PDA

Zobacz pełną wersję : Zagrodzenie drogi prywatnej



kosse
29-09-2009, 17:24
Witam,
rzecz dotyczy tej samej działki, o której wspominałem w poprzednim poście :)
Działka - kwadrat, z 2 stron graniczy z sąsiednimi działkami. Z trzeciej strony graniczy z drogą gruntową przebiegającą przy samej granicy lasu (szerokość drogi ok. 3-4m). Z czwartej strony działka powinna graniczyć z sąsiednią działką, ale wiele lat temu zostało odsunięte ogrodzenie i powstała droga ok. 1,5-2m). Pozostali sąsiedzi (w sumie 4 działki) również odsunęli swoje ogrodzenie i powstało połączenie wspomnianej wyżej drogi przy lesie z dużą drogą gminną, z której owi sąsiedzi mają dojazd do swoich posesji. Mój odcinek drogi służy jedynie spacerowiczom i nie jest potrzebny do dojazdu do jakiejkolwiek działki. W księdze wieczystej nie ma wpisanej żadnej użyteczności. Do niedawna ten odcinek nie był nawet uwzględniany w planach, niestety niedawno się pojawił wraz z pomysłem żeby poszerzyć tę drogę do 6m!!!. Co więcej, płacę podatki od całości działki, a gmina wzdłuż tej drogi prywatnej pociągnęła gaz.
I teraz pytanie - co mogę zrobić z tą drogą? Czy mogę ją zagrodzić całkowicie skoro sąsiedzi dojeżdzają do swoich działek od drugiej strony? Czy mogą oni rościć sobie prawa do zachowania status quo? Co wreszcie stanie się z siecią gazową po zagrodzeniu?
Proszę o pomoc
Tomek

MARTINA1
29-09-2009, 17:58
----------

oskar0259
29-09-2009, 18:04
Możesz ogrodzić. Najwyżej któryś z sąsiadów wystąpi do sądu o ochronę posiadania (spacerowiczom takie prawo nie przysługuje).
Dużo ciekawsze jest jednak, co w sensie prawnym oznacza ten "pomysł" z poszerzeniem drogi do 6 m ("wymarzona" szerokość dla ciągu pieszo jezdnego). Są to ustalenia nowego planu?

mynia_pynia
30-09-2009, 09:27
Ja mam lepszą sytuację. Wzdłuż mojej działki jest sobie stara droga o szerokości 2m i długości mojej działki, czyli 50m, w MPZP ta droda już nie istnieje i całe 100m2 jest ujęte pod zabudowę mieszkaniową.
Złożyłam do wójta pismo o wykup z racji tego że jak postawie ogrodzenie to po co komu 2m pasek. Wójt odpisał, że oki, jak pokryje koszty operatu i okazania granic to mi ją sprzeda, więc napisałam - nie ma problemu (koszty dodatkowe to około 1000zł). Wszystkie te czynności się odbyły, działkę wyceniono na około 10 tyś.

I tu klops, bo właściciel działki do której prowadzi ta droga napisał do wójta że ten pasek jest mu niezbędny i nie życzy sobie żeby wójt go sprzedawał.
Wójt mu napisał, że do jego posesji prowadzą aż 2 drogi gminne o szerokości 10 m każda więc po kiego mu ten pasek 2m? On odpisał że chce mieć skrót pieszy i już.

No i dupa ... Wójt powiedział że nie ma problemu w każdej chwili może mi to odsprzedać, ale warunek że ten pan ma przysłać pismo że się zgadza na sprzedaż, nawet rozmawiałam z sąsiadem, nawet miły facet, ale się uparł, więc mi nie pozostaje nic jak grodzić się w swojej granicy i ewentualnie za x lat odkupić te 100m2 - może sąsiad zmięknie.

kosse
30-09-2009, 16:10
Dziękuję za odpowiedzi,
sprawdzę jeszcze raz na mapie i w planie. Droga na pewno jest w granicach mojej działki (nota bene płacę za nią podatek), gazociąg biegnie po drodze, czyli faktycznie po mojej działce. Sprawdzę jeszcze na jakiej podstawie został tak pociągnięty (jestem dziedzicem działki, więc nie posiadam tej informacji na ten moment).

Pozdrawiam
Tomek