PDA

Zobacz pełną wersję : Problem z działka, pomocy...



idraulico
13-04-2010, 15:31
Jestem nowym użytkownikiem forum, więc na wstępie chciałbym się przywitać. Witam wszystkich serdecznie.

Niedawno stałem się posiadaczem działki rolnej, która właśnie dwa dni temu została przekształcona na działkę budowlaną. Działka ma 1,2 ha...
Jednak na samym środku działki zbiera się woda idąca przez całą szerokość działki są to typowe mokradła, woda w niektórych miejscach może sięgać powyżej kostki. Patrząc na to odcinek ten może "zabierać" 2000 m2. Chciałbym się dowiedzieć czy macie może jakiś pomysł co z tym zrobić, a może ktoś się już uporał z takim problemem. Domyślam się, że samo zasypanie nic nie da bo np. po sprzedaży działki ktoś kto zajmie się budową prędko odkopie tą wodę. Nie wiem czy może poczekać, aż przyjdą ciepłe dni i zobaczyć czy woda się ta wysuszy, ale co wtedy z tym odcinkiem ziemi zrobić, bo zapewne z biegiem czasu ponownie zacznie on nabierać wody. Przepraszam za chaos w poście niestety dopiero zaczynam się z tym wszystkim zapoznawać, czekam na pytanie i odpowiedzi.

Serdecznie pozdrawiam!
Bartosz

samm
13-04-2010, 21:33
Trzeba dać zarobić geologowi.
Zrobi kilka odwiertów i będziesz
wiedział jakiej wartości działkami
po ich podzieleniu będziesz dysponował.

jersey
15-04-2010, 10:28
idraulico,

nie jestem geologiem, ale to w gwarze rolniczej nazywa się wymoczyskiem i powstaje właśnie na wiosnę najczęściej. traktor idzie w tym utopić a co dopiero samochód terenowy. już w czerwcu to zniknie - pozostanie grząski teren, a w lato nie poznasz gdzie było - widać to tylko po uprawie ;-)

właśnie by takich historii unikać robi się rowy na polach...

u jednej z dużych firm, która w moim regionie odrolniła spore pole i zamieniła na działki budowlane, takie trefne miejsce zostało wydzielone jako "pod rekreację" i pod mały stawek, co uważam za dobre i uczciwe posunięcie. no i oszczędzono sobie kosztów na rowy/rury odwadniające. u Ciebie jednak sporo tego 2000 m2. bez rady geologa się nie obędzie.