PDA

Zobacz pełną wersję : Malowanie drzwi sosnowych lakierobejcą - efekty



pglowac
29-11-2009, 10:34
Witam
Bardzo poważnie skłaniam sie ku zakupie drzwi surowych sosnowych, wewnętrznych. Planuje je pomalować lakierobejcą na kolor ciemny (orzech, wenge).
Jednak mam pewne obawy jakie mogą być tego efekty końcowe. Czy może ktos z własnego doswiadczena powiedziec jak to moze wyjsc?
Czy jest duze prawdopodobienstwo ze wyjdą mi jakies większe przebarwienia? Czy raczej nie nastręcza to większych prolemów...
Malować będę pędzlem...
Powstrzymuje mnie tylko obawa przed tym ze napracuje sie a pozniej nei będe mógł na nie patrzec ...
Z gory dziekuje za wasze opinie i doswiadczenia

justa*
29-11-2009, 13:39
Malowałam drzwi sosnowe lakiero-bejcą Duluxa. Kolor też ciemny, chyba palisander. Wyszły ładnie, ale malowałam 3 razy. Od tamtego czasu były odświeżane, bo kocur zdrapał, ale również dlatego, że drewno pracuje, więc kiedy drzwi dobrze wyschły w niektórych miejscach widać było naturalny kolor drzewa.

Gosia ze Złotego Rogu
01-12-2009, 19:35
A ja dodam, że przed lakierobejcą warto pociągnąć takie surowe drzwi np warstwą lakieru bezbarwnego - równiej rozprowadza się lakierobejca, nie pozostawia wrażenia plam spowodowanych różną nasiąkliwościa różnych kawałków drewna.

BlackMamba
01-12-2009, 22:18
A ja właśnie jestem na świeżo po takim doświadczeniu, malowałam lakierobejcą "drewnochron" kolor orzech, warstw 2. Z tym lakierem bezbarnym to nie wpadłam na ten genialny pomysł, ale po nałożeniu 1 warstwy i wyschnięciu, przed nałożeniem drugiej wyszlifowałam drzwi drobnoziarnistym papierem ściernym-lepszy efekt, zresztą tak radzą w opisie. Jeśli chodzi o sposób nakładania, malowałam pędzlem, trzeba się postarać żeby nie było widać pociągnięć pędzla, drzwi jednak są dosyć długie-wysokie i stopniując nacisk pędzla trzeba wygubić odcisk przez niego zostawiany.Aha no i miałam prblem z tymi załamaniami w drzwiach, trzeba bardzo uważać na zacieki i od razu je likwidować zanim zaschną, bo później ciężka sprawa, no i to co się pomaluje nie poprawiac bo wychodzą "mazy" ;) Mam nadzieję że nie zamotałam za bardzo ;)
Efekt jest-rustykalny :) Mnie się podoba, chociaż pewnie miałabym sobie coś do zarzucenia :P prześwitują jeszcze słoje drewna ale o to mi chodziło, jutro będę na budowie to porobię fotki i wrzucę, zobaczysz jak to u mnie wygląda :)
Pozdrawiam :)

kamykkamyk2
02-12-2009, 08:07
Maluj!!!
Ja malowałem wszystkie drzwi 3 razy lakierobejcą Sadolin-u, efekt super.

anja-bo
02-12-2009, 08:47
nie wiem czy nie lepiej w takim wypadku pomalować zwykłą bejcą wodną, a na koniec 1-2 razy lakierem. chyba ak będzie latwiej, bo w razie jakis przebarwien miejscowych łatwiej troszkę przeszlifować (przed lakierowaniem oczywiscie). a co do lakierowania - mniej wprawionym radzę malować "suchym" pędzlem (tzn. mniej nabierac), to nie będzie zacieków.
(nie to że jestem fachowcem w tej dziedzinie :) )

pszczolka maja
02-12-2009, 09:59
ja rowniez malowalam drzwi sosnowe lakierobejca magnat kolor dąb. drzwi malowane byly 2 razy. efekt jest taki jaki chcialam ;)

tosinek
02-12-2009, 17:34
A możecie zaprezentować swoje malowanki?

BlackMamba
02-12-2009, 22:44
A możecie zaprezentować swoje malowanki?

No to będę pierwsza ;) Tak jak obiecałam

http://images43.fotosik.pl/234/9e5f72e2f01ec117med.jpg
http://images40.fotosik.pl/230/d9a46020385076bemed.jpg
http://images36.fotosik.pl/121/d0fdb9e67948bc5emed.jpg
Trzy różne sztuki, mnie się podobaja :)

alladyn71
03-12-2009, 11:41
To moje. Malowane lakierobejca 3v3, nie pamieta koloru, cos w stylu zloty dab.
Drzwi maja na sobie 2 warstwy. Oczywiscie na sciany nie patrzcie, tynkarze dopiero weszli do domu

http://i197.photobucket.com/albums/aa284/radwanscy/DSC_9550.jpg

Wkleilam nowe zdjecie, bo na tamtym nie bylo widac jak dobrze drzwi naprawde sie prezentują :P

Gosc_123
03-12-2009, 11:55
Piękne te Wasze drzwi! :)
Może ktoś wie, jak można uzyskać efekt wybielanej sosny? Można drzwi potraktować białym olejowoskiem osmo? To się sprawdzi przy użytkowaniu?

alladyn71
03-12-2009, 13:02
Wybielona sosna czy taki bialy transparentny?
Bo ja malowalam tak szafe. Farba do drewna Bondex(bezpieczna dla dziecka, bo malowalam szafe w pokoju syna) tylko nie pamietam nazwy :-? Ladny efekt
Tez myslalam, zeby nia drzwi pociagnac, ale małż sie nie zgodzil :roll:

Gosc_123
03-12-2009, 13:08
Biały transparentny, tak jak bielone podłogi. :)
Wybielane podłogi, ściany, no i pasowałyby mi takie drzwi.

artmag
03-12-2009, 14:27
Alladyn pokaż fotki Twojej pracy :D

kamykkamyk2
04-12-2009, 07:52
A tak wyglądają moje drzwi
http://images39.fotosik.pl/231/79a205bbf80d145b.jpg (http://www.fotosik.pl)

alladyn71
04-12-2009, 15:07
Alladyn pokaż fotki Twojej pracy :D

Narazie mam syf w domu i nie mam jak sie dostac do szafy :oops: Jak tynkarze wyjda i posprzatam to cos wkleje :P

artmag
04-12-2009, 19:28
To moje. Malowane lakierobejca 3v3, nie pamieta koloru, cos w stylu zloty dab.

Wasze drzwi podobają mi się najbardziej- bo jest jasne drzewo, takich szukam dla siebie.

Pytanie do wszystkich:
Gdzie kupujecie surowe drzwi? W marketach budowlanych, czy od producenta?

alladyn71
04-12-2009, 19:54
My kupilismy w markecie za ok 300zl z oscieznica :)

Gosiek33
04-12-2009, 21:20
My kupilismy w markecie za ok 300zl z oscieznica :)

Ja tak samo

Damro
04-12-2009, 21:24
ja kupowałam od producenta,trochę droższe a o niebo ładniejsze.

tosinek
19-12-2009, 09:34
Mam nadzieję, że jeszcze przed 24.12 zaprezntuję swoje dzieło. Maluję 3v3 tekiem, w którym się zakochałam.

MarynaM
28-12-2009, 02:28
Witajcie :) jestem tu nowa ....i na dodatek w potrzebie.
Przede mną również malowanie drzwi lakierobejcą.
Stąd pytanie do parktyków:
1. Moje drzwi mają drobne ubytki. Czym i jak to zaszpachlować? Szpachlować przed, czy po warstwie gruntujacej?
2. BlackMamba i alladyn71 - :D :D :D mam właśnie tego typu drzwi !
Czy te wgłębienia wokół "kasetonów" inaczej chwytają farbę? W jakiej kolejności malować ? "Na wisząco" czy "na leżąco" ?

Będę wdzięczna za szczegóły.....

Pozdrawiam

alladyn71
28-12-2009, 08:35
My szlifowalismy i malowalismy na leząco :D
Te wglebienia oczywiscie maluja sie inaczej bo tam farba inaczej wchlania, nie jest tam tak gladko :-? nawet jak sie dobrze zaszlifuje :evil:

MarynaM
30-12-2009, 01:10
Wielkie dzięki alladyn :D .
No to zarys strategii już mam - będzie horyzontalnie !

Niestety nie znalazłam we wzorniku 3v3 planowanego koloru
(ani białego, ani brzozy nie mają :cry: )

I nadal nie wiem czym najlepiej szpachlować?

Czy na prawdę nikt :roll: nie uzupełniał ubytków przed malowaniem?

tosinek
30-12-2009, 06:52
Ja robiłam tak:
1. papier ścierny drobny ale bardzo dokładnie
czyszenie z brudów
2, kapon
3. bejca
4. szpachla
zapomnialam dodać bardzo drobny papier ścierny
5. bejca
6. lakier
papier ścierny arzo drobny
7. lakier
do lakieru nie oszczędzaj na pędzlach, kup naprawdę dobry

to dotyczy parapetów i drzwi
listwy sama lakierobejca

schody będę też robić według receptury nr 1

alladyn71
30-12-2009, 08:18
My zeszlifowalismy cale drzwi szlifierka (drobny papier) i na to lakierobejca, pozniej recznie przetarlismy papierem i znow lakierobejca, reczne przetacie i ostatnia warstwa lakierobejcy :P

BOHO
30-12-2009, 08:38
A możecie zaprezentować swoje malowanki?

No to będę pierwsza ;) Tak jak obiecałam

http://images43.fotosik.pl/234/9e5f72e2f01ec117med.jpg
http://images40.fotosik.pl/230/d9a46020385076bemed.jpg
http://images36.fotosik.pl/121/d0fdb9e67948bc5emed.jpg
Trzy różne sztuki, mnie się podobaja :)

wygląda to dosyć rozpaczliwie..... :-?

tosinek
30-12-2009, 08:40
rozpaczliwie??? tylko pamiętaj w miejscu gdzie robisz lakiernię musi być czysto

BOHO
30-12-2009, 08:41
Wielkie dzięki alladyn :D .
No to zarys strategii już mam - będzie horyzontalnie !

Niestety nie znalazłam we wzorniku 3v3 planowanego koloru
(ani białego, ani brzozy nie mają :cry: )

I nadal nie wiem czym najlepiej szpachlować?

Czy na prawdę nikt :roll: nie uzupełniał ubytków przed malowaniem?

wypełnione ubytki będą się zawsze wyraźnie odznaczały pod lakierobejcą....

BOHO
30-12-2009, 08:42
rozpaczliwie??? tylko pamiętaj w miejscu gdzie robisz lakiernię musi być czysto

kto robi lakiernię ?

tosinek
30-12-2009, 09:20
My, nasza sypilania jest lakiernią, tj pomieszczenie w którym nie ma kurzu.
Rzeczywiście ubytki widać dlatego szlifujemy i szlifujemy aż będzie ok

alladyn71
30-12-2009, 15:51
Ja po szlifowaniu zrobilam sobie kilku godzinna przerwe i ....malowalam.
W sterylnych warnkach u mnie pracowac sie nie da :roll:

Z drugej strony nie zalezalomi na " idealnych drzwiach".
Podobaja mi sie wlasnie sęki i ubytki (drzwi nabieraja wtedy wyrazu), ale ja dąże do tzw hiszpanskiego stylu, wiec u mnie takie drzwi nieidealne beda pasowac.

NIe oszukujmy sie nie mozna miec mercedesa w cenie opla. :lol: :lol:

Ja nic nie szpachlowalam (ewentualna szpachle polozyl producent) :P

eko-eko2
30-12-2009, 22:17
rozpaczliwie??? tylko pamiętaj w miejscu gdzie robisz lakiernię musi być czysto

kto robi lakiernię ?

Widze ze w tym temacie nie masz pojęcia o lakierniach .Nie chce mi sie pisac bo widze ze i tak nie zrozumiesz ,to wszystko to pojecie wzgledne

tosinek
30-12-2009, 23:41
rozpaczliwie??? tylko pamiętaj w miejscu gdzie robisz lakiernię musi być czysto

kto robi lakiernię ?

Widze ze w tym temacie nie masz pojęcia o lakierniach .Nie chce mi sie pisac bo widze ze i tak nie zrozumiesz ,to wszystko to pojecie wzgledne

Do kogo ten tekst? Ja mówiłam o domowej lakierni, nieżle nam to wychodzi bo mój mąż pilnuje standartów między innymi czystości. To mimo wszystko jest czysta robota, podobnie jak w decupagu tam też musi być gładko i czysto żeby wyszło. Wydaje mi się, że w tym wątku wymieniamy się doświadczeniami aby sobie pomóc i zlości sa nie na miejscuz. My świadomie zrezygnowaliśmy z wachowców, wszystko robi mój chłop od gipsów po elektyktrykę. Może trwa to dłużej ale zrobione jest na tip top. A ponieważ czasem coś nie wychodzi, więc piszemy żeby inni uczyli się na błędach naszych. To się nazywa wymiana doświadczeń. A jak będzie ładne słonko to zaprezentuję nasze dzielo lakiernicze
pozdrawiam

tosinek
30-12-2009, 23:41
rozpaczliwie??? tylko pamiętaj w miejscu gdzie robisz lakiernię musi być czysto

kto robi lakiernię ?

Widze ze w tym temacie nie masz pojęcia o lakierniach .Nie chce mi sie pisac bo widze ze i tak nie zrozumiesz ,to wszystko to pojecie wzgledne

Do kogo ten tekst? Ja mówiłam o domowej lakierni, nieżle nam to wychodzi bo mój mąż pilnuje standartów między innymi czystości. To mimo wszystko jest czysta robota, podobnie jak w decupagu tam też musi być gładko i czysto żeby wyszło. Wydaje mi się, że w tym wątku wymieniamy się doświadczeniami aby sobie pomóc i zlości sa nie na miejscuz. My świadomie zrezygnowaliśmy z wachowców, wszystko robi mój chłop od gipsów po elektyktrykę. Może trwa to dłużej ale zrobione jest na tip top. A ponieważ czasem coś nie wychodzi, więc piszemy żeby inni uczyli się na błędach naszych. To się nazywa wymiana doświadczeń. A jak będzie ładne słonko to zaprezentuję nasze dzielo lakiernicze
pozdrawiam

MarynaM
31-12-2009, 04:44
To ja może tak całościowo :lol: :

1. W kwestii doboru "malowideł"
Ponieważ drzwi narażone będą na duże skoki wilgotności i temperatury -wymyśliłam użycia produktów do stosowania "na zewnątrz".
Obecna koncepcja to:
Jako podkład - Sadolin Base (ew. tradycyjnie Kapon????)
Lakierobejca - Sadolin Classic ( ew. Sadolin Ekstra)

2. Sprawa szpachlowania i estetyki 8).
Zaszpachlować będę musiała :cry:....drzwi mają w w jednym miejscu mocno drzazgowatą/wygryzioną powierzchnię. Jesli to zostawię - będę miała spory zbiornik syfa na jasnych drzwiach - w praktyce nie do domycia :x .

Domyślam się, że miejsca szpachlowane wychodzą jaśniejsze ?
Jeśli tak - to może użyć szpachlówki ciut ciemniejszej od drewna?????????
Albo zabawić się w konserwatora zabytków i mikropędzelkiem nałożyć tam dodatkową warstwę lakierobejcy?????

3. Wybór szpachlówki
No wałaśnie :evil: - tu mam spory ból. Akrylowa? Epoksydowa? Jakiś konkretny produkt?

MarynaM
31-12-2009, 05:11
.... :oops: no i zapomniałam dodać
Naprawdę WIELKIE DZIĘKI for ALL za odzew !!!!
I jednocześnie prośba o wyrozumiałość - To moje Pierwsze Całkowice Własne Drzwi.... :P

MarynaM
31-12-2009, 05:49
zapomnialam dodać bardzo drobny papier ścierny

Się dopytam - 240 wystarczy?


7. lakier
też się ku temu skłaniam :lol:. - ale sama nie wiem dlaczego.
Skąd pomysł lakieru "nawierzchniowego"?

:) Pozdrawiam

.ajk
31-12-2009, 13:58
ja robiłem na jasno - czyli efekt bielonej sosny:
1. Szlifowanie papier 120 - szlifierka oscylacyjna
2. Bejca ZAR biała nakładana szmatką
3. Szlifowanie papier 240 - wystarczy ręcznie
4. Druga warstwa bejcy
5. Szlifowanie papier 240
Następne etapy dopiero w planach:
6. Lakier zdrowy, bez rozpuszczalników - poliuretan wodny jednoskładnikowy półmat marki Loba z dodatkiem absorbentu promieniowania UV - żeby chronić drewno przed zmianą barwy
7. Szlifowanie między warstwowe - ręcznie papier 240 na białym padzie
8. Ostatnia warstwa lakieru jak w p. 6

Efekt - po bejcowaniu wg. mnie pięknie, wg żony lepiej niż wybielane przez fachowców meble dębowe ;) a co na końcu, po lakierze wodnym barwa nie powinna się już zmienić a jedynie pozostawi on delikatną warstwę ochronną.

artmag
31-12-2009, 16:19
.ajk koniecznie zaprezentuj efekt końcowy- czekamy na zdjęcia :D

MarynaM
02-01-2010, 13:35
.ajk koniecznie zaprezentuj efekt końcowy- czekamy na zdjęcia :D

Czekamy? :lol: - mało powiedziane.
Ja tam umieram z ciekawości....Zżera mnie :roll:

BOHO
02-01-2010, 14:16
do malowania lakierem, czy lakierobejcą polecam wałki gąbkowe..... efekt nieporównanie lepszy niż pędzlem....

artmag
02-01-2010, 15:35
Byliśmy dzisiaj w Castoramie. Drzwi surowych, sosnowych były trzy rodzaje. Pełne skrzydła za ok. 265 i 147 zł różniły się grubością frezu wewnątrz skrzydła, ale były dość niedbale wykonane i miały sporo takich zadziorów. Natomiast drzwi za 400 zł były gładziutkie, tych zadziorów zdecydowanie mniej, jakość wykonania dużo wyższa.
Drzwi będę wybierać dopiero ok sierpnia- do tego czasu obejrzę Wasze i się zdecyduję. :D

MarynaM
02-01-2010, 17:46
do malowania lakierem, czy lakierobejcą polecam wałki gąbkowe..... efekt nieporównanie lepszy niż pędzlem....

Nie uwierzę, jeśli nie zobaczę :wink:
Proszę o jakieś dowody....
....wizualne :P

ulus
02-01-2010, 18:15
A ja mam do pomalowania 10 sztuk dzrzwi dębowych również z załatanymi szpachlą ubytkami (ale to już zrobił stolarz). Mam malować bejcą Sopur w kolorze orzech a następnie lakierem. I jak to zrobić, też przecierać drzwi papierem ściernym?
Czy ktoś malował i wie?

diabel200
02-01-2010, 20:50
.ajk gdzie foto twoich drzwi???????

Damro
03-01-2010, 11:02
do malowania lakierem, czy lakierobejcą polecam wałki gąbkowe..... efekt nieporównanie lepszy niż pędzlem....
a jeszcze lepszy efekt malowane pistoletem.

BOHO
03-01-2010, 11:30
do malowania lakierem, czy lakierobejcą polecam wałki gąbkowe..... efekt nieporównanie lepszy niż pędzlem....
a jeszcze lepszy efekt malowane pistoletem.

pewnie tak, ale nie miałem okazji..... natomiast wałek w stosunku do pędzla jest bezkonkurencyjny....

BOHO
03-01-2010, 11:31
do malowania lakierem, czy lakierobejcą polecam wałki gąbkowe..... efekt nieporównanie lepszy niż pędzlem....

Nie uwierzę, jeśli nie zobaczę :wink:
Proszę o jakieś dowody....
....wizualne :P

trzeba samemu spróbować..... :wink:

Marek-B
03-01-2010, 11:38
.......wałkiem to można se elementy proste ( ramiaki)...dalej i tak trzeba "pędzlować :)

MarynaM
03-01-2010, 13:46
do malowania lakierem, czy lakierobejcą polecam wałki gąbkowe..... efekt nieporównanie lepszy niż pędzlem....

Nie uwierzę, jeśli nie zobaczę :wink:
Proszę o jakieś dowody....
....wizualne :P

trzeba samemu spróbować..... :wink:

W sumie.....wałek nie majątek :D
Aczkolwiek..............sądzę, że mamy diametralnie różny gust :D .
Ja dąże do uzyskania możliwie gładkiej powierzchni.
Tymczasem.....wałek zostawia fakturę :evil: podobną do
....skórki pomarańczy.
Nieprawdaż :wink: ?

.ajk
03-01-2010, 14:14
Ja dąże do uzyskania możliwie gładkiej powierzchni.
Tymczasem.....wałek zostawia fakturę :evil: podobną do
....skórki pomarańczy.
Nieprawdaż :wink: ?
skórka pomarańczy w przypadku lakierów jest chyba spowodowana zbyt wysoką temp. w czasie ich malowania a co za tym idzie - zbyt krótkim czasem schnięcia, lakier nie ma odpowiedniego czasu żeby się równomiernie rozlać - rozwiązaniem jest dodawanie do lakieru specjalnych opóźniaczy schnięcia.
Co do wałka - to dla lakierów wodnych polecany jest wałek z mikrofibry - na pewno nie gąbkowy, ale jak wychodzi to czemu nie ;) Drzwi i tak trzeba malować pędzlem - zbyt dużo zakamarków dla wałka niedostępnych

MarynaM
03-01-2010, 14:26
Ehhhhhhh......Wiedziałam, że ta "skórka pomarańczy" namiesza....
Mi chodziło o fakturę wynikającą z użycia wałka.
Używałam ja, używali znajomi....do malowania akrylami i ftalowymi....na drewnie, na ścianie....w chłodzie i upale - delikatny wzorek zostawał.

No chyba, że jest jakiś cud-patent by tego efektu uniknąć.... :roll:
BOHO wie....ale nie powie :(

P.S. Z pewną nieśmiałością.... :oops: - jak tam lakier nawierzchniowy? Schnie?

Arctica
03-01-2010, 16:58
.ajk Ty jesteś a zdjęcia gdzie??? :roll:

lece tu jak poparzona ... i znowu zonk :(

BOHO
03-01-2010, 17:47
do malowania lakierem, czy lakierobejcą polecam wałki gąbkowe..... efekt nieporównanie lepszy niż pędzlem....

Nie uwierzę, jeśli nie zobaczę :wink:
Proszę o jakieś dowody....
....wizualne :P

trzeba samemu spróbować..... :wink:

W sumie.....wałek nie majątek :D
Aczkolwiek..............sądzę, że mamy diametralnie różny gust :D .
Ja dąże do uzyskania możliwie gładkiej powierzchni.
Tymczasem.....wałek zostawia fakturę :evil: podobną do
....skórki pomarańczy.
Nieprawdaż :wink: ?

nie ma żadnej faktury...... może miałaś zbyt gęstą bejcę/lakier.....

.ajk
03-01-2010, 17:59
.ajk Ty jesteś a zdjęcia gdzie??? :roll:

lece tu jak poparzona ... i znowu zonk :(
chyba się trochę za wiele spodziewacie po tych fotkach - tak jak mówiłem drzwi mam dopiero zabejcowane - zatrzymałem się na etapie szukania szkieł
http://i1.fmix.pl/fmi1637/7d3a201c001b4d5b4b40d759/zdjecie.jpg (http://fmix.pl/zdjecie/1427675/drzwi2)
http://i1.fmix.pl/fmi2713/084fc354000c57f64b40d766/zdjecie.jpg (http://fmix.pl/zdjecie/1427678/drzwi3)
FUTRYNA
http://i1.fmix.pl/fmi18/5c2c1b940005c0054b40d750/zdjecie.jpg (http://fmix.pl/zdjecie/1427672/drzwi1)
zdjęcia dość mizerne - rzeczywistość jest sporo lepsza ;)

Gosc_123
03-01-2010, 18:41
.ajk pięknie Ci to wyszło! :) Wiadomo, że to zdjęcia z połowy roboty, ale myślę, że po wstaweiniu szyb, klamek, przy wykończonej podłodze, listwach - drzwi i całość będą się prezentować pięknie.
Dzięki za zdjęcia. Sama też będę chciała uzyskać efekt sosny bielonej. Dodałeś mi otuchy, że efekt może być taki fajny!

kask_a
03-01-2010, 19:54
.ajk - super!
jakie szybki planujesz? pokaz koniecznie efekt końcowy.
Planowałam pomalowanie swoich sosnowych na biało, efekt bielenia " o niebo" ładniejszy!

.ajk
03-01-2010, 20:03
.ajk - super!
jakie szybki planujesz? pokaz koniecznie efekt końcowy.
Planowałam pomalowanie swoich sosnowych na biało, efekt bielenia " o niebo" ładniejszy!
Dzięki :oops:
Szybki planowałem białe matowe (mleczne) ewentualnie dla bezpieczeństwa córeczki będzie pleksi w takim kolorze.

MarynaM
03-01-2010, 22:13
:D :D :D.
Dołączam do fanklubu !

Czy to było nanoszone tak jak na filmie
(najpierw pędzlem i zaraz po tym starcie szmatką)?

.ajk
03-01-2010, 22:26
:D :D :D.
Dołączam do fanklubu !

Czy to było nanoszone tak jak na filmie
(najpierw pędzlem i zaraz po tym starcie szmatką)?
Nie widziałem filmu - ale najpierw nanosiłem tylko szmatką - potem doszedłem do wniosku że pędzel łatwiej wnika we wszelkie zakamarki a szmatką właściwie tylko rozcierałem i ściągałem nadmiar, więc wygląda na to że jak na filmie :wink:

MarynaM
03-01-2010, 22:45
To dla zainteresowanych
Słojowanie -> film szkoleniowy
http://www.2m.com.pl/indexw.php?page=zar

nania
28-01-2010, 10:06
A to moje, lakier wodny Bondex Deko

http://images45.fotosik.pl/254/716b5c8dbe118389.jpg

http://images46.fotosik.pl/252/38924954548853af.jpg

http://images44.fotosik.pl/253/0e30b1300f41e6e0.jpg

oczywiście brakuje jeszcze bocznych opasek

Magdala
30-01-2010, 13:04
nania, bedziemy miec identyczne :) jaki kolor dałaś, nania?
suepr super!
no czyz takie drzwi nie sa piekniejsze od tych oszkliwych obklejanych plastikiem ?
pieknie

Iwa_P
30-01-2010, 14:41
nania, bedziemy miec identyczne :) jaki kolor dałaś, nania?
suepr super!
no czyz takie drzwi nie sa piekniejsze od tych oszkliwych obklejanych plastikiem ?
pieknie



To rzecz gustu:)

Magdala
30-01-2010, 14:58
no tak tak, zagalopowałam się :)

nania
01-02-2010, 21:55
nania, bedziemy miec identyczne :) jaki kolor dałaś, nania?


Kolor to orzech laskowy! Teraz szukam tej kolorystyki w innych firmach! ale głównie ze względu na cenę, bo puszka 0,7 kosztuje prawie 43 zł, i nie ma większych pojemności! , a ostatnia puszka nie starczyła mi na pomalowanie kompletnie drzwi z ościeżnicami! :-?........a pierwsza starczyła na więcej, i wróżyła dobrą wydajność! ..a mam do pomalowania jeszcze 5 szt!
Iwa_P święta racja, to rzecz gustu ale miło również że komuś się podobają, mi się podobały piękne drzwi drewniane, ale cóż nie stać mnie mnie było, więc na jakiś kompromis poszłam :wink:

BlackMamba
04-02-2010, 21:11
A możecie zaprezentować swoje malowanki?

No to będę pierwsza ;) Tak jak obiecałam

Trzy różne sztuki, mnie się podobaja :)

wygląda to dosyć rozpaczliwie..... :-?

Cóż mogę powiedzieć-napisać na tak bezpardonową i lakoniczną krytykę...
Mnie i wszystkim nas odwiedzającym drzwi się podobają, wiem że idealnie nie jest ale w sumie to też ma swój urok a o gustach się nie dyskutuje.Na marginesie dodam ze sąsiadowi drzwi malowali "fachowcy" zapłacił za to gruba kasę a efekt...moje wyszły lepiej...

MarynaM bardzo Cię przepraszam że nie odpisałam wcześniej na Twoje posty, ale długo do tematu nie zaglądałam...teraz to już chyba na nic moje porady i "opis czynności" ?

Nania piękne te Twoje drzwi :)

MarynaM
05-02-2010, 00:08
MarynaM ......teraz to już chyba na nic moje porady i "opis czynności" ?

Nic podobnego :D . Mam opóźnienie na froncie robót... (poprawka parkietu :x ).
Temat drzwi nadal przede mną....I ma to swoje zalety :lol: .

PozdrawiaM

DoniaSuzzi
18-02-2010, 20:43
Witajcie :)

Mam takie pytanie - jeżeli pomalowaliśmy już drzwi lakierobejcą (niestety kolor nie wyszedł taki jak na opakowaniu :evil: ), czy da się zmienić jego kolor? Jeżeli tak, to w jaki sposób? (Trzeba zdzierać, wystarczy zamalować?).

Pozdrawiam :)

BlackMamba
19-02-2010, 21:34
Witajcie :)

Mam takie pytanie - jeżeli pomalowaliśmy już drzwi lakierobejcą (niestety kolor nie wyszedł taki jak na opakowaniu :evil: ), czy da się zmienić jego kolor? Jeżeli tak, to w jaki sposób? (Trzeba zdzierać, wystarczy zamalować?).

Pozdrawiam :)

My mamy jedne drzwi "zdobyczne" od sąsiada, pomalowane na kolor który musimy zmienić i wydaje mi się że trzeba będzie jakoś ten kolor usunąć, lakierobejca nie zmieni koloru, chyba że pomalujemy lakierem kryjącym i zrobimy jak w filmiku "słojowanie" :lol:

MarynaM w sumie "opis czynności" jakie wykonywałam przy malowaniu, jest stronkę wcześniej, nic dodać nic ująć :)

DoniaSuzzi
19-02-2010, 21:54
BlackMamba - dzięki wielkie za odpowiedź :) Nie mam tylko pomysłu, jak usunąć ten kolor (lakierobejca) skutecznie, ale przy tym nie zniszczyć drzwi :(

BlackMamba
23-02-2010, 12:10
BlackMamba - dzięki wielkie za odpowiedź :) Nie mam tylko pomysłu, jak usunąć ten kolor (lakierobejca) skutecznie, ale przy tym nie zniszczyć drzwi :(

DoniaSuzzi ja myślę, że po prostu papierem ściernym trzeba będzie to zedrzeć, najlepiej z nakładką na wiertarkę, najpierw troszkę grubszym a później bardzo drobnym, nie powinno się nic stać złego o ile za długo w jednym miejscu nie będziesz "polerować" ;)
Ale moze są inne sposoby jakieś środki chemiczne, czy coś...chociaż wątpię, zapytam przy okazji w jakimś markecie budowlanym :)

olaszka
23-02-2010, 20:50
To i ja się pochwalę swoimi drzwiami. Kolor naturalny dąb, malowany dwa razy. Po pierwszym malowaniu drzwi potraktowane papierem ściernym, będą jeszcze lakierowane.
http://lh5.ggpht.com/_VB02wep5eDI/S4Q-re2jEcI/AAAAAAAAAHQ/nBIS2n5WTqs/s512/P1010020.JPG
http://lh6.ggpht.com/_VB02wep5eDI/S4Q-ro-D6fI/AAAAAAAAAHU/fJeBEalwzxw/s512/P1010021.JPG

Magdala
15-03-2010, 19:48
Podnoszę temat, bo mam pewne wątpliwości
Kupiłam Sadolin Extra, orzech
zrobiłam próbkę na małej listewce, co prawda jeden raz na razie - ale czy to sie po 3 warstwach TAK ŚWIECI????
bo na razie nie podoba mi się efekt
chciałam matowe, ewentualnie ciut błuszczące, ale minimalnie
ale może na razie tylko lakierobejca mokra?
hmmm
poradźcie, bo zalezy mi na matowym
czy wobec tego malowac samą bejca 3x a potem na koniec lakierem matowym?

BOHO
15-03-2010, 20:34
A możecie zaprezentować swoje malowanki?

No to będę pierwsza ;) Tak jak obiecałam

Trzy różne sztuki, mnie się podobaja :)

wygląda to dosyć rozpaczliwie..... :-?

Cóż mogę powiedzieć-napisać na tak bezpardonową i lakoniczną krytykę...


no wybacz, ale nie będę ci słodził i gadał bajek.....fakt - to fakt....

BlackMamba
18-03-2010, 22:04
A możecie zaprezentować swoje malowanki?

No to będę pierwsza ;) Tak jak obiecałam

Trzy różne sztuki, mnie się podobaja :)

wygląda to dosyć rozpaczliwie..... :-?

Cóż mogę powiedzieć-napisać na tak bezpardonową i lakoniczną krytykę...


no wybacz, ale nie będę ci słodził i gadał bajek.....fakt - to fakt....

Nikt nie wymaga słodzenia fakt to fakt, ale może jakiejś konkretnej porady byś udzielił a nie tylko krytykował, może przy kolejnych drzwiach mogła bym skorzystać i pewnie nie tylko ja, bo w końcu po to ten temat został założony żeby wymieniać się doświadczeniami, jeśli kogoś krytykujesz to ok ale miło by było gdybyś przy okazji podzielił się swoim doświadczeniem skoro już tutaj zaglądnąłeś...

BOHO
18-03-2010, 22:29
jeśli do bejcowania/lakierowania nie dysponujesz pistoletem, to tylko wałek - zwykły biały, piankowy wałek....trochę potrenować i jest super !
żadnym pędzlem nie osiągniesz takich efektów jak wałkiem.....

Gosiek33
19-03-2010, 06:08
jeśli do bejcowania/lakierowania nie dysponujesz pistoletem, to tylko wałek - zwykły biały, piankowy wałek....trochę potrenować i jest super !
żadnym pędzlem nie osiągniesz takich efektów jak wałkiem.....


Ciekawe, ciekawe jak to robiono zanim ktoś piankowy wałek wynalazł :roll:

BOHO
19-03-2010, 07:01
jeśli do bejcowania/lakierowania nie dysponujesz pistoletem, to tylko wałek - zwykły biały, piankowy wałek....trochę potrenować i jest super !
żadnym pędzlem nie osiągniesz takich efektów jak wałkiem.....


Ciekawe, ciekawe jak to robiono zanim ktoś piankowy wałek wynalazł :roll:

uwierz mi, też się zastanawiałem.... :wink:

a może ty masz jakieś ciekawe doświadczenia na ten temat ?

BlackMamba
19-03-2010, 22:23
jeśli do bejcowania/lakierowania nie dysponujesz pistoletem, to tylko wałek - zwykły biały, piankowy wałek....trochę potrenować i jest super !
żadnym pędzlem nie osiągniesz takich efektów jak wałkiem.....

No proszę coś się udało z fachowca wycisnąć oprócz krytyki :wink:
A tak na poważnie, to czy po tym wałku piankowym nie zostają takie ślady-bąbelki jakby skórka pomarańczy? Czy jednak ładnie się to rozmywa?
Muszę spróbować na następny raz, bo uwierz mi że baaardzo się starałam pędzlem i w pewnym momencie prawie się popłakałam że nie wychodzi to tak jak sobie wyobrażałam, ta bejca cholerna dość szybko wysychała i nie było mowy o poprawkach, jak za pierwszym pociągnięciem pędzla nie wyszło to później zostawały smugi, już nie wspomnę o miejscach gdzie musiałam połączyć dwa fragmenty...musiałam odpuścić z ambicją, bo zaliczyłabym jakaś depresję chyba, a efekt tak jak pisałam jak dla mnie nie jest aż tak "rozpaczliwy".
Ale dziękuję za poradę, spróbuję przy kolejnych drzwiach, tylko jeszcze napisz proszę czy ten wałek jakiś specjalny ma być czy zwykły gąbkowy obojętna wielkość?

basia_z_lasu
19-03-2010, 22:58
jeśli do bejcowania/lakierowania nie dysponujesz pistoletem, to tylko wałek - zwykły biały, piankowy wałek....trochę potrenować i jest super !
żadnym pędzlem nie osiągniesz takich efektów jak wałkiem.....
Takie sosnowe drzwi ładnie zabejcować można pistoletem. Widziałam efekty, ale używany był profesjonalny sprzęt i duuuuży kompresor. Czy ktoś może testował elektryczne pistolety - czy któryś daje dobre wyniki przy bejcowaniu? Musi dawać drobne kropelki... Bo kupno kompresora i pistoletu to już bardzo duży wydatek.

BOHO
20-03-2010, 20:01
jeśli do bejcowania/lakierowania nie dysponujesz pistoletem, to tylko wałek - zwykły biały, piankowy wałek....trochę potrenować i jest super !
żadnym pędzlem nie osiągniesz takich efektów jak wałkiem.....

No proszę coś się udało z fachowca wycisnąć oprócz krytyki :wink:
A tak na poważnie, to czy po tym wałku piankowym nie zostają takie ślady-bąbelki jakby skórka pomarańczy? Czy jednak ładnie się to rozmywa?
Muszę spróbować na następny raz, bo uwierz mi że baaardzo się starałam pędzlem i w pewnym momencie prawie się popłakałam że nie wychodzi to tak jak sobie wyobrażałam, ta bejca cholerna dość szybko wysychała i nie było mowy o poprawkach, jak za pierwszym pociągnięciem pędzla nie wyszło to później zostawały smugi, już nie wspomnę o miejscach gdzie musiałam połączyć dwa fragmenty...musiałam odpuścić z ambicją, bo zaliczyłabym jakaś depresję chyba, a efekt tak jak pisałam jak dla mnie nie jest aż tak "rozpaczliwy".
Ale dziękuję za poradę, spróbuję przy kolejnych drzwiach, tylko jeszcze napisz proszę czy ten wałek jakiś specjalny ma być czy zwykły gąbkowy obojętna wielkość?

konstruktywna krytyka zawsze jest cenna.....

ja lakierowałem zwykłym białym wałkiem z twardej pianki..... rozmiar - jak kto lubi ale ja działałem raczej mniejszymi....
po pierwszym mocnym wtarciu lakieru w drewno, następuje etap gładzenia, czyli naciskamy delikatnie, bardzo delikatnie, tak aby zniknęły smugi i nie pojawiały się bąbelki.....wielokrotnie powtarzamy po tych samych miejscach....
na koniec ja jechałem długimi, szybkimi pociągnięciami, po całym stole, raz przy razie.....
i jeszcze coś - zatrzymanie wałka na płaskiej powierzchni powoduje ślady z nadmiaru lakieru, tak więc trzeba jechać długimi pociągnięciami od krawędzi do krawędzi przedmiotu - bez zatrzymywania.....
trochę wprawy i jest super..... mi wyszło jak z fabryki.....

BlackMamba
20-03-2010, 23:36
BOHO ale lakierowałeś tylko stół czy próbowałeś też z drzwiami, bo jak widzisz to drzwi nie są płaskie jak stół wiec nie pójdzie tak łatwo i bez pędzla chyba się nie obejdzie... i jak szybko ten drugi etap-gładzenie-przeprowadzałeś, to jako druga warstwa po wyschnięciu pierwszej czy jeszcze na wilgotno?

BOHO
21-03-2010, 17:27
BOHO ale lakierowałeś tylko stół czy próbowałeś też z drzwiami, bo jak widzisz to drzwi nie są płaskie jak stół wiec nie pójdzie tak łatwo i bez pędzla chyba się nie obejdzie... i jak szybko ten drugi etap-gładzenie-przeprowadzałeś, to jako druga warstwa po wyschnięciu pierwszej czy jeszcze na wilgotno?

w zakamarki stołu lakier nanosiłem mocno naciskając wałek, ale pewnie łatwiej będzie zastosować pędzel.....mi nie chciało się bawić w zmiany narzędzia....

gładzenie robisz natychmiast po pokryciu lakierem określonej powierzchni....najpierw rozprowadzasz lakier, tak aby zakryć całe surowe drewno....potem natychmiast przystępujesz do likwidacji wszelkich smug, zacieków i skupień lakieru.....najlepsze są długie, jednostajne pociągnięcia - od krawędzi do krawędzi, raz przy razie......można w ten sposób uzyskać naprawdę bardzo równomiernie pokrytą powierzchnię.....

MarynaM
24-03-2010, 18:10
...ja lakierowałem zwykłym białym wałkiem z twardej pianki...

Z twardej pianki ??????
Czyli konkretnie jakim?

BOHO
24-03-2010, 20:00
...ja lakierowałem zwykłym białym wałkiem z twardej pianki...

Z twardej pianki ??????
Czyli konkretnie jakim?

no białym, z marketu Castorama.....dosyć twardym.....małym....

MarynaM
25-03-2010, 23:48
:D :D :D
Dzięki poszukwaniu twardego wałka trafiłam na info : "Zastosowany surowiec powoduje wysoką zdolność zatrzymywania lakieru. Lakierowanie odbywa się bez powstawania pęcherzyków powietrza."
Chyba przetestuję taki wałek.

BOHO
26-03-2010, 08:15
:D :D :D
Dzięki poszukwaniu twardego wałka trafiłam na info : "Zastosowany surowiec powoduje wysoką zdolność zatrzymywania lakieru. Lakierowanie odbywa się bez powstawania pęcherzyków powietrza."
Chyba przetestuję taki wałek.

nie wierz we wszystko co piszą, ale faktycznie, ja używałem taki wałek i wyszło naprawdę super.....

BlackMamba
26-03-2010, 11:43
BOHO dziękuję za wszystkie Twoje (p)odpowiedzi, miło że udzielasz się w temacie doradczo :P teraz już coś konkretnego można poczytać o sposobach i efektach, ja mam jeszcze 2 sztuki do pomalowania, ale na razie leżą zafoliowane, czekają na wykończenie reszty...
Aha Boho jeszcze tak sobie pomyślałam że może ta moja lakierobejca była jakaś za gęsta czy co, czym Ty lakierowałeś, jakiej bejcy używałeś??

BOHO
26-03-2010, 15:49
z tego co pamiętam jakiś zwyczajny Sadolin lakierobejca....
faktycznie nie może być ten lakier zbyt gęsty, więc nie zostawiamy go otwartego na 3 godziny jak na dworze jest + 25 C, bo rozpuszczalnik paruje....

i oczywiście lakierujemy przedmiot położony na płasko.....

napisz jak ci pójdzie....

YreQ
28-03-2010, 19:37
z tego co pamiętam jakiś zwyczajny SADOLIN lakierobejca ....
Może faktycznie nie być dziesięć zbyt gesty lakier, Więc nie zostawiamy go Otwartego na 3 godziny jak na dworze jest + 25 C bo rozpuszczalnik paruje ....

I oczywiście lakierujemy położony przedmiot na płasko .....

napisz jak ci pójdzie ....

Jego podpowiedzi bym nie słuchał, bo juz raz forumowicza wpuścił w maliny. Na jednym z wątków pozniej gościa zrugał i śmiał się, że powinien czytać instrukcję na puszce do lakieru.
Proponuję udać się po poradę do sklepu profesjonalnie trudniącego się sprzedażą i lakierów tam uzyskać poradę. Spacer wyjdzie na zdrowie.
Pozdrawiam.

DoniaSuzzi
25-04-2010, 19:32
Drodzy Forumowicze, poradźcie :D

Zakupiliśmy u stolarza drzwi sosnowe. Zabejcowaliśmy je 3 razy (efekt na zdjęciu).

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/07378f49dfd92ce4.html

Drzwi wyszły prześlicznie (są ładniejsze niż na zdjęciach), jednakże chcemy z powrotem mieć kolor pierwotny (sosnę). Nie pytajcie proszę czemu :D

Czy w ogóle jest możliwe uzyskanie pierwotnego koloru? Jeśli tak - w jaki sposób?

Pozdrowienia!

cassia
23-05-2010, 11:12
BlackMamba jak Twoje drzwi, sama stoję przed koniecznością malowania i jestem ciekawa jak Ci wyszło?

mich83
03-06-2010, 10:21
Witam. A czy nie zastanawialiście sie na zaolejowaniem drzwi sosnowych ? Zazwyczaj wszyscy albo kłada lakierobejce ( lazure ) albo bejcują. Czy olejowanie ma jakieś minusy ? Chodzi mi o zaolejowanie na biało, białym olejem, jednak nie wiem jaki byłby tego efekt. Robił ktoś tak ? Może widzieliscie gdzies takie zdjęcia olejowanej na biało sosny bo ja niemoge znaleśc.

mich83
14-11-2010, 20:09
Skończyłem malowanie 5 sosnowych drzwi na jasny dębowy kolor TYM RAZEM wyszło super tak jak od początku chciałem zeby wyszło. Jak bede mial aparat wkleje zdjecia.

Zaczne jednak od tego ze pierwsze drzwi pomalowałem zwykłą lakierobejcą V33 kolor dębowy. Mimo ze bardzo dobrze je przeszlifowałem i odtłuscilem wyszło bardzo kiepsko az mnie szlak trafił. Raz ze wyszedl zupelnie inny kolor niz na prubnikach w sklepie ( pare razy ciemniejszy ) a dwa ze porobilo sie wiele plam i przebarwień.

Daje teraz pare wskazówek jak takiego błędu uniknąc i uzyskac jadnolity kolor bez przebarwień.

1) Najwazniejsze jest to zeby kupic lakierierobejce wodną ( łatwiej sie maluje, jest więcej czasu na poprawki , nie wnika tak głęboko w drewno i ma duzo fajniejszy kolor - bardziej naturalny w przeciwienstwie do sztucznego koloru lakierobejc rozpuszczalnikowych )

2) Wystarczy przeszlifować najpierw papierem 120 ( najlepiej szlifierką oscylacyjną w łatwo dostępnych miejscach a reszte ręcznie ) następnie przemyć benzyna ekstrakcyjną a po wyschnięciu przetrzec gabką scierną o wysokiej ziarnistości ( 220 albo więcej )

3)Przed malowaniem właściwym kolorem , pierwszą warstwę malujemy koniecznie lakierobejca bezbarwną ( drewno nią nasiąknie , przezco pozniej niebęda robić się przebarwienia w miejscach gdzie drewno bardziej chłonie ) Malujemy najpierw pas od gory do dolu , pozniej rozcieramy na boki i znow gora dół.

4) Jesli po polakierowaniu bezbarwnym lakierem zobaczymy jakies lekkie plamki dany element ( cały ) wart poprawic raz jeszcze. Malując docelowym kolorem malujemy tym samym sposobem czyli najpierw pasy góra dół, pozniej rozcieramy na boki poczym zakanczamy gora dół.

5) Jesli chcemy uzyskac kolor jasny nie nalezy ufac kolorom na puszce czy prubnikach w sklepie . Najlepiej wziąść kawałek sosnowej deski i naniej zrobić prubke. Z włąsnego doświadczenia wiem ze zeby uzyskac jasny dębowy kolor trzeba ZMIESZAC LAKIEROBEJCE BEZBARWNĄ Z KOLOREM ( i dopiero wtedy uzyskamy kolor podobny jak na puszce ). Przyczym nienalezy sie sugerowac pierwszym malowanie bo dopiero druga warstwa mocno przyciemnia. Ja mieszałem bezbarwny z kolorem w stosunku 4 łyzki bezbarwnego i 1 łyzka dębowego ( i chyba jest to optymalne polączenie )

6) Wszelkiego rodazju ubytki czy np szczeliny w naroznikach futryn niewarto szpachlować kitami , ponieważ jezcze bardziej będą sie rzucać w oczy.

7.) Na pierwszą warstwe lakieru bezbarwnego malujemy dwie warstwy docelowego koloru i między warstwami szlifujemy gabką scierną ( 220 albo więcej )

8) Do oklejania szybek niewarto uzywać najtanszych tasm malarskich gdyz po oderwaniu zostawiają slad , mi kawalem takiej tasmy zostawiło minmalny slad na parkiecie ktorego niemoge usunac. Najlepsze sa firmowe tasmy 7 dniowe.


PS. Sam tego nieuczynilem ale mysle ze warto przed polozenie lakierobejcy zabezpieczyc drzwi czyms przeciw czerwienieniu sosny. Niby po lakierobejcy wodnej niepowinna sosna czerwieniec ale jednak czerwienieje z czasem.


Mam nadzieje ze te pare rad komus sie przyda sam czegos takiego szukałem jdnak cięzko takich rad znaleść :-)

joker-71
25-11-2010, 12:29
Witam , chciałbym pomalować drzwi ... i no właśnie : skłaniam się do zestawu kompresor + pistolet i pytanko :
jakie byście radzili (chodzi o firmę ) lakierobejcę , czy jednak zwykłą bejcę ... czy dać sobie spokój , zakupić wałka i jechać ręcznie .
polećcie jakieś dobre farby "bejcujące " i ile razy potem lakier nanieść , 2 , 3 ???

joanika
25-11-2010, 13:03
Do posiadaczy sosnowych drzwi: czy po miesiącach/latach użytkowania drzwi się rozsychają bądź wykrzywiają i czy zamontowalibyście je jeszcze raz?

alladyn71
25-11-2010, 15:08
Mamy drzwi sosnowe malowane lakierobejcą. Rozeschły się minimalnie (w jednym miejscu wyszło nam 2mm niemalowanej sosny) Za nic w świecie nie zamieniłabym ich na drzwi z płyty.Uwielbiam je :D

joanika
25-11-2010, 15:37
alladyn71 dzięki za odpowiedź, mnie się także bardzo podobają i chyba się na nie zdecyduję.

gosia.piotrek
25-11-2010, 15:40
Moje drzwi sosnowe poniżej. Szczerze mówiąc nie wiem czy skusiłabym się na nie drugi raz, ale to może dlatego, że Pan szklarz konkretnie zrąbał mi robotę. Gdybym była przy odbiorze i nie spieszyła się, pewnie skończyłoby się to inaczej. Szybki w niektórych drzwiach wołają o pomstę do nieba bo szprosy są krzywo w dodatku silikon za bardzo wystaje. Samo malowanie ok. Malowałam lakierobejcą z Bondexu o kolorze tek czy teak. Po pierwszej warstwie szlifowałam drzwi i malowałam drugi raz, trzecie malowanie odpuscilam sobie na wiosnę, wtedy też wymienię szyby. Tak czy inaczej powiem szczerze, że moje drzwi chowają się do gotowych drewnianych drzwi, bynajmiej tak mi się wydaje. P.S brakuje jeszcze bocznych opasek i korony, ktore maja byc lada dzien no i drzwi nie są krzywe, to tylko ja tak zrobiłam te fotki :)

mich83
16-12-2010, 10:00
joker-71 - tak jak napisałem wcześniej bierz przede wszystkim produkty wodne ( rozpuszczalnikowym malując w domu zawsze wyjdzie ci rustykalnie i nierówno ). Co do firmy to tak samo jak w przypadku farb do ściany jakościowo lepiej wypadają farby typu ( tikurilla , becker itp ) tak samo podejrzewa że będzie w przypadku produktów do drewna.


joker-71 inny efekt uzyskasz malując wałkiem/ pistoletem a inny pędzlem. Więc czym malować zalezy jak chcesz zeby to wyglądało. Malowanie pędzlem uwydatnia słoje i drewno staje się szkliste. Natomiast malując wałkiem mamy minimalną strukturę i słoje są mniej widoczne. W sumie gdybym malował raz jeszcze chyba właśnie pomalował bym wałkiem ( słoje w sośnie nie są na tyle piękne zeby je uwydatniać ) . Co do pistoletu nie wie nie malowałem nigdy.


joanika - Mi na górnej futrynie pojawiło się pęknięcie ( było to jednak przed pomalowaniem jeszcze, i przy żle działającej wentylacji w łazience ).
Czy zamontował bym raz jeszcze ? Jeśli ktoś ma mieszkanie w klasycznym stylu ( drewniane podłogi , drewniane meble ) drewniane drzwi są dobrym dopełnieniem. Plusem jest to ze przy ewentualnym zmianie wystroju wnętrza takie drzwi zawsze mozna przyciemnić, bądz zmienić całkowicie kolor ( farbą kryjącą ). Więc gdybym miał raz jeszcze kupować również kupił bym drzwi sosnowe. Jednak chyba zdecydował bym się na już pomalowane ( o ile znalazł bym kolor jaki mnie interesuje ) . Efekt końcowy jest dobry ale nie wiem czy warto było tracić tyle czasu i nerwów ( Skrobanie piewszym drzwi bo wyszły strasznie ciemno ).

Ps. Rzeby nie było niespodzianek polecam kupić za grosze w markecie wyszlifowaną sosnową Deskę i na niej robić próby.

Gewka
21-12-2010, 10:35
Witajcie

Chciałam sie pochwalić efektami malowania naszych drzwi sosnowych lakierobejcą żelową w kolorze... dąb bielony:)
Jeżeli ktoś poszukuje efektu "wybielonych" drzwi to (jak na razie) z całego serca polecam!!!
Super się rozprowadza, szybko schnie - oczekiwany efekt.

Przy pracy spotkała nas jednak niespodzianka-

Plamy po kleju - niektóre skrzydła miały plamy po kleju nie usunięte przez producenta (widoczne są jako lekko tłuste) - przy zetknięciu z lakierobejcą ciemnieją i efekt trwale poplamionych drzwi gotowy. Jedyna rada to BARDZO DOKŁADNE zeszlifowanie plamy.

Jeżeli w ogóle mogę, to skromnie radzę:

- przechowywanie niepomalowanych drzwi w SUCHYCH pomieszczeniach ( o tym zapomniała nasza "ekipa" a my jeszcze nie wiedzieliśmy, i drzwi stały w mieszkaniu które było remontowane- szpachle, regipsy malowanie - jednym słowem wilgoć)

- dokładnie wyszlifowanie drzwi najlepiej jakimś sprzętem mechanicznym, papier 120, choć zaplamione klejem miejsca skrobałam nawet 80:/

- pierwszą warstwę pomalować bezbarwnym drewnochronem, potem kolejne dwie lakierobejcą. Pomiędzy malowaniem szlifowanie 150/180, przed ostatnim szlifowałam 200

- przy jasnych lakierobejcach radzę używać lepszych papierów ściernych, tj. takich które sie nie będą wykruszać przy szlifowaniu zakamarków a papier nie będzie barwił jak się "za mocno" przytrze

ps. Być może rzeczy o których napisałam są dla większości oczywiste...dla mnie/nas jednak nie były, mam nadzieję więc że się przydadzą.
Zdjęcia wkleję jak tylko opanuję tą sztukę;)
pozdr

zapominałam dopisać, że do malowania używaliśmy pędzla, a raczej kilku różnych pędzli. Największa wygoda pracy i najlepszy efekt uzyskaliśmy po malowaniu pędzlem o szerokości 7cm (kasetony) i 3 cm szczeliny, boki i inne trudniej dostępne miejsca. I oczywiście ZAWSZE z kierunkiem słojów:)

psulek
29-12-2010, 11:35
Witam. A czy nie zastanawialiście sie na zaolejowaniem drzwi sosnowych ? Zazwyczaj wszyscy albo kłada lakierobejce ( lazure ) albo bejcują. Czy olejowanie ma jakieś minusy ? Chodzi mi o zaolejowanie na biało, białym olejem, jednak nie wiem jaki byłby tego efekt. Robił ktoś tak ? Może widzieliscie gdzies takie zdjęcia olejowanej na biało sosny bo ja niemoge znaleśc.

No właśnie - wszyscy tylko bejcują, lakierują. A co z innymi metodami wykończenia drewna? Olejowanie, woskowanie?? Za olejem przemawia mi mimo wszystko łatwiejsza konserwacja. Czy są jakieś przeciwwskazania? Są przecież tez oleje barwiące.

Aga-Białystok
29-12-2010, 20:59
Myślę, że na pewno łatwiej to to się rozprowadza i daje lepszy efekt niż malowanie/bejcowanie/lakierowanie :)

Z moich bogatych (jak na amatora ;) ) doświadczeń w tym temacie: zasada numer jeden: drzwi sosnowe drzwiom sosnowym nie równe!!! Zresztą nie tylko drzwi, ale w ogóle wszystko co sosnowe. Średniej jakości drewno będzie nierówno chłonąć i uwierzcie, najlepszy i najdroższy preparat, super zdolności manualne i dobre chęci nic tu nie zdziałają. Jeśli mogę coś doradzić to pierwszą warstwę dajcie jak najcieńszą. Jeśli to bejca to wyciskajcie gąbkę na maksa, aż będzie prawie sucha i dopiero wcierajcie jednostajnym, płynnym ruchem wzdłuż słojów - szybko!. Generalnie na sośnie lepiej wychodzi bielenie niż cudowanie na dąb/ teak itp. Ja mam i takie i takie, więc mam porównanie :) Coś było o szpachlach, więc dodam, że te białe szpachlowałam 'jesionem'. Zostało mi jutro polakierować, więc jak to zrobię to nie omieszkam się pochwalić ;) Ale chyba tylko bielonymi, bo te drugie...no cóż... :)

Aga-Białystok
31-12-2010, 10:24
Drzwi są w korytarzyku i niestety ciężko zrobić im dobre zdjęcie, ale mam nadzieję, że jako taki ogląd jest :) Pierwsza fota robiona wieczorem, druga w dzień - ta druga lepiej oddaje rzeczywisty kolor.
Malowane 3x Altaxin Q biały i 1x HartzLack Akryl Matt. W planie jeszcze jedna warstwa HartzLacku.
Pozdrawiam :)
36261

36262

Gewka
09-02-2011, 13:13
A ja obiecałam, ale do tej pory swoich zdjęć nie wkleiłam....
Aga_Białystok - twoje drzwi wyszły zupełnie jak moje...i nawet klamki mamy takie same:))))

Mohag
09-02-2011, 16:01
Ladnie te bielone wyszly - u mnie sa tez sosnowe ale nie robione lakierobejca tylko lazura.

Foty robione z lampa i bez - te z lampa przeklamuja kolor, drzei sa bardziej ciemne ale nie az tak jak na tych bez lampy.


4247842477

4248042479

na poczatku nie moglam sie do nich przyzwyczaic tz ze takie ciemne sa, tym bardziej ze mam cztery pary na malej powierzchni gornego korytarza ale teraz nie zwracam juz na to uwagi.

Aga-Białystok
11-02-2011, 14:20
A ja obiecałam, ale do tej pory swoich zdjęć nie wkleiłam....
Aga_Białystok - twoje drzwi wyszły zupełnie jak moje...i nawet klamki mamy takie same:))))

Co więcej, mamy takiej samej rasy psy! :D :D

Viga
05-04-2011, 10:28
Już się nie dziwię stolarzowi, który kręcił nosem, jak się dowiedział o malowaniu drzwi i schodów na złoty dąb. ;)

Michu - dzięki za porady! O takie właśnie mi chodziło. (A gdzie są zdjęcia?)

Drodzy forumowicze, czy moglibyście pisać jakiej bejcy, lakierobejcy używacie i jakiej firmy, gdy pokazujecie swoje drzwi?
Bardzo byłoby to przydatne wszystkim, którzy tutaj zaglądają.

kuń
29-01-2012, 21:52
Pozwole sobie odkopać nieco temat. Własnie kupilem w leroyu drzwi wewnętrzne - sosnowe z firmy radex- widziałem je u znajomego, mają około 6 lat i nie ma z nimi problemu. Wbrałem 2 najładniejsze egzemplaże i teraz bedzie zabawa z bejcami. Jakiś czas temu już bejcowałem- fakt ze nie sosnę i używałem bejc wodnych, nie wyszło to fajnie. Kwesia bejcy- pewnie nitro albo jakaś rozpuszczalnikowa - kolory pomijam bo to drugorzędna sprawa .
Kupiłem bejcę 3v3 i starwaxa, kolory do zmiany bo wybrałem za jasne a 1 puszka nie starczy mi na położenie 2,3 warstw zeby uzyskać efekt jaki chcę.
Próby zrobiłem na sosnie, po pomalowaniu lakierem -pólmat- wygląda to fajnie, docelowo bedzie chyba mat.
Jeśli starczy mi samozaparcia to sprubuje choćby 1 drzwi postarzyć: wybrać szczotka mosieżną na wiertarce obszary miękkiego drewna, a twardsze zostanie nieco wypukłe. Zrobiłem próbe i działa. Troche roboty ale efekt bedzie.

i tutaj pytanie, przeszukuje foum -nie tylko muratora- zeby dowiedzieć sie jak porządznie w warunkach domowych polakierować te drzwi, bejca wodana z różnych względów odpada, więc nitro/rozpuszczalnikowa, myslałem o tym żeby dać pod tą bejce kapon, ale on śmierdzi, może są jakieś nowsze lakiery podkładowe które można by dac na surowe drewno?
Druga sprawa, jakier na bejce, próbowałem jakiś czas temu lakierować wodnymi lakierami, i nie jest to dobre rozwiązanie albo ja używałem słabej jakości lakieru-nazwy nie pamiętam, reklamowany jako nieśmierdzący... lakierowane były na szybko krzesła w mieszkaniu jakie wynajmuje latem ludziom, miałem 4 dni na polakierowanie i pozbycie sie zapachu, fakt nie śmierdział wcale ale powłoka jest żenująco słaba.
jaki lakier byście mi poradzili?
Odnośnie lakierowania i dyskusji i przydatnosci wałka do lakierowania: jakiś czas temu lakierowałem stary stól, 30letni, z grubym na 3mm fornirem, fornir zeszlifowany odpylony, i malowałem wałkiem, własnie takim najtańszym gąbkowym za 40 groszy, lakier - pólmat , uretanowy? jesli dobrze pamiętam, śmierdział potwornie.
Bez problemu uzyskałem powiechnie bez skaz i pęcherzyków , malowałem w zaimprowizowanej lakierni- strych z odcietym folią malarską małym "pokoikiem" otwarte okno ,malowałem jakoś 2 miesiece tamu, moze było z 8 stopni na zewnątrz , na strychu tyle samo bo zupełnie nieocieplony itp . Spokojnie da sie uzyskać gładką powierzchnię , malowałem lakierem przyniesionym z domu wiec ładnie sie rozlewał ,był znacznie cieplejszy niż jakby stał na strychu , malowanie było raz wzdłóż słojów, raz w poprzek bo fornir nierówny i zniszczony. zgadzam sie że tzreba szybko rozprowadzić lakier i dać mu sie nieco rozlać i wyrównać, jak zacznie jusz schnac to nie ma obcji poprawki bo bedzie to widać .