PDA

Zobacz pełną wersję : kopanie studni



jack77w
04-04-2010, 13:53
moze mi ktoś podpowiedzieć jak wykopac studnię
nie mam o tym zielonego pojęcia ale łopatą posługiwać się potrafię,
chodzi mi o to jaka ma byc średnica kopania żeby kręgi bez problemu tam włożyć
i jak kopać w momencie gdy już pojawi się woda,to znaczy jak głęboko jeszcze kopać
i czy przez obecność wody nie będzie to syzyfowa praca
słyszałem że trzeba zrobić jakiś trójnóg z bloczkiem do wyciągania urobku czy jak to się zwie:-),
może ktoś by to jakoś naszkicował i rzuci na forum
teren na którym chcę kopać jest dość obfity w wodę przy zalewaniu fundamentów na metrze głębokośći
(faktem jest że fundamenty wylewałem początkiem grudnia)
pojawiła się już woda a od sąsiadów wiem że ci którzy mają piwnicę zawsze mają w niej wodę
dzięki z góry za rzeczowe odpowiedzi

inwent
04-04-2010, 14:33
Np. coś takiego. Ale układ z bloczkiem jest zbędny jeśli ktoś na górze wykopu będzie zabierał od Ciebie urobek - wiadro z liną.

http://lh3.ggpht.com/_6iNv8PaGDF8/S7iUyFYGf5I/AAAAAAAAAsU/YA3oqwn38Co/tr%C3%B3jn%C3%B3g.jpg

SS
04-04-2010, 16:52
Zanim zaczniesz
1. Do czego ma byc ci ta woda? Podlewanie, warsztat, szklarnia czy dom?
2. Dlaczego kopana a nie wiercona? Jaki typ studni najczęściej występuje w sąsiedztwie?
3. Czy w w okolicy natrafiano n akurzawkę?
4, Czy wiesz, że sa trzy typy studni kregowych? dennonaciekowa, boczno naciekowa i z obsypka? a każda jest inaczej wykonywana? nawet sposobem opuszczania kregów się różnią
5. Czy szamba w sąsiedztwie są szczelne czy jest kanalizacja?
to na początek

jack77w
04-04-2010, 19:05
na tą chwilę potrzebna jest mi woda do celów budowlanych,w przyszłości jeśli nie będę miał funduszy
na wiercenie to też bede ją używał do celów gastronomicznych a do tego można sie wspomóc róznego
rodzaju filtrami
najbliższa studnia jest u sąsiada ok 35metrów od przyszłego budynku na mojej działcei jest to studnia
zrobiona z 6 kręgów i tyle mogę na tą chwilę powiedzieć .sąsiad nie badał tej wody ponieważ jest opinia
że jest tam woda podobno wysokiej jakości większość sąsiadów ma studnie kopane,co do tego czy jest
denno,boczno naciekowa czy obsypana nie moge teraz powiedzieć ale podejrzewam że wszystkie
kopie sie w ten sam sposób(poprawcie mnie jeśli sie myle) dopiero potem inaczej je oprawia

mi chodzi jak kopać już w momencie kiedy woda już takwybija że cały czas sie boki dziury zapadają

pozdrawiam

SS
04-04-2010, 21:00
Opis kopania studni masz w wydanej przez Murator przed wielu laty książce "Woda na działce..."
Może jeszcze mają
Jeśli nie kopałeś studni kręgowej to masz:
- 80% szansy że ją spartolisz w sposób nieodwracalny,
- 10% że zrobisz ją dobrze i
10% że się zorientujesz, że to za trudne i wezwiesz fachowca w trakcie kopania
mogę ci opisać jak sie kopie ale zastanów się czy warto ryzykować

PliP
04-04-2010, 22:10
3. Czy w w okolicy natrafiano n akurzawkę?


Jak wygląda taka kurzawka i jaki ona ma wpływ na studnię??

jajmar
04-04-2010, 22:19
Jak wygląda taka kurzawka i jaki ona ma wpływ na studnię??

Natrafienie na kurzakwe jest niebezpeiczne, może dość do wpadniecia betonów , może dojść do ich obrócenia krótko mówiąc istanie ryzyko że kopiący juz nie wyjdzie ze studni.

PliP
05-04-2010, 08:22
No a jaki wpływ na jakość wody ma taka kurzawka??

r7m8
05-04-2010, 15:28
chodzi mi o to jaka ma byc średnica kopania żeby kręgi bez problemu tam włożyć
O wymiary wykopu nie musisz się martwić bo studnię kopie się wewnątrz kręgu. Musisz mieć do tego szpadel lub saperkę z krótkim trzonkiem aby swobodnie manewrować wewnątrz kręgu.
Ustawiasz krąg na ziemi i z jego wnętrza wykopujesz grunt podkopując ściankę aby krąg osiadał.
Trzeba to robić równomiernie pamiętając o utrzymaniu kręgu w pionie. Gdy krąg wyrówna się z poziomem gruntu należy na niego nasunąć następny itd.
Kopanie w kurzawce często jest niemożliwe bo napływająca do wnętrza kręgu kurzawka pogarsza stabilność gruntu co skutkuje tonięciem kręgów przez co krzywią się i nierówno osiadają.
W skrajnych przypadkach może dojść do destabilizacji gruntu wokół studni tzn. na zewnątrz kręgów i wtedy robi się niebezpiecznie nie tylko dla kopiącego ale także dla osób odbierających urobek. W takim przypadku lepiej zainwestować w studnię wierconą.
Problemem podczas kopania studni mogą być też duże głazy zalegające na różnych głębokościach.

jack77w
06-04-2010, 12:15
mogę ci opisać jak sie kopie ale zastanów się czy warto ryzykować[/QUOTE]


jeśli możes to bardzo proszę o ten opis,
co do ryzyka to je podejmę,liczę na to że mam dobrą ziemię, nie natrafię na kurzawkę
i nie będzie to niebezpieczne kopanie

pierwek
06-04-2010, 14:52
nie jestem jakimś ekspertem ale wykopałem 2 studnie na swojej działce (po 3m głębokości), woda u mnie jest na gł 1,5m. Po pierwsze dobrze jest kopać jak jest sucho (w lecie) bo po co sobie utrudniać robotę. Jak dojdzie sie do wody to trzeba wodę co jakiś czas odpompować żeby nie przeszkadzała kopać (zdaje się, że ja wybierałem wodę do wiadra jakimś małym pojemniczkiem co kilkanaście minut). Woda napływa zwykle powoli. Kopać trzeba w 2 osoby jadna kopie a druga odbiera urobek na górze + asekuruje jakby coś się miało stać (w sumie nie wiem co ale pomoc jest przydatna). Kopie się wewnątrz kręgu w taki sposób że wybiera się ziemię aż poza krąg żeby mógł swobodnie się osunąć w dół. Miałem u siebie warstwę kurzawki ale było to na szczęście jakieś 20-30cm więc dałem radę się przez nią przebić i dalej była normalna ziemia. Kurzawka to taki drobniuteńki piaseczek który cały czas napływa z wodą. Wygląda to tak że kopiesz, kopiesz, wybierasz urobek ale cały czas jesteś w tym samym miejscu (kręgi nie osiadają). Ja kopałem studnie na kręgi fi 800 i w środku jest dość ciasno. żeby można było ręcznie manewrować kręgami (tzn nakładać kolejne na górę studni) dobrze jak są półmetrowe bo z metrowymi to nie wiem czy dałoby się coś zrobić ręcznie.

Generalnie problemem może być zakleszczanie kręgów - dlatego dobrze jest kopać szerzej niż potrzeba. Ja na początku przekopywałem się przez glinę to miałem taki przypadek że dolny krąg osiadł a górne wisiały " w powietrzu" - to jest o tyle niebezpieczne że kręgi mogą się "rozjechać" po prostu te kręgi na górze zakleszczyły się w glinie dlatego lepiej jak jest kopane szerzej a w tą dziurę przy samych kręgach można nasypać od góry piachu wtedy kręgi będą miały poślizg. Przynajmniej u mnie się to sprawdziło. Praca wbrew pozorom nie jest bardzo ciężka ale lepiej robić to "ciurkiem" nie robić przerw po kilka dni między kolejnymi kopaniami bo jak się kręgi zastoją to mogą nie chcieć dalej iść w dół. Przynajmniej u mnie tak było...

robertsz
06-04-2010, 23:11
Nie mam wielkiego doświadczenia w kopaniu studni, ale z ojcem wykopaliśmy 2 w życiu.
I po 17 latach nadal obie działają.

Postaraj się o bloczek z zapadnią, albo przynajmniej 2 sprawnych ruchowo pomocników.
Gdy jeden opadnie z sił to może się wiadro z urobkiem znaleźć na Twojej głowie na dole.

Nie używaj pomp zatapialnych do odpompowania wody, a jeśli już musisz to nie stój w wodzie razem z pompą.
Nasza pompa miała przebicie i różnicówka nas uratowała.

W przypadku głębszych studni uważaj na gromadzące się gazy.
Nasza druga studnia miała 26 kręgów w dół i przed kopaniem robiliśmy wietrzenie studni snopkiem słomy.

Nie mieliśmy pojęcia o żadnej teorii dotyczącej budowy i eksploatacji studni.
Po prostu mieszczuchy się do tego zabrały i udało się.
W tej głębokiej studni po kilku latach coś się stało i teraz woda sięga niemal do samej ziemi.
Wcześniej była woda tylko na dnie, stąd tak głęboko kopaliśmy w poszukiwaniu wody.

Zajęło nam to tydzień czasu, grunt ciężki (glina z domieszką kamieni) jak to na Podbeskidziu.

retrofood
07-04-2010, 01:25
O wymiary wykopu nie musisz się martwić bo studnię kopie się wewnątrz kręgu. Musisz mieć do tego szpadel lub saperkę z krótkim trzonkiem aby swobodnie manewrować wewnątrz kręgu.
Ustawiasz krąg na ziemi i z jego wnętrza wykopujesz grunt podkopując ściankę aby krąg osiadał.
Trzeba to robić równomiernie pamiętając o utrzymaniu kręgu w pionie. Gdy krąg wyrówna się z poziomem gruntu należy na niego nasunąć następny itd.
Kopanie w kurzawce często jest niemożliwe bo napływająca do wnętrza kręgu kurzawka pogarsza stabilność gruntu co skutkuje tonięciem kręgów przez co krzywią się i nierówno osiadają.
W skrajnych przypadkach może dojść do destabilizacji gruntu wokół studni tzn. na zewnątrz kręgów i wtedy robi się niebezpiecznie nie tylko dla kopiącego ale także dla osób odbierających urobek. W takim przypadku lepiej zainwestować w studnię wierconą.
Problemem podczas kopania studni mogą być też duże głazy zalegające na różnych głębokościach.

Tylko ten post jest ważny. Tyle, że o kurzawce zapomnijcie i módlcie się, żeby u was nie było. Bo amatorzy mają małe szanse.
Ale kurzawka, to kilka procent na terenie kraju. I nie ta głębokość. W większości przypadków (ponad 95%) nie wystąpi.
Zwracam uwagę kopiącym, że kopać trzeba umieć i jeśli pion ucieka w jakąś stronę, to z tej strony trzeba podkopywać, chociaż to wydaje się nielogiczne.
Kopanie studni to sztuka, było o tym na forum, jak się uspokoi, to se znajdziecie.

Rafi 76
03-06-2012, 13:51
Witaj,bardzo proszę o namiar na fachowców od studni kopanej w kręgach,studnie są na działkach wyżej i niżej ok. 12 m , okolice Rzeszów- Boguchwała e-mail: [email protected]
z góry bardzo dziękuje

przemo124
01-07-2012, 21:36
witam
troche podepne sie pod temat
mam na działce studnie kopana 3,5metra w ziemi niestety została posadzona na kurzwace w skutek czego po ostatnich ulewach zaczeła zapadać sie ziemia wokól studni , a w samej studni pojawiła sie taka breja że tylko pompa do gnojowicy da sie wypompować, czy da sie cos z tym zrobic czy lepiej zasypać ta studnie?