnie próbuję namodzić coś na bazie pomysłu, który zaproponowała AJa?! Mój mąż jest zachwycony, no to nie mogę powiedzieć "sie nie da" :stirthepot:

AJa?!
22-01-2011, 15:38
nicol21 moja propozycja:
-wyburzyłam troszkę ściany :) taki barek co miałaś wcześniej rodem z lat 80 - okienko do podawania posiłków - mnie się nie podoba całkowicie.
-widziałam na tamtych próbach aranżacji że masz niezabudowaną lodówkę i też taką tu masz.
-mikrofala, piekarnik w zabudowie przy lodówce, ale przy płycie masz wtedy 15 cm z lewej strony (co jest poprawne). Gdybym nie dała tam zabudowy wysokiej (piekarnik mikofala) to wszystkie okruszki wsypywały się między lodówkę a szafki. Rozwiązanie z okapem tak jak w przypadku Anulek2005
-kolorystykę macie podobną bo same taką chciałyście - ty masz szary blat a białe: ściany, sufit podwieszany i barek. Bordowa jedna ściana i krzesła.
-przy lodówce na szerokość szybu wentylacyjnego półeczki takie delikatne:)

http://img341.imageshack.us/img341/251/nicol1.png

http://img824.imageshack.us/img824/3502/nicol2.png

http://img5.imageshack.us/img5/7004/nicol3.png

http://img59.imageshack.us/img59/2586/nicol4.png

nicol21
22-01-2011, 16:07
Dzięki wielkie AJa?! za świeże spojrzenie do mojej kuchni! Wszystko jest ok, ba - jest super!!! i jest stolik, który mi się bardzo podoba...Ogólnie BOSKO!!! jest jedyne ale... jak na rzucie widziałas to po drugiej stronie tego stolika jest duży stół - chciałabym taki który bez rozkładania pomieści 8 osób [rodzina nie jest tak liczna, w sumie tylko my w dwójkę... póki co] ale lubimy zapraszać znajomych i wtedy fajnei mieć taki duży stół.
Kolory - prawdopodobnie ulegną zmianie, jako że tutaj gdzie mieszkam kolor bordo jest taki pomidorowo-czerwony i daleko mu do koloru ciemnego wina. Decyzja zapadła, że kuchnię kupujemy na miejscu żeby mieć montaż całości. Wyszłam z alernatywą koloru - taki szaro-fioletowy z szybą fioletową zamiast płytek. Ale w tym momencie jestem już bardzo otwarta na kolory nawet skoro nie mogę mieć tego bordo co chcę. Kuchnia jest na południowy zachód więc powinno być wystarczająco jasno.

a możesz proszę powiedzieć mi - te czerwony pasek w szafkach to też szafki, prawda? i potem czarne tyle że głębsze, albo bardziej wysunięte, wysoko aż do samego sufitu.
pewnie oprócz tych zwisów nad stolikiem powinniśmy wrzucić jakies halogeny?!

salon rozplanowany jest tak: [jest to kwestia dyskusyjna oczywiście... ] jak na stronie 3ciej mojego postu, o tutaj: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?168423-%C5%81azienka-Salon-Sypialnia-u-Nicol21-w-domu-remontowanym/page3
jesli masz fajny pomysł na salon to baaaardzo chętnie go wysłucham.

plan jest taki jak poniżej - w 2 częściach. chciałam zrobić większe print screeny z planów, część salonu z klatką pokrywa się na obu rysunkach.
tak jak to jest na wizualce, wydawało mi się najbardziej ustawne, bo np. z kuchni nie trzeba lecieć przez cały salon żeby podać do stołu obiad/kolację. Plus jest spora część wypoczynkowa z daleka od zapachów... na tyle na ile może być z daleka. kominek jest po środku. My raczej rzeczy nowoczesne planujemy, ale też żeby było dość komfortowe odczucie... wiem, czyli dalej nie wiadomo czego chcemy od życia :)
powiem to tak, np kominek bedzie pomalowany i będzie miał ramę metalową. podejrzewam że przed sesją będize ciężko u Ciebei z czasem.
możliwe że móje podejście do tego domu jest zboczone przez to że widziałam jak jest teraz ustawione... czyli tak jak jest na planie prawie.....

mój luby zajrzał i powiedział że SUPERRRRRR :D. tylko ta obecność stołu tuż obok mnie martwi....
Dzięki za wszystko!

z wyżej wymienionymi puntkami się zgadzam, myślę że jeśli byśmy się zdecydowali na taki układ to wtedy lodówka byłaby zabudowana jednak...

a czy Ty studiujesz coś w kierunku planowania wnętrz? może architektura? czy po prostu hobbistycznie świetnie planowanie Ci wychodzi? i przy okazji planujesz swój dom ?

duś
22-01-2011, 16:25
@lukarna
podoba mi sie 1, bo lubię słupki. ta spiżarnia to też jest fajna rzecz, a skoro masz tam okno, to jej likwidacja nie rozwiąże twoich problemów (będzie problem z umieszczeniem zabudowy). nie podoba mi się natomiast stolik
ale co powiesz na opcję, gdyby w wersji 1 blat przeciągnąć dalej i zawinąć w literę u, tak aby powstał "zintegrowany" stolik? myślę, że 3 siedziska pod ścianą i jedno od strony kuchni (takie chowające się pod blat, żeby nie blokowało przejścia) będą wygodne, a ty w razie czego będziesz mogła pogonić towarzystwo z kuchni i zyskać kolejne metry blatu roboczego (nie różnicowałabym wysokości, ewentualnie niech to będzie taka nakłądka na blat, wyższa o grubość blatu od reszty). stolik zaczynałby się mniej więcej tam gdzie okno więc byłoby to miejsce pięknie doświetlone - w sam raz na kawę i gazetkę), mankamentem byłoby "domknięcie" przestrzeni w kuchni, ale jeśli nie gotujesz wespół z 3 osobami na raz - nie powinno być z tym dramatu.
(nie ogarniam programów graficznych, ale jakby to bylo niezbyt jasne, to w paincie stworze jakiś szkic - daj znać)
zaraz odkopię wrzucone przez kogoś zdjęcie, które nasunęło mi taki pomysł. bo zaczęło się od tego, że pomyślałam, że ta ściana z drzwiami do salonu fajnie by w takim głębokim bordo wyglądała :D

o ja głupia. przecież takie rozwiązanie AJa!? zaproponowała anulce2005 (post dwie strony temu). myślę, że podobne rozwiązanie sprawidzłoby się też u ciebie - lżejsze niż stolik i do tego nie aż tak wciśnięte. poza tym - to okno aż się prosi o towarzystwo blatu.

Anulek2005
22-01-2011, 16:35
nicol - zaczynam się bać:
po pierwsze twój mąż tak samo jak mój od strzału zakochał się w projekcie od AJa?!
po drugie ja zadałam jej identyczne pytanie (tyle że na priva) - to o szkolenie się w zakresie wystroju wnętrz .... :-)

jakiś wirus czy za dużo na forum bywam ? ....


Ale nie o tym chciałam ... W kwestii bliskości stołu i barku do siedzenia. Teraz bardzo często widzę te dwa byty w jednym pomieszczeniu. Zupełnie sobie nie przeszkadzają IMHO.

AJa?!
22-01-2011, 17:33
nicol21 te szafki nad płytą to tak jak ma Ragazza ściągam beszczelnie od forumowiczek:oops:
Przypuszczam że te nad to szafki a to dolne (szkło) zakrywa okap. Najlepiej się jej dopytać co to za okap itp.

Jeśli marzy Ci się bordowa. To jak widzisz na załączonych obrazkach. Tam tylko jedna szafka jest czerwona -wystarczy przykleić na nią czerwone szkło lub lacobel. (jeśli jakiś z Twoich tutejszych nie ma odpowiedniego bordowego) Farbę i krzesła to można w obojętnie jakim sklepie nabyć.

Nad barkiem halogeny już nie, tylko nad blatem roboczym przy oknie i lampki podszafkowe przy płycie (pewnie będą już z okapem)

u mnie też jest stół na 8 osób i mały barek . W 80% czesciej sie jada przy barku bo blizej bo taki bardziej przytulny, i jak siadziecie we 2 to przy takim duzym stole bedzie troszke dziwnie. Pozatym rano jak biegniesz do pracy, to robisz sobie wykwintne śniadanie? 2 kanapki na talerz herbata raz dwa i się wychodzi.

Studiuję architekturę, nie wnętrza. A pomysły wnętrzarskie mam z gazet :)

nicol21
22-01-2011, 17:44
hehe :) coż począc. dobrze jest zobaczyć pomysł kogoś nie związanego emocjonalnie z domem :)
w sumie moje poprzednie projekty były bardzo podobne.

ba, mój luby stwierdził że nic tam, najwyżej w kuchni grzejnika nie będzie... bo on jest pod oknem oczywiśccie.
tylko teraz tak sobie gdybam o tym stoliku i stole tuż obok.... bo pozatym pomysł bardzo fajny, plus zabudowalibyśmy lodówkę żeby było bardziej spójnie.
Mam nadzieje ze AJa wklei mi jeszcze zblizenia bądź prześle na email.

do Aja forum ragazzy widziałam parę dni temu i też stwierdziłam że bardzo fajnie to wyszło :) nie pamiętam czy zostawiłam tam ślad, ale wieeele zachwytów było bo i jest czym. Myslę że ragazza się nie obrazi jeśli dobry przykład z niej bierzemy :)

ha - czyli zgadłam z tą architekturą... pewnie w CAD projektujesz? :D ? bo bardzo fajnie to wygląda.
myślisz że mogłabyś mi więcej detali przesłać na email? mogę podesłać na priv.
czy jestes w stanie wyświetlić też wymiary szafek?

Anulek2005
22-01-2011, 17:44
AJa?! talentu masz sporo - życzę powodzenia w projektowaniu obiektów architektonicznych. Chociaż może się na wnętrza przerzucisz? ;)

Informuję, że już "molestuję" Ragazzę o informacje w kwestii tej górnej zabudowy ...

nicol21
22-01-2011, 18:02
Anulek2005 a przekażesz detale dalej ;)? wiesz, żebym też ragazzy nie męczyła o to samo :)

AJa?!
22-01-2011, 18:09
Z grzejnikiem to jest rozwiązanie takie jak wcześniej proponowałam Anulek2005 -uniwersalna kratka wentylacyjna. W mieszkaniu miałam zabudowany grzejnik i po prostu był całkowicie wyłączony. Kuchnia była otwarta na salon i co dziwne-nie było w niej wcale zimno.

Niestety nie wkleję zdjęć, bo ja mam studencką wersję tego programu (Sketch Up Pro) i nie da się zapisywać.
Ale rozrysowanie teraz jak już masz układ jest proste:
-Ściana dłuższa: 3 - półeczki (szerokość wentylacji) 25, lodówka 60, słupek z mikrofala, piekarnikiem 60, 30 cargo, 60 szafka pod plyta, 5 cm blenda i koniec (szafka narożna)
-ściana krótsza: 2,13 - szafka narożna 60, zmywarka 60, szafka pod zlew 60, cargo 30, 3 cm blenda

AJa?!
22-01-2011, 18:11
Najtrudniej się samemu sobie coś wymyśla. Nawet teraz zostałam upomniana, że pomagam innym a w salonie zasłonek wybrać to nie ma kto :lol2:

Anulek2005
22-01-2011, 18:15
Anulek2005 a przekażesz detale dalej ;)? wiesz, żebym też ragazzy nie męczyła o to samo :)

Tak - zaznaczyłam, że zapytuję w imieniu wielu chętnych na plagiat :) I zamierzam wici rozpuścić. Może dlatego ragazza nie odpowiada :eek:

nicol21
22-01-2011, 18:15
AJa?! a czy mogłabyś proszę wrzucić więcej zdjęć o stoliczku i stole stojącym obok? może być też w Twoim wątku.
a jak sprawa salonu od kuchni?
dobra, o to powinnam zapytać w Twoim wątku!

Anulek2005
22-01-2011, 18:24
Ragazza obiecała tu do nas zajrzeć i fotki wrzucić :wave:

ragazza
22-01-2011, 18:27
Widzę, że moja kuchnia, owiana tajemnicą ;), zrodziła wiele pytań. Odpowiadam zatem:
górne szafki to zwykłe szafki, otwierane na boki. Pod nimi, za frontem z czarnego szkła są trzy segmenty (3x60), a w środkowym jest zabudowany okap. Może zdjęcia pomogą ;)

tutaj front otwarty częściowo
39335
a tutaj do końca
39336

mam nadzieję, że pomogłam :)

Anulek2005
22-01-2011, 18:33
Ragazza - pięknie dziękujemy :D:D:D

Czy ty wiesz, że właśnie mi problem umieszczenia mikrofalówki rozwiązałaś :jawdrop: Matko jakie to proste ....

nicol21
22-01-2011, 18:55
dzięki ragazza! zaiste pomysł z mikrofalą bardzo fajny i można kupić zwyklejszą, tańsza :D a możesz mi proszę jeszcze powiedzieć czy pomiędzy szafkami z czarnego szkła a tymi białymi jest jakaś szpara? chodzi mi o to czy dobrze się otwiera te szafki czarne? czy nic nie zawadza, jaki typ zawiasów masz? kurcze, ciężko mi się wysłowić, ale np. chodzi mi o to czy jest potrzebny większy odstęp aby sprawnie otwierać szafkę? bo niektore szafki otwierają się tak że te drzwi podnoszą się do góry.... chyba poszukam zdjęcia jakiegoś.

nie mam zdjęć. dochodzę do wniosku że pewnie jak otworzysz te drzwiczki to one są przedłużeniem górnej części tej czarnej szafki.....

jaka jest głębokość białych szafek a jaka czarnych?

jaki masz okap? jakbyś mogła podać nazwę i model to detale już sobie wylookam.

po raz pierwszy widzę mojego lubego tak zainteresowanego tematem kuchni :D

Dzięki AJa?! za trafne podpowiedzi :D
czy mogę Cię jeszcze wykorzystać :D jeśli masz nadal zachowany ten plan który dla mnie zrobiłaś, to czy możesz proszę dać zabudowaną lodówkę i tylko piekarnik wbudowany na wysokości blatu [wykorzystam patent ragazzy - az tak często mikrofali nie używam [chyba wstyd się przyznać że do tej pory jedynie podgrzewam talerze jak podaję posiłki, które szybko stygną....]] więc lepiej kupić tanszą, którą można ładnie schować.

kolejna edycja postu....
tak sobie myślę, jeśli mikrofala będzie ładnie schowana, to może zyskać trochę blatu przez wrzucenie piekarnika pod kuchenkę... tyle że tam chciałam szuflady.
nie, już nie będę prosić Cię ragazza o 2 wersje piekarnika.. tylko sama będę starać się to odzwierciedlić w pro100... choc pewnie daaaaaleko mi będzie do tego co Ty robisz u siebie!

ragazza
22-01-2011, 19:47
Ciszę się, że pomogłam :)
A mikrofala też głównie służy mi do podgrzewania, więc szkoda kasy na jakieś wynalazki, a poza tym widok mikrofali na zew. jakoś mnie wkurza. W poprzedniej kuchni też miałam schowaną w szafce, tylko trzeba pamiętać o odpowiedniej wentylacji ;)
Szafka za czarnym frontem (głębokość 34 cm) jest podwieszona pod górne szafki (głębokość prawie 60 cm). Front jest na czterech zawiasach bluma, szarych ;) Ze względów oczywistych nie są to takie, które unoszą front do góry tylko takie zwykłe, wykonawca kuchni na pewno będzie wiedział ;) Front przy otwieraniu o nic nie zawadza.
Mój okap jest firmy De Dietrich, bo one są dużej mocy,a ponieważ mam kuchnię w salonie :( to było to dla mnie bardzo ważne.

nicol21
22-01-2011, 19:55
Dzięki wielkie ragazza za informację. Rozumiem, że już sufitu nie masz podwieszanego a rura od okapu jest poprawodzona przez szafkę do komina?

a możesz proszę powiedzieć jaki model tego okapu? w ten sposób będę starała się znaleźć coś podobnego. czy on jest rozsuwany, bo jeśli szafka ma głębokość ok 34cm to on nic poza nią nie wystaje i pytanie czy jeśli by się nie rozkładał na szerzej, to czy wystarczy? wyglądają ładnie ale i cena też spora.... stąd pytanie o model żeby zobaczyć co to za cudo jest.
Dzięki jeszcze raz.

ragazza
22-01-2011, 20:03
Tak, sufit mam podwieszany (w całym domu ;))a nad sufitem jest strych, wiec rura przechodzi przez szafkę i na strych, a tam do komina.
Okap model DHG769X

nicol21
22-01-2011, 20:25
Dzięki wielkie, to jest specjalny model do takiej zakrytej zabudowy? to co znalazłam na necie ma mieć szerokość 70cm ale nie znalazłam jeszcze rysunku technicznego całości...
czy on tak wygląda "od spodu" i jak go nawigujesz - bo na zdjęciach nie widzę nigdzie przycisków...
http://img21.imageshack.us/img21/579/okapmodeldhg769x.jpg (http://img21.imageshack.us/i/okapmodeldhg769x.jpg/)

wiem, wiem jestem upierdliwa, ale raczej na taki okap nie dam rady sobie pozwolić, za to będę mogła prawdopodobnie kupić innej firmy po niższych cenach.... i dlatego tak bezczelnie się wypytuję....

Jestem chyba mistrzem edytowania swoich postów.
Sciągnełam rysunek techniczny ze strony producenta. i już wszystko jasne.
http://img407.imageshack.us/img407/2348/dedietrichdhg769xschema.jpg (http://img407.imageshack.us/i/dedietrichdhg769xschema.jpg/)

jak luby zobaczy rysunek i usłyszy że ja chcę taki okap to pewnie listki wypuści, bo do tej pory mu wpajałam że okap ma być ładny bo będzie go widać więc trzeba więcej w niego zainwestować :D

2112wojtek
22-01-2011, 20:38
Studiuję architekturę, nie wnętrza. A pomysły wnętrzarskie mam z gazet :)
To widać. :D
W każdym razie u mnie na zajęciach nie zaliczyłaby Pani tego ostatniego projektu.
Proponuję zajrzeć do Neuferta i jeszcze raz przeanalizować swój projekt.
Pozdrawiam z nadzieją, że architektura w przyszłości będzie mimo wszystko lepsza jakościowo niż wnętrza.:)

nicol21
22-01-2011, 20:40
ooo 2112wojtek, super że jesteś. a możesz powiedzieć co nie odpowiada Ci w tym projekcie... bo ja jako zupełny laik się wypowiadam i mi się bardzo podoba :)

Anulek2005
22-01-2011, 21:36
Ponieważ nie chcę już zaśmiecać tego wątku kolejnymi wersjami mojej kuchni, na bazie pomysłu AJi zrobiłam 4 opcje i założyłam osobny wątek:
kliknij proszę i zajrzyj (http://forum.muratordom.pl/showthread.php?172131-Kuchnia-wersja-16.01-16.04-dorad%C5%BAcie-prosz%C4%99!&p=4523279#post4523279)
Zrezygnowałam z wazonów i starałam się zmieścić na wysokim blacie zlew i płytę. Na niskim blacie zlew byłby za nisko a płyta nie może być pod oknem. Wypowiecie się? Z góry dzięki.

2112wojtek
22-01-2011, 21:38
możesz powiedzieć co nie odpowiada Ci w tym projekcie... bo ja jako zupełny laik się wypowiadam i mi się bardzo podoba :)

:)Myślę ,że i tak już przeciągnąłem strunę wytrzymałości.
To nie jest problem czy mi się podoba, czy nie, to jest kwestia pewnych spisanych zasad, których zwłaszcza architekt nie powinien lekceważyć.
Sądzę, że po tej dosadnej uwadze, autorka sama już wie co jest nie tak.

Anulek2005
22-01-2011, 21:43
wojtku - ale my nie mamy wiedzy z podręcznika Neuferta - wyjaśnij więc proszę, co złego się stało w projekcie dla nicol ...

A zajrzysz do moich 4 wersji? Będzie mi bardzo miło, jeżeli wyrazisz swoją opinię :yes:

rere79
22-01-2011, 22:13
Oj widzę, że ktoś wspomniał o "biblii architekta" ;)

Aja fajne wizualki. Można wiedzieć z jakiego programu korzystasz?

thewizzo
22-01-2011, 22:42
Witam
Myślę o mojej kuchni, a raczej aneksie kuchennym otwartym na salon (28 m2), ale postanowiłem Was podpytać, a mianowicie:
Mam już jakiś zarys w głowie i na kartce jak bym to widział. Myślę o tym aby zabudowa z płytą i zlewem była schowana, a duża zabudowa (lodówka zabudowana, piekarnik i mikrofala) kończyła by sie na ponad połowie otwartej ściany na salon. Jena osoba uznała że powinienem zrobić tak aby większa zabudowa była schowana a zabudowa typu zlew i płyta otwarta na salon z półkami podwieszanymi nad tym, tak sobie myślę e garnki w zlewie i garnki na płycie powinny schowane z pola widzenia
Waszym zdaniem jak by to dobrze wyglądało, jak radzicie ??

Sorry za mało profesjonalne wizualizacje :) ale jakoś nie lubią mnie te darmowe programy do wizualizacji, zresztą z wzajemnością :)

a oto moje ryciny:
http://obrazki.elektroda.net/51_1295732392.jpg

http://obrazki.elektroda.net/73_1295732436.jpg

http://obrazki.elektroda.net/14_1295732459.jpg

aduska
22-01-2011, 23:15
Będę mieć identyczny układ aneksu, tylko tam gdzie masz 180 ja będę mieć 240 :) ja robię zupełnie odwrotnie, tylko piekarnik będzie normalnie pod płytą, a zlew w rogu. Szczerze nie wiem co Ci poradzić... Jak dasz na samym końcu tą dużą zabudowę może wyjść trochę topornie. A nie myślałeś o jakimś barku/murku? My się zdecydowaliśmy na murek oddzielający, wyższy od blatu co by właśnie gary zasłaniał, obłożony piaskowcem (mieliśmy coś takiego w wynajmowanym mieszkaniu, tylko z cegiełek, fajne rozwiązanie). coś jak na zdjęciu poniżęj tylko bez tego blatu (i tu chyba znowu jakiemuś forumowiczowi zdjęcie podkradłam :) ). Tak czy siak garów całkowicie i tak nie zasłonisz :) a stojąca bokiem wysoka zabudowa może moim zdaniem przytłaczać .

http://img34.imageshack.us/img34/8710/p1030123f.jpg (http://img34.imageshack.us/i/p1030123f.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

Lukarna
22-01-2011, 23:27
o ja głupia. przecież takie rozwiązanie AJa!? zaproponowała anulce2005 (post dwie strony temu). myślę, że podobne rozwiązanie sprawidzłoby się też u ciebie - lżejsze niż stolik i do tego nie aż tak wciśnięte. poza tym - to okno aż się prosi o towarzystwo blatu.

Duś o coś takiego chodziło?
http://img823.imageshack.us/img823/1944/73292745.jpg (http://img823.imageshack.us/i/73292745.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img407.imageshack.us/img407/2672/69728714.jpg (http://img407.imageshack.us/i/69728714.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img535.imageshack.us/img535/938/blats.jpg (http://img535.imageshack.us/i/blats.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

Albo rozwiązanie z półwyspem małym? i wtedy płyta na ścianie ze zlewem
http://img152.imageshack.us/img152/3082/polwysep.jpg (http://img152.imageshack.us/i/polwysep.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img838.imageshack.us/img838/6936/polwysep1.jpg (http://img838.imageshack.us/i/polwysep1.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img443.imageshack.us/img443/3641/rzutc.jpg (http://img443.imageshack.us/i/rzutc.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

Problem jest tylko taki, ze blat jest wyżej niż stół. Mam dwójkę małych dzieci i nie wiem czy nie będzie im ciężko wspinać się na hokery... Chociaż z drugiej strony jak mój niespełna 1,5 roczniak chodzi po poręczy foteli i wspina się gdzie popadnie to co na niego taki hoker;)

wiewiorak
22-01-2011, 23:43
Witam ;)
Od dłuższego czasu przeglądam to forum ;) Czeka mnie w najbliższym czasie zrobienie kuchni na poddaszu. Pomieszczenie będzie wyglądać mniej więcej tak:
http://img522.imageshack.us/img522/4983/kuchniao.png
Wizualizacje:
http://img16.imageshack.us/img16/9016/oddrzwi.jpg widok od strony drzwi
http://img130.imageshack.us/img130/8932/31524497.jpg zamiast krzeseł będą taborety lub hokery ;)
http://img7.imageshack.us/img7/9021/70437965.jpg
W pobliżu pieca jest komin wentylacyjny. Na zlewozmywak też są już przygotowane rury, więc nie da się go ruszyć.
Nie wiem co mogę zmienić w projekcie żeby było bardziej ergonomicznie. Doradźcie!
Z góry dziękuję :)

PS. kolorystykę dobrałam przypadkowo, myśleć będę o niej potem ;)

Elfir
23-01-2011, 00:36
jak dla mnie za daleko od kuchenki do zlewu. ja lubię te urządzenia blisko siebie.

duś
23-01-2011, 02:59
@Lukarna
dokładnie tak!
wersja 1 chyba mi się naj podoba choć ten blat widziałabym taki ak w mojej inspiracji (zdjęcie niżej). czy pod wyspą mają być płytkie szafki czy brak - to już pytanie do ciebie i tego, jakie są twoje potrzeby. poza tym ten blat wg mnie może być nieco krótszy. widzę, ze przewidziałaś 3x60, ale to przecież nie jest jadalniany stół gdzie musisz mieć miejsca na łokcie tak by swobodnie obskubać homara. myślę, że możnaby spokojnie poprzestać na 3x50, a te zyskane 30 cm powiększą optycznie przestrzeń.
co do dzieci - hockery faktycznie nie sa najszczęśliwszym wyborem, ale przecież można wybrać coś z podłokietnikiem.
3938439385

co w ogóle sądzisz o takim rozwiązaniu? brałaś je wcześniej pod uwagę a może twoje pierwsze skojarzenie to "po moim trupie"? :)

@wiewiorak
zgadzam się z Elfir. do tego mi się nie podoba miejsce do siedzenia. nasuwa skojarzenie z biurkiem w meblościance z lat 80 ;/

@thewizzo
wg mnie poprawnie. zamieniłabym miejscami lodówkę i piekarnik, bo z lodówki korzystam bardzo często, a z piekarnika - jednak nie codziennie.

nicol21
23-01-2011, 08:48
wiewiorak zastanów się 5 razy nad tymi otwartymi półkami - przy szafce dolnej i potem górnej koło okna... wg mnie zbędne.

nicol21
23-01-2011, 08:50
:)Myślę ,że i tak już przeciągnąłem strunę wytrzymałości.
To nie jest problem czy mi się podoba, czy nie, to jest kwestia pewnych spisanych zasad, których zwłaszcza architekt nie powinien lekceważyć.
Sądzę, że po tej dosadnej uwadze, autorka sama już wie co jest nie tak.

2112wojtek zawsze myślę że konstruktywna krytyka jest o niebo lepsza niż powiedzenie że nie bo nie.
Więc dla laika jakim jesteśmy jakbyś mógł pokazać co jest niepoprawnie zaprojektowane to może da się zrobić kuchnię, która będzie ładnie wyglądała i jednocześnie będzie poprawna i funkcjonalna ?
Dzięki!

Lukarna
23-01-2011, 09:13
Duś
Włączyłam kompa, przeczytałam Twój post i ... nie wiem.
Ha:0 pierwszy raz od nie pamiętam kiedy mam problem, żeby opisać swoje odczucia:)
Bo to jest tak: nie jestem nim zachwycona. Powodów może być kilka:
- kuchnia w domu zawsze kojarzyła mi się ze stołem to było moje marzenie
- mój M. jest przeciwny blatowi (chociaż wiem, że mogłabym go przekonać;))
- wizualizacje w programie Ikea są jakieś takie bezpłciowe i ta kuchnia nie ma żadnego charakteru, przez co może nie podoba mi się tak do końca
Ale nie odrzucam tego pomysłu zupełnie bo:
- jest to ustawienie poprawne ergonomicznie prawda? mam pojemna wysoką zabudowę, mam odpowiednią ilość blatu i miejsce do siedzenia wygodniejsze od "wciśniętego" stołu
- myślę ze będzie to zupełnie inaczej wyglądało "ubrane" w kolor mebli, odpowiednia podłogę i dodatki

ps. a to co pisałaś o bordowej ścianie to było do mnie?
ps2. i co zrobić z pustą ścianą nad blatem roboczym?

nicol21
23-01-2011, 11:35
hej, starałam się pokazać problem podwójnego stołu w kuchni i części jadalnej.
Co do projektu Aja?! to bardzo mi się on podoba i największą zagwózdką jest teraz ten stolik [który sam w sobie mi się bardzo podoba!]
zmiany, które chciałabym odzwierdziedlić a mi się nie udało!
zlew narożny, piekarnik pod płytą indukcyjną, lodówka zabudowana. zmywarka byłaby w szafce pod oknem.

robiąc ten plan wyszło że mam jeszcze tuzin pytań do ragazza... więc będę pytać.

Ale też bardzo bym chciała wysłuchać 2112wojtek co do błędów w tym planie.
Będziemy robić hydraulikę więc spokojnie rury możemy porobić tak żeby nam pasowało.

Macie jakieś pomysły co zrobić z tym stolikiem, czy go nie robić? może zostawić kuchnię otwartą tyle że bez tego stoliczka?

http://img836.imageshack.us/img836/3108/salonikuchnia.jpg (http://img836.imageshack.us/i/salonikuchnia.jpg/)


ze szkłem i bardziej realnymi kolorami -
http://img593.imageshack.us/img593/1793/kuchnia22stycz.jpg (http://img593.imageshack.us/i/kuchnia22stycz.jpg/)

Dzięki!

duś
23-01-2011, 13:17
@lukarna
jeśli nie jesteś przekonana, to nie ma sie co podpalać. poszperam jeszcze i pokombinuje ;)

Lukarna
23-01-2011, 13:23
Dzięki duś :)
W sumie to jeszcze trochę czasu na to mam więc jak mówisz - nic na siłę.
Ja sama tez spróbuję pomyśleć o jakimś zupełnie innym rozwiązaniu ale czasami mam wrażenie że już wszystko przerobiłam:(

duś
23-01-2011, 13:29
koncepcji na moja kuchnie szukałam przez 7 mies ;))) ponieważ układ sprzętów i zabudowy był ustalony na etapie projektowania ścian, konkretne ustalenia to juz była formalność. doskonale rozumiem twoje wątpliwości i wahania ;)

wiewiorak
23-01-2011, 13:35
jak dla mnie za daleko od kuchenki do zlewu. ja lubię te urządzenia blisko siebie.

Też wolałabym mieć bliżej, ale nijak się to raczej nie da :/ byłoby znacznie łatwiej, gdyby nie było skosu...


zgadzam się z Elfir. do tego mi się nie podoba miejsce do siedzenia. nasuwa skojarzenie z biurkiem w meblościance z lat 80 ;/

Ten blat będzie głównie roboczy, ewentualnie będzie służyć do zjedzenia szybkiego śniadania. Szczerze wolałabym wyspę, ale się nie ma na nią miejsca...

wiewiorak zastanów się 5 razy nad tymi otwartymi półkami - przy szafce dolnej i potem górnej koło okna... wg mnie zbędne.

Półki to pozycja do przedyskutowania jeszcze ;)

Lukarna
23-01-2011, 14:10
koncepcji na moja kuchnie szukałam przez 7 mies ;))) ponieważ układ sprzętów i zabudowy był ustalony na etapie projektowania ścian, konkretne ustalenia to juz była formalność. doskonale rozumiem twoje wątpliwości i wahania ;)

Właśnie w moim przypadku błąd polega na tym, że pomimo projektu indywidualnego nie "wymyśliłam" sobie tej kuchni wcześniej. Na wczesnym etapie projektowania kuchnia miała 4,5 *4 i była duuuuużo bardziej ustawna:)

A tak w ogóle to dzięki za słowa otuchy bo czasami myślę że ja już zwariowałam;)

wiewiorak a może by tak zlew przesunąć trochę w prawo, pod okno? Może by to lepiej wyglądało...
I pomyśl co by zrobić żeby płyta była bliżej zlewu bo jak piszą dziewczyny taka odległość to chyba mało praktyczna jest.
Może zlew pod okno, gazówka w miejsce zlewu i okap podłączony do takiej kratki która wychodzi na zewnątrz przez ścianę? (nie wiem jak to się nazywa i wygląda ale wiem ze coś takiego jest bo my mamy tak mieć)
I wtedy meble w L a stoliczek mały w miejscu gdzie teraz kuchenka.

wiewiorak
23-01-2011, 14:21
Też o tym myślałam, tylko że pod oknem jest grzejnik (zapomniałam napisać). Nie mogę go zasłonić :/

nicol21
23-01-2011, 15:22
poszłam dalej tropem stoliczka, ale zamiast stolika jest wrzucona szafka, która będzie się otwierać od strony kuchni. Od niej będzie pociągniety blat również na ścianę/
jak myślicie - czy to będzie lepsze rozwiązanie niż stoliczek obok stołu? czy to będzie rozwiązanie lepsze niż te poprzednie - dla przypomnienia wklejam obrazek "starego planu"

plusem będzie większa ilość blatu roboczego, większa ilość szafek w tej malutkiej kuchni.
minus to większa widoczność teog co w kuchni się dzieje.
nie jest idealnym ustawienie ciągu: lodówka, płyta indukcyjna i dopiero zlewozmywak. Nie chcę mieć kuchenki narożnej, natomiast zlew jest ok. Oczywiście rozbija się o kwestię okapu.
Nie mogę przenieść lodówki na drugą ścianę gdyż tam jest okno.

http://img513.imageshack.us/img513/4410/kuchnia22styver2.jpg (http://img513.imageshack.us/i/kuchnia22styver2.jpg/)

i stary plan...
http://img232.imageshack.us/img232/8606/45053048.jpg

duś
23-01-2011, 15:49
wersja z szafka podoba mi sie bardziej choć jeśli sie na nią zdecydujesz, to zlew bym bardziej na środek przesunęła dla symetrii. nadmiernego odsloniecia sie nie bój, pewnie powiesisz tam jakas dłuższa lampe, pewnie umiescisz miche z owocami, no i kuchnia i zlew są w głębi ;)

wiewiorak
23-01-2011, 15:53
Zmieniłam wygląd kuchni. Teraz mieści się stolik i zlewozmywak jest bliżej płyty, ale nie została zachowana zasada trójkąta roboczego :/
Wizualizacje:
http://img156.imageshack.us/img156/6373/proj23.jpg
http://img11.imageshack.us/img11/9563/proj21.jpg
http://img17.imageshack.us/img17/9254/proj22.jpg

2112wojtek
23-01-2011, 15:58
zawsze myślę że konstruktywna krytyka jest o niebo lepsza niż powiedzenie że nie bo nie.
Więc dla laika jakim jesteśmy jakbyś mógł pokazać co jest niepoprawnie zaprojektowane to może da się zrobić kuchnię, która będzie ładnie wyglądała i jednocześnie będzie poprawna i funkcjonalna ?

:lol2:
Oczywiście, krytyka nie dla samej krytyki, tym bardziej , że dziewczyna ma sporą inwencję chociaż chyba jeszcze mało pokory jak na projektanta.

Główny zarzut , to umieszczenie płyty kuchennej tuż przy meblach. Nawet byle jaki stolarz, bez znajomości ergonomii powie, że takie rozwiązanie jest "be".
Wysoka temperatura i gorąca para nie tylko zniszczą jego robotę ale stanowią wręcz niebezpieczeństwo dla użytkownika.
Pola grzewcze w większości typowych płyt właśnie po tej stronie maja największą moc, a więc stawiane tam będą największe i najcięższe garnki.
Szybka droga do poparzenia. Płyta powinna mieć minimum 30 cm wolnej przestrzeni po obu stronach aby "schować" łokcie a wyciąganie gara z ognia nie było groźne.

Ustawienie lodówki. Postawienie jej w samym końcu wąskiego " korytarzyka" o szerokości ok 80 czy 90cm spowoduje , że korzystanie będzie mniej niż niewygodne.
Nawet lodówka SBS ma skrzydła ok 42-45cm.Dodajmy do tego wysunięcie ok 7 cm na grubość drzwi + 80 cm minimum na osobę korzystającą z niej a zaczyna się robić spory problem.Nawet filigranowa osoba będzie miała spore kłopoty z korzystania z dolnych półek lodówki.

Z lodówki korzystamy częściej niż piekarnika. W słupku powinna mieć przywilej pierwszeństwa w kolejce do obsługi.Na projekcie nie ma.

Kolorystyki i formy się nie czepiam, jest zwarta i logiczna, kolorystycznie zestaw wręcz klasyczny, dobrze sprawdzony , lubiany i bardzo bezpieczny chociaż "mocny".
Uwaga mała co do zastosowania typu okapu w tej zabudowie. Ten , jaki ma ragazza jest bardzo estetyczny, ale trzeba sobie odpowiedzieć jakie będzie to przyszłe gotowanie. Okap pracujący przy otwartych szafkach ma swoje wady. Przy gotowaniu dla rodziny lepiej byłoby zastosować wyciąg teleskopowy.

Twoje ustawienie jest już dużo lepsze. Żeby poprawić komunikację z lodówką możesz IMHO spokojnie wysunąć bufet w stronę pokoju.
Masz otwartą kuchnię, więc nie ma reguły kompozycyjnej , że linia kuchni musi być wyznaczona przez bufet i ściankę z lewej strony.
Sposobów jest sporo na znalezienie formy tego "barku" i wpasowanie go tak , żeby z jednej strony grał z kuchnią z drugiej żeby nie drażnił w pokoju.
Przestrzeń na komunikację jest wystarczająca i daje spore pole do popisu żeby coś fajnego w tym miejscu zrobić a nie wyznaczać tak dokładnie linii podziału obu pomieszczeń.

PS Chcę się też trochę usprawiedliwić z tego co powiedziałem wcześniej. Za ostro i za buńczucznie,
Proszę mi wierzyć, że nie zareagowałbym w ogóle , gdyby Pani napisała ,że studiuje np marketing czy filozofię:cool:

nicol21
23-01-2011, 17:02
Dzieki wielkie 2112wojtek.
Dla Aja?! obrony powiem, że wyjaśniła czemu przełożyła lodówkę z słupkiem z piekarnikiem i mikrofalą - otóż ja nie napisałam wyraźnie że lodówka może być zabudowana. W poprzednich projektach które jej wskazałam była wolnostojąca. Jako uzasadnienie takiego rozmieszczenia napisala że gdyby była lodówka bliżej płyty to wtedy wszelkie okruszki by wpadywały w tamtą dziurę.
Trochę boleję nad tym, że jest za mało miejsca żeby wstawić słupek z piekarnikiem i mikrofalą, ale jakoś to chyba przeżyję....
Dzięki wielkie za uwagi! dla nieprofesjonalisty są to cenne uwagi.
A co do umieszczenia płyty obok wysokiej szafki to nawet w salonie kuchennym powiedziano mi że 15cm jest odległościa wystarczającą przy płycie indukcyjnej, a właśnie taką planujemy mieć.

Tak czy innaczej. stare projekty poszły w zapomnienie i teraz faworytem zostaje pociągnięty dalej projekt, który zrobiła Aja?! :)
Wielkie dzięki Aja?!

muszę się umówić do sklepu aby zobaczyć czy oni są w stanie coś takiego zrobić i ile to będzie kosztować!!!


Problem 1
Luby zmienioną propozycję kuchni przyjął bardzo dobrze :D Jedynie zdziwił się, że chciałabym tą płytę z blatu z tej jednej szafki pociągnąć na ścianie i że będize za gruba... czy ma rację? czy powinnam sobie odpuscic a czy może wiecie czy będzie coś cieńszego dostępne? Bo przecież powinni robić blaty w różnych grubościach....
Jeśli można to czy lepiej pociągnąc ten blat aż do samego sufitu, czy może zakończyć go na tej samej wysokości co górna linia mebli? [ja chyba faworyzuję górną linię mebli...]
Opcja 1
http://img153.imageshack.us/img153/5150/kuchnia22styver2wdzienz.jpg
Opcja2
http://img199.imageshack.us/img199/5150/kuchnia22styver2wdzienz.jpg


Problem 2
Oświetlenie. Czy wystarczającym będzie zrobienie oświetlenia tak jak na wizualizacji?
2 większych spotów nad szafką, 2 większych spotów nad blatem ze zlewem oraz 3 mniejszych pod szafkami. Czy powinnam jeszcze jednak dodać coś niezależnego na środku?

Opcja 3
http://img26.imageshack.us/img26/7207/kuchnia22styver2zoswiet.jpg

Mimo że bardzo podobają mi się zwisy w kuchni, to takie mało rzucające się w oczy oświetlenie nie będzie tworzyło kontrastów ze zwisem, który chciałabym mieć nad stołem w jadalni.

Anulek2005
23-01-2011, 18:44
nicol - ta wersja twojej kuchni jest IMHO bez zarzutu. Oświetlenia wg mnie wystarczy. Dechę na ścianie wydaje mi się, że powinnaś mieć właśnie taką grubą jak blat - oczywiście musi być wykończona po bokach - jak będzie "płaska" to nie uzyskasz oczekiwanego efektu ozdobnego (tak ja to widzę). Co do wysokości to ja bym dała do wysokości mebli - tylko musisz pamiętać, że będzie ci się tam kurz zbierał :eek:

duś
23-01-2011, 19:18
mi też się podoba :)
choć ja bym zainstalowała jednak zwisy - przede wszystkim dają bardzo dużo światła i to takiego przyjemniejszego niż halogen. a że zwisy kuchenne będą inne niż te jadalniane - nie ma problemu. nie muszą być z tej samej bajki no chyba, że planujesz jakieś bardzo krzykliwe i do tego coś krzykliwego nad stół. wówczas oczywiście ryzykujesz nadmiar dobroci. ale proste w formie lampki z białego lub przezroczystego szkła - nie pogryzą się :)
(u siebie mam takie z mlecznego szkła, sztuk 2, zamiast 60w wkręciłam 40w i mimo że wszystko w kuchni mam czarne, a same zwisy "za plecami", to jest to zupełnie wystarczające oświetlenie do takich drobniejszych kuchennych czynności)

thewizzo
23-01-2011, 19:49
Będę mieć identyczny układ aneksu, tylko tam gdzie masz 180 ja będę mieć 240 :) ja robię zupełnie odwrotnie, tylko piekarnik będzie normalnie pod płytą, a zlew w rogu. Szczerze nie wiem co Ci poradzić... Jak dasz na samym końcu tą dużą zabudowę może wyjść trochę topornie. A nie myślałeś o jakimś barku/murku? My się zdecydowaliśmy na murek oddzielający, wyższy od blatu co by właśnie gary zasłaniał, obłożony piaskowcem (mieliśmy coś takiego w wynajmowanym mieszkaniu, tylko z cegiełek, fajne rozwiązanie). coś jak na zdjęciu poniżęj tylko bez tego blatu (i tu chyba znowu jakiemuś forumowiczowi zdjęcie podkradłam :) ). Tak czy siak garów całkowicie i tak nie zasłonisz :) a stojąca bokiem wysoka zabudowa może moim zdaniem przytłaczać .

http://img34.imageshack.us/img34/8710/p1030123f.jpg (http://img34.imageshack.us/i/p1030123f.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

aduska zazdroszczę Ci szerokości 240 :) u mnie 180 cm do ścianki o grubości 13 cm tak więc przedłużenie w postaci murku/barku może wyjść mało komfortowo bo zostanie od szafek do murku 120 cm, zresztą sam nie wiem, nie ukrywam że bardzo podoba mi się takie rozwiązanie. Co do mebli kuchennych to może faktycznie będzie to przytłaczać, posiedzę jeszcze nad drugą wersją projektu i postaram się jutro podesłac do oceny :)

duś
23-01-2011, 20:20
@wiewiorak
skoro masz miejsce na stolik to po co "biurko"?

nicol21
23-01-2011, 20:24
mi też się podoba :)
choć ja bym zainstalowała jednak zwisy
kusisz!!! a już myślałam, że problem z glowy mam! zupełnie nie mam czasu żeby biegać po sklepach i zobaczyć co tutaj jest [bo w PL to już bym mogła kupować, tyle że kurka... certyfikatów w PL i w BE nie ma tych samych :/ i skazani jesteśmy całą elektrykę kupować tutaj!!] ale zwisy które mi się podobają i które ewentualnie tam bym widziała to coś jak poniżej. Oczywiście idealnie byłoby znaleźć takie z fioletową kreseczką :D no ale cudów nie wymagajmy, tzn w rozsądnych cenach!

http://img405.imageshack.us/img405/4945/lampanadstolikwbuskuwmr.jpg (http://img405.imageshack.us/i/lampanadstolikwbuskuwmr.jpg/)


Fajnie, że Ci się podoba! Przyznam, że myślałam że tamte wypociny z salonu kuchennego, które były sugerowane moim planem mi się podobały, ale mają się nijak do stopnia podobania się obecnej kuchni.

Czy pod takie oświetlenie trzeba robić podwieszany sufit? ewentualnie o takim oświetleniu bym myślała, choć raczej w kolorze bieli.
http://img715.imageshack.us/img715/9485/massiveplafonnero563333.jpg (http://img715.imageshack.us/i/massiveplafonnero563333.jpg/)

pytanie czy takie oświetlenie będzie pasować?

duś
23-01-2011, 20:37
zwisy bym delikatniejsze widziała.
a co to tej lampki - ona występuje w 2 odmianach - do montowania w podwieszanym suficie (choć o ile mi wiadomo tam są tylko proste korytka) albo w takiej widocznej ramce. ramka oczywiście w kilku wariacjach kolorystycznych. o ile pamiętam efilo ma u siebie w kuchni takie pomontowane (choć wersję pojedynczą) - wyglądają super

aricia
23-01-2011, 20:43
nicol, ja mam te oprawy massive, podwójne. nie potrzebują podwieszanego sufitu.

a odnośnie podwieszanych sufitów, to teraz nie zrobiłabym ich wcale!!! przynajmniej w salonie i kuchni ;)

nicol21
23-01-2011, 20:57
aricia dzięki za info.
ja sceptycznie się odnoszę do tego ponieważ - a) pan sobie sporo policzy za robienie tych podwieszanych sufitów b) musi mi się to jakoś zgrać z salonem, c) boję się że robiąc podwieszany sufit nad szafkami coś zostanie źle domierzone i potem albo będzie za mało, albo za dużo miejsca....
oraz
d) w salonie chcemy zrobic rozprowadzenie ciepłego powietrza, ale tylko na salon więc kawałkiem podwieszany sufit będzie trzeba zrobić. Jedynie w wątku o kominkach muszę dopytać czy przy 40m2 salonu jest sens robić ten system czy może lepiej go sobie darować....

z drugiej strony czasem te podwieszane sufity dadają sporo uroku.

a czemu aricia Ty byś ich jużnie robiła? Jakie są mankamenty ich? Dzięki za info!

i teraz mi się przypomniało, że w kuchni to my musimy mieć podwieszany sufit - rura od okapu będzie biegła przez jakies 1,5m... no nic, ich los już jest przesądzony.

thewizzo
23-01-2011, 21:45
Postanowiłem coś na szybko stworzyć, kolory sa tu nie ważne tylko ustawienie, którą wersję wybrać ?
Dokłądne ustawienie mebli też do poprawki, zabudowa piekarnika i mikrofali na równo, szafki wiszące przeszkolone, a zlewu nie widac ale będzie :)

wersja 1

http://obrazki.elektroda.net/99_1295815338.jpg

wersja 2

http://obrazki.elektroda.net/55_1295815338.jpg

nicol21
23-01-2011, 21:48
thewizzo wg mnie wersja nr 1 ale zamień miejscami słupek z piekarnikiem z lodówką, będzie wygodniej odstawiać rzeczy z lodówki na blat.
ładniej jest jak jest okap schowany trochę, ale i tak bym zainwestowała w coś ładnego.
tam jest jeszcze gdzieś jakiś blat? po co te 2 hokery? masz trochę mało blatu, może zrezygnować z mikrofali i piekarnik wrzucić pod płytę kuchenną?

jeśli będziesz miał salon z którego będziesz widział te szafki [patrząc na plan to raczej tak ] to nie dawałabym szafek przeszklonych, ponieważ nawet z super porządkiem w ich wnętrzu i tak wg mnie wprowadzają bałagan. nawet te szyby mleczne prześwitują. Ale oczywiście wszystko zależy od Ciebie.

czy ktoś ma płtyki Arkesia z Paradyż w kuchni/łazience? czy one się w ogóle nadają do tego typu pomieszczeń? chodzi mi o śliskość jak są mokre, bo to jednak dość mocny poler jest...

aricia
23-01-2011, 21:56
thewizzo
w opcji 1 kuchnia jest tak sztucznie podzielona przez zabudowę kominową.
2 jakoś bardziej mi się podoba ze względu na umieszczenie w/w zabudowy, ale za to górna zabudowa w ogóle mi tam nie gra :(

A PRZEDE WSZYSTKIM zabudowa powinna być, wg. mnie, zakończona na tym samym poziomie. w przeciwnym razie wygląda to" nieco " chaotycznie...

nicol, ja mam zabudowę w łazience, przy wejściu do holu ,nad aneksem i w salonie. zrezygnowałabym na pewno z tej ostatniej ze względu na niepotrzebne obniżenie poziomu sufitu. ale może się czepiam, z nudów poremontowych ;)
generalnie jak oglądam niektóre grube zwisy z gk, i esy floresy, to już na takie formy troszku nie mogę patrzeć :sick:

wiewiorak
23-01-2011, 22:29
@wiewiorak
skoro masz miejsce na stolik to po co "biurko"?

W tym miejscu jest grzejnik. Nie da rady zamienić go na ogrzewanie podłogowe, a bez obawiam się, że będzie za zimno :/

duś
23-01-2011, 22:38
czy ktoś ma płtyki Arkesia z Paradyż w kuchni/łazience? czy one się w ogóle nadają do tego typu pomieszczeń? chodzi mi o śliskość jak są mokre, bo to jednak dość mocny poler jest...[/B][/I]
mam w kuchni i absolutnie nie narzekam. być może za mokrego są faktycznie śliskie, ale po zmopowaniu. przy takim bieżącym używaniu, od nakapanego spod kubka czy nawet jak się coś bezczelnie wyleje - nie widzę opcji

2112wojtek
23-01-2011, 22:47
kusisz!!! a już myślałam, że problem z glowy mam! zupełnie nie mam czasu żeby biegać po sklepach i zobaczyć co tutaj jest [bo w PL to już bym mogła kupować, tyle że kurka... certyfikatów w PL i w BE nie ma tych samych :/ i skazani jesteśmy całą elektrykę kupować tutaj!!] ale zwisy które mi się podobają i które ewentualnie tam bym widziała to coś jak poniżej. Oczywiście idealnie byłoby znaleźć takie z fioletową kreseczką :D no ale cudów nie wymagajmy, tzn w rozsądnych cenach!




Fajnie, że Ci się podoba! Przyznam, że myślałam że tamte wypociny z salonu kuchennego, które były sugerowane moim planem mi się podobały, ale mają się nijak do stopnia podobania się obecnej kuchni.

Czy pod takie oświetlenie trzeba robić podwieszany sufit? ewentualnie o takim oświetleniu bym myślała, choć raczej w kolorze bieli.


pytanie czy takie oświetlenie będzie pasować?

To może tak z rozpędu trochę, pozostanę na chwilę jeszcze przy Twoich problemach.
O jakich certyfikatach mówisz i co to jest BE? ( PL domyślam się)
Coś mi się wydaje, że masz problem, który problemem wcale nie jest.
Dzisiaj niezbędne certyfikaty mają nawet Chińczycy.
Nawet gdybyś sprowadziła oprawy z Ameryki, to nic nie stoi na przeszkodzie aby je stosować, zwłaszcza,że w prywatnej, domowej kuchni nie stosujemy opraw specjalistycznych. Mają one niewielkie wymagania jeśli chodzi o klasę szczelności a klasy bezpieczeństwa czy typy trzonków są na całym świecie dla tych opraw zazwyczaj zunifikowane. Nawet w Anglii gdzie jest inny system miar znajdziesz żarówki z gwintem metrycznym np E27 i z normą bezpieczeństwa pozwalającą n a instalację w domu.

Oprawa na 2 zdjęciu to typowa oprawa "nastropowa", kierowana. Nie wymaga żadnych obniżeń.
Obawiam się też , że idziesz tzw owczym pędem. Wszyscy wieszają halogeny więc i ja też.
W kuchni halogen , jest najgorszym rozwiązaniem. Nad stołem do jedzenia również.
Daje światło jasne ale bardzo mocno tworzące ostre cienie, które nie są pożądane w tym miejscu. Chyba że oprawa będzie miała specjalny raster lub matówkę.Oprawy z otwartymi halogenami i z zimnym lustrem są wręcz szkodliwe w polu pracy.Ten typ oprawy nadaje się do ekspozycji,pokreślenia reliefu itp, bo to oprawa typu spot, której zadaniem jest wydobycie kontrastów.
Jeśli koniecznie jednak musi być halogen, to w oprawie która ma zwierciadło rozpraszające lub o odpowiedniej geometrii, tak jak w tych typu down-light.

nicol21
23-01-2011, 23:04
BE to Belgia.... nie wiem czemu tak sie uczepiłam tych znaków ISO :)
Otóż w Belgii wszelkie urządzenia elektryczne, łącznie z puszkami!! mają mieć wbite CEBEC jako dowód że certyfikat jest, bo o tyle o ile elektryk nam odbierze instalację to o tyle gdyby coś się wydarzyło i ubezpieczyciel stwierdzi, że przyczyną np. pożaru była instalacja elektryczna to wtedy mogą odmówić wypłaty odszkodowania jako, że brak lokalnych certyfikatów. Jakościowo rzeczy z PL na pewno nie odbiegają od żadnych norm, plus są sporo tańsze... ale ryzyko jest.
Kiedyś mój chłopak sprawdzał puszkę właśnie i ma wybite jak nic CEBEC.
W PL pytaliśmy się o to żeby dostarczyli nam cerfyfikaty kabli i ewentualnie byśmy się tutaj zwrócili do odpowiednich urzędów, ale do dziś mi pani certyfikatów nie przysłała. Oczywiście polscy producenci nie mają certyfikacji potrzebnej w Belgii. Kolega, który też remontuje dom pytał w belgijskim urzędzie i mu powiedziano że nawet osprzet kupiony we Francji czy Niemczech nie będzie miał tych certyfikatów... a niby unia i wolny handel!!
z tymi certyfikatami CEBEC chodzi o izolację [na tyle na ile ja pojełam temat od mojego chłopaka].

Nie, nie muszą być halogeny. Za mało chodziłam po sklepach z oświetleniem żeby mieć własną opinię i trochę może owczego pędu w tym też jest... pozatym nie przepadam za białym światłem [takim jak ze świetlówek] więc będę szukała czegoś przyjaźniejszego dla mojego oka.


jeśli masz jakąś dobrą alternatywę to chętnie zobaczę. Jak widzisz - mój projekt ewoluował i swój, który mi się na początku podobał już dawno porzuciłam.


duś dzięki! odszukałam też wątek o Arkesia. I chyba będzie :D :D grafit - mam nadzieję że zgra się z tym moim projektem.

2112wojtek
23-01-2011, 23:26
Prawdę mówiąc zaskoczyłaś mnie. Myślałem , że Belgia jako państwo UE ma te same certyfikaty zgodności co inne kraje Unii w tym Polska, która klasę zgodności ma jako regułę obowiązującą na wszystkich produktach elektrycznych.
Być może Belgowie mają swoje własne specjalnie wyżyłowane normy , ale.... ISO jest ISO czy w Belgii czy Polsce i tam gdzie musi być jest na wyrobie.
Klasa bezpieczeństwa , czy szczelności numerowana w PL być powinna taka jak w BE wraz z im odpowiadającymi parametry.

Lukarna
23-01-2011, 23:49
Proszę podpowiedzcie mi:
Gdzie i jak mam szukać pomysłów?? wydaje mi się że przerobiłam już wszystkie możliwe ustawienia mojej kuchni i żadne z nich to nie było "to":/
Przeglądam, szukam, podpatruję, wymyślam i nic.
Niektóre z Waszych kuchni tak fajnie ewoluują (jak ostatnio Anulka czy Nicol) a moja pozostaje cały czas jakaś taka...
ech, chyba doła mam:(

aricia
23-01-2011, 23:51
ja kiedyś uwielbiałam tę stronkę
http://www.tenerodesign.pl/

Venus_m
24-01-2011, 11:14
Lukarna a gdyby to miejsce do jedzenia wygladalo tak: (widzialam to w jakims salonie kuchni)

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Wnetrza%20i%20inspiracje/Screenshot_3-4.jpg

To czarne wystajace cos musialoby byc na wysokosc normalnego jadalnianego stolu o glebokosci potrzebnej do szybkiego spozywania posilkow + do tego trzeba dostawic cos do siedzenia. Ten czarny ciag do jedzenia widoczny od wejscia moglby byc dodatkowo szafka np barkowa? :)

Pewnie mnie zaraz zlinczujecie za ten pomysl, ale co mi tam ;) Lukarna podalas bardzo ogolne wymiary, bez uwzglednienia szerokosci wysokosci okien i otworow drzwiowych itp wiec wszystko jest tak pi razy drzwi.

Elfir
24-01-2011, 11:25
albo Lukarna niepotrzebnie upiera sie na spiżarkę, która utrudnia jej aranżacje?

Venus_m
24-01-2011, 11:34
Elfir ale sciana Lukarny jest dluga bo 5 m, jak dalaby na samym koncu lodowke to troche by sie dziewczyna nabiegala zeby ugotowac obiad...albo ja jestem taka leniwa :)

Elfir
24-01-2011, 11:36
nie musiałaby robić ciągu technologicznego na całej długości ściany, skoro i tak chce mieć stół. Mogłaby zakręcić szafkami wcześniej robiąc półwysep.

Anulek2005
24-01-2011, 11:41
Biorąc pod uwagę walkę Lukarny z tą kuchnią i jej próby aranżacji bez spiżarki, to ja powiem, że mi się pomysł Venus podoba. Zobaczymy co powie Lukarna :)

duś
24-01-2011, 11:51
mi też się podoba. nie wiem, jak się lukarna na kolory zapatruje, ale wprowadzenie tu drewna z bielą i czernią nadaje z jednej strony lekkości, z drugiej - trochę charakteru.
jedyny problem jaki widzę to okap a raczej jego brak na obrazku. czy szafka się będzie otwierać? a może lepiej szafki wiszące w narożnik i okap pod szafkowy? tyle, że to już kwestia techniczno-kosmetyczna tak naprawdę.

Venus_m
24-01-2011, 11:53
zaden on tam moj i nic wiecej w zasadzie nie wprowadza ponad to co juz zostalo wymyslone ;) moze tylko to rozwiazanie jest bardziej estetyczne...sama nie wiem.

No wlasnie mam cos skopane w pro100 z okapami i dlatego go nie umiescilam myslalam o takim okraglym boilerze wyspowym lub kominowym wolnowiszacym :)

duś
24-01-2011, 11:55
bardzo na tak!

Venus_m
24-01-2011, 11:58
Dus tylko widzisz w tej propozycji nogi maja blokade w postaci blato-klocka ;p

duś
24-01-2011, 12:03
ale jakby zrobić to na zasadzie takiego blatu uczepionego w 5/6 wysokości szafki? (zgaduję) - pod oknem musiało by być podparcie a drugie pewnie tak jakoś przy końcu szafki - nie ma przeszkód, żeby "rant" był wystający. czy są?

Venus_m
24-01-2011, 12:15
ee Dus to jest genialny pomysl...przeciez to moze byc taki klocek o glebokosci przyzwoitej a wysokosci 15-20 cm :D Teraz to mi sie zaczyna to podobac ;p Odnosnie mocowania to ja nie mam pojecia, na pewno sie da bo tak widzialam w salonach kuchennych w domotece ;)

Anulek2005
24-01-2011, 12:17
Ok dziewczyny - ja się pogubiłam jak przeszłyście od okapu do blato-klocka :wtf:

duś
24-01-2011, 12:22
duś: wytyka brak okapu na wizualce venus
venus: wytyka brak okapu w pro100 i podrzuca pomysł na okap
duś: zachwyca się
venus: podpowiada że cień na zachwycie to blato-klocek
duś: podpowiada że blato-klocek może być blatem-blatem "wcinającym się" w szafkę

:)))

Anulek2005
24-01-2011, 12:45
ok - czaję opcję podwieszonego blatu na wysokości 5/6 szafek kuchennych, ale gdzie ma być klocek "o głębokości przyzwoitej i wysokości 15-20 cm"???

naberia
24-01-2011, 12:46
o jerunia! chyba faktycznie przydałyby się rysunki pomocnicze tego tajemniczego blato-klocka ;)

Venus_m
24-01-2011, 13:02
Anulek ten blato klocek (czarny na rysunku przy "wyspie") nie bylby do samej ziemi tylko mialby wysokosc / grubosc z przodu 15-20 cm zeby nie bylo zbyt ciezko i wystawal na tyle aby spokojnie talerz z jajecznica mozna bylo zmiescic, zawieszony bylby na wysokosci 5/6 od gory wyspy...jasniej troche?

A moze ja zle zrozumialam pogawedke z Dus :D

A teraz jak czytam to tak mysle ze to jednak moze lepiej by bylo gdyby ten klocek byl blato-blatem czyli grubosc 4-5 cm :)

Anulek2005
24-01-2011, 13:12
Załapałam :wave: ale myślę że wysokość 5 cm byłaby lepsza niż 15-20 :)

duś
24-01-2011, 13:16
http://img832.imageshack.us/img832/4889/blatoklocek.jpg39719
oczywiście skali to to nie ma żadnej, ale widać chyba o co kaman (duś pokazała talent plastyczny i całkiem profesjonalną obsługę painta)
ten blat byłby takim parapetem otaczającym szafki na wysokości jak dla normalnego stołu. musiałby mieć szerokość ok 30 cm żeby móc tam postawić talerz (ta część z boku mogłaby być płytsza) i myślę, że super by wyglądał gdyby był z takiego grubego na te 6 cm kamienia.

Venus_m
24-01-2011, 13:22
no w salonach kuchennych fajnie to wygladalo :) Zobaczymy co powie Lukarna, bo rozpisalysmy sie na 2 strony a ona jeszcze tego nie widziala :D

nicol21
24-01-2011, 14:01
mi sie projekt podoba. jest ciekawy. miejsca ma sporo bo tylko z jednej strony bylyby krzesla, a nie tak jak w przypadku stolu z dwoch. w zaleznosci od wymagan technicznych moze ten blat moze byc szerszy niz talerz z jajecznica ;) tylko do tego juz musialyby byc raczej cos jak hokery a nie zwykle krzesla, zeby utrzymac klimat nowoczesnosci.

ale ladnie by to sie laczylo gdyby ten blat byl z tego samego materialu co fronty na gornych szafkach. :D

wiedzialam ze dziewczyny cos fajnego wymysla! :wave:

duś
24-01-2011, 14:32
ja bym przy nim białe eamsy widziała :D

Venus_m
24-01-2011, 14:35
hmn...hokery? ja bym widziala krzesla jak:

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Wnetrza%20i%20inspiracje/Screenshot_4-2.jpg

Z glowy mi wylecialo jak sie nazywaja, zreszta ostatnio sama na nie choruje, ale ghostow sie nie zrzekne o nie! :)

Dus twoja propozycja krzesel tez piekna :D

aricia
24-01-2011, 14:37
obstawiam eamsy;)
dziewczyna jeszcze projektu nie widziała, a tu już ma wszystko umeblowane !!! :D

p.s. PANTON to słowo,którego szukasz, Venus ....

duś
24-01-2011, 14:41
świetne te krzesła, tyle że w takim ustawieniu "pośladki" nie będą widoczne. no i chyba więcej miejsca na nie trzeba, ale zapisuję inspirację do mojej przyszłej jadali hehe

ciekawe co dodatkowe ok. półmetra szafek, kamienny blat i zestaw eamsów powie szanowny minister finansów :D

Venus_m
24-01-2011, 14:49
o tak Panton dzieki Aricia :)

Nie upieram sie przy nich, chcialam tylko pokazac ze nowoczesne sa nie tylko hokery ;) A Eamsy swietne zwlaszcza te bujane, widze je w pokoju dziecka do karmienia....kiedys ^^

aricia
24-01-2011, 14:59
do karmienia polecałabym coś z bardziej "położonym" oparciem.... nie wiadomo, czy nie będziesz musiała czasem drzemnąć na takim stanowisku ;)

Lukarna
24-01-2011, 18:00
Lukarna się melduje, przeleciałam wzrokiem wątek i moja kuchnię w nowoczesnej odsłonie korzystając z wolnego "pięćminut" (ulica sezamkowa w TV)
Się ustosunkuję wieczorem jak obejrzę, przeczytam, ochłonę OK??
Teraz chwilowo jestem uziemiona bo me średnie dziecię zległo na zapalenie ucha i nie mogę się skupić:/

ps. mówiłam juz że dziekuję??
ps.2 a mówiłam że jesteście nieziemskie??
;)
ps. wracam wieczorem

nicol21
24-01-2011, 19:40
a ja tu z dumą pojechałam z hookerami... ale ot - nie znam się, w sensie żeby dowiedziec się co to są te eamsy to musiałam na google wrzucic :eek: i stwierdzam, że tak średnio mi i te eamsy i te pantony przypadly do gustu.... to ja już wolę hookery :D ale zobaczmy co powie zainteresowana!

Venus_m
24-01-2011, 21:53
E tam hokery nie sa zle, sama u siebie planuje biale z malym oparciem :)

A do pantonow i innych pewnie przywykniesz jak sie naogladasz, ja na poczatku ghostow nie moglam scierpiec a juz od dawna koniec kropka w jadalni ghosty i nie ma zmian bo zastrzele 8-)

thewizzo
24-01-2011, 23:45
Tak to jakoś sobie wyobrażam, w zastępstwie wyspy planuje murek o wysokości 110 cm z blatem na 40 cm którego nie widać.
Nie wiem czy te wiszące szafki dać podwójne czy pojedyncze...
What you think about this ?

http://obrazki.elektroda.net/25_1295908655_thumb.jpg (http://obrazki.elektroda.net/25_1295908655.jpg) http://obrazki.elektroda.net/84_1295908655_thumb.jpg (http://obrazki.elektroda.net/84_1295908655.jpg) http://obrazki.elektroda.net/89_1295908655_thumb.jpg (http://obrazki.elektroda.net/89_1295908655.jpg) http://obrazki.elektroda.net/7_1295908655_thumb.jpg (http://obrazki.elektroda.net/7_1295908655.jpg)
http://obrazki.elektroda.net/95_1295908681_thumb.jpg (http://obrazki.elektroda.net/95_1295908681.jpg) http://obrazki.elektroda.net/8_1295908681_thumb.jpg (http://obrazki.elektroda.net/8_1295908681.jpg) http://obrazki.elektroda.net/70_1295908681_thumb.jpg (http://obrazki.elektroda.net/70_1295908681.jpg) http://obrazki.elektroda.net/92_1295908681_thumb.jpg (http://obrazki.elektroda.net/92_1295908681.jpg)

duś
25-01-2011, 00:49
zaproponowałem eamsy bo lukarna wspomniala o potomkach, dzieci rosną ale kilkulatek na hokerze grozi katastrofa ;/
(a eamsy oczywiscie takie chudsze, bez podlokietnikow i na drewnianych nóżkach)

wiewiorak
25-01-2011, 00:49
Tak to jakoś sobie wyobrażam, w zastępstwie wyspy planuje murek o wysokości 110 cm z blatem na 40 cm którego nie widać.
Nie wiem czy te wiszące szafki dać podwójne czy pojedyncze...
What you think about this ?
Ja bym dała szafki podwójne, według mnie będzie się to lepiej komponować z tą wysoką zabudową ;)
Co do murku... Jeżeli blat ma być wysunięty w stronę mebli, to będziesz mieć problemy z otwieraniem carga.

naberia
25-01-2011, 08:47
thewizzo, miałam bardzo podobny murek u siebie... W sumie to jeszcze go mam, ale w przyszłym tygodniu go zamurowujemy :) A co planujesz za nim?

mea
25-01-2011, 08:59
chyba czas najwyzszy wbic sie tu do was i zasiegnac fachowej porady ... z braku sensownego programu do projektowania rozrysowalam sobie kuchnie w autocadzie na projekcie ... kuchnia latwa nie jest ... jest dluga i ma dwa okna!! co wazniejsze okna sa jednoskrzydlowe wiec trzeba uwzglednic fakt ich otwierania /ale bez przesad bo bedzie WM wiec raczej tylko do mycia :)/

rzut wyglada mniej wiecej tak:
http://foto2.m.onet.pl/_m/6303fa21ab28d7d5753f2688b9881696,10,19,0.jpg
brakuje calkowitych wymiarow wiec dodam tu: szerokosc pomieszczenia to 310cm a dlugosc 620 !!

sciana lewa:
http://foto0.m.onet.pl/_m/79a2ec02c47c88d67241e7036247b4a8,10,19,0.jpg

sciana centralna na wprost dzwi z salonu
http://foto0.m.onet.pl/_m/5b8144321ffff5b78a572c76fa8a6c2c,10,19,0.jpg

sciana prawa - tu sa dodatkowe dzwi do przedpokoju
http://foto0.m.onet.pl/_m/9be97e5b4f5bfde8823d589bcfa415f4,10,19,0.jpg

w ogolnym rozrachunku mi sie ten plan podoba ale ... no wlasnie o to ale chodzi ... bruzdzi tu zlewozmywak ktory przez baterie bedzie przeszkadzal w otwieraniu okna!!


tak czy owak to tylko moja sugestia co do kuchni .. .chetnie uslyszalabym wasze!!

Anulek2005
25-01-2011, 09:25
mea - istnieją baterie, które można "złamać" lub schować, o tak:
http://anulek2005.republika.pl/bateria01.jpg
http://anulek2005.republika.pl/bateria02.jpg

Szukaj baterii kuchennej podokiennej a wybór masz wielki. Powodzenia.

mea
25-01-2011, 09:28
mea - istnieją baterie, które można "złamać" lub schować, o tak:
http://anulek2005.republika.pl/bateria01.jpg
http://anulek2005.republika.pl/bateria02.jpg

Szukaj baterii kuchennej podokiennej a wybór masz wielki. Powodzenia.

dooobre!! pierwszy raz taka widze !!
boze ale ceny tych baterii sa zarabiste!!!

mea
25-01-2011, 12:48
acha maz mi obiecal dac do kuchni 32 calowy telewizor ... moze macie jakis pomysl gdzie moglabym znalezc dla niego miejsce ??

naberia
25-01-2011, 13:04
Ja też miałam taki pomysł - żeby gdzieś w okolicy barku zamieścić mały telewizor... nie chcę, żeby to wyglądało tandetnie, ale bardzo by mi się przydał...

Anulek2005
25-01-2011, 13:16
A ja się martwiłam, że tylko ja taka uzależniona od migającego ekraniku jestem ... Na szczęście mam fajną ścianę akurat nadającą się "pod" telewizorek ... Tylko problemem jest brak kabelków na tej ścianie, a mąż jak słyszy, że czegoś gdzieś brakuje, to zaczyna szukać w necie ..... wzoru pozwu rozwodowego :eek:

aricia
25-01-2011, 13:22
:lol2:, dobreeee....

mea
25-01-2011, 13:27
A ja się martwiłam, że tylko ja taka uzależniona od migającego ekraniku jestem ... Na szczęście mam fajną ścianę akurat nadającą się "pod" telewizorek ... Tylko problemem jest brak kabelków na tej ścianie, a mąż jak słyszy, że czegoś gdzieś brakuje, to zaczyna szukać w necie ..... wzoru pozwu rozwodowego :eek:

no braaaawooooo

ja wlasnie chce odpowiednio poprowadzic kabelki ale naprawde nie mam pomyslu gdzie by go upchnac !!! help !! /ps telewizor wygralismy dosc niedawno a dwa inne juz mamy :) i tylko dlatego bedzie dla mnie do kuchni taki duzy :)/

naberia
25-01-2011, 13:39
hehe Anulek, to może lepiej nie ryzykuj ;)
A to na której ścianie planujesz? bo w projektach kuchni nie doczytałam, żebyś planowała tam tv ;)

naberia
25-01-2011, 13:40
mea, to się zamień! bo ja mam malutki ;)

Anulek2005
25-01-2011, 13:54
hehe Anulek, to może lepiej nie ryzykuj ;)
A to na której ścianie planujesz? bo w projektach kuchni nie doczytałam, żebyś planowała tam tv ;)

Na tej z przejściem do salonu, naprzeciw zabudowy kuchennej.

Venus_m
25-01-2011, 14:12
Mea aby zaplanowac tv to chyba najpierw trzeba miec zaakceptowany rzut z gory rozkladu. Kiepsko projektowac kuchnie pod miejsce na tv. Ja najpierw ustalilam co i jak chce miec a potem dodalam telewizor, propozycji bylo kilka ale ja wybralam taka ktora bedzie najlepsza dla mnie stojac przy kuchni gotujac :)

Tobie polecam to samo. Zrob rachunek sumienia co musisz miec, bez czego nie przezyjesz, a co musi sie znalezc choc niekoniecznie bys chciala i bedziemy myslec.

naberia
25-01-2011, 14:29
venus, pamiętasz mój ptojekt? gdzie mogłabym dać tv?

AJa?!
25-01-2011, 15:16
Kup okap z wbudowanym telewizorem;)

http://www.infoarchitekta.pl/produkty/1285-1.jpg

nicol21
25-01-2011, 15:20
Kup okap z wbudowanym telewizorem;)

http://www.infoarchitekta.pl/produkty/1285-1.jpg

nie no... stojac przy garach trzeba by glowe zadzierac ... no i tak blisko tv byc ;P :cool:

Venus_m
25-01-2011, 15:35
Naberia ale u Ciebie kuchnia jest otwarta i za rogiem masz juz wypoczynek...jak dla mnie tylko tam standardowo tv, chyba ze kupisz sobie taki telewizor do zabudowy kuchennej cena jakos 6 kola za 12-14 cali ;p

naberia
25-01-2011, 18:26
wszystko super, ale te ceny! :bash::(

thewizzo
25-01-2011, 18:42
JCo do murku... Jeżeli blat ma być wysunięty w stronę mebli, to będziesz mieć problemy z otwieraniem carga.
faktycznie pomyslę jeszcze nad tym

mea
25-01-2011, 18:45
Mea aby zaplanowac tv to chyba najpierw trzeba miec zaakceptowany rzut z gory rozkladu. Kiepsko projektowac kuchnie pod miejsce na tv. Ja najpierw ustalilam co i jak chce miec a potem dodalam telewizor, propozycji bylo kilka ale ja wybralam taka ktora bedzie najlepsza dla mnie stojac przy kuchni gotujac :)

Tobie polecam to samo. Zrob rachunek sumienia co musisz miec, bez czego nie przezyjesz, a co musi sie znalezc choc niekoniecznie bys chciala i bedziemy myslec.

na poprzedniej stronie wkleilam rzut z gory !! i caly rozklad kuchni !

a zamieniac sie nie zamierzam !! ja sie ciesze ze taki duzy mi sie dostal :D

thewizzo
25-01-2011, 18:53
thewizzo, miałam bardzo podobny murek u siebie... W sumie to jeszcze go mam, ale w przyszłym tygodniu go zamurowujemy :) A co planujesz za nim?

jak to zamurowujecie? :) Jeśli chodzi co planuje za nim to myślę o dwóch krzesłach barowych ale ustawionych od strony kuchni, no i tu jest problem bo może być za mało miejsca i za bardzo przytłaczające, pasowało by chyba z murkiem wyjechac trochę do przodu, jdenak są tez takie opinie żeby te krzesła barowe były od strony salonu bo będzie nie wygodnie w przeciwnym razie, ale jeśli tak będzie to będzie bliski widok na szafki a nie na salon/okna.

Zastanawiam się jeszcze czy ta ściana tam gdzie umiesciłem okap będzie dobrze wyglądać taka goła... z drugiej strony nie chcę szafek wciskać na siłę. Jeśli chodzi o blat to jeszcze sie nie zdecydowałem ale płyta i zlew będzie w kolorze czarnym i pasowało by chyba dobrac czarny okap do tego, a takie to są te okapy pod skosem, no bo chyba okap ze stali nierdzewnej nie będzie pasować tak mi sie tez wydaje...

Co do wiszących półek to w przypadku podwójnych te dolne może z nie całym ale małym poziomym przeszkleniem ?

cholera z tym murkiem teraz mam dylemat, mam jeszcze jeden pomysł, zaraz nad nim popracuję to wrzucę do oceny

P.S.
naberia może podzielisz sie fotką Waszego murku :)

thewizzo
25-01-2011, 22:59
Byłem z metrem na mieszkaniu i wnioski są takie że pomysł na ten murek to absolutna klapa, zbyt mało miejsca na coś takiego
Mały stolik który będzie stał od lodówki do ściany wystarczy, natomiast chcąc jakość odciąć aneks od salonu myślę nad przedłużeniem ścianki z trzema podświetlanymi od góry otworami, i nie wiem czy otwartymi czy zabudowanymi, tz tak aby był prześwit, czy nie. Chętnie rozważę jakiś inny dobry pomysł :)

http://obrazki.elektroda.net/29_1295991801.jpg

http://obrazki.elektroda.net/11_1295991801.jpg

http://obrazki.elektroda.net/33_1295991847.jpg

http://obrazki.elektroda.net/82_1295991801.jpg

Lukarna
25-01-2011, 23:10
Cześć,
Wczoraj zasnęłam z dzieciakami ale dziś jestem i już się wypowiadam;)

To po kolei:
Wenus, dziękuję za zrobienie wizualki:)
Jednak nie wszystko z niej dałoby się zrealizować: przede wszystkim szafka czarna nie mogłaby się otwierać, tam jest za wąsko na okap i szafkę, od ściany do okna jest 145 cm, odjąć okap zostaje po 45 cm po obydwu stronach. Dlatego tez nie wiem co zrobić z tą ścianą, zostaje ona taka pusta.

Ogólnie wizja takiej nowoczesnej kuchni podoba mi się ale u kogoś, ja nie jestem przekonana czy chciałabym taką u siebie. Zupełnie odpadają białe lub czarne meble na wysoki połysk.
Nie czułabym się dobrze w takiej kuchni po prostu.

Elfir, rezygnacja ze spiżarni tak naprawdę nic nie ułatwia. Pozostaje okno w rogu 60x90 oraz komin przez który powstaje brzydka wnęka. Nic się z tym nie da zrobić bo to ściana nośna.

Venus i Duś z blato-klocka to się nieźle uśmiałam:):):)

Co do eamsów i ghostów to niestety, ani to moja półka cenowa ;( ani klimat domu nie pasujący…
Tu cytat z wypowiedzi Duś jak najbardziej odzwierciedla charakter problemu:
ciekawe co dodatkowe ok. półmetra szafek, kamienny blat i zestaw eamsów powie szanowny minister finansów
Mój minister takie rzeczy wykreśla bez mrugnięcia okiem:(

I teraz info z ostatniej chwili. Byłam dziś w mieście wojewódzkim i wpadłam do Ikei. Żeby na żywo pooglądać różne kolory mebli. I oglądałam, dotykałam itd… i wyszło mi to co już miałam jakoś zakodowane w głowie: meble kuchenne będą w kolorze drewna. Nie wiem jeszcze czy jaśniejsze czy ciemniejsze, czy gładkie czy ze słojami ale odpadają białe, czarne, czerwone w połysku. Po prostu to nie moja bajka.
Podobają mi się meble w stylu:
http://img98.imageshack.us/img98/760/kuchnialiwa.jpg (http://img98.imageshack.us/i/kuchnialiwa.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img411.imageshack.us/img411/7744/kuchniaszarodrewniana.jpg (http://img411.imageshack.us/i/kuchniaszarodrewniana.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Obydwie foty z wątku kuchennego

Oglądałam też (i wypróbowywałam) hokery, wysokie stołki… i tez odpadają. Fajnie mi się na nich siedziało, podobały mi się nawet stojące przy wyspie z płytą (o zgrozo;)) ale w domu mieć tak nie chcę. Ze względu na dzieci i ogólnie.
Patrzyłam też na stoły. Duże, mniejsze i całkiem małe. I stół to jest to. Jeżeli nie uda mi się nic wykombinować to postawię na mniejszą ilość blatu ale jednak stół.

Tak, że poszukiwania od nowa czas zacząć:)

A może coś takiego:
lodówka idzie z lewej strony, piekarnik ląduje pod płytą;(zabudowa wysoka na wymiar dopasowana, Ikea na to nie pozwala proszę wysilić wyobraźnię:) szafki górą oczywiście wyrównane
http://img534.imageshack.us/img534/8338/15528441.jpg (http://img534.imageshack.us/i/15528441.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

vis a vis ściana z samym okapem
http://img833.imageshack.us/img833/6489/79023146.jpg (http://img833.imageshack.us/i/79023146.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

z szafkami i dużym okapem
http://img9.imageshack.us/img9/1636/58804745.jpg (http://img9.imageshack.us/i/58804745.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

z okapem podszawkowym i mikrofalą
http://img408.imageshack.us/img408/8384/75041166.jpg (http://img408.imageshack.us/i/75041166.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

i bez mikrofali
http://img256.imageshack.us/img256/880/39809249.jpg (http://img256.imageshack.us/i/39809249.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

I co Wy na to??

nicol21
26-01-2011, 08:13
ehhh Lukarna to bylo tak od razu, bo dziewczyny sie napracowaly, nakombinowaly a tu sa pewne ograniczenia. No ale nic. Mi sie chyba podoba najbardziej ta ostatnia wersja, zabudowany okap oraz brak szafki na mikrofale, no chyba ze tak czy innaczej bedzie to lepiej kupic do zabudowania i ja wstawic tak jak na rys przedostatnim.

Lukarna
26-01-2011, 08:48
Wiem Nicol wiem.
Tylko to nie jest tak, że ja celowo tego nie podawałam. Ja po prostu sama nie byłam pewna, nie byłam się się w stanie określić, a nie chciałam ograniczać wyobraźni.
Ale po wizualizacji Venus przemyślałam wszystko intensywnie i moje wyobrażenie o kuchni się nieco ugruntowało. Tak jak pisałam nie wiem jaki będzie dokładnie kolor frontów (jaśniejszy czy ciemniejszy) blatów (zupełnie nie mam pojęcia) czy podłogi (podoba mi się szary ale muszę to jeszcze z ministrem finansów;) przegadać)
Ale "mniej więcej" chciałabym osiągnąć w/w efekt.

Mikrofala będzie na 100%, wolałabym schować ją gdzieś w szafce wtedy można kupić jakąś najzwyklejszą, a ja tylko podgrzewam.

Venus_m
26-01-2011, 10:27
Lukarna ja sie naprawde nie gniewam :) Twoja kuchnia to dla mnie ciezki orzech do zgryzienia, a kolory dobralam instynktownie wedlug wlasnych upodoban.

Pomysl moze jednak nad szafkami w fornirze dolnymi a np bialymi lub kremowymi (moze byc mat) na gorze.

Wizalnie wersja ostatnia jest najlepsza, ta podwieszona mikrofala ble do wyrzucenia. Mam rowniez nadzieje, ze w ostatniej wersji okap teleskopowy, a raczej jego wyglad to tylko ograniczenia programu. Mam w mieszkaniu okap teleskopowy ale rowny z szafka i mam nadzieje, ze taki wybierzesz jak zajdzie potrzeba :) Co do schowania mikrofali do swietny pomysl miala na to kolezanka Ragazza zalecam spojrzec, bo Nicol chyba juz podchwycila ten pomysl :)

Nie wiem czy w takim ustawieniu tzn ze stolem pasuje taka zabudowa w literke C lub U (dla mnie to bardziej C ). Moze lepiej gdyby lodowka byla w zabudowie frontem do stolu i juz nie zakrecala na ta sciane?

Mam nadzieje, ze nasze szalenstwo z Dus odnosnie blato-klocka przyda sie komus innemu ;)

Tatarak
26-01-2011, 10:31
Cała dyskusja o blato-klocku była bardzo inspirująca, zapewniam :) Może u siebie tego akurat nie wykorzystam, ale takie pomysły "otwierają klapki" w mózgach laików :)

Anulek2005
26-01-2011, 10:41
No - ja miałam tę klapkę tak zatrzaśniętą, że o wyjaśnienie prosiłam :) Ale projekt fajniutki (na całą kuchnie, nie tylko na blato-klocek) - może ktoś wykorzysta :)

Lukarna
26-01-2011, 11:00
Venus chodzi o coś takiego np?:
http://img573.imageshack.us/img573/7889/kuchnia2.jpg (http://img573.imageshack.us/i/kuchnia2.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

Fajnie to wygląda, jest nawet płytka półka jak u Ragazzy.

Ale powiedzcie mi o co chodzi z okapami??
czy tylko takie duże bez szafki można podłączyć tak, żeby dobrze "wyciagały" co trzeba?
czy takie podszafkowe mogą tez być podłączone czy to są tylko takie z filtrem, takie "pseudo-okapy"

Bo ja bym chętnie się na podszafkowy zdecydowała, (teleskopowy równy z szafka jest ok, tak??) ale musiałby dobrze pełnic swoją funkcję.

ps. wizualizację z meblami w L zrobię jak poskromię potwory, dziś mam wolne i mnie męczą o zrobienie "domku" z kocy:)

Venus_m
26-01-2011, 11:15
Lukarna to masz niezly meksyk w domu :D Zrob dom z kocy byle jak, wmow im ze to fort i tak sie kiedys budowalo...jak rusza wyobraznia to na pewno bedzie sie im podobac :D

Tak wlasnie o takie laczenie kolorow mi chodzilo, skoro sklaniasz sie do takich odcieni. Fornir gora i dol moze byc bardzo ciezki w kuchni, dlatego proponuje gore jakas gladka. Przypatrz sie tez fornirowi orzech amerykanski, ma bardzo ladne uslojenie i zwykle cieply kolor (chociaz ile firm tylko fornirow i orzechow amerykanskich).

Na sprawach technicznych to ja sie malo znam :D ale okap kominowy to taki ktory jest podlaczony do wyciagu w scianie, a okap teleskopowy to chyba taki co ma filtr weglowy w srodku i on pochlania zapach, filtruje i czyste powietrze zwraca spowrotem do kuchni. Taki pasujacy plytki okap chyba ma wlasnie Ragazza, kilka stron wczesniej podawala nawet model :)

Lukarna
26-01-2011, 11:35
A te z tym filtrem to takie trochę gorsze nie są??
Działają dobrze??
Choinka to muszę chyba poszukać na ten temat...

ps. domek z koca to nieprzemyślana budowla, młody chce wchodzić na "kocowy" dach rozciągniętey pomiędzy dwoma fotelami;)

Venus_m
26-01-2011, 11:49
o matko polko i jasna anielko :D Co te mlode pokolenia teraz wymyslaja :D

Nie Lukarna one nie sa gorsze, dzialaja tylko inaczej. Zawsze przy wyborze okapu musisz zobaczysz jaka ma moc wyciagu i ewentualnie poczytac jaka moc jest tobie potrzebna przy takim metrazu. Jezeli kuchnia jest otwarta na np salon to musisz przewidziec okap o duzej mocy :)

Jezeli nie bedziesz wiedziala jak sie do tego zabrac, napisz do firmy z agd aby polecili Ci okap podszafkowy plytki do kuchni o metrazu takim i takim w przedziale takim i takim :D

Chcac ulatwic, okap Ragazzy:

http://img21.imageshack.us/img21/579/okapmodeldhg769x.jpg
http://img407.imageshack.us/img407/2348/dedietrichdhg769xschema.jpg

Okap model DHG769X

Princesa
26-01-2011, 12:13
Mój aktualny i chyba już tak zostanie - pomysł. Nie sugerujcie się tak do końca kolorystyką. Proszę o uwagi, także krytyczne ;) Lodówka side by side ale w programie jej nie było, więc wrzuciłam zwykłą ale o odpowiedniej szerokości.


http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/hs036.snc6/166662_184873214866830_100000324573600_535519_7107 995_n.jpg

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/hs057.snc6/168762_184873231533495_100000324573600_535520_1387 49_n.jpg

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs1379.snc4/163118_184873244866827_100000324573600_535521_7089 474_n.jpg

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs1359.snc4/163158_184873261533492_100000324573600_535522_2144 651_n.jpg


Kolorystyka chyba będzie taka:
http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/hs067.snc6/167779_184857641535054_100000324573600_535471_7665 105_n.jpg

albo stalowe fronty i białe blaty (podobnie jak w wizualce)

Venus_m
26-01-2011, 12:20
Princesa a nie lepiej byloby przeniesc zabudowe slupkowa z piekarnikiem przy lodowce? W twojej wersji zaburzona jest symetria, ja bym obstawala przy szafkach dolnych i juz. Poza tym chyba nie mam zadnych krytycznych uwag, ale kim ja jestem zeby je nawet wyglaszac :)

Princesa
26-01-2011, 12:23
Princesa a nie lepiej byloby przeniesc zabudowe slupkowa z piekarnikiem przy lodowce? W twojej wersji zaburzona jest symetria, ja bym obstawala przy szafkach dolnych i juz. Poza tym chyba nie mam zadnych krytycznych uwag, ale kim ja jestem zeby je nawet wyglaszac :)

Nie da rady - okna. Nie zmienimy ich położenia bo runie koncepja elewacji...

Venus_m
26-01-2011, 12:46
A czy ja cos powiedzialam o oknie? piekarnik i mikro przeniesc przy sbs a na scianie pod oknem szafki tylko dolne bez tej wiez zamkowych.

Princesa
26-01-2011, 13:03
Lodówka aktualnie to jest to duże koło okna, więc obok lodówki = na oknie ;) Chodziło Ci o tą ścianę z wysoką zabudową w całości? Tam lodówki nie dam bo po 2 stronie jest kominek...

Venus_m
26-01-2011, 13:05
aaa...to pies pogrzebany ;) te wieze do mnie nie przemawiaja i dodatkowo skracaja Ci blat roboczy ktorego i tak nie masz juz duzo.

Princesa
26-01-2011, 13:07
Ehhh pomyślę jeszcze co z tym zrobić :P dzięki za opinię.

Lukarna
26-01-2011, 13:14
To może niech lodówka zostanie tam gdzie jest, przesunięta maksymalnie w prawo, wtedy nie rzuca się od razu w oczy z części "salonowej" a piekarnik i mikrofalę przenieś do tej wysokiej zabudowy przy kominie.
Zyskasz fajny wygodny blat roboczy.
Minusem jest brak choćby kawałka blatu żeby odstawić coś gorącego z piekarnika/mikrofali.

Venus_m
26-01-2011, 13:19
Mi sie podoba pomysl Lukarny, pytanie tylko czy ten piekarnik w zwiazku z kominem mozna tam przeniesc. Wtedy na miejscu zabudowy slupkowej zrobilabym szafki gorne dochodzace do krawedzi okna.

Princesa
26-01-2011, 17:56
Lukarna wizualnie to byłoby idealnie ale obawiam się praktycznej strony. Pikarnik w słupku bez blatu obok... boję się, że to będzie mało funkcjonalne. Ja sporo używam piekarnika... kurcze niby spora kuchnia a tyle problemów z nią :bash:

thewizzo
26-01-2011, 18:02
Witam ponownie widze jest jakis problem z wyświetleniam się zdjęć więc ponowię mój wpis:

Byłem z metrem na mieszkaniu i wnioski są takie że pomysł na ten murek to absolutna klapa, zbyt mało miejsca na coś takiego
Mały stolik który będzie stał od lodówki do ściany wystarczy, natomiast chcąc jakość odciąć aneks od salonu myślę nad przedłużeniem ścianki z trzema podświetlanymi od góry otworami, i nie wiem czy otwartymi czy zabudowanymi, tz tak aby był prześwit, czy nie. Chętnie rozważę jakiś inny dobry pomysł

http://i401.photobucket.com/albums/pp95/thewizzo/mieszkanie/3.jpg?t=1296061208

http://i401.photobucket.com/albums/pp95/thewizzo/mieszkanie/2-1.jpg?t=1296061210

http://i401.photobucket.com/albums/pp95/thewizzo/mieszkanie/scianka.jpg?t=1296061216

http://i401.photobucket.com/albums/pp95/thewizzo/mieszkanie/2.jpg?t=1296061273

nicol21
26-01-2011, 18:08
o matko polko i jasna anielko :D Co te mlode pokolenia teraz wymyslaja :D

Nie Lukarna one nie sa gorsze, dzialaja tylko inaczej. Zawsze przy wyborze okapu musisz zobaczysz jaka ma moc wyciagu i ewentualnie poczytac jaka moc jest tobie potrzebna przy takim metrazu. Jezeli kuchnia jest otwarta na np salon to musisz przewidziec okap o duzej mocy :)

Jezeli nie bedziesz wiedziala jak sie do tego zabrac, napisz do firmy z agd aby polecili Ci okap podszafkowy plytki do kuchni o metrazu takim i takim w przedziale takim i takim :D

Chcac ulatwic, okap Ragazzy:

http://img21.imageshack.us/img21/579/okapmodeldhg769x.jpg
http://img407.imageshack.us/img407/2348/dedietrichdhg769xschema.jpg
Okap model DHG769X


a mi sie wydaje ze ten okap nie jest na filtr weglowy tylko wlasnie ma wyprowdzenie do komina i wszelkie opary tam sa wypychane. ja sie zaczelam rozgladac w temacie wlasnei okapow tego typu ale tanszych. zaczelam dopiero wczoraj wiec duuuzo musze sie jeszcze nauczyc, ale np sa na 55cm albo 70cm z firmy, ktora mnie interesuje. co do szerokosci szafek to raczej ten 55cm by wchodzil w gre, ale sie zastanawiam czy on wystarczy. Nie dosc ze waski jest, to jeszcze wezszy niz 60cm. w pierwotnej wersji okapu pokazanego myslalam o 90 ale w obecnej koncepcji kuchni taki okap pasowal nie bedzie. szersza niz 60cm szafka tez tam nie bedize pasowala. z drugiej strony 60cm plyta nie oznacza ze garczki sa tak szeroko rozstawione, bo przeciez sa brzegi plyty. oczywiscie para sie nie rozchodzi rownomiernie. kolejne oczywiscie jest takie ze jesli okap jest na 55cm to pewnie tej czesci ktora moze wchlaniac opary jest z 10cm mniej jako ze przeceiz sa jeszcze kawalki oprawy. ehhhhh.... musimy sie umowic do tego sklepu i w ogole zobaczyc czy nam zrobia taka kuchnie jak chce. jako ze bede miala problemy z wytlumaczeniem o co mi chodzi to zamierzam isc ze zdjeciami ragazzy i moim planem :D, Ciekawe czy mina pana w sklepie bedzie z tych bezcennych.

nicol21
26-01-2011, 18:12
thewizzo wydaje mi sie ze ten pomysl z ta scianka jest lepszy niz z taka w pol kuchni i blatem z krzeslami. ciezko mi sobie troche wyobrazic reszte pomieszczenia.
z praktycznych wzgledow rozwaz moze przelozenie miejscami lodowki i piekarnika. ale o tym chyba juz pisalam.
grunt zeby Tobie sie podobalo.

thewizzo
26-01-2011, 18:26
thewizzo wydaje mi sie ze ten pomysl z ta scianka jest lepszy niz z taka w pol kuchni i blatem z krzeslami. ciezko mi sobie troche wyobrazic reszte pomieszczenia.
z praktycznych wzgledow rozwaz moze przelozenie miejscami lodowki i piekarnika. ale o tym chyba juz pisalam.
grunt zeby Tobie sie podobalo.

nicol21 wiesz tak sobie myślę żeby było blisko z mikrofali czy piekarnika do blatu, żeby szybko można było postawić coś gorącego, a lodówka oczywiście zabudowana jakoś tak kończy tą zabudowę sprzętu. Co do tego żeby mi się podobało, to jasne, biorę też pod uwagę że juz po urządzeniu urodzi mi sie inna wizja róznych rozwiązań, ale chciałbym to właśnie zminimalizować informacjami od "cioci i wujka dobra rada" bo dwie głowy to nie jedna :)

Princesa
26-01-2011, 19:12
Ukryłam całą wysoką zabudowę... ale teraz z kolei:
- piekarnik jest zaraz obok lodówki :eek:

Ale wizualnie chyba lepiej, no i blatu więcej... ale czy mi lodówka nie padnie :(

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs1391.snc4/164379_184959928191492_100000324573600_535855_1974 87_n.jpg

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash1/hs895.ash1/180376_184959948191490_100000324573600_535856_8155 482_n.jpg

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/hs050.snc6/168058_184959961524822_100000324573600_535857_4687 237_n.jpg

Doradźcie coś proszę, bo osiwieję :bash:

2112wojtek
26-01-2011, 19:20
Ukryłam całą wysoką zabudowę... ale teraz z kolei:
- piekarnik jest zaraz obok lodówki :eek:

Ale wizualnie chyba lepiej, no i blatu więcej... ale czy mi lodówka nie padnie :(


Nie ma takiego prawa. Boki piekarników są izolowane a piekarnik pod zabudowę ma zawsze swoje własne chłodzenie.
Dodatkową izolacją jest szafka i ścianki lodówki. Max temperatura na boku szafki piekarnika nie może przekraczać w czasie pieczenia 50stC.i nie robi tego.

nicol21
26-01-2011, 19:28
oprocz tego co pisze 2112wojtek to jeszcze jesli bedziesz miala SBS to pewnie z 1czy2cm bedzie odstepu miedzy sprzetami... wiec raczej bym sie tego nie obawiala az tak.

thewizzo - decyzja należy oczywiście do Ciebie, ale ile razy wyjmujesz kilka rzeczy z lodówki a ile z piekarnika. plus jeśli bierzesz coś gorącego to i tak używasz czegoś takiego jak szmatka kuchenna bądź inne cuda natury. Jeśli czytałeś posty to powinieneś się zorientować że właśnie tak doradzają osoby, które się na tym znają.

a tego, że koncepcja ewoluuje jak już wszytko zacznie się robić to i ja się boję.

Princesa
26-01-2011, 19:30
Ale czy to jest aby ekonomiczne? Niby można je obok siebie stawiać (lodówkę i piekarnik) no ale zakładając użycie co 2 dzień, czy lodówka nie będzie bardziej prądożerna - zawsze producenci zaznaczają, by nie stawiać jej obok źródła ciepła...

edit: a wizualnie co powiecie na taki układ?

2112wojtek
26-01-2011, 19:51
Ale czy to jest aby ekonomiczne? Niby można je obok siebie stawiać (lodówkę i piekarnik) no ale zakładając użycie co 2 dzień, czy lodówka nie będzie bardziej prądożerna - zawsze producenci zaznaczają, by nie stawiać jej obok źródła ciepła...

Owszem, zwłaszcza jeśli będziemy ogrzewać piekarnikiem tył lodówki.:)
Lodówka też ma swoją przestrzeń do oddawania ciepła, jednak piekarnik w zabudowie jej nie zabiera.
Latem także wzrasta zużycie energii w lodówkach a i piekarnik nawet używany codziennie przez 2 godziny pracuje tylko...2 godziny po czym stygnie.
Nie ma przeciwwskazań, jest do takiego umiejscowienia przystosowany i nie stanowi dla lodówki niebezpiecznego źródła ciepła.

nicol21
26-01-2011, 20:00
2112wojtek'u a czy wypowiedziałbyś się w sprawie okapu? chodzi mi o to czy jeśli będziemy mieć szafkę 60cm to czy jeśli wstawię w nią okap na 55cm to wystarczy? jakiej mocy on powienien być - chodzi mi o moc wyciągu oparów. mówię tutaj o tym typie okapu który jest pokazany na zdjęciu/rysunku technicznym, ale nie koniecznie tym konkretnie modelu jako że jest dość drogi. Jaka powinna być minimalna moc?
Kuchnia jest dość mała, ale będzie otwarta na salon. Póki co nie gotuję zbyt często, ale chyba to nie ma znaczenia przy użyciu okapu, jako że on ma być wystarczająco mocny aby poradzić sobie z tym czasem kiedy to będę gotować.

Oczywiście inni, którzy znają się na rzeczy bądz mają doświadczenia będą docenieni za wypowiedź w temacie :)

2112wojtek
26-01-2011, 20:29
2112wojtek'u a czy wypowiedziałbyś się w sprawie okapu? chodzi mi o to czy jeśli będziemy mieć szafkę 60cm to czy jeśli wstawię w nią okap na 55cm to wystarczy? jakiej mocy on powienien być - chodzi mi o moc wyciągu oparów. mówię tutaj o tym typie okapu który jest pokazany na zdjęciu/rysunku technicznym, ale nie koniecznie tym konkretnie modelu jako że jest dość drogi. Jaka powinna być minimalna moc?
Kuchnia jest dość mała, ale będzie otwarta na salon.
A tyle na forum jest tematów o okapach :cool:
Nie ma to większego znaczenia czy szerokość pochłaniacza ( bo chyba o tym urządzeniu mówimy w Twoim przypadku) będzie wynosiła 60 czy 55cm.
Pewnie ,że szerszy będzie lepiej "zbierał " ale różnica nie powinna być wyraźnie zauważalna.
Moc nie jest ważnym dla użytkownika parametrem pochłaniaczy czy okapów.
Ważna jest jego wydajność i to stanowi o tym czy jest odpowiedni czy nie.
Wydajny okap to taki , który w ciągu jednej godziny, potrafi przepuścić przez siebie od 6 do 8 razy ilość powietrza, która znajduje się w pomieszczeniu wentylowanym.
Musisz więc policzyć sobie kubaturę pomieszczenia , a następnie pomnożyć ją przez 6 i zobaczyć czy nie jest większa od wydajności podanej na urządzeniu [m3/h].
Jeśli kubatura Twojego pomieszczenia będzie większa niż podana na okapie to okap będzie ładną ozdobą ale kiepskim pochłaniaczem.
Wydajność podana na okapie nie powinna być jednak większa niż 8xkubatura Twojego pomieszczenia.

mdzierzba
26-01-2011, 20:58
Witam
Do tej pory tylko obserwowałam forum i szukałam inspiracji. Nadszedł jednak czas na zmiany również w mojej kuchni. Jest niezbyt duża, ale po wielu trudach powstał jakoś wstępny projekt. Proszę o rady co można zmienić i ulepszyć, bo ja już nie mam koncepcji (wymiary kuchni 2,5m na 3,7m).:bash:
4010840109

emjot27
26-01-2011, 21:32
Witam ponownie,
Wstawiam wizualizację projektu tym razem już z oświetleniem. Proszę o wasze uwagi i rady.

http://img600.imageshack.us/img600/996/widokzsalonu.jpg (http://img600.imageshack.us/i/widokzsalonu.jpg/)
http://img13.imageshack.us/img13/6287/widoknaokno.jpg (http://img13.imageshack.us/i/widoknaokno.jpg/)
http://img694.imageshack.us/img694/6470/widokzoknac.jpg (http://img694.imageshack.us/i/widokzoknac.jpg/)
http://img69.imageshack.us/img69/2846/widokzdrzwi.jpg (http://img69.imageshack.us/i/widokzdrzwi.jpg/)

2112wojtek
26-01-2011, 21:41
Nie gniewaj się, ale chciałoby się powiedzieć " spokojnie, opanuj się". I rozmieszczenie opraw i forma sufitu sprawiają wrażenie lekko schizofreniczne.
A tak swoją drogą - Artlantis, to chyba jeden z największych oszustów jeśli chodzi o światło.Ktoś wyraźnie przesadził z zasięgiem źródeł.

2112wojtek
26-01-2011, 21:46
co można zmienić i ulepszyć, bo ja już nie mam koncepcji (wymiary kuchni 2,5m na 3,7m).:bash:


Nie ulepszaj , bo zepsujesz.
Podnieś tylko wysokość bufetu, jest za niski dla hockerów i przykry przy smażeniu.

nicol21
26-01-2011, 21:48
A tyle na forum jest tematów o okapach :cool:

dzięki wielkie za wyjaśnienia! teraz (prawie) wszystko jasne :) prawie bo jak wylicze kubaturę salonu 40m2 i kuchni z 7m2 (oczywiscie po przeliczeniu na m3) to wyjdzie mi że kombajn muszę kupić :D ale spoko, poradzę sobie.
Przyznaję się bez bicia... nie szukałam o okapach wątków tylko tutaj poszłam na łatwiznę. mea culpa. Ale i tak dzięki!

ALUTKA W
26-01-2011, 21:50
Emjot a czy płyta nie może być na środku wyspy? a niebo gwiaździste??!! Naprawdę tyle potreba - czy masz różne aranzacje oświetlenia kuchni i stąd tyle lampek? Moze choć te koło okapu zlikwiduj bo i tak z okapu masz światło z kolei w przejściach nie widzę żadnego światła czyli wieczorami będziesz się poruszac po nieoswietlonej podłodze pomiędzy super oswietlonymi blatami? Nie czepiam sie myślę.. Układ ogólny bardzo mi się podoba

emjot27
26-01-2011, 21:53
Ok Już tłumacze dlaczego tak jest z sufitem.
Patrząc na pierwsze zdjęcie, w lewym tylnym rogu znajduje się komin, z którego należy doprowadzić ujście do wyciągu. Ponadto, chcemy mieć oświetloną i wyspę i blat po prawej stronie kuchni. Aby to wszystko połączyć i poukrywać, wpadłem na pomysł aby zrobić taki właśni podwieszany sufit w kształcie litery H.

Co do wizualizacji to fakt, nie chciało mi się już ustawiać parametrów oświetlenia ;) Po za tym jestem samoukiem, i nie znam jeszcze wszystkich funkcji tego programu ;)

Mam przy okazji inne pytanie, czy do kuchni muszą być stosowane halogeny wodoodporne tak samo jak do łazienki? W ogóle jakie halogeny polecacie?

nicol21
26-01-2011, 21:56
emjot27 zanim zobaczyłam inne komentarze to stwierdziłam " o boszzzeeee stadion oświetlamy" Jak dla mnie to dużo za dużo tam tych halogenów. myślę, że 1/3 spokojnie by wystarczyła. pozatym sam podwieszany sufit mi się tak średnio podoba, tworzy taki krzyż na suficie, rozumiem, że trzeba ukryć gdzieś rurę od pochłaniacza, ale... może asymetryczne jego poprowadzenie wystarczyłoby. Ponadto chyba masz belkę od wzmocnienia stropu - jeśli coś to ja bym pociągneła ten podwieszany sufit do tej belki aż. tzn tak mi się wydaje.

nicol21
26-01-2011, 21:59
mdzierzba mi się kuchnia podoba :D masz sporo blatu, jest spójnie, 3 kolory, choc w sumie może bym dała czarny blat....

ALUTKA W
26-01-2011, 22:00
Nie ulepszaj , bo zepsujesz.
Podnieś tylko wysokość bufetu, jest za niski dla hockerów i przykry przy smażeniu.

a czy naprawdę płyta w tym miejscu to dobry pomysł? nowoczesnie i fajnie ale nie chciałabym siedzieć przy bufecie gdy z drugiej strony się smaży kotlety i pyrtoli pomidorowka... weź pod uwagę też aspekt wizualny z jadalni, salonu (?): wyższy barek a za nim okap... pomiędzy wystające ranty garów i para z nich mi osobiście to nie odpowiada ale jeśli spojrzysz "w przyszłość" i Tobie tak to OK warto tylko miec swiadomość takiego a nie innego widoku

2112wojtek
26-01-2011, 22:03
dzięki wielkie za wyjaśnienia! teraz (prawie) wszystko jasne :) prawie bo jak wylicze kubaturę salonu 40m2 i kuchni z 7m2 (oczywiscie po przeliczeniu na m3) to wyjdzie mi że kombajn muszę kupić :D ale spoko, poradzę sobie.
!
No nie bardzo kombajn:) Kwestia otwarcia no i rzecz jasna kombajn będzie wyciągał powietrze z pokoju , bo skądś musi je sobie zabrać. Łatwiej będzie mu wyciągnąć z pokoju obok niż ze szczelin w oknach czy kratki wentylacyjnej.
Dla 47m2 pow przy standardowej wysokości musiałabyś mieć wyciąg przemysłowy:). Ale Twoja kuchnia ma zaledwie 7m2.
Zrób sobie pi razy oko 14m2 w obliczeniach i dobierz sobie w miarę wydajny pochłaniacz ( nie okap):cool: też powinno być dobrze.Dom to nie Krzemowa Dolina.
Nie pytaj tylko czemu akurat 14m2:D

Princesa
26-01-2011, 22:03
emjot27 ja bym nie dawała płyty na skraju wyspy, dobrze mieć blat z obu stron.

emjot27
26-01-2011, 22:09
Emjot a czy płyta nie może być na środku wyspy? a niebo gwiaździste??!! Naprawdę tyle potreba - czy masz różne aranzacje oświetlenia kuchni i stąd tyle lampek? Moze choć te koło okapu zlikwiduj bo i tak z okapu masz światło z kolei w przejściach nie widzę żadnego światła czyli wieczorami będziesz się poruszac po nieoswietlonej podłodze pomiędzy super oswietlonymi blatami? Nie czepiam sie myślę.. Układ ogólny bardzo mi się podoba

Powiało ironią ale ok ;) W moim starym domu mam kuchnię w której jest ciemno ;) W nowym domu chciałbym aby ten błąd się nie powtórzył. Może rzeczywiście przesadziłem, ale w takim razie napiszcie mi ile powinno być tych halogenów, żeby nie przegiąć w żadną stronę. Trudno mi sobie wyobrazić ile to w sumie da światła. Zależy też jakie zastosowałbym żarówki. Po za tym, chciałem oświetlenie podzielić na 3 strefy. Lewa prawa i środkowa część. Kuchnia ma około 16 m2 Myślałem o tym, żeby kupić halogeny z możliwością regulacji dzięki czemu można było by światło skierować również po za blat kuchni.

Odległości pomiędzy halogenami przyjąłem na 63 cm. Tak, żeby było symetrycznie.

Nicol21 Nie mogę zrobić tak wysokiego sufitu podwieszanego. Ta belka ma około 26 cm. Strasznie by mi to obniżyło kuchnie nie mówiąc już o tym, że głupio by to wyglądało nad oknem i drzwiami - tak mi się wydaje.

Kurcze, a taki zadowolony byłem z tego sufitu ;P

nicol21
26-01-2011, 22:14
Nie pytaj tylko czemu akurat 14m2:D

spoko, załóżmy ze kuchnia ma 7m2 i 2,5m wysokości, co daje mi 17,5m3 x6 = 105m3/h. z tego co widze to pochłaniacze (racja, jestem ignorantką czasem... ) Okapy na które patrzylam maja ok 230-300m3 wiec powinno byc ok. wiem ze mowiles zeby nie wiecej niz 8 razy kubatura, ale zaocznie doliczymy troche kubatury salonu.
A kuchnia, nie wiem czy pamietasz - ta pare dni temu dyskutowana w kolorach fioletu - cala otwarta na salon.
Dzięki

ALUTKA W też pomyślałam o tym, że widok okapu z kuchni nie koniecznie będzie super, tymbardziej że jest miejsce na ścianie obok żeby tą płytę wstawić u mdzierzba. Ale .... nie chciałam wyjść na taką mało nowoczesną. Ale w sumie okrągły pochłaniacz też można na ścianie zamontować... a nóż będzie trochę tańszy.

wydawało mi się też że blat na którym jest płyta jest wyżej niż reszta blatu. Nie jestem pewna, ale czy nie było tak że tam gdzie jest kuchenka powinien blat być niżej żeby łatwiej było dostać się do garków z tyłu płyty?

2112wojtek
26-01-2011, 22:14
a czy naprawdę płyta w tym miejscu to dobry pomysł? nowoczesnie i fajnie ale nie chciałabym siedzieć przy bufecie gdy z drugiej strony się smaży kotlety i pyrtoli pomidorowka... weź pod uwagę też aspekt wizualny z jadalni, salonu (?): wyższy barek a za nim okap... pomiędzy wystające ranty garów i para z nich mi osobiście to nie odpowiada ale jeśli spojrzysz "w przyszłość" i Tobie tak to OK warto tylko miec swiadomość takiego a nie innego widoku
Kwestia wyboru - rozwiązanie jest poprawne.Widocznie autor coś miał na myśli. Nie każdy gotuje przez 4 godziny dziennie i dla pułku wojska na 4 palnikach jednocześnie.
We Francji siedzą przy garnkach i jedzą i im jakoś to nie przeszkadza a smażyć i gotować można dzisiaj bez większego chlewu dookoła.Tym bardziej, że bufet o wysokości 115 -120 cm zasłoni nawet spory garnek.
Nie ma sensu kontestować rozwiązań : wyspowy, pod ścianą, kuchnia otwarta, zamknięta.

2112wojtek
26-01-2011, 22:24
A kuchnia, nie wiem czy pamietasz - ta pare dni temu dyskutowana w kolorach fioletu - cala otwarta na salon.


Niestety nie pamiętam:), przeglądam dosyć pobieżnie i prawdę mówiąc gubię się trochę w tym wątku.
Tu panuje rejwach jak na odpuście:D
Ale co do Twoich wynurzeń z wydajnością pochłaniacza, to się zgadzam:lol2:

2112wojtek
26-01-2011, 22:45
Co do wizualizacji to fakt, nie chciało mi się już ustawiać parametrów oświetlenia ;) Po za tym jestem samoukiem, i nie znam jeszcze wszystkich funkcji tego programu ;)

Mam przy okazji inne pytanie, czy do kuchni muszą być stosowane halogeny wodoodporne tak samo jak do łazienki? W ogóle jakie halogeny polecacie?
To mnie uspokoiłeś, że nie robił tego tzw " zawodowy projektant" :)
Uwaga dotyczyła tego , że na Artlantisie jeśli nie masz doświadczenia to nawet przybliżonego rozsyłu świateł nie ustawisz.
Uspokój trochę tę formę na suficie, są prostsze zapewniam Cię. Jeśli zastosujesz przewód Marley'a do pochłaniacza , to maksymalne obniżenie jakie musisz zastosować wynosi około 7 cm.
Masz źle ustawione oświetlenie i popełniasz najczęstszy błąd, starając się zakomponować oprawy na suficie zamiast rozmieścić je w punktach, które dobrze oświetlą potrzebne miejsca.
Halogen w kuchni nie musi mieć odpowiedniej szczelności, wystarczy zwykłe IP 20.
Powtórzę się chociaż jest to chyba już walka z wiatrakami. Halogeny to najgorsze źródła w tym pomieszczeniu.

emjot27
26-01-2011, 22:53
emjot27 ja bym nie dawała płyty na skraju wyspy, dobrze mieć blat z obu stron.

Chcieliśy, aby płyta była jak najbliżej zlewozmywaka.

2112wojtek Ok, To jaki kształt sufitu byś zaproponował?
Jeśli nie halogeny, to co innego proponujecie?

Lukarna
26-01-2011, 23:06
Powtórzę się chociaż jest to chyba już walka z wiatrakami. Halogeny to najgorsze źródła w tym pomieszczeniu.

To nie jest tak, ze coś piszesz na tym odpuście;) a każdy i tak robi swoje.
Ja np uwagę o halogenach zanotowałam w mej nietrwałej pamięci (i w wirtualnym notesie).

Myślę, że wątek śledzi wiele osób które jak ja próbują nauczyć się czegoś i praktyczne rady, rozwiązania stosować w swojej kuchni. Pewnie, że część należeć będzie do grupy która:
a) wszystko wie najlepiej ale wrzuca projekt, żeby "pokazać go światu";)
b) nic nie umie ale zażarcie broni swoich pomysłów
i do tych nic nie dociera.
Ale napewno ludzie czerpią z tego wiedzę, więc Twoje uwagi nie są zmarnowanym kliknięciem w klawiaturę.

ps. ja na swoim przykładzie dodam tylko, ze forum otwarło mi trochę głowę na nowe pomysły i nauczyło mnie, że nie zawsze to co sobie ubzduramy to najwłaściwsze rozwiązanie (biję się w piersi z moim wymarzonym stołem, mam nadzieję że się uda:)
a po lekturze wątku "10 grzechów głównych" zupełnie inaczej spojrzałam na ogólną koncepcję mojego wymarzonego domu.
Hmm znowu popełniam OT jak tak dalej pójdzie zostanę zbanowana:) lecę do plannera Ikeowskiego zwizualizować najnowsze sugestie forumowych koleżanek, pozdrawiam

naberia
26-01-2011, 23:13
właśnie, jakie inne oświetlenie byś doradził??? :)

thewizzo
26-01-2011, 23:19
Jeszcze pojawił sie pomysł na inne ustawienie w dwóch wersjach, czyli wychodzi na to że do wyboru 3 wersje pewnie z małymi poprawkami:

Opcja 1
http://i401.photobucket.com/albums/pp95/thewizzo/mieszkanie/1-3.jpg?t=1296080080

Opcja 2
http://i401.photobucket.com/albums/pp95/thewizzo/mieszkanie/2-2.jpg?t=1296079826

Opcja 3
http://i401.photobucket.com/albums/pp95/thewizzo/mieszkanie/1-2.jpg?t=1296079784

ALUTKA W
26-01-2011, 23:22
EMJOT

Myśle, ze jezeli dasz choc po jednym natynkowym źródle światła w kazdym "biegu" to wystarczy. Swoją drogą nie ironizuję tylko mam galop myśli: jeśli te halogenki podzielisz na dwie strefy czytaj sceny tzn jednym przyciskiem uruchamiasz robocze oświetlenie blatu: halogenki mocne o szerokim kącie (że tak powiem sekcyjne;) a drugim wybrane np. 3sztuki o wąskim kącie/led taki swojski półmrok to będzie si

ALUTKA W
26-01-2011, 23:29
Kwestia wyboru - rozwiązanie jest poprawne.Widocznie autor coś miał na myśli. Nie każdy gotuje przez 4 godziny dziennie i dla pułku wojska na 4 palnikach jednocześnie.
We Francji siedzą przy garnkach i jedzą i im jakoś to nie przeszkadza a smażyć i gotować można dzisiaj bez większego chlewu dookoła.Tym bardziej, że bufet o wysokości 115 -120 cm zasłoni nawet spory garnek.
Nie ma sensu kontestować rozwiązań : wyspowy, pod ścianą, kuchnia otwarta, zamknięta.

wiem z autopsji jak jadają Francuzi :) naprawde się nie czepiam układu tylko chcę podpowiedzieć/uświadomić zanim ktoś się zdecyduje na 100% bo uwazam, ze wybró jest możliwy tylko jeśli się zna wszystkie za i przeciw.Ja sama zrezygnowałam z płyty na wyspie z barkiem od strony salonu bo nie wyobrażam sobie, zebym koeżance pryskała do kawy albo dziecku do zeszytu. Z tym chlewe dookoła to się nie zgodzę mam jedną patelnię z której prawie nie pryska a z innej rozprysk nie do opanowania. Wolę wyczyścić sianę/płytki/szkło niż ciągle wycierac blat barku zanim coś położę. A zaznaczam, iz na co dzień pracuję w labie i raczej z tych mega porzadnickich jestem

ALUTKA W
26-01-2011, 23:36
emjot

u siebie zrobiłam tak: pan zabudował sufit a ja mu pokazałam gdzie chcę mieć super oswietlone i tam wywiercił otwory. I cóz, ze niesymetrycznie? To ma spełniać funkcje a nie się podobac czy coś.

2112wojtek
26-01-2011, 23:55
Chcieliśy, aby płyta była jak najbliżej zlewozmywaka.

2112wojtek Ok, To jaki kształt sufitu byś zaproponował?
Jeśli nie halogeny, to co innego proponujecie?
:)A to musi mieć koniecznie jakiś kształt. ?
Obniżyłeś teraz sufit na znacznej powierzchni ( to Twoje " H" ) a nie mógłbyś tego zrobić na całości ?Co tym zyskałeś? Niepokojącą formę na suficie do podziwiania i kontemplowania odległości między halogenami ?:D
Z rysunków widać , że po obniżeniu o te 7 cm za bardzo Ci tej wysokości nie ubędzie. W miejscach, w których nie przebiega przewód "spalinowy" możesz wstawić w obniżenie np duże plafony oświetlające niemal całą pow. kuchni . Świetlówka liniowa za matówką daje ciekawy efekt naturalnego świetlika, który podwyższa optycznie pomieszczenie.
Zamiast nawtykanych oczek halogenowych zastosuj nastropowe down lighty ze świetlówkami kompaktowymi. Oświetl przede wszystkim miejsca pracy.
Będzie to lepiej wyglądało niż próba artystycznego rozmieszczenia punkcików , które i tak dają gówniane światło.
Oświetliłeś pustą ścianę na komunikacji , ale wysokiej zabudowy już nie.Przy świetle halogenowym jak teraz nic nie będziesz widział co masz w szafach , nawet jeśli będziesz miał zamontowane wysuwane "carga".

Jak tak lubisz halogeny oświetl nimi tylko tę pustą ścianę, masz pole do popisu w aranżacji. Jeśli jest to kuchnia otwarta, to tym ładniej się będzie prezentowała ( kiedy nie będzie się w niej pracować) jak wydobędziesz światłem najciekawsze jej elementy. Ta ściana jest jak znalazł a halogen znakomicie eksponuje, grafikę, fakturę co tam Ci żywnie się podoba..


Oprócz opraw do zabudowy i nastropowych są jeszcze oprawy opuszczane. Nad zlewem możesz np takie dać,proste bez dziwactw (najlepiej oprawy architektoniczne ) odpowiednie zwłaszcza do tak prostej wręcz minimalistycznej kuchni. Oprawy architektoniczne mają to do siebie, że nawet jeśli źródłem jest halogen , to masz odpowiednio ustaloną optykę oprawy. .
Pod szafkami wiszącymi możesz dać świetlówki liniowe ( są nawet takie, które się montuje w spodzie szafki). Będziesz miał spokój na suficie za to dobrze oświetlony blat.
Szkoda że nie umieściłeś na swojej wizualce jakiegoś ludzkiego fantoma, zobaczyłbyś, że stojąc przy blacie ma ciemno , gdyż sobą zasłania światło padające z sufitu , zwłaszcza z halogenowego oczka. Itd, itp etc :D

PS Lukarna dziękuję za ciepłe słowa, aż nadto zaspakajają moje niewygórowane ambicje edukacyjne.:lol2:

Princesa
27-01-2011, 08:07
thewizzo jak dla mnie opcja 1 jest bezkonkurencyjna wizualnie. Bardzo ładny ciąg wysokiej zabudowy, potem wszystko wiszące no i sam blat. Pozostałe opcje to taki lekki misz masz ale też by uszło ;)

nicol21
27-01-2011, 08:40
thewizzo tez mi sie najbardziej podoba opcja nr 1, tymbardziej jesli kuchnia widoczna z salonu, nie ma co na sile probowac upchnac pochlaniacza na widoku, chocby nawet ladny byl.... ponadto w opcji 2 i 3 jakos srednio tam zlew widze, tzn tak zeby go wstawic i zeby bylo wygodnie i troche miejsca pomiedzy nim a kuchenka. wysoka zabudowa i ptoem same szafki jak na opcji 1 dadza spokoju kuchni = patrzac od strony salonu.

Princesa
27-01-2011, 10:57
Jeszcze 1 układ do rozpatrzenia:
- zrezygnowałam z przejścia z wiatrołapu do kuchhni, teraz dostęp do niej będzie jedynie przez pokój dzienny
- zrobiłam całą ścianę w wysokiej zabudowie, odsunęłam ją od ściany - tracąc ze 3 mkw. pow. ale odzyskując schowek dostępny z holu
- schowek ten pomieści 2 szafy szerokie na 80 głębokie na 60 cm
- do schowka byłyby drzwi przesuwane więc nie zajmowałyby miejsca ani w holu ani w schowku

I teraz pytania:
- czy taki schowek ma sens, czy lepiej w tej ścianie jakoś jednak wygospodarować przejście do kuchni?
- w schowku takim można by upchać wszelkie mopy, wiertarki, rurę od odkurzacza centralnego, czego dusza zapragnie

I jeszcze 1 ważna rzecz:
- czy odległośc od wyspy do zabudowy wysokiej nie jest za mała? Wyspę mogę zwęzić np. o 20 cm, chciałabym żeby z kuchni miżna było korzystać we 2 osoby równocześnie...
- czy piekarnik w słupku może być w tym miejscu?
Proszę o uwagi, krytyczne także mile widziane, nigdy w życiu nie urządząłam kuchni więc rady doświadczonych osób są dla mnie cenne.

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/hs254.snc6/180268_185120211508797_100000324573600_536454_5878 274_n.jpg

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/hs244.snc6/179285_185120321508786_100000324573600_536455_6141 150_n.jpg

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/hs074.snc6/168421_185120338175451_100000324573600_536456_2263 168_n.jpg

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash1/hs785.ash1/167580_185120784842073_100000324573600_536457_5282 69_n.jpg

martitkaa
27-01-2011, 11:27
Princesa czy można spytać w jakim programie robiłaś wizualizację? Czy to płatny program?

Jeśli chodzi o projekt to wizualnie bardzo mi się podoba, ale jeśli chodzi o techniczne i funkcjonalne sprawy to się nie wypowiem bo ja początkujaca jestem ;) Chociaż wydaje mi się że 1,2m odległości od wyspy do zabudowy jest wystarczająca.

agi_78
27-01-2011, 11:35
Witam,
W końcu i my dobrnęliśmy do momentu, kiedy trzeba myśleć nad dokładnym już projektem kuchni :) No i pojawił sie od razu problem. Kuchnia i salon to jedno pomieszczenie, o wymiarach 430 cmx 770 cm. Na kuchnie jest przeznaczone z tego mniej więcej 430 cm x 180 cm. Chciałabym, aby ta kuchnia była jakoś oddzielona od reszty salonu. Do tego planuje lodówkę wolnostojącą, która też wolałabym zasłonić. Kombinowałam, kombinowałam i coś takiego wykombinowałam:

rzut z góry, ale jest to tylko część pomieszczenia, w lewą stronę dalej jest jeszcze salon.
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=39711

Projektatnt z salonu kuchni doradził mi takie oto ścianki. One są symetrycznie ustawione. Boczne mają po 65 cm, a ta środkowa 120 cm, przejscia między nimi mają po 90 cm. Wszystko fajnie, tylko, boję się, że te przejscia będą źle wyglądały, takie wąskie i długie, no i kuchnia praktycznie zrobi sie zamknieta, a miala byc bardziej otwarta. Co z tym zrobić? Zostawić tylko tą środkową? To co wtedy z lodówką i kuchenką, które będą na widoku?
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=39716

Tutaj widok na kuchnię po usunięciu ścianek. Z lewej strony będzie kuchenka z piekarnikiem i okap. Pod oknem zlew. Wolałabym, aby kuchenka, a przynajmniej lodówka były jakoś zasłonięte. Wydaje mi się, że z lewej strony nie można zakończyć wyższą szafką (coby rozwiązało problem ścianki) bo tam jest 40 cm, a potem jest już kuchenka, a za nią szafka narożna. Na lodówkę, też nie mam innego miejsca.
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=39710

Princesa
27-01-2011, 11:35
martitkaa program darmowy Ikei + ten obrazek z lotu ptaka z wymiarami to ikea + jakikolwiek program graficzny (paint, corel, photoshop) gdzie można nanieść jakieś kreski, liczby itd.

naberia
27-01-2011, 11:36
Princesa, a jakie wymiary ma Twoja wyspa?
We wnęce można by było zrobić drzwi przesuwne na całej szerości - czyli taką typową szafę wnękową. Na pewno będzie bardzie pojemna, bo będzie więcej półek...

Princesa
27-01-2011, 11:37
naberia nie da rady, bo to ściana nośna i nie mogę dać drzwi szerszych niż 100cm... :(

wyspa ma wymiary 2m na 1m

naberia
27-01-2011, 11:40
agi, domyślam się, że kolorystyka tych ścian, to tylko taka przykładowa?
Osobiście nie podoba mi się ta ścianka na środku zasłaniająca okno - może zrób tam wyspę lub murek na 120 wys.?? Gdzie będzie zlew, a gdzie płyta i okap?

naberia
27-01-2011, 11:42
naberia nie da rady, bo to ściana nośna i nie mogę dać drzwi szerszych niż 100cm... :(

wyspa ma wymiary 2m na 1m


ekspertem nie jestem, ale wydaje mi się, że przejścia są ok... Wyspa fajna - taka duża :)
A taki składzik się zawsze przyda, jeśli nie masz :)

martitkaa
27-01-2011, 11:48
martitkaa program darmowy Ikei + ten obrazek z lotu ptaka z wymiarami to ikea + jakikolwiek program graficzny (paint, corel, photoshop) gdzie można nanieść jakieś kreski, liczby itd.

Dziękuję za odp.

mdzierzba
27-01-2011, 12:33
Dzięki wszystkim za wsparcie i uwagi. Barek oczywiście będzie wyższy. Jeśli chodzi o umieszczenie płyty to na tym długim blacie nie jest możliwe, bo tam jest okno 1,5 m. Ewentualnie tam gdzie jest teraz zlewozmywak. Ja bardziej martwiłam się, że zlew jest za daleko od płyty i myślałam o przeniesieniu go pod okno. Co o tym myślicie? Kolory to jest to dopiero wstępna wizualizacja i mogą się jeszcze zmienić. Muszę jednak dobierać je do podłogi, której nie da się niestety ruszyć.

ananke
27-01-2011, 12:42
Witajcie!

Ja również rozpoczynam swoją przygodę z urządzaniem kuchni w nowym mieszkaniu i będę wdzięczna za rady i pomysły.

Mieszkanie oryginalnie ma taki rzut:
http://mieszkanie.kidplex.eu/oryginal_64m2jpg.jpg

Postanowilismy otworzyć kuchnię na salon (przejście między kuchnią a przedpokojem zostanie zaślepione, ale chcę je zostawić):
http://mieszkanie.kidplex.eu/mieszkanie_zmiany.jpg

Układ kuchni planuję następujący (kolory ścian są przykładowe, brakuje dolnych paneli, kuchnia będzie biała):
http://mieszkanie.kidplex.eu/kuchnia1.png
http://mieszkanie.kidplex.eu/kuchnia2.png
http://mieszkanie.kidplex.eu/kuchnia3.png
http://mieszkanie.kidplex.eu/kuchnia4.png
http://mieszkanie.kidplex.eu/kuchnia5.png

Wydaje mi się, że mało mam miejsca na trzymanie wszystkich potrzebnych rzeczy :( Dużo gotujemy, więc różnych gadżetów i zapasów trochę mamy. Myślałam ewentualnie o układzie w postaci litery C, ale wtedy stół wjeżdża mocno w salon.

Może Wy spojrzycie świeżym okiem, bo pomysłów mi brak, a w sobotę muszę podać ostateczny układ ścian działowych deweloperowi.

Princesa
27-01-2011, 12:43
A u mnie jeszcze wrsja bez schowka w holu a poza tym układ taki sam. W kuchni przybyła 1 niska szafka 80 no i trochę pow. podłogi...

Likwidując schowek tracę 2 wysokie szafy dostępne z holu na rzecz większej pow. kuchni (ale głownie przestrzeni podłogi, bo nic tu więcej nie upcham ale za to jest przestronniej) i w kuchni dodatkowo 1 szafka niska więcej o szerokości 80cm.

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/hs270.snc6/179827_185135308173954_100000324573600_536493_8828 22_n.jpg

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/hs272.snc6/179999_185135334840618_100000324573600_536494_5322 422_n.jpg

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash1/hs886.ash1/179483_185135341507284_100000324573600_536495_6786 992_n.jpg