PDA

Zobacz pełną wersję : Projekt kuchni - wizualizacje



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 [12] 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49

AJa?!
12-02-2011, 16:09
kasik79 wrzuć jakiś rzut nawet może być w paincie robiony :) Twoją kuchnię można naprawdę fajnie urządzić.

1 wersja -ma zbyt dużo wszystkiego

2 wersja-poprzez podłużne ułożenie mebli - powstał problem tak zwanego "pociągu" ..

AJa?!
12-02-2011, 16:12
yummyyummy może spróbuj przenieść lodówkę na lewą ścianę? tak żeby wysoka zabudowa była tylko na jednej ścianie. Dzięki temu nie będziesz zasłaniać światła z okna.

yummyyummy
12-02-2011, 16:33
w zasadzie to okno północne jest. światla nie daje wógole prawie. a jesli zechcę wrzucić lodówke na druga ścianę - to zaraz robi mi sie długa zabudowa a'la szafa. na dodatek lodówka bedzie prawdopodobnie czarna a zabudowę pozostałą chciałabym białą.
na dodatek zupełnie mi sie nie widzi lodówka w zabudowie wysokiej z pozostałymi sprzętami
ale spróbuję zmienic kolory i zaraz dam przykład.

yummyyummy
12-02-2011, 17:21
zmieniłam kolory na takie jak planowałam i hmm, hmm. chyba ich za dużo. a może nie?

wrzucam dwie wersje - z lodówką w pierwszym układzie i z lodówką w ciągu wysokiej zabudowy.

kasik79
12-02-2011, 17:25
Dzięki za odpowiedź :) Poniżej wklejam rzut z projektu więc jest tam jeszcze ścianka ze stołem bo zależało mi na miejscu do siedzenia a nie za bardzo chciałam hokery bo mam dwa małe potworki, które uwielbiają się wspinać :) Lodówka jest tam wstawiona w ścianę ale w ten sposób wiatrołap był za mały
https://lh5.googleusercontent.com/_n1FjBGKeJ8Y/TVayOVyhfVI/AAAAAAAAAV0/mxwBpo7N2x0/s512/ertyu.jpg

Może Wy coś wymyślicie bo ja już pasuję :)

AJa?!
12-02-2011, 20:11
yummy yummy o wiele praktyczniejsza jest druga wersja. Rozumiem że to lodówka side by side i w rogu ona jest całkowicie nieuzytkowa - żeby otworzyć lodówkę będziesz musiała się wcisnąć w róg.
Jeśli chcesz czarną lodówkę side by side - proponuję zrobić mdf na czarny połysk w wysokiej zabudowie. Ja mam biały na wysoki połysk i będę to zmieniać - na czarny. Myślałam że biały i czarny to przecież będzie pasował - duży kontrast ale wszędzie jest takie połączenie. Niestety się myliłam, z dużą ilością drewna to jakoś nie współgra.

Tak to wygląda teraz:
http://img444.imageshack.us/img444/235/zdjcie0743.jpg

nicol21
12-02-2011, 20:39
Witam


https://lh4.googleusercontent.com/_n1FjBGKeJ8Y/TVWgZ4iXLDI/AAAAAAAAAVk/_s-IAyy1a1A/s512/kuch%20u.jpg


Pliiiiis pomóżcie bo mam już taki kociokwik w głowie, że w końcu będę korzystać z cateringu a kuchni nie zrobię :)

mi się ta pierwsza wersja bardziej podoba. jedynie co to lekkości bym dodała poprzez odpowiedni dobór szafek. plus może trochę krótszy ten blat/szafki od strony schodów zrobiła, żeby dało się ze schodów zejść swobodnie do kuchni.

nicol21
12-02-2011, 20:42
yummyyummy w sumie podoba mi się najbardziej ta opcja z lodówką po lewej stronei wysokiej zabudowy. jedynie co to raczej mało wygodne będzie korzystanie z tego wbudowanego urządzenia nad blatem - co tam planowane było?
a czy np przesunięcie wyspy o 90stopni wchodzi w grę? bo teraz jakoś ona mi się nie do końca widzi.... wiem, że tam jest skos, ale może się da? co Ty na to?

AJa?!
12-02-2011, 21:00
kasik79 propozycja dla Ciebie:
http://img24.imageshack.us/img24/5990/ertyun.jpg

przy wyspie jest barek.

Ale teraz przeczytałam, że zależy Ci na stole. A dałoby się wstawić stół przy schodach (na planie przy oznaczeniu 0.7.

Elfir
12-02-2011, 21:40
w tym domu jest ogromny hol - większy od kuchni!

kasik79
13-02-2011, 12:11
mi się ta pierwsza wersja bardziej podoba. jedynie co to lekkości bym dodała poprzez odpowiedni dobór szafek. plus może trochę krótszy ten blat/szafki od strony schodów zrobiła, żeby dało się ze schodów zejść swobodnie do kuchni.
nicol schody mają szerokość 100 cm a przejście w kuchni 120 tylko tak to wygląda na wizualizacji
Ja też bardziej jestem za opcją nr 1 tylko nie podoba mi się to, że siedzi się wtedy w holu. Jak zauważyłaście hol nie jest mały więc nie przeszkadzałoby to w komunikacji ale brakuje mi wtedy klimaciku kuchennego :)
Tak w ogóle to chciałam mieć taki kącik do siedzenia w kuchni ale niestety za mała kuchnia na takie fanaberie :)
wklejam jeszcze wizualkę od projektantów wersji nr 2- mają nieco inny program od mojego :) :) :)
https://lh4.googleusercontent.com/_n1FjBGKeJ8Y/TVe7witOKVI/AAAAAAAAAWE/MqAtJDLFWJ8/s640/kuchnia%2002%2001.jpg

lub wersję na czarno :)
https://lh5.googleusercontent.com/_n1FjBGKeJ8Y/TVe7xslf-TI/AAAAAAAAAWI/yMp0j8sTWDQ/s640/kuchnia%2002%2003.jpg

duś
13-02-2011, 12:22
mi się wersja z czernią podoba :)
nie wiem, co to jest to, co planujesz nad blatem, ale jeśli to ma być jakiegoś rodzaju konstrukcja g-k, to rozważ sufit rozpinany - świecąca płaszyczyzna będzie wyglądać estetyczniej niż wszelkie wgłębienia, zagłębienia itd.

AJa?!
13-02-2011, 12:57
Mi się bardziej podoba z białym- może dlatego że lepiej współgra z tym drewnem. Jesteś pewna co do takiego układu? Po lewej się robi taki "pusty kąt"

kasik79
13-02-2011, 12:57
mi się wersja z czernią podoba :)
nie wiem, co to jest to, co planujesz nad blatem, ale jeśli to ma być jakiegoś rodzaju konstrukcja g-k, to rozważ sufit rozpinany - świecąca płaszyczyzna będzie wyglądać estetyczniej niż wszelkie wgłębienia, zagłębienia itd.

duś, sufit chcę inny bo nie chcę takiego nowoczesnego wystroju i raczej bym tam wstawiła coś takiego

https://lh5.googleusercontent.com/_n1FjBGKeJ8Y/TVfGvmc_xwI/AAAAAAAAAWs/6o9BbwgUcGs/s512/sufit.jpg

chodzi bardziej o wybranie ułożenia mebli bo fronty chcę w fornirze dębowym w połączeniu z jakimś jednym kolorem
a tak w ogóle to co to jest sufit rozpinany?

duś
13-02-2011, 13:29
napinane czy też rozpinane sufity to całkiem popularne rozwiązanie do budynków użyteczności publicznej (łatwy w utrzymaniu, antystatyczny, higieniczny, można w ten sposób poukrywać mankamenty właściwego sufitu). na ścianach przy suficie (albo wewnątrz konstrukcji g-k) montujesz stelarz a następnie na nim napinana jest płachta, która stworzy jedną gładką powierzchnię, ale oczywiście jakieś schodki czy łuczki czy inne załamania to nie problem. można uzyskać rozmaite kształty i efekty (w zależności od wybranej tkaniny, koloru) - matu czy lustra (wygląda fajnie), można podświetlić i wówczas masz efekt całego świecącego sufitu (to planuje za jakiś czas zrobić u siebie, najpierw niech się meble wstawią i finanse odkują).

wrzuć w google hasło sufit napinany albo barrisol, masa stron ci wyskoczy.

nicol21
13-02-2011, 15:14
duś, sufit chcę inny bo nie chcę takiego nowoczesnego wystroju i raczej bym tam wstawiła coś takiego

https://lh5.googleusercontent.com/_n1FjBGKeJ8Y/TVfGvmc_xwI/AAAAAAAAAWs/6o9BbwgUcGs/s512/sufit.jpg



mi bardziej podobała się ta biała wersja kuchni, wg mnie lepiej współgra z drzewem. a co do sufitu - to kurczę taki co pokazujesz wg mnie ma się nijak jeśli fronty będą lakierowane. to raczej musiałabyś zdecydować się na trochę inny styl, no i przedewszystkim upewnic się że hol będzie utrzymany w takim samym stylu.

agatah
13-02-2011, 16:23
nicol schody mają szerokość 100 cm a przejście w kuchni 120 tylko tak to wygląda na wizualizacji
Ja też bardziej jestem za opcją nr 1 tylko nie podoba mi się to, że siedzi się wtedy w holu. Jak zauważyłaście hol nie jest mały więc nie przeszkadzałoby to w komunikacji ale brakuje mi wtedy klimaciku kuchennego :)
Tak w ogóle to chciałam mieć taki kącik do siedzenia w kuchni ale niestety za mała kuchnia na takie fanaberie :)
wklejam jeszcze wizualkę od projektantów wersji nr 2- mają nieco inny program od mojego :) :) :)
https://lh4.googleusercontent.com/_n1FjBGKeJ8Y/TVe7witOKVI/AAAAAAAAAWE/MqAtJDLFWJ8/s640/kuchnia%2002%2001.jpg
lub wersję na czarno :)
https://lh5.googleusercontent.com/_n1FjBGKeJ8Y/TVe7xslf-TI/AAAAAAAAAWI/yMp0j8sTWDQ/s640/kuchnia%2002%2003.jpg

O matko! Toż to z wielkiej kuchni robi się maleńki kącik kuchenny.
Masz do dyspozycji piękne, duże pomieszczenie. Nie dziel go, wykorzystaj przestrzeń.

kasik79
13-02-2011, 21:37
mi bardziej podobała się ta biała wersja kuchni, wg mnie lepiej współgra z drzewem. a co do sufitu - to kurczę taki co pokazujesz wg mnie ma się nijak jeśli fronty będą lakierowane. to raczej musiałabyś zdecydować się na trochę inny styl, no i przedewszystkim upewnic się że hol będzie utrzymany w takim samym stylu.

dokładnie tak, dlatego też wklejam te wizualki bo nie jestem przekonana do tej wersji i ciągnie mnie w inne strony. Może ktoś ma jakiś pomysł na rozwiązanie tej kuchni

ALUTKA W
14-02-2011, 11:20
KASIK

mnie się ta wersja z czarną kuchnią baaardzo podoba :)

Venus_m
14-02-2011, 11:36
Ja tez obstaje przy czerni, ale jezeli ten kolor jeszcze gdzies sie pojawi. Fajnie wygladaja fronty czarne polaczone np z fornirem Teak o odpowiednim wybarwieniu. A sufit w ten sposob podswietlony jest ekstra :) Rozklad mebli mi sie podoba, ta wyspa jest ogromna i daje mase blatu roboczego.

2112wojtek
14-02-2011, 15:08
Kwestia gustu a może też wrażliwości i odpowiedzialności.
Kuchnia jest minimalistyczna ( to do czegoś zobowiązuje) a czerń na wizualizacji jest całkowicie zbędnym dodatkiem, kompletnym brakiem konsekwencji i pewnej logiki , która jest od początku do końca w kuchni białej - pomyślanej moim zdaniem zarówno formą jak i kolorem, znakomicie .
Chce się aż zapytać " A co ten pan Murzyn robi w tym zakochanym towarzystwie? Jakiś trójkącik erotyczny, ot taka niewinna fantazja poszukujących ekstremalnych wrażeń kochanków ? "
Straciła przez to całą swoją pierwotną lekkość na rzecz pozornej atrakcyjności i dosyć prostackiego kontrastu . Nie daj Boże , żeby to czarne jeszcze miało fakturę drewna, będzie kompletny klops i kloc.
A tak się elegancko zapowiadało - chłodna biel elegancko ocieplona jasnym drewnem i podkreślająca subtelny rysunek klonu, jesionu ( nie wiem co to za drewno).
Dwa grzybki w barszczu to już nie barszcz a jeszcze nie grzybowa.
Wyszło jakby ktoś na siłę chciał zrobić solidne wrażenie. Tak zwany "oczojeb na dzień dobry" . No, jest pierdyknięcie na wejściu - fakt.

Odrobina umiaru, o który się tak większość estetów upomina a rzadko widać realizuje.
Albo biały -czarny, albo biały -drewno o delikatnym słoju i barwie a tak mamy biały, czarny i drewniany , dobity chromowaną biżuteria.
Gemutlichkeit dla ascetów - albo przemyślana elegancja - dobrze się zdecydować, bo może lepiej wprowadzić jeszcze czerwony i machnąć z tego pop-art, lub zamienić całość na rustyk.
Kompletne przekombinowane - ktoś zepsuł efekciarską i huczną "żałobą" naprawdę bardzo ciekawy projekt.
:D Grunt , to przedobrzyć w odpowiednim momencie.

naberia
14-02-2011, 15:14
o kurcze! ;)

kasik79
14-02-2011, 23:22
Moze lepiej bez cytatu :) - Wojtek przytłoczyłeś mnie :)

kasik79
14-02-2011, 23:23
Jak pisałam na początku- chodzi o ustawienie i jakieś inne propozycje poza tymi dwiema, które przedstawiłam- kwestia kolorów to zupełnie inny temat :) Pozdrawiam wszystkich

Sampi
16-02-2011, 18:46
Witajcie,

zmieniłam kuchnię według Waszych zaleceń i teraz muszę wbyrać ostatecznie z 2 wersji.
Czekam na Wasze rady:).

Na kolory i złą jakość proszę nie zwaracajcie uwagi.

To pierwsza kuchnia:

Sampi
16-02-2011, 18:48
a to druga z wyspą:

agatah
16-02-2011, 21:25
Sampi, ja będę nudna do bólu.:D Pierwsza propozycja bardzo mi się podoba :) Kuchnia jest ukryta za ciągiem piekarnik+lodówka, a zlewu nie widać dzięki temu, że barek go zasłania.
Zastanawiam się tylko czy prawe skrzydło okna nad zlewem się otworzy? W zasadzie to niekonieczne, bo pozostaje Ci drugie skrzydło i jeszcze okno na sąsiedniej ścianie.

Propozycja z kuchenką na wyspie zupełnie mi się nie podoba. Kuchnia jest "w salonie", ścianka cała zabudowana zmniejsza kuchnię (wiem, że jest duża) co jestjej ogromnym atutem, a barek nie jest prawdziwym barkiem.

Sampi
16-02-2011, 21:38
:)
faktycznie z tym otwieraniem okna to problem, ale może coś się wymyśli bo okno chociażby do mycia trzeba otworzyć;).

Ta wersja z kuchenką pod ścianą jest praktyczna pod kontem zapachów, na pewno będzie ich trochę mniej leciało na salon, ale wydaje mi się korzystanie z lodówki trochę niepraktyczne, bo drzwi lodówki otwieraja się na prawo.

W wersji z wyspą.... zawsze chciałam mieć wyspę, ale nie za wszelką cenę. Tutaj nie byłoby problemu ze zlewem i oknem i lepszy dostęp do lodówki, ale też i zapachy miałby wolną droge do salonu. Na wprost kuchni jest jadalni a na prawo dopiero salon,a le to mimo wszytko jedna ok 70 m2 przesztrzeń.
I faktycznie ten barek... ktoś by siedział przy barku a na wprost bulgoczący np. bigos;), ale plusem jest kontakt z osobą siedzącą przy barku, w jadalni czy salonie.

agatah
16-02-2011, 21:48
Rozwiązaniem dla mycia okna może być łamana bateria.

Faktycznie prawidłowo by było, żeby drzwi lodówki otweirały się na lewo. Nie ma w ogóle sbs z lewymi drzwiami?
Plus taki, że to nie jest takie szerokie skrzydło jak w normalnej lodówce :)
W drugiej wersji gdzie byś w kuchni nie była to lecisz przez całą szerokość do lodówki.
Tak czy tak najlepiej będzie produkty z lodówki odkładać na wyspę.

Ja wolałabym siedzieć przy barku zastawionym ładnym szkłem niż garem z bigosem, ale de gustibus...

Co do kontaktu z gośćmi to nie obawiałabym się, że go zabraknie. Jak się wszyscy zbiegną do barku to możesz sobie kroić na tym niższym blacie. Lepsze to niż bulgocząca zupa :)

mmmmm... 70 m2. Toż moje całe mieszkanie tyle nie będzie :D

Sampi
16-02-2011, 22:00
Bo widzisz jak na mieszkanie to 70m2 bardzo dużo a biorąc pod uwagę aktualne ceny mieszkań to za tę samą kasę można mieć taką jadalnię, kuchnię, salon i jeszcze plus kilka pokoi;) no może trochę trzeba dołożyć, dlatego muszę podjąć słuszne decyzje, abym poźniej nie żałowała.

A odnośnie okna i baterii... w sumie masz rację, nie pomyślała, że przecież może być składana. Muszę poszukać jak to wygląda.

Dziękuję za Twoją pomoc, ciekawa jestem czy ktoś jeszcze będzie za którąś z wersji...

agatah
16-02-2011, 22:02
Na pewno znajdziesz dobre rozwiązanie :)

Napisz mi jeszcze z jakiego programu do wizualizacji korzystałaś?

po_la_
16-02-2011, 22:05
Witam :) mam kolejne wizualki swej kuchni..

Sampi
16-02-2011, 22:09
:)
Program to: Sweet Home 3D.

Można to tam ładniej i dokładniej zrobić, ale ja nie mam cierpliwości;)

2112wojtek
16-02-2011, 22:29
Moze lepiej bez cytatu :) - Wojtek przytłoczyłeś mnie :)
Przykro mi. Rozmowa zeszła na kolorystykę.
Niby kwestia gustu, ale zestawienia i efekt jakie tworzą nie są już tylko sprawą lubienia lub nie.Do czarnego fraka nie zakłada się białych skarpetek .
A ta kuchnia jest właśnie tak elegancka jak z klasą uszyty strój.
Pokazałaś moim zdaniem jeden z najładniejszych i mądrzejszych projektów , jakie pojawiły się na Forum.
Kuchnia ergonomicznie moim zdaniem bez zarzutów, jeśli o to Ci głównie chodziło.
Przy tak szerokiej wyspie możesz sobie z powodzeniem pozwolić nawet na umieszczenie na niej płyty, czyli zamianie miejscami ze zlewozmywakiem.

2112wojtek
16-02-2011, 22:34
Rozwiązaniem dla mycia okna może być łamana bateria.

Bardzo słuszna uwaga. Bateria przestała być problemem przy otwieraniu okna.
Oprócz baterii z uchwytem "łamanym", niestety dosyć drogich, są tańsze z uchwytem bagnetowym.
Na czas mycia okien wyciąga się ją jednym ruchem i wkłada do zlewu a po pracy wciska z powrotem w otwór,.w którym jest osadzona.

po_la_
16-02-2011, 22:37
Wersja sprzed paru dni:

2112wojtek
16-02-2011, 22:39
a to druga z wyspą:

Przy tak dużej kuchni, szafki wiszące są w sumie mało potrzebne. U Ciebie sprawiają wrażenie umieszczonych na siłę, żeby na ścianie czasami nie było pusto.
Szafka wisząca nad blatem jest najmniej wygodnym schowkiem.


PS. po_la_
Wyspa z płytą jest za wąska żeby ją zostawić otwartą przed bufetem.
Jak zacznie kipieć w garnku, osoba siedząca na hokerze może zostać poparzona.

po_la_
16-02-2011, 22:42
Wersja na dziś:

po_la_
16-02-2011, 22:46
3 wersje kolorystyczne mi sie pomieszaly.. Jeszcze raz-wersja 1

po_la_
16-02-2011, 22:48
wersja 2

po_la_
16-02-2011, 22:50
i 3

po_la_
16-02-2011, 22:57
Wojtek, tego barku już nie ma..

Sampi
17-02-2011, 00:20
Wojtek,
przy wersji nr 2 czyli z płytą na wspie fakycznie może szafki wiszące są już zbędne, ale w wersji nr 1 szafek jest mniej i same dolne a chciałabym mieć gdzie trzymać szklanki, kubki itd.

A w ogóle, która wersja według Ciebie będzie bardziej ok?

agatah
17-02-2011, 09:03
po_la_ czy jesteś pewna, że płyta zawsze będzie idealnie czysta. Bo IMO takiei jej umiejscowienie tego wymaga, bez względu na okoliczności.

Ja bym zlewozmywak przełozyła na ścianę z oknem, po lewej stronie od okna. Sposób taki jak teraz, w rogu.
A płytę na ścianie z szafkami wiszącymi.

Ale ja nie lubię płyty AŻ TAK na widoku.

ALUTKA W
17-02-2011, 09:28
SAMPI

zdecydowanie wariant 1!!! Pięknie się zapowiada!!!

ALUTKA W
17-02-2011, 09:34
po_la

jak już mowiłam płyta w tym miejscu absolutnie nie!!! Ale widzę, ze w zasadzie zadne porady Ci niepotrzebne i się uparłaś. zamiast mieć półwysep - barek i serwowac na nim winko znajomym, przygotowywać przekąski, odrabiac lekcje z dziećmi wolisz wystawiać największy rozgardiasz na pierwszy plan.. szkoda bo masz tam fajne możliwosci ale cóż, jak ktoś się uprze to nie ma bata.

Anulek2005
17-02-2011, 09:42
ALUTKA - widzę, że rzeczywiście jesteś zagorzałą przeciwniczką płyty na półwyspie :)

naberia
17-02-2011, 09:51
sampi - zdecydowanie wersja 1. Myślę, że ta jedna szafka wisząca koło okapu będzie ok - i w niej możesz trzymać szklanki i kubki.

Po_la, dziewczyny mają rację - zastanów się jeszcze nad tą płytą. Co do kolorystyki - te ciemne wiszące szafki wydają mi się za ciężkie.

ALUTKA W
17-02-2011, 10:51
ALUTKA - widzę, że rzeczywiście jesteś zagorzałą przeciwniczką płyty na półwyspie :)

ANULEK

a widzisz nie zawsze ;) jeśli wyspa olbrzymiasta i są warunki to czemu nie? Np. u Efilo mi się podoba. Ale jak ktos pakuje na siłę w małej kuchni to mnie ciarki przechodzą!! I to w zasadzie tylko dla efektu "new designe'.. Załamka. Niektórzy się naoglądali pism wnętrzarskich i na siłę chcą sobie zrobić z domu katalog. Osobiści mam jednych znajomych, o których zdjęcia domu biją się magazyny i tam owszem wyspa 'jak Bornholm" ale oni mają 200mkw otwartej przestrzeni: kuchnia, jadalnia, salon!!!
W wiekszości domów i mieszkań trzeba jednak wyważyć co chcemy osiągnać funkcjonalność czy pogoń za exclusive?

Anulek2005
17-02-2011, 11:18
U mnie to jest raczej walka między "mogę otworzyć okno lub nie" - "mam trochę blatu lub nie" - "mam stół lub nie mam stołu" .... A wszystko przez to, że zachciało mi się spiżarki (bo o drobnym fakcie braku w projekcie toalety na parterze nie wspomnę :mad:).

Jak juz sobie pooglądam te cudne wielkie przestrzenie to na pocieszenie sobie mówię - a oni to wszystko muszą zimą ogrzać :evil: Zła kobieta jestem ... :D

ALUTKA W
17-02-2011, 11:24
i posprzątać:rotfl:

agatah
17-02-2011, 11:28
Anulek, przecież Ty wielką kuchnię masz.

Sampi
17-02-2011, 12:13
Dziękuję Wam za pomoc:)

Skoro wszyscy są za wersją nr 1 to coś w tym musi być i chyba to będzie najrozsądniejszy wybór.

Co do szafek górnych... to jeszcze zobaczę, ale chciałabym jakieś mieć niedaleko zmywarki, aby wyjmując kubki mieć gdzie je odłożyć.

2112wojtek
17-02-2011, 13:57
Skoro wszyscy są za wersją nr 1 to coś w tym musi być i chyba to będzie najrozsądniejszy wybór.

Co do szafek górnych... to jeszcze zobaczę, ale chciałabym jakieś mieć niedaleko zmywarki, aby wyjmując kubki mieć gdzie je odłożyć.

Tak myślałem, sznyt blokowiska i kanon rustyku ma zawsze dużą siłę przebicia :D
Mam jednak odmienne zdanie.
Nr 1 to banał i pozorna wygoda.
Kuchnia jest rozkawałkowana , nieczytelna, sprawia wrażenie nieprzemyślanego bałaganu meblowego zagubiła się w niej idea nowoczesnego kompaktu.
Zasada główna : zmieścić w niej nawet kombajn żniwny w częściach jak się da , no i my lubimy sprzątać
Kompozycyjnie kicha oraz brak balansu pomiędzy estetyką a ergonomią.
Wyjdzie to w praniu po montażu kiedy oglądać ją będziemy w bardzo ograniczonej perspektywie ( tu nic nie da odpowiednie ustawienie kamery jak na wizualizacji - kamera będzie się poruszać tylko po swoim zawsze stałym torze). Przy świątecznym sprzątaniu też się okaże w tych wszystkich zakamarkach, zaułkach.
Są w niej również miejsca, które będą trudne do prostego , taniego i jednocześnie estetycznego wykonania np. szczelina pomiędzy wysoką zabudową a ścianą przy trzonie kuchennym. Bok mebli, zwłaszcza wysokich to najpaskudniejsze miejsce , żeby pozostawić je samemu sobie.Coś z tym trzeba będzie zrobić. Owszem dla stolarza nie ma z tym problemu ale czy dla estetyki też?
Pomijam także kolejny "ból zęba" - dobrze dobrane, ustawione logicznie i fajne światło, bo kuchnia otwarta musi być również efektowna , zwłaszcza gdy się w niej już nie pracuje.


Co do szafek wiszących. Lepiej wyglądałaby pawlaczówka narożna ale jednopoziomowa.W tej chwili ciężar całości rzucony jest na jedną, mocno przeważającą ścianę. Jak na mój gust , trochę zbyt dynamiczna i niepokojąca to kompozycja, zwłaszcza przy jej otwarciu na widok ogólny. Szafka mimo spójnego z resztą frontu wygląda niczym z innej kolekcji.
Szklanki , kubki, kieliszki wygodniej trzymać w górnej szufladzie ( ale wymyśliłem ? co?:lol2:) A jednak to prawda i jeśli jest tylko taka możliwość, projektanci dbający o ergonomię tak robią w nowoczesnych kuchniach a nawet szacowny Blum-standard od kilku już lat ma w swej ofercie do tego organizery.
Łatwiej wyciągnąć coś co jest w drugim czy trzecim rzędzie ( a tak będzie , bo szklanki, kubki, filiżanki, literatki, szklanki z uszkiem, do napojów z reguły są kupowane po 6 szt..) z szuflady, po otwarciu której mamy cały przegląd "wojska", niż wygrzebać z szafki wiszącej .
Przyzwyczajenie z małych, nieergonomicznych kuchni robi swoje. Notabene, zresztą podobnie jak wysokość blatów, która wydaje się lepsza jeśli jest jednakowa.:D Cóż projektantom w to graj - mniej roboty a i efekt wizualny łatwiej uzyskać.


Nie demonizujcie tej nieszczęsnej wyspy. Nie prawdą jest że kuchnia nowoczesna i ekskluzywna nie może być kuchnią wygodną i bezpieczną.
To tylko przyzwyczajenie i upór w utrwalaniu swoich racji.

Sampi
17-02-2011, 14:12
Wojtek rozumiem co piszesz...
Dla mnie też robi się trochę "naćkane" w tej kuchni z płytą pod ścianą, ale też nie można zaprzeczyć, że wtedy barek będzie barkiem i zapachy aż tak nie będa leciały do salonu.
Większość forumowiczów jest właśnie za tą wersją więc coś w niej musi być.

A co Ty byś zrobił planując taką kuchnię, może masz jakiś dobry pomysł?

Tatarak
17-02-2011, 14:38
Wojtek, a możesz rozwinąć myśl z tymi różnymi wysokościami blatu? gdzie powinien być niżej, gdzie wyżej i dlaczego?

2112wojtek
17-02-2011, 14:42
:lol2:
Sampi wybacz, ale nie chce mi się już pisać po raz kolejny o zapachach, tłuszczu, pochłaniaczach, wyciągach itp.
Jak Ci to kompletnie nie odpowiada, zamknij kuchnię. Czy musi być otwarta? W końcu na coś się decydujesz.
To w jakim miejscu ustawisz kuchenkę wcale nie będzie miało w Twoim pomieszczeniu aż takiego znaczenia na siłę rozchodzących się zapachów.
To gazy, więc tylko kwestią czasu jest ( to nie ma znaczenia czy za 5 minut czy za 10) kiedy się te nie wyciągnięte rozejdą po całym pomieszczeniu.

Wychodzisz z założenia , że droga demokratycznego głosowania da Ci optymalne rozwiązanie. To owszem jest jakiś sposób.
Weź tylko pod rozwagę to , że ten typ wyboru może prowadzić czasem jednak do dosyć abstrakcyjnych konkluzji : " skoro miliony much żerują na g....,to one muszą mieć rację". :D

Ja wyrażam tylko swój pogląd w jakiś tam sposób zweryfikowany przez siebie i innych w praktyce , w oparciu o znajomość tych , którzy się tym profesjonalnie zajmują.
Jakbym , to widział? pytasz. Ja popracowałbym nad tą wersją nr2. :yes:

Anulek2005
17-02-2011, 15:03
Anulek, przecież Ty wielką kuchnię masz.

... ale w każdej ścianie dziura ... :mad:

Właśnie byłam w sklepie z kuchniami i idę narysować jeszcze jedna opcję ... Już mi się nie chce numerować, która to będzie :p

2112wojtek
17-02-2011, 15:06
Wojtek, a możesz rozwinąć myśl z tymi różnymi wysokościami blatu? gdzie powinien być niżej, gdzie wyżej i dlaczego?

He,he Traktowałbym to raczej jako ciekawostkę, którą opracowali spece od ergonomii na podstawie obliczeń "standardowego kija pomiarowego".
Nawet w Cucina, która jako pierwsza pokazała ten rodzaj kuchni na targach, traktuje ją jako zamówienie szczególne.
Obliczono bowiem , że 85-90 cm blatu to wysokość dobra dla uśrednionego fantomu kiedy pracuje ( kroi, soli, miesza). Jednak kiedy stoi przy zlewie dno zlewu jest już za nisko. Komputer podał przybliżoną wysokość blatu zlewu na 95-100cm jako optymalną przy myciu, zmywaniu, czyszczeniu.
Z kolei zaglądanie do garnka, ściąganie go, mieszanie odbywa się mniejszy kosztem i jest wygodniejsze gdy jest umieszczony niżej niż blat roboczy a więc 80-85cm.
Nie przykładałbym do tego większej wagi, chociaż ostatnio miałem okazję rozmawiać z przedstawicielem Kuche -Cucina , który przyznał się ,że niedawno robili taką kuchnię, ale dla starszej osoby z ograniczeniami ruchowymi.

Sampi
17-02-2011, 15:07
Bo widzisz Wojtek, piszesz, że masz jakies tam zajomości fachowców... a ja nie mam, dlatego pytam się Tych, którzy mają jakieś doświadczenie chociażby na podstawie swoich kuchni.
Nie chcę tutaj, aby ktoś chwalił moje złe pomysły, tylko aby szczerze każdy wypowiedział swoje zdanie, aby stworzyć coś faktycznie ładnego, ale głównie praktycznego.

Chciałabym, aby moja kuchnia miała proste kształty, była lekka, w miarę nowoczesna i praktyczna.

To cu musi być w niej na 100% to lodówka side by side, to takie moje zboczenie;), ale sie uparłam więc tutaj, tak czy siak lodówka będzie tworzyła jakis tam zakamarek bo jej szerokość wynosi około 75 cm.

Jeśli w takim razie Twoim zdaniem kuchnia 2 jest lepsza to co w tej kuchi byś zmienł z tych moich rysunków?

2112wojtek
17-02-2011, 15:47
.

Jeśli w takim razie Twoim zdaniem kuchnia 2 jest lepsza to co w tej kuchi byś zmienł z tych moich rysunków?
Posiedziałbym nad tymi szafkami wiszącymi i zawczasu pomyślał jak zabezpieczyć ścianę oraz co zrobić ze światłem.
Być może te elementy pomogą zebrać wszystko w jedną spójną całość. Funkcjonalnie jest OK, teraz z idei niech się rodzą konkrety a potem szczegóły, fronty, uchwyty lub nie faktury, barwy itd.
Pamiętaj, że oko lubi symetrię, niekoniecznie w samym detalu ale w całości, która z symetrycznych elementów składać się wcale nie musi, ale która musi stanowić wyważoną i stabilną kompozycję.

czarek_wlkp
17-02-2011, 15:57
Witam serdecznie,
czy moge prosic o konstruktywna krytyke :) ? Nie mam pomyslu jak fajnie to zaprojektowac. W projekcie na tej scianie ze stolem jest przejscie do salonu, ale mam zamiar je zamurowac. Chce miec 2 osobne pomieszczenia.
Mam pytanie - czy ustawiajac szafki powinno sie wybierac takiej samej wielkosci ?? tzn. chodzi mi o to zeby nie mieszac szerokosci np 40 cm obok 80 obok 60 itp.
Moze ktos dysponuje zdjeciem podobnej kuchni z fajnym projektem.
Prosze nie sugerowac sie kolorem scian, podlogi, szafek - dopuszczam wszelkiem zmiany.

http://images45.fotosik.pl/639/2122438ec797c8d3m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2122438ec797c8d3)
http://images39.fotosik.pl/631/898b136a97e45f14m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=898b136a97e45f14)
http://images40.fotosik.pl/619/f7845093ffe50a3cm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=f7845093ffe50a3c)
http://images45.fotosik.pl/639/67ac0938bc6ad73fm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=67ac0938bc6ad73f)

naberia
17-02-2011, 16:08
czarek_wlkp, robiłeś projekt w Ikea planner? masz jakąś nowa lub specjalną wersję? bo widzę, że masz kolor ściany... jak to zrobiłeś? u mnie się nie dało :(

już nieaktualne

po_la_
17-02-2011, 16:14
Łol ile emocji!! Z powodu płyty? Reszta rozumiem ok wg ciebie?:)
To nie dla efektu designe ale bardziej z chęci bycia z ludzmi twarzą w twarz w trakcie pichcenia. Tak mam mniej wiecej teraz i bardzo mi to odpowiada. Mieszam w garze a jednoczesnie jestem wsrod rodzinki a i zerkam na tv. Jak poprzenosze zlew pod oknem a plyte tam do kąta bede tylem ciagle a tego chcę uniknąć . Wiec dla mnie to jak najbardziej funkcjonalnie.

Rozgardiaszem sie nie przejmuje,zawsze sprzatam od razu. Kuchnia wychodzi na jadalnie z dużym stołem na 10 osob więc z piciem winka ze znajomymi to tam ,albo w salonie albo w pokoju gier gdzie bedzie barek z alkoholami.

po_la_
17-02-2011, 16:20
to było na odpowiedz alutka na temat mojej kuchni:)

czarek_wlkp
17-02-2011, 16:20
czarek_wlkp, robiłeś projekt w Ikea planner? masz jakąś nowa lub specjalną wersję? bo widzę, że masz kolor ściany... jak to zrobiłeś? u mnie się nie dało :(

tak, to jest ikea planner. kolor sciany mozna zmienic klikajac na sciane i potem zmien kolor. Albo po lewej stronie przy podawaniu wymiarow pomieszczenia, okien i drzwi. Jest tez opcja dekoruj - rowniez po lewej stronie przedostatnia zakladka. Program sciagniety 2 tyg temu

po_la_
17-02-2011, 16:30
Wojtek, niezły ekspert z Ciebie. Szacun:)

Mam pytanko do Cię :)Jakbys widział scianę miedzy szafkami i ten pasek po 2 stronach okna? Co tam dac?

Naberia- mnie te biale tez sie bardziej widzą ale moj małż chce wtrącic tu swoje 3 grosze i chce wlasnie ciemne;)

naberia
17-02-2011, 16:39
ojej, po_la, to niech je wtrąca, ale wierz mi - nie do kolorów (faceci i kolory to raczej nie ta sama bajka) ;)

naberia
17-02-2011, 17:23
tak, to jest ikea planner. kolor sciany mozna zmienic klikajac na sciane i potem zmien kolor. Albo po lewej stronie przy podawaniu wymiarow pomieszczenia, okien i drzwi. Jest tez opcja dekoruj - rowniez po lewej stronie przedostatnia zakladka. Program sciagniety 2 tyg temu

dzięki, właśnie też znalazłam :)

po_la_
17-02-2011, 17:26
naberia- kurcze,muszę go przekabacic nie mam wyjscia.. biale duzo lepiej wygladają:yes:

czarek_wlkp
17-02-2011, 19:35
naberia- kurcze,muszę go przekabacic nie mam wyjscia.. biale duzo lepiej wygladają:yes:

czy mozesz napisac w jakim programie robisz wizualizacje i przez jaka strone wstawiasz takie ladne zdjecia?
pozdrawiam

po_la_
17-02-2011, 20:06
czarek- wizualizacje robi mi studio kuchenne,korzystają z cad kuchnie .Fotki wstawiam sobie z kompa:)

fredzia-phiphi
18-02-2011, 15:39
Ja w sprawie tego słupka z piekarnikiem, dlaczego on jest odsunięty od blatu, o jakieś 5 cm? Nie można go ten kawałek przesunąć?
No i ja bym dała trzeci słupek zamiast tych dwóch półek w ciemnym kącie. Daj jasne płytki nad blatem, to ciemne szafki będą lepiej wyglądać.

kasik79
18-02-2011, 21:03
Przykro mi. Rozmowa zeszła na kolorystykę.
Niby kwestia gustu, ale zestawienia i efekt jakie tworzą nie są już tylko sprawą lubienia lub nie.Do czarnego fraka nie zakłada się białych skarpetek .
A ta kuchnia jest właśnie tak elegancka jak z klasą uszyty strój.
Pokazałaś moim zdaniem jeden z najładniejszych i mądrzejszych projektów , jakie pojawiły się na Forum.
Kuchnia ergonomicznie moim zdaniem bez zarzutów, jeśli o to Ci głównie chodziło.
Przy tak szerokiej wyspie możesz sobie z powodzeniem pozwolić nawet na umieszczenie na niej płyty, czyli zamianie miejscami ze zlewozmywakiem.

Dzięki za odzew. Co do zamiany to nie podoba mi się wiszący okap więc wolałabym go wsadzić do wiszacej szafki
A czy myślicie, że w takim układzie cała kuchnia mogłaby być w płaskim fornirze dębowym? Nie będzie się kłócić forma z nieco rustykalnym materiałem? Coś jak tutaj
http://www.ideastosteal.com/wp-content/uploads/2010/06/dod_2_rect540.jpg
W tej wersji jest jeszcze problem ze stojącymi urządzeniami typu ekspres i czajnik. W wersji z wyspą oddzielającą kuchnię od holu można postawić sprzęty na blacie pod szafkami

yummyyummy
19-02-2011, 11:10
AJa?!, nicol21, dzięki za porady, niestety moge do forum usiąść tylko w sobotę, stąd dopiero teraz sie odzywam.
wrzucam kolejną wersję ( ;) podejrzewam ze z moim brakiem zdecydowania zakończę numerację wersji na na trzech cyfrach...)
tym razem sbs jest srebrny (faktycznie, czarny z białym to za duzy kontrast, a ja wolałabym pozostac przy białych meblach).
sprzęty do zabudowy będa dwa - kawiarka od okna i jakiś kompaktowy piekarnik, jak na razie chodzi mi po głowie siemens albo teka, mają ładne wzornictwo.
tyle ze... ciągle mam wrażenie ze tych szafek jest za dużo, jak w garderobie ;) linię frontów zaznaczyłam na wizualizacji.

Inna sprawa, ze planuję od wejścia obudować całą wysoka zabudowę k-g tak aby fronty licowały się z linia k-g, ewentualnie dać obramówkę z drewna (takiego jak blat na wyspie).
Pytanie - czy czarny granit, drewno na wyspie, białe fronty I FRONTY DREWNIANE w niskiej części to nie za dużo grzybow w barszczu?

naberia
19-02-2011, 11:23
wg mnie o jednego grzyba za dużo ;)
Może zamiast drewnianych, daj białe fronty?

Elfir
19-02-2011, 16:09
za dużo gatunków drewna.

brachol
19-02-2011, 20:58
Zona skończyła wizualizację kuchni i prosiłbym o opinie czy coś zmienić
http://img255.imageshack.us/img255/9278/kuchnia1.jpg (http://img255.imageshack.us/i/kuchnia1.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img231.imageshack.us/img231/4300/kuchnia2d.jpg (http://img231.imageshack.us/i/kuchnia2d.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

nicol21
19-02-2011, 21:13
brachol
wg mnie
wyrzucić fronty szklane w górnych szafkach a dać zabudowane [moja dewiacja :D]
nie widzę jaka jest odległość między płytą a szafkami. jeśli planujesz gazową płytę to jest jakaś min odległość, chyba 30cm. a tak czy innaczej i tak tyle odległości by się przydało żeby wygodnie używać palniki z tyłu
możliwe że dałabym zlew o jedną szafkę w lewo

nicol21
19-02-2011, 21:16
yummyyummy
zaiste za dużo tam drzewa.
albo- białe frony i drzewo na blacie takie samo jak ta oblamówka.
albo - białe fronty, to samo drzewo na frontach i blacie
albo - białe fronty i blaty granitowe i chyba bez drzewa.
a dużo szafek się przyda.
jedynie co to ta wyspa - czy jest opcją przestawienie jej tak aby była równoległa do niskich szafek a prostopadła do wysokiej zabudowy?

ALUTKA W
19-02-2011, 21:16
BRACHOL

płytę bym odsunela od słupka jeszcze trochę, będzie wygodniej i osobiście zamieniłabym lodówkę ze słupkiem z piecykiem: obok piecyka lepiej mieć blat na odłożenie czegoś gorącego a gotujac czesciej sięgam po coś z lodówki np. masełko, olej.

brachol
19-02-2011, 21:17
odległość szafek wiszących 50 cm, płyta gazowa

nicol21
19-02-2011, 21:21
brachol odległość do szafek wiszących nie była przedmiotem mojego pytania, a odległość od szafek -> słupka obok bo przecież to ten słupek może być przypiekany przez ciepło z gazu ;)

brachol
19-02-2011, 21:45
od słupka będzie pewnie z 10 cm tak samo szafki wiszące tak liczę ponieważ szafka pod płytą to 80 cm a płyta 60 cm więc zostaje po 10 cm
teraz mam lodówkę w odległości 5 cm od kuchni gazowej i nie przypieka się ale fakt ze większe garnki się nei mieszczą ładnie i lewy górny palnik jest niewygodny w użyciu

brachol
19-02-2011, 21:48
BRACHOL

płytę bym odsunela od słupka jeszcze trochę, będzie wygodniej i osobiście zamieniłabym lodówkę ze słupkiem z piecykiem: obok piecyka lepiej mieć blat na odłożenie czegoś gorącego a gotujac czesciej sięgam po coś z lodówki np. masełko, olej.

żona twierdzi że woli mieć blat przy lodówce żeby tam odkładać rzeczy wyciągnięte lub do wsadzenia a z piecyka można odkładać albo na kuchenkę jak nie będzie w użyciu albo za kuchenkę na blat

agatah
19-02-2011, 21:52
Zona skończyła wizualizację kuchni i prosiłbym o opinie czy coś zmienić
http://img255.imageshack.us/img255/9278/kuchnia1.jpg (http://img255.imageshack.us/i/kuchnia1.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img231.imageshack.us/img231/4300/kuchnia2d.jpg (http://img231.imageshack.us/i/kuchnia2d.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

Pomiędzy słupek z piekarnikiem a szafkę z płytą wstawiłabym jakieś wąskie cargo. Np. 20 cm. Wtedy od słupka do płyty będzie 30 cm. Wygodniej żeby sięgać do garnków z tyłu i żeby garnek tam odstawić. Robi się również miejsce na odstawienie blachy wyjmowanej z piekarnika.
Pomiędzy słupkiem a okapem i pomiędzy okapem a ścianę będzie miejsce na szafki. Narożnej bym się pozbyła.

Zlewozmywak przysunęłabym bliżej lodówki, też na tyle żeby odległość była około 30 cm. Jest wtedy miejsce na odstawianie produktów wyjmowanych z lodówki.
Przy okazji pod oknem powstaje piękny długi blat roboczy :)

yummyyummy
19-02-2011, 22:29
nicol21, jest szansa, jak jutro dam rade to wrzuce wizualke
i faktycznie sprobuje sie ograniczyc do jednego rodzaju drewienka ;)

agatah
19-02-2011, 22:37
Czas na moją kuchnię :)
W tej chwili planuję, że utrzymana będzie w szarościach, tak jak całe mieszkanie.
Jasne fronty na wysoki połysk i ciemniejszy kamienny blat ze zlicowaną płytą.
Podłoga ciemna, drewniana, taka jak w salonie, bez tworzenia niepotrzebnego podziału.
Okap skromny, podszafkowy, jak najmniej rzucający się w oczy, ale niezbędny.
Lodówka wolnostojąca, bo nie lubimy zabudowanych. Nad lodówką zabudowa.

Szafki górne albo podwójne, otwierane do góry, albo klasycznie otwierane (czy to zda egzamin przy 60 cm?)


wersja 1 - rzut (za ścianką lodówka i piekarnik w słupku, obok stolik śniadaniowy)
http://img130.imageshack.us/img130/331/31983409.jpg

Po kolei, od okna:
- szafka 60 z szufladami (raczej 3 niż 4 szuflady),
- szafka narożna - drzwiczki 40 cm
- zlewozmywak 1 lub 1,5 komory, z szafką 60
- zmywarka 60 cm
- szafka 80 z szufladami (ilość szuflad jak wyżej)
- wąska szafka (ok. 30 cm) + wąziutkie cargo lub szafka ok. 45 cm

http://img826.imageshack.us/img826/5748/27487724.jpg

widok od strony salonu (prawda, że ścianka idealna na telewizor? :lol: )
http://img20.imageshack.us/img20/5987/61216946.jpg


wersja 2 - za wysoką ścianką jedynie lodówka, obok dodatkowo szafka (konieczna bo w tej wersji miejsca do przechowywania i blatu roboczego niewiele) skryta za ścianką ok. 130 cm wysokości, brak miejsca na stolik

rzut
http://img694.imageshack.us/img694/2719/52797398.jpg

Po kolei, od okna:
- szafka 60 z szufladami (raczej 3 niż 4 szuflady),
- szafka narożna - drzwiczki 40 cm
- zlewozmywak 1 lub 1,5 komory, z szafką 60
- zmywarka 60 cm
- szafka 75 cm z szufladami z płytą - płyta wypada niestety bardzo blisko słupka z piekarnikiem ) - szpary nie będzie
- słupek 60 cm z piekarnikiem

http://img526.imageshack.us/img526/9305/34795640.jpg

http://img135.imageshack.us/img135/571/60181057.jpg

widok od salonu
http://img408.imageshack.us/img408/6287/49935098.jpg

Aha, patelnia z jajkiem to płyta.:D

brachol
20-02-2011, 16:41
dzięki za propozycje zastanawiamy się nad odsunięciem płyty od słupka żeby byłlepszy dostęp do płyty
Jakby ktoś miał jeszcze jakieś sugestie to zapraszam do dzielenia się

Izuuś
21-02-2011, 14:51
Witam,
Podążając za innymi, postanowiłam skorzystać z wiedzy i doświadczenia forumowiczów i prosze Was moi drodzy o zaopiniowanie mojego projektu, który jest już w początkowej fazie wykonanania, ale jeszcze mam czas na zmiany.

Nie będę zaśmiecać tego forum, gdyż ponieważ :D założyłam swój własny wątek i zapraszam do niego wszystkich chętnych do wyrażenia opinii i udzielenie cennych wskazówek. Z góry dziękuję za wszelkie zainteresowanie.

ZAPRASZAM -> http://forum.muratordom.pl/showthread.php?173633-Amatorski-projekt-białej-kuchni-do-oceny&p=4587032#post4587032

e-mól
23-02-2011, 09:32
Hej, porady potrzebuję.
Obecnie kuchnia wygląda tak, tylko po prawej stronie jest słupek czarnego agd
https://lh4.googleusercontent.com/_jdUb2qEpdVs/S5-9retX-0I/AAAAAAAACfU/kAThkCsesrU/DSC_7578.JPG

mdło mi z tym drewnem i kusi mnie żeby zmienić fronty na takie
https://lh3.googleusercontent.com/_jdUb2qEpdVs/TWTDZyEDUPI/AAAAAAAAJFU/hKsmDj8Bxsk/kuch6szar.jpg

No i pytanie czy stosować jakieś uchwyty, czy zrobić sztuczny podział w środkowej szufladzie żeby zachować linię, czy tak jest ciekawiej?

tego typu uchwyty wyglądają ciekawie ale jakoś zbyt ozdobne mi się do mojej kuchni wydają
https://lh5.googleusercontent.com/_jdUb2qEpdVs/TWTDZaaDUYI/AAAAAAAAJFQ/lbB83pvaqi0/472_z_barrique_zoom_05_a.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/_jdUb2qEpdVs/TWTDXtwdahI/AAAAAAAAJFM/hVi4EQMcmUY/4cc978896cea8Time_01.JPG

Czy znacie jakieś uchwyty z którymi by szafki wyglądały lepiej niż bez.

Anulek2005
23-02-2011, 09:44
e-mól a masz już blat? Bo IMHO czarny blat i będzie pięknie .... Ja bym nic nie zmieniała. Jak zaczniesz normalnie użytkować kuchnię, to pojawią się normalnie używane na co dzień "durnostrojki" ;) na blatach, powiesisz jakiś ręczniczek czy cóś i już nie będzie "nudno" ... błagam nie przekombinuj tej kuchni. Piękna jest .... Zacznij ją użytkować - uchwyty zawsze możesz przykręcić później .... jeżeli rzeczywiście będą ci potrzebne ....

e-mól
23-02-2011, 10:10
Blat mam wciąż tymczasowy, czarny byłby idealny ale ja nie z tych sprzatających, miał być beton, ale nie wyszło no i tylko ten granit zostaje, ale wtedy już zupełnie "ostra" ta kuchnia będzie. No i chodzą mi w związku z tym te grafitowe fronty po głowie + dębowy blat. Zwłaszcza że kuchniarze muszą mi narożnik poprawić i może dwa fronty szafek, to dopłaciłabym im już przerobienie całości.

Venus_m
23-02-2011, 10:47
E-mól ja bym nie zmieniala w tej kuchni frontow, zaiste czarny + fornir to bylo moje marzenie od zawsze, ale coz zadowolilam sie palisandrem i biela w polysku, bo musialam :)

Nie dodawalabym tez uchwytow, ja mam u siebie miec Tip ony zamiast raczek...oprocz tego mozna jeszcze zrobic frezy pod katem 45 stopni...ale ja jestem spaczona w kwestii uchwytow kuchennych, juz sie ze mnie w studio mebli smieja :D

Czarna kuchnia z fornirem ma charakter! Nie umniejszajac innym kuchniom oczywiscie.

duś
23-02-2011, 23:21
emól... nieeeeeee... zostaw na czarno.
jeden z najfajniejszych czarnych projektów jakie widziałam i miałby być nie-czarny!? oh nooooo ;(
jeśli masz szansę się na granit zdecydować - bierz w ciemno. i ciemnego też się nie bój. nie namawiam na jednolity czarny, ale taki lekko ciapaty. na dużej płaszczyźnie wyjdzie ciemny, ale okruszki od pokrojonego chleba umkną przelotnym spojrzeniom (pomijam teściowe sprawdzające czystość blatu z lupą). jak każdy nowo-zamieszkały mam trochę jobla na punkcie latania za każdym okruszkiem ze ścierą, ale blat, choć najczęściej używany, jest tym "meblem", który dostarcza bardzo niewielkiej ilości zmartwień.
(ponoć jobel przechodzi po 3 parapetówie :))

mogę ci wysłać zdjęcia z bajzlem na czarnym ciapatym blacie w dziennym świetle (czyli najwcześniej w sobotę jest na to szansa) albo w sztucznym i zobaczysz "jak to wszystko widać"

andzia4623
24-02-2011, 17:11
Witajcie, proszę o opinie dotyczącą wstępnego projektu mojej kuchni - zrobiłam go sama (co zreszta widać w pro100), szczegóły są niedopracowane np. otwieranie szafek lewa-prawa itp. Do boju wkracza niebawem elektryk i hydraulik więc muszę poukładać pewne rzeczy. Zastanawiałam się nad zlewem pod oknem, pobodno na czasie, ale obawiam się pryskania i mało blatu zostaje przy lodówce, aby coś wyjąć i położyć. Pogodziłam się z utratą wyspy - bo i jak przy tak wąskiej kuchni, ale zależy mi na tym aby było gdzie usiąść - nie wyobrażam sobie każdego posiłku z dwójką maluchów w jadalni. I tak biegam po nich często ze ściereczką lub zmiotką a pedantką nie jestem. Poniżej zdjęcia - o ile uda mi się je wkleić :)
wersja 1 - byłoby więcej szafek ale za mało miejsca do poruszania się
http://forum.muratordom.pl/album.php?albumid=2017&attachmentid=44870

wersja 2
http://forum.muratordom.pl/album.php?albumid=2017&attachmentid=44869
http://forum.muratordom.pl/album.php?albumid=2017&attachmentid=44868
http://forum.muratordom.pl/album.php?albumid=2017&attachmentid=44867
http://forum.muratordom.pl/album.php?albumid=2017&attachmentid=44866
:(
i nie udało się ...

zdjęcia są zamieszczone w albumie:
http://forum.muratordom.pl/album.php?albumid=2017

annNS2
24-02-2011, 18:04
andzia niestety nic nie widac :(

andzia4623
24-02-2011, 18:24
andzia niestety nic nie widac :(
Mam to rozumieć, że są ale nic na nich nie widać :(

tofee
24-02-2011, 18:46
Witajcie, poniżej mocno roboczy projekt kuchni jaki wykombinowałam przy moich mocno ograniczonych zdolnościach programowych ;).

Będę wdzięczna za rzuceniem okiem i ew wszelkie uwagi jakie nasuną się doświadczonym forumowiczom :D.

Szczegóły:
kuchnia jest w kształcie U ale lewa ściana jest krótsza od prawej (od lewej 240x297x300)

Fronty biały połysk
Blat granit - black galaxy
cokoły czarne
płytki na podłodze prawie czarne z delikatnym brokatowym połyskiem.


"przód i lewa ściana"
http://images35.fotosik.pl/476/a449c511ddc96855.jpg

"prawa ściana"

http://images35.fotosik.pl/476/fb02da2c128f83a7.jpg

Dodam tylko ze szafka z roletą będzie na równi z szafkami zabudowy, program mi na to nie pozwolił :spam:.
Na końcu będzie lodówka wolno stojąca w kolorze inox.


Tutaj zagospodarowanie szafek:

http://images40.fotosik.pl/643/7d2124986017f814.jpg

http://images43.fotosik.pl/660/3eb22fc2e5060c25.jpg

Zlew planuję antracytowy co by się stopił z blatem i był jak najmniej widoczny.
Jeżeli coś kiepsko widać może uda mi się uchwycić lepsze print screeny :).

Będę wdzięczna za każdą uwagę.

00marta
24-02-2011, 20:43
Witam serdecznie

proszę o uwagi, to wstępny projekt mojej kuchni

http://images35.fotosik.pl/477/76c5db699251ab8bm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=76c5db699251ab8b)

http://images37.fotosik.pl/616/a6671a7a4bad4785m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a6671a7a4bad4785)

http://images35.fotosik.pl/477/0cd3e9c06e39f093m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=0cd3e9c06e39f093)

http://images35.fotosik.pl/477/f59c501d2468d85dm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=f59c501d2468d85d)

Na zabudowie wysokiej ściany fronty będą wyrównane z frontem piekarnika, tam również w planie jest lodówka
następnie od lewej szuflady, potem pralka w zabudowie, dalej front i space corner, szafka, zmywarka, zlew i szuflady

reni1980
24-02-2011, 22:31
Witam serdecznie

proszę o uwagi, to wstępny projekt mojej kuchni

http://images35.fotosik.pl/477/76c5db699251ab8bm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=76c5db699251ab8b)

http://images37.fotosik.pl/616/a6671a7a4bad4785m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a6671a7a4bad4785)

http://images35.fotosik.pl/477/0cd3e9c06e39f093m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=0cd3e9c06e39f093)

http://images35.fotosik.pl/477/f59c501d2468d85dm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=f59c501d2468d85d)

Na zabudowie wysokiej ściany fronty będą wyrównane z frontem piekarnika, tam również w planie jest lodówka
następnie od lewej szuflady, potem pralka w zabudowie, dalej front i space corner, szafka, zmywarka, zlew i szuflady

jesli na wysokiej zabudowie bedzie jedna linia to chyba nie mam zastrzeżen, gdyby ten projekt był w lini prostej to znaczy zabudowa miala kąt prosty , chyba by było lepiej patrzeć

magduska
24-02-2011, 23:16
Witam serdecznie

proszę o uwagi, to wstępny projekt mojej kuchni

http://images35.fotosik.pl/477/f59c501d2468d85dm.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl%2Fs howFullSize.php%3Fid%3Df59c501d2468d85d)

Jaka jest odległość między płytą a zlewem? Ja głównie korzystam z TEGO kawałka blatu i zdecydowanie zrobiłabym sobie tam więcej miejsca..
Poza tym kuchnia zupełnie nie w moim stylu, ale układ fajny i... dużo blatu ;) SUPER!

duś
24-02-2011, 23:42
zgadzam się z przedmówczynią, fajnie mieć miejsce pośrodku.
a może zlew pod to drugie okienko?

00marta
25-02-2011, 08:00
magduska ściana z okapem ma 1,24 wiec tak zrobimy, żeby zostawić jak najwiecej miejsca, tak, jak piszesz jest sporo blatu, więc pewno się ogarnę

reni1980 tak wysoka scianka będzie w lini,

duś zastanawiamy się nad zmianą, jest tylko jeden szkopuł, leżą już płytki na podłodze i zastanawiamy się jak to zrobić, żeby ich nie skuwać, może ktoś ma jakąs podpowiedz w tej kwestii

Agi75
25-02-2011, 08:04
OOmarta mi też od razu rzuciła sie w oczy ta zbyt mała przerwa między zlewem a płytą.Nawet jeśli przerzuciłabyś zlew pod drugie okno to ja i tak na Twoim miejscu odsunęłabym okap i płytę od okna. Okno piękne i płyta na pewno będzie przykuwać wzrok więc daj im się "zdystansować ";-)

brachol
25-02-2011, 08:15
Zona skończyła wizualizację kuchni i prosiłbym o opinie czy coś zmienić
http://img255.imageshack.us/img255/9278/kuchnia1.jpg (http://img255.imageshack.us/i/kuchnia1.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img231.imageshack.us/img231/4300/kuchnia2d.jpg (http://img231.imageshack.us/i/kuchnia2d.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

ruch się zrobił w wątku więc może ktoś jeszcze jakąś uwagę rzuci w temacie mojej kuchni
fronty w rzeczywistości będą miały jaśniejszy odcień będą drewniane blat laminat (miał byc kamień ale chyba kasy nie wystarczy)

00marta
25-02-2011, 08:18
Agi75 w którą stronę płytę bo nie bardzo zrozumiałam, jeszcze chyba śpię ;)

w stronę narożnika będzie tak żeby móc optymalnie korzystać z płyty

00marta
25-02-2011, 08:23
już się złoszczę bo może sie okazać że z przesunieciem zlewu nie taka sprawa prosta, odpływy idą w podłodze a na podłodze płytki, jak tylko o tym wspomniałam, mąż chodzi obrażony, że wymyślam...

ALUTKA W
25-02-2011, 10:31
tofee

nie polecam tych półeczek koszyków, nic nie stoi prosto i wszystko przez to przelatuje tzn. drobne rzeczy a garów chyba tak wysoko trzymac nie będziesz. Ja swoje wymieniłam po tygodniu

tofee
25-02-2011, 11:04
ALUTKA W planowałam tam trzymać ściereczki, ew jakiś obrus jak się dorobię takowych ... ale dzięki za uwagę ... może zredukuję ilość do minimum skoro takie słabe.

ANSE72
25-02-2011, 11:13
już się złoszczę bo może sie okazać że z przesunieciem zlewu nie taka sprawa prosta, odpływy idą w podłodze a na podłodze płytki, jak tylko o tym wspomniałam, mąż chodzi obrażony, że wymyślam...
Martus samo doprowadzenie wody jest najmniejszym problemem , po nieważ ujście wody do pralki masz po drugiej stronie i równieżujście scieków więc nie ma najmniejszego problemu , więc wystraczy peksem dociagnąc ciepła wodę , i żlewozmywak bedzie jak napisałem idealnie na tej drugiej stronie , i wystarczy zamienić pralkę w miejsce zmywarki a zmywarkę dać koło zlewozmywaka na druga scianę i bedzie git , Ja to tak widzę

00marta
25-02-2011, 11:16
Dzięki ANSE72 właśnie rozmawiałam z ekipą która wykańczała dom i powiedzieli ze bez problemu zamienią,

a czy moze być tak od lewej: pralka, zlew, zmywarka i space corner i potem po prawej same szuflady ?

aricia
25-02-2011, 11:20
pytanie do fachowców :D
proszę o poradę.
czy w kuchennych szufladach można zamontować tipony? czy jest może jeszcze jakiś inny system bezuchwytowego otwierania cięższych szuflad?
dzięki z góry!

ANSE72
25-02-2011, 11:26
Dzięki ANSE72 właśnie rozmawiałam z ekipą która wykańczała dom i powiedzieli ze bez problemu zamienią,

a czy moze być tak od lewej: pralka, zlew, zmywarka i space corner i potem po prawej same szuflady ? oczywiście , lecz jak napisałem ten space corner popsuje linie zabudowy i zmieni się układ i rozmiary szafek - Pozdrawiam

00marta
25-02-2011, 11:37
ANSE72 :) no to już wiem jak będa wyglądać mebelki do kuchni, myślę, że ten układ wspomniany wyżej ze mnienionym zlewem jest dla mnie odpowiedni

2112wojtek
25-02-2011, 13:28
pytanie do fachowców :D
proszę o poradę.
czy w kuchennych szufladach można zamontować tipony? czy jest może jeszcze jakiś inny system bezuchwytowego otwierania cięższych szuflad?
dzięki z góry!

Owszem są i ma je też Blum.Niestety są to dosyć drogie "siłowniki".
Tipon w zasadzie służy tylko do otwierania drzwi szafek, do szuflad się już nie nadaje.

aricia
25-02-2011, 13:39
dzięki Wojtku :D

ANSE72
25-02-2011, 13:40
Owszem są i ma je też Blum.Niestety są to dosyć drogie "siłowniki".
Tipon w zasadzie służy tylko do otwierania drzwi szafek, do szuflad się już nie nadaje.


przeczytaj To jeszcze raz co napisałeś>!!!!!!!

2112wojtek
25-02-2011, 13:52
przeczytaj To jeszcze raz co napisałeś>!!!!!!!
Nie popisuj się , tylko sprostuj.

ANSE72
25-02-2011, 13:54
Nie popisuj się , tylko sprostuj.


nie , nie popisuj , Tylko wytłumacz to co napisałeś ? podaj przykład dlaczego tak i dlaczego NIE

Spirea
25-02-2011, 14:04
blum ma też serię Tip-On do szuflad
http://www.blum.com/pl/pl/01/30/70/index.php

Elena76
25-02-2011, 14:36
no właśnie zdziwiło mnie to co 2112wojtek napisał, bo mam blumowskie tip-ony właśnie w szufladach...

Spirea
25-02-2011, 14:37
no właśnie zdziwiło mnie to co 2112wojtek napisał, bo mam blumowskie tip-ony właśnie w szufladach...

jak się sprawują? orientujesz się jaki mniej więcej jest ich koszt?

Elena76
25-02-2011, 14:48
jak się sprawują? orientujesz się jaki mniej więcej jest ich koszt?

sprawują się świetnie póki co - mam je w szafkach łazienkowych

ja zamawiałam system tandembox intivo (białe), komplet na jedną szufladę kosztował coś koło 150zł (prowadnice plus boki szuflad plus boxcovery, jakieś zaślepki, uchwyty i takie tam inne)

aricia
25-02-2011, 14:54
ciekawe, jak sprawowały by się w cięższych szufladach kuchennych? ja w łazience w szufladach mam tipony blumowskie i jest super....

ANSE72
25-02-2011, 14:55
no właśnie zdziwiło mnie to co 2112wojtek napisał, bo mam blumowskie tip-ony właśnie w szufladach...

jezeli najlepszy doradca na tym Forum [pisze ze tak jest TO TAK MA BYĆ

aricia
25-02-2011, 15:01
anse, a ty jak uważasz?

2112wojtek
25-02-2011, 15:01
no właśnie zdziwiło mnie to co 2112wojtek napisał, bo mam blumowskie tip-ony właśnie w szufladach...

Proszę przeczytać dokładnie + to o co pytała aricia.
Jej chodziło o ciężkie szuflady a moje użyte określenie " w zasadzie" nie było przypadkowe do tego akurat problemu.
Powinienem był dokładnie napisać :
Tipon w zasadzie służy tylko do otwierania drzwi szafek oraz lekkich szuflad , do ciężkich szuflad się już nie nadaje.
To mam akurat przerobione u siebie.

Tak zrozumiałem Jej pytanie i tak odpowiedziałem.
Jasne już?

Elena76
25-02-2011, 15:02
ciekawe, jak sprawowały by się w cięższych szufladach kuchennych? ja w łazience w szufladach mam tipony blumowskie i jest super....

na stronie Blum jest napisane, że przy systemie Tandembox obciążenie dynamiczne do 50kg (ale chyba są też różne prowadnice dostosowane do różnego obciążenia) - i nie do końca dla mnie jest jasne co to znaczy "obciążenie dynamiczne" :rolleyes:
w każdym razie znajoma ma tip-on w szufladach w kuchni i też hula :)


jezeli najlepszy doradca na tym Forum [pisze ze tak jest TO TAK MA BYĆ

czasem i najlepszy doradca może mieć gorszy dzień ;)

00marta
25-02-2011, 15:08
Zmiany po Waszych sugestiach, co myślice teraz?
zlew i zmywarka przeniesione zgodnie z zaleceniami,


http://images49.fotosik.pl/662/8aec71c422df97ebm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8aec71c422df97eb)

http://images35.fotosik.pl/479/c269c044565b7776m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=c269c044565b7776)

efilo
25-02-2011, 15:10
pytanie do fachowców :D
proszę o poradę.
czy w kuchennych szufladach można zamontować tipony? czy jest może jeszcze jakiś inny system bezuchwytowego otwierania cięższych szuflad?
dzięki z góry!

nie jestem fachowcem ale :
1. po pierwsze - tak
http://www.blum.com/pl/pl/01/30/22/index.php (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.blum.com%2Fpl% 2Fpl%2F01%2F30%2F22%2Findex.php)
2. po drugie: servo-drive - to właśnie drogie siłowniki o których pisze wojtek (servo-drive w koszu na śmieci to absolutny musthave :) pod warunkiem że sie nie ma kosza pod zlewem ;) )
3. po trzecie: jest jeszcze taki system który sie nazywa accuride -są to specjalne prowadnice z nazwijmy to zintegrowanym tiponem

P.S. i zgadzam się z wojtkiem - też bym nie dała tipona blumowego do ciężarów.

00marta
25-02-2011, 15:16
srevo drive przy koszu na smieci ale nie pod zlewem... można jaśniej, bo własnie zamierzałam tak zrobić

ANSE72
25-02-2011, 15:17
anse, a ty jak uważasz?

ja nie mam , o Tym pojęcia

00marta
25-02-2011, 15:20
efilo możesz rozwinąć pkt 2 ?

i jeszcze jedno pytanie czy tip on nadaje się do takich szafek jak mam w projekcie na lewej scianie ?

karolla.k
25-02-2011, 15:49
Witam. oto wizualizacja mojej kuchni. czy mogłabym prosić o uwagi i spostrzeżenia odnośnie tego projektu? z góry bardzo dziękuję :)
w kuchni są 2 drzwi, jedne do spiżarki (te między częścia z płytą a częścią ze zlewem).

http://img153.imageshack.us/img153/1179/projekt2852011ver1rzut1.jpg (http://img153.imageshack.us/i/projekt2852011ver1rzut1.jpg/) Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

http://img824.imageshack.us/img824/7836/projekt2852011ver1rzut3.jpg (http://img824.imageshack.us/i/projekt2852011ver1rzut3.jpg/) Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

http://img197.imageshack.us/img197/7346/projekt2852011ver1rzut5.jpg (http://img197.imageshack.us/i/projekt2852011ver1rzut5.jpg/) Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

http://img826.imageshack.us/img826/8091/projekt2852011ver1rzut8.jpg (http://img826.imageshack.us/i/projekt2852011ver1rzut8.jpg/) Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

2112wojtek
25-02-2011, 16:03
na stronie Blum jest napisane, że przy systemie Tandembox obciążenie dynamiczne do 50kg (ale chyba są też różne prowadnice dostosowane do różnego obciążenia) - i nie do końca dla mnie jest jasne co to znaczy "obciążenie dynamiczne" :rolleyes:
w każdym razie znajoma ma tip-on w szufladach w kuchni i też hula :)



czasem i najlepszy doradca może mieć gorszy dzień ;)
:D
Nie jestem ani stolarzem , ani technologiem. Odpowiedziałem zgodnie z wiedzą a w tym konkretnym przypadku także z doświadczeniem na własnej skórze.
To co stoi przy awatarze nie ma więc najmniejszego znaczenia.
Tu szacunek dla efio za Accuride. Wielu usługowców nie zna tej firmy jak się mówi o bardziej wymagających systemach ( No chyba że robili kiedyś "racki" pod sprzęt np nagłaśniający :D)

Często asystuję przy produkcji i opracowaniu modeli mebli i wiem co po cichu mówią technolodzy nawet o bardzo dobrym przecież Blumie.
Nie do końca i oni bezkrytycznie patrzą na dane laboratoryjne, zwłaszcza przy obciążeniach dynamicznych, które w laboratoriach sprawdzane są dosyć jednostronnie w przeciwieństwie do tego co faktycznie niesie życie.

00marta
25-02-2011, 17:50
karolla.k czy piekarnik z mikrovella nie sa za daleko, mam wrażenie jak by były na samym końcu, do tego jeszcze stoi tam krzesło które w przyszlości może przeszkadzać kiedy będziesz wyciągać coś gorącego

karolla.k
25-02-2011, 17:58
tak są daleko, ale chciałam mieć piekarnik w słupku i niestety innego miejsca nie możemy wziąść pod uwagę, a z mikrofali korzystam bardzo rzadko. tak sobie pomyślałam, że można by zabudować mikrofalę taką szafka otwieraną do góry, a nad ta szafką zostawic półkę otwartą np na jakieś książki itp. na tej wizualizacji krzesło rzeczywiście jest bardzo blisko, ale ja myślę że stól i tak będzie inny, raczej w kwadracie i nie za duży bo duży będziemy mieć w jadalni.

Lukarna
25-02-2011, 18:32
karolla.k czy szafki obok okapu są różnej szerokości czy tylko na wizualizacji tak wygląda?
Masz dużo szafek, ja gdybym była na Twoim miejscu i miała taką możliwość zrobiłabym tak, że w jednym ciągu same szuflady a w drugim szafki. Niedawno była tu pokazywana fajna kuchnia właśnie z takim podziałem.

efilo
25-02-2011, 20:14
srevo drive przy koszu na smieci ale nie pod zlewem... można jaśniej, bo własnie zamierzałam tak zrobić

powodzenia ;)

przy co drugim korzystaniu ze zlewu będziesz odpychana przez szuflade. servo drive to bardzo wrażliwy mechanizm - nie działa na popych tylko na dotkniecie (oczywiscie bez przesady - nie mówię tu o muskaniu).

Elena76
25-02-2011, 20:44
mnie się jednak wydaje, że servo-drive działa na naciśnięcie a nie dotyk... wprawdzie nie mam u siebie, ale testowałam w różnych salonach kuchennych i jednak trzeba było nacisnąć front jeśli nie miał uchwytu, żeby otworzyć...

no i to samo o zastosowaniu pod zlewem można by powiedzieć o zastosowaniu w każdym innym miejscu, bo przy korzystaniu z blatu roboczego też można się oprzeć o szufladę, która pod naciskiem nas odepchnie

nicol21
25-02-2011, 22:20
karolla.k
może jestem trochę ślepa, ale gdzie masz lodówkę?

00marta
26-02-2011, 09:21
powodzenia ;)

przy co drugim korzystaniu ze zlewu będziesz odpychana przez szuflade. servo drive to bardzo wrażliwy mechanizm - nie działa na popych tylko na dotkniecie (oczywiscie bez przesady - nie mówię tu o muskaniu).

efilo, to gdzie masz servo drive ? na scianie z wysoką zabudową ? choć i tam możesz przypadkiem dotknąć i co wtedy, dostajesz szufladą w zęby ?


mnie się jednak wydaje, że servo-drive działa na naciśnięcie a nie dotyk... wprawdzie nie mam u siebie, ale testowałam w różnych salonach kuchennych i jednak trzeba było nacisnąć front jeśli nie miał uchwytu, żeby otworzyć...

no i to samo o zastosowaniu pod zlewem można by powiedzieć o zastosowaniu w każdym innym miejscu, bo przy korzystaniu z blatu roboczego też można się oprzeć o szufladę, która pod naciskiem nas odepchnie

Elena76, twoja wypowiedz bardziej mi spasowała, ciekawe co powie facet który to montuje,

a ogólnie rzecz ujmując to mam głowe jak bania bo zgłupiałam,

e-mól
26-02-2011, 14:09
Właśnie planuję dowypasić moje tandemboxy w servodrive.
Jedną szufladę pod zlewem z koszem mam na tip-on'a, tak przynajmniej działa, tylko przy zamykaniu jest taki minus, że sama się nie dociąga, tylko trzeba trzasnąć.

Dałyście mi do zastanowienia czy faktycznie przy servo drivie często zdarza się nieporządane otwieranie szafek.

Stolarze mnie ostrzegali że może to być niebezpieczne przy małych dzieciach ale jak widać na załączonym filmiku bardziej jest chyba dla nich zabawne niż faktycznie niebezpieczne.

http://www.youtube.com/watch?v=9Wa86dUsTUM

magduska
26-02-2011, 16:35
karolla.k
może jestem trochę ślepa, ale gdzie masz lodówkę?
pewnie w spiżarce ;)

karolla.k,
będę mieć podobną kuchnię.., dlatego mi się podoba ;) Lukarna zasugerowała, żebyś na jednej stronie zrobiła szuflady a na drugiej szafki, u Ciebie mogłoby to fajnie wyglądać, bo masz dzieloną kuchnię, ale tak jak jest jest też suuuuuuuuper ;) - w kuchni klasycznej nie musi być takiego podziału ;)
Ja wolałabym zlew i płytę na jednym blacie.., lepiej by mi się pracowało.., ale to pewnie kwestia przyzwyczajenia ;)

karolla.k
26-02-2011, 21:22
tak, planujemy dużą lodówkę w spiżarce :) w kuchni by nam się taka nie zmieściła.
z tymi szufladami to chodzi o to żeby były np w ciągu tym z płytą? a te szafki przy okapie mam nadzieję, że są tej samej szerokości, aczkolwiek chyba wolałabym żeby były trochę węższe (i przy okapie i przy płycie), bo chyba za mało przestrzeni jest przy drzwiach.

agatah
26-02-2011, 22:08
Jakoś nie widzę biegania po każdą pierdołę do lodówki w spiżarni. Ogromnie niepraktyczne. Po śmietanę do spiżarni, po masło do spiżarni, po wędlinę do spiżarni...

W miejscu gdzie jesz szafka z płytą zrobiłabym lodówkę (zmieści się duża) i piekarnik w słupku.
Płytę w miejscu zlewu (dokładnie w miejscu gdzie na wizualizacji jest ociekacz) a zlew na ścianę z oknem, nad narożną szafkę.

nicol21
27-02-2011, 09:27
pewnie w spiżarce ;)



no to jeszcze dajmy płytę i zlew w spiżarce wtedy jużkuchnia cacy będzie... a tak serio - dla mnie to zupełnie niepraktyczne byłoby. nie dość że do lodówki się często sięga to jeszcze biegać do pomieszczenia obok?

karolla.k
27-02-2011, 10:29
zlewu nie da rady zrobić w innym miejscu. tam jest przyłącze i do zlewu i do zmywarki.
a co dziwnego w tym że lodówka jest w spiżarce? nie pierwszy raz się z czymś takim spotykam. u rodziców też tak jest i jakoś uciążliwe to nie jest. przynajmniej dla mnie :)
co do ciągu szuflad to chyba możnaby zrobić 2 x szerokie szuflady pod płytą. gdzieś tu na forum widziałam coś podobnego.

magduska
27-02-2011, 12:22
no to jeszcze dajmy płytę i zlew w spiżarce wtedy jużkuchnia cacy będzie... a tak serio - dla mnie to zupełnie niepraktyczne byłoby. nie dość że do lodówki się często sięga to jeszcze biegać do pomieszczenia obok?
ja sama bym nie przeniosła lodówki do spiżarki ale myślę, że to kwestia przyzwyczajenia.. - jak komuś wygodnie biegać z każdą pierdółką do spiżarki to dlaczego nie? ;)

agatah
27-02-2011, 17:08
zlewu nie da rady zrobić w innym miejscu. tam jest przyłącze i do zlewu i do zmywarki.
a co dziwnego w tym że lodówka jest w spiżarce? nie pierwszy raz się z czymś takim spotykam. u rodziców też tak jest i jakoś uciążliwe to nie jest. przynajmniej dla mnie :)
co do ciągu szuflad to chyba możnaby zrobić 2 x szerokie szuflady pod płytą. gdzieś tu na forum widziałam coś podobnego.

Jeżeli takie rozwiązanie jest Ci znane i się sprawdziło, to ok. Wcześniej o tym słowem nie napisałaś.
Dla mnie rozwiązanie niepraktyczne bo lubię mieć wszystko pod ręką, a spiżarnia jest IMO do przechowywania produktów rzadziej używanych i zapasów.
Znajomi mają drugą lodówkę w garażu i tam trzymają większe zapasy. Ale w kuchni również jest lodówka.

w_usuniete_5
28-02-2011, 16:32
Swego czasu zamieszczałam projekt na stronie i prosiłam o rady...
Projekt wyglądał tak:
http://img830.imageshack.us/img830/5525/88332226.jpg
Teraz, kiedy kuchnia jest prawie skończona (zostało podlaczyc okap i zabudowac rure regipsami) wyglada tak:
http://img38.imageshack.us/img38/4034/dsc00371medium.jpg
http://img809.imageshack.us/img809/4397/dsc00372medium.jpg
http://img43.imageshack.us/img43/2017/dsc00373mediumq.jpg
http://img689.imageshack.us/img689/410/dsc00374medium.jpg
img]http://img69.imageshack.us/img69/2813/dsc00377mediumg.jpg[/img]
http://img823.imageshack.us/img823/9421/dsc00378medium.jpg
http://img690.imageshack.us/img690/7200/dsc00379medium.jpg

Anulek2005
28-02-2011, 18:19
Bardzo ładnie. W rzeczywistości wyszło ładniej niż na projekcie. Gratuluję i zazdraszczam (bo ja nadal mam tylko projekt ;))

naberia
28-02-2011, 18:51
mi się szczerze to nie bardzo podoba. Może przez te małe płytki. Jakoś mi nie bardzo pasują do lakierowanych frontów. Ale może się nie znam.
Tak czy siak proponuję przenieść kuchnię do wątku o gotowych kuchniach :)

Anulek2005
28-02-2011, 18:58
A ja mam bardzo podobne płytki na ścianie i pewnie dlatego mi nie podpadły :) Wydaje mi się, że u wesolutkiej mamy do czynienia z całkiem udanym "planowanym bałaganem" ;) tzn dużo się tam dzieje (różne płytki, lakierowane fronty, wiele odcieni brązu, cegła ....) a mimo wszystko jakoś to do siebie pasuje, ale to tak tylko IMHO. Zapomniałam napisać, że kuchnię trzeba pokazać w wątku o gotowych kuchniach ....

agatah
28-02-2011, 19:18
Na pewno bardziej pasowałyby większe płytki, a już na pewno bez tych dekorów, które nijak do nowoczesnej kuchni nie pasują. A jak widzę do miana nowoczesnej ta kuchnia aspirowała.
Szkoda, że obok kuchenki i zlewozmywaka nie ma nawet kawałka blatu roboczego.

annNS2
28-02-2011, 19:27
te plytki rzeczywiscie wygladaja slabo..zdecydowanie lepiej wyglądał projekt (kolor frontow, scian, nawet ten 'ceglany' murek jakoś bardziej do siebie pasowało). pomijam rozkład kuchni.

efilo
01-03-2011, 08:06
efilo, to gdzie masz servo drive ? na scianie z wysoką zabudową ? choć i tam możesz przypadkiem dotknąć i co wtedy, dostajesz szufladą w zęby ?

Elena76, twoja wypowiedz bardziej mi spasowała, ciekawe co powie facet który to montuje,

a ogólnie rzecz ujmując to mam głowe jak bania bo zgłupiałam,

Nie nie mam w wysokiej zabudowie bo nie chciałabym dostać szufladą w zęby :P

Ja pierwszy kontakt z servodrive miałam w salonie gdzie pani mi zaprezentowała kuchnie całą bezuchwytową wyposażoną w te popychacze. Pomijam fakt że w przypadku braku prądu żeby otworzyć szuflade na środku trzeba było otwierać wszystkie szuflady zaczynając od brzegu :) Pech chciał że rozmawiałyśmy na temat blatu więc stałam blisko mebli. Po czwartym z rzędu zdzieleniem przez szufladę wiedziałam że to średnio trafiony pomysł.

I w przeciwieństwie do Eleny użytkuję na co dzień taki system (choć na Twoim miejscu też by mi bardziej odpowiedź Eleny spasowała ;) ) i zapewniam że żadne naciskanie nie jest potrzebne żeby ją otworzyć. To z założenia ma być bezwysiłkowe, wystarczy dotknąć nadgarstkiem, łokciem, kolanem czy co tam się ma wolnego 'pod ręką' ;)

I jeśli ma ktoś trochę wyobraźni to będzie w stanie zrozumieć że jednak użytkowanie blatu a użytkowanie zlewu jeśli chodzi o pozycje ciała jest odmienne, bo człowiek wisząc nad zlewem jednak automatycznie stara się zaprzeć o szafki - wypróbujcie.

P.S. Ta informacja o servodrive pod zlewem to życzliwe info oparte na doświadczeniach sześciu moich koleżanek posiadających takie rozwiązanie i psioczących na to jak trzeba uważać żeby tym nie dostać. Część z nich jest forumkami, może same napiszą jaka to przyjemność.

Reasumując servo-drive w komplecie z koszem naprawdę jest mega wygodny, ale umieszczenie go pod zlewem nie jest najszczęśliwszym rozwiązaniem.

A tak z innej beczki... nie chcecie mieć młynka na odpadki? To naprawdę rewelacyjna sprawa! :) I problem kosza się natychmiast rozwiązuje :)


tak na marginesie
obejrzałam filmik wklejony przez e-mól i dla wątpiących ile siły trzeba wkładać żeby otworzyć szuflade ten kolejny jest idealny
http://www.youtube.com/watch?v=Mz7Vy3EJmBM&NR=1

Anulek2005
01-03-2011, 08:18
A tak z innej beczki... nie chcecie mieć młynka na odpadki? To naprawdę rewelacyjna sprawa! :) I problem kosza się natychmiast rozwiązuje :)



Chyba mimo młynka kosz jest potrzebny - szczególnie, jeżeli gmina jest proekologiczna i stosuje sortowanie śmieci ....

efilo
01-03-2011, 08:20
Chyba mimo młynka kosz jest potrzebny - szczególnie, jeżeli gmina jest proekologiczna i stosuje sortowanie śmieci ....

Jasne
ale nie zmieści się pod zlewem :rotfl:

00marta
01-03-2011, 08:43
efilo Wielkie dzięki za wyczęrpującą odpowiedź !! jestem uparta i nie omieszkałam jeszcze podpytać kilku osób no i cóż faktycznie, jest czuły, a szczególnie pod zlewem, no i zgadzam się "niestety" z Tobą, że przy zlewiem w sumie to opieramy się zawsze o front nad czym ubolewam niemiłosiernie :(

a teraz nie mam pomysłu gdzie przenieść kosz....

efilo
01-03-2011, 09:07
ciesze się bo już się czułam jak wichrzycielka ;)

ja przeniosłam kosz w ostatniej szafce w rzędzie - najbliżej jadalni i salonu - to był strzał w 10 bo śmieci nie generują się tylko i wyłącznie w kuchni

Anulek2005
01-03-2011, 10:46
Jasne
ale nie zmieści się pod zlewem :rotfl:

U mnie musi!!! Zamierzam mieć półtora-komorowy zlew i zrobić młynek pod "połówką" - zostaje wtedy pod "całą" komora miejsce na kosz ....

efilo
01-03-2011, 11:37
pamiętaj że jeszcze musi iść syfon od głównej komory do młynka

http://magicplumbing.com/wp-content/uploads/2010/09/InSinkErator-provide-Food-Waste-Disposal-units-for-kitchen-waste-management.jpg

i tak jak na zdjęciu zazwyczaj główna komora jest niżej niż połówka (choć u mnie chyba są tej samej głębokości)

edit: oczywiście mówienie że 'sie nie zmieści' to generalizowanie bo wszystko zależy od wielkości szafki. ja mam jedynie 60 cm więc na kosz zostaje zbyt mało

Anulek2005
01-03-2011, 12:34
Jeżeli młynek będzie pod "połówką" to z dużej komory będzie po prostu syfon do odpływu ... a pod nim kosz ... A szafki chcę mieć wysokie (wyższe niż standardowe) wiec raczej kosz mi się tam zmieści ...

00marta
01-03-2011, 12:40
efilo zmian w ustawieniu nie planuje, bo niską zabudowę mam w kształcie L i po jednej są szuflady a podrugiej pralka, zlew i zmywarka i zostaje mi wolne 30 cm gdzie nie zmieszcze kosza, chyba zostaje mi zrezygnować z servo drive przy kosztu i zostawić na szufladach,

w takim razie czy tip on może być przy koszu na śmieci, czy nie udźwignie ciężaru ?

efilo
01-03-2011, 13:07
ja bym sobie darowała. kosz jest baaardzo ciezki. ja mam dwie komory po chyba 35L i jak są wyładowane na maxa to ledwo je udźwigne.

poza tym servodrive otwiera ci kosz 'na oścież' a tip on i tak będziesz musiała ręką pociągnąć a to już chyba się mija z celem. ale to tylko tak gdybam bo nigdy nie widziałam kosza na tiponie.

Elena76
02-03-2011, 00:44
hm, nawet z sero-drive można doktorat zrobić ;)

00marta, ja zaznaczyłam, że nie mam u siebie tego systemu i opieram swoją opinię tylko na testach w salonach kuchennych, więc opinia użytkownika jest z pewnością tutaj bardziej wiarygodna. chociaż z drugiej strony to nigdzie nie napisałam, że z servo-drive trzeba się siłować, wystarczy lekki nacisk :rolleyes:
nie muszę uruchamiać wyobraźni do odtworzenia przebiegu prac przy zlewie czy przy blacie, bo jednak często zdarza mi się i jedno i drugie, więc po co teoretyzować - ale widocznie jakaś dziwna jestem bo nie wiszę nad zlewem, może to dlatego, że nauczyłam się szanować kręgosłup ;)

w każdym razie tip-on do kosza to też raczej nie polecam - nie dlatego, że nie da rady, bo prowadnice dźwigają u mnie szufladę wyładowaną proszkami do prania i innymi środkami czystości, tylko właśnie z powodu, o którym napisała Efilo

peka ma rozwiązanie, który najpierw uchyla front z koszem, drugi krok to częściowe otwarcie, a trzeci pełen wysuw - ale ma też okropny pedał, który może zniechęcić do całkiem praktycznego systemu :rolleyes:

efilo
02-03-2011, 09:30
a tego z pedałem nie ma markotka przez przypadek? kiedyś się przymierzała do tego rozwiazania.

ANSE72
02-03-2011, 09:44
efilo zmian w ustawieniu nie planuje, bo niską zabudowę mam w kształcie L i po jednej są szuflady a podrugiej pralka, zlew i zmywarka i zostaje mi wolne 30 cm gdzie nie zmieszcze kosza, chyba zostaje mi zrezygnować z servo drive przy kosztu i zostawić na szufladach,

w takim razie czy tip on może być przy koszu na śmieci, czy nie udźwignie ciężaru ?
Marta mam pytanie gdzie zostaje 300mm wolnej przestrzeni ???????

efilo
02-03-2011, 09:58
no podejrzewam że na tym ciągu pod oknem ze zlewem - 300 to różnica długości ciągu i wymienionych szafek

efilo
02-03-2011, 10:00
hm, nawet z sero-drive można doktorat zrobić ;)


no widziałam u Ciebie w komentach :)
a druga część jest w pochwalcie się swoimi kuchniami

Elena76
02-03-2011, 10:05
no widziałam u Ciebie w komentach :)
a druga część jest w pochwalcie się swoimi kuchniami

oj, temat rzeka :)

a Ty masz servo u siebie tylko w szufladzie z koszem czy w innych szufladach w kuchni też?

Elena76
02-03-2011, 10:07
a tego z pedałem nie ma markotka przez przypadek? kiedyś się przymierzała do tego rozwiazania.


Markotka chyba właśnie w wątku kuchennym wrzucała jakiś czas temu fotkę swojego rozwiązania - idę looknąć.

markoto
02-03-2011, 10:11
mam pedal peki ale nie ten o ktorym pisze Elena :) Elena mowi o sambie a ja mam http://b2bpeka.pl/index.php/product/show/productid/370611 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fb2bpeka.pl%2Findex .php%2Fproduct%2Fshow%2Fproductid%2F370611) do wysuwania szuflady ale o tym juz pisalam w watku o kuchniach :)
jest tez taki http://www.phu-gral.pl/sklep/pojemniki-na-odpady/pojemniki-mocowane-do-frontu/pedal-wysuwajacy-kosz-do-kosza-09-06-s-i-09-07-s?vmcchk=1 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.phu-gral.pl%2Fsklep%2Fpojemniki-na-odpady%2Fpojemniki-mocowane-do-frontu%2Fpedal-wysuwajacy-kosz-do-kosza-09-06-s-i-09-07-s%3Fvmcchk%3D1) ale ten jest na magnes i juz sie nie da recznie otworzyc tylko naciskajac ten pedal

efilo
02-03-2011, 10:39
oj, temat rzeka :)

a Ty masz servo u siebie tylko w szufladzie z koszem czy w innych szufladach w kuchni też?

ja mam tylko 'w koszu', ale u mnie są normalne uchwyty więc gdzie indziej byłoby to bez sensu. chciałam móc otworzyć kosz przy pełnych lub brudnych rękach - przydaje się zdecydowanie. nie mówiąc o tym że dziecko samo swobodnie wyrzuca smieci (nie wiem czy potrafiłaby kosz wyciągnąć bez wspomagania - u mnie nie ma sortowania więc kosze są naprawde cieżkie)

pierwsza która pisała o niewygodzie z servo pod zlewem była anka z wrocławia. to było jeszcze na etapie projektowania mojej kuchni wiec zanotowałam w pamięci.


marta
musi się ten pedał nie rzucać zbytnio w oczy bo ja go nie pamietam.

markoto
02-03-2011, 10:54
bo tez za bardzo go nie widac :)

Elena76
02-03-2011, 11:05
lepiej się uczyć na błędach innych niż swoich, bo są mniej bolesne i mniej kosztują :rolleyes:

u mnie kosz jest pod zlewem, szuflada na prowadnicach z samodomykiem plus uchwyt, w dodatku szafka tylko 60-tka więc młynka nie upchnę...
niestety nie mam nigdzie więcej miejsca na ten kosz, chyba że postawię luzem w kącie i problem z otwieraniem będzie z głowy ;)

Markotko, ja też tego pedała nie zauważyłam u Ciebie :) bo ten w sambie niestety daje po oczach ....

efilo
02-03-2011, 11:09
przy takiej alternatywie też wybrałabym sortownik :) młynek to tylko strasznie głośne udogodnienie ;) nie uważam jakoś z własnego doświadczenia żeby to była konieczność

markoto
02-03-2011, 11:37
no ja nie mam i jakos specjalnie nie zaluje :) i tak juz sporo placimy za prad :D

efilo
02-03-2011, 11:39
hihihihi
bez przesady bo zaraz zaczniemy liczyć ile 'ciągnie' servodrive :D

mirela99
02-03-2011, 13:32
Ja mam Tip-on w szufladzie z koszem pod zlewem. Wysuwa się ładnie ale na razie sprawdzałam tylko pusty. Problemem jest natomiast "niedoinformowanie" użytkowników. Już widzę jak ktoś chce coś wyrzucić i ciąglnie za uchyt, ciekawe ile takich brutalnych użytkowników ten tip-on wytrzyma :(.

krewetka
02-03-2011, 16:53
bardzo proszę o doradzenie
kuchnia ma wymmiary4x2,60, po lewej jest wejście do spiżarni, mój wstępny plan to tak jak poniżej na fotkach

http://images35.fotosik.pl/498/6c93281fbbaa05b8med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images35.fotosik.pl/498/dd06b0cec3239043med.jpg (http://www.fotosik.pl)

agatah
02-03-2011, 18:25
Lodówkę umieściłabym w miejscu szafki nr 5.

*agrafka*
03-03-2011, 00:03
Wprawdzie wizualizacji projektu kuchni jeszcze nie mam, mimo to pozwolę sobie umieścić mój post w tym wątku, choć przez chwilę zastanawiałam się czy to właściwe miejsce czy moę powinnam założyć osobny wątek.
Kuchnia w moim domu (projekt indywidualny) została zaprojektowana tak jak chciałam, jest blisko salonu, ale jednak od niego oddzielona. Nie chciałam kuchni otwartej na salon, chciałam by była blisko, tak, by ewentualny bałag powstający przy przygotowywaniu posłków nie był widoczny z salonu. Mija rok od czasu, gdy skończyliśmy przestawiać ściany i zakończyliśmy fażę projektowania. Niestety w ciągu roku trochę mi się w głowie poprzestawiało i nagle zapragnęłam kuchni trochę bardziej zintergowanej z salonem.
Zamarzyła mi się ni stąd ni z owąd wyspa (?).
Zapragnęłam miejsca w kuchni na wypicie kawy czy zjedzenie rano szybkiego śniadania.
Główny problem w dokonaniu zmian wynika z usytuowania komina - od strony salonu wszystko wygląda ok, bo kominek nie konkuruje z telewizorem, tylko jest na ścianie prostopadłej do ściany tv. Niestety komin całkowicie wyklucza otwarcie kuchni na salon.
W mojej pierwotnerj wizjii w kuchni, na tyłach komina miał być zabudowa mieszcząca lodówkę, piekarnik, mikrofalę i jakieś "zapchajdziury". Dziś obsesyjnie myślę, o tym czy można otworzyć kuchnię na salon - ja się poddaję -nie mam pomysłu gdzie ustawić choćby kawałek stolika (najlepiej z hokerami) i czy można ją choś trochę otworzyć na salon.
Ja mam pustkę w głowie a mąż chce ustalać z elektrykiem szczegóły instalacji elektrycznej i powstaje błędne koło.... :-( .
Wrzucam skan części parteru - będę wdzięczna za sugestie - czy da się choć trochę otworzyć kuchnię na salon (uwaga kominek!) i gdzie wcisnąć choć maleńki stół w kuchni.

http://img541.imageshack.us/img541/7233/parterc.jpg (http://img541.imageshack.us/i/parterc.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

Elfir
03-03-2011, 00:40
daj płytę na drugą ścianę, zlikwidują ściankę od jadalni i voila - ostatnia szafka prawej strony zabudowy może być stolikiem.

00marta
03-03-2011, 08:25
Mam pilne pytanko :

ile koszyuje pojedyncza szuflada ? taka jak na obrazku, z podniesionymi boczkami poprzez rurki ?
http://images50.fotosik.pl/683/227211fa919fc68fm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=227211fa919fc68f)

i

ile kosztuje servo drive na 12 szuflad ?

efilo
03-03-2011, 08:54
szuflada - wszystko zależy od jej szerokości. na oko możesz przyjąć 150 zł

00marta
03-03-2011, 08:55
szuflada - wszystko zależy od jej szerokości. na oko możesz przyjąć 150 zł

60 cm,

kurcze facet który robi mi kuchnie chce 300 zł


gdzie moge sama kupić takie szulady ? potrzebuje 10 szt

efilo
03-03-2011, 09:01
gdziekolwiek
wpisz tandembox - wyskoczą firmy specjalizujące się sprzedażą podzespołów do kuchni (ja nawet wczoraj dorwałam fajna hurtownie z dobrymi cenami ale nie moge jej na cito odszukać)
np. tutaj http://www.akcesoria.meble.pl/akcesoria/szuflady-am,198-mmd-tandembox-m2boxside,60-cm/

musisz znać też głębokość szuflad (nie wysokość)

może twój stolarz liczył z boxside'ami?

00marta
03-03-2011, 09:02
laik ze mnie :) co to boxside ?

efilo
03-03-2011, 09:04
to takie metalowe nakładki na te boczne relingi - robi sie z tego pełna szuflada

http://www.akcesoria.meble.pl/gfx/pasaz/sklep_oferta/28873/m1947433927.jpg

00marta
03-03-2011, 09:14
kurcze zapytałam go o cene gotowej szuflady, takiej jak na obrazku wcześniej, z lekko podniesonymi sciankami,


efilo a cena na servo drive ?
za samo urządzenie mówił, że ok 600-700 zł plus jakaś opłata za każdą szufladę, ale mając 12 szuflad chce być przygotowana, żeby na kolana nie paść, zresztą jak każdy nie lubie przepłacać

efilo
03-03-2011, 09:30
tu masz ceny wszystkich komponentów
http://www.akcesoria.meble.pl/akcesoria/systemy-elektryczne,blum,servo-drive/

markoto
03-03-2011, 09:31
servo jest dosc drogie, a szuflady ja mialam wycene 150 za waska i ok 200 za gleboka i 80zl za komplet boxsidow - ale moge sie mylic bo to bylo juz jakis czas temu

00marta
03-03-2011, 09:36
i co ja bym bez Was zrobiła :D


mąż się smieje, że to samo tylko dwa razy drożej

olamac
04-03-2011, 00:56
Mam prośbę - doradźcie czy dobrze sobie zaprojektowałam kuchnię.
Na początek zdjęcie z góry - ogólny zarys rozstawienia pomieszczeń

olamac
04-03-2011, 01:09
wizualizacja przeze mnie robiona

duś
04-03-2011, 01:21
firanka ci spłonie. płyta i zlew stanowczo zbyt blisko

olamac
04-03-2011, 01:22
a tutaj inspiracje na obrazkach

kuchnia ma byc blisko salonu, ale nie do końca otwarta, żebym nie musiała patrzec na brudne garnki :)
najbardziej problematyczne dla mnie to gdzie dac zlew i gdzie plytę (kuchenkę);
zmywarka będzie pod piekarnikiem, ponieważ naczynia chcę miec w szafce wiszącej, a zmywarka musi byc blisko niej, żeby łatwo było wyjmowac po "praniu";
obok barku na ścianie ma byc półka z kartongipsu ze szklanymi podświetlanymi półeczkami - na alkohole, coś jak na 2gim zdjęciu poniżej, no i podobnie zrobiony sufit (takie obniżenie z oświetleniem);
I chcę, żeby blat barku był dośc szeroki, tak na około 40cm, żeby można spokojnie postawic talerz i zjeśc; trudno było zrobic wizualizację z miejscem na nogi, ale tam nie ma byc szafek, tylko miejsce na nogi, jedynie blat i bok, szafki tylko w części "kuchennej"

ponieważ nie lubię szafek narożnych, więc ten róg blisko barku ma byc otwierany od strony jadalni i ma to byc szafka na wody, napoje, soki, coś jak na 3cim zdjęciu;
no i marzą mi się jasne kamienne parapety - jak na 1szym zdjęciu i nieco większy barek

Co myślicie ???

olamac
04-03-2011, 01:26
mam dużo miejsca - to gdzie najoptymalniej dac zlew i gdzie płytę???
a firanka nie jestem pewna czy będzie, może tylko zazdrostka ;)

a i mój mąż chce, żeby to okno było takie duże (150 X180) bez podziału, że sobie będę uchylac; sama nie wiem, czy warto je dzielic

duś
04-03-2011, 01:30
takie umiejscowienie zmywarki jest bezsensu. zazwyczaj wkładasz do niej naczynia ze zlewu lub tuż po wrzuceniu resztek jedzenia do kosza. taki talerz może być mokry, więc warto, żeby zlew, kosz i zmywarka były w zasiegu "półobrotu". naczynia wyjmowane ze zmywarki są suche - nic nie nakapie na podłogę nawet jeśli będzie trzeba zrobić kilka kroków.

40 cm to szeroki blat? wg mnie to bardzo wąski.

półka gk nie podoba mi się wcale. do tego alkohole lubią ciemność. nieprzezroczyste butelki nie są do końca przypadkowym rozwiązaniem. poza tym - wg mnie to watpliwa ozdoba.

co będzie na tej kuchennej ściance vis-a-vis okna. tam bym najchętniej wszystkie wysoie szafki zabudowy wcisnęła

markoto
04-03-2011, 08:30
a co jest w tej wnece na przeciwko okna??
na stonie bluma w dynamic space jest bardzo fajnie wylozone jakie strefy powinny byc w kuchni i jak najlepiej je poukladac

00marta
04-03-2011, 17:52
ufffffffffffff, teraz będzie dla mnie męka nie do zniesienia, zamówilam kuchnie, projekt zamknięty............ z całym blumem troche kosztuje.........ale cóż........... dobrze że facet przyjmuje kase na raty, więc jak mi coś wpłynie to mu po trochu wpłacę, dlaczego męka, bo nie jestem na tyle z wyobraźnią do przodu i zawsze boję się jak wyjdzie to co właśnie sobie wymyśliłam i widze w swojej małej główce...... masakra. proszę 3mać kciuki coby było po mojej mysli

angy
05-03-2011, 00:18
Witam,
Jestem nowa, więc proszę o wyrozumiałość:D
Podczytuję Was już troszkę i mam taki mętlik w głowie odnośnie projektu mojej nowej kuchni, że postanowiłam się ujawnić i poprosić o pomoc:)

Słowem wstępu:
*kuchnia w bloku, 3,70X2,50
*projekt niby zrobiony i wyceniony, ale im więcej czytam tym więcej rzeczy mi się nie podoba
*chcę zostawić narożny zlew, ale już raczej rozmyśliłam się z narożnej szafki wiszącej
*najbardziej frapują mnie "okolice" lodówki-będzie na pewno wolnostojąca, ale chciałabym szafkę nad i nie wiem za bardzo jak zagospodarować przestrzeń między nią a okapem-jeśli mi się uda wstawić zdjęcia, to się wszystko wyjaśni
*zdjęcie poglądowe, kuchnia będzie jasna (bielony dąb), jasne blaty, jasna podłoga, ciemniejszy akcent będzie na ścianie-Opoczno Metalic Grafit Silver

Poza tym wszelkie sugestie mile widziane;)

A teraz spróbuję wstawić zdjęcie...

Anulek2005
05-03-2011, 07:06
angy - ja bym zamieniła miejscami słupek z piekarnikiem i lodówkę. Te otwarte półeczki obok płyty - wg mnie nie. Przy zamianie masz je z głowy - dajesz wiszącą trzydziestkę (jak pod spodem) i jest ok. Wstawiając lodówkę przy oknie nie musisz już robić jej "korony" - no chyba, że chcesz mieć równą górę kuchni, to możesz ... Dobrze że "przechodzi" ci szafka narożna ;) Wydaje mi się, że proste szafki do końca ściany będą lepsze ....

ANSE72
05-03-2011, 10:16
pierwsze zasadnicze pytanie , aby cokolwiek można było zaproponować. Podaj na jakich wysokościach masz gniazdka jak i również przyłacza wody jak i wentylacji , Druga sprawa , czy wchodzi w gre okap pod szafkowy i inne rozwiazanie narożnika < ajk Równie podaj odległośc scian do okna

duś
05-03-2011, 12:24
ufffffffffffff, teraz będzie dla mnie męka nie do zniesienia, zamówilam kuchnie, projekt zamknięty............ z całym blumem troche kosztuje.........ale cóż........... dobrze że facet przyjmuje kase na raty, więc jak mi coś wpłynie to mu po trochu wpłacę, dlaczego męka, bo nie jestem na tyle z wyobraźnią do przodu i zawsze boję się jak wyjdzie to co właśnie sobie wymyśliłam i widze w swojej małej główce...... masakra. proszę 3mać kciuki coby było po mojej mysli
to teraz powinnas unikać tego wątku bo zaraz wypatrzysz 1000 rozwiązań które przecież mogłaś mieć u siebie hehe

angy
05-03-2011, 12:39
angy - ja bym zamieniła miejscami słupek z piekarnikiem i lodówkę. Te otwarte półeczki obok płyty - wg mnie nie. Przy zamianie masz je z głowy - dajesz wiszącą trzydziestkę (jak pod spodem) i jest ok. Wstawiając lodówkę przy oknie nie musisz już robić jej "korony" - no chyba, że chcesz mieć równą górę kuchni, to możesz ... Dobrze że "przechodzi" ci szafka narożna ;) Wydaje mi się, że proste szafki do końca ściany będą lepsze ....

Myślałam o zamianie słupka z lodówką...
Z tym, że jest dodatkowe utrudnienie, bo w miejscu, gdzie teraz jest lodówka jest z tyłu rura od gazu (rezygnujemy z niego, ale rura musi zostać niestety), więc wszystko przesuwa mi się 10 cm do przodu.Jak by to zlicować z resztą? Majster twierdził, że lodówka wcale nie musi być na równi z innymi szafkami, że może trochę wystawać, ale teraz zaczęłam się zastanawiać.
Chciałabym zabudować od góry lodówkę, bo po 1 właśnie chodzi o równą górę, a po 2 to zawsze dodatkowa przechowalnia, a miejsca nie mam aż tak dużo.
Teraz zastanawiam się jeszcze nad zwykłą szafką koło lodówki zamiast tych otwartych półeczek, ale chciałam wprowadzić jakąś "ażurowość", żeby nie było tak monotonie...

Anse - wszystkie instalacje będą nowe, więc dopasowujemy je do mebli, nie na odwrót.
Okapy szafkowe mi się nie podobają, więc raczej nie wchodzi w grę.
Co znaczy "inne rozwiązanie narożnika"? Którego?
Tam gdzie teraz stoi słupek jest 70 cm do okna, po drugiej stronie 54 cm (jeśli o to Ci chodziło).

angy
05-03-2011, 12:41
to teraz powinnas unikać tego wątku bo zaraz wypatrzysz 1000 rozwiązań które przecież mogłaś mieć u siebie hehe


Co racja to racja;)

Anulek2005
05-03-2011, 13:10
angy - jak dokładnie "idzie" ta rura z gazem? Nie można jej schować za słupkiem z piekarnikiem np. odsuwając nieco cały słupek od bocznej ściany? Wybacz, ale u mnie w mieszkaniu nie ma w ogóle gazu i nie bardzo wiem jak prowadzone są rurki gazowe :oops:

Co do "ażurowości" - u mnie zrobiłaby się z tych otwartych półeczek "wystawka" różnej maści "durnostrojek", ale jak masz samozaparcie trzymać tam tylko elementy ozdobne i wycierać z nich kurz - proszę bardzo ;) Mnie się wydaje, że używana kuchnia jest wystarczająco kolorowa i mnie "monotonne" meble wcale nie przeszkadzają ...

angy
05-03-2011, 13:32
angy - jak dokładnie "idzie" ta rura z gazem? Nie można jej schować za słupkiem z piekarnikiem np. odsuwając nieco cały słupek od bocznej ściany? Wybacz, ale u mnie w mieszkaniu nie ma w ogóle gazu i nie bardzo wiem jak prowadzone są rurki gazowe :oops:

Co do "ażurowości" - u mnie zrobiłaby się z tych otwartych półeczek "wystawka" różnej maści "durnostrojek", ale jak masz samozaparcie trzymać tam tylko elementy ozdobne i wycierać z nich kurz - proszę bardzo ;) Mnie się wydaje, że używana kuchnia jest wystarczająco kolorowa i mnie "monotonne" meble wcale nie przeszkadzają ...

No właśnie to nie kwestia odsunięcia od ściany, bo rura jest na ścianie tylnej, jakieś 15 cm od końca ściany, więc wchodzi w grę tylko wysunięcie do przodu.

Co do tej półeczki to masz trochę racji, tym bardziej, że będzie blisko płyty, wypadałoby tam mieć szafkę na jakieś podręczne przy gotowaniu rzeczy, a nie "pierdółki"...

Chodzi mi po głowie jeszcze takie rozwiązanie (zgapione ze strony http://www.drhousestudio.pl/, jakby Ci się chciało zajrzeć to zdjęcie nr 9 w kuchniach): pociągnąć tę szafkę nadlodówkową do okapu, i pod nią dać mniejszą zabudowaną.

wizzy1
05-03-2011, 14:06
Witam się w wątku, po lekturze którego złapałam się za głowę :) Tyle możliwości!!
Moja kuchnia to pozostałość po poprzednich właścicielach, niewiele zamierzam zmienić, bo przyzwoita jest,
a l e
na pewno zmienię blat.
Tu moje pytanie: czy ma ktoś namiar na producenta blatów bambusowych? Mój musi być baaardzo długi (ponad 3 metry), a najdłuższy znaleziony miał 2,40.
Jak się nie da, to połączę, ale... cóż, wolałabym - wiadomo - nie. Pozdrawiam!

00marta
05-03-2011, 19:38
to teraz powinnas unikać tego wątku bo zaraz wypatrzysz 1000 rozwiązań które przecież mogłaś mieć u siebie hehe

w sumie to chyba racja :P

00marta
05-03-2011, 19:43
angy moja propozycja to pralka na lewa stronę, mozna ją zasłonić frontem:) , mikro i piekarnik koło lodówki a zlew pod okno, choć z tym zlewem nie koniecznie i pewnie znajdzie się ktoś kto powie: znowu zlew pod oknem..... , wtedy płytę trochę przesunąć w stronę okna a i piekarnik z mikro dałabym minimalnie wyżej, żeby w dolnej lini zabudowy były trzy szuflady, optycznie stworzy to calość, chyba, że jestes niska to nie ruszaj.... nie jestem specjalistką więc mogę być w błędzie,

Anulek2005
05-03-2011, 19:45
angy - podoba mi się to rozwiązanie z wysuniętą lodówką .......

Ta rurka gazowa, to rzeczywiście kicha ...

angy
05-03-2011, 20:36
angy moja propozycja to pralka na lewa stronę, mozna ją zasłonić frontem:) , mikro i piekarnik koło lodówki a zlew pod okno, choć z tym zlewem nie koniecznie i pewnie znajdzie się ktoś kto powie: znowu zlew pod oknem..... , wtedy płytę trochę przesunąć w stronę okna a i piekarnik z mikro dałabym minimalnie wyżej, żeby w dolnej lini zabudowy były trzy szuflady, optycznie stworzy to calość, chyba, że jestes niska to nie ruszaj.... nie jestem specjalistką więc mogę być w błędzie,

Więc tak: pralki na razie nie da się zasłonić frontem, bo jest za głęboka, trudno, jak umrze to się kupi płytszą i dorobi drzwiczki. Tymczasem nie będzie mi to przeszkadzać, u znajomych jest odkryta i wcale nie wygląda to źle.

Piekarnik celowo jest obniżony, nie jestem niska, ale tak jest poręczniej, już sprawdzałam.

Poza tym nie chcę robić aż takiej rewolucji, generalnie projekt mi się podoba, tylko muszę dopracować szczegóły. No i przede wszystkim nie chcę zlewu pod oknem.

Anulek-podoba czy nie podoba?;), bo z kontekstu to nie wiem, czy się nie przejęzyczyłaś.

Anse - o co chodzi w tym privem? To na pewno było do mnie? Bo jeśli tak to nie kumam.

Anulek2005
05-03-2011, 20:41
Anulek-podoba czy nie podoba?;), bo z kontekstu to nie wiem, czy się nie przejęzyczyłaś.


He he - no rzeczywiście jakoś tak bez sensu to napisałam. Przepraszam. Tak. Podoba mi się. Ogólnie twój projekt jest całkiem fajny IMHO - ja już przeszłam przez etap projektu kuchni "szalonej" i wracam do takich normalniejszych opcji :) Dlatego podobają mi się projekty bez udziwnień.

angy
05-03-2011, 20:47
He he - no rzeczywiście jakoś tak bez sensu to napisałam. Przepraszam. Tak. Podoba mi się. Ogólnie twój projekt jest całkiem fajny IMHO - ja już przeszłam przez etap projektu kuchni "szalonej" i wracam do takich normalniejszych opcji :) Dlatego podobają mi się projekty bez udziwnień.

No mi też się wydaje, że tak będzie najlepiej. W sumie ona nie będzie wysunięta mocno, może jakieś 5 cm.

Ja nigdy nie brałam pod uwagę "szalonego" projektu, kuchnia to miejsce, gdzie przebywa się duuużo czasu i musi być dość uniwersalna, żebym za 5 lat nie miała jej dość:)

Trochę poszaleć planuję przy stole:p, chcę tam dać kawałek jakiejś fajnej tapety.

A zaglądałaś może na tego linka, którego wcześniej wklejałam? Coraz bardziej mi się podoba tamto rozwiązanie przy lodówce.

Anulek2005
05-03-2011, 20:51
Tak - zaglądałam i podoba mi się. Nawet bym o takim rozwiązaniu nie pomyślała a wygląda całkiem fajnie :yes:

agatah
05-03-2011, 21:02
Witam,
Jestem nowa, więc proszę o wyrozumiałość:D
Podczytuję Was już troszkę i mam taki mętlik w głowie odnośnie projektu mojej nowej kuchni, że postanowiłam się ujawnić i poprosić o pomoc:)

Słowem wstępu:
*kuchnia w bloku, 3,70X2,50
*projekt niby zrobiony i wyceniony, ale im więcej czytam tym więcej rzeczy mi się nie podoba
*chcę zostawić narożny zlew, ale już raczej rozmyśliłam się z narożnej szafki wiszącej
*najbardziej frapują mnie "okolice" lodówki-będzie na pewno wolnostojąca, ale chciałabym szafkę nad i nie wiem za bardzo jak zagospodarować przestrzeń między nią a okapem-jeśli mi się uda wstawić zdjęcia, to się wszystko wyjaśni
*zdjęcie poglądowe, kuchnia będzie jasna (bielony dąb), jasne blaty, jasna podłoga, ciemniejszy akcent będzie na ścianie-Opoczno Metalic Grafit Silver

Poza tym wszelkie sugestie mile widziane;)

A teraz spróbuję wstawić zdjęcie...

Ja jak najbardziej jestem za tym, że kuchnia ma być jak najbardziej "normalna", bo robi się ją na lata. A nawet po kilki latach podczas remontu trudno przerabiać instalacje, żeby do "normalności" powrócić jak się poszaleje za pierwszym razem.

Fajnie, że chcesz zrezygnować z szafki narożnej wiszącej, przemyśl jeszcze kwestię zmiany dolnej narożnej.
Nie wiem gdzie są drzwi, ale myślę, że nieźle by wyglądało, jak zamiast lodówki zrobiłabyś słupek z piekarnikiem (odsunięty od ściany przez tę rurę z gazem), a obok lodówkę (również odsuniętą, tak żeby była w jednej linii ze słupkiem). Napisz gdzie dokładnie ta rura się znajduje (jak daleko od dłuższej i krótszej ściany? na jakiej wysokości? jak długa jest?).
Całkiem nieźle byłoby pralkę wstawić w miejsce obecnego słupka z piekarnikiem (nie przerywałaby ciągu kuchennego i byłaby za stołem - nie będzie sią tek bardzo rzucała w oczy).
U Ciebie akurat zlew pod oknem byłby całkiem niezłym pomysłem.

Czy szafki górne koniecznie muszą być przeszklone? I koniecznie otwierane do góry?

angy
05-03-2011, 21:06
Dzięki Anulek za duchowe wsparcie:D
Mam coraz jaśniej w głowie:)

W zasadzie frapuje mnie jeszcze tylko jedna sprawa...
W szafce pod zlewem-narożnej będę musiała zrezygnować z wysuwanego kosza.... Mój majster twierdzi, że nie ma na to złotego środka, czyli albo znaczna utrata miejsca i wysuwany kosz, albo rezygnacja z niego. Nie lubię takiego postawienia sprawy:P

Anulek2005
05-03-2011, 21:14
Nie chciałam tego tematu poruszać, bo sądziłam, że jesteś do tego zlewu i szafki pod nim przekonana ;) Niestety twój majster ma rację ...

Pytanie pomocnicze: co masz na prawo od zlewu - zmywarkę?

angy
05-03-2011, 21:21
Ja jak najbardziej jestem za tym, że kuchnia ma być jak najbardziej "normalna", bo robi się ją na lata. A nawet po kilki latach podczas remontu trudno przerabiać instalacje, żeby do "normalności" powrócić jak się poszaleje za pierwszym razem.

Fajnie, że chcesz zrezygnować z szafki narożnej wiszącej, przemyśl jeszcze kwestię zmiany dolnej narożnej.
Nie wiem gdzie są drzwi, ale myślę, że nieźle by wyglądało, jak zamiast lodówki zrobiłabyś słupek z piekarnikiem (odsunięty od ściany przez tę rurę z gazem), a obok lodówkę (również odsuniętą, tak żeby była w jednej linii ze słupkiem). Napisz gdzie dokładnie ta rura się znajduje (jak daleko od dłuższej i krótszej ściany? na jakiej wysokości? jak długa jest?).
Całkiem nieźle byłoby pralkę wstawić w miejsce obecnego słupka z piekarnikiem (nie przerywałaby ciągu kuchennego i byłaby za stołem - nie będzie sią tek bardzo rzucała w oczy).
U Ciebie akurat zlew pod oknem byłby całkiem niezłym pomysłem.

Czy szafki górne koniecznie muszą być przeszklone? I koniecznie otwierane do góry?

1. Mam sporo wątpliwości jeżeli chodzi o ustawienie piekarnika obok lodówki (czy jedno nie skraca żywota drugiemu)
2. Przyjmując, że tak zrobimy wszystko przesuwa się w lewo, szatkuje się blat roboczy.
3. Pralka w miejscu piekarnika ok, ale przy założeniu, że zlew jest pod oknem z dłuższego blatu roboczego nici. Przy założeniu, że zostaje w rogu mam mniej blatu roboczego na dłuższej ścianie w stosunku do pierwotnej wersji.
4. Myślałam nad zwykłą szafką dolną w rogu, ale naoglądałam się kuchni w Ikei, gdzie wszędzie zlewy są niby w rogu, a nie w rogu:cool: Ponieważ miejsca roboczego nie jest zbyt dużo i liczy się każde 10 cm, przesunięcie zlewu maksymalnie jak to możliwe do rogu w zasadzie wyklucza jego "wygodne" użytkowanie przy szafce pod kątem 90 st..
5. Szafki nie muszą być przeszklone. Będą miały 90 cm, więc dziwnie wyglądały by takie wielkie otwierane do boku.


Ehh. Ale się rozpisałam;)

angy
05-03-2011, 21:25
Nie chciałam tego tematu poruszać, bo sądziłam, że jesteś do tego zlewu i szafki pod nim przekonana ;) Niestety twój majster ma rację ...

Pytanie pomocnicze: co masz na prawo od zlewu - zmywarkę?

Tak, zmywarkę.
Przyszło mi do głowy, żeby miejsce na kosz wygospodarować z tych szuflad pod oknem-jest tam 90 cm. Tylko nie wiem dokładnie ile potrzeba na taką szafkę na kosz.

Jeszcze nad czymś się zastanawiam...
A jakby zrobić zlew za płytą? Nie w rogu... Tzn. płyta, pralka, zlew i wtedy zmywarka pod okno. Tylko że wtedy znów szatkuje mi się blat roboczy, a miejsce w rogu chyba nie do końca to rekompensuje, bo jest jednak gorzej dostępne.
Sama już nie wiem.

Anulek2005
05-03-2011, 21:40
Szkoda tych szuflad 90 cm ... Tak sobie myślę, że w tej szafce pod zlewem to i tak będziesz musiała mocno nurkować, żeby coś wydobyć ... A strata miejsca ... Ja bym dała kosz wysuwany pod zlewem ... Ale to tylko moje zdanie.

angy
05-03-2011, 21:57
Anulek dzięki za opinię:) Myślę nad tym.

agatah zapomniałam o tej rurze:
biegnie przez całą ścianę, tzn. od podłogi do sufitu, za lodówką w odległości ok. 14 cm od krótszej ściany i w zasadzie zaraz przy ścianie dłuższej.
Wejście, patrząc na projekt, jest w prawym dolnym rogu.

Madeleinee
05-03-2011, 21:58
Witam, poczytuje Was od pewnego czasu,... przyszedl czas na moja kuchnie, dostalam kilka dni temu jej wizualizacje i chcialam poznac opinie gdyz jest to pierwsze mieszkanie, ktore urzadzam, kwestia wygladu tej kuchni powiedzmy ze mi odpowiada, dodam chyba tylko wiecej jasnych szafek na scianie z piekarnikiem, zastanawiam sie tylko czy nie za malo blatu bede miala... bede wdzieczna za wszystkie opinie i sugestie

ANSE72
06-03-2011, 00:01
Witam, poczytuje Was od pewnego czasu,... przyszedl czas na moja kuchnie, dostalam kilka dni temu jej wizualizacje i chcialam poznac opinie gdyz jest to pierwsze mieszkanie, ktore urzadzam, kwestia wygladu tej kuchni powiedzmy ze mi odpowiada, dodam chyba tylko wiecej jasnych szafek na scianie z piekarnikiem, zastanawiam sie tylko czy nie za malo blatu bede miala... bede wdzieczna za wszystkie opinie i sugestie

TAK jka napisałem w innym wątku jest ok , pomyśl na zamiana stron zlewozmywaka zyskasz blat , lec z czy zyskasz miejsce do przyrzadzania potraw NIE ---więc przy takim rozwiązaniu kuchni raczej bedzie to tak musiało zostać , Twoja decyzja

jak również zagospodarowanie narożnika

agatah
06-03-2011, 11:30
1. Mam sporo wątpliwości jeżeli chodzi o ustawienie piekarnika obok lodówki (czy jedno nie skraca żywota drugiemu)
2. Przyjmując, że tak zrobimy wszystko przesuwa się w lewo, szatkuje się blat roboczy.
3. Pralka w miejscu piekarnika ok, ale przy założeniu, że zlew jest pod oknem z dłuższego blatu roboczego nici. Przy założeniu, że zostaje w rogu mam mniej blatu roboczego na dłuższej ścianie w stosunku do pierwotnej wersji.
4. Myślałam nad zwykłą szafką dolną w rogu, ale naoglądałam się kuchni w Ikei, gdzie wszędzie zlewy są niby w rogu, a nie w rogu:cool: Ponieważ miejsca roboczego nie jest zbyt dużo i liczy się każde 10 cm, przesunięcie zlewu maksymalnie jak to możliwe do rogu w zasadzie wyklucza jego "wygodne" użytkowanie przy szafce pod kątem 90 st..
5. Szafki nie muszą być przeszklone. Będą miały 90 cm, więc dziwnie wyglądały by takie wielkie otwierane do boku.


Ehh. Ale się rozpisałam;)

Teraz piekarniki mają taką wentylację, że nic się nie dzieje. Ja będę miała piekarnik w słupku obok lodówki. Piekarnika używam bardzo często, piekę chleby w bardzo wysokiej temperaturze. Z równych informacji wynika, że nic się nie stanie.

Ja jak najbardziej jestem za długim blatem roboczym. Możesz zrobić płytę ok. 30 cm od piekarnika i lodówki, dalej ok. 80 cm blatu, zlew (w rogu-nie w rogu :D), a długi blat roboczy zrobi się pod oknem. To taka alternatywa, do przemyślenia. Bo nie podoba mi się ta pralka w ciągu roboczym. Twoja decyzja ;)
Szafki nie muszą być po 90 cm. Możesz je ładnie dopasować do dolnej zabudowy i zrobić otweirane klasycznie. Też Twoja decyzja :)




Anulek dzięki za opinię:) Myślę nad tym.

agatah zapomniałam o tej rurze:
biegnie przez całą ścianę, tzn. od podłogi do sufitu, za lodówką w odległości ok. 14 cm od krótszej ściany i w zasadzie zaraz przy ścianie dłuższej.
Wejście, patrząc na projekt, jest w prawym dolnym rogu.

Myślałam o zrobieniu wysokiego cargo zaraz przy krótszej ścianie. Takiego płytszego, dalej piekarnik i lodówka. Wtedy skróci się blat roboczy, ale jeśli zrobiłabyś ustawienie takie jak napisałam to lodówka i piekarnik nie muszą być wysunięte.

Tysonq
06-03-2011, 12:55
Witam serdecznie.
Pod koniec marca chcę rozprowadzić instalację elektryczną w naszym domku, o ile w pokojach nie ma problemu z rozmieszczeniem gniazdek tak w kuchni mamy niezły orzech do zgryzienia, bo trzeba wiedzieć co gdzie będzie stało. Kuchnia do dużych nie należy (11mkw) , ale jest połączona z jadalnią (13mkw) i w sumie nie wychodzi źle :)
rzućcie okiem na moje szybkie wypociny, mile widziane wszelkie sugestie.
P.S. nie zwracajcie uwagi na niedopasowane szafki :)
http://img27.imageshack.us/img27/6835/kuchniabachus.jpg, http://img856.imageshack.us/img856/562/kuchniabachus2.jpg

duś
06-03-2011, 13:26
najczęściej wykorzystywanym fragmentem blatu bedzie miejsce miedzy zlewem a kuchnia - tak koniecznie musi sie znaleźć wtyczka na mikser itp rozejrzyj sie po obecnej kuchni i zobacz czy masz czajnik, ekspres do kawy, toster na wierzchu. czajnik czy ekspres ustawilabys pewnie po prawej stronie, jeśli ten barek ma być sniadaniowy, to ja bym gdzieś tam tostera postawiła. i w związku z tym tam wtyczki ;)

angy
06-03-2011, 13:44
agatah Twój post dał mi dużo do myślenia:yes:

To cargo rzeczywiście załatwiało by sprawę, tylko wtedy konieczna jest dalsza rewolucja;)

Ściana ma 3,70 m. Idąc od prawej strony:
cargo 20 cm
słupek+lodówka 1,20 m
szafka 30 cm
płyta 60 cm
I teraz -przy narożnym szafce potrzebuję na nią 90 cm, więc zostaje mi na blat tylko 50 cm.

Jeśli chodzi o szafki wiszące, to muszą być 90 cm, bo musimy poprowadzić rurę od pochłaniacza, bo nie będzie nad kratką dokładnie. Rura będzie obudowana i chcę dać te szafki, żeby tego nie było widać.

Pytanie: Czy w normalnej szafce pod kątem 90 st w rogu jest możliwy wysuwany kosz?
I prośba: może ktoś podesłać jakiś fajny program do projektowania? Zrobię sobie projekt alternatywny:D


Edit:
Przeliczyłam wszystko i wychodzi na to, że przy takim rozwiązaniu musiałabym przenieść zmywarkę na ścianę pod okno, a wtedy wypadają mi te długie szuflady, 20 cm cargo to w zasadzie taki pitupinek, gdzie nic konkretnego nie wejdzie.

Więc chyba zostanę przy starej wersji... Tym bardziej, że pralka przy najbliższej jej wymianie "zniknie" z ciągu roboczego za drzwiczkami.

agatah
06-03-2011, 22:12
angy, każdy post daje do myślenia. A często jest tak, że raz na początku obrany kierunek już tak mocno tkwi w głowie, że trudno jest coś innego wymyślić.
Jeśli dało Ci do myślenia to co proponowałam, to dobrze. Możesz kombinować dalej. ;)

Ja jednak obstawałabym za pralką tam w rogu. Nie tylko ze względów estetycznych, ale i praktycznych. Bo nie zabiera ona miejsca tak cennego "pod ręką", czyli w ciągu roboczym.

Gdyby nie ta rura, byłoby łatwiej. Ale ona tam jest. Nawet jeśli postawisz tam lodówkę, jak w wersji pierwotnej, to zastanów się nad rozpoczęciem ciągu szafką cargo. 20 cm to sporo. Ustawisz, butelki z wodą, kartoniki z mlekiem, soki, paczki z makaronem, ryżem, etc.

olamac
07-03-2011, 01:22
Madeleinee projekt śliczny (jak dla mnie), natomiast nie lubię używac wiszących szafek otwieranych do góry

olamac
07-03-2011, 01:30
takie umiejscowienie zmywarki jest bezsensu. zazwyczaj wkładasz do niej naczynia ze zlewu lub tuż po wrzuceniu resztek jedzenia do kosza. taki talerz może być mokry, więc warto, żeby zlew, kosz i zmywarka były w zasiegu "półobrotu". naczynia wyjmowane ze zmywarki są suche - nic nie nakapie na podłogę nawet jeśli będzie trzeba zrobić kilka kroków.

40 cm to szeroki blat? wg mnie to bardzo wąski.

półka gk nie podoba mi się wcale. do tego alkohole lubią ciemność. nieprzezroczyste butelki nie są do końca przypadkowym rozwiązaniem. poza tym - wg mnie to watpliwa ozdoba.

co będzie na tej kuchennej ściance vis-a-vis okna. tam bym najchętniej wszystkie wysoie szafki zabudowy wcisnęła

1. OK, przestawiam zmywarkę obok zlewu
2. blat 40cm na barek, inne blaty standardowe, piszę, żę ok 40, żeby ktoś nie pomyślał, że barek np. na 10cm
3. OK, wywalę półkę z kartongipsu na alkohole, ale jak "ozdobic" ten barek, bo tak się "łyso" robi
(swoją drogą madeleine ma podobny barek na alkohole z kartongipsu, podświetlany, źle to wygląda???)
4. na ścianie na przeciwko okna będzie mega szafa przesówna na wszystko - blum by powiedział PRZECHOWYWANIE, teraz w mieszkaniu mam taką w kuchni i zastępuje mi spiżarkę, a uważam, że jest lepsza od spiżarki, bo mniej miejsca zajmuje

olamac
07-03-2011, 01:36
pozmieniałam zgodnie z zasadami Bluma, no i mi się średnio podoba,
wychodzi na to, że płyta musi byc na ścianie obok lodówki, czyli piekarnik zmyka na dół
zmywarka obok zlewu (blat będzie jasny na niej, nie miałam siły walczyc z programem, żeby to ustawic)
Jakoś słabo wygląda ta ściana z lodówką :( wszystko przez tą płytę grzewczą, no ale nie dam przecież płyty obok barku, HELP

duś
07-03-2011, 01:46
ja bym lodówę w tą wnękę wcisnęła, aż się prosi. szafa też się tam powinna zmieścić - nie tak wielka, ale przecież w miejsce lodówki będziesz mogła wówczas typowe szafki dać, co moim zdaniem wyjdzie wizualnej stronie na zdrowie.

a te pólki u madeline -mi się bardzo nie podobaja. ładna grafika czy zdjęcie byłyby o niebo ozdobniejsze i bardziej eleganckie.

angy
07-03-2011, 12:49
Wstawiam alternatywny projekt.
Dla przypomnienia również pierwotny projekt.
Proszę o opinie:)

Anulek2005
07-03-2011, 13:12
angy - a możesz pierwszy projekt zrobić w tym samym programie? Ja mam problem z tymi "powyciąganymi" perspektywami .... jak masz teraz z wielkościami blatów?

angy
07-03-2011, 13:23
angy - a możesz pierwszy projekt zrobić w tym samym programie? Ja mam problem z tymi "powyciąganymi" perspektywami .... jak masz teraz z wielkościami blatów?

Nie zrobię, bo niestety ja go nie robiłam.
Blat pod oknem w zasadzie wydłużył się o pralkę, która jest w rogu, czyli 250 minus zlew.
Po drugiej stronie jest mniej niż było. Od słupka jest zmywarka (60) i za płytą 50.
Zastanawiam się, czy nie jest za blisko od zlewu do płyty, czy w ferworze płukania/mycia nie zahaczę o jakiś garnek;)

agatah
07-03-2011, 15:49
Wstawiam alternatywny projekt.
Dla przypomnienia również pierwotny projekt.
Proszę o opinie:)

Faktycznie gdyby wizualizacja była zrobiona w tym samym programie, łatwiej by było porównać.
Niemniej, mnie ta druga wersja sie podoba. Podoba mi się, że blat roboczy jest pod oknem (z tego co widzę jest dłuższy niż ten pod ścianą) i że pralka nie jest w ciągu roboczym.
Lodówkę bym zamieniła miejscami z piekarnikiem, a szafkę obok lodówki zrobiłabym 30 cm. Zyskasz kawałek blatu pomiędzy płytą a zlewem.
Nie obawiałabym sie o trącanie garnków na płycie, bo większość prac będziesz robiła na blacie pod oknem. Ja teraz mam kuchenkę pomiędzy blatem roboczym i zlewem i nie trącam :)

ANSE72
07-03-2011, 16:26
Faktycznie gdyby wizualizacja była zrobiona w tym samym programie, łatwiej by było porównać.
Niemniej, mnie ta druga wersja sie podoba. Podoba mi się, że blat roboczy jest pod oknem (z tego co widzę jest dłuższy niż ten pod ścianą) i że pralka nie jest w ciągu roboczym.
Lodówkę bym zamieniła miejscami z piekarnikiem, a szafkę obok lodówki zrobiłabym 30 cm. Zyskasz kawałek blatu pomiędzy płytą a zlewem.
Nie obawiałabym sie o trącanie garnków na płycie, bo większość prac będziesz robiła na blacie pod oknem. Ja teraz mam kuchenkę pomiędzy blatem roboczym i zlewem i nie trącam :)
Agatah prosze , abyś zwymiarowała to co przedstawiłaś . co proponujesz z wymiarami i w jakiej kolejności . ściana ma3700

agatah
07-03-2011, 20:28
Już wyżej pisałam, ale powtórzę:

cargo 20 cm
piekarnik 60 cm
lodówka 60 cm
szafka 30-40 cm
płyta 60 cm
blat 70-80 cm

na krótszej ścianie zlewozmywak i dalej blat roboczy


Albo wersja 2


cargo 20 cm
piekarnik 60 cm
lodówka 60 cm
szafka 30-40 cm
płyta 60 cm
blat 40 cm
zlewozmywak 60 cm

a cała ściana pod oknem na blat roboczy


Można też zrezygnować z cargo i zrobić lodówkę i piekarnik wysunięta (bo ta rura). Wtedy zyskuje więcej blatu roboczego.

ANSE72
07-03-2011, 21:00
nie obraź się ale błędnie ":(

agatah
07-03-2011, 21:22
Nie obrażam się. Popraw co uważasz za błędne.

ANSE72
07-03-2011, 21:50
[U


za błędne uważam ,samo z wymiarowanie jak i brak zmywarki jak również podane propozycji zamiana lodówki wpływa na estetykę kuchni . porównaj to co napiszę , i jak siedo tego ustosunkujesz .

zamykamy projekt, ten co podała Angy poniewaz w nim było tak 200szafka , zamiennik cargo na środki czystości , lodówka 600 wysoka zabudowa 600 zmywarka 600 szuflady 700< płyta > i 1000 szafka w połaczeniu narożnym druga strona 500 szafka na śmietnik i zlewozmywak nastepnie szuflady 800 i pralka 600

prropozycja zmiany 200 szafka AC 600 Lodówka 600wysoka zabudowa szafka z600 zlewozmywak 700< płyta szuflady > połaczenie narożne 1000 zmywarka 600 szafka 700 szuflady i pralka 600

angy
07-03-2011, 21:54
Agatah druga wersja bliższa prawdzie:)
Chodzi o to, że chciałabym zachować te długie szuflady na stronie z oknem, co wyklucza tam zmywarkę. W nowym projekcie jest zaraz za lodówką/piekarnikiem, a zlew na krótszej ścianie, tak jak narysowałaś na rys. nr 2.
Biorę pod uwagę rezygnację z cargo, tylko wtedy zyskuję "po drodze" 20 cm, z którymi za bardzo nie wiem co zrobić. Można by wtedy wstawić takie małe cargo przed płytą, żeby troszkę zwiększyć odległość od zlewu, ale co u góry?:o
Tak teraz myślę, że można by po prostu powiększyć o 10 cm każdą z górnych szafek.


Anse ,ale chyba wtedy zlew by był zbyt blisko płyty.

ANSE72
07-03-2011, 22:25
nie kombinuj bo źle kombinujesz :rotfl: Angy a jak szafkę C wywalisz to i tak wymiar 100 masz pomniejszony poprzez rurkę a co lodówkę wystawisz na połowe kuchni ?

agatah
08-03-2011, 13:15
Agatah druga wersja bliższa prawdzie:)
Chodzi o to, że chciałabym zachować te długie szuflady na stronie z oknem, co wyklucza tam zmywarkę. W nowym projekcie jest zaraz za lodówką/piekarnikiem, a zlew na krótszej ścianie, tak jak narysowałaś na rys. nr 2.
Biorę pod uwagę rezygnację z cargo, tylko wtedy zyskuję "po drodze" 20 cm, z którymi za bardzo nie wiem co zrobić. Można by wtedy wstawić takie małe cargo przed płytą, żeby troszkę zwiększyć odległość od zlewu, ale co u góry?:o
Tak teraz myślę, że można by po prostu powiększyć o 10 cm każdą z górnych szafek.


angy, to są tylko moje przemyślenia. Zmywarkę mozna zrobić na dłuższej ścianie, a pod oknem długie szuflady.