PDA

Zobacz pełną wersję : drenaż - spadki



luka
03-03-2010, 11:11
witam,

mam pytanie odnośnie drenażu. budynek mam mieć plan prostokąta o bokach 12 i 9m.
drenaż opaskowy ma być ze spadkiem 2-3%. To znaczy, że od najdalszego miejsca do studzienki zbiorczej będę miał różnicę w głębokości ułożenia rury ok. 45cm (przy założeniu spadku tylko 2%). To bardzo duża różnica. Jak to się ma do praktyki? Na jakiej głębokości zaczynać, żeby dojść do jakiegoś rozsądnego poziomu przy odpływie?

czy przy dużej ilości i wysokim poziomie wód gruntowych jest sens robić drenaż z rur >100mm czy nie ma sensu?

czy rozsączenie wody na działce do studni chlonnej nie spowoduje, że woda będzie się w tej studni podnosić i wracać do drenażu?

pozdrawiam

qqlio
03-03-2010, 12:18
witam,

mam pytanie odnośnie drenażu. budynek mam mieć plan prostokąta o bokach 12 i 9m.
drenaż opaskowy ma być ze spadkiem 2-3%. To znaczy, że od najdalszego miejsca do studzienki zbiorczej będę miał różnicę w głębokości ułożenia rury ok. 45cm (przy założeniu spadku tylko 2%). To bardzo duża różnica. Jak to się ma do praktyki? Na jakiej głębokości zaczynać, żeby dojść do jakiegoś rozsądnego poziomu przy odpływie?

czy przy dużej ilości i wysokim poziomie wód gruntowych jest sens robić drenaż z rur >100mm czy nie ma sensu?

czy rozsączenie wody na działce do studni chlonnej nie spowoduje, że woda będzie się w tej studni podnosić i wracać do drenażu?

pozdrawiam


Hej - nie musi byc 2-3 % spadku. Moze byc znacnie mniej - madre zrodla wspominaja nawet o 0,5-1%. To wystarcza, zeby woda zaczela plynac przy podniesionym poziomie.

Ale najwazniejsze - musisz byc pewien, ze masz z woda co zrobic. Jesli przestanie odplywac (np rozsaczenie bedzie wykonane zle) to drenaz wyrzadzi wiecej szkody niz pozytku.

Powodzenia

luka
03-03-2010, 12:53
Ale najwazniejsze - musisz byc pewien, ze masz z woda co zrobic. Jesli przestanie odplywac (np rozsaczenie bedzie wykonane zle) to drenaz wyrzadzi wiecej szkody niz pozytku.

Powodzenia

No właśnie, w przypadku rozwiązania z rozsączaniem zastanawiam się co będzie w sytuacji gdy mokry grunt przestanie odbierać wodę z odprowadzenia drenażu...


pozdrawiam,

yorki_man
03-03-2010, 13:03
Hmmm - też się nad tym zagadnieniem zastanawiam, gdyż właśnie teraz mam zamiar taki drenaż zrobić. Tak sobie dumam czy w razie czego nie wsadzić pompy do studni drenażowej i nie rozprowadzić tego gdzieś pod iglakami, u mnie masakrycznie wysoki poziom wody gruntowej :(

qqlio
03-03-2010, 13:07
Hmmm - też się nad tym zagadnieniem zastanawiam, gdyż właśnie teraz mam zamiar taki drenaż zrobić. Tak sobie dumam czy w razie czego nie wsadzić pompy do studni drenażowej i nie rozprowadzić tego gdzieś pod iglakami, u mnie masakrycznie wysoki poziom wody gruntowej :(

Bylo robione badanie geolog?
Moze jest opcja wykonania studni z przebiciem sie do warstw przepuszczalbych?
Zakladam, ze masz gline, slusznie?
Pzdr

luka
03-03-2010, 14:08
Hmmm - też się nad tym zagadnieniem zastanawiam, gdyż właśnie teraz mam zamiar taki drenaż zrobić. Tak sobie dumam czy w razie czego nie wsadzić pompy do studni drenażowej i nie rozprowadzić tego gdzieś pod iglakami, u mnie masakrycznie wysoki poziom wody gruntowej :(

Bylo robione badanie geolog?
Moze jest opcja wykonania studni z przebiciem sie do warstw przepuszczalbych?
Zakladam, ze masz gline, slusznie?
Pzdr

nie wiem jak w przypadku yorkiego - u mnie było robione badanie. wykazało, że są piaski do głęb -1,4m, poniżej 0,40m pas gliny, potem znowu piaski. czyli teoretycznie gdyby się przebić pod glinę (czyli poniżej 1,8m), możnaby tę wodę odprowadzić studnią do warstwy przepuszczalnej.

pytanie tylko, czy piach na tej głębokości przyjmie wodę.

pozdrawiam,

luka
03-03-2010, 14:10
Hmmm - też się nad tym zagadnieniem zastanawiam, gdyż właśnie teraz mam zamiar taki drenaż zrobić. Tak sobie dumam czy w razie czego nie wsadzić pompy do studni drenażowej i nie rozprowadzić tego gdzieś pod iglakami, u mnie masakrycznie wysoki poziom wody gruntowej :(

też o tym myślałem, ale wiesz, że to nie jest jednorazowa czynność. pompa załączalaby się kiedy tylko będzie woda. może si zdarzyć, że łącznie nawet 3 mies. w roku.

a prąd kosztuje... :(


aha - rzetleny artykuł o drenażu znalazłem tu: http://www.geotest.pl/poradnik_dla_budujacych/drenaz

yorki_man
03-03-2010, 14:15
Zakladam, ze masz gline, slusznie?
Pzdr

Słusznie zakładasz - badań nie miałem - kopałem dól na 3m, glina ciągnie się w nieskończoność

Jeszcze jest opcja coby pompę załączać tylko, gdy woda dojdzie prawie pod wieko studni, czyli innymi słowy manualnie a nie automatycznie - w tym celu pasowałby do niej łatwy dostęp. Ech sam nie wiem.

luka
03-03-2010, 14:21
Zakladam, ze masz gline, slusznie?
Pzdr

Słusznie zakładasz - badań nie miałem - kopałem dól na 3m, glina ciągnie się w nieskończoność

ale glina nie przyjmie wody ze studni. skoro jak piszesz ciągnie się nie wiadomo ile m wgłąb, to glina nie wchłonie wody - może faktycznie lepiej to pompować...

u mnie mokro, ale przynajmniej piach.

pozdrawiam,

qqlio
03-03-2010, 15:21
Zakladam, ze masz gline, slusznie?
Pzdr

Słusznie zakładasz - badań nie miałem - kopałem dól na 3m, glina ciągnie się w nieskończoność

Jeszcze jest opcja coby pompę załączać tylko, gdy woda dojdzie prawie pod wieko studni, czyli innymi słowy manualnie a nie automatycznie - w tym celu pasowałby do niej łatwy dostęp. Ech sam nie wiem.

Z ta nieskonczonoscia to przesadzasz, ale wiem o czym mowisz :-)
Moze warto zrobic odwiert i sprawdzic nizej. Zorientuj sie moze ile taka przyjemnosc moze u Ciebie kosztowac
Zagospodarowywanie wody z drenazu na powierzchni moze byc trudne np w zimie. W zimie rowniez (u mnie) sporo wody z law wyplywa...

Pozdrawiam

MCB
04-03-2010, 07:15
U mnie jest taka sytuacja:

1. Płyta fundamentowa 20cm w izolacji styropianowej 16cm.
2. 60-100 cm pospółki.
3. Drenaż.
4. Glina, glina ze żwirem - kilkadziesiąt metrów.

W tej chwili poziom lustra wody w studzience jest około 30-40cm poniżej izolacji płyty.

Pytanie: czy pompować tę wodę w odległy rejon działki?

MCB