PDA

Zobacz pełną wersję : Programowalne instalacje elektryczne - wątek dla entuzjastów



Strony : 1 2 3 [4] 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15

Depi
11-07-2007, 11:46
Podciągam. Może ktoś?

_ZBYCH_
11-07-2007, 21:41
_ZBYCHU_ Negocjacje negocjacjami, ale może coś napiszesz (albo kto inny) w kwestii tego generatora? Może komuś innemu się przyda na przyszłość?

Nie mam doświadczenia w temacie agregatów prądotwórczych.
Na pewno agregat musi posiadać elektryczny rozrusznik.
Teoretycznie uruchamianie agregatu wygląda podobnie, jak uruchamianie silnika w samochodzie, czyli włączamy stacyjkę w pozycję zapłon i następnie na chwilę w pozycję rozruch. Skoro jest to realizowane przez styki stacyjki, to równie dobrze można to realizować przez styki niezależnych styczników uruchamianych jakimś sterownikiem dedykowanym.

Pytanie, co na taką ingerencję w agregat powie gwarant?

Teoretycznie jest możliwe sterowanie styczników uruchamiających agregat z centrali alarmowej, ale nie będzie to proste zadanie.

Zwróć uwagę, czy agregat obsługuje urządzenia elektroniczne (bo nie każdy obsługuje elektronikę!).

Trzeba też sprawdzić, w jaki sposób ładowany jest akumulator do rozruchu agregatu i czy stan jego naładowania jest w jakiś sposób kontrolowany, bo może się okazać, że przy długim nie używaniu agregatu akumulator się rozładuje i w razie potrzeby agregat nie uruchomi się.
Ten problem też trzeba jakoś rozwiązać. Może próbne załączenia agregatu co jakiś czas :roll:

Zapraszam do dyskusji innych zapaleńców :)

_ZBYCH_
11-07-2007, 22:08
Może warto zapytać kolegów elektryków w wątku: Prawie wszystko o szeroko rozumianej elektryce (http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=53890&start=1020)

kenji
13-07-2007, 13:05
Witam po długiej przerwie

Z agregatem nie jest tak hop-siup jak Ci się wydaje :)

Zakładam, że masz jakiś mały przenośny agregat. W standardzie mają one rozruch ręczny, czasem na stacyjkę. Jeśli na stacyjkę, to jest szansa, że będzie on pracował w automacie. Podaj mi proszę typ, to postaram się to sprawdzić. Mam trochę kontaktów w firmach agregatowych także jest kogo pytać.

Ale musisz pamiętać o kilku rzeczach:

- agregat musi posiadać stabilizator napięcia, choćby mechaniczny
- projektując układ tzw. SZR (samoczynne załączenie rezerwy) musisz to uzgodnić z Energetyką! Raz, że mogą Ci karę wlepić, dwa dla własnego bezpieczeństwa i bezpieczeństwa urządzeń, które masz w domu
- agregat trzeba raz na miesiąc odpalić na jakąś godzinkę (tak jak samochód, jak stoi to się psuje)

Lanoly
14-07-2007, 18:58
Witam
Mam centralkę satel integra do niej zakupiłem moduł wyjść przekaźnikowych bo chcę sterować oświetleniem w korytarzu. Elektryka tradycyjnie położona . Od expandera wyjść przekaźnikowych do puszki rozmiaru 60 doprowadzilem skrętkę. Do tej pory jest dobrze?
A teraz to już się pogubilem. Prosze najlepiej konkretnie o wskazanie, który przekaźnik w takiej konfiguracji najlepiej zamontować

z góry dzieki za podpowiedzi
pozdrawiam
Lanoly

_ZBYCH_
14-07-2007, 19:46
Witam
Mam centralkę satel integra do niej zakupiłem moduł wyjść przekaźnikowych bo chcę sterować oświetleniem w korytarzu. Elektryka tradycyjnie położona . Od expandera wyjść przekaźnikowych do puszki rozmiaru 60 doprowadzilem skrętkę. Do tej pory jest dobrze?
A teraz to już się pogubilem. Prosze najlepiej konkretnie o wskazanie, który przekaźnik w takiej konfiguracji najlepiej zamontować

z góry dzieki za podpowiedzi
pozdrawiam
Lanoly
Chyba nie potrzebnie dokupiłeś moduł wyjść przekaźnikowych, bo przecież na płycie głównej masz aż 16 wyjść programowalnych (no chyba, że wszystkie już wykorzystałeś :) ).
Musisz podać więcej szczegółów. Czym (ile punktów oświetleniowych i jakiej mocy), w jaki sposób (ile włączników, czujek ruchu, kontaktronów, itp.) i w jakich okolicznościach chcesz sterować? Co łączy się w puszce, do której dociągnąłeś skrętkę?
Najlepiej narysuj to.

Depi
14-07-2007, 20:32
kenji Nie mam jeszcze żadnego agregatu. Po to robię rozeznanie, żeby nie wtopić. Jeśli nie da się zrobic tego SZR w jakiś w miarę prosty sposób i za rozsądne pieniądze, to na budowę kupie jakiś najprostszy agregat - może być wtedy nawet na linkę.

Układ załączający to ustrojstwo wydaje się prosty a NEED nawet sprzedaje te swoje przekaźniki już zaprogramowane do tego. Nie piszą tylko, jak spowodować załączenie agregatu i stąd moje pytania.

Jesli masz jakieś znajomości i możesz wywiedzieć się na temat tego, co należałoby kupić, to byłbym zobowiązany. Problem z tym, że zazwyczaj przedstawiciele firm na takie pytania odpowiadają - min. 10 000.

A to nie jest odpowiedź, której szukam :-)

Lanoly
14-07-2007, 23:56
Witam
Mam centralkę satel integra do niej zakupiłem moduł wyjść przekaźnikowych bo chcę sterować oświetleniem w korytarzu. Elektryka tradycyjnie położona . Od expandera wyjść przekaźnikowych do puszki rozmiaru 60 doprowadzilem skrętkę. Do tej pory jest dobrze?
A teraz to już się pogubilem. Prosze najlepiej konkretnie o wskazanie, który przekaźnik w takiej konfiguracji najlepiej zamontować

z góry dzieki za podpowiedzi
pozdrawiam
Lanoly
Chyba nie potrzebnie dokupiłeś moduł wyjść przekaźnikowych, bo przecież na płycie głównej masz aż 16 wyjść programowalnych (no chyba, że wszystkie już wykorzystałeś :) ).
Musisz podać więcej szczegółów. Czym (ile punktów oświetleniowych i jakiej mocy), w jaki sposób (ile włączników, czujek ruchu, kontaktronów, itp.) i w jakich okolicznościach chcesz sterować? Co łączy się w puszce, do której dociągnąłeś skrętkę?
Najlepiej narysuj to.


Jeszcze nic nie wykorzystałem
poprowadziłem dopiero co kable do kontaktronow (14 szt.) i czujek inercyjnycyjnych (10 sz.t) teraz kabluję pir (7 szt.) i sygnalizator wewnętrzny i zewnętrzny.

Czujka ruchu w korytarzu, ktory jest polączony z salonem i dalej prowadzi do pokoju. Czujkę chcę skierowac na korytarz i na salon jednoczesnie tak aby pełniła funkcję alarmową gdy alarm jest zalączony jak rownież sterować oświetleniem (przekaźnik zapalałby dwie lampy tak aby oświetlić cały korytarz, myslę ze mocy ok 80W jedna lampa, chyba ze zastosuję jakieś energooszczędne ale na tym etapie wolę sie na to nie nastawiać). To puszka głęboka na wyłacznik, oprócz wspomnianej skrętki pociagnąłem do niej kabel 3*1,5 od "puszki górnej". Wyłącznik byłby tylko jeden na wypadek jak by coś nie działało jak należy.

mam tez pomieszczenie bardzo małe, taki schowek bez okna, niemalże w centrum domu, miał to być kibel ale bedzie schowek wiec pomyślalem, że tam mógłbym też swiatło zapalać wykorzystując kontaktron, coś ala lodówka .

narazie wiec dużo tego niema jeśli chodzi o sterowanie

mam nadzieje ze nie zabrnołem w złą drogę zbyt daleko
Lanoly

damiang
16-07-2007, 10:36
Chyba nie potrzebnie dokupiłeś moduł wyjść przekaźnikowych, bo przecież na płycie głównej masz aż 16 wyjść programowalnych (no chyba, że wszystkie już wykorzystałeś :) ).

Te wyjścia są na jakimś łączu (przynajmniej w CA-64).
Jakiego typu są to gniazda/wtyczki? Czy w sklepach "alarmowych" są gotowe, czy szukać z częściami elektronicznymi?

kenji
16-07-2007, 11:36
kenji Nie mam jeszcze żadnego agregatu. Po to robię rozeznanie, żeby nie wtopić. Jeśli nie da się zrobic tego SZR w jakiś w miarę prosty sposób i za rozsądne pieniądze, to na budowę kupie jakiś najprostszy agregat - może być wtedy nawet na linkę.

Układ załączający to ustrojstwo wydaje się prosty a NEED nawet sprzedaje te swoje przekaźniki już zaprogramowane do tego. Nie piszą tylko, jak spowodować załączenie agregatu i stąd moje pytania.

Jesli masz jakieś znajomości i możesz wywiedzieć się na temat tego, co należałoby kupić, to byłbym zobowiązany. Problem z tym, że zazwyczaj przedstawiciele firm na takie pytania odpowiadają - min. 10 000.

A to nie jest odpowiedź, której szukam :-)

Obawiam się, że jak chcesz to zrobić dobrze to taniej tego nie zrobisz
Tutaj znajdziesz ceny na agregaty firmy FOGO. Jest to polski producent.

http://www.silnikihonda.pl/fogo-agregaty-pradotworcze-trojfazowe

http://www.silnikihonda.pl/fogo-agregaty-pradotworcze-jednofazowe

Ciebie interesują takie ze stabilizacją napięcia i elektrycznym startem. Co do układu SZR to sam przekaźnik EASY czy NEED nic Ci nie da. Potrzebujesz jeszcze 2 styczniki z blokadą mechaniczną oraz przekaźnik kontroli napięcia. Do tego jeszcze do sterownika potrzebujesz mały UPS lub jakiś inne źródło gwarantowanego napięcia.
Całość z szafą wyniesie Cię +/- 10 000,- zł . Do tego jeszcze uzgodnienie pracy agregatu z siecią Energetyki w cenie ok. 1500zł.


Nie wiem do czego chcesz ten agregat. Jeśli tylko do np. podtrzymania zasilania w kotle, pompy wodnej, ewentualnie jakieś światło + zagotowanie herbaty to proponuję kupić najtańszy agregat ze startem ręcznym.
Nie tworzysz żadnego układu SZR. Za "sterownik" będziesz robił samemu.

Wystarczą Tobie 2 wyłączniki. Jednym wyłączysz zasilanie z energetyki, a drugim załączysz zasilanie z agregatu. Może się wydawać śmieszny ten pierwszy wyłącznik (bo przecież co tu wyłączać skoro nie ma prądu), ale chodzi tutaj o to, żebyś równocześnie nie miał zasilania z agregatu i z sieci, lub co gorsza żebyś nie oddawał prądu do sieci! Skutki tego mogą być opłakane.
Taki "układ" wymaga tylko nieznacznej przeróbki instalacji elektrycznej (wydzielenie obwodów do zasilania z agregatu, jakiś dzwonek z sygnalizacją powrotu zasilania z sieci itp) i jest zdecydowanie tańszy.

Agregat kupisz za 2-3k PLN, do tego reszta części za max 500zł. Ale pamiętaj, że coś takiego nie jest wskazane do zasilania elektroniki (czyli wszelkiego rodzaju kina domowe, komputery itp odpadaja!)


ps. Tutaj masz broszurkę o układach SZR
http://moeller.pl/DesktopDefault.aspx?PageID=28&DokumID=169&StartNodeID=-1&DokTyp=B

mario_pab
19-07-2007, 13:38
Witam!

Podajcie jakieś przykłady (najlepiej linki) przekaźników bistabilno-czasowych z centralnym sterowaniem. Szukałe sporo i na nic ciekawego nie natrafiłem.

Bigbeat
19-07-2007, 14:09
Wystarczą Tobie 2 wyłączniki. Jednym wyłączysz zasilanie z energetyki, a drugim załączysz zasilanie z agregatu. Może się wydawać śmieszny ten pierwszy wyłącznik (bo przecież co tu wyłączać skoro nie ma prądu), ale chodzi tutaj o to, żebyś równocześnie nie miał zasilania z agregatu i z sieci, lub co gorsza żebyś nie oddawał prądu do sieci! Skutki tego mogą być opłakane.

Tutaj mały komentarz n/t oddawania napięcia do sieci zasilającej przy braku wyłącznika odcinającego sieć: skutki mogą być nie tyle opłakane, co śmiertelne. Jeśli nastąpiło wyłączenie napięcia przez ZE z powodu konieczności przeprowadzenia jakichś prac konserwacyjno-naprawczych, monter pracujący gdzieś tam spodziewa się, że w naprawianych przez niego urządzeniach napięcia nie ma - a tymczasem z naszego agregatu coś "wlatuje" do sieci i monter spada ze słupa porażony prądem. To już podpada co najmniej pod nieumyślne spowodowanie śmierci.

No i na koniec: jeśli nie odetniemy połączenia z siecią, będziemy zasilać naszym agregatem wszystkie urządzenia, które w wyłączonym odcinku sieci się znajdują, czyli: sąsiadów, pobliski zakład ślusarski, może kilka sklepów ;) Ciekawe, jaki agregat to pociągnie.

Aprakson
22-07-2007, 22:12
Witam!

Od dłuższego czasu czytam ten i podobne wątki na tym forum. Dzięki poradom Zbycha (ukłony) i innych tu piszących zamontowałem w swoim domu alarm i nie tylko :)
Alarm rozbudowałem do realizacji różnej automatyki w domu i ogrodzie.
Wszystko jest dopiero w fazie montażu i rozruchu.
Mam Integrę 128 i posiadam wolne wejścia i wyjścia.
Teraz podłączyłem zapalanie oświetlenia przez czujkę ruchu i nie umiem tego zaprogramować, aby działało tak, jak chcę :(
Chcę, aby po naruszeniu czujki ruchu oświetlenie zapalało się na określony czas, ale żeby dalsze naruszenia czujki wydłużały czas włączenia oświetlenia o czas naruszenia czujki. Jak to zrobić?
Teraz mam tak, że po naruszeniu czujki oświetlenie się włącza, ale niezależnie od naruszenia czujki po zaprogramowanym czasie oświetlenie gaśnie :(
Żeby zapaliło się ponownie, to muszę stać w bezruchu i czekać, aż czujka przestanie działać + około 2 sekundy i ponowne naruszenie czujki znowu włącza oświetlenie, ale znowu tylko na zaprogramowany czas.
Co mam zmienić, żeby to dobrze działało?
Proszę o pomoc :P

Pozdrawiam serdecznie
Arek

kenji
23-07-2007, 09:29
Tutaj mały komentarz n/t oddawania napięcia do sieci zasilającej przy braku wyłącznika odcinającego sieć: skutki mogą być nie tyle opłakane, co śmiertelne. Jeśli nastąpiło wyłączenie napięcia przez ZE z powodu konieczności przeprowadzenia jakichś prac konserwacyjno-naprawczych, monter pracujący gdzieś tam spodziewa się, że w naprawianych przez niego urządzeniach napięcia nie ma - a tymczasem z naszego agregatu coś "wlatuje" do sieci i monter spada ze słupa porażony prądem. To już podpada co najmniej pod nieumyślne spowodowanie śmierci.

No i na koniec: jeśli nie odetniemy połączenia z siecią, będziemy zasilać naszym agregatem wszystkie urządzenia, które w wyłączonym odcinku sieci się znajdują, czyli: sąsiadów, pobliski zakład ślusarski, może kilka sklepów ;) Ciekawe, jaki agregat to pociągnie.

Hmmmm.... Kolega chyba elektrykiem nie jest (bez urazy)

Generalnie nie o to mi chodziło. Monter zanim wejdzie pracować na linii musi ją najpierw uziemić. Także jemu by się nic nie stało. Chodzi mi tutaj bardziej o sytuację gdy jednocześnie w domu będziesz miał zasilanie z agregatu i z sieci elektrycznej. Na skutek braku synchronizacji obu źródeł napięcia w najlepszym wypadku możesz się pozbyć agregatu i wszystkich urządzeń elektrycznych w domu :)

Bigbeat
23-07-2007, 10:00
Elektrykiem rzeczywiście nie jestem - ale niedaleko ;)
Kolega też chyba elektrykiem nie jest: pojawienie się zasilania z sieci energetycznej w tym samym czasie, gdy pracuje i podłączony jest agregat, spowoduje na pewno wywalenie zabezpieczeń od strony sieci, być może spowoduje uszkodzenie agregatu (szczególnie, jeśli nie ma on własnych zabezpieczeń), natomiast dlaczego niby miałoby coś stać się z urządzeniami w domu? Możesz wyjaśnić, co miałeś na myśli?

A w kwestii uziemienia odcinka linii, na której pracują monterzy: nie wiem, czy widziałeś, jak to jest robione - po prostu gwarantuje to "wywalenie" standardowych dla danej linii przesyłowej zabezpieczeń, a pamiętajmy, że linia przesyłowa zabezpieczana jest od strony zasilania. Jeśli więc podasz napięcie od strony odbiorów, to jedynym zabezpieczeniem jest Twoje zabezpieczenie przed- i zalicznikowe. Nie bez powodu ZE żądają spełnienia odpowiednich wymagań przy podłączaniu do sieci obiektów, posiadających także zasilanie rezerwowe - właśnie o bezpieczeństwo tutaj chodzi.

Depi
23-07-2007, 14:14
Panowie - jest dobrze, wszyscy się lubimy i nie kwestionujmy swoich kompetencji :-)

Dla mnie obaj jesteście guru :-)

W związku z tym mam pytanie - co powiecie na taki sprzęt:

http://www.generatory.pl/?id=/sklep/produkt&param=66

Ogólnie powoli się leczę z koncepcji, ale może jednak... Teść też zaczął coś na ten temat mówić, że u siebie w domu by to zrobił....

kenji
23-07-2007, 15:02
Panowie - jest dobrze, wszyscy się lubimy i nie kwestionujmy swoich kompetencji :-)

Dla mnie obaj jesteście guru :-)

W związku z tym mam pytanie - co powiecie na taki sprzęt:

http://www.generatory.pl/?id=/sklep/produkt&param=66

Ogólnie powoli się leczę z koncepcji, ale może jednak... Teść też zaczął coś na ten temat mówić, że u siebie w domu by to zrobił....

Ale nikt tu nie kwestionuje swoich kompetencji. Ot drobna różnica zdań. Pomijając już kwestie zabezpieczeń sieci i innych rzeczy to generalnie odradzam firmę Pex-Pool-Plus i jej szefa Janusza K. o ile dobrze pamiętam.
Nie wiem jak w małych sprzętach, ale w agregatach większej mocy potrafią oni robić rzeczy które hmmm wiele wspólnego z rzetelnością kupiecką nie mają.

Zapytaj o taki sprzęt np. w tej firmie
http://www.ces.com.pl/
lub w tej
http://zolmot.com.pl/

Nie powinni Cię spławić.




ps. z tym wywaleniem urządzeń w domu to rzeczywiście przesadziłem, aczkolwiek po takim eksperymencie agregat by się nadawał do wymiany

Depi
24-07-2007, 21:18
Kurde, zraniłeś mnie Shrek, zraniłeś na wskroś....

Te Pex-Pool-Plusy wyglądały fajnie i cenowo były normalne, w odróżnienie od większości innych Fogo i Wolfów. Te z silnikiem Hondy tez sa słabe? I czy masz konkretne zastrzeżenia do produktów PPP, czy tylko nei lubisz pana K. czy tez sposobu, w jaki załatwiają interesy?

Korzystając z chwili czasu wrócę się kawałek wcześniej:


sam przekaźnik EASY czy NEED nic Ci nie da. Potrzebujesz jeszcze [...]

Jestem humanistą, a nie elektrykiem, ale co nieco kumam. Jasne, że układy pomiarowe i wykonawcze są potrzebne - NEED tylko ma nimi sterować. Ale nie są to chyba jakieś megadrogie sprawy. Chyba, że to jakiś super-stycznik musi być.

Mały UPS oczywiście, że musi być - choćby po to, żeby mi komp nie zdechł z nagła (nie lubi tego).

Jeśli nie dam rady tego za pare tysi spiąć, to faktycznie sam stane się układem SZR. Wielki minus tego jest taki, że jak mnie nie ma w domu, to ten układ słabo działa. Oczywiście UPS z odpowienio wielką stertą AKU też podtrzyma dom na tyle, żeby wysłac wszędzie sms-y z wołaniem o pomoc. (czy już wspominałem, że powinna być taka fukcja?).

Wspomniałem o Teściu. U niego brak automatyki już całkowicie przekreśla ideę, bowiem w dużej mierze chodzi mu o to, aby działała pompa usuwająca nadmiar wody ze studzienki. Często przy gwałtownej burzy własnie wysiada prąd. No i pada wtedy. Czyli pompa się przydaje. Wiecie o co chodzi.

A tak wracając do mojego podstawowego pytania - jak zrobić, żeby ten agregat ruszył, a potem się zatrzymał?

PS> Za co k... energetyka sobie winszuje to 1500 PLN??? Za to, że się zgodzą, że się sam będe zasilał??? :-O

Madroxy
24-07-2007, 22:24
Hej Entuzjasci!

Dolaczam sie, bo na pewno w moim przyszlym domu beda wlasne pseudointeligentne rozwiazania. Tak sie sklada, ze na codzien mam przyjemnosc m.in. pisac oprogramowanie dla 16-bitowych mikrokontrolerow dla motoryzacji.
Zastanawiam sie nad wykorzystaniem magistrali samochodowej CAN (Controlled Area Network) do sterowania domu. Oprogramowuje sie dosc latwo. Licze, ze najprostsze (ale potezne w mozliwosciach) wezly: mikrokontroler + transceiver + stabilizator razem okolo 6 usd.
Macie jakies doswiadczenia?

Tadek

romwis
25-07-2007, 00:32
Zapodaj kilka przykładów praktycznych elementów wykonawczych i sterujących, fizyczną stronę magistrali oraz ogólną zasadę działania szyny CAN (długość -zasięg, liczbę możliwych węzłów etc) - może istotnie warto się nad tym pochylić bo cena którą podałeś nie jest zabijająca - delikatnie mówiąc. Czy wspomniana przez Ciebie cena to koszt "gpłego" scalaka czy gotowego moduliku do zabudowy np. czy zmieści się w standardowej puszce? Ponadto w samochodach na pokładzie mamy 12V lub 24V stałego napięcia a w domu operujemy na 230V i to zmiennego?! A co z tzw. software - szeroko dostępny jest? Czy trzeba samemu wymyślać, dłubać i tworzyć?
dzk i pzdr.
-romwis

Depi
25-07-2007, 08:51
romwis Kiedyś poparłeś ideę stworzenia kontrolera na Atmedze - jak ten pomysł się rozwinął? Robiłeś/robisz coś z tym, czy poszedł do kosza? Sprzęt też jest w cenie dumpingowej a udokumentowany jest znacznie lepiej, niż procesory do samochodów na szynie CAN.

Chyba, że Madroxy uruchomi jakąś małą manufakturkę i za niezbyt duże pieniądze by stworzył taki uniwersalny kontroler :-)

Madroxy
25-07-2007, 10:52
Chyba, że Madroxy uruchomi jakąś małą manufakturkę i za niezbyt duże pieniądze by stworzył taki uniwersalny kontroler :-)

Produkcja sie nie martw :-) Moja manufakturka ma 80 osob, zespol inzynierow, linie smd, fale, inspekcje optyczna, automaty do produkcji wiazek elektrycznych, kilka obrabiarek cnc, wtryskarki, etc.

Tadek

Depi
25-07-2007, 11:00
Rozumiem, że oferujesz swe produkty? Czy dobrze słyszałem cenę 6USD? To netto czy brutto? :lol:

TomD
25-07-2007, 11:24
Hej Entuzjasci!

Dolaczam sie, bo na pewno w moim przyszlym domu beda wlasne pseudointeligentne rozwiazania. Tak sie sklada, ze na codzien mam przyjemnosc m.in. pisac oprogramowanie dla 16-bitowych mikrokontrolerow dla motoryzacji.
Zastanawiam sie nad wykorzystaniem magistrali samochodowej CAN (Controlled Area Network) do sterowania domu. Oprogramowuje sie dosc latwo. Licze, ze najprostsze (ale potezne w mozliwosciach) wezly: mikrokontroler + transceiver + stabilizator razem okolo 6 usd.
Macie jakies doswiadczenia?

Tadek

Ciekawa propozycja. Poczytałem trochę o CAN i wydaje się że ma w sobie duże możliwości. Nie znalazłem informacji na temat max długości kabla - może ty wiesz coś na ten temat. Pytanie czy cena za węzeł o ktorej piszesz to nie jest cena dla odbiorcy masowego który kupuje ileś tam tysięcy sztuk. Zastanawiałem się nad jakąś prostą architekturą takiego systemu. Może coś takiego : Mamy dwa rodzaje węzłów. Wyjściowe - węzeł ma zakodowany własny numer i po odebraniu wiadomosci ze swoim numerem przełącza przekaźnik ( np: włącza światło ). Wejściowy - po zwarciu styków ( włącznik naścienny ) przesyła wiadomosc ze swoim numerem. Wiadomośc odbiera jednostka sterująca i wysyła wiadomosc wyłączajacą/włączajacą któryś tam ustalony wcześniej węzeł. Wszystkim steruje program działajacy na PDA pod Windows CE. Co o tym sądzisz ?
Nie wiem tylko czy moduł CAN + przekaźnik zmieści się w standardowej puszcze elektrycznej ?
W jakim języku/środowisku programuje się mikrokontroler ? Czy jest to dostępne za jakieś rozsądne pieniądze ?

romwis
25-07-2007, 12:39
Depi - nie wycofuję swego poparcia dla ATMega i Bascoma, ale to środowisko jest bardzo uniwersalne i nie ukierunkowane (dedykowane) dla konkretnych zastosowań. Można z tego wydłubać prawie wszystko ale trzeba się mocno napracować.
Standard CAN stworzono z myślą o sterowaniach w samochodach.
Są jak wiecie inne standardy bardziej przylegające do tego o czym tu dyskutujemy ale drogie. Informacje podane przez
Madroxy są zachęcające bo i tanie moduły a dostępne możliwości produkcyjne niebanalne.
Trzeba by bazując na wybranej technologii (od tego nie uciekniemy) - określić ramy takiego systemu i rozpocząć prace od rzeczy najprostszych metodą dodawania funkcjonalności i komplikowania. To zdaje się już było omawiane.
pzdr.
-romwis

_ZBYCH_
26-07-2007, 21:22
Witam
Mam centralkę satel integra do niej zakupiłem moduł wyjść przekaźnikowych bo chcę sterować oświetleniem w korytarzu. Elektryka tradycyjnie położona . Od expandera wyjść przekaźnikowych do puszki rozmiaru 60 doprowadzilem skrętkę. Do tej pory jest dobrze?
A teraz to już się pogubilem. Prosze najlepiej konkretnie o wskazanie, który przekaźnik w takiej konfiguracji najlepiej zamontować

z góry dzieki za podpowiedzi
pozdrawiam
Lanoly

http://www.zbychdom.republika.pl/rozne/Bistabilne/Sterowanie_oswietleniem.JPG
Na górnym rysunku jest rozwiązanie standardowe, na dolnym rysunku jest Twoje rozwiązanie.
Do puszki musisz zamontować jakiś miniaturowy przekaźnik z cewką na napięcie 12V= i stykami na napięcie 230V i o obciążeniu 6A. Musisz się udać do sklepu elektronicznego i podać te parametry, a sprzedawca dobierze jakiś odpowiedni przekaźnik. Niestety do przekaźnika będziesz musiał lutować przewody (lub dorobić płytkę drukowaną z odpowiednimi złączami). Ja nie znam takich gotowych rozwiązań mieszczących się do puszki fi 60.
Jak potrzebuję taki przekaźnik, to lutuję miękkie przewody (linkę) i zalewam to klejem termotopliwym.

Przekaźniki mogą być np. firmy Relpol:
typu RM83:

http://www.zbychdom.republika.pl/rozne/RM83.jpg

lub RM85:

http://www.zbychdom.republika.pl/rozne/RM85.jpg

ManieQ
28-07-2007, 22:52
Czołem,

Ja też będę miał instalację quasi-inteligentną, czy raczej centralnie sterowaną. Instalację zrobiłem doprowadzając przewody 6x0.5 (alarmówka), czasem 10x0.5 do włączników. Oczywiście każdy z obwodów jest dociągnięty do szafki.

Długo zastanawiałem się nad sterowaniem. Rozwiązania typu EASY odpadły ze względu na ceną i częsciowo z powodu wymiarów :-). O mnie praktycznie każdy obwód kończy się na ZUG-ach (takie złączki na szynę 35mm), a dopiero potem będę "szył" je pod zabezpieczenia. Kupiłem dośc dużą szafkę Moellera (6x45 modułów), ale mimo to nie jest w niej zbyt luźno. Szukałem więc dalej. Tanio wychodziły sterowniki w Telmatiku, ale one z kolei były dość ograniczone co do I/O, a przy tym zajmowały tyle samo miejsca. Ja potrzebuję minimum 90 wejść i przynajmniej 80 wyjść (wliczając w to też RKS-y). W końcu zdecydowałem się na Fatek-a. Ceny bardzo przystępne. Co prawda moduły przekaźnikowe mają obciążalność tylko 2A, ale są moduły we/wy cyfrowych ze złączami igłowymi. Taki moduł zajmuje raptem 2 jednostki na szynie, a obsługuje 24 we lub wy. Ja wziąłem moduły z wyjściami tranzystorowymi NPN, do wysterowania przekaźników. I tu chyba najciekawsze (przynajmniej dla mnie) odkrycie: przekaźniki interfejsowe wąskoprofilowe. Kupiłem Findery 38.51, na 24V DC, obciążalność 6A. Rewelka: tylko 6.2mm szerokośći! Czyli: na pojedynczy obwód przypadać będzie średnio niecałe 7 mm. Co do ceny, to wychodzi mi na razie ok. 70zł za obwód. To nie jest może aż tak mało, za to spokojnie w szafie się mieszczę. Najdroższa jest jednostka centralna, ale rozszerzenia już są znacznie tańsze: kolejne wyjdą ok. 55zł za parę 1we + 1wy (plus przekaźnik). Poza tym Fatek obsługuję masę interfejsów i co ważne obsługuje MODBUS-a i jako server i jako slave.

Gdyby ktoś był zainteresowany, to mogę spróbować jakieś pikczery zamieścić albo coś jeszcze dopisać :-)

Depi
29-07-2007, 19:50
ManieQ Dawaj - na pewno będą zaintersowani.

Czytam o tych Fatkach i jedno mnie uderzyło - "darmowe oprogramowanie pracujące na platformie Windows"

A co z Linuxem? Jak to jest w przypadku innych PLC - chodzi coś na Lin?

ManieQ
29-07-2007, 23:48
WinProLadder Fatek-a działa dobrze pod "łajnem" (0.9.24 z OpenSUSE 10.2), zatem da się programować kontroler z linuksa. Jak stabilnie działa tego nie powiem, bo na razie za którko używałem.

Co do komunikacji: MODBUS załatwia sprawę - Coś tam linuxowego można wygooglać. Poza tym jest bardzo ładnie opisany protokół własny Fatek-a; aż się prosi, żeby samemu go obkodować. Takie z resztą mam plany, wacham się tylko czy robić to perl-em czy javą.

Depi
30-07-2007, 17:53
No ale łajno to nie linux. A można pomyśleć, że w takich zastosowaniach to się aż prosi o linuxa.

Nic to - musisz poprostu sam obkodować ;-)

Co z fotami i szczegółami Twojej instalacji? Strasznie masz tego dużo - będziesz każdym RKSem oddzielnie sterował?

ManieQ
01-08-2007, 13:20
No ale łajno to nie linux. A można pomyśleć, że w takich zastosowaniach to się aż prosi o linuxa.

Nic to - musisz poprostu sam obkodować ;-)

Wydaje mi się, że dopóki soft do konfiguracji/programowania nie będzie pisany w javie (czyli mam nadzieję już nie długo), doputy producenci nie będą wypuszczać natywnego oprogramowania na inne platformy. Pozostaje jakiś "workaround", a wtym wypadku wine spisuje się bez zarzutu (przećwiczyłem już komunikację/programowanie przez ethernet - zero problemów).

Oprogramowanie, że tak powiem, "serwerowo-nadzorcze" to inna para kaloszy i tutaj nie ma takich problemów: choćby Linux SCADA (http://www.valtellinux.it/prj/scada/LINUX_SCADA.html) czy PVBrowser (http://pvbrowser.org/)


Co z fotami i szczegółami Twojej instalacji? Strasznie masz tego dużo - będziesz każdym RKSem oddzielnie sterował?

Fotki będą jak się z aparatem na budowę wybiorę :P.

RKS-y oczywiście oddzielnie. 14 sztuk - 28 wyjść i jakieś 30..32 wejścia (część rolet również sterowana grupowo). Poza tym jakieś 30..40 obwodów (głównie oświetleniowych) i 40..50 linii sterowania nimi. Każde inne rozwiązanie byłoby IMHO zdecydowanie droższe i większe.

Pozdrawiam,

Depi
01-08-2007, 13:25
A jak będziesz tymi roletami sterował?

ManieQ
01-08-2007, 13:47
Tak (http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic797868.html). Chyba, że o co innego Ci chodziło :-)

Depi
01-08-2007, 14:13
Nie mam czasu się wczytywać, ale na szybko wychodzi mi, że każda roleta ma oddzielny pstryczek. Po co więc podłączanie ich do sterownika? Myślałem, że masz jakiś pomysł na sterowanie nimi z "punktu dowodzenia", tzn. wydawanie komend w stylu "piętro opuść", kuchnia otwórz itp.

Chyba, że nie doczytałem to sorry.

ManieQ
01-08-2007, 15:58
No ma (a raczej: może mieć). Przecież czasem chcesz tylko jedną w pokoju uwolnić, nie wszystkie. Z drugiej strony: nie ma przeciwwskazań, by je grupować i np. zsynchronizować ze scenami świetlnymi. Włączenie/wyłączenie konkretnej rolety to po prostu ustawienie odpowiedniego wyjścia w sterowniku, a czy to będzie realizowane dedykowanym przyciskiem, czy innym, bardziej złożonym i wielofunkcyjnym, czy wreszcie kawałkiem kodu który np. otworzy rolety automatycznie na podstawie właściwych danych pogodowych to już detal. Po to jest sterownik, by mieć alternatywę względem rozwiązania "hardware-owego" (znaczy klasycznej instalacji).

Depi
02-08-2007, 21:39
Hmmm... Cały czas nie widze powodu, aby je podłączać do sterownika, jeśli kontrolery (pstryczki) są jedynym sposobem sterowania nimi. Rozumiem, że będziesz mógł chociaz wyzwolić reakcję "wszystkie open" albo "wszystkie close"? Nie da się tego zrobić inaczej, jak podłączając każdą roletę do osbobnego we/wy PLC? Chyba da...

Madroxy
02-08-2007, 23:23
Hej hej, wracam do tematu CAN.

Otoz jesli chodzi o dlugosc magistrali to faktycznie trudno znalezc dane, ale w samochodach to i po 100 metrow bywa. Ilosc wezlow tez ciezko oszacowac, bo to zalezy od tloku w sieci. System jest rozproszony, tzn. nie ma jednego wydzielonego wezla, ktory zarzadza magistrala. Kazdy wezel moze rozpoczac nadawanie, ewentualne konflikty sa rozwiazywane za pomoca priorytetow. A jesli chodzi o zwiekszenie pojemnosci sieci, to wystarczy zbudowac router, czyli wezel ktory siedzi na wiecej niz jedej sieci i powtarza pakiety z jednego segmentu na pozostale. Transmisja jest pradowa (i dlatego wytrzymuje w samochodach) skretka 1 para zakonczona rezystorami z dwoch koncow. Od tej skretki do wezlow juz tylko krotkie przewody (sygnal napieciowy) do wezlow.

Uwazam, ze powinno sie konstruowac wezly w ten sposob, aby mialy w sobie stala czesc programu, sluzaca do komunikacji z siecia i za pomoca ktorej mozna do niego wgrac wlasciwa aplikacje po magistrali. Wystarczy podlaczyc peceta w dowolne miejsce i przeprogramowac dowolny wezel. Co wiecej jest to bez problemu wykonalne, sa dostepne projekty referencyjne na stronach producentow mikrokontrolerow.

Dla pasjonatow polecam tez nowy pomysl Echelona: http://www.echelon.com/products/pyxos/, moze byc dobrym pomyslem na ciecie kosztow, dla prostych wezlow i/o.
Pomysl mi sie juz powoli krystalizuje, jak tylko zwolnia sie moce projektowe, to rzucam sie na temat. Najgorze, ze trzeba w miedzyczasie dom zbudowac...

Tadek

ManieQ
02-08-2007, 23:54
Przyznam że nie bardzo rozumiem. Spróbuję jeszcze raz powoli...


Hmmm... Cały czas nie widze powodu, aby je podłączać do sterownika, jeśli kontrolery (pstryczki) są jedynym sposobem sterowania nimi.
Na podstawie czego wnosisz, że jedynym? Przecież pisałem, że roletami mogę (i będę) sterować nie tylko "lokalnie", dedykowanymi przyciskami, ale również "grupowo" i, z czasem, pogodowo-automatycznie

Rozumiem, że będziesz mógł chociaz wyzwolić reakcję "wszystkie open" albo "wszystkie close"?
Tak właśnie zamierzam zrobić

Nie da się tego zrobić inaczej, jak podłączając każdą roletę do osbobnego we/wy PLC? Chyba da...
Z pewnością da się. Ale po to robiłem instalację tak a nie inaczej, pod PLC a nie "puszki pod sufitem", żeby szukać innego rozwiązania, gdy najprostsze jest pod ręką.

rekrek
11-08-2007, 14:30
czy miał ktoś z Was styczność z systemem INELS ?
http://www.inels.com/pl-inels/o-systemu/index.htm
wygląda całkiem ciekawie. wysłałem do nich zapytanie o cenniki, może odpowiedzą..
wg producenta (Czechy) system pracuje na magistrali CAN

Madroxy
12-08-2007, 22:51
czy miał ktoś z Was styczność z systemem INELS ?
http://www.inels.com/pl-inels/o-systemu/index.htm
wygląda całkiem ciekawie. wysłałem do nich zapytanie o cenniki, może odpowiedzą..
wg producenta (Czechy) system pracuje na magistrali CAN
No mnie sie podoba, znaczy kierunek jest sluszny. Czesi sa niezli w programowaniu mikroprocesorow, sporo firm ma tam swoje centra rozwojowe.
Jakbys mial cenniki, to poprosze :-) Mam nadzieje, ze wyniknie z nich ze warto pojsc w stworzenie takiego systemu.

Tadek

matys
13-08-2007, 23:18
Właśnie zacząłem składać centralę integra 128 do sterowania instalacją elektryczną i zauważyłem pewną niedogodnośc: po zwarciu wejścia (styk monostabilny) muszę poczekać ok. 3 sek przed ponownym użyciem tego wejścia a na monitorze wejść zapala mi się to wejście na zielono przez ok 3 sek nawet jeśli zwieram styk tylko na ulamek sekundy. Niedogodność polega na tym, że jak zwieram ponownie styk w ciągu tych 3sek (np chcę zgasić szybko przed chwilą zapalone światło to czas wzbudzenia tego wejścia wydłuża się o kolejne 3 sek(nie mogę zgasić tego światła - tak jakby przycisk nie działał -irytujące dla niektórych niecierpliwych) W związku z tym mam pytanie do zaawansowanych od integry:
czy można w jakiś sposób skrócić czas wzbudzenia wejścia może ktoś już się z tym próbował uporać

rekrek
14-08-2007, 14:23
przykładowe ceny systemu INELS:
jednostka centralna - 1090
Sophy - 1050
Sophy L - 640
Łącznik 2 przyciski -150
Łącznik 8 przycisków -250
aktor 1 kanał - 150
aktor 4 kanały - 450
ściemniacz 2 kanały - 460 (2x250W), 560 (2x500W)
klawiatura - 500
ceny netto

drogo to czy tanio?

jelen
14-08-2007, 22:37
czasem montuję IDRA, ceny wydają się podobne ale wygląda że Inels ma nieco ograniczone możliwości chociaż mogę nie mieć racji bo go nie znam tak dobrze jak IDRA

Madroxy
14-08-2007, 22:54
przykładowe ceny systemu INELS:
{cut}
drogo to czy tanio?

Jak policzysz sume dla calego domu to mysle, ze drogo. Coraz bardziej przekonuje sie, zeby wziac sie za to chocby amatorsko ;-)

Tadek

rekrek
14-08-2007, 23:30
czasem montuję IDRA, ceny wydają się podobne ale wygląda że Inels ma nieco ograniczone możliwości chociaż mogę nie mieć racji bo go nie znam tak dobrze jak IDRA

jakie możliwości posiada IDRA których nie ma INELS?
IDRA również wchodzi w rachubę, nie podobają mi się tylko ich włączniki, ale pewnie da się to jakoś obejść. np w systemie D2000 są całkiem ładne łączniki z wyjściem bez magistrali, można by je użyć w innych systemach. w IDRA chyba musi być na stałe włączony komputer w instalację aby mógł pracować Cortex? czy może się mylę?

jelen
15-08-2007, 11:02
jakie możliwości posiada IDRA których nie ma INELS?
IDRA również wchodzi w rachubę, nie podobają mi się tylko ich włączniki, ale pewnie da się to jakoś obejść. np w systemie D2000 są całkiem ładne łączniki z wyjściem bez magistrali, można by je użyć w innych systemach. w IDRA chyba musi być na stałe włączony komputer w instalację aby mógł pracować Cortex? czy może się mylę?

IDRA znam dużo lepiej niż INELS (tu bazuję tylko na informacjach z materiałów reklamowych). W INELS brakuje mi np:
- jest sterowanie głosem ale nie ma podawania głosowych informacji - np. o temperaturze, godzinie itp. to jest przydatne nie tylko dla ludzi niedowidzących bądź ślepych ale także dla rodzica który chciałby mieć informację czy dziecko nie wdrapało się na parapet i samo np. nie otworzyło okna w swoim pokoju
- nie ma interkomu w panelach
- nie można używać skype'a przez panele
- nic nie wiadomo o bardziej rozbudowanych sterowaniach (fuzzy logic, PID itp.)
- brak integracji z np. systemu audio, ogrzewania, CCTV
- brak możliwości budowy rozproszonej instalacji

Z kolei w IDRA standardowe włączniki są często zastępowane przez dowolne które tylko inwestor znajdzie na rynku. Coraz popularniejsze są nieco mniejsze niż standardowe włączniki mieszczące w jednej ramce nawet 12 (18) przycisków np gewiss czy legrand.
Mniej więcej połowa instalacji to włączniki innych producentów.

Cortex służy do bardziej zaawansowanych opcji (internet, kamery, głos itp). Do podstawowego działania nie jest potrzebny chociaż jak do tej pory miałem tylko jedną instalację bez Cortexa...

Może znajdzie się tu ktoś znający INELS, chętnie poznam go dokładniej. Jest jakiś instalator w pobliżu Warszawy?

tumozna zobaczyc serie Playbus gewissa (http://speciali.gewiss.com/showroom2005_EN/index.jsp?id=15)

xlr8
23-08-2007, 15:34
Witam

Dziś wpadłem i na pewno wykorzystam drobny pomysł. Może to już kiedyś było :)
Jako długowieczny właściciel i entuzjasta komputerów spod znaku jabłka doznałem lekkiego olśnienia.
W budowanym domu, w korytarzu lub w kuchni przygotuję 2 kabelki :
zasilanie i ethernet, dlaczego ?
Jak wiemy, ceny starych notebooków lecą na pysk. Postanowiłem kupić iBook G3 (Clam Shell), matryca 12 cali, bez WiFi. Wiele osób na sieci chwali się ładnymi ramkami zbudowanymi na bazie iBook'a a ja postanowiłem zrobić komputer/ramkę w ścianie.
Dlaczego ? Kilka punktów:
1. System OS X ! (poczta, info ze świata etc...)
2. Ramka na zdjęcia plus delikatna muzyczka (jak ktoś chce).
3. Notes (Przy pomocy Apple Remote Controll pełne zarządzanie zawartością dysku).
4. Podgląd z ewentualnych kamer ethernet (kiedyś kupię, też tanieją:)).
5. Przyszła i ewentualna wizualizacja pracy automatyki domowej (na bazie X).
6. Jako, że jest to Apple, nie ma potrzeby podpinania klawiszy i gryzonia.
7. Wbudowany Bluetooth (bajer ale... przychodząca poczta - informacje na telefonie jak i wszystko co się zechce z sieci).
8. Możliwość obsługi OS X przez Bluetooth.

W przyszłości myślę o wpakowaniu transmisji z PLC w ethernet, narazie tylko ceny konwerterów mnie porażają (potrzebuje 4).

Na koniec. Dużo funkcji w postaci ramki na zdjęcia :D

Sie napaliłem, żonę już przekonałem :) Też lubi maczki :)

Zapomniałem dodać, całe oświetlenie plus część gniazd zasilających sterowane przez PLC Siemensa (rozproszone). Alarm i sterowanie wentylacją robię sam, pomiary temp. po I2C, wyświetlacz graficzny, Atmega128 x2. Panel z wyświetlaczem plus klawiaturka kupiona gotowa (kłopot z folią na klawisze).
Program własnej koncepcji.

Najważniejsze !!! Cena iBooka, bez zasilacza z delikatnie uszkodzoną obudową (i tak leci do kosza) to koszt w granicach 300 PLN ! Ramkę zaleca się wykonać we własnym zakresie ;).

ae
23-08-2007, 21:31
czesc,

zainteresowal mnie twoj post masz moze gdzies przyklady albo faq takiej ramki zrobionej z maca? Jak ze sterowaniem bo ekranu dotykowego to to nie ma.

xlr8
24-08-2007, 07:58
Proszę bardzo:
http://www.flickr.com/photos/sebpayne/sets/72157594191161392/

Co do sterowania to najrozsądniejszy jest pilot na IR ewentualnie kulka lub mysz bezprzewodowa, tyle że w makach jest coś takiego jak Front Row i zarządzanie przez Apple Remote Controll. Można z czystym sumieniem wykorzystać Bluetooth co sam czynie (SE P910i).

Co do samej funkcji ramki, uruchamiasz po prostu wygaszacz ekranu z zadeklarowanym katalogiem fotek :) Proste, OS X.

xlr8
24-08-2007, 08:04
Btw. mam tyllko nadzieję, że nie znikną nagle wszystkie iBook'i z rynku :wink:

B.Art
25-08-2007, 22:39
Czy znajdzie sie tu inwestor, który ma wykonaną bądź chociaz zaprojektowaną instalację elektryczną ze sterowaniem LCN?

pzdr

jelen
27-08-2007, 01:48
Chyba najlepiej przedzwoń do dystrybutora. Chętnie pomogą. Pewnie dadzą Tobie namiary na jakiegoś instalatora żebyś mógł zobaczyć jak to wygląda jeszcze przed tynkami albo już w działaniu.

DMK
27-08-2007, 09:35
Czy znajdzie sie tu inwestor, który ma wykonaną bądź chociaz zaprojektowaną instalację elektryczną ze sterowaniem LCN?

pzdr

ja probowalem kilkukrotnie sie z nimi umowic, spotkac, pogdac o instalacji, ale niestety slaby kontakt z ich strony.

B.Art
27-08-2007, 20:25
jelen - chciałem spytać osoby które korzystają z dobrodziejstw LCN. Wrażenia z użytkowania, może jakieś porady, Czy rzeczywiście mozna liczyc na jakieś oszczędności na ogrzewaniu zuzyciu prądu itp..

DMK - właśnie dzisiaj na szybko umówiłem się z osoba z oddziału mazowieckiego i tak naprawdę w godzinę po telefonie byłem u nich w biurze i porozmawiałem sobie ze specjalistą. Osoba była naprawdę kompetentna i z odpowiednim podejściem. Mam teraz nieco inny pogląd na planowanie takiej instalacji - jednak nie wystarczy jedna dodatkowa żyła - cały temat trzeba dobrze przemyśleć, żeby optymalnie wykorzystać moduły bo niestety tanie nie są chociaż pewnie warte swojej ceny.

ae
27-08-2007, 20:31
Btw. mam tyllko nadzieję, że nie znikną nagle wszystkie iBook'i z rynku :wink:

heheh, narazie to jestem na etapie kupowania mieszkania wiec spokojnie ibookow wystarczy for all :).
ALe pomysl niezly jestem ciekawy jak tobie to wyjdzie.

jelen
28-08-2007, 18:45
jelen - chciałem spytać osoby które korzystają z dobrodziejstw LCN. Wrażenia z użytkowania, może jakieś porady, Czy rzeczywiście mozna liczyc na jakieś oszczędności na ogrzewaniu zuzyciu prądu itp..

DMK - właśnie dzisiaj na szybko umówiłem się z osoba z oddziału mazowieckiego i tak naprawdę w godzinę po telefonie byłem u nich w biurze i porozmawiałem sobie ze specjalistą. Osoba była naprawdę kompetentna i z odpowiednim podejściem. Mam teraz nieco inny pogląd na planowanie takiej instalacji - jednak nie wystarczy jedna dodatkowa żyła - cały temat trzeba dobrze przemyśleć, żeby optymalnie wykorzystać moduły bo niestety tanie nie są chociaż pewnie warte swojej ceny.

Co do oszczędności to wszystko zależy od ustawień systemu. Poniżej przykład różnicy kosztów wykonania tradycyjnej instalacji i kompletnego systemu automatyki oraz różnicy w rocznych kosztach utrzymania domu.
http://images28.fotosik.pl/70/d1d404f3ab151403m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d1d404f3ab151403.html)
Według wykresu przykładowa inwestycja w automatykę zwróci się po prawie 3 latach. Teoretycznie tak ale z tego co widzę w praktyce to nie jest aż tak dobrze. Trzeba to sobie pomnożyć x2 :x Czyli w tym przypadku po prawie 6 latach możemy się cieszyć że dzięki automatyce zaczynamy 'zarabiać'...

Największe oszczędności płyną z ogrzewania. I tu już mały paradoks... im gorzej ocieplony dom tym większe mogą być oszczędności (z większych strat można robić większe oszczędności).
Ale skąd oszczędności? Z obniżania temperatury kiedy tylko można. Po pierwsze programy godzinowe, dniowe, tygodniowe itp. Po drugie obniżanie temperatury po wyjściu z domu. Po trzecie lokalne obniżanie temperatury po nieprzebywaniu przez jakiś czas w danym pomieszczeniu. Po czwarte wyłączanie ogrzewania przy przewietrzaniu bez rekuperatora. Oczywiście im mniej bezwładne źródło ciepła tym lepiej. Przy ogrzewaniu nadmuchowym wystarczą minuty, przy podłogowym potrzeba godzin i oszczędności mogą być małe.
Z prądem podobnie ale już nie tak dobrze. Przede wszystkim mamy tu gaszenie świateł w pomieszczeniach przejściowych (korytarze, schody). Często też w pozostałych pomieszczeniach. Największe oszczędności mogą nam tu wygenerować dzieci bo z reguły często zapominają o gaszeniu niepotrzebnego światła.

Oczywiście żeby osiągnąć oszczędności nie stosując automatyki albo tylko częściową. Można zawsze przed wyjściem z domu przykręcić kaloryfery w całym domu albo po wejściu do pokoju odkręcić ogrzewanie. Można pamiętać o gaszeniu światła. Tylko po co? Cała idea polega na tym żeby o tym wszystkim zapomnieć i poświęcić czas i uwagę na przyjemniejsze rzeczy.
Tak samo z innymi rzeczami. Automatyczne sterowanie podlewaniem, roletami, otwieraniem okien dachowych. Można o tym wszystkim pamiętać tylko po co?

Podstawową rzeczą są też koszty instalacji. Możemy kupić system za 10 tys. a możemy i za 100. Tylko że ten drugi nie zwróci nam się nigdy.

Automatyka szczątkowa jest OK ale wychodzi drożej. Widać to zwłaszcza przy sterownikach do żaluzji czy okien dachowych.
Z drugiej strony w kompleksowym systemie mamy jeden element wykorzystywany do różnych celów, np.:
- kontaktron w oknie - alarm (wiadomo), ogrzewanie (wyłączanie przy przewietrzaniu)
- czujnik ruchu - alarm, ogrzewanie (obniżanie temp. jak nas dłużej nie ma), światło (gaszenie po wyjściu)

Mogę tak jeszcze nudzić godzinami.

DMK i B.Art
Ogólnie bez znaczenia na system pamiętajcie o różnicach między reklamą i rzeczywistością. Dobry przykład to właśnie to że podobno wystarczy dołożyć jedną dodatkową żyłę. Jeśli szukacie właściciela mieszkającego z zainstalowanym jakimkolwiek systemem automatyki to niech będzie minimum rok mieszkania. Wcześniej ludzie są albo podekscytowani swoją nowinką.

Renatka&Petronek
21-09-2007, 19:27
Czy zna ktoś z was jakieś urządzenie(najlepiej montowane na szynie)do opóźnienia podawanego napięcia o jakieś1-3 sekundy.
Potrzebne jest mi to do zasilenia przekaźników bistabilnych. Problem już kiedyś opisywałem. Chodzi o to, że jak na chwilę zabraknie prądu, to po włączeniu niektóre przekażniki bistabilne wchodzą w stan włączony. Odkryłem, że przyczyną tego stanu jest zasilanie podłączone do styku podającego prąd na żarówkę. Potrzebuję "opóźnić" prąd zasilania ww styku w stosunku do zasilenia samej cewki przekaźnika.

kirkris
24-09-2007, 17:17
Czy zna ktoś z was jakieś urządzenie(najlepiej montowane na szynie)do opóźnienia podawanego napięcia o jakieś1-3 sekundy.
Potrzebne jest mi to do zasilenia przekaźników bistabilnych. Problem już kiedyś opisywałem. Chodzi o to, że jak na chwilę zabraknie prądu, to po włączeniu niektóre przekażniki bistabilne wchodzą w stan włączony. Odkryłem, że przyczyną tego stanu jest zasilanie podłączone do styku podającego prąd na żarówkę. Potrzebuję "opóźnić" prąd zasilania ww styku w stosunku do zasilenia samej cewki przekaźnika.

Mam podobny problem, przekaźniki mimo pamięci stanu potrafią się włączyć po powrocie napięcia :(

Czy ktoś z Was wie jak powinno wyglądać połączenie z modułem przekaźnikowym satela przekaźnika tak aby na sygnał alarmu załączał Set a po określonym czasie od ustania alarmu (np. 20 min) go wyłączał - Reset?
Instalator mówi mi że to niemożliwe bo Satel nie ma timera odliczającego czas od zdarzenia :(

Oczywiście gdy mamy czas odliczany i nastąpi ponowne naruszenie strefy to znów liczymy 20 min (nawet jesli poprzednie jeszcze nie minęło)

Czy to prawda?

pozdrawiam

KK

civic9
12-10-2007, 03:47
Sprawdźmy czy ktoś tu jeszcze nasłuchuje :)

Pytanko mam - o przekaźniki bistabilne, najlepiej z funkcją set/reset, lub coś analogicznego do sterowania oświetleniem. Za ile najtaniej można coś takiego kupić (przy kilkudziesięciu punktach każda zł zaczyna robić różnicę), najlepiej na szynę 35mm. Ale gotowca, nic do składania/lutowania :)

A może da się bardziej ekonomicznie jakimiś modułami niż pojedynczymi przekaźnikami?

HenoK
12-10-2007, 06:40
Pytanko mam - o przekaźniki bistabilne, najlepiej z funkcją set/reset, lub coś analogicznego do sterowania oświetleniem. Za ile najtaniej można coś takiego kupić (przy kilkudziesięciu punktach każda zł zaczyna robić różnicę), najlepiej na szynę 35mm. Ale gotowca, nic do składania/lutowania :)

Np. na Allegro (http://www.allegro.pl/item250676016_przekaznik_bistabilny_impulsowy_pbm_ 01_zamel.html) :). Co prawda bez resetu :(.

mario_pab
12-10-2007, 12:15
Pytanko mam - o przekaźniki bistabilne, najlepiej z funkcją set/reset, lub coś analogicznego do sterowania oświetleniem. Za ile najtaniej można coś takiego kupić (przy kilkudziesięciu punktach każda zł zaczyna robić różnicę), najlepiej na szynę 35mm. Ale gotowca, nic do składania/lutowania :)

Np. na Allegro (http://www.allegro.pl/item250676016_przekaznik_bistabilny_impulsowy_pbm_ 01_zamel.html) :). Co prawda bez resetu :(.

Są na allegro przekaźniki bistabilne z funkcją centralnego sterowania. Sprzedaje je jeden gość jako "samoróbki" tzn.bez wymaganych certyfikatów itp. Koszt około 120-130zł. Jeden moduł to jakby 4 przekaźniki bistabilne. Oznacza to, że jeśli kupisz jeden moduł (120-130zł) to masz 4 przekaźniki bistabilne. U mnie pół domu już na tym chodzi i zero awarii. Przekaźniki są na 24VDC. Sam zamierzam jeszcze kilka takich modułów dokupić.
Sprawdzałem na Allegro i niestety w tym momencie akurat przekaźniki te nie są wystawione, ale gość co jakiś czas na Allegro się pojawia. Jak byłbyś zainteresowany to napisz, a ja spróbuje się z tym gościem skontaktować.

Pozdrawiam

Renatka&Petronek
12-10-2007, 13:29
Czy zna ktoś z was jakieś urządzenie(najlepiej montowane na szynie)do opóźnienia podawanego napięcia o jakieś1-3 sekundy.
Potrzebne jest mi to do zasilenia przekaźników bistabilnych. Problem już kiedyś opisywałem. Chodzi o to, że jak na chwilę zabraknie prądu, to po włączeniu niektóre przekażniki bistabilne wchodzą w stan włączony. Odkryłem, że przyczyną tego stanu jest zasilanie podłączone do styku podającego prąd na żarówkę. Potrzebuję "opóźnić" prąd zasilania ww styku w stosunku do zasilenia samej cewki przekaźnika.

Mam podobny problem, przekaźniki mimo pamięci stanu potrafią się włączyć po powrocie napięcia :(

Czy ktoś z Was wie jak powinno wyglądać połączenie z modułem przekaźnikowym satela przekaźnika tak aby na sygnał alarmu załączał Set a po określonym czasie od ustania alarmu (np. 20 min) go wyłączał - Reset?
Instalator mówi mi że to niemożliwe bo Satel nie ma timera odliczającego czas od zdarzenia :(

Oczywiście gdy mamy czas odliczany i nastąpi ponowne naruszenie strefy to znów liczymy 20 min (nawet jesli poprzednie jeszcze nie minęło)

Czy to prawda?

pozdrawiam

KK

Zbych pisał, że kombinacja dwóch wejść i jednego wyjścia powinna załatwić sprawę-ale dokładnie o co chodzi to nie wiem. Wiem tylko, że z Satelem jest możliwe obejść ten problem.

civic9
12-10-2007, 13:57
Są na allegro przekaźniki bistabilne z funkcją centralnego sterowania. Sprzedaje je jeden gość jako "samoróbki" tzn.bez wymaganych certyfikatów itp. Koszt około 120-130zł. Jeden moduł to jakby 4 przekaźniki bistabilne. Oznacza to, że jeśli kupisz jeden moduł (120-130zł) to masz 4 przekaźniki bistabilne. U mnie pół domu już na tym chodzi i zero awarii. Przekaźniki są na 24VDC. Sam zamierzam jeszcze kilka takich modułów dokupić.
Sprawdzałem na Allegro i niestety w tym momencie akurat przekaźniki te nie są wystawione, ale gość co jakiś czas na Allegro się pojawia. Jak byłbyś zainteresowany to napisz, a ja spróbuje się z tym gościem skontaktować.
Pozdrawiam

no ciekawe,
to wychodzi 30kilka na przekaźnik, za około tyle można kupić tylko zwykły, bez centralnego sterowania. ile to zajmuje modułów? jakby jeszcze mniej miejsca zajmowało niż 4 osobne to by była kolejna zaleta.

ja póki co znalazłem:
F&F BIS412 - 59 zł
Zamel PBM-02 - 50 zł
ceny netto.
Central Kraków kiedyś polecał zbych, ale zniknęło to ich strony, a na maile nie odpowiadają.

a może mi ktoś powiedzieć coś na temat kosztów wykonania instalacji w formie gwiazdy? u elektryka z którym rozmawiałem koszt robocizny w stosunku do instalacji klasycznej wzrósł prawie 3 krotnie (tylko przełączniki i światła, gniazdka normalnie). i to jeszcze jest bez doświadczenia w takich konstrukcjach.

a może ktoś zna wykonawcę ze śląska? :) (górnego)

civic9
13-10-2007, 22:17
kilka pytań :)

1. jak się w praktyce robi instalacje pod automatykę centralnie sterowaną w formie gwiazdy?

tzn. takie praktyczne wskazówki jakimi kablami, gdzie to łączyć itp. np. mam w pokoju 5-6 punktów świetlnych niezależnie sterowanych to jak do tego pociągnąć te wszystkie fazy w rozsądny sposób? bo chyba nie 6 x 3 x 1,5?

2. jakie praktyczne rozwiązania można zastosować do zarządzania kablami w centralnym miejscu? wpinacie do bezpośrednio do elementów typu sterownik/przekaźnik, czy coś jeszcze dodatkowo?

3. kiedyś tu padł taki pomysł, żeby - jeśli nie chcemy od razu wszystkim sterować, co się najczęściej tyczy gniazd 230V, przeprowadzić przez nie jakiś przewód x8 (jeden przez wszystkie np. na pokój), do którego w razie czego jeśli będzie taka potrzeba podłączy się jakiś element np. przekaźnik. Jak to w praktyce robicie, żeby się dało potem z takiego przewodu skorzystać, co będzie wymagało jego rozcięcia, wyciągnięcia min. 2 żył itd. jakieś wskazówki, żeby było wygodnie?

4. Pisano tutaj, że można zrobić instalację w formie gwiazdy, a na początek podłączyć ją na stałe, dopiero potem rozbudować o sterowniki, przekaźniki itd. Ale to rozumiem oznacza, że: a) trzeba jako przewody sterujące użyć grubszych przewodów (jakich min?) bo w takiej konfiguracji trzeba przez nie przepuścić tak jak przy klasycznej instalacji cały prąd dla danego odbiornika b) musielibyśmy zaczynać od włączników bistabilnych, a potem je dopiero zamienić na monostabilne. Podwójnie płacąć i za kable i za te wyłączniki. Jeśli tak to czy takie podejście w ogóle ma sens?

pomooocy :)
jeśli czegoś nie zrozumiałem to mnie naprostujcie :)

ps. wykonawcę warstwy fizycznej (na początek), czyli położenia kabli, puszek, tablic, itd. na śląsku (górnym) potrzebuję :)

mario_pab
15-10-2007, 12:42
Są na allegro przekaźniki bistabilne z funkcją centralnego sterowania. Sprzedaje je jeden gość jako "samoróbki" tzn.bez wymaganych certyfikatów itp. Koszt około 120-130zł. Jeden moduł to jakby 4 przekaźniki bistabilne. Oznacza to, że jeśli kupisz jeden moduł (120-130zł) to masz 4 przekaźniki bistabilne. U mnie pół domu już na tym chodzi i zero awarii. Przekaźniki są na 24VDC. Sam zamierzam jeszcze kilka takich modułów dokupić.
Sprawdzałem na Allegro i niestety w tym momencie akurat przekaźniki te nie są wystawione, ale gość co jakiś czas na Allegro się pojawia. Jak byłbyś zainteresowany to napisz, a ja spróbuje się z tym gościem skontaktować.
Pozdrawiam

no ciekawe,
to wychodzi 30kilka na przekaźnik, za około tyle można kupić tylko zwykły, bez centralnego sterowania. ile to zajmuje modułów? jakby jeszcze mniej miejsca zajmowało niż 4 osobne to by była kolejna zaleta.

ja póki co znalazłem:
F&F BIS412 - 59 zł
Zamel PBM-02 - 50 zł
ceny netto.
Central Kraków kiedyś polecał zbych, ale zniknęło to ich strony, a na maile nie odpowiadają.

a może mi ktoś powiedzieć coś na temat kosztów wykonania instalacji w formie gwiazdy? u elektryka z którym rozmawiałem koszt robocizny w stosunku do instalacji klasycznej wzrósł prawie 3 krotnie (tylko przełączniki i światła, gniazdka normalnie). i to jeszcze jest bez doświadczenia w takich konstrukcjach.

a może ktoś zna wykonawcę ze śląska? :) (górnego)

Zajmuje tak na oko 4-6 modułów miejsca. Powiem szczerze, że nie mierzyłem :oops:
Posiadają one wejścia włącz, wyłącz i zmiana stanu, czyli do centralnego sterowania wystarczy.

ar***pl
17-10-2007, 22:44
kilka pytań :)

1. jak się w praktyce robi instalacje pod automatykę centralnie sterowaną w formie gwiazdy?

tzn. takie praktyczne wskazówki jakimi kablami, gdzie to łączyć itp. np. mam w pokoju 5-6 punktów świetlnych niezależnie sterowanych to jak do tego pociągnąć te wszystkie fazy w rozsądny sposób? bo chyba nie 6 x 3 x 1,5?

2. jakie praktyczne rozwiązania można zastosować do zarządzania kablami w centralnym miejscu? wpinacie do bezpośrednio do elementów typu sterownik/przekaźnik, czy coś jeszcze dodatkowo?

3. kiedyś tu padł taki pomysł, żeby - jeśli nie chcemy od razu wszystkim sterować, co się najczęściej tyczy gniazd 230V, przeprowadzić przez nie jakiś przewód x8 (jeden przez wszystkie np. na pokój), do którego w razie czego jeśli będzie taka potrzeba podłączy się jakiś element np. przekaźnik. Jak to w praktyce robicie, żeby się dało potem z takiego przewodu skorzystać, co będzie wymagało jego rozcięcia, wyciągnięcia min. 2 żył itd. jakieś wskazówki, żeby było wygodnie?

4. Pisano tutaj, że można zrobić instalację w formie gwiazdy, a na początek podłączyć ją na stałe, dopiero potem rozbudować o sterowniki, przekaźniki itd. Ale to rozumiem oznacza, że: a) trzeba jako przewody sterujące użyć grubszych przewodów (jakich min?) bo w takiej konfiguracji trzeba przez nie przepuścić tak jak przy klasycznej instalacji cały prąd dla danego odbiornika b) musielibyśmy zaczynać od włączników bistabilnych, a potem je dopiero zamienić na monostabilne. Podwójnie płacąć i za kable i za te wyłączniki. Jeśli tak to czy takie podejście w ogóle ma sens?

pomooocy :)
jeśli czegoś nie zrozumiałem to mnie naprostujcie :)

ps. wykonawcę warstwy fizycznej (na początek), czyli położenia kabli, puszek, tablic, itd. na śląsku (górnym) potrzebuję :)

Witam
Ja w swoim domu instalowałem coś takiego .Niestety ( chroniczny brak czasu a trzeba było sie już wprowadzać) narazie wszystko chodzi pokrosowane standardowo na łączówkach ( z kilkoma pk bistabilnymi i sterowaniem z satela integry).
Co do kabli to u mnie w każdym pokoju jest potrójna puszka (włączniki) do której jest doprowadzony przewód 5x1.5 z rozdzielni , każdy przewód z punktu oświetleniowego jest też doprowadzony do rozdzielni i rozszyty na łączówce. Nadal ciągle w rozdzielni coś zmieniam i eksperymentuje więc wkradł sie bałagan do kabelków łączących włączniki ze światłem. Generalnie do większości gniazd doprowadzony jest przewód 4x1,5 lub 5x 1,5 ( np przy akwarium jest 5x1.5 i 4x1.4 w celu wysterowania w akwarium timerami satela
oświetlenia, co2 i innych (wspólne uziemienie i zero) Postaram się zrobic zdjęcie ( narazie brak aparatu).Co do satela to pokazał sie oststno fajny moduł przekażnikowy który ma już wbudowane przekażniki sterujące napięciem 230v

jelen
18-10-2007, 18:17
kilka pytań :)

1. jak się w praktyce robi instalacje pod automatykę centralnie sterowaną w formie gwiazdy?

tzn. takie praktyczne wskazówki jakimi kablami, gdzie to łączyć itp. np. mam w pokoju 5-6 punktów świetlnych niezależnie sterowanych to jak do tego pociągnąć te wszystkie fazy w rozsądny sposób? bo chyba nie 6 x 3 x 1,5?


w praktyce są swie metody:
a) każdy przewód 3x1,5 oddzielnie sprowadzony do szafy
- najlepiej ma elektryk bo po prostu ciągnie kabelki
- inwestor z jednej strony ma gorzej bo będzie dużo kabla ale z drugiej czasem mniej robocizny
- dużo kabli do wpianania w szafie
b) od każdego obwodu startuje 3x1,5 ale wszystkie spotykają się w puszce gdzie N i PE są łączone razem i do szafy idzie w sumie żył tyle ile obwodów + 2 (N i PE)

przykładowa liczba żył wchodzących do szafy z dwóch pokoi gdzie w każdym są cztery nieazależne obwody:
a) 2 pokoje x 4 x 3x1,5 (czyli 24 żyły każda 1,5mm)
b) 2 pokoje x (N+PE+4xL) czyli 12 żył każda po 1,5mm)

b) mniej przewodów ale dochodzi koszt puszki (nie każdy lubi mieć je widoczne) i wykonanie połączeń przez elektryka i porządne oznaczenie wszystkiego w rozdzielnicy (każdej żyły)


2. jakie praktyczne rozwiązania można zastosować do zarządzania kablami w centralnym miejscu? wpinacie do bezpośrednio do elementów typu sterownik/przekaźnik, czy coś jeszcze dodatkowo?

tak jest, w zależności od finansów albo rozwiązanie głupsze albo mądrzejsze




3. kiedyś tu padł taki pomysł, żeby - jeśli nie chcemy od razu wszystkim sterować, co się najczęściej tyczy gniazd 230V, przeprowadzić przez nie jakiś przewód x8 (jeden przez wszystkie np. na pokój), do którego w razie czego jeśli będzie taka potrzeba podłączy się jakiś element np. przekaźnik. Jak to w praktyce robicie, żeby się dało potem z takiego przewodu skorzystać, co będzie wymagało jego rozcięcia, wyciągnięcia min. 2 żył itd. jakieś wskazówki, żeby było wygodnie?


czegoś takiego nie robiłem ale jeśli chodzi o gniazda można zrobić to w drugą stronę jeśli nie wiesz którymi gniazdami będziesz chciał sterować...
ale kabla 2 x więcej, robocizny też prawie 2 x dlatego lepiej pomyśleć wcześniej




4. Pisano tutaj, że można zrobić instalację w formie gwiazdy, a na początek podłączyć ją na stałe, dopiero potem rozbudować o sterowniki, przekaźniki itd. Ale to rozumiem oznacza, że: a) trzeba jako przewody sterujące użyć grubszych przewodów (jakich min?) bo w takiej konfiguracji trzeba przez nie przepuścić tak jak przy klasycznej instalacji cały prąd dla danego odbiornika b) musielibyśmy zaczynać od włączników bistabilnych, a potem je dopiero zamienić na monostabilne. Podwójnie płacąć i za kable i za te wyłączniki. Jeśli tak to czy takie podejście w ogóle ma sens?


właśnie przerabiamy taką instalację na bardziej inteligentną
człowiek wszystkie światła sprowadził do szafy (3x1,5) a od włączników puścił 8x0,5 i dodatkowo 3x1,5 i grube przewody połączone w szafie (mieszka tak już kilka lat)
według mnie nie warto się w to bawić, znowu podwójne koszty: okablowania, montażu
no i ciężko znaleźć kogoś kto chciałby przerabiać instalację wykonaną przez kogoś innego




pomooocy :)
jeśli czegoś nie zrozumiałem to mnie naprostujcie :)

ps. wykonawcę warstwy fizycznej (na początek), czyli położenia kabli, puszek, tablic, itd. na śląsku (górnym) potrzebuję :)

ogólnie lepiej 2 x teraz wszystko przemyśleć niż później 2 x za coś płacić

civic9
21-10-2007, 22:38
dzięki za wypowiedzi udzielone do tej pory, no to lecimy dalej.

automatykę domową robimy chyba również po to, żeby zrobić tzw. sceny świetlne. do tego przydałoby się także sterowanie natężeniem oświetlenia. znalazłem tylko ściemniacze, ale sterowane przyciskiem na zasadzie jazda w górę, jazda w dół. bez możliwości ustawienia konkretnego ustawienia. rozwiązał ktoś to jakoś inaczej?

można by wygenerować z czegoś, choćby ze sterownika PLC sygnał np. w zakresie 0-10V dla zestawu źródeł światła (różne ustawienia w zależności od przycisku czy też sposobu jego naciśnięcia), ale jak to przełożyć na sterowanie obwodem z żarówką? (w rozsądnej cenie i bez lutowania całego układu samemu :) Coś uniwersalnego albo coś z firmowych systemów automatyki? (ale nie wymagających specjalnej magistrali)

Kane66
02-11-2007, 18:14
Panowie nie wiem czy najlepszy topic do tego ale widze ze tu nieco expertow sie wypowiada:

Jest loco w ktorym normalnie pracuje sobie spory UPS zasilajacy dwa serwery. UPS pracuje (jak to w komputerach) ciagle tzn ciagle ma na wejsciu prad, na wyjsciu takze - jak nie ma pradu na wejsciu to na wyjsciu jest prad z baterii. Standard. W miejscu tym trzeba dolozyc oswietlenie awaryjne (chyba z 10 punktow swietlnych, tymczasowo na zarowkach, LEDy sprawdzi sie pozniej - zawsze mniej zezra prądu). OSwietlenie ma byc normalnie podpiete pod tego UPSa wiec swieciloby ciagle. Potrzebujemy zrealizowac uklad ktory da nam taka funkcjonalnosc:

1) Jesli prad z sieci energetycznej jest - obwod swiatel nie swieci
2) Jesli pradu z sieci nie ma - obwod swiatel swieci

Nie zalezy nam na momentalnym przelaczeniu, jak sekunde nie bedzie swiatla wcale - zadna tragedia.

Pomozecie ?

Witalis
03-11-2007, 11:04
Rozwiązanie proste i powszechnie stosowane:
Na wejsciu UPSa powieś przekaźnik z cewką na 230V AC, który będzie aktywny kiedy jest 230V a jego styki rozwierne włącz szeregowo w obwód świareł awaryjnych.
Brak 230V, przekaźnik odpada i załącza LEDy.

Pozdrawiam.

Kane66
03-11-2007, 11:30
Bardzo dziekuje !

_ZBYCH_
04-11-2007, 20:07
Witam!

Powstał nowy system do budowy inteligentnej instalacji elektrycznej.
System całkowicie polskiej produkcji.
Szczegóły są tu: DOMITO (http://www.domito.pl/)

Katalog elementów można pobrać TU (http://www.domito.pl/katalog_domito.pdf).

System jest dopiero wdrażany do sprzedaży, więc ceny jeszcze nie są znane, ale ujawniono mi, że moduł bazowy ma kosztować około 1000 zł netto.

WojtekSz
04-11-2007, 21:00
_zbychu_
ale jak programowac to domito?
jakie mozliwości programowe: czy jakies bloki funkcjonalne?
włąsnie zaczynam szukac rozwiązania dla siebie i przeglądam propozycje :)
pozdrawiam

_ZBYCH_
04-11-2007, 21:34
_zbychu_
ale jak programowac to domito?
jakie mozliwości programowe: czy jakies bloki funkcjonalne?
włąsnie zaczynam szukac rozwiązania dla siebie i przeglądam propozycje :)
pozdrawiam

Witaj Wojtku. Poczytaj informacje na ich stronie.
Sterowniki programuje się z komputera. Posiadają trzy typy sterowników centralnych:

1. Moduł przekaźnikowy
8 wejść parametryzowanych z poziomu aplikacji jako:
- analogowe 1 ... 10V
- cyfrowe, aktywne stanem niskim lub wysokim
- interfejs szeregowy do podłączenia Inteligentnych Modułów Wejściowych
8 wyjść przekaźnikowych w tym:
6 styków bezpotencjałowych NO i 2 styki przełączne

2. Moduł ściemniacza
8 wejść parametryzowanych z poziomu aplikacji jako:
- analogowe 1 ... 10V
- cyfrowe aktywne stanem niskim lub wysokim
- interfejs szeregowy do podłączenia Inteligentnych Modułów Wejściowych
4 niezależne wyjścia ze sterowaniem fazowym
może współpracować z:
- lampami żarowymi o mocy 20-250 W
- lampami halogenowymi 230V o mocy 20-250W
- lampami halogenowymi 12V o mocy 20-250W
- z transformatorem elektronicznym lub konwencjonalnym (wymaga zastosowaniu kompensatora)

3. Moduł 8 wyjść analogowych (1...10V)
Umożliwia sterowanie pracą urządzeń wyposażonych w interfejs 1-10V, takich jak: głowice termoelektryczne, ściemniacze dla lamp fluorescencyjnych, ściemniacze, serwo-napędy.
8 wejść parametryzowanych z poziomu aplikacji jako:
- analogowe 1 ... 10V
- cyfrowe aktywne stanem niskim lub wysokim
- interfejs szeregowy do podłączenia Inteligentnych Modułów Wejściowych
Posiada 8 niezależnych, izolowanych wyjść (kanałów wyjściowych) regulowanych w zakresie 1-10V.


Do tego posiadają szereg multisensorów (czujniki temperatury, wilgotności, odbiorniki podczerwieni IRDA, termostat, czujnik zmierzchowy, piloty wielokanałowe).

WojtekSz
04-11-2007, 21:53
_zbychu_
czytałem ich materiały i dlatego pytam :)
ostatnio przeglądałem kilka innych rozwiązań i:
- albo to były rozwiązania typu Simatic Logo (praktycznie to programowanie przekaźników jak w typowych sterownikach typu Programmable Logic Controllers)
- albo cos programowalnego swobodnie z możliwością używania bloków funkcjonalnych (sterowanie proporcjonalne i takie takie tak regulatory PID...)

a jak siie programuje Domito: podejrzewam, ze jak przekaźniki ale jak: graficznie, liniowo?
Nie ma o tym ani słowa na ich stronie
pozdrawiam

jelen
05-11-2007, 22:55
Witam!
System jest dopiero wdrażany do sprzedaży, więc ceny jeszcze nie są znane, ale ujawniono mi, że moduł bazowy ma kosztować około 1000 zł netto.

Wchodzą na rynek czyli rozumiem że nie można obejrzeć jeszcze żadnej działającej instalacji? Może mają chociaż jakiegoś instalatora który mógłby wszystko pokazać?

civic9
06-11-2007, 12:37
jak łączycie rozbudowane instalacje gwiazdziste w szafie?

do przewodów niskonapięciowych chyba najlepiej nadają się łączówki LSA - ale da się je zamontować na szynie din 35mm, żeby to było w jednej szafie?

a przewody z 230V?

jelen
08-11-2007, 15:04
jak łączycie rozbudowane instalacje gwiazdziste w szafie?

do przewodów niskonapięciowych chyba najlepiej nadają się łączówki LSA - ale da się je zamontować na szynie din 35mm, żeby to było w jednej szafie?

a przewody z 230V?

może ZUGi?

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=265616714

wygodne do grubszych przewodów

civic9
08-11-2007, 16:12
jak łączycie rozbudowane instalacje gwiazdziste w szafie?

do przewodów niskonapięciowych chyba najlepiej nadają się łączówki LSA - ale da się je zamontować na szynie din 35mm, żeby to było w jednej szafie?

a przewody z 230V?

może ZUGi?

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=265616714

wygodne do grubszych przewodów

no, już odkryłem ZUGi, zapomniałem napisać.
a co z niskonapięciowymi 0,5mm - LSA? da się do rozdzielnicy jakoś?

jelen
08-11-2007, 16:29
no, już odkryłem ZUGi, zapomniałem napisać.
a co z niskonapięciowymi 0,5mm - LSA? da się do rozdzielnicy jakoś?

raczej będzie ciężko bo...
skoro na szynę 35mm to łączówki będa dostępne raczej dla urządzeń prądożernych czyli na grubsze przewody, jeśli 0,5mm to nie widziałem nic co by mnie zadowoliło w 100% :(
zostaje:
- LSA w jakiejś puszce, zawsze można kupić pustą obudowę na szyne DIN35 (chyba maks o szerokości 8 modułów)
- ZUGi ale one trochę kosztują i zajmują sporo miejsca

Jarek2
09-11-2007, 19:54
Właśnie zacząłem składać centralę integra 128 do sterowania instalacją elektryczną i zauważyłem pewną niedogodnośc: po zwarciu wejścia (styk monostabilny) muszę poczekać ok. 3 sek przed ponownym użyciem tego wejścia a na monitorze wejść zapala mi się to wejście na zielono przez ok 3 sek nawet jeśli zwieram styk tylko na ulamek sekundy. Niedogodność polega na tym, że jak zwieram ponownie styk w ciągu tych 3sek (np chcę zgasić szybko przed chwilą zapalone światło to czas wzbudzenia tego wejścia wydłuża się o kolejne 3 sek(nie mogę zgasić tego światła - tak jakby przycisk nie działał -irytujące dla niektórych niecierpliwych) W związku z tym mam pytanie do zaawansowanych od integry:
czy można w jakiś sposób skrócić czas wzbudzenia wejścia może ktoś już się z tym próbował uporać

Dostrzegłem ten problem jak zacząłem testować swoją integrę na stole i... załamka. Rozmawiałem z działem technicznym Satela najpierw telefonicznie później na szkoleniu z Integry (jestem instalatorem), Jak twierdzą problem poruszali ze swoim kierownictwem i narazie nic nie zrobią(to było dość dawno chyba w zeszłym roku). Do tej pory modyfikowali 2 razy oprogramowanie i nawet w kierunku automatyki domowej ale tego nie poprawili (chyba że coś przegapiłem) Bo dopiero teraz mnie tknęło na uruchamianie mojej "inteligencji domowej". Może teraz (bo pisałeś kilka mies temu)Ty matys albo ktoś inny wie coś więcej na ten temat. Pozdrawiam.

insz
20-11-2007, 21:47
Piszecie o SCENACH ŚWIETLNYCH.

Jakie światła i gdzie chcecie do tego włączyć ?
Czy jest tego aż tak dużo, aby nie można zapalać ręcznie ?
Jak te "sceny" miałyby wyglądać ?

matys
02-12-2007, 17:35
Właśnie zacząłem składać centralę integra 128 do sterowania instalacją elektryczną i zauważyłem pewną niedogodnośc: po zwarciu wejścia (styk monostabilny) muszę poczekać ok. 3 sek przed ponownym użyciem tego wejścia a na monitorze wejść zapala mi się to wejście na zielono przez ok 3 sek nawet jeśli zwieram styk tylko na ulamek sekundy. Niedogodność polega na tym, że jak zwieram ponownie styk w ciągu tych 3sek (np chcę zgasić szybko przed chwilą zapalone światło to czas wzbudzenia tego wejścia wydłuża się o kolejne 3 sek(nie mogę zgasić tego światła - tak jakby przycisk nie działał -irytujące dla niektórych niecierpliwych) W związku z tym mam pytanie do zaawansowanych od integry:
czy można w jakiś sposób skrócić czas wzbudzenia wejścia może ktoś już się z tym próbował uporać

Dostrzegłem ten problem jak zacząłem testować swoją integrę na stole i... załamka. Rozmawiałem z działem technicznym Satela najpierw telefonicznie później na szkoleniu z Integry (jestem instalatorem), Jak twierdzą problem poruszali ze swoim kierownictwem i narazie nic nie zrobią(to było dość dawno chyba w zeszłym roku). Do tej pory modyfikowali 2 razy oprogramowanie i nawet w kierunku automatyki domowej ale tego nie poprawili (chyba że coś przegapiłem) Bo dopiero teraz mnie tknęło na uruchamianie mojej "inteligencji domowej". Może teraz (bo pisałeś kilka mies temu)Ty matys albo ktoś inny wie coś więcej na ten temat. Pozdrawiam.

no i niestetu po moich e-mailach do satela niewiele się zmieniło- odpowiedź Satela brzmi tak:


Witam

Tak jest stworzony program centrali. W najbliższym czasnie nie planujemy
modyfikacji oprogramowania w celu przyśpieszenia reakcji na powrót
wejścia.

Z poważaniem
Chrobak Łukasz

może gdyby pojawiło się więcej chętnych na tą zmianę to zmieniliby program bądź też zrobili program opcjonalny do użytku w centralach włączonych do obsługi domów inteligentnych

civic9
29-12-2007, 23:05
Sterowanie bramą wjazdową i garażową...

Będę miał sterownik PLC i centralę alarmową satel integra. To będzie sterowało alarmem, oświetleniem, wentylacją, roletami itp.

Zwykle bramy garażowe, wjazdowe kupuje się z silnikami i centralkami, które tym sterują. Zastanawiam się czy w tej sytuacji nie byłoby wskazane zrezygnowanie z centralek zwykle dostarczanych do silników i kupić sam silnik. Zarówno z powodu kosztów, ale co bardziej ważne żeby całe sterowanie mieć zintegrowane w jednym (no właściwie dwóch, bo plc i alarm) spójnym systemie i nie rozwiązywać dodatkowych problemów łączenia i komunikacji kolejnych sterowników.
Co o tym myślicie, kto tak zrobił? :)
Na sterowniki PLC zaprogramuję prawie wszystko, ale czy da się zakupić sam silnik (i co ewentualnie jeszcze potrzebne?), czy nie ma z tym za dużo zachodu i czy ma to sens.

lakusz
30-12-2007, 23:40
Witam

Od jakiegoś czasu próbuję zdecydować się na jakiś system ogólnie rozumianej automatyki w domu - raczej skłaniam się ku rozwiązaniu typu gwiazda i jakiś "wyspecjalizowany sterownik" - i w związku z tymi mam kilka pytań:

1. Czy ktoś używa systemu D2000 firmy ADK Group i może podzielić się opinią na jego temat?
2. Czy ktoś używa xComforta firmy Moeller i może podzielić się uwagami na jego temat? - nie jest to gwiazda
3. Czy ktoś coś wiecej wie o Easy firmy Moeller - jak przedstawia się cenowo i funkcjonalnie?

4. Czy ktoś liczył na własnym przykładzie bądź teoretycznym ile realnie jest droższa instalacja w gwiazdę od tradycyjnej?

Nie chcę z jednej strony wydać majątku na elektrykę, ale już nie raz się przekonałem że zbytnie skąpstwo nie popłaca - a partyzantka może się bardzo zemścić na domownikach ;)

gosciu01
05-01-2008, 23:32
witam,

zamierzam w całej instalacji włożyć 4 różnicówki ;
1. urządzenia techniczne ; PCi, pralka, hydrofor i takie tam,
2. linie poza domem ; ogród, brama itp.
3. dom,
4. dom

Pytanie o jakiej charakterystyce i prądach wyłączenia, czy ktoś może wskazać właściwe rozwiązanie ?

PavvelB
17-01-2008, 16:06
Witam wszystkich. Właśnie skończyłem przegryzać się przez ten wątek. Miałbym parę pytań do specjalistów od tych instalacji. Z góry proszę o wyrozumiałość jeśli te pytania okażą się banalne. W sprawach instalacji elektrycznych jestem kompletnie zielony, moim największym sukcesem było założenie włącznika na kabel lampki nocnej :) Dodatkowo muszę w przyspieszonym tempie przyswoić wiadomości nie tylko z dziedziny instalacji elektrycznych ale wszystkich innych, więc moje obwody pamięciowe mogą być trochę przegrzane :D

Do rzeczy. Chciałbym zrobić w domu instalację sterowana przez polecana tu centralkę Integra. Już wiem że do sterowania oświetleniem z możliwością symulacji obecności potrzebne są przekaźniki bistabilne z opcją sterowania grupowego, takie jak PBM-02 Zamela lub BIS 412 F&F. Teraz problem:




jakie napięcie ma być na sterowaniu jeżeli mam centralę Integra Satela - 12 czy 24V?

Oczywiście 230V. Daje się dodatkowe przekaźniki (np. RM81, RM82, RM83, RM84 albo jakieś inne) z cewkami na 12V (tyle daje Integra), a z ich styków dopiero sterujesz wejścia grupowe w bistabilnych.


Znalazłem jednak wersje tych przekaźników sterowane napięciem 24V np http://www.zamel.pl/index.php?link=109&grupa=52&id_prod=498 . Czy to 24V to tylko napięcie sterowania lokalnego, czy również grupowego? Jeśli tak to czy można te wejścia grupowe podpiąć do wyjść przekaźnikowych Integry? Czy może jednak dodatkowy przekaźnik 12/230V?
Co do samego sterowania. Jeśli chcę żeby przy włączeniu alarmu wszystkie światła zostały wyłączone to używam wejścia WW (według schematu podłączenia na stronie http://www.fif.com.pl/product_info.php?cPath=54&products_id=138 ) natomiast do włączania i wyłączania przy symulacji obecności wejścia ZO poszczególnych przekaźników. Dobrze to rozumiem?

Podobne pytanie dotyczy sterowania roletami przy użyciu np sterowników STR-421 24V.

Ostatnie (jak na razie :lol: pewnie w przyszłości pojawią się następne) pytanie dotyczy gniazdek elektrycznych. Jakich przekaźników tutaj najlepiej użyć? Chodzi mi o możliwość wyłączenia niektórych gniazdek w momencie wyjścia z domu. Chciałbym uniknąć sytuacji tego typu: w trakcie czuwania alarmu gniazdka są rozłączone. Jest przerwa w dostawie prądu i po tej przerwie przekaźnik włącza gniazdka. Alarm cały czas działa. Wracam do domu rozbrajam alarm, centralka wysyła sygnał do przekaźnika i ten rozłącza gniazdka. Czy lepiej dać tu przekaźniki ze sterowaniem grupowym i sterować wejściami WW i ZW?
Z góry dziękuję za wyjaśnienia i wyrozumiałość.

Domelus
26-01-2008, 00:06
Witam,
Jestem nie-elektrykiem, teoretykiem po przeczytaniu sporej ilości postów...
Mam 2 pytania:

1. elektryk proponuje mi ułożenie kabli po posadzce. Blisko ścian spięte paskami. Potem na to przyjdzie jeszcze posadzka (ok. 12 cm styropianu + podłogówka). Pytanie czy to jest rozsądne kłaść kable pod posadzką? No jak coś będzie trzeba zrobić tam – to trzba będzie kuć w posadzce. Z drugiej strony raczej wiercić w posadzce nie będę wiec prawdopodobieństwo uszkodzenia jest mniejsze. Czy polecacie czy odradzacie. Jeżeli już w posadzce – nie powinno być w jakiś korytkach? CO na to przepisy, co praktyka, co zdrowy rozsądek?


2. Oświetlenie zewnętrzne – podbitki i ogrodowe

Obmyśliłem sobie dośc skomplikowany układ:
• Oświetlenie zewnętrzne podzielone na 5 obwodów (ogrodowe front, ogrodowe tył, front nad wejściem, taras, obrys budynku)
• Obwody pojedyncze mogą być załączane przez włączniki schodowe albo krzyżakowe (nie na przekaźnikach bistabilnych, ale tak żeby można było w kilku miejscach włączać i wyłączać)
• Obwody oświetlenia zewnętrznego stają się aktywne po zmierzchu (czujnik światła) i pozostają aktywne do godz. 01:00 w nocy (nie chce, aby cały dom świecił się jak choinka całą noc, ale tylko w godzinach kiedy potencjalnie mogę wyjść na zewnątrz).
• Dodatkowo chciałbym mieć możliwość przełączenia obwodów, aby wyłaczyĆ je wcześnej lub zmusić do świecenia później
• Mam zainstalowaną centralę alarmową SAtel Integra 64 – chciałem ja zaprząc do wyłączania obwodów o zadanej godzinie. Czy jest to możliwe, czy też lepiej jest wstawiC jakiś zegar, który będzie wyłączać obwody.
• Jeszcze zastanawiam się nad czujka ruchu, która może aktywować oświetlenie po godzinach 01:00 w nocy, ale wówczas zapala się na czas 5 min. Po tym czasie wyłacza się (to już jako fanaberia – jeżeli można taką funkcjonalność dodać w tani sposób – pokusiłbym się o to, przy większych nakładach dam sobie spokój

Czy taka instalacja ma prawo funkcjonować?

Jest ktoś w stanie pomóc mi przy schemacie? Czy oprzeć to na przekaźniku bistabilnym z funkcją set/reset. Czujnik światła robi set. Centralka o zadanej godzinie reset. Dodatkowo włącznikiem dzwonkowym mogę włączyć i wyłączyć.
Czy czujnik światła podaje impus tylko przy zapadnięciu zmierzchu czy też przez całą noc (czy jak centralka wyłączy mi obwód o 1:00 to czujnik nie załączy mi tego ponownie?)

Jeżeli ktoś ma pomysl, jak prościej rozwiązać taka instalację (przy niższych Kostach z podobną funkcjonalnością, czekam na pomysły)

Z góry dzięki za pomoc,
Domelus

lakusz
14-03-2008, 21:35
Witam

Z czego wynika że do automatyki domowej realizowanej za pomocą integry trzeba użyć przekaźników bistabilnych?

Bigbeat
14-03-2008, 23:02
???? Chyba z niczego?
Dlaczego niby miało by być trzeba?

Chyba wcześniej w wątku chodziło o to, jak z integry zrobić automatykę realizującą przekaźniki bistabilne?

Depi
15-03-2008, 08:59
Bigbeat Jak ci idzie realizacja zamierzeń? Masz już jakieś sukcesy?

lakusz
18-03-2008, 13:54
Kolejny "problem" z automatyką na Integrze :(

Czy da się zrobić ściemniacz sterowany centralką?

Założenia:
Załączanie/wyłączanie światła na 100% jednym przyciskiem
Płynne rozjaśnianie/ściemnianie jednym lub dwoma
Przy załączeniu alarmu, wyłączyć światło
Przy wywołaniu alarmu, włączyć na 100%

Może trochę zbyt szybko się poddaję, ale co krok to trafiam na jakiś problem lub organicznie wynikające z tego ze integra to centralka alarmowa, co prawda z dużymi możliwościami, ale jednak tylko centralka :(

Jak poznałem możliwości takiego systemu D2000 z jego prostotą, to ta integra jest jak porównanie MacOSX do linuxa ;) również w cenie - niestety.

Depi
19-03-2008, 09:16
integra jest jak porównanie MacOSX do linuxa ;) również w cenie - niestety.

Hehe :) Linux nie jest już taki zły. MacOS ma po prostu 100x łatwiejsze zadanie, bo ma bardzo ograniczoną ilość hard i software do obsłużenia :)

Grzegorz Saczek
19-03-2008, 09:25
A ja mam "kłopot" jak w D2000 zrobić bypass centralki. Tzn. jest pad centrali i chce poprzez przekaźniki/przełaczniki ominąć centrale tak aby można było co najmniej jednym z kilku właczników obwód oświetleniowy włączać i wyłaczać.

I.W.
19-03-2008, 12:20
A ja myślałem nad zastosowaniem instalacji inteligentnego domu równiez do pompy cyrkulacyjnej cwu. Celem jest oszczędność prądu.Normalnie pompa jest wyłączona, wchodząc przy nieuzbrojonym alarmie czujka wykrywa i odpala pompę na jakiś czas- zanim podejdę do kranu woda już jest przetłoczona przez instalację . Gorzej z kuchnia bo tam często człowiek się kręci bez korzystania z ciepłej wody. Da się to zrealizować Integrą 32? A może jakoś inaczej i czy w ogóle ma sens. Zapraszam do dyskusji.

Depi
20-03-2008, 07:55
Wszystko się da, ale czy to nie jest już sztuka dla sztuki? Ciężka logika a zysk mierzony chyba w mikrowatach :-)

Dla cyrkulacji to chyba czasówka wystarczy - ew. wpiąć do alarmu, żeby wyłączała się gdy alarm jest uzbrojony.

Z innej beczki - nie robił/słyszał/wie ktoś cos o systemach opartych na komputerze, takim klasycznym PC? Są jakieś gotowe programy do tego, czy wszystko trzeba by napisać od zera?

ravbc
20-03-2008, 09:14
Wszystko się da, ale czy to nie jest już sztuka dla sztuki? Ciężka logika a zysk mierzony chyba w mikrowatach :-)

Dla cyrkulacji to chyba czasówka wystarczy - ew. wpiąć do alarmu, żeby wyłączała się gdy alarm jest uzbrojony.

Jeśli celem było by oszczędzanie prądu potrzebnego do działania pompy, to faktycznie raczej szkoda zachodu. Zauważyć jednak należy, że ta konkretna pompa potrafi "zmarnować" masę energi cieplnej zgromadzonej w zasobniku cwu. A to juz może kosztować nie tylko pieniądze, ale i komfort. I z tego powodu warto chyba nieco "uinteligentnić" sterowanie pomką cyrkulacji cwu.


Z innej beczki - nie robił/słyszał/wie ktoś cos o systemach opartych na komputerze, takim klasycznym PC? Są jakieś gotowe programy do tego, czy wszystko trzeba by napisać od zera?

Był tu juz przytaczany Mr.House (http://misterhouse.sourceforge.net), a ja znam jeszcze projekt rodzimy (http://idom.wizzard.one.pl/) (w tej chwili coś się nie otwiera, ale google ma to w cache). Jednak żaden z nich nie będzie działał sensownie, bez choćby odrobiny sprzętu podpietego do PC-ta (z resztą dość dokładnie na obu stronach opisanego).

Depi
20-03-2008, 09:34
Zauważyć jednak należy, że ta konkretna pompa potrafi "zmarnować" masę energi cieplnej zgromadzonej w zasobniku cwu. A to juz może kosztować nie tylko pieniądze, ale i komfort. I z tego powodu warto chyba nieco "uinteligentnić" sterowanie pomką cyrkulacji cwu.

Jasne - chodziło mi o oba źrodła marnotrawstwa. Ogólnie CWU pożera niewiele, a z tego cyrkulacja tylko ułamek. Jest o co walczyć?



Był tu juz przytaczany Mr.House (http://misterhouse.sourceforge.net), a ja znam jeszcze projekt rodzimy (http://idom.wizzard.one.pl/) (w tej chwili coś się nie otwiera, ale google ma to w cache). Jednak żaden z nich nie będzie działał sensownie, bez choćby odrobiny sprzętu podpietego do PC-ta (z resztą dość dokładnie na obu stronach opisanego).

Kurka - zapomniałem o tym Mr. Housie - dzięki.

ravbc
20-03-2008, 10:04
Zauważyć jednak należy, że ta konkretna pompa potrafi "zmarnować" masę energi cieplnej zgromadzonej w zasobniku cwu. A to juz może kosztować nie tylko pieniądze, ale i komfort. I z tego powodu warto chyba nieco "uinteligentnić" sterowanie pomką cyrkulacji cwu.

Jasne - chodziło mi o oba źrodła marnotrawstwa. Ogólnie CWU pożera niewiele, a z tego cyrkulacja tylko ułamek. Jest o co walczyć?

Jest tu na forum taki wątek: Cyrkulacja CWU - Wór bez dna? (http://forum.muratordom.pl/cyrkulacja-cwu-wor-bez-dna,t76205.htm)...

gosciu01
20-03-2008, 18:53
Nieźle wygląda ten D2000 :-)
tylko to co bym potrzebował, to tak z 10 kzł wychodzi. Minimum. :-(
Czy te ceny, z sklepu internetowego są realne, czy można urwać ze 30-50% :wink:

Na Telematik'u wszystko mam za nieco ponad 3 kzł.
Fakt ma też ograniczenia.

Ostatecznej decyzji jeszcze nie podjąłem.

Czy ktoś mógłby polecić sensowny uniwersalny moduł sterowania IR ?
...chociaż sterownik, który współpraciwał by z innym PLC. Pilota można dokupić dowolnego.

lakusz
22-03-2008, 01:08
Co to jest telematik?

Ja powoli zaczynam dojrzewać do połączenia Integry z D2000 ;) Wszystko co się da na integrze, bo tanio, a salon i sceny świetlne na D2000, choć czasem myślę że używanie d2000 jako "sprytnego sterownika" oświetlenia to jak wychodzenie z armatą na komara :(
Tak naprawdę to brakuje mi sprytnego sposobu na ściemniacze z centralnym sterowaniem.

I cały czas podtrzymuję, że D2000 to taki MacOSX, a Integra to Linux a mi coraz częściej bliżej do maka, bo na linuxa to trzeba mieć czas, a nie chodzi o to żeby na "programowaniu" domu spędzać całe noce i dnie, tylko żeby tego używać nie myśląc o technologi.

I.W.
24-03-2008, 20:06
A jak rozwiazać temat odłączania zasilania budynku przy uzbrajaniu alarmu ale w taki sposób aby po otrzymaniu sygnału urzadzenie załączyło bądź wyłączyło obwód i tylko podczas tych operacji pobierało prąd? Wiem że najprościej byłoby zastosować stycznik instalacyjny na szynę ale on cały czas przy właczonych obwodach pobiera prąd. Wiem że pobiera mało ale chciałbym coś bardziej a'la wyłącznik z napędem w "domowej" wersji dającej sie umieścić w rozdzielni. Spotkał ktoś coś takiego?

gosciu01
24-03-2008, 20:42
Telematik to firma, posiada kilka sterowników swobodnie programowalnych w swojej ofercie. Znalazłem ją gdy szukałem sterownika do rekuperatora, wśród m.in. Simensa, i paru innych. Zdecydowałem się ostatecznie na SR22. Program już napisałem, pewnie jeszcze doszlifuję, ale trzon już jest.

Sterowanie domem wstępnie zaprojektowałem na przekaźnikach głównie PBM-ach firmy Zamel. Notabene do; lakusz – właśnie tak w prosty sposób możesz sterować strefami, dorzucić ściemniacze itp. Rozpatrywałem także przekaźniki Relpol, fajne bo małe, tanie, są podstawki na szynę, tyle że na nich trzeba podawać bez przerwy napięcie w funkcji NC, lub NO, a to kilka wat na jednym przekaźniku.
Następnie przyjrzałem się jeszcze raz sterownikowi SR22 – tyle że z wyjściami wysokoprądowymi. Są na 230W do 10A. Jak policzyłem koszt 1 wyjścia ok. 48 zł, to już nic innego nie szukałem. Owszem ma on swoje ograniczenia, ale i wiele zalet.

Ograniczenia rozwiązuje w ten sposób, że planuję połączyć kilka urządzeń; Integrę 64 z powiadamianiem GSM i manipulatorem z czytnikiem kart zbliżeniowych, do tego sterowanie radiowe 4-kanałowe, wspomniany SR22 Telematik’a z dwoma rozszerzeniami, bramotel i rejestrator 4-kanałowy z funkcją podglądu z kamer przez Internet.

Obecnie brakuje mi tylko modułu do pilota uniwersalnego.
Ostatecznie przeżyję, ale może jeszcze znajdę.

Do lakusz.
Owszem sterownik trzeba programować, ale jest to stosunkowo proste i daje duuuużo większe możliwoci od systemu opartego na przekaźnikach.
No można nic nie robić i kupić gotowy system z instalacją i wliczonym instruktażem obsługi, ale w przypadku rekuperatora, takiego nie znalazłem, który by mi odpowiadał. W każdym razie nie za pieniądze „dla ludzi”.


Najważniejsze to wiedzieć ( ustalić ) czego się oczekuje od tzw. Inteligencji domu!
Powyżej przedstawiłem spiętych kilka urządzeń, które dają mi właściwie wszystko co potrzebuję i co zdołam sobie wymyślić w przyszłości.

P.S.
obecnie działam "na sucho" na samych programach bez sterowników.
Ale pozwala mi to zaprojektować np. punkty, magistrale itd.

Tomkii
24-03-2008, 20:51
A jak rozwiazać temat odłączania zasilania budynku przy uzbrajaniu alarmu ale w taki sposób aby po otrzymaniu sygnału urzadzenie załączyło bądź wyłączyło obwód i tylko podczas tych operacji pobierało prąd? Wiem że najprościej byłoby zastosować stycznik instalacyjny na szynę ale on cały czas przy właczonych obwodach pobiera prąd. Wiem że pobiera mało ale chciałbym coś bardziej a'la wyłącznik z napędem w "domowej" wersji dającej sie umieścić w rozdzielni. Spotkał ktoś coś takiego?

Szukaj przekaźników polaryzowanych. Nie wiem tylko czy są produkowane na duże prądy. Ja na tym sterowanie do rolet będę robił (jak już skończę się budować) :)
Można by jeszcze użyć np. układów do załączania i wyłączania normalnych bezpieczników (typu S). Do wyłączania cewki wybijakowe do załączania też coś w tym stylu idzie kupić.

civic9
24-03-2008, 20:52
Rozpatrywałem także przekaźniki Relpol, fajne bo małe, tanie, są podstawki na szynę, tyle że na nich trzeba podawać bez przerwy napięcie w funkcji NC, lub NO, a to kilka wat na jednym przekaźniku.


Hm, z katalogów (wersje 24VDC, ale dla innych pewnie będzie analogicznie):
PBM01-24: Znamionowy pobór prądu 20 mA co daje 0.48W
Relpol RM85: Znamionowy pobór mocy 0,4...0,48 W

to jak jest?

Ja właśnie kombinuję na dużym sterowniku PLC i przekaźnikach relpola i innych dodatkach.

gosciu01
24-03-2008, 21:18
Hm, z katalogów (wersje 24VDC, ale dla innych pewnie będzie analogicznie):
PBM01-24: Znamionowy pobór prądu 20 mA co daje 0.48W
Relpol RM85: Znamionowy pobór mocy 0,4...0,48 W

to jak jest?

Ja właśnie kombinuję na dużym sterowniku PLC i przekaźnikach relpola i innych dodatkach.

Te 0,4-0,48W to chyba podajesz dla prądu stałego.
Ja rozpatrywałem także RM85, ale z cewkami dla prądu bezpośrednio 230V 8A i 16A. Teraz nie pamiętam, mogę się także mylić, chociaż łatwo to sprawdzić.

Także rozpatrywałem kilka sterowników PLC, przeczytałem DTR-ki, ściągnąłem oprogramowanie, które starałem się wstępnie poznać. Odniosłem to do cen i możliwości.
Najbardziej przemówił do mnie SR22; przystępna cena, tani manipulator z wyświetlaczem z możliwością oddalenia ( np. w hallu ), programowanie obiektowe, jakoś bardziej przejrzyste od drabinkowego ( dla mnie ), a logika Boolen'owska nie sprawia mi kłopotu :-). Ponadto jeden z modeli ma wbudowane wyjścia przekaźnikowe wysokoprądowe, a więc nie muszę stosować dodatkowych przekaźników.
No i jak już poznałem produkt, to zrobię już sterowanie 1) rekuperatora; nawadnianie GWC ( wilgotność w domu ), przepustnice, programy autorskie itp.,
2) sterowanie pompy ciepła ( własny projekt ) do c.o. i cwu i chłodzenie latem,
3) sterowanie funkcjami domu,

SR22 ma też niestety ograniczenia.
Mam nadzieję sobie z nimi poradzić, gdyż stosunek ceny do możliwości wydaje się dobry.
ten D2000 wydaje się odjazdowy, ale cena zabija :-(

Na jakim sterowniku PLC opierasz system ?

civic9
24-03-2008, 21:46
Te 0,4-0,48W to chyba podajesz dla prądu stałego.
Ja rozpatrywałem także RM85, ale z cewkami dla prądu bezpośrednio 230V 8A i 16A. Teraz nie pamiętam, mogę się także mylić, chociaż łatwo to sprawdzić.


Tak, ale dla 230V będzie bardzo podobnie. Relpol dla AC podaje 0,75VA, z zamela trudno to mi odczytać, bo się nie znam, a w karcie katalogowej dla sterowanych 230V też podali 24mA (co by dawało dużo za dużo, może się pomylili).

Ja się opieram na sterowniku FATEKa. 108 wejść, 96 wyjść. Może trochę przesadziłem, ale zachęcony tutaj postanowiłem zrobić na tym prawie wszystko. Obym nie żałował. :) Sterownik kosztował ok. 15 zł za jedno we/wy (przyjmując, że we i wy kosztuje tyle samo). Wyjścia są tranzystorowe, więc potrzeba przekaźników (jest wersja z przekaźnikami, ale o małej obciążalności) - kolejne 20zł/szt, te relpola z podstawkami na szynę. Jedynie brakuje mi we/wyjść analogowych. Oczywiście można dokupić, ale już za koszmarną kasę. Przy tej ilości tak mi wychodziło najtaniej, no i jednak mam to wszystko w jednym miejscu, prawie bez ograniczeń. Sterownik ma też całkiem spore jak na tą cenę możliwości (real time clock, liczniki, sporo funkcji, itd. nawet wejścia szybkozmienne 120kHz i 20KhZ oraz przerwania - nie potrzebne to tutaj, ale to pokazuje, że to nie byle jaka konstrukcja). Bogate możliwości komunikacyjne (mam usb, rs232 i rs485, jest jeszcze ethernet ale za osobną kasę) - po własnym protokole i modbusie. Można tym sterować nawet z Excela ;)

civic9
24-03-2008, 21:52
1) rekuperatora; nawadnianie GWC ( wilgotność w domu ), przepustnice, programy autorskie itp.,


o, a jak chcesz mierzyć i podać do sterownika wilgotność?

gosciu01
24-03-2008, 22:48
o, a jak chcesz mierzyć i podać do sterownika wilgotność?

można na dwa sposoby;
1. zewnętrzy miernik z czujnikiem wilgotności, który poda impuls do sterownika ( to w przypadku wejścia cyfrowego, poziom ustawiasz w mierniku, a impuls do sterownika jest 0/1 )
W tym przypadku wynik pokazywany jest na wyświetlaczu miernika, a urządzenie wykonawcze sterowane jest z PLC.
2. sam czujnik wilgotnosći, a poziom ustawiasz za pomocą komperatora w sterowniku ( wejście analogowe prądowe/napięciowe ).
W tym przypadku wynik jest pokazywany na manipulatorze/wyświetlaczu/komputerze/internecie, a i urządzenie wykonawcze sterowane jest z PLC.

np.
http://www.nordelektronik.com/index.php?uklad=93

http://www.cyfronika.com.pl/semi/cz_wilg.htm

ale jest tego dużo w sieci.

gosciu01
24-03-2008, 22:49
A no właśnie ;-)
Na początku potrzebowałem wejść analogowych do pomiaru temperatur i wilgotności w domu, bo w rekuperatorze, domu, pompie ciepła to głównie o temperatury chodzi.
( wiem, że można też na cyfrowych … )

Kierunek RM-ów Relpola jest w moim mniemaniu dobry, rzecz w tym, że właśnie sterownik PLC daje dopiero ogromne możliwości i swobodę. Nawet kabli w przyszłości nie trzeba przepinać ;-). Na samych przekaźnikach ( np. Zamel ) też można … ale to półśrodek w moim odczuciu.

Fatek to zacna firma. Co do ilości wejść i wyjść, nie sądzę abyś przesadził.
Na początku też myślałem o kilku, kilkunastu,
Teraz mam rozpisanych ok. 38 wejść i 30 wyjść dla sterowania oświetlenia domu, a jak doliczę PCi i reku, to w sumie coś koło 70 wejść będzie i blisko 50 wyjść. Idąc dalej i włączając w to urządzenia, które wymieniłem powyżej to przekroczy to liczby, które podałeś.
Zależy co na tym PLC „postawisz”!

Jak się programuje tego Fatek'a ?

civic9
24-03-2008, 23:08
o wilgotności...

no ja wiem, że trochę tego jest, ale szukam czegoś takiego w sam raz...

z wyjściami napięciowymi.... wypadałoby, żeby czujnik był w jakimś reprezentacyjnym miejscu, np. w salonie, a sterownik raczej niekoniecznie (kotłownia i/lub przy reku), na większych odległościach pomiar może być zbyt zniekształcony. tak sobie gdybam, mogę się mylić.

dzięki za urla, trochę ma to formę taką nie przyjazną, trzeba obudować, niezbyt małe to... trochę będzie straszyć w salonie.

ja sobie zacząłem kombinować jakiś swój własny układ zbudowany w oparciu o SHT11. bardzo dobry czujnik, skalibrowany, przy okazji jak odczytam nie stan binarny, a dokładną wartość to jeszcze będę mógł tego do czegoś użyć, choćby pokazać. no ale to jeszcze trzeba doposażyć w jakiś mikroprocek, zasilić, itd. trochę roboty i mi się nie chce, choć testowo już zrobiłem. w sumie to coś takiego jak z tego nordtronika, tylko bardziej dedykowane, mniejsze (oby) i na lepszym/dokładniejszym czujniku (choć to pewnie bez znaczenia).

inna możliwość to stacja pogodowa i odczyt przez rs232.

civic9
24-03-2008, 23:10
Jak się programuje tego Fatek'a ?

klasycznie, drabinki. dostarczająca darmowy soft do tego (taki sobie, ale ujdzie). jakoś to trawię :)

civic9
24-03-2008, 23:29
o do tych telematików mozna się dostać jakoś z zewnątrz, żeby odczytać np. stan wejść, ustawić wartość jakiś zmiennych? online'owo w czasie działania głównego programu mam na myśli. np. po rs232.

gosciu01
25-03-2008, 00:00
o do tych telematików mozna się dostać jakoś z zewnątrz, żeby odczytać np. stan wejść, ustawić wartość jakiś zmiennych? online'owo w czasie działania głównego programu mam na myśli. np. po rs232.

No właśnie nie, albo nie wiem jak :-?
I to jest minus.
Z drugiej strony, to z parametrów wyprowadzanych na zewnątrz potrzebuję tak ze 3, a szukając na siłę może 4. Zrealizuję je poprzez wyjście do modułu GSM Satela, lub wejścia Integry. Przebywając w domu będę miał to na wyswietlaczu.
Nie za bardzo mam pomysł/potrzebę ciągłego rejestrowania, czy podglądu parametrów z PLC. To samo ze sterowaniem urządzeniami na odległość.
Jak się zastanowiłem, to realnie będzie ze 3-4.
Owszem można wszystko, tylko po co ?
Co innego rejestrator i centralka alarmu, ale tu zaprzęgnę internet i GSM.

Co do pomiaru wilgotości, to był jakiś tam przykładowy miernik.
Sam jeszcze nie wiem, który zastosuje. Z pewnością o dobrych parametrach i najprostszy w realizacji.
Nie jestem elektronikiem ani automatykiem i układ będę starał się składać raczej z gotowych klocków.

Obecnie mam już koncepcję, stąd odzywam się w tym wątku aby ją zweryfikować.

civic9
25-03-2008, 00:31
Nie za bardzo mam pomysł/potrzebę ciągłego rejestrowania, czy podglądu parametrów z PLC. To samo ze sterowaniem urządzeniami na odległość.
Jak się zastanowiłem, to realnie będzie ze 3-4.
Owszem można wszystko, tylko po co ?
Co innego rejestrator i centralka alarmu, ale tu zaprzęgnę internet i GSM.


Ja taką komunikację stosuję do dwóch rzeczy:

1. wizualizacja - tzn. chcę zrobić takie coś, żeby było widać stan całego systemu, co jest włączone, wyłączone, jakieś temperatury pomierzone, itd. owszem, bajer, może i zbędny i szybko się znudzi, no ale... cała ta instalacja to jeden, wielki, zbędny bajer :) i w drugą stronę np. udostępnić możliwość jakiegoś sterowania, włączając w to zdalne operacje, przez ten interfejs. innymi metodami też się da, ale tak będzie łatwo, przyjemnie i spójnie.

a także:

2. komunikacja z innymi systemami. jak się czegoś nie da prosto zrobić na samym sterowniki to mogę wtedy zrobić na jakimś dodatkowym układzie/urządzeniu i to skomunikować z jednostką centralną.

Fajne te telematiki, też się im przyglądałem, cena znośna, jeszcze jakby trochę powiększyli możliwości rozbudowy i dodali jakąś komunikację ze światem zewn. to byłoby świetnie.

gosciu01
25-03-2008, 23:44
civik9,

chętnie przedyskutowałbym kwestię pomiaru wilgotności.
Właściwie mam wyrobione zdanie, ale mogę się mylić.

Uważam, że dokładność 5% dla zapewnienia komfortu w warunkach domowych w zupełności wystarczy. Bo co za różnica, czy będzie 52%, czy 57%. Tutaj zależy nam aby wilgotność nie spadła np. do 30-35%. A jeśli spadnie poniżej założonego progu, aby zostało uruchomione urządzenie wykonawcze. U mnie elektrozawór nawadniający żwirowe GWC.

Z drugiej strony czujnik z pomiarem temp. nie koniecznie ma sens.
Zmiana wilgotności ( nasycenia ) w zakresie zmiany temp. pomiędzy 18C-26C ( A takie są w pomieszczeniach ) jest niewielka przy tej samej ilości pary w powietrzu. No chyba, żeby wyprowadzić również informację o samej temperaturze, ale chyba można to zrobić prościej/inaczej.

Stąd mój pomysł na solidny, gotowy ale w miarę prosty i przystępny cenowo czujnik wilgotności.

Jaka jest Wasza opinia ?

gosciu01
25-03-2008, 23:56
Ja taką komunikację stosuję do dwóch rzeczy:

1. wizualizacja - tzn. chcę zrobić takie coś, żeby było widać stan całego systemu, co jest włączone, wyłączone, jakieś temperatury pomierzone, itd.
...


I tu Fatek ma przewagę.
W moim układzie założyłem jedynie wyprowadzenie kilku istotnych sygnałów o przekroczeniu założonego stanu/progu do innego urządzenia wykonawczego i poinformowanie mnie o tym.
W tym przypadku poprzez centralę Satela, a konkretnie GSM.
Również stan czujek ( nie tylko typowych alarmowych, np. dymu ).
Podgląd z kamer zapewni mi rejestrator.




a także:

2. komunikacja z innymi systemami. jak się czegoś nie da prosto zrobić na samym sterowniki to mogę wtedy zrobić na jakimś dodatkowym układzie/urządzeniu i to skomunikować z jednostką centralną.



A to bez problemu, Satela, telematik'a, bramotel, rejestrator, a do tego TV i inne ładnie da się sensownie spiąć. :-)

civic9
26-03-2008, 00:52
2. komunikacja z innymi systemami. jak się czegoś nie da prosto zrobić na samym sterowniki to mogę wtedy zrobić na jakimś dodatkowym układzie/urządzeniu i to skomunikować z jednostką centralną.

A to bez problemu, Satela, telematik'a, bramotel, rejestrator, a do tego TV i inne ładnie da się sensownie spiąć. :-)

Tu mam chyba coś innego na myśli. Np. komunikacja ze stacją pogodową po rs232 (włączenie czegoś przy wietrze/deszczu) czy zbieranie danych do PC (ot, choćby, żeby jakiś wykres z temperaturami w reku sobie zrobić).

Ale da się bez tego wszystkiego żyć. To taka jakby nie strategiczna wartość dodana.

gosciu01
26-03-2008, 01:12
bez wielu rzeczy można żyć. Ale co to za życie !
:wink:

A na poważnie,
zdecydowałem, że odczyt parametrów wiatru nie ma wpływu na mój dom,
deszcz i owszem. Wiadomo. Wiem jak to zrobić w moim systemie.

Nie zrealizuję jednej ciekawej rzeczy dla mnie tzn. ciągłej rejstracji stanu pracy PCi, pozostaje mi ewentualne śledzenie parametrów na wyświetlaczu.

Ale, tak jak napisałeś, możn bez tego żyć. Tylko w tym przypadku w jakości życia mało tracę :wink:

Chociaż ten Fatek mnie frapuje... który masz model ?

civic9
26-03-2008, 01:28
Uważam, że dokładność 5% dla zapewnienia komfortu w warunkach domowych w zupełności wystarczy. Bo co za różnica, czy będzie 52%, czy 57%. Tutaj zależy nam aby wilgotność nie spadła np. do 30-35%. A jeśli spadnie poniżej założonego progu, aby zostało uruchomione urządzenie wykonawcze. U mnie elektrozawór nawadniający żwirowe GWC.


Co do dokładności to pewnie masz rację, choć w rzeczywistości może być jeszcze trochę mniejsza (dochodzi pomiar napięcia, przeliczenia, nie wiadomo na ile dokładnie i stabilnie to jest tam zrobione). To co podałeś jest pewnie zbudowane na tym: http://www.cyfronika.com.pl/ARCHIWUM/RHU1015.pdf więc też całkiem niezłe. Ja po prostu skoro i tak chyba się wezmę za zbudowanie czegoś swojego (żeby było mniejsze, bardziej przystosowane do moich potrzeb) to wybrałem jakiś tam inny czujnik, mi się bardziej podoba, bo on już zwraca wynik cyfrowo, ale to faktycznie bez znaczenia.



Z drugiej strony czujnik z pomiarem temp. nie koniecznie ma sens.
Zmiana wilgotności ( nasycenia ) w zakresie zmiany temp. pomiędzy 18C-26C ( A takie są w pomieszczeniach ) jest niewielka przy tej samej ilości pary w powietrzu. No chyba, żeby wyprowadzić również informację o samej temperaturze, ale chyba można to zrobić prościej/inaczej.


Ma sens o tyle, że do obliczenia względnej trzeba znać temperaturę. I ten czujnik z norda też mierzy temperaturę, tylko jej nie wyprowadza na zewnątrz. Można też osobno, ale jak czujnik to udostępnia i to z niezłą dokładnością to czemu nie skorzystać.



Stąd mój pomysł na solidny, gotowy ale w miarę prosty i przystępny cenowo czujnik wilgotności.


Pomysł ok wg mnie. Jakby to było jeszcze bez wyświetlacza, a za to w małym, ładnym pudełeczku, tak żeby tylko zawiesić gdzieś i podłączyć jakimś przyjemnym złączem to bym sam chyba skorzystał.

civic9
26-03-2008, 01:33
Chociaż ten Fatek mnie frapuje... który masz model ?

FBs-60MCTU jako jednostka podstawowa, chyba największa jeśli chodzi o liczbe we/wy. Model średniozaawansowany bo model podstawowy, trochę tańszy nie miał RTC (ech). Plus moduły rozszerzeń, ale to już zależy ile komu wyjść potrzeba.

Sako
26-03-2008, 03:05
mi coraz częściej bliżej do maka, bo na linuxa to trzeba mieć czas, a nie chodzi o to żeby na "programowaniu" domu spędzać całe noce i dnie, tylko żeby tego używać nie myśląc o technologi.

Zarowno Linux jak i Mac OS X sa systemami rodziny *nix (w dodatku zgodnymi z Posix), pod obydwa mozna napisac JEDEN i TEN SAM PROGRAM i na obu bedzie dzialal tak samo. Nie pisz prosze herezji, ze pod jeden system pisze sie "cale noce i dnie", a pod drugi w blizej nieokreslonym krotkim czasie (sekundy???) !!! Inna sprawa jest poziom rozbudowania samego systemu, mozna to pisac 15 minut jak i 15 lat .....

Tak czy owak, jesli sie wie co i jak oraz umie sie programowac i tworzyc uklady mikroprocesorowe, mozna zrobic system do sterowania domem za kilka pln za wejscie/wyjscie, Nie sadze jednak, zeby wiecej niz 0.01% uzytkownikow tego forum mialo odpowiednie do tego warunki, mozliwosci, checi i odpowiednia ilosc wolnego czasu. Dla wiekszosci ludzi odpowiedniejsze bedzie kupno mniej lub bardziej gotowych rozwiazan - dla wielu osob po prostu prosciej bedzie zarobic w swoim zawodzie na odpowiedni system niz uczyc sie wszystkiego samemu od podstaw. Czy przeglad takie rzeczy jak budowanie domu :) , przeglad samochodu, obcinanie wlosow czy skladanie zlamanej konczyny robi sie samemu? NIE, jesli nie jest sie specjalista z danej dziedziny - bo sie po prostu nie da byc "specjalista od wszystkiego"....

lakusz
27-03-2008, 22:48
Sako

W porównaniu maka i linucha chodziło o walory użytkowe, a nie warunki programistyczne. A przyznasz że jest jeszcze dużo aspektów w których linuxy (typowe) wymagają albo nakładu pracy lub/i bardziej zaawansowanej wiedzy.
Choćby taka podstawowa sprawa jak instalacja systemu. Widziałeś kiedyś jak ona wygląda na jabłkach? Nie jestem wielbicielem maków, bo mam i znam jego wady i ograniczenia, jednak bezspornym jest fakt, że w codziennej pracy tam wszystko działa od ręki, nie trzeba doinstalowywać pakietów, kompilować czegokolwiek, używać "magicznej" konsoli, itp.

Sako
27-03-2008, 23:48
Sako

W porównaniu maka i linucha chodziło o walory użytkowe, a nie warunki programistyczne. A przyznasz że jest jeszcze dużo aspektów w których linuxy (typowe) wymagają albo nakładu pracy lub/i bardziej zaawansowanej wiedzy.
Choćby taka podstawowa sprawa jak instalacja systemu. Widziałeś kiedyś jak ona wygląda na jabłkach? Nie jestem wielbicielem maków, bo mam i znam jego wady i ograniczenia, jednak bezspornym jest fakt, że w codziennej pracy tam wszystko działa od ręki, nie trzeba doinstalowywać pakietów, kompilować czegokolwiek, używać "magicznej" konsoli, itp.

Po pierwsze - piszesz nie na temat - przypominam watek jest o "Programowalnych instalacjach elektrycznych", a systemy operacyjne pojawily sie tylko w kwestii sterowania, a nie np. latwosci instalacji - to nie to forum. Co do Linuxow, to widze ze masz wrecz szczatkowa wiedze lub niezbyt aktualna (np sprzed 10 lat). Czy piszac o klopotliwym doinstalowywaniu programow z pakietow masz na mysli to, ze pod MACiem nie zainstalowales ZADNEGO programu poza samym systemem? Bo jesli doinstalowales, to nie bardzo rozumiem o co ci chodzi. W dzisiejszych systemach kompilacja czegokolwiek nie jest praktykowana przez typowych uzytkownikow, poniewaz po prostu nie ma takiej potrzeby.

Konsola wcale nie jest magiczna, tylko jest wlasnie podstawowym sposobem pracy na systemach sieciowych - dziala szybko, mozna w niej realizowac wszystkie czynnosci administracyjne i to bez niepotrzebnego klikania po dziesiatkach okienek. Jak bys mial zarzadzac wieksza iloscia serwerow, to szybko bys sie przeprosil z konsola :) Dla ulatwienia dodam, ze konsola dziala z kazdego systemu operacyjnego, wlaczajac w to PDA i komorki (poza prymitywnymi modelami) - rozwiazanie wrecz idealne do zarzadzania sterownikiem domu zakopanym w jakims ciemnym pomieszczeniu technicznym. Oczywiscie, mozna zrobic interface np www, ale jak cos sie z nim stanie, to nadal mamy konsole i mozliwosc naprawienia czy modyfikacji czegos.

Co do systemu Mac OS, to jest to dobry system (jadro, architektura, wypasione GUI), jednak jego mala popularnosc i brak wsparcia dla typowych programow jest dla mnie czynnikiem dyskwalifikujacym. Wiekszosc programow Open Source jest dostarczanych w formie gotwych pakietow na rozne platformy glownie Linuxowe, i to wlasnie na MAC OS trzeba je kompilowac :roll:
Nastepna rzecza jest kompatybilnosc sprzetowa - w sterowniku domu czesto bedziemy chcieli wsadzic najrozniejsze dodatkowe karty - np karty DVR do CATV, RS485 itp. Wiekszosc z takich wynalazkow nie zadziala pod MAC OS. Oczywiscie wiele z nich da sie zastapic 10x drozszymi odpowiednikami, ale nie tedy droga, zwlaszcza w tym watku.

Ostatnia rzecza jest niewspolmierna cena MAC'a do jego mozliwosci, po co komu sterownik do inteligentnego domu, ktory bedzie mial piekna obudowe? Obudowa ma byc toporna, przemyslowa, pancerna, a do tego moze byc brzydka, bo bedzie zamontowana gdzies w piwnicy czy na strychu. Dla mnie obudowa sterownika domu powinna wytrzymac dosyc silne uderzenie mlotkiem podczas pracy komputera.

PS: Nie wiem co to jest linuch, ale chyba nie chcialbys, zeby na forum pisano w podobnym tonie o uzytkowniku "lakusz".

lakusz
28-03-2008, 02:44
dalsza dyskusja z Sako przeszła na Pw, ze względu na oszczędności forum ;)

Depi
31-03-2008, 09:22
A szkoda lakuszu, bo chętnie bym poznał źródła Twojej wiedzy nt. linuxa. Piszę teraz ze świeżo postawionego Kubuntu i jest to najprostsza rzecz pod słońcem - wkładasz jedną płytę i masz cały system. Czego nie masz wpisujesz w managera pakietow i za chwilę masz. Windows ze swoimi sterownikami, instalatorami, antywirami, firewallami się nie umywa. Ale faktycznie to offtopic - może założymy wątek?

gosciu01
01-04-2008, 17:20
Jak zabezpieczyć bramę dwuskrzydłową aby zamykając się nie zrobiła komuś/czemuś krzywdki ?

Chodzi mi o czujki jak w bramie przesuwnej, tyle, że w prypadku bram skrzydłowych mamy do czynnienie z martwą strefą, jesli czujki byłyby w słupkach.

Czy są inne sposoby ?

Zbyszek 1'
10-04-2008, 19:52
Po przeczytaniu wątku chylę czoło przed głównymi forumowiczami. Jestem na etapie rozplanowania instalacji, planuję zrobić coś podobnego jak ma ZBYCH wkońcu też jestem Zbyszek, a może dlatego że najlepiej zrozumiałem jego rozwiązanie, jeżeli możecie to pomóżcie, i tak:

1) gniazda elektryczne

kabel z przyłącza do rozdzielni 5 x 10
jedna rozdzielnia
dla każdego pomieszczenia oddzielny obwód (8 na parterze, 4 na poddaszu; dodatkowo oddzielny dla każdego urządzenia tj: kuchenki, piekarnika, lodówki, czajnika, pralki, oraz dla gniazd zewnętrznych)
przewody do Gniazd 3x2,5
gniazda na wysokości 30 cm
pogłębione puszki z możliwością montażu przekaźnika
Od centrali sterującej SATEL INTEGRA 128 do każdego gniazda doprowadzę instalację sterującą – czy wystarczy przewód 6 X 05 czy trzeba 8x05?

2) Instalacja oświetleniowa
przewody do oświetlenia 3x1,5
wyłączniki na wysokości 100 cm
przewody od oświetlenia bezpośrednio do rozdzielni – możliwość instalowania przekaźników bistabilnych, ściemniaczy itp.
Oświetlenie w wiatrołapie, garażu i hollu uruchamiane standardowo i przez czujki ruchu

Oświetlenie zewnętrzne
W podbitce uruchamiane standardowo i za pomocą czujki ruchu
Czy dodatkowo powinienem do włączników doprowadzić kabel 6(lub 8)x0,5 w celu możliwości sterowania światłem, czy kable sterujące tylko doprowadzam do rozdzielni?

Mam zamiar układać przewody w peszlu pod chudziakiem, czy lepiej i taniej jest układać przewody na suficie, a może nad naprożami? Czy przewody sterujące mogę układać razem z przewodami elektrycznymi? Wiem że przewody do alarmu powinny być oddalone min. 5 cm, czy w tym wypadku jest podobnie?

3) Instalacja alarmowa
- Satel Integra 128
- kontaktron na dole w każdym oknie 18 sztuk (Bosch ISN-CMINI-10D lub ISN-CMINI-10DW)
- czujki inercyjne11 sztuk (Impaq+ firmy Texecom) na oknach dolnych i czujki zbicia szyby 5 sztuk (PARADOX GTR456(X2) lub TEXECOM IMPAQ GB) w pomieszczeniach górnych
- kontrektron w bramie garażowej (Sd 6021) +czujka inercyjna + czujka dualna w garażu
- czujki dymu (garaż, kotłownia, kuchnia hol na dole, hol na poddaszu(ADR-20 R)
- czujka gazu usypiającego w sypialni (jaka?)
- czujki zalania w łazienkach, kuchni i kotłowni (TI01ZW)
- akumulator (Kobe lub Europower lub SSB lub HZY)
- Sygnalizator zewnętrzny (Satel SD3001)
- manipulator (czy do manipulatora wystarczy przewód 6x0,5?)
- 3 przyciski napadowe
Do kontaktronów planuję dociągnąć przewód 4x0,5 do pozostałych miejsc 6x0,5

wszelkie sugestie mile widziane, w przyszłym tygodniu zabieram się za układanie kabli, a czy wyjdzie w przyszłości półinteligentne rozwiązanie to zobaczę w przyszłości.

Pozdrawiam

Zbyszek

gosciu01
10-04-2008, 22:37
Po przeczytaniu wątku chylę czoło przed głównymi forumowiczami. Jestem na etapie rozplanowania instalacji, planuję zrobić coś podobnego jak ma ZBYCH wkońcu też jestem Zbyszek, a może dlatego że najlepiej zrozumiałem jego rozwiązanie, jeżeli możecie to pomóżcie, i tak:

...



Całkiem niezły projekt :P
Zastanowiłbym się tylko czy robić przekaźniki w gniazdkach, skoro dla oświetlenia będziesz miał w rozdzielnicy. Nie lepiej zaplanować wszystko w jedny miejscu ?
Przewody do sterowania punktuwystarczą telefoniczne 2x0,5 lub ( lepiej ) 2x2x0,5.
Zależy co chcesz osiągnąć.
Gniazdka i oświetlenie nie łączy się zazwyczaj pomieszczeniami, albo do każdego punktu przewód osobno aby nim sterować, albo łączy się zgodnie z zasadami ( norma, nie pamiętam, chodzi o to, ze na każdym przewodzie może wisieć określona ilość gniazdek )

A ponadto dokończyłbym tok planowania, którym zacząłeś podążać :wink:
To znaczy wpierw zastanowiłbym się jak ma działać kazdy punkt, jak ma być włączany, sterowany, do czego będzie służył i kto z niego będzie korzystał.
Kabelki i cała instalacja "wyjdą" same jak malowane. :)

gosciu01
10-04-2008, 22:50
U mnie od strony prądowej wyglądać to będzie mniej więcej tak;
( do każdego niemalże punktu osobno pociągnięte przewody )

Od strony sieci ;
A. Wyłącznik główny – 2 pozycje,
1. bezpiecznik przepięciowy SPD 15 kA, iskiernik III kat. B = 6kV
2. wyłącznik główny 35 A,
3. Przekaźnik priorytetowy – 2 przekaźniki,
Pralkę, zmywarkę, czjnik itp. Podłączyć na innej fazie niż PCi
Priorytet 3 - 3-fazy Kuchnia – płyta grzewcza i piekarnik,
Priorytet 3 - 25A - Pralka, zmywarka, hydrofor,
Priorytet 2 - 25A – grzałka zasobnika 500/160
Priorytet 2 - 25A – garaż,
Priorytet 1 - 10A – PCi,
Priorytet 2 - 16A – Ogród, brama, oświetlenie zewnętrzne,
Priorytet 3 - 16A – gniazdka piętro,
Priorytet 3 - 16A – gniazdka piętro,
Priorytet 2 - 16A – gniazdka parter,
Priorytet 2 - 16A – gniazdka parter,
Priorytet 1 - 10A – oświetlenie parter,
Priorytet 1 - 10A – oświetlenie piętro,
Priorytet 2 - 10A – sprzęt TV,
Priorytet 1 - 6A – alarm, oświetlenie awaryjne,


B. Wyłączniki różnicowo-prądowe – 4 pozycje,
1. różnicowo-prądowy – charakterystyka „C” - urządzenia techniczne ;
PCi, kuchnia, pralka, zmywarka, hydrofor, grzałka zasobnika 500/160,
2. różnicowo-prądowy – charakterystyka „C”;
ogród, oświetlenie zewnętrzne i bramy,
3. różnicowo-prądowy – parter,
4. różnicowo-prądowy – piętro,

Parter i piętro razem, lub inny podział ; gniazdka/oświetlenie.

C. bezpiecznik przepięciowy SPD warystorowy II kat. C = 2,5 kV

D. Bezpieczniki – 15 pozycji,
1. 3-fazy Kuchnia – płyta grzewcza i piekarnik,
2. 25A - Pralka, zmywarka, hydrofor,
3. 25A – grzałka zasobnika 500/160
4. 25A – garaż,
5. 10A – PCi,
6. 16A – Ogród, brama, oświetlenie zewnętrzne,
7. 16A – grupa gniazdka piętro,
8. 16A – grupa gniazdka piętro,
9. 16A – grupa gniazdka parter,
10. 16A – grupa gniazdka parter,
11. 10A – oświetlenie parter,
12. 10A – oświetlenie piętro,
13. 10A – sprzęt TV,
14. 6A – alarm, oświetlanie awaryjne,
15. 6A – akwarium, inne,


E. zegary, czujniki i sterowniki – 32 pozycje
Programator SR 22 do oświetlenia,
1. zegar do światła i pompy w akwarium,
2. czujnik zmierzchowy oświetlenia całodobowego,
3. czujnik deszczu ( do podlewania ogrodu w przyszłości ),
4. czujnik wilgotności w domu ( do sterownika rekuperatora ),

Wszystko zrobić na wyłącznikach dzwonkowych, pociągnąć do nich przewód telefoniczny 4x0,5 ( wystarczy 2x0,5 ) i sterować SR22 na 230V

F. Wyłączniki główne dzwonkowe :
a. Wyłącznik główny oświetlenia w domu, umieszczony w Hallu,
b. Wyłącznik główny oświetlenia zewnętrznego budynku i chodnika,
c. Wyłącznik główny oświetlenia ogrodowego.

gosciu01
10-04-2008, 22:53
A od strony sterowania tak :

( kazdy punkt jest opisany w jaki sposób będzie właczany, sterowany itd. )
nie będę wklejał całego projektu, gdyż zajęłoby to kilka stron :wink: )

Urządzenia;
1. Centralna alarmowa Satel Integra 64
a. Moduł alarmowy,
b. moduł GSM 4S PS, ( Satel, Ropam )
c. klawiatura z wbudowanym czytnikiem kart zbliżeniowych,
d. sygnalizator zewnętrzny, buzery wewnętrzne i zewnętrzne,
2. Bramotel,
a. podłączenie telefonu i domofonu,
b. przekierowanie rozmów podczas nieobecności na komórkę,
3. Rejestrator
a. rejestrowanie zdarzeń z kamer 3 kamer zewnętrznych i 1 wewnętrznej,
b. powiadamianie poprzez moduł GSM o ruchu z kamery zewnętrznej przy włączonym alarmie,
c. wysyłanie na e-maila zdjęć z uruchomionej kamery przy włączonym alarmie,
d. podgląd domu przez Internet,
e. obraz z kamery frontowej na TV,
4. Sterownik SR 22
* rozpisany poniżej ( 50 wejść, 32 wyjścia )

5. Sterownik radiowy; CH20H + CH32HT firmy Elmes,
+ piloty 4K dodatkowe ( 5 szt. breloki ),
a. otwieranie bramy wjazdowej,
b. otwieranie bramy garażowej,
c. otwieranie furtki i załączanie oświetlenia chodnika,
inne;
d. załączanie grupy oświetlenia w domu np.;
• jedno naciśnięcie – załącz oświetlenie hall,
• dwa naciśnięcia – załącz oświetlenie hall + kuchnia ( z opóźnieniem 3sek,
• trzy naciśnięcia – wyłącz wszystko,

Zbyszek 1'
11-04-2008, 10:36
Jeżeli dobrze rozumiem (a nie jestem znawcą tematu) to u ciebie za sterowanie oświetleniem i gniazdkami będzie odpowiadał sterownik SR 22?
A centrala alarmowa tylko za alarm. Czy tan sterownik służy do czegoś innego?.
Mój pomysł polegał na tym że od centrali alarmowej ciągnę do każdego punktu przewód sterujący i steruję tą centralą.
Jeżeli możesz to prześlij mi opis swojego projektu ([email protected]), naewno ułatwi mi to zrozumienie twojego podejścia i wykonanie własnej instalacji

gosciu01
11-04-2008, 16:56
Jeżeli dobrze rozumiem (a nie jestem znawcą tematu) to u ciebie za sterowanie oświetleniem i gniazdkami będzie odpowiadał sterownik SR 22?
A centrala alarmowa tylko za alarm. Czy tan sterownik służy do czegoś innego?.
Mój pomysł polegał na tym że od centrali alarmowej ciągnę do każdego punktu przewód sterujący i steruję tą centralą.
Jeżeli możesz to prześlij mi opis swojego projektu ([email protected]), naewno ułatwi mi to zrozumienie twojego podejścia i wykonanie własnej instalacji

SR22 to sterownik swobodnie programowalny.
U mnie będzie odpowiadał za wentylację, pompę ciepła, całe oświetlenie i parę innych funkcji ( właściwie będą to trzy sterowniki, ten dla oświetlenia z 3 rozszerzeniami ).
Centarala alarmowa będzie współpracować z SR22, puszczę sygnały w obie strony w zależności od wykonywanych funkcji, ale w prostszym rozwiązaniu wystarczy sama centrala Satela. Nalezy pamiętać, że sterowanie przy centralce odbywa się poprzez dodatkowe przekaźniki.
SR 22 ma wbudowane już przekaźniki nisko, bądź wysokoprądowe w zależności od rodzaju/typu.

_ZBYCH_
11-04-2008, 20:26
Nalezy pamiętać, że sterowanie przy centralce odbywa się poprzez dodatkowe przekaźniki.
Nie jesteś na czasie :wink: :lol:

Do Integry są dostępne moduły wyjść przekaźnikowych w obudowach na szynę DIN (8 przekaźników 230V/16A)
Są dwa typy modułów: 8 wyjść (300 zł netto) lub 8 wyjść i 8 wejść (390 zł netto). Idealne rozwiązanie np. do sterowania oświetleniem :D

http://www.zbychdom.republika.pl/Alarmy/Satel/int_iors.jpg

Instrukcję można pobrać TU (http://www.satel.pl/pliki/download.php?file_id=365)

gosciu01
11-04-2008, 20:41
WOW!

no, ale ja nie jestem specjalistą, tylko inwestorem 8)

Ponadto jakiś czas temu zainwestowałem czas w nauczenie się programowania właśnie taką metodą. Zaprogramowałem już całą wentylację z rekuperacją z nawilżaniem. Programy autorski typu, komfort, wakacje, oszczędny itp.A ócześnie tego sterownika NA PEWNO jeszcze nie było w ofercie Satela.

Rozwiają się szybko!

Depi
11-04-2008, 20:47
gościu01 Czy to ten sterownik SR 22:

http://www.telmatik.pl/

?

Jeśli tak, to kosztuje podobnie, jak to rozszerzenie do Integry. Kurka - wypadałoby kupić i to i to i się pobawić ;)

gosciu01
11-04-2008, 21:05
tak to właśnie Telematik, chociaż nie mam interesu w reklamowaniu tej firmy.
Sterownik ma swoje zalety np. tani wyświetlacz, który można umieścić poza sterownikiem np. w hallu, łatwe programowanie i spore możliwości, duża dowolność. Nieststy nie wiem jak, albo raczej nie jest możliwa rejestracja danych w trybie rzeczywistym.

Mają darmowy program, który możesz ściągnąć, zainstalować i wykonać całe oprogramowanie, a dopiero poźniej kupić sterownik. Tak właśnie zrobiłem. to znaczy sterownika jeszcze nie mam.

Ponieważ nie ma wyjścia online, RJ45 tak aby spiąć z kompem, to wyprowadzam sygnały do centralki. Jeśli zostaną przekroczone założone parametry, to Integra mnie o tym powiadomi.

ZBYCH'u,
jak się programuje ten sterownik Satela ?
Czy mają darmowy soft ?

_ZBYCH_
11-04-2008, 21:08
ZBYCH'u,
jak się programuje ten sterownik Satela ?
Czy mają darmowy soft ?
To nie jest autonomiczny sterownik, tylko ekspander do centrali Integra.

gosciu01
11-04-2008, 21:19
O,
wygląda coraz ciekawiej, może jeszcze zmienię koncepcję. Przyjrzę się temu ekspanderowi gdyż oprogramowania do oświetlenia dla RS22 jeszcze nie mam, a wyświetlacza w tym przypadku nie potrzebuję.
Ponadto RS22 ma wyjścia 10A, a ekpander ( jak podajesz ) 16A.
Tylko oprogramowaniu Satela słabo się przyglądałem :-?

Dzięki za podpowiedź.

PavvelB
14-04-2008, 11:14
Mam pytanko dotyczące tego ekspandera INT-IORS. Dotychczas myślałem nad zrobieniem oświetlenia w oparciu o przekaźniki bistabilne ze sterowaniem grupowym. Chodzi mi o możliwość wyłączenia całego oświetlenia niezależnie od tego czy jest włączone czy nie. Może brzmi trochę głupio, ale chyba wiadomo o co chodzi :) Czy ten ekspander nada się do tego zadania? Czy trzeba będzie wyjścia zaprogramować jako monostabilne czy jakoś inaczej to można rozwiązać, szukałem jakiś informacji ale na razie nic nie znalazłem. Prosiłbym o odpowiedź kogoś kto miał już praktyczne doświadczenie.

lobo0
14-04-2008, 18:41
A od strony sterowania tak :

[...]

3. Rejestrator
a. rejestrowanie zdarzeń z kamer 3 kamer zewnętrznych i 1 wewnętrznej,
b. powiadamianie poprzez moduł GSM o ruchu z kamery zewnętrznej przy włączonym alarmie,
c. wysyłanie na e-maila zdjęć z uruchomionej kamery przy włączonym alarmie,
d. podgląd domu przez Internet,
e. obraz z kamery frontowej na TV,

[...]


Jak sprzętowo rozwiązałeś ten punkt z rejestratorem i kamerami?

lakusz
14-04-2008, 23:05
O,
wygląda coraz ciekawiej, może jeszcze zmienię koncepcję. Przyjrzę się temu ekspanderowi gdyż oprogramowania do oświetlenia dla RS22 jeszcze nie mam, a wyświetlacza w tym przypadku nie potrzebuję.
Ponadto RS22 ma wyjścia 10A, a ekpander ( jak podajesz ) 16A.
Tylko oprogramowaniu Satela słabo się przyglądałem :-?

Dzięki za podpowiedź.

qosciu01 czy zamierzasz korzystać ze ściemniaczy ? jeżeli tak to jak zamierzasz to zrealizować - bo ja nie mam pomysłu jak to ugryźć przy pomocy satela.

możesz zdradzić na czym polega twój patent na sterowanie reku ?

P.S. ogólnie koncepcję instalacji mamy bardzo podobną, tylko moja jest niespisana ;)

gosciu01
14-04-2008, 23:08
nie mam rozwiązania wykonanego, tylko zaplanowane, oczym wspomniałem wyżej. Natomiast doświadczony jedną budową, nie bardzo mam ochotę zmieniać koncepcję póżniej. To mnóstwo pracy!
Stąd bardzo dokładnie planuję co jest mi potrzebne i jak to zrealizować.

Wsytępnie wybrałem AVC 761 z 4 kamerami kolorowymi przełączającymi się automatycznie w tryb B/W przy małej ilości światła.
Na potrzeby domowe powinien wystarczyć, załatwia wszystkie funkcje, które wymieniłem oprócz powiadamiania GSM. Tutaj wyjście z rejestratora włączę do modułu GSM Satela, albo centralki. Gdzieś mam to rozpisane.

Kamery mają możliwość wyznaczania pól, które działają trochę jak czujki. Uruchomienie kamery ( wyznaczonych pól ) spowoduje przesłanie sygnału do modułu GSM i dalej na mobil :wink:

gosciu01
14-04-2008, 23:20
co do ściemniaczy ...

Telematik nie ma takiej opcji ( jednoznacznej funkcji ), nie chcę się wymądrzać, bo nie znam dobrze oprogramowania Satela, ale chyba też nie jest to możliwe.

U mnie zwyczajnie wykorzystam dwa wyjścia ( przekaźniki ) i jedną z funkcji;
1 naciśnięcie włącza połowę oświetlenia, 2 przyciśnięcia drugą połowę, 3 naciśnięcia wyłącza oświetlenie. Aby móc wyłączyć połowę włączonego oświetlenia ( po 1 naciśnięciu, bez załączania całości ) zaprogramuję opóźnienie w załączeniu, wystarczy 1,5-2 sek. Inaczej pisząc, zanim zadziała drugie przyciśnięcie, zdążę nacisnąć trzeci raz.

Można to zaprogramować także na kilka innych sposobów.
Możesz wykorzystać trzy wyjścia np.; 1/5 żarówek, 1/3 żarówek, 1/2 żarówek i mieć kilka kombinacji.
Tak zaprogramowałem sterownik dla rekuperatora.
Trzy wyjścia dają mi aż 6 poziomów ( stopni ) nawiewu; 15%=75m3/h, 35%, 50%, 65%, 85% i 100%=500m3/h

Nie jest to ściemniacz tylko załączanie skokowe, ale w Telematiku nie ma wyjść potencjometrycznych. To kolejny minus tego sterownika, ale mało uciążliwy ( dla mnie ), gdyż planuję jeszcze kilka innych scen oświetlenia i będę mógł je dowolnie załączać.

lakusz
15-04-2008, 14:03
jak chcesz uzyskać 6 poziomów na 3 wyjściach? coś chyba jakiś ociemniały jestem dzisiaj...
1 -33%
2 - 33%
3 - 33% ?
na jakiś rezystorach, coś bredzę chyba... jakoś kombinację równoległo-szeregowe ? jak to zrobić na satelu, czy ty to na telematiku robisz?

lakusz
16-04-2008, 11:51
i jeszcze jedno pytanie, jak zamierzacie zrealizować podgląd kamery z frontu/domofonu na tv ? jakiś sprytny pomysł ? czy tv z wieloma wejściami?

Zonzi
16-04-2008, 13:14
lakusz
Na stronach dipola jest to ladnie rozrysowane. Dajesz koncentryk (plus zasilanie kamery) od kamery do modulatora AV i do sumatora i możesz oglądąć na dowolnym TV podłączonym.


Czy wybraliście moze już jakieś przełączniki do sterowania tym wszystkim ? Nawet stosując podwójne dzwonkowe przyciski robi się tego 2 rzędy po 3 gniazdka.
Podzielcie się producentami, zdjęciami nazwami i cenami :o ładny 6 pozycyjny to chyba ok 1 500 PLN ?

Depi
16-04-2008, 13:58
Przy takim kosmosie to już chyba lepiej zrobić ekrany dotykowe. Koszt - kilkaset zl a jaki bajer. Problem chyba z oprogramowaniem tego bedzie - chyba ze nie, nie wiem. Mr House?

gosciu01
16-04-2008, 18:29
Napisałem wyżej,
Przypadku oświetlenia i sterownika z przekaźnikami 230V, załączasz I sekcję, II sekcję itd. Poprzez programowaie poszczególnych wyjść w PLC.

W przypadku PLC z wyjściami tranzystorowymi ( 12-24V ), zakładasz na końcu stosowne oporniki ( potencjometry ) i załączasz programowo wyjścia; 1, 2, 3, 1+2, 1+3, 2+3, 1+2+3, ale w tym przypadku do sterowania oświetleniem 230V trzeba byłoby zastosować dodatkowe przekaźniki np. Relpolu.

U mnie w wentylacji sterowanie wentylatorami bedę realizował odpowiednimi wyprowadzeniami do takiego sterowania gotowymi i przewidzianymi przez producenta ( EBM-y ).

Trzeba poszukać w necie i dopasować klocki, a wszystko wyjdzie nx taniej.
Można kupić także rozwiązania gotowe.

gosciu01
16-04-2008, 18:36
:wink:

Czy wybraliście moze już jakieś przełączniki do sterowania tym wszystkim ? Nawet stosując podwójne dzwonkowe przyciski robi się tego 2 rzędy po 3 gniazdka.
Podzielcie się producentami, zdjęciami nazwami i cenami :o ładny 6 pozycyjny to chyba ok 1 500 PLN ?


tak, do wyboru i koloru,
oprawę np. ze sklejki, pleksi nie trudno dorobić, a nawet metalu mając na oku zaprzyjaźniony zakład do oksydowania, chromowania, czy co tam chcesz ...

http://sklep.avt.pl/c/pl/81_541_252/1/3/0/long/metalowe+odporne.html

Za te "firmowe" dziękuję, ze względu na cenę.

W przypadku Telematika, można łatwo zaprogramować przyciski w panelu LCD.

ravbc
16-04-2008, 20:37
Przy takim kosmosie to już chyba lepiej zrobić ekrany dotykowe. Koszt - kilkaset zl a jaki bajer. Problem chyba z oprogramowaniem tego bedzie - chyba ze nie, nie wiem. Mr House?

Ekran dotykowy to taki ekran i myszka w jednym. Więc oprogramowanie polega na wyświetleniu czegoś klikalnego na nim. Oczywiście zakładm, że chodzi o ekran podłączony do peceta (przez vga i ps/2 lub usb), a nie niezależne urządzenie (w tym wypadku potrzebny byłby driver, który to "przetłumaczy" na wideo+mysz).

aniakrzys
16-04-2008, 22:09
Właśnie jestem na etapie przeprojektowywania instalacji elektrycznej w budowanym domu. Będę pilnie śledził ten wątek.

lakusz
17-04-2008, 00:11
Napisałem wyżej,
Przypadku oświetlenia i sterownika z przekaźnikami 230V, załączasz I sekcję, II sekcję itd. Poprzez programowaie poszczególnych wyjść w PLC.

W przypadku PLC z wyjściami tranzystorowymi ( 12-24V ), zakładasz na końcu stosowne oporniki ( potencjometry ) i załączasz programowo wyjścia; 1, 2, 3, 1+2, 1+3, 2+3, 1+2+3, ale w tym przypadku do sterowania oświetleniem 230V trzeba byłoby zastosować dodatkowe przekaźniki np. Relpolu.


właśnie pytałem o wartości "procentowe" tych rezystorów, wyszło mi że 14,3%, 28,6% i 57,1%. olśniło mnie chyba, żeby zrobić to tak jak liczy licznik binarny ( w tym wypadku 3 bitowy :)

gosciu01
17-04-2008, 08:29
właśnie pytałem o wartości "procentowe" tych rezystorów, wyszło mi że 14,3%, 28,6% i 57,1%. olśniło mnie chyba, żeby zrobić to tak jak liczy licznik binarny ( w tym wypadku 3 bitowy :)

wprzypadku wentylacji dokładności po przeciku nie będą konieczne :wink:

lakusz
18-04-2008, 13:42
bardzo podoba mi się telematik :) wychodzi porównywalnie do pojedynczych przekaźników bistabilnych FF centralnie sterowanych, a dają dużo więcej możliwości programowania, bez zaprzęgania do tego wszystkiego satela :)

Czy są jakieś wady takiego rozwiązania którego niezauważanym ?

gosciu01
19-04-2008, 00:40
a które zauważyłeś ? 8) :wink:

niestety nie ma kilku ważnych cech, które można znaleść w innych PLC.
Cena jednak pozwala spojrzeć łaskawiej na niego i próbować zastąpić braki innymi rozwiązaniami.

lakusz
19-04-2008, 10:37
gosciu01 nie znam się na sterownikach PLC, jeżeli możesz to przytocz kilka ważniejszych braków. Ja porównywałem te sterowniki do "gotowych systemów".

Z braków zauważonych to utrudnienie w realizacji funkcji ściemniania, brak taniego monitorowania temperatury zew. (brak czujnika na ujemne temperatury), brak bieżącego monitorowania stanu pracy systemu i wartości ciągłych z poziomu kompa.

gosciu01
19-04-2008, 11:15
dokładnie!
:P
nic dodać, nic ująć ..., no można by szukać, ale to według indywidualnych potrzeb.

Co do pomiaru temperatury, faktycznie nie jest tanio. Czujniki cyfrowe są tanie jak przysłowiowy barszcz, ale same PLC do tanich nie należą :-?
Jeśli masz dużo punktów pomiarowych temp., to warto byłoby się zastanowić, ale przy kilku raczej nie.

Z temperaturą ujemną nie ma problemu, stosujesz czujnik np. PT100 pracujący w zakresie temp. ujemnych i przetwornik ( nie koniecznie kupowane w Telematiku, ale ceny tu nie są wygórowane ) i w komperatorze skalujesz sobie wejście według sowich preferencji. Tu operujemy informacją o prądzie, a nie samą temperaturą.

lakusz
19-04-2008, 12:43
ale właśnie z telematiku dostałem informację że te przetworniki są drogie, masz namiary na jakieś tanie, które można użyć w komplecie z telematikiem?

jaki czujniki temperatury, wilgotności zamierzasz zastosować?

gosciu01
19-04-2008, 15:13
jeszcze ostatecznie czujników i przetworników nie wybrałem,

ale np. tutaj (http://www.elmer.krakow.pl/)

lakusz
20-04-2008, 23:11
Hej

Czy zamierzasz stosować zasilenie awaryjne tlematików ? Bo ja wpadłem na pomysł użycia zasilania z satela, jest tam wyjście wysoko prądowe, powinno się do tego celu dobrze nadać. Tlematik i tak będzie funkcjonalnie spięty z satelem więc byłoby to wskazane żeby brak zasilania nie odcinał części systemu.

Co o tym sądzisz ?

gosciu01
20-04-2008, 23:55
u mnie postawię ze 2-3 UPS-y,
ale będzie na nich trochę więcej wisiało, np. oświetlenie awaryjne diodowe,
domofon, brama garażowa, router itp.
Telematika też podłączę.

Wyprowadzam też przewód do garażu do agregatu, ale to będę robił w n-tym etapie budowy.

Sako
21-04-2008, 04:25
Zasilanie z Satela ma rece i nogi, ale pod warunkiem ze wezmie sie pod uwage ilosc pobieranego pradu (odpowiedno wiekszy akumulator centralki + maksymalne dopuszczalne obciazenie wybranego wyjscia). Koncepcja ciekawa, bo kupno wiekszego akumulatora do Satela to nizszy koszt, niz kupno dedykowanego UPS. Trzeba jednak przemyslec priorytety zasilania poszczegolnych obwodow i odpornosc na przeciazenia/zwarcia itp.

_ZBYCH_
21-04-2008, 07:06
...
Koncepcja ciekawa, bo kupno wiekszego akumulatora do Satela to nizszy koszt, niz kupno dedykowanego UPS.
Sprawdź, jakiej pojemności akumulator możesz podłączyć do centrali i modułów zasilacza Satela...

Sako
21-04-2008, 14:37
Sprawdź, jakiej pojemności akumulator możesz podłączyć do centrali i modułów zasilacza Satela...

Dlatego wlasnie napisalem "pod warunkiem ze wezmie sie pod uwage ilosc pobieranego pradu". Kazdy system jest inny i to co da sie zrobic w jednym, nie koniecznie bedzie mozliwe w innym.

lakusz
21-04-2008, 15:30
telematik zużywa ok 7,5 W, i zasilałbym tylko jego samego, bez zasilania odbiorów, z wyjścia wysoko prądowego mogę pociągnąć ok 3A wiec przy napięciu jakie daje centrala 12V to daje jakieś 36W - czy dobrze kombinuje czy gdzieś zrobiłem błąd? poprawcie.

w tym zasileniu sterowania automatyki chodzi tylko o podtrzymanie ustawionych stanów i możliwość odłączenia zbędnych odbiorów od zasilania awaryjnego.

Sako
21-04-2008, 16:49
Podejrzewam ze 7.5W to jest wartosc srednia, ktora moze sie nijak nie miec do wartosci chwilowej maksymalnej, wiec zalecam ostroznosc :)

lakusz
21-04-2008, 23:58
no właśnie to jest podana maksymalna moc

mkrzeminski
24-04-2008, 13:15
Pojawily sie dwie propozycje tanich PLC do zastosowania w domowej automatyce. Chcialbym zrobic porownanie tych rozwiazan. Jesli ktos ma innego kandydata do zestawienia to zapraszam

Na początek Cena i ilosc I/O
Cena fatek pochodzi z http://www.sklep.armex.biz.pl
Cena telmatika z ich strony http://www.telmatik.pl/

Telmatik in 74 out 48
Zestaw 1* sterownik i 5 rozszezen
SR-22MRDC 12-24V *1
SR-20ERDC 12-24V *5
cena 1*555,1 + 5* 390,4 = 2507,10

Fatek in 72 out 48
FBs-60MCU *1
FBs-60EAP *1
cena = 1199,77 + 834,62 =2034,39

cdn..

lakusz
24-04-2008, 13:48
powiedz jak się programuje tego fateka ?

civic9
24-04-2008, 14:22
Co do cen fateka...

zamiast jednostki MCU można wziąć dużo tańsze MAU - chyba(!) jedyna różnica istotna z punktu widzenia tego zastosowania to brak w MAU funkcji RTC (zegarek). Aczkolwiek może być przydatna.

Moje ceny z grudnia (zależne od kursu USD więc teraz powinno być jeszcze mniej)- 60 MCUT - 1140, rozszerzenia - 60 EAT - 670 (aczkolwiek przy dwóch sztukach). Ceny brutto. Jeżeli komuś nie pasuje nierównowaga liczby wejść do wyjść to można dołożyć 24EYT - 24 wyjścia za 230 zł (+kabelek za 50zł będzie przydatny, aczkolwiek można pewnie zrobić taniej) - i mało miejsca zajmują.

wszystko brałem w wersji tranzystorowej a nie przekaźnikowej (to chyba bez wpływu na cenę) bo te przekaźniki wbudowane i tak do mało czego domowe się nadają (max. 2A i to przy obciążeniu w pełni rezystancyjnym), więc i tak potrzeba zewnętrznych dodatkowych przekaźników (ja zastosowałem relpol rm85+podstawki - cenę chyba podawałem niedawno).

tutaj zwracam uwagę, że niektóre telematiki (nie wiem czy w powyższej wycenie) mają odpowiednie przekaźniki już wbudowane, więc żeby porównać trzeba by do fateka doliczyć koszt przekaźników.

fateka programuje się w tzw. ladder logic - drabinki.
przykład na "program" do rolet:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic797868.html
tutaj akurat jest już trochę logiki. takie rzeczy jak przełączanie bistabilne, sterowanie grupowe itp. realizuje się pojedynczymi, prostymi połączeniami i bloczkami.

lakusz
24-04-2008, 14:49
moja wina, zadałem bezmyślnie pytanie bez poszukania odpowiedzi, sorki

słusznie zauważyłeś wadę fateka i konieczność stosowania dodatkowych przekaźników, które też zajmą miejsce i zużyją prąd.
poza tym co prawda można je zamontować na szynę din35, ale chyba nie można ich potem przykryć maskownicą bo są większe :(
poza tym jak zobaczyłem stronę fateka to przypomniało mi się że ktoś już o tym wspominał na forum, ale odstraszył mnie sposób programowania drabinkowego, a nadmierna ilość funkcji czasem jest niepotrzebnym balastem, bądź zamgleniem czytelności oprogramowania.

civic9
24-04-2008, 15:11
moja wina, zadałem bezmyślnie pytanie bez poszukania odpowiedzi, sorki

słusznie zauważyłeś wadę fateka i konieczność stosowania dodatkowych przekaźników, które też zajmą miejsce i zużyją prąd.


Miejsce tak,z prądem to chyba nie do końca, bo przekaźniki w telematiku też zapewne biorą podobnie - nie ma siły, mogą być jakieś procentowe różnice.



poza tym co prawda można je zamontować na szynę din35, ale chyba nie można ich potem przykryć maskownicą bo są większe :(


e, chyba nie ma problemu.
niedługo będę miał zmontowane to powiem i pokażę :)



poza tym jak zobaczyłem stronę fateka to przypomniało mi się że ktoś już o tym
wspominał na forum, ale odstraszył mnie sposób programowania drabinkowego, a nadmierna ilość funkcji czasem jest niepotrzebnym balastem, bądź zamgleniem czytelności oprogramowania.

no to już kwestia gustu i potrzeb. a telematik to chyba też podobnie się programuje (tylko może z mniejszą ilością funkcji).

Panas
24-04-2008, 16:27
Witam,
Dopiero dzisiaj, całkiem przypadkowo odnalazłem ten wątek, a jako że jestem szczęśliwym posiadaczem (jeszcze nie użytkownikiem) zainstalowanego systemu LCN, postanowiłem się trochę "pochwalić".
Napisałem że nie jestem jeszcze użytkownikiem ponieważ cały system jest dopiero wstępnie/roboczo zaprogramowany i nie posiada cech użytkowych (w domu jeszcze nie mieszkam). Zbudowany jest w oparciu o standardowy kabel 3x1,5 (wyłaczniki i lampy), oraz 3x2,5 (gniazdka). Okablowanie zostało ułożone jako gwiazda, wszystkie kable - zarówno te od źródeł światła, gniazdek jak i wyłączników (przycisków) są doprowadzone do rozdzielni elektrycznej i dopiero tam się spotykają wszystkie razem. System steruje/będzie sterował oświetleniem, roletami, ogrzewaniem, systemem alarmowym, będzie sterował bramą garażową i wjazdową, obsłuży kamery i system nawadniania ogrodu.
Do sterowania służą standardowe przyciski EIB, w moim przypadku ABB solo (przyciski ośmiokrotne), oraz ekran LCD wraz z modułem IBMS Home Controller.

Póki co zaprogramowaliśmy tylko jeden przycisk ośmiokrotny, którym mozna:
- załączać/ wyłączać/ ściemniać oświetlenie na całym parterze,
- załączać/ wyłączać/ ściemniać oświetlenie na całym poddaszu,
- zamykać/ otwierać wszystkie rolety,
- załączać/ wyłączać/ prąd we wszystkich gniazdkach w domu oprócz tych strategicznych (lodówka, piekarnik, TVSAT, pompa ciepła, alarm),
- załączać/ wyłączać/ sciemniać oświetlenie na na zewnątrz domu (podbitkowe),


Wkrótce (po zamontowaniu ekranu LCD) zabieramy się za finalne programowanie. Oprócz standardowych funkcjonalności opisanych powyżej będzie zaprogramowana między innymi:
- funkcja symulacji obecności,
- funkcja "wyjście" - gaśi wszystkie światła, wyłacza prąd we wszystkich gniazdkach oprócz strategicznych, uzbraja alarm - poprzez wciśnięcie jednego przycisku przy drzwiach wyjściowych,
- funkcja automatycznego zamykania rolet w łazienkach po zmierzchu (czujnik oświetlenia),
- funkcja sterowania ogrzewaniem w każdym pomieszczeniem wraz z odczytem temperatury (czujniki temp. w każdym pomieszczeniu),
- sterowanie ogrzewaniem podjazdu i wejścia
- ... i wiele innych... :-)

mkrzeminski
24-04-2008, 21:22
Czy ktoś ma jakąś inną propozycje poza fatekiem i telmatikiem.

Ja własnie jestem przed wyborem mózgu do mojej instalacji. I narazie z przystępnych cenowa mam tylko te dwa

Co do programowania tych PLC (z programowaniem PLC nigdy nie mialem nic wspolnego)

Program do Telmatika zainstalowalem i szybko wiedzialem o co chodzi jak to dziala. Program moze nie jest idealnie dopracowany i fumkcjonalny, ale jest bardzo bardzo prosty. Bawilem sie robiąc jakies proste układy które bede chcial zostosowac w domu. Pierwsze wrazenie bardzo pozytwyne.

Program to fateka zainstalowalem i.. potrzebuje wiecej czasu zeby załapać o co tam chodzi


Wady Fateka
-potrzeba zastoswoania dodatkowych przekaźników (cena i miejsce)

Zalety Fateka
-komunikacja ze swiatem zewnetrznym (USB RS LAN)Jescze nie wiem jakie to ma mozliwosci. Najlepiej jakbym mogl polaczyc z PC przez LAN i zmieniac stan wyjsc odczytywac stan wejsc
-duża możliwość rozbydowy
- chyba lepsze wsparcie niz w wypadku telmatika

Wady Telmatika
- brak komunikacji z innym urządzeniami (USB RS LAN) to prostej komunikacji mozna wykorzystac wejscia i wyjscia (do wydania pojedynczych polecen lub wysłania pojedynczych informacji)
- in 74 out 48 i to jest max co mozna wyisnac z jednego sterownika moze duzu ale...


Zalety Telmatika
- proste programowanie
- wbudowane przekazniki 10 A


Ja na paczatku instalacje che poprostu uruchmic bez specjalnej inteligencji i wodotrysków, od standardowej bedzie sie roznic zastosowaniem przełączników dzwonkowych. Jak juz bedzie działalo to bede to rozbudowywal i dodawal bajery. Ja traktuje ta instalacje jako drogą zabawke, a nie naredzie do osczedzania pradu wody i ciepla. To tez bede chcial osiagnac ale nie oszczednosci kierowaly mna przy podejmowaniu decyzji o budowie "instalacji inteligentnej"

Szybkie uruchomienie latwiejsze bedzie chyba na Telmatiku
Rozbudowa łatwiejsze bedzie chyba na Fateku



Jezeli sie gdzies myle poprawcie i dopisujcie swoje zdanie opinie i sugestie

gosciu01
24-04-2008, 22:55
Czy ktoś ma jakąś inną propozycje poza fatekiem i telmatikiem.



Przeczytaj wątek, Zbychu podawał alternatywę, wychodzi nieco drożej...
chociaż zależy jak na to spojrzeć :roll:

tu (http://www.satel.pl/pliki/download.php?file_id=365)

civic9
24-04-2008, 23:29
Czy ktoś ma jakąś inną propozycje poza fatekiem i telmatikiem.

Ja własnie jestem przed wyborem mózgu do mojej instalacji. I narazie z przystępnych cenowa mam tylko te dwa

Co do programowania tych PLC (z programowaniem PLC nigdy nie mialem nic wspolnego)

Program do Telmatika zainstalowalem i szybko wiedzialem o co chodzi jak to dziala. Program moze nie jest idealnie dopracowany i fumkcjonalny, ale jest bardzo bardzo prosty. Bawilem sie robiąc jakies proste układy które bede chcial zostosowac w domu. Pierwsze wrazenie bardzo pozytwyne.

Program to fateka zainstalowalem i.. potrzebuje wiecej czasu zeby załapać o co tam chodzi


Idea i filozofia jest ta sama.



Wady Fateka
-potrzeba zastoswoania dodatkowych przekaźników (cena i miejsce)


To jakby ktoś chciał policzyć to do końca to 19.40 zł/szt. brutto - przekaźnik relpol RM85 z podstawką na szynę. I zasilacz do przekaźników ok. 50-100zł.
Do Fateka trzeba chyba jeszcze doliczyć pamięć za 20 USD.



Zalety Fateka
-komunikacja ze swiatem zewnetrznym (USB RS LAN)Jescze nie wiem jakie to ma mozliwosci. Najlepiej jakbym mogl polaczyc z PC przez LAN i zmieniac stan wyjsc odczytywac stan wejsc


Tak, ale za moduł LAN musisz zapłacić kolejne z 500 zł. Jeden port (rs232 lub usb) jest w standardzie (nie wiem czy dobrze pamiętam, ale chyba ma ograniczenie, że nie działa na nim modbus, tylko fatekowy protokół). Za dodatkowy RS232/rs485/lan - trzeba zapłacić.
Możesz odczytywać i wpływać na stan wejść/wyjść (jak odpowiednio uwzględnisz w programie), ale... do tego nie ma od fateka żadnego gotowego oprogramowania. Są dwa protokoły - fatek i modbus. To można samemu oprogramować albo wykorzystać sterowniki, które pozwalają do tego podpiąć różne oprogramowanie - ale to oprogramowanie trzeba mieć. Od biedy można sterować nawet z excela (dla testu sobie zrobiłem :). Ale profesjonalny soft do współpracy (wizualizacji i sterowania) z PLC kosztuje krocie. Na sieci można znaleźć jakieś darmowe wprawki, ale jeszcze nie testowałem co to warte. Pewnie sobie napiszę coś swojego.

lakusz
25-04-2008, 00:28
Witam,
Dopiero dzisiaj, całkiem przypadkowo odnalazłem ten wątek, a jako że jestem szczęśliwym posiadaczem (jeszcze nie użytkownikiem) zainstalowanego systemu LCN, postanowiłem się trochę "pochwalić".
Napisałem że nie jestem jeszcze użytkownikiem ponieważ cały system jest dopiero wstępnie/roboczo zaprogramowany i nie posiada cech użytkowych (w domu jeszcze nie mieszkam). Zbudowany jest w oparciu o standardowy kabel 3x1,5 (wyłaczniki i lampy), oraz 3x2,5 (gniazdka). Okablowanie zostało ułożone jako gwiazda, wszystkie kable - zarówno te od źródeł światła, gniazdek jak i wyłączników (przycisków) są doprowadzone do rozdzielni elektrycznej i dopiero tam się spotykają wszystkie razem. System steruje/będzie sterował oświetleniem, roletami, ogrzewaniem, systemem alarmowym, będzie sterował bramą garażową i wjazdową, obsłuży kamery i system nawadniania ogrodu.
Do sterowania służą standardowe przyciski EIB, w moim przypadku ABB solo (przyciski ośmiokrotne), oraz ekran LCD wraz z modułem IBMS Home Controller.


coś mi się tu nie kleji, jak się kiedyś interesowałem LCN to mi mówili że do tego robi się standardową instalację, bo aktorzy instalowani w gniazdkach lub nad lampami, komunikują się po dodatkowym kablu kładzionym obok zasilającego, w formie magistrali i nie trzeba robić gwiazdy to był argument za tym że lcn jest lepszy od innych, a ty mówisz że masz wszystko w gwiazdę położone ... to gdzie oszczędność? A poza tym to taka magistrala to może i ma sens w dużych budynkach, albo w starych instalacjach, bo w nowych i tak robi się dużo obwodów, osobne na gniazdka specjalne, każde pomieszczenie oddzielnie, itd... więc tych "wspólnych" kabli nie ma za dużo.

Jak możesz to zdradź też ile kosztowała sama automatyka, bez kabli i pstryczków z podaniem ilości gniazdek i punktów świetlnych.

lakusz
25-04-2008, 01:00
a teraz to co powiem pewnie jest głupie ;) ale właśnie wpadłem na pomysł jak zrobić ściemnianie na plc i satelu... trzeba zastosować obrotowy ściemniacz schowany w rozdzielni i silnik krokowy taki jak w roletach i będzie można ściemniać i rozjaśniać klawiszami tak jak steruje się roletami, hihihi - głupie nie ;)

civic9
25-04-2008, 01:36
kombinując w ten sposób to i z:
http://www.fif.com.pl/pobieranie/sco-811_karta.pdf
można skorzystać.

zamiast przycisku podłączamy tutaj wyjście z plc, ewentualnie przez jakiś przekaźnik (bo nie wiem czy tam naprawdę 230V AC trzeba podać, żeby reagował - w karcie katalogowej i instrukcji podają różne schematy).

nie napisałem póki co, ale można sobie wyobrazić program, który steruje tym odpowiednio w powiązaniu z przyciskami, a nawet może ustawić żądaną wartość natężenia np. do sceny świetlnej po dobraniu eksperymentalnie czasu na jaki podać impuls. zakładam, że rezultaty w funkcji czasu są dość powtarzalne.

jedyny problem w tym, że to nie ma osobnych wejść set/reset/zmiana natężenia, tylko wszystko na jednym wejściu. i żeby odpowiednio sterować w każdej sytuacji PLC musi znać jego stan bo co innego spowoduje przytrzymanie "przycisku" od zera, co innego gdy jest włączony. PLC może próbować śledzić samemu ten stan (liczyć włączenia i wyłączenia) - ale czy nam się to nie rozjedzie? może być problem.

albo jeszcze jedno wyjście i jeszcze jeden przekaźnik do resetowania tego ściemniacza.

chyba, że jakiś obwód zwrotny na wejście z PLC z informacją o stanie światla - dałoby się zrobić. ale czy to nie za dużo kombinowania? :)

może jednak lepiej gotowy system do sterowania oświetleniem? :)

lakusz
25-04-2008, 02:10
Czy ktoś ma jakąś inną propozycje poza fatekiem i telmatikiem.



Przeczytaj wątek, Zbychu podawał alternatywę, wychodzi nieco drożej...
chociaż zależy jak na to spojrzeć :roll:

tu (http://www.satel.pl/pliki/download.php?file_id=365)

ta alternatywa ma jeszcze jedną wadę dla mnie największa, i ta cecha właśnie skierowała moje kroki w kierunku innych systemów, chodzi mianowicie o to że przy sterowaniu oświetleniem jak sobie zapalisz światło to zgasić możesz dopiero za 3 sekundy, inaczej światło niezgaśnie i musisz odczekać kolejne 3 sekundy.

Sako
25-04-2008, 03:15
Za dodatkowy RS232/rs485/lan - trzeba zapłacić.

Przepraszam, moze sie czepiam, ale po co komu dodatkowy modul LAN??

lakusz
25-04-2008, 09:11
kombinując w ten sposób to i z:
http://www.fif.com.pl/pobieranie/sco-811_karta.pdf
można skorzystać.

zamiast przycisku podłączamy tutaj wyjście z plc, ewentualnie przez jakiś przekaźnik (bo nie wiem czy tam naprawdę 230V AC trzeba podać, żeby reagował - w karcie katalogowej i instrukcji podają różne schematy).

nie napisałem póki co, ale można sobie wyobrazić program, który steruje tym odpowiednio w powiązaniu z przyciskami, a nawet może ustawić żądaną wartość natężenia np. do sceny świetlnej po dobraniu eksperymentalnie czasu na jaki podać impuls. zakładam, że rezultaty w funkcji czasu są dość powtarzalne.

jedyny problem w tym, że to nie ma osobnych wejść set/reset/zmiana natężenia, tylko wszystko na jednym wejściu. i żeby odpowiednio sterować w każdej sytuacji PLC musi znać jego stan bo co innego spowoduje przytrzymanie "przycisku" od zera, co innego gdy jest włączony. PLC może próbować śledzić samemu ten stan (liczyć włączenia i wyłączenia) - ale czy nam się to nie rozjedzie? może być problem.

albo jeszcze jedno wyjście i jeszcze jeden przekaźnik do resetowania tego ściemniacza.

chyba, że jakiś obwód zwrotny na wejście z PLC z informacją o stanie światla - dałoby się zrobić. ale czy to nie za dużo kombinowania? :)

może jednak lepiej gotowy system do sterowania oświetleniem? :)

dobrze kombinujesz z tym wejściem... a co do rozwiązania to oczywiście to jest wyśle lepsze od mojego "głupiego", które niejako na siłę wymyśliłem ;)
reset - czyli wyłącz, zakładam że chcesz realizować z jakiegoś automatu można zrobić dodając przekaźnik szeregowo, który będzie gasił niezależnie od stanu ściemniacza. bo do pracy manualnej to ty wiesz co jest włączone

civic9
25-04-2008, 09:41
dobrze kombinujesz z tym wejściem... a co do rozwiązania to oczywiście to jest wyśle lepsze od mojego "głupiego", które niejako na siłę wymyśliłem ;)
reset - czyli wyłącz, zakładam że chcesz realizować z jakiegoś automatu można zrobić dodając przekaźnik szeregowo, który będzie gasił niezależnie od stanu ściemniacza. bo do pracy manualnej to ty wiesz co jest włączone

ta, do bezwarunkowego wyłączania. a także do bezwarunkowego włączania (też do czegoś może być potrzebne, np. przy włączaniu grupy świateł jednym przyciskiem). tylko głupio trochę wyjdzie - bo najpierw się będzie musiało wyłączyć jeśli będzie włączone i dopiero włączy. będzie mignięcie.

także do zaprogramowanego (np. scena świetlna) ustawiania konkretnego natężenia co jak pisałem można osiągnąć poprzez konkretny czas podawania impulsu. tyle, że różny będzie efekt jeżeli ten impuls podamy od stanu włączonego 100%, inny od stanu wyłączonego 0%, i jeszcze inny od jakiegoś przypadkowego tanu np. 33%, więc także by trzeba było zresetować. i znowu mignięcie :(

inne pomysły?

zastanawiam się jeszcze czy nie dałoby się w jakiś sposób zaadaptować jakiś ściemniaczy, bardziej sterowalnych, z innych systemów. ale brak mi na razie czasu i środków na eksperymenty.

civic9
25-04-2008, 09:45
Za dodatkowy RS232/rs485/lan - trzeba zapłacić.

Przepraszam, moze sie czepiam, ale po co komu dodatkowy modul LAN??

Sterownik ma taką możliwość, a po co to już zależy na czym komu zależy :)

W sumie byłoby to wygodne - wpinasz sterownik PLC do domowego switcha, i dzięki temu masz go dostępnego (*) z każdego punktu swojej sieci domowej, przewodowej i bezprzewodowej. Prosto, wygodnie i skutecznie.

(*) do programowania, do wizualizacji stanu systemu, do sterowania systemem (panel operatorski)

Ale cena taka (ok. 500 zł), że wolałem na razie podłączyć przez rs232, na razie tylko z jednego miejsca (to też jestem w stanie udostępnić dalej po lanie jeśli wpięte to będzie do jakiegoś komputera stale chodzącego - ale to już kombinowanie).

Panas
25-04-2008, 10:11
coś mi się tu nie kleji, jak się kiedyś interesowałem LCN to mi mówili że do tego robi się standardową instalację, bo aktorzy instalowani w gniazdkach lub nad lampami, komunikują się po dodatkowym kablu kładzionym obok zasilającego, w formie magistrali i nie trzeba robić gwiazdy to był argument za tym że lcn jest lepszy od innych, a ty mówisz że masz wszystko w gwiazdę położone ...
Jak możesz to zdradź też ile kosztowała sama automatyka, bez kabli i pstryczków z podaniem ilości gniazdek i punktów świetlnych.

Są dwie możliwości:
1) instalujesz moduły w puszkach w ścianie (pod przyciskami) i wtedy możesz oprzeć się na standardowej instalacji. W przypadku starszych budynków w zasadzie nie ma innej możliwości jeśli chcesz uniknąc prucia ścian i kładzenia nowej instalacji.
2) robisz instalację na bazie gwiazdy i wtedy wszystkie moduły znajdują się w rozdzielni. Ja budowałem dom od podstaw i ten sposób wydał mi się lepszy.

Jeśli chodzi o aspekt ekonomiczny to moduły na szynę są tańsze, poza tym wszystko znajduje się w jednym miejscu i łatwiej nad tym zapanować. Oczywiście kabli jest duuużo więcej i wychodzi pokaźnych rozmiarów rozdzielnia, ale ja się z tym liczyłem i miejsce pod takową przewidziałem.

Moduły kosztowały mnie ok 6000 Euro.

W każdym pomieszczeniu mam przynajmniej 2 obwody oświetlenia i 2 obwody gniazdek. Pokoi jest 4 szt + salon, do tego kuchnia, garaż, pomieszczenie gospodarcze.

http://firma.swiatlowody.com.pl/img/DSC01188small.jpg
http://firma.swiatlowody.com.pl/img/DSC01190small.jpg

lakusz
25-04-2008, 15:50
Jeśli chodzi o aspekt ekonomiczny to moduły na szynę są tańsze, poza tym wszystko znajduje się w jednym miejscu i łatwiej nad tym zapanować. Oczywiście kabli jest duuużo więcej i wychodzi pokaźnych rozmiarów rozdzielnia, ale ja się z tym liczyłem i miejsce pod takową przewidziałem.

Moduły kosztowały mnie ok 6000 Euro.

W każdym pomieszczeniu mam przynajmniej 2 obwody oświetlenia i 2 obwody gniazdek. Pokoi jest 4 szt + salon, do tego kuchnia, garaż, pomieszczenie gospodarcze.


a to mi się wydawało że mam dużą skrzynkę na 128 mod.... hehehe...

mam taką samą ilość pomieszczeń tylko na jakiś 120 paru metrach i dla mnie taki wydatek na same moduły automatyki to trochę dużo... choć zaraz się odezwą, że "pewnie reku masz i kosztował tyle samo, a funkcję ma tylko jedną ;)" - tak ale jaką ważną.

Depi
25-04-2008, 17:05
Przy takim kosmosie to już chyba lepiej zrobić ekrany dotykowe. Koszt - kilkaset zl a jaki bajer. Problem chyba z oprogramowaniem tego bedzie - chyba ze nie, nie wiem. Mr House?

Ekran dotykowy to taki ekran i myszka w jednym. Więc oprogramowanie polega na wyświetleniu czegoś klikalnego na nim. Oczywiście zakładm, że chodzi o ekran podłączony do peceta (przez vga i ps/2 lub usb), a nie niezależne urządzenie (w tym wypadku potrzebny byłby driver, który to "przetłumaczy" na wideo+mysz).

Jo - czaję mniej więcej, co to ekran dotykowy :lol:

Chodzi o punkt dalej - to, co jak kliknę na "strzałkę" to powie wentylatorom (czyli poda na wyjście), żeby zaczęły sie szybciej/wolniej kręcić. To, co pobierze od czujnika wskazanie i je ładnie wyświetli. Teoretycznie nie jest to ciężkie do zaprogramowania, ale czy jest już coś takiego gotowego? Ten Mr. House jakoś mnie przeraża...

Sako
25-04-2008, 19:59
Za dodatkowy RS232/rs485/lan - trzeba zapłacić.

Przepraszam, moze sie czepiam, ale po co komu dodatkowy modul LAN??

Sterownik ma taką możliwość, a po co to już zależy na czym komu zależy :)



"Dodatkowy" oznacza drugi i nastepne. Po co komu wiecej niz jeden taki port?

ravbc
25-04-2008, 20:25
Przy takim kosmosie to już chyba lepiej zrobić ekrany dotykowe. Koszt - kilkaset zl a jaki bajer. Problem chyba z oprogramowaniem tego bedzie - chyba ze nie, nie wiem. Mr House?

Ekran dotykowy to taki ekran i myszka w jednym. Więc oprogramowanie polega na wyświetleniu czegoś klikalnego na nim. Oczywiście zakładm, że chodzi o ekran podłączony do peceta (przez vga i ps/2 lub usb), a nie niezależne urządzenie (w tym wypadku potrzebny byłby driver, który to "przetłumaczy" na wideo+mysz).

Jo - czaję mniej więcej, co to ekran dotykowy :lol:

Chodzi o punkt dalej - to, co jak kliknę na "strzałkę" to powie wentylatorom (czyli poda na wyjście), żeby zaczęły sie szybciej/wolniej kręcić. To, co pobierze od czujnika wskazanie i je ładnie wyświetli. Teoretycznie nie jest to ciężkie do zaprogramowania, ale czy jest już coś takiego gotowego? Ten Mr. House jakoś mnie przeraża...

Ale odczyt wskazań czy też wykoananie jakichkolwiek akcji nie ma związku z tym czy do wizualizacji użyjesz dotykowego ekranu LCD, wyświetlacza wierszowego LED, czy drukarki igłowej ;-)
Natomiast sporo urządzeń można podpiąć po RS232 lub RS485, a cześć nawet po LAN. Oskryptować to można korzystając z dość prostych narzędzi. Co jednak nie znaczy, że nie przyda się odrobina wiedzy "na temat"...
Jeśli szukasz rozwiązania, w którym wszystko "robi się samo", a użytkownikowi pozostaje jedynie wymyślić funkcje, to niestety musisz wybierać z czegoś "wyższego poziomu" (typu EIB, LCN, czy inny XComfort).

ravbc
25-04-2008, 20:27
Za dodatkowy RS232/rs485/lan - trzeba zapłacić.

Przepraszam, moze sie czepiam, ale po co komu dodatkowy modul LAN??

Sterownik ma taką możliwość, a po co to już zależy na czym komu zależy :)



"Dodatkowy" oznacza drugi i nastepne. Po co komu wiecej niz jeden taki port?

Przy takim podejściu dodatkowy jest tylko RS232 (AFAIK). Pozostałe nie są dodatkowe, choć trzeba je dodatkowo dokupić, bo w standardzie ich nie ma. ;-)

civic9
25-04-2008, 21:17
Za dodatkowy RS232/rs485/lan - trzeba zapłacić.

Przepraszam, moze sie czepiam, ale po co komu dodatkowy modul LAN??

Sterownik ma taką możliwość, a po co to już zależy na czym komu zależy :)



"Dodatkowy" oznacza drugi i nastepne. Po co komu wiecej niz jeden taki port?

Uściślam:

Standardowo Fatek ma jeden port, służący głównie do programowania - USB albo RS232. Wersji z LAN w standardzie nie ma w żadnej wersji, tak więc dodatkowy - po pierwsze jeśli ktoś chce LAN, a nie tylko rs232/usb. Tak samo w przypadku RS485. Po drugie - ten port standardowy nie obsługuje protokołu ModBus - więc jeśli komuś potrzeba modbus (np. do wizualizacji, sterowania z innych systemów czy paneli) to nawet jeśli nie chce LAN potrzebny jest dodatkowy rs232 (lub rs485). Port standardowy tylko do programowania lub po komunikacji z użyciem Fatekowego protokołu (zależy co chcemy skomunikować przez taki port, czasem może wystarczyć, czasem bez modbusa nie da rady).

Depi
25-04-2008, 21:57
Jeśli szukasz rozwiązania, w którym wszystko "robi się samo", a użytkownikowi pozostaje jedynie wymyślić funkcje, to niestety musisz wybierać z czegoś "wyższego poziomu" (typu EIB, LCN, czy inny XComfort).

Nie stać mnie na takie, a chce mieć fajne rzeczy :) To chyba zresztą powszechne wśród odiwedzających ten wątek.

civic9
25-04-2008, 22:17
Jeśli szukasz rozwiązania, w którym wszystko "robi się samo", a użytkownikowi pozostaje jedynie wymyślić funkcje, to niestety musisz wybierać z czegoś "wyższego poziomu" (typu EIB, LCN, czy inny XComfort).

Nie stać mnie na takie, a chce mieć fajne rzeczy :) To chyba zresztą powszechne wśród odiwedzających ten wątek.

Generalnie do sterowników PLC jest oprogramowanie typu SCADA. Tylko nie wiem czy się znajdzie coś taniego/darmowego i jeszcze odpowiedniego do naszych zastosowań. Bawiłem się tylko jakimś demem. Jestem gotów napisać coś swojego jak nic nie znajdę.

Depi
26-04-2008, 08:54
O! To by było idealne! Tylko pewnie kosztuje milion guldenów afrykańskich...

Dletego bym dokładnie coś takiego chciał, ino zmontowane samemu:

panel (http://www.ant-iss.com/481/oferta-oprogramowanie-ant-studio-komputery-panelowe-hmi-z-ant-studio/)

mkrzeminski
26-04-2008, 11:56
Coraz bardziej skłaniam się do Fateka. (Pytania głownie do usera Fateka)

Jak jest z montazem Fateka w standardowej rozdizelni elektrycznej ?



Porty komunikacyjne
http://fatek.com/Download%20Page/English/FATEK2007_CAT_enu.pdf

Czy to nie jest tak ze wystarczy dokupic odpowiednie
Communication add on Boards
i bede dostepne porty opisane jako Expandable
a communication modules potrzebna sa jak juz wykorzystasz porty
Built in i Expandable

jak jest z zasilaniem dodatkowych portow
Expansion Units maja w sobie zasilacz
Expansion modules nie maja

które stosujesz i dlaczege

civic9
26-04-2008, 12:05
O! To by było idealne! Tylko pewnie kosztuje milion guldenów afrykańskich...

Dletego bym dokładnie coś takiego chciał, ino zmontowane samemu:

panel (http://www.ant-iss.com/481/oferta-oprogramowanie-ant-studio-komputery-panelowe-hmi-z-ant-studio/)

No dokładnie, właśnie w ANT studio (demo) z moim Fatekiem sobie zrobiłem jakąś wizualizację i sterowanie tak dla testów. Aczkolwiek muszę przyznać, że "programowanie" tego (tzn. tej scady, nie fateka) to jakieś przekombinowane jest - ale da się przejść. Działało.

Btw, to co podałeś w linku to cały komp. No fajne, ale jednak kosztuje. Na allegro taki panel (bez komputera, sam monitor jakby z touchscreenem) można kupić za kilkaset złotych. I podłączyć go do zwykłego kompa za kolejne kilkaset złotych. Tylko musi być jakiś sprytny sposób, żeby to gdzieś ukryć.

civic9
26-04-2008, 12:23
Coraz bardziej skłaniam się do Fateka. (Pytania głownie do usera Fateka)

Jak jest z montazem Fateka w standardowej rozdizelni elektrycznej ?



No normalnie :) To jest do tego przystosowane. Tylko miejsce
trzeba policzyć. Jeśli cały zestaw nie zmieści się w jednym wierszu tablicy to potrzeba dodatkowego kabelka na szerokość szafy + zapas, żeby połączyć ostatni moduł z pierwszego wiersza, z pierwszym modułem drugiego wiersza. To zwykła taśma, ale trudno dostać o odpowiedniej licznie żył i średnicy z zaciśniętymi wtyczkami. Mnie dostarczyli z Multiprojektu za kilkanaście zł, ale chwilę trwało zanim wpadłem na to, że oni to mogą mieć :)



Porty komunikacyjne
http://fatek.com/Download%20Page/English/FATEK2007_CAT_enu.pdf

Czy to nie jest tak ze wystarczy dokupic odpowiednie
Communication add on Boards
i bede dostepne porty opisane jako Expandable
a communication modules potrzebna sa jak juz wykorzystasz porty
Built in i Expandable


Tak, wcześniej pisząc "dodatkowy moduł" miałem na myśli właściwie te comm. add on boards - póki nie mamy tych portów więcej niż 3ech wystarczy. Ethernet uznałem, że jest za drogi, ale chciałem dodatkowy rs232 do komunikacji. W końcu wziąłem "add on" z rs232+rs485 bo cenowo minimalnie więcej niż samo rs232, a może się przyda, żeby podłączyć w przyszłości coś więcej (z rs485 można zrobić magistralę).



jak jest z zasilaniem dodatkowych portow
Expansion Units maja w sobie zasilacz
Expansion modules nie maja

które stosujesz i dlaczege

Trzeba zrobić bilans. Gdzieś w dokumentacji jest podane ile mocy zużywa same jednostka, ile port komunikacyjny, ile moduły rozszerzeń. Do tego wejścia i wyjścia. Pomnożyć, zsumować - i wyjdzie czy wystarczy prądu zasilacza wbudowane w jednostkę centralną czy nie. Jeśli nie - jedno z rozszerzeń musiało by mieć zasilacz. Tu jest opisane:
http://www.fatek.com/Download%20Page/English/FBs_Manual/Manual_1/hardware/Chapter_5.pdf
Jeśli dobrze pamiętam to mi wystarczyło na 2 moduły 60EAT (ale wersje tranzystorowe, przekaźnikowe nie wiem czy biorą tyle samo).

mkrzeminski
26-04-2008, 19:54
Cenowo porownywalnie, ale jezeli chodzi o mozliwosci rozbudowy i mozliwosci samego PLC to jest przepasc. Fatek bije telmatika na glowe.
Fatek to jest profesjonalne urzadzenie trzeba przeczytac tone dokumentacji i troche czasu na to poswiecic(człowiek całe życie musi sie uczyc).
Telmatik jest do prostych zastosowan, prawie idealny do domowej automatyki (tani HMI,przekazniki 10A, prosty intuicyjny soft), ale brak komunikacji....Na poczatku i tak nie bede z tego korzystal, ale swoja zabawke przeciez chcemy caly czas rozwijac i telmatik moze troche przyblokowac szalone pomysly

Depi
27-04-2008, 19:04
O! To by było idealne! Tylko pewnie kosztuje milion guldenów afrykańskich...

Dletego bym dokładnie coś takiego chciał, ino zmontowane samemu:

panel (http://www.ant-iss.com/481/oferta-oprogramowanie-ant-studio-komputery-panelowe-hmi-z-ant-studio/)

No dokładnie, właśnie w ANT studio (demo) z moim Fatekiem sobie zrobiłem jakąś wizualizację i sterowanie tak dla testów. Aczkolwiek muszę przyznać, że "programowanie" tego (tzn. tej scady, nie fateka) to jakieś przekombinowane jest - ale da się przejść. Działało.

Btw, to co podałeś w linku to cały komp. No fajne, ale jednak kosztuje. Na allegro taki panel (bez komputera, sam monitor jakby z touchscreenem) można kupić za kilkaset złotych. I podłączyć go do zwykłego kompa za kolejne kilkaset złotych. Tylko musi być jakiś sprytny sposób, żeby to gdzieś ukryć.

A masz jakieś efekty tych eksperymentow? Jakiś screenshot czy coś? Jak to działa wszystko?

Co do kompa, to przecież piszę, że chciałbym coś takiego, ino zmontowane samemu. Mam nawet juz kandydata na CPU - Athlon XP 2500 mobile - dobry egzemplarz, jak go zrzucę na 1GHz to może na jakieś 0,7V pójdzie i pasywne chłodzenie mu wystarczy. Z ekranem się zastanawiam - jaka wielkość byłaby optymalna i ew. ile takich ekranów? I tak musi być taki komp, choćby do monitoringu CCTV, więc czemu nie powrzucać tam innych funkcji?

civic9
27-04-2008, 20:48
A masz jakieś efekty tych eksperymentow? Jakiś screenshot czy coś? Jak to działa wszystko?


No gdzieś to jeszcze mam, ale nie ma co pokazywać, bo nie skupiałem się na stronie wizualnej. Ot, po prostu kilka przycisków i kontrolek umieszczonych na ekranie, bez wnikania w wygląd i rozmieszczenie. Narysuj kilka kropek w paintcie będzie to samo :). Kontrolki sygnalizowały stan jakiegoś we/wy, a przyciski umożliwiały wywołanie jakiejś akcji. Wraz z programem w PLC było to już kompletne sterowanie np. roletami i można było zobaczyć, że np. wciśnięcie na krótko wejścia zamykającego rolety (czy to na ekranie czy na fizycznym wejściu) faktycznie uruchamia silnik (podłączając kontrolkę na wizualizacji pod wyjście sterujące silnikiem) na te kilka sekund. Na większe rzeczy trzeba będzie poczekać chyba aż się wprowadzę. Jak ... gazowania... da to jeszcze w tym roku. Może przez wakacje coś z tym przycisne.



Co do kompa, to przecież piszę, że chciałbym coś takiego, ino zmontowane samemu. Mam nawet juz kandydata na CPU - Athlon XP 2500 mobile - dobry egzemplarz, jak go zrzucę na 1GHz to może na jakieś 0,7V pójdzie i pasywne chłodzenie mu wystarczy. Z ekranem się zastanawiam - jaka wielkość byłaby optymalna i ew. ile takich ekranów? I tak musi być taki komp, choćby do monitoringu CCTV, więc czemu nie powrzucać tam innych funkcji?

Większość (wszystkie?) funkcji powinna być dostępna ze zwykłych przycisków. Takie ekrany to tak jak z klawiaturami do systemu alarmowego wg mnie. Jeden, ewentualnie po jednym na piętro. Chyba, że jakaś większa rezydencja. A tak w sumie to się zastanawiam czy mi to potrzebne na ścianach. Ja to w sumie i tak cały dzień spędzam przy kompie, a tu jeszcze ze ściany coś na mnie patrzeć będzie....eee...

Depi
27-04-2008, 22:18
Większość (wszystkie?) funkcji powinna być dostępna ze zwykłych przycisków. Takie ekrany to tak jak z klawiaturami do systemu alarmowego wg mnie. Jeden, ewentualnie po jednym na piętro. Chyba, że jakaś większa rezydencja. A tak w sumie to się zastanawiam czy mi to potrzebne na ścianach. Ja to w sumie i tak cały dzień spędzam przy kompie, a tu jeszcze ze ściany coś na mnie patrzeć będzie....eee...

Jasne, że do opuszczenia rolety nie można chodzić do kompa - musi być przycisk. Ale myślę sobie tak: do tej CCTV musi być ekran i komp. Do reku musi być sterowanie i to z logiką. To już mamy 2 rzeczy, do których sie to przyda. Sterowanie do reku Bartosza jest idiotycznie drogie, jak na durny sterowniczek z gałką i mono LCD tekstowym. W cenie tego g... mam PLC, ekran dotykowy i jednostkę centralną. Dla mnie wybór jest prosty, Słabym ogniwem w tym jestem ja - porzuciłem informatykę jako młode pacholę i zostałem cholernym humanistą. Teraz mam braki i wszystkiego musze się po kolei uczyć, na co może mi nie starczyć czasu. Chyba, że znajdę jakiegoś studenta polibudy, który to zrobi jako pracę dyplomową albo coś :)

PS. Wracając do CCTV, to akurat u mnie jest tak, że przebywając na dole nie ma możliwości wizualnego sprawdzenia kto jest przy furtce i np. czy jego kolega z siekierą nie czai się pod drzwiami (to jest północ na której to nie ma okien). W związku z tym wymyśliłem kamerę (-y) na zewnątrz oraz ten ekran gdzieś blisko drzwi, co by mieć podgląd sytuacji.

PS. 2 - czy NEED jest słaby, bo nie ma komunikacji, czy jeszcze czegoś mu brakuje? Mała pamięć? [noob] Wyjścia ma 10A, czyli chyba OK?

civic9
27-04-2008, 23:57
PS. 2 - czy NEED jest słaby, bo nie ma komunikacji, czy jeszcze czegoś mu brakuje? Mała pamięć? [noob] Wyjścia ma 10A, czyli chyba OK?

10A - dla obciążenia rezystancyjnego. Dla wszystkich innych już dużo mniej. Do tego dochodzą prądy udarowe (do kilkunastu razy więcej przy załączaniu niż w stanie ustalonym). Przy sterowaniu pojedynczymi żarówkami , silnikami wystarczy, ale trzeba już się zastanowić jakby miało być coś większego.

Komunikacji chyba nie ma :(

Ograniczony rozmiar programu - chyba za bardzo jak dla mnie.

No i cena - 90 zł/wyjście - chyba ze 2 razy więcej niż fatek+przekaźnik.

Nie wiem ile ich (i czy w ogóle) można połączyć razem, żeby uzyskać kilkadziesiąt wyjść sterowanych jednym programem (chociaż biorąc pod uwagę ograniczenie rozmiaru to i tak może się nie udać).

Poza tym jest fajny :)

Sako
28-04-2008, 03:11
Co do kompa, to przecież piszę, że chciałbym coś takiego, ino zmontowane samemu. Mam nawet juz kandydata na CPU - Athlon XP 2500 mobile - dobry egzemplarz, jak go zrzucę na 1GHz to może na jakieś 0,7V pójdzie i pasywne chłodzenie mu wystarczy. Z ekranem się zastanawiam - jaka wielkość byłaby optymalna i ew. ile takich ekranów? I tak musi być taki komp, choćby do monitoringu CCTV, więc czemu nie powrzucać tam innych funkcji?

Ja taki system widze troszczeczke inaczej. Kompa, czy to bedzie "stary" Athlon XP, czy inny procesor (nota bede sa tansze, bardziej energooszczedne i wystarczajace) - nie o to chodzi. Jak dla mnie sterownik takiego systemu nie powinien pobierac wiecej niz 20W - no chyba ze ma wbudowana obsluge grafiki 3D i mozna sobie poogladac stan domu w goglach wirtualnej rzeczywistosci ....

Dla mnie system sterujacy domem ma byc:
1. maksymalnienie niezalezny od podatnosci na uszkodzenia (stosunku do innych systemow)
2. maksymalnie bezawaryjny i bezobslugowy
3. tani (stosunkowo, w zaleznosci od mozliwosci finansowych wlasciciela, takze w zakresie udzialu pracy wlasnej!!!!)
4. mozliwy do realizacji (wbrew pozorom ten pkt determinuje poziom dostepnosci dla wiekszosci uzytkownikow!!!, przynajmniej z mojego pkt widzenia)

Obizajac koszty, z uwzglednieniem pkt 1-4, ja osobiscie chce miec:
1. sterowniki oprate na procesorach AVR, komunikujace sie po RS-485 - dzialajace autonomicznie w przypadku braku sterowania zewnetrznego - np chcemy wlaczyc swiatlo - naciskamy przycisk i sie zapala. System jest podzielony na pewne pod-obwody, ktore same wiedza co maja robic i to wlasnie robia. Tak rozproszony system bardzo trudno jest zepsuc w stopniu znaczacym lub uniemozliwajacym normalna egzystencje. W przypadku pojedynczego sterownika PLC jest to bardzo proste (czesto wystarczy jedno zwarcie!!!!), co _jak_dla_mnie_ nie jest akceptowalne.
2. mozliwosc sterowania z poziomu PC, a wiec i takze internet/gprs itp, byc moze panele dotykowe w przyszlosci - w moim przypadku nie ma ograniczen i jest to tylko kwestia dokupienia sprzetu + jego oprogramowania.

Tak przygotowany system jest odporny na awarie, zona sobie z nim poradzi, daje nieograniczone mozliwosci rozbudowy.

Jak dla mnie, sterowniki PLC sa do kitu - takie same zadanie mozna zrealizowac za pomoca wlasnego sterownika, bez ograniczen oprogramowania zarzadzajacego PLC (gdzie wyzej wymieniono jako wade, ze trzeba sie wiele nauczyc lub pewnych rzeczy nie da sie zrobic) - ja wole zaprogramowac to samemu bez narzuconych ograniczen przez producenta PLC.

Glownym moim celem jest zapewnienie duzych mozliwosci zarzadzania systemem przy jednoczesnym maksymalnym ograniczeniu mozliwych problemow dla innych uzytkownikow, zwlaszcza zony :)

Jak na razie tworze testowe elementy systemu na plytach uniwersalnych, docelowo zamowione profesjonalne plytki z montazem SMD, takze zapasowe, z mozliwoscia prostej wymiany przez zone (wg rowniez prostej _wydrukowanej_ instrukcji), ktora nie jest w stanie odroznic procesora od kondensatora!!! Taki system zeby byl sensowny, musi byc prosty takze dla laika!!!. Czy ktos z projektujacych inteligentne domy zastanawial sie, co bedzie jak cos sie zepsuje, a autor rozwiazania nie bedzie dostepny? Pod telefonem to jeszcze pol biedy, ale niedostepny z roznych wzgledow "na zawsze" ?
Brak takich przemyslen jest jak dla mnie podejsciem za bardzo egoistycznym :)

civic9
28-04-2008, 04:13
Jak na razie tworze testowe elementy systemu na plytach uniwersalnych, docelowo zamowione profesjonalne plytki z montazem SMD, takze zapasowe, z mozliwoscia prostej wymiany przez zone (wg rowniez prostej _wydrukowanej_ instrukcji), ktora nie jest w stanie odroznic procesora od kondensatora!!! Taki system zeby byl sensowny, musi byc prosty takze dla laika!!!. Czy ktos z projektujacych inteligentne domy zastanawial sie, co bedzie jak cos sie zepsuje, a autor rozwiazania nie bedzie dostepny? Pod telefonem to jeszcze pol biedy, ale niedostepny z roznych wzgledow "na zawsze" ?
Brak takich przemyslen jest jak dla mnie podejsciem za bardzo egoistycznym :)

W zasadzie to się zgadzam z tym, że instalacje o których tu dyskutujemy są trochę, w pewnym sensie, ryzykowne. Nie do końca odporne na awarie, nie serwisowalne przez pierwszego, lepszego elektryka, itd. Ale bez przesady... komputera, ani samochodu moja żona też sama nie naprawi. Teraz prawie każdy młodszy wykonawca elektryki i alarmów proponuje różnego rodzaju automatykę opartą m.in. o takie klocki. To już spowszedniało, robi się z tego rynek.

W głowie mi się nie mieści, żeby rozwiązanie oparte o przemysłowe sterowniki PLC, przetestowane w skrajnych warunkach (zakłócenia, środowisko) i strategicznych zastosowaniach (gdzie chodzi o cenny sprzęt, bezpieczeństwo itd.), oparte o gotowe elementy i klocki, udokumentowane, powszechnie znane, na których co prawda nie zna się każdy elektryk, ale zna się na tym jednak masa ludzi i uczą już tego na każdym kursie komputerowym (pół żartem, pół serio, ale na uczelniach technicznych już sporo tego) przeciwstawiać samodzielnemu projektowaniu i wykonywaniu mikroprocesorowych układów elektronicznych. Ewentualnie jeśli jesteś elektronikiem i informatykiem w jednym z dużym doświadczeniem i zrobiłeś już tego trochę i wiesz, że to działa naście lat w różnych warunkach, ale to tak czy inaczej nie za bardzo nadaje się do polecania innym ludziom zamiast innych, sprawdzonych (tak, rozwiązania oparte o PLC to nie jest temat z ostatniego roku) rozwiązań. To dopiero generuje problemy, które tutaj wskazujesz - co będzie jak coś się zepsuje itd. Ile tych płytek zapasowych każdego z elementów zamierzasz zostawić na wszelki wypadek jakby Cię zabrakło na zawsze? A może zepsuć się nie tylko fizycznie - może wyjść nowy bug, zarówno w elektronice jak i oprogramowaniu, itd. I co, ktoś będzie robił reverse eng. Twoich rozwiązań albo ślęczył nad dokumentacją, którą być może pozostawisz?

Nie zamierzam prowadzić wojny i bronić jakiegoś rozwiązania. I pewnie już nie zabiorę w temacie jedno rozwiązanie vs drugie głosu. Chciałem się tylko zdecydowanie niezgodzić z tym, że to co proponujesz to idealne rozwiązanie na automatykę domową. Jedno z wielu, każde ma swoje wady i zalety, to akurat wydaje mi się mieć więcej wad niż inne, to może być subiektywne (czy więcej), ale na pewno nie jest pozbawione ich całkiem jak chciałeś zasugerować.

Widziałem już wypowiedzi mnóstwa ludzi, którzy mają już działające lub na ukończeniu duże instalacje oparte o plc czy jakieś gotowe moduły sterujące, przekaźniki, sterowniczki, etc. Nie za dużo słychać o instalacjach opartych o całkiem własne projekty oparte na mikroprocesorach (choć takie na pewno istnieją). Wiem co to AVR, potrafię zbudować układ i go oprogramować, tak powiedzmy, żeby zaliczyć uczelniany projekt albo nawet pracę dyplomową (choć ja akurat na '51 robiłem). Ale cholera, nie chciałbym budować na takiej mojej produkcji całego domu. Mam nadzieję, że masz więcej doświadczeń.

A tak patrząc na dokonania człowieka, który prowadził http://idom.wizzard.one.pl (niestety już nie działa, ale pewnie znasz i może tam się zainspirowałeś) to dochodzę jeszcze do wniosku, że na to potrzeba całego życia (to tak a propos kosztów i realizowalności).

Chętnie będę śledził losy Twojego projektu, mam nadzieję, że w taki czy inny sposób szybko powstanie i podzielisz się doświadczeniami z realizacji i użytkowania. Ja także mam nadzieję za niedługi czas zdać tutaj szczegóły raport z Satelowo-PLC-owej instalacji.

mkrzeminski
28-04-2008, 07:22
Moim skromnym zdaniem PC plus jakies karty(nie chce nikogo obrazic chodzi o twórce tcyh kart) nie nadaje sie do automatyki domowej. (Chyba za bedziemy mieli alektronika/automatyka/programiste na etacie)

PLC jest to najbardziej niezawdne sprzet jaki tylko mozliwy, to pracuje w automatyce w przemyslowej czasami 24h na dobe 366 dni w roku, czasem w ciezkich warunkach

PC do bajerów wizulizacji owszem, jak padnie lub sie zawiesi to nie bedzie bajerow


PLC z komunikacja tez nie ma ograniczen wszystkie coda codenka mozemy relaizwoac na dodatkowycm sprzecie (PC, inny sterownik, kuchenka mikrofalowa,Palm,komorka cokolwiek...) ale podstawow funkcie bede reaizowane przez stabilny i niezawodny PLC

Depi
28-04-2008, 11:49
Oczywiście, że głównym elementem sterującym (i ew. wykonawczym) powinny być PLC. Komputer służyłby tylko do wizualizacji, rejestracji danych itp. Jak już pisałem potrzebny jest mi on tak czy siak - do CCTV, bo alternatywne rozwiązania sa drogie. W razie awarii komputera całe ustrojstwo oczywiście będzie działać, tyle, że bez tych centralnych funkcji.

EDIT: rozważam też rozwiązanie, w którym to byłkby ten sam komputer, co projektowany domowy serwer plików/brama internetowa, bo cos takiego chce koniecznie zrobić. Wtedy może trochę lepszy sprzęt byłby potrzebny (2/4 rdzenie może).

Wkurza mnie to, że to całe oprogramowanie chodzi pod Winzgrozą. Musze spróbować czy Wine'em da się to ugryźć. To mnie mówiać szczerze najbardziej martwi - dom powierzać tym nędznym pomiotom Billa G.???

Tak zmieniając temat - czy było już o tym, jak sterować wentylatorami? Temat dla mnie na razie obcy - chętnie bym poczytał jakieś mądre myśli. Tyrystor, tranzystor, falownik - a jak tym sterować (zwiększanie/zmniejszanie obrotów)?

civic9
28-04-2008, 13:01
EDIT: rozważam też rozwiązanie, w którym to byłkby ten sam komputer, co projektowany domowy serwer plików/brama internetowa, bo cos takiego chce koniecznie zrobić. Wtedy może trochę lepszy sprzęt byłby potrzebny (2/4 rdzenie może).

e, na serwer plików/bramę internetową nie potrzebujesz dodatkowych rdzeni :) (ja mam coś takiego na celeron 600 aktualnie, i się w 99% nudzi). spokojnie wystarczy przeciętna maszyna, a nawet jakaś z demobilu na to wszystko.



Wkurza mnie to, że to całe oprogramowanie chodzi pod Winzgrozą. Musze spróbować czy Wine'em da się to ugryźć. To mnie mówiać szczerze najbardziej martwi - dom powierzać tym nędznym pomiotom Billa G.???

Nie sprawdzałem, ale też wolałbym to mieć raczej na Linuxie (choć od Windowsa nie stronię i też jestem w stanie to zaakceptować).
Ant studio jest windowsowe, ale pod Linuxa też może się coś znajdzie - z szybkiego wygooglania, np. http://www.szarp.com.pl, http://pvbrowser.org - nie oglądałem tego jeszcze dokładnie i nie wiem czy mają wystarczające możliwości. Jak napiszę coś swojego to będzie na pewno pod Linuxa.



Tak zmieniając temat - czy było już o tym, jak sterować wentylatorami? Temat dla mnie na razie obcy - chętnie bym poczytał jakieś mądre myśli. Tyrystor, tranzystor, falownik - a jak tym sterować (zwiększanie/zmniejszanie obrotów)?

Ale jakie wentylatory. Te (popularne tutaj) EBM Papst sterowane napięciem 0-10V? Można dołożyć do PLC wyjście analogowe - to wersja full serwis, ale nie najtańsza i nie we wszystkich PLC występuje (fatek ma, ale dwa wyjścia to ok. 450 zł). Ewentualnie poświęcić 4 (lub więcej jak kto woli) wyjścia cyfrowe i pod te wyjścia podpiąć przetwornik D/A (albo na surowo - same oporniki jak ktoś sugerował tutaj kilka dni temu) - uzyskamy kilka/kilkanaście poziomów - chyba wystarczające. W przypadku wentylatorów bez takiego układu sterowania - falownik sterowany z PLC chyba będzie zbyt drogi, więc lepiej w takie wentylatory się zaopatrzyć. Albo prawie tak jak kolega Sako proponował - układ mikroprocesorowy komunikujący się po rs485 z PLC po modbusie i sterujący wentylatorami wg instrukcji z PLC. Ale to by się musiało komuś chcieć zrobić.

Depi
28-04-2008, 16:58
Dzięki civic9 - kolejny punkt dla EBMów. To drugie rozwiązanie, to rozumiem, że dla każdej kombinajci 0/1 byłby konkretny bieg wentylatora? Ale jak to przetłumaczyć wentylatorowi? Rozumiem, że przetwornik da się tak zaprogramować że dla np 0010 będzie dawał 2 bieg (czyli np. 2V)? Czy źle kombinuję?

A co z buczeniem?

civic9
28-04-2008, 22:24
Dzięki civic9 - kolejny punkt dla EBMów. To drugie rozwiązanie, to rozumiem, że dla każdej kombinajci 0/1 byłby konkretny bieg wentylatora? Ale jak to przetłumaczyć wentylatorowi? Rozumiem, że przetwornik da się tak zaprogramować że dla np 0010 będzie dawał 2 bieg (czyli np. 2V)? Czy źle kombinuję?

A co z buczeniem?

No coś takiego (może raczej 2/15*10V=1.33V, chociaż są różne). Nie zrobiłem, nie testowałem, nie myślałem nad tym za bardzo, przyjdzie pora (jak dostanę wentylatory do łapy może). Jeszcze pomyślałem, że właściwie to by trzeba było sterować dwoma wentylatorami niezależnie, np. żeby móc zrobić nadciśnienie na chwilę. To za dużo tych wyjść...hmm... a może by się dało nawet do przetwornika albo jakiegoś rejestru wysłać te dane szeregowo, najpierw dla jednego wentylatora, potem dla drugiego. Sprawdzę.

A buczeniem czego? :)

Depi
28-04-2008, 23:20
A buczeniem czego? :)

Żony, jak zobaczy jakią rozpierdziuchę robię w domu - już jak się zabieram za komputery, to taktycznie opuszcza teren, bo wie, że zaraz będą lecieć joby :lol:

No wentyli - przy uzyciu któregoś rozwiązania ponoć buczą. Zaraz, zaraz, gdzież ja położyłem mojego gugla...

A kupujesz EBMy może? Zrobilibyśmy znów grupę zakupową...

civic9
28-04-2008, 23:32
A buczeniem czego? :)

Żony, jak zobaczy jakią rozpierdziuchę robię w domu - już jak się zabieram za komputery, to taktycznie opuszcza teren, bo wie, że zaraz będą lecieć joby :lol:

No wentyli - przy uzyciu któregoś rozwiązania ponoć buczą. Zaraz, zaraz, gdzież ja położyłem mojego gugla...

A kupujesz EBMy może? Zrobilibyśmy znów grupę zakupową...

EBMy dla mnie Adam już zakupił.

Coś czytałem, że sterowanie przez PWM powoduje coś takiego. Tych nie sterujemy przez PWM, ale co tam się dzieje w tej elektronice wentylatorowej i czy buczy czy nie to nie wiem. Zamknę je w skrzyni, a skrzynię w pomieszczeniu gospodarczym to się mam nadzieję nic nie wydostanie.

A na żonę sposobu chyba nie ma :)

fido
28-04-2008, 23:48
witam
mi adam zrobił już EBMy
zmkną w skrzyni
i nie buczą
owszem sterowanie mi dorobi więc nie ma komplety

jedyna różnica polega na tym ze ja mam EBMy stałopradowe
na pierwszym biegu pobierają około 20-25W (oba) przy wymianie 150m3/h

Sako
29-04-2008, 00:32
Mam odpowiednie doswiadczenie, zarowno elektroniczne (technika cyfrowa, analogowa oraz radiowa) jak i informatyczne/programistyczne, realizacja takich sterownikow to zaden problem. Zwlaszcza ze prosty sterownik to tylko pare elementow. Gotowych projektow tego typu jest cala masa w sieci, jednak zaden z nich nie spelnia moich wymagan. Wspomniane '51 sa _bardzo_ prymitywne przy nowoczesnych AVR'ach, nawet tych 8 bitowych.

Co do PLC, to nie podoba mi sie idea sterowania tak duza iloscia urzadzen z jednego sterownika - jedna, nawet mala awaria rozklada caly system na lopatki. Dlatego ja wybieram rozwiazanie rozproszone, bede do tego mial kilkadziesiat autonomicznych komputerow, awaria jednego jest wtedy malo uciazliwa. A taki komputer, skladajacy sie z kilku/kilkunastu elementow kosztuje <10 PLN (do tego moze dojsc np LCD z Nokii, kolorowy, podswietlany 128x128px za 20 pln, czy np cyfrowy, nie wymagajacy kalibracji, 12 bitowy czujnik temperatury za 4pln). Takie urzadzenie na plytce uniwersalnej tworzy sie z calym oprogramowaniem w kilka godzin. Pozniej trzeba tylko zamowic plytki i montowac gotowe - ja przewiduje SMD.

Co do pozostawienia po sobie odpowiedniej ilosci modulow zapasowych - wystarczy zostawic odpowiednia dokumentacje + kody zrodlowe - bez problemu mozna znalezc jakiegos studenta informatyki, ktory zrobi kolejne kopie... Sama dokumentacja wcale nie musi byc bardzo rozbudowana, ale na pewno powinna miec liste krokow do odtworzenia modulu. Polecam stworzenie czegos podobnego wlascicielom PLC :)

Absolutnie nie krytykuje uzywania PLC, informuje jedynie ze sa inne rozwiazania, z ktorych jedno ja wybralem swiadomie i w oparciu o wlasne przemyslenia i mozliwosci. Ba, nawet bede zachecal do uzywania PLC - czym wiecej bedzie takich wariatow jak my :) , tym tego typu technologie beda bardziej dostepne i tansze dla nas :wink:

Jeszcze raz podkresle na koniec - rozwiazania takie jak moje nie sa dla kazdego. Choc dla wielu osob opanowanie PLC tez nie jest proste. Ja za to mam satysfakcje i nie mam ograniczen takich jak pojawiajace sie na forum, ze nie ma jakiegos timera czy ze nie da sie zrealizowac jakiejs funkcji. Przy oprogramowaniu ktore pisze zawodowo, kod dla takiego sterownika to mala pchelka, ktora pisze sie dla odprezenia i przyjemnosci :) Zwlaszcza ze szybko mozna zobaczyc efekty swojej pracy 8)

civic9
29-04-2008, 01:06
Co do PLC, to nie podoba mi sie idea sterowania tak duza iloscia urzadzen z jednego sterownika - jedna, nawet mala awaria rozklada caly system na lopatki.


Nie no, przecież poważne procesy technologiczne steruje się z PLC. Awaria oświetlenia w domku to przy tym pikuś. Nie mała awaria tylko kompletne zniszczenie PLC albo odcięcie mu zasilania czy też ogólnie awaria w układzie zasilania PLC rozkłada cały system. Ale jest to wada. Jedyna jak dla mnie i nie dość duża.



Co do pozostawienia po sobie odpowiedniej ilosci modulow zapasowych - wystarczy zostawic odpowiednia dokumentacje + kody zrodlowe - bez problemu mozna znalezc jakiegos studenta informatyki, ktory zrobi kolejne kopie... Sama dokumentacja wcale nie musi byc bardzo rozbudowana, ale na pewno powinna miec liste krokow do odtworzenia modulu. Polecam stworzenie czegos podobnego wlascicielom PLC :)


Nie rozumiem w czym widzisz problem :) Jeśli już koniecznie musi być na papierze to robię File->Print i jest (+opis wejść/wyjść i kabelków w tablicy rozdzielczej). To też zrozumie każdy student informatyki. W dodatku wszystko zebrane w jednym miejscu, czytelnie połączone. Sam soft/kod, bez kwesti hardware'owych, transmisyjnych i innych. Od razu widać co powoduje wyjście z domu i uzbrojenie alarmu, nie trzeba rozpracowywać systemu rozproszonego z kilkudziesięciu sterowników. A jak taki student zacznie analizować komunikację między Twoimi modułami, z których jeden jest w wiatrołapie, a drugi na drugim końcu domu przy rolecie czy wentylatorach w reku i się czasem coś zwiesza i nie wiadomo czy to protokół, soft, czy zakłócenia w transmisji, czy sam układ czy co... Nie sugeruję że tego nie zrobisz dobrze... Ale też chyba sam nie wierzysz, że stworzysz od razu bezbłędny produkt zarówno w warstwie elektronicznej, komunikacyjnej i software'owej.



Ja za to mam satysfakcje i nie mam ograniczen takich jak pojawiajace sie na forum, ze nie ma jakiegos timera czy ze nie da sie zrealizowac jakiejs funkcji. Przy oprogramowaniu ktore pisze zawodowo, kod dla takiego sterownika to mala pchelka, ktora pisze sie dla odprezenia i przyjemnosci :) Zwlaszcza ze szybko mozna zobaczyc efekty swojej pracy 8)

W programowaniu PLC (przynajmniej fateka) to nie widzę ograniczeń w tym zastosowaniu. Nie pomyliło Ci się z centralkami alarmowymi Satela? :) Pojawiają się ograniczenia (bardziej kosztowe niż rzeczywiste) przy sterowaniu analogowym - i tutaj już jakąś prymitywną elektroniką się będzie trzeba wspomóc. Ale pozostawiając logikę sterowania w PLC, i tylko dla niewielkiej grupy urządzeń zamiast dla wszystkich. Też planuję coś zrobić na AVR, np. do pomiaru wilgotności i temperatury, ale wynik ma trafić do PLC (przez rs485 i modbus) i tam dalej proces decyzyjny.

Dla jasności - wyżej bronię/uściślam pewne rzeczy dotyczące PLC, ale Twoje rozwiązanie też mi się podoba. Tyle, że mi się nie chce robić. Chyba, że podasz na tacy schematy i kod softu to może sobie kiedyś coś zlutuję :) Jednak dla kogoś kto w tym nie siedzi to by był niebezpieczny eksperyment. Kiedy zamierzasz to realizować?

Sako
29-04-2008, 03:33
Procesy technologiczne sterowane z PLC to jedno, ale pamietaj, ze w istatnych procesach nie uzywa sie jednego PLC do sterowania cala fabryka. I o to mi wlasnie chodzi w moim systemie. Nie stac mnie i nie uwazam za oplacalne, zamontowanie w domu 20 czy 50 sterownikow PLC. Owszem PLC sa projektowane tak, zeby dzialaly dobrze, ale czy bedziesz mial pewnosc, ze np bliskie uderzenie pioruna nie wyindukuje w przewodach wystarczajacego impulsu do zawieszenia calosci? Tu uwaga, warto miec w sterowniku (niezaleznie czy jest to PLC czy AVR) watchdog, ktory _zadziala_ w takiej sytuacji, a takze oczywiscie i w innych - takie rzeczy nie pojawiaja sie w dokumentacjach sterownikow, bo i po co ....

Awaria oswietlenia to maly problem, ale mozna sobie wymyslac istotniejsze procesy w domu. U mnie wylozenie sie jednego sterownika (nawet jak by watchdog go nie zresetowal i nie przywrocil funkcjonalnosci) powoduje np nie dzialanie np oswietlenia tylko w jednym pomieszczeniu - jak dla mnie akceptowalne. Tworzenie odpowiedniego oprogramowania do takich rozwiazan wymaga sporej wyobrazni i doswiadczenia, niestety w przypadku PLC nie mam zadnej mozliwosci oceny zamknietego kodu i przeprowadzenia na tej podstwanie odpowiedniej analizy ryzyka, bedacej jednym z najwazniejszych parametrow u _swiadomego_ zagrozen uzytkownika.

File->Print z opisu wyjsc/wejsc niewiele powie zonie :) Zona nie bedzie "od razu" (ani rowniez nie "od razu") wiedziala jak to dziala ...
Student nie bedzie musial analizowac komunikacji, bo:
1. sterowniki sa autonomiczne, nie komunikuja sie bez potrzeby i robia swoje (tu istotne jest dobre okreslenie zakresu dzialania danego sterownika i odpowiedniego podzialu na funkcje logiczne)
2. jako ze placuje uzycie RS-485, przypomne ze uznanego za standard przemyslowy (takze dla PLC :) ), a on nie przewiduje zbytnio rozbudowanej logiki typu np CSMA/CD, zakladam podzial na kilka magistral, glownie dla zmniejszenia ryzyka awarii i z podzialem na priorytety, planuje posiadac moduly typu "master", wylacznie zarzadzajace poszczegolnymi magistralami. Protokol jest prosty (bo po co kompilowac bez potrzeby), udokumentowany. Zalozenie jest takie, ze podstawowe funkcje systemu zostaja zachowane nawet bez komunikacji (budynek staje sie tylko glupszy, ale nadal dziala). Co do zawieszania, to przed klawiatura na ktorej aktualnie pisze lezy modul (jedn z kilku przewidywanych), dzialajacy od paru miesiecy i pokazujacy mi na swoim lcd pewne dane - nic sie nie wiesza :) Oczywiscie jako doswiadczony programista zakladam, ze moze wystapic jakis blad/problem czy zdarzenie losowe - nawet w satelitach NASA za miliardy dolarow to sie zdarza, a uzycie PLC nie zagwarantuje braku bledow/problemow. Roznica polega na tym, ze ja moge taki blad samemu poprawic, a jak bedzie on w oprogramowaniu PLC, moze to byc trudne lub awykonalne i mozliwe (lub nie!!!) do obejscia tylko za pomoca odpowiednieo workarounda, ktorych bardzo nie lubie. Lubie za to oprogramowanie generyczne, deterministyczne i otwarte (przynajmniej dla mnie).

Co do Fateka, swietnie ze jest taki fajny, ale jak zmierzysz nim wilgotnosc, temperature czy ilosc swiatla? Jak sam napisales - trzeba uzyc np AVR ... Jak _dla_mnie_ to duzy minus, musisz dodawac podsterowniki, ktore przygotowuja czesci danych i w prostych procesach nie mozesz posluzyc sie jednym prostym sterownikiem (np odczyt temp + histereza + sterowanie przekaznikiem), tylko rozbijasz to na wiele urzadzen. _Ja_ wole miec jeden sterownik do tego, w dodatku zupelnie niezalezny od reszty :)

Co do schematow i softu - ciezko powiedziec czy udostepnie, robie to z zamilowania i zainsteresowania, wiec nie licze kosztow czasu wlasnego, jak to z hobby bywa :) Zawodowo jednak szanuje swoj czas ... a przynajmniej sie staram :-?
Udostepnienie czegos takiego wymaga wlozenia duzej pracy wlasnej, zwlaszcza jesli chodzi o pozniejsze zajmowanie sie tym tematem. A wklad innych uzytkownikow takiego systemu moze byc (i przewaznie jest) tak znikomy, ze sama satysfakcja nie wystarczy. Niestety - realia nie zachecaja do dzialalnosci charytatywnej, a ciezko byc idealista, jak ma sie do splacenia kredyt i rodzine :roll:

Co do terminu, to powoli sobie to projektuje, chce zeby to rozwiazanie bylo dobre, wiec powoli sobie dojrzewa w mojej glowie :) Na razie pisze biblioteki i testuje na modulach developerskich, na szczescie (dzieki AVR!!!) zlutowanie nowego z pomoca szafki z zapasem czesci, lutownicy i plytki uniwersalnej trwa tylko 5-10 minut :) Jak na razie wszystko idzie zgodnie z oczekiwaniami.

Ogolnie mowiac, moj system ma miec architekrure prosta jak konstrukcja cepa :) Moduly pomieszczeniowe oraz dispachery (komunikacja + sterowanie z PC)

Swoja droga fajnie miec swiadomosc, ze domem steruje 87 komputerow (ilosc na razie podana zupelnie przypadkowo, bo nie liczylem, a ilosc nie jest moim celem), z ktorych kazdy ma 20 MIPS (bo akurat takie rezonatory kwarcowe posiadam w wiekszej ilosci :) )

Jako ze rozpoczecie budowy mi sie opoznia, (od 8 miesiecy walcze z przebudowa sieci elektrycznej i przestawieniem slupow ... a jeszcze ze 3 miesiace to potrwa) mam czas na spokojne podejscie do tematu. Konkretne rozwiazanie wybieralem w oparciu o wiedze i przemyslenia wlasne, takze oparte na googlowaniu internetu - w moim przypadku takie rozwiazanie zapewnia mi najlepszy wskaznik mozliwoscie do ceny i bardzo wysoki wskaznik Return On Investment (ROI), satysfakcje wlasna traktuje jako gratis :)

Tak czy owak, znalazlem na tym forum wiele ciekawych dla mnie informacji, wiec moze i moje podejscie do pewnych tematow przyda sie innym. Nawet jak nie beda sie z nim zgadzali (maja do tego prawo :) ), ale moze przemyslenia i wnioski po moich postach beda konstruktywne :)

Podejrzewam ze dla wielu osob bede maniakiem, szalencem czy Don Kichotem*, ale kompletnie mi to nie przeszkadza :)

* - niepotrzebne skreslic :)

Jesli juz mamy watek o programowalnych instalacjach elektrycznych, to uwazam ze mozna w nim zejsc na nizszy poziom niz sterowanie domu za pomoca centrali Satela :) Co oczywiscie nie znaczy ze jest zla - sam planuje do alarmu miec Integre, ale rowniez planuje sie z nia komunikowac i wlaczyc ja do systemu iDom'u :) Trzeba przyznac, ze Satel wykonal kawal dobrej roboty i swoje rozwiazania dostarczaja (znowu _MOIM_ZDANIEM_) za bardzo sensowne pieniadze, co takze nie znaczy, ze caly system alarmowy planuje wylacznie na ich urzadzeniach. 8)

civic9
29-04-2008, 04:16
Tak przy okazji:

Tu uwaga, warto miec w sterowniku (niezaleznie czy jest to PLC czy AVR) watchdog, ktory _zadziala_ w takiej sytuacji, a takze oczywiscie i w innych - takie rzeczy nie pojawiaja sie w dokumentacjach sterownikow, bo i po co ....

Oczywiście, że się pojawia i jest domyślnie aktywny jeśli dobrze pamiętam (znowu piszę o fateku; w innych też z którymi miałem do czynienia ale to wyższa półka, tych z niższej jak telematik to nie sprawdzałem - być może tam nie).

Co do reszty... pozostaje czekać na rezultaty... moje, Twoje i innych :)

lakusz
29-04-2008, 10:33
może jestem laikiem ale co rozumiecie za AVR ?

civic9
29-04-2008, 10:40
poczytaj pierwsze linii z googla.
http://www.google.pl/search?q=avr

w skrocie: mikrokontrolery. jeden układ scalony, do którego wrzucasz program i on sobie samodzielnie działa (no, potrzeba mu jeszcze zasilania, sygnału taktującego itp.). w zależności od modelu mają różne wejścia/wyjścia, porty komunikacyjne, rozmiar pamięci i inne własności. wiele powszechnych urządzeń jest właśnie tak sterowanych. temat raczej dla tych, którzy już temat znają, ewentualnie przynajmniej narzekających na brak hobby elektroników/informatyków.

lakusz
30-04-2008, 15:33
to czym różni się AVR od PLC ?

civic9
30-04-2008, 15:43
to czym różni się AVR od PLC ?

AVR to tylko procek. Sam nic nie robi. Trzeba dopiero z tego zmontować układ, oprogramować go (od podstaw).

W takim PLC też siedzi coś podobnego, choć zwykle większego (w większych konstrukcjach nawet takie procki jak w pecetach jeśli chodzi o moc) obudowane szeregiem dodatkowych układów i elektroniki. PLC to kompletne urządzenie - ze wszystkimi elementami, w obudowie, z układem zasilania, zabezpieczeniami (przeciw zakłóceniom, przeciw błędom w połączeniach, przeciw błędom w programach), gotowym oprogramowaniem, które realizuje szereg standardowych funkcji (PLC też sie programuje, ale nie zupełnie od podstaw), możliwością podłączania gotowych modułów na zasadzie plug&play (komunikacyjne, rozszerzające we/wy, klawiatury i interfejsy użytkownika, realizujące jakieś konkretne funkcje).

W (bardzo dużym) uproszczeniu różnica pomiędzy AVR, a PLC jest taka jak pomiędzy procesorem pentium, a komputerem typu PC, jedynie poziom skomplikowania trochę inny (tzn. łatwiej z AVR zrobić kompletny układ z oprogramowaniem niż z samego pentiuma zrobić domowym sposobem kompletny komputer :)

Nie myśl o tym jeśli dopiero zaczynasz się dowiadywać co to AVR :) Chyba, że na podstawie gotowych schematów i softu - ale nie chcą się dzielić :) Kiedyś było trochę projektów na http://idom.wizzard.one.pl/ - ale aktualnie nie działa :(

lakusz
30-04-2008, 21:39
hehehe, już kupiłem kilka procków, jutro zabieram się za lepienie tego, myślałem o użyciu kleju przewodzącego, bo lutownicą to się można oparzyć ;)

a tak poważnie to mimo że mam wykształcenie elektronicze nie słyszałem o avr'ach, i nie bardzo rozumiałem, jak można być tak szalonym, żeby budować od podstaw cały komputer (czyt. system) mając gotowe mniej lub bardziej zaawansowane klocki. Ale życzę wszystkim powodzenia :)

Sako
01-05-2008, 03:20
a tak poważnie to mimo że mam wykształcenie elektronicze nie słyszałem o avr'ach, i nie bardzo rozumiałem, jak można być tak szalonym, żeby budować od podstaw cały komputer (czyt. system) mając gotowe mniej lub bardziej zaawansowane klocki. Ale życzę wszystkim powodzenia :)

AVR ma taka zalete, ze w zasadzie jest to caly komputer :) Ma wbudowane praktycznie wszystko, co sie tylko da, nie potrzeba rezystorow do pociagania linii OC jak w TTL, ma przetworniki ADC, nie trzeba zadnych dodatkowych pamieci, bo ma wbudowany flash, ram i eeprom, porty szeregowe/spi, obsluge lcd, usb, nie trzeba rezonatora kwarcowego, programuje sie go bezposrednio w gotowym ukladzie i to w locie, dsp, gotowe biblioteki do obslugi systemu plikow fat/ide, kart pamieci sd/mmc, grafiki 3D, komunikacji, szyfrowania ... :) A to tylko niewielka ilosc wbudowanych/dostepnych rzeczy .... Majac do tego wydajnosc porownywalna z niedawno uzywanym PC ... Jak ktos bardzo chce, to mozna odpalic na AVR nawe Linuxa :) Technika szybko idzie do przodu :) Chcesz mrugac dioda led? - podlaczasz do procka diode i rezystor. Chcesz wyswietlacz graficzny, a na nim animacje 3D? - trzeba podlutowac wyswietlacz 5-cioma przewodami (SPI, z zasilaniem bedzie ich _az_ 6). Chcesz interface ethernet? - rowniez po SPI nie stanowi to problemu + gotowa biblioteka. Czy to jest budowanie "od podstaw calego komputera"? W przypadku AVR jak najbardziej i wcale mi to nie przeszkadza :) Zwlaszcza ze mozna co 5 minut miec gotowy nowy :)

Ehh, moze uda mi sie kogos "zarazic" architektura AVR? :D

civic9
01-05-2008, 13:17
Okazało się, że strona idom.wizzard.one.pl działa tylko są problemy z DNSem - niektórym działa, niektórym nie. Jeśli komuś nie działa, a chce pooglądać to wpiszcie do /etc/hosts (na Linuxie) lub do C:\windows\system32\drivers\etc\hosts (na Windowsie) taką linijkę na końcu:
83.15.11.114 idom.wizzard.one.pl
i zrestartujcie przeglądarkę. Stronka powinna być widoczna. Warto zobaczyć!

Można pooglądać kilka układów zbudowanych w oparciu o AVR - sterownik żaluzji/rolet, oświetlenia, wentylacji. A także poczytać trochę rozważań na tematy z tym związane. I małe forum.

Ja to może się zdecyduję zrobić na AVR coś do sterowania wentylatorami wentylacji (w oparciu o preferencje domownika - tzn. tryb standard,gotowanie,impreza,itp., z uwzględnieniem pory dnia/nocy i obecności domowników na podstawie alarmu, pomiaru wilgotności i może coś jeszcze). Ale nie całkiem samodzielny tylko współpracujący z PLC. Nie żeby się na PLC tego nie dało zrobić, ale żeby także tego popróbować. Może jeszcze jakiś układ wykonawczy light dimmera - bo brakuje na rynku takiego co by max możliwości można było osiągnąć we współpracy z PLC. Może mi Sako pomoże ;-)

lakusz
02-05-2008, 11:57
nono coraz ciekawiej się robi :)
może i ja wrócę do źródeł moich zainteresowań...
na początek żeby można było szybko mieszkać PLC a potem hobbystycznie avry zaczniemy programować :)

zdradźcie jeszcze gdzie i po ile kupowaliście te komputerki?

PavvelB
03-05-2008, 15:32
Od jakiegoś czasu przegryzam się przez temat sterowników programowalnych. Zainteresowały mnie polecane tu Telmatiki SR i Fatek. Ściągnąłem programy do obydwóch systemów, i o ile z Telmatikiem nie mam problemów to nie mogę zaskoczyć z oprogramowaniem Fateka. Podstawowa sprawa: czy ja jestem ślepy, czy ten program nie ma możliwości przetestowania programu bez podpiętego sterownika? Jeżeli faktycznie tak jest, to czy znacie jakiś program na którym można poćwiczyć programowanie drabinkowe? Żeby można było przetestować stworzony programik. Może też przy okazji jakiś podręcznik do drabinek?

Druga sprawa to wyjścia przekaźnikowe vs tranzystorowe. Przy przekaźnikach zdecydowanie lepiej wypada Telmatik z obciążeniem do 10A. Jednak na jakimś innym forum znalazłem argument, który dał mi do myślenia. Jeśli na odbiorniku zrobi się zwarcie, to może dojść do uszkodzenia przekaźnika. Jeżeli przekaźnik jest wbudowany w sterownik, to cały moduł jest do wymiany, lub naprawy. Wiąże się to z kosztami a także dłuższą przerwą w działaniu instalacji. Jeżeli padnie przekaźnik "zewnętrzny" sprawa jest do załatwienia w kilka minut.
Trochę mnie "przerażała" :) wizja połowy szafy zajętej przez przekaźniki. Znalazłem jednak coś takiego: http://www.polimet.com.pl/2,0,0,291,oferta_kat,produkt.html cena w różnych sklepach w granicach 30 zł. To już wygląda bardziej przyjaźnie. Mam tylko pytanie do praktyków: co praktycznie można powiesić na tych 6A? Chodzi mi o rzeczy typu świetlówki kompaktowe czy silniki do rolet. Z góry dziękuję za pomoc.

civic9
03-05-2008, 15:59
Od jakiegoś czasu przegryzam się przez temat sterowników programowalnych. Zainteresowały mnie polecane tu Telmatiki SR i Fatek. Ściągnąłem programy do obydwóch systemów, i o ile z Telmatikiem nie mam problemów to nie mogę zaskoczyć z oprogramowaniem Fateka. Podstawowa sprawa: czy ja jestem ślepy, czy ten program nie ma możliwości przetestowania programu bez podpiętego sterownika? Jeżeli faktycznie tak jest, to czy znacie jakiś program na którym można poćwiczyć programowanie drabinkowe? Żeby można było przetestować stworzony programik. Może też przy okazji jakiś podręcznik do drabinek?


Chyba faktycznie bez sterownika nie można.
A poćwiczyć można na... telematiku? :) To chyba prawie to samo (nie używałem softu telematica, tak patrząć na obrazki). Są jakieś emulatory/symulatory w sieci. Aczkolwiek... pewne szczegóły, zbiór funkcji się różnią, więc ostatecznie trzeba i tak będzie poćwiczyć na wybranym sterowniku. Na stronie www.fatek.com jest dokumentacja - http://www.fatek.com/FBs%20Document%20download.htm Tam znajdziesz spis instrukcji na przykład.



Druga sprawa to wyjścia przekaźnikowe vs tranzystorowe. Przy przekaźnikach zdecydowanie lepiej wypada Telmatik z obciążeniem do 10A. Jednak na jakimś innym forum znalazłem argument, który dał mi do myślenia. Jeśli na odbiorniku zrobi się zwarcie, to może dojść do uszkodzenia przekaźnika. Jeżeli przekaźnik jest wbudowany w sterownik, to cały moduł jest do wymiany, lub naprawy. Wiąże się to z kosztami a także dłuższą przerwą w działaniu instalacji. Jeżeli padnie przekaźnik "zewnętrzny" sprawa jest do załatwienia w kilka minut.
Trochę mnie "przerażała" :) wizja połowy szafy zajętej przez przekaźniki.

Zgadza się. Ponad to nie jest to tylko kwestia zwarcia, ale przeciążenia, pracy w niekorzystnych warunkach (prąd udarowy podczas załącznia urządzeń to do kilkunastu razy więcej niż praca w warunkach normalnych) i zwykłego zużycia. Teoretycznie to powinno sporo wytrzymać, ale też ma prawo się zepsuć. Wyniesienie przekaźników na zewn. to wg mnie duża zaleta.



Znalazłem jednak coś takiego: http://www.polimet.com.pl/2,0,0,291,oferta_kat,produkt.html cena w różnych sklepach w granicach 30 zł. To już wygląda bardziej przyjaźnie. Mam tylko pytanie do praktyków: co praktycznie można powiesić na tych 6A? Chodzi mi o rzeczy typu świetlówki kompaktowe czy silniki do rolet. Z góry dziękuję za pomoc.

Myślałem o tym, ale jednak są o 50% droższe. Przy 100 sztukach to 1000 zł. Miejsca zajmują około połowę mniej. Czyli oszczędzisz powiedzmy 50 pól. Rozdzielnicę na 100 pól kupiłem coś za około 300 zł. Ekonomicznie się nie opłaca. Dodatkowo te większe i tańsze mają jednak większą obciążalność (16A vs 6A - spora różnica, prawie 3 razy mniej). Co praktycznie to nie wiem, może zapytaj w relpolu (i napisz tutaj co się dowiedziałeś :).
Znalazłem takie info o tym przekaźniku RM85 - 16A (który ja mam):


Przekaźniki RM85 przebadano z wynikiem pozytywnym przy różnorodnych obciążeniach lampowych - żarówki o łącznej mocy 1000W, lampy halogenowe 1000W oraz świetlówki 1500W.

W karcie katalogowej RM85 ma podany maksymalna prąd załączania 30A.
Dla większych obciążeń chwilowych, prawie w tej samej cenie RM85 jest jeszcze w wersji inrush - do 80A (niestety przeoczyłem jak robiłem zakupy).
Podany przez Ciebie PI6 ma w karcie 15A, czyli powinien wytrzymać ok. 2/3 tego co RM85 przy załączaniu (i 1/3 w stanie ustalonym).

PavvelB
03-05-2008, 16:49
Na Telmatiku już sobie potworzyłem różne programiki i nawet działają tak jak chciałem :) Z Fatekiem to pewnie musi być jakiś impuls, zaskoczyć i pójdzie z górki. Jeżeli to nie byłby za duży problem mógłbyś podesłać mi jakiś przykładowy program z krótkim opisem jego działania? [email protected] .
Jeszcze jedna rzecz mi się przypomniała. Jaka pojemność programu ma Fatek? W Telmatiku jest to 128 modułów i jak sobie rozpisałem sterowanie roletami to mi wyszło 136 modułów. Inna sprawa, że do centrali można podłączyć max 5 rozszerzeń co daje 48 wyjść, więc i tak musiałbym postawić dwie oddzielne centrale.

civic9
03-05-2008, 17:02
Na Telmatiku już sobie potworzyłem różne programiki i nawet działają tak jak chciałem :) Z Fatekiem to pewnie musi być jakiś impuls, zaskoczyć i pójdzie z górki. Jeżeli to nie byłby za duży problem mógłbyś podesłać mi jakiś przykładowy program z krótkim opisem jego działania? [email protected] .
Jeszcze jedna rzecz mi się przypomniała. Jaka pojemność programu ma Fatek? W Telmatiku jest to 128 modułów i jak sobie rozpisałem sterowanie roletami to mi wyszło 136 modułów. Inna sprawa, że do centrali można podłączyć max 5 rozszerzeń co daje 48 wyjść, więc i tak musiałbym postawić dwie oddzielne centrale.

Na razie nic bardziej złożonego niż to, co już podawałem (nie mojego autorstwa, kolega manieq kiedyś się tu pojawił, ale zniknął):
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic797868.html
bo jeszcze nie mieszkam. Sterownik na budowie, nie ma jak się bawić i czasu brak. Program może mieć 20000 słów. Np. jeden przekaźnik bistabilny to 2 słowa, a ten w/w program do rolety (jednej) to 39 słów.

PavvelB
03-05-2008, 17:58
Zacząłem też sam czegoś szukać i znalazłem takie programy do programowania drabinkowego z symulatorem sterownika :) Jeszcze nie wiem jak działają bo dopiero ciągnę. Może jeszcze komuś sie przyda.
http://www.atcontrol.pl/?a=G&b=D&p=5&c=82&o=29
http://www.elektroda.net/download/pafiledb.php?action=file&id=486


E D I T E D I T


Wygląda na to, że pierwszy z tych programów jednak nie ma symulatora, a drugi ma kilka podstawowych funkcji, których w dodatku nie wiem jak ustawić :) żadnej pomocy. Zresztą to jest program napisany jako praca dyplomowa na Politechnice Gdańskiej.
Pewnie się skończy na tym, że kupię tego Fateka, podepnę do komputera i będę już na nim testował programy. Chyba nie ma przeciwwskazań do pracy bez podpiętych wyjść i wejść. Jak również jest możliwość kontroli stanu wyjść?

mkrzeminski
03-05-2008, 23:50
Czy dobrze rozumiem że przekazniki np relpolu RM85 caly czas niezaleznie od stanu zalaczony czy nie pobieraja prad

Czy ktos sprawdzal jaki to jest moc
Ja sprawdzaem dla BIS-412 na 230 V (kiedys chcialem robic instalacje na przekaźnikach bistabilnych) i wyszlo mi kolo 40 mA
100 przekaznikow to jest 900 W (troche mnie to przerazilo)

Fatek w wersji przekaznikowej moze byc obciazaony 2A czy to nie wystarczy do pojedynczej zarówki czy oswietlenia Diodowego ?

civic9
04-05-2008, 00:06
Pewnie się skończy na tym, że kupię tego Fateka, podepnę do komputera i będę już na nim testował programy. Chyba nie ma przeciwwskazań do pracy bez podpiętych wyjść i wejść. Jak również jest możliwość kontroli stanu wyjść?

Nie znam takich przeciwskazań. Kontroli masz na myśli - czy jest włączone czy wyłączone? Jest, i w programie, i na sterowniku widać - każde wyjście ma swoją diodę.

civic9
04-05-2008, 00:12
Czy dobrze rozumiem że przekazniki np relpolu RM85 caly czas niezaleznie od stanu zalaczony czy nie pobieraja prad

Czy ktos sprawdzal jaki to jest moc
Ja sprawdzaem dla BIS-412 na 230 V (kiedys chcialem robic instalacje na przekaźnikach bistabilnych) i wyszlo mi kolo 40 mA
100 przekaznikow to jest 900 W (troche mnie to przerazilo)


RM85, wersja DC (a taką najlepiej zastosować w tym przypadku) - 0.4-0.48W/sztukę. Do tego dojdzie sprawność zasilacza. wersja AC - 0.75VA. Tylko jak jest włączony. Nie da się mu podać zasilania bez załączenia :)



Fatek w wersji przekaznikowej moze byc obciazaony 2A czy to nie wystarczy do pojedynczej zarówki czy oswietlenia Diodowego ?

Uparciuch... Nie sądzę, żeby ktoś budował sterowanie instalacją elektryczną w domu na przekaźnikach 2A. Możesz być pierwszy :)
Brak danych w dokumentacji na temat odporności przekaźników w fateku na prąd załączania. Byle żarówka 50W pociągnie więcej. Może wytrzyma, ale ile razy? A wymienić się nie da.

PavvelB
04-05-2008, 09:19
Kontroli masz na myśli - czy jest włączone czy wyłączone? Jest, i w programie, i na sterowniku widać - każde wyjście ma swoją diodę.
Tak, właśnie o to mi chodziło, czy włączy wyjście.

Jeszcze takie pytanie. Czy wejścia można ustawić programowo? Czy jednak trzeba będzie jakiś włącznik podpiąć?

civic9
04-05-2008, 09:54
Kontroli masz na myśli - czy jest włączone czy wyłączone? Jest, i w programie, i na sterowniku widać - każde wyjście ma swoją diodę.
Tak, właśnie o to mi chodziło, czy włączy wyjście.

Jeszcze takie pytanie. Czy wejścia można ustawić programowo? Czy jednak trzeba będzie jakiś włącznik podpiąć?

No można, ale trzeba kilka kliknięć wykonać. Jaki wyłącznik? :) Dwa kabelki i zwierasz co trzeba - bez obawy :)

PavvelB
04-05-2008, 12:31
Dzięki za wyjaśnienia, ale jeszcze Cię trochę pomęczę :)
Jakie masz moduły? Wcześniej pisałeś że zasilacz z centralki wystarczył na dwa moduły 60EAT. Czyli masz trzy moduły, centralka i dwie 60? Czy brałeś pod uwagę moduły typu 24EX albo 24EYT?. Wychodzą najbardziej ekonomicznie jeśli chodzi o stosunek zajętego miejsca do ilości wejść/wyjść. Tylko jak w praktyce wygląda użycie tego złącza szpilkowego. Wiem że najprościej byłoby podejść do Multiprojektu, mają oddział w Krakowie, tyle że w tej chwili siedzę na pustyni i wracam za miesiąc, a wtedy chciałbym już mieć z grubsza ustalone co chcę mieć :)

civic9
04-05-2008, 16:03
Dzięki za wyjaśnienia, ale jeszcze Cię trochę pomęczę :)
Jakie masz moduły? Wcześniej pisałeś że zasilacz z centralki wystarczył na dwa moduły 60EAT. Czyli masz trzy moduły, centralka i dwie 60? Czy brałeś pod uwagę moduły typu 24EX albo 24EYT?. Wychodzą najbardziej ekonomicznie jeśli chodzi o stosunek zajętego miejsca do ilości wejść/wyjść. Tylko jak w praktyce wygląda użycie tego złącza szpilkowego. Wiem że najprościej byłoby podejść do Multiprojektu, mają oddział w Krakowie, tyle że w tej chwili siedzę na pustyni i wracam za miesiąc, a wtedy chciałbym już mieć z grubsza ustalone co chcę mieć :)

mam moduł główny, dwie 60tki i właśnie jedno 24eyt. liczyłem różne konfiguracje i właśnie w takiej wyszło najtaniej dla potrzebnej mi liczby wejść i wyjść (około 100we/100wy). 24ex nie było potrzebne, bo w głównym i rozszerzeniach 60tkach jest przewaga wejść nad wyjściami. centralka + składanie wejść i wyjść tylko z 24ex i 24eyt chyba wychodziło drożej. przy czym już nie pamiętam szczegółów - mogły być takie konfiguracje, w których za jedno we/wy wychodziło taniej, ale było tych we/wy o kilka za mało (i trzeba dorzucić kolejny moduł i już było drożej) albo o kilkanaście za dużo (i też wychodziło drożej). trzeba konkretne przypadki przeliczyć.

nie ma problemów z 24ex i 24eyt - złącze jest takie jak np. do twardych dysków ATA - tylko że z inną liczbą pinów. Po 50 zł mają do tego taki fajny kabelek - z odpowiednim złączem i o długości chyba 2m (każdy pin jako niezależna żyła, dość trwały... i kolorowy). pewnie można zrobić samemu, kupić coś analogicznego taniej, ale nie mam już tyle czasu na kombinowanie z każdą pierdołą. te żyły będzie trzeba łączyć z kabelkami głównie od przycisków rozsianych po domu. trochę trudności sprawia identyfikacja żył - do których wyjść są podłączone. trzeba jakoś rozpoznać, choćby metodą prób i błędów i najlepiej opisać.

za to te moduły 60tki mają jednak tą zaletę, że każde we/wy to jest jedno złącze śrubowe - zapewnia to trochę większą wygodę i porządek niż łączenie kabelków z 24ex/24eyt (porządnie to by to trzeba było zrobić np. na ZUGach, więc też miejsce zajmą).

Moduł 60EAT to 36we i 24 wy - kosztował 670 zł, 24eyt - 230 zł (+50 zł kabelek), 24ex mniej więcej tyle samo. przeliczając koszt 24eyt/24ex na pojedyncze we/wy i mnożąc odpowiednio razy 36we i 24wy wychodzi ciut taniej. ale doliczając koszty kabelków, ewentualnych zugów do połączeń - na to samo. w rezultacie po prostu dobrałem taki zestaw modułów, którego komibinacja dawała mi liczbę we/wy najbardziej zbliżoną do pożądanej przy najmniejszym koszcie. chyba, że ktoś koniecznie musi mało miejsca zająć - ja wziąłem dwie rozdzielnice po 100 modułów i jest spokój.

[EDIT]
ps. co do zasilacza to z 60EAT*2+24EYT może się nie wyrobić, muszę jeszcze raz policzyć. na zasilanie samych jednostek wystarczy, będą działać, na sterowanie wyjściami także, jednak może braknąć na wysterowanie wszystkich wejść jednocześnie (tak więc nawet już przy dwóch 60EAT). najwyżej dorzucę jeszcze jakiś moduł z zasilaniem albo byle jaki zasilacz. zostawiam to sobie na koniec bo pewnie jeszcze się okaże, że czegoś brakuje, coś się przyda to się nie będę rozdrabniał.

PavvelB
04-05-2008, 18:50
Wielkie dzięki.
Na razie nie mam więcej pytań, dam Ci trochę odpocząć :) Ale może jeszcze wrócę :lol:

Depi
06-05-2008, 21:55
civic9 - Zrób mi takie, jak sobie! ;)

:lol:

civic9
06-05-2008, 22:00
civic9 - Zrób mi takie, jak sobie! ;)

:lol:

erm, ale co, bo się chyba zgubiłem? :)

Depi
06-05-2008, 22:20
No takie fajne gadżety :) Jakieś Fateki... No wiesz... :lol:

civic9
06-05-2008, 22:23
No takie fajne gadżety :) Jakieś Fateki... No wiesz... :lol:

No mogę pomóc :) Opiszę z detalami jak zakończę. Na razie nie chcę wpuszczać nikogo w nie do końca przetestowane pomysły.

PavvelB
07-05-2008, 09:12
To może ja też się jeszcze dowiem o co mi nawet nie przyszło do głowy się spytać :lol: Kiedy kończysz? :wink:

Depi
07-05-2008, 09:24
A byłeś może na tym szkoleniu Fateka? Ja się zastanawiam, czy się nie wybrać - może mi się rozjaśni.

Telmatika czaję (ściągnąłem wszystkie materiały - bardzo przystępne) i spokojnie zrobiłbym sterowanie do reku/GWC na nim. Pytanie, czy nie pokusić się o coś więcej i jednak wziąć tego Fateka, ale na razie mnie trochę przerażą samą listą instrukcji...

PavvelB
07-05-2008, 10:42
Ja sie dowiadywałem o te szkolenia. Jak się dowiedziałem "Teoretycznie są dla osób delegowanych przez firmy zainteresowane Fatekiem ale jeśli Pan jest zainteresowany więc nie widzę problemu". Także raczej się wybiorę, z tym że z różnych powodów najwcześniej we wrześniu. W tej chwili w Krakowie najbliższy wolny termin jest na 26 czerwca.

civic9
07-05-2008, 10:42
A byłeś może na tym szkoleniu Fateka? Ja się zastanawiam, czy się nie wybrać - może mi się rozjaśni.

Telmatika czaję (ściągnąłem wszystkie materiały - bardzo przystępne) i spokojnie zrobiłbym sterowanie do reku/GWC na nim. Pytanie, czy nie pokusić się o coś więcej i jednak wziąć tego Fateka, ale na razie mnie trochę przerażą samą listą instrukcji...

Nie byłem na szkoleniu. Szkolenie jest pewnie bardziej zorientowane na procesy przemysłowe czy takie rzeczy jak zaawansowane sterowanie silnikami, pozycjowanie czegoś, itp. :). Ale jak ktoś miał mało do czynienia z PLC to pewnie i tak warto się wybrać, powinni jakieś podstawy też przekazać.



To może ja też się jeszcze dowiem o co mi nawet nie przyszło do głowy się spytać Kiedy kończysz?


Do wakacji będzie uruchomione w podstawowym zakresie (rolety, oświetlenie, drobne rzeczy). Ale nie będę jeszcze mieszkał - więc testy będą, ale ograniczone (parę kliknięć od czasu do czasu to nie to samo co życie z tym dzień w dzień 24/24h). W tym momencie mogę to na tym etapie udokumentować. Zamieszkać chcę w tym roku - ale kiedy to zależy od innych spraw budowlano-wykończeniowych. Wtedy zacznie się rozwijać reszta - wizualizacja, itp. Trudno przewidzieć terminy.

Bigbeat
07-05-2008, 22:45
Bigbeat Jak ci idzie realizacja zamierzeń? Masz już jakieś sukcesy?
Sorry, Depi, za zwłokę w odpowiedzi, ale już tyle razy zmieniałem koncepcję, że aż sam się w tym gubię. Rozpocząłem z koncepcją systemu rozproszonego - dość szybko jednak okazało się, że na pewno w najbliższej 10-latce nie będę miał dość czasu, żeby to oprogramować.
A więc strowanie centralne: do niedawna ostateczną wersją była koncepcja z centralnym komputerem (Soekris Net4501: http://www.soekris.com/net4501.htm), mam już nawet 2 takie komputerki i przygotowaną własną dystrybucję linuksa na to.
Jako standard magistrali wybrałem I2C z poziomami 12V (transceivery linii 82B96), z niektórymi segmentami izolowanymi galwanicznie (transoptory 6N137). Zaletą I2C jest to, że dość tanie są gotowe kości I/O - zarówno cyfrowe, jaki i analogowe.
No i mam już wszystkie części, zmodyfikowałem oryginalny linuksowy moduł do I2C tak, żeby obsługiwał dwie oddzielne magistrale poprzez GPIO, niektóre rzeczy uruchomiłem, niektóre jeszcze czekają, no i... właśnie w ostatnią niedzielę na Wolumenie w Warszawie kupiłem za całe 30zł PLC Mitsubishi FX1N-40MR-ES/UL z 24 wyjściami na przekażnikach i 16 wejściami na transoptorach.
Sprawdziłem go wczoraj - śmiga aż miło, napisałem testową drabinkę, diodkami miga, przekaźnikami klika, wejścia chodzą - a więc oszczędziłem jakieś 1500zł albo i więcej ;)
I właśnie się zastanawiam, gdzie wsadzić to PLC ;)

Depi
08-05-2008, 09:18
Bigbeat Do tej pory chciałem zbudować kapliczkę i czcić civica, ale chyba go zdetronizowałeś - zostaniesz moim guru? :lol: Połowy z tego co piszesz nie rozumiem, ale mam wrażenie, że jesteś nieskończenie mądry - więc musisz być guru :lol: :lol::lol::lol:

Jeśli chodzi o problem, co zrobić z tym PLC, to ja mam propozycję - możesz mi go sprzedać za, powiedzmy, 60 złotych ;) :lol:

Co do Twojej koncepcji z Soekrisami, to nawet nie chcę myśleć, jak to się programuje. Znalazłem coś takiego:

{
SDA = 1; // i2c start bit sequence
i2c_dly();
SCL = 1;
i2c_dly();
SDA = 0;
i2c_dly();
SCL = 0;
i2c_dly();
}

No i ja chyba podziękuję,.. :cry:

PavvelB
08-05-2008, 09:39
A nie było więcej w takiej cenie? :lol:

Bigbeat
08-05-2008, 23:10
PavvelB nie było - sam bym kupił. Ale gość obiecał mi, że na najbliższą niedzielę jeszcze coś przyniesie od kompletu (tj. od tego FX1N jakieś interfejsy - może wejścia analogowe przyniesie, interfejs rs485 albo display lcd?).
Depi :oops: nie przeginaj z tym guru, bo się wstydzić będę :oops:
Tak naprawdę to pomysły wpadają szybko, koncepcje też stworzyć dość łatwo, ale zawsze jest coś, co wymaga zbyt dużo pracy: a to software, a to hardware, a to cholera wie co innego ;)
A zbyt dużo pracy oznacza, że zrobienie tego potrwa zbyt długo - na tyle długo, że albo już się nie będzie chciało, albo zabraknie kasy, albo zmienią się priorytety i np. najważniejsze stanie się zrobienie nawodnienia ogrodu czy dachu nad śmietnikiem ;)
Kurczę, żeby doba miała chociaż z 50 godzin...
I żeby kobiety tak nie marudziły ;)
BTW: o ile pamiętam, poruszasz się zawodowo w okolicach prawa, prawda? A więc to Ty powinieneś być moim guru, bo wszyscy prawnicy, jakich znam, mają dwie (a czasem i trzy) lewe ręce i nawet gwoździ nie potrafią dobrze wbić ;)