PDA

Zobacz pełną wersję : Mokre krokwie i okolice okien połaciowych.



imported_świder
19-02-2010, 16:57
Witam wszystkich forumowiczów.

Moim problem są mokre krokwie w części od murłaty do dołu. Jedna z krokwii przemoczona jest na całej długości, tzn. od kalenicy. Dach jest dwuspadowy.
Budynek ma ogrzewaną piwnicę i parter. Pierwsze piętro jest jeszcze niewykończone, podobnie jak poddasze ze strychem. Dach nieocieplony ale kompletny, tzn. odeskowany, przybita papa, łaty i kontrłaty, obróbki blacharskie, kominy, wstawione okna połaciowe, rynny.
Co może być przyczyną zamokniętych krokwii oraz kapiącej wody w dole okien połaciowych?

Bardzo proszę o przydatne informacje.
Michał Świadek

Sławek...
19-02-2010, 17:56
...fizyka kolego ;)
do niezaizolowanego (nieocieplonego) poddasza dostaje się ciepłe powietrze z dołu i po prostu się wykrapla ponieważ zostaje przekroczona temperatura punktu rosy....
to samo na oknie połaciowym....
ciepły grzejnik pod oknem połaciowym powinien zlikwidować problem wykraplania (oczywiście wypadałoby jeszcze zobaczyć czy izolacja okna jest wykonana poprawnie - jeżeli jest wykonana bardzo niechlujnie lub wręcz w ogóle jej nie ma to i grzejnik może nie pomóc)
co do poddasza - ocieplić starannie; odizoluje to strefę zimną od ciepłej więc punkt rosy nie wystąpi.... (oczywiście sprawdź dokładnie czy czasem dach nie przecieka w jakimś miejscu - to tak na wszelki wypadek)

Sławek...
19-02-2010, 18:39
... nie wspomniałem odpowiedniej wentylacji poddasza i połaci dachowej gdyż (może niezupełnie słusznie) założyłem, że jest wykonana prawidłowo ;)

imported_świder
22-02-2010, 07:19
Dzięki za informacje.
Cały czas sądziłem, że wykonawca żle wykonał swoją robotę.
Co do wentylacji połaci dachowej to chodzi o dachówki wentylacyjne (takie z falą)?
Grzejników na poddaszu użytkowym nie będzie, bo zdecydowałem się na ogrzewanie podłogowe poddasza (strop betonowy), natomiast na strychu użytkowym planowo mają znaleźć się grzejniki.
Strych rozpoczyna się dopiero na poziomie mniej więcej połowy połaci dachu. Jeśli ogrzewanie podłogowe poddasza i co za tym idzie przestrzeni pod oknami połaciowymi podłogą jest złym pomysłem to proszę o poprawienie mnie.

Pozdrawiam serdecznie:
Michał Świadek

Sławek...
22-02-2010, 18:54
...może wystarczy to ogrzewanie podłogowe a może nie... ;)
zależy to w dużej mierze od temp na zewnątrz... ryzykowałbym stwierdzenie, że przy takiej zimie jak ta obecna może nie wystarczyć i jednak będzie się wykraplać woda na oknach połaciowych....
jeżeli chodzi o wentylację połaci dachu to powinieneś przy pełnym deskowaniu mieć szczelinę wentylacyjną (ok 3-5 cm) między murłatą a deskami.... przy ocieplaniu wełną tej szczeliny nie można zatykać i trzeba zrobić jakiś dystans (są na to różne sposoby) który nie pozwoli wełnie dotykać do desek... oczywiście musi też być zrobiony wywiew powietrza przy kalenicy..... to zapewni Ci właściwą wentylację połaci dachu....
poniżej krokwi druga warstwa wełny, potem dobra paroizolacja i GK....
jak już to zrobisz to wykraplanie nie powinno już występować...
oczywiście zanim to zrobisz powinieneś wysuszyć to drewno jeżeli jest bardzo mokre....

edde
22-02-2010, 19:26
akurat to co opisujesz jako wentylacja połaci jest wentylacją warstwy termoizolacji

Sławek...
22-02-2010, 20:01
akurat to co opisujesz jako wentylacja połaci jest wentylacją warstwy termoizolacji
...oczywiście... z tym że wentylacja warstwy termoizolacji jest niczym innym jak wentylacją połaci dachowej.....
wentylacja połaci dachowej może składać się z jednej szczeliny wentylacyjnej (wspólnej dla termoizolacji jak i dla pokrycia zasadniczego) lub z dwu odrębnych szczelin (jednej dla termoizolacji, drugiej dla pokrycia zasadniczego)....

a tak w ogóle (może to nie do końca na temat) to dziwi mnie dlaczego ludzie zamiast próbować rozwiązać problem z którym inni sobie nie radzą to robią wszystko żeby pokazać że są mądrzejsi niż inni, nawet jak to nie ma żadnego związku z tematem wątku.....

edde
22-02-2010, 20:08
...no...cóż.. nie każdy... może być... taki... doskonały... jak Ty...
choć jednak nie, doskonały nie jesteś, bo jednak mylisz pojęcia... ... ...

Sławek...
22-02-2010, 20:26
.

Sławek...
22-02-2010, 20:36
choć jednak nie, doskonały nie jesteś, bo jednak mylisz pojęcia... ... ...

przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać... ;)

"...Połać dachowa stanowi przegrodę, która ze względu na znaczne wahania temperatury zewnętrznej oraz działanie opadów atmosferycznych musi składać się z wielu warstw ułożonych we właściwej kolejności i wykonanych z odpowiednio dobranych materiałów. Muszą one zapewnić nie tylko ochronę konstrukcji przed wilgocią zewnętrzną i wewnętrzną, ale również właściwą izolację cieplną.

Ochronę przed wilgocią zewnętrzną gwarantuje przede wszystkim warstwa zewnętrzna, czyli poprawnie wykonana warstwa pokrycia dachowego. Pod nią występuje izolacja wiatroszczelna lub druga warstwa odwodnienia dachu. Natomiast przed wilgocią od wewnątrz chronią przegrodę kolejne warstwy izolacyjne o tak dobranym oporze dyfuzyjnym, aby para wodna mogła się wydostawać na zewnątrz i nie wykraplała się wewnątrz przegrody. Ważnym, choć nie zawsze występującym elementem konstrukcyjnym połaci dachowej jest wykonana pod pokryciem szczelina wentylowana, umożliwiająca odprowadzenie pary wodnej na zewnątrz. Kolejną warstwą jest warstwa ocieplająca, wykonana najczęściej z płyt termoizolacyjnych szczelnie ułożonych obok siebie tak, aby w stykach połączeń nie dochodziło do powstania mostków termicznych. Pod warstwą ocieplającą znajduje się warstwa izolacji paroszczelnej, oraz warstwa podsufitowa stanowiąca wewnętrzne wykończenie przegrody...."
cyt. Dr hab. inż. Jerzy Madej "Struktura połaci dachowych"