KUCHNIA KAFLOWA . Pomóżmy sobie znaleźć inspiracje [Archiwum]

agig78

23-06-2009, 12:19

witam wszystkich
To mój debiut na tym forum,kupiłam stary drewniany dom, który niebawem przejdzie gruntowny remont, ale chciałabym zachować jego charakter. moje pytanie dotyczy kuchni, mianowicie stoi w niej kaflowy piec węglowy, nie chcę go burzyć tylko wmontować do niego płytę gazową i piekarnik, czy tak się w ogóle da? Myślałam o wyjęciu ze środka co tam jest i wykrojeniu z przodu otworu na piekartnik a tam gdzie jest blacha w stawić blat a w nim płytę gazową, na ścianie przy piecu jest murek a sam piec jest nizszy od standardowej kuchn,i więc nie wiem jak to wszystko zgrać. druga opcja to rozebrac piec zostawiając murek na ścianie i obudowac kuchekę i płytę tak jak sie to robi w kuchniach murowanych a tą obudowę wyłożyć kaflami z pieca i dołączyć do ciągu mebli kucennych . Nie wiem czy jasno nakreśliłam wizję, jestem z Śosnowca, może ktoś mnie wesprze radą.

akselek

14-09-2009, 09:07

Bezskutecznie szukam tematu o kuchniach kaflowych. Takiego tematu jak np jest temat kominkowy, gdzie ludzie chwalą się swoimi kuchniami albo pokazują kuchnie jakie chcieliby mieć . Jeśli już jest taki temat, to przepraszam za robienie bałaganu, ale ja do niego nie dotarłam.
W czym rzecz. Kuchnie kaflowe nie są teraz bardzo powszechne i popularne, więc tym bardziej skoro mamy internet, to łatwiej skontaktować ludzi ze sobą, i wymienić inspiracje.
Postaram się wkleić zaraz kuchnie które z jakiś względów mi się podobają, albo mają elementy które mi się podobają. Liczę, że ktoś zechce się tu podzielic zdjęciami własnych kuchni kaflowych , lub fotkami kuchni jakie kisi w swoim komputerze. ja jeszcze swojej kuchni nie mam więc wklejam inspiracje.

akselek

14-09-2009, 09:39

....

akselek

14-09-2009, 10:29

...

akselek

29-12-2009, 11:00

Wreszcie udao mi sie to wklejanie
Mam nadzieje ze nikt sie za nie nie obrazi, bo sa to w wiekszosci zjjecia z netu, niektore od nas z forum.
Kuchnie sa wybrane, wg mojego subiektywnego gustu, sa ladniejsze i brzydsze, ale kazda ma przynajmniej cos co mi sie podobalo. Jedna z faworytek jest kuchnia szkieletora z naszego forum. Piekna zielona, prosta a jaka "akuratna" ale ocencie sami jak sama szukaam kuchni kaflowej , by sie zainspirowac odkrylam ze wcale nie ma tego az tak wiel jak myslalam, zalem moze komus sie przyda
pozdrawiam

http://lh3.ggpht.com/__LoIqaONOCo/Szne68Am86I/AAAAAAAAHCA/5ph1xzi6Rxg/sv403869.jpg

akselek

29-12-2009, 11:06

http://lh3.ggpht.com/__LoIqaONOCo/SzndvsCLe-I/AAAAAAAAG_c/TPbLqSkhI8Q/26.jpg
http://lh4.ggpht.com/__LoIqaONOCo/SzndwEyGhyI/AAAAAAAAG_k/6okcsIjEjdM/IMG-3478.jpg
teraz ze skansenu
http://lh3.ggpht.com/__LoIqaONOCo/Szndv2FWQ2I/AAAAAAAAG_g/bGhTEXfBJco/IMG-3471.jpg
http://lh3.ggpht.com/__LoIqaONOCo/Szndwfj8gJI/AAAAAAAAG_o/oBmnpXozI2M/Kopia-2.jpg
http://lh4.ggpht.com/__LoIqaONOCo/SzneFlXs6_I/AAAAAAAAG_0/aTdYW5R5Sio/Kopia-12-20kopia1.jpg

Ewunia

29-12-2009, 11:06

ta powyżej, to stylistyka raczej ;)
w albumie kilka, to mix
a kilka wygląda na autentyczne
komu to się teraz chce gotować na węglu, czy drzewie? :roll:

akselek

29-12-2009, 11:11

http://lh6.ggpht.com/__LoIqaONOCo/SzndvlOWhOI/AAAAAAAAG_Y/fsjMzYrIxFI/18.jpg
http://lh4.ggpht.com/__LoIqaONOCo/SzneFpwkrpI/AAAAAAAAG_4/s2b50sn-Nbg/Kopia-19.jpg
http://lh6.ggpht.com/__LoIqaONOCo/SzneFuD20uI/AAAAAAAAG_8/l98LwfWbFCQ/Kopia-20.jpg
http://lh6.ggpht.com/__LoIqaONOCo/SzneF27dkYI/AAAAAAAAHAA/HOR8PJuZ_Gg/Kopia-41.jpg
http://lh4.ggpht.com/__LoIqaONOCo/SzneGJKK-sI/AAAAAAAAHAE/JBLr_6c24Y0/Kopia-arnie.jpg

akselek

29-12-2009, 11:17

TA BARDZO MI SIE PODOBA
http://lh6.ggpht.com/__LoIqaONOCo/SzneSwIdztI/AAAAAAAAHAI/QjSnzie2RUs/Kopia-DSC00019.jpg
http://lh5.ggpht.com/__LoIqaONOCo/SzneS5ZgkBI/AAAAAAAAHAM/oBeDMWzAzoM/Kopia-DSCF0219.JPG
http://lh5.ggpht.com/__LoIqaONOCo/SzneTArfcOI/AAAAAAAAHAQ/B2IfatUnePs/Kopia-gk-k-10.jpg
http://lh3.ggpht.com/__LoIqaONOCo/SzneTE0pgwI/AAAAAAAAHAU/Os4h5KTO56M/Kopia-gk-k-12.jpg
http://lh5.ggpht.com/__LoIqaONOCo/SzneTbEiNWI/AAAAAAAAHAY/BjTCjPKNS1g/Kopia-herd-03-g1.jpg

akselek

29-12-2009, 11:20

http://lh6.ggpht.com/__LoIqaONOCo/SzneaKuYjUI/AAAAAAAAHAg/DFvR-pYAXrk/Kopia-ku4.jpg
http://lh4.ggpht.com/__LoIqaONOCo/Szneaow4v6I/AAAAAAAAHAk/82JRWnl4HrI/Kopia-kuchnia1m.jpg
http://lh5.ggpht.com/__LoIqaONOCo/SzneaqQ1enI/AAAAAAAAHAo/5BSuCg6Z_iU/kuchnia20gast4.jpg
http://lh3.ggpht.com/__LoIqaONOCo/SzneavbDr-I/AAAAAAAAHAs/W008jG08xw4/kuchnia20sommerhuber.jpg
TA TO ATRAPA, ALE JAKA LADNA. :-)
http://lh6.ggpht.com/__LoIqaONOCo/SznehhoqAaI/AAAAAAAAHAw/0fltiv33T1Q/kuchnia-kaflowa-03.jpg

akselek

29-12-2009, 11:22

Te to wizualizacje chyba, albo przynajmniej podradowane komputerem wnetrza. Ale bardzo te zielone fajne
http://lh5.ggpht.com/__LoIqaONOCo/SznehgGtWJI/AAAAAAAAHA0/1Hnw02kcR_w/kuchnia-kh005.jpg
http://lh5.ggpht.com/__LoIqaONOCo/Szneh6jofjI/AAAAAAAAHA4/JPzLNgpgsIc/kuchnia-kh038.jpg
http://lh4.ggpht.com/__LoIqaONOCo/SzneiPeChUI/AAAAAAAAHA8/W52YPdaSKNM/kuchnia-kh042.jpg

akselek

29-12-2009, 11:24

http://lh4.ggpht.com/__LoIqaONOCo/SzneiOu-nyI/AAAAAAAAHBA/egWpVdiIJFw/kuchnia-many1.jpg
http://lh5.ggpht.com/__LoIqaONOCo/SznenYfa98I/AAAAAAAAHBE/4XI7vkqCzhc/M-1.jpg
A tu na jednym kominie kuchnia i kominek :-)
http://lh4.ggpht.com/__LoIqaONOCo/SznenXFNODI/AAAAAAAAHBI/_7x8xLGTBFc/nr-ku-5.jpg
http://lh6.ggpht.com/__LoIqaONOCo/Sznenn2KpVI/AAAAAAAAHBM/iBpPj7IRaSE/nr-ku-6.jpg
http://lh6.ggpht.com/__LoIqaONOCo/Sznen9qB71I/AAAAAAAAHBQ/bGq-YClp-i0/nr-ku-7.jpg

http://lh4.ggpht.com/__LoIqaONOCo/SzneuHkmxaI/AAAAAAAAHBk/lZuqFBHS920/nr-ku-14.jpg
kto moze wie gdzie jest cly album z fotkami z tego domu. bardzo mi sie podoba ta kuchnia, i chyba ja sciagnelam z forum muratora a teraz nie moge dojsc do zrodla

akselek

29-12-2009, 11:28

http://lh3.ggpht.com/__LoIqaONOCo/SzneoPC948I/AAAAAAAAHBU/yq2dMFK8otM/nr-ku-8.jpg
http://lh5.ggpht.com/__LoIqaONOCo/SznetzvcvWI/AAAAAAAAHBY/RxMDjvSyPsc/nr-ku-9.jpg
http://lh5.ggpht.com/__LoIqaONOCo/Sznet_oIGMI/AAAAAAAAHBc/fzygaSrsyh4/nr-ku-10.jpg
http://lh4.ggpht.com/__LoIqaONOCo/SzneuHR2M-I/AAAAAAAAHBg/1TBUKPmxCUo/nr-ku-11.jpg
http://lh6.ggpht.com/__LoIqaONOCo/SzneuLcIq5I/AAAAAAAAHBo/ORSXBpF203M/nr-ku-15.jpg
http://lh3.ggpht.com/__LoIqaONOCo/Szne7PsNLlI/AAAAAAAAHCM/Z92mLGsyYQQ/Z-79.jpg

akselek

29-12-2009, 11:32

tu to chyba nie s kafle, ale ogien sie pali wiec jednak to kuchnia, ale kafle chyba "udawane"
http://lh3.ggpht.com/__LoIqaONOCo/Szne1tCbQqI/AAAAAAAAHBs/-l6w6Mh_Jz4/piec.jpg
http://lh5.ggpht.com/__LoIqaONOCo/Szne1vm1FFI/AAAAAAAAHBw/nKQN6nchQH4/piec2.jpg
http://lh4.ggpht.com/__LoIqaONOCo/Szne14MvryI/AAAAAAAAHB0/3byJf2-D2as/piec3.jpg
No i jedna z moich ulubionych
http://lh3.ggpht.com/__LoIqaONOCo/Szne68Am86I/AAAAAAAAHCA/5ph1xzi6Rxg/sv403869.jpg
http://lh3.ggpht.com/__LoIqaONOCo/Szne2I6B5YI/AAAAAAAAHB8/B6V-cJaNbWA/sv403868.jpg
http://lh5.ggpht.com/__LoIqaONOCo/Szne2C8TqoI/AAAAAAAAHB4/hbTBcwUsLxA/sv403835.jpg
http://lh5.ggpht.com/__LoIqaONOCo/Szne66aINaI/AAAAAAAAHCE/ob7XlaGVZ74/sv403871.jpg
http://lh3.ggpht.com/__LoIqaONOCo/Szne7C7xarI/AAAAAAAAHCI/tMCCv0dRK1g/sv403873.jpg

Ewunia

29-12-2009, 11:32

wszystkie 46 zdjęć masz zamiar tu wrzucić? ;)

akselek

29-12-2009, 11:34

ufff, juz wrzucilam co mialam do wrzucenia.

akselek

29-12-2009, 11:43

ta powyżej, to stylistyka raczej ;)
w albumie kilka, to mix
a kilka wygląda na autentyczne
komu to się teraz chce gotować na węglu, czy drzewie? :roll:
nie do konca roumiem wpis, ale te kuchnie powyzej Twojego wpisu to raczej nie atrapy czy "stylistyka" ponizej Twego wpisu sa i atrapy
A khce gotowac pytasz :-) ? Znam takich :-) :-) :-)
:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Ale tez znam takich co gotuj w mikrofali, buduja garaze z domem (bo nie odwrotnie skoro garaz z dustanowiskowymgarazem domunuje w bryle a wejscie do domu jest ukryte z boczki i wchodzi sie jakby chykiem, i garaz wydaje sie wazniejszy od domu). Znam tez takich co maja w kuchni laboratorium (tesknota za prac w sanepidzie czy co?)
W budowaniu domu najfajniejsze jest to wybieranie, kazdy realizuje swoje plany i marzenia (w miare mozliwosci fonansowych) a o gustach trudno dyskutowac.
Nie mniej dziekuje ze ktos sie zainteresowa kuchennym tematem.
Pozdrawiam
- ta co lubi gotowac na zywym ogniu

ambroma

29-12-2009, 12:47

Akselek, popieram Cię :D
Kuchnie i piece kaflowe też bardzo mi się podobają, niestety ich budowa to sztuka odchodząca w przeszłość. Kafle są bardzo drogie a prawdziwego zduna ze świecą szukać. Prawdą jest że rozpalanie i gotowanie na takiej kuchni jest wyzwaniem - zwłaszcza w lecie :wink: , ale w takim domu jest specyficzny klimat i zapach. Wiem coś o tym gdyż mam kuchnię kaflową w domku letniskowym i uwielbiamy w niej palić, grzać plecy, szuszyć grzyby etc...
Zyczę abyś spełnila swoje pragnienie. :D

akselek

29-12-2009, 12:56

Ja wlasciwie juz prawie spelnilam to marzenie......
To prawda, zduna trzeba szukac ze swieca, jest ich malo, ale jeszcze spokojnie mozna takiego znalezc. Kafle kwadratowe sa faktycznie bardzo drogie (50 - 70 z za szt a co za tym idzie koszt kuchni bardzo wzrasta) ale kafle prostokatne, tzw kuchenne to okolo 6 z za kafel podstawowy. Oczywiscie rozne formy roznie sie cenia.
Ale wsrod tych kuchni powyzej, sa takie kombajny, z czescia z plyta indukcyjna, gazowa, z piekarnikiem na prad, a obok tradycyjna czesc kuchni z gotowaniem na ogniu na fajerze.
ja juz nie poszukuje kuchni, ale wrzucilam te fotki bo poszukiwanie motywacji i inspracji nie bylo proste, wiec moze komus sie przyda to co wydlubalam w necie
moze ktos sechce dodac jakies fajne kuchnie zeby uzupelnic zbior
zapraszam

29-12-2009, 13:20

http://forum.muratordom.pl/moja-wsiorska-kuchnia-kaflowa,t119941.htm?highlight=kuchnia%20kaflowa

akselek

29-12-2009, 13:32

To Twoja? fajna, taka zgrabna i malutka.
Widzialam j kiedys,potem mi przepadla dzieki,

29-12-2009, 13:34

Nie moja niestety - poszukaj na forum, jest jeszcze kilka :wink:

Ewunia

29-12-2009, 18:30

wsrod tych kuchni powyzej, sa takie kombajny, z czescia z plyta indukcyjna, gazowa, z piekarnikiem na prad, a obok tradycyjna czesc kuchni z gotowaniem na ogniu na fajerze
mówiłam, że mixy ;)

Ewunia

29-12-2009, 18:33

komu to się teraz chce gotować na węglu, czy drzewie? :roll:
A khce gotowac pytasz :-) ? Znam takich :-) :-) :-)
nie wątpię, że znasz
jednak pewna jestem, że raczej hobbistycznie sie to traktuje
na urlopie w leśniczówce na przykład
bo w codziennej gonitwie, to NIKT dnia nie rozpoczyna rozpalaniem w takiej kuchni, by zupę mleczną ugotować

a niektóre kuchnie dzieciństwo mi przypominają

JoShi

29-12-2009, 18:42

Jestem pewna, że mój mąż z przyjemnością by rozpalił, gdybyśmy sobie takie cudo zafundowali. Takie kuchnie dają możliwości przy których te wszystkie nowoczesne wynalazki wymiękają :P A na dodatek dają ciepło.

Ewunia

29-12-2009, 19:00

ja ciągle pamiętam, jak to codziennie wyglądało
uciążliwe okropnie
jak tylko pojawiła się możliwość gazu, to natychmiast w domu rodzinnym pojawiła się kuchenka gazowa
nie chciałabym tak teraz, bo to by oznaczało wstawanie najpóźniej o 4 rano
koszmar
ale dla przyjemności, jak kominek, to dałoby się :wink:

JoShi

29-12-2009, 19:17

ja ciągle pamiętam, jak to codziennie wyglądało
uciążliwe okropnie.
No cóż. Ja również pamiętam ;) I nadal uważam, że ma to swój urok. Pod jednym warunkiem, że nie jest konieczne ;) Tak jak palenie w kominku jak się ma zautomatyzowane ogrzewanie centralne. Jak raz się nie napali to nie ma tragedii :)

nie chciałabym tak teraz, bo to by oznaczało wstawanie najpóźniej o 4 rano koszmar
Nie bardzo rozumiem dlaczego :o

Ewunia

29-12-2009, 19:34

bo ja z sów jestem
i dla mnie 4 rano, to środek nocy
a zbudzona w środku nocy jestem nieprzytomna przez cały prawie dzień
i wredna
i zła ;)

MARTINA1

29-12-2009, 19:55

FAJNE TE KUCHNIE ! i ładne...

JoShi

29-12-2009, 20:02

akselek

30-12-2009, 08:55

ma to swój urok. Pod jednym warunkiem, że nie jest konieczne ;) Tak jak palenie w kominku jak się ma zautomatyzowane ogrzewanie centralne. Jak raz się nie napali to nie ma tragedii :)

nie chciałabym tak teraz, bo to by oznaczało wstawanie najpóźniej o 4 rano koszmar
Nie bardzo rozumiem dlaczego :o

Oczywiście że jak wstajesz na siódmą do pracy, to nie rozpalasz pod fajerą, od tego jest czajnik elektryczny, indukcja czy gaz. To chyba oczywiste. Dokładnie jak napisała Ewa, kominek tez rozpalasz dla przyjemności a jak (tak jak wielu teraz ma ) kominek jest glownym lub jedynym źródłem ogrzewania domu, i robi sie kotłownie z salonu, bo MUSISZ w kominku napalić a nie CHCESZ to przestaje to byc przyjemne.
Taka kuchnia to nie konieczność tylko dodatkowa atrakcja, a pieczony chleb czy bułki drożdżowe z pieca chclebowego napalonego prawdziwym drewnem smakuja zupełnie inaczej. Ale skoro nie każdy to wie to jego strata.
Penie że mikrofala jest szybciej, a najszybciej pojść do MC Donalds, ale mnie nie o to chodzi, i wole inaczej.
Poza tym szybko, szybko, teraz taka moda ze kazdy goni, a ja dziękuję, wysiadam z tego ekspresu
:D

Sloneczko

30-12-2009, 09:35

Akselku, ta Twoja ulubiona (i moja zresztą też) kuchnia kaflowa należy do Bolda:
http://forum.muratordom.pl/szkieletor-pod-lasem,t136506.htm

http://img13.imageshack.us/img13/6307/sv403873.jpg

Wszystko byłoby w porządku (prawnie też...) gdybyś napisała skąd masz zdjęcia :roll:
Jakim cudem mają inne adresy niż te na stronie Autora? Znalazłaś je gdzie indziej, nie na FM?

akselek

30-12-2009, 09:55

No znalazłam na muratorze jakis czas dla siebie (niektóre z tych zdjęć),zapisałam u siebie a teraz pomyslałam, ze skoro mnie juz nie potrzebne to może ktos skorzysta i przecie napisałam że to szkieletora spod lasu. Czy kogos uraziłam?

Ewunia

30-12-2009, 17:16

bo ja z sów jestem
i dla mnie 4 rano, to środek nocy
a zbudzona w środku nocy jestem nieprzytomna przez cały prawie dzień
i wredna
i zła ;)

Ja to rozumiem, bo ja tez sowa. Nie rozumiem tylko dlaczego kuchnia węglowa zmuszałaby Cię do wstawania o takiej pogańskiej porze ;)
no, żeby ją używać
śniadanie na ciepło na przykład zrobić
no, chyba że ma się ją do celów ozdobnych
a używa bardziej cywilizowanych wynalazków ;)

JoShi

30-12-2009, 17:23

no, żeby ją używać
śniadanie na ciepło na przykład zrobić
no, chyba że ma się ją do celów ozdobnych
a używa bardziej cywilizowanych wynalazków ;)

Śniadanie na ciepło? W dzień powszedni? Rozpusta panie, rozpusta. Poza tym jak napisałam, przyjemność jest wtedy gdy nie musisz, ale możesz :)

Ewunia

30-12-2009, 17:53

Taka kuchnia to nie konieczność tylko dodatkowa atrakcja, a pieczony chleb czy bułki drożdżowe z pieca chclebowego napalonego prawdziwym drewnem smakuja zupełnie inaczej. Ale skoro nie każdy to wie to jego strata.
Penie że mikrofala jest szybciej, a najszybciej pojść do MC Donalds, ale mnie nie o to chodzi, i wole inaczej.
Poza tym szybko, szybko, teraz taka moda ze kazdy goni, a ja dziękuję, wysiadam z tego ekspresu
:D
a żeś się tej mikrofali uczepiła :roll:
nie każdy może sobie pozwolić na powoli
taki lajf się zrobił :-?
ja akurat mikrofali ani McD nie używam, a smak pieca chlebowego, to jeszcze pamiętam
ale z używania takiej kuchni juz wyrosłam i jeszcze nie dorosłam
za dużo zachodu jak na moje lenistwo :wink:

Sloneczko

30-12-2009, 17:55

MARTINA1

30-12-2009, 18:14

Może napisz do Retrofooda - wiem ,że robił ostatnio taką kaflową kuchnię -może da się namówić na opis + foty... :D

akselek

30-12-2009, 20:33

Sloneczko // przyznam ze nie chciało mi sie szukac linku ( mam problem wieczny z wyszukiwarka na tym forum, chyba jeszcze nie doroslam by ja pojac i sprawnie sie poslugiwac) a wydawalo mi sieze nick to szkieletor :oops: a to byl tytuł budobloga szkieletor pod lasem. Mam nadzieje ze nie zrobilam zbytniego fo pass

Ewunia // uczepiłam sie mikrofali bo jestem do niej uprzedzona z kilku powodów, a jest przeciwieństwem uzytkowania do kuchni, wiec dlatego to mikrofalowe czepialstwo :roll:

asia.malczewska

01-01-2010, 21:27

A to moja, wprawdzie teraz wygląda już nieco inaczej, bo ma kafle zamiast łysej ściany oraz zmolestowałam zduna, żeby mi zgodnie z obietnicą umożliwił pieczenie chleba i ciasta - musiał przerobić kuchnię tak, aby można było palić również pod piekarnikiem.
http://images32.fotosik.pl/375/fa4acb8f78cddfa7m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=fa4acb8f78cddfa7)

no i jeszcze chciałam się przyłączyć do dyskusji z paleniem pod kuchnią - z mojego doświadczenia wynika, że jak się jest cały czas w domu i podrzuca non stop to kuchenkę "odpala" się bezproblemowo - niestety norma jest taka, że rano wybiegamy z domu sprawdzając tylko, czy zamknęliśmy za sobą drzwi. Jak się komin wyziębi, to "bupa" i kopci się straszliwie :evil: Pomaga tylko otwieranie okien i drzwi kuchennych.
Jak mam podpalić pod nią po dłuższej przerwie, to zawsze się trochę zastanawiam, czy nie szybciej będzie na płycie 8) no ale na święta i dni wolne, rewelka - nie ma to jak rosołek pykający wesolutko na płycie ... mniam mniam ....

JoShi

01-01-2010, 22:03

no i jeszcze chciałam się przyłączyć do dyskusji z paleniem pod kuchnią - z mojego doświadczenia wynika, że jak się jest cały czas w domu i podrzuca non stop to kuchenkę "odpala" się bezproblemowo - niestety norma jest taka, że rano wybiegamy z domu sprawdzając tylko, czy zamknęliśmy za sobą drzwi. Jak się komin wyziębi, to "bupa" i kopci się straszliwie :evil: Pomaga tylko otwieranie okien i drzwi kuchennych.
Jak mam podpalić pod nią po dłuższej przerwie, to zawsze się trochę zastanawiam, czy nie szybciej będzie na płycie 8) no ale na święta i dni wolne, rewelka - nie ma to jak rosołek pykający wesolutko na płycie ... mniam mniam ....

Znaczy się masz jakieś problemy z cyrkulacją powietrza w domu. A próbowałaś przed rozruchem włożyć w wyczystkę papier i podpalić? Może to pomorze przepchnąć "korek" i ułatwi rozpalenie?

asia.malczewska

01-01-2010, 22:11

JoShi, coś musi być na rzeczy, ale najlepiej pomaga rozpalenie wcześniej gazetki w kominie :lol: z tym, że super się to robi w systemie dwójkowym - stary przy kominie, ja wewnątrz pod kuchnią 8)
Kolejna sprawa to komin zewnętrzny, niby ocieplony i specjalny -zbudowany z elementów - ale jednak zimny, co tu kryć.
Ale nie jest tak źle, ja tak zawsze dramatyzuję :roll:

madd

03-01-2010, 12:46

akselek
To moja osobista, ktorej nie zamienilabym na nic innego
choc teraz zaluje, ze nie zrobilam z piekarnikiem.
Zdjecia jeszcze z budowy:

http://images20.fotosik.pl/132/6a56ea16c5db8115.jpg

http://images42.fotosik.pl/51/03517ee70cdd359c.jpg

akselek

03-01-2010, 17:41

Asiu i Magdo, macie piękne kafle :-) i piękne kuchnie. Takie akuratne, nie za wielkie. Mnie sie bardzo podobały właśnie zielone kwadratowe, ale jakoś za ciemno mi było i sama wybrałam kremowe kafle, tylko ze względu na cenę kuchenne (prostokątne) a nie te kwadratowe. Niebawem się pochwalę.
Dzieki za fotki, bo te kuchnie są takie, ze aż serce rośnie.
Cieszę się że nie tylko mnie sie to podoba, bo juz zaczełam wątpić w swoja normalność :lol:
Asia, u mnie pali sie od razu i to bardzo dobrze, ale moze jeszcze cos sie zmeni, bo w domu lodowato, na dworze lodowato ( dom jesczcze nie wykończony) i nie ma różnicy temperatur, i kuchnia nie była jeszcze użytkowana tak naprawde w codziennym gotowaniu. Będę podawać informacje jak już zamieszkam :-)

madd

03-01-2010, 18:46

Z ciekawostek.
Ja do mojej kuchni kaflowej mam podlaczone kaloryfery i bojler.
Goryjac sobie obiadek mam cieplutkie kaloryfery. A jak nie potrzebuje kaloryferow, to mam ciepla wode w bojlerze.
Polecam takie rozwiazanie, bo po co sie cieplo ma marnowac i isc w komin...
trzeba tylko dobra podkowe i dobrych hydraulikow.

MARTINA1

03-01-2010, 18:49

Madd -a jakiś schemacik podłączeń , masz ?

Gosc_123

03-01-2010, 19:05

Madd, dzięki Twojej kuchni kaflowej i ja będę miała swoją! :) Dzięks, dzięks, dzięks! Ależ się musiałam naprzekonywać szanownego M. by przekonać, że dom z bala i kuchnia kaflowa to dwie papużki nierozłączki i nie można mieć tylko jednej! :wink: Pokazałam Mu zdjęcia Twojej kuchni, poczuł klimat i pooooszło! :) Budowa wczesną wiosną. Teraz dom osiada i schnie:)
Pozdrawiam wszystkich miłośników kaflowych klimatów :)

madd

03-01-2010, 20:45

MARTINA1 - nie mam. Wzielam hydraulikow i podlaczyli.
Co ciekawe - kuchnia grzeje 9 kaloryferow, jak porzadnie pale, to sa gorace!

Indy-k - ciesze sie bardzo

akselek

04-01-2010, 07:29

zdjecie mojej kuchni
http://lh3.ggpht.com/__LoIqaONOCo/S0GYbYjE5HI/AAAAAAAAHDc/5MriDCRAzR8/kuchnia1.JPG
tylko jeszcze płyty gazowej nie ma, bo jest zdemontowana na czas kurzenia, szlifowania bali itd.
Kafle z Radomska ale gorąco odradzam. Dużo nerwów zjadła mi ta kaflarnia. Zamotani, niekonkretni, choc przez telefon sympatyczni, dosłali nie to co zamówiłam, zdun już sciągnięty więc podstawy mam inne niz chciałam, bo juz nie mógł czekac kolejnych kilka dni. Zdun musiał bardzo sie namęczyć bo kafle bardzo krzywe, tylko ten wzorek na kaflach mnie urzekł, i dlatego wybrałam to Radomsko.

MARTINA1

04-01-2010, 08:16

Nie ma co narzekac -efekt wspanialy.....Retro tych zdjec nie da?[/list]

akselek

04-01-2010, 08:30

Nie ma co narzekac -efekt wspanialy.....Retro tych zdjec nie da?[/list]
Nie narzekam, tylko opisuję perypetie i odradzam te kafle, zeby innym kuchniobudowniczym zaoszczędzić nerwów. Mnie tez efekt sie podoba. :-)
Nie zorumiem pytania
Retro tych zdjec nie da?[/list]

MARTINA1

04-01-2010, 08:44

Zrobił kuchnię kaflową - wspominałam o tym .Może mógłby dać fotki ,ale ja nie mogę do niego pisać :lol: (powód własny)

Forest-Natura

04-01-2010, 08:59

Witam.
Piękna kuchnia.
I cały wątek.
Jak dojdę do "ładu" z galerią, postaram się powklejać kilka zdjęć ku uciesze i dla inspiracji MIŁOŚNIKÓW KUCHNI KAFLOWYCH.
I żeby obalić pewne "mity":
Kafli kwadratelowych (bo tak się nazywają te z powyższego zdjęcia) nie ma. Koniec i kropka. Choćby nie wiem jak szukać i w ilu kaflarniach...
Zdun jest po to by dopasować wszystko do kupy, doszlifować i by efekt końcowy był OK. Jak narzeka, że kwadratele krzywe to znaczy że narzekanie ma w swej naturze...należy spytać wtedy czy widział kiedykolwiek idealnie proste kwadratele. Jeżeli powie, że tak, to będzie "cyganił" :wink:
Akselek - u Ciebie na kuchni jest więcej niż 200 kafli. Każdy z tych kafli przerobiły ludzkie ręce. Nie tak jak w fabryce gresu, gdzie wszystko robi maszyna...a człowiek wciska tylko odpowiedni przycisk...
PS. Możesz wszystkie okucia (drzwiczki) pomalować żaroodporną farbą w kolorze czarnym, wtedy nabiorą identycznego wyglądu i będą się "zgrywać" z piekarnikiem.
Właściwie mógł to zrobić zdun w ramach odpoczynku po męczeniu się z kaflami...:lol: (żarcik taki)
Pozdrawiam.

madd

04-01-2010, 09:07

Padam na kolana przed Twoja kuchnia .
Cudo

Gosc_123

04-01-2010, 10:17

Kafli kwadratelowych (bo tak się nazywają te z powyższego zdjęcia) nie ma. Koniec i kropka. Choćby nie wiem jak szukać i w ilu kaflarniach....

Ja swoją "angielkę" (bo tak nazywa się kuchnia kaflowa w stronach w których się buduję :) ) będę budować z takich kafli:

http://www.fleks.com.pl/oferta.php

W rzeczywistości wyglądają ładniej zwłaszcza te białe tłoczone:

http://www.fleks.com.pl/plaski_tloczony.php

Mam nadzieję, że o takich kaflach "kwadratelowych" pisałaś. No i może komuś przyda się ten namiar, skoro są tak poszukiwane.
Pozdrawiam

akselek

04-01-2010, 10:44

Zdun jest po to by dopasować wszystko do kupy, doszlifować i by efekt końcowy był OK. Jak narzeka, że kwadratele krzywe to znaczy że narzekanie ma w swej naturze...należy spytać wtedy czy widział kiedykolwiek idealnie proste kwadratele. Jeżeli powie, że tak, to będzie "cyganił" :wink:
Akselek - u Ciebie na kuchni jest więcej niż 200 kafli. Każdy z tych kafli przerobiły ludzkie ręce. Nie tak jak w fabryce gresu, gdzie wszystko robi maszyna...a człowiek wciska tylko odpowiedni przycisk...
PS. Możesz wszystkie okucia (drzwiczki) pomalować żaroodporną farbą w kolorze czarnym, wtedy nabiorą identycznego wyglądu i będą się "zgrywać" z piekarnikiem.
Właściwie mógł to zrobić zdun w ramach odpoczynku po męczeniu się z kaflami...:lol: (żarcik taki)
Pozdrawiam.

pan zdun nie narzekał, w ogóle super gość,bezproblemowy i nie mogę złego słowa powiedzieć na niego. I robił kuchnie dwa razy dłużej niż było w planie, bo właśnie szlifował pilnikiem każdy kafel.
Indyk /widziałam te kafle z Siemiatycz i były chyba równiejsze, i bardzo ładne, i prawie sie na nie zdecydowałam, ale ten malowany gzyms którego Siemiatycze nie robia, mnie przekonał do innych kafli.
Kolega budował kuchnie z kafli z Łążka garncarskiego ( na Roztoczu miejscowość gdzie kilka małych firemek robi kafle) i jakos tanio te kafle mu wyszły tyle że tez krzywe.
Mnie te krzywizny nie przeszkadzają, bo dom z bali tez pęka i jest tak naturalnie nierówny, tyleże spasowac te "falbanki" nie było łatwo.
Forest-Natura// Drzwiczki chlebowego sa czarne od kupienia przejechane czarna farba (tylko rewizyjne jeszcze sa srebrne, i je bede malować) ale sa przejechane na mokro szmata z pyłem budowlanym stad różnica kolorów. Ogólnie wszytsko jest ubrudzone pyłem ale drzwiczki sa czarne, kwestia umycia kuchni po brudnych pracach na budowie
dziękuję za miłe słowa na temat kuchni.

Forest-Natura

04-01-2010, 11:19

Witam.
http://www.kafel-kar.com.pl/
Nieco droższe od Siemiatycz, ale ładniejsze, prostsze i dokładniej wykonane, z większym wyborem kolorystycznym (niektóre kolory w realu naprawdę ciekawe i niepowtarzalne w innych kaflarniach). No i malują ornamentykę (gzymsy i kafle).
Jak ktoś lubi kafle, to warto pooglądać galerie na stronie.
Pomimo pewnych słów krytyki również polecam radomszczańską kaflarnię:
http://www.kaflarnia.com/
Też warto pooglądać galerie. Tak naprawdę to jedna z niewielu kaflarni, gdzie do dzisiaj zachowano proces produkcyjny taki jak sprzed stu bez małą laty.
Przy okazji - jak by ktoś z okolic Śląska reflektował na kuchnie kaflową, piec, kominek otwarty, tudzież inne nietypowe urządzenie ogniowe to zapraszam. Jakoś w innych regionach naszego kraju cieszą się one większą popularnością niż tu, pomimo bogatych tradycji...
Akselek - podaj kontrakt na priva do tego zduna. Zrobił bardzo ciekawie bryłę pieca. Drzwiczki paleniskowe też niebanalne. Generalnie mam te same odczucia co Madd...
Pozdrawiam.

akselek

04-01-2010, 11:47

Forest, ładne niektóre kuchenki w galerii z Twojego linku.

Na fotce mój wstępny projekt kuchni, potem znalazłam ładniejsze drzwiczki do chlebowego i te do paleniska kuchennego. No i udało się ja trochę skrócić, bo zajmowała za dużo miejsca. Rysunek był taki od ręki, bez wymiarowania, więc już przed zakupem kafli wiedziałam, ze kuchnia bedzie krótsza (mnie się bardziej taka podoba) a tzw słupek szerszy (ze względu na wymiary drzwiczek chlebowych.
http://lh4.ggpht.com/__LoIqaONOCo/S0HTRrww2bI/AAAAAAAAHD8/jtRKyBjdc3c/IMG-3574.jpg
Myślę, ze na Ślasku kuchnie się kojarzą z zacofaniem, i to nie tylko na śląsku. Teraz właśnie rozmawiałam z osoba której kuchnia bardzo by się przydała w nowym domu na wsi, i mama by taka chciała, ale wg inwestorki kuchnia źle wygląda, brudzi i jest taka zacofana zawalidrogą i jak to będzie wyglądało w nowoczesnym domu......
Zdun to starszy pan z Roztocza nie ma telefonu komórkowego, a w domu praktycznie nie bywa, ja z nim korespondowałam tradycyjnie jak chciałam coś uzgodnić.....

Sloneczko

04-01-2010, 14:15

Bardzo ciekawe KTO i DLACZEGO zainfekował tę kaflarnię :evil: :evil: !!!!

http://img686.imageshack.us/img686/8458/kaflarniawirus.jpg

Forest-Natura

04-01-2010, 17:36

Witam.
Białostocką...
U mnie OK wszystko...a mam codziennie aktualizowane biblioteki wszelkich zapór i antywirów :-?
Pozdrawiam.

Sloneczko

04-01-2010, 18:45

U mnie OK wszystko...a mam codziennie aktualizowane biblioteki wszelkich zapór i antywirów :-?
Pozdrawiam.

Ja też mam, stąd komunikat o wychwyceniu. Ale jeśli ktoś nie ma dobrej zapory?
Czyżby zadziałała nieuczciwa konkurencja?

Należałoby ich zawiadomić.

Gosc_123

04-01-2010, 18:51

U mnie też pojawia się komunikat o trojanie :evil:

Forest-Natura

04-01-2010, 19:56

Witam.
Akselek...może się zdziwisz, ale projekt Twojej kuchni widziałem już chyba we wrześniu... :wink:
Pozdrawiam.

Sloneczko

05-01-2010, 01:29

U mnie też pojawia się komunikat o trojanie :evil:

Już ich ostrzegłam.

akselek

05-01-2010, 07:50

Witam.
Akselek...może się zdziwisz, ale projekt Twojej kuchni widziałem już chyba we wrześniu... :wink:
Pozdrawiam.
pokazywałam go na forum?
zgłupiałam przyznam i nie kojarze... :-?

Forest-Natura

05-01-2010, 10:25

akselek

05-01-2010, 11:59

Witam.
Nie pokazywałaś. Oglądałem go razem ze zdjęciami z realizacji i innymi ciekawymi projektami do wykonania w radomszczańskiej kaflarni. Właściciele to bardzo mili ludzie i znamy się dobrze. Niestety Pan Kazimierz (senior) miał bardzo poważne kłopoty ze zdrowiem i skończyło się to szpitalem. Stąd też "małe zamieszanie" jakie zauważyłaś w produkcji i całości funkcjonowania kaflarni.
Nie mniej jednak mogę Ci powiedzieć, że Twoja kuchnia była na "tapecie" jako jedna z ciekawszych...
Pozdrawiam.
No jak napisałam, sympatyczni przez telefon, ale trzeba przyznac że trudno się tam zamawia, byc moze akutar tak trafiłam na dezorganizację z powodu choroby właściciela. Mąż tez mówił , ze sympatyczni, ale z perspektywy kupującego, ja z samej sympatii pieca nie sklece. Z całym szacunkiem dla chorego właściciela. Skoro senior juz jest seniorem, to musi pomysleć o zapewnieniu jakiejś obsługi podczas swojej nieobezności. Mailowanie, wielokrotne monitowanie telefoniczne, a potem najpierw nie zrobili podstaw wcale, a maż pojechał po umówione zamówienie, potem dosłali kurierem ale inne niz zamawiałam, a jak ozalo sie ze jest ich za mało to myślałam że sie rozpłaczę. Zdun juz na budowie, od podstaw trzeba porzeciez zacząć, siedzi bezczynnie, a był z daleka... No i tyle.
jak widac świat jest mały
mnie sie wydaje ze to żaden projekt kuchni, bo widziałam wnecie sporo takich poprostu klocek plus słupek z piekarnikiem. Ale ładne drzwiczki, kafle, i całość bardzo mi pasuje :-)
A czym sie to fuguje?

Forest-Natura

05-01-2010, 13:49

Witam.
A to już zależy od tego jak zdun zrobił tę kuchnię. I to on powinien to zrobić lub powiedzieć dlaczego nie robi.
W zależności od technologii wykonania oblicówki i oddylatowania jej / lub nie, od futrówki (wnętrza) pieca, nie fuguje się wcale (przy kaflach "pasowanych" do siebie) lub można to zrobić fugami specjalistycznymi do pieców lub elastycznymi, modyfikowanymi przez woelu wedle własnej receptury. Dawniej zacierało się różnokolorową gliną, zaprawą szamotową, kredowało się, w zależności od koloru kafli.
Pozdrawiam.

akselek

27-01-2010, 09:30

http://lh6.ggpht.com/__LoIqaONOCo/S2AGefCMYVI/AAAAAAAAHHQ/VxuxcD8Yw_s/s512/IMG_5204.jpg
to kuchnia ponad dwudziestoletnia, kafle z Siemiatycz druga klasa.
Ma fajnie wymyślony sposób na gotowanie latem, i za pomocą szybra kuchnia się nie nagrzewa, oraz grzanie zimowe (drugi szyber), gdzie tez przy okazji gotowania grzane jest pomieszczenie w którym jest kuchnia. Kuchnia ma wężownicę, więc gdy się na niej gotuje, to jest ciepła woda w kranie.
Dodatkowo piec chlebowy i duchówka.

czypior

27-01-2010, 18:41

Dla zainteresowanych - jest jeszcze mała kaflarnia w Koplanach koło Białegostoku. Robią tam tradycyjne cegiełki, ale w kilku kolorach.
http://www.nova2000.pl/galeria.htm

Z zielonych kafli mam zrobiona mała kuchnię tylko z płytą , a z brązowych (których nie ma na stronie) piec kaflowy w pokoju, który jest połączony z piekarnikiem (jeszcze w trakcie realizacji)

akselek

28-01-2010, 07:22

Forest-Natura

07-02-2010, 19:37

Witam.
Mała kuchnia kaflowa z jednym piekarnikiem i zabudową kuchni nowoczesnej (piekarnik elektryczny i płyta gazowa).
Kuchnia czerpie powietrze do spalania z zewnątrz domu.
Kafle - kaflarnia Kafel Art.
Projekt i wykonanie FN.
http://foto2.m.onet.pl/_m/8994664bcdba865002026e1e65000f62,10,19,0.jpg
Pozdrawiam.

ziuta62

07-02-2010, 20:06

Witam ! Po prostu masz cudo ! Twój dom jest z duszą i sercem budowany.
Ja jeszcze działki nie mam, ale plan już wybrany i kilka detali z wykończenia. Między innymi kuchnia kaflowa, gonty w salonie i kuchni /otwarty strop/ i kominek. Bez tego mój dom nie byłby domem. Pozdrawiam i pozwalam sobie umieścić Cię w ulubionych.

stoktotka

07-02-2010, 20:25

śliczne są te kuchnie kaflowe :D ,jak byłam dzieckiem to taką mieliśmy, ale potem zwyciężyła wygoda (nie chciało się codziennie rozpalać w piecu) i pojawiła się kuchenka gazowa ale teraz widzę projekty unowocześnionych kuchni łączących urok kuchni kaflowej z udogodnieniami w postaci elektrycznych piekarników i płyt grzejnych :lol:

http://idealnydom.pl/images/stories/Image/Marta/_Idealny_Dom/Kuchnia/piec1.jpg
http://www.kafelgardynska.pl/images/kk7.jpg
http://www.kafle-kominki.pl/images/images/kuchnie/kuchnia1.jpg
http://www.kominki.xip.pl/kuchnia_kh039.htm
http://images23.fotosik.pl/146/71366149e67fb9d7.jpg
http://www.pracowniadrewna.com/obrazki3/8.jpg
http://www.ogniskadomowe.pl/grafa_do_spaw/kuchnia%20gast4.jpg
http://www.ekand.eu/wiz/foto/1det.jpg
http://www.kominki-slupsk.pl/files/kuchnie-kaflowe-17.jpg
http://www.wirtualnafrancja.com/annonces/images/9543_1306D7JJkEbIvzMw.jpg

czypior

07-02-2010, 20:40

To moja malutka kuchnia węglowa, która ma być stosowana jako "wyjście awaryjne"

http://img27.imageshack.us/img27/6193/img2783k.th.jpg (http://img27.imageshack.us/i/img2783k.jpg/)

(http://img513.imageshack.us/i/img2782k.jpg/)

czypior

07-02-2010, 20:42

pierwszy raz umieszczałam zdjęcia na forum i chyba coś nie wyszło

ziuta62

07-02-2010, 22:17

Fajny piecunio! Nie martw się widać dobrze. Ja to dopiero pisać się uczę. Nawet nie wiem jak uśmieszek wkleić. To nie to co GG czy skype. Ale do dziennika jeszcze daleko, nauczę się i może poproszę Ciebie o pomoc we wklejaniu zdjęć!
Pozdrowionka

Gosc_123

08-02-2010, 08:04

Czypior fajniutka ta twoja kuchnia! :) Piękne drzwiczki! Zrób jeszcze rzucik z góry, plisss... Ja się nie mogę doczekać wiosny, kiedy i u mnie zdun ruszy z robotą, a skoro mam czas to co chwila zmieniam koncepcje swojej kuchni :roll: :lol:
A może masz zdjęcia z realizaji pieca? To poprosimy bardzo uprzejmnie :wink: :D
Pozdro od wielbicielki Podlasia!

akselek

11-02-2010, 08:17

Czypior kuchnia super. Nie widziałam jeszcze takiej tyciej kuchenki, ale wygląda bardzo fajnie. :-) Na pewno nada wnętrzu super klimat.

Forest, bardzo ładna kuchenka, widać że i nowoczesny piekarnik "kuchni ziemnej" gra z tradycyjna częścią ciepłą. Tylko ta podłoga się grysie, ale moze to przejsciowe, nie czepiam sie :lol:

Ja teraz pokażę kuchenkę moich przyjaciół. Zbudowana w 2009 przez zduna z Roztocza niejakiego pana Rudolfa. Kuchnia jest jak najbardziej aktywna, grzeje wodę do mycia, centrale ogrzewanie, i jeszcze obiad można ugotować. Kafle z Łążka Garncarskiego (tam jest kilka małych manufaktur, tanich porównując do kafli większych firm). Kuchnia bardzo tradycyjna w formie, ale i dom jest starym zaadaptowanym pomieszczeniem gdzie kiedyś były chyba krowy czy inne zwierzeta, więc wszytsko gra i pasuje. Moim Zdaniem bardzo klimatyczna i taka "wsiowa" w najlepszym tego słowa znaczeniu.
Jak cos pomieszałam Zibi to mnie skoryguj. Teraz fotki
http://lh5.ggpht.com/__LoIqaONOCo/S3O5T4LmGmI/AAAAAAAAHIo/y-4pzBe-Y8s/s512/2009_0706Czeremcha20090136.JPG
http://lh5.ggpht.com/__LoIqaONOCo/S3O5UHTFyoI/AAAAAAAAHIs/QxyAAEc0sRA/s640/2009_0706Czeremcha20090137.JPG
http://lh6.ggpht.com/__LoIqaONOCo/S3O5Uo54gYI/AAAAAAAAHIw/2merZC2w15c/s640/2009_0706Czeremcha20090138.JPG
A tu widać fajną politurę kafla w całej krasie
http://lh6.ggpht.com/__LoIqaONOCo/S3O5UyPT8dI/AAAAAAAAHI0/YGdgYLOAOog/s640/2009_0706Czeremcha20090144.JPG

Forest-Natura

11-02-2010, 10:53

Witam.
No cóż - na wygląd kuchni, pieców i kominków mam ogromny wpływ. Na pozostałą część wnętrz z reguły - mały... :-?
Kuchnia Twoich znajomych ciekawa. Pod względem konstrukcyjnym. Rzadko można już spotkać trzony kuchenne z podwójnymi paleniskami obsługującymi podkowę wodną. Chociaż jest to bardzo wygodne rozwiązanie.
Tak nawiasem - spytaj sięznajomych, czy kijaszek brzozowy (ten pierwszy) to tak "na stałe" ? Czy to tylko tymczasowe rozwiązanie przed powieszeniem okapu? :D
Pozdrawiam.

kierowniczek

11-02-2010, 11:03

ja wolę kuchnie ceglane, dłużej trzymają ciepło i wydają się bezpieczniejsze. Chociaż wiadomo trochę się osmalają

zibivet

12-02-2010, 22:04

Witam serdecznie - po raz pierwszy na forum. Jestem żoną użytkownika "zibivet", właścicielką kuchni z brązowych kafelków - zdjęcia wyżej zamieszczone przez akselka (twoja kuchnia akselku - cudowna!)
Moje uwagi eksploatacyjne:
kuchnia ma, jak słusznie zauwazyl Forest-Natura dwa paleniska pod trzonem kuchennym. Górne obsługuje płyte do gotowania i ogrzewa wodę do mycia - i jest szalenie wydajne. Wystarczy kosz suchych, porabanych galęzi z przycinania sadu i mamy bojler goracej wody. Przy dłuzszym gotowaniu (bigosu czy rosołu, albo smażeniu naleśników :) mozna włączyć pompke, dzieki której to cieplo jest odbierane przez kaloryfery, bo inaczej zrobilby sie z bojlera parowóz. Nie stanowi to problemu i staje sie nawykiem i odruchem- wejść do lazienki (gdzie sa te wszyskie termostaty, przełaczniki), dotknąc rury, wlączyc pompke. Ale to jak mówie- jesli sie gotuje non stop.
Dolne palenisko ogrzewa wode w kaloryferach, ale tez nagrzewa sie woda do mycia, wiec nawet jak nie gotujemy, jest sie w czym myc. Wydajność ogrzewania- raczej do malych metrazy, my mamy 2 pokoje i jest OK, ale przy duzych mrozach dogrzewamy w najdalszym pomieszczeniu za pomocą kaflowego slupka hermetycznego (niewidoczny na zdj.) Rozwiązanie raczej do malych metrazy-np."domków wekendowych".
Co moge polecic kazdemu posiadaczowi kuchni tego typu- czujnik czadu.
Dla nas okazal sie absolutnie niezbedny. Sprowadzilismy sie na wies w listopadzie z malym, kilkumiesiecznym bejbikiem- my do palenia a tu czad! Byla lekka zalamka, ale bardzo szybko metoda prob i bledów po prostu nauczylismy sie palic. Teraz ani ppm-a czadu, w domku cieplutko, codziennie gotuje na kuchni kafloweji i tylko na niej, kuchenka gazowa stoi nieuzywana obok, a jedna butla gazu starcza na baaardzo długo, bo sie zuzywa tylko na poranne herbaty i ewentualnie szybka jajecznice, podgrzanie itp.
Obiad ugotowany na kaflowej kuchni jest bardzo dlugo ciepły, w sezonie mozna suszyc grzyby, owoce.
Codzienne rozpalanie jest dla mnie ulubionym rytualem dnia, jak czytanie popoludniowej gazetki, czy picie kawy- odpreza mnie i relaksuje. W piekarniku susza sie smolne "szczypki" na podpalke, napelniaja aromatem caly dom.
Patrze na "zywy ogien", który skacze po drewienkach, za oknem wieje wiatr, plucha, zadymka, a tu buzuje ogien i daje takie takie atawistyczne poczucie bezpieczenstwa...
Co do kafli- były umiarkowanie równe. Zdun robił piec długo, cierpliwie i starannie. Przycinał kafle, bawil sie nawet w dobieranie odcieni. Wyrlumaczyl nam, dlaczego kafle sa rowne lub nie. Wg. niego nierównosc kafli wynika z nieprawidlowego przechowywania tuz po wyjeciu kafli z formy, kiedy jest jeszcze w jakims stopniu plastyczna. Twierdzil, ze mozna uzyskac proste kafle. Wiaze sie to z umiejetnosciami i wiekszym nakladem czasu.
Nasza brązowo szkliwiona kafla jest jedna z najbardziej wytrzymalych, tradycyjnych kafli- wybralismy taka wiedząc, ze nasza kuchnia bedzie pracowac, nie stanowi tylko ozdoby czy okazjonalnej atrakcji. Codziennie jest tak gorąca, ze sa miejsca, gdzie trudno ja dotknąc. W tych miejscach kafla niestety delikatnie popekala (szkliwo).
aha-widoczny na zdjeciu kijaszek brzozowy znikl ;)))
Kuchnia ma rewelacyjny ciag, czyli jak to sie tu na wsi mówi "cug"- rozpala sie ja w pol minuty, nie dymi (ale do tego tez potrzeba wprawy, która na szczescie bardzo szybko przychodzi).
I jeszcze jedna roztoczańska madrosc ludowa- nie jestes prawdziwą gospodynią jak nie masz swojej kaflowej kuchni z piecem :)
pozdrawiam wiejsko-czarodziejsko :)
Gospodyni ;)[/list]

Sloneczko

13-02-2010, 01:20

Zibivet, ślicznie napisałaś :oops: Z Twojego tekstu bucha takie ciepełko, jak z Twojego pieca :)

Gosc_123

13-02-2010, 08:20

Zibivet, fajnie, że się odezwałaś! Brakowało mi właśnie bezpośredniej relacji od użytkownika takiej kuchni, jak sie sprawuje, jak z częstotliwością uzytkowania. Wbrew obiegowym opiniom dot. takich kuchni - u Ciebie nie jest to tylko ozdoba i fanaberia, ale "sprzęt" codziennego użytku :) Jeśli mogę prosić, napisz jak sprawuje się "duchówka" , czy jestes zadowolona, że ją masz, często z niej korzystasz? Ja się zastanawiam czy sobie taką sprawić...
Pozdrawiam serdecznie Czarodziejko. Tak opisałaś klimat swojego domku, że aż chce się przycupnąć i ponapawać jego atmosferą :)

Forest-Natura

13-02-2010, 10:12

Witam.

W tych miejscach kafla niestety delikatnie popekala (szkliwo).
Siateczka pęknięć szkliwa przypominająca z czasem pajęczynę, jest jak najbardziej normalnym zjawiskiem w kaflach piecowych. Praktycznie każdych. Nie ma jej tylko w przypadku mas ceramicznych specjalnie dobieranych do szkliw w pełni kryjących.
Nazywa się to "harys" i nie jest zjawiskiem w żadnym wypadku negatywnym. To powiedzmy swego rodzaju "patyna" charakterystyczna dla kafli, którą przybierają z biegiem czasu i użytkowania każdego pieca czy kuchni kaflowej. Nie jest to pęknięcie kafla, lecz reakcja szkliwa na inną rozszerzalność niż masa ceramiczna (tak z grubsza ujmując). Niektóre kaflarnie robią kafle już z celowo uwidocznionym harysem, bo są jedyne w swoim rodzaju i mają swoich wielbicieli.
Poniżej przykład kafla już z uwidocznioną "pajęczynką":
http://www.kafelart.pl/images/kafle-roslinne6d.jpg
Pozdrawiam.

Forest-Natura

13-02-2010, 10:18

Witam.
Dla miłośników kuchni kaflowej - warto czasami ją przyozdobić pojedynczymi kaflami z motywami jak najbardziej pasującymi do kuchenno-kulinarnych klimatów:

http://www.kafelart.pl/images/kafle-nakladka11d.jpg

http://www.kafelart.pl/images/kafle-nakladka12d.jpg

http://www.kafelart.pl/images/kafle-nakladka13d.jpg

Są piękne i nadają tego tak zwanego "smaczku", podobnie jak malowane gzymsiki czy inne ładne detale.
Pozdrawiam.

akselek

13-02-2010, 14:38

Wiem ze to temat o kuchniach a nie kominkach, ale ten piec kaflowy chyba warto podpiąć i tu.
Dzieło Foresta, dla mnie absolutne cudo!
Co tu dużo gadać kto nie widział niech podziwia:

Poniżej dla przykładu piec kaflowy kosztujący tyle, co przeciętnej "urody" kominek z płyty GK i kamienia. Stoi w "Ceglanym Domu" w sypialni właścicieli...i umila im sen... :wink: Zamiesciłem go w innym wątku we wnętrzach, ale powtórzę z innymi zdjęciami.

http://foto1.m.onet.pl/_m/365b12c7f6dd2f342c596f7e559bfed5,10,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/7626b216f478b47550690c15ab621d0e,10,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/73d300edbed8dc156dd862d029283966,10,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/ad9fee0dc8b5a8e70cd515dd1b4d5bd6,10,19,0.jpg

Piec kaflowy "Mała Secesja" z nowoczesnym paleniskiem do zabudów typu hypokaustycznego, z dużą wizją ognia. Pali się w nim godzinkę. Tyle wystarczy by nagrzał się równomiernie, jednocześnie nie powodując przegrzania sypialni oraz wysuszenia powietrza (nie ma żadnych kratek konwekcyjnych).
Żadnego brudu i wielkiej roboty - rozpalenie w 5 minut. Tlenu nie zabiera - czerpie powietrze do spalania w 100 %-ach z zewnątrz domu.
No a klimat... vis-a-vis łóżka, strzelające płomienie, ciepełko, u "wezgłowia" winko...
Projekt i wykonanie FN. Kafle z kaflarni Kafel-Kar. Palenisko Romotop Dynamic KV025 F01.
Pozdrawiam.

Zibivetko kochana WITAJ!!!!!!!
kiedy ja osobiście i we własnej osobie bede mogła zaszczycić Was swoja wizytą.... ;-) Chciałabym popodziwiać i kuchnie i całą posesję po liftingu, ale to sie zgadamy inaczej. Zebym ja dopiero na forum musiała Was szukać, i kontaktu z Wami. Koniec swiata

Napisalaś jak zwykle poetycko i czarodziejsko, ale chyba wielbiciele kuchni kaflowych i wiejskich klimatów współodczuwają podobnie i podobnie postrzegają świat i tej właśnie magii szukają. Szukają tego czego w zwykłych domkach z Ytonga znaleźć się nie da, gdzie telewizor można ogarnąć wzrokiem jedynie mając rozbieżnego zeza, a zlokalizowanie kominka tzw "telewizora" (minimalistycznego i na wskroś nowoczesnego), gdy sie w nim akurat nie pali graniczy z cudem.... A tym "a komu by sie chcialo gotować na kuchni" jedynie co można zrobić, to włączyć im mikrofalę, zalać gorący kubek, albo wysłać do MC donaldsa, skoro szkoda im czasu na zycie i wolą gonić...
Ale sie rozpisalam... Ewidentnie brakuje mi kontaktów w "realu " ( nie mówie o supermarkecie) Zibivetko.

ziuta62

13-02-2010, 18:35

Witam akselku! Może byśmy założyli fan klub Foresta? Dla mnie wymyślił kuchnię kaflową z piecem chlebowym a po drugiej stronie piec kaflowy na salon lub pieco-kominek czy cóś - taki kombajn. Ale się będzie działo! Poszukujemy działeczki, ale juz mnie korci zacząć działanie na tej, którą posiadam. Tyle, że tereny ciut nie te jakie sobie wymarzyliśmy na emeryturkę.
Chyba jednak człowiek głupieje na stare lata.Trzeba ochłonąć i zebrać myśli do kupy.
Pozdrawiam miłośników domowego ogniska w pełni słowa tego znaczeniu

akselek

14-02-2010, 12:40

Forest to jedyny fachoweic w tym temacie jaki sie tu pofatygował, reszta to miłośnicy, zapaleńcy, marzyciele a czasem malkontenci ;-) Nie to że mam coś do Foresta, wręcz przeciwnie, bardzo sie cieszę że moze troche nam tu spraw syjaśnic i chce mu sie nas dokształcać (bez zadęcia i wymadrzania sie tylko tak jak dobry nauczyciel, cierpliwie i przystępnie), ale myżlę, zę berdziej by sie przydał klub miłośników kuchni kaflowych niz samego Foresta ;-) Foreście mam nadzieję, ze wiesz co chce powiedzieć i widząc twoje podejscie do zawodu widac ze praca to nie kara i moze dawać wiele satysfakcji. Dzieki że chcesz sie tu udzielać i pochwalić swoimi dziełami. Secesyjny piecyk jest moją wieklą platoniczna miłością od pierwszego wejrzenia.
Ziuta, mnie właśnie tego cały czas brakuje, ze nie mam nic tak do końca zaplanowane, a Ty nie masz działki a już masz zaplanowane szczegóły (zaprojektowany piec). Bedzie wam o wiele łatwiej przy budowie.... Nie zapomnij sie pochwalić, jak juz będziesz miała czym

ziuta62

14-02-2010, 12:58

Pochwalę się z pewnością. Dlatego, że zaplanowałam to już nie dziś na forum znalazłam informację, że np fundament w miejscu takiego rozwiązania piecowo-kuchniowego będzie musiał być wzmocniony. Chcę dokonać wszelkich możliwych zmian przed zakupem projektu, aby potem nie biegać po kilka razy i zastanawiać się czy mozna bez zgody czy nie i czy w ogóle można.
A co do Foresta to jak na nowicjusza na tym forum to poświęcił mi wiele uwagi i szybko załapał co w mej duszy gra, a to rzecz mało spotykana. I jasne jest, że całej Polski nie ogarnie, ale mam to szczęście, że jestem ze Sląska, a w Małopolsce będę się budować. To rzut beretem. Pozdrawiam i myślę, że nasze grono się powiększy. Pozdrawiam

artmach

17-02-2010, 11:35

Się pochwalę...

http://img222.imageshack.us/img222/2636/kuchnia.jpg (http://img222.imageshack.us/i/kuchnia.jpg/)

akselek

17-02-2010, 12:33

Bardzo fajna!!!!!!!! Już ją widziała i podziwiałam, tylko nie publicznie. Mąż jak zibaczył Twoje kafle nabrał wątpliwości co do naszego wyboru, a kafle juz były w produkcji :-)
Kuchnia bardzo podobna do mojej w konstrukcji i formie, i ta fajna dziura na drewno.
Ja bym tylko fioletowe sciany zamieniła na biel, ale to rzecz względna a taki odważny kolorek daje nowoczesny sznyt całej tradycyjnej formie. Dzieki że ją pokazałaś, bo jest bardzo fajna i jest świetnym przykłądem że nowa kuchnia może być też klimatyczna i funkcjonalna.

jokka

18-02-2010, 13:58

Artmach
Piękna kuchnia:)
powiedz prosze tylko cóż to za piekarnik? jaka płyta - jak się sprawują? :roll:

artmach

18-02-2010, 14:15

Artmach
Piękna kuchnia:)
powiedz prosze tylko cóż to za piekarnik? jaka płyta - jak się sprawują? :roll:
Dzięki :) .
Płyta i piekarnik to Ariston - na razie pół roku użytkujemy i nie ma z nimi problemu.

Mymyk_KSK

25-02-2010, 18:42

Poniżej dla przykładu piec kaflowy kosztujący tyle, co przeciętnej "urody" kominek z płyty GK i kamienia. Stoi w "Ceglanym Domu" w sypialni właścicieli...i umila im sen... :wink: Zamiesciłem go w innym wątku we wnętrzach, ale powtórzę z innymi zdjęciami.

http://foto1.m.onet.pl/_m/365b12c7f6dd2f342c596f7e559bfed5,10,19,0.jpg

Ide popłakać sobie w samotności...

JA CHCĘ TAKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

a na otarcie łez - kominek jeszcze nie gotowy, to może......

Forest-Natura

04-03-2010, 13:41

Witam.
Wracamy do kuchennych tematów.
Ku inspiracji "kombajn" piecowo-kuchenny:

http://www.skulig.com.pl/img/realizacje/99.jpg

Pozdrawiam.

akselek

04-03-2010, 13:50

a gdzie czesc ta "zimna"? Szczerze powiedziawszy ten rysunek na kaflach przytłacza, ale to kwestia gustu. Sama bryła kuchni i kształt kafli super

ANNNJA

04-03-2010, 14:53

Witam,....

ja też zapisuje się wielkim literami do grona podziwiających WIELKIEGO ARTYSTĘ kominków i innych grzejących form - FORESTA!!!!
i do fanclubu pieco-kominków, kuchni kaflowych, samych kominków oczywiście w obudowie kaflowej!!

a piec kaflowy MAŁA SECESJA niesamowicie mi się podoba ze względu na rozmiary- jest naprawde mały!!! i na kolor kafli....
zresztą , wszystko co wychodzi spod ręki FN ma swój niesamowity urok- dawno to pisałam!!! i powtarzam ciągle..........

Sloneczko

04-03-2010, 15:02

Forest, na stronie jest jeszcze jedna, zdobiona kuchnia kaflowa, nie wiem czy nie ładniejsza, ale nie umiem wyciągnąć obrazka z flasha, a screenem musiałabym zmienić mu adres ;)

http://www.skulig.com.pl/

Forest-Natura

04-03-2010, 15:04

Witam.
Poproszę nie "kadzić" bo mi niezręcznie.
Kuchnia powyżej nie moja...niestety :-? Robili ją lepsi ode mnie, ja też mam do czego dążyć i kogo podziwiać... :lol:
Pozdrawiam.

Forest-Natura

04-03-2010, 15:38

Witam.
Tej specjalnie nie zamieszczałem...żeby nie czuć się jako ten robal marny...bo to to już jest "mistrzostwo świata".

http://www.kafle.com.pl/kuchnie_img/317_.jpg

Noo...chociaż projektuję teraz podobnie dużą...ale w innym stylu całkiem (to tak na poprawę mojego humoru :D )
Tak właściwie to żaden problem wykonawczy...tylko kwestia środków jakie inwestor może przeznaczyć na taką budowlę...
Pozdrawiam.

Sloneczko

04-03-2010, 16:02

Foreściku, dzięki :) O tę kuchnię mi chodziło :)

Aha, trzeba klikać w "pokaż obrazek", aby ją całą zobaczyć.

Teraz mogę zapisać ją ku pamięci w swoim folderze (Twoje też mam) ;)

czypior

10-03-2010, 22:03

Czy ktoś może mi podpowiedzieć jak zrobić okap z kafli? Może jakieś zdjęcia?

Forest-Natura

14-03-2010, 12:09

Witam.

http://www.ortner-cc.at/fileadmin/redaktion/galerie/fisheye/hafnermeister-gellner-01.jpg

Piec chlebowy, piekarnik, ściana grzewcza, blat roboczy i kominek w jednym.
Kafle - "słupek" ozdobny koło drewna. Reszta to szamot, ciepły tynk i stiuk na ciepłe ściany.
Żeby zobaczyć całość trzeba kliknąć prawym klawiszem myszki i wybrać "Pokaż obrazek".
Pozdrawiam.

lecho*ski

14-03-2010, 21:26

to nieco obrazoburcze w tym wątku, ale są też produkty gotowe.
jest kilku zachodnich producentów z duza gamą gotowych kuchni na drewno, co oznacza, ze zywy ogień do gotowania wraca i wcale dzis nie oznacza babcinego skansenu.
http://www.lanordica-extraflame.com/en/55/5/25/179/products/wood-burning-products/thermoproducts/termocucine/termo-rosa-dsa.html[url]

anla

15-03-2010, 10:42

Na głowie stanę, a będę miała w kuchni piec kaflowy.

mika16

06-04-2010, 16:13

Ma ktoś wbudowaną kuchenkę gazową w kuchnie kaflową? I jak to się sprawdza? Bardzo prosiłabym o rady i opinie

akselek

30-04-2010, 11:19

Lechosław, nie wiem czy obrazoburcze. Widziałam naprawde piękne westfalki czy jak się to tam zwie, jednak trudno naprawde dobrac taka co pasuje do wnetrza, ale oczywiscie jest to mozliwe. Budujac piec masz to co dokładnie chcesz w takim rozmiarze jaki chcesz, to tak jak z meblami. Przeciez wiekszosc ludzi kupuje gotowe, a nie robione na wymiar, i napewno u czesci osób jets to optymalne rozwiazanie.

PawEla

06-07-2010, 11:48

Powitać.
Po wielkich bólach powstało wreszcie i u nas ognisko domowego smaku :-)
http://picasaweb.google.com/112575571866001631384/AlbumBezTytuU#5490741729154497090
http://picasaweb.google.com/112575571866001631384/AlbumBezTytuU#5490741741221147442

nie umiem dodawać zdjęć??????

Forest-Natura

08-12-2010, 07:43

Witam.
Rozbudowana kuchnia kaflowa z dwoma piekarnikami i piecem chlebowym.
Ta kuchnia to ziszczenie życiowego marzenia pewnego krakowskiego piekarza, którego wypieki jada niemal cała Polska (czasem nawet o tym nie wiedząc ;-) ). To co robi w pracy, będzie mógł teraz, zupełnie na luzie, dla najbliższej rodziny, przyjaciół i dla czystej przyjemności, robić od czasu do czasu we własnym, nowym domu.
Na kaflach pięć roślin, bez których żaden prawdziwie staropolski chleb się nie obędzie: orkisz, czarnuszka, kmin, len i mak.
Projekt wizualny i techniczny kuchni oraz wykonanie - Forest-Natura, Pracownia Zduńska.
Kafle - kaflarnia Kafel-Art.
Osprzęt do kuchni (płyta, okucia, piekarniki, drzwiczki, itp.) - niestety nie polskie. W naszym kraju nikt takich rzeczy na tym poziomie i o takim wyglądzie niestety nie produkuje. A szkoda.
33377
Smacznego ...

K160

08-12-2010, 10:42

Pomóżcie mi rozwiązać wieloletnie dylematy.

Przerabiałem już tyle pomysłów, że mi normalnie witki opadają. Nie będę o tym opowiadał bo szkoda Waszego czasu i moich nerwów. Powiem krótko: muszę znaleźć pomysł na ogrzanie nowo wybudowanego domu - 6x17m. 3 prawie równej wielkości izby na dole i 3 izby na górze. Na dole w środkowej izbie kuchnia o wymiarach 6x7m.

Cały układ grzania tego domu ma się znaleźć w tej kuchni. Nie mam innego miejsca. Właśnie w tej kuchni stanie duży tradycyjny komin z pełnej cegły. Przy kominie będzie doprowadzenie powietrza z zewnątrz dla pieca. 100metrów parteru i 100m poddasza ze skosami. Planowany bufor 1000l tuż za ścianą przy której ma stanąć ten "PIEC".

Chciałbym, żeby miał żeliwną płytę na 2 garnki, bez fajerek, do gotowania wody i bigosu. Musi mieć duże palenisko na duże kawały drewna. Musi mieć szybę, żeby był widoczny ogień. Musi mieć piekarnik na robienie domowego ciasta. Musi mieć dużą masę i żeby był długo ciepły .....i tu najgorsze : musi ogrzać ciepłej wody dla 3 łazienek i podłogówkę plus ogrzewanie ścienne na poddaszu, żeby w całym domu było ciepło. Musi być pozbawiony elektroniki.

Może być z cegieł, gliny i kamieni, może też być kaflowy. Musi być na LATA do palenie w zimie i w lecie.

Mam na to 5000zł . Czy jest dla mnie nadzieja ?

Forest-Natura

09-12-2010, 11:36

Witam.
"Musi" być jeszcze jedna cyfra przed piątką ;), jeżeli te wszystkie Twoje "musi" mają być spełnione, a całość ma jeszcze ładnie wyglądać.
No chyba że nie będzie paru "musi" i sam wygląd takie kuchni będzie kwestią drugorzędną.
Jak ma współpracować z buforem i ogrzewaniem płaszczyznowym to nie ma rady żeby to robiło bez prądu i elektroniki. Chyba że pod pojęciem "bufor" masz na myśli zwykły bojler do wody użytkowej. Kuchnią też można jak najbardziej ogrzewać c.o., ale zwykłe - grawitacyjne i kaloryferowe.
Za 5 tys. możesz mierzyć się z:
- kuchnią kaflową bardzo okrojoną z tego co "musi" być w niej i zrobioną na najtańszych kaflach kwadratelowych (czasami nie do przyjęcia dla wielu ludzi budujących współcześnie domy) i najtańszym, trochę "fajansiarskim" osprzęcie (drzwiczki, rama, itp.), wykonaną przez bardzo taniego, "wioskowego" zduna (słowo "wioskowy" nie używam tu w żadnym negatywnym czy obraźliwym kontekście)
- westfalką (gotowym, małym piecykiem kaflowym, wykonanym z równie tanich materiałów), kupioną w GS - ie i kompletem materiałów do jej eksploatacji
- stalowym piecykiem a'la "włoszczyzna - ładnie wyglądającym i równie nadającym się do kilkunastoletniej, ciężkiej, kuchennej harówki, jak Ferrari do wożenia żwiru i cegieł z pobliskiej hurtowni
Natomiast za tą kwotę kupisz kocioł na węgiel i drewno z górną płytą z fajerką plus osprzęt do niego. Brzydki i nadający się do piwnicy bardziej czy do kuchni gospodarczej, ale spełniający dobrze swoją rolę.
Pozdrawiam.

K160

14-12-2010, 21:14

Dziękuję Forest ..... kolejny raz sprowadziłeś mnie na ziemię. Naturalnie wiem , że masz rację.
W kwestii pracy bez prądu chodziło mi o samo połączenie kuchni z buforem grawitacyjnie....a naturalnie podłogówka to już z pompkami.
Mam znajomego produkującego kafle ....więc jakby tutaj też można by było coś zaoszczędzić, ale podejrzewam , że taki wymiennik wodny o mocy 16-18kW , który da się wmontować w kuchnię stanowi już niemały problem. No i musi być widoczny ogień....i cena. Te kuchnie węglowe typu Sławex, Warmet Pieco Kuchnia ...to wyglądają koszmarnie, są stosunkowo słabe około 13kW na dom 200m to mało....no i nie ma widoku ognia.

Mam dwie ewentualności: kominek z PW jakiś Edilkamin , czy coś innego stosunkowo mocnego , ale ze średnio niższej półki cenowej, albo to:

Kuchnia na drewno i węgiel Termomont , z szybą, z piekarnikiem o mocy wodnej 17kW , mocy całkowitej 25kW i cenie 5500 na znanym portalu aukcyjnym :
http://www.termomont.co.rs/site/view_product/id-29/change_language_to-2

No wyglądem to ona stanowi karykaturalną namiastkę prawdziwe pieca z duszą. Ponadto w sieci zero informacji od użytkowników. Może być kompletnym dziadostwem dymiącym na całą dolinę. Jednak gdyby działała to spełnia wszystkie moje oczekiwania. Producent serbski.

Jest jeszcze chyba taka z Anglii : http://allegro.pl/kuchnia-weglowa-piecokuchnia-mbs-magnum-kalvis-i1347065325.html MBS Magnum, ładniejsza, ale niestety dużo słabsza cieplnie.

Nie chcę już beszcześcić tego super wątku tymi blaszakami, więc dziękuje i pozdrawiam.

Elfir

14-12-2010, 22:36

Chwila, zamierzasz palić w kuchni w piecu latem, podczas upałów, by mieć na wieczór ciepłą wodę?

K160

15-12-2010, 08:09

Chwila, zamierzasz palić w kuchni w piecu latem, podczas upałów, by mieć na wieczór ciepłą wodę?

No tak ...ni mniej ni więcej ale zamierzam palić w niej cały rok i ładować bufor , a w buforze grzać przepływowo CWU tak jak NJerzy. Może z czasem na wyjściu ciepłej wody z bufora dołożę elektryczny ogrzewacz przepływowy o mocy 4kW...

Masz dla mnie jakąś inną propozycję ? To będzie mały pensjonacik z 3 łazienkami, na końcu świata , wysoko w górach. Gazu nie ma i NIGDY nie będzie, olej opałowy odpada, na kotłownię węglową nie mam miejsca ani pieniędzy - buduję tanio. Paląc w kuchni gotuję obiad dla gości, grzeję wodę , a wszystkich cieszy widok ognia. Nie muszę budować dwóch kominów, tylko jeden porządny. Będę miał bufor własnej roboty z jedną wężownicą dla solarów ...więc jakby co będę się mógł nimi wspomagać w lecie. Myślałem o "solarze" w postaci 100m wężownicy pod czarną blachodachówką od strony południowej.

Szkoda, że te kuchnia blaszane nie mają podejścia dla powietrza z zewnątrz bo będę to miał obligatoryjnie. Ta serbska ma nawet miarkownik ciągu wbudowany. Brzydkie, ale niegłupie rozwiązanie ...tylko właśnie pytanie ile to jest warte...szczególnie , że głównie będę palił drewnem (naturalnie sezonowanym).

PS. Okazuje się , że obydwie kuchnie są SERBSKIE !

madenias

04-01-2011, 19:26

Witam wszystkich Forumowiczów. Z żoną również palnujemy budowę kuchni kaflowej w naszym nowo budowanym domku. Na ten cel postawilismy dodatkowy komin. Mamy pytanie do użytkowników kuchni kaflowej, a zarazem ekspertów:
- czy prawda jest jak niekktórzy twierdzą że bardzo dużo brudu zwiażanego z obsługa kuchni kaflowej gromadzi sie w pomieszczeniu ?
- czy kuchnia służąca równiez do podgrzania wody i ogrzewanai domu musi być gabarytowo duża, czy moze byc coś w stylu kuchni przedsatwionej pzrez PawEla (bardzo nam sie ta kuchnia podoba)
- jaki jest mniej wiecje koszt budowy takiej kuchni razem z robocizną.
Z góry dziękujemy za odpowiedzi, kóre napewno będą dla nas bardzo cenne. Pozdrawaimy.

PawEla

04-01-2011, 21:33

ad1. Brudu jest tyle ile sam sobie narobisz przy wkładaniu paliwa, czyszczeniu popielnika. Do tej pory (2 miesiące gotowania na takiej kuchni) czyszczenie ograniczało się do ścierania kurzu (którego mamy jeszcze chyba tony w całej chałupie), starcia wykipków z garnków z płyty, zmiecenia popiołu po wyciąganiu go z popielnika, nasmarowaniu płyty słoniką (extra efekt wizualny, byleby nie za dużo bo potem skwarkami w całym domu pachnie....)
ad.2. u nas nie ma "podkowy" ale chyba to przede wszystkim zależy od chęci uzyskania jak najwiekszych zysków ciepła więc zwiększania wielkości podkowy. Moja siostra ma podkowe i jej kuchnia jest podobnych gabarytów jak nasza (tyle że nie ma piekarnika).
ad.3. U nas: materiał 1850, zdun: 1600 ( w tym cegła szamotowa i spinki), okap 200 (nie ma go jeszcze na zdjęciach), nie liczę gliny bo u nas zdun wyszedł przed dom, wykopał dołek na 50cm i miał gliny do woli, którą mieszał z piaskiem pozostałym z budowy.....
Szukajcie dobrego zduna, najlepiej niech wam pokaże realizacje i da namiary do uzytkowników (jak może).
Nie próbujcie go oszwabić na zapłacie bo wam zamuruje butelkę w kominie i będziecie mieli efekty dźwiękowo-duchowe ( o czym mi wspominał sam zdun, jak się rozprawiają z żyłami-kontrahentami :-)

Sloneczko

05-01-2011, 00:56

K160, Sucha Dolina?

madenias

05-01-2011, 18:19

do PawEla
Dzięki za odpowiedż. Proszę podaj mi wymiary Waszej kuchni tj. szerokosc, głębokośc, wysokosć. A tak na marginesie gdzie sie budujecie ? bo my w okolicach Jeleniej Góry .

K160

06-01-2011, 09:05

K160, Sucha Dolina?

O kurcze , a gdzie ja się wygadałem :) ?? Taką z tego tajemnicę robię ...a tutaj proszę ...Słoneczko trafia mnie z dokładnością gromu niebieskiego.

PawEla

08-01-2011, 21:48

do PawEla
Dzięki za odpowiedż. Proszę podaj mi wymiary Waszej kuchni tj. szerokosc, głębokośc, wysokosć. A tak na marginesie gdzie sie budujecie ? bo my w okolicach Jeleniej Góry .
szerokość 109, głębokość 93, wysokość 86cm.
Budujemsię na drugim końcu Polski - okolice Lublina......

AlutkaJurek

09-01-2011, 13:52

Witam serdecznie.My rowniez jestesmy milosnikami kuchni kaflowej.Budowe zaczynamy wczesna wiosna w Jeleniej Gorze,a kuchnia ma byc narozna typu kombi.Kocham te klimaty,obiadki i ciepelko to luksus na dzisiejsze czasy.A tak nawiasem mowiac beda swoje warzywka i kurki i chociaz troche mniej chemi i innego swinstwa w porzywieniu.Domek bedzie stal na obrzezach J.Gory wiec jest to mozliwe i wszystko mam juz obcykane aleluja.

AlutkaJurek

17-01-2011, 08:45

Witam goraco molosnikow i nie tylko kuchni kaflowych.Przeczytalam w jednym z powyzszych postow,ze na kuchnie kaflowa potrzeba 200 kafli.Mam pytanie,czy nie zaszla pomylka?,bo ja licze i jakos mi to nie pasuje.Podajcie prosze rowniez wymiary podstawowych kafli.Pozdrawiam.

Raflik19

23-01-2011, 13:21

Witam
Aby obliczyć ilość kafli na kuchnię musimy znać dokładne wymiary kuchni kaflowej, jeżeli to ma być duży piec to potrzeba ich dużo w zależności od gabarytu.
Podstawowe wymiary kafli to w mm :
220x220
200x200

Wymiarów może być więcej w zależności od producenta kafli, mogą się różnić wymiarami w stosunku 10mm do 25mm
Wyróżniamy również kafle tak zwane małe czyli 110x200 lub 110x190 wymiar zależny od producenta

akselek

26-01-2011, 20:42

Paw Ela bardzo przyjemna ta Wasza kuchenka. Taka lekka wizualnie i dyskretna.
Kiedy przeprowadzka?
Nasza kuchnia sprawuje się bardzo dobrze, i mimo, że nie używamy jej co dzień, to jednak kuchnia kaflowa to nie kuchenka gazowa czy indukcja..... Poza tym codziennie cieszy oko i jest pzdpbą całego dołu domu :-)

PawEla

30-01-2011, 21:17

Przeprowadzka porą wiosenno-letnią. Tak wygląda obecnie:
[img]http://picasaweb.google.com/112575571866001631384/KuchniaCaA#5568854202935436866[img]
http://picasaweb.google.com/112575571866001631384/KuchniaCaA#5568854202935436866

ania3815

21-02-2011, 17:18

witam
jestem pierwszy raz na jakimkolwiek forum.
podziwiam wszystkich milosnikow kuchni kaflowych i zazdroszcze tak pieknych piecow.
sama posiada taka kuchnie no moze bardziej skromna i bardzo stara.
niestety od pewnego czasu nie pali sie w niej tak jak bym sobie to wymarzyla ciezko sie rozpala
a pozniej ciagle sie kopci.
niestety jest to moje jedyne zrodlo ciepelka wiec pale okna pootwierane i dogrzewam grzejnikiem. w mieszkaniu ciagle jest nadymione i mimo wietrzenia zostaje "ten" zapach.MZN sie wypial mowi ze kominy byly czyszczanoe i nic mi nie poradza:(
prosze napiszcie czy cos mozna z ta moja nieszczesna kchnia zrobic jakos ja udroznic czy jak???

ogniskadomowe

07-07-2011, 11:28

Powodów złego palenia w kuchni może byc kilka(dziesiąt).
Dla Twojego bezpieczeństwa - nie pal w tej kuchni tylko zgłoś się jak najszybciej do zduna, niech zrobi jej przegląd.
Wiem co piszę bo sami na codzień mamy z tym doczynienia.

ANNNJA

13-07-2011, 11:00

hihihi...jak potrzebujecie prawdziwą miękką czerwono-beżową glinkę do urabiania to zapraszam do nas....- oddam z wielką radością choć trochę tego skarbu który mam na całej działce......

M***ki

05-09-2011, 11:51

Kuchnia klasyczna bez udziwnień .. ale przez to pasująca wszędzie www.kafle-kominki.pl/kuchnia_jastrzebnik.htm kafle nad blatem kryją w sobie dodatkowy kanał grzewczy . Możliwa wersja z kociołkiem do ogrzewania wody .

Martandrzej

19-09-2011, 08:00

Witam wszystkich bardzo serdecznie.
W mieszkaniu, które mamy zamiar remontować była kuchnia kaflowa niestety poprzedni właściciel z czystej złośliwości ją zniszczył i nie zostało z niej nic, oprócz dziury w ścianie na komin i płaszczu wodnego.
Na dole w mieszkaniu jest kuchnia, jednak jest ona nie funkcjonalnie zrobiona. Jesteśmy młodzi i chcemy w kuchni zrobić połączenie stylu współczesnego z właśnie kuchnią kaflową.
Jeśli już mam mieć kuchnie kaflową to i z piecem chlebowym (może nie tyle dla samego chleba co dla pizzy - smak idealny), rosół z pieca - idealny.
Kuchnia, w której ten piec będzie jest w sumie kwadratowa i ciężko ustawna, dlatego chciałabym by w jednym ciągu na ścianie powstał piec kaflowy + zwykła płyta gazowa z piekarnikiem zwykłym elektrycznym + miejsce na zlew: coś jak w tym przypadku
http://kaf-met.pl/images2/kuchnia_kalflowa_001.jpg
z tym, że ja bym wolała jednak troszkę większy piec (płytę grzewczą) z zamiłowania gotuję i cztery palniki to czasem za mało by ugotować i obiad zamiast pół godziny gotuję 2.

Kolor kafli oczywiście biały, ew. kremowy. Czy ktoś by mógł orzec ile pieniędzy trzeba by było na takie coś przeznaczyć?
Dziękuję za odpowiedź.

Pozdrawiam.

K160

19-09-2011, 08:42

U renomowanego zduna podobna kuchnia została wyceniona na 5000zł. Płyta elektryczna miała być zabudowana w ciągu kuchni kaflowej. Kuchnia kaflowa z piekarnikiem i przeszklonymi drzwiczkami. Ładne kafle kosztują niemało, więc dużo zależy od wzoru jaki wybierzesz.

Forest-Natura

19-09-2011, 09:23

Witam.
Te 5 tys. przy takiej rozbudowanej kuchni z okapem, wyjdą tylko wtedy jeżeli:
- zastosuje się najtańsze kafle (takie do 15-20 zł/szt)
- cały osprzęt (drzwiczki paleniska, rama, piekarniki, itp.) też będą bazowały na najtańszych do dostania wyrobach
Tyle, że mało jest zdunów i samych firm, potrafiących pokazać zarówno jedne jak i drugie wyroby oraz dać alternatywę i wybór przyszłego posiadacza takiej kuchni.
Jeżeli byście zobaczyli różnice pomiędzy ww. kaflami i okuciami, a takimi prezentującymi "współczesny" standard wymagań przeciętnego inwestora budującego własny dom, to ... już byście nie chcieli tych tańszych rzeczy.
Bardzo duża różnica cenowa może też wyniknąć z samej konstrukcji i ilości rzeczy jakie się umieści w takiej kuchni. Na zdjęciu jest raptem palenisko z płytą kuchenną i jednym piekarnikiem.
Tymczasem kuchnia podobnej wielkości może być wyposażona nawet w trzy piekarniki, osobne palenisko - piec chlebowy, drzwiczki z szybami, większą płytę, ogrzewacze i grzejniki zaścienne, podkowę wodną, i parę innych detali. Wystarczy ją np. poszerzyć o 1-1,5 kafle (samą bryłę kuchni - bez tej reszty z prawej strony) i ... zmieści się dużo więcej a sama kuchnia nabierze innego wymiaru i zwiększy nieporównywalnie swoją funkcjonalność.
Nie chodzi o to żeby wydać dużo więcej pieniędzy czy też "naciągnąć" kogokolwiek jak sugerują czasami tutaj na FM niektórzy. Tylko o to że takie tematy budowlane bazują obecnie głównie na dużej niewiedzy samych inwestorów i rzeczach zasłyszanych, z racji ... małej liczby fachowców, potrafiących to zrobić, z których też całkiem spory odsetek można porównać do znakomitych murarzy ... nie potrafiących się odnaleźć przy wznoszeniu domu z betonu komórkowego.
Konkludując - taka kuchnia w podobnej bryle i formie może kosztować zarówno 5 tys. zł, jak i ... 35 tys. zł.
A wszystko zależy od "chciejstwa" inwestorów i tego co można faktycznie zrobić w domu z taką kuchnią, ich gustu, zwracania uwagi na detale wykończeniowe i poczucia estetyki.
Pozdrawiam.

Martandrzej

19-09-2011, 11:22

Tak jak mówiłam, nie mamy zbyt dużo pieniędzy - ja studiuję, mąż pracuje.
Z tego co wiem na 100% to musi być w tym mieszkaniu kuchnia kaflowa i musi ona być z podkową wodną (rurki już są zostaje samo podłączenie). Z racji nie ustawności kuchni bardzo fajnie właśnie by było, gdyby kuchnia i piec były razem, zlew najwyżej przeboleję. Wiadomo, że jak coś robić, to robić dobrze i żeby wytrzymało lecia, a nie po paru latach popadło w ruinę (wiem, trzeba też samemu o to zadbać).
Bardzo mnie urzekły http://www.fleks.com.pl/oferta.php zwykła, prosta forma, bez żadnych zbędnych dodatków.
Eh tylko skąd ja wezmę dobrego Zduna w tych czasach?

Forest-Natura

19-09-2011, 12:23

Witam.
Kafle jakie podałaś w linku są właśnie dobrym przykładem tego co napisałem. W Siemiatyczach robią kafle kwadratelowe (to te "cegiełki" właśnie), siermiężne, nie za bardzo proste i w nie za ciekawych szkliwach. Ale są tanie.
Obok, w Białymstoku robią kafle dużo ładniejsze, trzymające o niebo lepiej wymiary, w kolorach i szkliwach nieporównywalnych do poprzednich (nawet jeżeli weźmie się pod uwagę zbliżoną kolorystykę). Ale są droższe.
Jak nie widzisz tych lepszych to będą Ci się podobać te, które akurat "masz w ręku", ale gdybyś miała przed sobą jedne i drugie, to na kogoś, kto proponował Ci te pierwsze - patrzała byś jak na wariata.
To taki przykład obrazujący także okucia i formę pieca.
Jeżeli chcecie mieć u siebie także podkowę, piec chlebowy, to urealnij cenę 5 tys. zł do dużo większej.
Zdunów jeszcze trochę jest. Koło Ciebie też.
Pozdrawiam.

Forest-Natura

16-04-2012, 11:12

Witam.
Uff ... znaleźć wątek ciężko ... a większość tematów z ogniem związana przeniosła się do działu o kominkach ...
Więc tutaj tylko link do kuchni:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?30120-KOMINKI-nasze-!!!&p=5330243&viewfull=1#post5330243
Pozdrawiam.

sznurka

30-05-2012, 15:57

poszukuję zdjeć kuchni kaflowych ( standard - 4 fajerki, piekarnik, piec chlebowy) z zapieckiem/ przypieckiem. Ma może ktoś?

Forest a jak to jest z wstawianiem zamiast drzwiczek kuchennych do kuchni drzwiczek z szybą? Da się? Nie da się?

Forest-Natura

30-05-2012, 19:53

Witam.
Są drzwiczki typowo kuchenne z szybkami, żeby sobie też ogień pooglądać przy okazji kucharzenia :rolleyes:
Pozdrawiam.

K160

31-05-2012, 06:34

Wystarczy wejść na dowolną stronę sklepu zduńskiego i masz wszystko jak na dłoni. Sklep totalnie przykładowy:
Drzwiczki przeszklone do paleniska: http://www.syda.pl/pl/17977/0/Okucia.html
Typowe kuchnie kaflowe (o ile można używać słowa typowe w tym kontekście): http://www.syda.pl/pl/17960/0/Piece.html

Wystarczy chwila i znajdziesz tego setki na wielu innych stronach.

sznurka

31-05-2012, 07:42

Widzieć to ja i na żywo widziałam
moje pytanie wynika stąd że w kaflarni powiedziano mi że drzwiczki z szybą są tylko hermetyczne a do kuchni nie mogą byc hermetyczne
stad moje pytanie, bo z kolei widzę w sieci że da się
zatem czy są drzwiczki z szybą niehermetyczne?

Forest-Natura

31-05-2012, 07:54

Witam.
Albo nieopatrznie zrozumiałaś albo trochę w kaflarni pokręcili ...
Kliknij na link z postu nr 152.
Pozdrawiam.

sznurka

31-05-2012, 16:01

w sklepach takich nie widziałam
są gdzieś dostępne w sieci?

sznurka

02-06-2012, 19:02

podbijam pytanie bo pilnie potrzebuję

Basia4

19-07-2012, 23:34

Witam wszystkich miłośników kuchni kaflowych 'wsiowych". Zamierzam wybudować dom na wsi 160 m p.u. energooszczędny z kuchnią w której będzie płaszcz wodny czy podkowa (nie wiem dokładnie czy to jest to samo) ale wiem, że chcę z tej kuchni gotując obiad ogrzewać wodę i i dom. Dodatkowo kominek miałby rozprowadzenie ciepłego powietrza, aby dogrzać dom. Czy ktoś stosował podobne rozwiązania? Czy może Forest ocenić moją koncepcję.
Mam prośbę do tych osób, które już wybudowały kuchnie o podpowiedź gdzie najwygodniej ulokować kuchnię kaflową, może ktoś zamieści plan kuchni.
Pozdrawiam

K160

20-07-2012, 05:53

Ja mam podobne plany jak Ty. Myślę o nich już od lat. Też chciałbym mieć kuchnię kaflową, na której ugotuję i jednocześnie ogrzeję dom 160 pow. użytkowej. Kominek nie potrzebny, lepiej wydać więcej na super kuchnię, z dużym paleniskiem i przeszklonymi drzwiami. Będziesz potrzebowała mocny wymiennik wodny wyspawany na zamówienie. Ten wymiennik zostanie obmurowany szamotem tworząc bazę konstrukcji Twojej kuchni. Można tez dokonać strzału na skróty: kupić używany kocioł CO (albo nową pieco-kuchnię za 1850zł typu Warmet PK) o odpowiedniej budowie - z płaską górną płytą, rozebrać z niego blachy osłonowe, wstawić przeszklone drzwi, obudować szamotem i kaflami, i gotowe. Zaraz posypią się na mnie gromy, ale co robić, taki już ze mnie minimalista - kombinator. Taki strzał na skróty pozwoli CI zaoszczędzić kilka tysięcy złotych.

Basia4

20-07-2012, 10:21

Dzięki za rady, cieszę się, że ktoś też się tym interesuje. Masz rację z kominkiem, to chyba tak bardziej dla prestiżu:) no bo dworek musi mieć kominek:) nawet jak w nim się nigdy nie pali. Myślałam o tym aby ustawić kuchnię i kominek po dwu stronach tej samej ściany, tak by budować tylko jeden komin. Czy to jest możliwe? Co do tych kuchni gotowych, to czy są takie, które nadają się do ogrzania powierzchni rzędu 150 m? Nie mam w tym rozeznania.

Forest-Natura

20-07-2012, 10:39

Witam.
Takie połączenie kuchni i kominka jest jak najbardziej możliwe i bardzo często stosowane. Ale wedle prawa budowlanego i samego zdrowego rozsądku obowiązuje zasada, że kuchnia i kominek muszą mieć osobne przewody odprowadzające spaliny.
Inaczej w niektórych sytuacjach (np. pogodowych) użytkowanie na raz obydwu tych sprzętów nie było by możliwe a tym bardziej bezpieczne dla samego użytkownika.
Kuchnią da się ogrzać i z 200 metrowy dom. Ale należy też spojrzeć na to z drugiej strony - kuchnie wymagają wręcz dużo mniejszych palenisk od takich jakie są w kominkach czy piecach. Więc w większości przypadków ogrzewanie domu taką kuchnią staje się upierdliwe. Inaczej sprawa wygląda jak mamy do ogrzania 80 - 100 litów wody użytkowej taką kuchnią (tak jak to dawniej bywało w postaci bojlerka stalowego spełniającego zarazem rolę naczynia wzbiorczego), co jest i szybkie i komfortowe w rzeczywistości.
Wszystko zależy od kasy jaką chce się przeznaczyć na taką kuchnię. Bo im więcej się techniki włoży w takie coś, to tym więcej możemy od niej wymagać. To już z K160 mamy przedyskutowane :) onegdaj.
Z drugiej strony - jeżeli komuś podobają się np. gotowe kuchenki stalowe (popularnie choć niepoprawnie zwane "westfalkami") to za 5-6 tys. zł moiżna kupić i cieszyć się ogniem.
Ja ze swojej strony mogę powiedzieć że jeżeli kuchnia ma wyglądać ładnie, estetycznie, być trwała i maksymalnie wykorzystywać przez długie lata swoje możliwości, to nie da się uniknąć wydatków sięgających kilkudziesięciu tysięcy złotych - zwłaszcza jeżeli ma ona jeszcze współpracować z nowoczesną instalacją wodną (nie mylić z rurami kilkucentymetrowej grubości biegnącymi przez cale mieszkanie pod sufitem).
W mojej galerii w profilu znajdziesz Basiu zdjęcia takich kuchni, albo na stronie www. Jak zobaczysz zdjęcia to będziesz wiedziała o jakich kuchniach mówię.
Pozdrawiam.

Forest-Natura

20-07-2012, 10:49

Witam.
Poniżej jedna z możliwości - projekt takiego kombajnu, zawierającego:
- dwa kominy
- kuchnię z paleniskiem i płytą
- dwa piekarniki
- piec chlebowy z osobnym paleniskiem
- pieco-kominek akumulacyjno-konwekcyjny
- szamotowy blok akumulacyjny
- okap z nowoczesnym wyciągiem elektrycznym
- system DGP (dystrybucja gorącego powietrza) do reszty pomieszczeń w domu
126354 126355 126356
Projekt autorski Forest-Natura Pracownia Zduńska
Pozdrawiam.

Basia4

20-07-2012, 21:21

Właśnie o takie coś mi chodzi!, Czy ten system DGP to jest wyprowadzony z kuchni, czy z kominka? Czy to wystarczy do ogrzania domu? Czy jednak ten płaszcz wodny trzeba montować?
Jeszcze do tego projektu trzeba dołączyć kuchnię gazową lub elektryczną na lato, żeby ładnie była w kafelkach zrobiona.

Forest-Natura

21-07-2012, 06:09

Witam.
Z kuchni DGP za nijakie licho nie da się zrobić ... Musi być do tego kominek.
Jeżeli mówimy o ogrzewaniu kuchnią domu to w grę wchodzi tylko woda.
W kafle zabudować można wszystko - płyty elektryczne, gazowe, piekarniki elektryczne i gazowe, można zrobić dodatkowe szafki, ba - można nawet zamiast mebli, zrobić całą kuchnię jako dalszą część kuchni kaflowej.
Poniżej przykład.
126462
Tutaj sama kuchnia zajmuje malutko miejsca po prawej stronie, a cała reszta to taka właśnie zabudowa kaflowa z półkami, piekarnikiem, płytą gazową i indukcyjną.
Projekt i realizacja (niedługo na FM pokażę zdjęcia) - Forest-Natura Pracownia Zduńska.
Pozdrawiam.

M***ki

21-03-2014, 17:39

ziuta62

14-04-2014, 21:10

Witam,
Mam pytanie do Foresta. Jaką głębokość ma kuchnia kaflowa w miejscu gdzie są piekarniki i palenisko. I czy 180cm dł. starczy licząc z indukcją i piekarnikiem pod spodem?
Pozdrawiam

ziuta62

14-04-2014, 21:21

Wyszukałam temat kuchnie kaflowe i nie sprawdziłam, że jest on we wnętrzach. A Forest tu nie zagląda.
Muszę coś znaleźć na jego podwórku.
Przepraszam za zamieszanie.

Forest-Natura

14-04-2014, 21:30

Witam.
Zagląda, zagląda ...
Pozdrawiam.

Forest-Natura

14-04-2014, 21:34

WItam.
Głębokość 77 cm
180 cm to trochę mało żeby indukcję i piekarnik jeszcze upchnąć ...
Pozdrawiam.

ziuta62

14-04-2014, 22:47

Dziękuję. Wolę nie mieć podłogówki pod kuchnią. Muszę się zastanowić na tą długością bo pomysł z większą indukcją wydaje się dobry.
Odezwę się jak będą zdjęcia od majstra.
Pozdrawiam również

Forest-Natura

14-04-2014, 23:20

Witam.
Kuchnia wymiarowo "full wypas" - c.a. 2,5 metra
254743
Od lewej - piec chlebowy na dole, ogrzewacz, drugi piekarnik, pierwszy piekarnik, palenisko kuchenne, płyta gazowa lub elektryczna 70 cm i piekarnik elektryczny.
Jak się chce mniej to można ujmować z szerokości.
Pozdrawiam.

ziuta62

15-04-2014, 12:30

weronafoto

21-10-2020, 13:31

W pierwszej części piec na pizzę + piekarnik + schowek na drzewo, w drugiej palenisko i potem indukcja z piekarnikiem el. Jestem pewna, że widziałam taką gdzieś i jeszcze palenisko po skosie, żeby już indukcja była zlicowana z meblami. Tyle, że jak jest ta ścianka z kafli z tyłu to chyba się nie zlicuje kuchni z meblami.

Cześć wszystkim. Trochę odgrzewam temat ale przecież takie kuchnie są na lata świetlne :) Odnawiamy stary domek (około 120-letni), w którym znajduje się stara kuchnia z piekarnikiem. Chcę ją odświeżyć bo bardzo mi się podoba i super się na niej gotuje - tak już gotowałam :D Na dole płytki zdaje się są w dobrym stanie. Chcę tylko odświeżyć platę, drzwiczki i płytki nad kuchnią. Czy takie płytki nad kuchnią, to zwykłe płytki czy też muszą mieć jakąś klasę wytrzymałości? Jak wyczyścić piec w środku?