PDA

Zobacz pełną wersję : Projekt kuchni - wizualizacje



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 [9] 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49

nicol21
20-12-2010, 11:05
hej Venus_m
na tym piętrze mam kuchnie i salon. Lazienka i 3 pokoje są piętro wyżej.
W oryginalnym planie było, że bordo wraca w salonie w okolicach kominka i ścianki za tv.
ALE ..... NIESTETY chyba nie będziemy kupowac kuchni w okolicach moich rodziców i trzeba będzie zrezygnowac z bordo [bo ten tutaj mi sie nie podoba!] na rzecz tej kuchni szaro wrzosowej z fioletowym szkłem.
Jeszcze trochę czasu do remontu mamy (lokatorzy chyba na pewno nie zbiorą się z domu przed końcem okresu wypowiedzenia... 30kwietnia!! :mad: ) i będę mogła obmyślic koncepcje kolorystyczna salonu.
Podobają mi się drzwi z Verte w kolorze orzecha [dosc ciemny, wstępnie miałobyc wenge... ] więc pewnie potem meble w orzechu trzeba będize zanabyc.
Będę musiała się zastanowic - i chyba to pytanie zadałam wyrzej - czy do kuchni wrzosowo-szarej z fioletem będzie pasował czarny granitowy blat, stolik i prawie czarna podłoga - czy może za ciemno to będzie? W sklepie ten blat jest szary w bardzo podobnym kolorze do frontów.... nie wiem, czy jest granit w podobnym kolorze ... niedługo głowa mi odpadnie.
Niedługo stwierdzę, że wcześniej to było lepiej. Nie było materiałów więc każdy był super szczęśliwy, że jakikolwiek mebel mógł w sklepie wystac :).... żarcik oczywiście!

Venus_m
20-12-2010, 12:52
Odwiedz okolicznych kamieniarzy to poznasz odpowiedz na swoje pytania ;)

Ja akurat rozgladalam sie za bialym blatem, wiec nie zwrocilam uwagi na inne kolory.

Marmichkon
21-12-2010, 03:59
@marmichkon
myśle ze piaskowy to nie jest zły pomysł ale postaraj sie go wybrać tak aby miał odcień jak najbardziej zbliżony do tego bezu z górnych szafek (pomyślałam o dosyć może i oklepanej ale ładnej i nietrudnej w utrzymaniu arkesii beige, no ale pewnie kolor z wizualki niekoniecznie odpowiada temu co wybraliscie albo rozważacie). najlepiej wydębcie od waszego stolarza próbkę koloru i dopasujcie do kilku rozwazanych kafli - tak żeby nie mieszać ciepłej i zimnej barwy beżu
a co powiedzialabys na jakas ładną mozaiczkę w bezowo-złoto-brązowych tonacjach. mozaika w kuchni ma tyluż zwolenników co przeciwników ale taka ładna cieniowana kostka fajnie by połączyła ciemny dół z jasna góra. coś fajnego pomiędzy szafkami jest u właścicielki ostatniego zdjęcia w wątku o czarnych kuchniach - myśle ze i dla ciebie to propozycja godna rozważenia (coś w takim stylu dodaloby w mojej ocenie tego "jaja" którego nie ma projekt ;))

NIE CIERPIĘ MOZAIKI!!!!!!!!!!!!!! POZA TYM ELFIR MA RACJĘ, ILE MYCIA FUG!

2112 Wojtek Proszę odezwij się co myślisz o moim projekcie mebli kuchennych!

Innych też proszę o pomoc! Duś, co tam jeszcze szalonego wymyślisz poza mozaiką???!!!

duś
21-12-2010, 07:49
hehe no to mozaika odpada. kamień? ten sam co na blacie srworzylby fajna całość...tyle ze w tym wypadku koszty... No spore beda

nicol21
21-12-2010, 09:22
ja tez bardzo ładnie proszę 2112 Wojtek o wypowiedzenie się o funkcjonalności/ układzie mojej kuchni. :) Pozostałe osoby zaznajomione z tematem również :)
Dzięki!

2112wojtek
21-12-2010, 13:36
2112 wojtek
. Proszę, doradź mi co mam zmienić w projekcie mojej kuchni.

:DWybacz, ale pytanie jest zbyt ogólne.
Powiem Ci. co mi się nie podoba.
Krótko. Kuchnia jest w miarę poprawnie rozmieszczona. Lepiej byłoby , gdyby przestrzeń pomiędzy zlewem a kuchenka była odrobinę większa.
Cykl kuchenny : lodówka -spiżarnia wyjmujemy produkty , robimy selekcję wstępną, na to potrzebujemy max 80cm ( spokojnie starczy nawet 45cm) , dalej mycie, obieranie , a więc niemal zlew , pod którym jest kosz, w pobliżu noże, garnki a teraz zasadnicze miejsce przyrządzania, krojenia i odstawienia do dalszej obróbki, odstawienie gotowego na lewą (prawą) z trzonu. Lepiej zawsze chodzić w kuchni "po trójkącie" niż wykonywać jakieś dziwne trasy.

Masz całkiem sporą kuchnię, na oko, coś około 12m2. Dzięki skupieniu się jedynie na jej pakowności w strefach wysokich, najmniej dla ludzi wygodnych , jest ona tylko poprawna i boleśnie oszczędna. Optymalna kuchnia dla kucharza i pomocnika, tylko... w czasie gotowania będą się nudzić i konwersować na stojąco. A miejsca jest sporo, żeby sobie w trakcie kucharzenia nawet "pokopytkować", strzelić kawkę albo posmakować wina, które znajdzie się za chwilę w garnku z wołowiną :cool:Za to można potańczyć.
Osobiście bardzo lubię minimalizm, który wcale nie musi być nudny i zimny.
U Ciebie nie starczyło jednak konsekwencji i jest pół-na pół krzyżowany z tzw. "nowoczesną klasyką".
Półki na panelu przy oknie miały być " zajajeniem" i odrobiną fantazji, wnoszącą odrobinę domowego klimatu , wyszły jednak jakby na silę, ktoś chciał ocieplić chłodne i poukładane wnętrze specjalną wystawą na tajemne gadżety, których nikt nie chce oglądać po za tym miejscem.
Motto kuchni - wejdź, ugotuj szybko i spieprzaj stamtąd zamykając za sobą drzwi.
Jak masz służbę na godziny, to trafiłaś w dziesiątkę z wygodnym miejscem do pracy.

Nie bierz sobie, proszę, tego do serca, kuchnia musi skrojona na potrzeby głównego użytkownika, jeśli taka Ci odpowiada , to nie było tematu.
pozdrawiam.

Tatarak
21-12-2010, 13:51
Nie wiem, czy to miejsce na takie wyznania, ale:

Panie 2112Wojtku, Kocham Pana ... (tu pauza na "ciiiicho, wiem") :cool:

Za umiejętność serwowania konstruktywnej krytyki pięknym językiem. Aż się boję, co usłyszę, jeśli kiedyś w końcu wstawię tu projekt własnej kuchni :)

Elfir
21-12-2010, 14:39
Marmichkon - pomyśl o wywinięciu blatu na ścianę. Daje to ładny efekt jednolitej płaszczyzny i łatwo się myje. Panel ścienny oczywiście powinien być cieńszy niż panel blatowy.

2112wojtek
21-12-2010, 15:31
Nicol 21.
W przeciwieństwie do poprzedniego projektu, w którym powierzchnia kuchni ograniczyła inwencję u Ciebie jest diametralnie inaczej.
Chwilami wręcz przerost nad treścią. Miało wyjść niebanalnie a wyszedł groch z kapustą.
To niewielka raczej kuchnia, wymagająca sporego reżymu i opanowania , zarówno stylistycznego jak i funkcjonalnego.
Przy takich proporcjach wnętrza , gdybym to ja miał projektować, zamieniłbym miejscami trzon kuchenny i zlew. Zwłaszcza , że po drodze masz jeszcze stolik.
Zbyt wiele się tu moim zdaniem dzieje.Szkło, lakier, ciemny lakier, kamień lub imitacja i sporo jak na te proporcje stali , zróżnicowana forma szafek, powodują pewien bałagan.
To wnętrze powinno być IMO zagospodarowane w formie niemal kompaktowej , jednobryłowej.
Szafki, które mogą wyglądać efektownie na dużej ekspozycji w niewielkim pomieszczeniu stracą cały swój urok.Za mało powietrza wokół nich a ciemna góra i lekki szklany dół szafki wprowadza wrażenie niestabilności i ciężkości.
Zamiast wyciągu zastosowałbym pochłaniacz ( jeśli to możliwe z funkcją wyciągu) , najlepiej teleskopowy a zamiast szafek pawlaczowych, zabudowę niemal do sufitu , bez podziałów góra dół. Wiem , że nie wygodnie, ale raz 2 razy do roku można wejść na stołek.
Małe się brudzi i kurzy szybciej niż duże , im mniej więc zakamarków tym lepiej.
Nie wiem czy obok piekarnika z lewej strony jest okno czy szafka roletowa. Jeśli okno to kiepski sposób zabudowy.
Jeśli szafka, to obniżenie nad nią żeby wpakować tam aż 2 punkty świetlne jest nieporozumieniem. W takie obniżenie jak na rysunku nie wchodzi downlight a jeśli jest miejsce , to po co wprowadzać kolejną linię podziału. Nie lepiej to wyrównać z lodówką i szafką piekarnika a nie robić dodatkowy uskok? Te półeczki z boku są jak robienie dobrej miny do złej gry - mało funkcjonalne , uciążliwe w sprzątaniu
Aha. Taki układ płytek na podłodze, jak na wizualizacji jest nieporozumieniem w tym wnętrzu. Zamiast uspokoić całość, a dzieje się tu zbyt dużo, to wprowadzają dodatkową dynamikę.
Według mnie dobrze byłoby wyrównać linie podziałów, podjąć męską decyzję co do materiałów samych frontów i kolorystyki , żeby nie były tak porozrzucane chaotycznie, bo w Twojej kuchni im większa oszczędność w środkach i opanowanie w zakresie formy , tym lepiej dla całego wnętrza.

Tatarak dzięki za tak odważne wyznanie :cool:
pozdrawiam od wschodniej strony Wrocka.

nicol21
21-12-2010, 18:03
2112wojtek dzięki - konstruktywna krytyka to jest to! i co więcej w paru rzeczach się zgadzam i wcześniej już mi to trochę przeszkadzało.
Małe póleczki koło okapu - wg mnie są do bani i nie chciałabym ich tam miec, chciałabym aby ta szafka z roletą była głębsza i była na równej lini z piekarnikiem i szła aż do ściany.
Niestety, w 3 sklepach z kuchniami gdzie sprawdziliśmy nie było takiej opcji. bo w standardzie mają tego typu szafkę 40 czy 50 :/ i to płytką!
jest pan ze świętokrzyskiego, który mogłby to zrobić - niestety to jest b,daleko odemnie. [nie mieszkam w PL].

Luby uparł się nad niezabudowaniem lodówki, więc starałam się aby reszta sprzętu też była w inoxie.
co do wysokich szafek - w pierwszej propozycji mieliśmy takie do samego sufitu [lekko opuszczonego] ale tez poprzeczne. Jak widzieliśmy takie otwierane na drzwiczki [zwykłe] zabudowane do samej gory jakoś to przytłaczająco wyglądało.

Stolik - chciałabym go mieć, aby miec gdzie zjeść śniadanie....

kurcze, jeszcze przedyskutuję z moim lubym kwestie blatu z granitu - bo w sumie to jedna z niewielu rzeczy w które się wcinał w kuchni - może będzie taki jak na zdjęciu z szaro-wrzosową kuchnia... tak też będzie taniej i bardziej jednokolorystyczine. Wtedy będę musiała wymyślić kolor płytek - raczej z fugą w ich kolorze, żeby pojedyncze płytki się nie rzucały, aż tak w oczy.

ten kawalek nad lodowka, jest szafka a potem taki kawalek deski zeby byla ciaglość była i żeby zasłonić dziurę... niemniej jednak nie ma szerszych szafek bo to nie standard :/

a czy wiesz może jaka grubość blatu powinna być przy płycie indukcyjnej?

szafki do góry, połączone deską na górze:
http://img40.imageshack.us/img40/563/kuchniawidokzsalonubezs.jpg


taka kolorystyka i może namówie lubego do takiego blatu:
http://img26.imageshack.us/img26/3200/imgp2748o.jpg

hehe... właśnie luby z pracy przyszedł. i chyba z tym granitem się zakreciliśmy... bo on twiedzi, że to ja zaczełam, a ja twierdzę, że to on :) ale zapanowała ogólna zgoda, na tą opcję kolorystyczną i taki blat :)

Tatarak
21-12-2010, 19:34
Nicol, płyta indukcyjna nie ma wymagań co do grubości blatu - mam płytę i normalny blat, chyba 2,5 cm grubości, a w instrukcji montażu płyty nie było w ogóle ani słowa na temat grubości blatu, tylko jakieś wskazówki o wycinaniu otworu :)

Elfir
22-12-2010, 03:07
A u mnie powstała trzecia wersja kuchni i nadal nie jestem pewna, którą wybrać :(
I nie chodzi o kolory, blaty - to już od dawna jest wybrane, ale o sam układ.

Niespecjalnie chciałam zabudowę (zwłaszcza płytę grzewczą) wzdłuż ściany z powodu awersji do ścierania tłuszczu ze ściany (obecnie doprowadza mnie to do szału podczas sprzątania kuchni). Poza tym nie chciałam kuchni z "fartuchem" płytek czy szkła na ścianie. Dlatego kombinowałam z wyspą/półwyspem.

Wizualki nie zrobię, bo jestem niekompatybilna z programami do urządzania :(

Poprzednie były takie:
1. Układ klasyczny. Wnęka ma wówczas dokładnie 119 cm (w zasadzie 120 cm, ale dodaję 1 cm aby wykluczyć kolizję z prostopadłymi szafkami), przez co wejdzie tylko lodówka i szafka, ale już nie piekarnik z mikrofalą. Chyba, żeby wyburzyć ściankę przy lodówce i zakryć ją panelem.
Wady - kuchnia przy ścianie.

http://img809.imageshack.us/img809/7889/kuchnia2.jpg

2. Półwysep. Blisko ideału, ale zabrakło...miejsca na przyprawy pod ręką, ustawienie robota kuchennego na stałe. Gdyby okno było w innym miejscu (na dłuższych ścianach) i można byłoby wykorzystać ścianę do której wyspa przylega na powieszenie szafki i półek, nawet bym się nie zastanawiała.

http://img413.imageshack.us/img413/1484/kuchniay.jpg

3. to najnowsza wersja, z podpowiedzi rasi:

http://img816.imageshack.us/img816/7871/kuchnia1a.jpg
ale trochę mnie drażni brak miejsca do posiedzenia. Za to jest fajny podręczny, wąski blat na ustawienie robota kuchennego.


Tak, tak... układ nr 1 jest najprawdopodobniej najbardziej ergonomiczny :(

Ale zastanawiam się czy rzeczywiście będę siedzieć w kuchni? Teraz nie siedzę, chyba, że się obrażę na TŻ, albo przeglądam przepisy, a TŻ siedzi, kiedy przygląda się, jak coś robię.
Obiady jadamy w pokoju, przy komputerach. W kuchni jeść zdarza nam się rzadko, pomimo stołu - zwykle, gdy właśnie wysprzątaliśmy salon na błysk i szkoda nam zakłócać porządek czymś tak trywialnym jak talerz.
Nie jestem fanką pichcenia, ale jak już muszę to robić to wciągam TŻ do pracy, dlatego zależało mi na blacie, przy którym mogą pracować dwie osoby (albo naprzeciw siebie - w przypadku półwyspu).
Jesteśmy też bałaganiarzami, a o wiele łatwiej przetrzeć mi blat po gotowaniu niż szorować kafelki za kuchenką.
W domu mieszkają dwie osoby i nie planują więcej.

Ja już rok łamię sobie głowę i mam dość :(

agnie-cha
22-12-2010, 06:22
Po jednej stronie półwyspu płyta a po drugiej zlew ?
Nie jestem ekspertem , nad swoją kuchnią zastanawiam się też już z rok ( stronę wcześniej wklejałam). Nie wyobrażam sobie tego latania płyta - zlew z garnkiem makaronu do odlania np. a po drodze na szczycie półwyspu stoi mąż którego trzeba ominąć ...... .? A może to są 2 płyty gazowa i indukcja ?

Elfir
22-12-2010, 12:21
To ma być indukcja, a po garnek z makaronem można sięgnąć od strony zlewu zamiast latać dookoła. Sprawdzałam jak daleko sięgają mi ręce :)

78mysz
22-12-2010, 12:46
To ma być indukcja, a po garnek z makaronem można sięgnąć od strony zlewu zamiast latać dookoła. Sprawdzałam jak daleko sięgają mi ręce :)
widzialas moją kuchnie? bardzo mi przypomina Twoją. na półwyspie płyta na blacie zlew. Kawałek wysokiej zabudowyMoja jest bardzo wygodna w uzytkowaniu i to Ci mogę z czystym sumieniem polecic
wybrałabym coś pomiedzy wersją 1 i 2.Trzecia wersja jest totalnie nieergonomiczna. Nie da się wygodnie obsługiwać i zlewu i kuchenki w tym układzie bez wzgledu na długość rąk, a 1.5 metra kwadratowego powierzchni pomiedzy szafkami na trzech ściankach to za mało dla jednej osoby żeby sie rozpędzic. No i blatu tez brakuje, bez względu na to, czy jest się fanką pichcenia czy nie:)

2112wojtek
22-12-2010, 12:48
To ma być indukcja, a po garnek z makaronem można sięgnąć od strony zlewu zamiast latać dookoła. Sprawdzałam jak daleko sięgają mi ręce :)
:lol2: Łoj! Jaki mocny argument.
Z pewnością sięgniesz, ale mimo wszystko kreujesz nowe standardy ergonomii.
4litry wody z makaronem w garnku do indukcji waży ponad 5 kg, przy takim ułożeniu kręgosłupa, w sprzyjających okolicznościach, grozi Ci dyskopatia.
Zapominasz jeszcze o wystającej i przeszkadzającej po drodze baterii, umieszczonej niemal zawsze na środku komory zlewu.

A rozwiązanie tego układu jest banalne i często stosowane w blatach szerokich ( np Tielsa i Grucco w nowoczesnych kuchniach tak ma))
Półwysep jest albo okrągły, albo jak nie ma miejsca, to urządzenia ustawia się pod kątem prostym w stosunku do siebie.
U Ciebie na podłużnej osi obu blatów przy przejściu , a nie jak na rysunku naprzeciw siebie .

Zachowujesz jednocześnie wszystkie książkowe zasady ergonomii.
Blat szerokość min 130 cm mamy : 130 - 55=75cm /2 = 37,5 cm po obu stronach , tak jak mówią w księgach.
I wilk syty i owca cała na dodatek ze zdrowym kręgosłupem.:D.

Tatarak
22-12-2010, 12:54
Wreszcie wiem, dlaczego zawsze omijałam w książkach "opisy przyrody": jak nie ma obrazka, to żaden opis rozwiązań przestrzennych do mnie nie dociera :( Ledwie sobie jestem w stanie przełożyć rzuty Elfir na 3D (ale słabo). Czy ktoś by mógł przetworzyć zalecenia 2112wojtka na formę graficzną? Tak w celach szkoleniowych dla maluczkich?

Elfir
22-12-2010, 12:57
Wojtek, ja nie gotuję dla pułku ułanów, żeby 4 litry wody z makaronem nosić :)

Podłużna oś blatów przy przejściu miała być głównym blatem roboczym o szerokości 120 cm. I wówczas po lewej miałabym zlew a po prawej kuchenkę (pod kątem prostym)
Bo 37,5 cm to trochę za mało na prace kuchenne.
Chyba, że nie zrozumiałam jak to miało by być?

Półokrągła wyspa uniemożliwia wstawienie np. zmywarki, a pozostałe szafki chyba musiałyby mieć półkoliste fronty lub boki?

Tatarak - dwa pierwsze mam w IKEA Planner u siebie w dzienniku. Ostatniego układu ten program nie chciał zrobić, bo stale dostawiał mi szafki do ściany zamiast na środek.

Elfir
22-12-2010, 13:03
widzialas moją kuchnie?

A jak ją znaleźć? Twoje komentarze mają ponad 500 stron :(

Znalazłam. Twoja kuchnia jest otwarta, stąd można było postawić wyspę. U mnie albo zabudowa pod ścianą, albo półwysep. Na obydwie rzeczy za wąsko.

Moja kuchnia ma 295 x 333 cm (+ 61 x 140 cm wnęka), nie licząc obszaru pod schodami, gdzie będzie spiżarnia.

Sugerowałam się tym zdjęciem przy robieniu 3 wersji:
http://img.diynetwork.com/DIY/2009/05/13/KB-2131387_aug06decnews_smallkitchen_1_V_lg.jpg

Ta wyspa jest najprawdopodobniej szersza od tej planowanej o jakieś 20 cm - tam są chyba 2 x 60 cm + 45 cm, a u mnie 40 + 45 +60 cm

78mysz
22-12-2010, 13:38
wiesz co? ja bym zrobiła na Twoim miejscu półwysep jak na drugiej wersji. Rozstrzelic zlew i płytę, tak, zeby przestrzeń robocza znajdowała sie pomiędzy nimi. Na długiej ścianie można walnąć grubą pólke po całej długości, albo płytkie szafki. Półwysep śmiało chyba mozna wyciągnąć az do końca linii okien. Mój półwysep ma 240x120 i na upartego zmieściłabym się na nim wygodnie z jednokomorowym zlewem i płytą i przestrzenią roboczą.Tylko ja jestem z tych co muszą mieć dużo blatów w kuchni.Wersja 1 też jest niezła, tylko nie robiłabym zabudowy pod samym oknem-po co to łączyć i kombinować z meblami?

2112wojtek
22-12-2010, 13:49
Wojtek, ja nie gotuję dla pułku ułanów, żeby 4 litry wody z makaronem nosić :)


:DMimo wszystko. Już przy 2 kg obciążasz w takiej pozycji niebezpiecznie kręgosłup, że o slalomie z wrzątkiem i baterią nie wspomnę.
A okrągłe da się zrobić - widziałem gotowe takie.
U Ciebie jednak nie ma na to miejsca. Tylko ,że każde nietypowe rozwiązanie niestety kosztuje. Zawsze okrąg można zastąpić elipsą albo sprowadzić do wielokąta, pozostawiając jedynie okrągły blat. Coś za coś ;)
Wyliczone 37,5 jest na odstawienie garnka a nie na prace kuchenne.
Zamiast robić blat podwójny robisz szerszy np 70cm z dodatkowym poszerzeniem w tym miejscu gdzie ustawiasz płytę , całość przesuwasz w stronę okna wydłużając tym samym blat po lewej od wnęki i masz od biedy przy oknie kącik żeby przycupnąć z filiżanką kawy i miejscem dla robota kuch.
Masz układ " T" z półwyspem w kształcie odwróconego "T"( lub nawet okręgu jak lubisz krągłości i Ci to pasuje)

To rozwiązanie nr3 , które zrobiłaś jest bardziej niestety efektowne niż funkcjonalne.
Ta sama uwaga dotyczy propozycji nr2. Nie skorzystasz z dolnej szafki mając za plecami niecałe 80cm, zwłaszcza przy tak długim blacie roboczym.

Elfir
22-12-2010, 13:56
W wersji nr 2 - z samym półwyspem (długie miesiące był faworytem), szerokość półwyspu nie może być większa niż 100 cm. Wówczas od ściany do półwyspu byłoby 1 m + 1 m półwyspu i zostałoby 95 cm na przejście. Długość półwyspu wyniosłaby 250 cm.
Wówczas stawiałabym szafki o głębokości 60 cm tak: 60 cm ze zlewem (na kosz) + 45 zmywarka + 60 cm z płytą (na garnki) + 80 cm blat roboczy (na sztućce, nabierki, łopatki i talerze) = 245 cm (5 cm na maskownicę pod oknem). Po drugiej stronie szafki o głębokości 40 cm: 40 cm (pieczywo, nóż, deski) + 60 cm (kubki, łyżeczki i duperele)+ blat z jedną szufladą 120 cm, pod którym byłaby wysuwana część o wysokości 70 cm jako stolik. Pod blatem wsunięte krzesła.

Wady: między zlewem a płytą tylko 45 cm. Dalsze odsunięcie płyty powoduje, że znajdzie się ona niemal przy samym oknie, a i okap chyba będzie zasłaniał dużą część światła wpadającego przez okno. Brak też miejsca na przyprawy pod ręką, na ustawienie robota kuchennego.
Dlatego kombinowałam z przesunięciem okna, ale wówczas wychodzi za małe :/

Elfir
22-12-2010, 13:59
To rozwiązanie nr3 , które zrobiłaś jest bardziej niestety efektowne niż funkcjonalne.
Ta sama uwaga dotyczy propozycji nr2. Nie skorzystasz z dolnej szafki mając za plecami niecałe 80cm, zwłaszcza przy tak długim blacie roboczym.

Hmm.. to ja już się pogubiłam, którą wersję przerobić wg twoich wskazówek :o

Bo ja zrozumiałam twoje wskazówki tak:
http://img816.imageshack.us/img816/848/beztytuumr.jpg

78mysz
22-12-2010, 14:40
no to mój półwysep wyglada tak. Gdybys sie decydowala na sam półwysep to zlew bliżej okna, a kuchenka na drugim koncu półwyspu
a tak jak nabazgroliłam coś wyjdzie?
http://img253.imageshack.us/img253/7350/elfir.jpg
http://img145.imageshack.us/img145/3632/240x120.jpg

Princesa
22-12-2010, 15:14
Zabrałam się jakiś czas temu za planowanie kuchni, na surowo bo ścian nie ma jeszcze ale tak +/- chciałam zaplanować co i jak bo w razie czego na tym etapie możemy jeszcze co nieco pozmieniać.

Kuchnię mamy sporą - 15,5 m kw. ale...
- jest otwarta na salon, więc 1 ściana odpadła,
- na 1 ścianie ma 2 spore okna - ich zamiana na mniejsze lub likwidacja nie za bardzo wchodzi w grę bo elewacja źle będzie wyglądała
- jest od salonu oddzielona częsciowo ścianą, za którą będzie kominek - czyli nie bardzo tuż przy niej można postawić lodówkę.

Wyspa chyba nie wchodzi w grę w takiej kuchni, ciężko zachować podawane w poradnikach odległości.

Z projektem męczę się już długo, wersji było wiele... ale zawsze czegoś nie było gdzie umieścić. Teraz wydaje mi się, że jako tako gra, ale:
- czy będzie to wygodne - większość stref i sprzętów jest skupiona w 1 miejscu, pozostała część kuchni to praktycznie same szafki, blat i miejsce na sprzęt typu czajnik.

Oto fotki:

1. Od lewej - kącik jadalny, miejsce na przechowywanie naczyń, talerzy, kieliszków, pod oknem piekarnik w zabudowie.

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs1335.snc4/162758_175942175759934_100000324573600_474929_3872 806_n.jpg


2. Od lewej - piekarnik, szafki na przechowywanie żywności, lodówka (2 drzwiowa ale w tym programie takiej nie było, dlatego taka szeroka 1 drzwiowa), narożna szafka wisząca i stojąca także na żywność i jakieś garnki, płyta indukcyjna a w szafce pod nią szuflady na sztućce, przybory do gotowania.

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs754.snc4/65474_175942189093266_100000324573600_474930_73440 85_n.jpg

3. Obok płyty indukcyjnej szafka z wysuwanymi koszami oraz w narożniku blat (bez szafki)

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs1216.snc4/156830_175942209093264_100000324573600_474931_5174 905_n.jpg

4. No i na plecach kominka ( w wizualizacji nie ma tu ścianki ale w rzeczywistości oczywiście będzie) zlew z 1 komorą (ale będzie wpuszczona w blat z maleńkim ociekaczem a obok zmywarka.

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs802.snc4/68231_175942229093262_100000324573600_474932_36177 26_n.jpg

I teraz wątpliwości:
- czy wokół płyty lub zlewu nie mam za mało miejsca?
- czy to jest w miarę funkcjonalne?

W grę wchodzi także zamiana miejscami zlewu i zmywarki z płytą indukcyjną.

Elfir
22-12-2010, 15:15
W tym układzie trzeba byłoby obejść całą wyspę, żeby sięgnąć np. po sok z lodówki. U ciebie wyraźnie do lodówki jest dostęp swobodny

Ja naprawdę przerabiałam to wnętrze na wszystkie możliwe sposoby - a głupia byłam, bo kuchnia od początku została zaprojektowania na układ wzdłuż ściany i dopiero po odbiorze projektu od architekta mi się odwidziało :(

Elfir
22-12-2010, 15:26
Zabrałam się jakiś czas temu za planowanie kuchni, na surowo bo ścian nie ma jeszcze ale tak +/- chciałam zaplanować co i jak bo w razie czego na tym etapie możemy jeszcze co nieco pozmieniać.



Czy mogłabyś rzucić plan kuchni z wymiarami a nie tylko wizualki?
Dlaczego nie robisz standardowo zlewu pod oknem?
Te narożnikowe półeczki będziesz przeklinać

http://img819.imageshack.us/img819/8148/beztytuutl.jpg

przy czym "spiżarka" to po prostu graciarnia na to wszystko, co nie musi być pod ręką - blachy, roboty kuchenne, zapasy mąki i cukru, wielkie garnki, używane raz w roku do bigosu, serwisy "dla gości", itd.

Princesa
22-12-2010, 15:37
Elfir, pod oknem nie chcę za bardzo zlewu bo nie mam gdzie wcisnąć suszarki (na ścianie są okna a na widoku z salonu nie chcę suszyć widelców. I ogólnie nie wiem czy chcę z salonu widzieć naczynia w zlewie..

Spiżarka nie bardzo jest mi potrzebna jako tako - mam piwnicę, wolę zwykłe szafki.

A rzut:

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/hs026.snc6/165640_175951712425647_100000324573600_474964_7256 212_n.jpg

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs1392.snc4/164484_175952655758886_100000324573600_474972_6732 815_n.jpg

niestety nie mam w tym momencie skanu projektu.

78mysz
22-12-2010, 15:47
W tym układzie trzeba byłoby obejść całą wyspę, żeby sięgnąć np. po sok z lodówki. U ciebie wyraźnie do lodówki jest dostęp swobodny

Ja naprawdę przerabiałam to wnętrze na wszystkie możliwe sposoby - a głupia byłam, bo kuchnia od początku została zaprojektowania na układ wzdłuż ściany i dopiero po odbiorze projektu od architekta mi się odwidziało :(

niby tak, ale z drugiej strony i tak musisz dotrzeć do szklanki:). A może da się popracować nad oknem w kuchni i zrobic je albo ciut węzsze- a do samej ziemi (wtedy stawiasz dwa wysokie słupki na lewo od okna)albo okno dłuższe, ale wyżej, tak żeby pod nim zmiescił się ciąg wysokich na te 12-140 cm szafek z lodówką i podniesionym piekarnikiem? Innym rozwiązaniem jest wstawienie lodówki pod schody, ale z kolei przy użytkowaniu kuchni jest to mniej wygodne, jesli obsługujesz wyspę "od ściany".Wreszcie są lodówki szufladowe i podszafkowe-jesli nie potrzebujesz wielkiej to może to jest rozwiązanie?

Elfir
22-12-2010, 17:17
Mam podszafkową lodówkę i jest za mała. To nie jest rozwiązanie, robić coś na siłę, aby zrealizować swoje widzimisię. Jeśli okaże się, że nie ma jak ustawić płyty grzewczej na środku, zrobię klasyczną zabudowę wzdłuż ściany, będę kląć przy myciu kuchni i myśleć o wybudowaniu nowego domu.

Rozwiązanie z wysokim oknem rozważałam, ale boję się, że wówczas będzie po prostu za ciemno w kuchni (okno od północnego wschodu)


Princessa - w twoim układzie nijak nie pasuje mi lodówka. Nisko-nisko i nagle wysoko a potem znów nisko-nisko.
Czy przesunięcie stołu w światło okna, bliżej kuchni ma jakieś uzasadnienie?
Przy stole nie zakręcałabym już szafkami - niewiele zyskasz a robią ci się same szafki narożnikowe.

Może tak?
http://img502.imageshack.us/img502/5719/16564017595171242564710.jpg

Wówczas masz wysoką zabudowę przy stole i niską po drugiej stronie.


Albo dajesz wełnę na ścianę z kominkiem, jako izolację i ustawiasz tam lodówkę.

Princesa
22-12-2010, 17:48
Stół został przeniesiony do kuchni bo w miejscu, gdzie pierwotnie miał być będą drzwi balkonowe i będzie bez sensu zasłaniał światło.

Zamiast 2 pojedynczych drzwi balkonowych, będą duże przesuwane z 2 szybami i trochę głupio to zastawiać stołem...
Zaczną się na wysokości ściany kominka i będą miały w sumie ok. 3m
Poza tym Twoja propozycja byłaby ok.
Tylko mam wątpliwości, czy nie lepiej żeby "na widoku" była niska zabudowa... właśnie głównie tym się kierowałam wcześniej, żeby nie widzieć z pokoju wielkich szaf, ale muszę to jeszcze przemyśleć.

A ile cm. wełny załatwi jako tako izolację ściany kominka? albo raczej wełna + kołki, siatka, karton-gips itd. jakiej to by było łącznie +/- grubości?

Jeszcze taka opcja:

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash2/hs611.ash2/156359_176003975753754_100000324573600_475210_4701 348_n.jpg

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash1/hs760.ash1/165121_176003992420419_100000324573600_475211_3937 939_n.jpg

Elfir
22-12-2010, 18:01
myślę, że tu można byłoby się sugerować ścianami zewnętrznymi w kanadyjczykach. Zima różnica temp. dochodzi do 40 stopni (-20 na zew. + 20 wewnątrz). Poza tym lodówka od tyłu grzeje.

jeszcze można tak:
http://img692.imageshack.us/img692/5719/16564017595171242564710.jpg

naberia
23-12-2010, 22:41
To ja też umieszcze mój projekcik z kilku stron...
Wysoka ściana koło okapu to spiżarka (beda tam drzwi których nie umiałam wstawić)...
A naprzeciwko okna - zabudowa na 141 cm wys. ( szerokość ścianki 160 cm) - i tu mam dylemat, więc pliz - doradźcie co dać:
1. wersja - z mikrofalą i piekarnikiem obok siebie + szafka 40 cm
2. wersja - mikrofala nad piekarnikiem + 2 szafki 50 cm szer. po bokach

Jak uważacie będzie lepiej??? Dawać szafki wiszące nad tą zabudowę czy lepiej jakieś obrazki powiesić?

3247332474324753247732476
2112Wojtku, czy mógłbyś też rzucić okiem na moją kuchnię. Projekt wstępny. Generalnie chodzi o rozmieszczenie urządzeń. Ścianki już są, więc mogę jedynie poprzestawiać meble... Mógłbyś mi coś poradzić? bardzo chciałam praktyczną kuchnię. Koło okapu - spiżarka.
Dziewczyny na forum radzą lodówkę w wysokiej zabudowie naprzeciwko okna. Zgadzasz się z nimi? Poniżej wizualka z wysoką zabudową (w załącznikach wersja z zabudową 141 cm wys):
3522435225352263522735228

Która wersja lepsza?
A może ma ktoś jeszcze inny pomysł, jak ustawić tą kuchnię? Bo mi się już pomysły skończyły, a czasu coraz mniej :(
http://forum.muratordom.pl/images/misc/pencil.png

Marmichkon
28-12-2010, 11:42
duś!
Jasny kremowy i drewniany to rzeczywiście chyba najbardziej niewdzięczne kolory na dobieranie płytek. Ja mam zamiar dać płytki w lekko piaskowym kolorze na podłogę (gres polerowany) i może dać to samo nad blatem kuchennym? (płytki 60 cm na 60 cm)

co do zlewu pod oknem... Pewnie dobry pomysł, ale w kuchni jest ogrzewanie podłogowe pod wylewką podłogową, więc nie da się przenieść tego odpływu na wodę, co jest w podłodze.

" ładna, schludna, nudna - brakuje mi w niej odrobiny szaleństwa" - brakuje mi niestety szalonych pomysłów!!!

"ładny okap zamiast pochłaniacza" radzisz - pomyślę nad tym...

"zamienić cargo i lodówkę miejscami, wtedy dostęp do lodówki będzie wygodniejszy" - cenna rada, którą wezmę pod uwagę.
Dzięki duś. Jak zwykle można na ciebie liczyć (radziłaś mi w sprawie projektu łazienki).

Nicol!
Kolorystyka i w ogóle wszystko jest do komentowania w przypadku projektu mojej kuchni.

Już mi się odechciało tej deski na ścianie z trzema podświetlanymi półkami... A stolika nie chcę tam robić, bo do tej kuchni (otwartej) "przylega" wykusz i tam będzie duży stół z krzesłami.
Stolik w kuchni planuję pod oknem taki ukryty w meblach. Jak mi się uda, to zaraz wkleję fotkę.

Duś!!!
Lodówka za twoją radą ląduje bliżej blatu...
Wojtku!
Dzięki za cenne uwagi. Oszczędna do bólu ta kuchnia, bo ja biedna niestety jestem.
A która wersja projektu lepsza?- ta z listwami nad szafkami górnymi czy bez nich? Napiszcie....

Tatarak
28-12-2010, 11:53
Mnie sie bardziej podoba bez listew :)

2112wojtek
28-12-2010, 14:38
naberia
Rzuciłem okiem. Układ funkcji jest poprawny.Będziesz się w "ciągu" poruszać głównie w prawo, chociaż droga od płyty do stołu jest spora.
Czy dziewczyny dobrze Ci radzą ? Nie wiem.:D
Kuchnia jest na tyle duża , że można sobie pozwolić na wiele wariantów rozmieszczenia sprzętów. Każdy projektant będzie miał swoje widzenie. Ty musisz wybrać, które Ci odpowiada najbardziej.
Osobiście uważam, że w pomieszczeniach o sporej powierzchni , można zawsze trochę zaszaleć;).
Ty otwarłaś kuchnię na widok ogólny w całej jej perspektywie. Nie wiem czy przyścienny trzon kuchenny jest najatrakcyjniejszym elementem kuchni.
Lepsze to jednak niż zlew.
Niepokoi forma bufetu przy sofie, ale rozumiem , że to tylko koncepcja. Szafka w narożniku po lewej stronie zlewu, będzie nieużyteczna .
Wysokość blatu dla stołków hockerowych wynosi 112-115 cm . To za nisko żeby zaraz przy nim postawić kanapę. Gdyby coś się rozlało trzeba to zatrzymać aby nie oblać sofy lub osoby na niej siedzącej.Za głową siedzącego na sofie , jeśli stawiamy ściankę, murek ponad wysokość oparcia, lepiej żeby było na wysokości max 90-100cm , albo , jeśli to ma być przegroda a nie tylko półka podręczna, minimum 135-140cm.
Średniego wzrostu mężczyzna lub wyższa kobieta, u Ciebie będą mieli głowę ponad blatem. Kiepskie wrażenie dla siedzącego, jeszcze gorsze dla jedzącego.

Marmichkon
Mówiąc "oszczędna do bólu" nie miałem na myśli "za mało wypasiona". To nie kwestia środków, tylko samego pomysłu. Miejsca jest sporo , żeby wygospodarować , choćby niewielki kawałek blatu i krzesło, nawet na wolno-stojący bufecik z zydelkiem:D , gdzie można siorbnąć kawę w procesie kulinarnego tworzenia. Może zamiast całkowicie rezygnować z galerii nieprzydatnych w tym miejscu w kuchni półek, można by pomyśleć nad czymś ciepłym a praktycznym. Witrynka, komoda czy serwantka drewniana ( na zastawę wsystarczy 30cm głęboka, niech będzie jak półki na drewnianym panelu) dałaby Ci trochę dodatkowego miejsca na "alarmowe" serwetki, zastawę itp, nad nią zegar przydatny w kuchni, fajne zdjęcie, grafika ?
Co ja Ci będę zresztą radził, sama wiesz co najlepiej masz zrobić.:yes:

psosin
28-12-2010, 18:59
mam do was prosbe, mam problem z tym blatem po prawej stronie (takim niby barkiem)
http://i931.photobucket.com/albums/ad158/Akna_album/Skuchnia1b.jpg?t=1293559873
wymysliłam sobie zeby ten blat był nieco wyzej po to zeby odcinac sie od reszty blatów roboczych i tworzył taki niby barek, to raz a dwa zeby nieco zasłonił to co sie dzieje w kuchni patrzac od strony pokoju. No i nie wiem, mezowi nie bardzo sie taki pomysł podoba. Blat ma sie konczyc nogą z cegieł pomalowaną na biało..

nicol21
28-12-2010, 20:59
Marmichkon a mi się bardziej podoba z listwami, choć może jeślibym lepiej to sobie probowała zobrazować to może i bym zmieniła zdanie :)
jak przez chwilkę pomyślę to bez listwy u góry jest lżejsza :D

ale kwestią najważniejszą jest: która wersja się Tobie podoba :D

już wiem :D listwa na górze fajnie wygląda w przypadku wysokiej zabudowy... bo tam się łączy z tymi półeczkami po prawej...
po lewej stronie projektu... z niczym się nie łączy i jakoś mi mniej nie pasuje :) Więc zależy na którą stronę spojrzeć :d

naberia
28-12-2010, 22:41
2112wojtek, bardzo dziękuję za Twoją opinię :)
Szczerze mówiąc, trochę się zestresowałam czytając ją, bo założyliśmy z mężem, że kanapa będzie właśnie pod barkiem :( Barek na wysokość 120 cm, kanapa na wys. 85 cm - myśleliśmy, że będzie wystarczająco miejsca ... :( Jak się teraz okazuje się, chyba mamy salon mało ustawny, bo nie widzę innego miejsca na kanapę, jak właśnie pod barkiem :( Co do układu kuchni, właściwie żaden projektant nie zaszalał mimo, że wielkość kuchni na pierwszy rzut oka spora... (4,10m x 3,50 cm - to spora kuchnia?) A szkoda, bo przydałoby się coś fajnego wyczarować... A Ty, Wojtku, miałbyś jakiś pomysł, co by tu zmienić, żeby było korzystniej?
Dziewczyny, Wy też pomóżcie!

A może zrobić wyższą ściankę np na 130 cm, a poniżej od strony kuchni dołączyć do niej blat/barek? Przydałoby się jakieś miejsce do siedzenia w kuchni...

duś
29-12-2010, 00:28
naberio - masz jakąś kuchnię swoich marzeń? zdjęcie inspirację, które jak wyszperałaś, to pomyślałaś - ONA albo ŻADNA inna?
bo bez tego w twojej kuchni mogę zaszaleć w swoim stylu jedynie a wtedy dostaniesz reflexa od scavoliniego w wersji low budget :))))

naberia
29-12-2010, 10:08
oj duś, wierz mi, że dużo jest takich kuchni co mi się podobają, ale układ mojej jest tak jakby nietypowy... Ale poniżej wizualizacja, która mnie przekonała, że chcę taki układ (tylko musiałam upchać gdzieś spiżarkę). Generalnie koncepcja jest taka - żeby było wygodnie i ... ładnie :) Ogólne inspiracje i kolorystyka jak poniżej:
35784
35783357803578135782

naberia
29-12-2010, 12:21
I jeszcze moje ulubione wizualizacje forumowiczek:

35826358253582735828

Princesa
29-12-2010, 13:44
Moja nowa wizja:

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs1359.snc4/163109_177863645567787_100000324573600_488828_5547 085_n.jpg

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash1/hs748.ash1/163966_177863662234452_100000324573600_488829_6399 140_n.jpg

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash1/hs744.ash1/163603_177863668901118_100000324573600_488830_7290 401_n.jpg

W czym Wy robicie takie ładne wizualizacje? :(

duś
29-12-2010, 16:59
@naberia
podoba mi się bardzo ta wizualka z podpisem "gusia79" :) zaraz coś poszperam ;)

@princesa
co za dzika ilość szuflad i schowków!!!
pierwsze zastrzeżenie to dyskoteka z uchwytami - jedne w pionie, drugie w poziomie. razi zwłaszcza na tej ścianie vis-a-vis zlewu.
po drugie zaś - zamieniłabym lodówkę i piekarnik miejscami. przygotowywanie potraw będzie się odbywało raczej na blacie pod oknem - jest go więcej a do tego światło naturalne. jak zapakujesz składniki na zapiekankę do naczynia, to zarówno po prawej, jak i po lewej - droga nie jest zbyt odległa. natomiast przy obecnym układzie żeby wrzucić coś do gara - gonisz przez pół kuchni. zdecydowanie częściej otwieram lodówkę niż piekarnik, tym bardziej jak gotuję.

Princesa
29-12-2010, 19:35
duś dzika w sensie pozytywnym mam nadzieję ;)
A szaleństwo z uchwytami... eh przeoczyłam to ale to jest jeszcze wszystko w powijakach ;)

co do lodówki i piecyka... to jeszcze przemyślę, funkcjonalnie to pewnie byłoby lepiej zrobić tak, jak piszesz, ale nie wiem jak to wizualnie wyjdzie ;)

naberia
29-12-2010, 19:54
dzięki duś, nie mogę się doczekać :)

Elfir
29-12-2010, 20:06
hmm.. Czy ktoś zrozumiał uwagi wojtka do mojej kuchni? Bo przeczytałam kilka razy dokładnie co napisał, ale nie rozumiem, jak miałabym zmienić :/

duś
29-12-2010, 20:22
no to teraz nie wiem naberio, jak odważna jesteś z kolorami.
w kwestii układu wiele bym nie zmieniła, bo zarówno zlew jak i kuchnia nie jest tym, co wpada w oko jako 1, ale tu masz linka do czegoś co mi się kiedyś bardzo podobało. podoba się zresztą nadal i to bardzo bardzo. może gotowa jesteś zrobić kuchnię na czekoladowo? zabudowa, blat i ściany w 1 kolorze - ładnym nasyconym brązie, a szafki w ciągu - geometryczne, proste, w bieli lub ecru (te scavoliniego mają delikatne paseczki, mój stolarz też mi takie zrobił - mogę zdradzić jak :)). masz sporo miejsca, duże okno - jasna podłoga i jasny sufit doświetlą pomieszczenie, więc nie ma obaw.
http://www.meblekuchenne.pl/katalog/glam/06.jpg

tu masz wersję dla mniej odważnych kolorystycznie, choć z czarną ścianą, która zlewa się z czarnawym blatem i czarno-szarawym szkłem między szafkami. "drewniane" szafki są z widocznym, lekko pasiastym rysunkiem, który niewątpliwie sam w sobie robi za element dekoracyjny. mi się takie wzorki bardzo podobają, sama poszłam w wersję - "drewniana" część kuchni musi mieć delikatny ale zauważalny rysunek. no i masz u siebie potencjał na dosyć spory, stalowy okap - może nie taki rozłożysty jak ten, ale coś przykuwającego uwagę.
http://www.meblekuchenne.pl/katalog/mood/06.jpg
http://www.meblekuchenne.pl/katalog/glam/6.htm

naberia
29-12-2010, 20:34
Dzięki duś, bardzo ładna ta kuchnia :) Początkowo nastawiałam się właśnie na czekoladową, ale z racji tego, że mam sporo mebli w kolorze wenge, które będę zabierać do nowego domu, zdecydowaliśmy, że przynajmniej kuchnia musi być jasna, bo powoli brązów mamy dosyć. Dlatego padło na białą kuchnię, ewentualnie lekkie ecru... mniej więcej jak na tych zdjęciach - jasno-orzechowa. Mam natomiast problem, co do ustawienia mebli i myślałam, że właśnie z tym mi pomożecie :(

naberia
29-12-2010, 21:03
Kurcze, wydaje mi się, że układ mam do bani... Na tej ściance na przeciwko barku, są drzwi od spiżarki, a zaraz w rogu zabudowa. I nie wiem jak ją zorganizować, żeby wyglądało ładnie. Skłaniam się ku wysokiej zabudowie z mikrofalą i piekarnikiem, ale jednocześnie wolałabym mieć lodówkę obok blatu, a nie na przeciwko... I co tu zrobić? Dać wysoką zabudowę bez lodówki? Czy lepiej zrobić zabudowę niższą na 143 cm jak poniżej? (kurcze do bani mam też ten program do aranżacji!:mad:)

3591335914359163591535917http://forum.muratordom.pl/images/misc/pencil.png

Freno
29-12-2010, 21:14
Cześć!

Wpadłam do Was po poradę.
Mam sporą kuchnię, która daje trochę możliwości. I właśnie te możliwości mnie peszą. Proszę spójrzcie na obrazki i poradźcie, która wersja dobra, albo co można ustawić lepiej.

3591935920359213592235923

Wersja z ustawieniem U ma tę przewagę nad pozostałymi, że można powiesić szafkę (na ociekasz) nad zlewem. Mankamentem tej wersji jest "duża" (???) odległość między kuchnią i zlewem. Oczami wyobrażni widzę bieganie z gorącym garnkiem w celu odcedzenia ziemniaczków, makaronu itd.

Na którą wersję Wy byście się zdecydowali/ły?

Freno
29-12-2010, 21:17
jeszcze jeden obrazek

Elfir
29-12-2010, 21:49
Naberia - zastanów się, czy na 100% chcesz mieć aż tak bardzo otwartą na salon kuchnię.
Bo gdybyś nieco wydłużyła tę wysoką ściankę przy kanapie, można byłoby zrobić coś takiego:
http://img339.imageshack.us/img339/2663/beztytuuxof.jpg

Masz klasyczny trójkąt roboczy. A z pokoju jest wyłącznie widok na wysoką zabudowę, co wygląda lepiej niż okap.

Elfir
29-12-2010, 22:03
Freno - można jeszcze tak:

http://img442.imageshack.us/img442/6758/beztytuuugf.jpg

Wnękę zabudować ścianką z drzwiami przesuwnymi jako podręczną spiżarkę. Przy ścianie z drzwiami zrobić wysoką zabudowę, wzdłuż dłuższej ściany ciąg roboczy, a po przeciwnej stronie kąt do wysiadywania w kuchni - mała kanapa/ława, duży stół, krzesła.
Wówczas wchodząc do kuchni widać kącik do siedzenia, a nie ciąg roboczy.

Princesa
30-12-2010, 09:34
A ja jeszcze ponawiam pytanie ile cm. wełny wystarczyłoby do zaizolowania ściany kominka, żeby można było na jej tyle postawić lodówkę, albo może po prostu odsunąć lodówkę od ściany i zabudować to karton-gipsem z tyłu zostawiając pustkę|? Mam miejsce, żeby odsunąć lodówkę nawet i o 40 cm od tej ściany...

Marmichkon
30-12-2010, 09:46
Marmichkon
Mówiąc "oszczędna do bólu" nie miałem na myśli "za mało wypasiona". To nie kwestia środków, tylko samego pomysłu. Miejsca jest sporo , żeby wygospodarować , choćby niewielki kawałek blatu i krzesło, nawet na wolno-stojący bufecik z zydelkiem:D , gdzie można siorbnąć kawę w procesie kulinarnego tworzenia. Może zamiast całkowicie rezygnować z galerii nieprzydatnych w tym miejscu w kuchni półek, można by pomyśleć nad czymś ciepłym a praktycznym. Witrynka, komoda czy serwantka drewniana ( na zastawę wsystarczy 30cm głęboka, niech będzie jak półki na drewnianym panelu) dałaby Ci trochę dodatkowego miejsca na "alarmowe" serwetki, zastawę itp, nad nią zegar przydatny w kuchni, fajne zdjęcie, grafika ?
Co ja Ci będę zresztą radził, sama wiesz co najlepiej masz zrobić.:yes:[/QUOTE]

Wojtku!!!

Kawałek blatu i krzesło jest w projekcie, tylko tego nie widać. Pisałam o tym wcześniej. Zaraz załączę fotki. Kuchnia jest otwarta na salon, a do naszej kuchni "przylega" wykusz, w którym ma być stół z krzesłami. Tak więc stół w kuchni, a tuż obok stół w wykuszu to za dużo byłoby tych miejsc do siorbania kawy...


Wojtku!

Proszę napisz, czy dałbyś te listwy "orzechowe" nad górnymi szafkami czy nie są potrzebne?
A tak sobie wyobrażam miejsce na poranną kawkę...

naberia
30-12-2010, 15:24
Dzieki Elfir! Poszłam Twoim torem i wyszło mi coś takiego: Co o tym myślicie? Lepsza ta wersja?
Moje spostrzeżenia:
- jest krótszy barek (wizualnie lepiej czy gorzej?)
- salon bardziej zakryty, bo pełna ściana dłuższa (jak ustawic kanape? - bedzie niesymetrycznie...)
- z jadalni widać płytę i okap
- nie widać płyty ani okapu z salonu
- bryła bardziej uporządkowana
- więcej miejsca koło drzwi od spiżarki (na wizualizacji nie widac tych drzwi niestety - trzeba je sobie wyobrazić :()
- zostaje goła ściana na przeciwko okna (koło spiżarki) - dawać tam cos? jakieś półki?

Opinie mile widziane.

36081360833608436082

naberia
30-12-2010, 15:28
cd. wizualizacji

36088
36087
36085
36086

Freno
30-12-2010, 20:08
Freno - można jeszcze tak:

.....

Dziękować! dziękować!

W miejscu proponowanej spiżarni zostawiłam szafki, bo spiżarnię już mam. Obok kuchni.
Nawiększą zagwozdką było wstawienie czegoś w ten róg pomiędzy zlewem i wysoką zabudową. Może otwarte półki? Bo raczej nie szafka narożna, którą wstawiłam do wizualizacji :no:

Naniosłam te poprawki i teraz wygląda to na wizualizacji tak:

Elfir
30-12-2010, 20:44
Nie rób po prostu szafek do narożnika. I tak masz sporo miejsca do przechowywania. Szafki wiszące raczej potraktuj jak dekorację ściany.

Lukarna
01-01-2011, 16:23
Elfir, próbowałam sobie wyobrazić wskazówki Wojtka co do projektu Twojej kuchni ale niestety, zupełnie nic z tego nie rozumiem:/

Princesa podoba mi się Twój ostatni projekt, od strony salonu na wyspie dałabym mniej drzwiczek ale to już kosmetyczne zmiany.

Tatarak
01-01-2011, 16:35
Elfir, próbowałam sobie wyobrazić wskazówki Wojtka co do projektu Twojej kuchni ale niestety, zupełnie nic z tego nie rozumiem:/

.

ja już pisałam, że nie rozumiem opisów bez obrazków. a w tym konkretnym przypadku - ni w ząb :(

2112wojtek
03-01-2011, 17:58
Wojtku!!!

Kawałek blatu i krzesło jest w projekcie, tylko tego nie widać. Pisałam o tym wcześniej. Zaraz załączę fotki. Kuchnia jest otwarta na salon, a do naszej kuchni "przylega" wykusz, w którym ma być stół z krzesłami. Tak więc stół w kuchni, a tuż obok stół w wykuszu to za dużo byłoby tych miejsc do siorbania kawy...

Wojtku!

Proszę napisz, czy dałbyś te listwy "orzechowe" nad górnymi szafkami czy nie są potrzebne?
A tak sobie wyobrażam miejsce na poranną kawkę...
Nie wiem czy bym dał. Jeśli odległość pomiędzy górą szafek a sufitem jest większa niż 55cm to zastanawiałbym się czy dać.
Listwa dosyć wyraźnie zamyka przestrzeń i całą kompozycję oraz wyraźnie obniża optycznie pomieszczenie.
Jaki efekt chcesz uzyskać? Nie wiem

Stolik-blat wysuwany fajny , idealny w niewielkiej kuchni.
Jesteś prawdopodobnie osobą dosyć pedantyczną i zorganizowaną :D skoro stosujesz tak specjalistyczne rozwiązanie w sporej w sumie kuchni.

Marmichkon
04-01-2011, 02:41
Marmichkon a mi się bardziej podoba z listwami, choć może jeślibym lepiej to sobie probowała zobrazować to może i bym zmieniła zdanie :)
jak przez chwilkę pomyślę to bez listwy u góry jest lżejsza :D

ale kwestią najważniejszą jest: która wersja się Tobie podoba :D

już wiem :D listwa na górze fajnie wygląda w przypadku wysokiej zabudowy... bo tam się łączy z tymi półeczkami po prawej...
po lewej stronie projektu... z niczym się nie łączy i jakoś mi mniej nie pasuje :) Więc zależy na którą stronę spojrzeć :d

Nicol 21!

Najpierw pomyślałam, że jaja sobie robisz ZE MNIE!
Z czytania ze zrozumieniem o tej godzinie nie jestem najlepsza...
To znaczy, że bez listew... Jakiegoś szczegółu się czepiłam, ale to dlatego, że nie wiem co tu jeszcze zmienić w tej kuchni...
DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA RADY!!!
CZEKAM NA JESZCZE...
"PERFEKCYJNA" I "ZORGANIZOWANA"

P.S. WOJTKU! CHCIAŁABYM TAKA BYĆ!

naberia
04-01-2011, 09:23
Czy ktoś zerknie na moją kuchnię? :( Bardzo proszę o radę, która wersja jest najlepsza?

nicol21
04-01-2011, 11:10
Nicol 21!

Najpierw pomyślałam, że jaja sobie robisz ZE MNIE!
Z czytania ze zrozumieniem o tej godzinie nie jestem najlepsza...
To znaczy, że bez listew... Jakiegoś szczegółu się czepiłam, ale to dlatego, że nie wiem co tu jeszcze zmienić w tej kuchni...
!
Marmichkon zapewniam Cię, że jaj sobie z Ciebie nie robię.... Patrzyłam kilka razy na te focie/wizualki i potem stwierdziłam, że w zależności na która stronę patrze to albo ta listwa mi pasuje albo nie... i potem edytowałam post i dorzuciłam info o tym że po prawej nie łączy mi się tak jak łączy mi się po lewej - bo tam jest dół, potem bok i potem góra z tego ciemnego frontu zrobione.

AJa?!
04-01-2011, 13:34
naberia z tego co pamiętam to już kilka wizualizacji wstawiłaś -ale zbytnio się nie przyglądałam..

Nie podoba mi się kilka rzeczy:
-spiżarka moim zdaniem jest za mała - tak naprawdę to zwykła szafka a nie spiżarka. Spiżarnia to oddzielne pomieszczenie gdzie jest więcej ocieplenia, nie ma ogrzewania itp. Żeby można było bez problemu przechowywać tam jedzenie.
-narożnik za lodówką jest w ogóle nie użytkowy. łokciem będziesz uderzać o lodówkę
-barek to już w ogóle niczego się nie trzyma:/ może zrób go szerokości szafek ?

naberia
04-01-2011, 14:11
Dzięki AJa!
Spiżarka, którą widać z kuchni jest większa (idzie wgłąb - nie widać jej całej na wizualizacjach) i owszem nie ma ocieplenia, jest tam wentylacja i dlatego są tam zwykłe drzwi (marzyły mi się przesuwne - ale jest kiepsko ze szczelnością).

W wizualizacji z przeniesioną płytą (zgodnie z radą Elfir) za lodówką byłaby szafka z roletą (nie było jej w programie :( )
Najbardziej odpowiadała by mi wersja jak poniżej (ze względu na praktyczność) lub wersja z wysoką zabudową naprzeciwko okna - wygląda nawet ładniej - ale wydaje mi się mniej praktyczna (koło lodówki i piekarnika nie będzie żadnego blatu). Jak uważasz?
Jeszcze raz dołączam wizualki:

36857
36856
36855
36854

naberia
04-01-2011, 14:19
Dodaję rzuty i wersja druga z wysoką zabudową:

3686236863

dorben
04-01-2011, 14:27
Witam Was! Korzystając z zimowej przerwy na budowie zaplanowałam sobie kuchnię (choć do montażu jeszcze kilka miesięcy). Podczytując ten wątek widzę, ze wiele z Was ma spore doświadczenie w temacie, więc liczę na Wasze uwagi i krytykę. Kilka słów opisu: kuchnia połączona jest z salonem, oddziela je tylko ścianka na środku o szer. ok. 120cm, nad którą zaczyna sie komin i wentylacja (od stropu). Od strony salonu do ścianki przylegac będzie koza, od tyłu kącik do gotowania. Z kąta wypoczynkowego salonu będzie widok przede wszystkim na tą część, gdzie jest stół (ale docelowo chciałabym tam ławę narożną). Kuchnia na 90% STAT ikea, na podłodze woodentic brown, ściana marzy mi się ciemna oliwka lub inna ciemna zieleń. Co do układu szafek i urządzeń - ze względu na rury musi zostać zachowana kolejnosc zmywarka-zlew, możliwe są niewielkie przesunięcia. Dodam jeszcze ze okno o szer. 240 - chyba fix bez podziałów (jak sądzicie?). Pieknie proszę o porady:)
http://img339.imageshack.us/img339/4619/kuchnianowa1.jpg

http://img692.imageshack.us/img692/4086/kuchnianowa2.jpg
By dorben (http://profile.imageshack.us/user/dorben) at 2011-01-04

nicol21
04-01-2011, 15:11
dorben ja bym płytę dała w ciągu za zlewozmywakiem, natomiast stół postawiła przy tej ściance, tam gdzie teraz masz wyspę z płytą. Wg mnie - dużo latania do kuchenki, jet taka osamotniona. Stół jest jakoś tak wciśniety, z tego co widac na rysunku to też nie ma miejsca żeby wygodnie się przy stole rozsiąśc bo albo szafka, albo ściana... plus szafka nad głową w którą można się uderzac głową jeśli ktoś będize pod nią siedział.

Jeśli zlew masz 1 komora+odciekacz to moze go odwróc tak zeby miec odciekacz nad zmywarką i wtedy zmieści Ci się płyta po prawej od umywalki i będizesz miałą trochę blatu roboczego i tak wolnego. Choc trochę kuchenka na okno będzie wchodzic... a lodówka będzie taka niska? bo rozumiem, ze ona w słupku po lewej będzie?

AJa?!
04-01-2011, 15:21
Dodaję rzuty i wersja druga z wysoką zabudową:

3686236863

o wiele lepsza ta wersja.
-Jak wstawisz tam wysoką zabudowę to wejście do spiżarki będą ciasne. Wg planu to teraz masz jakieś 80 cm. A powinnaś mieć drzwi co najmniej 70 + 10 cm framuga z kazdej strony= 90 +grubosc scianki dzialowej po 10 =110 cm takie minimum. (zwykle drzwi to 80 albo 90)
przeniosłabym wysoką zabudowę na ścianę gdzie jest teraz płyta a w niej od spiżarki : lodówka, piekarnik z mikrofalą,ew. wysokie cargo, i szafki nad blatem z mało używanymi rzeczami.
- czy musisz mieć aż tak wysoki barek?
noi pytanie jeszcze czy jesteś wysoka? jak masz 160 cm to raczej nie wyjdzie to co mam na myśli:
normalna wysokość blatu to 85
w zabudowie ze zlewem dałabym 80, a na ściance łączącej z salonem 95
Podobnie coś jak na zdjęciu
http://www.bik-meble.pl/upload/Categories/meble-kuchenne-328_s.jpg

A tu na Twoim rzucie
http://img220.imageshack.us/img220/993/zgory2.jpg

dorben
04-01-2011, 15:49
Nicol dzięki za odpowiedź! Z lodówką jest tak, ze w kuchni mielibyśmy taką wys. 122 z małym zamrażalnikiem, a zamrażarka w pom. gospodarczym. A moze lepiej dać wysoką lodówkę z dużą zamrażarką, tylko gdzie? w tym miejscu gdzie teraz odpada - widzimy z salonu wielki biały blok (bok lodówki) - przy niższej wersji nad lodówką widoczne sa jeszcze szafki na tle ściany. nie mam pomysłu gdzie indziej mogłaby ta lodówka stac..Z kuchenkąw ciągu dobry pomysł, ale: wysokość okna nad podłogą mamy jakies 87cm - blat to pewnie 85cm? czyli zadne kafle nam tam nie wejdą. Boję się ze szyba będzie wiecznie upaprana, poza tym wyciąg - musi byc bo kuchnia otwarta, a nad oknem kiepsko. A moze poszerzyc zabudowę na tą ścianę gdzie teraz stół jest? tylko ze wtedy płyta i okap na samym widoku z salonu by była... Jak myslicie?

joker-71
04-01-2011, 15:54
Witam , wszystkich ... ech jak to z projektem , same wątpliwości ...
podpowiedzcie coś ...
z lewej pierwsza to zmywarka :/ jakoś tak mało czytelna ...
na następnej będzie zlew okrągły jednokomorowy ...
pod okapem w szufladzie indukcja ...
z lodówką też problem bo od ściany z boku powinna stać co najmniej 10 cm ....
jak z kolorami to już nie będę nic mówił bo mamy 6...7 koncepcji :sick:

Lukarna
04-01-2011, 18:24
Naberia, przyjrzałam się kilka razy Twoim pomysłom:) i moje zdanie jest takie:
podoba mi się 2 wersje
- ta z piekarnikiem w niższej zabudowie, wydaje mi się że wszystko jest takie uporządkowane i masz rację obok piekarnika powinna być możliwość odstawienia np gorącej blachy, a tak możesz zawsze awaryjnie odstawić coś nad piekarnik
- i druga ta która zaproponowała AJa - jedna cała sciana z wysoka zabudową ale blisko blatu - nie wiem tylko czy zdecydowałabym się na różnicę w wysokości blatów - wygląda to fajnie ale nie wiem czy chciałabym tak u siebie. Minus tego rozwiązania, ze kanapa stoi tylko w połowie przy ścianie.

ps. masz fajną dużą kuchnię:)

Dorben super kolory i wizualnie kuchnia bardzo mi się podoba (choinka coraz bardziej podobają mi się białe/jasne kuchnie, a kysz:))
Ten zielony fajnie będzie wyglądał do biało-drewnianej kuchni.
Co do ustawienia szafek to wydaje mi się wszystko OK, jedyny problem to kuchenka. Fajne miejsce jest na nią przy tym kominie ale zbyt daleko od innych szafek i myślę że doskwierać ci będzie odległość od szuflad z łyżkami i innym akcesoriami. Podobnie przyprawy, chcesz dosypać trochę soli czy papryki i biegniesz po to do szafki? Chyba, że piekarnik wkładasz gdzieś do innej szafki a pod płytą robisz mini wyspę z niezbędnym sprzętem:)

Co do pomysłu Nicol na to, żeby stół stał przy ścianie to myślę że to tez nie jest dobry pomysł - tam jest za mało miejsca na stół i krzesła po bokach będą "wystawały"...
Ja, żeby zrobić fajny kącik do siedzenia zamurowałabym to przejście z prawej strony ale ja nie przepadam za otwartymi kuchniami więc...:)
Myślę że możesz pokombinować z ustawieniem płyty na ścianie gdzie stół, tylko co wtedy ze stołem? Może poszerzyć trochę ściankę i tam wstawić stolik? Ale wtedy przejścia będą takie "kiszki"...
Tak źle i tak niedobrze...
Ale kolor pierwsza klasa:)

Joker ja chyba zamieniłabym miejscami płytę i zlew bo płyta jest bardzo blisko okna (szczerze mówiąc mam ten sam problem bo w tym miejscu mam scianę 159cm:/)... Wydaje mi się że tak byłoby lepiej.

nicol21
04-01-2011, 18:59
dorben
no ja właśnie myślałam, żeby tą niską zabudowę pociągnąc do końca tej ściany na któej jest zlew/tam gdzie teraz jest stół. i tam gdzieś umieścic płytę z okapem. jeśli nei chcesz widzieć okapu to może przemyśl pochłaniacz taki wysuwany? [tutaj nie wypowiadam się nad jego skutecznościa - po prostu nie mam dostatecznej wiedzy i porównania!] Po prostu nie do końca dobrze sformułowałam swoje myśli. |Taka sama szafeczka wisząca by głupio wyglądała ;p

nicol21
04-01-2011, 19:05
joker-71 wg mnie nr 1 jest prawie ok - tylko te niskie szafki pod oknem pociagnelabym tak zeby dotykaly tej wysokiej zabudowy. Na tej czesci gdzie teraz w rogu masz wysoka szafke tez bym dalej dala wysoka zabudowe - sa takie rozwiazania, nawet gdzies na forum widzialam gotowe kuchnie z czyms takim. u siebie w podobnym rogu planuje taka szafkę z żaluzją z góry zasuwaną - ale to jużmusi się też podobac, a nie bardzo wydaje mi się czy taki inox by pasował do tego drzewa....

a co do ciągłości to chyba wyjdzie ci od prawej do lewej [jakoś tak po arabsku ;) ] a nie od lewej do prawej :)

a i nie podobają mi się te szafki wiszące po lewej - ale mi ogólnie siętakie małe nie podobają więc nei bierz tego do siebie.
i pamiętaj że przy przeszklonych szafkach trzeba się bardzo pilnować z porządkiem i wg. mnie stos talerzy czy przypraw widoczny przez szybę nie wygląda najbardziej elegancko.

naberia
04-01-2011, 19:43
Aja!, Lukarna - dziękuję Wam dziewczyny!

AJa! mam 155 wiec blat na wysokości 95 będzie za wysoki (tym bardziej jak sie na płytę postawi wysoki garnek :( ), a blat 80cm mamy teraz w mieszkaniu i mamy za nisko i niewygodnie...

Jeśli chodzi o drzwi od spiżarki - masz rację :( będzie trochę ciasno - miejsca jest 100 cm, więc drzwi z futryną wejdą na styk przy zabudowie o głębokości 60 cm... i boję się, że nie będzie to dobrze wyglądało, żeby nie powiedzieć gorzej... :bash:

Jeśli jeszcze komuś przyjdzie jakiś pomysł do głowy, plizzzz piszcie! :)

AJa?!
05-01-2011, 00:04
naberia a możesz wrzucić ew. wysłać mi na maila rzut całego parteru? możesz zrobić po prostu zdjęcie planu.. albo szybki rysunek w paincie z wymiarami. Bo moim zdaniem o wiele lepiej było by jakbyśmy zamienili kanapę z telewizorem i wyburzyli ściankę przy wejściu po prawej.

naberia
05-01-2011, 09:18
AJa! a czy dasz rade zapisać rzuty z dziennika?:
http://forum.muratordom.pl/blog.php?b=111132&goto=next

czy tu są mało czytelne? Jak co, to podam wymiary... Bo w pracy nie mam planów :(
Ewentualnie zajrzyj proszę do dziennika - tam jest mniej więcej koncepcja-jak miało wyjść.
Dzięki :*

Beasza
05-01-2011, 09:42
Witam serdecznie,
Do tej pory byłam wiernym obserwatorem i zagorzałą fanką tego wątku. Jestem pod wrażeniem Waszych poczynań w tym wątku - ukłony dla Duś, Joliski, 2112 Wojtek, Elfir, Efilo, Venus_m, Aja i wielu, wielu innych, których nie wymieniłam.
Jednakże przyszła i na mnie pora. W swoich zmaganiach budowlanych jestem właśnie na etapie projektowania. Mam wizję w głowie, ale ciężko przelać mi ją na papier, albo program projektowy, a jak już przeleję to nie jestem znowu przekonana czy to na pewno to czego szukam. Póki co nie skupiam się na kolorach (na pewno będzie jasna J), ale proszę Was o radę odnośnie jej sensownego rozplanowania i oświetlenia (elektryk się już domaga). Wymiary kuchni to: ściana z oknem: 85 cm , okno 150 cm, ściana 190 cm, ściana z zabudową wysoką 315 cm, ściana z płytą gazową 200 cm, dalej przejście 90 cm( bez drzwi) i ścianka 25 cm. Na ścianie na przeciwko jest otwór 180 cm na drzwi przesuwane, scianki po obu stronach mają 122 cm.
Zastanawiam się również nad zlewozmywakiem, czy zrobić go centralnie pod oknem czy też przesunąć tak, aby zlewozmywak tylko częściowo był pod oknem. Chciałabym jakiś kącik, żeby można było przycupnąć i wypić kawę w kuchni… ale zupełnie nie wiem gdzie i jak ulokować takie miejsce. Projektant kuchni ze mnie żaden, więc proszę nie denerwujcie się oglądając moje wypociny. Nie mam innej koncepcji niż ta, którą przedstawiam poniżej.
Czy mogę liczyć na Waszą pomoc? Będę bardzo wdzięczna. Pozdrawiam Beata






3695336952

http://forum.muratordom.pl/images/misc/pencil.png

dorben
05-01-2011, 10:17
Lukarna, Nicol
dziękuję Wam bardzo za zainteresowanie. Lukarna super pomysł z rozdzieleniem piekarnika i płyty-tak zrobię! Ja jestem tak zakorzeniona w tradycyjnych kuchennych schematach, ze na to nie wpadłam! Czyli płyta i okap za ścianką, piekarnik w ciągu, pozostaje jeszcze problem tej samotnej szafeczki. Nicol popróbuję dziś z rozciągnięciem zabudowy, tylko gdzie ja wtedy stół zmieszczę..(salon mały i z założenia bez stołu z krzesłami). Może srobić ciąg szafek górą a dołem miejsce do siedzenia? Jeszcze proszę pięknie o info: czy ktoś kto montował kuchnię wie-czy część zlewu zwana suszakiem moze leżeć na blacie pod którym jest np. piekarnik lub zmywarka? Przy okazji jeszcze moze mi poradzicie w sprawie okna - robić fix czy dzielic duze okno na 2/3 części otwierane i co wtedy z kranem?
pozdrawiam bardzo :)

joker-71
05-01-2011, 11:54
a z tego co Wam się najbardziej podoba ?

olgusieniunieczka
05-01-2011, 12:30
No dobra, to jeszcze ja raz. Mam teraz mały dylemat, bowiem zalągł się w mojej głowie pomysł żeby schować nieco płytę. I tak powstała ta oto wizualizacja :

http://lh4.ggpht.com/_3Ai8nBosG8c/TSMkLt8GgsI/AAAAAAAABRU/GcKrLnQmGGs/s1024/kuchnia%20ver2.0.JPG

chcę ją skonfrontować ze starszą, nieco poprawioną wersją:

http://lh6.ggpht.com/_3Ai8nBosG8c/TSRR3DgN8HI/AAAAAAAABRo/0UBigO8l9RY/s1024/kuchnia%20ver%201.1.JPG

Która jest Waszym zdaniem ładniejsza/ bardziej funkcjonalna?

A może jeszcze coś zmienić kompletnie albo tylko dyskretnie. Lodówka w zabudowie jednak będzie.

Do tej pory marzyłam o białym lakierowanym mdf i drewnianych blatach, ale pierwsze primo: wszyscy takie zaczynają mieć. Po drugie baaardzo spodobało mi się to zdjęcie z góry strony wrzucone przez AJa? Ale to temat na później :)

naberia
05-01-2011, 12:32
joker-71, dla mnie nr 3 jest the best :)

olgusieniunieczka, nowa wersja mi się bardziej podoba. Masz 2 piekarniki i mikrofale?

olgusieniunieczka
05-01-2011, 12:35
a z tego co Wam się najbardziej podoba ?

moim zdaniem, wersja bez żaluzji czyli 2 jest najładniejsza i najspójniejsza. Chyba, że w 3 żaluzja zaczynałaby się na tym samym poziomie co mikrofala, to może...

joker-71
05-01-2011, 12:43
właśnie najgorsze jest to że projektowanie fajnie i pieknie tylko jak to sie sprawdzi w "realu " czy nie będę wyzywał ....
niby dużo miejsca a jakoś na ten kąt nie mam pomysłu , próbuję i nijak nie mam przekonania ... do miasta daleko chciałem większą lodówke i pytanie czy te " myślenie " jest jakby prawidłowe bo może tu robię błąd :/
ech qrcze ....

olgusieniunieczka
05-01-2011, 13:02
właśnie najgorsze jest to że projektowanie fajnie i pieknie tylko jak to sie sprawdzi w "realu " czy nie będę wyzywał ....
niby dużo miejsca a jakoś na ten kąt nie mam pomysłu , próbuję i nijak nie mam przekonania ... do miasta daleko chciałem większą lodówke i pytanie czy te " myślenie " jest jakby prawidłowe bo może tu robię błąd :/
ech qrcze ....

a nie macie spiżarni albo miejsca w garażu na zamrażarkę albo cuś. Wszystko jest kwestią gustu, ale lodówki sbs w zabudowie wyglądają kiepsko. Tzn mnie się bardzo nie podoba, że drzwiczki wystają całą swoją grubość czyli 8-12 cm. Wiem, wiem są takie lodówki, które nie wystają-patrz efilo. Owszem ta jest cudna, ale daleeeko poza moim zasięgiem finansowym. Zresztą obejrzyj sobie dobrze te lodówki, bo one są dość wąskie i też nie wszystko się mieści. Superowe są francuskie z zamrażalnikiem na dole, wtedy po otwarciu drzwi do lodówki zmieści się cały prosiak :)

olgusieniunieczka
05-01-2011, 13:05
joker-71, dla mnie nr 3 jest the best :)

olgusieniunieczka, nowa wersja mi się bardziej podoba. Masz 2 piekarniki i mikrofale?

:D niee, to program ikea i moje zdolności. Mam jeden piekarnik i mikrofalę, z drugiej strony kawiarka :)
Swoją drogą macie takie do zabudowy czy wolnostojące? Niby trochę szkoda miejsca na blacie, ale przeciętna kawiarka do zabudowy kosztuje 4 tysie, za takie pieniądze to można mieć wypaśną do postawienia na blacie...

naberia
05-01-2011, 13:06
aha :)
Ja nie mam żadnej. Pijam kawe rozpuszczalna ;)

joker-71
05-01-2011, 13:19
właśnie są fajne takie BEKO czterodrzwiowe i co nawaźniejsze bez belki między prawą a lewą stroną ... ale 3.. trzeba położyć .... ":/"

duś
05-01-2011, 14:52
@beasza
aleś nam posłodziła :)))))
przede wszystkim powiedz czy kuchnia jest jasna i jakie kolory szafek planujesz? (białe?) i powiedz mi jakiego typu oświetlenie przewidujesz w swojej kuchni - chcesz jakiś bajerancki żyrandol, halogenki czy plafon? masz sporo szafek wiszących ponadblatem, zaś oświetlenie podszafkowe jest standardem. okap też jest podświetlany. tak więc miejsce do pracy masz doświetlone przyzwoicie. pytanie natomiast co byś chciała jako oświetlenie tzw. główne.
kuchnia jest dosyć duża, więc ewentualny plafon musiałby być spory (nie ma problemu, u mojej mamy jest taki, który mieści 3 żarówki i daje sporo światła nawet przy zlewie, który też jest pod oknem, choć mnijeszym niż u ciebie). jeśli myślałaś o jakieś zwisowej lampie, to chyba jednak musiałyby być 2 - zwisy czy żyrandole mają mniejsze żarówki, które wyglądają nieco estetyczniej (a w zwisach są widoczne), więc ilość światła trzeba by zwiększyć. tylko przy zwisach trzeba pamiętać, że kuchnia jest pomieszczeniem gdzie się chodzi w te i we wte, więc tam akurat zbyt długie być nie powinny.
co zaś do gniazdek - to też jest uzależnione od ilości sprzętu, który trzymasz ma blacie. jedno odkurzaczowe przy podłodze - mus. nad blatem ja bym widziała 3x podwójne (po obu stronach zlewu - na robota kuchennego czy mikser, z którego pewnie będziesz korzystać na prawo od zlewu oraz na czajnik elektyrczny czy toster, które ja bym osobiście postawila po lewej od zlewu. kolejne podwójne gdzieś w ciągu obok zabudów - na ekspres do kawy itp.)

@joker71
bardzo nie podobają mi się rolety, więc zdecydowanie opowiadam się za opcją bez rolet. do tego widzę, że twoje projekty są dosyć klasyczne, a tam nowoczesna roleta jak pięść do oka pasuje. kolor - lepiej podaj, o jakich wybarwieniach myślisz, bo rysunek, to tylko rysunek.

@olgusieniunieczka
nie wiem, czy podobają mi się te dwa słupki. wersja z zabudową na ścianie jest bardziej uporządkowana, chyba bardziej to do mnie przemawia.

joker-71
05-01-2011, 15:30
tak myślę nad tym intensywnie i .....
teraz jest w kuchni na ścianach coś a'la cappucino ... duże a'laa
skłaniam się na fronty zebrano i chyba czarny blat ... a może odwrotnie :/
konia z rządem jak mi się uda z tego wybrnąć ....
byłem zdecydowany dopóki kolega nie przyniósł wzorników ....
ech ....

Beasza
05-01-2011, 15:58
[QUOTE=duś;4489893]@beasza
aleś nam posłodziła :)))))
przede wszystkim powiedz czy kuchnia jest jasna i jakie kolory szafek planujesz? (białe?) i powiedz mi jakiego typu oświetlenie przewidujesz w swojej kuchni - chcesz jakiś bajerancki żyrandol, halogenki czy plafon? masz sporo szafek wiszących ponadblatem, zaś oświetlenie podszafkowe jest standardem. okap też jest podświetlany. tak więc miejsce do pracy masz doświetlone przyzwoicie. pytanie natomiast co byś chciała jako oświetlenie tzw. główne.
kuchnia jest dosyć duża, więc ewentualny plafon musiałby być spory (nie ma problemu, u mojej mamy jest taki, który mieści 3 żarówki i daje sporo światła nawet przy zlewie, który też jest pod oknem, choć mnijeszym niż u ciebie). jeśli myślałaś o jakieś zwisowej lampie, to chyba jednak musiałyby być 2 - zwisy czy żyrandole mają mniejsze żarówki, które wyglądają nieco estetyczniej (a w zwisach są widoczne), więc ilość światła trzeba by zwiększyć. tylko przy zwisach trzeba pamiętać, że kuchnia jest pomieszczeniem gdzie się chodzi w te i we wte, więc tam akurat zbyt długie być nie powinny.
co zaś do gniazdek - to też jest uzależnione od ilości sprzętu, który trzymasz ma blacie. jedno odkurzaczowe przy podłodze - mus. nad blatem ja bym widziała 3x podwójne (po obu stronach zlewu - na robota kuchennego czy mikser, z którego pewnie będziesz korzystać na prawo od zlewu oraz na czajnik elektyrczny czy toster, które ja bym osobiście postawila po lewej od zlewu. kolejne podwójne gdzieś w ciągu obok zabudów - na ekspres do kawy itp.)

[]

Duś, pięknie dziękuję za zainteresowanie. Halogenów chyba bym nie chciała, chociaż mój mąż wcisnąłby je pewnie wszędzie. Skłaniałabym się do "bajeranckiego żyrandola" , ewentualnie jakieś oświetlenie typu plafon (nad suwanymi drzwiami) - nie wiem czy nie za dużo tego. Napewno górą pójdzie zabudowa kartongipsem, chociażby po to, żeby ukryć podłączenie okapu kominowego - otwór jest tak niefortunnie zrobiony, że musiałabym mieć płytę gazową zaraz przy wejściu. Będę musiała dobrze pokombinować żeby to estetycznie wyglądało.
Kuchnia jest od północy, także nie jest to zbyt jasne pomieszczenie. Nie wybrałam jeszcze ostatecznie koloru mebli - całkiem białe napewno nie. Teraz mam waniliowe , ale mam ochotę na inny eksperyment - może by pomieszać kolory - góra w bieli, dół ciemniejszy? Oglądałam wzorniki, ale mam jeszcze większy mętlik w głowie.
Co do gniazdek elektrycznych myślałam podobnie tyle, że dałabym chyba nawet potrójne.
Duś , powiedz proszę czy w ogóle taki układ kuchni jest do zaakceptowania? Czy może coś jeszcze pokombinować? Da się tam wygospodarować cichy kącik do przycupnięcia, jak myślisz? I jeszcze jedno pytanko, pozostawić zlewozmywak pod oknem, czy przesunąć go w prawo? Pozdrawiam Beata

MALGORT
05-01-2011, 18:56
Hej ludziska :-) Jesli już jesteśmy w temacie czerwonych kuchni. Co powiecie na mojego twora? Zrobiłam sobie taka amatorska wizualizację i prawdę powiedziawszy, nie przychodzi mi nic więcej do głowy co mogłabym ulepszyc w tej kuchni. Dobrzy ludzie zerknijcie na tę wizualizację i podpowiedźcie co można by zrobi lepiej, bądź bardziej funkcjonalnie. Za wszelkie sugestie serdeczne dzięki. Niepochlebne opinie z pokorą przyjmę na "klatę":-)

Margoth*
05-01-2011, 19:04
Jak dla mnie OK, chociaż nie lubię nowoczesnych kuchni, do tego w czerwieni.
Plusy:
- przestrzeń i dużo światła
- funkcjonalne rozmieszczenie szafek i sprzętów
Minusy:
- brak w szafkach pod oknem (na 2. zdjęciu na wprost) poziomych linii - uchwytów (defekt tylko wizualny)
- wątpliwa funkcja blatu z prawej strony na 2. zdjęciu.

nicol21
05-01-2011, 21:05
joker-71 opcja nr 1 zdecydowanie nie!
zgodzę się z przedmówczynią że jednak 2ka, bo ta roleta średnio pasuje do tradycyjnych frontów, a tego typu wybrałeś na swojej wizualce. więc wg mnie 2ka.

olgusieniunieczka widziałam na zywca wbudowany ekspres do kawy i mi się nie podoba. plus ta cena! a jeśli po okresie gwarancji Ci się zepsuje to wtedy jesteś zmuszona kupić ten sam typ, może i naprawa droższa, bo fachowiec musi się sam dostarczyć na miejsce, plus - a jeśli się coś tam z tyłu zakamieni.... jak widzisz jest więcej opcji na nie. Można kupić ładny i bajerzasty wolno stojący. My taki mamy i w moim przypadku plan jest jego schowania w szafce z roletą [wiem, że takiej nie planujesz, ale masz sporo blatu więc wg mnie możesz sobie pozwolić]

MALGORT mi się podoba :D. a gdzie masz lodówkę?

AJa?!
05-01-2011, 21:30
for naberia
3 wersje jako podpowiedzi jak to można zaaranżować. Na razie bez opisu.

http://img12.imageshack.us/img12/6797/85461858.jpg

http://img51.imageshack.us/img51/6280/49337333.jpg

http://img821.imageshack.us/img821/7734/15842815.jpg

aricia
05-01-2011, 22:47
marglot, lepiej wyglądało by gdyby górna szuflada, pod płytą była szufladą wewnętrzną. wtedy zginąłby ten uchwyt po środku. poza tym wygląda fajnie.

no właśnie, a gdzie lodówka?

aricia
05-01-2011, 22:53
olga, ja mam wolnostojącą kawiarkę. też myślałam nad wbudowaną, ale cena mnie poraziła. btw, pomyślałam sobie , że jak kiedyś padnie, to znowu większy wydatek mnie czeka ;)
poza tym ja musiałam oszczędzać przede wszystkim miejsce:D

MALGORT
05-01-2011, 23:22
marglot, lepiej wyglądało by gdyby górna szuflada, pod płytą była szufladą wewnętrzną. wtedy zginąłby ten uchwyt po środku. poza tym wygląda fajnie.

no właśnie, a gdzie lodówka?

Lodowe mam wolnostojaca , a stoi sobie obok blatu z hokerami.


Wykonawcą kuchni będzie niemiecka firma NOBILIA. W realu kuchnia prezentuje się ekstra i jest doskonałej jakości. Fronty ze specjalnego mdf pokryte akrylem a nie lakierem. Błyszcza sie jak lustro i minimalizują slady palców. Blat też mdf w kolorze srebrnym. - Uchwyty mają w przekroju poprzecznym kształt litery C. Montuje się je na górnej krawędzi frontu. Jeśli mamy układ samych szuflad to uchwyty te fajnie się prezentują tworząc poziome linie. Jesli jednak mamy ciąg szafek bez szuflad - tak jak u mnie - to niestety linia uchwytów wychodzi pod samym blatem kuchennym i nie prezentuje się to już tak fajnie. Jedyna techniczna możliwośc uzyskania, w takim ciągu, jak u mnie pod oknem np trzech linii poziomych to przecięcie frontu szafki w dwóch miescach, zamontowanie w górnych krawędziach tych uchwytów i spięcie całości takimi specjalnymi klamrami( wyglądaja w sumie jak zwykłe blaszki). Z zewnatrz wszystko wygląda bardzo estetycznie i nie widac żadnych cięc, niestety otwierając np. szafkę pod zlewozmywakiem będą widoczne te dwa cięcia i blaszki po wewnętrznej stronie frontu. Front napewno jest w jakiś sposób osłabiony, choc sprzedawca zapewniał, że nie ma to wpływu na użytkowanie.

pamaria
05-01-2011, 23:58
Hej ludziska :-) Jesli już jesteśmy w temacie czerwonych kuchni. Co powiecie na mojego twora? Zrobiłam sobie taka amatorska wizualizację i prawdę powiedziawszy, nie przychodzi mi nic więcej do głowy co mogłabym ulepszyc w tej kuchni. Dobrzy ludzie zerknijcie na tę wizualizację i podpowiedźcie co można by zrobi lepiej, bądź bardziej funkcjonalnie. Za wszelkie sugestie serdeczne dzięki. Niepochlebne opinie z pokorą przyjmę na "klatę":-)

Moim zdaniem będzie trudno otworzyć wiszącą szafkę po prawej stronie okapu. W ogóle zrobiłabym ją całą poziomą, tak jak jest po drugiej stronie okna. Teraz jest niesymetryczna względem drugiej wiszącej szafki to raz. Poza tym jej nie otworzysz.

MALGORT
06-01-2011, 00:13
Moim zdaniem będzie trudno otworzyć wiszącą szafkę po prawej stronie okapu. W ogóle zrobiłabym ją całą poziomą, tak jak jest po drugiej stronie okna. Teraz jest niesymetryczna względem drugiej wiszącej szafki to raz. Poza tym jej nie otworzysz.

Niestety wizualizacja nie jest profesjonalna. Nie widac tego na niej ale szafki wiszące poziome są tych samych rozmiarów. Ta pionowa dodatkowa koło okapu ( na przyprawy) została tam umieszczona żeby uzupełnic pozostałą przerwę między ścianą. Okap docelowo będzie inny niż na wiz i szafeczka napewno sie otworzy. Mimo wszystko dzięki za spostrzegawczośc. Pozdrawiam

naberia
06-01-2011, 00:28
AJa! bardzo Ci dziękuję za poświęcony czas i przedstawione pomysły nowej aranżacji.
Bardziej do gustu przypadła mi opcja pierwsza i druga niż trzecia. Ale...

W opcji 1. obawiam się, że w przejściu będzie trochę za wąsko (tam jest niecałe 140 cm), poza tym kuchnia cała otwarta i płyta jakoś blisko salonu... Z drugiej jednak strony przestrzeń! :) A wydawało mi się, że jest tam tak mało miejsca ;)

W opcji 2. wszystko fajnie... tylko spiżarki mi bardzo brakuje :(

Już widzę minę mojego męża i jego strach w oczach, jak mu przedstawię wizję burzenia ścian! ;)

Elfir
06-01-2011, 00:29
ja bym w tej czerwonej kuchni wcale nie robiła szafek wiszących.

duś
06-01-2011, 03:07
@beasza
akurat w kuchni halogeny się nawet sprawdzają, ale u ciebie jedynym miejscem, gdzie miałyby sens są okolice okapu. pozostałe miejsca mają szafki wiszące (z oświetleniem zapewne) lub są pod wielkim oknem. tyle, że przy okapie światło będzie padało na jego górę a nie na płytę, czyli to, co chcesz oświetlić tak czy siak zostanie "w cieniu"
układ kuchni jest okay, umieściłabym płytę gdzie indziej, ale domyślam się, że to nie taka prosta sprawa (zamieniłabym ścianę z wysoką zabudową ze ścianą z kuchnią). natomiast zlew zdecydowanie centralnie pod okno - symetria w tym miejscu jest dla mnie tak oczywista, że dziwnie mi jak widzę co innego ;)
co do lamp - chyba jednak podpowiem ci w kierunku dwoch zwisków (rozstawionych mniej wiecej na szerokość drzwi, pośrodku sufitu). mało jeszcze wiesz o swojej kuchni, koncepcji jeszcze nie masz, a plafony mimo wszystko widzę jakoś przede wszystkim w tradycyjnych wnętrzach (moja mama ma śliczną stylową kuchnię - szybki-witrażyki, frezowania i relingi). wybr jest ogromny, więc na bank znajdziesz coś pięknego.
a propos kolorów - zostaw próbniki i gałki. pogap się w necie na zdjęcia kuchni i znajdź widok czego powiesz "ah! moja", a potem zmałpuj :) układ funkcjonalny już masz, więc pod tym wzglęem dopasowywać się będziesz musiała nieznacznie. a kompromisy estetyczne... no way!

@MALGORT
brakuje mi trochę szuflad i zdecydowanie zrobiłabym porządek z tymi "wiszącymi" przeszkleniami (out). kolor też na bank wybrałabym inny, ale pomimo niechęci do czerwieni - podoba mi się ten projekt.
jaką funkcję ma pełnić blat z prawej?

aksamitka
06-01-2011, 12:54
witam, proszę o rade:
nie wiem jaki układ kuchni będzie lepszy:
-wymiar kuchni 4x2,55, na dłuższej ścianie okno, na przeciwko okna drzwi, również po prawej stronie sa drzwi do spiżarki
- proszę nie zwracać uwagi na kolor i fronty mebli to to jeszcze do uzgodnienia, bardziej chodzi mi o układ: pierwszyto zabudowa w 1 lini i wtedy zmiesci się malutki stolik, 2 to zabudowa L, wtedy nie ma szans na stolik,
-lodówka będzie na ścianie z drzwiami do spiżarki ,wolnostojaca ( tego nie widać na planie)
http://i56.tinypic.com/2my0nkg.jpg http://i55.tinypic.com/hs3prm.jpg

duś
06-01-2011, 15:08
bardzo podobają mi się liniowe zabudowy, ale ty masz pustą ścianę po lewej - nie podoba mi się gdy jest taka łysa.
tak więc chyba jednak jestem za L-ką

Tatarak
06-01-2011, 15:29
A ja z kolei nie wyobrażam sobie kuchni bez żadnego stołu, więc wolałabym wersję ze stołem, a na pustą ścianę ładna grafika/obraz pasująca do klimatu wnętrza. Meble to nie jedyny sposób na zagospodarowanie ścian :)

Zastanowiłabym się więc na miejscu Aksamitki
1) czy potrzebuje stołu w kuchni
2) czy bardziej potrzebuje stołu, czy tych dodatkowych szafek w układzie z L

aksamitka
06-01-2011, 15:39
A ja z kolei nie wyobrażam sobie kuchni bez żadnego stołu, więc wolałabym wersję ze stołem, a na pustą ścianę ładna grafika/obraz pasująca do klimatu wnętrza. Meble to nie jedyny sposób na zagospodarowanie ścian :)

Zastanowiłabym się więc na miejscu Aksamitki
1) czy potrzebuje stołu w kuchni
2) czy bardziej potrzebuje stołu, czy tych dodatkowych szafek w układzie z L

no właśnie nie wiem... zaraz za ścianą kuchni będzie stół więc bliziutko, będzie tez spiżarka wiec duże graty będą tam pomieszkiwać, boje się tylko ze przy 4m zabudowy trochę mało blatu roboczego będzie?

Tatarak
06-01-2011, 15:49
ale jak masz stół, to on w sytuacjach awaryjnych też może służyć za blat roboczy, w dodatku mobilny :)

osobiście głosuję za stolikiem

Beasza
06-01-2011, 16:53
Duś , ślicznie Ci dziękuję. Myślałam o wysokiej zabudowie na przeciwnej ścianie, ale wtedy pochłaniacz nie mógłby być kominowy - napewno jeszcze się nad tym zastanowię. Robię jak mówisz, szukam natchnienia i swojego "ah to moja". Napewno wrzucę na forum jak znajdę coś co mnie natchnie szczególnie.
Duś , nie wypowiedziałaś się na temat jednej sprawy, która jeszcze mnie nurtuje - może da się tam upchnąć jakiś stoliczek, albo blat przy którym możnaby było znaleźć chwilę wytchnienia. Nie mam teraz takiego miejsca u siebie, ale uwielbiam siedzieć w kuchni u teściowej i byłabym bardzo zadowolona gdybym miała takiej miejsce u siebie. Przychodzi do głowy jedno rozwiązanie. Spróbuje zrobić wizualkę i wrzucę na forum. Może coś podpowiesz?
Pozdrawiam
Beata

Lukarna
06-01-2011, 17:49
Aksamitka ja również wybrałabym wersję ze stołem/stolikiem.

Blatu nie masz tak mało 4 metry - płyta 60 i zlew pewnie 80, zostaje przecież 2,4 m plus stół.
Ja w swojej kuchni nie miałam stolika i robiłam wszystko na stojąco. Teraz na czas budowy mieszkamy w mieszkaniu teściowej i jest tu malutki stolik (55x100cm, specjalnie poszłam zmierzyc;)) i zupełnie inny świat:)
- chociaż stolik dłuższym bokiem stoi przy ścianie bez problemu jemy tam czasem obiad/śniadanie w 2-3 osoby - zdarzało nam się nawet w czwórkę parę razy
- jak ja cos gotuję to młodsza córka przychodzi do mnie i rysuje np i sobie rozmawiamy
- zaczęłam np kroić sałatkę na siedząco:) i okazuje się że nie wszystko w kuchni trzeba robić na stojąco:)

Tylko tak jakoś goło w tej kuchni w wersji ze stolikiem, może przez to, ze on taki niepozorny i bez krzeseł, musiałabyś pomyśleć tak, żeby jakoś zaakcentować tą pustą ścianę.

Dorben jak tam wizualizacja?
Ja cały czas próbowałam wykombinować tak, żebym miała piekarnik wyżej i płytę tym samym osobno ale powoli skłaniam się jednak ku temu, żeby piekarnik dać pod płytą... inaczej jakoś mi się wszystko nie mieści w tej mojej nieszczęsnej kuchni... Jak przetrawię jakoś nowy układ to też wrzucę do skomentowania.

nicol21
06-01-2011, 18:04
aksamitka ja glosuję za L=ką :) ale przydałoby się zobaczyć jak idą ściany w tej kuchni, bo troche sobie reszty nie wyobrażam.... :/

aksamitka
06-01-2011, 18:21
[ale przydałoby się zobaczyć jak idą ściany w tej kuchni, bo troche sobie reszty nie wyobrażam.... :/


tzn?

Tatarak
06-01-2011, 20:02
Aksamitka, może jakiś rzut wrzuć :)

aksamitka
06-01-2011, 20:11
chodzi rztu planu? kuchnia mniej wiecej taka:

http://i56.tinypic.com/2lbf0qs.jpg

Tatarak
06-01-2011, 22:03
I już widać wszystkie ściany :) ja bym zrobiła zabudowę liniową i stolik dłuższym bokiem dostawiony do tej ściany naprzeciwko okna.

Lukarna
06-01-2011, 23:07
Zależy jaki duży ten stolik bo jak taki zupełnie mały i bardziej w kwadracie niż prostokącie to może mozna pokusić się w L plus mały stolik przystawiony do ściany naprzeciw okna.
Jeżeli tak być nie moze to też głosuję za liniowa:)

duś
06-01-2011, 23:12
@beasza
nie jestem fanką maciupich stoliczków w kuchni, ale zaraz coś pokombinuję i poszperam za jakimś fajnym rozwiązaniem. trochę inspiracji się na komputerze swego czasu zapisało :)

aksamitka
07-01-2011, 07:22
dziękuję za podpowiedzi, jeżeli zabudowa liniowa to jak rozwiązać okap? wentylacja jest po lewej stronie- na drugiej ścianie wiec trzeba zabudować regipsem?okap będzie po lewej stronie okna a co po prawej? szafka?

nicol21
07-01-2011, 21:59
aksamitka tak, chodziło mi o coś gdzie zobaczę czy na przeciwko okna jest ściana i czy własnie tam można postawić stoliczek, czy może kuchnia jest otwarta. I tak jak juz tu zostało napisane - dałabym jakiś stoliczek właśnie na tej ścianie naprzeciwko okna.
też obstawiam, za stolikiem raczej w kwadrat niż prostokąt. Coś co u kogoś na forum widziłam i bardzo mi się spodobało [oczywiście Tobie nie musi] to stolik na stałe przytwierdzony do ściany i jakby wchodzący na ściane i idący aż do sufitu. Wydaje mi się, ze na tej sporej ścianie fajnie by taka dość szeroka płyta wyglądała w kolorze np.drewna takiego samego jak meble :)
jak znajde focie to wkleję. Przez to szerokie przecięcie ściany tym stołem [płytą na ścianie] ta ściana nie byłaby taka goła. Chyba, że już masz na nią jakiś plan.

i jeszcze przeciwko liniowej - taka linia i stolik wciśnięty w sam róg... szkoda marnować przestrzeni! na tej wolnej ścianie masz dużo miejsca żeby zrobić zabudowę w L i jeszcze dać stolik.

nie pamietam kto na FM miał takie rozwiązanie [na pewno ktoś kojarzy i pewnie dorzuci - ale był też tam bardzo fajny zegar, którym parę osób się zachwycało - ja też! ]
a tu rozwiązanie bardzo podobne z forum LM

http://img257.imageshack.us/img257/1248/werbenaainspiracjeleroy.jpg

aksamitka
08-01-2011, 08:07
nicol fajna ta fotka, tylko nie wiem czy u mnie się sprawdzi bo szerokości, jest 255 ( odejdzie 60 na szafki), chyba ładniej to wygląda w otwartej kuchni?

coraz bardziej skłaniam sie ku L, choć to wiąże się z większa zabudowa a wiec więcej kasy..... myślałam o stoliku kwadratowym z opuszczanym blatem

kuchnia będzie zamknięta


czy w IKEA planner nie ma AGD do zabudowy? ( nie mogę znaleźć piekarnika i płyty...)

nicol21
08-01-2011, 08:41
aksamitka nie chodziło mi o to żeby taką płytę dać na całą wolną ścianę, ale żeby np. mając stól o szerokości 1m dać taki pasek 1m też na ścianę. Oczywiście jest to konstrukcja odważniejsza i trwalsza. u tego kogoś na forum LM ta tapeta powtarza się jeszcze nad szafkami i to było jedno z niewielu pomieszczeń na LM, które mi się nawet spodobały.

aksamitka
08-01-2011, 08:44
nicol, tak wiem, mnie chodziło o to czy nie bedzie ciasno jeśli stolik jest na środku :)

Lukarna
08-01-2011, 08:46
Aksamitka, jeżeli chodzi o płytę to jak wybierzesz szafkę pod płytę, ustawisz ją, to po prawej stronie ekranu monitora masz różne opcje do wyboru - będzie tam napisane Płyta nie została wybrana, klikasz tam i na dole ekranu pojawią ci się różne płyty do wyboru, klikasz na płytę i ona "wskakuje" na wybrana szafkę.
Piekarnik - jeżeli dajesz w słupku to musisz wybrać szafkę wysoką, jeżeli tradycyjnie na dole to masz opcję szafki do zabudowy agd i tam pierwsza jest do piekarnika - i analogicznie jak z płytą, wybierasz piekarnik, mikrofalę:)

Może da się to zrobić w jakiś inny sposób ale ja umiem tylko tak:)

aksamitka
08-01-2011, 08:50
dzięki :), udało sie zaplanować, zapisałam tylko nie chce wysłać na email:(


ehhh ten fiolet.......

http://www.hit-meble.com.pl/images/stories/szynaka/kuchnia-piano2.jpg

MarJel
09-01-2011, 16:36
http://img151.imageshack.us/img151/4862/kuchia6.png (http://img151.imageshack.us/i/kuchia6.png/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

Doradźcie co zrobić w miejscu gdzie są półki. Roleta? , szafka zamknięta?, półki otwarte? Czy może coś zupełnie innego.

MarJel
09-01-2011, 16:56
http://img3.imageshack.us/img3/5887/kuchnia18.png (http://img3.imageshack.us/i/kuchnia18.png/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

http://img573.imageshack.us/img573/896/kuchnia17.png (http://img573.imageshack.us/i/kuchnia17.png/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

Kuchnia biała, wysoki połysk, blaty drewno egzotyczne palisander lub orzech amerykański, na ścianach szkło lacobel, okap jak na zdjęciu wyżej czyli elica, drzwi do spiżarki szklane takie szkło jak na ścianach, sufit podwieszony jest bez tego paska przy oknie. Ściana tam gdzie drzwi do spiżarki jest wyprostowana i tam będą dwie długie wąskie szafki jedna na drugiej( a nie tak jak jest na wizualce) W zabudowie pierwszy od wejścia piekarnik, potem kawiarka i na końcu lodówka. Także wizualka się troszkę różni.
Wszelakie opinie mile widziane, te najgorsze również:D

optymistka
09-01-2011, 17:42
MarJel-bardzo podoba mi się twoja kuchnia. Bardzo podobny układ planuję w swojej. Tylko u mnie wysoka zabudowa byłaby po lewej stronie a po prawej tylko jakieś półki może na doniczki z ziołami-to będzie ściana z drzwiami do spiżarni.
Napisz proszę jakie odległości będą między szafkami a wyspą a wyspą z każdej strony.
Pięknie wygląda to drewno na wizualce ( a można wiedzieć w jakim programie robiona?) połączone z białymi frontami. Cudo ! U mnie też będzie wysoki połysk i biały fron choć trochęsię obawiam jak to będzie się sprawdzało w użytkowaniu.
W miejsu z półkami ja bym zrobiła roletę, ładnie wygląda i można ukryć za nią jakieś drobiazgi.
Myślę, że układ masz bardzo przemyślany i wygląda na funkcjonalny. Ja bym chyba jedynie przesunęła zlewozmywak pod okno. Może dlatego, że planuję tak u siebie :yes:

MarJel
09-01-2011, 18:09
optymistka dzięki. Odległości to; od wyspy do blatu z oknem 90 cm. od zabudowy ze sprzętami 90cm. do wyspy i od wyspy do drzwi ze spiżarką 100cm. Wszystko na styk ale uparłam się żeby była wyspa i tak kombinowaliśmy żeby się zmieściła, zlikwidowałam jedno okno w kuchni, zamknęłam wejście do kuchni z korytarza, zmniejszyłam większą część spiżarki i oto wszystko dla tej wyspy:D

Programu nie znam bo nie ja robiłam wizualkę

Nie obawiaj się białych frontów, wszyscy co mają bardzo sobie chwalą utrzymanie ich w czystości, drewno na blatach egzotyczne też jest super wytrzymałe:yes:

optymistka
09-01-2011, 18:34
Dzięki za wymiary. U mnie też wychodzi po ok 95 cm od szafek i ściany do spiżarni. Wydaje mi się, że to wystarczy na swobodne poruszanie się. Wcześniej zastanawiałam się też nad opcją z półwyspem, ale wydaje mi się, że z wyspą będzie ciekawiej.
Ja mam zamiar zrobić na wyspie od strony kuchni płytę , a od strony salonu z jadalnią podwyższyć na taki a'la barek. Chciałabym jednak trochę tę kuchnię przesłonić przed odwiedzającymi, bo u mnie w kuchni zawsze się dużo dzieje.

Synthia
09-01-2011, 18:35
marjel super masz projekt kuchni, bardzo mi się podoba ten układ, może dlatego że sama taką chciałam mieć ale u mnie ten układ odpadł bo zabrakło mi powierzchni.
co do tej wnęki z półkami to może zamknąć ją jakąś szybą nawet mleczną (drzwiczki) i podświetlić ją od środka. Nie wiem czy dobrze to wytłumaczyłam

matima
09-01-2011, 19:45
pomocy!
moja kuchnia jest kwadratowa 3,5x3,5 na jednej ścianie jest okno pod oknem grzejnik(jest podłogówka ale mąż się uparł na grzejnik) a na przeciw jego są drzwi na korytarz, doradźcie jak zabudować taką kuchnię żeby mozna w niej było umieścić stolik na 4 osoby, jeszcze jedno przy drzwiach musi stać lodówka

Anulek2005
09-01-2011, 19:49
matima - zasada forum - robisz projekt a my doradzamy .... trzeba dać trochę od siebie na dobry początek ....

matima
09-01-2011, 20:00
tak wiem tylko mam problem z projektem nie wolno mi go udostępniać zakaz architekta

ale postaram się zrobić jakiś swój

naberia
09-01-2011, 20:03
Aja, a gdyby zrobić to tak: (tylko boję się, że salon będzie nieustawny...)
37733


37732

37731

matima
09-01-2011, 20:07
http://img689.imageshack.us/i/kuchnia1.png/

matima
09-01-2011, 20:08
http://img840.imageshack.us/i/kuchnia2.png/

matima
09-01-2011, 20:11
coś w tym stylu tylko nie wiem czy tak ten stół czy tam może dać zabudowę ale jeśli tak to gdzie stół? w rogu przy lodówce myślę dać kran i zamiast takiej szafki to może z przodu ściętą bez rogu żeby lepszy był dostęp do kranu

duś
09-01-2011, 20:23
fany projekt. jeśli zależy ci na stole w kuchni, to tam bym go zostawiła - nie narusza komunikacji, a zawsze możesz dać okrągły i wtedy jeszcze się zrobi więcej przestrzeni.

naberia
09-01-2011, 20:45
marjel - bardzo mi się podoba Twój projekt. A zdradź proszę jakie masz wymiary wyspy?

Lukarna
09-01-2011, 21:27
MarJel, super projekt, bardzo mi się podoba, zamknięcie wnęki szkłem które będzie na inych elementach to fajny pomysł. Tylko miejsce na blacie będzie musiało być puste, żeby można te drzwiczki szklane otwierać.

Mam pytanie jedno: zlikwidowałaś wejście do kuchni bezpośrednio z holu i zostawiłaś jedynie wejście przez salon czy jadalnię?

Anulek2005
09-01-2011, 22:17
matima - projekt bardzo w porządku - ja bym tam nic nie zmieniała - po dosunięciu nieco lodówki do drzwi masz wg mnie wystarczająco miejsca na zlew i to niekoniecznie rogowy. Co do wiszących szafek, to już kwestia gustu i wygody. Miejsce na stół jak najbardziej tak - blisko okna - wchodząc do kuchni widzisz miły kąt do siedzenia a nie szafki kuchenne. Mnie się podoba. Pomysł duśki z okrągłym stołem bardzo dobry.

MarJel
09-01-2011, 22:56
Dziękuję Wszystkim za rady pomysł z szybką mi się podoba i wezmę pod uwagę:)
naberia wyspa ma wymiary 90cm na 140cm (ale zaznaczam że płyta indukcyjna będzie w prostokącie o wymiarach 90 na 35)
lukarna dokładnie tak, do kuchni można wejść od jadalni:)

naberia
09-01-2011, 23:07
Dzięki Marjel :)

Lukarna
10-01-2011, 08:53
MarJel tak dopytuję bo mój architekt strasznie mnie na to namawiał. On tak ma w domu i twierdzi, że to żadne problem. W mojej sytuacji aktualnej powiększyłoby mi to powierzchnię niedużej spiżarni i ułatwiłoby ustawienie sprzętów i mebli kuchennych ale...
boję się tego przejścia przez "salon" bo:
- wnoszenie zakupów
- wynoszenie smieci
- pielgrzymki dzieci np ze znajomymi jak my bedziemy próbowali odpoczywać np:)
Sama nie wiem:(

MarJel
10-01-2011, 09:20
Lukarna, architekt ma racje!!! :yes:Ja to samo zrobiłam w domu w którym aktualnie mieszkam( w bloku) zamknęłam wejście do kuchni z przedpokoju , a teraz wchodzi się z salonu ( kuchnia otwarta na salon) też na początku się zastanawiałam czy oby na pewno dobrze robię. Po siedmiu latach zrobiłabym to sama problemu z zakupami nie mam żadnego robię kilka kroków więcej, a kuchnie dzięki temu mam taką jak chciałam, na miejscu dawnego wejścia stoi wielka lodówka, dzięki temu mam więcej blatu roboczego, a kuchnia jest super wygodna. Zakupy wniesiesz raz dziennie, a w kuchni urzędujesz po kilka razy dziennie.

W nowym domu, zanim podjęłam decyzje o wyspie już zamknęłam wejście z korytarza żeby kuchnia była bardziej ustawna:D

Szczerze namawiam, na pewno będziesz zadowolona!!! I nie utrudni , a ułatwi Ci to życie!

gosia1611
10-01-2011, 09:41
Ja też zlikwidowałam drzwi z korytarza i mam wejście tylko z salonu.
Możecie rzucić okiem na moją kuchnię?
Zamiast kafelków na ścianie chcę zrobić białe szkło.
Szafki z lewej strony nie mogą kończyć się przy ścianie, bo tam są drzwi do spiżarki.
Wiem, że okno nie będzie się otwierać ze względu na baterię przy zlewie, ale nie tamto miejsce jest najlepsze na zlew, a ze względu na duże okna ciężko było by zmieścić go gdzie indziej.
Czy na coś jeszcze powinnam zwrócić uwagę?

37792 37795 37793 37794

Venus_m
10-01-2011, 10:39
Gosia1611 dla mnie projekt malo nowoczesny i bardzo standardowy (nie twierdze, ze niestandardowe sa lepsze :P ), zwlaszcza razi mnie ta pojedyncza szafka przy zlewie i ogolnie ciag gornych szafek i ten okap teleskopowy...mam nadzieje, ze dasz taki ktory bedzie rowny z szafka.

Co do okna, to sa specjalne baterie podokienne skladane :)

gosia1611
10-01-2011, 10:49
Mnie też ta szafka razi, ale bez niej jest tak pusto.
Co rozumiesz przez nowoczesną kuchnię? Mnie się wydawało, że moja jest w miarę nowoczesna ;)
Dzięki za podpowiedź z tą baterią, rozejrzę się w tym temacie.

aricia
10-01-2011, 11:01
Lukarna, jak będziesz strasznie zmęczona, to pójdziesz odpoczywać do sypialni;)
ja też mam aneks i poza sytuacjami, gdy jest imprezka, na blacie zaczyna się "bałaganić", a nie ma jak tego przysłonić ;), to nie zmieniłabym tego na pewno!!!!

aricia
10-01-2011, 11:18
gosiu, moim zdaniem projekt do nowoczesnych raczej nie należy. meble troszkę jakby w prowansalskim stylu ( może zmylił mnie stół i krzesła), więc szyba, moim zdaniem, niezbyt pasuje :(
uchwyty w szafkach w totalnym chaosie....venus ma dużo racji....
napisz, może, w jaki stylu miałaby być ta kuchnia, bo warto byłoby się go trzymać:D. jakie fronty itp.

Lukarna
10-01-2011, 11:18
MarJel ja właśnie teraz miałam tak w kuchni mojej w bloku - nie była to moja decyzja po prostu tak nasze mieszkanie było zaprojektowane że do kuchni wchodziło się przez duży pokój. I nie byłam zadowolona, przez to też nie chcę otwartej kuchni:) więc może to takie zboczenie moje tylko:)

Gosia dla mnie ta kuchnia jest bardzo fajna ale może ja taka standardowa po prostu jestem;) Jeżeli chodzi o szafkę pojedynczą to pewnie będziesz tam wkładać kubki i szklanki wyciągnięte ze zmywarki, nie?? Ja bym tak zrobila:):)
Ale może faktycznie spróbuj coś pokombinować bo taka samotna ona tam wisi...

Aricia pewnie masz dużo racji, mam jakieś swoje takie głęboko ukorzenione przekonania, jak każde pewnie.
Dlatego czytam i słucham opinii innych, próbując skonfrontować je z tym co mam w głowie, zawsze jednak gdzieś tan pierwszy odruch na nie:):)
Pierwszy projekt kuchni jak zrobiłam i wrzuciłam tutaj to usłyszałam że do bani zupełnie. I dobrze, pozwoliło mi to spojrzec innym okiem na to co mogę zrobić w nowym domu inaczej. I kombinowałam, kombinowałam, żeby piekarnik w słupku, żeby zlikwidować szafki wisząca i takie tam różne:)
I z każdym kolejnym projektem okazywało się że to nie to niestety:/
Teraz odpuściłam trochę, przejrzałam cały wątek kuchenny, projektowy, szukam różnych inspiracji, trochę czytam, trochę oglądam i powoli kształtuje mi się w głowie nowa wizja kuchni. Okazuje się że niestety nie wszytskie moje nowe pomysły mogą zaistnieć we wnętrzu które już zostało zaprojektowane inaczej i tyle. Tylko teraz muszę wybrać wersję która będzie najbardziej optymalna dla mnie ale też napewno wrzucę je tu do oceny bo jednak z boku inni widzą wiele więcej błędów.

O bosze ale się rozpisałam:)

gosia1611
10-01-2011, 11:23
Lukarna, dokładnie po to właśnie tam szafka będzie wisieć :)
Spróbuję coś pokombinować i wtedy załączę rzuty.

Venus_m
10-01-2011, 11:31
Gosia1611 wrzuc jakies dokladniejsze wymiary tej kuchni to razem pomyslimy. Domyslam sie, ze wyglad kuchni moze byc spowodowany ograniczeniami programu lub poprostu taka ma ona byc. Srednio mi sie podobaja podzialy szafek gornych wzgledem dolnych ( nie podobaja mi sie :P ), nie wiem tez o co chodzi z tym szklem przy lodowce chyba...czy to jest mikrofala czy poprostu szafka ze szklem mlecznym?

MarJel
10-01-2011, 11:31
Gosia ogólnie projekt ok. pamiętaj też że uchwyty lepiej wyglądają w jednym poziomie, nie w różnych, z baterii kuchennych podokiennych jest dużo, więc nie powinnaś mieć problemu:)

Lukarna, no więc widzisz jedni są zadowoleni z tego rozwiązania, a inni nie, zrób tak żeby Tobie było wygodnie
Choć ja nadal stoję przy swoim :D

aricia
10-01-2011, 11:42
no niestety....gotowy produkt to kompromis pomiędzy marzeniami, projektem, a możliwościami jego realizacji....grunt, to umieć go znaleźć i być*zadowolonym z wyniku!!!
... czasem wychodzi na to, że najpierw trzeba by zaprojektować kuchenną zabudowę, a dopiero później zbudować wokół niej dom!!! :lol2:

gosia1611
10-01-2011, 11:43
Gosia1611 wrzuc jakies dokladniejsze wymiary tej kuchni to razem pomyslimy. Domyslam sie, ze wyglad kuchni moze byc spowodowany ograniczeniami programu lub poprostu taka ma ona byc. Srednio mi sie podobaja podzialy szafek gornych wzgledem dolnych ( nie podobaja mi sie :P ), nie wiem tez o co chodzi z tym szklem przy lodowce chyba...czy to jest mikrofala czy poprostu szafka ze szklem mlecznym?

Tak jest to mikrofalówka w górnej szafce - aby nie stała na blacie.

Rzut kuchni wraz z rozmieszczeniem mebli:
37821

Venus_m
10-01-2011, 11:48
a szerokosci okien i drzwi? :)

Lukarna
10-01-2011, 11:52
no niestety....gotowy produkt to kompromis pomiędzy marzeniami, projektem, a możliwościami jego realizacji....grunt, to umieć go znaleźć i być*zadowolonym z wyniku!!!
... czasem wychodzi na to, że najpierw trzeba by zaprojektować kuchenną zabudowę, a dopiero później zbudować wokół niej dom!!! :lol2:

No tak pewnie byłoby najlepiej;)
Ale cóż, projekt jest, "się buduje" więc teraz muszę zrobić tak, żeby być "zadowolonym z wyniku:)"
Narazie nad tym pracuję;)

gosia1611
10-01-2011, 11:54
Okna i drzwi po 150, drzwi do spiżarki 100.

gosia1611
10-01-2011, 11:55
Może taka szafka będzie lepsza?

37823

aricia
10-01-2011, 12:03
gosiu, opisz styl jaki chciałabyś osiągnąć.
to pod szafką to suszarka? nie mogłaby być schowana w szafce?

gosia1611
10-01-2011, 12:22
Pod szafką jest uchwyt na ręcznik papierowy, suszarka będzie po prawej stronie zlewu w rogu - nie bardzo wiem jak ją schować do szafki.
Styl kuchni: przede wszystkim funkcjonalna, bez wyspy, kolory tak jak na zdjęciu: fronty biel, blat brąz.

Venus_m
10-01-2011, 12:23
Hmn...ale majac zmywarke potrzeba suszarki szafkowej? Ja po zakonczeniu zmywania w zmywarce uchylam ja i zostawiam do schniecia, a taka podreczna mam na zlewie poprostu...

Jarek EM08
10-01-2011, 12:26
Witam panie (bo to zdaje się, ze właśnie one najbardziej udzielają się w tym temacie). Nieliczne rodzynki w postaci panów podczytujących ten wątek witam tym szczególniej ;-)

Właśnie zamieściłem w swoim dzienniku 9 renderingów kuchni w 2 wariantach, i chciałem prosić, gdyby któraś w was miłe panie miały czas i ochotę i rzuciły swoim kobiecym okiem na te projekty i może coś podpowiedziały, pochwaliły albo skrytykowały, byłbym niesamowicie wdzięczny.

Zapraszam.

aricia
10-01-2011, 12:42
gosiu, ja też wolę mieć suszarkę, pomimo zmywarki. u mnie stolarz zrobił w szafce wiszącej suszarkę.

gosia1611
10-01-2011, 13:04
Pomimo zmywarki suszarka się jednak przydaje, np. duże garnki, deska do krojenia, maszynka do mięsa.
W wiszącej szafce było by ok, ale niestety u mnie nie będzie ona nad zlewem, więc odpada.
Myślałam albo o jakiejś małej zgrabnej metalowej suszarce lub pozostawianiu naczyń po prostu na ociekaczu.

Jarek EM08
10-01-2011, 15:02
Witam panie (bo to zdaje się, ze właśnie one najbardziej udzielają się w tym temacie). Nieliczne rodzynki w postaci panów podczytujących ten wątek witam tym szczególniej ;-)

Właśnie zamieściłem w swoim dzienniku 9 renderingów kuchni w 2 wariantach, i chciałem prosić, gdyby któraś w was miłe panie miały czas i ochotę i rzuciły swoim kobiecym okiem na te projekty i może coś podpowiedziały, pochwaliły albo skrytykowały, byłbym niesamowicie wdzięczny.

Zapraszam.


To jeszcze raz ja, Jarząbek Wacław. Trener drugiej klasy...

Na zachętę wklejam jeszcze jeden z renderingów:

http://img29.imageshack.us/img29/6435/w11ow.jpg

2112wojtek
10-01-2011, 16:54
To jeszcze raz ja, Jarząbek Wacław. Trener drugiej klasy...

Na zachętę wklejam jeszcze jeden z renderingów:


Brawo Wacławie.;)
Ten pomysł lepszy.Bardzo męski i konkretny.Kolorystyka niezwykle subtelnie stonowana, funkcjonalnie i formalnie bez zarzutu.
pozdrawiam
rodzynek drugiej klasy

nicol21
10-01-2011, 17:46
gosia1611
ja tylko w sprawie szafki wiszącej i szkła w niej. wg mnie lepiej już będzie jeśli będzie taka sama jak inne - bo suszarka i kolorowe naczynia prześwitujące przez szkło nawet mleczne nie wyglądają wg mnie zbyt fajnie. i rozumiem, że ciezko jest zrezygnować z dodatkowego miejsca do schowania rzeczy jeśli się ma małą kuchnię...

ALUTKA W
10-01-2011, 21:17
JARKU M08

na początek pozrdowienia z Poznania :)

bardzo mi się podoba wariant 1 ale czy z tym półwyspem nie można powedrować w stronę ?jadalni? bliżej lodówki i zrobić z niego wyspę?
w wariancie 2 masz strrrassszną ilośc blatu tyle Ci potrzeba? Może zamiast U zrobisz dwie równoległe linie? wydają mi się bardziej funkcjonalne czyli od lewej: lodówka, słupek, przejscie, zabudowa pod oknem(+ew. płyta), prawa ściana wolna, i zabudowa równoległa do okiennej i jeśli płyta nie tam to tu...
sama mam "podobny" układ chyba bardziej funkcjonalny niż U coś w ten deseń
http://www.domyzwizja.pl/projekty/wygodny1/galeria/duze/7.jpg

matima
11-01-2011, 17:02
dziękuję za rady
mam jeszcze jedno pytanie jaki okap byście doradzili?

kamilla_1980
13-01-2011, 09:25
Mam do Was prośbę, czy moglibyście spojrzeć na wizualki mojej kuchni jest w dzienniku, kiedyś już dawałam tutaj wizualki, ale teraz mam trochę bardziej profesjonalnie, mam w wersji całej białej, całej brązowej i białobrązowej nie wiem która lepsza kolorystycznie.

magduska
13-01-2011, 14:05
Mam do Was prośbę, czy moglibyście spojrzeć na wizualki mojej kuchni jest w dzienniku, kiedyś już dawałam tutaj wizualki, ale teraz mam trochę bardziej profesjonalnie, mam w wersji całej białej, całej brązowej i białobrązowej nie wiem która lepsza kolorystycznie.
to zależy czy kuchnia jest otwarta na salon, jakie kolory będą w salonie? raczej białe? raczej brązowe? czy białobrązowe? ;)

dorben
13-01-2011, 15:25
Witajcie dziewczyny, jeszcze raz dziękuję za opinie (kilka stron temu), wklejam wersję poprawioną (za radą Lukarny piekarnik w ciągu a pod płyta szuflady). Zamiast szafki przeszklonej nad stołem - no właśnie co - półki? srednio mi pasują...Kto ma pomysł niech pisze!!!

http://img707.imageshack.us/img707/2091/naszakuchniapolki.jpg

http://img412.imageshack.us/img412/6683/naszakuchniapolki2.jpg

dodam jeszcze uzupełniając poprzednie posty, ze między kuchenką a szafkami jest 1,1m - na wizualkach jakos wyglada na szerzej.

Ponawiam też pytanie o okno - proszę doradzcie bo juz sie zbliza czas decyzji i ne wiem co robic: czy dzielic okno na poł/3 części, zeby moc otwierac, czy wstawić fix + dobry okap + otwieralne drzwi balkonowe tuż za przejściem od srtony stołu? i jeszcze wilekośc okna- teraz parapet wychodzi mniej wiecej na wysokości blatu (86cm nad posadzką) - zostawic tak czy podmurowac, zeby parapet był wyżej? i czy suszak od zlewu moze zachodzic na blat pod którym jest piekarnik? pliss poradzcie mi - dzieki :)

Elfir
13-01-2011, 16:49
Kuchnia jest stylizowana. Pasują okna o gęstych podziałach, a nawet szprosach.

mam wątpliwości co do podanego przez ciebie wymiaru 1,1 m. Jeśli z lewej strony kuchni jest lodówka i szafka, to na wizualizacji mają po 60 cm, co już daje 120 cm. A tam jeszcze jest szafka narożnikowa. Bo na wizualizacji kuchenka nie zaczyna się na wysokości lodówki, tylko wcześniej.

http://www.flickr.com/photos/20933501@N02/2292114578/

kleikadam
14-01-2011, 19:05
Kuchnia się już robi :) . Pozostaje mi jeszcze tylko wybór lodówki aby pasował do całości. Która z tych 3 lodówek wg. was wygląda najlepiej? Wąska(60cm) czarna z frontem szklanym, side by side czarna z frontem szklanym czy może w beżowym lakierze(beżowy jest też blat barkowy).
Kuchnia jest cała z frontami szklanymi

http://img208.imageshack.us/img208/4861/obraz00003g.jpg

http://img232.imageshack.us/img232/9079/obraz00002.jpg

http://img831.imageshack.us/img831/7470/obraz00001e.jpg

AJa?!
14-01-2011, 19:58
Ja mam lodówkę side by side czarną i funkcja kostkarki jest naprawdę oszałamiająca:) Więc polecam, ale niestety paluszki się odbijają

aricia
14-01-2011, 20:49
beżowa na wizualce wygląda najładniej....ALE....jeżeli masz miejsce na sbs, to nawet się nie zastanawiaj! z tego , co widać, lodówka jest lekko ukryta. jakakolwiek nie będzie i tak nie rzuca się na pierwszy plan. a większa ilość miejsca w lodówce i w zamrażarce jest nieoceniona!!! mnie bardzo brakuje większej zamrażarki i kostkarki :(

aksamitka
15-01-2011, 11:24
http://i51.tinypic.com/2dvsll.jpg

wrzucam wizualke, kolor mebli umowny, bardziej chodzi mi o ustawienie, nie wiem co mam zrobic z lodowka, mam wolnostojaca, w nowa wiec wymiana narazie nie wchodzi w grę, wymiar kuchni 4x 2,7,po lewej drzwi do spizarki, chcialabym stoł w kuchni, cos w tym rodzaju:
http://i54.tinypic.com/15h0c9j.jpg

nicol21
15-01-2011, 22:34
dorben na tej ścianie zamiast półek [na których i tak tylko jakies durnostrojki znajdą miejsce] to powiesiłabym obraz w białej ramie i z białym passepartout.
rarożnik... średnio mi się podoba, ale rozumiem że zamiana miejscami która proponowałam pare stron temu nie wchodzi w grę?

nicol21
15-01-2011, 22:36
kleikadam jak dla mnie czarny sbs :)

kleikadam
16-01-2011, 11:43
Wg mnie też sbs byłby najlepszy ale jakoś żony nie mogę do niego przekonać :(
Jedyny minus sbs jest taki że muszę przesunąć ściankę i zwęzi mi się trochę przejście z przedpokoju do salonu. Po przesunięcie będzie w najwęższym miejscu 103cm (aktualnie 125cm). Nie będzie za wąsko ?

nicol21
16-01-2011, 13:20
kleikadam czyli jeśli wstawisz zwykłą lodówkę to tam będziesz miał taką piękną szparę pomiędzy ścianą a lodówką w tej wnęce? bo to już mi się nie podoba.
ja bym dała czarną lodówkę. z salonu nie będzie chyba jej aż tak widać a taka szkliwiona będzie się ładnie komponować - bo rozumiem ze o tego samego typu wykończeniu lodówki mówimy - taka szkliwiona?

naberia
17-01-2011, 00:04
To może jeszcze raz wrzucę projekt mojej kuchni - całkowicie przerobiony dzięki pomysłom i pomocy Aji?! Bardzo proszę o opinię.
Aja! jaszcze raz dziękuję :)

38622

UKŁAD SZAFEK dolnych:
45, 80 (szuflady) - z płytą indukcyjną, 45 (narożna)
Pod oknem: 60(narożna), 80 szuflady, 60 (ze zlewozmywakiem), 60 (zmywarka), 80 szuflady
38623
38624
38625

kasiakp
17-01-2011, 08:53
38636

Mam pyt
Jak zrobic zabudowe KG wokol mebli kuchenych tzn jednej sciany tej prawej
Przed meblami czy po?
jakie szpary maja byc wkolo
38637

Zabudowe musi zrobic moj maz a on nie do konca sie na tym zna wiec wole zapytac

Jezeli to zly watek na to to z gory przepraszam

2112wojtek
17-01-2011, 10:10
Mam pyt
Jak zrobic zabudowe KG wokol mebli kuchenych tzn jednej sciany tej prawej
Przed meblami czy po?
jakie szpary maja byc wkolo


Zabudowe musi zrobic moj maz a on nie do konca sie na tym zna wiec wole zapytac

Jezeli to zly watek na to to z gory przepraszam
Najlepiej zabudowę wykonać bezpośrednio:cool:

Spore wyzwanie czeka przed mężem , skoro nie ma doświadczenia.
Dla szerokości zabudowy i wysokości należy dodać ok 20mm.Głębokość ok 640-650mm przy standardowej głębokości mebli.
Lodówkę pomijam, bo widać na rys , że jest niezabudowana.Będzie wystawać przed lico szafek , albo będzie miała szeroką wnękę w meblach.
Front zabudowy g-k musi być wykonany z dokładnością minimum ok. +/- 3mm.
Tył mimo ,że może być ustawiony nie tak dokładnie nie powinien być węższy i niż front.
Zawsze lepiej jest żeby kąt pomiędzy ścianką niszy a ścianą wyszedł mniejszy niż 90 niż szerszy. Oczywiście najlepiej jak wyjdzie 90 i wymiary frontu oraz ściany będą jednakowe.
Nie jest to proste a ważne przy montażu.Wynika to z różnej dokładności jaką może osiągnąć stolarz a jaką "gipsiarz".Stolarz może zrobić szafki z dokładnością +/- 0,5mm, co dla "gipsiarza" jest niewykonalne.
Wszystkie odchyłki powyżej 3 mm na froncie będą już mocno widoczne, przy większych odchyleniach trzeba będzie zakładać wokół listwy maskujące, czego lepiej uniknąć.

kleikadam
17-01-2011, 11:14
kleikadam czyli jeśli wstawisz zwykłą lodówkę to tam będziesz miał taką piękną szparę pomiędzy ścianą a lodówką w tej wnęce? bo to już mi się nie podoba.
ja bym dała czarną lodówkę. z salonu nie będzie chyba jej aż tak widać a taka szkliwiona będzie się ładnie komponować - bo rozumiem ze o tego samego typu wykończeniu lodówki mówimy - taka szkliwiona?

Nie wiem dokładnie o której szparze mówisz. Poniżej rysunek jak to będzie wyglądało (niezależnie od lodówki bo reguluję wszystko ścianką boczną). Ffront lodówki będzie na równi ze scianą boczną(tą na której kończy się słupek). Lodówka z każdej strony będzie miała około 3cm luzu. Lodówki są z frontami wykonanymi z czarnego szkła, tylko beżowa jest lakierowana i z lekkimi błyskotkami w lakierze.

http://img13.imageshack.us/img13/2883/53316526.jpg

nicol21
17-01-2011, 19:59
naberia mnie się podoba :D
a czy tapeta w salonie to tylko z wizualki czy może wykorzystałaś jakiś konkretny wzór :D jeśli tak to jaki :D:

nicol21
17-01-2011, 20:01
Nie wiem dokładnie o której szparze mówisz. Poniżej rysunek jak to będzie wyglądało (niezależnie od lodówki bo reguluję wszystko ścianką boczną). Ffront lodówki będzie na równi ze scianą boczną(tą na której kończy się słupek). Lodówka z każdej strony będzie miała około 3cm luzu. Lodówki są z frontami wykonanymi z czarnego szkła, tylko beżowa jest lakierowana i z lekkimi błyskotkami w lakierze.

http://img13.imageshack.us/img13/2883/53316526.jpg


dobra, już rozumiem. moja "dziura" wynikałą chyba z neidoczytania. myślałam, że jeśli w tej samej wnęce mozesz wstawić sbs to jak wstawisz węższą lodówkę to wtedy będziesz miał większe szpary po bokach lodówki.
ale jeśli możesz to regulować to git :)

Asesor
17-01-2011, 21:28
witajcie, mam wstępny projekt kuchni i chciałbym poznać Wasze zdanie czy są jakieś zgrzyty itp. załączam też rzut parteru aby lepiej pokazać jej umiejscowienie względem salonu i jadalni, szczególnie boli mnie bliskość salonu dlatego chcę przerobić wyspę na taką z bufetem, proszę o podpowiedzi, dzięki

http://images37.fotosik.pl/511/e64cf02bf97fed57m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e64cf02bf97fed57.html)

http://images40.fotosik.pl/519/989350cd1883b232m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/989350cd1883b232.html)

http://images35.fotosik.pl/372/8a2daf8beee1d2e8m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8a2daf8beee1d2e8.html)

Wyspę chciałbym przerobić na taką:
http://images35.fotosik.pl/375/35c2c4c52b52177em.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/35c2c4c52b52177e.html)

Asesor
17-01-2011, 21:42
no tak a o rzucie zapomniałem

http://images47.fotosik.pl/252/6700cd22b81d291em.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6700cd22b81d291e.html)

duś
17-01-2011, 23:25
całkiem fajny projekt - wnętrze ma potencjał. tylko zdecydowanie uprościłabym sufit. nawet po przerobieniu wyspy w twojej kuchni będzie się sporo działo - różne wysokości, kanty, półeczki. osobiście tego nie lubię, choć ten projekt mi się podoba. tyle, że konstrukcje g-k na suficie to już kwiatek do kożucha, więc w tej materii polecam minimalizm.

naberia
17-01-2011, 23:41
naberia mnie się podoba :D
a czy tapeta w salonie to tylko z wizualki czy może wykorzystałaś jakiś konkretny wzór :D jeśli tak to jaki :D:

Dzięki nicol :)Tapeta to propozycja Aji!? fiolet będzie w salonie na pewno, ale tapety niestety nie mam jeszcze żadnej wybranej i chyba zdecydowałabym się na jakąś jasną (bo w mieszkaniu już od 4 lat mam ścianę fioletową w salonie i już mi się troszkę znudziło).

Ale a propos kolorków, chciałabym zrobić meble w kuchni w poniższej kolorystyce. Uważacie, że dobrze te kolory współgrają, czy zamiast arabeski na blat dać po prostu blat cały biały lub szary??? (ciemny nie za bardzo bym chciała):

Arabeska na blaty: (oprócz barku) - kolory są w rzeczywistości jaśniejsze (mam tu kiepskie światło) ;)
38811

Makassar na barek i lamówkę wokół wysokiej zabudowy - i tu dylemat - mat czy połysk? Fronty białe - połysk.
38812

38813

AJa?!
17-01-2011, 23:55
naberia przepiękny jest ten Makassar ale nijak się ma do tego białego. Zrób wachlarzyk z próbnika blatów roboczych i fornirów (najlepiej z zestawieniem z białym:) To pomogę.
Bo to do czego jesteś w 100% przekonana to pewnie biały połysk, tak?

naberia
18-01-2011, 00:25
wiesz Aja, zastanawiałam się nad zgaszoną bielą, ale tak jakoś mdło wyglądała, ale z tym makassarem mi się podoba bardzo. Gdzieś już widziałam takie zestawienie... i od razu się zakochałam, jak go tylko zobaczyłam :) . Druga sprawa, że Makassar fajnie połączył orzech i wenge (stolarka okienno - drzwiowa orzech, stół jadajniany - wenge) i dodatkowo ocieplił biel. Spodobał mi się również jasny heban i zebrano, ale był ze wzornika folii i niestety barku z tego się nie da zrobić :( Kolorów we wzornikach jest mnóstwo, więc jak zrobię fotkę, nic nie będzie widać... A jutro muszę je oddać :( Ale pokaże jeszcze moje typy. Może mi coś pomożesz wybrać:

38822

38821


A arabeska Ci się podoba? czy już by było za ciapato w kuchni? (w arabesce też się zakochałam od pierwszego wejrzenia!) :)

AJa?!
18-01-2011, 09:21
Jak wczoraj się zastanawiałam to odrazu powiedziałabym Ci żebyś wzięła prawy górny róg z pierwszego zdjęcia-jednolity bez wyraźnych słojów.
Ale jak to tak opisałaś, tu wenge , tam orzech to musisz tak żeby jakoś to połączyć. Tylko ja nie znam dokładnie Twojego koloru mebli/drzwi. Ale raczej zdecydowałabym się na 2 zdjęciu prawy dolny róg, bo pomiędzy słojami (delikatniejszymi zresztą) ma kremowy odcień, anie pomarańczowo-rudawy jak w przypadku Makassar. Choc nadal się wacham nad jednolitym kolorkiem. Nie wiem czy bawiłabym się w kontrastowy fornir - mocne widoczne słoje. Bo dając ciemniejszy drewno automatycznie zrobisz kontrast z bielą. Żeby nie przesadzić. Znajdź albo odcień który jest pomiędzy orzechem a wenge (jesli decydujesz się na jednolity kolor) lub cos z mocnymi slojami co pomiedzy ma brazowawe/kremowe/bezowe odcienie.

AJa?!
18-01-2011, 09:24
Arabeska ok, mnie by się znudziła po jakimś czasie. Bo to taki powtarzający się wzór. Z daleka raczej nie będzie widoczny, lekko będzie się błyszczał.

naberia
18-01-2011, 09:40
Na tym drugim zdjęciu - 2 prawe zdjęcia - kolorystyka jest super- najbardziej mi odpowiada - ale to są folie i z nich barku niestety nie da się zrobić (a szkoda bo są naprawdę piekne!). Zastanawiałam się również nad kolorem pośrednim między wenge a orzechem i nawet znalazłam taki - ale jest to wprowadzenie kolejnego koloru i nie za bardzo mi to odpowiada. Za dużo by już było tych kolorów. W blatach i korpusach już jest mały wybór :(

AJa?!
18-01-2011, 10:03
U mnie w kuchni jest tak: Fronty jabłoń indyjska, parapety jesion, okna orzech i podłoga na schodach (która jest w bliskim kontakcie z kuchnią) doussie. I wszystko jest dobrane tak kolorystycznie że nie widać, że ja właściwie mam 4 rodzaje drewna. Jak jest wszystko dobrze dobrane to może pięknie wyjść.

naberia
18-01-2011, 10:07
pewnie się da... jak się na tym człowiek zna... :(

AJa?!
18-01-2011, 10:18
kobiety są najlepsze w dobieraniu kolorów. Ale jak sięwybiera do siebie do jest najtrudniej- racja. Dlatego ja też w chwilach załamania prosiła na forum o radę odnośnie kolorów ścian.

- jesteś pewnie teraz w domu przyłóż te forniru do koloru wenge i wyszukaj porównaj co pasuje
-odnośnie blatu poszukałabymm czegoś szarego z czarnymi drobinkami albo mazami -bo czarną będziesz miała płytę (chyba że zdecydujesz się na białą -ale ona jest kilka razy droższa)i z białym blatem będzie duży kontrast. noi pozostaje jeszcze zlew.. coś się już rozglądałaś?

naberia
18-01-2011, 10:29
AJa, aż wstyd się przyznać ale jestem w pracy :) I tak właśnie od czasu do czasu lukam na forum :) To już chyba uzależnienie, jak to mój M nazywa ;)

Jeśli chodzi o kolor drewna - wybierałam w pokoju gdzie mam meble wenge i przytachałam kawał profilu okna z budowy. I tak właśnie wybrałam moje typy kolorów.

Co do agd - zdecydowanie wolę czarne, nie tylko ze względu na cenę ;)

Zlewozmywak - jasny - kompozytowy z drobinkami biało czaro czarnymi. Firmy nie mam jeszcze. 1,5 komory z ociekaczem.

AJa?!
18-01-2011, 12:07
Naberia szary blat lub z szarymi/czarnymi maziajami, jasnoszary zlewozmywak (nie jasnobeżowy), a drewno jednolite, chyba ze sie zakochałaś w tych słojach to coś z beżowym/brązowymi odcieniami pomiędzy słojami. I męska decyzja!

naberia
18-01-2011, 12:22
ZAKOCHAŁAM SIĘ W SŁOJACH! :) Dzięki Aja! :*

AJa?!
18-01-2011, 12:42
Asesor odnośnie kuchni:

- cały sufit Ci drga, raz niżej (przy wysokiej zabudowie po prawej), raz wyżej, rozumiem że chcesz mieć halogeny, bezpośrednio nad blatem ale np te halogeny nad szafkami (po lewej) są moim zdaniem niepotrzebne.

-ten barek przy wyspie w ogóle nie pasuje.

-masz dużo materiałów - kamień, białe fronty, szara podłoga, szare ściany, fornir, czarny blat, stalowe elementy. Można łączyć tyle elementów ale z głową. Kamień tylko na jednej ścianie np po lewej (teraz jest wrażenie tunelu i ściśnięcia/zmniejszenia optycznego kuchni bo mimo wszystklo kamień to ciężki materiał)
Żeby podkreślić wyspę dałabym ją całą w carnym kolorze (razem z frontami)

-to pudło bardzo dziwnie wbija się w wyspę (ale rozumiem że wyspa jest do zmiany)

Kuchnia ogólnie ma potencjał tak jak napisała duś.

ALUTKA W
18-01-2011, 12:58
kleikadam

sbs

Venus_m
18-01-2011, 15:23
Naberia arabeska fajna, makassar fajny ale nie razem! :(

Na pewno makassar + bialy gladki lub szary blat bedzie dobrze wygladac w polaczeniu z biela. Ciekawa jestem natomiast co planujesz na podloge i sciany, bo od tego wiele zalezy. Osobiscie wybralam do siebie fornir palisander (ile firm tyle palisandrow) na wysoki polysk, paluchy bedzie widac, ale tak mi sie bardziej podoba do lakierowanych frontow i bialego polyskujacego blatu. Jezeli wysoki polysk na fornirze nat to proponuje polmat, fronty maja wtedy taki efekt ...satynowy :)

naberia
18-01-2011, 16:04
Dzięki Venus za radę :) Muszę sprawdzić ten palisander :) Podłoga - jasna (prawdopodobnie biała), ściany tez w bieli lub jasny szary.
Wolę połysk na frontach, niż na blatach - ze względów praktycznych. Hm... Chyba już się gubię ;) Reasumując, do białych frontów w połysku, gładki biały lub szary lub z "z szarymi/czarnymi maziajami" i makassar lub palisander będzie ok? (jako połączenie orzecha z wenge)??? uffff

Venus_m
18-01-2011, 16:36
Naberia nie radzilabym nic o zdecydowanej strukturze (kwiatki i mazie) do egzotycznego forniru. Dobrze przemysl co dokladnie bedzie na podlodze i scianach nim zamowisz meble kuchenne. Ja mam fronty dolne palisander, ale cokol i blat bialy oraz reszte mebli tez biale. Podloga natomiast jest szara i na scianie bedzie szare szklo, sciany bialy, sufit podwieszany szary. Wybierajac meble zakochalam sie w gladkim jasnym szarym blacie, zadzwonilam do projektantki i mi odradzila ze wzgledu na szare szklo ktore jest zaplanowane. Trzymaj sie 3 kolorow we wnetrzu i nie mieszaj ze soba za bardzo faktur to bedzie dobrze ;)

Najwieksza ozdoba ma byc jak mniemam fornir, skup sie zeby go uwypuklic.

dorben
18-01-2011, 18:27
hej Elfir -faktycznie mialas racje co do skopanych wymiarów scian na mojej wizualce (wziełam wymiar z jakiejs starej wersji) - zaraz poprawie i zobacze co z tego wyjdzie--pewnie cały plan legnie w gruzach...

nicol21
18-01-2011, 20:10
Asesor plan fajny, ale dość dużo się dzieje w tej kuchni.
Gdzie masz lodówkę i zamrażarkę? w tym średnio wysokim słupku po prawej stronie? podobne szafki jak masz po lewej [3 wiszące z przerwami] widziałam u kogoś w realizacji na FM. Bardzo ciekawie to wygląda.

co do wyspy - to tak - wyższa zabudowa wskazana żeby zasłonić blaty i płytę kuchenną. Nie do końca komponuje mi się ta szafka/coś przed wyspą. I ten barek po lewej też średnio. A może zrób wizualkę z barkiem na tym podwyższeniu wyspy?
a co to są za te ciemne wstawki na suficie? halogeny? coś innego?
co do półki na ścianie - ona tam jest jakaś szara, ale jakoś ten kolor z niczym mi się nie łączy - blaty czarny, fronty białe... może cos z tych kolorów? a może w tym samym kolorze co ta drewno-podobna wstawka?

nicol21
18-01-2011, 20:12
naberia arabeska plus wyraźne słoje... za dużo szczęścia! i odradzam. Plus kształy jakoś nie z jednej grupy.
Co do intensywności słoi - to nie wiem jak duża i jak bardzo wystawiona na widok jest kuchnia... ja chyba bym wybrała delikatniejsze słoje, ale jeśli zakochałaś się w tych intensywnych, wtedy je połączyłabym z białym w połysku [zakładam że te słoje to bardziej matowe są], bo nie łączyłabym połysku z połyskiem...

naberia
18-01-2011, 23:17
Kurka, tylko co z tym blatem? biały mat? bo szary chyba też nie bardzo, bo nie ma go z czym połączyć :( a nie chcę, żeby wyszło "szpitalnie" :(

Venus_m
19-01-2011, 10:28
"Szpitalnie" ucieszylo mnie to slowo strasznie :D Kiedy ja toczylam wojne o kolory w kuchni mocno oponowalam za kuchnia wlasnie biala (biale meble, biale blaty, biale sciany, i tylko podloga w panelach lub plytkach drewnopodobnych i polwysep "nalozony" na blat palisandrowy) i wtedy narzeczony wkroczyl do akcji tlumaczac, ze to wlasnie szpitalnie :D Oj mam sentyment do tego slowa ;) Pozwole sobie wkleic swoja wizualke kuchni nizej, popatrz i powiedz mi czy bialy blat wyglada szpitalnie (dla Ciebie rzecz jasna, bo kazdy ma inne odczucia)

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Wnetrza%20i%20inspiracje/Screenshot_8.jpg

P.S. na wizualizacji dokladnie nie widac, ale miedzy szafkami ma byc jasno szare szklo, plytki na podlodze sa szare i sufit podwieszany tez w jasnym szarym kolorze.

Polaczka
19-01-2011, 20:42
Proszę Was o pomoc, co położyć na ścianie między szafkami. Nie bardzo lubię płytek, ale może jednak... Może lacobel... Moze ktoś ma podobny styl kuchni i może wkleić swoje fotki?
I co z oświetleniem na podciągu? Ile mam dać tych halogenów na tych obu ścianach, jak gęsto?

Dzięki

http://images43.fotosik.pl/545/9a22cced1b957104med.jpg (http://www.fotosik.pl)

Venus_m
19-01-2011, 20:52
Polaczka czy ta wizualka to projekt wstepny czy juz ostateczny? Zaden ze szklarzy nie polecal mi lacobelu na sciane w kuchni, a szklo hartowane.
Poza tym w lacobelu chyba jest problem z wycinaniem otworow. Z dostepnych opcji to : mozesz znalezc ladne kafle, a nie staromodne z dzbankami gdzie niegdzie :D mozesz ciensza plyta meblowa wjechac jakby z blatu na sciane, czyli na blacie i na scianie te same materialy, mozesz pomalowac sciane farba odporna na scieranie (chociaz w to za bardzo nie wierze) i mycie, albo pomyslec nad czyms aluminiowym.

Polaczka
19-01-2011, 20:59
no właśnie, to już prjekt ostateczny
mieliśmy bardzo mało czasu na decyzję i już podjęta
blat będzie granitowy - kashimr white - jak na wizualizacji, więc pomysł z płytą odpada. Granit na ścianie - to już za drogo.
A mówiono mi że lacobel się nadaje i że od płyty idnukcyjnej nie ma prawa się nic stać, bo ona się nagrzewa tylko w polu pod garnkiem a nie cała. Nie wiem...
A płytka to jaka: duża, mała, błyszcząca czy mat??

Venus_m
19-01-2011, 21:03
Czy blyszczaca czy mat to chyba Ty lepiej bedziesz wiedziala, bo wiesz jakie materialy wybraliscie ;) Wszystko sie mowi jak chce sie sprzedac, ja opinie o lacobelu mam potwierdzona u kilku firm i szklarzy. Oczywiscie wszystko mozna, pewnie znajdzie sie kilka osob ktore zrobily lacobel przy plycie i nic sie nie dzieje.

Czy kuchnia bedziesz raczej nowoczesna czy taka jak na wizualizacji? Bo blat to i tak chyba pozniej sie zamawia, wiec radzilabym zamiast okraglego pseudo stolu zrobic cos bardziej kanciastego - chyba ze taki blat jest waszym marzeniem.

Ja obstaje przy kaflach wielkoformatowych (smiesznie brzmi wielkoformatowosc w kuchni), powiedzmy 40x60, 40x90 itp

Polaczka
19-01-2011, 21:20
będzie taka jak na wizualizacji - fronty jakby w ramkach, fornirowane, kolor czereśnia. Niby zwykłe proste, pasujące chyba do wszystkiego.

płytka będzie plerowana beżowa (na podłodze), a stolik już taki sobie wymysleliśmy, prostokątny wychodziłby kantem na drzwi wejściowe

naberia
19-01-2011, 21:23
Venus,

[QUOTE=Venus_m;4515802]"Szpitalnie" ucieszylo mnie to slowo strasznie :D Kiedy ja toczylam wojne o kolory w kuchni mocno oponowalam za kuchnia wlasnie biala (biale meble, biale blaty, biale sciany, i tylko podloga w panelach lub plytkach drewnopodobnych i polwysep "nalozony" na blat palisandrowy) i wtedy narzeczony wkroczyl do akcji tlumaczac, ze to wlasnie szpitalnie :D Oj mam sentyment do tego slowa ;) Pozwole sobie wkleic swoja wizualke kuchni nizej, popatrz i powiedz mi czy bialy blat wyglada szpitalnie (dla Ciebie rzecz jasna, bo kazdy ma inne odczucia)




hehe, a ja to słowo zapożyczyłam od mojego "M" ;) Ach Ci faceci. Też oponuje by nie wyszło "szpitanie" :)
Projekty Twojej kuchni widziałam w Twoim dzienniku - i muszę przyznać szczerze, że niezmiernie mi się podobają :) Ale różnica jest zasadnicza, ponieważ Ty masz fronty w kolorze i blat Ci ładnie je rozświetla, a ja będę mieć fronty białe i ...biały blat do tego? chyba za biało... :(

wobil
19-01-2011, 21:26
Elfir proszę o pomoc oraz wszyscy którzy mają jakiś pomysł na moją kuchnię proszę o pomoc,
jestem facetem z brakiem widzenia przestrzennego :(
szukam coś z wyspą lub półwyspem zastanawiałem się nad zamknięciem kuchni ścianką ale szkoda mi światła z okna kuchennego, w kuchni centralnie duże okno 210x150, wykusz na załączonym obrazku został zlikwidowany i w to miejsce również wstawiono okno 210x150
POMOCY!!

pozdrawiam
Wojtek

AJa?!
19-01-2011, 21:36
wobil najpierw podaj wymiary kuchni , bo na tym rzucie jest tylko metraż

nicol21
19-01-2011, 22:59
naberia a nie chciałabyś mieć drewnianego blatu do tej bieli? parę kuchni było ze śliczynymi drewnanymi blatami. Bardzo fajnie to wygląda!

Asesor
19-01-2011, 23:01
Elfir proszę o pomoc oraz wszyscy którzy mają jakiś pomysł na moją kuchnię proszę o pomoc,
jestem facetem z brakiem widzenia przestrzennego :(
szukam coś z wyspą lub półwyspem zastanawiałem się nad zamknięciem kuchni ścianką ale szkoda mi światła z okna kuchennego, w kuchni centralnie duże okno 210x150, wykusz na załączonym obrazku został zlikwidowany i w to miejsce również wstawiono okno 210x150
POMOCY!!

pozdrawiam
Wojtek

mój kolega ma bardzo podobny układ kuchni, jadalni i salonu tj. projekt Piryt z pracowni Tektonik (patrząc na projekt od frontu) ma zrobioną długą, wysoką zabudowę z lewej strony tam jest piekarni, mikrofala itp. vis a vis ma lodówkę side by side oddzieloną ceglaną ścianką od jadalni (tej dużej jadalni), na środku jest wyspa z płytą i wyciąg zakończona od strony jadalni małym barkiem a zlewozmywak pod oknem, wygląda to super

duś
19-01-2011, 23:06
@venus_m
czy ty masz po obu stronach okapu półeczki?
w ogóle cudnie, ale te półeczki akurat w tamtym miejscu uważam za niezbyt trafne.

aricia
19-01-2011, 23:22
ja też odpuściłabym sobie te półeczki....

naberia
20-01-2011, 08:58
Nicol,
chyba by bylo za ciemno z drewnianym blatem (bo z elementów drewnianych wybrałam dość intensywy makassar) - no, chyba że zmienie koncepcję co do drewna.
Biały za jasny, drewniany za ciemny! cała ja! :(

wobil
20-01-2011, 09:19
Hej Asesor

a czy twój znajomy funkcjonuje na FM albo gdzieś można zobaczyć jego foty albo wizualizacje,
byłbym ogrombie wdzięczny.

pozdrawiam
Wojtek

Venus_m
20-01-2011, 11:03
Naberia czytam i czytam i albo ja czegos nie rozumiem albo Ty ;) U mnie meble maja wszystkie fronty w bieli, blat jest bialy, a tylko dolne szafki sa w fornirze.

Dus, Aricia zdaje sobie sprawe ze te poleczki otwarte przy okapie nie sa zbyt szczesliwe, ale jest to 4 projekt kuchni, byly juz rozne rozwiazania proponowane dla tej sciany i ten wygral. Dla nas bardzo wazna jest symetria, ofc te polki nie wyjada z kazdej strony rowno, ale ma to wygladac dobrze calosciowo. Wiem tez ze to tylko bedzie zbierac kurz, a postawic na tym i tak nie bede miec czego, bo po1 nie lubie durnostojek po2 lubie ascetyczne wnetrza. Zamkniete szafki przy tym okapie odpadaja, naprawde wyglada to fatalnie. Z kolei zostawienie tylko pustego okapu + zostawienie wiszacych szafek przy scianie zabudowanej burzy rownowage. Poza tym jestem wygodnicka i chce miec wszystko pod reka, dlatego na dole z obu stron kuchni bede miec male cargo na oleje itd aby nie biegac do zabudowanej sciany :D


Nie wiem czy to dobrze wytlumaczylam, firma u ktorej zamawiamy meble tez odradza nam te polki, ale dla nas to jest poprostu mniejsze zlo :)


I jeszcze apropo bialo bialej kuchni:
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Wnetrza%20i%20inspiracje/miasteczko_wilanow6.jpg - zdjecie pochodzi ze strony www.n-design.pl
Za bialo? :)

naberia
20-01-2011, 11:14
Oj, Venus, właśnie o tym piszę! ;) Ja mam tylko dolne szafki (oprócz 2 małych - ale to jeszcze nie postanowione) - i one będą białe. Fotka powyżej super - bo jest ciemna podłoga, ale ja podłogę też będę mieć... białą! :) hm... ale z drugiej strony będę mieć ramkę brązową i ten barek... Może jednak nie będzie za biało... Kurka, idzie zwariować z tymi kolorami! :)

Venus_m
20-01-2011, 11:46
Naberia a te biale kafle juz przesadzone? dla mnie i z bialymi ladnie, ale nie dziwie sie lubemu ze ma wrazenie szpitalnej kuchni przy takim rozwiazaniu. Jeszcze mozna tak :

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Wnetrza%20i%20inspiracje/Screenshot_5-4.jpg
http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Wnetrza%20i%20inspiracje/Screenshot_4-1.jpg - zdjecia pochodza ze strony www.n-design.pl

Moze takim fornirowanym polwyspem i obrysem dalby sie przekonac? :)

Ja na takie propozycje to slyszalam ze wpadam ze skrajnosci w skrajnosc :D

naberia
20-01-2011, 12:13
No więc tak... Pierwotna koncepcja była taka, żeby wszędzie dać szare płytki, potem w wątku o salonie nad którym ciężko pracuję ( :( ) dowiedziałam się, że nie bardzo szary do wenge, więc wymyśliliśmy, że białe będą naj naj... bo będą pasować i do kuchni, i do jadalni, i do salonu. Potem jednak zaczęliśmy się zastanawiać nad drewnem/ panelami do salonu - ale musimy się popytać fachmanów o to, bo mamy ogrzewanie podłogowe. Generalnie jak byś spojrzała na wątek o salonie ( http://forum.muratordom.pl/showthread.php?t=171631&goto=newpost) zauważysz jak się poszerza do drewienko na podłodze, a biorąc pod uwagę Twój pomysl - to z całej powierzchni ceramicznej zrobiłaby się drewniana... I wszystkie założenia pierwotne zostały zdeptane... ;)

wobil
20-01-2011, 13:07
AJa?! - dzięki za przypomnienie o podaniu wymiarów
szerokość kuchni to 450cm a długość 310cm (kno 210x140cm umieszczone centralnie na ścianie)
pomóżcie :)

pozdrawiam
Wojtek

Venus_m
20-01-2011, 13:48
Oj Naberia przegladalam nawet dzis twoj watek o salonie :) A moze daj biale kafle, biale plytki podlogowe, a blat jasny debowy? Bardzo ladne i lekkie kuchnie z takiego polaczenia wychodza. Ewentualnie moze szary blat w kuchni...ale wtedy nadal jest problem z wenge w salonie.

emiola
20-01-2011, 14:19
Witam. Potrzebuję pomocy i to bardzo. Chcę zmienić meble w kuchni, ale brak mi pomysłu. Sprawę bardzo utrudnia wielkość - a raczej "małość" - kuchni. Wymiary pomieszczenia to 170cm/290cm. Może macie jakies pomysły?

gosa31
20-01-2011, 14:21
Hej Asesor

a czy twój znajomy funkcjonuje na FM albo gdzieś można zobaczyć jego foty albo wizualizacje,
byłbym ogrombie wdzięczny.

pozdrawiam
Wojtek
Witaj! Wobi!
Gdzie ty budujesz Natalke - bo ja na lubelszczyznie - na razie kupilismy projekt i go adaptujemy.

wobil
20-01-2011, 14:26
my budujemy natalkę na opolszczyźnie :)

naberia
20-01-2011, 14:47
dzięki Venus, właśnie skłaniam się ku tej opcji (jaśniejszy drewniany blat z jakimiś ciemniejszymi piskami -żeby nawiązać do ciemnych okien i mebli) :)

Anulek2005
20-01-2011, 15:56
Venus - niniejszym przeklinam Cię za powyższe zdjęcia kuchni i podanie linku do strony .... :mad:

MOJA "ZAKLEPANA NA PEWNIAKA" KONCEPCJA KUCHNI POSZŁA W DIABŁY!!!! :bash::bash::bash:

A na dodatek nie mam programu, w którym mogłabym narysować nowy pomysł na kuchnię ... Że o miejscach podłączenia wody i prądu nie wspomnę :eek::eek::eek::eek::eek:

Nie wolno budować tak długo jak ja!!! Albo należy w takim przypadku trzymać się z daleka od Forum Muratora ...

Venus_m
20-01-2011, 16:05
Anulek przynajmniej wiem ze cierpisz tak samo jak ja :D Witaj w klubie :)

Dla mnie strona n-design to jak Biblia prawie :)

duś
20-01-2011, 16:22
@ Venus_m
a masz jakaś wizualkę z samym okapem? wydaje mi się, że to by źle nie wyglądało, ale że wyobraźnię przestrzenną mam straaaaszną - hehe
te półeczki się aż tak syfić nie będą, jedyny mankament jaki widzę, to po prostu ich niedostępność - okap wystaje plus est na pewnej wysokości. będziesz się musiała wdrapyać, żeby je odkurzyć czy coś z nich zdjąć. ale w ogóle to nie wyglądają wcale źle :)


Witam. Potrzebuję pomocy i to bardzo. Chcę zmienić meble w kuchni, ale brak mi pomysłu. Sprawę bardzo utrudnia wielkość - a raczej "małość" - kuchni. Wymiary pomieszczenia to 170cm/290cm. Może macie jakies pomysły?
może jakiś rzucik z przyłączami, otworami, dokładnymi wymiarami ścian?
może jakaś podpowiedź a propos stylu, klimatu, charakteru wnętrza?

czy mamy stawiać tarota?

Venus_m
20-01-2011, 16:28
Duś chyba nie mam nic dokladniejszego z tym okapem, szafki beda dosyc wysoko bo 70 cm od blatu szafek dolnych - i tak sie wszyscy znajomi ze mnie smieje ze bede po drabince do nich skakac :D Miejsce z okapem jest dla nas (mnie i narzeczonego) ogromnym kompromisem i tak zostanie, ale dziekuje za zainteresowanie :)

I faktycznie poza estetyka i wprowadzeniem rownowagi poleczki nie maja pelnic zadnej z wazniejszej roli niz powyzsze :)

Anulek2005
20-01-2011, 19:22
Dziewczyny (i ewentualnie zaglądające tu chłopaki :)) pomóżcie prooooooszę.

Gdzieś w czeluściach tego wątku pokazywałam projekt mojej kuchni, ale nie bardzo się Wam spodobał ... Po obejrzeniu zdjęć ze stronki podanej przez Venus (a niech Cię kobieto - wciągnęłaś mnie do klubu ...) wymodziłam takie oto cuda:
wersja 1
http://anulek2005.republika.pl/wersja1.jpg
oraz wersja 2
http://anulek2005.republika.pl/wersja2.jpg
w tej wersji środkowa zabudowa mniej więcej tak (zrobiłam jak mogłam - mam jedynie program made by IKEA ):
http://anulek2005.republika.pl/wersja2a.jpg

Dwoje drzwi po lewej stronie musi być, bo tam jest wejście do spiżarki!

Od razu tłumaczę, że zabudowa na środku kuchni jest na obrazkach taka tylko ze względu ograniczenia programu. W założeniu ma to być gruby blat na wysokości do 80 cm - bo tak wysoko mam okno ... W wersji 1 sam blat, w wersji 2 płyta na blacie i piekarnik pod spodem ...

Kuchnia ma być czerwona (na razie:oops:), podłoga szara. Wątpliwością jest kolor blatu - czarny czy biały?

Aha - w zabudowie na prawej ścianie chcę mieć telewizor - a co :cool:

Co myślicie o takim pomyśle? Może jest lepszy od poprzedniego i wzbudzi chociaż odrobinę waszego zainteresowania ... Jestem otwarta na wszelkie pomysły (krytykę przyjmuję takowoż :)).

nicol21
20-01-2011, 19:43
Anulek2005 optuję za wersją nr 1, ale przyznam że jest to taka typowa kuchnia, poprawna, ale bez szału.... sorki za szczerość. w wersji nr 2 masz bardzo mało blatu i ta kuchenka przy stole jakoś tak średnio mi pasuje....
może trochę inny typ szafek górnych? jaki okap planujesz?

duś
20-01-2011, 19:48
mi się bardziej 2 podoba, ale zgadzam się całkowicie.napisałam tu strasznie długiego posta ale upc postanowiło mi odciąć internet na chwilę i go wcięło. w każdym razie wytknęłam dokładnie to, co nicol21 - już widzę jak mój mężczyzna trąca łokciem patelnię. no a mikołaj to przecież "duży chłopiec", który odrobinę ostrożności ma (powinien mieć hehe) wyuczoną.

psosin
20-01-2011, 20:16
kurcze to jak to jest z tym lakobelem? peka czy nie? mozna wiercic czy nie? szklarz zapewniał mnie ze nie ma problemu.... wrrr

Anulek2005
20-01-2011, 20:23
No wiem, że ta kuchnia wydaje się taka zwykła, ale jak zrobiłam "udziwnioną", to w ogóle nic nie powiedziałyście ;-) Jakby ktoś chciał zobaczyć to jest tutaj (http://forum.muratordom.pl/showthread.php?142331-Projekt-kuchni-wizualizacje&p=3488808#post3488808)

A jako wzór dla obydwu wersji posłużyła mi ta kuchnia (http://www.n-design.pl/#/pl/galeria/kuchnia_w_wilanowie___remont_kapitalny?p=606). Nie jest taka "zwykła" prawda?

A w wersji 2 jest tylko o 60 cm mniej blatu niż w wersji 1 - chyba nie jest go znowu tak mało - jest cały "stół" przecież ... Za to jest więcej szafek ...

Gdyby jednak wygrała wersja 1 to okap mógłby być jakiś ozdobny - czarny albo stalowy ...