PDA

Zobacz pełną wersję : Jaki miarkownik ciągu wybrac



romano78
20-02-2010, 18:52
Właśnie przymierzam się do kupna miarkownika ciagu czy ktos może polecic jakis dobry, w lokalnym sklepie proponują mi regulusa za 150zł czy jest wart tych pieniędzy.Pozdrawiam :wink:

langerob25
20-02-2010, 19:08
Właśnie przymierzam się do kupna miarkownika ciagu czy ktos może polecic jakis dobry, w lokalnym sklepie proponują mi regulusa za 150zł czy jest wart tych pieniędzy.Pozdrawiam :wink:
Na alledrogo taki miarkownik kosztuje 64 plus przesyłka,więc na pewno 150 wart nie jest.Zwłaszcza,że wiecznie taki miarkownik nie jest.Można też założyć elektroniczny,który jednak droższy jest ,no i potrzebuje prądu :(

VIP Jacek
20-02-2010, 19:13
ja mam firmy Unister, taki był dołączony do kotła.
Nie wiem ile kosztuje.

TINEK
21-02-2010, 12:34
Ja kupiłem Unistera, teraz działa drugi sezon, płaciłem wtedy jeśli dobrze pamiętam ok. 350 zł.
Zaletą elektronicznego jest to, że montujesz bez konieczności spuszczania wody z kotła (sondę od pomiaru temp. montuje się na rurze wychodzącej z kotła), steruje pompką, myślę też, że jest bardziej precyzyjny.
pozdrawiam

romano78
21-02-2010, 14:59
Ja kupiłem Unistera, teraz działa drugi sezon, płaciłem wtedy jeśli dobrze pamiętam ok. 350 zł.
Zaletą elektronicznego jest to, że montujesz bez konieczności spuszczania wody z kotła (sondę od pomiaru temp. montuje się na rurze wychodzącej z kotła), steruje pompką, myślę też, że jest bardziej precyzyjny.
pozdrawiam
Ja jednak szukam czegos niezależnego od prądu, a jak to w ogóle jest u ciebie gdy zabraknie prądu można przez to zagotowac wode ? ja w tej chwili mam dmuchawe gdy braknie prądu piec staje gdyby był miarkownik mechaniczny przy braku prądu nadal by pracował i ładował bufor grawitacyjnie

TINEK
21-02-2010, 16:19
Gdy braknie zasilania miarownik zamyka drzwiczki (zamyka dopływ powietrza do paleniska), właśnie po to by nie zagotować wody w kotle

adrian1488
17-09-2011, 08:57
Witam wszystkich

Odkopuje troche stary temat. Mianowice moj dotychczasowy miarkownik chyba odmowil posłuszeństwa. Wogole nie reaguje. Stoi w miejscu. Jak ustawiam temperature to wogole nic drzwiczki sie nie ruszaja, zero oporu ogolnie jakby padl. troche próbowałem odkrecic ten plastik na górze i jak wyjalem go z ta szpica to w srodku wszystko takie jakies tluste bylo.

Tak wiec wydaje mi sie ze trzeba go wymienic. Chcialbym zrobic to sam. Na forum widzialem i na allegro ze sa rozne miarkowniki. Jakies 1 cal, 3/4 cala itp. Moje pytanie brzmi jak sprawdzic jaki ja mam? Czy musze go odkrecic calego? jak tak to jak to zrobic. Posiadam typowy piec gornego spalania 18kw.

Jak trzeba to wstawie fotki.

Pozdrawiam i dziekuje za odpowiedz.