PDA

Zobacz pełną wersję : garnek ze złotem



SS
01-04-2010, 09:11
Przy kopaniu fundamentów na mojej działce znaleźliśmy garnek ze złotem.
jak to prawnie wygląda? Trzeba zgłosić?

bladyy78
01-04-2010, 09:21
No patrz ja tez ostatnio wykopałem skrzynie z klejnotami u siebie. Tylko cicho sza! Powoli się ja jakoś upłynni i będzie na wykończenie domu.

ja14
01-04-2010, 09:32
Taa a u mnie ze studni leci spirytus. Tylko szaa.:-)

jareko
01-04-2010, 09:34
o cholera... a ja kopałem nie raz i na kosztowności nie trafiłem tylko na trupa :(
To finansowanie budowy masz już z głowy :lol:

leszeq
01-04-2010, 09:39
Przy kopaniu fundamentów na mojej działce znaleźliśmy garnek ze złotem.
jak to prawnie wygląda? Trzeba zgłosić?
Według pradawnej tradycji, powinieneś zakopać go ponownie w odległości trzech kroków na wschód i ośmiu kroków na południe od miejsca wykopania, na głębokości czterech metrów. Musisz to porządnie udeptać, dwa razy podskoczyć i obrócić się dziesiąć razy przez lewe ramię. Za rok powinno się rozmnożyć :lol: :lol:

freetask
01-04-2010, 09:52
a jak ja kopałem to jakaś czarna mazia mi z ziemi trysnęła, nie wiedziałem co z tym zrobić to wkopałem rurę i do rowu odprowadzam...

jareko
01-04-2010, 09:58
a jak ja kopałem to jakaś czarna mazia mi z ziemi trysnęła, nie wiedziałem co z tym zrobić to wkopałem rurę i do rowu odprowadzam...szybciutko kranik zamontuj i kawal węża - sprzedawaj :) po cenach atrakcyjnych
A gęste to? Bo albo ropa albo od razu asfalt :lol:

SS
01-04-2010, 10:02
a jak ja kopałem to jakaś czarna mazia mi z ziemi trysnęła, nie wiedziałem co z tym zrobić to wkopałem rurę i do rowu odprowadzam...

Nie masz szczęścia, tylko ci gówna od sąsiada płyna

jareko
01-04-2010, 10:06
... tylko ci gówna od sąsiada płynaCzarne???? o cholerka, czy ze mną coś nie tak bo inna barwę ma? :lol: Mam już iść z tym do lekarza czy od razu w dębową skrzyneczkę?

ja14
01-04-2010, 10:14
Jagod zjedz, albo lepiej pierogow z jagodami.
Zaraz tam w skrzyneczke...

bwojtek
01-04-2010, 10:30
A mi dzisiaj z samego rana teściowa wręczyła kluczyki i dokumenty od nowego merca SLS AMG. Co radzicie? Przyjąć czy odmówić?

BOHO
01-04-2010, 10:32
A mi dzisiaj z samego rana teściowa wręczyła kluczyki i dokumenty od nowego merca SLS AMG. Co radzicie? Przyjąć czy odmówić?

spalić gdzieś na bagnach.....

bwojtek
01-04-2010, 10:43
A mi dzisiaj z samego rana teściowa wręczyła kluczyki i dokumenty od nowego merca SLS AMG. Co radzicie? Przyjąć czy odmówić?

spalić gdzieś na bagnach.....
Możesz tylko sprecyzować... samochód czy teściową?

jareko
01-04-2010, 10:45
samochod?czytesciowa?

out
01-04-2010, 11:02
ja się postaram i odpowiem poważnie.

wszystko co w ziemi należy do Państwa.

Wojtek_796
01-04-2010, 11:03
U mnie po zrobieniu wykopów fundamentowych z naroża odpadła duża gruda ziemi i pokazała się odwrócona do góry dnem ceramiczna donica. Zastanawiałem się co robi takie cóś pół metra pod ziemią (nie wyglądała na bardzo starą) - przecież krety jej tam nie wciągnęły.
Nie uwierzycie, ale tam pozostała. Może jak przyjdą ciężkie czasy to się oderwie róg podłogi w tym miejscu i zobaczy co pod nią jest.

Ja bym faktu znalezienia garnka ze złotem nigdzie nie zgłaszał, bo jeszcze wyjdzie dyrektywa, że trzeba będzie wzywać nadzór archeologiczny do każdego wykopu.

Pozdrawiam

out
01-04-2010, 11:10
myślę, że taki fakt jest trudno ukryć. zwłaszcza jak nie wykonywało się samemu tych fundamentów.

piotrek_w
01-04-2010, 11:19
samochod?czytesciowa?

Samochód, może następnym razem teściowa lepiej trafi z prezentem. Tym Mercem bym się brzydził, to już przechodzony model, pół osiedla u mnie cement na budowę każe pracownikom nimi wozić, zresztą, żeby tylko cement...

cienki66
01-04-2010, 11:46
Fajny wątek na 1 kwietnia :lol:

Gelo_26
01-04-2010, 12:02
u mnie w sąsiedniej miejscowości podczas budowy domu znaleźli gliniany garnek z kośćmi, zgłosili to no i budowa domu praktycznie została wstrzymana na dwa lata bo zjechali archeolodzy i rozkopali gościowi podwórko

Mariusz2005
04-04-2010, 17:37
i po prima aprilis, a garnek pozostał .....