PDA

Zobacz pełną wersję : Franuś Waleczny czyli jak trudno jest wcześniaczkom



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 [20] 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62

aneta s
29-12-2010, 18:34
Aga dzieki za linka:D
Franula cudny, chyba rosnie nam nastepca Kubicy:D:yes: raczkuje super - jestem pod wrazeniem:jawdrop:

AgnesK
29-12-2010, 21:48
Monka, masz przepełnioną skrzynkę!! Chciałam Ci adres poslac, chętnie wypożyczę Twoje puzzle:)

Jutro napisze więcej, teraz lece na All

Mama Asi
29-12-2010, 21:55
Franio cudownie sie rozwija, kierowca z Niego przedni, niedlugo zastapi tatę. :yes:
Pozdrawiam serdecznie. Forumowa babcia Franusiowa

Arnika , bardzo Ci współczuję, bo nie ma nic gorszego i bardziej przykrego, kiedy czlowiek sam zostaje w nieszczęściu.

monka
30-12-2010, 06:42
Aga puzzle są do oddania nie do wypożyczenia :) Jak Franuli nie będą już potrzebne to przekażesz komuś innemu.
Skrzynkę już wyczyściłam możesz słać adres. Jak wydobrzeję bo jakieś paskudztwo załapałam to je wyślę.

AgnesK
30-12-2010, 18:48
Monka, jeszcze raz dziękuję:)

Arnika, jestes niesamowita. No i dokonałas z Emilem cudu. To az niewiarygodne że po pełnoobjawowej CM wrodzonej jest w tak dobrym stanie!!!!
Internet jest bezcenny, bez niego nie wiem co bym zrobiła.. jeszcze jak krasnal lezał w szpitalu kopałam po nocach w poszukiwaniu informacji, książek.. No i rady Malki, Ewy, mam chorych dzieci.. bezcenne. Nie wspomnę już o podtrzymywaniu na duchu..

A dzis Franeczesko wyciął kolejny numer. Zaraz zamieszczę zdjęcie:)

AgnesK
30-12-2010, 18:54
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/95fYcql8BUCeCsf6PB.jpg

Przepraszam za jakość zdjęcia, ale...emocje:)
Powiem jeszcze tylko, że za małym stała Natka asekurując go, gdy ja robiłam to zdjęcie. Bałam się zeby nie poleciał do tyłu.

No to teraz trzeba będzie bramki kupic na schody:)

EZS
30-12-2010, 18:56
o!
znalazł sobie wykładzinę, ma się o co zaprzeć :)
a tylko tą jedną nóżką, czy drugą też próbował?

Arnika
30-12-2010, 19:19
Noooo mały... dawaj, dawaj dalej... i wpędzaj mamę częściej w zakłopotanie :)

Fajnie zasuwa na górę... Pewnie ciekaw, co tam jest i czy ktoś nie zauważy jego nieobecności na dole.....
SUPER :)

......Fakt... internet to skarbnica wiedzy, ale czasami lepiej jest może nie wiedzieć...

AgnesK
30-12-2010, 20:37
Oj ciotki:) Niestety pracuje tylko prawa nóżką, tą zgięciową, lewa, wyprostna, w takich akcjach jest bierna. Ale...wyrehabilitujemy:) Mało zawału nie dostałam jak go zobaczyłam na pierwszym stopniu:) Schody to faktycznie jedyne miejsce w naszym domu, gdzie jest wykładzina. Arnika, co do ostatniego zdania, masz rację.

EZS
30-12-2010, 21:19
jestem pewna, że wyrehabilitujecie :)

A internet...
Zalezy od ludzi, jednych wiedza przeraża, innych mobilizuje do działania. Trzeba jeszcze pamietać, że internet to śmietnik i oprócz rzeczy z lekka tylko przeterminowanych bywa tam pokarm całkiem niestrawny ;)

ngel
30-12-2010, 21:52
Aguś ja bardzo krótko a treściwie- mam pianki do oddania- podaj mi ino adres na priva. Większość to duże elementy (literki cyfry) niektóre mniejsze ale od spodu taśmą podklejone więc powinno być oki- mój nie dał im rady- stan oceniam na bardzo dobry (lub idealny)

A Francesco przecudny!! I robi takie postępy że szczękę zbieram z klawiatury!!

Żelka
30-12-2010, 21:54
Franio jest boski!!!

malka
30-12-2010, 22:34
Ja jeszcze wrócę do czerpania wiedzy z internetu, głównie tej medycznej.
W sieci nie pisze się o przypadkach powszechnych, tu znaleźć najłatwiej ekstrema .
Wpisując w najpopularniejsza wyszukiwarkę np "guz piersi" w pierwszych linkach wyskakuje rak - i pierwsza myśl...nie mam torbiel, ale mam raka.
Opisy przypadków klinicznych tez są z tych "ciekawszych", bo nikomu sie nie chce publikować setnego opisu "zwykłego" złamania.
A i fora internetowe są pełne czarnowidzących osób, których paskudni lekarze okłamują co do ich stanu zdrowia (oczywiście zatajają co gorsze informacje)
Trzeba więc zachować dużo zdrowego rozsądku, bardzo dużo :)
czego Wam i sobie życzę

AgnesK
30-12-2010, 22:58
To właściwie jest tak, jak z rozmową z lekarzem (niedawno o tym rozmawialismy) - niektórzy jak przeczytają o mozliwym najczarniejszym scenariuszu po chwili załamania biora sie do roboty, inni załamują sie na amen.

A Franek ma apetyt...jessssu...ciągle tylko "mam-mam" (wersja "mniam-mniam)
Podczas naszej miesięcznej nieobecnosci spadł na wadze 100 gr, teraz w ciagu 2 tyg przybrał juz 400 gr:) No ale nie ćwiczy. Do poniedziałku. o 8 rano przyjeżdża pani Natalia:) I koniec laby:)

aneta s
31-12-2010, 05:12
Malka swiete slowa:yes:, internet to kopalnia wiedzy tylko trzeba wszystko siac przez odpowiednie sito, niestety czesto o tym zapominamy...mnie rowniez omal nie zabily kilka razy informacje znalezione w necie.;)
Aga super, ze Krasnal ma apetyt , bedzie mial sile na dalsze podboje.:lol2: A bramki to Mama koniecznie montuj bo ani sie obejrzysz jak Ci stracha napedzi z samej gory:yes:

Zbigniew100
31-12-2010, 05:51
Ale spacer po schodach to taka frajda. :D
No i ta ciekawość co tan jest.:razz:
A po za tym to forma gimnastyki.;)

Żelka
31-12-2010, 08:43
Aguś, Franio, wszyscy odwiedzający ten wątek, wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!!!
A za rok Franio będzie chodzący, biegający, skaczący i nie możliwy do przegadania i do upilnowania. :yes:

XX
31-12-2010, 09:28
Aga Martynka też szła na schody najpierw jedną nogą druga doszła dopiero po 2-3 tygodniach. Franek normalnie tak pędzi,ze zastanawiam się czy przez przypadke jeszcze przed 24.00 dzisiaj nie napiszesz ze właśnie chodzi...;)

ja się chyba wypiszę z rehabilitacji, bo nie dożyje 40stki jak mnie tak będą coraz to nowymi chorobami straszyć.
Co do małej- gwiazdka wraca z krainy czarów.
Leczymy jelita, które były prawdopodobnie przyczyną jej odlotów, w nowym roku badamy alergie.
Wszystko u nas się też powiązało ze szczepieniem na Pneumo. Tak więc nie szczepię już na nic. Trudno. Świnka, odra, różyczka - jakoś to się pewnie da przeżyć skoro ja miałam i żyje.

DPS
31-12-2010, 10:04
Ciotka DPS jest bardzo, ale to bardzo dumna z Franczeska!!! :yes:

Pewne jak w banku, że i prawa nóżka będzie zasuwać do przodu w cuglach!
Wszystkiego naj- naj- najlepszego!!!

swojaczka
31-12-2010, 14:45
Teraz i przez kolejne dni Nowego Roku niech spełni się to o czym marzycie! Niechaj Nowy będzie lepszy od Starego :stirthepot:

sylvia1
31-12-2010, 17:54
XX popatrz a na mnie patrzą jak na wyrodną matkę, że szczepię osobnymi szczepionkami, że nie zaszczepię na pneumo ani meginokoki a juz na rota jak śmiem nie zaszczepić... Też uważam że szczepienia nie są złem wszelakim ale z rozsądkiem trzeba podejść. Trzymam kciuki by Gwiazdka doszła do siebie...

Wszystkim bywalcom tego wątku życzę spokojnego i radosnego Nowego Roku 2011. A Franio? No za rok to Aga nam napisze że dogonić go ciężko, biega po schodach i gada jak najęty...

malka
31-12-2010, 18:40
http://lh6.ggpht.com/_E0CRzVXnyak/TR4gs5gQX9I/AAAAAAAAEPE/fQe4OtQdbW0/kartka%20noworoczna-1.jpg

WSZYSTKIM :)

AgnesK
31-12-2010, 19:13
Kochani, dziękujemy, ze przez cały ten rok byliście z nami:)
Ja też wierze, że za rok napiszę, że nie mogę za krasnalem nadążyć i w ganianiu za nim i w odpowiadaniu na pytanie "dlaczego?":)
Życzymy Wam duuuzo zdrówka, wszelkiej pomyślności, miłości, dobrej pracy, zadowolenia z małżonków i dzieci i spełnienia choć jednego marzenia:)
Dziękujemy za wszystko:)




Ps. Krasnal wchodzi w nowy rok z wagą 9.420:yes:

Mama Asi
31-12-2010, 22:30
Kochani życzę wszystkim wszystkiego co najlepsze w nowym roku a przede wszystkim Franusiowi dużo zdrowka, mamusi wytrwałości w rehabilitacji małego Franusia a calej rodzince wszelakiej pomyslności.
Forumowa Babcia Franusiowa.:wave:

Arnika
01-01-2011, 00:53
http://i.pinger.pl/pgr260/2b76e730001c93f249593fbb/fajerwerki.jpg

Marzeń o które warto walczyć.
Radości, którymi warto się dzielić,
przyjaciół z którymi warto być
i nadziei bez której nie da się żyć.
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 2011
oby nie był gorszy od minionego
ale zdecydowanie lepszy
w sprawach finansowych , zawodowych i budowlanych
Życzy Arnika z chłopakami :)

AJA123
01-01-2011, 08:44
Szczęścia, zdrowia, pomyślności,
Mądrej władzy, niskich podatków,
Podwyżki w pracy, spokoju w domu,
Oraz zadowolenia w Nowym Roku

a dla Franciszka szybkości w zdobywaniu umiejętności.

anutka2
01-01-2011, 12:34
witam się w NOwym Roku i trzymam kciuki za pomyślność terapii we Wrocławiu...Czytałam Waszą dyskusję o chorobach naszych dzieci internecie...o zbieranie 1%. To wszystko prawda, zawsze mówię, że nie wiem ( i dobrze) jaka byłaby Helenka gdyby prawie 5 lat temu , zupełnie obca osoba nie założyła strony internetowej dla mojej córeczki. Wówczas miałam bardzo trudną sytuację życiową i kwota turnusu była dla mnie czymś kosmicznym. A teraz patrzę na biegającą Helenkę i wiem , że do końca życia będę wdzięczna wszystkim , którzy pozwolili na to by mała uczestniczyła w 15 turnusach zabajkowych i codziennej rehabilitacji prywatnej. TO był ogrom pracy i warto było.
Patrzę na stosunkowo duże i szybkie postępy Franka i cieszę się z całego serca...wszystko się uda...nie ma wyjścia...

sylvia1
04-01-2011, 09:42
a co tu taka cisza?
Aga jak Franio?

malka
04-01-2011, 10:57
Aga - skrzynka Ci się zapchała

AgnesK
04-01-2011, 16:42
Skrzynka odetkana.
Aaa..troche się dzieje różnych rzeczy, trochę załatwiania i w ogóle.
No i sie martwię i w ogóle. Zobaczymy

Wiem, bardzo jasno piszę, no bo i sprawy zawiłe som, zasięgnę rad mądrych ludzi, to..może mi się rozjasni we łbie.

swojaczka
04-01-2011, 19:49
Agnes trzymam kciuki aby się to co martwi udało rozwiązać :stirthepot: Będzie dobrze bo inaczej być nie może. :hug:

Arnika
04-01-2011, 19:57
Dotarła do Ciebie moja wiadomość... Bo nie wiem czy pisać drugą.

I po co się martwisz na zapas... jak t tyle osób trzyma kciuki i będzie dobrze, pewnie jest, tylko Ty jeszcze o tym nie wiesz....

AgnesK
04-01-2011, 20:34
Arnika, dotarła ta z namiarami dla Moniki, przekazałam od razu.

A myślałam i martwiłam się, bo trza było podjąc decyzje o dacie operacji, jutro nasza dr miała ustalac z chirurgami, na marzec, ale.. boje się.. Podęłam decyzję, ze przekładamy o rok. Mamy ten czas. Teraz niech Franula dojrzewa, rozwija się i nabiera sił.
Howk. Zdania nie zmienię.

Anna Wiśniewska
04-01-2011, 20:49
No i już :yes: Koniec martwienia, decyzja podjęta, na razie nie ma tematu. Słuszna, bo Twoja.
A na wiosnę, w maju - czekam na dworcu w Koszalinie, pamiętaj :yes:

Buziaki dla Franusia! :D

EZS
04-01-2011, 21:07
Słusznie. Jeżeli da się przesunąć, to przesuwaj jak najdalej...

AgnesK
04-01-2011, 22:08
Aniu...jesssu...dlaczego w Koszalinie? Od razu zaczęłam myślec czy mam się na turnus do Normana umawiać:)

Ewa, dziękuję:) Mi jest bardzo dobrze z tą decyzją. Chirurg powiedział mi że mamy czas do 30-32 mies. Franulka ma 17 teraz więc mamy jeszcze 13-15 mies:)

Anna Wiśniewska
05-01-2011, 09:02
No jak to dlaczego? :D A na turnus do Mielna się nie wybieracie? :(

Arnika
05-01-2011, 09:15
W Koszalinie są jakieś zajęcia z psychologami i pedagogami.... to coś co Emilowi jest potrzebne. Nie wiesz Aniu gdzie co i jak? Jakie warunki itd ...

Żelka
05-01-2011, 09:42
Kobitki a dacie namiar na takie turnusy gdzie jest duzo zajec psychologiczno-pedagogicznych?

Anna Wiśniewska
05-01-2011, 12:38
Arnika
nic nie wiem na ten temat niestety, ale porozmawiam ze znajomymi i spróbuję się czegoś dowiedzieć. Dam Ci znać jak się czegoś dowiem.

AgnesK
05-01-2011, 13:08
To Aniu pisz tutaj, czego się dowiesz.

Mielno aktualne, ino mam nadzieję, że z Frankiem nie będe sie pociągiem przez całą Polskę nad morze telepała:)

Z ogromna radością donoszę, że Franula dzis na rehabilitacji jak inne dziecko:) Ćwiczyc całą godzinę:) Aż smiałyśmy się z p Natalią ze chyba od chrupek kukurydzianych ma tyle siły (postaram się dzis wkleic kolejny filmik - atak Frania na chrupki:yes:)
Nóżki i stópki oklejone, tylko jest pewnie problem..stopy Franka pocą się koszmarnie:o Już po 5 min od naklejenia taśm, trzeba było je wymieniać:o Ciotki czarownice, znacie jakiś sposób na te przypadłość?

Zbigniew100
05-01-2011, 13:30
...
Nóżki i stópki oklejone, tylko jest pewnie problem..stopy Franka pocą się koszmarnie:o Już po 5 min od naklejenia taśm, trzeba było je wymieniać:o Ciotki czarownice, znacie jakiś sposób na te przypadłość?

Filmik jak najbardziej.
Na taśmy ?:confused:

Kropelka dobra na wszystko :D;)

:bye:

AgnesK
05-01-2011, 13:45
Już, oto chrupkożerca:)

http://www.youtube.com/watch?v=cW3FrwLddVs

AgnesK
05-01-2011, 13:46
Aaaaa...taki pęd jest zawsze jak mu miseczke z chrupkami pokażę:)
I to franiowe "mam-mam" (czyli mniam-mniam) :)

Zbigniew100
05-01-2011, 13:50
Aaaaa...taki pęd jest zawsze jak mu miseczke z chrupkami pokażę:)
I to franiowe "mam-mam" (czyli mniam-mniam) :)

Mama , trzymaj tą kamerę po ludzku , bo mi dysk w karku wyskoczy :mad:

Ale fajne raczki .:lol2:

AgnesK
05-01-2011, 14:44
I jeszcze jeden. Kolejna nowa umiejętność, zaraz na początku:)
A potem jedna z typowych min krasnala - to marszczenie nosa. Zbój normalnie:)

http://www.youtube.com/watch?v=pfkvEt8tGaU

Arnika
05-01-2011, 15:40
Nie zobaczę filmików.. net mi nie chodzi tak jak bym chciała :(

Zobacz etiaksil ... płyn przeciw poceniu się... Nie wiem czy nie pokręciłam.... Ale jeśli nie to jet to dobry preparat antypotowy...

Żelka
05-01-2011, 17:41
Super te filmy! Ale jak szybko pędzi do tej miszeczki! A na tym drugim filmie świetnie sobie poradził z wydostaniem sie spod stołu. Super! Cwaniura jest!

Żelka
05-01-2011, 18:21
p.s. jak się skrzynkę czyści? :bash:

Anna Wiśniewska
05-01-2011, 18:55
Żelciu,
jak jesteś w skrzynce odbiorczej, to przy każdej wiadomości jest pusty kwadracik. Zaznaczasz te kwadraciki, które wiadomości chcesz usunąć, a potem niżej masz taka rozwijaną listę, na grubo jest napisane "Wybrane wiadomości". I tam jak na to najedziesz to ci się rozwinie lista i tam jest opcja usuwania.

Dobrze wyjaśniłam?

AgnesK
05-01-2011, 19:03
Żelciu, zaznaczasz wiadomosci do wykasowania, zjeżdżasz na dół strony, rozwijasz taki paseczek po prawej, klikasz "usuń" potem "dalej" i już:)

Arniko, Etiaxil chyba za mocny bedzie dla Franuli. Ja sobie na lato kupiłam, po 1 x uzyciu masakra...myślałam ze mi skóre wyżre..brrr...wole jednak Dove w sprayu:)
Etiaxil jest z jakims alkoholem. Może EZS cos doradzi.. Ewa?

Arnika
05-01-2011, 19:04
Aniu dobrze. A Żelcia ta zakładka jest w prawym dolnym rogu.

Arnika
05-01-2011, 19:05
Nooo to jest mocne... fakt... nie pomyślałam, że to przecież dla dzieciątka....

EZS
05-01-2011, 19:52
Jestem, jestem. Na pewno żadne antyrespiranty się nie nadadzą. Niestety, miałam ten sam problem ze swoją córką, jak była mała. Oooo, długo miałam. Tak do 7-8 rż. Nadmierna aktywność naczynioruchowa czy jak to tam mądrze wytłumaczyć, dość, że zawsze miałam po 2 -3 bluzki na zmianę, jak gdzieś z nią szłam. Wyrosła z tego, znaczy układ nerwowo hormonalny dojrzał, ale to niestety kwestia czasu. Co ci na doraźnie poradzić, to nie wiem. Kąpiele w krochmalu? Wysuszą skórę, ale na jak dlugo... Może pani rehabilitantka ma jakieś pomysły, bo problem nie jest rzadki i na pewno się z nim spotkała. Ja nawet nie wiem, jak wygląda to plastrowanie. Ale pod zwykłym plastrem skóra się naogół nie poci...

swojaczka
05-01-2011, 20:33
Wielkie brawa dla Frania za: raczki,mam-mam, modelowe chrupanie(ćwiczy mięsnie okrężnetwarzy, warg policzki czyli przygotowuje do mówienia)"zamyślenie"noska, kombinacje przy wyjściu spod stołu,uśmiech, tak jest i ZA CAŁOKSZTAŁT :lol2:

malka
05-01-2011, 21:31
Kobitki a dacie namiar na takie turnusy gdzie jest duzo zajec psychologiczno-pedagogicznych?


Żelciu, takich typowych turnusów nie ma, ale mamy dziciaków bardzo chwalą turnusy organizowane przez Tairon http://www.tairon.pl/firma.php własnie dlatego,że nie są to turnusy stricte nastawione na rozwój motoryki. (turnusy w Ochotnicy Górnej i w Mrzeżynie).

a teraz lece oglądać chrupkozercę:)

malka
05-01-2011, 21:36
Boski mniam mniam :)



Aga czy Natalia tapinguje Franka?
Może po prostu trzeba taśmę zmienić, ja lubię Atex Medical, mimo że jest wiele 'markowych" ta trzymają się świetnie i są naprawdę delikatne dla skóry.

Żelka
05-01-2011, 22:07
Dzięki kobitki za wijasnienia. Dzięki malka za namiar.

AJA123
06-01-2011, 08:06
chrupkowy Franio super, pamiętam że moja córcia też tak uwielbiała chrupki :D

AgnesK
06-01-2011, 10:42
Tak, pani Natalia okleja Frania. Zaraz zamieszczę zdjęcie z wczoraj (miska jako kierownica;)), widac sposób oklejenia. Dziś jednak okleiła go troche inaczej, bo taśmy ze stópek sie zrolowały:( Wieczorkiem wkleję zdjęcie - teraz krasnal spi. A tak na marginesie - dla nas nie ma dni wolnych od pracy:yes: Dzis pani Natalia tez przyjechała do nas (biedna kobieta:yes:). Przed wczorajszym klejeniem wytarła mu stópki takimi husteczkami do dezynfekcji dla niemowląt - mam ich troche w domu na wszelkie wyjazdy. Jak widać niewiele to dało. Chyba trzeba będzie codziennie krasnala oklejać..
Pani Natalia kupiła nam 2 rolki taśm, z którymi zawsze pracuje, nie sa markowe, ale b mocne. Mówiła mi, ze jak je sobie odkleja po tygodniu (!) to płacze z bólu a u Franka..
Malka, spytam p natalie o tę taśmę, o której piszesz.
Ewa, o co chodzi z tym poceniem u krasnala? Raz w szpitalu pani neurolog powiedziała, że to objaw wegetatywny.
Żelciu, na forum naszej fundacji mamy rozmawiały o turnusach organizowanych przez Tairon. Baaardzo pozytywne opinie były.

Dzieki tym chrupkom udało sie pieknie odwrażliwić jamę ustna krasnala, mały nauczył sie też pięknie gryźć. 2 miesiące trwała nauka, ale...pełen sukces:yes:

AgnesK
06-01-2011, 10:42
Zdjęcie:) Zapomniałam:)

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/NxFyYyw1FIKJZzox8B.jpg

Arnika
06-01-2011, 11:05
To kinezyteiping?
To są mocne plastry....

AgnesK
06-01-2011, 13:27
Nie, Arnika, tasmy do kinesiotapingu mają zupełnie inne własciwości niż zwykły plaster. Przede wszystkim są elastyczne i fizjoterapeuta naciąga je odpowiednio przed naklejeniem na skórę, klej na spodniej stronie nałozony jest sinusoidalnie przez co zwieksza sie ukrwienie skóry - mam nadzieję, że niczego nie przekręciłam, Malka w razie czego skoryguje:)
Malka, ta Twoja taśma kosztuje 155 zł za rolkę! My płacimy po 25...ehm...

EZS
06-01-2011, 14:03
Ano jest to objaw wegetatywny. Układ nerwowy niedojrzały, naczynia kurczą się nie tak ja trzeba. Wiele dzieci się tak poci. Czsem dorosli zresztą też, ale to już rzadko. Rady na to specjalnie nie ma, moja córka na szczęście wyrosła ale co uzyłam, to moje :)

malka
06-01-2011, 22:28
Malka, ta Twoja taśma kosztuje 155 zł za rolkę! My płacimy po 25...ehm...

Tak 150 zł, ale to duża rolka 32 mb :) (dla mnie czym więcej taśmy na rolce tym ekonomiczniej ) , a podstawowa rolka to 5 mb i kosztuje dokładnie 25 zł, przy szerokości taśmy 5 cm, taśma 2,5 cm chyba 15 zł

aaa jeszcze ostatnio dostałam ofertę na taśmę perforowaną, ponoć jest tolerowana przez osoby z hyperhidrosis i przez sportowców głównie podczas treningów, własnie dlatego,ze skóra pod taśmą lepiej oddycha i łatwiej "wydostaje" się pot.
Wygląda to tak http://www.curetape.pl/CureTape-Punch , ale przyznaję nigdy nie stosowałam.

AgnesK
06-01-2011, 22:56
A te taśme za 150 to gdzie można zamówić? masz adres sklepu internetowego? To jest 1 typ czy kilka różnych?

Żelka
07-01-2011, 09:35
Aga, to macie dobrą rehabilitantkę jak wczoraj też była. Nasza też jest taka. Pomimo wolnego dnia od pracy przychodzi. Tylko niedziele niestety ;-) opuszcza.
A na tym zdjęciu widać jak Franio ma kłopot, zwłaszcza z lewą nogą. Wiem, pisałaś już, że nie jest krótsza, ale na tej fotce to wygląda nawet na krótszą. No i ta biedna stopa.
Ale dacie sobie i z tym rady!!!

DPS
07-01-2011, 17:29
Franek ze wszystkim da radę, to superman jest. :lol:

Ja tu zaglądam i cały czas pilnuję! :stirthepot:

http://www.cosgan.de/images/smilie/figuren/c035.gif

XX
07-01-2011, 18:49
my sie kleimy juz 8 miechow
pomaga, Aga naprawde pomaga!
ostatnio mnie zakleili bo mialam kontuzje kolana
super pomoglo, 3 dni i mogłam chodzić, ulga nieziemska
wszystkim kontuzjowanym BARDZO polecam
malka gdzie lamer moze sie nauczyc kleic na potrzeby wlasne?
ja zapytam o nasze tasmy my chyba mamy 50mb za 50zl.
ale cieliste, wczesniej byly rozowe dziewczynskie i niebieskie chlopczynskie

Anna Wiśniewska
07-01-2011, 21:37
No właśnie się zastanawiałam o co chodzi z tymi plastrami, bo zupełnym laikiem jestem w tym temacie :cool:

Ale skoro to Franiowi pomaga, Martynce też, to klejcie się na zdrowie! ;)

swojaczka
07-01-2011, 21:49
Człowiek uczy się do śmierci a i tak głupi umiera(tak mawiała moja Babcia) Plastrowanie jeśli potrzebne i skuteczne "wesprę":stirthepot:Dobrze jest uczyć się nowych rzeczy,aby innym pomóc w razie potrzeby :yes:

EZS
07-01-2011, 22:33
no właśnie, ja też się o tym dowiedziałam dopiero teraz. Ale na kontujzję kolana, to proszę o więcej szczegółów. To mi się może przydać. Mam nawykowe zwichnięcie kostki od czasów wypadku z taczką, ktora mnie wgniotła do wykopu dla kabla prądowego :)

malka
07-01-2011, 23:55
A te taśme za 150 to gdzie można zamówić? masz adres sklepu internetowego? To jest 1 typ czy kilka różnych?

A na ten przykład tu http://igly.net/kategoria/74/Atex-Sports-5-cm-x-32-mb



malka gdzie lamer moze sie nauczyc kleic na potrzeby wlasne?
ja zapytam o nasze tasmy my chyba mamy 50mb za 50zl.
ale cieliste, wczesniej byly rozowe dziewczynskie i niebieskie chlopczynskie
ad 1 - nie wiem czy są prowadzone kursy dla "lamerów" ;) te z którymi ja się spotkałam są dla fizjoterapeutów i lekarzy rehabilitacji, krótko mówiąc -na wjazd trzeba okazać dyplom. I nie wiem czy nawet się kalkuluje robienie kursu dla siebie - koszt ok 1000 zł
ad 2 - chce 50 mb za 50 zł :D
ad 3 - kolor ma znaczenie tylko u jednego producenta, choć wg mnie głównie marketingowe ;)


no właśnie, ja też się o tym dowiedziałam dopiero teraz. Ale na kontujzję kolana, to proszę o więcej szczegółów. To mi się może przydać. Mam nawykowe zwichnięcie kostki od czasów wypadku z taczką, ktora mnie wgniotła do wykopu dla kabla prądowego :)

a konkretnie która kostka ?

AgnesK
08-01-2011, 09:26
Franula juz po porannych ćwiczeniach.
Pani Natalia śmiała się, że nie widziała jeszcze tak zmasakrowanych taśm po 2 dniach:)
Dzis w kąpieli bedzie odklejanie, potem oliwkowanie i w poniedziałek naklejanie nowych.
Zamówię tę Twoja taśmę Malka. Może potrzyma dłużej:)

Poza tym idzie ostatnia piątka małemu. Całe szczęscie już ostatnia:)

AgnesK
08-01-2011, 09:29
my sie kleimy juz 8 miechow
pomaga, Aga naprawde pomaga!
ostatnio mnie zakleili bo mialam kontuzje kolana
super pomoglo, 3 dni i mogłam chodzić, ulga nieziemska
wszystkim kontuzjowanym BARDZO polecam
malka gdzie lamer moze sie nauczyc kleic na potrzeby wlasne?
ja zapytam o nasze tasmy my chyba mamy 50mb za 50zl.
ale cieliste, wczesniej byly rozowe dziewczynskie i niebieskie chlopczynskie

A co tam u Was poza tym?
I jak długo na Martynce utrzymuja sie taśmy?


No właśnie się zastanawiałam o co chodzi z tymi plastrami, bo zupełnym laikiem jestem w tym temacie :cool:

Ale skoro to Franiowi pomaga, Martynce też, to klejcie się na zdrowie! ;)

:D

Żelka
08-01-2011, 10:03
A mi Stefka rehabilitantka kleiła na kręgosłup i ja żadnej różnicy nie czułam.

XX
08-01-2011, 12:19
mi na kolano bardzo pomogło.Młodej wyprostowało ładnie stópkę bo ją skręcała do środka.
może to nie panaceum....

magdzik76
09-01-2011, 12:41
Agnieszka
Bardzo często odwiedzam tą stronę i podziwiam Waszą pracę i olbrzymie postępy Frania.
Trzymam mocno kciuki za dalsze postępy.
Przesłałam do Ciebie zapytanie na pocztę, jak znajdziesz czas to daj znać
Pozdrawiam

DPS
10-01-2011, 16:29
Halooooo!!!
Co to za obijanie się i brak wieści?!
Bo zaraz tutaj... http://www.cosgan.de/images/smilie/boese/k020.gif

;)

sylvia1
10-01-2011, 17:37
DPS to dla Ciebie:
http://lh5.ggpht.com/_hPE4oHxSWEA/TSIq0CzW-6I/AAAAAAAAAX8/yBv1V8bkwuM/tn_IMG_4764.JPG

i prosimy o jakiś wywar na gorączkę i ząbkowanie :bash::(

aneta s
10-01-2011, 20:50
jejku jak ten czas leci...Sylwia przeciez Stas dopiero co sie urodzil a tutaj juz problem z zabkowaniem, no i widze ze juz siedzi

DPS
10-01-2011, 21:02
Hoooo, Staś pięknie wygląda, gentleman w każdym calu! :D
Zaraz mu znajdziemy coś na te paskudne dolegliwości, chyba powinnam dołożyć jaskółczego ziela, hyzopu i ze dwa oczka żmii... Będzie dobrze! :stirthepot: :cool:
A Staś i tak superowy gość! :yes:

Anna Wiśniewska
10-01-2011, 21:20
Stasio fantastyczny! :)

Arnika, wysłałam Ci priva, sprawdź proszę czy doszedł bo ja nie umiem się po tej skrzynce poruszać :bash:
Linki do tej poradni Ci wysłałam.

Arnika
10-01-2011, 21:47
Dziękuję Aniu odpisałam :)

monka
11-01-2011, 14:03
Aga chyba masz skrzynkę pełną.
Paczka wysłana :)

AgnesK
11-01-2011, 16:28
Magdzik, serdecznie dziekuję:)

Sylwia, Stasiu super chłopak!! A jaki już duży!!:)

Aneta, ile jeszcze?

Monka, zaraz polecę sprawdzić:)

Ciotki, babciu, wujkowie kochana/-ne/-ni, oj mieszajcie w garach dalej. U nas trochę nerwów, trochę się dzieje, ale mam nadzieję, że sie zadzieje w dobrym kierunku. Zbyt spokojnie być nie może:) Poza tym Franulec znowu ząbkuje, apetyt ma ...nieeeesamowity:) Spokojnie zjeść już w tym domu nie można, bo ciagle "mam=mam":lol2: Dzis wciągnął cały słoiczek obiadku, za 2 godz my mielismy swój obiad: ziemniaki, szpinak, ryba - same przysmaki dziecięce - pałaszował aż miło:) Juz w zartach mówimy kurdupelkowi, zeby nie przeginał bo Synagis do 9.900 kg:yes: tzn te 150 mg, co w lodówce mamy:)
I to chyba wsio.. ide czyścić skrzynkę:)

sylvia1
11-01-2011, 16:36
Aguś ale się cieszę że Franio wcina- niech je na zdrówko.
Słuchajcie czy może być że Staś ma trzydniówke? Bo temp równo 3 dni trwała? Na razie wysypki brak a pediatra mówi że trzydniówka nie występuje przed ukończeniem 6 mies (Staś kończy w pt więc niewiele mu brakuje).

swojaczka
11-01-2011, 17:30
Kochane nasze chłopaki! Jakie dzielne i dorodne! Skoro jest zapotrzebowanie to mieszam :stirthepot: i dobre fuidy posyłam Rośnijcie zdrowo :yes:

DPS
11-01-2011, 18:09
Aga, Ty sie nie denerwuj, bo Franuś i tak ZAWSZE wygra z choróbskami i dolegliwościami. :yes:
I bardzo dobrze, że apetyt taki - pamietasz, jak drżałaś, czy on kiedyś nauczy się jeść stałe pokarmy i przełykać kawałeczki? ;)
No to teraz "mam-mam"! :cool:

I z tą resztą obaw też tak będzie! :D

:stirthepot:

aneta s
11-01-2011, 20:17
Aga tylko sie cieszyc, ze Krasnal wcina bo to sama radosc:yes::D. ja mam termin na 31 stycznia ale nie wiem czy nie rozpakuje sie wczesniej:lol2:

ania klepka
11-01-2011, 21:00
Aguś ale się cieszę że Franio wcina- niech je na zdrówko.
Słuchajcie czy może być że Staś ma trzydniówke? Bo temp równo 3 dni trwała? Na razie wysypki brak a pediatra mówi że trzydniówka nie występuje przed ukończeniem 6 mies (Staś kończy w pt więc niewiele mu brakuje).

moje dzieci po trzydniówce nie miały wysypki.

AgnesK
11-01-2011, 22:01
Oj Aneta, to trzymamy kciuki:)
A dasz znać jak się zacznie:) Żebysmy wiedziały od kiedy w garach mieszać:) A choćby z komórki:)

Szkoda ze to nie jest forum zamkniete, bo opisałabym kilka mrożących krew w zyłach spraw.
To może post factum opiszę.

Własnie skończyłam klecenie pism do fundacji polsat i TVN. Jutro wysyłka, o dofinansowanie rehabilitacji.
Trzymajcie kciuki za mientkie serca komisji:)

Arnika
11-01-2011, 22:30
Trzymamy :)

sylvia1
12-01-2011, 09:25
Aguś kciukamy

EZS
12-01-2011, 09:38
Szkoda ze to nie jest forum zamkniete, bo opisałabym kilka mrożących krew w zyłach spraw.
To może post factum opiszę.


Ha, jak moja mama. dzwoni do mnie i mówi "musimy porozmawiać" No, przecież rozmawiamy. Ale nie, musimy porozmawiać, ale nie przez telefon. Człowiek sobie zaczyna wyobrażać co się stalo, gna do rodzicielki a ona mówi że "a bo zadzwoniła ciocia jakaś tam i ma problem" Ręce z wami opadają i nerwicy można dostać

Arnika
12-01-2011, 10:09
Ewa bo rodzicielki tak mają, że chcą rozmawiać nie przez wytwór techniki...
A nie masz pacjentek, które notorycznie przychodzą i mówią, że tu je szczyka tam ją boli... tu ją rwie, serce się kołacze?????

To powiem kawał....

Stoi babcia z plikiem recept w aptece za jednym panem... On ma jedną receptę...
podaje aptekarce , a ta podaje mu wiagre...
Babcia się pana pyta a co to za tabletki , na co one...
- na jeb..nie... Odpowiada pan
Babcia daje aptekarce plik swoich recept i później prosi... - o wiagre....
- A po co to pani?? - pyta aptekarka...
- A bo tu mnie jeb..ie, tu mnie je..bie - odpowiada babcia pokazując części ciała....


A propos Babć.... to moja jak dostaje jedną receptę to znaczy , że lekarz się nie zna i za mało przepisał... Trzeba by było babci wiagrę zafundować.... :lol:

swojaczka
12-01-2011, 12:27
:lol2:dzięki Arnika , pomasowałam przeponę i nadal mam banana na twarzy Co do " musimy porozmawiać" to uzmysłowiłam sobie,że ja też mam takie wejścia telefoniczne i już się postaram je zminimalizować Człowiek ciągle słyszy o różnych kłopotach ze zdrowiem i stąd próba"zbawiania świata" a to się nie da tak prosto Czasami mówię"gdybym wygrała duuuuużo kasy to i tak byś nic nie miała bo rozdałabyś innym i miała wrogów" odpowiada kumpelka Może i tak chociaż nieraz rośnie mi ciśnienie gdy czytam lub słucham o walce rodziców o szanse leczenia dziecka..Gdzie my żyjemy??? :mad:Nieustająco za wszystkie forumowe maluchy z Franiem na czele i te które wkrótce poznamy :stirthepot:

aneta s
12-01-2011, 12:29
Aga trzymamy kciuki.:yes::yes::yes:
Dam znac jakby co:yes:, laptopa bede miala- bo bez nego sie nigdzie nie ruszam, nawet na porodowke no i w szpitalu jest net wiec Bedziecie na biezaco - obiecuje:lol2:

XX
12-01-2011, 14:45
Aneta no u nas w szpitalach tez jest net;)

żartowałam


trzymamy kciuki!

AgnesK
12-01-2011, 19:12
Napiszę maila w najbliższych dniach i puszczę Wam na skrzynki

A narazie... masakra...wszedł VAt na turnusy rehabilitacyjne..23%!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!

Nie dość że to .............. państwo ma w dupie rehabilitacje dzieciaków, to jeszcze 23% Vatu!!!!!!!!!!!!!! Na dzieciach niepełnosprawnych???????????
Przeciez za turnus majowy miałam płacic 7500 to teraz...jezu... cos koło 9200... ja pierdole... a gdzie reszta??/???
ludzie...w jakim kraju my zyjemy.................
A ja sie zastanawiałam skąd wziąc 4 tys na najbliższy turnus..bossko..nie 4 a prawie 5.

Arnika
12-01-2011, 19:25
Ja pierdziu...!!!!!!!!
No to my już nawet raz w roku nie wyjedziemy jak tak dalej pójdzie..................

Anna Wiśniewska
12-01-2011, 20:06
:eek::eek::mad::mad::mad::bash::bash::bash::bash:: bash::bash:

Ktoś tu mocno nie pomyślał... :mad::mad::mad:

AgnesK
12-01-2011, 20:18
Ja pisze do rzecznika osób niepełnosprawnych. Mam nadzieję, że inne mamy też to zrobią.
Niech działa!
Arnika, Żelcia..napiszcie też kilka słów.
[email protected]

Co tu jeszcze zrobić????

sylvia1
12-01-2011, 20:19
oż a mordę.... :bash::evil::evil::evil: a tracą na tym dzieci z reguły

aneta s
12-01-2011, 20:27
Taz to sie noz w kieszeni otwiera:mad::mad::mad:

Arnika
12-01-2011, 20:50
A może wiec przed Belwederem...
jak chodziło o próg dochodowy dla matek to zadziałało....

Margoth*
12-01-2011, 20:56
Ja pitolę, ale niezły burdel. To jest celowa zagrywka państwa: eliminacja najsłabszych. Twarde reguły, jak w naturze. Ale człowiek po to ma rozum, żeby naturę poprawiać. Choć nie trzeba długo się zastanawiać, żeby stwierdzić, że jednak nie wszyscy mają rozum.

monka
12-01-2011, 21:09
Normalnie ręce opadają...
Co to za popieprzony kraj! ceny za turnusy jakieś kosmiczne skąd na to brać kasę...

EZS
12-01-2011, 21:29
nie wiem, co powiedzieć
Ale korespondujesz z TVN - może im podpowiedzieć, wysłać im to pismo do rzecznika...

Arnika
12-01-2011, 22:37
EZS.. to nie pomoże...
Dali nam 1%, a zabrali 23%.................
Mają dziurę w budżecie, czymś muszą załatać...

AgnesK
12-01-2011, 22:46
kontakt tvn24 jest/są zainteresowany,-ni:)
Tylko jakas mama musi przed kamera wystąpić:)
Koleżanka wstępnie sie zgodziłą. Jak media w to nie wejda to doopa. IMHO. Sądze ze petycje w internecie..niewiele dadzą.. Ile już takich akcji było?
Koleżanka, która jest wlasnie na turnusie jest przerażona...che wracać do domu w weekend bo nie ma na dopłacenie tych 23%..

galka
13-01-2011, 06:37
Tak,tak:eek:
Zabrać dzieciom,bo dziura...bo trzeba podnieść sobie bo przecież wszystko drożeje:mad:

"Co tam Panie w polityce?'':evil::evil::evil:

AgnesK
13-01-2011, 09:13
Dzis wysłano nam kwalifikacje na turnus majowy, jeszcze z cena 7.500, bez Vatu. Babeczka, z którą rozmawiałam powiedziała mi, że narazie nie ma odpowiednich przepisów. Wczoraj jednak w Ministerstwe Finansów powiedziano, ze przepisy odpowiednie juz są..
Czy ktos z as sie orientuje, czy jak został wprowadzony Vat to jest szansa na wycofanie takiego przepisu? Na jakiej drodze?

Nasza pani rehabilitantka powiedziała mi tez, ze został wprowadzony Vat na szkolenia rehabilitantów.. Przeciez one były i tak już koszmarnie drogie! Kto będzie miał teraz na to tyle kasy???? Nasza p Natalia opłaciła sobie wszystkie szokenia w ub roku, żeby uciec przed Vatem.. Chore to jest kurcze..

Arnika
13-01-2011, 10:37
Aga... a jakby się zebrać pod sejmem... I pikietować.... Może by to coś dało... Zebrać się w kilkaset rodzin, dzieci na wózkach i pojechać...
Napisać transparenty, pokazać tym bałwanom, że my sobie żyły wypruwamy a oni nic nie robią tylko nam jeszcze zabierają....
Niech wezmą się za złodziei , za handel narkotykami, nielegalną wódka... i papierosami... Niech tu poszukają pieniędzy...
A nie u dzieci i osobach niepełnosprawnych...
Ty tylko my wiemy ile próśb, latania, proszenia o każdą złotówkę aby móc postawić dzieciaka na nogi nas kosztuje... Jakie to czasami bywa upokarzające.... Nooo masakra....
Niewielu z nich widzi dzieci i osoby niepełnosprawne... Oni wolą tego nie oglądać... Bo może się boją zarazić...
Noooosz kuźwa.... opad rąk na maksa.....

AgnesK
13-01-2011, 11:46
Jeseśmy już po rehabilitacji z nasza p Natalią.
Rozmawiałam z nia czy jest szansa na cofniecie tego, raczej była sceptyczna...
Ale zobaczcie, tyle sie mówiło o podwyzce Vatu na różne produkty, usługi, o turnusach milczeli! Wiedzieli, ze gdyby zostało to powiedziane głośbo, to byłby tak ostry sprzeciw społeczny, że nie przepchnęli by tego! A wiadomo, ze rehabilitacja będzie szła tylko w górę, rehabilitanci nie zejda ze swoich stawek, bo oni za swoje szkolenia teraz tez musza płacić o 23% wiecej!!! Wprawdzie firmy prowadzace szkolenia, czy tez 1 firma, już nie pamiętam, dała rabat 10%, więc podwyzka jest "tylko" o 13 %, ale jest..
Ja już wiem że nie pojedziemy na wszystkie zaplanowane turnusy. Nie ma siły..
No i jeszcze jest zmiana w zapisach ustawy o OPP, włąscicielem 1% jest OPP nie dziecko, fundacja moze z 1% zabrac do 25% wpływów na swoja działalność.. Nasza podobno nie zabiera..
Nie wiem już sama co robić... Podrukowalismy ulotki, kalendarzyki, pisze nocami do firm, sponsorów..to jakis koszmar.
A przeciez Franek nie jest tak ciężkim dzieckiem... nie potrzebuje az takiej stymulacji jak Stefek czy Emil..czy inne dzieciaczki rodziców z naszego forum..
Brak słów..

DPS
13-01-2011, 11:48
Naprawdę ręce opadają, zupełnie nie wiem, co powiedzieć, żeby nie kląć.
Oby media się tym zainteresowały - może ktoś ma jakieś dojścia w Gazecie Wyborczej, w Rzeczypospolitej, Wprost, Newsweeku...?
Na pewno warto zredagować jakąś wiadomość i wysłać maile do tych gazet, może też do programów interwencyjnych, Uwaga w tvn, Celownik i eksres reporterów, może superwizjer - uważam, że trzeba uderzać wszędzie gdzie się da.

AgnesK
13-01-2011, 12:00
Kurcze, chyba Ziaba miała jakiegos sąsiada za płotem z Celownika..
Musze do niej dryndnąć

AgnesK
13-01-2011, 12:10
Własnie sie wczytałam w przepisy o OPP..kurcze, mam nadzieje, że nasza Fundacja nie bedzie pobierała % z 1% na swoją działalnośc..
W sumie to duza fundacja, maja sponsorów.. Bo jakby jeszcze i trzeba było pomnijszyć wpływ, żeby dołożyc się do prowadzenia Fundacji to masakra..

magpie101
13-01-2011, 12:22
Czy ten 1% to trzeba dla Frania na fundacje wplacac? Nie mozna bezposrednio na Twoje konto?

Arnika
13-01-2011, 12:31
Aga.. Emil już jest naprawdę w dobrej kondycji... Musimy jeszcze nauczyć go czytać i pisać ... już niewiele zostało do zrobienia... ale czas ucieka a nam cięgle pod górkę....
Emil teraz potrzebuje nauczyciela, pedagoga i psychologa, SI i biofeedback.. reszta czy konie, czy dogo ( ma w domu swojego pieszczocha) to tylko dodatek, urozmaicenie...
Teraz Ty musisz walczyć o Frania bo jak nie teraz, to później niewiele da się zrobić... To samo Stefek :)
Jak klepnęli ustawę to już będzie baaaardzo trudno zawetować nam rodzicom.... Ojjj trudno... Ale jak teraz się za to nie weźmiemy to w czerwcu mamy wszystko pozamiatane.... Nawet na przyszły rok...
Z tej podwyżki wynika, że 1/4 pieniędzy nam albo ucieknie albo musimy dołożyć z własnej kieszeni....
A co do fundacji to powiem, ze mi bardzo mało wpłat z 1% wpłynęło na subkonto Emila... Aż bardzo jestem zdziwiona i zła... Bo wiem, że powinno być więcej nawet od jednej osoby z biura księgowego z danego miasta powinnam była mieć dużo, a jest tylko z całego miast 23 wpłaty... w tym rodziny kilka osób... A gdzie reszta... Zginęła... Albo w US, albo w Fundacji... :( Bardzo smutne....

jamles
13-01-2011, 12:35
........chyba Ziaba ...........
Musze do niej dryndnąć
to ją przywołaj do porządku, żeby tak zaniedbywać forum :mad:

AgnesK
13-01-2011, 13:41
Ziabe obiecuje przywołać do porządku, tajest;-)

W przepisach o OPP jasno jest napisane, że przekazujący 1% tylko wskazuje dziecko. Fundacja może zabrać na swoją działalnośc do 25% całości z wpłat 1%. Ma do tego prawo. Nie jestem pewna co do darowizn.. Nie znam mamy, która by nie załamywała rąk z powodu małych wpłat na subkoncie z 1%. Ja sie nie wypowiadam, nie mam porównania. W sumie subkonto zostało utworzone dopiero tydzień przed koncem skladania rozliczeń, wielu znajomych czekało na te chwile i chwała im za to.. Dzięki temu mieliśmy wpłaty z 1%.

Magpie, jak dziecko jest podopiecznym fundacji, to nie wolno przyjmowac zadnych wpłat na swoje prywatne konto.
Ja to rozumiem jako taka "bramkę" przed oszustami.
I dla mnie to jest ok..nie chce niejasnych sytuacji czy te 20 zł wpłacone wczoraj wydałam na cos dla Franka czy może na chleb i masło..Rozumiesz?

Ale kurcze ryczeć mi się chce z bezsilności, bo wiem..ile znaczy czas.. Wiem że Franek ma ogromna szansę..I wiem, ze nasze państwo ma go głęboko w dupie.. jego i tysiące innych dzieciaków..
Napisałam maila do znajomej z poradni pedagogicznej (pamietacie sprawe "Opinii o konieczności wczesnego wspierania rozwoju"?) i poprosiłam, żeby sie zorientowała
czy Franula juz mógłby u nich skorzystac z jakiejśc pomocy pedagogicznej. To jest chore, u nas za 30 min logopedy kasują 70 zł, pedagog 70 zł.. O rehabilitacji nie wspomnę.. I jeszcze ta podwyżka.. Drugi raz odkąd mały jest w domu chce mi sie płakac z bezsilności.. Pierwszy raz było, gdy sądziłąm, że nie uda mi sie z krasnalem dostac do dobrych lekarzy w IMiDz, gdy stawały nam na drodze kolejne problemy..no i teraz..

Dzwoniłam do CZD. Mam małemu nie podawac Synagisu przed wyjazdem. Na wszelki wypadek. W końcu będzie "skanowany" na immunologii

AgnesK
13-01-2011, 13:59
Właśnie dostałam telefon, że jest miejsce na turnusie w osrodku, na którym mi bardzo zależało..
Wpisałam Frania. Spytałam o podwyżke. Babeczka powiedziała, ze wystosowali pismo do MF i czekają na odpowiedź, bo sa b różne interpretacje przepisu..
Babeczka zadała kilka pytań odnośnie Frania - jaki wiek, ja ze 17 mies i tydzień, czy było niedotlenienie, mówie że tak, cięzka zamartwica, reanimacje, 2 mies respi, ze lekarze narazie nie stawiaja diagnozy ino że "idzie w mpd", ale ze raczkuje, nie do końca poprawnie ale raczkuje, od tygodnia. Na co ta pani: proooooszę pani, po takich przejściach i JUŻ raczkuje?:) To miłe było:) Powiedziałam jednak, ze my cały czas b intensywnie pracujemy:)

Zbigniew100
13-01-2011, 14:18
Na co ta pani: proooooszę pani, po takich przejściach i JUŻ raczkuje?
Agnes, bo ta Pani nie wie ,że Franio to SUPERMAN. :)
Ale o tym cisza.;), bo jeszcze rząd będzie chciał żeby im dziurę budżetową załatał.:D

Arnika
13-01-2011, 15:03
A gdzie się dostałaś jeśli to nie tajemnica?

AgnesK
13-01-2011, 15:57
Neuron. Chcę wreszcie poznać osrodek, o którym tyle słyszałam..

Aaaa.. wiecie, że skarbówki ciagle do końca nie rozliczyły sie z 1% za 2009??
Na stronie naszej Fundacji jest taki komunikat:


Zgodnie z informacją przekazaną Państwu wcześniej, do wszystkich Urzędów Skarbowych w Polsce Fundacja skierowała pisemne prośby o uzupełnienie wykazu wpłat 1% podatku za 2009 r. W związku z tym, że nadal oczekujemy na nadesłanie raportów przez Urzędy, prosimy Państwa o cierpliwość. Jak tylko je otrzymamy, brakujące wpłaty z tytułu 1% podatku będą zaksięgowane na Państwa subkontach.

Kolejne brawa dla polskiego fiskusa:mad:

Żelka
13-01-2011, 17:15
No pięknie, pięknie. Nie długo to nam tylko darmową eutanazje dla naszych dzieci zaproponują.
Ja jednak pod żaden Sejm z moim Stefkiem nie pójdę!!! Nie mam zamiaru dziecka tak stresować!
Maila mogę napisać, ale muszę się uspokoić, bo teraz po prostu mowę mi odebrało.

AgnesK
13-01-2011, 17:27
Żeluś, ja tu dopiero napisałam te informacje po potwierdzeniu tel do Min. Fin. Wczesniej ino mieliłam w sobie..
Kolezanka wyjeżdża z turnusu..900 zł podwyżki...

Anna Wiśniewska
13-01-2011, 19:16
:confused:

XX
13-01-2011, 20:08
Pkp

swojaczka
13-01-2011, 20:15
Jednym słowem: paranoja Czy US jest zobligowany jakimikolwiek przedziałami czasowymi? :bash: Mąż który słyszy "latające i nieładne słowa" odpowiedział"oni zgodnie z prawem mogą kiedy chcą" To nie na moje nerwy! A niech to :stirthepot::stirthepot::stirthepot: Agnieszko trzymaj się!

jamles
14-01-2011, 06:53
....... jak dziecko jest podopiecznym fundacji, to nie wolno przyjmowac zadnych wpłat na swoje prywatne konto.

czyli na VAT(i nie tylko) to trzeba wpłacać na to konto z Fundacji :rolleyes:

AgnesK
14-01-2011, 08:38
Na forum naszej Fundacji pojawił sie komunikat:

Drodzy Państwo,
znamy temat i postaramy się coś zrobić w tej sprawie.
Pani prawnik obiecała że dowie się do poniedziałku co można zrobić.
Jak coś będzie wiadomo to napiszemy na naszej stronie www.dzieciom.pl (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.dzieciom.pl)

Jest wiec jakas nadzieja, ze sprawa nie ucichnie. Może jednak da się ten kretyński zapis jakos odkręcić??
Czy to juz zbytnia naiwnośc z mojej strony?..

Żelka
14-01-2011, 08:44
Na te smutki to ja poproszę o jakieś uśmiechnięte zdjęcie Franka.

Zbigniew100
14-01-2011, 09:14
Na te smutki to ja poproszę o jakieś uśmiechnięte zdjęcie Franka.

Popieram.:yes:

DPS
14-01-2011, 10:24
Kurczę, modlę się, bo tutaj to już chyba siła wyższa musi pomóc.
Wierzę, że tak będzie.

Arnika
14-01-2011, 10:43
Z drugiej strony ustawodawca mówił o podwyżce o jeden punkt procentowy... A w tym przypadku to się grubo pomylili....

bpis
14-01-2011, 15:31
AgnesK!
Nie od dziś Cię podziwiam!
I, jak zawsze, wierzę, że dasz radę! :yes:
Na razie nie ma co się martwic - a nuż osobom kompetentnym rozum wróci na swoje miejsce?!! :stirthepot:

A Franek i tak da radę:yes::yes::yes:

AgnesK
14-01-2011, 16:11
Oj, dzięki, ale..może ja jestem już w tej kwestii zbytnio czarnowidząca, ale nie wydaje mi się możliwe cofniecie tego..

Zaraz zrzuce zdjęcia z aparatu i cos wstawię:)

Żelciu, słyszałam już od kilku mam dobre opinie o tym ośrodku: http://www.pctp.com.pl/malyksiaze.php

AgnesK
14-01-2011, 16:22
Czy taki usmiech może być?:)

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/PRZEdPyUNVbqhZiqbX.jpg

A takie porządki w szufladzie zrobił mi Franczesko kilkanaście minut temu:)

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/wUfro1c8saQBzaLbmX.jpg

Zbigniew100
14-01-2011, 16:48
Pewnie że mogą być
.:wave::wave:

Arnika
14-01-2011, 16:53
:lol2::D

DPS
14-01-2011, 18:02
http://1.1.1.5/bmi/www.cosgan.de/images/smilie/froehlich/g010.gif http://1.1.1.5/bmi/www.cosgan.de/images/smilie/froehlich/g010.gif http://1.1.1.5/bmi/www.cosgan.de/images/smilie/froehlich/g010.gif

AgnesK
14-01-2011, 18:11
A Depsia zaniemówiła:)

Przyszedł sprzęt dzis dla Franuli.
Jutro rano będzie ćwiczył juz w swojej prywatnej siłowni:cool::yes:

AgnesK
14-01-2011, 19:12
No to fotorelacja z "meblowania" pokoju Franuli.

Natka w szale twórczym (potem mama dołączyła):yes:

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/GuVPFtQArxn36E5agX.jpg

AgnesK
14-01-2011, 19:12
Gotowe dzieło:cool:

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/8LNKzZb5gM4btyL1SX.jpg

AgnesK
14-01-2011, 19:14
I całość:yes:
Troche niebiesko nam wyszło, ale...tak wyszło:yes:

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/7BkxcATprpSHH2YfzX.jpg

Jutro o 9 testujemy dokupione sprzęty:yes:

Mama Asi
14-01-2011, 19:28
DLA TAKIEGO USMIECHU FRANIA WARTO WALCZYĆ, A PORZĄDKI KTOŚ MUSI ROBIĆ, TYM RAZEM PADŁO NA FRANUSIA.:D
CAŁUSKI DLA FARANUSIA OD FORUMOWEJ BABCI FRANUSIOWEJ.:hug:

swojaczka
14-01-2011, 19:29
Łał, ależ siłownia! No, no to teraz już Superman pełną gębulą będzie. Tylko go nie zamęczcie i pozwólcie od czasu do czasu legnąć lub polizać spokojnie lustro.:yes:Trzymam kciuki w kwestii wiadomej a i pomieszam troszkę:stirthepot:

Anna Wiśniewska
14-01-2011, 19:51
No mężczyzna to i na niebiesko musi być! :cool:
Fajny kącik, świetne sprzęty, przyjemnie się Wam na pewno będzie pracowało. A piłkę mamy identyczną! :yes:

PS. Mogę coś tu poprzeżywać? :cool:
Bo mojemu Pawełkowi wypadł dziś pierwszy ząbek i ja tego przeżyć jakoś nie mogę! :cool:

AgnesK
14-01-2011, 19:57
No to poprzeżywamy społem:) Raźniej będzie:)

Jak Natuli zaczęły wypadać zeby, to kupiłam jej w aptece takie fajne okrągłe pudełeczko z przexroczystym wieczkiem i jakąś masą elastyczną-plastyczną, w która wtykało sie zęby (każdy miał swoje miejsce). Ostatnio znalazłam to pudełeczko.. część zębolków sie rozpadła ale i tak fajna pamiątka:)





29 gotowych do wysłania próśb do firm leży na biurku.
Mieszamy ze zdwojona siłą:)

Anna Wiśniewska
14-01-2011, 20:21
Fajna sprawa z tym pudełeczkiem :)

No to mieszamy!! :stirthepot::stirthepot::stirthepot:

swojaczka
14-01-2011, 21:49
Zdjęcia Frania z pazurem! Coś mi się wydaje,że masz Agnieszko najlepiej ułożone w szafkach Zawzięcie mieszam:stirthepot:Co do mleczaków: no cóż synuś dorośleje i czas "wymienić garnitur". Jestem z Tobą ; wspieram. :hug:

AgnesK
15-01-2011, 09:55
Tak Swojaczko, w najniższej szufladzie ta ja mam teraz taaaaki porządek:)

Oto zdjęcie z dzisiejszego poranka:yes:

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/oB8X5l3J1KJuqKonLX.jpg

Arnika
15-01-2011, 10:11
Jeszcze ciut ciut Franula :) Jeszcze troszeczkę :)

DPS
15-01-2011, 11:46
Bałam się, że mi zupełnie mowę odbierze na widok taaaaakiej siłowni, na szczęście przyszedł Sołtys i walnął w plecy, to odzyskałam mowę. :lol:
Znakomite miejsce do ćwiczeń Franuś ma teraz - rehabilitacja na zawołanie!!!
W kwestiach firmowych i podatkowych mieszam, znajdę tylko jeszcze trochę tajemnych składników, żeby moc wielką uzyskać... :stirthepot: :stirthepot: :stirthepot:
Będzie dobrze, musi być dobrze!

Żelka
15-01-2011, 13:32
Franio piękny jest! Ten usmiech wynagradza wszystko. Pokój do rehabilitacji piękny. Co prawda, nie długo i tak już nie będzie potrzebny, ale zawsze można tam komple do zabawy zapraszać. ;-)
Aguś, koniecznie kup farby do malowania palcami i daj mu mazać po tym lustrze. Zdjęcia przy tym obowiązkowe! :-)

AgnesK
16-01-2011, 19:14
Z dyskusji nt. Vatu na turnusy na forum naszej Fundacji:

"Tak naprawdę nie ma żadnych dwóch tygodni - zmiany ustawy weszły 1 stycznia i sa obowiązujące. Te dwa tygodnie to mogły wynikać z faktu, że pierwsza osoba, która dzwoniła do MF oytrzymała wyjasnienie, że dokładna interpretacja będie wydana w ciągu dwóch tygodni. Ja rozmawiałem z dyrektorem departamentu podatku od towarów i usług i on nie potwierdził wydania żadnej interpretacji - po prostu stwierdził, że do turnusów musi być doliczony 23% vat, ponieważ tak mówi ustawa i żadna interpretacja tego nie zmieni, ponieważ sytuacja jest jasna. Dodatkowo stwierdsził, co mnie bardzo oburzyło, że zmiany do ustawy były znane i opublikowane juz dawno temu i jakoś nikt się nie skarżył.
Tak nawiasem mówiąc, moim zdaniem wzrost cen wcale nie powinien być dokładnie o stawkę 23% vat - przeciez ośrodek naliczając vat jednocześnie go odlicza zakupując towary i usługi, zwłaszcza ośrodki, które obecnie sporo inwestują w rozbudowę. Nieodliczalne koszty to np. wynagrodzenie, które nie jest "ovatowane". Doliczenie całych 23% oznacza po prostu zwiększenie zysku ośrodka kosztem rodziców. Można łatwo zasymulować, o ile tak naprawde wzrosną koszty ośrodka po wprowadzeniu konieczności odporwadzenia vat-u, ale na pewno nie będzie to 23%, bo oznaczałoby, że ośrodek ani grosza sobie nie odliczy zakupując towary i usługi"

DPS
16-01-2011, 19:59
To prawda, że ośrodki odliczają, pewnie jak zwykle mają okazję do skasowania, tylko czy kogoś to ruszy...? :mad:
Mieszam wytrwale. :stirthepot: :stirthepot: :stirthepot:

swojaczka
16-01-2011, 20:28
I ja zamieszam bo aż mnie trzęsie gdy pomyślę o tych którzy zmuszeni będą rezygnować z wyjazdu na turnus lub go skracać Czy to ma sens?:stirthepot::stirthepot::stirthepot:

babajaga
17-01-2011, 07:00
Jeszcze i to :(

http://dzieci.pl/breedingAid,12953908,title,Przebadano-ponad-trzy-miliony-noworodkow,wychowanie_artykul.html?smgputicaid=6b9 d8

babajaga
17-01-2011, 07:54
zapomnialam że trzeba wyjść z forum żeby przeczytać :(
chodzi o to że maty piankowe dla dzieci są toksyczne

Anna Wiśniewska
17-01-2011, 08:53
Nosz kurna pięknie!
Ciekawe, czym jeszcze trują się nasze dzieciaki a my nic o tym nie wiemy :mad::bash::bash:

DPS
17-01-2011, 12:16
Hę??? :eek:
Maty piankowe są toksyczne???
Dlaczego???
Pliiiissss, napiszcie, mój net ma jedną kreskę w porywach!!!

AgnesK
17-01-2011, 16:49
Depsiu, tekst artykułu specjalnie dla Ciebie:

Belgia wprowadziła zakaz sprzedaży wszystkich piankowych mat-puzzli dla dzieci, powołując się na badania, które wykazały, że są one toksyczne. Związki chemiczne zawarte w tych bardzo popularnych zabawkach mogą wywołać nowotwory.
Formamidy, których używa się do zmiękczania pianki mat są żrące i mogą być śmiertelnie niebezpieczne. Toksykolog Alfred Bernard w wypowiedzi dla portalu euronews.net wyjaśnia:

"To rozpuszczalniki, niebezpieczne pozostałości z procesu produkcji. Dzieci absolutnie nie powinny mieć z nimi kontaktu, tymczasem mogą być przez nie wchłaniane w trakcie zabawy. Maluchy są narażone na kontakt z formamidami zarówno poprzez dotyk, jak i powietrze.”


Belgia jest pierwszym krajem europejskim, który wprowadził ten zakaz i nałożył 20.000 euro grzywny dla każdego, kto będzie je sprzedawał. Jean-Philippe Ducart, rzecznik organizacji konsumenckiej, powiedział:

"Sprzedaż piankowych mat – puzzli będzie nielegalna od nowego roku. Prosimy, by do tego czasu były wycofywane z rynku, co leży w interesie zdrowia publicznego i zdrowia dzieci, które są narażone na kontakt z nimi.”

Piankowe puzzle mają zostać wycofane ze sprzedaży na terenie całej Unii Europejskiej w ciągu najbliższych lat. W krajach UE w listopadzie wprowadzono już zakaz sprzedaży plastikowych butelek dla niemowląt zawierającego bisfenol A. Badania wykazały bowiem, że związek ten może zagrażać zdrowiu dzieci.

Intertek – międzynarodowa firma zajmująca się testowaniem i nadawaniem certyfikatów zabawkom podaje, że od lipca 2013 roku zakaz sprzedaży zabawek zawierających formamid będzie obowiązywał we wszystkich krajach Unii Europejskiej.

DPS
17-01-2011, 19:00
Dziękuję, kochana - no i co teraz???
Na czym Franuś będzie raczkował?
Dywan trzeba wełniany czy jak...?
No i niestety, sprawdza się to krakanie starych wiedźm, takich jak ja.
Cały ten plastik i tworzywo sztuczne to o kan doopy rozbić. :evil:
Drewniane klocki i wełniany dywan + szklana butelka - oto, co najlepsze dla naszych dzieci i wnuków! http://1.1.1.2/bmi/www.cosgan.de/images/smilie/boese/g020.gif

AgnesK
17-01-2011, 21:43
Depsiu, nie wiem...narazie po puzzlach.
Własnie doszła paka od Monki (Monka, dziękuję!!) i wzięłam się za podklejanie..

swojaczka
18-01-2011, 12:43
Jeśli wełniany dywan to barwiony naturalnymi barwnikami,a drewno bez lakierowania i innych takich wynalazków bo każdy może okazać się trucizną. To samo może być z wykładzinami czy przemysłowymi parkietami. My żyjemy po omacku i trochę jak "na polu minowym" czyli od czasu do czasu coś nami szarpnie(wynik badań) a potem uspokajają nas, że to wcale nie takie straszne. Dorośli swoje już przeszli i przyjęli sporo (z gleby,powietrza, wody) ale co z maluszkami??? Ograniczyć co się da przynajmniej przez ten czas jak są w domu i zapewnić w miarę bezpieczne wczesne dzieciństwo. Potem może dają sobie radę. Formamidom mówię nie i kręcę aby Franiowi sprawności i sił przybywało:stirthepot:

DPS
18-01-2011, 15:25
Drewniane klocki nie mogą być malowane, jeśli to mają być prawdziwe drewniane klocki. :cool:
Wełniany dywan może dałoby się gdzieś skombinować, nie musi być do raczków przecie jakiś supernowy... :rolleyes:

AgnesK
19-01-2011, 07:56
Coś się ponuro tu zrobiło..:(

Obiecuję napisac owego maila, którego Wam obiecałam, najpóxniej w weekend.

Zaraz rehabilitacją, więc na szybkiego tylko: mentalnie przygotowuje się do kolejnego wyjazdu do CZD z krasnalem.. Mam pytanie: nie wiecie jak to jest z przewiezieniem wózka w IC? Jade z małym jak zawsze IC z Wrocławia do Wawy, wolałabym wziąc wózek z soba a nie nadawac go kurierem, tym bardziej ze jak bede wracała do domu, to nadanie w druga strone nie będzie już takie proste.. macie jakies doświadczenia w tej kwestii?

AgnesK
19-01-2011, 10:05
Wieści porehabilitacyjne: wzorzec raczkowania naprawde doby, jeszcze z 2-3 tygodnie wg p Natalii a bedzie już moze nawet i prawidłowy:lol2: Dziś pierwszy raz Franczesko zainicjowała ruch z lewej nogi (tej wyprostnej):lol2: No i stopy "coraz ładniejsze":lol2:

AgnesK
19-01-2011, 10:11
Wczytuje sie na stronie IC w regulamin przewozu rzeczy różnych i przesyłek konduktorskich.
Zabił mnie punkt 2 w zakładce Z przewozu są wyłączone:

rzeczy niebezpieczne lub mogące wyrządzić krzywdę osobom lub mieniu,
zwłoki lub szczątki zwłok ludzkich,
.itd

Mam wózki (znalazałam w zakładce o rowerach):
niezłożony wózek dziecięcy, z zastrzeżeniem postanowień ust. 3 pkt 2 - w pierwszym przedsionku pierwszego wagonu lub w ostatnim przedsionku ostatniego wagonu w składzie pociągu;

Anna Wiśniewska
19-01-2011, 10:45
A złożony wózek spacerówka nie może jechać normalnie na półce jak bagaż?

Anna Wiśniewska
19-01-2011, 10:47
Aaaa, no i BOMBA z tym wzorcem raczkowania!
Brawo Franiu! :wiggle::wiggle::wiggle::wiggle:

AJA123
19-01-2011, 12:28
brawo dla Frania

AgnesK
19-01-2011, 13:19
Aniu, nie da rady, spacerówka za duża, za szeroki rozstaw kół no i koła duze. To nie jest parasolka.
Celowo kupowałam Frankowi dużą wygodną spacerówkę licząc się z tym, że będzie nam musiała troche posłużyć.

W imieniu syna dziękuję za gratulacje:yes:

Dostałam na subkonto jeszcze 41 zł z 1%:yes: Trochę fiskusowi procentów narosło od naszych 41 zł:)

DPS
19-01-2011, 14:53
Łoooo, no Franek, jak zawsze, superman! :D
GRATULACJE!!!

swojaczka
19-01-2011, 21:35
Raczki coraz ładniejsze i stopy też?Pfff No przecież! Myślisz Agnieszko,że tą czarownicę na darmo wklejam? Mieszam coby Wam pięknie szło i mocno Milucha przytulam za kolejny wysiłek. :stirthepot: :stirthepot: :stirthepot:

Arnika
19-01-2011, 21:56
:stereo:

AgnesK
19-01-2011, 22:37
Cudne jesteście ciotki czarownice:) (wujkowie wiedźmini pewnie już śpią:rolleyes:;)

Mam dla Was zagadke (będa nagrody!!!!:yes:) - zabawa w kalamury:

jaki to program/show telewizyny/-ne:D (czyli: co autor ma na myśli:D)

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/Neg3jlAGq0K1flLLVX.jpg
:wave:

A dzis Franulec nauczył sie dawać "cześć":)








Chyba juz czas mieszać za Anetę, co?:)
:stirthepot:

oz
20-01-2011, 08:34
Ja obstawiam "Kawa czy herbata" ;) nie wiem czy takowy jeszcze jest, bo telewizora nie mam.. ;)

Agnieszko, rzadko się odzywam, ale kibicuję Wam codziennie i łezka się w oku z radości kręci na widok ogromnych postępów...
gratuluję!!

Zbigniew100
20-01-2011, 09:23
To na pewno " Rekordy Guinessa":)
(http://rekordyguinessa.pl/)

Margoth*
20-01-2011, 09:50
Jazda bez trzymanki z ochraniaczem na nosek :)

AgnesK
20-01-2011, 10:40
Nieeeeestety, wygranych brak, prosze próbowac dalej:yes:

Franula zasypia właśnie, po rehabilitacji już.
A ja biore się za pisanie wniosku do kolejnej fundacji o dofinansowanie rehabilitacji.

monka
20-01-2011, 11:00
Aga cieszę się że paczka dotrała. Mam nadzieję że Franuś nie będzie musiał długo używać pianek (to w kontekście tego artykułu :( ) bo już niedługo zacznie biegać. Zresztą jak czytam postępy są. Bardzo się cieszę i trzymam kciuki za dalsze :) :) :)

AgnesK
20-01-2011, 11:01
Petycja w sprawie nałożenia 23% Vatu na turnusy rehabilitacyjne dla dzieci niepełnosprawnych:

http://www.petycje.pl/petycja/6383/sprzeciw_w_sprawie_wprowadzenia_23procent_podatku_ vat_na_turnusy_rehabilitacyjne.html

babajaga
20-01-2011, 11:20
Agnes

bardzo będziesz zła jak poproszę ciotki-czarownice o pomieszanie w garnkach w sprawie mojej wnuczki ?

EZS
20-01-2011, 13:32
Agnieszka, nie zostawiaj tego tak. nie pisz, że państwowe jest na niskim poziomie a prywatne na wysokim, nawet jeżeli to prawda. Argumentem może być niska dostępność, za mała liczba rehabilitacji gwarantowana przez państwo, mała dostepność w mniejszych miejscowościach. Reahbilitacje w formie turnusów są szczegolnie istotne dla osób z mniejszych miejscowości, nie mających dostępu do zajęć zakontraktowanych / opłacanych przez Państwo. Koszty tych rehabilitacji ponoszą rodzice niejako zastępując Państwo w wypełnianiu jego obowiązków, a przy ogromnych efektach tego rodzaju rehabilitacji zmniejszając w przyszłości obowiązki budżetu wobec osób, które bez rehabilitacji pozostaną niepełnosprawne ......właściwe jest, aby na dzień dzisiejszy budżet państwowy wspomógł rodziców w ich walce o zdrowie dzieci nawet w tak ograniczonym zakresie, jakim jest zwolnienie tego rodzaju turnusów.....

DPS
20-01-2011, 15:29
Ewa, nie darmo doktorem jesteś! :D

Petycję podpisałam, a co. :cool:

AgnesK
20-01-2011, 18:20
Agnes

bardzo będziesz zła jak poproszę ciotki-czarownice o pomieszanie w garnkach w sprawie mojej wnuczki ?

Jasne, to mieszamy wszyscy za wnuczkę Babyjagi.
:stirthepot::stirthepot:


Ewa, o to właśnie chodzi... Rodzice wyręczają państwo a państwo w nagrodę udupia rodziców i dzieci..
A - jak piszesz - sprawa jest prosta: albo się zawalczy o lepsza jakość zycia tych dzieciaków, wiele z nich bedzie mogło pracowac potem na emerytury, albo ..co?..pozamykac w domach? nie pokazywać??? Przeciez jakby nie turnusy - sztuk 5 w ciągu pół roku!! - jestem więcej niz pewna, że Franek nie byłby dziś w tak dobrym stanie:mad:

EZS
20-01-2011, 19:13
Ja wiem i to rozumiem. Chodziło mi o formę, podrzuciłam kilka zdań do ewentualnego wykorzystania, jeżeli masz ochotę ;)

Arnika
20-01-2011, 19:14
Ewa nie chodzi tylko o dostępność... Choć i ja z dużego miasta a dostępność na NFZ miałam jedną godzinkę nawet nie zegarową w tygodniu... To było 12 lat temu... I gdyby nie rehabilitacja prywatna to nie mam pojęcia jak by dzisiaj nasz syn wyglądał... Na dodatek, gdyby nas nie było stać to nie mam pojęcia co by było z jego życiem, bo NFZ nie chciał pokryć kosztów drogiego leku, przez długi czas... I co miałam zrobić... Kupiłam, rehabilitowałam sama prywatnie... Bo i na co miałam czekać...
Nie powiem, że na NFZ rehabilitacja jest zła.... I że lekarze są źli... mam super neurolog i nie zamienię jej na inna... Do normalnych lekarzy też chodzę na NFZ... Oni tez są dobrzy... Tylko system jest chory... Nie mogę np. zapisać się do kardiologa czy neurologa, choć straciłam przytomność... A już nie mam siły chodzić i dopytywać się czy już będą i kiedy miejsca....
Turnusy są dobre, bo w ciągu dwóch tygodni dzieci mają dużo zajęć i rehabilitacji... W domu nie można by było tyle tego zorganizować... Trudno by było.... A tak w jednym miejscu mają takiego kopa, że prosilibyśmy o jeszcze....
Szkoda, że państwo zabiera nam tyle, abyśmy mogli rehabilitować dzieci. Co by było , gdybyśmy ich nie rehabilitowali.... Nasze dzieci były by w przyszłości na ich utrzymaniu, pod państwa opieką...
A gdzie i jaka jest teraz opieka? Czy w ogóle jest? Gdzie są ośrodki dla osób niepełnosprawnych, którym odejdą rodzice? Kto się nimi zaopiekuje? Gdzie będą mieszkać?

swojaczka
20-01-2011, 19:14
Od babci dla Babyjagi i Iei wnusi :stirthepot: :stirthepot: :stirthepo :)

EZS
20-01-2011, 19:55
Arnika, ale ja nie pisałam do was. Ja tylko sadzę, że tą petycję należy zlekka skorygować, żeby była skuteczna.
To, co piszesz, to właśnie za mała liczba świadczeń.
A to, żeby nie pisać, że prywatne jest lepsze, to nie dlatego, że się obrażam w imieniu lekarzy, na litość boską, ale dlatego, ze mogą odpowiedzieć, że jak państwowo jest źle, to trzeba zawiadomić odpowiednie władze (NFZ np) a nie żądać prywatnego. To tylko w kwestii formalnej!!!!!

AgnesK
20-01-2011, 20:37
NIE BĘDZIE VATU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

http://www.tvp.pl/krakow/aktualnosci/spoleczne/vatem-w-turnusy-rehabilitacyjne/3827078

http://www.tvp.pl/krakow/informacja/kronika/wideo/20-i-2011-godz-1830/3827979

AgnesK
20-01-2011, 20:54
dzis o godz 18 pani rzeczniczka podala ze sie wycofują!!!!!:))))))))))))))))

Arnika
20-01-2011, 21:26
:wave::wave::wave:

feyrus
20-01-2011, 21:55
ufffff........... :-)

Anna Wiśniewska
20-01-2011, 22:19
No! :wave:

Super!!! :yes::yes::yes:

EZS
20-01-2011, 22:38
No, bardzo dobrze :)

Bramer
20-01-2011, 22:50
to super, bom już miał pisać do tego Vincenta
:-)

magdzik76
20-01-2011, 23:30
Cieszę się ogromnie z takiej decyzji.
Miło wiedzieć, że są jeszcze ludzie myślący:)

Zbigniew100
21-01-2011, 05:57
Agnes, czy ty aby nie masz dziś imienin ?

Wszystkiego najlepszego.:)
http://www.emotka.pl/emotikony/emocje/196.gif

Żelka
21-01-2011, 07:42
No! Dobrze, że się wycofali. Pewnie dlatego wciąż nie ma maila potwierdzającego od tej petycji. Wczoraj podpisałam, a maila jak nie było tak nie ma.
Aguś jeśli masz imieniny, to wszystkiego dobrego! Zapodasz imieninowe zdjęcie Frania?

babajaga pozdrawiam i trzymam kciuki dla Lei!

DPS
21-01-2011, 13:15
Za wnusię Babyjagi - :stirthepot:

No, to skuteczne jednak okazały się te żołądki wężowe, naprawdę!
Świetnie, że vat zniknął!!! :lol:
Hurrraaaa!!!!! :lol:

jamles
21-01-2011, 14:04
No! Dobrze, że się wycofali. Pewnie dlatego wciąż nie ma maila potwierdzającego od tej petycji. Wczoraj podpisałam, a maila jak nie było tak nie ma.

ja podpisałem i zaraz miałem maila zwrotnego, to było około 19-tej
dobrze, że się MF wycofało z głupoty

Mama Asi
21-01-2011, 18:57
Też podpisałam i od razu dostalam potwierdzenie mailem. Dobrze, że postanowili wycofać się z Vatem.
Też zamieszam dla wnusi Babyjagi :stirthepot::stirthepot:, w końcu tez jestem babcią:yes:.
Wiele zdrowka i wytrwalości dla Agnieszki z okazji imienin, niech Franio rosnie zdrowo na pocieche rodziców a Natka na śliczna panienkę.:)
Rorumowa babcia Franusiowa.

Żelka
21-01-2011, 19:26
ja podpisałem i zaraz miałem maila zwrotnego, to było około 19-tej
dobrze, że się MF wycofało z głupoty
A ja wciąż nie dostałam od nich maila. :-(
Nie chcą mojego podpisu!!!

swojaczka
21-01-2011, 19:51
Fip,fip,furrrraaaaaaaaaaaaa :wave:to jeśli chodzi o Vat Niech żyje rozum i empatia(co do drugiego mam taką nadzieję) Agnieszko zdrówka,zdrówka, zdrówka i jeszcze raz pieniążków Samych miłych i pomagających (albo nie utrudniających) ludzi na Twojej drodze ku imistrzostwu z Natką i Franiem Nieustająco dla dzieciaków aby mężnie walczyły o zdrowie :stirthepot:

AgnesK
21-01-2011, 21:58
Ale ja jestem...:oops:

Babcie kochane franiowe!!! Zdrówka i usmiechu:) Z okazji Waszego święta:)



A ja za zyczenia dziekuję:)

Zdjęcia jutro, dzis juz nie dam rady.
Franiowi chyba czwórki ida wiec łatwo nie jest, Natka chora do tego.

To kręcimy dziś za wszystkich chorowitków i za wnusie Baby Jagi:stirthepot::stirthepot::stirthepot:

swojaczka
21-01-2011, 22:42
:yes:Baaaaaaaaaaaardzo dziękuję i życzę w miarę spokojnej nocki. Niech już te "tygrysiki"wylezą i bólu nie czynią Zdrowia Natce,bo starsza siostra zdrowa być musi i dawać dobry przykład :D

aneta s
22-01-2011, 10:06
Aga super wiesci:D duzo zdrowia dla Natki:hug:

Mama Asi
22-01-2011, 12:47
Babcie sziękują za życzenia :), Natce życzę zdrówka a Franusiowi żeby już te ząbki się wyrżnęły i nie męczyły naszego Frania bo On musi mieć siły na rehabilitację ( a to przecież tez męczy bidulka).Pomieszam, aby wszystko poszło dobrze.:stirthepot::stirthepot:.

AgnesK
22-01-2011, 13:18
Z tym vatem to jeszcze nic pewnego.. Pan w MF, Departamencie jakimstam, był wielce zdizwiony wypowiedzią Pani Rzecznik MF:mad: Powiedziała, ze to tylko rozważania i tak naprawde nie wiadomo jaka będzie ostatecznie decyzja.:mad:
Pytanie brzmi: które z nich sciemnia??:mad:

AgnesK
22-01-2011, 13:22
To teraz o rzeczach przyjemniejszych:)
Fotorelacja z wczorajszego dnia. A na koniec 2 zdjęcia z dzisiaj:)


Taaaaaki pusty brzuszek, mamusia jeść nie daje...

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/kr55Dl3Fbllp3KfGeX.jpg


Może jak sie uśmiechne nieśmiało, to cos do jedzenia dostanę?..

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/LNXeiwNAGHWyRFmAKX.jpg


Ciasto się piecze i piecze...a w brzuszku buuurczy..

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/kGbOigbHqeAz2LpruX.jpg

AgnesK
22-01-2011, 13:24
No to sie pobawię chwilę..szybciej zleci..

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/st8XUFaorjsrWvfJTX.jpg

(taaak! wkładanie kubeczków mniejszych w większe to hit od tygodnia!!!! i burzenie wież:) )

AgnesK
22-01-2011, 13:25
Jeszcze raz sie do mamci uśmiechnę...

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/3C8VKIjwwaYD4pdrwX.jpg


Wreszcie coś dostałem...bakuś...niech będzie;-)

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/8ulBYvRKZyQqmhFUxX.jpg

i chrrrrrrrrupki!!!!!!!!!!!!

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/d6hbclsQ1dJryBdheX.jpg

(to skupienie na twarzy:) )

AgnesK
22-01-2011, 13:26
dziś rano:


pomoge w porządkach:)

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/iYg6i6Q7sga21jKXqX.jpg

AgnesK
22-01-2011, 13:27
A ciocia mówiła ze te maty to niezdrowe są, mama..

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/tECtb9MRUcpV3JhulX.jpg

te se z nich pójdę..

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/VNvYKmhrTFO6yoTTpX.jpg


Pięknie, co?:)

aneta s
22-01-2011, 14:02
Krasnal rewelacyjny:wave:, a te iskierki w oczach...oj Mama bedziesz Ty miala mnostwo roboty bo widac ze to rozrabiaka:lol2:
Aga musza zrezygnowac z tego cholernego vatu - bo to normalnie wola o pomste do nieba...nie dosc , ze nie zapewniaja bezplatnej rehabilitacji to jeszcze rece po pieniadze wyciagaja:mad::mad::mad:

babajaga
22-01-2011, 14:13
Ciotki
dziękuję !

Franek jest cudny - zwróciłyście uwagę na jego rzęsy ?

Żelka
22-01-2011, 15:12
Oj zamenczyła bym Tego Chłopa buziakami! Aguś Ty pewnie też stale Go całujesz. A widać na zdjęciach, że coraz lepiej raczukuje! Brwao Franio, pupa już podniesiona!!!!
A rzęsy, to faktycznie ma długie. Piękny z Niego chłopak i tyle. :-)

Anna Wiśniewska
22-01-2011, 16:22
Ja też wróciłam uwagę na tę pupę w górze! :yes:
EXTRA!!

AgnesK
22-01-2011, 16:58
Co do pupy frankowej to powiem tak: w "środekowej części ruchu" pupa jest w górze, potem znowu leci na dół. Ale już coraz częściej jest w górze:)
Dzis na rehabilitacji pani Natalia patrzyła z zastanowieniem na frankowe raczki i powiedziała w pewnym momencie: wie pani co, może tego mpd w ogóle nie będzie..:)
Wieeeeeeeeeeeeeeeem co powiecie, ciotki czarownice;)

BaboJago, to już nie trza mieszac za wnusię?:)

Aneta, Ty tu nam pisz jak u Was sprawy sie mają!:yes:

aneta s
22-01-2011, 17:34
Aga no dalej czekamy:lol2:, termin na 31 wiec jeszcze troche czasu jest:lol2:

Arnika
22-01-2011, 17:42
Fajny malec :) I jak fajnie już zasuwa... :)

babajaga
22-01-2011, 18:05
Może jeszcze troszeczkę .... ale nie chcę odbierać Franiowi co Frania..

DPS
22-01-2011, 18:26
No jak wiesz, matka, co powiemy, to dobrze.
Zawsze twierdziłam, że ON NIE MA ŻADNEGO MPD. :mad:
Jest przeuroczy, tak pełen uroku, że nikt nie może mu się oprzeć.
Oj, mama, jak za nim będą panny się uganiać, to szok.
A wiem co mówię, nie? :cool:

Babajago - jassssne, że cos jeszcze zrobimy, jakieś jaskółcze ogonki dorzucę, ewentualnie jeszcze trochę rzęsy wodnej i kijanek, gdzieś mam suszone... :stirthepot: :stirthepot: :stirthepot:

AgnesK
22-01-2011, 19:09
Nieeee, no...BaboJago, kręcimy za wnusie ile sił:)

Aneta, pamiętaj, że chcemy to wiedziec o KAŻDYM skurczu;-)

XX
22-01-2011, 20:36
noooo apropo MPD to jak mawiał kononowicz
NIC NIE BĘDZIE!

na tych zdjęciach to dla mnie lamera normalne fachowe raczki! najlepsze są porządki w cd-meloman rośnie...
u nas wyszły AGA Igg + (badanie w kier.glutenu) więc przechodzimy na bezgluten mam nadzieję, że okresowo....massakra tak bezglutenu bez laktozy i bez cukru.Ale mam nadzieję, że to zakończy sprawę ZA u nas.

AgnesK
22-01-2011, 21:25
XX, a na rehabilitacje jeszcze chodzicie?



A oto fragmenty kilku wypowiedzi z wczoraj i dziś z naszego forum fundacyjnego:


Chyba jednak przedwczesna jest nasza radość
Dzwoniłam do ministerstwa. nie wiem z kim rozmawiałam, bo pan odmówil mi podania nazwiska (!), ale stwierdził, że pani rzecznik wyraźnie powiedziała, że te zmiany będą w przyszłości, a póki co VAT obowiązuje. Nie wiadomo czy i kiedy się to zmieni.
Ręce mi opadły. Napisałam do tvn, czy zamierzają się zająć tą sprawą czy nie, bo nie wiem na co czekają...
Podpisujcie dalej petycję, bo to wcale nie koniec http://www.forum.dzieciom.pl/images/smilies/icon_sad.gif

***
no więc właśnie tak też myślałam wczoraj.... powiedziała,ze zniosa ale nie powiedziała kiedy...może za 5 lat...ech... ciągle ta walka z wiatrakami...

***
Przeczytajcie propozycje 250tys dla kazdego członka rodziny ,która kogoś straciła w Smoleńsku(zona +3 dzieci=milion) http://www.forum.dzieciom.pl/images/smilies/icon_eek.gif i ma zapewniny byt do starośći i emeryturę dostanie też Smoleńską !!!Rząd skąś muszi te pieniądze wziąść -rehabilitacja 23% vat !!!!!i to jest żenująco niskie odszkodowanie http://www.forum.dzieciom.pl/images/smilies/icon_eek.gif !!!!!???? Pazerność i w łbach poprzewracała,oni nie opłakują bliskich chcą się dorobić na tej katastrofie!!! 520x12=6240zł na rok i za to matka z niepełnosprawnym dzieckiem ma żyć ,zapewnić mu rehabilitacji.... http://www.forum.dzieciom.pl/images/smilies/icon_cry.gif
***
nawet słów mi brak za komentowanie...a ceny za usługi specjalistyczne obniżyli u nas o 5zł i nie można znaleźć specjalisty za te pieniądze (15zł na rękę) a Ci co są chetni nie mają najmniejszego doświadczenia....ja natomiast musze dopłacać więcej do każdej godziny o kilkadziesiąt groszy.... Więc biednym zabrać...bogatym dać! i jak ja mam się zgadzać z takim odszkodowaniem?! http://www.forum.dzieciom.pl/images/smilies/icon_evil.gif a kto mi da odszkodowanie za chore dziecko przecież to też nie jest moja wina ...... http://www.forum.dzieciom.pl/images/smilies/icon_evil.gif
***

itd...:(:(
smutne to wszystko bardzo..:(

XX
23-01-2011, 08:09
tak AGNES staram sie o logopede i SI na ten rok.Na teraz mamy tylko 1xbobath i 1x logo.A mała zbytnio mówić nie chce.
Co do VAT-u.....co tu dużo mówić.
Niemcy otwierają rynek pracy.

AgnesK
23-01-2011, 09:19
XX, jakaś aluzja??:)

AgnesK
23-01-2011, 09:21
Aaaaa...my w przyszłym tygodniu jedziemy do dr Łady (neurologopeda). Ciekawa jestem, co powie o Franiu.
Jak bylismy we wrzesniu oceniła rozwój mowy czynnej na 8 mies (miał 13 mies). Dzięki niej Franulec nauczył sie jeść, przestał tak wymiotować.. Kobieta jest po prostu niesamowita.

AJA123
23-01-2011, 10:00
250tys dla kazdego członka rodziny ,która kogoś straciła w Smoleńsku


a dla nich to jeszcze za mało (czytałam nawet że za taką katastrofę to powinno być milion dla każdego a nie 250 tyś) normalnie nóż w kieszeni się otwiera :mad: :mad: :mad:

DPS
23-01-2011, 10:17
Ech, nie wiem, pewnie nigdy nie będzie tak, żeby ci silniejsi (czytaj głośniej krzyczący i mający lepsze nagłośnienie medialne) dostali mniej od słabszych. Tylko nie wiem, czemu to sie nazywa demokracją. :evil:

babajaga
23-01-2011, 11:07
A ja myślę że my jesteśmy tylko narzędziem żeby oni dobrze się bawili.

Arnika
23-01-2011, 13:45
Przecież pisałam ileś tam postów wyżej, żeby jechać prze Belweder i też pokrzyczeć... I co....
jedni nie pojadą, drudzy nie mogą, trzeci nie będą marzli, inni nie będą z siebie ... robić.....
I nic nie wyjdzie z tego pospolitego ruszenia....
A my po cichu krzyczymy, psioczymy i nic z tego nie wyniknie..... Tylko czasami, albo nawet bardzo często jest to krzyk rozpaczy.
Aga Monia się odezwała?????????? Martwię się.....

swojaczka
23-01-2011, 17:56
Pięknie sprząta! No i raczki że ho ho. Teraz czas na pierwsze kroki więc :stirthepot: :stirthepot :stirthepot: Nieustająco kciuki zaciskam za inne maluchy,by zdrowiały i radość niosły najbliższym :yes:

AJA123
24-01-2011, 10:20
AgnesK po tym co przeczytałam to normalnie włos się na głowie jeży, że też istnieja takie potwory (bo ludźmi to ich nazwać nie można) trzymaj się ciepło i nie daj się, trzeba walczyć a Franio to im wszystkim pokaże ;)

AgnesK
24-01-2011, 18:51
Mogę tak zbiorczo podziękować Wam za maile? Mogę:) Dziękuję:)

17.02 zaczynamy spotkania z psychologiem, do spraw opisanych na pw dołączyły problemy z Natką.
Chyba kiedyś już je sygnalizowałam.. Termin odlegly dośc m.in. ze względu na mój kolejny wyjazd z Franiem:(
Po tym ostatnim turnusie w "niezbyt" miłej atmosferze Franulec przywiózł do domu infekcje paciorkowcową skóry.
Od tamtej pory jest jazda przy kąpieli.. Myslę, że to dlatego, ze jak mial rany na udzie, to po prostu kapiel bolała go..
No i tak jakoś zakodował sobie, że kąpiel = ból i teraz... wystarczy, że zobaczy wanienkę a z rozchachanego bobasa robi ie.. bidus krzyczący ile sił w płuckach.. Najgorsze jest to, że wymiotuje..ze stresu. Tak jak kiedyś. Niczego nie zauważa - ani swojego kochanego pingwinka, ani żyrafi...nic. Wanienka = wrzask + rzyganko:(
W CZD mamy tez wizyte u psychologa, nie wiem, może pani dr cos poradzi?..

Dziś miała miejsce część druga telenoweli pt: "jak kupic bilet na IC do Warszawy".
W ub tygodniu przestudiowałam regulamin IC (przewóz wózka), zadzwoniłam na infolinię spytać gdzie przedział konduktorów, jakiej klasy jest wagon na poczatku składu, jakiej na końcu.. I wygląda na to, że nasza (moja i R) wiedza wykraczała poza wiedze pań kasjerek na dworcu w JG:mad: Chodzilo o to, bym była blisko przedziału panów konduktorów, zeby mieli baczenie na wózek na stacjach.. No i przedział blisko wejścia i wyjścia z wagonu - z wiadomych względów.
R próbował dzis rano kupic nam bilet na IC Wrocław-Warszawa. I dupa:mad: Zawsze ten sam cyrk:mad: "Moge wybrac tylko miejsce, wagonu i przedziału nie":mad: Ale sie wkurzyłam... Zadzwoniłam na infolinię IC, powiedziano mi, ze wybrac można...wszystko:mad: Mało tego, IC od 1.11 wprowadziło pomoc dla niepelnosprawnych w swoich pociagach! Musze zgłosic do 24 godz przed wyjazdem, jakim pociągiem jadę i mam zagwarantowaną pomoc przy wsiadaniu, wysiadaniu i w czasie podróży! Z wsiadaniem problemu nie ma, przynajmniej we wrocku, ale gorzej z wysiadaniem.. Ostatnio walizka mi sie zaklinowała w drzwiach wagonu (tych koło WC), wszyscy stali za mną pomrukując ino, ze zatarasowałam wyjście:mad: ja z młodym na reku, pot mi sie lał po tylnej części ciała, w końcu wsciekła poprosiłam faceta za mną żeby mi pomógł:mad: A najbardziej rozbrajają mnie panowie wysiadający z przedziału w Wawie Centralnej - zmykaja szyyyybciutko, zeby mi czasem walizki z góry nie ściagnąć! Co za ludzie! Za rada pana z infolini IC napisałam maila na specjalny adres IC dla niepełnosprawnych. Przed południem czyn ten popełniłam prosząc o szybka odpowiedź, bo chciałabym jutro kupic bilet! Póki sa miejsca do wyboru (skrócili skład pociagu i ostatnio dzien przed wyjazdem był problem ze znalezieniem 2 miejsc koło siebie). Odpowiedzi ciagle brak..
Wot "Pomocna Dłoń IC". Może rano zareagują?..

swojaczka
24-01-2011, 19:23
Mam ździebko kłopotów w zakresie komputera. Odezwę się nieco później. Teraz tylko mocno zaciskam kciuki no i opiece dobrych aniołów polecam. Wierzę,że problem "pociągowy" da się rozwikłać i w tej oraz innych kwesiach dosypuję do kociołka odpowiednie składniki i :stirthepot::stirthepot::stirthepot:
Oj, lepiej coby się wszystko ładnie rozwiązało! Będzie dobrze!:hug:

AgnesK
24-01-2011, 19:53
Dzwoniłam znowu na infolinię IC, pani po konsultacji z kierownikiem zmiany podała mi nazwe systemu, przez który pani w kasie powinny rezerwować miejsce, by widziec i miejsce i przedział i wagon:) A w razie problemów powiedziała, ze panie z kasy maja dzwonić na infolinie IC:)

Żelka
24-01-2011, 20:12
Ja też mocno trzymam kciuki za Frania. :-)
Babajaga dla Lei też moooocno trzymam kciuki!!!!! Musi być dobrze!!!

DPS
24-01-2011, 20:39
Wiesz co, Aguś?
Ja już wiem, po kim Franek taki waleczny.
Po Mamie!
I całe szczęście, że taka jesteś.
Natka... Natka jest biedna trochę, pewnie się czuje odsunięta na drugi plan. :(
Oby jak najszybciej udało się wyprostować sprawy wszystkie, bo i Ty sama musisz być BARDZO zmęczona, wiemy to.
Wiemy też, że dla dzieci zrobisz wszystko, nie bacząc na zmęczenie.
My możemy poczarować, żeby spróbowac pomóc trochę ...

Arnika
24-01-2011, 20:49
Zazwyczaj starsze zdrowe dzieci, mimo woli są odsunięte. Choćbyśmy nie chciały, ale jak pogodzić walkę o młodsze chore i o dobre relacje ze starszym... No jak jak mama jest a to w szpitalu, a to na rehabilitacja, a to walczy o kasę....
Niestety nie da się tego wszystkiego pogodzić :(
Nie zawsze ojciec podoła też takim wyzwaniom, i nie zawsze też ojciec zastąpi matkę....
I niestety cierpią nasze starsze zdrowe dzieci. Mnie mój starszak nieźle dał w kość, i pewnie jeszcze da nieźle popalić... Miał 6 lat jak urodził się młodszy, wtedy zniknęłam od razu na 3 miesiące do kliniki... Czuł się porzucony... I wcale się nie dziwię.... Do teraz jest zazdrosny o młodszego, dokuczają sobie nawzajem... Ale też i kochają na swój sposób. Jeden drugiemu by oczy wydrapał, ale jak ktoś któremuś z nich zrobiłby krzywdę to stają w obronie drugiego....

sylvia1
25-01-2011, 08:57
Aguś Natka i tak super sobie daję radę jak na sytuację. Moje duże a i tak widzę, że lekka zazdrość i odstawienie na boczny tor nimi miąchnęło...
Raczki super firanki zamiast rzęs jeszcze lepsze. Do schrupania Franio

AgnesK
25-01-2011, 10:18
Bilet kupiony, operacja trwała 40 min.. I nie był on ręcznie wypisywany..

AJA123
25-01-2011, 11:26
Bilet kupiony, operacja trwała 40 min.. I nie był on ręcznie wypisywany..

to już wiadomo dlaczego takie kolejki do kasy na dworcach :lol2: :lol2: :lol2:

swojaczka
25-01-2011, 13:05
:lol2:pewno był kaligraficznie pisany,albo w jakimś stylu