PDA

Zobacz pełną wersję : A może by tak ... jeszcze raz? - DWOREK ... POTWOREK???



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 [46] 47 48 49 50 51

DPS
10-12-2014, 10:13
Ale TAKI domek, drewniany, piękny - to on i tak zawsze piękny jest. :p

Moose
10-12-2014, 15:44
Ta mnie mówcie... sprzątać wcale nie będę :rotfl:

braza
10-12-2014, 16:21
Nie sprzątaj!!! Obowiązku nie ma ... no chyba, że pajęczyny wiszą z sufitu na 30 m ... wtedy jest obowiązek ....:bash:

Arnika
10-12-2014, 18:00
A czy Łosia w kościele mieszka, ze sufit ma na 30m?:o

Arctica
10-12-2014, 18:41
Brazka... na pewno miało być metrów??? Ufff...:rolleyes:

No u Ośki wysoko... ale 30 metrów to :no:


Wezmę się... no kiedyś...

wezmę się:p

Arctica
10-12-2014, 20:01
Sprzątan było tydzień wcześniej... wtedy jak byliście to mieliśmy Babcię w szpitalu i nikt nie miał głowy do głupot typu sprzątanie:yes:
Przez tydzień zwierzy sypały sierścią i roznosiły wszystko po kątach... :rotfl:

W takim razie masz przewyjątkowo grzeczne zwierze, i WCALE nie lnieją! U mnie co drugi dzień J. odkurza i zawsze zbiera pełen pojemnik odkurzacza... a czasami się nie mieści:rolleyes:

Arnika
10-12-2014, 20:11
No bo T masz dużo zwierzów... noooo:yes:
Nikt z nas Ciebie nie pobije:)

Moose
10-12-2014, 20:30
A czy Łosia w kościele mieszka, ze sufit ma na 30m?:o
Tiaaa... I jestem xiendzem :rotfl:





Wezmę się... no kiedyś...

wezmę się:p
Też się kiedyś wezmę... możeeee...:cool:


W takim razie masz przewyjątkowo grzeczne zwierze, i WCALE nie lnieją! U mnie co drugi dzień J. odkurza i zawsze zbiera pełen pojemnik odkurzacza... a czasami się nie mieści:rolleyes:
Grzeczne, pniękne, dobrze ułożone i mondre... jak... pańcia...;) :rotfl:

Arctica
10-12-2014, 20:47
No bo T masz dużo zwierzów... noooo:yes:
Nikt z nas Ciebie nie pobije:)

Jakby tak na sztuki liczyć to tych domowych mamy z Osią tyle samo...

widać Ona ma grzeczniejsze:D






Osinko... dobrze, że mają po kim,bo moje bagałaniarze...jak ja:bash:

Arnika
10-12-2014, 21:14
A która ma większe?
A masz jeszcze te mopy świnki?

Moose
10-12-2014, 21:27
Jakby tak na sztuki liczyć to tych domowych mamy z Osią tyle samo...

widać Ona ma grzeczniejsze:D






Osinko... dobrze, że mają po kim,bo moje bagałaniarze...jak ja:bash:
Niszczyciel Słonina i pandemolka Rudolfini wcale a wcale nie są bałaganiarzami...:rolleyes::bash:
W sumie to Gruch najmniej syfi w domu :bye:

DPS
11-12-2014, 06:47
Ha! Co Hrabia, to Hrabia, no nie?
Za fotką nocha i ocząt zatęskniłam... :rolleyes:

Arctica
11-12-2014, 09:47
A która ma większe?
A masz jeszcze te mopy świnki?

Arni!!! To Ty jeszcze nie wiesz, że rozmiar nie ma znaczenia:lol:


Mopy już w zeszłym roku rozdysponowałam po rodzinie:)


Niszczyciel Słonina i pandemolka Rudolfini wcale a wcale nie są bałaganiarzami...:rolleyes::bash:
W sumie to Gruch najmniej syfi w domu :bye:

Ja tam ani nic zniszczonego ani zdemolowanego nie widziałam... a skoro to był bałagan to ja naprawdę nie chcę oglądać Twoich porządków!!!:bash:



Idę sprzątać:oops:

Moose
11-12-2014, 14:44
Ha! Co Hrabia, to Hrabia, no nie?
Za fotką nocha i ocząt zatęskniłam... :rolleyes:
Obiecywam coś wrzucić :)



ja tam ani nic zniszczonego ani zdemolowanego nie widziałam... a skoro to był bałagan to ja naprawdę nie chcę oglądać Twoich porządków!!!:bash:



Idę sprzątać:oops:
Wróciłam z arbajtu... napaliłam w kominie i mi się nic nie chceeeeee... wypadałoby odkurzyć ale mnie się nie chceeeee...
Pojutrze mam gości, może nie zauważą, że nie posprzątane...:cool:

braza
11-12-2014, 15:07
Brazka... na pewno miało być metrów??? Ufff...:rolleyes:

No u Ośki wysoko... ale 30 metrów to :no:


Wezmę się... no kiedyś...

wezmę się:p

30 m jak się wszystkie razem do kupy zuzamen pomierzy:D

Idź sprzątać Arcti a my sobie z Osią zapalimy i popatrzymy jak to robisz!!!

DPS
11-12-2014, 18:55
Wszyscy tylko o sprzątaniu w koło Macieju.
Byliście u mnie, czy co?

Arnika
11-12-2014, 18:58
U mnie nie jest tak wysoko jak u Łosi.. mam tylko 5,5 metra.. ale miałam już problem z żyrandolem...

Ania.. no bo jakbyś mopka miała, to byś sprzątać nie musiała :)

Moose
11-12-2014, 19:14
Idź sprzątać Arcti a my sobie z Osią zapalimy i popatrzymy jak to robisz!!!
Wielce mnie ten plan odpowiada :wiggle:



Byliście u mnie, czy co?
Mentalnie... :rotfl:

Arnika
11-12-2014, 19:18
Ja ja moge popatrzeć, a nie palić? Kawę mogę pić.. z mlekiem.. bo Wy to czarną...

Arctica
11-12-2014, 19:52
Jarać nie będę, fuj!
A kawę i z mlikiem i czarną, ale jak czarna to obowiązkowo pluja!

I odwalcie się... ja też popatrzę...

Depsia niech sprząta;)


Arni no jak by tu powiedzieć, TE mopki nie bardzo sprzątające były:rolleyes:

DPS
11-12-2014, 21:04
irde, jakbym dała radę, to do skutku i do końca bym sprzątała, tak mnie ten burdel dołuje...

Moose
11-12-2014, 22:23
I odwalcie się... ja też popatrzę...


Wiedziałam, że żartowałaś...;)

Arctica
12-12-2014, 05:41
No pewnie!!!:)

Dom jest do mieszkania, a nie do sprzątania... jak samochód do jeżdżenia:D

braza
12-12-2014, 12:29
Nie chcecie palić, Wasza strata, my z Osicą nadrobimy, spoko!!!! Jakiś zydelek któraś z Was ma do posiedzenia, bo moje wyszły!!!!

TAR
12-12-2014, 12:37
ja rzucilam, 2 stycznia bedzie rok:wiggle:czasem mi teskno za dymkiem ale to drobne ulamki sekund

DPS
12-12-2014, 15:44
A pewnie, że nie chcemy palić, nie po to rzucałyśmy! :P

Arnika
12-12-2014, 19:19
Braza... u mnie przed oknem stoi ławeczka..po co zydelek... za mały... i na dymka i na kawkę i mamrota można wypić.. co komu potrzeba...

Moose
12-12-2014, 21:16
No pewnie!!!:)

Dom jest do mieszkania, a nie do sprzątania... jak samochód do jeżdżenia:D
Z tymi autami to bywa różnie... czasem mam wrażenie, że ich rolą jest postój u mechanika :rotfl:


Nie chcecie palić, Wasza strata, my z Osicą nadrobimy, spoko!!!! Jakiś zydelek któraś z Was ma do posiedzenia, bo moje wyszły!!!!
Jasne i jeszcze koleżankę przywlokę na dymka :)

braza
13-12-2014, 15:33
Dawaj!!! Arni ma ławeczkę i mamrota podrzuci :yes::D

Arctica
13-12-2014, 19:42
A idźta se na te ławeczke... wywieje Was... albo i PODwieje:rotfl:



Niech mi ktoś powie gdzie do jasnej @#%*&^%$#@$(*&^%$#@@#$%^&*()(*&^%$# jest moja choinka???:mad:

braza
13-12-2014, 20:38
A w lodówce sprawdzałaś ....:P:D

TAR
13-12-2014, 20:46
moja mam zawsze mowila "dwoch chłopow na dragu niosło" :lol2:
szukaj dalej ;)

Arnika
13-12-2014, 21:48
W lesie????

Arnika
13-12-2014, 21:49
Ławeczka jest, wino jest, fajek nie ma...

DPS
14-12-2014, 10:35
Zośka zeżarła po kryjomu! :rotfl:
A idźże Ty do lasku swojego z chłopem, przytnijcie galancie czubek jakiejś sosence i będzie piękna choinka, pachnąca i igłami nie sypiąca! :p

braza
14-12-2014, 14:23
To się nazywa kradzież ..... No chyba, że sam czubek, to będzie półkradzież:D

Arcti ... znalazłaś?????

Moose
14-12-2014, 15:23
moja mam zawsze mowila "dwoch chłopow na dragu niosło" :lol2:
szukaj dalej ;)
U mnie się mówiło "Żyd na kiju niósł" :D


Masz tego chojoka?

DPS
14-12-2014, 16:18
No jak kradzież?!
Przecie jak byk napisałam : do lasku SWOJEGO!!!

braza
15-12-2014, 10:17
No tak ... czytanie ze zrozumieniem się kłania :D

Arctica
15-12-2014, 12:40
No znalazłam... nie w lodówce:P

w piwnicy!!! Ciekawe kto ją tam zaniósł:rolleyes:


ale lampki na drągach wynieśli... muszę dzisiaj kupić nowe bo ani w lodówce, ani w piwnicy nie ma:sick:


Na żywą choinkę jestem za... nie powiem jaka:p...

Kiedyś kupowaliśmy takie w donicach, kilka lat... jedna żyje. Ale po ostatnim razie, nie pamiętam dokładnie chyba ze trzy lata temu jak kupiliśmy choinkę w donicy... korzenie owinięte elegancko balotem jutowym... a w balocie uwaga!!!

obcięty pieniek!!!! Nie korzenie!!!

Tak postawiłam veto na wszelakie pseudo żywe! Jak chcę zapachu to se do lasu pójdę albo parę gałęzi sosnowych przyniosę i mi będzie pachniało, o!

TAR
15-12-2014, 14:15
to ja mam niezly porzadek jednak:lol2: duperszwance choinkowe i ozdobne w jednym miejscu w kartonach w garazu zalegaja:cool:

DPS
15-12-2014, 17:26
A ja po prostu wcale sznurów ze światełkami nie ściągam z choinki, razem ze światełkami na strych na swoje miejsce idzie! :rotfl:
No i też kartony w jednym stałym miejscu, inaczej bym zginęła w tej obfitości. :oops: :p

braza
15-12-2014, 18:00
Obfitości duperszwanców (he! he! Fajne!!!) nie mam, ale trochę jednak się tego nazbierało. Trzymam w pudłach, do których czasami chętnie starsza kicia włazi ... Chyba jej wygodnie ...

Drimeth
16-12-2014, 09:54
Chciałam wysłać wiadomość, ale skrzynka pełna, to tutaj napiszę.
Dotarły, dziekuję, są cudowne :)
Pozdrawiam

Arctica
18-12-2014, 15:32
Pełna?:eek:

Zara odpełnię;)

Bardzo się cieszę, że się podobają :)





Z duperszwancami to jest tak, że miałam zapakowane w pudła, wsio razem zakitrane do wora i...
wór przeszkadzał... to tu, to tam... tu go sru, tam go łomot...

zapakowane solidnie to tylko kilka było i wyszło, się stłukło konkretniej:D

Nie mamy jeszcze włazu na strych zrobionego bo tam powinny zalegać... ale! Po cholerę rozbierać tą choinkę???
Może by tak jakoś zafoliować i odstawić na rok?:rolleyes:


Jak nie lubię ubierać tak rozbierać srylion razy bardziej nie lubię!!!

DPS
18-12-2014, 19:23
Bombki ściągam, ale w sumie też konieczności nie ma, zwłaszcza jeśli sa plastikowe.
Ja tam lubię plastikowe, bo bezpieczne są.
Gdzieś już pisałam, że światełek to nie ściągam, bo po cholerę...?
Tylko by się poplątały w tym pudle!

braza
18-12-2014, 21:03
Ubierać choinkę moge do upojenia, za to z rozebraniem jej mam już ogromny problem ... nie lubię!!!A ponieważ od wielu już lat mam tzw. "żywą" no to przerąbane ....

Moose
18-12-2014, 23:08
Jako dziecko też lubiłam ubierać a rozbierać nie... przez długi czas nie robiłam ani jednego ani drugiego... w tym roku ubrałam bo chciałam... ciekawe co będzie z rozbiorem...:cool:

Arctica
19-12-2014, 05:14
Tylko jak ją zabezpieczyć na ten rok przed kurzem? Może bym i w całości do garażu wykopała...

DPS
19-12-2014, 07:06
No jak, zakładasz jej jakiś wielki worek foliowy na łeb i gotowe, nie? :D

TAR
19-12-2014, 08:34
Gdzieś już pisałam, że światełek to nie ściągam, bo po cholerę...?
Tylko by się poplątały w tym pudle!

u mnie mezus sklada, nie ma szans na poplatanie, ja bym sciagnela i wrzucila byle jak do kartonu by czekaly nastepnego roku, on nie, idealnie zlozy, opaska elektryczna omota by sie nie rozjezdzaly i potem do kartonika, w ktorym byly kupione:cool: czasem mnie to w nim wkurza taka celebracja ale poniewaz tez mam swoje fobie i natrectwa to przymykam oczy :D

jak nie bede dzis zbyt padnieta to ubiore choinke :)

Moose
19-12-2014, 10:31
a ja się pobyczę przed świętami :cool:

Arctica
19-12-2014, 13:03
Osia witaj w klubie!!!

Depsinko a skąd ja wezmę taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaki wór:eek:

DPS
19-12-2014, 18:51
No jak, takie największe do śmieci trza w pierdonce albo innym lidlu nabyć, my mamy takie mega, że ponad 2 m długie...
Zresztą - można przecie i kawałem tkaniny jakiejkolwiek owinąć, raz-dwa i gotowe.
Arctisia, ja wierzę w Ciebie, że dasz radę, kochana! :D

Arctica
19-12-2014, 19:34
Prześcieradło!!!:lol:

Ze dwa do kupy zszyję... bo choinka 2,5 wysoka i pewnie ponad trzy metry obwodu ma:)

Arnika
19-12-2014, 19:55
A gdzie auto postawisz?

Moose
19-12-2014, 20:53
Osia witaj w klubie!!!


Konsekwentnie się byczę :yes:


Prześcieradło!!!:lol:

Ze dwa do kupy zszyję... bo choinka 2,5 wysoka i pewnie ponad trzy metry obwodu ma:)
Ło matko... na wysokość by się u mnie wprawdzie zmiesciła ale wszystkie sprzęty musiałbym wywalić na taras...:rotfl:

Arctica
20-12-2014, 08:23
A gdzie auto postawisz?

Mam garaż na 4 auta:)



Konsekwentnie się byczę :yes:


Ło matko... na wysokość by się u mnie wprawdzie zmiesciła ale wszystkie sprzęty musiałbym wywalić na taras...:rotfl:


A u nas ledwie kącik zajmuje:p

Też nie robię absolutnie nic poza zwierzową obsługą:wiggle:... znaczy... byczę się:rolleyes:,,, ciekawe co na to Nelson;)

Moose
20-12-2014, 09:31
:rotfl:

DPS
20-12-2014, 11:51
Człowieczy się? :o

braza
20-12-2014, 15:46
Worki na śmieci pobudowlane!!!! Genialny wynalazek, są ogromne!!!!

Też się oddaję lenistwu, a w przerwach, w ramach walki z oponkami zrobiłam dzisiaj łososia na zimno. Pierwszy raz w życiu!!! Ciekawe, czy Gagaty odważą się go spróbować ....:D

EZS
20-12-2014, 17:44
szukam przepis na sledzie. U kogoś był??? Kupiłam i nikt ich nie che dotknąć. A właśnie, czy jeżeli zrobię w majonezie, to mogę ten majonez już dodać teraz czy się zepsuje do wigilii?

Moose
20-12-2014, 20:05
Też się oddaję lenistwu, a w przerwach, w ramach walki z oponkami zrobiłam dzisiaj łososia na zimno. Pierwszy raz w życiu!!! Ciekawe, czy Gagaty odważą się go spróbować ....:D
Nelsonuję sie konsekwentnie...zrobiłam jeno przerwę na sprzątanko w akwa i czyszczenie kubełka :cool:

TAR
20-12-2014, 20:13
co to jest łososia na zimno??? chce przepis.
tez mam juz sledzie zrobione, a swieze rybki, tatara i wedzone odbieram dzien przed wigilia:wiggle:

braza
20-12-2014, 22:50
No osoś surowy z przyprawami. Dostałam wytyczne od Kucharki. Ososia przyprawiasz mocno: sól (tę również na skórę), a od góry co masz pod ręką, ja dałam ziele angielskie i jałowiec pokruszone (przypomniałam sobie, że mam moździerz), liście laurowe, koper, paprykę w proszku, pieprzu cytrynowego bo uwielbiam i kolorowego, grubo zmielonego. Dużo tego, nie żałuj. Inne zioła też mile widziane. Zawinęłam to ściśle w folię spożywczą (żeby ją szlag trafił, jak się kleiła!!!) a później w ściereczkę do naczyń i do lodówki na 24 godziny. Jutro wieczorem trzeba to wyjąć, oczyścić z nadmiaru przypraw, zawinąć bezpośrednio w ściereczkę i znowu do lodówki. Jeśli nie masz w lodówce rzeczy, które mogą przejść rybą to wystarczy ściereczka, jeśli nie to trzeba ososia jeszcze w jakiś woreczek foliowy włożyć ale nie zamykać zbyt szczelnie żeby delikatnie obsychał. Ponoć bardzo długo leży w lodówce tak przygotowany. Kiedyś u kogoś jadłam taką surowiznę - pycha!!!!

Moose
20-12-2014, 23:24
Surowa ryba odpada...:(

Prababka
21-12-2014, 07:59
Arcti,ciekawe co alpaki powiedzą o północy w Wigilię?Pójdziesz posłuchac?
Zapachy domowe mieszają mi się z waszymi:)Muszę wskoczyć w przyspieszenie,a leki na nadciśnienie:mnie powalają:)Skąd u chudego nadciśnienie/(no wiem,kto bogatemu zabroni:lol2:?)
Arcti-wesołych,dobrych Świąt!

Arctica
21-12-2014, 09:18
Pewnie, że pójdę! Zawsze chodzę! Do wszystkich... ale wełniaków w zeszłym roku u nas nie było, i Zośki nie było...

Dzisiaj cholerę musiałam na smyczy zaprowadzić na łączkę bo miała zdecydowanie inny zamysł na spędzenie dzisiejszego dnia:mad:
Nawet ładnie szła... w ogóle to ona jest sama sierść! Szyję ma taką "grubą" jak moja ręka w nadgarstku! A w futrze taki kawał zwierza:D


Osia... dziś też czaskamy Nelsonka, nieee???:cool:

Ewa... a może smażone w delikatnej zalewie octowej... mniam!!!

Braza... no nie poznaję Pani, nie poznaję!!! Gdzie czas na podwójnego Nelsonka się zapytowywuję???
Ososia spróbuję, ale po tym kociokwiku teraz nie mam najmniejszego zamiaru kupować ryby. Najwyżej będę się dopytywać co i jak...

Prababko... dziękuję i nawzajem ale jeszcze się osobiście pofatyguję:hug:
a nadciśnienie też już przechodziłam:yes:... tabletki anty mi je zafundowały.

Moose
21-12-2014, 11:09
Osia... dziś też czaskamy Nelsonka, nieee???:cool:


Oczywiście :)
Może być nawet podwójny :yes:

TAR
21-12-2014, 12:55
Surowa ryba odpada...:(

ja sprobuje ale na sylwestra, bo juz na swieta mam swieza rybe w postaci tatara, nie wiem czy rodzina druga stoleruje. oooo i zamowilam slicznego szczupaka faszerowanego. w poblizu mamy stawy rybne i przy nich sklepik firmowy i knajpka, robia swoje wyroby, maja wedzarnie, pieka ciasta, maja pierogi - od dwoch lat tam kupujemy i jezdzimy czesto na obiady. wszystko jest smaczne i domowe.
i to mi przypomina ze mam zrobiony kompot sliwkowy, bedzie idealny do obiadu/kolacji wigilijnej taki lekko cieply:yes: w sumie moge go jeszcze korzennie doprawic

braza
21-12-2014, 20:29
Próbowałam dzisiaj tego swojego produktu i chyba będzie okey. Trochę za dużo dałam jałowca i ziela, tak mi dusza mówi, ale do przeżycia!!!!

Surowa ryba nie jest zła, tak samo jak surowe, dojrzewające mięsko!!!!!

Gwoździk
21-12-2014, 20:40
Próbowałam dzisiaj dużo ziela....

.... Spójrz zza winkla w lustro ...

... jeśli widzisz to samo, co widać w Twoim forumowym awatarze ....

......:no:to już więcej nie próbuj ..... tego ziela

Moose
21-12-2014, 22:27
Ja mięsko surowe w postaci tatarowej uwielbiam ale ryba....:no:

TAR
21-12-2014, 23:00
hehe ja odwrotnie miesko surowe:no: ale ryba, mhmhm odpowiednio zrobiona i przyprawiona uwielbiam, pychota

braza
21-12-2014, 23:56
.... Spójrz zza winkla w lustro ...

... jeśli widzisz to samo, co widać w Twoim forumowym awatarze ....

......:no:to już więcej nie próbuj ..... tego ziela


Widać dokładnie to samo ..... idę sprawdzić, co za szajs mi dali :eek::lol2:

DPS
22-12-2014, 09:08
https://dompodsosnami.files.wordpress.com/2014/10/do-c5bcyczec584-c59bwic485tecznych.jpg

braza
22-12-2014, 18:46
295319

Arctica
22-12-2014, 18:53
Dziękuję dziewczyny:hug:

Depsia a skąd Ty wzięłaś tyyyyyle śniegu???

Brazulka moja Gomora użyczyła Ci wizerunku? Hę???

Arctica
22-12-2014, 18:53
wszystkim tu zaglądającym


http://pspwinnica.edupage.org/photos/skin/clipart/szopka.jpg

Moose
22-12-2014, 20:42
To ile teraz mam na foruma nie włazic...hę,,,? bo same życzenia bedom a pogadać nie ma komu ;)

TAR
22-12-2014, 21:36
Osia jestem na posterunku :yes: Dzis dwie biale "kruszki" prawie rozwalily choinke, w ostatniej chwili zlapalam ja przed zsunieciem sie ze stolka:cool: az tak potrzebowaly uwagi, myslalam ze je rozwale, a one jak gdyby nigdy nic po szalenstwie lulac poszly:evil:

EZS
22-12-2014, 21:39
Ja życzę tego
http://i.imgur.com/HiSb9.gif

Moose
22-12-2014, 21:50
Rudamenda wywaliła miskę z wodorostami i wodą z akwa za pralkę... wrrrrrr...:mad:

TAR
22-12-2014, 21:52
:lol2: życie, sami sie o to prosilismy :D

Moose
22-12-2014, 22:03
O przepraszam... to mój chop miał zamysł znajomym nadmiar roslinności rozdać... a ja mówiłam od razu, iż nadmiar trza wywalić :mad:
Stało 2 dni i nie rozwiózł... pralkę musiałam wysuwać i sprzątać...
No nic... najważniejsze, ze pralki przez to zalanie szlag nie trafił :rolleyes:

TAR
22-12-2014, 22:04
nakop mu, temu chlopu ofkors :D

Moose
22-12-2014, 22:47
:rotfl:

Arctica
23-12-2014, 09:24
No jakby nie patrzeć to w Twojej Osia intencji rudykotek działał... wszak przecie mówiłaś coby wywalić:D


Moje tfu, tfu grzeczne... może dlatego, że choinka nie stoi na ich szlaku. Tylko Gomorci chałupa jakby pod ową stoi, ale po pierwszym sprawdzeniu dyndadełek musiała chyba uznać je za... niezjadliwe???

sipatka
23-12-2014, 10:44
http://i58.tinypic.com/2djxrfo.jpg

Moose
23-12-2014, 12:56
No jakby nie patrzeć to w Twojej Osia intencji rudykotek działał... wszak przecie mówiłaś coby wywalić:D


Tia...:cool:

Amtla
23-12-2014, 13:12
https://lh4.googleusercontent.com/--pRZEy5LhBI/VJlo68rLw4I/AAAAAAAAAJ4/1lqx9BwGCeI/s648/01.jpg

dorkaK
23-12-2014, 13:51
http://e-kartki.net.pl/kartki/26/2/d/21823.jpg

Zdrowych i rodzinnych Świąt życzy Dorka

Gwoździk
23-12-2014, 18:53
Zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia życzy
Gwoździk
http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/dodatki/baBw-na-perk.gif

Arctica
29-12-2014, 19:53
https://lh6.googleusercontent.com/-j3-kkN7Xjzo/VKGxIq1KDKI/AAAAAAAABRE/WlkNLzGz4cA/s800/WP_20141226_10_13_09_Pro1.jpg

Moose
29-12-2014, 21:06
Wiedziałam, że pytanie do Cię wrzepię nie tam gdzie trzeba...:lol2:
To zapytam raz jeszcze... podoba im się śnieg?

braza
29-12-2014, 21:27
Ależ ona ma ocyska!!!!

Ja też życzę

296075

tola
30-12-2014, 14:02
Dużo zdrowia w Nowym Roku, uśmiechu, łaskawości losu.
Niech spełnione marzenia dadzą dużo radości,
niech zamierzenia się realizują, a chęci do nowych wyzwań przybywa.
Wartość miłości, przyjaźni, empatii niech pozostanie wartościami największymi,
a dobre, wzajemne relacje międzyludzkie dostarczą satysfakcji i siły do walki z przeciwnościami losu.
WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE I NAJPIĘKNIEJSZE W NOWYM ROKU


życzy tola

http://blog.ekarteczki.pl/wp-content/uploads/2012/12/4.jpg

dorkaK
30-12-2014, 14:29
http://ekartki-swiateczne.pl/kartki/14/4/d/kartki-nowy-rok-pomyslny-nowy-rok-2015-431.jpg

rogbog
30-12-2014, 17:04
HTTP://zalacznik.wp.pl/d641/www.kartki.pl_.jpg?p=2&t=IMAGE&st=JPEG&ct=QkFTRTY0&wid=56950&POD=1&type=NORMAL&zalf=Wys%25B3ane&tsn=141995824916341017&sid=a39a50b6a68cb03e96480b856a97a733




Zbliżający się Nowy Rok niesie wszystkim nadzieję
na uspokojenie, życzliwość i spełnienie marzeń.
W te piękne i jedyne w roku chwile
chcę złożyć najlepsze życzenia
pogodnych, zdrowych i radosnych dni
oraz szczęśliwego Nowego Roku.


Bogusia z Rodziną

Gosiek33
31-12-2014, 17:55
https://lh5.googleusercontent.com/-PoWeqGc_144/VKQ2pVEv5rI/AAAAAAAALoY/ETaRGXwAI1Y/s800/2015%2520szczesliwego.jpg

Arctica
02-01-2015, 09:18
Serdeczne dzięki za wszystkie życzenia:)


wrócilim... żyję... trochę:sick:

już nawet odespaliśmy, 18 godzin ciurkiem:o... nawet mój mało śpiący połówek!



Jeszcze raz wszystkiego najlepszego w NOWYM ROKU!!!

DPS
02-01-2015, 19:26
OMG, 18 godzin???!!! :o
Nie dałabym rady, żeby nie wiem co. :no:

Ale chyba nawet nie chciałabym spróbować, szkoda by mi było tego czasu. :p
Dobrze, że żyjecie! :hug:

TAR
02-01-2015, 20:03
to gdzie wy byliscie??? na drugim koncu swiata a moze na ksiezycu ;)

Arnika
02-01-2015, 21:46
To ja też zapytam gdzie byliście , skoro tak długo odpoczywaliście...
Kto został ze zwierzyńcem?

Mnie zdarzało się spać długo.. oj zdarzało, ale wówczas panienką byłam.. :lol2:

Arnika
02-01-2015, 21:54
https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc3/v/t1.0-9/578779_320114631392766_934796293_n.jpg?oh=b3892bde a1e989f66dd0941c1801d381&oe=554805C5&__gda__=1429024922_5641926daaa9c8d263f222dbd631751 4

Nie mogłam się oprzeć... to tak jakby Hugo...

braza
03-01-2015, 13:12
Suuuupeeeerrrr!!!! Tak powinni być traktowani wszyscy paparazzi :wiggle:

Kilka razy zdarzyło mi się spać ciągiem wiele godzin i przyznam ... nie było mi z tym źle:)

Arctica
03-01-2015, 15:16
My położyliśmy się około 16 i myślałam, że koło 20 się obudzimy, ale nic z tego. Dopiero późnym rankiem łocy łotworzyliśmy:D
Liczyłam 57 godzin bez snu! Ja tam kilka razy w autokarze odleciałam ale J. nie potrafi:p
A byliśmy tam gdzie Marek Antoniusz w czapce chodzi... jeździ właściwie;)

https://lh5.googleusercontent.com/-p1kOtZgshN8/VKgHKybBafI/AAAAAAAABSw/1-hqw7O7mPk/s720/WP_20141231_15_52_10_Pro.jpg

więcej zdjęć zaraz na bloga wrzucę... no może nie tak zaraz:p

Arni i proporcje się zgadzają! Debil podobnie przy mnie wyglądał:yes:
Brazulka żadnych foci byś nie oglądała jakby moje zwierze tak ze mną - paparacką postępowały:rolleyes:

DPS
03-01-2015, 16:43
No właśnie - lecę zaraz na bloga oglądać i czytać, jak było! :D

braza
03-01-2015, 17:52
Toż ja nie do Ciebie piję z tą papracką!!!! Jakby tak Ciebie które zwierzę potraktowało miałabym do niego pretensje!!!!!

Arctica
03-01-2015, 18:22
Jedno próbowało:lol:

Grabi posmakowało i łanłejtiket dostało:cool:

Moose
03-01-2015, 19:41
Sadystka...:rotfl:

DPS
04-01-2015, 13:18
Należało mu się, głupkowi...

braza
04-01-2015, 14:16
Skoro niegrzeczny był to i niegrzecznie został potraktowany, ot życie :lol2:

Moose
04-01-2015, 17:46
Niektórzy niegrzeczni przechodzą przez życie bez problemu... niestety... :mad: on trafił na Arcti...:rotfl:

Arctica
04-01-2015, 18:24
:cool:

Gwoździk
04-01-2015, 19:27
Dziękuję


http://i65.photobucket.com/albums/h235/Ignwar/Album%20Flowers/ASingleRedRose.jpg


piwo kiedyś przywiozę :)

braza
04-01-2015, 20:06
Teraz kumam, za co ....:lol2:

Arctica
04-01-2015, 20:20
Gwoździu uważaj bo połówek ostro zazdrosny:rolleyes:;)

a w ogóle to nie ma za co:wiggle:

Gwoździk
04-01-2015, 21:22
Gwoździu uważaj bo połówek ostro zazdrosny

spoko ... Tobie przywiozę piwo .... a Jemu kwiaty ;)

Arnika
04-01-2015, 21:52
Kurka.. ja nic nie kumam...
Gwoździkowi oddałaś Hugo??:o

TAR
04-01-2015, 22:18
oczywiscie Arni, tak bylo:rolleyes::popcorn::p:lol:

Arctica
05-01-2015, 09:00
Tiaaaaa:p

Arnika
05-01-2015, 11:39
Już doczytałam... ale to po wątkach trzeba biegać;)

Arctica
05-01-2015, 16:46
No widzisz!!! To teraz jesteś... oblatana;)

braza
05-01-2015, 17:42
Ja po tym oblataniu to nawet złechana jestem ;)

Arctica
05-01-2015, 18:55
Chiba nie tak jak ja po dzisiejszej robocie:rolleyes::sick:

braza
05-01-2015, 19:16
Nieeee, na pewno nie. Ja od 23.XII nie robię ... nic!!!! Skończy mi się pojutrze ... bleeeee!!!

DPS
05-01-2015, 19:55
Mnie już nadojadło nicnierobienie, padłam z nudów i z własnej woli wzięłam się za robotę... :oops:

braza
05-01-2015, 20:10
Nie wierze, że z nudów! Ja w swoim towarzystwie nigdy się nie nudzę ;)

DPS
06-01-2015, 06:53
Wychodzi mi, że powinnam przeprowadzić się do Ciebie.
Cieszysz się? :lol:

Moose
06-01-2015, 14:12
Nie wierze, że z nudów! Ja w swoim towarzystwie nigdy się nie nudzę ;)
Nopaczpani mam tak samo :)

Arctica
06-01-2015, 15:12
Ja to chyba nawet nie wiem co to jest nuda:rolleyes:

TAR
06-01-2015, 15:17
ja tez nie :D przydaloby mi sie jeszcze z miesiac wolnego do regeneracji, jak mi sie nie chce jutro do pracy jechac:sick:

Moose
06-01-2015, 15:24
Dzień jutrzejszy napawa mnie wyjątkowym obrzydzeniem... nie lubię środy :mad:

Arctica
06-01-2015, 15:58
dzień jak co dzień...:rolleyes:

wiem, wiem:wiggle:

Moose
06-01-2015, 16:28
Szczęściara :P

braza
06-01-2015, 17:07
Wychodzi mi, że powinnam przeprowadzić się do Ciebie.
Cieszysz się? :lol:

Jassssneeee ..... Na długo??;)

DPS
06-01-2015, 17:32
No tak długo, aż mi się znudzi... :rotfl:

Moose
06-01-2015, 17:35
:rotfl:

Gwoździk
06-01-2015, 18:39
Braza - szykuj dwa pokoje :p

braza
06-01-2015, 20:52
Tiiaaa ... :)

Arctica
07-01-2015, 05:00
No i jak tam... się wstaje???:lol:


Jakby nie perspektywy to bym chyba veto postawiła:sick:

Arctica
07-01-2015, 05:22
No i "tylko" - 10 mamy:rolleyes:

Moose
07-01-2015, 09:46
Źle się wstało... nie lubię nie lubię nie lubię :sick:

TAR
07-01-2015, 09:49
e tam jeszcze pare godzin i do domu, tez mi sie nie chcialo ale jak mus to mus:rolleyes::sick:

Arctica
07-01-2015, 12:36
Mój młody dzisiaj rano doprowadził mnie do szewskiej pasji! Przez pomyłkę nastawił alarm o godzinę za wcześnie!

Nie wiadomo czy się jeszcze kłaść, i tak nie usnę bo ciśnienie skoczyło, już prawie usypiałam i tym razem normalnie dzwoni, wrrrr...

Do 10 później spałam, a i tak śpiąca jestem:bash:

DPS
07-01-2015, 20:42
Ty to się masz z tym spaniem, ciągle czasu za mało na nie. ;)
Ja odwrotnie, wieczorem to zombiak, ale potem...
Jak łysy w pełni to nawet o 4 rano pobudkę mi robi i koniec spania.
W sumie nie krzywduję sobie, nauczyłam się wykorzystywać ten czas wczesnoranny. :)

EZS
07-01-2015, 20:59
Hm, ja mam żaluzje zewnętrzne. Nawet w słoneczny dzień mam ciemno póki nie otworzę :). Ale do 10 już nie da rady pospać. Praca woła.

braza
07-01-2015, 22:35
Ledwo się zwlokłam z koi .... To jest znęcanie się!!! To powinno byc zabronione!!!!

Arnika
07-01-2015, 22:40
Albo karalne..

Ja dziś wstałam przed siódmą... i na równe nogi .. dopiero skończyłam i zasiadłam przed kompem...

Moose
07-01-2015, 23:02
Jutro na szczęście wstaję później :wiggle::wiggle::wiggle:

Arctica
08-01-2015, 05:01
No właśnie wstałam... na szczęście na chwilę:rolleyes:

Arnika
08-01-2015, 06:30
Ja już po dwóch kawach...

Moose
08-01-2015, 08:56
Też wstałam... spadło białe... :bye:

braza
08-01-2015, 15:11
A ja wstałam ... położyłam się ... wstałam ... wypiłam kawę ... połozyłam się ... wstałam ... wypiłam drugą kawę .... Do 13-ej w piżamie paradowałam!! Córcia źle się czuła, wyglądała rano jak zombi więc dałam Jej odbój. Już lepiej, mam nadzieję, że to się nie przerodzi w coś dłuższego!

Moose
08-01-2015, 15:52
Leżymy... z Grubym i Rudym cuzamen do kupy ;)

DPS
08-01-2015, 17:14
Leniwce. :lol2:
Ja sobie dłubię powoli, umieram z nudów nie robiąc tak całkiem NIC.

Arctica
08-01-2015, 18:15
A da się nie robić NIC???
Zawsze chociażby leżysz;)

Gwoździk
08-01-2015, 19:37
niektórzy to mają fajnie :P

braza
08-01-2015, 20:32
A da się nie robić NIC???
Zawsze chociażby leżysz;)

I do tego oddychasz ... straszliwa harówa!!!!

Moose
08-01-2015, 22:05
:lol2:

Arnika
08-01-2015, 22:53
I do tego oddychasz ... straszliwa harówa!!!!

dlatego umiera, bo przestaje oddychać...
Bez powietrza jest mózg niedotleniony.. zaczyna się regres... niebezpieczne jest igrać z OUN...

DPS
09-01-2015, 15:15
Torby złośliwe jedne, na pewno mi zazdrościcie! :p

braza
09-01-2015, 17:17
A czego Depsiu?? ;)

Moose
09-01-2015, 18:12
Ja tam nikomu niczego nie zazdroszczę... :no: tak na wszelki wypadek :rolleyes:

braza
10-01-2015, 20:53
Nie zwiało Was?

DPS
10-01-2015, 20:54
No jak to czego?
Zimowego nieróbstwa! :p

Arctica
11-01-2015, 13:02
Nie zwiało Was?


Próbuje cały czas... ale jeszcze się trzymamy, tylko prund nam w nocy zmuchło, teraz tylko żarówki nas podrywają mruganiem ale jeszcze świecą:rolleyes:

A kiedy przestanie dmuchać???

Arctica
11-01-2015, 13:03
No jak to czego?
Zimowego nieróbstwa! :p

I wiosenno letniej orki? :rolleyes:

Moose
11-01-2015, 15:25
Próbuje cały czas... ale jeszcze się trzymamy, tylko prund nam w nocy zmuchło, teraz tylko żarówki nas podrywają mruganiem ale jeszcze świecą:rolleyes:

A kiedy przestanie dmuchać???
U nas zdmuchło wieczorem i oddało kole 23...
Mam już dosyć tej wichury... błeee....:bash:

DPS
11-01-2015, 18:07
Dmuchać ma przestać podobno w piątek. :sick:

Wiosenno - letnia i jesienna orka też. ;)
Cóż zrobić, czasem człowiek musi coś robić... :rotfl:

Oby Was nie zwiało i oby wiata wytrzymała dla dobra krowinek! :hug:

braza
12-01-2015, 09:54
U mnie bardzo powoli ale wiatr słabnie... Oby to była tendencja rosnąca:)

Moose
12-01-2015, 21:00
A u nas pizga dalej...:bash:

DPS
13-01-2015, 05:47
No dmucha, cały czs.
Arctisia, a napisz, jak tam na kolędzie było.
Ksiądz pewnie wyjść nie chciał, po TAKIM obiedzie. :yes:
Ja mu się nie dziwię.

Arctica
13-01-2015, 06:14
Jak to jak?

Normalnie chyba... nie nie normalnie bo procentów nie dostał!:lol:

Zjadł, pogadalim i polazł... 1,5 godziny siedział nie wiem czy to dużo czy mało:rolleyes:

Jakoś ni grzeje mnie to ni ziębi, przyjmuję bo we wsi wypada...

Arnika
13-01-2015, 07:01
Ja czasami wchodzę z księdzem w dyskusje różne.. i czasami trudne tematy poruszam.. jakoś nie siedzi u mnie za długo. Obiadu nie robię, bo i dlaczego, a jest w takim czasie, że jeszcze nie mam, natomiast następna sąsiadka robi obiad i ksiądz jest u niej ... zwykle proboszcz przychodzi, bo takiego obiadu we wsi nie dostanie gdzieś indziej...
W tym roku to nie mam pojęcia kiedy ksiądz chodzi.. sąsiadka nie melduje, ja nie wiem, i szafa gra...

Moose
13-01-2015, 14:49
1,5 godziny to dla mnie jak 1,5 roku :bash:

EZS
13-01-2015, 18:17
1,5 godziny to bardzo dużo. U nas norma jest 10 minut. Obiadu nie dostają, pędzą na plebanię. Kiedyś ciasteczka jakieś starałam się mieć ale ostatnio też nie szykuję, bo przychodzi taki starszy ksiądz z cukrzycą i bardzo się tłumaczył, dlaczego nie je. Faktycznie, jakby każdy ciasto postawił, to z samej kolędy cukrzycy można dostać ;)

DPS
13-01-2015, 19:21
A jeszcze tak w temacie księży - są i cudni księża!
Jeden wyprzedał się prawie do nitki i wszystkie pieniądze przekazał na konto szkoły wiejskiej, żeby jej nie zamknęli.
Drugi ostatnio postanowił, że nie może być tak, że parafianie nie mają autobusu do żadnej innej wsi (że o mieście nie spomnę).
No to postanowił nabyć busa za swoje i darmo parafian wozić do miasteczka i wsi gminnej.
Czyli można, nie tylko złodzieje i pedofile w sutannach chadzają! :P

braza
13-01-2015, 20:18
O tych dwóch księżach mówili w Wiadomościach ... tylko podziwiać i częściej o takich mówić, bo na pewno jeszcze paru by się znalazło.

Ja mam z głowy - od wielu lat nie przyjmuję księdza!! I nie jest mi z tym źle!

Moose
13-01-2015, 21:57
Znam jednego xiendza, który jest OK!!! A nawet bardzo OK!!!
Ale wiem, iz jest to bardzo rzadki egzemplarz w naszym kraju...:rolleyes:

Arnika
13-01-2015, 22:05
Kilku jest OK.. a resztę trzeba nawrócić... ;)

Arctica
14-01-2015, 05:08
Obiad zrobiłam bo na nas wypadło, idzie we wsi po kolei. Korona mi z głowy nie spadła.

A księdza przyjmuję po pierwsze bo wypada na wsi, a po drugie bo właśnie jest OK. Jakby tak kolega z sąsiedniej parafii nam się trafił to w zadzie bym miała, że "wypada". Co roku by zamkniętą bramę zastawał.

Moose
14-01-2015, 09:42
I Nelsona spuszczonego...;)

DPS
15-01-2015, 19:33
A jeszcze w klimatach okołoświatecznych - już będziesz wiedziała, co krowinkom w prezencie za rok zrobić! :lol:

299145

Moose
15-01-2015, 20:03
:lol2:

braza
16-01-2015, 19:47
O matko, Depsia!!!! Ja bym jednak na miejscu Arctici krowinki o zdanie zapytała .... no bo może nie w ich stylu ....:lol2:

Prababka
16-01-2015, 20:02
A gdzie robimy talię?:D

Arnika
16-01-2015, 21:06
Przed cyckami... :rolleyes:

Arctica
17-01-2015, 07:47
Eeee... ja myślę, że tylko na te kurczaki mogły by się fochnąć :D

W "talii" ciemniejszy - wyszczupla:p... a w ogóle to ślicznościowa ta jersejka!!!


U nas niestety nie za dobrze z Kalisi, dostała dziś antybiotyk, mam nadzieję, że nie jest za późno:(

DPS
17-01-2015, 08:49
Ojejejej, trzymam mocno kciuki za Kalisi, oby dała radę!!!

Moose
17-01-2015, 09:03
Też trzymam!!!

Arnika
17-01-2015, 10:56
Kalisia to konisia?

Potrzymam kciuki co by szybko do zdrowia wróciła ... :yes:

Arctica
17-01-2015, 15:34
Depsiu... nie przyjmuję do wiadomości żadnej innej opcji:rolleyes:

Osia :hug:

Arni... to jest Kalisi

https://lh4.googleusercontent.com/-bu9v-m_tYZA/VKGQQruQebI/AAAAAAAABQs/0sy1axTB49Y/s512/WP_20141226_10_12_21_Pro.jpg


Koninka to Kalina:)

Arnika
17-01-2015, 20:44
Ooo ... Biała jest ;)

Mam nadzieję, że jej już lepiej... potrzymam kciuki...
























Nie mówiełam, że ja w tym zwierzyńcu się gubię jak diabli... ale Kalisia i kalina to podobnie chociaż i to może mnie ciut usprawiedliwi... :rolleyes:

Arctica
18-01-2015, 08:31
No baaa...

Nawet dwie :lol:

https://lh3.googleusercontent.com/-6bhg0_Qx71k/VHRMPEkaRmI/AAAAAAAABB4/1nQq57MCm1I/s640/P1040598.JPG



Nie Kalisia tylko Kalisi... od Matki smoków z Gry o tron, a jaj siostra to Deneris;)

DPS
18-01-2015, 11:48
Ależ z nich wełenka piękna będzie, kurde!
Już sobie wyobrażam te cudności białe, mniam...

Moose
18-01-2015, 13:34
Zdrowy stworek???

Arctica
18-01-2015, 13:44
zdrowszy:)

Moose
18-01-2015, 14:09
To dobrze :)

DPS
19-01-2015, 18:27
To dowej fota na dowód. :lol:

braza
20-01-2015, 16:58
Musiało jej się polepszyć, bo Matka Smoków to silna kobieta jest!!!!!! :)


Cmoknij je w te nochale .... matko jakie one są piękne!!!!!!

Arctica
20-01-2015, 18:13
Wyprzytulane bo korzystając z codziennych konieczności, zastrzyki, witamin zadawanie, kilka razy dziennie łapane i...

no przytulane ofkors:D

tylko nie wiem czy jej się to podoba:rolleyes:


Depsia, a masz:p

https://lh3.googleusercontent.com/-lhCN2dQp7lo/VL6Z_0Dx_HI/AAAAAAAABaU/cfcS4ZEJqFA/s512/P1050171.JPG

DPS
20-01-2015, 18:37
Złośliwe bestie... :D

Moose
20-01-2015, 18:52
Ona ma brojenie w ślepiach zapisane...:lol2:

braza
20-01-2015, 19:12
Mato, Zoska rulez!!!!!!!!!

Arnika
20-01-2015, 19:20
Noo jakby jedna posłanka powiedziała.. kurwiki w oczach ;)

Arctica
20-01-2015, 19:47
Wstrętne babsztyle, tak mnie oczerniać...

https://lh5.googleusercontent.com/-UOL0Gb4Xq9E/VL6vJgXkZkI/AAAAAAAABaw/TVK-i8H5ukE/s512/P1050184.JPG


błeeeee...

https://lh5.googleusercontent.com/-aaKulTKIkVs/VL6vIK5OrJI/AAAAAAAABao/95J1R65RE18/s512/P1050183.JPG

Arnika
20-01-2015, 20:06
.......idę stąd...

DPS
20-01-2015, 20:19
Na nic się zda, i tak widać złośliwca... :p

Moose
20-01-2015, 21:46
:rotfl:

braza
21-01-2015, 17:16
Niewinność bijąca wręcz po oczach .... I wypraszam sobie Zoska tego babsztyla, bo Cię nazwę kozulą!!!!!

Arctica
21-01-2015, 18:08
No przecie!!!

Sama niewinność :cool:

https://lh4.googleusercontent.com/-_NFUDbd8dRc/VH2cUs6gRqI/AAAAAAAABE8/iWPmZGyeGt0/s512/P1030605.JPG

Moose
21-01-2015, 18:54
Rogata niewinność ;)

braza
22-01-2015, 14:01
No ja nie wiem, dlaczego Wy się tej biednej piękności czepiacie??? Na pierwszy rzut oka widac, że niewinna!!!!

DPS
22-01-2015, 18:04
Myyyyy???? Czepiamyyyyy?????
W życiu i za cholerę! :p

Arctica
23-01-2015, 12:12
Wy lepiej uważajcie bo ta rogata niewinność ma koleżankę...

Jej Drapieżną Mość Gomorrę:cool:

https://lh6.googleusercontent.com/-FhnYxIslWrs/VMI6al3FBuI/AAAAAAAABb4/FCtiMgvP10o/s912/P1050398.JPG

DPS
23-01-2015, 13:39
O w mordę, jaka ona utyta w zimie!
Zupełnie jak nasz Misiek! :D
Piękna jest... :hug:

Arctica
23-01-2015, 15:06
Nie utyta tylko nastroszona... zupełnie jakby Karolusa zobaczyła;)
Trzyma formę panna, co prawda wołowymi polędwiczkami jej nie rozpieszczam ale rzadko zjada to co upoluje, częściej na wycieraczce kolekcjonuje:rolleyes:

braza
23-01-2015, 19:19
O rany jaka śliczna!!!!!! Moje obie też nastroszone ....;)

Gosiek33
24-01-2015, 06:40
Ależ cudna kota :D

Moose
24-01-2015, 10:35
No rzeczywiście do Kulki vel Ryśka podobna :)

Amtla
25-01-2015, 15:25
A mnie ta kózka od razu dzieciństwo przypomina...takie mnie ciągle atakowały - chyba bratnią duszę wyczuwały ;)

braza
25-01-2015, 17:46
Jak Kalisi się miewa??

DPS
25-01-2015, 18:26
Z tego, co wiem, Kalisi ma się dobrze, powinno być ok. :)

Arctica
25-01-2015, 18:52
Gosiek... dziękować:D

Osia... no mówiłam :wiggle:

Brazulka... już dobrze, niebawem opiszę na blogu, może jakiś hodowca zajrzy i mu się przyda, no w każdym razie dla mnie było by to bezcenne

Amtla... do wspomnień to bardziej ten portrecik się zda :D

https://lh3.googleusercontent.com/-eM4KbzZqHf0/VMU6dgLr55I/AAAAAAAABiY/4e1v4mNX_Ic/s640/P1050171%2520%25E2%2580%2594%2520kopia.JPG



a na więcej koty zapraszam na bloga (http://zkolowrotkiemwsrodzwierzat.blog.pl/) :D

Moose
25-01-2015, 21:25
Ide popaczeć :bye:

braza
26-01-2015, 11:25
Uffff ... pomiziaj ją ode mnie!!!!

Matko, ta Zośka jest bosssskaaaa!!!!

Arctica
26-01-2015, 11:53
Brazulka jak by tak pomyśleć to nie widzę Zośkowych przeciwskazań u Ciebie:D

braza
26-01-2015, 13:47
No ja wiem .... wiem ....:D

Arctica
26-01-2015, 15:50
Jakby co to rodzice Zośki są do kupienia;)

DPS
26-01-2015, 16:41
Ja tam Zośki nie chcę, Zośczynych rodziców też nie. :no:
A Gomora piękna zimą, utyta i już!
Jakkolwiek by się nie stroszyła, jest jej więcej, jak każdego kota zimą.
Latem będzie znowu kotek jak sznurówka. ;)

braza
26-01-2015, 17:24
Kozunia cudna jest, ale ja zawsze zapominam miotłę schować :D

Amtla
26-01-2015, 20:37
Amtla... do wspomnień to bardziej ten portrecik się zda :D

https://lh3.googleusercontent.com/-eM4KbzZqHf0/VMU6dgLr55I/AAAAAAAABiY/4e1v4mNX_Ic/s640/P1050171%2520%25E2%2580%2594%2520kopia.JPG





Ale ja mam kolorowe wspomnienia...chociaż stara jestem ;)

Arctica
28-01-2015, 10:23
Sorki Amtla... swoją miarką zmierzyłam, a moje zdjęciowe wspomnienia jednak monochromatyczne były:D

Brazka... ale takie plastikowane miotły to fuj som:rolleyes:

DPS
28-01-2015, 14:23
Ja mam fajną plastikowaną, od Chefa kiedyś dostałam, prawdziwa wiedźmia! :lol2:

A u nas była kiedyś taka krowa, która z wielkim upodobaniem żarła wszelkie folie, plastiki i papiery, dostawała zieloną trawkę, szła na pastwisko, wszystkim pozostałym podobała się trawa, a Maja łaziła po łące i podwórzu i szukała worków plastikowych i papierów do pożarcia! Słowo!!! :rotfl:

Arctica
28-01-2015, 20:14
:rotfl:

mówi się, że jej czegoś brakowało... tylko jakie to niezbędne składniki odżywcze w folii i papierze???:rolleyes:

Ładne imię... koleżanka Zośki będzie Maja:lol:

Moose
28-01-2015, 20:47
To jednak będzie koleżanka... wiedziałam, ze jednej sztuki mieć nie możesz z gatunku...:bye:

braza
29-01-2015, 08:37
To Ty Arctisia naprawdę dobrze mietły chowaj!!!!!!

Arctica
29-01-2015, 12:01
Ale koleżanka Zośki to chyba będzie inny gatunek:rolleyes:

Moose
29-01-2015, 15:54
Hmmmm... owca????:rolleyes:

braza
29-01-2015, 18:59
Lama!!!!!!

Moose
29-01-2015, 19:37
Mam nadzieję, że nie Dalaj...:rolleyes:

braza
30-01-2015, 14:35
Ewentualnie ...Dalej będzie jeszcze ciekawiej ....:)

Moose
30-01-2015, 17:51
Nie wątpię...:bye:

Arnika
30-01-2015, 18:01
To ja nie wiem co to będzie Maja..? może pszczółka?

Arctica
30-01-2015, 18:29
Mam nadzieję, że Maja to będzie owca...

Osia zgadłaś;)... za pierwszym razem bo drugi to jakby, hmm,... no wiesz:rolleyes:

Pszczołófffff siem bojem:wiggle:

Moose
30-01-2015, 19:06
To przez Brazkę... zdekoncentrowała mnie...:bash:;)

Co jest w nagrodę...????:rolleyes:

braza
30-01-2015, 20:40
No wiesz .....!!!!!

Moose
30-01-2015, 23:39
Wiem...:wiggle:
I na nagrodę czekam...:P