PDA

Zobacz pełną wersję : Pytanie do użytkowników płyty indukcyjnej i gazówek



gniezniok
21-10-2009, 20:52
Witam
Właśnie prowadze ostrą polemike z żoną odnosnie płyty indukcyjnej której ona nie chce m.in z powodów ekonomicznych a preferuje gazową kuchenke
Prosze powiedzcie jak to jest z tą płytą - czy rzeczywiście idzie o wiele wiecej prądu aniżeli byśmy zużyli gazu. Ma ktoś jakieś porównanie użytkując i gazówke i płyte..?
pozdrawiam

gniezniok
21-10-2009, 20:53
Dodam tylko że chcemy montowac rekuperator a gazówka wiazalaby sie z konicznoscia umiejscowienia wywiewu ponad nia grawitacyjnego i budowa komina jednoczesnie

k62
21-10-2009, 21:07
nie chce m.in z powodów ekonomicznych
Płyty indukcyjne uważane są za najbardziej:
oszczędne - ciepło powstaje jedynie w miejscu, gdzie jest potrzebne;
bezpieczne - niebezpieczeństwo poparzenia zredukowane jest do minimum;
czyste - płyta jest cały czas chłodna, więc nic się na niej nie przypali.

http://dom.money.pl/design/artykul/przesiadka;na;indukcje,132,0,289668.html

Mamy płytę indukcyjną od roku i nie widzę żadnych minusów :D

6seb9
21-10-2009, 21:41
Płyty indukcyjne uważane są za najbardziej:
oszczędne - ciepło powstaje jedynie w miejscu, gdzie jest potrzebne;
bezpieczne - niebezpieczeństwo poparzenia zredukowane jest do minimum;
czyste - płyta jest cały czas chłodna, więc nic się na niej nie przypali[b]


popieram
i jeszcze jedno są szybsze (bardziej wydajne) jeśli chodzi o czas gotowani[/quote]

gosciu01
21-10-2009, 21:41
mamy kuchnię gazową w jednym domu i płytę grzewczą ( elektryczną, nie-indukcyjną ) w drugim domu.
Jedyny minus płyty elektrycznej jak dotychczas zauważony przez nas to brak możliwości zrobienia chińszczyzny na prawdziwym woku.

Pozatym same zalety, a czyszczenie to już sama bajka :D

Należy też wspomnieć, że - jakby to ująć - inna jest dynamika gotowania, nie wiem która lepsza, zwyczajnie trzeba się przyzwyczaić/przestawić.

Ponadto nie wiem, czy kuchnia gazowa z kominem jest tańsza od indukcyjnej z rekuperatorem. komin całe ciepło wyprowadza Ci poza dom, mimo tańszego gazu to średnie rozwiązanie. Przy płycie i wyciągu do reku, 60-85% ciepła odzyskujesz.

k62
21-10-2009, 22:01
Mamy płytę indukcyjną od roku i nie widzę żadnych minusów

Przypomniało mi się. Jest jeden minus.
Problem ze smażeniem naleśników. Nie można podnosić patelni do obracania naleśnika :wink:

gniezniok
21-10-2009, 22:20
Dzieki za pierwsze posty
A jak na tym tle wygladaja płyty ceramiczne jesli chodzi o prądożerność?
Pisząc o reku i gazówce nie miałem na mysli ze bedzie to tansze od indukcyjnej Broń Boże !

ex67
21-10-2009, 23:26
Dodam tylko że chcemy montowac rekuperator a gazówka wiazalaby sie z konicznoscia umiejscowienia wywiewu ponad nia grawitacyjnego i budowa komina jednoczesnie

A czy indukcja zjada parę z gotowanej zupy ? :o :D Że nie trzeba mieć wentylacji ?

Chyba wentylacja potrzebna w obydwu wypadkach. Więc decydowałbym się tylko ze względu na użytkowość. Używamy gazowej i zona która kiedyś użytkowała płytę (nie indukcyjną) twierdzi że tylko gaz...

minijack
22-10-2009, 07:23
Mamy płytę indukcyjną od roku i nie widzę żadnych minusów

Przypomniało mi się. Jest jeden minus.
Problem ze smażeniem naleśników. Nie można podnosić patelni do obracania naleśnika :wink:

a dlaczego nie można podnosić patelni? Ja podnosze i nic sie nie dzieje zapiszczy sobie że nie ma naczynia na polu i tyle jak postawie z powrotem to grzeje dalej.

a poza tym to dlaczego do kuchni gazwej musi być wentylacja grawitacyjna chyba może być też z reku?

sylwests
22-10-2009, 09:10
Ostatnio byłem przed wyborem kuchni i przeanalizowałem różne zalety i wady i tak wg mnie:
Zalety kuchni gazowej:
kupno płyty gazowej jest tańsze od innych płyt, tańsze gotowanie (gaz tańszy od prądu)
Zalety płyty ceramicznej:
łatwości utrzymania w czystości,
Zalety płyty indukcyjnej:
większa łatwość utrzymania w czystości, nie nagrzewa się

Teraz wady kuchni gazowej:
trudność w utrzymaniu czystości poprzez wydzielanie się tłustego nalotu z gazu, mniejsze bezpieczeństwo (choć to może być dyskusyjne)
Wady płyty ceramicznej:
czas nagrzewania i stygnięcia płyty, większy koszt gotowania,
Wady płyty indukcyjnej:
promieniowanie magnetyczne. nie zaleca się by w pobliżu przebywały małe dzieci i kobiety w ciąży, czyli tak jak z kuchenkami mikrofalowymi, większy koszt gotowanie niż gazową, ale mniejszy niż ceramiczną, stosunkowo wysoka cena nabycia.

jeśli ma się płytę gazową to lepiej jest mieć okap podłączony do wentylacji grawitacyjnej, gdyż ten tłuszcz wydzielony z gazu będzie obsadzał się w rurach od reku i wymagać to będzie częstszego czyszczenia.

Osobiście jestem za płytą ceramiczną na dzień dzisiejszy, choć indukcyjna jest całkiem całkiem

kamionkal
22-10-2009, 09:27
przedmówca dorze mówi. zresztą jak poszukasz na forum to nzajdziesz kilkustronicowy wątek gaz kontra indukcja.

moim zdaniem
stojąc przed tym wyborem kucharz o zacięciu zawodowca wybrałby pewnie raczej kuchenkę gazową.

Żona i ja zdecydowanie jesteśmy amatorami, stąd wybór indukcji. jesteśmy b. zadowoleni - rachunki za prąd nie porażają, ceny zrobily sie przyjazniejsze (nasza Teka kosztowala niecale 1500pln), indukcja działa b.szybko i wbrew powszechnej opinii niegłośno (to zresztą bardziej zależy od garnków). ewentualnym minusem indukcji jest wlasnie to ze trzeba starannie dobrac garnki - nie wszystkie dzialaja na plytach indukcyjnych.

z plusow gazowej - tansza w zakupie i mimo wszystko w eksploatacji, natomiast moim zdaniem duzo gorsza od strony uzytkowej (wygoda, czyszczenie etc).

Piczman
22-10-2009, 13:08
Od zawsze miałem do czynienia tylko z gazem. Teraz w nowym domu użytkujemy płytę indukcyjną i uważam że jest lepsza!

Polecam!

mir11
22-10-2009, 13:13
Mielismy kuchnię gazowa teraz elektryczna ,dwa pola indukcyjne i dwa ceramiczne.
żona gotuje tylko na polach indukcyjnych, ponieważ dużo szybciej działają.
Koszt eksloatacji tańszy w porównaniu z gazem propan butan .

tom17
22-10-2009, 13:36
...nie piszmy o zwykłych ceramicznych bo to inna bajka :)
Mamy w domu "putinoodporną" :lol: płytę idukcyjną ELEKTROLUXA (oczywiście) - kupiona rok temu za 1500 zł.
Gotuje się bardzo szybko dlatego podobno koszty eksploatacyjne są porównywalne z gazem.
Jak na razie brak wad.
"Specjalne" garnki okazały sie stosunkowo tanie (Ikea).
Czy kuchnie gazowe mają timery? - bo to bardzo przydatna sprawa.

Contel
22-10-2009, 15:25
też zdecydowanie polecam indukcję , mam firmy teka ,jak dla mnie same zalety wymienione powyżej , ale największą utrzymanie w czystości jest bardzo łatwe i ryzyko oparzenia prawie nie istnieje

ma
22-10-2009, 16:18
mam i zacięcie do gotowania, i doświadczenie z gazem, a teraz mam indukcję. Nie wiem, jak to wychodzi od strony ekonomii, ale ogólnie jestem zadowolona i nie zamieniłabym indukcji na nic, chociaż garnki musiałam zmienić i niekórych ulubionych modeli w wersji na indukcję do tej pory nie znalazlam (wok z plaskim dnem jest w IKEA i sprawuje się dobrze). Z naleśnikami też jest problem, bo nie dosmażają się ładnie na ściankach patelni - trzeba lać ciasto tylko na dno. Wszystko to nijak się jednak nie ma do czystości (!) i różnych innych wygód wynikających z używania płyty indukcyjnej. Polecam.

edde
22-10-2009, 16:59
wiecie, a mnie w tym temacie najbardziej interesuje właśnie aspekt ekonomiczny, użytkowania, nie zakupu, mógłby ktoś coś konkretnie o tym?

labas1
22-10-2009, 17:07
Według mnie indukcja taniej wychodzi, co prawda dokładnych danych nie mam, jedynie szacunkowe.
Opłaty za prąd wzrosły o 20 zł, ale jednocześnie kupowałem indukcję i sporą plazmę, tak że cięzko powiedzieć - gazu zużywałem za 45zł.

irtad
22-10-2009, 19:05
podczas spalania gazu wydziela się bardzo dużo CO2 oraz H2O, parowanie wody w garnku to przy tym pikuś

bardzo cenna uwaga. mniej wilgoci i w kuchni jakoś czyściej przy płycie elektrycznej. też to zauważyłem ;)

Marcin_Pe
22-10-2009, 19:10
Wady płyty indukcyjnej:
promieniowanie magnetyczne. nie zaleca się by w pobliżu przebywały małe dzieci i kobiety w ciąży,

Jeśli nie jest to obiegowa opinia a np. wskazówka zawarta w instrukcji (!) to ja dziękuję. Okaże się że sprawa ma się podobnie jak z amalgamatami - najpierw mówią że nieszkodliwe a w drugim zdaniu że małym dzieciom i kobietom w ciąży wstawiać nie wolno. Zdrowie wychodzi najdrożej:)
Tematu nie zgłębiałem i nie wiem jakie pola indukują się z takiej kuchni ani jak wpływają na człowieka - jeśli ktoś ma wiedzę na ten temat proszę o podzielenie się takową:)
pozdr

Carpenter78
22-10-2009, 19:19
Do uzytkownikow kuchenek gazowych na gaz ziemny;

-jak macie poprowadzona rure z gazem do kuchenki?
-czy jest ona widoczna?
-czy jest jakas szansa ja jakos ukryc?

Chodzi mi o aspekt estetyczny wygladu kuchni...

phans
22-10-2009, 19:31
wiecie, a mnie w tym temacie najbardziej interesuje właśnie aspekt ekonomiczny, użytkowania, nie zakupu, mógłby ktoś coś konkretnie o tym?
Gdzieś na tym forum robiłem obliczenia i wyszło, że:
(http://forum.muratordom.pl/na-czym-gotujecie-gaz-czy-prad,t127122-60.htm)
latem: prawie nie ma żadnej różnicy pomiędzy kosztami gotowania na kuchence gazowej a indukcyjnej (max. kilka procent wygrywa gaz).
zimą: wygrywa gaz ale tylko o te ciepło co ucieka z spod garnka i ogrzewa kuchnię/dom, ale również trzeba pamiętać o dostarczeniu dostatecznej il. powietrza do kuchni gazowej.
Więc ekonomicznie lekko ale lekko wygrywa kuchenka gazowa.

Ja mam obecnie ceramiczną a następna będzie indukcyjna. Przy indukcyjnej nie powinni pracować osoby z rozrusznikiem serca - to jedyny minus a tak to same plusy w stosunku do gazowej.

qwazar
23-10-2009, 20:53
Wady płyty indukcyjnej:
promieniowanie magnetyczne. nie zaleca się by w pobliżu przebywały małe dzieci i kobiety w ciąży, czyli tak

Zanim ktoś takie bzdury napisze to niech poczyta i się dobrze zastanowi co pisze.
Indukcja działa ok 1 cm od dna garnka, to albo żona i dzieci są z 22 wieku czyli robocopy z metalu albo ktoś tu bredzi.

Miałem gaz, płytę ceramiczną, kuchenkę elektryczną i nigdy nie zamieniłbym indukcji na żadną z nich.
Gotowanie to czyta przyjemność, STRASZNIE szybko i bezpiecznie.

Sam żałuję że z czystej przezorności zakupiłem płytę z 2 indukcjami i 2 płytami ceramicznymi.
Gotuję dzień w dzień ale ceramiki nie używam.
Garnki no cóż jeśli dno nie przyciąga magnesu trzeba kupić nowe.
I tylko tyle albo aż tyle przyjemności w kuchni.

gosciu01
24-10-2009, 21:33
Przyjmuje się, że sprawność kuchenki gazowej może wynosić max. 40%
Elektrycznej żeliwnej ok. 50%
Ceramicznej ok. 60%
Indukcyjnej ok. 90%

Jeśli przyjąć, że na gotowanie miesięcznie zużyjemy 5 m3 gazu GZ50, to otrzymamy w przybliżeniu 50 kWh w przeliczeniu na energię elektryczną. Co przy cenie 1 m3 = 1,8 zł gazu da nam kwotę 9 zł ( tu cena zależy od abonamentu, ale liczmy w prosty sposób ).
Jeśli będziemy używać kuchenki indukcyjnej zużyjemy 22 kWh w cenie 1 kWh=0,45 zł, co globalnie daje kwotę 9,9 zł.
Gaz - 50 kWh *n = 20 kWh
Prąd - 22 kWh * n = 20 kWh
n – sprawność 40% dla gazu, 90% dla indukcji.

Jeśli przy tym zastosować wydajny rekuperator, to w okresie zimowym można z tej kwoty jeszcze odzyskać 80-90%

wingerman
25-10-2009, 06:47
...
Osobiście jestem za płytą ceramiczną na dzień dzisiejszy, choć indukcyjna jest całkiem całkiem
Pewnie szybko zmienisz zdanie jak stwierdzisz, ze niemalze za kazdym razem nim postawisz garnek dobrze jest przetrzec jego spod jak rowniez sama plyte gdyz wystarczy jakis okroszek by garnek nie przylegal w calosci do plyty a tym samym energia za ktora placisz szla sobie w ...dal.

Przy indukcji ten problem masz z glowy.

Elfir
25-10-2009, 16:56
-jak macie poprowadzona rure z gazem do kuchenki?
-czy jest ona widoczna?
-czy jest jakas szansa ja jakos ukryc?

Chodzi mi o aspekt estetyczny wygladu kuchni...

Stare budownictwo, wiec rury doprowadzajace są na wierzchu (instalacja skrecana) zamiast w scianie (instalacja spawana), ale rura znajduje się tylko w narożniku kuchni - od niej do kuchenki poprowadzony jest elastyczny wąż za szafkami - niczego nie widać.

Natomiast - nigdy więcej gazu. Brudno, tłusto i nie idzie domyć rusztu. W nowym domu będzie indukcja.

Upiorka
07-01-2010, 13:57
Dołączam do grona zadowolonych użytkowników kuchni indukcyjnej-wg mnie same zalety, nie zamieniłabym już na żadną inną!

zbigmor
07-01-2010, 14:05
Dla przeciwwagi dodam, że obie mają wady i zalety, ale gdy sam kupowałem to zastanawiałem się trochę i kupiłem gazową i nie widzę powodów do narzekań.

Elfir
07-01-2010, 17:23
ma myjesz ją i meble kuchenne czy robi to żona? :D

niktspecjalny
08-01-2010, 07:09
Mam płytę i w życiu dzikiusa nie zamieniłbym jej na inne źródło.W starym domu miałem kuchenkę gazową z dużymi bajerami bardzo dużą,która dawała dużo satysfakcji z jej użytkowania.Dbałem o jej czystość i bardzo lubiłem jak była czysta.Gdy wykipiało coś i palniki to ogrzały to szlag mnie nie raz trafiał by to wyczyścić.Dlatego przewagę w pielęgnacji ma płyta induk.Jak na razie nie ma chyba takiej wentylacji by odebrała wszystko(tu narażam się troszku użytkownikom kuche. gazowych) gdy gotujemy coś na gazie.Przy płycie indukcyjnej ani ściany ani szafki nie są tłuste.To w gotowaniu na gazie najbardziej mnie wkur...lo.

zbigmor
08-01-2010, 08:59
ma myjesz ją i meble kuchenne czy robi to żona? :D


Myje ją żona :D
Z meblami nie ma problemu bo bezpośrednio nad nią nie ma mebli, a te obok nie są zatłuszczone, czy brudne.

niktspecjalny
08-01-2010, 09:05
ma myjesz ją i meble kuchenne czy robi to żona? :D


Myje ją żona :D
Z meblami nie ma problemu bo bezpośrednio nad nią nie ma mebli, a te obok nie są zatłuszczone, czy brudne.

To zaproś mnie do siebie :oops: :oops: :D :D :wink: to ci pokaże ,że wszystkiego żonka nie doczyści.Palenie gazem i osiadający kurz to nie lada wyzwanie.Nigdy nie uwierzę ,że nie odklada sie ta cholerna tłusta masa w takim połączeniu na szafkach itp.

godul1
08-01-2010, 09:27
Mam indukcję od pół roku. Wcześniej była ceramiczna a jeszcze wcześniej gaz.
Imho indukcja ma wszystkie zalety gazu i ceramiki i jednocześnie żadnych z ich wad. Najwieksza zaleta to praktycznie zerowa bezwładnośc układu, a wiec gotowanie ustaje natychmiast po wyłaczeniu czy redukcji mocy co w ceramice zawsze kończy się wykipieniem a i w gazie też nie jest różowo pod tym wzgledem. Zagotowanie czegoś czy podgrzanie patelni następuje też 100razy szybciej niz na ceramice i dużo sprawnij niz na gazie.
Z rzeczy o których trzeba pamietać przy wyborze indukcji to kwestia odpowiednich garów i ewentualnej konieczności ich wymiany- ikea sie znakomicie sprawdza. Jak juz ktos sie zdecyduje na indukcje to imo najwazniejsza jest to aby był tam choc jeden palnik zblizony moca do dużeho palnika gazowego a więc okolice 3,5kW. Gwarantuje to wtedy porównywalny komfort smarzenia. Mnie udało sie znaleźć fajną 3 polową płytę z palnikiem bodajze 3,7 albo 3,9kW i sprawdza się ona przy smarzeniu wyśmienicie choć pola o mocy 3kW tez daja rade mniejszym patelniom.

mapan
08-01-2010, 13:35
My również jesteśmy zadowoleni z płyty indukcyjnej. Mamy siemensa, ale w trakcie smażenia na dużej patelni na największym polu jest pewna trudność. Środek patelni "pali" a brzegi mają niższą temperaturę. Przypuszczam, że problem można wyelimonować zmianą patelni na porządniejszą (teraz jest z biedronki) z grubszym dnem, które lepiej rozprowadzi ciepło. Kolejna wada jest taka, że jak się gotuje mleko (zwłaszcza w ilości dla jednego dziecka) to broń Boże nie można się odwracać, a mruganie jest ryzykowne! W tym czasie mleko może się zagotować i wykipieć :)

Helios
06-02-2010, 11:28
Podzielę się również swoimi doświadczeniami:
-pierwsza moja kuchenka to gaz (nie wypowiadam się na temat jej wad i zalet) - po prostu boję się gazu (byłam świadkiem wybuchu) :( :( :(

- druga zwykła elektryczna - dno i wodorosty :-? :-? :-?

- trzecia płyta ceramiczna - byłam zachwycona :D :D :D wreszcie czysto

- teraz w nowym domu pokusiłam się o indukcyjną :roll: :roll: :roll:
Na początku podchodziłam jak pies do jeża. Teraz po ponad pół roku jestem zachwycona, nie chcę nic innego :lol: :lol: :lol:

Ale uwaga z garnkami. Chciałam coś innego (niezbyt drogiego). Kupiłam Oscar Cooks. Czarne, srebrne pokrywy. Podobały mi się :-? :-? :-?

Przestrzegam, potworny badziew, pewnie chiński. Całkowita porażka :evil: :evil: :evil: Praktycznie wszystkie są bardzo szerokie i można postawić tylko dwa, pokrywy blaszane, nieszczelne. Słabo przewodzą ciepło, rączki nagrzewają się makabrycznie. Co gorsza, nie powinno się ich myć w zmywarce.

Z doświadczenia: najlepsze garnki o prostych ściankach. Na płycie dość mało miejsca z uwagi na panel sterowania.

Kupiłam jeden garnek Zelmera (satino) i szczęka mi opadła :o :o :o Błyskawicznie się nagrzewa, 3-litrowy pełen garnek z zupą gotuje się już na "1" :o :o :o Rączki są praktycznie zimne!!!!

Z bólem serca będę kompletować cały zestaw. Na Oscar Cooks nie mam pomysłu
:cry: :cry: :cry: :cry:

sharoon
07-02-2010, 20:18
A mnie znajomi straszą, że jak zabraknie prądu, to przy indukcji nawet sobie herbaty nie zrobię :( No i patrząc na to, co dzieje się z prądem przez ostatnie tygodnie, zastanawiam się, czy nie mają racji...

edde
07-02-2010, 20:20
a nie straszą tym samym gdy zabraknie gazu? pewnie nie, bo sami na gazie jadą :lol:

mariankossy
07-02-2010, 20:36
A mnie znajomi straszą, że jak zabraknie prądu, to przy indukcji nawet sobie herbaty nie zrobię :( No i patrząc na to, co dzieje się z prądem przez ostatnie tygodnie, zastanawiam się, czy nie mają racji...

To kup butle turystyczną z palnikiem ( w razie awarii)

Ja tak mam , z butli korzystam na biwakach i ewentualnie żona jak kapuste gotuje na bigos :lol:
To sie przydaje przy gotowaniu gara z kapuchą wystawiona do garazu zeby nie śmierdziało :wink:

7tonik
07-02-2010, 21:28
Indukcja jest tańsza inwestycyjnie (nie potrzeba komina wentylacyjnego) i porównywalna w eksploatacji (porównanie do gazu). No i ta wygoda. Jak przeforsujesz indukcję, to za pół roku żona z zadowoleniem będzie ci wmawiać, że to był jej pomysł :)

mr6319
09-02-2010, 21:59
Aż się zapisze do tematu by żona sobie poczytała...
PS. mam nadzieję, że pomoże w wyborze indukcji...

aneta-we
09-02-2010, 23:30
A mnie znajomi straszą, że jak zabraknie prądu, to przy indukcji nawet sobie herbaty nie zrobię :( No i patrząc na to, co dzieje się z prądem przez ostatnie tygodnie, zastanawiam się, czy nie mają racji...

u mnie w kuchni indukcja, w piwnicy kuchenka na gaz.
Tak na wszelki wypadek :wink:

A indukcja jestem zachwycona :lol:
Ze wszystkimi plusami wymienianymi wyżej się zgadzam :wink:
Nie wróciłabym w zyciu do kuchenki gazowej lub elektrycznej. :evil:

olika
10-02-2010, 14:55
Dolaczam do grona wielbicieli kuchenek indukcyjnych, choc przez 25 lat uzywalam gazu nigdy juz do niego nie wroce!
To trudno nawet okreslic ale indukcja to jak kosmiczne gotowanie, szybko, funkcje podtzrymywania temperatur zeby jedzonko nie wystyglo, latwosc czyszczenia...na boosterze wode gotuje sie w tempie blyskawicznym....jak pamietam te dlugie minuty oczekiwania na zagotowanie wody na gazie to az mi ciarki przechodza przez skore...
Ja jestem zachwycona!

karolciamalymis
27-03-2010, 12:57
Do niedawna gotowałam na gazie i byłam z niego zadowolona,ale jak juz przedmówcy powiedzieli niestety czyszczenie kuchenki, okapu i szafek dookoła to była masakra :evil:

Od dwóch miesięcy gotuję na indukcji i zakochałam sie w niej :D
Czysto, szybko (w 2 minuty spory garnek wody doprowadza sie do wrzenia) ,aż trudno uwierzyć,ale jest ona też bardziej precyzyjna od gazu.
Po drugie na gazie nie usmaże kotletów mielonych nie ochlapując całej kuchenki,a na indukcji podkładam ręcznik papierowy i cały tłuszcz chlapie mi na ręczniczek :lol: