PDA

Zobacz pełną wersję : malowanie v/s poprawki GK



hojnorek
30-03-2010, 11:48
mam skończone (przynjamniej tak się wydaje wykonawcy) gips-kartony i zagwozdkę. po przyglądnięciu się efektom pracy zauważyłem, że w kilku miejscach są ewidentne niedoróbki. i teraz pytanie czy pomalować pierwszą warstwą pomieszczenia i potem poprawiać czy poprawiać przed malowaniem. inaczej: czy malowanie uwydatni kolejne niedoróbki czy raczej coś co wydaje się lekko niedoszlifowane farba pokryje?? farby akrylowe z sigmy.

Trociu
30-03-2010, 13:58
hej

Ja robiłem sam poddasze i najwięcej niedoróbek, fałd i innych wyszło mi po pierwszym malowaniu kolorem. Dopiero jednolita struktura barwy pokazała, gdzie i co jest nie tak. Jak było "napaćkane" białym gipsem na szarych czy zielonych płytach to aż tak bardzo nie było widać.

hojnorek
30-03-2010, 14:01
dzięki :)
czyli w celu minimalizacji liczby wizyt fachofca musze najpierw pomalować :/

Trociu
30-03-2010, 14:03
dzięki :)
czyli w celu minimalizacji liczby wizyt fachofca musze najpierw pomalować :/jak na moje to tak. Ale warto aby wypowiedział się jeszcze ktoś na co dzień zajmujący się albo płytami albo malowaniem płyt.

inwent
30-03-2010, 16:45
Jeśli niedoróbki widzisz już teraz to ja bym je poprawił. Dopiero potem gruntował i malował. Po wstępnym malowaniu wyjdą kolejne, zwłaszcza pod światło. Spytaj Rom-Kon on specjalizuje się GK.

pozdr
tomek k

Rom-Kon
30-03-2010, 20:42
No to jestem. :wink: Po szlifowaniu zagruntowac gruntem, przemalować farbą i dopiero gotową szpachlowka z wiaderka zrobic wyprawki. Farba jedno przykryje inne dobrze uwidoczni.

czmirek
31-03-2010, 08:42
No to jestem. :wink: Po szlifowaniu zagruntowac gruntem, przemalować farbą i dopiero gotową szpachlowka z wiaderka zrobic wyprawki. Farba jedno przykryje inne dobrze uwidoczni.

mimo szczerych checi nie moge z Toba sie zgodzic wszelkie niedorobki nalezy poprawic przed malowaniem.

Rom-Kon
31-03-2010, 09:48
No to jestem. :wink: Po szlifowaniu zagruntowac gruntem, przemalować farbą i dopiero gotową szpachlowka z wiaderka zrobic wyprawki. Farba jedno przykryje inne dobrze uwidoczni.

mimo szczerych checi nie moge z Toba sie zgodzic wszelkie niedorobki nalezy poprawic przed malowaniem.duze niedoróby to owszem przed malowaniem ale po gruntowaniu ale kosmetyka to nawet po pierwszym malowaniu kolorem.

hojnorek
01-04-2010, 10:25
dzięki :)

jarkotowa
01-04-2010, 11:25
czmirek napisał:
Rom-Kon napisał:
No to jestem. Po szlifowaniu zagruntowac gruntem, przemalować farbą i dopiero gotową szpachlowka z wiaderka zrobic wyprawki. Farba jedno przykryje inne dobrze uwidoczni.


mimo szczerych checi nie moge z Toba sie zgodzic wszelkie niedorobki nalezy poprawic przed malowaniem.
duze niedoróby to owszem przed malowaniem ale po gruntowaniu ale kosmetyka to nawet po pierwszym malowaniu kolorem.

A jak już po pierwszym malowaniu zrobię poprawki to potem też je zagruntować?

PoloCocta
02-04-2010, 18:54
Przetarte szpachlowania płyt gipsowo kartonowych gruntować lekko rozrobioną farbą gruntującą.
Po wykonaniu cerowania, pokryć drugą warstwą (bez rozcieńczania) farby gruntującej, tu może być podbarwiona do koloru wierzchniej farby.
Wszekie docieranie, szpachlowanie przed gruntowaniem wyrabia dołki lub górki.

Rom-Kon
03-04-2010, 09:38
A jak już po pierwszym malowaniu zrobię poprawki to potem też je zagruntować?

Jeśli jest to dobra szpachlowka z wiaderka to po wyschnięciu jest słabo nasiąkliwa i wystarczy trochę odpylić... Należy pamiętać że żadna nawet najlepsza farba nie będzie się trzymać jeśli podloże jest zakurzone! Gruntowanie nie zawsze jest po to by wzmocnić podłoże czy wyrównać chłonność (to oczywiście przy okazji też robimy) ale właśnie by pozbyć się pyłu po szlifowaniu!