PDA

Zobacz pełną wersję : słówko o prądzie od sąsiada



orasje
26-03-2010, 05:04
Witam serdecznie,czytałem na temat budowlanki prowizorycznej lecz gdybym chciał przyłączyć sie do sąsiada-jakie on musi mieć "parametry" zabezpieczenia tak aby mój pobór prądu + jego uzytkowanie nie narobiło jemu problemów?. Ktoś powiedział, że zabezpieczenie musi być 25 A ale nie wiem o co chodzi, niestety.
Prosze o dobre rady.

miol
26-03-2010, 05:37
Witam
Zabezpieczenie głównego sąsiadowi nie zmienisz, ma takie jakie mu założył ZE, 25A wystarczy i 20A wystarczy a kłopotu sąsiadowi i tak narobisz, może nie tyle ty co fachowcy podłączając swój profesjonalny sprzęt : czajniki, grzejniki, przedłużacze itd. Trzeba się liczyć z tym, że będą działały zabezpieczenia u sąsiada. Ja u siebie miałem zabezpieczenie główne 16A przez całą budowę i rok mieszkania i wystarczyło (dla mnie i mojego kolejnego sąsiada :lol: ), natomiast u sąsiada obwód był zabezpieczony 20A i różnicówką i niestety ta różnicówka cały czas nam bruździła. Czyli najlepiej jakby różnicówka była u ciebie w rozdzielnicy a nie u sąsiada, tam najlepiej oddzielny obwód z eską 20A (o ile nie ma on mniejszego zabezpieczenia głównego).
Pozdrawiam

piotrek_w
26-03-2010, 09:19
Zgadzam sie co do różnicówki, nic tak często u mnie w domu nie "wylatuje" jak ona. A ma ona tę "zaletę" że odcina wszystko, wszystko ;) Czyli np. lodówkę, która wolę jak pracuje. Także ja bym prąd pożyczał tylko wtedy kiedy biorca sobie takową zamontuje. Wygodne dla obydwu stron. Ty nie biegasz do sąsiada, zwłaszcza jak go nie ma w domu, sąsiad, działając pod wpływem impulsu przy oglądaniu meczu gdy nagle gaśnie mu TV nie zmierza do skrzynki by odciąć Twoją budowę od zasilania ;)

orasje
26-03-2010, 10:42
dzieki bardzo, nie wim co to ta różnicówka ale ma byc "po mojej stronie".

kristo1973
26-03-2010, 18:57
A propos prądu od sąsiada.
Masakra co sie w naszym kraju wyrabia ale ostatnio wyczytałem że "pożyczanie pradu" od sąsiada w czasie budowy jest nielegalne - nawet za jego zgodą. Energetyka może nałożyć jakieś chore kary jak przyłapią.

PliP
26-03-2010, 19:26
Z tymi karami to potwierdzam.
Kabel najlepiej zakop i jak by kto pytał to zaprawę w taczce mieszasz, lub ewentualnie prąd z agregatu bierzesz.

marcin714
26-03-2010, 19:28
I znów o tych karach. Na forum s tysiące ludzi. Forum trwa od wielu lat. Mnóstwo ludzi tu na foróm pożycza lub porzyczało sobie prąd. Pytam kolejny raz gdzie sa ci ukarani przez tę wredna energetykę no gdzie. Pokażcie się wreszcie bo tyle sięowas mówi. Powiedzcie jakie to kary popłaciliście.

A zabezpieczenie to nie są do tego aby je wymieniać na inne gdy zdarza im sięzadziałać. Zabezpieczenie sa po to aby właśnie działać i warto to sobie pryswoić bo jak zabezpieczenie działa to znaczy ,że ma jakiś powód ku temu.

kristo1973
26-03-2010, 19:56
Jeśli nie ma nikogo kto zapłacił karę to dobrze świadczy o urzędnikach :lol: .
Ja pisałem o prawie jakie w naszym dziwnym kraju jest :evil: . I oby nikt sie nie doczekał takiej kary.

zbigmor
26-03-2010, 20:25
Tak jak "porzyczało" już kilka razy widziałem, tak "forum" to dla mnie majstersztyk :D
Co do kar to zabroniony jest raczej handel bez licencji energią elektryczną, a nie pożyczanie prądu. Mój sąsiad często "pożycza" prąd swojemu synowi w wolno stojącym garażu i nigdy kary nie płacił :D. Obok ma drugą swoją działkę i czasami tam też przedłużacz pociągnie.

sacha
26-03-2010, 21:39
Najlepiej prądu nie pożyczać bo nie będzie jak oddać - a tak serio to oficjalnie dawca nie może sprzedać prądu.