PDA

Zobacz pełną wersję : Problem po roztopach



zejnowski
13-03-2010, 19:27
Jako iż troszkę słońca u nas wyszło postanowiłem po roztopach pojechać na działeczkę i... oczom moim ukazała się mała aczkolwiek jednak ilość wody.
http://img31.imageshack.us/img31/109/13032010165.th.jpg (http://img31.imageshack.us/i/13032010165.jpg/)
http://img59.imageshack.us/img59/2824/13032010164.th.jpg (http://img59.imageshack.us/i/13032010164.jpg/)
Jeszcze póki się nie buduję, czy to mocno komplikuje budowę. W sumie pomyślałem sobie, że i tak pod fundamenty będą mi sporą dziurę kopać więc tą ziemię mógłbym wyrzucić w to mokre miejsce żeby trochę podnieść teren a w fundament piach i tak pójdzie, więc proszę o poradę?

zama
13-03-2010, 19:45
Witam
Ja bym dziury za głębokiej nie kopał a już rozglądał się za ziemią do obsypania przyszłego domu tak aby woda spływała od niego :wink:

zejnowski
13-03-2010, 19:48
No u mnie niestety trzeba będzie do fundamentów sypnąć piachem więc sporo ziemi mi zostanie :)

adam_mk
14-03-2010, 00:45
A pozwolenie wodnoprawne na zmienianie stosunków wodnych sobie, oczywiście, załatwiłeś?
Adam M.

barakuda
14-03-2010, 02:58
osobiście jeśli myślisz o takim terenie jako teren pod swój dom to przy obecnej technologii możliwe jest wszystko , nawet dom na palach ( fundament palowy ) który może poziom fundamentu oraz szlichty wynieść Ci ponad poziom terenu. Ale ziemi to trzeba będzie sporo na obsypkę i ewentualnie piachu do środka fundamentu lub zostawić w fundamencie wentylowaną pustkę w razie potrzeby, gdyby gleba wykazywała wysoki poziom wód gruntowych . Najlepiej byłoby w takiej wątpliwej sytuacji wykonać odwiert geologiczny w wybranym miejscu domu gdyż nawet w miejscu obok o 50 m dalej może być już zupełnie inaczej. Są miejsca gdzie cieki wodne są w miarę stabilne inne wykazują wysokie wahania zarówno wysokościowe poziomu wody jak i jej przebiegu . Badania mogą to w miarę dokładnie okreslić.

kominiarz71pp
05-04-2010, 09:55
Ja też miałem taki problem. Kupiłem działkę z niskim poziomem wód gruntowych, a na wiosnę okazało się grząsko. Nawiozłem 30-40 wywrotek ziemi, a później jeszcze ziemia z fundamentów i teren podniósł się o dobre 20 cm. Dla bezpieczeństwa poziom podłóg w domu mam na wysokośc i 60 cm, ale to się trochę zniweluje, gdy wybrukuję teren przed domem.
Pozdrawiam