PDA

Zobacz pełną wersję : stanowiska archeologiczne na budowie



ewq
03-03-2010, 19:29
szukam osób które budują dom na stanowisku archeologicznym ,jak to zostało załatwione prawnie bo wiem że jest to do przejścia ,konkretnie szukam taniego archeologa który wykona ściągnięcie humusu i stwierdzi czy coś jest czy nie działka jest w Łazach

sammael
03-03-2010, 21:11
szukam osób które budują dom na stanowisku archeologicznym ,jak to zostało załatwione prawnie bo wiem że jest to do przejścia ,konkretnie szukam taniego archeologa który wykona ściągnięcie humusu i stwierdzi czy coś jest czy nie działka jest w Łazach

W twoich okolicach nie znam nikogo. Sprawa wygląda następująco

1. występujesz do Konserwatora Zabytków o wydanie pozwolenia na przeprowadzenie badań (trwa to - powinno - do 2 tyg, zazwyczaj się przeciąga)
2. bierzesz archeologa i koparkę. Koparka ściąga humus, archeolog nadzoruje, poźniej robi przekrój warst ziemnych, dokumentacja foto, no i trzymaj kciuki aby nic nie znaleźli
3. archeolog wykonuje całą dokumentację, oddaje do urzędu, poźniej po odpowiedzi od nich można zacząć budować - czyli pozwolenie na budowę to nie wszystko !!!!

achh nasza Polska kochana :/

adi_
03-03-2010, 21:34
eeeeeeeeeeeeeee jakies mazenia
u mijej znajomej wygladalo podobnie tylko ze zaden archeolog sie nie zjawil nic nie badal nic nie fotografowal bo oni doskonale wiedza na ktorej dzialce i w ktorym miejscu mozna cos znalesc maja juz tak wszystko rzeskanowane ze tylko czekaja na sponsorow dolka by reszte juz samemu zrobic wiec sie niemartw jak twoi sasiedzi nie mieli wizyty pana z lupa i pedzelkiem to i ty najprawdopodonie nie bedziesz miec

daro31ie
04-03-2010, 07:16
szukam osób które budują dom na stanowisku archeologicznym ,jak to zostało załatwione prawnie bo wiem że jest to do przejścia ,konkretnie szukam taniego archeologa który wykona ściągnięcie humusu i stwierdzi czy coś jest czy nie działka jest w Łazach

W twoich okolicach nie znam nikogo. Sprawa wygląda następująco

1. występujesz do Konserwatora Zabytków o wydanie pozwolenia na przeprowadzenie badań (trwa to - powinno - do 2 tyg, zazwyczaj się przeciąga)
2. bierzesz archeologa i koparkę. Koparka ściąga humus, archeolog nadzoruje, poźniej robi przekrój warst ziemnych, dokumentacja foto, no i trzymaj kciuki aby nic nie znaleźli
3. archeolog wykonuje całą dokumentację, oddaje do urzędu, poźniej po odpowiedzi od nich można zacząć budować - czyli pozwolenie na budowę to nie wszystko !!!!

achh nasza Polska kochana :/

Witam
Ja zrobiłem dokł jak kolega opisał.
Troche nerwów i kasy ale już po sprawie
pozdrawiam